Jasne że wystawiać , moje już dawno wstawione i nawet cześć do gruntu wsadzona. Jak pogoda ok to zdarza się ze i w lutym wystawiam. One znoszą do około -5.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Ja jestem trochę ostrożny na dzień mam na działce a na noc u kolegi w cieplarni
oczywiście chodzi o kaktusy jak będą kwitnąc to dam fotki
poz.Leszek
--------------
ja tej zimy straciłem chyba kilkadziesiąt opuncji zimotrwałych. Jak przyszło pierwsze ocieplenie to głupi je podlałem, ożywiły się i dowalił mróz - z większości została galaretka
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Pomogła: 84 razy Dołączyła: 22 Mar 2009 Posty: 2513 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2010-11-26, 08:38
Obiecałam mamie ,ze wstawię zdjęcie jej zygokaktusa
JA nie przepadam , bo za mało "kaktusowate" ale faktycznie co tylko ona ma to rośnie jak szalone. Twierdzi , że podlewa wszystko deszczówką i to cały patent wszelkich upraw.
Ten amarantowy dostała ode mnie w zeszłym roku na imieniny (Irena-pażdziernik) jako niewielki kwiatek z marketu.
_________________ Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
też za nimi nie przepadam bo co za kaktus co rośnie na drzewie, ale jak miałem to tez mi tak ładnie kwitły. To w zasadzie nie kaktus a epifit i lubi żyzne kompostowe podłoże, a deszczówka faktycznie może mu służyć bo na drzewach innej wody niema.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Pomogła: 85 razy Dołączyła: 04 Lip 2009 Posty: 2044 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-03-24, 12:23
ewa535 napisał/a:
Ja o agawie ...nie chciałam zakładać nowego tematu, a to jedna rodzina.
JAk myślicie wystawić już na dwór?
Miejsce gdzie ją stawiam nie jest nisko przy gruncie tylko jakby na tarasie , wyżej.
Agawa stara , wielka około 10 lat.
Przy okazji wydobywania walizek ze strychu, musiała zostać wyjęta do pokoju.
Za wielka ,zeby ją tam wciskać z powrotem (i tak dwa liście ucierpiały)
Teraz nie wiem zostawić w pokoju czy od razu na "pole" ?
Pytam , bo w tym roku jest wszystko inaczej z pogodą niż w minionych.
A jak w tym roku?
wywalać już czy jeszcze poczekać? Szczerze powiem, że już mam jej dość w domu, bo nie ma się jak ruszyć
Ja o agawie ...nie chciałam zakładać nowego tematu, a to jedna rodzina.
JAk myślicie wystawić już na dwór?
Miejsce gdzie ją stawiam nie jest nisko przy gruncie tylko jakby na tarasie , wyżej.
Agawa stara , wielka około 10 lat.
Przy okazji wydobywania walizek ze strychu, musiała zostać wyjęta do pokoju.
Za wielka ,zeby ją tam wciskać z powrotem (i tak dwa liście ucierpiały)
Teraz nie wiem zostawić w pokoju czy od razu na "pole" ?
Pytam , bo w tym roku jest wszystko inaczej z pogodą niż w minionych.
A jak w tym roku?
wywalać już czy jeszcze poczekać? Szczerze powiem, że już mam jej dość w domu, bo nie ma się jak ruszyć
Pomogła: 84 razy Dołączyła: 22 Mar 2009 Posty: 2513 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2011-06-14, 00:16
Bardzo niewdzięczny kaktus, który ma tendencje do przechylania i już miał być wydany gdzieś - zakwitł pierwszy raz po chyba 7 latach.
Ten drugi natomiast to nie wiem.... Ciąć ? czy dziurę w suficie wiercić ? Syn chce żeby wiercić, bo ma plan wciągania do siebie przez dziurę podwieczorków na sznurku
_________________ Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
Syn chce żeby wiercić, bo ma plan wciągania do siebie przez dziurę podwieczorków na sznurku
Tez miałem takie pomysły
ten pierwszy to mamilaria, kwitnie niezawodnie jak jak jest w dobrym miejscu, ale faktycznie upierdliwy i ja go się pozbyłem. Czy ma haczykowate kolce?
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Pomogła: 84 razy Dołączyła: 22 Mar 2009 Posty: 2513 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2011-06-14, 09:50
ma ! takie haczykowate (do wewnątrz), że wydaje się gładki i można go głaskać
_________________ Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum