Pomogła: 21 razy Dołączyła: 05 Maj 2009 Posty: 1195 Skąd: Gronity
Wysłany: 2012-06-20, 23:12 Kupujemy Koi
Wybór wielkości i klasy Koi
Na początek trochę terminologii jap:
-Tosai Koi w wieku 0-12 miesięcy
-Nisai Koi 12-24 miesięcy
-Sansai Koi 24-36 miesięcy
Małe Koi Klasa Standard
Klasa HQ /większe osobniki z tego samego miotu mogące dorastać do większych rozmiarów/
Koi Jumbo powyżej 50cm
Wielkość Koi :
Ze swojego doświadczenia a bardziej DZIKIEJ HODOWLI / pod tym pojęciem rozumie rozmnożone Koi pokolenia F1 na chybił trafił w oczku tzn. Nie jak to ma miejsce w Japonii gdzie do tarła wstrzykuje się hormony i ściśle dobiera się rodziców według odmian a ikrę i mlecz wyciska potem przechowując ją w słojach/
Oraz sprowadzonych przez kolegę Koi z Japonii /i ich obserwacje/ około 400sztuk w różnych klasach w tym roku.
Nasunęły się następujące wnioski :
Moje małe koi w miocie /pierwszy miał miejsce 2 lata temu/ różniły się wielkością tak znacznie, że po jakimś czasie wyglądały jak nie z tego miot i niestety teraz część z nich wygląda na Nisai a druga Tosai /a wszystkie są z jednego miotu !!!/
Również Japończycy kierują się klasami w małych Koi ze względu na wielkość a co za tym idzie szybciej są wybarwione /ale to wcale nie znaczy lepiej/ u nich najlepiej liczy się Koi, który ma zadatek na Jumbo !!!
A niestety u Koi jest takie samo zróżnicowanie wielkości itp. jak u ludzi !
Coś odbiegające od tematu Japońce potrafią osiągnąć z Nisai przeszło 50cm /14-16miesięcy/
-małe:
jeżeli chcemy niespodzianek z wybarwieniem ryby niezależnym od środowiska i karmy to tak !
Wada: część zmienia się nie do poznania dotyczy to np.: SHOWA /najmniej zmienny SANKE/ Trzeba zdać sobie też sprawę, że odporność i adaptacja do przyszłych warunków Koi Tosai jest o prawie 100% słabsza niż Nisai /bardziej podatne na choroby wahania temp. i aklimatyzację/
-duże :
Mamy konkretnie wybarwioną sztukę z całym pokrojem kształtu itp. Mamy gwarancje, że nie zmieni się jeżeli spełnimy jej warunki bytowe i pokarmowe !
Znacznie odporniejsza ryba na choroby lepsza w aklimatyzacji do naszych warunków
Wada: wysoki koszt zakupu ,problem w transporcie /trzeba odpowiednio przygotować rybę by ją nie podtruć amoniakiem/
Pomógł: 38 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 1414 Skąd: k. Bydgoszczy
Wysłany: 2012-06-21, 18:42
Warto poświęcić kilka chwil wybierając koi od sprzedawcy.
Nie kupujemy ryb osowiałych, dziwnie pływających, po prostu aktywne okazy z nieuszkodzoną łuską czy innymi częściami ciała.
Często uszkodzone są płetwy - rozdarte. To faktycznie wygląda źle, sam takie miałem. Co ciekawe później to zanika. Może ktoś napisze dlaczego tak się dzieje ?
Pomógł: 38 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 1414 Skąd: k. Bydgoszczy
Wysłany: 2012-06-21, 22:19
Koi są jak obraz - podoba się nam i kupujemy go. Cena często jest podyktowana jego kształtem oraz ubarwieniem. Koi wysokiej klasy będzie miał zdrową, lśniącą łuskę czy naskórek. Nie będzie miał żółtej główki, poszczególne barwne plamy będą "odcięte" od innych jakby były obok siebie (fotki niżej), będzie miał kształt cygara. Nigdy nie ocenia się koi patrząc z boku !!
Pomogła: 84 razy Dołączyła: 22 Mar 2009 Posty: 2513 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2012-06-21, 22:38
To teraz widzę jakie te moje to kundle ale i tak je lubię
A ta żółta główka co ja się u mojego Goldie zachwycałam jaki to fajny efekt to mówisz,ze tez niedobrze ? bosz....
No żartry oczywiście , już tu nie raz była rozmowa jak bardzo euro-koi są niedoskonałe w porównaniu ze swoimi japońskimi kuzynami.
Czy w ogóle zdarza się , że taki euro trzyma parametry o których wspominasz , czy to jest w ogóle niemożliwe nigdy ?
I jeszcze w kwestii tej zółtej głowy czy ja dobrze tak intuicyjnie rozumuję, że to stąd ,że jest jakby mniej mięsa na głowie i tylko skóra powleka czaszkę , która prześwieca ? czy powód jest inny ?
_________________ Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
Pomógł: 38 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 1414 Skąd: k. Bydgoszczy
Wysłany: 2012-06-21, 22:45
ewa535, jeden z moich koi ma taką główkę, a mogłaby być biała. Im bielsza i ogólnie gdzie ma być biel tam jest biel jak po praniu w vizirze to taki koi jest lepiej oceniany podczas różnego rodzaju eventów koi. Chodzi tylko o ocenę sędziów.
Dlatego staram się kupować koi bez białej główki tylko z jakimś kolorem: czerwony, czarny itp. Ładnego biało czarnego koi ma Illusion, którym osobiście się zachwycam.
Tak jak pisałem - koi jest jak obraz, twój ci się podoba jaki jest i za to go lubisz i dlatego go kupiłaś.
Nie wiem czy ktoś w Polsce ma takie koi jak wyżej - to championy warte mnóstwo dolarów.
_________________ Pozdrawiam, Arek...
stay in green...
Ostatnio zmieniony przez ontario_ab 2012-06-21, 23:03, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 21 razy Dołączyła: 05 Maj 2009 Posty: 1195 Skąd: Gronity
Wysłany: 2012-06-21, 23:01
Cytat:
Często uszkodzone są płetwy
ontario_ab Jeżeli to są delikatne rozdarcia płetw są często przyczyną uszkodzeń mechanicznych wynikłe z przeławiań ze zbiorników i transportu, które szybko się zrastają /około 2-3 tygodnie/
Natomiast jeśli w miejscach rozerwań występują delikatne zaczerwienienia lub przekrwienia mogą być to objawy pasożytów?
Witam wszystkich.
Wiosna coraz bliżej, więc chciałem przygotować się do zakupu koi. Chodzi mi głównie o maluchy - 12~16cm , izraelskie lub japońskie.
Jeśli ktoś ma jakieś sprawdzone miejsca na Śląsku, to proszę o pomoc. Chciałbym jechać osobiście po ryby i wybrać je sam, żeby różniły się od tych, które już posiadam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum