Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

Zwierzęta w oczku - ukąszenia po pobycie w oczku

janusz10 - 2015-07-25, 19:37
Temat postu: ukąszenia po pobycie w oczku
przez kilka lat istnienia oczka nie było żadnego problemu - od pewnego czasu coś mnie kąsa - bąble jak po komarze ale będą utrzymywać się tydzień - dziś czyściłem staw prze kwadrans i mam 30 bąbli (rozpacz) - podejrzewam pluskwiaki lub larwy żółtobrzeżków. oczko ma powierzchni 70 m2 więc nie ma mowy żebym je wyłapał. jedyna droga to jakas metoda naturalna i jedyne co mi przychodzi do głowy to ryby.
może mi ktoś coś podpowiedzieć? zdecydowanie nie chcę stracić roślin więc większość ryb odpada. może złoty lin bo ten żre bezkręgowce ale one chyba też wcinają rośliny? no i czy one nie wrąbią mi kijanek i traszek bo tego też bym nie przeżył
a moze jakiś inny sposób niż ryby?

Artur - 2015-07-25, 19:41

janusz10, Witaj na forum. Czy te ugryzienia nastąpiły pod wodą?? a może to muchy końskie, nie słyszałem aby coś pod wodą gryzło z takim upodobaniem. Ja w swoim oczku mam karasie, złote orfy oraz liny złote i jeden dzikus a są żółtobrzeżki.
Mr Frog - 2015-07-25, 19:57

Cześć Janusz,
Podejrzewam że to Pluskolec pospolity (Notonecta glauca).

Opis znajdziesz u dołu strony: http://oczkowodne.net/strony/pluskwiaki.php


Pozdrawiam serdecznie.

wolanin - 2015-07-25, 21:20
Temat postu: Re: ukąszenia po pobycie w oczku
Stadko jazi pomoże zwalczyć chrząszcze wodne.
Co do trafności Twoich domysłów, to jeszcze nic w oczku mnie nie ukąsiło, więc nie wypowiadam się.

janusz10 - 2015-07-26, 07:36

Artur - ukąszenia na pewno w wodzie - mam je tylko na jednym przedramieniu ręki którą wyciągałem glony w płytkiej wodzie między pałką. noc nieprzespana, bąble (36) urosły mocno pomimo odczulaczy i maści sterydowej - jadę za chwilę na pomoc doraźną bo to wygląda źle
Mr Frog - oczywiście pluskolce są - walczę z ich ilościa ale w dużym oczku to walka z wiatrakami - wyciągjąc glony musiałem włożyć rękę w jakieś ich skupisko i mnie porąbały
Wolanin - dzięki

pędzę do lekarza po mocne sterydy bo zwariuję od świądu a prosto od niego do sklepu po ryby - jestem tak wściekły i tak zrozpaczony, ze chyba kupię wszystko co mi wpadnie w ręce a na pewno złote liny i orfy - może karasie

dziękuję za podpowiedzi ... choć nie za bardzo wiem jakie ryby wpuścić żeby zrobiły z tym porządek :-)

wolanin - 2015-07-26, 07:54

janusz10 napisał/a:
dziękuję za podpowiedzi ... choć nie za bardzo wiem jakie ryby wpuścić żeby zrobiły z tym porządek :-)

Jak nie za bardzo wiesz, to wiedz, że jazie (złote jazie - orfy). Koniec, kropka. Niekarmione lub słabo karmione wycinają wszystko co pływa. To jest ryba drapieżna, a jej ofiary to wszystko, co przejdzie przez niewielki otwór gębowy - właśnie przede wszystkim owady wodne.
Trzeci raz nie będę powtarzał, ale proszę - albo odnieś się do tego, co napisałem, dopytaj, upewnij, zweryfikuj - albo daj spokój, w każdym razie nie pisz, że w dalszym ciągu nie wiesz, jakie ryby wpuścić, żeby zrobiły z tym porządek.

rider - 2015-07-26, 14:29

Kiedyś wyjmując szczupaka z miski z wodą coś mnie mocno ukąsiło, jedyne co podpadająco mi wyglądało to płoszczyca szara i z tego co poszukałem faktycznie możliwe. Wzdręga też by sobie poradziła ;)
Sylwester79 - 2015-07-26, 17:28

Witam, a ja jestem na 100% pewny, że kolega poparzył się jakąś rośliną wodną , z opisu wygląda na to że albo była to ; - osoka, moczarka lub rogatek , posmarowanie chorych miejsc - fenistilem łagodzi świąd ....
taniw - 2015-07-26, 18:30

Sylwester79 napisał/a:
Witam, a ja jestem na 100% pewny, że kolega poparzył się jakąś rośliną wodną , z opisu wygląda na to że albo była to ; - osoka, moczarka lub rogatek , posmarowanie chorych miejsc - fenistilem łagodzi świąd ....

? Że niby co? Może napisz to jeszcze raz, bo nie wiem o co ci chodzi.

jurek47 - 2015-07-26, 19:03

wolanin napisał/a:
Stadko jazi pomoże zwalczyć chrząszcze wodne.
Z jaziami to pewno jest prawda ,gdy ich nie miałem pełno było w wodzie pluskwiaków .Obecnie nie widzę ich wcale ,nawet nartniki pojawiają się sporadycznie.
wolanin - 2015-07-26, 19:47

jurek47 napisał/a:
nawet nartniki pojawiają się sporadycznie.

A u mnie, o dziwo, nartniki akurat ignorują. Ale co do reszty - w całym zbiorniku naprawdę dokładne zero owadów. Oczywiście w zbiornikach obok życie tętni.

A co do przyczyny swędzenia, też zasygnalizowałem brak przekonania, czy to faktycznie owady.

Sylwester79 - 2015-07-26, 20:43

taniw napisał/a:
? Że niby co? Może napisz to jeszcze raz, bo nie wiem o co ci chodzi.

Czytaj ze zrozumieniem ....

janusz10 - 2015-07-27, 00:21

dziękuje wszystkim za informacje
załączam zdjęcie bąbli - to stan już po sterydach i zastrzykach przeciwjadowych więc było dużo gorzej
wątek roślin - moczarki brak, osoką podziabałem się dzisiątki razy ale to są podrapania zaczerwienione, rogatek? ostatnio wywaliłem całą taczkę rogatka wybieranego gołymi rękami i nic nie było więc chyba nie?
natomiast dzięki za podpowiedź z roślinami bo wpełzł mi do stawu bluszcz a ten jest trujący więc może on? tyle, że jak patrzę na te znaki na ręce to ewidentnie są ukąszania a nie ocieranie się o roślinę
nie udało mi się dziś kupić orf ale jutro zdobędę je na pewno i zapuszczam :-)

Sylwester79 - 2015-07-27, 06:12

Witam, z tymi roślinami co wymieniłem to jest bardzo śliska sprawa , ale co najdziwniejsze , po kontakcie z nimi można się poparzyć lub dostać uczulenia ale co dziwne nie zawsze , bo tylko w określonym czasie , nie wiem czym jest to uzależnione może w czasie kiedy kwitną wydzielają one jakieś substancje lub czynniki obronne , czy jak to jeszcze inaczej można by nazwać , też czasami wyławiałem ze stawu setki osok na kompost gołymi rękoma i było ok, ale innymrazem tak się pokłułem tą rośliną że na drugi dzień miałem całe ręce w bąblach które po kilku dniach pękają i wypływa z nich ropa - bardzo nie przyjemne - nikomu nie życzę, co do rogatka i moczarki - to te rośliny powodują uczulenie ale też nie zawsze ono występuje po kontakcie z nimi.
Kilka lat temu dostałem wiadomość od znajomego że dzieci kąpiąc się w stawie dostały uczulenia i wylądowały w szpitalu - wtedy sprawcą okazała się osoka aloesowata...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group