Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

Glony - Oczko wodne glony

art102 - 2015-08-06, 16:50
Temat postu: Oczko wodne glony
Witam wszystkich.
Jak większość zwracam się o pomoc w sprawie oczka wodnego. Wiem że wielu z Was napisze : przeczytaj inne posty na forum a się wszystkiego dowiesz. Czytałem je już nie raz ale dalej nie umie sobie poradzić ze swoim oczkiem a raczej wodą w oczku. Chodzi o brak klarowności w wodzie - znikoma widoczność w wodzie. Zacznę od samego opisu oczka. Oczko ma kształt nieregularny z półkami na brzegach. Powierzchnia ok 23-27m2 max głębokość 1,1m , pojemność ok 20m3. Oczko obsadzone roślinami jak na zdjęciu od tataraków prze lilie a także rośliny pływające - chyba jeszcze mało. W oczku zainstalowana pompa o wydajności 10'000 lit/godz. Woda z pompy przepływa przez lampę UV 11W a następnie trafia do : 1/2 filtra przepływowego ( kupiony w sklepie ) , 1/2 na kaskadę. Oczko wyłożone folią o gr. 1,2mm. Oczko wykonane i zalane w roku 2014 ( lipiec ). W oczku pływają : karpie koi (2szt) , karasie czerwone ( 10 szt ) , liny ( 5szt ) , karpie dzikie ( 2szt ) , oraz ukleje. Dziś dostałem zestaw do pomiaru pH i KH. Pomiar pH podał 7,5 , pomiar KH 5-6 . Kilka dni temu wlałem do oczka ALGOREM i także TRRIGER 3. Po wlaniu tego pierwszego wg opisu z forum pojawiły się glony na powierzchni w formie piany które oczywiście wyłowiłem do zera. Widzę lekką różnicę ale to nie jest to. Na półkach mam usadowione doniczki na głębokości ok 30cm - widać je ( zdjęcia ), ale na glębszej wodzie zero widoczności.
Zabiegi jakie wczesniej wykonałem - wsypywałem wapno takie ze sklepu budowlanego w ilości ok o,5 kg ( jakies 2 tygodnie temu ). Chyba że to ma być inne wapno jesli tak proszę o info jakie i gdzie kupić. Co do torfu w okolicy mojego miasta ( Koniecpol ) nie mogę doszukać się kogoś kto handluje takim torfem pomijając sklepy ogrodnicze z torfem ale do np iglaków ( czyli kwaśny ).
Z góry dziękuję za pomoc , pozdrawiam : Artur ( art102 )


rewi - 2015-08-07, 15:39

Roślin jest mało bardzo mało musisz dosadzić dużo więcej hydroponicznie bezpośrednio do wody, filtr i lampa UV muszą chodzić non stop. Nie dawaj chemii do oczka tak naprawdę chemia pogarsza tylko sytuacje, ale za to kwaśny torf w worku jutowym możesz dać i pamiętaj, że trzeba zmieniać go co 2 tygodnie, aby nie zgnił bo wtedy będzie tylko gorzej. Dosadź roślin najlepiej irysy, pałki, tatarak, lilie wodne i dużo roślin pływających. Potem tylko czekaj być może w tym roku uda Ci się doprowadzić wodę do poprawy. Rośliny i jeszcze raz rośliny! ;) ;)

Do tego oczko jest bardzo nasłonecznione co sprzyja rozwojowi glonów przez lilie wodne zacienisz trochę wodę i wtedy poprawi się jej jakość.

smazio - 2015-08-07, 22:48

Ja użyłem słomy jęczmiennej,która działa podobno podobnie jak torf. Woda z zielonej zrobiła się brązowa :/ . Też dodałem Algorem i delikatnie tylko poprawiła się przejżystość. Jutro (w sobote) będę lał Aquaclar Zoolek. Zastanawiałem się między tym a Crystalwater. Zdecydowała cena. Napiszę o efektach.
smazio - 2015-08-10, 09:17

U mnie oba preparaty pomogły. Woda zrobiła się przejżysta aż do dna (ok80cm)
art102 - 2015-08-10, 09:57

smazio - ja z tymi preparatami to chyba odpuszczam. Wszyscy odradzają stosowania chemii. Ja też nie ukrywam że wolałbym się obyć bez niej. Dziś zamówiłem ovatę - trzy rodzaje gramatury i grubości. Włożę to tego filtra przelewowego i zobaczę co się zadzieje ( tu będę robił eksperymenty). Nastawiam się też na wykonanie filtra z beczek - cisnieniowego. Szukam jakiegoś dobrego pomysłu - schematu. I całe oczko obsadzam roślinami. Tatarak, lilie , grążel - to te podstawowe. Chyba mi się grążel nie rozejdzie bo sadzę w koszach a oczko wyłożone grubą filią.
Tu jest inny podst na którym piszę w tym temacie :

http://forum.oczkowodne.n...p=171636#171636

vivit - 2015-08-16, 13:03

Wywołany do odpowiedzi jestem.

Info: Skasowałem twój wpis w moim wątku w galeri, bo nie tyczy się tam niczego. Tu jest właściwe miejsce. ;)

Zacznijmy od poczatku i ustalmy fakty.

1. Masz oczko 20m3 z dużą powierzchnią tafli wody co już samo w sobie jest sporym problemem.
2. Dodatkowo oczko jest cały czas narażone na duża ekspozycję światła słonecznego.
3. Ograniczasz miejsce dla filtra.

No cóż łatwo nie będzie...
Zrób proszę szkic schematczny oczka z otoczeniem i zaznacz gdzie chciałbyś umieścić filtr.
Zastanowimy się co można zaradzić...a do tego czasu lepiej nic już nie syp do oczka :P

art102 - 2015-08-24, 16:29

Witaj vivit
Dziękuję za odezwanie się w moim temacie i na wstępie przepraszam że dopiero teraz piszę ale właśnie wróciłem u urlopu.
Co do mojego oczka to w tym wątku są wszelskie informację. Uzupełnię zdjęcia z budowy - rok 2014.



i tym też roku została zbudowana mała kaskada oraz wstawiony fliltr przepływowy.
Doszły też ryby i parę roślin.

W roku 2015 dasadziłem dużo tataraka, lilie wodne, grążele oraz rośliny pływające.


Filtr chcę zbudować wg szkicu :


Woda z filtra ma się przelewać do złoża biologicznego, które też chcę zrobić w miejscu :







Woda na dzień dzisiejszy jest tylko zielona. Brak glonów nitkowatych. Widoczność około 30-40cm.






vivit jak masz jakieś sugestie, pomysły jak się pozbyć tej wody zielonej proszę o pomoc.

Z góry dziękuję i pozdrawiam: Artur ( art102 )

Mr Frog - 2015-08-24, 17:36

Witam,
Jak nazywa się ta roślinka po lewej stronie na 4 zdjęciu ?

art102 - 2015-08-24, 17:40

Mr Frog napisał/a:
Witam,
Jak nazywa się ta roślinka po lewej stronie na 4 zdjęciu ?


Nie wiem o którą roślinę Ci dokładnie chodzi.

Mr Frog - 2015-08-24, 17:48

Ta na lewo od tataraku, taka duża z liśćmi w kształcie "pół gwiazdy".
art102 - 2015-08-24, 18:22

Mr Frog napisał/a:
Ta na lewo od tataraku, taka duża z liśćmi w kształcie "pół gwiazdy".


To nie roślina wodna. To tzw "pijak". Chyba to odmiana jakiegoś bambusa. Jest to roślina domowa która lubi wodę. Latem jak jest ciepło trafia do oczka i tak do jesieni.

wolanin - 2015-08-24, 18:28

art102 napisał/a:
to tzw "pijak".

Jeden z gatunków papirusa.

vivit - 2015-08-24, 19:56

OK mniej więcej ogarnąłem sytuację i coś nie coś może zaradzimy.

Po pierwsze musimy wrócić do filtra i jego koncepcji.
Musisz zastanowić się lub jeszcze raz przeanalizować samą jego budowę i miejsce gdzie mógłby stać.
Jeżeli chcesz zastosować filtr beczkowy i filtr G-K to można założyć, że filtr beczkowy będzie głównie pełnił rolę filtra mechanicznego i na tym bym się skupił.
Ty masz duże powierzchniowo oczko, które nie jest głębokie. Dodatkowo cały czas jest narażone na duże naświetlanie słoneczne, a więc jest podatne na duże skoki temperatury.
Twoja propozycja budowy filtra /opierająć się na schemacie/ raczej przypomina filtr ciśnieniowy, co nie jest samo w sobie złe, ale raczej nie praktyczne przy takich gabarytach oczka.
Wypiszę kilka kwestii, które musisz wziąć pod uwagę.
1. Im większy filtr tym skuteczniejszy proces oczyszczania.
2. Im większy filtr tym rzadziej trzeba go czyścić.
3. Im więcej komór tym lepiej oczyszczona woda.
Borąc pod uwagę powyższe, dwu komorowy filtr będzie działał ale szybko sie zapcha i jego skuteczność będzie marna.
W różnych opisach można się doczytać różnych wartości objętości jaką powinien stanowić filtr do oczka. Często przewija się wartość 5%, ale ja uważam, że 2% da radę.
W twoim przypadku oznacza to 20000x2%=400litrów. Jeżeli zastosować sie do tego to musisz mieć dwie beczki 200 litrowe+ lampoa UV przepływowa przed filtrem lub 3 beczki z lampą UV zanurzeniową.
Ja osobiście wybrał bym to drugie rozwiązanie, ale to pierwsze jest tańsze.

Miejsce ?
Niestety tu nie mam dobrych wiadomości. Biorąc pod uwagę gabaryt filtra będzie on widoczny. Ale mam pewien pomysł. Ja bym ustawił filtr (3 lub 2 beczowy) przy płocie betonowym (za planowanym filtrem G-K) i zamaskował robiąc płotek z deseczek. Można sie pokusić także o zrobienie góry jak na fotogariach poniżej.



Ważna sprawa to aby zostawić sobie miejsce na obsługę filtra, czyli odległość pomiędzy beczkami a filtrem G-K. To w zasadzie jedyne sensowne miejsce. Jeżeli w filtrze posadzisz pałki lub inne zielsko to zasłoni beczki i prawie nie będzie ich widać. Ja bym tak zrobił.

Zobacz jak wysokie jest to zielsko na moim przykładzie. Beczki zginą w gąszczu zieleni. Czy to pałek (te w oddali) czy to tej trzciny australijskiej (po prawej stronie do 2 m wysokości).

Zastanów się nad tym fundamentalnym rozwiązaniem. Jeżeli przebrniemy przez to, to dalej zastanowimy się nad składem beczek itd.

Pozdrawiam

art102 - 2015-08-24, 20:35

witaj vivit

dzięki za pomysły. co do opisu filtra źle zrobiłem rysunek. zasilanie chcę wprowadzić od góry i doprowadzić na sam dół beczki, a u góry zrobić przelewowy trójnik w przypadku zapchania się filtra. co do ilości beczek - kurcze może uda mi się wcisnąć aż 3 po 200 litrów, tylko to kosztem zmniejszenia złoża biologicznego. co do samej zabudowy tych beczek pomysł wstępny już mam. chcę wkopać je tak aby wystawały max na 40-50cm i nad nimi zrobić zabudowaną ławeczkę oczywiście z pełnym dostępem do niego od góry. Obok pierwszej i drugiej beczki szczelnie umieścić rurę średnicy 300mm - taką "studnię" gdzie będę spuszczał osad a następnie wypompowywał. w następnym tygodniu gromadzę materiał i biorę się za robotę. w między czasie prześlę Ci nowy schemat filtra opartego o 3 beczki.
vivit a tak z ciekawości zapytam jak często czyści się taki filtr. chodzi mi o spuszczanie samego osadu. i jak często jeśli jest taka potrzeba trzeba wybrać wkłady z beczek i przeczyścić.
co do samej zawartości filtrów proszę o pomoc bo chciałbym pozamawiać juz materiały aby w następnym tygodniu ruszyć ostro z robotą

vivit - 2015-08-24, 23:10

Patrząc na te zdjęcie

to 3 beczki zmieszczę się miedzy dwoma słupkami.
Tak więc miejsca masz od metra i trochę. Nawet 5 by dało radę.
Co do wkopywania beczek to byłbym ostrożny. Obsługa filtra przy takich wkopanych beczkach jest utrudniona. Ale to Twój wybór. Trzeba dodatkową infrastrukturę do spuszczania szlamu z beczek, a to też koszty.
Ja swój filtr czyszczę różnie. Po zimie jak zaczyna pracować to częściej, a teraz to raz na 1,5 miesiąca. I tylko beczki 1 i 2 czyli te, które czyszczą zgrubnie. Częściej wyciągam czerpnię i czyszczę ją z glonów, które wciąga.

Na twoim miejscu ten rok bym sobie darował....zaraz w zasadzie koniec sezonu i biologia już będzie coraz gorzej pracować. Raczej zarezerwował bym sobie czas na to aby przez martwy sezon poświęcić na dopracowanie pomysłu, tak aby w nowym sezonie filtr spełnił swoje zadania.

Mr Frog - 2015-08-25, 10:39

wolanin napisał/a:

Jeden z gatunków papirusa.

Witam,
Zgadza się Panie Pawle, znalazłem tą roślinkę :) http://oczkowodne.net/strony/cyperus.php

wolanin - 2015-08-25, 23:06

Mr Frog napisał/a:
Zgadza się Panie Pawle

Wystarczy "Zgadza się, Paweł". Tu wszyscy kumple.

Adalbert - 2015-08-26, 10:17

Mr Frog napisał/a:
Witam,
Jak nazywa się ta roślinka po lewej stronie na 4 zdjęciu ?


to cibora (zapewne) zmienna

art102 - 2015-08-29, 11:58

witaj vivit

przemyslałem wszystko jeszcze raz. Tak jak podpowiadałeś umieszcze filtr z beczek przy płocie i zabuduję do ozdobnym płotkiem z drewna .
Zakupiłem już beczki 160 litrów - 3 szt. W kształcie jak na zdjęciu:


Filtr chcę wykonać wg schematu:


Brak mi tylko koncepcji na wkłady do filtra ( tu gdzie znaki zaytania ).
Wstępnie w pierwszej beczce chcę włożyć siatkę PCV z drobnymi oczkami pozwijaną jak dawniej zmywaki do garnków. W drugiej chcę wrzucić pocięty peszel. Trzecia do keramzyt a na samej górze ovatę.

Co myślisz o takim rozwiązaniu ?

Pozdrawiam: Artur (art102)

[ Dodano: 2015-08-29, 19:29 ]
vivit część filtra już zrobiona.
Wszystko działa "przelewowo". Brak tylko wypełnienia. Proszę o sugestie co w której beczce.











Pozdrawiam: Artur (art102)

vivit - 2015-08-30, 15:24

Generalnie dobrze.

Przemyślałbym jeszcze tylko jedną sprawę. Bo jesteś na etapie konstrucji i można to ewentualnie poprawić.
Chodzi o rurę leżącą na dnie. Tu będzie się zbierał szlam, a więc w jakimś czasie rura ta zostanie przykryta nim, co może utrudnić przepływ. Wzrosną opory i woda zamiast płynąć od spodu będzie przelewać się górą.
U mnie jest zrobiony na dole ruszt. Woda kierowana jest na dół i tu swobodnie kieruje się do góry. W ten sposób jeżeli któryś fragment powierzchni się przytka szuka sobie łatwiejszego przepływu. Po za tym to co przyniesie może swobodnie zsedymentować na dół, a powstały szlam nie utrudnia wodzie ruchu bo gromadzi sie na dnie.



Na rysunkach masz mniej wiecej to pokazane co gdzie się znajduje.
1. Konora pierwsza to zgrubne wyłapywanie większych elementów. U góry szczotki, a poniżej worki wypełnione peszlami i kawałkami przypominajacymi lawę lub pokoksowanicze produkty.


2. Komora druga to gąbki o różnych oczkach i worki z keramzytem. Tu wyłapujemy to co przypadkiem pokonało pierwszą beczkę


3. Trzecia komora to sam keramzyt. Czysta mechanicznie moda podlega biologicznemu oczyszczeniu.

art102 - 2015-08-30, 18:28

vivit OK.
Dzięki za cenne wskazówki. Jak widzę u Ciebie woda w pierwszej beczce podawana jest od góry. Ja jak widziałeś zrobiłem że wlewa się od góry rurą i wypływa na dnie. Co do tych rur na samym dole beczek - one są uniesione jakieś 10-15cm nad dnem. Nad nimi będzie ruszt na którym oprze się wypełnienie. Jak będą na takiej wysokości od dna to chyba nie powinno ich zatykać/zamulać - co sądzisz ?.
Jak rozumie Ty zrobiłeś tak aby czyścić szczotki od góry bez ich wyciągania z tych największych "śmieci". Ja szczotek nie mam bo sprawdzałem ceny to mnie dobiły. Jak pisałem chcę to zrobić oparte o pozwijaną siatkę ogrodzeniową - bardzo drobną. To będzie na samym ruszcie w pierwszej beczce. Nad tą pozwijaną siatką dam pocięty peszel w workach. Co do drugiej beczki na ruszcie dam keramzyt w workach a na to jak Ty kilka warstw gąbki o różnej gęstości. Zastanawiam się czy nie dać tu jeszcze na samej górze ovaty. Trzecią beczkę na ruszcie wypełnię keramzytem jak u Ciebie i na samej górze ovata.
Mam nadzieję że zadziała.
Jak już będzie całość to wrzucę kilka fotek.
Pozdrawiam : Artur (art102)

vivit - 2015-08-31, 09:56

Każde rozwiązanie ma swoje wady i zalety...jednak musisz pamiętać, że zastosowanie rury z nawierconymi otworami wprowadza na drodze wody dodatkowe opory w przepływie. Kiedy mamy wymuszony obieg(tłoczenie wody za pomocą pompy) to nie jest tak istotne. Przy grawitacyjnym ruchu wody to może mieć bardzo duże znaczenie.
Przykład: Kiedyś ogrzewania w domkach były grawitacyjne(nie stosowało się pompy obiegowej), więc rury były sporych rozmiarów. Robiło się sporo obliczeń hydraulicznych, aby podobierać odpowiednie średnice przewodów. Dziś masz w domku rurki 10,13,15 a 20 to już dość rzadki widok.

Moje rozwiązanie wygląda tak, gdyż do pierwszej beczki trafia największy syf. Woda przelatując przez szczotki zostawia tam najwięcej osadu. Kiedy ten zgromadzony osad utrudnia wodzie przepływ to poziom podnosi się zwiększając tym samym słup wody. Woda własnym ciężarem przeciska się pomiędzy szczotkami do momentu, kiedy ten poziom podniesie się na tyle wysoko, że przelewa się trójnikiem. Podnosząc wieko beczki od razu wiem co jest grane. To proste i skuteczne rozwiązanie.

Czyszczenie beczek w moim przypadku wygląda następująco :

Beczka numer 1 - czyszczona raz w miesiącu. (głównie szczotki+ opłukanie worków z peszlami i zlanie szlamu)
Beczka numer 2 - czyszczona co dwa miesiące (głównie gąbki + opłukanie worków z keramzytem i zlanie szlamu)
Beczka numer 3 - czyszczona raz w roku po sezonie.

art102 - 2015-09-02, 05:26

Witaj vivit

Zgromadziłem już materiału do wypełnienia filtra i wczoraj przed wieczorem udało mi się go odpalić. Poprzerabiałem rurki na dole beczek tak aby nie stawiało oporu dla wody i aby się niezamulały.
W pierwszej beczce nad rusztem pocięty peszel. W sumie 100mb - fi 16 i fi 20. Na samej górze mata kokosowa. Druga beczka to ruszt nad nim warstwa keramzytu około 20cm a potem gąbki . Na samej górze ovata 1cm. Mam problem tylko z gąbkami. Zakupiłem tapicerskie bo nie mogłem znaleźć takich ja Ty masz. Te tapicerskie są bardzo zagęszczone i słabo przepuszczają wodę, fakt że wyłapują wszystko. Tylko przy takim układzie to czyszczenie max co dwa dni a nie o to chodzi. trzecia beczka to keramzyt a na nim ovata 3cm.
Woda pomiedzy pierwszą a trzecią beczką kosmos. Można ją pić - żart. Widać gołym okiem, jest czysta.
Proszę Cię o namiary na gąbki. Ja potrzebuję o wymiarach min 57x42cm.
Pozdrawiam : Artur (art102)

