Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

Staw - Stawek z mnichem wyłożony folią

iwostar - 2013-08-15, 09:15
Temat postu: Stawek z mnichem wyłożony folią
Witam
Mój stawek jest na gruncie, który przepuszcza wodę. Muszę więc go uszczelnić. Myślę nad wyłożeniem folią. Mam pytanie, czy ktoś z Was ma taki stawek i jak rozwiązał sprawę wyposażenia go w mnich. Chodzi mi o sposób połączenia, ewentualnie, czy można zastosować jakieś inne rozwiązanie aby móc w przyszłości bez użycia pomp spuścić wodę.
Pozdrawiam

wolanin - 2013-08-15, 10:40
Temat postu: Re: Stawek z mnichem wyłożony folią
Witaj, Iwostar,

Ja mam siatkobeton i zacementowaną rurę PCV, jest OK.
Co do folii, to na yt często spotyka się filmiki, gdzie otwory w folii łączy się ramkami skręcanymi na śruby, uprzednio powlekając połączenie klejem. Mógłbyś dorobić taki kołnierz (okrągły) doklejając go dobrym klejem do rury PCV.

Jak chcesz bez pomp i (z tego co napisałeś, zdaje się tak wynikać) masz warunki wysokościowe pozwalające na grawitacyjne spuszczenie wody, to na okoliczność okazjonalnej takiej akcji - nie robi się tego zbyt często - zamiast przebijania i uszczelniania folii mógłbyś zastosować lewar (jakby co, to google grafika).
Oba ramiona lewara muszą być zanurzone - to od strony stawka - sprawa jasna, to drugie, którym zrzucasz wodę - musi być np w jakimś wiadrze czy większym naczyniu(?).
Lewar odpowietrzasz albo zasysając w górnej jego części powietrze pompą (jakaś do wody mogąca pracować na sucho i potrafiąca zasysać powietrze i wodę), albo najprościej - tak, jak robi się to tradycyjnie w lewarach studziennych - zamykasz oba końce, a od góry lewara otwierasz zamknięcie i zalewasz go wodą. Gdybyś taki układ zrobił z jakiejś rury pcv odpowiedniej średnicy - zresztą, jak duży jest ten Twój stawek? - to będzie to robić.

iwostar - 2013-08-15, 12:55

wolanin, wielkie dzięki. O taką radę mi chodziło :)
Mój stawek ma ok 150 m2 lustra. Jest położony częściowo w stałym gruncie, a częściowo otoczony wałem. Leży na pochyłym terenie. Właśnie spuściłem wodę i przymierzam się do remontu. Rozważam różne możliwości uszczelnienia, zwłaszcza przez zastosowanie foli i przekrycie jej elementami betonowymi -meba8. Wcześniej właśnie przez wały miałem spore straty wody.
Mam aktualnie mnich, ale jest mocno zniszczony i pójdzie do kasacji.


wolanin - 2013-08-15, 17:41

Uff, zazdraszczam :)
150 m2, to jest coś... Zachęcam Cię do gruntownego przemyślenia sprawy, jak to zaaranżować. Dasz meba8 i zrobisz z tego zbiornik ppoż., bez urazy...
Staw tej wielkości, to więcej niż full wypas na kąpiele, koi, co tylko chcesz...
Moim zdaniem: daj spokój z tym meba... sama folia z odpowiednimi półkami na rośliny i zamaskowana na najwyższej półce kamieniami nad - i poniżej linii wody da Ci wystarczający efekt bez paskudzenia stawku sztuczymi elementami. Chyba, że szarpniesz się na siatkobeton - moim zdaniem, do ogarnięcia - polecam mikrozbrojenie włóknami polipropylenowymi.
No i czy masz tam bite 2metry głębokości? Pasowałoby mieć, przy takim stawku, szkoda byłoby nie mieć.

iwostar - 2013-08-15, 23:02

wolanin, wiem, że jak dam meba, to zrobię zbiornik p.poż. Ale chodzi mi o połączenie funkcji kąpielowych z wędkarskimi. Jak meba zarośnie, to wyglądu też nabierze.
Sama folia to silos. Dla mnie to pornografia, jak ją widać. Jeżeli staw ma być funkcjonalny, a nie tylko do oglądania, to musi być zrobiony solidnie i praktycznie. Mam też duże psy i nie mogę sobie układać kamyczków, bo zaraz by były w rozsypce. Muszę iść na kompromis.



Siatkobeton (siatka do tynków) zastosowałem w swoim oczku - 30 m2. Jest ok, ale do takiego stawku, koszt będzie podobny jak meba z folią, a zawsze mogę zabrać te elementy i nie będzie obawy, że beton pęknie. Nie trzeba też biurokracji do zezwoleń na budowę.
Staw ma ok. 2 metry głębokości. Można śmiało pływać i są warunki dla ryb. Szczupaki się w nim wycierają, a młode łapałem na blachę :)

wolanin - 2013-08-15, 23:23

iwostar napisał/a:
Sama folia to silos. Dla mnie to pornografia, jak ją widać. Jeżeli staw ma być funkcjonalny, a nie tylko do oglądania, to musi być zrobiony solidnie i praktycznie.

Doskonale rozumiem Twoje motywacje, ale pozwól jednak zamienić jeszcze parę słów - to niewiele kosztuje, a może coś wnieść - jeżeli planuje się robotę, która sporo kosztuje pracy i środków.
Nie sama folia, tylko folia wykończona - jak na tym forum można przeczytać w wielu miejscach - poprzez utworzenie półki, której dno jest poniżej zwierciadła wody, a góra powyżej. Na tej półce układasz kamienie - oczywiście mają być solidne, choćby ze względu na Twoje psy, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby to były kamienie naturalne, jakieś fliszowe piaskowce o kształcie płaskiego łupka, jak cegłówka czy pustak, etc...
Więc takie solidne kamienie są zanurzone w wodzie, a częściowo z niej wystają. I nie ma wtedy żadnej pornografii z widocznością folii. Folia pod wodą szybko obrasta glonami, okrzemkami, bakteriami itd i zupełnie nie razi.
Ciekawe swoją drogą, jak ma się koszt jednego meba8 w stosunku do łupka wielkości jednego meba8 :)

iwostar - 2013-08-15, 23:45

Sama folia bez przykrycia odpada z wielu przyczyn:
1. Nie da się po niej wchodzić do stawu
2. Możliwość uszkodzenia przez psy i w przypadku czyszczenia stawu
3. Nie da się jej zamaskować skutecznie samymi kamieniami, które i tak by wpadły głębiej, ponadto woda w takim stawie nie jest filtrowana i efektu wizualnego i tak by nie było.

Koszt remontu jaki przewiduję to ok 15 tyś. zł

Ale wolanin, dzięki :piwko:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group