Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

Galeria zdjęć oczek wodnych - oczko na działce - dziennik z budowy

motor - 2016-04-13, 19:43
Temat postu: oczko na działce - dziennik z budowy
Dwa lata temu wyglądało tak



13 kwietnia 2016 roku wygląda tak





[ Dodano: 2016-04-13, 22:02 ]
Znalazłem zdjęcie z 2015 roku



[ Dodano: 2016-04-30, 23:05 ]
Jeszcze jedno zdjęcie z 2015 roku - poziomowanie oczka.


wolanin - 2016-04-14, 07:24
Temat postu: Re: oczko na działce - dziennik z budowy
motor napisał/a:
13 kwietnia 2016 roku wygląda tak

Meteoryt odparował? ;)

motor - 2016-04-14, 09:31
Temat postu: Re: oczko na działce - dziennik z budowy
wolanin napisał/a:
motor napisał/a:
13 kwietnia 2016 roku wygląda tak

Meteoryt odparował? ;)


Alkohol odparował? ;)

wolanin - 2016-04-14, 13:54
Temat postu: Re: oczko na działce - dziennik z budowy
motor napisał/a:
wolanin napisał/a:
motor napisał/a:
13 kwietnia 2016 roku wygląda tak

Meteoryt odparował? ;)


Alkohol odparował? ;)

:?
Cóż, jeżeli nie trafiłem w Twoje poczucie humoru - to przepraszam, proponuję usunięcie ostatnich wpisów.

motor - 2016-04-14, 16:29

Ja również przepraszam, przede wszystkim za zbyt pochopną ocenę... no i za kąśliwość też. Wiesz, nie znam Cię i odebrałem Twój post jako czystą złośliwość. Jednak Twój ostatni wpis całkowicie zmienia kontekst. Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję, że ostatecznie zostaniemy forumowymi kolegami. :soczek:
wolanin - 2016-04-14, 16:47

:) :soczek:

To może jeszcze do meritum.
Zastanowił mnie kształt oczka, bo zazwyczaj - a na tym forum nieraz na to trafisz - poleca się kształt nieregularny, z różnymi wysokościami półek na jego obwodzie.
Czy taka idealna okrągłość jest zamierzona w tym sensie, że jest częścią jakiegoś planu, aranżacji, etc., czy po prostu tak machnąłeś, bo tak lubisz, powiedzmy, na dzień dzisiejszy?

motor - 2016-04-14, 18:29

Myślę, żeby złamać kolistą formę oczka dwoma małymi autonomicznymi strefami błotnymi oraz nasadzeniami wokół oczka. To jest moje pierwsze oczko i nie do końca wiem czego mogę się spodziewać. Coś tam sobie wymyśliłem, ale jak to wyjdzie zobaczymy. W ostatecznym rozrachunku chciałbym uniknąć wrażenia wypełnionej wodą dziury po meteorycie w trawniku. Ale co tam, zawsze można nawieźć ziemi i zrobić skalniak :)
Ryba2008 - 2016-04-14, 20:00

Witam.
Motorku, podaj średnicę i głębokość w środku planowanego oczka. Ryba2008 :piwko:

motor - 2016-04-16, 18:55

Średnica 4 metry, głębokość 1 metr.
aquamaniac - 2016-04-16, 22:57

Koliste kształty niestety ani nie wyglądają bardzo naturalnie, ani nie są łatwe w obsłudze. Wiem, co mówię bo miałem sporo czasu oczko okrągłe, naprawdę najlepiej jest zmienić jego kształt na taki aby linia brzegowa była bardziej urozmaicona, pozwoli to także na lepsze i efektowniejsze zagospodarowanie półek na rośliny. Można formować dowolną kompozycję z roślin i zawsze przy nieregularnym oku będzie to wyglądać dobrze (oczywiście podstawą jest perspektywa w takiej kompozycji), niestety w kolistym oczku znacznie trudniej o to. Polecam zmienić kształt niecki póki to jeszcze możliwe i najlepiej powiększyć :yahoo:
Elendil - 2016-04-22, 20:55

A mnie się kształt podoba :) Inny niż wszystkie a moje drugie to też niemal idealny, tyle, że prostokąt. Ale cyrkiel musiał być ogromniasty ;)
Witaj na forum, krytyką się nie przejmuj. Ma się podobać Tobie i Twoim bliskim :piwko:

motor - 2016-04-27, 19:05

Elendil dzięki za wsparcie. :soczek: Może pod koniec tygodnia będę miał już dziurę z wodę w trawniku :yahoo: . Dzwoniłem do firmy Galińscy. Doradzili mi folię 0,8 mm. Zamówiłem, a że jutro będę w pobliżu Kluczborka to zaoszczędzę na wysyłce. Cena niecała 10 zł za metr.

[ Dodano: 2016-04-28, 19:50 ]
Folia już jest położona. Oczko częściowo wypełnione wodą. Już wiem, że nie wiem jak zrobić kilka rzeczy. To znaczy coś tam wymyśliłem sobie ale nie wiem czy zadziała. Ale nie będę zawracał sobie głowy wszystkim na raz. Pierwsza rzecz która mnie frapuje to wypełnienie strefy przybrzeżnej. Pierwszym pomysłem było wypełnienie całości kamieniami i żwirem 16-32. To ma być strefa uprawy hydroponicznej. Zastanawiam się czy jest sens zapełniać całość kamieniami. Czy jest jakiś patent na wypełnienie innym materiałem, a kamienie tylko do zamaskowania i ewentualnego obciążenia dolnej warstwy?

motor - 2016-04-29, 18:07

Dziś dalsze napełnianie oczka.

Oczko wybudowane jest na pochyłym terenie w kierunku pierwszego planu (zdjęcie poniżej). Poziom wody będzie od strony ganku w okolicach poziomu terenu. Z drugiej strony będzie wysoki brzeg. Nie wiem jeszcze jak go wykończyć. Zastanawiam się nad kamiennym zboczem albo murkiem z kostki brukowej, może jakaś płożąca się, zwisająca roślinność - macie jakieś pomysły?

Strefa przybrzeżna z grubsza będzie wyglądała tak

i tak z innej perspektywy

Myślę o tym żeby nie wypełniać całości kamieniem, tylko z góry dla zamaskowania dolnej warstwy. Mogę użyć gruzu ceglanego zabrudzonego zaprawą murarską? Sama cegła chyba nie stanowi problemu, bo to glina palona. A co z zaprawą? Będzie oddziaływać na parametry wody? Z drugiej strony buduje się przecież oczka z siatkobetonu. Co sądzicie. Zaoszczędził bym na kamieniu i pozbył się trochę gruzu z działki :?:

taniw - 2016-04-29, 18:51

Zaprawa murarska jest robiona z dodatkiem wapna, więc zdecydowanie odpada. Oczka z siatkobetonu pokrywa się na wierzchu specjalnymi plastyfikatorami.
Jendras - 2016-04-29, 19:44

Jako roślinę do maskowania polecam trojesc. Jak masz nierówny teren to oczko zrobił bym w jednym poziomie tak żeby woda była równo z brzegiem. Natomiast tam gdzie wyżej zrobił bym skarpe i wybudował lady murek z lupkow lub kamieni (na ten murek kilka kamieni płaskich dużych i masz kaskade a woda spadająca z takiej wysokości świetnie dotleni wodę i napewno będzie ładnie wygladac). Wydaje mi się ze dziwnie to będzie wyglądać taki brzeg z jednej strony wyższy z drogiej niższy. W zaprawie jest wapno wiec z wodą może być problem przez jakiś czas. A jeśli chodzi o cegły gruz to nie wiem czy nie zabawia wody.
motor - 2016-04-29, 19:45

Ok, to jeden pomysł z głowy. A czysta cegła da rade?
Miałem też pomysł żeby użyć plastikowe piłeczki ale w zalanym oczku ciężko będzie je umieścić na dnie.

Jendras - 2016-04-29, 19:49

Nie wiem nigdy nie moczylem w oczku cegieł. :-D cegły napewno w składzie mają jakiś barwnik nie wiadomo jak zachowa się np po roku leżenia w oczku taka cegła.
wolanin - 2016-04-29, 19:50

motor napisał/a:
Ok, to jeden pomysł z głowy. A czysta cegła da rade?

