ontario_ab, JAREK G, dziękuje Wam serdecznie za odpowiedź. Szczerze przyznam , że nie miałem nigdy styczności ze szczotkami , muszę to nadrobić
Lampę UVc zrobię chyba sam bo okazuje się, że ojciec ma znajomego , który sprzedaje świetlówki UV .
Arek dziękuję za dobrą radę - masz rację , że wkłady do tych beczek wyniosą mnie sporo .
Zainwestuje chyba w tego Bioklara. Mam nadzieję , że da sobie radę z moimi maluchami . . .
Wcześniej nigdy nie miałem problemu z wodą a po wprowadzeniu kojaków jest normalnie masakra a
Nie.
Możesz zakopać beczkę częściowo i zrobić z niej odpływ na wysokości kaskady.
Bartosz - pomysł konstrukcji filtra z jednej beczki (nawet tak ogromnej jak 800l) nie do końca mi się podoba. Jak tam dasz szczotki? Na dół, czy na wierzch? Tak źle i tak niedobrze.
Z praktyki mogę powiedzieć, że najlepiej sprawdzają się konstrukcje komorowe, gdzie jest jasny podział na funkcje. Jak na przykład jest to rozwiązane w bioklarach, czy modułowych konstrukcjach Oase.
Jeśli się robi system samemu, to taką modularną budowę można łatwo rozwiązać stawiając kilka beczek obok siebie. Na przykład w pierwszej nic, w drugiej szczotki, w trzeciej flocor, we czwartej kaldnes.
System filtracyjny wymaga częstego czyszczenia/konserwacji. Modułowa konstrukcja zapewnia ławy dostęp do części, którą się w danym momencie czyści (prawie nigdy nie czyści się całości). Jak się ma jedną beczkę, to wszystko jest przemieszane ze sobą, a czyszczenie to masakra.
Jeśli zdecydujesz się na zakup bioklara, to nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś podłączył do niego te beczki, które mogą robić jako na przykład wstępne komory dekantacyjne. Odciążysz bioklara, powiększysz pojemność oczka i będziesz miał łatwy dostęp do wody do ogrodu.
Aznar33,
dzięki bardzo za odpowiedź
Źle nazwałem ten pojemnik. Dokładnie to nie jest beczka .
jest to takie coś prostokątne ciężko mi dobrać odpowiedni wyraz opisujący ten przedmiot.
Ojciec mówi na to "kadź" .
Do rzeczy bo wziąłem się za nazewnictwo a to nie jest największym problemem
wymiary tego zbiornika mniej więcej 200x80x50
Mogę wykonać 3 komory i wtedy zrobił bym coś ala Bioklar.
W pierwszej komorze umieścił bym szczotki
w drugiej jakieś gąbki bo są tańsze od mat
w trzeciej szczerze mówiąc nie wiem , czy wrzucić po prostu
sprawdzony keramzyt czy lepiej zainwestować np. w Kaldnes
problem martwych stref bym rozwiązał poprzez zastosowanie mocnego napowietrzacza.
Muszę jeszcze tylko pomyśleć dokładnie jak i z czego zrobić przegrody pomiędzy
poszczególnymi komorami. ??? Może masz jakiś pomysł ?
A i dręczy mnie jedno banalne pytanie : zasilanie od dołu czy góry ???
Bioklar z tego co widziałem jest zasilany od góry więc może i ja tak zrobię.
Aznar33 napisał/a:
PS Ale ta beka to musi być kolos.
Ta beka to jest pikuś w porównaniu do tego baniaczka ,który stoi w garażu.
Pojemnik( 800l) jest w pełni zrobiony z aluminium , aż dziwne że takie cuś waży lekko ponad 60 kg.
Kolos który stoi w garażu (pojemność ok. 2500 l ) wykonany jest z żeliwa dodatkowo
w środku pokryty jest jakimś tworzywem przypominającym kauczuk .
W 4 chłopa nie da rady go przenieść
waży pewnie z 10 razy więcej od tego aluminiowego.
No to masz bardzo zdrowe wymiary. Dużo lepsze od beczek, które są stosunkowo wąskie i wysokie. Będzie Ci łatwiej to zakopać, a jeśli nie zakopiesz, to straty na podnoszeniu wody będą dużo niższe w porównaniu do beczek.
Cytat:
poszczególnymi komorami. ??? Może masz jakiś pomysł ?
Stałem kiedyś przed tym problemem i obszedłem go bokiem poprzez łączenie kilku pojemników.
Najlepsze co wtedy wymyśliłem to instalacja płacht blach/plastiku przez śruby, ale wiercenie w bocznych ścianach filtra jakoś mi się nie podobało. Da się jednak zrobić i uszczelnić.
Cytat:
A i dręczy mnie jedno banalne pytanie : zasilanie od dołu czy góry ???
Bioklar z tego co widziałem jest zasilany od góry więc może i ja tak zrobię.
Wlot wody do filtra jest na górze, ale woda przez każdą komorę płynie od dołu do góry. Bioklar to konstrukcja już przestarzała, ale nadal przyzwoita. Jej największą zaletą jest właśnie kierunek tego przepływu i odstojniki na dole. Filtr głównie czyści się właśnie poprzez otwieranie zaworów na dole i spuszczaniu osadu.
Nie wiem jak ja to wcześniej robiłem , że nie widziałem tej animacji
Te ścianki ,, grodziowe'' myślę, że można by zrobić z pleksi . tylko właśnie tak jak napisałeś trzeba to dobrze uszczelnić .
Hmmm ...... ciekawe rozwiązanie w tym Bioklarze , muszę zrobić coś takiego u siebie .
Nie mam za bardzo pomysłu jak zrobić te odstojniki
Aznar33, jakich medii filtracyjnych używasz w swoim systemie filtracyjnym ?
Nie ma opcji ,, pomógł " ale bądź pewny , że jestem bardzo wdzięczny za odpowiedzi .
Nie mam za bardzo pomysłu jak zrobić te odstojniki
W czym problem?
Zwróć uwagę, że w bioklarze każda z trzech komór jest oddzielona przy pomocy dwóch ścianek grodziowych. U siebie łatwo to zasymulujesz dając jedną ściankę do samego dna, a drugą montując cal, albo dwa nad powierzchnią dna. W ten sposób wymusisz przepływ od dołu, a jednocześnie brud w poszczególnych odstojnikach nie będzie się mieszał.
Jeśli żadna z grodzi nie będzie dochodziła do górnej krawędzi filtra, to dodatkowo zapewnisz sobie zabezpieczenie przed przelaniem, bo jakby co, to woda pójdzie górą do wylotu.
Będziesz potrzebował trzy porządne zawory np kulowe - powiedzmy 1,5cala. Niech Cię nie kuszą kraniki jakie są przy beczkach.
Oraz coś takiego:
http://www.discountleisur...pport-tray-p997
Możesz to zamontować nawet na śrubach wwierconych od zewnątrz (jak już będziesz kupował uszczelki)
Cytat:
jakich medii filtracyjnych używasz w swoim systemie filtracyjnym ?
Teraz mam system w przebudowie i zanim skończę, to pewnie mi się 10 razy zmieni koncepcja. Jako biologię pewnie zostawię kaldnes. Mechanikę chciałbym oprzeć w dużym stopniu o całkowity brak mediów - głównie bazując na pojemnikach dekantacyjnych. Może dam też szczotki na pierwszy ogień. Zobaczę
Niech Cię nie kuszą kraniki jakie są przy beczkach.
Kiedyś zamontowałem sobie takiego ,, gadżeta" i to byłą największa głupota jaką można było zrobić . Woda zamiast przez kranik to przez gorę zaczęła mi się wylewać.
Nigdy więcej tego ustrojstwa nie zamontuję .
O pamiętam , że coś podobnego leży w garażu gdzieś . Tylko będę musiał to przyciąć na odpowiedni wymiar .
Aznar33 napisał/a:
Teraz mam system w przebudowie i zanim skończę, to pewnie mi się 10 razy zmieni koncepcja. Jako biologię pewnie zostawię kaldnes. Mechanikę chciałbym oprzeć w dużym stopniu o całkowity brak mediów - głównie bazując na pojemnikach dekantacyjnych. Może dam też szczotki na pierwszy ogień. Zobaczę
,, Mam tak samo jak Ty..... ............. " Pewnie koncepcja jeszcze nie raz mi się zmieni
Chyba zainwestuje w kaldnes . Wiele osób go poleca więc pewnie spełnia swoją rolę.
Jestem bardzo ciekawy Twojego pomysłu z tymi pojemnikami dekantacyjnymi . Czekam na jakieś fotki .
ja za swój filtr spróbuję się wziąć w sobotę .
Chyba zainwestuje w kaldnes . Wiele osób go poleca więc pewnie spełnia swoją rolę.
Jeśli chcesz iść w kaldnes, to odradzam K1 - jest dość upierdliwe. Jeśli już, to raczej K3.
Jak dobrze rozegrasz mechanikę, to medium biologiczne nie będzie mieć w sumie znaczenia.
Cytat:
Jestem bardzo ciekawy Twojego pomysłu z tymi pojemnikami dekantacyjnymi . Czekam na jakieś fotki.
Ale z Ciebie wzrokowiec
Fotki niewiele Ci dadzą. To będzie zakopane. Wystawać może będzie ze 20cm nad ziemię. Już kupiłem paprocie i inne rośliny, żeby to zamaskować. Bardziej Ci się przyda schemat, który jest bardzo prosty (coś w rodzaju dołu bioklara).
Na razie jestem na etapie negocjacji z żoną o ilość beczek, które mogę zakopać. Do tej pory wynegocjowałem 3, a to cholernie mało
Jaka jest różnica w "upierdliwości" pomiędzy K1, a K3?
W sumie to nie mierzyłem.
K1 są malutkie i wszędzie się wciskają. Lubią blokować przepływ itp. K3 jest droższe, mniej skuteczne, ale elementy są większe.
Pomógł: 15 razy Dołączył: 26 Mar 2012 Posty: 767 Skąd: TRZEBNICA
Wysłany: 2013-05-15, 22:55
Dzięki , myślałem że K3 jest jakieś skuteczniejsze , ja u siebie zastosowałem K1,ale na jedną beczkę musiałem dać 4 napowietrzacze ,żeby nie powstawały martwe pola
http://www.youtube.com/wa...er#action=share
Nie, nie jest. Do tego K3 jest droższe, ale gdybym dzisiaj kupował, to raczej K3
Odnośnie upierdliwości K1, to kiedyś część mi się przedostała do oczka. Przepływ wody wchodzi mi w donice z roślinami, więc ciężko było wszystko wyjąć. Potem tygodniami wyławiałem pojedyncze fragmenty z oczka, bojąc się, ze ryby je połkną.
A Twoje doświadczenia? Jesteś zadowolony?
Pomógł: 15 razy Dołączył: 26 Mar 2012 Posty: 767 Skąd: TRZEBNICA
Wysłany: 2013-05-16, 20:26
U mnie K1 nie dostaje się do oczka , bo na rurze końcowej złożyłem sito. Doświadczenia z tego rodzaju filtracją nie mam żadnego ,eksperymentuję z K1 dopiero 2 m-ce ,woda jest czysta, skład chemiczny był ok ,muszę zrobić pomiary jeszcze raz....pożyjemy zobaczymy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum