Artur123 - 2015-08-02, 21:04 Temat postu: zaniedbany staw Dzień dobry, jestem nowy na tym forum. Podejrzewam, że odpowiedzi na moje pytania już są na tym forum ale żeby je znaleźć musiałbym je cale przekopać. piszę, ponieważ mam zaniedbany staw i chciałbym zabezpieczyć jego dno i brzeg. Staw w tej chwili ma niezabezpieczony brzeg przez co obrywa się. Woda jest zielona (zanieczyszczona), co ważne woda naturalnie napływa, a przy zbyt dużej ilości odpływa specjalnie zainstalowaną rurą. Wysokość lustra wody waha się +/- 0,5 m ale nigdy nie wysycha. W tym momencie głębokość tego stawu to około 1,5 m z czego 0,5 to szlam. W miejscu bramy chciałbym zasypać część stawu tak żeby zabezpieczyć drogę przed oberwaniem (wjeżdżają tam ciężkie maszyny), po stronie rury odpływowej znajduje się betonowy płot dlatego z tej strony również chciałbym zasypać go o około 0,5 do 1 m w celu zabezpieczenia płotu przed przewróceniem, po przeciwnej stronie od wjazdu chciałbym zlokalizować małą (symboliczną) plażę o ile jest to wykonalne. Średnica tego stawu to około 12 m. Do tego chciałbym go w miarę możliwości obsadzić roślinami, które oczyszczą wodę. Chciałbym, zapytać czy możecie Państwo zaproponować jakieś rozwiązanie, może jesteście Państwo w stanie przesłać jakieś zdjęcia waszych realizacji. Może są tu firmy, które pomogły by w realizacji naprawy stawu. Jeżeli temat już się pojawił proszę o link do niego. Z góry dziękuję za pomoc:) Gdyby zdjęcia się nie załączyły do wiadomości mogę podesłać na priv. Pozdrawiam Artur       
Mariano - 2015-08-02, 21:39 Brzegi masz rozmyte z dwóch powodów: falowanie i brak zabezpieczenia. Zabezpieczenie robi się przy pomocy odpowiedniego wprofilowania brzegu i pasa trzcin (masz za mało miejsca) lub narzutu kamiennego. Ja zrobiłbym tak: 1. Wypompowanie wody. Woda będzie napływała, ale bez tego nic nie zrobisz. Więc potrzebna odpowiednio wydajna pompa, np. "kopalniana" pompa P2. 2. Usunięcie mułu - tu potrzebna będzie koparko-ładowarka lub (lepiej) mały spychacz. Przy tak małym stawie powinno się udać to zrobić w 2-3h. Muł musi znaleźć się poza stawem, tzn. minimum 15 metrów od niego. Inaczej niedługo będziesz miał to samo bo fosforany spłyną z powrotem do stawu. 3. Wzmocnienie brzegów. Zrezygnowałbym z zasypywania przy płocie bo to nic nie da. Dla umocnienia brzegu najistotniejsze jest odpowiednio małe nachylenie. Według literatury jaką posiadam maksymalnie 40%, czyli głębokość 1.5m powinieneś mieć po około 3.75-4m. To najlepsze zabezpieczenie przed rozmywaniem brzegu. 4. Jeżeli podłoże to twarda glina (lessy itp, to brzegi umocniłbym narzutem kamiennym i obsypałbym płukaną pospółką. Przejrzystości wody w tym stawie raczej za bardzo nie poprawisz, ale jak nie chcesz z tego robić stawu hodowlanego to jest szansa. Jako że staw jest zasilany wodami podskórnymi to żeby ocenić szanse na przejrzystą wodę (nie słuchaj tych co napiszą że bez folii się nie obejdzie), to potrzebujesz próbek wody z dwóch miejsc: 1. Bezpośrednio ze stawu - woda nie powinna być zmącona przy pobieraniu próbek; 2. Z otworu wykopanego około 5-10 metrów od stawu. Próbki oddaj do analizy (np. w wodociągach miejskich) na zawartość fosforanów oraz azotanów i opublikuj tu na forum lub prześlij mi na PW. stanislaw65 - 2015-08-03, 06:48 umocnić brzegi twego stawu jest bardzo proste. Trzeba brzegi umocnić palami a od strony brzegu obłożyć faszyną ,pale mocno wbić w dno stawu .Ale najpierw wypompować wodę i wybrać szlam z dna stawu . Artur123 - 2015-08-03, 22:34 Dziękuję za szybkie odpowiedzi i sugestie. Pewnie niedługo jakieś prace ruszą:) |