Zwykła rozmarznie po paru zimach. Czy na pewno przestudiowałeś sposób zakończenia folii przy brzegu? Czyli przejście poniżej/powyżej poziomu wody?

motor - 2016-04-29, 20:10

wolanin napisał/a:
Czy na pewno przestudiowałeś sposób zakończenia folii przy brzegu? Czyli przejście poniżej/powyżej poziomu wody?

Myślałem o czymś takim

Elendil - 2016-04-29, 20:11

Cegła w oczku tak jak pisze @wolanin po 2-3 zimach potrafi się całkowicie rozsypać. Miałem cegłami zrobione oddzielenie bagna od wody w mini oczku. Po 3 latach w ponad połowie cegły skruszały. A co do rośliny to powinna być tojeść. Trojeść to inna roślina ale raczej słabo okrywowa ;)
motor - 2016-04-29, 20:18

Jendras napisał/a:
masz kaskade
Samo oczko jest już wystarczającym szaleństwem ;) Z cegły się wyleczyłem.
Jendras - 2016-04-29, 20:37

A filtrację jaka planujesz zrobić ? Ile m3 wody wlales w oczko ?
motor - 2016-04-29, 20:44

Niecałe 4m3. Spróbuję bez filtracji i bez napowietrzania.
Jendras - 2016-04-29, 20:47

Widzę ze oczko mało osłonięte od słońca, szczerze powiem Ci ze będzie Ci bardzo ciężko no ale warto próbować :-D
motor - 2016-04-29, 21:12

Zdaję sobie sprawę z tego, że w oczku musi powstać równowaga, a na to potrzeba czasu. Boję się tylko tego, że zanim do tego dojdzie przyjdą glony i zaduszą wszystko. Póki co mam dostęp do kosaćców. Obsadzę nimi ile się da co by czyściły wodę z substancji pokarmowych. Będę je systematycznie podmieniał innymi roślinami. Myślę o dwóch dominujących gatunkach - może właśnie kosaciec i rogatek sztywny, a w toni moczarka i wywłócznik. Co by ograniczyć dopływ promieni słonecznych może jakieś rośliny pływające po powierzchni się nadadzą. Wszystkie rośliny chcę uprawiać hydroponicznie co by zminimalizować uwalnianie się substancji odżywczych. Nie oczekuję, że woda w oczku będzie idealnie czysta. Może nawet nie być czysta wcale. Ważne żeby zielsko fajnie rosło i nie śmierdziało zgnilizną. A jeśli karasie dadzą też radę to będzie super :yahoo:
Jendras - 2016-04-29, 22:28

No w takim razie życzę powodzenia :) i zdawaj relacje bo jestem ciekawy efektów
motor - 2016-04-30, 20:07

Kosaćce z balkonu siedzą już w oczku.



Kaczeńce pięknie odbijają się w tafli.



Sąsiad pozbywał się skrzypu zimowego więc przygarnąłem go.



Wyczytałem że skrzyp lubi kwaśną ziemię. Czy będzie rosnąć bez gleby w kamieniach?

Na koniec całość. Taram :yahoo: a w oddali w lewym górnym rogu oczko sąsiada ;)


motor - 2016-05-03, 19:00

Kolejna roślinka z wiadra na balkonie przeniesiona do oczka. Na moje amatorskie oko jest to mięta nadwodna.


smazio - 2016-05-03, 19:20

Dosadź kosacćów jak najwięcej, tak jak pisałeś wcześniej, za nim jeszcze pojawią się glony.
Pzdr.

motor - 2016-05-03, 19:27

Ile mam czasu?
lis_ek - 2016-05-03, 23:11

Mało ;)
Pawlak - 2016-05-05, 13:58

motor napisał/a:
Ile mam czasu?

Nie ma ryb, nie ma osadu jeszcze. Spokojnie : ) Rób swoje po prostu :) )
PS. Oczko super wygląda ^^ <cichy podglądacz wątku>

motor - 2016-05-06, 20:33

Dosadziłem dwie kępy kosaćców.



Z pleneru przyniosłem

Tatarak zwyczajny (?)



oraz trzcinę (?)


Elendil - 2016-05-07, 09:40

Tak, to te rośliny.
motor - 2016-05-14, 22:08

Pozyskałem z pleneru kilka roślinek podwodnych. Niestety zdjęcia słabe bo aparat ostrzy na taflę. Jeśli ktoś potrafi rozpoznać gatunek to będę dźwięczny.

