Sławo63 - 2018-12-30, 21:25 Temat postu: Urządzenia techniczne w oczku-dwa niezależne obiegi Wtam. Odpowiadam dla Wolanin -Paweł. Ogród i oczko mam 23 lata.Przez pierwsze kilka lat miałem ok 25 Koi.Oczko było prowadzone bez żadnej filtracji, oraz bez żadnej wiedzy.W Polsce 23 lata temu o internecie i wiedzy z niego nikt nie słyszał. Oczko nie było czyszczone ani razu. W zimie nie wiedzialem że trzeba wstawic napowietrzacz. I stało się. Na wiosnę wylowilem wszystkie martwe ryby oraz około 60 rozlożonych żab. Po takiej stracie była bardzo dłuuuuuuga przerwa w chodowli.Cztery lata temu postanowiłem odbudowac dawną świetnośc oczka, oraz wprowadzic ponownie Koi. Po wyczyszczeniu oczka i wlaniu wody,na wprowadzenie ryb woda stabilizowała się cały rok. Ale wracam do pytania odnośnie urządzeń. W ogrodzie gdzie jest totalny brak miejscazą, oraz że żadne urządzenie nie może byc WIDOCZNE I NIE MOZE STRASZYC miałem zadanie prawie niemożliwe do zrealizowania.Ale chcąc wprowadzic Księżniczki do oczka filtracja musiała byc. Wybrałem filtr do montażu prawie wkopany w całości FiltoMatic 25000 firmy Oaze. Wiadomo było z góry że to za mało przy rybach. Musiałem dołożyc oczywiście też nieduży (który trzeba było też ukryc)prefiltr bębnowy. Pracuje z lampą uvc amalgan 40 vat (większej mocy nie mieści się) oraz pompą Auga 30000 L /H. Cały czas to i tak za mało, ale na większe urządzenia nie ma miejsca. Oczko ma 27000 L. Te kompaktowe urządzenia wymusiły małą ilośc ryb 11 sztuk. Może jeszcze dojdzie jedna. Podłoże oczka staram się czyścic często, aby nie dopuścic do większej ilości zanieczyszczeń.A jestem teraz na tym punkcie uwrażliwiony. Zanieczyszczenia usuwam odkurzaczem do oczek Jebao. Przy częstym czyszczeniu odkurzacz daje radę. Woda przez worek filtracyjny wraca z powrotem do oczka. Ryby wprowadziłem trzy lata temu. Walczę cały czas ze zbyt wysokim PH, ale taką mamy w Gnieżnie wodę-dużo kamienia. Jednak pomimo tego wodę mam kryształ.Oczywiście kwaśny torf,szyszki mam zatopione cały rok.Tyle na dzisiaj. Pozdrowienia. Sławo63 wolanin - 2018-12-31, 09:25 Temat postu: Re: Urządzenia techniczne w oczku-dwa niezależne obiegi Dzięki Sławo za opis techniki. Prośba, abyś odpowiedzi dopisywał do istniejących tematów, używając np. przycisku "Cytuj", ułatwi to czytającym orientację, czego dotyczą Twoje wpisy. Ponieważ też mam mało miejsca w ogrodzie, więc wiem jak to doskwiera przy trzymaniu Koi - dziesiątki odmian, chciałoby się jeszcze Midori, jeszcze Kikokuryu, Asagi... Możliwe rozwiązanie to kawałek podestu na krawędzi oczka ukrywający pod spodem komorę filtracyjną 1-2 m3. Albo inna opcja - ściana ze złożem zraszanym na brzegu ogródka, z wiszącymi roślinami maskującymi konstrukcję. A najsensowniejsze moim zdaniem - to tak jak zrobiłeś - umiar w obsadzie. Ja założyłem sobie, że docelowo będzie po jednej sztuce z odmiany, ale o jak najlepszej jakości. Jeszcze co do zasadowości/twardości węglanowej wody - być może dobrym rozwiązaniem byłaby instalacja zmiękczacza wody na zasileniu instalacji domowej? Koszt około 2 tys. zł, bardzo wygodna prawie bezobsługowa eksploatacja, a różnica jakości wody naprawdę duża. |