art102 - 2015-09-17, 19:46

Witaj vivit
Filtr odpalony , działa super. Teraz czyszczę beczkę nr 1 co 3-4 dni , beczka nr 2 raz na tydzień, beczka nr3 czyszczona raz. Co do zielonej wody to nie widzę aby taka była. Z widocznością dalej jest kiepsko. Jednak przez rok uzbierało się dużo mułu na dnie w najgłębszym miejscu i muszę wzruszać go grabiami aby pompa wciągało go. Jeśli zostawię pompę w jednym miejscu na dłużej to zaczyna lecieć do beczki nr1 prawie czysta woda. Myślę intensywnie nad spuszczeniem wody do zera , wyczyszczeniem dna i zalaniem od nowa. Trochę boję się jednak że woda z "kranu" znów będzie potrzebowała czasu aby zawiązało się w niej życie. Myślałem tez aby tą wodę z oczka przepuścić przez filtr i wlać ją do jakiegoś basenu. Ale wszystkie te tanie to mała pojemność max 5 tys litrów a u mnie 4 razy tyle. A nie orientujesz się czy można wykorzystać te 5 tys litrów wypompowane z oczka i przepuszczone przez filtr wlać z powrotem do wyczyszczonego oczka i resztę 15 tys uzupełnić z "kranu" ?. Moźe to byłoby jakimś rozwiązaniem o ile to zadział.
Pozdrawiam : Artur (art102)

stanislaw65 - 2015-09-18, 06:15

witam;najlepszy sposób to wodę spuscjć do basenu .20 procent sweżej wody jak dopuscisz to nie zaszkodzi rybom
art102 - 2015-09-18, 13:58

Witaj stanisław65 tylko ja mam 20 tys litrów wody . basen max 5 tys litrów to musiałbym wlać 15 . czy to nie będą zbyt duże proporcje
wolanin - 2015-09-18, 16:31

art102 napisał/a:
Witaj stanisław65 tylko ja mam 20 tys litrów wody . basen max 5 tys litrów to musiałbym wlać 15 . czy to nie będą zbyt duże proporcje

Jeżeli przeniesiesz ryby to basenu, po czyszczeniu oczka nalejesz 15m3 kranówki i odczekasz dzień napowietrzając wodę dla wyparcia chloru (o ile jest w sieci), ewentualnie zastosujesz środek dechlorujący - to rybom nic nie będzie. Możesz stopniowo podmieniać wodę w basenie na tą nową odstaną z oczka i po paru godzinach przelać te 5m3, a na końcu przenieść ryby. Najwyżej świeża woda spowoduje przejście oczka przez fazę lekkiego zmętnienia/zakwitu kończącego się albo i nie - zieloną wodą. Oczka nie czyściłbym zbyt gorliwie - żeby nie zedrzeć ze ścian glonów i bakterii. Czyli bez szczotkowania, ale spłukując muł.
W takiej jak Twoja sytuacji przydałby się odmulacz pozwalający usunąć osad z dna bez opróżniania oczka.

stanislaw65 - 2015-09-19, 06:25

ja po oczyszczeniu oczka wlewam wodę z basenu i w puszczam koi do oczka , a potem dolewam wodę ze studni stopniowo co kilka dni
wolanin - 2015-09-19, 10:39

stanislaw65 napisał/a:
ja po oczyszczeniu oczka wlewam wodę z basenu i w puszczam koi do oczka , a potem dolewam wodę ze studni stopniowo co kilka dni

Stanisław, ale zwróć uwagę na proporcje: oczko 20m3, basen 5m3. Trzeba wymienić 15m3 wody.

art102 - 2015-10-02, 08:31

Witam wszystkich

Z tej wymiany/podniamy wody muszę zrezygnować. Nie mogę nigdzie załatwić takiego dużego zbiornika. To co teraz zrobiłem w oczku to pompę dałem na samo dno jest jakieś 3 cm nad dnem. Wcześniej pompa była ustawiona na odwróconym wiadrze około 30-35 cm nad dnem. Jak ruszyłem dno w najgłębszym miejscu to wydobywało się bardzo dużo mułu z dna. i unosiło ku górze, potem oczywiście wszystko opadało. Teraz zauważyłem że po umieszczeniu pompy na dnie próbuję "zamulić" i się nie da. Nic się nie unosi od dna. Pompa też została przestawiona w najgłębsze miejsce w oczku. Jedyny problem to że szybko zatyka mi drugą beczkę w filtrze. Pierwsza z peszla ok jak i trzecia z keramzytym i matami filtracyjnymi. Ovatę zamieniłem na bardziej wydajny wkład i o wiele lepiej filtruje a do tego dużo łatwiej się myje. Jest to mata filtracyjna podobna do ovaty ale ma inne właściwości i wykorzystuje się ją np. w przemyśle ( http://dobrefiltry.pl/pl/...racyjna-g2.html ). Pompa i filtr z beczek pracują 3 tygodnie 24godz na dobę. Woda w miarę wię klaruje i widać dno na jakieś 80cm. Nie wiem czy to jest spowodowane że robi się zimno i zanikają glony czy lampa UV i filtr robią swoje.







luzio - 2015-10-02, 09:51

A da się kupić kawałek zamiast całej rolki tej maty?
art102 - 2015-10-02, 16:04

luzio napisał/a:
A da się kupić kawałek zamiast całej rolki tej maty?


Raczej tak. Ja akurat jestem ze śląska i często bywam w Bielsku Białej i tam znalazłem firmę która razprowadza takie produkty.
U nich cena za szerokość 1.8m i 1 m dlugosci to 16zł netto , grubość 20mm.
Jakoś na "tech...." się zaczynała.

[ Dodano: 2015-10-02, 16:05 ]
luzio napisał/a:
A da się kupić kawałek zamiast całej rolki tej maty?


Tu masz z Łodzi namiary :

http://olix.pl/oferta/wlok...D5-ID7470w.html

[ Dodano: 2015-10-02, 16:07 ]
luzio napisał/a:
A da się kupić kawałek zamiast całej rolki tej maty?



A tu jeszcze inna firma z Łodzi :

http://www.stoltronic.pl/kontakt/

art102 - 2016-03-04, 21:52

Witam w nowym sezonie 2016 !!!!!

Zima łagodna, ryby przetrwały wszystkie i można się cieszyć gdyby nie coś co pojawiło sie w moim oczku - jakaś dziwna piana w kolorze zielonym ( zgniła zieleń ) pływająca na powierzchi która mnie bardzo zaniepokoiła. Zimą filtr był wyłączony do dnia dzisiejszego chodziła tylko pompa napowietrzająca. Nie był przy oczku tydzień czasu i to zrobiło się w tym okresie. Dziś odpaliłem filr i lampę UV tylko nie wiem czy sobie z tym poradzi. Dodatkowo na ścianach oczka pojawiły mi się chyba glony - nitkowate których jeszcvze tydzień temu nie było. Woda była "lustro" na głębokości 1,1m było widac drobny pellet fi 4 w żółtym kolorze którym karmiłem ryby. Rok temu tego nie miałem a teraz jak widac na zdjęciach masakra. Człowiek przyzwyczaił się już do klarownej i czystej wody a tu masz.......
Może ktoś mi w tym temacie pomoże , z góry za pomoc dziękuję
Pozdrawiam : Artur

art102 - 2016-04-21, 16:24

Witam Was miło

Zastosowałem środek na te glony nitkowate Blue Guard Pond firmy Tropical. Wlałem go około 10 marca. Woda zrobiła się błękinta bo chyba przesadziłem trochę. Po czasie dolałem wody z wodociągu. Ale glony jak były tak są. Widać to na zdjęciahc. Obrastają mi brzegi, rosliny które wchodzą, doniczki i wszystko co jest w wodzie. To co wypływa na wierzch wyławiam codziennie sitem. Woda jest przejrzysta w odcieniu błękitu i widać dno na głębokości 1m. Taki stan wody mi odpowiada bo nawet ładnie kolory ryb oddaje, ale te glony mnie dobijają i niszczą efekt wizualny. Kolega mówi że natleniam intensywnie i to dlatego. Coś mi się w to wierzyć nie chce że to przyczyna.
Jak macie jakieś pomysły proszę o pomoc. Z góry dziękuję i pozdrawiam : Artur





taniw - 2016-04-21, 19:22

Te wszystkie środki na glony są do /brzydkie słowo/. Rośliny, czas i filtracja muszą załatwić sprawę. Woda w oczku przede wszystkim musi dojrzeć, zacząć żyć. Trwa to najczęściej dwa, trzy lata, ale można to troszkę przyśpieszyć.
art102 - 2016-04-21, 20:12

taniw napisał/a:
Te wszystkie środki na glony są do /brzydkie słowo/. Rośliny, czas i filtracja muszą załatwić sprawę. Woda w oczku przede wszystkim musi dojrzeć, zacząć żyć. Trwa to najczęściej dwa, trzy lata, ale można to troszkę przyśpieszyć.



Dziękuję za odezewanie. Co do wody: to oczko na około 15m3 , filtr trzy beczki po 160 litrów z wkładami. Teraz w budowie złoże biologiczne. Roslin jest dużo. Teraz wiosna to budzą się do życia. Co do dojrzałości teraz 3 rok. Do oczka był wlany zaczyn bakterii - mam nadzieję że działają. Co do filtracji : Pompa 10000 tys/h - wiadome wszystko zalezy od przekroju węża. Ja mam fi 25mm. Część wody idzie do filtra przez lampe UV a część na kaskadę też przez lampę. Pomka pracuje w cyklach : rano 3 godziny , potem 2 godziny a potem od 16 do 22. W przerwach włącza się napowietrzanie.
Co jakiś czas ( raz w tygodniu ) biorę szczotę i czyszczę brzegi i dno, to co mogę sięgnąć. Przy okazji "zamólenie" na maksa. To co wypłynie wyławiam codziennie. Teraz to nie wiem czy jest sens dawać dalej chemię czy wstrzymać się i czekać jak piszesz : dojrzeje.

Za wszelką pomoc w temacie dziękuję i pozdrawiam: Artur

wolanin - 2016-04-21, 22:17

art102 napisał/a:
czy jest sens dawać dalej chemię czy wstrzymać się i czekać jak piszesz : dojrzeje.

A jaki Ci już się znudzi, to rozejrzyj się za I-Tronic'em.

Elendil - 2016-04-22, 06:15

U mnie nitkowate zamierały w przeciągu miesiąca po użyciu Blue. Oczko napowietrzane tylko zimą, przez resztę roku tylko kaskada.
100% działania na glony to tak jak napisał @Wolanin - i-tronic.
PS. Na bakterie to nie była woda za zimna? Z tego co pamiętam min. 8C winno być.

art102 - 2016-04-22, 06:47

wolanin napisał/a:
art102 napisał/a:
czy jest sens dawać dalej chemię czy wstrzymać się i czekać jak piszesz : dojrzeje.