1


2


3


4


5


oraz jedną przybrzeżną - to chyba sitowie

6


Pojawiły się glony - póki co tragedii nie ma.

smazio - 2016-05-16, 07:24

Posadź jakąś lilię wodną. Jak się rozrośnie zacieni trochę lustro wody, no i oczywiście upiększy Oczko :)
motor - 2016-05-16, 20:56

Nie wiem czy lilia, ale jakaś zacieniająca roślinka na pewno się pojawi. Na razie skupiam się na szkielecie kosaćcowo-tatarakowym.





Przynoszę z pleneru po szczypce wszystkiego co mi w ręce wpadnie i sadzę w kamieniach żeby zobaczyć jak roślinka poradzi sobie w oczku. Jeszcze nie mam w pełni sprecyzowanej wizji całości ale skłaniam się ku jednemu-dwóm gatunkom w każdej strefie. Najbardziej podobają mi się rodzime, proste gatunku. Na dziś to kosaciec żółty i tatarak zwyczajny oraz przęstka pospolita i ponikło błotne. Ale jak to w oczku bywa panta rei.

aniacios - 2016-05-17, 09:00

Bardzo mi się podoba i myślę, że efekt końcowy będzie rewelacyjny. Zazdroszczę tej dostępności roślin w okolicy bo u mnie to totalna pustka tylko tataraki ... :-(
motor - 2016-05-17, 14:51

Oczko wodne to także wspaniała przygoda krajoznawcza. Zaopatrzyłem się w kalosze (30zł), saperkę (20zł) i plastikowe wiadro. Za pomocą Google Maps i Geoportal poszukuję wszelkich oczek, jeziorek, rzeczek, stawów, podmokłych łąk itp. i wyprawiam się w plener. Okazuje się, że już kilka kilometrów za miastem, po zjechaniu z głównej drogi w boczną i w kolejną boczną są takie cuda, że żadna Tunezja, Egipt czy tez inne Kanary nie dają rady.
aniacios - 2016-05-17, 16:13

Zeszłego roku wypatrzyłam kaczeńce gdy byłam z moim niebieskookim na rybach . W tym po nie wróciłam ale po nich ani śladu. Wiem, że nie powinnam ich ruszać ale tak tylko troszkę chciałam skubnąć :evil: No cóż a w tym roku :dupa: nie ma ...
motor - 2016-05-27, 23:22

Jak nam się klimat ociepli to takie oczka sobie zrobimy.







Tak tylko, w temacie inspiracje - do popatrzenia i pomarzenia :evil:
(Kew Gardens - Londyn)

[ Dodano: 2016-05-28, 21:20 ]
Powrót do rzeczywistości.
Oczko małe, a pracy ogrom. Szkielet kosaćcowo-tatarakowy powoli się domyka.



Bardzo spodobało mi się ponikło błotne. Znajdzie się dla niego dużo miejsca w oczku. Jest to roślina bardzo powszechna w moich stronach co przekłada się na łatwość pozyskania sadzonek. Tak czy siak dużo roboty przy tym. Wyjazdy w plener, przygotowywanie roślin, sadzenie. Nie wyobrażam sobie błyskawicznego nasadzenia w większym oczku w krótkim czasie.
Mimo tego, że nie stosuję ani chemii ani techniki póki co problemu z glonami nie ma. Myślę, ze to zasługa ilości roślin i uprawy hydroponicznej. Woda nie jest kryształowa, pojawiło się zmętnienie, ale dla mnie jest ok. Nie oczekuję basenowej przejrzystości.

Tak to wygląda z uwzględnieniem otoczenia.



Naokoło oczka jest kilka drzew. Na jesień będzie masakra. Na razie nie myślę o tym. Oczko małe, zakryję siatką czy inną agrowółkniną.

Oczko nie tylko mi się podoba. Pojawiają się pierwsi lokatorzy zwierzęcy - owady oraz ...


motor - 2016-07-09, 00:15

Parę zaległych zdjęć z początku czerwca.





Tutaj widać wysoki brzeg z dostępem do wody z jeszcze niezamaskowaną folią.



Dziś wreszcie wziąłem się za dopieszczanie brzegów. W dwóch miejscach będzie dostęp do wody, na razie bez roślin, później może pomyślę o jakiś niskich gatunkach. Tam brzegi zabuduję kamieniem. Pozostała część brzegu ma być gęsto porośnięta kosaćcami i tatarakiem, gdzie zielona ściana zamaskuje folię.




motor - 2016-08-01, 22:15

Kosaćce nie wyglądają za dobrze. Część liści żółknie i marnieje.



Czy to jest normalne o tej porze roku, że część liści zamiera?
Boję się tego, że schnięcie jest efektem głodzenia roślinek. W oczku brak ryb, rośliny uprawiane hydroponicznie. Woda kryształ mimo tego, że nie używam żadnej techniki. Oczko napełnione w maju. Czy może być tak, że rośliny zużyły już wszystkie związki pokarmowe i przyszła pora na nawożenie? Tak, czy siak, zamówiłem już nawóz Zoolek Aquaflora i spróbuję zaaplikować 1/4 zalecanej dawki. Zobaczę co się będzie działo.

Ryba2008 - 2016-08-02, 08:34

motor napisał/a:
Kosaćce nie wyglądają za dobrze. Część liści żółknie i marnieje.
Czy to jest normalne o tej porze roku, że część liści zamiera?
Boję się tego, że schnięcie jest efektem głodzenia roślinek. W oczku brak ryb, rośliny uprawiane hydroponicznie. Woda kryształ mimo tego, że nie używam żadnej techniki. Oczko napełnione w maju. Czy może być tak, że rośliny zużyły już wszystkie związki pokarmowe i przyszła pora na nawożenie? Tak, czy siak, zamówiłem już nawóz Zoolek Aquaflora i spróbuję zaaplikować 1/4 zalecanej dawki. Zobaczę co się będzie działo.


Witam. Wg mnie za bardzo spieszysz się z chemią. Dodasz chemię, zaraz będziesz kupował następną chemie na glony.Zostaw ją na gorsze czasy. Jak rybki wpuścisz, będzie i chemia naturalna. Rośliny posadziłeś w tym sezonie. Jest to ich pierwszy sezon w oczku. Nie wszystkie zdążyły dobrze się zakorzenić. Kosaćce posadziłeś dopiero w maju. Roślinki pozyskiwałeś z pobliskiego terenu wykopując je przy pomocy łopatki itp., która w 100 % podcinała korzenie. Kosaćce bardzo trudno jest wykopać z gruntu, ponieważ maja bardzo grube i twarde korzenie.. Bez łopaty, noża lub sekatora trudno jest rozdzielić kłącza kosaćca. Faktyczny rozwój roślinek zobaczysz dopiero w przyszłym sezonie 2017. Pośpiech jest wskazany tylko przy łapaniu pcheł. Trochę cierpliwości. Uschłe listki kosaćca wycinaj nożyczkami lub sekatorem. Pozdrawiam i zachwalam oczko. W przyszłym roku Twoje oczko będzie jeszcze piękniejsze jak wpuścisz rybki. Pozdrawiam. Ryba2008 :piwko:

motor - 2016-08-07, 17:12

Tak wygląda klarowność wody.



Ryba2008, zgadzam się z tobą w 100 procentach ale .... nie mogłem się powstrzymać i wlałem 50 mililitrów (1/4 zalecanej dawki), bo bardzo jestem ciekawy co się stanie. Czy zmieni się kondycja roślin, czy zmieni się kondycja wody? Zobaczymy.

taniw - 2016-08-07, 17:41

Preparat Zoolek Aquaflora nie zawiera związków azotu ani fosforu. To tylko mieszanka mikroelementów niezbędnych dla roślin. Tak więc glonów od tego ci nie przybędzie a rośliny będą lepiej rosły. Normalne jest, że część liści zamiera, ale koniecznie je usuwaj.,
motor - 2016-08-07, 17:48

Usuwam, usuwam.
Aquaflora zawiera azot i fosfor. Aquavit nie zawiera.

taniw - 2016-08-07, 17:55

Są takie i takie, nawet o tym nie wiedziałem tylko jeden drugi na liście zawiera azotany i fosforany. http://www.zoolek.pl/aquaflora_produkty.php
motor - 2017-03-11, 23:12

październik 2016

grudzień 2016

dzisiaj

Ryba2008 - 2017-03-12, 12:12

Witam. A rybki wszystkie przeżyły? :soczek:
motor - 2017-03-12, 19:31

Witam serdecznie po zimowej drzemce.
Oczko jeszcze nie zarybione. Zastanawiam się nad wprowadzeniem ich w tym roku. Czy rybki się sprawdzą, a jeśli tak, to jaka liczba rybek jest odpowiednia przy takich założeniach:
- najzwyklejsze dzikie polskie skarlałe karasie odłowione z pobliskiego stawku,
- 4 metry sześcienne wody,
- 1 metr głębokości,
- brak filtracji, napowietrzania,
- roślinność sadzona hydroponicznie,
- bez konieczności dokarmiania ryb,
- bez istotnej zmiany parametrów wody (niepożądany rozwój glonów),
- cel to zbilansowanie chemiczne wody (ryby jako źródło naturalnego nawozu dla roślin),
- element estetyczny nieistotny - nawet lepiej gdy ryby będą niewidoczne z uwagi na obecność kotów.

majtek8 - 2017-03-12, 20:01

Kilka karasi albo linów do takiego oka możesz spokojnie wpuścić. 5 sztuk do 20 cm albo 10 mniejszych. Jak sam napisałeś ze skarłowaciałych z pobliskiego stawku to musisz się zastanowić czy mniej aby urosły większe czy więcej ale malutkich. A skoro maja być tylko producentami nawozów dla roślin to wybrałbym nawet mniejsza ilość rybek. I wpuściłbym z 2 okonie albo jazgarze bo wiadomo jak karasie w takich warunkach szybko się rozmnażają co w przyszłości może spowodować znacząca zmianę parametrów wody.
motor - 2017-03-31, 19:16

Będzie mini strefka bagienna - roślinność torfowiska niskiego. Oczka nie będą połączone. Jako podłoże myślę wymieszać torf wysoki z opadłymi jesienią liśćmi.


Ten widok lepiej oddaje proporcje zbiorników. Z prawej strony imitacja strefy szuwarowej - sadzone jesienią kosaćce kłączowe.

taniw - 2017-04-01, 16:46

motor napisał/a:
Będzie mini strefka bagienna - roślinność torfowiska niskiego. Jako podłoże myślę wymieszać torf wysoki z opadłymi jesienią liśćmi.

Śmiesznie to brzmi, ale ma swoje uzasadnienie.

motor - 2017-04-01, 20:13

taniw napisał/a:
Śmiesznie to brzmi, ale ma swoje uzasadnienie.

Chodzi o liście opadłe jesienią? Miałem na myśli, że ostatnią jesienią, tzn. jeszcze nie przerobione. Głównie orzech włoski, pryzma przed zimą spryskana mocznikiem.

Dziś zabrałem się za dalszą robotę. Mini oczko wyłożyłem gumolitem.

Na to dałem folię - nadmiar który pozostał z głównego oczka.

Na dnie oczka ustawiłem do góry dnem z dziesięć plastikowych czarnych doniczek co by akumulowała się w nich woda. Na to liście, na to kwaśny torf i kilka wiader kompostu.

Pozostaje zalać oczko wodą i wybrać się w plener po nasadzenia.

taniw - 2017-04-02, 06:52

Nie, chodzi o "roślinność torfowiska niskiego" i "podłoże myślę wymieszać torf wysoki "
luzio - 2017-04-02, 18:22

Według mnie wrzucanie jakiejkolwiek ziemi, liści jest trochę bezsensowne. Po roku i tak tam będzie sporo mułu i liści. To się kumuluje szybciej niż by się wydawało.
taniw - 2017-04-02, 19:32

A tak od samego początku będzie żyzne podłoże dla roślin. Szybciej zarosną zbiorniczek.
motor - 2017-04-16, 18:34

Kosaćce i tatarak ruszyły z kopyta.

