Witam wszystkich na forum. Jestem tu nowy,choć tutejsze posty czytam od kilku dobrych lat. Na imie mam Adam i mieszkam na Śląsku.Oczko wodne mam 9 lat, ale dopiero po przeczytaniu
setek postów nabrałem odpowiedniego spojżenia na tematy oczkowe,między innymi na temat
przerębla. Temat ten jest bardzo ważny co było poruszane wiele razy na forum. Dla mnie jest o tyle
ważny gdyż mam dwa czterdziesto centymetrowe jesiotry ,które jak wiemy potrzebują odpowiedniej jakości wody.Drugi powód dobrego przerębla u mnie to okno ,ktöre mam w oczku i
moge z boku podziwiać rybki.Woda przy oknie nie może zamarznąć bo pękła by szyba.Obserwuje
też kilka polskich i azjatyckich koi,które są w dobrej kondycji mimo zimy.
Mój sposób na przerębel polega na tym , że w plastikowym wiadrze umieściłem pompę 2000 l/h
i zanużyłem ok. 50 cm pod powierzchnią wody .Do pompy podpięty jest wąż w otulinie takiej od
rur c.o. długości trzech metrów. Wąż jest pod wodą+ otulina więc nie zamarza .
Strumień z pompy skierowałem na szybe z okna na wysokości pięciu centymetrów nad lustrem
wody, co wprowadziło ruch okrężny wody w całym oczku.Dzięki temu przy oknie oczko jest zawsze odmarznięte, a lód na reszcie oczka szybko się topi gdy temp. powietrza lekko wzrośnie powyżej
zera-np. dziś połowy tafli lodu niema a jeszcze kilka dni temu trzymał niezły mróz.
Dodatkowo nad oknem zrobiłem daszek z kilku desek i folii,dzięki któremu śnieg nie sypie na przerębel.Od zewnątrz na szybę założyłem styropian żeby idizolować ją od mrozu.
Jak narazie wszystko hula i jest ok, ale jest to pierwsza zima z oknem i pompą tak że bacznie wszystko obserwuje.Poprawki i wskazówki chętnie wprowadzę do mojego stawiku którego
wymiar to dł.6m szer 4m w najszerszym miejscu gł. 1,5m.
Jest to moj pierwszy post więc masa niedociągnięć ,tym bardziej, że mamy polonistkę forum.
Jeszcze raz wszystich witam i czekam na Wasze opinie iporady co do okna.
Adam.
,
l
Pomogła: 84 razy Dołączyła: 22 Mar 2009 Posty: 2513 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2013-02-05, 00:01
Cześć Adam,
bardzo lubię witać Nowych , co to najpierw sporo poczytali Szacun , bo to bardzo pozytywne acz rzadkie zjawisko
Nawet Gosika-strażnika polszczyzny wypatrzyłeś tu , no,no !
W kwestiach merytorycznych nie mogę wskrzesić żadnej opinii ponieważ za bardzo nie kumam Twojej okiennej instalacji.
Nie przejmuj się, że może chyba niejasno napisałeś , przyjmijmy opcję, że to wina tego, że jestem ze Słupska
A serio to jestem bardzo ciekawa o co chodzi z tym oknem i jeśli jakaś fotka czy szkic mogłyby mi pomóc to ogarnąć to byłabym wdzięczna
Fotki tych jesiotrów też mile widziane
Powodzenia i zapraszam częściej
p.s.
nawet jak nie masz fotki to zachęcam żebyś założył galerię (szkoda takiego powitalnego postu gdzieś zagubić ) Nazwa "galeria" to wszak tylko z nazwy zbiór fotek a tak na prawdę jak się zapewne zorientowałeś nasze prawie blogi tutaj.
_________________ Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
Okno w moim oczku zrobiłem by oglądać moje rybki z boku.
Wszystkie chętnie przy nim siedzą bo w tym miejscu je karmię.Szczególnie lubi przy nim pływać jesiotr ( ten ciemniejszy-nie wiem jak się nazywa) który latem całe dnie a szczególnie wieczory paraduje przy oknie.
Ale do ze rzeczy.:Przerębel parę zim utrzymywałem pompką ACO208 lub czymś podobnym,trzymał się dzielnie każdy sezon,lecz przy ok. minus 20 st.robił się bardzo mały.Woda pod lodem robiła się
mętna i miała nieciekawy zapach.
Po ubiegłorocznej przebudowie oczka mam w nim okno i jesienią bałem się że napowietrzacz nie
utrzyma przy oknie odpowiedniej wielkości przerębla, więc zrobiłem patent z pompą
AQUA SZUT 2000l\h.
Dzięki stałej cyrkulacji wody jest ona do tej pory czysta i bez zapachu,przy oknie pod daszkiem
bez lodu jest dość spora tafla wody około 1 m x 1,5m a jesiotry w tym miejscu są prawie bez przerwy.
przykryte daszkiem okno a na szybie z zewnątrz steropian
a to moje jesiotry na gł.1 metra
wypływająca pod daszkiem woda
centrum napowietrzania letnio\zimowego
Tyle udało mi się dziś zrobić,miałem więcej zdjęć ale są za duże i nie chcą się wklejać.
Cześć
Całkiem przyjemne to oczko ... zdradzisz sekret jaką tam szybę wsadziłeś ? tzn. jaka jest jej wysokość, ile mm grubości ... czy klejona ... itd... no i jak się spisuje...
O! Widzę temat, w którym chyba się zagotuje od pytań. Pierwsze już padło powyżej. Może opowiesz nam coś więcej o jego konstrukcji bo na pewno ona od naszych standardowych dziur zatkanych folią i zalanych wodą
Tu jakaś głębsza myśl techniczna się pojawia.
Intryguje mnie szczelność i jak ją osiągnąłeś.
Nie wiem czy temat okna w oczku jest tu dobrym miejscem ???
Tutaj przecież o przeręblu...nie chcę spalić.
Jak się troszkę naumię obsługiwać to forum to założę nowy temat.
Szybciej mi idzie robota w ogrodzie niż pisanie...he he.
Szyba ma 15mm grubości ,80cm szerokości i 55 cm wysokości. Szyba jest z litego szkła...- klejona się wygina
Zamówiłem ją u pana który robi duże akwaria.Wprawiona jest w betonową ramę na czarnym silikonie akwa....podobno jest mocniejszy i dociśnięta aluminiową ramą.Jak dotąd szczelność stu procentowa
Projekt jest mojego autorstwa, na forum nikt o tym nie mówił więc to jeden wielki aksperyment.
Pomogła: 129 razy Dołączyła: 06 Maj 2010 Posty: 4150 Skąd: Warszawa/Radzymin
Wysłany: 2013-02-05, 20:12
Jak już przyciąłeś o tej "polonistce", to poczułam się wywołana do tablicy i tak na pierwszy rzut oka : "spojrzenie", a nie "spojżenie". Poza tym ogromnie interesuje mnie to okno, więc jak możesz, to wstaw zdjęcia.
Gosik. "polonistka " to z sympatii, .Zdjęć mam kilka z ubiegłego roku to wstawię. Nie przypyszczałem że opiszę moje oczko na forum ,ale tyle lat nauki o oczkach pobierałem z tego miejsca więc muszę się odwdzięczyć.
Witam nowego forumowicza. Nikt się na pewno nie zdziwi jeśli powiem , że temat okna mnie od razu zainteresował . . Bardzo ciekawy pomysł. Gratuluje odwagi bo osobiście na pewno bał bym się stworzyć taką konstrukcję.
Piękne jesiotry, mam podobnej wielkości. Rybki bardzo ciekawe i piękne.
Wielkie za pięknie wykonane miejsce odpoczynku, super to wszystko wyszło , po prostu bomba. Mam wielką nadzieję, że będziesz rozbudowywał swoją galerię . więcej zdjęć po proszę jakiś wiosennych , letnich. ( jeśli oczywiście posiadasz. /)
Dzięki wszystkim za dobre słowo.
Dwa lata temu też się zastanawiałem czy robić okno. Wiązało się to z przekopaniem całego starego oczka i wywróceniem do góry nogami kaskady z filtrem, altanki, części strumienia i wkopaniem się z nową altanką 50cm pod poziom wody. Roboty kupa, ale jak narazie w efekcie same plusy, chociaż zima jeszcze się nie skończyła.
Powoli razem z nadchodzącą wiosną będę wstawiał nowe zdjęcia budzącego się stawku.
Ps
Piszę temat okno w oczku ,tam opiszę jak i co mam zrobione.
Pomogła: 129 razy Dołączyła: 06 Maj 2010 Posty: 4150 Skąd: Warszawa/Radzymin
Wysłany: 2013-02-06, 22:04
Gdzie to okno, bo oglądam, oglądam to zdjęcie i nic nie widzę , czy to to, po lewej str. zdjęcia na samym dole ? Proszę jak prawdziwej blondynce-jasno i wyraźnie paluchem wskazać co i gdzie, bo już się na tym podwórku zgubiłam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum