Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

Choroby ryb - Koi jest chory :(

ontario_ab - 2020-01-02, 09:12
Temat postu: Koi jest chory :(
Cześć,
jeden z moich koi platinum (bez łuski) leży na boku. Jest razem z innymi koi w tym samym miejscu oczka i widzę, że skrzela pracują. Koi ma kilka lat i ponad 40cm. Nie widzę na nim żadnych objawów chorobowych.
Może ktoś mi poradzi jak mu pomóc? Kiedyś brałem już chorego koi zimą do domu (w zasadzie garażu) i wracał wiosną do oczka zdrowy po napowietrzaniu i zastosowaniu MCF lub czegoś takiego.

wolanin - 2020-01-18, 19:58
Temat postu: Re: Koi jest chory :(
Cześć Arek, jak ryba?
ontario_ab - 2020-05-13, 14:30

Cześć,
ta niestety...
Kolejna choruje, jak odpoczywa to przewraca się na bok, pływa normalnie, dzisiaj daję FMC. Czy po podaniu filtr ma dalej chodzić? Mam Bioklara30. Wiem, że lampa musi być wyłączona.

wolanin - 2020-05-13, 19:52

ontario_ab napisał/a:
Cześć,
ta niestety...
Kolejna choruje, jak odpoczywa to przewraca się na bok, pływa normalnie, dzisiaj daję FMC. Czy po podaniu filtr ma dalej chodzić? Mam Bioklara30. Wiem, że lampa musi być wyłączona.

Ja bym go wyłączył i zrobił osobny obieg małą pompą na Bioklarze, z napowietrzaniem wody idącej na filtr.

ontario_ab - 2020-05-21, 21:08

Tydzień w FMC, napowietrzanie, potem 15% wody podmieniłem, znowu włączyłem UVC. Nie widzę specjalnej poprawy, ale też nie pogarsza się sytuacja. Może nawet jest delikatna poprawa bo podaję małe porcje pokarmu i go przyjmują, choć bez wielkiego entuzjazmu.
Trudno mi powiedzieć co to za choroba i czy w ogóle. Kiedy czytam opisy chorób ryb w oczkach to nic specjalnie nie pasuje dlatego szukam własnych błędów. Ostatnio przy oczku sporo się działo. Jedną z rzeczy było podanie kukurydzy z puszki, którą koi kochają. Wcześniej dostawały tylko Hikari Wheat Germ. Do tej pory kukurydzę dostawały tylko latem. Co myślicie?

ontario_ab - 2020-05-25, 08:25

Dalej obserwuję ryby.
Pojawia się kolejny możliwy sprawca dziwnego zachowania, a mianowicie bluszcz. 5mb brzegu mam w bluszczu, który wszedł na kamienie otaczające oczko na brzegu do tego stopnia, że ich nie widać. W wodzie jest go naprawdę dużo, zarówno liście jak i korzenie. Czytam objawy jakie może wywoływać u ludzi i zwierząt i wydaje mi się, że dokładnie się w nie wpisuje: apatia, podrażnienie jamy ustnej, zaburzenia koordynacji ruchowej, stan częściowego oszołomienia, swędzenie.
Bluszcz z wody usunąłem, ale coś czuję, że czeka mnie spora podmiana wody co zrobiłbym od razu, ale kranówka ma ledwo 10 stopni i boję się, że obniżając temperaturę w oczku spowoduję inne choróbska, tym bardziej, że ryby są osłabione.

Czy jest tu na forum ktoś, kto może to skomentować?

jungu - 2020-05-25, 10:34

Może jest w stanie nieco pomóc węgiel aktywny, wchłania on związki toksyczne.
Jak byś umieścił go w jakimś worku w wodzie na jakiś czas być może by zadziałało.
Ale nie mam pewności - niech wypowiedzą się specjaliści.

ontario_ab - 2020-05-25, 10:56

jungu, mówisz o takim węglu do grilowania? Mam Oczko 18m3, ile byś tego wrzucił?
jungu - 2020-05-25, 11:10

Nie. Mam na myśli węgiel taki w formie pelletu stosowany we wkładach filtracyjnych w akwariach. Choć i czytałem że ten też się nadaje tyle że ma mniejszą absorpcję związków.
Tego raczej nie przedawkujesz, możesz wrzucić worek 25kg, najwyżej szybciej oczyści wodę.
Po jakimś czasie i tak należy go wymienić na nowy czy usunąć ze zbiornika bo traci swoje właściwości.
Tutaj masz temat zw. z węglem:
http://forum.oczkowodne.net/viewtopic.php?t=39

kmarkot - 2020-05-25, 11:40

Węgiel aktywny u siebie w oczku stosowałem 0,5kg na 3000l wody ,więc u ciebie 3kg powinno wystarczyć.
Umieścić węgiel w woreczku do filtracji w miejscu gdzie przez niego będzie przepływać woda, w lub na wylocie z filtra .

jungu - 2020-05-25, 12:42

Z tym 25kg może przesadziłem. Profilaktycznie to może bym stosował te 3kg, ale na początek dałbym trochę więcej, tym bardziej że tutaj zależy na czasie bo ryby chorują.
ontario_ab - 2020-05-25, 18:20

Wpakowałem w 3 komorę Bioklara 7,5kg węgla do grilowania :hehe: bo niestety węgiel aktywowany nie jest osiągalny w dużych opakowaniach w sklepach. Ważne żeby zadziałało. Zostawię to na 3 dni.

Poczytałem trochę o węglu i podobno tak długo jak neutralizuje substancje szkodliwe (różnie podają kilka dni do kilku tygodni), tak przełom następuje nagle i krótkotrwale - w krótkim czasie (godzin, dni) oddaje wszystko doprowadzając do szybkiego śnięcia ryb i wtedy :dupa: .

jungu - 2020-05-25, 22:38

Nie do końca, węgiel nie oddaje tego co zaabsorbuje. Po prostu wchłonie substancje do granic możliwości i przestaje"działać".
AurorA - 2020-05-25, 23:10

U mnie całe oczko w bluszczu i ryby niektóre mają po kilkanaście lat. To raczej nie to. węgiel aktywny może być zwykły węgiel drzewny do grilla, oby nie brykiet. Ze 2-3 kg powinno wystarczyć
ontario_ab - 2020-05-28, 13:18

Trzeci dzień grilujemy wodę węglem. Wczoraj wieczorem niemal wszystkie koi + 2 nowych mieszkańców (koi Ochiba i Kawarimono) śmiało jadło na kolację wheat germ. Pierwszy raz od miesiąca przypłynęły wezwane (mam sposób na nie by podpłynęły).
Jest zauważalna poprawa, czyżby w wodzie faktycznie były paskudztwa następnie usunięte przez węgiel drzewny? Obserwuję!

jungu - 2020-05-29, 10:57

Miejmy nadzieję że węgiel rozwiąże problem.
Ja kupuję węgiel na All..pl 5kg za 70zł, ale jak Twoja metoda zda egzamin to chyba się przerzucę na tańszą metodę ;)

Ryba2008 - 2020-06-01, 18:30

Witam.
Jeśli rybki zdrowieją, to znaczy, że jest to pierwszy udowodniony i odnotowany przypadek wyleczenia rybiego koronawirusa przy pomocy węgla drzewnego. Boję się, że jeśli ta informacja wycieknie na zewnątrz tego forum, to cena węgla drzewnego do gryglowania wzrośnie o 100 %. A teraz na poważnie, ja swoje rybki przywołuję w ten sposób, że przed karmieniem, dłonią uderzam o lustro wody i kiedy rybki podpłyną rzucam im karmę pływająco-tonącą. Po pewnym czasie, kiedy zbliżam się do oczka, same podpływają. W czasie sezonu zimowego ten nawyk rybki zapomną i wiosną zaczynam rybki uczyć od nowa. Szkoda, że nie mogę mieć Koi w oczku. Arku, trzymam kciuki , oby wszystkie rybki wyzdrowiały. Pozdrawiam.Ryba2008 :piwko:
:pa:

ontario_ab - 2020-06-01, 22:38

Wydaje się, że większość jest ok, ale nie wszystkie. 3 koi mimo, że nie miały objawów przewracania się, są niemrawe, nie przyjmują pokarmu, nie podpływają do karmienia. Poza tym wyglądają ok. Jedynie Goshiki ma prawie cały czas pysk otwarty.Temperatura wody przekroczyła 15 stopni, bakterie zaczną szaleć i tego się obawiam najbardziej.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group