Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

Oczko wodne z siatkobetonu. - Chce rozbudować, mam wstępny obraz tego co chce zrobić

carlos - 2006-08-23, 13:50
Temat postu: Chce rozbudować, mam wstępny obraz tego co chce zrobić
Cześć, witam wszystkich jestem tu nowy i odrazu mam do Was pytania :) .

Sytuacja przedstawia sie nastepująco:

Mam w ogrodzie stare betonowe oczko (stoi od paru lat bez wody :? ) mam zamiar wyremontować to stare i połączyc je z dużo większym zbiornikiem, który chce wybudować obok.

Aby troszke przybliżyć Wam mój pomysł zrobiłem bardzo profesjolany :hehe: projekt za pomocą Paint'a. To zielone na srodku starego oczka to wysepka

http://www.fotosik.pl/pok...497895ad44.html

Stare oczko budował moj ojciec i wiem ze jest do przebudowy poniewaz ma pionowe sciany :cry: , jeszcze nie wiem jak sie do tego zabrac ale mam nadzieje ze cos poradzicie. Ogólny jego zarys pozostaje tak jak jest (to zielone to wysepka na której rośnie nawet ładna choineczka ale jeszcze nie wiem czy całej wysepki nie usune). W tym starym oczku są stopnie tak jak na rysunku i one tez zostają.

Natomiast co do nowego oczka to mam jeszcze więcej pytań.
Zaczne je kopac na jesieni jak tylko usune z pobliża stare drzewa.
Kształt będzie nieco bardziej zaokrąglony niz na rysunku (rys. jest aby przyblizyc wam mniej wiecej kształt i wymiary).
Wymyśliłem sobie żeby to oczko miało 2 metry głębokości i zrobiłbym naokoło pułke szerokości ok 50cm płynnie przechodzącą na różne głębokości (pewnie tak od ok 20cm do jakis 80cm :?: )


Niedługo będe chciał sie jeszcze poradzic na temat pomp i filtrów (tak ze wstępnych obliczeń to w sumie całość będzie miała ponad 80 000 litrów... ...jak sie w czyms nie kopnąłem...)

Co o tym sądzicie? :?: Pytajcie o konkrety bo nie wiem co mam jeszcze opisać :???:

[ Dodano: 2006-08-24, 22:08 ]
:roll: baaaardzo jestem ciekaw Waszych opinii, czekam z niecierpliwością :oops:

[ Dodano: 2006-08-25, 21:33 ]
mam nadzieje ze ktoś mi pomoże... 8)

Kr4x - 2006-08-26, 14:19

Bardzo ciekawy projekt. Radziłbym najpierw przeczytać : http://oczkowodne.net/oczko.php 8)
carlos - 2006-08-26, 14:51

Kr4x napisał/a:
Radziłbym najpierw przeczytać : http://oczkowodne.net/oczko.php


właściwie od odwiedzenia tej strony zacząłem myśleć na poważnie o założeniu porządnego oczka w swoim ogrodzie 8) tak więc była to moja pierwsza lektura na ten temat, dopiero poozniej to forum.

ale mimo wszystko pare pytań pozostało bez odpowiedzi
na przykład jak mam zrobić z pionowych ścian ściany ze skosem... :?

Kr4x - 2006-08-26, 15:29

Hmmm... wydaje mi sie że jedynym wyjściem jest kucie betonu.
carlos - 2006-08-26, 17:42

no cos z tym musze zrobic, :idea: a moze taką tarczą do betonu naokoło przy dnie brzegi podciąć a poozniej co jakis czas przeciąć je w pionie, podkopać za brzegiem i położyć te częsci na pochyłej już ziemi :?: ? no i wtedy zostaną szpary na pewno miedzy tymi kawałkami tylko jak je uzupełnić :?

i czy to wogole dobry pomysł? czekam na wypowiedzi mądrzejszych odemnie :???:

AurorA - 2006-08-26, 22:40

Jeśli oczko jest porządnie zazbrojone to pionowe ściany mogą zostać - w niczym to nie przeszkadza.

Mieszkam blisko jak chcesz możemy się umówić na "wizję lokalną" :wink:

BOLEK - 2006-08-27, 10:11

Witam

Przede wszystkim musisz ocenić w jakim jest stanie stare oczko. Jeśli nie ma dużych pęknięć, odprysków betonu i innych uszkodzeń - wytsarczy je dobrze oczyścić szczotką drucianą, odpylić, zagruntować i pomalować środkiem wodoszczelnym. Jak już napisał Aurora jeśli oczko było solidnie wykonane ( dobre ma zbrojenie ) to mróz nie uszkodzi pionowych ścian.
Twój pomysł aby nacinać ściany i je pochylać raczej nie ma sensu: uszkodzisz zbrojenie, porobią się trudne do uszczelnienia szerokie szczeliny i po jednym sezonie będziesz musiał znowu remontować zbiornik. Żeby "coś wyszło" z tego nacinania i pochylania ścian musiał byś ( po pochyleniu ścian ) jeszcze raz ułożyć zbrojenie i zalać wszystko warstwą betonu czyli zrobić nowe oczko na starym.
Jeżeli zdecydujesz się na pozostawienie starego oczka - najważniejszą sprawą będzie połączenie nowego ze starym. W miejscu połączenia musisz odkuć stary beton tak aby można było dobrze połączyć zbrojenie nowe ze starym. Po wylaniu betonu trzeba będzie to miejsce pokryć 2-3 dodatkowymi warstwami środka wodoszczelnego.

Bajbas - 2006-08-27, 12:13

Witam,
Carlos ja też mam małe oczko, połączone z dużym. Inne proporcje (wielkość akwenów - miejsze ale dużo dłuższe połączenie), ale rozważałem podobne kwestie. Co ja wybrałem.
Nie łączyć oczek. Przegradza je jedynie ściana z kamienia. Dlaczego:
1. obawiasz się o szczelnośc starego oczka - jak tam będzie woda uciekać, będzie uciekać i z dużego
2. dwa oczka to większa możliwośc w hodowli ryb i aranżacji oczek (wygoda przy czyszczeniu, możliwośc odchowania narybku, trzymania innych gatunków itp.)
3. możesz skierować wodę pobieraną w dużym oczku do małego i zrobic jedynie przelew. Popatrz na poziomy obu oczek może stare będziesz wykańczał na nowo (np. kamień). Wtedy stare może być np. o 10 cm wyżej i przelew będzie dodatkowym napowietrzeniem. Zyskasz na głebokości (tej nigdy nie za dużo) i będzie miał za darmo dodatkowe czyszczenie wody (szczególnie jak przemsyk wypłycisz i dasz odpowiedni materiał na podłoże plus nasadzenia.
Takie rozwiązanie ma dużo plusów.
Oczywiście, co kto lubi.
Pozdrawiam, Bajbas
PS. Nie wiem czy jesteś świadom, że na tak duże nowe oczko musisz mieć pozwolenie budowlane :(

carlos - 2006-08-27, 16:13

AurorA napisał/a:
Mieszkam blisko jak chcesz możemy się umówić na "wizję lokalną" Wink

wiesz, ja bardzo chętnie zawsze na takie pomysły, jeśli nie sprawiło by Ci to broblemu to jak kiedyś będziesz przejeżdzał al.Krakowską to mógłbyś do mnie zajrzeć na takową 'wizje lokalną' lepiej cos doradzić jak już widzisz i co chodzi 8)
BOLEK napisał/a:
Jeśli nie ma dużych pęknięć, odprysków betonu i innych uszkodzeń - wytsarczy je dobrze oczyścić szczotką drucianą, odpylić, zagruntować i pomalować środkiem wodoszczelnym. Jak już napisał Aurora jeśli oczko było solidnie wykonane ( dobre ma zbrojenie ) to mróz nie uszkodzi pionowych ścian

i tak właśnie to zrobie, stare oczko oczyszcze oskrobie zagruntuje i uszczelnie, a jesli pęknie w zime to przerzuce wszystko do większego oka i załatam mniejsze 8)
Bajbas napisał/a:
1. obawiasz się o szczelnośc starego oczka - jak tam będzie woda uciekać, będzie uciekać i z dużego
2. dwa oczka to większa możliwośc w hodowli ryb i aranżacji oczek (wygoda przy czyszczeniu, możliwośc odchowania narybku, trzymania innych gatunków itp.)
3. możesz skierować wodę pobieraną w dużym oczku do małego i zrobic jedynie przelew.

