castleman - 2013-06-12, 09:59 Temat postu: Masakra w Tychach http://tychy.naszemiasto....l?kategoria=538 http://kontakt24.tvn24.pl...?categoryId=496 Przewalone, 70% latorośli skoszonych, hosty posiekane konstrukcja foliaka w 4 miejscach uszkodzona. Cała folia do wymiany. Na trawniku dziury na głębokość 4-5cm. Na domiar złego cały czas padało, dzisiaj na szczęście lepiej. Oczko przetrwało, bo była nad nim rozięta siatka cieniująca z racji sąsiedztwa wiśni Pierwszy raz mnie coś takiego spotkało. Byłem w pracy i nie widziałem co się w poniedziałek działo, może tak lepiej. Jak pierwszy raz to wczoraj zobaczyłem to płakać mi się chciało 
Szczerze współczuję tym co przeżywają podobne kataklizmy. Tak pięknie wszystko rosło ... ewa535 - 2013-06-12, 10:39 Bardzo Ci współczuję . Pozostaje być dobrej myśli, że to się już nie powtórzy. I na pociechę, ze najważniejsze jest jednak zdrowie i życie, które JEST a przecież są kataklizmy, które go niestety pozbawiają (myslę tu o tych tornadach nad USA) Adalbert - 2013-06-12, 10:45 Szczerze współczuję  Ale za to masz zrobioną areację za free 
Bartosz_n - 2013-06-12, 11:12 castleman, współczuję , straszliwie szkoda wszystkich roślinek
Mam nadzieję , że to już się więcej nie powtórzy i całe szczęście w nieszczęściu , że oczko zabezpieczyłeś. Ostatnio coś te warunki atmosferyczne nie za ciekawe 
W niedzielę Warszawa zalana a w poniedziałek Tychy zniszczone
Maglia - 2013-06-12, 12:07 Bardzo współczuję. Rozumiem jak to jest, bo dwa lata temu u nas było takie gradobicie i zdewastowało mi ogród. Nie martw się tym , rośliny odrosną. Gosik - 2013-06-12, 13:31 Ogromnie współczuję, bo wiem co to znaczy ( przeżyłam powódź, a straty były kosmiczne ), Dobrze że zabezpieczyłeś oczko, a rośliny odrosną. lasoch - 2013-06-12, 14:11 tak jakc wszyscy wspułczuję ... ja bym chyba zawału dostał , miejmy nadziej , że będzie lepiej , przynajmniej trochę 
|