A jaki Ci już się znudzi, to rozejrzyj się za I-Tronic'em.


Cena urządzenia mie "zabiła". Za dużo to oczko mnie kosztuje. Dziękuję za podpowiedź.
Pozdrawiam: Artur

[ Dodano: 2016-04-22, 06:55 ]
Elendil napisał/a:
U mnie nitkowate zamierały w przeciągu miesiąca po użyciu Blue. Oczko napowietrzane tylko zimą, przez resztę roku tylko kaskada.
100% działania na glony to tak jak napisał @Wolanin - i-tronic.
PS. Na bakterie to nie była woda za zimna? Z tego co pamiętam min. 8C winno być.


Co do bakterii to wpuszczałem je do oczka w 2015 roku koło maja czy nawet czerwca. To noie wiem czy przetrwały zimę.

A może mało wlałem tego preparatu ? choć woda była naprawdę nadzo ale to bardzo błękitna , nawet niebieska. Teraz przez miesiąc starałem się systematycznie dolewać nowej aby kolor błękitu po części zniwelować. Teraz mam kolor taki że jak ręcę włoże na głębokośc 20 czy 30cm to widać ją w takim odcieniu błębitno-zielonym, przezroczystość, klarowność bardzo dobra. Więc chyba dalej preparat jest. Na 100% wyłącze dziś to napowietrzanie. Zobaczę co sie będzie działo przez tydzień.
A co do pracy "cykliczne" pompy, lampy UV i filtra to może tak procować czy jednak wydłużyć dobowy cykl tych urządzeń ? Wiem najlepiej gdyby chodziły 24h na dobę ale to koszty (pompa 85W , Lampa 11W ).
A zmierzyć PH wody ? może tu się coś zadziło.
Pozdrawiam : Artur

[ Dodano: 2016-04-22, 07:12 ]
wolanin napisał/a:
art102 napisał/a:
czy jest sens dawać dalej chemię czy wstrzymać się i czekać jak piszesz : dojrzeje.

A jaki Ci już się znudzi, to rozejrzyj się za I-Tronic'em.



Wolanin
- dużo mi pomogłeś przy budowie filtra. Filtr pracuje wyśmienicie. Za to chcę Ci jeszcze raz podziękować.
Zimą uzupełniłem gąbki i matę kokosową ( tanio w Chinach zamówiłem ).
1beczka: ruszt , kilka warstw siatki ogrodzeniowej PCV z drobnymi oczkami (dobrze łapią duże cząstki, a i co jakiś czas spuszczę trochę wody do zleca szybko), potem worki z peszlem i na górze mata kokosowa grubości 5cm.
2 beczka: ruszt , też ta drobna siatka, 20cm peszel w workach , potem 20cm keramzyt w workach a potem 6 warstw gąbki o różnej gęstości w sumie około 30cm.
3 beczka: ruszt , worki z keramzytem , 2cm gąbka , a potem to maty filrtacyjne - ja dałem takie jak są stosowane w obrabiarkach CNC do zabezpieczenia kratek wentylacyjnych. Są tańsze niż podobne w sklepach zoologicznych i mają też różną gęstość i grubość.
Trzecia beczka to już woda kryształ.
Wszystko sprawdza się w 100% - mam nadzieję że latem też.

Pozdrawiam: Artur

wolanin - 2016-04-22, 07:56

Ale masz świadomość, że działanie tego preparatu polega (głównie?) na odcięciu glonom światła poprzez zabarwienie wody? Pytam, bo pisałeś, że skoro woda aż błękitna, to pewnie przesadziłeś. Właśnie taka ma być i "podkreślać piękne kolory karpi koi i innych ryb ozdobnych"... jak podaje sprzedawca. Adriatyk na podwórku...
Co do ceny I-Tronic'a - oczywiście, że odrzuca, jednak biorąc pod uwagę całokształt zabawy z glonami, a także efekty - ja nie spotkałem się z doniesieniami, że nie pomógł - to już kwestia determinacji.
Cieszę się, że filtr dobrze się sprawuje.

art102 - 2016-04-22, 08:15

wolanin napisał/a:
Ale masz świadomość, że działanie tego preparatu polega (głównie?) na odcięciu glonom światła poprzez zabarwienie wody?


wolanin - mam świadomość tylko trudno mi określić jaki dokładnie ma byc ten kolor a raczej odcień błękitu. Może ja się przestraszyłem zbyt niebieskiej wody i dolewałem nowej a może mam zbyt słaby błękit. Tu nie umię sobie dokładnie tego określić.
Jak masz jakiś pomysł daj znać.

Pozdrawiam : Artur

wolanin - 2016-04-22, 09:11

art102 napisał/a:
Jak masz jakiś pomysł daj znać.
Pozdrawiam : Artur

Artur, ale masz przecież podaną dawkę 250ml/5m3.
Pojemność oczka musisz znać.
Jeżeli ma już być jakiś pomysł - to dawka 1ml wypada na 20 litrów wody.
Możesz sobie w czymś to zamieszać i przyglądnąć się.

czester 1 - 2016-04-22, 12:04

art102 napisał/a:
Pomka pracuje w cyklach : rano 3 godziny , potem 2 godziny a potem od 16 do 22. W przerwach włącza się napowietrzanie.

filtracja ma pracować 24h, a co do itronica, jak za drogo można zrobić go samemu, poszukaj na forum.

Elendil - 2016-04-22, 21:38

art102 napisał/a:

Co do bakterii to wpuszczałem je do oczka w 2015 roku koło maja czy nawet czerwca. To noie wiem czy przetrwały zimę.

A może mało wlałem tego preparatu ? choć woda była naprawdę nadzo ale to bardzo błękitna , nawet niebieska. Teraz przez miesiąc starałem się systematycznie dolewać nowej aby kolor błękitu po części zniwelować. Teraz mam kolor taki że jak ręcę włoże na głębokość 20 czy 30cm to widać ją w takim odcieniu błębitno-zielonym, przezroczystość, klarowność bardzo dobra.

Bakterie "tzw. startowe", preparaty typu "pożyteczne mikroorganizmy", triggery itp, dajesz jak woda ma min. 8C a najlepiej pow. 10. Poniżej to jakbyś karpia do zamrażalnika wsadził....
Kolor ma być mocno niebieski. Ten preparat to barwnik, blokuje światło w oczku i glony zdychają z braku energii. Żadnego dolewania świeżej wody itd. Wlać zgodnie z dawką i czekać. Ja mam oczko ok. 5m3 i jedna mała butelka załatwiała sprawę. Po dwóch tygodniach nitkowate brązowiały a w ciagu następnych dwóch odpadały od folii.
A z reguły po 2 - 3 miesiącach od użycia woda wraca do naturalnej barwy, barwnik ulega rozkładowi + deszcze robią swoje. Skoro masz 15m3 to powinny u ciebie pójść 3 butelki 250ml.

art102 - 2016-04-23, 06:16


Witaj Elendil

Dziękuję za info. Bakterie wlałem do oczka w 2015 latem więc woda była ciepła. Co do barwy wody : wczoraj dodałem jeszcze preparatu. Widać że kolor jest ciemno-błękitny. Odczekam 2 togodnie i zobaczymy co będzie. Jesli dalej glony będą dodam więcej preparatu aby zaciemnić bardziej.A co z napowietrzaniem ? teraz jest wyłączone , chodzi tylko pompa od filtra i kaskady. Preparatu mam dużo bo kupiłem opakowanie 1 litr

Pozdrawiam: Artur

cpt_ryu - 2016-05-17, 23:50

taniw napisał/a:
Te wszystkie środki na glony są do /brzydkie słowo/. Rośliny, czas i filtracja muszą załatwić sprawę. Woda w oczku przede wszystkim musi dojrzeć, zacząć żyć.
z tą wypowiedzią zgodzę się i jednocześnie muszę zaprzeczyć. Czas i woda może załatwić sprawę, ale tymczasowo warto walczyć z glonami przy uzyciu preparatów. Ja ze dwa lata temu zaopatrzyłem się w to: Zaopatrzyłeś się w Antyglon Plus 5 litrów Zooleku, ale gdzie - niech zostanie Twoją tajemnicą postępowałem zgodnie z intstrukcją, pompa pracowala żeby wszystko napowietrzyć i szybko były zauważalne efekty. Naturalnie - glony pojawiały się, ale było tego znacznie mniej niż przed kuracją
art102 - 2016-05-25, 15:26

wolanin napisał/a:
art102 napisał/a:
czy jest sens dawać dalej chemię czy wstrzymać się i czekać jak piszesz : dojrzeje.

A jaki Ci już się znudzi, to rozejrzyj się za I-Tronic'em.


Witaj wolanin

Mam do Ciebie pytanie. Zrobiłem pomiar pH - wychodzi mi pomiędzy 7,6 a 7,9 w zalezności od pory dnia. Stwierdziłem że muszę muszę zejść do max 7. Zakupiłem torf kwaśmy włóknisty. W sklepie gość zapewniał że jest to torf do oczek. Do worka włożyłem jakies 60litrów i zanurzyłem w pojemniku za filtrem przez ktory przepływa woda z filtra do oczka. Mija już 2 doba a woda w tym pojemniku w którym jest worek z tofem ma 7,3pH. Czy tak powinno być i torf zacznie dopiero działać czy coś z forfem nie tak.
Z góry za informację dziekuję.

Pozdrawiam : Artur

[ Dodano: 2016-05-25, 19:33 ]
vivit,

Witaj vivit

Mam do Ciebie pytanie. Zrobiłem pomiar pH - wychodzi mi pomiędzy 7,6 a 7,9 w zalezności od pory dnia. Stwierdziłem że muszę muszę zejść do max 7. Zakupiłem torf kwaśmy włóknisty. W sklepie gość zapewniał że jest to torf do oczek. Do worka włożyłem jakies 60litrów i zanurzyłem w pojemniku za filtrem przez ktory przepływa woda z filtra do oczka. Mija już 2 doba a woda w tym pojemniku w którym jest worek z tofem ma 7,3pH. Czy tak powinno być i torf zacznie dopiero działać czy coś z forfem nie tak.
Z góry za informację dziekuję.

Pozdrawiam : Artur

smazio - 2016-05-26, 22:07

cpt_ryu, ile mniej więcej utrzymywała się niebieska woda u Ciebie po zastosowaniu Antyglon Zoolek? Filtrujesz wodę? Albo może ktoś ma doświadczenia z tym preparatem bez filtracji?

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group