Pomógł: 68 razy Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 1871 Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-06-05, 12:07
Hmm... lubię czasami zabawić się w adwokata diabła...
Intryguje mnie kwestia dostępności źródła czystej wody i jej wykorzystania.
Jeżeli ona jest faktycznie czysta - także mając na myśli drobnoustroje chorobotwórcze.
Nie decydowałbym się na pompowanie wody wprost z potoku, nawet takiego z chruścikami i strzeblami.
Natomiast - sprawa do sprawdzenia - jeżeli ta studnia zasilana jest wodami nie tyle gruntowymi, co migrującymi z potoku, to dostaje trochę dodatkowej twardości, ale pozbywa się owych mikroorganizmów.
Jeżeli taka woda ma stałe parametry, to pompowana w sposób ciągły może je także zapewnić w zbiorniku.
Zdecydowanym minusem jest niska temperatura takiej wody - może być w pobliżu średniej rocznej dla danej lokalizacji.
Już bardzo dawno temu stwierdzono, że częsta wymiana wody bardzo sprzyja szybkiemu wzrostowi ryb - tłumaczono to przeciwdziałaniem wzrostu koncentracji w wodzie pewnych hamujących wzrost substancji wydzielanych przez ryby żyjące w zagęszczeniu.
Być może kolega mógłby tam hodować pstrągi i miętusy
Wybacz, ale jeżeli oczekujesz, że na tym forum ktoś przyklaśnie niemądrym pomysłom to się nie doczekasz. Było już na tym forum wiele osób, które pisały o swoich skopanych oczkach oczekując porad. Te które zdały sobie sprawę z własnych błędów po przeczytaniu forum ogromnym wysiłkiem dokonywały remontów i przeróbek, często przy bieżącej pomocy innych forumowiczów. Teraz służą swoją wiedzą i doświadczeniem innym.
Ty wymyśliłeś sobie coś, co jest na tym forum uważane za totalne wariactwo - oczko z folii budowlanej oklejanej betonem. I oczekujesz wsparcia w tym szaleństwie. Na tym forum go nie znajdziesz. Są tu różne oczka, mniej czy bardziej ładne. Jednak wszystkie były budowane lub są przerabiane zgodnie z zasadami budowy oczek. I dają radość właścicielom. Sam zanim wbiłem łopatę wertowałem to forum dokładnie. Przeczytałem całe....
Inna sprawa - w żaden sposób nie jesteś przygotowany do budowy. Nie masz pojęcia co Ci wolno a czego nie. Jakie są uwarunkowania prawne i środowiskowe. Jakie są zasady przy tworzeniu oczka i jego wyglądu. I nie masz chęci się tego sam dowiedzieć pomimo, że wszystko jest na forum. Oczekujesz gotowych rozwiązań bez jakiegokolwiek wniknięcia w temat.
Chcesz dziurę w ziemi wypełnioną wodą, Twój wybór. Chcesz oczko wodne - poczytaj bardziej doświadczonych, przemyśl, zaplanuj, dopytaj na forum. I będziesz miał w ogrodzie coś dającego przyjemność Tobie i wartego pokazania innym.
Hmm... lubię czasami zabawić się w adwokata diabła...
Intryguje mnie kwestia dostępności źródła czystej wody i jej wykorzystania.
Jeżeli ona jest faktycznie czysta - także mając na myśli drobnoustroje chorobotwórcze.
Nie decydowałbym się na pompowanie wody wprost z potoku, nawet takiego z chruścikami i strzeblami.
Natomiast - sprawa do sprawdzenia - jeżeli ta studnia zasilana jest wodami nie tyle gruntowymi, co migrującymi z potoku, to dostaje trochę dodatkowej twardości, ale pozbywa się owych mikroorganizmów.
Jeżeli taka woda ma stałe parametry, to pompowana w sposób ciągły może je także zapewnić w zbiorniku.
Zdecydowanym minusem jest niska temperatura takiej wody - może być w pobliżu średniej rocznej dla danej lokalizacji.
Już bardzo dawno temu stwierdzono, że częsta wymiana wody bardzo sprzyja szybkiemu wzrostowi ryb - tłumaczono to przeciwdziałaniem wzrostu koncentracji w wodzie pewnych hamujących wzrost substancji wydzielanych przez ryby żyjące w zagęszczeniu.