Od drugiej połowy marca ruszyły także glony nitkowate. Występują głównie w formie kożuchów pływających po powierzchni. Pozbywam się ich czesząc oczko grabiami do liści. Ostatnimi dniami jest ich jednak wyraźnie mniej. Myślę, że złożyły się na to trzy czynniki: ich systematyczne wyławianie, rozwój roślinności wyższej oraz zdecydowanie mniej słonecznych dni.

motor - 2017-04-22, 18:29

Nawrót zimy - stan z 19 kwietnia.


Wiosenny przegląd roślin zrobiony. W zeszłym roku dostałem w prezencie roślinkę. To chyba lilia wodna - przeżyła zimę więc wygląda na to, że jest zimotrwała. Jeśli zakwitnie to może uda się ustalić odmianę. Dałem dwie kulki Osmocote w korzenie, niech ma na zdrowie.

motor - 2017-06-07, 22:54

W tym roku więcej glonów nitkowych niż w zeszłym. To chyba "zasługa" przyjęcia przez oczko jesiennych liści, zimowego zamarcia dużych ilości wywłócznika, generalnie dojrzewania zbiornika i przyjmowania związków organicznych z otoczenia. W związku z tym w tym roku odpuszczam sobie zarybienie zbiornika co by nie pogarszać sytuacji. Tak oczko wygląda dzisiaj.



W strefie błotnej pięknie kwitną wełnianki

taniw - 2017-06-08, 06:41

Według mnie po zbadaniu parametrów wody spokojnie możesz wpuścić ryby. Oczko ma już prawie rok, więc wszystko powinno być ok. Wygląda wszystko dobrze, a nawet z małą ilością ryb będzie się poprawiać.
motor - 2017-08-17, 23:58

Początek sierpnia.



W strefie błotnej zakwitła niezapominajka.


motor - 2017-08-28, 21:19

No i stało się. Oczko zamieszkało 5 karłowatych karasi odłowionych z pobliskiego zamulonego bajorka. Chyba z tego wszystkiego lilii puściły nerwy i wypuściła w końcu pierwszego kwiatka.


motor - 2018-03-09, 23:21

Trzeci rok oczka rozpoczęty. Plany na ten sezon? Cieszyć się dojrzewaniem oczka, wyławiać systematycznie glony nitkowe i przygarnąć jednego okonka do trzymania w ryzach populacji krasi.

Qba - 2018-03-18, 11:24

motor, też mam jednego okonka i od tego czasu karasi nie przybywa. Jest jednak na tyle mały, że karasi z poprzedniego sezonu już nie dał rady zjeść.
motor - 2018-04-05, 22:26

Nie wiem czy okonek będzie jeszcze potrzebny, bo karasi nie widać. Chyba koty zrobiły swoje.
Flora jeszcze nie ruszyła. Wody coś mało. Mam nadzieję, że to efekt parowania i braku opadów, a nie dziura w foli. Za półtora tygodnia włączą wodę na działkach to zrobię dolewkę. Martwię się o rośliny, bo część korzeni wystaje już ponad lustro wody.




motor - 2018-04-07, 17:25

Jednak dziura. Niefortunnie, bo na fałdzie.



Nic to, do roboty. Sprzęt zgromadzony.



Oto efekt.


luzio - 2018-04-07, 20:09

Najlepsze w tym zestawie są nożyczki :)
Oby było dobrze w każdym razie. Co ciekawe tymi klejami poliuretanowymi podobno można też kleić pod wodą. Tylko problemem może być wyczyszczenie miejsca klejenia.

taniw - 2018-04-08, 08:54

luzio napisał/a:
Najlepsze w tym zestawie są nożyczki :)
.

Identyczne zginęły mi w tamtym roku.

Qba - 2018-04-08, 09:00

Zastanawiam się czy to nie te, które zginęły mojemu dziadkowi zaraz po wojnie ;)
A co do dziury to rok temu też to przerabiałem

taniw - 2018-04-08, 11:28

Potrzebne jest śledztwo w jakim celu kolega motor, jeździ od kilkudziesięciu lat po całej Polsce i przywłaszcza sobie cudze zardzewiałe nożyczki.
Poszkodowanych proszę o zgłaszanie swych spraw pod wiadomy adres ...

luzio - 2018-04-08, 20:11

No cóż. Te nożyczki są kluczem do sukcesu więc nie dziwne że giną w podejrzanych okolicznościach. Każdy chciałby je mieć...
Ryba2008 - 2018-04-08, 20:33

Nożyczki należny dołączyć do tematu:
Narzędzia do pielęgnacji oczka wodnego
http://forum.oczkowodne.n...p=175518#175518

:piwko: Ryba2008

motor - 2018-04-17, 23:31

Nożyczki w szufladzie. Posłużą jeszcze niejednemu pokoleniu działkowców :)
Oczko budzi się do życia.


motor - 2018-04-22, 21:24

Żabiściek przezimował :yahoo: . Wczepił się korzeniami w żwir przy brzegu oczka.


motor - 2018-05-13, 22:48

Rośliny ruszyły z kopyta.


Mini szuwar kosaćcowy rozrasta się. Tojeść zamaskuje folię wysokiego brzegu.


Bardzo lubię przęstkę.

bobek1985 - 2018-05-14, 06:56

Mała rzecz a cieszy he he. Fajnie że przezimował. Też bardzo lubię przęstkę ale czasami mnie drażni jak przerasta mi do lilii. Ogólnie bardzo fajnie to wszystko tam u Ciebie wygląda.
motor - 2018-05-19, 20:47

Mini błotko - wełnianki, niezapominajka błotna, przęstka pospolita, bobrek trójlistny, któryś z sitów i ponikło błotne.


Wełnianka, niezapominajka błotna i przęstka pospolita.


Dwie odmiany wełnianki.



Niezapominajka błotna.

luzio - 2018-05-19, 21:31

Ładnie. Te mini błotko masz połączone z oczkiem czy jakoś osobno?
Qba - 2018-05-20, 06:46

Wełnianki bardzo fajne
motor - 2018-05-20, 21:00

luzio napisał/a:
Ładnie. Te mini błotko masz połączone z oczkiem czy jakoś osobno?

Osobno. Kilka zdjęć z budowy jest w poście z 31.03.2017 i 01.04.2017.

Qba napisał/a:
Wełnianki bardzo fajne

Na Pałukach znana pod nazwą "panajezusawłoski". W zeszłym roku wysiałem nasiona. Niestety przesuszyłem i siewki padły. Bardzo szybko się rozrasta przez rozłogi.

Aro81 - 2018-05-21, 06:08

Początek mi się nie podobał chodzi o kształt koła ale teraz jak zarosło super. Klimatycznie.
motor - 2018-05-22, 20:55

W zeszłym roku wrzuciłem do oczka kilka kępek moczarki. Rozrosła się pięknie. Ani rogatek ani wywłócznik nie rozwijał się tak pięknie.


Już jakiś czas temu ujawniły się karasie. Przez długi czas nie było ich widać. To chyba przez moczarkę. Przeżyły 4 z 5. Jeden zaprezentował ogon.

motor - 2018-08-01, 21:06

Letnie oczko.





Mój ulubiony w tym roku żabiściek.



W bagienku dzicz.



Podpatrzony u zacnego forumowicza bobrek w kamieniach.


motor - 2019-05-27, 20:36

Witam na wiosnę 2019 roku. Tym razem powoli rozkręcają się roślinki. Nawet glony nie chcą rosnąć. A może to tylko złudzenie. Ciekawe jak wyglądał koniec maja w poprzednich latach. Zajrzę do archiwum.

27.05.2016


25.05.2017


12.05.2018


26.05.2019

motor - 2019-06-26, 23:28

Minął miesiąc. Wieczór


motor - 2020-05-11, 21:59

Witam wszystkich w kolejnym sezonie oczkowym.


agent 007 sumek - 2020-05-27, 16:04

A witamy witamy :) jak tam oczko ?????
motor - 2020-07-05, 20:55

Ogłaszam oczko za dojrzałe. Takie mi się podoba. W tym roku radość sprawia mi przede wszystkim żabiściek i bobrek trójlistny, które to roślinki bardzo ładnie się rozrosły. Tęsknię trochę za pluskolcami, które zniknęły, gdy pojawiły się karasie. Bardzo lubiłem przyglądać się tym żarłocznym owadom (dzięki nim nie było komarów). Wszystko jest niemal perfekcyjne. Nawet kosaćce na które ostatnio narzekałem wyglądają dobrze. Do ideału brakuje mi tylko jednej rzeczy, ale o tym w następnym wpisie.





Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group