:good: pewnie tak właśnie zrobie :D

[ Dodano: 2006-09-01, 19:25 ]
tak sie zastanawiam jak rozwiązać kształt ścian w nowym oczku, najbardziej by mi odpowiadało tak (przekrój oczka) http://www.fotosik.pl/sho...5cb0350c8896cf1

-to że muszą być skosy aby lód ścian nie rozsadził to juz wiem (chyba 80cm w zupełności wystarczy?),
-to ze musi być pułka na rośliny tesh już wiem,
-ale za bardzo nie wiedziałem jak zamaskować krawędzi betonowego oczka i tak sobie pomyślałem :D zeby zrobić taką małą rynne naokolo oczka a w tą rynne wsypać... hmm (:? tu nie wiem co ) piasek/gline/żwirek i posadzić tam jakies roślinki takie bagienne, jak najmniejsze (:? a tu nie wiem jakie) co by rosły bardziej na boki niz w góre

przejdzie takie coś?

carlos - 2006-09-15, 16:58

no dobra, minęło troche czasu, wprowadzam poprawke do projekta
chciałbym mieć zwirek na półkach, jeszcze nie wiem po co, może żeby w nim coś posadzić, no i żeby był i ładnie wyglądał

oto prodżekt: tylko jak ja mam to zrobić (to czerwone)

ps skomentujcie przy okazji moje wczesniejsze wypociny :P

AurorA - 2006-09-15, 17:24

To czerwone to super sprawa mam tak w moich oczkach. Z siatkobetonu nie będzie problemu ze zrobieniem. Do zrobionego zbrojenia trza przywiązać kawałek zgiętej na pół siatki rabitza (dobrze jest ją wygiąć w kształ odwróconej litery T). Pionowa ścianka to dwiewarstwy siatki, można międzu nie dać dodatkowe zbrojenie (zalezy to od wyssokości ścianki i jej długości). Całośc betonujemy razem z oczkiem - ważna jest odowiednia konsystencja aby beton nie spływał. Można betonowanie tej ścianki rozłożyć na raty - tu szcelność nie jest potrzebna. Sprawdza się świetnie.
carlos - 2006-09-15, 17:35

AurorA napisał/a:
- tu szcelność nie jest potrzebna.

przecież to będzie pod wodą, na głębokości od ok 10cm do ok 50cm,

a może tą barierke da sie zrobić jak już będe miał wszystko wybetonowane? strasznie to utrudni prace, i chciałbym żeby to było cienkutkie tzn żeby było widać tylko żwirek, bo chce w zupełności ukryć beton z brzegów

AurorA - 2006-09-15, 20:23

Tak jak napisałem wcześniej można to zrobić póżniej (na raty). Waże jest aby zabetonować w dnie oczka podstawę odwróconej litery T a pionową ściankę można zrobić później. Oczywiście zbrojenie musi być zrobione i powiązane razem.
Bajbas - 2006-09-15, 21:28

Witajcie,
czytam i widzę, że każdy przechodzi przez te same tematy. Dlatego pozwalam sobie napisać o swoich doświadczeniach.
Carlos,
chcesz zrobić tylko rant na żwirek. Cacy, nie będzie widać betonu, ale wyżej będzie widać pojemniki na rośliny, które będą stały na tym żwirku. Ja takie rozwiązanie odrzuciłem i zrobiłem wyższą burtę. W rezultacie nie mam żadnych pojemników. Mnie bardzo razi widok wszelkiego rodzaju doniczek w wodzie. Moim zdaniem o niebo lepiej wygląda taka wyższa burta. Ale to rzecz gustu!
Z czasem jeśli nie będziesz zbyt wielkim porządnisiem (i nie będziesz za dużo sprzątał), to beton zarośnie nalotem brązowo-zielonym.
Wyższą burtę zrobiłem już po zrobieniu skorupy oczka. Możliwości jest wiele. MOżna dać np. drut zbrojeniowy na prostych odcinkach lub zwykłą 6 podwójnie jako rant burty. Na to płaszcz z siatki (tak jakby suszyć siatkę na tym drucie) i całość obrzucić (oczywiście część siatki dać na skorupę). Jak zrobisz to szybko (mokre na mokre) to sie tak zespoi, że żadna zima tego nie ruszy.
:pa: Bajbas

AurorA - 2006-09-16, 00:19

Ja właśnie tak mam i sobie chwalę. Rośliny w doniczkach się przewracają i dobre to jest tylko dla gatunków podwodnych - dla gatunków przybrzeznych dobrze jest zrobić taki box z wyższą burtą. Podłoże w nim staje się rezerwuarem równowagi biologicznej i nawet po wymianie wody woda szybko wraca do normy.
carlos - 2006-09-16, 10:51

dobra dotarło, zapisane w planach 8)
myśle że wysokość tej burty tak 15cm będzie ok?

a co z tą rynną naokoło do której wsadziłbym małe roślinki dla zamaskowania brzegów?

Bajbas - 2006-09-16, 22:34

Ta sama idea i rozwiązanie. Tych "burt" może być kilka i stworzą ci coś na kształt tarasów. Ja mam taka płytka zatoczkę, odgrodzoną burtą, której rant jest jakieś 5 -10 cm poniżej wody (zależy ile jest w oczku). Grunt w zatoczce jest wysypany tak, że tworzy małą pochyłość (od rantu burty po sam rant oczka). Na ziemię jest nasypany piasek, przy samym rancie drobne kamienie. W zatoczce pałki, jeżogłówka, kaczeńce.
Jak robisz oczko z siatkobetonu to naprawde można zrobić co się chce.
Pomyśl jakie rośliny będziesz sadził (ile muszą mieć słońca, ile gruntu, ile wody) i dopiero wtedy planuj resztę. A zrobisz każdą rzecz.
Powodzenia, Bajbas

carlos - 2006-09-17, 16:30

Bajbas napisał/a:
Jak robisz oczko z siatkobetonu to naprawde można zrobić co się chce.
tak, jest to niewątpliwie jedna z wielu zalet oczka z satkobetonu 8)


więc ja zrobiłem kolejny genialny prodżekt 8)

tak mi sie wydaje, że jak by umieścić doniczki w kamieniach tak jak na rysunku, to jeszcze wygodniej będzie i estetyczniej
raz, nie trzeba tego piasku, gliny, ziemi, czy czego tam roślinom potrzema rozsypywać w oczku, tylko można w doniczce
dwa, korzenie mają cały czas dostęp do świeżej wody,
trzy, można łatwo gospodarować później roślinami, dzielić, przesadzać itp
no i przedewszystkim nie widać doniczek :D , a roślinki wyrastają magicznie z pomiędzy kamieni, czy żwirku

ps. z tego co mi radziliście, to wywnioskowałem, że zbrojenie tej barierki ma wyglądać tak jak zaznaczyłem na rysunku
moge tak zrobić, czy źle zrozumiałem... :?:

Bajbas - 2006-09-17, 20:26

Witaj,
dokładnie tak można wykonać burtę. Siatka wypuszczona na burtę oczka z pewnością wzmocni łączenie. Ale w przypadku tego rozwiązania chodzi jedynie o opór dla gruntu, a nie o szczelność, więc nie trzeba szaleć - choć można :) .
Co do doniczek w kamieniach, to mówiąc szczerze ja też to rozważałem. Ma to swoje wady i zalety. Ja się spieszyłem i miałem łatwiej o ziemię (ściągnąłem wierzchnią warstwę z ogrodu), aniżeli o kamienie, żwir. Dlatego mam wysypane całość moich zatoczek ziemią. Zaletą jest to, że np. pałka chodzi sobie jak w naturze. Wadą jest to, że pałka chodzi sobie jak chce :lol:
Duża zaleta Twojego rozwiązania to możliwość szybkiej zmiany aranżacji. Wadą trzeba kupic doniczki, jutę. W sumie to już nie jest takie ważne, bo będziesz mógł w dowolnym momencie zmienić wariant.
Ja mam podobnie wygrodzone miejsce na lilie. Tam burta to po prostu murek na tzw. 1/2 cegły i pręt zbrojeniowy rzucony górą by go wzmocnić (oczko robi też za basen). Tak zrobiłem, bo całość jest głęboko na dnie i nigdy nie zamarza. Wady jak wyżej, ale lilie mają masę miejsca.
Powodzenia, Bajbas

carlos - 2006-09-25, 21:44


No i dobra, decyzja chyba na dobre podjęta, przekrój mojego oczka bedzie wyglądał jak na rysunku.
Myśle że będzie miało więcej zalet niż wad,

Do głębokości 80cm ściany będą pochyłe, głębiej będą pionowe
-ryby pod lodem będą miały więcej miejsca
-no i bardzo łatwe będzie czyszczenie dna oczka z mułu(na dnie nie będie żadnego piachu czy żwiru), prawie całe brudy będą tam spadały,
nie wiem jeszcze ale pewnie będe wchodził do oczka na czas 'odkurzania' dna

Pułka będzie naokoło oczka i będzie płynnie przechodziła z gł. 30cm do 80cm tak jak na rysunku
-doniczki będą w kamieniach dla ułatwienia oraz przedewszystkim aby nie było ich widać (tak jak na rysunku)


No i mam do was prośbe, doradźcie mi jakie niskie roślinki wsadzić w tą rynne naokoło brzegu jakoś nie wiem co wybrać, zresztą nie znam sie na tym
-chciałbym żeby zasłoniły brzeg

pozdr :)

AurorA - 2006-09-25, 23:28

Co do koszyków to nie widzę potrzeby ich dawania skoro i tak je zasypiesz - sadź w tych kamieniach - rośliny lubia wyłazić z pojemników więc i tak się rozlezą. A tak będzie bardziej naturalnie.

A do rynny:
Tojeść rozesłana (czysty gatunek i odmiana "Aurea")
Niezapominajka wodna (czysty gatunek i odmiana "Variegata")
Kaczeńce - wszelkie odmiany

Bajbas - 2006-09-25, 23:30

Carlos miałem nie pisać, bo robota goni, ale jak przeczytałem, że zamierzasz wchodzic do oczka na czas odkurzania to zdębiałem :shock: . Człowieku, odkurzacze mają długie rury (nawet ponad 3m) i można siegąć gdzie się chce. Chyba, że zrobisz staw, ale takich "budowli" to się nie odkurza - tak myśle, bo nigdy nie miałem stawu :(
Druga rzecz, facet odkurzacz to 220V. Wiem, że wszyscy rozkosznie do tego podchodzą, ale bezpiecznie jest tylko z urządzeniami do 24V. Z resztą ostrożnie!
Co do projektu. Ja mam prawie pionowe boki od samego dna. Po co robisz taką pochyłośc, a dopiero potem pion. Utrudnisz sobie czyszczenie, i zmniejszysz kubaturę. Dla lodu wystarczy bardzo niewielkie odchylenie rzedu kilku stopni (góra).
A jeśli chodzi o rośliny, to nie bądź leń. Skocz do Arka na stronę, skocz do innych (niektóre zalecenia mocno się różnią) i czytaj i wybieraj. Weź tylko pod uwagę docelowe nasłonecznienie. Wybór ogromny, a wszystko kwestia gustu. Jeden lubi w paski, inny zielone, jeszcze inny różne kroje liści. Kombinuj, komponuj. To jest frajda. Nie zdawaj się na rady innych.
:pa: Bajbas

carlos - 2006-09-26, 10:00

Cytat:
Co do koszyków to nie widzę potrzeby ich dawania skoro i tak je zasypiesz - sadź w tych kamieniach - rośliny lubia wyłazić z pojemników więc i tak się rozlezą. A tak będzie bardziej naturalnie.

racja, ale wtedy musiałbym dać wszędzie ziemie, aby rośliny mogły sie naturalnie rozrastać
a nie chce tego robić, ponieważ chce mieć tylko tyle ziemi w oczu ile rośliny potrzebują,
dam poprostu troche 'za duże' te kosze, aby ich nie ograniczać, postawie w kamieniach i przysypie żwirem,

acha dzięki AurorA za podpowiedź co do roślin maskujących brzeg,
na pewno na wiosne zaopatrze sie w rośliny, które zaproponowałeś


Bajbas napisał/a:
Człowieku, odkurzacze mają długie rury (nawet ponad 3m) i można siegąć gdzie się chce.

wiem, wiem.. wchodzić to ja sobie będe do oczka tak czy siak, nawet z jednej strony zrobie coś a la schodki dla ułatwienia, rośliny będe sadził, przesuwał, przycinał od środka czyli będąc w oczku
a to czy przy okazji będe odkurzał to sie okaże, odkurzacza do oczka, sobie na pewno nie kupie bo za drogie, narazie czekam na to co art1234 zrobił ze wspólnego pomysłu z pompą zanurzeniową

Bajbas napisał/a:
Co do projektu. Ja mam prawie pionowe boki od samego dna. Po co robisz taką pochyłośc, a dopiero potem pion. Utrudnisz sobie czyszczenie, i zmniejszysz kubaturę. Dla lodu wystarczy bardzo niewielkie odchylenie rzedu kilku stopni (góra).

taka pochyłość, a potem pion to dlatego, że założyłem, ze przy ekstremalnych temperaturach lód może mieć 80cmgrubości, i głębiej ściany mogą już być pionowe.
Co do kubatury, to i tak będzie jak dla mnie bardzo duża (70-80m3)
A jesli chodzi o czyszczenie, to uważam że to nawet ułatwienie, wszystkie brudy zsuną się po pochyłej ścianie i trafią na dno, skad wszystko można wyciągnąć.
Moim zdaniem "niewielkie odchylenie rzędu kilka stopni (góra)" jest jednak niedopuszczalne,
wiem, że to przy odpowiednim zbrojeniu i uszczelnieniu może nie popękać i działać wiele lat, ale ja nie mam czasu ani pieniędzy ryzykować z pionowymi ścianami, zresztą mam mniejsze oczko z pionowymi ścianami i stoi puste czekając na remont lub zasypanie


Bajbas napisał/a:
Nie zdawaj się na rady innych.

Moim zdaniem po to jest to forum, aby sobie radzić wzajemnie,
Ty zresztą również dajesz mi pewne rady w swoim poście

pozdr!

Bajbas - 2006-09-26, 18:40

Witajcie,
Carlos, ścianki naprawdę nie muszą się mocno rozchylać by lód się podniósł. Zrób sobie próby w zamrażarce, jeśli nie wierzysz, lub poczytaj o ile zwiększa objętość woda, gdy zamienia się w lód. Mam w rodzinie kilka oczek o stromych ścianach, jedno ma kilkanaście lat. Zero problemu.
Moje oczko robi też za basen. Mam normalne schody (podstopnica 17, stopnica 30), listwa na obrzeżu plastikowa, na stopniu piasek by nie było ślisko. Sprawdza się super.
A w kwestii niesłuchania rad. To cała frajda samemu kombinować. Ja to lubie co nie znaczy, że Ty musisz. Oczywiście też dużo czytałem. Weź pod uwagę wygląd całości, a więc co będzie za oczkiem i za tymi roślinami. Warto myśleć o oczku jako elemencie ogrodu, a nie osobnej pozycji.
Arka nie zrozumiałeś (albo ja Ciebie). On mówi by wsadzać w kamienie. Nie w ziemię. Po prostu oszczędź na doniczkach, cała reszta tak jak myślaś. Ja też trochę roślin tak mam wsadzone, rosną super np. kosaciec. Nie wszystkie odmiany tak pójdą. Ale na te inne to robię woreczek z juty, roślinka w worek i w kamienie. Taniej wygodniej, "naturalniej".
A roślin maskujących jest więcej. Brzeg Ci zamaskuje roślina rosnąca w wodzie, ale i roślina rosnąca na brzegu, która położy się na tym rancie. Co chcesz, wybieraj :peace:
Pozdrawiam, Bajbas


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group