Być może kolega mógłby tam hodować pstrągi i miętusy
No Dzięki Bogu jeden mądry....
Woda ze studni tak jak mówiłeś , będzie zasilana wodami przesiąkającymi z rzeki tak aby sie filtrowała, tam będzie wstawiona pompa i co jakiś czas (np: co 30 min) bd sie włączać dostarczając ubytki wody i natleniając , nadwyżki bd odprowadzane. Jeśli chodzi o ryby to chciałbym mieć tam pstrągi .
Sheyk, jeżeli zamierzasz obrażać doświadczonych forumowiczów z pewnym stażem
i doświadczeniem to wykaż się najpierw swoją ,, mądrością '' . Wszyscy próbujemy Ci pomóc ale widzę, że chyba nie ma sensu pocić się nad postami kierowanymi do Ciebie .
Jeśli jesteś tak mądry i wszystko wiesz to na co Ci forum ??
Rób jak chcesz ale wiem , że na pewno będziesz poprawiał to oczko.
Dobra mój udział w tym temacie właśnie się zakończył .
Pomógł: 68 razy Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 1871 Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-06-05, 16:04
Sheyk napisał/a:
No Dzięki Bogu jeden mądry....
Oj, nie grab sobie!...
No to brnijmy w to dysydenctwo
Cytat:
Woda ze studni tak jak mówiłeś , będzie zasilana wodami przesiąkającymi z rzeki tak aby sie filtrowała, tam będzie wstawiona pompa i co jakiś czas (np: co 30 min) bd sie włączać dostarczając ubytki wody i natleniając , nadwyżki bd odprowadzane. Jeśli chodzi o ryby to chciałbym mieć tam pstrągi .
Jeżeli faktycznie tak chcesz zrobić, to przydałyby się także pstrągi źródlane Salvelinus fontinalis - te z natury rzeczy są przystosowane do takich grajdołków.
Zastanów się jednak nad pompą pracującą w trybie ciągłym - dostosowaną przepływem do zamierzonego poboru wody. Mógłbyś też pomyśleć o stworzeniu jakiegoś sztucznego prądu w zbiorniku. To wszytko w miarę możliwości (zużycie prądu...)
[ Dodano: 2013-06-05, 16:09 ]
Bartosz_n napisał/a:
Sheyk, jeżeli zamierzasz obrażać doświadczonych forumowiczów z pewnym stażem
i doświadczeniem to wykaż się najpierw swoją ,, mądrością '' . Wszyscy próbujemy Ci pomóc ale widzę, że chyba nie ma sensu pocić się nad postami kierowanymi do Ciebie .
Jeśli jesteś tak mądry i wszystko wiesz to na co Ci forum ??
Rób jak chcesz ale wiem , że na pewno będziesz poprawiał to oczko.
Dobra mój udział w tym temacie właśnie się zakończył .
Życzę tylko powodzenia .
Bartosz, mam nadzieję, że nie masz także pretensji do mnie, staram się człowiekowi pomóc, także mając - 20 letnie - doświadczenie z oczkami, a i z wykształcenia inżynierem sanitarnym będąc (specjalność uzdatnianie wody i unieszkodliwianie ścieków) - pozwalam sobie na pewną swobodę w wyrażaniu swoich opinii.
Ostatnio zmieniony przez wolanin 2013-06-05, 16:11, w całości zmieniany 1 raz
Piotrek.P. [Usunięty]
Wysłany: 2013-06-05, 16:11
wolanin napisał/a:
Bartosz, mam nadzieję, że nie masz także pretensji do mnie, staram się człowiekowi pomóc, także mając - 20 - letnie doświadczenie z oczkami, a i z wykształcenia inżynierem sanitarnym będąc (specjalność uzdatnianie wody i unieszkodliwianie ścieków) - pozwalam sobie na pewną swobodę w wyrażaniu swoich opinii.
Produkujesz się, a i tak nic z tego nie będzie... dam sobie rękę uciąć że na "gadaniu" się skończy. Wnioskuję to z podejścia autora to tematu.
art1234 [Usunięty]
Wysłany: 2013-06-07, 09:12 Jak chcesz to posłuchaj
sory skasowałem bo nie doczytałem
pzd
Art
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum