Witam
Mam problem z glonami które przywiozłem z pojezierza suwalskiego wraz z rogatkiem , chociaż rogatek był w izolatce 24 h a potem był płukany kilkakrotnie.
Wszystko się zaczęło kiedy zaczął pojawiać się na łodygach lili ,ale karasie z chęcią go zjadały więc nie było tragedii ale kiedy pojawiły się na liściach nie było już tak fajnie . Próbowałem to spryskać strumieniem wody ale żadnego efektu nie dawało.
Proszę doradźcie !
Zdjęcia:
Pomogła: 129 razy Dołączyła: 06 Maj 2010 Posty: 4150 Skąd: Warszawa/Radzymin
Wysłany: 2012-08-22, 19:51
Glony zazwyczaj lubią słońce ( nic o swoim oczku nie napisałeś jak umiejscowione), lubią też jak nie ma odpowiedniej obsady roślinnej ( też nic o tym nie napisałeś) - jak mamy Ci doradzić?, to tak, jakbyś poszedł do lekarza, że coś cię boli a nic nie powiedział gdzie, co jadłeś, czy się np. nie skaleczyłeś. Wróżenie z fusów dobre jest u czarnoksiężników, a Ty jesteś na forum już 2 lata, powinieneś takie podstawy wiedzieć.
Masz racje mój błąd , człowiek uczy się całe życie
Przechodząc do sedna sprawy to moje oczko jest w półcieniu to znaczy że np. w godzinach pooranych i popołudniowych połowa jest nasłoneczniona a druga nie. Co do obsady do mam kilka gałązek rogatka (całkiem duży jakieś 4 sztuki trochę mało) , kosaciec uprawiany hydroponicznie , lilie w półcieniu dwuroczne ( jakieś 6 sztuk , tak zarosło że tam rzeczywiście nie ma glonów) i grążel + lilie w stanowisku nasłonecznionym grążel 2 roczny lilie 3 letnie , wygląda na to że rośliny w miejscu nasłonecznionym za słabo się rozrosły albo trzeba coś dosadzić i to właściwie tyle
Jutro wstawię zdjęcia.
Piotrek.P. [Usunięty]
Wysłany: 2012-08-22, 20:44
Na drugiej fotce wygląda jak galareta. Czy to nie są kokony błotniarek?
Witam
Mam do was kolejne pytanie jak przenieść rośliny z oczka do akwarium zimnowodnego tak aby nie przenieść glonów? Może izolatka i dolać wody utlenionej ktoś pisał na forum że taki patent działa ale nie jestem do tego przekonany czy nie uszkodzi rogatka i wywłócznika?
Rośliny są pokryte glonem nitkowatym , mechanicznie nie za bardzo da się to usunąć.
Może macie inne pomysły?
Jak byś chciał się pozbyć glonów musisz dać kwarantanne roślinom i obniżyć Ph wody
glony nie rosną w wodzie bardzo miękkiej,oczywiście w osobnym zbiorniku wodnym
poz.Leszek
------------------
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum