Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

Galeria zdjęć oczek wodnych - Moje oczko ukochane

dlaryus - 2011-10-09, 19:38
Temat postu: Moje oczko ukochane
Witam wszystkich bardzo serdecznie.
Jestem początkującym oczko maniakiem. Niestety zamiast zacząć od poczytania waszego forum zrobiłem sobie oczko, teraz na pewno zrobiłbym to zupełnie inaczej.
Zaczynę od początku: najpierw, po namowie żony kupiliśmy działkę rekreacyjną:



Robiąc to zdjęcie nawet nie wiedziałem, że w przyszłości będę miał tu oczko :)
Trochę czasu minęło, stwierdziłem, że przydało by się coś zmienić więc kupiłem gotową formę oczka wodnego (bardzo małą) i zrobiło się o wiele ładniej. Niestety nie mam żadnego zdjęcia z tego okresu.
Było mi mało więc w czerwcu tego roku podjąłem decyzję - wykopie oczko!! Tak jak pomyślałem tak zrobiłem





Oczywiście nie poradziłbym sobie bez naszej jamniczki Sonii, która pomagała w kopaniu



Jak widać brzegi mojego oczka są prawie pionowe, po przeglądnięciu waszych oczek już mi się to moje nie bardzo podoba.
Mam tu też pytanie bo nie potrafię tego ogarnąć - czy ktoś na podstawie tych zdjęć potrafi podać mi chociaż w przybliżeniu ile litrów ma to moje oczko??? Głębokość 1m, długość 4m, szerokość w środkowej części 2m 30 cm, i szerokość od półki do półki 1,5 metra a półki mam na ok 25 - 30 cm. Chociaż tak na oko ile może być tam tej wody??

Dół wykopany, folia rozłożona, woda wlana - tu też mam problem, woda u nas na działce jest strasznie "zardzewiała". Po zalani oczka była czyściutka niestety na drugi dzień była już mętna a na kamieniach zaczął osadzać się rudy nalot.
Kupiłem kilka pałek, strzałek i wyglądało to tak



Wrzuciłem trochę rzęsy do oczka a moja kochana żoneczka naustawiała wokół oczka doniczki z kwiatkami, które nie bardzo mi tam jakoś pasowały.





A moja żonka relaksik na hamaczku :)



W lipcu jak co roku w Otmuchowie odbyło się "Lato kwiatów" gdzie można kupić wiele gatunków kwiatów i roślin, również roślinki wodne - więc oczywiście skorzystałem. Dodam tylko, że w sklepie ogrodniczym kupiłem jedną lilię wodną baaardzo małą - listki miała jak 5cio złotówki i zapłaciłem za nią 35zł, w moim oczku się zgubiła, wogóle nie było jej widać.
Z wyprawy na "Lato kwiatów" przywiozłem dwie duże lilie po 20zł!!! trochę hiacyntów i pisti.
Długo nie trzeba było czekać i lilia zakwitła :)



Przyszedł czas na rybki!!!! :yahoo: Dwa karpie koi, jeden mały drugi większy około 22 cm 5 czerwonych i trzy białe karasie





Pod koniec lipca jeden czerwony i jeden biały karaś padł. Zostały dwa karpiki i 6 karasi - i tu mam kolejne pytanie czy jest to optymalna liczba do tego oczka czy można dokupić jeszcze kilka karasi???
No i jeszcze jedno bo wszyscy piszą, że po krótkim czasie w waszych oczkach pływają już młode rybki. Dlaczego moje się nie mnożą? Coś jest chyba nie tak, może nie ma u mnie samczyka?? Karaś który zdechł gonił po oczku wszystkie karasie, może to był samiec? Nie wiem, nie znam się.

Końcówka września, doniczki pozbierałem, zastąpiłem je innymi roślinkami, tylko lilie już nie są tak ładne jak wcześniej. Jedna to praktycznie już jest nie widoczna, jeden mały liść, nie wiem co się z nią stało, czy to przed zimą już nie wypuszcza liści czy jak.







I jeszcze widok oczka z drugiej strony



Pierwsze zdjęcie które tu wkleiłem było takie szare i smutne a to zupełnie inne :)



Parę dni temu przyniosłem z rowu 3 pływające roślinki, wyglądają trochę jak rzęsa tyle tylko, że są skupione koło siebie



No i jak widać trochę wody wyparowało, nie chcę dolewać tej mojej rudej więc muszę czekać na opady deszczu



Aaaa i jeszcze jedno pytanko czy te pałki na zimę się przycina? czy można je wogóle zostawić w oczku?

Jeśli komuś chciało się przeczytać te moje wypociny do końca to dziękuję i proszę o odpowiedzi na moje pytania oraz rady i porady jeśli coś jest nie tak z moim oczkiem.
Pozdrawiam wszystkich.

jurek47 - 2011-10-09, 20:07

Ano gdybyś poczytał to forum może zrobiłbyś inaczej, a pałki zostaw na zimę to naturalny sposób docierania powietrza do wody gdy zamarznie.
Aznar33 - 2011-10-10, 00:45

Witaj wśród oczkomaniaków. Jak widzę zapału Ci nie brakuje.

Oszacować objętości Twojego oczka się nie podejmę.

Nie ma czegoś takiego, jak jedynie słuszna ilość ryb przypisana do danej objętości. Możesz ich mieć całkiem sporo (w granicach rozsądku oczywiście), ale pamiętaj, ze im więcej ryb, tym więcej wysiłku będziesz musiał włożyć w utrzymanie odpowiednich parametrów wody, dostarczenie im tlenu, pożywienia itd.

dlaryus - 2011-10-10, 17:35

A jak myślisz dlaczego nie mam młodych rybek???
Aznar33 - 2011-10-10, 19:49

dlaryus napisał/a:
A jak myślisz dlaczego nie mam młodych rybek???


Nie mam pojęcia.
-może nie zapewniłeś im wystarczająco dobrych warunków/parametrów wody?
-może nie mają wystarczającej ilości pożywienia?
-może narybek jest, tylko go nie widzisz? Małe rybki są trudne do wypatrzenia i się chowają. Podrzuć może trochę karmy w rejonach, gdzie mogłyby się chować (np przy liściach lilii) i zobacz, czy ten pokarm się nie zaczyna ruszać bez powodu (czy nikt go nie podjada).
-może narybek był, ale został skonsumowany przez inne ryby?

Naprawdę nie wiem, ale na Twoim miejscu bym się tym nie martwił. Skoncentruj się raczej na nadchodzącej zimie - to trudny okres dla oczka. Małe rybki pojawią się z czasem.

duzers - 2011-10-10, 20:22

dlaryus napisał/a:
A jak myślisz dlaczego nie mam młodych rybek???
postaraj się o rośliny w których narybek będzie mógł się schronić np.rogatek,wywłócznik,przęstka.Myślę że to może być głównym powodem
dlaryus - 2011-10-11, 22:19

Halo halo nikt nie spróbuje oszacować pojemności mojego oczka??
plis, plis :)

ewa535 - 2011-10-11, 22:30

Niestety nie jest to łatwe i nawet największe matematyczne mózgi nie dają rady ;) . Mi tez nikt nie wyliczył ( u mnie akurat o nieregularny obwód szło) Szkoda , że nie spisałeś licznika . Spisz jak będziesz robił wymianę wody.
hns - 2011-10-11, 22:57

ewa535 napisał/a:
Niestety nie jest to łatwe i nawet największe matematyczne mózgi nie dają rady ;) . ...


... nie wiem czy dobrze zapamiętałem, ale chyba objętość to całka z głębokości po powierzchni ;) , możesz to zdigitalizować (dzieląc powierzchnię na małe kwadraciki), a wtedy całka ta jest równa sumie iloczynów powierzchni poszczególnych kwadracikow i głębokości, przy powierzchni kwadracika dążącej do "0" ;) ;) ;) ,

a jak się nie chcesz pi......., to weź jak radzi Ewa licznik do wody
(całka z przepływu po czasie :-D :-D :-D :-D )

ewa535 - 2011-10-11, 23:07

Tak jeszcze analizowałam Twoje wymiary przykładając je do swoich. Ja akurat mierzyłam licznikiem wody i u mnie pierwsze lanie jeszcze przed strumykami i poszerzaniem okolo 3 tys. Potem była spora dolewka po wykończeniu brzegów i niestety w tej euforii powstawania oczka też jej nie zmierzyłam ale w sumie ze 4 może być.
To Ty na moje oko możesz mieć ze 2 tys.
Ale sama jestem ciekawa prawdziwych pomiarów.

hns - 2011-10-11, 23:15

Ja typuję 2,6 m³!
Adalbert - 2011-10-12, 09:59

hns napisał/a:
... nie wiem czy dobrze zapamiętałem, ale chyba objętość to całka z głębokości po powierzchni , możesz to zdigitalizować (dzieląc powierzchnię na małe kwadraciki), a wtedy całka ta jest równa sumie iloczynów powierzchni poszczególnych kwadracikow i głębokości, przy powierzchni kwadracika dążącej do "0" ,

a jak się nie chcesz pi......., to weź jak radzi Ewa licznik do wody
(całka z przepływu po czasie )


ja pierdziu ! :hehe: :hehe: :hehe:

Mi bez całkowania wyszło mniej więcej tyle samo co Adamowi :)

dlaryus - 2011-10-12, 17:50

Wieeeelki dzięki :)
No to możecie jeszcze mi powiecie czy mogę dokupić jeszcze kilka karasi, czy tyle co mam wystarczy do takiego oczka?

kordiankw - 2011-10-12, 18:12

dlaryus napisał/a:
Wieeeelki dzięki :)
No to możecie jeszcze mi powiecie czy mogę dokupić jeszcze kilka karasi, czy tyle co mam wystarczy do takiego oczka?
Jak zapewnisz im odpowiednie warunki do rozmnażania, czyli rośliny takie jak polecali ci koledzy to tych co masz będzie aż nadto. Ja mam trzyletnich karasi 8 sztuk z czego chyba samic tylko dwie, bo podczas tarła tylko dwie są maltertowane przez samców, a młodzieży w tym roku mam ponad setkę.
dlaryus - 2011-10-12, 21:35

kordiankw napisał/a:
Jak zapewnisz im odpowiednie warunki do rozmnażania, czyli rośliny takie jak polecali ci koledzy

tak tak roslinki napewno kupie na wiosne
kordiankw napisał/a:
bo podczas tarła tylko dwie są maltertowane przez samców

czy to znaczy ze te samce pływają, gonią za samicami po oczku??

ewa535 - 2011-10-12, 22:10

gonią to jest mało powiedziane. To jest istny cyrk w wodzie ! ;)
Niektórzy wstawiali filmy . Jest na forum gdzies taki temat "tarło ryb"

dlaryus - 2011-10-14, 14:11

Dzięki Ewa, widziałem filmiki - czyli moje karasie się nie trą :(
Gosik - 2011-10-17, 21:48

Zmienię temat-napisałeś gdzieś tam na początku, że kwiaty które postawiła Twoja małżonka, nie pasują Ci do oczka, ja uważam, że bardzo pasują i że dodały mu wiele uroku. To tyle chciałam powiedzieć. Oczko jest :good:
dlaryus - 2011-10-19, 20:52

Dzięki :)
Pewnie na wiosnę moja kochana Kasia znowu je tam poukłada :)

dlaryus - 2011-11-11, 22:50

Jeees jeeess stał się cud!!! Dzisiaj w oczku zauważyłem jedną małą rybkę!!! ma ok 2-3 cm czarne oczy, czarny ogonek a cała taka jakby przeźroczysta. Wszystkie duże ryby siedzą przy dnie a ta malutka przy powierzchni, w roślinkach. Może jest ich więcej?? Jutro poszperam i może jakąś fotkę zrobię.
Czy ona przetrzyma zimę???

Gosik - 2011-11-12, 09:24

Na pewno jest ich więcej, ale się pochowały. Jak ten maluch się nie schowa, to nie wróżę mu przeżycia zimy.
dlaryus - 2011-11-13, 17:04

U mnie pierwsze oznaki zimy, tzn nadchodzących mrozów


Lód ma prawie 1 cm grubości

Gosik - 2011-11-13, 19:51

Czy u Ciebie tak samo, jak u mnie-pod lodem ryby pływają, zamiast już hibernować?
dlaryus - 2011-11-13, 21:54

Dokładnie, pływają to tu to tam, nie wiem czy one są głodne czy co bo jak się pojawię to zaraz są pod powierzchnią
Gosik - 2011-11-13, 22:04

Moje tak samo, ale jak dwa dni temu nasypałam im trochę pokarmu, to nie ruszyły go.
dlaryus - 2011-11-13, 22:24

A moje zjadły :) Też troszeczkę im nasypałem i wcięły wszystko.
dlaryus - 2012-01-04, 17:21

Dzisiaj zauważyłem w oczku kolejną??? małą rybkę.
Siedzi tam gdzie ta przeźroczysta siedziała o której pisałem wcześniej tyle tylko, że ta jest cała czarna.
To znaczy, że to jest inna rybka?? czy może zmieniła kolor?? Bo jeśli chodzi o rozmiar to ma mniej więcej taki jak miała tamta którą widziałem w listopadzie

Zrobiłem zdjęcie telefonem więc szału nie ma


shiftman - 2012-01-04, 17:51

moze to byc mały karp koi albo karas jak mozesz wyłów i daj do słoika i zrób zdjęcie ;)
AurorA - 2012-01-04, 18:04

To może być ta sama rybka.
lukaszp2201 - 2012-01-04, 21:33

100% że to karaś. Twoje karpie są za młode i za małe na tarło.
dlaryus - 2012-01-08, 13:01

lukaszp2201 napisał/a:
100% że to karaś. Twoje karpie są za młode i za małe na tarło.


Pewnie masz racje

Wczoraj kolejna niespodzianka obok tej małej czarnej wypatrzyłem drugą rybkę - białą :yahoo:

Hehe no szok ale się ciesze

Wiem, wiem dla was to pewnie normalka ale dla mnie to pierwsze maluchy w oczku

dlaryus - 2012-01-09, 13:29

Kurcze dlaczego ja najpierw zrobiłem a potem pomyślałem :(

Jak patrze na wasze oczka to przestaje mi się podobać moje. Tak sobie pomyślałem, że może można by coś z nim zrobić - tzn chodzi mi o płytką strefę bo niestety moje brzegi są prawie pionowe.

No i wymyśliłem sobie takie oto coś:



Nie wiem, głębokość tak ok 50 cm.
Ewentualnie coś takiego



Bo niestety nie ma innej możliwości jak tylko doklejenie foli więc tu klejony kawałek nie był by duży.

No i teraz pytanie do was czy jest to wogóle możliwe, chodzi mi o doklejenie foli, a może ktoś miałby inny pomysł co zrobić z tym oczkiem...

AurorA - 2012-01-09, 19:47

z tym doklejaniem to raczej kiepska sprawa

Możesz dorobić strefę płytką na zasadzie strumienia, nieco bardziej wyniesiona od oczka i wtedy obejdzie się bez klejenia.

Adalbert - 2012-01-09, 20:20

Cytat:
Możesz dorobić strefę płytką na zasadzie strumienia, nieco bardziej wyniesiona od oczka i wtedy obejdzie się bez klejenia.


Potwierdzam! Ja mam tak (folia na zakładkę) połączone 3 zbiorniki i jakoś się kręci. Jest parę szczegółów, na które trzeba zwrócić uwagę ale o tym to jak się zdecydujesz na takie rozwiązanie.

dlaryus - 2012-01-10, 18:53

AurorA napisał/a:
z tym doklejaniem to raczej kiepska sprawa

Możesz dorobić strefę płytką na zasadzie strumienia, nieco bardziej wyniesiona od oczka i wtedy obejdzie się bez klejenia.


No tak ale rybki już tam pływać nie będą a chciałbym żeby miały trochę więcej miejsca

Adalbert - 2012-01-10, 19:21

dlaryus napisał/a:
No tak ale rybki już tam pływać nie będą


U mnie w tej kałuży ulęgło się ponad 30 rybek. Część porozdawałem, część zjadł okoń a 11 najładniejszych pływa w akwarium. Wiosną wrócą najpierw do małego oczka a gdy podrosną przeniosę do większego.

shiftman - 2012-01-11, 19:01

AurorA, z tym doklejaniem to raczej kiepska sprawa


moim zdanie to jedyna dobra rada zrób filtr glebowo-korzenny

dlaryus - 2012-01-11, 23:25

Czyli co?? nie można skleić foli?? nie ma takiej opcji?? to lipa straszna...
Człowiek to jednak uczy się na błędach...
po co ja się tak śpieszyłem

JAREK G - 2012-01-12, 00:32

Folie można skleić , ale najlepiej jak jest nowa i w miarę w odpowiednich warunkach . Klejenie foli starej z nową i to w warunkach polowych, na dodatek na sporej długości to pewna :dupa:
dlaryus - 2012-01-13, 22:43

AurorA napisał/a:

Możesz dorobić strefę płytką na zasadzie strumienia, nieco bardziej wyniesiona od oczka i wtedy obejdzie się bez klejenia.


Ma ktoś jakąś wizję, propozycję jak by to miało wyglądać??? Bo nie ogarniam. Strumyka chyba tam nie zmieszczę...

Adalbert - 2012-01-13, 23:33

Ja to robiłem tak:

http://forum.oczkowodne.n...r=asc&start=480

Możesz to zrobić w podobny sposób dostosowując skalę do swoich potrzeb i możliwości.

ewa535 - 2012-01-14, 13:19

Wojtek ja w imieniu Dlaryus'a i swoim poproszę o znaczek na Twoich zdjęciach w którym miejscu jest przelew wody bo na fotkach nie widać jakoby byl. Wygląda że faktycznie oczka są bardzo na styk ze sobą, ale nie widać żeby była "wodna łączność". A im dłużej dyskutujecie o takim sposobie powiększenia oczka, tym bardziej dojrzewam do likwidacji reszty ogrodu i zbudowania drugiego oczka.
Adalbert - 2012-01-14, 14:52

Na razie tak schematycznie przedstawiam obieg wody przez 3 połączone "na zakładkę" zbiorniki (żółta linia). Trochę to nieudolne ale pierwszy raz robię takie sztuczki -magiczki :oops:



Jak będzie ładniejsza pogoga to postaram się zrobić zdjęcia detali.

dlaryus - 2012-01-14, 16:14

Czyli to mini oczko, które ewentualnie bym sobie zrobił musi być troszkę wyżej od głównego? Jak to wykombinować? nanieść ziemi? Albo może usypać wał i tylko parę centymetrów wykopać? Byłoby wyżej...
Adalbert - 2012-01-14, 16:20

Wystarczy jak wykopiesz dołek a ziemię z niego rozplantował wokół tak aby jego brzeg unieść ok 7-10 cm ponad brzeg oczka.
dlaryus - 2012-01-14, 16:41

No masz rację - tak będzie najprościej i najłatwiej. Dzięki :)
Takie oczko rozumiem, że robiło by jako filtr glebowo-korzenny tak? Oczywiście gdy będzie mocno obsadzone roślinkami

Bo jeśli chodzi o strumyk to raczej nie ma go gdzie u mnie umiejscowić prawda??

Adalbert - 2012-01-14, 17:11

dlaryus napisał/a:
Takie oczko rozumiem, że robiło by jako filtr glebowo-korzenny tak?

Dokładnie. U mnie najpierw było tylko "bagno" do tego celu. Teraz dorobiłem to małe oczko głownie dla żab, żeby było gdzie przekładać uratowane przed rybami skrzeki.

dlaryus - 2012-01-16, 17:50

Jeszcze jedna prośba a mianowicie chodzi mi o to jakie roślinki mógłbym kupić do swojego oczka a jak widzicie strefa płytka bardzo niewielka - tylko jedna półka na ok 25 cm. Strome ściany, chciałbym jakieś roślinki podwodne ale moje dno ma bardzo małą powierzchnię, stoją tam już dwie donice z liliami i jak wstawię więcej to ryby w zimie nie będą miały gdzie siedzieć. Pistie i hiacynty to wiadomo ale co jeszcze by się nadało uwzględniając to gdzie mógłbym je usadowić.
Adalbert - 2012-01-16, 18:38

dlaryus napisał/a:
jak wstawię więcej to ryby w zimie nie będą miały gdzie siedzieć

Tym bym się akurat nie przejmował. Moje liny pochowały się tak skutecznie, że ich nie widzę od dawna a są pomarańczowo-żółte. Gdy tylko woda się ochładza to szukają takich zacisznych kryjówek. Zatopione osoki są oblegane. Przy dnie mam też rogatka a w tym wszystkim lilie.

dlaryus - 2012-01-17, 16:31

No i przyszła :x chociaż nikt jej tu nie zapraszał.
I gdzie te kolorowe oczko??


To pierwsza zima w moim oczku.
Rybki żyją :)

Gosik - 2012-01-21, 19:53

A gdybyś poprowadził strumień wokół oczka i zrobił kładkę?, strumyk jest płytki, nie uszkodzi korzeni drzewa, a tym bardziej że strumień musi być na podsypce, aby woda spływała do oczka. Ta fontanna, której lilie wodne nie cierpią, podawałaby wodę do początku strumyka, czyli płytkiego zbiornika, gdzie traszki i żaby natychmiast znajdą w nim schronienie. Dalej woda płynęłaby wokół drzewa i wpadała do oczka albo przy kaskadzie, albo zaraz za nią.

dlaryus - 2012-01-22, 17:27

Gosiu dzięki wielkie za ten pomysł, bardzo mi się spodobał :) Teraz nie mam czasu aby to sobie przemyśleć, no i wiadomo że muszę to przedyskutować ze swoją żoneczką.
Pomysł jest ciekawy tyle tylko, że chyba nie będzie miejsca na ten strumyk po lewej stronie oczka bo jak widać na tym zdjęciu oraz na tym zimowym od oczka do siatki nie ma nawet 2m a jeszcze rosną tam krzewy kwitnące i stoi pergola z jeżyną, no i tamtą stroną najczęściej chodzimy...

dlaryus - 2012-03-01, 10:07

Dzisiaj przyszła do mnie paczka - kupiłem skrzyp zimowy no i oczywiście kolejne pytanie do doświadczonych oczkomaniaków: czy mogę włożyć go już do oczka?? czy trzeba poczekać aż zrobi się cieplej? No i czy wystarczy jak go ulokuję w samym żwirze??
duzers - 2012-03-01, 13:29

Daj do oczka,posadż go w doniczce a najlepiej w koszu i i obsyp żwirem,zrobi się cieplej to już będzie sobie rósł a z kosza i tak ucieknie,sam ci się rozrośnie w żwirze
dlaryus - 2012-03-13, 18:51

Gosik napisał/a:
Na pewno jest ich więcej, ale się pochowały. Jak ten maluch się nie schowa, to nie wróżę mu przeżycia zimy.


No i miałaś rację Gosiu :(

Dzisiaj znalazłem ją dokładnie w tym miejscu w którym była przed zimą tyle tylko że już nieżywa. Nie zeszła na dół i zamarzła w tym lodzie..

A wracając do filtra g-k w mini oczku które chcę zrobić (bo już ciepło i powoli trzeba zacząć działać) czytam i czytam na forum o tym i mam mętlik w głowie. Nie wiem już czy takie mini oczko będzie czyścić wodę bo do tego potrzebny jest jeszcze strumyk - najlepiej jak najdłuższy - u mnie nie ma takiej opcji.
Mini oczko do którego woda będzie wlewała się dzięki pompie (oczywiście powoli) na dnie keramzyt zasypany zwirem i rośliny no i woda z tego oczka będzie wlewała się bezpośrednio do oczka głównego. Zda to egzamin czy nie??

Piotrek.P. - 2012-03-13, 19:01

dlaryus napisał/a:


A wracając do filtra g-k w mini oczku które chcę zrobić (bo już ciepło i powoli trzeba zacząć działać) czytam i czytam na forum o tym i mam mętlik w głowie. Nie wiem już czy takie mini oczko będzie czyścić wodę bo do tego potrzebny jest jeszcze strumyk - najlepiej jak najdłuższy - u mnie nie ma takiej opcji.
Mini oczko do którego woda będzie wlewała się dzięki pompie (oczywiście powoli) na dnie keramzyt zasypany zwirem i rośliny no i woda z tego oczka będzie wlewała się bezpośrednio do oczka głównego. Zda to egzamin czy nie??


Może powiedz mi co chcesz uzyskać tym strumieniem/mini oczkiem? klarowną wodę czy może stabilne parametry wody? Mini oczko da radę ale musisz trochę nad nim popracować. Ile posiadasz ryb i jakie?

Adalbert - 2012-03-13, 19:48

Cytat:
Mini oczko do którego woda będzie wlewała się dzięki pompie (oczywiście powoli) na dnie keramzyt zasypany zwirem i rośliny no i woda z tego oczka będzie wlewała się bezpośrednio do oczka głównego. Zda to egzamin czy nie??

Z obserwacji mojego mini oczka uważam, że wysypywanie dna keramzytem czy żwirem raczej się nie sprawdzi. Takie oczko to doskonały odstojnik dla mułu, który poruszony przez ryby w oczku głównym pompa podaje do mini. Pod koniec sezonu wywaliłem ze trzy wiadra tego cymesu na kompost. Co ciekawe to w tym mini rośliny rosły 2 razy intensywniej niż w głównym. Trochę się to kłóci z moim wyobrażeniem hydroponiki bo przecież roztwór składników pokarmowych powinien być taki sam w tym zamkniętym układzie. U mnie za mini oczkiem zamiast strumienia jest bagienko zarośnięte różnym zielskiem i w czyszczeniu wody daje radę.
Tu parę ujęć z powstawania tego "cudaka" ;)

http://forum.oczkowodne.n...r=asc&start=480

Gosik - 2012-03-13, 20:31

dlaryus napisał/a:
Gosik napisał/a:
Na pewno jest ich więcej, ale się pochowały. Jak ten maluch się nie schowa, to nie wróżę mu przeżycia zimy.


No i miałaś rację Gosiu :(

Dzisiaj znalazłem ją dokładnie w tym miejscu w którym była przed zimą tyle tylko że już nieżywa. Nie zeszła na dół i zamarzła w tym lodzie..

?

No bardzo mi przykro :-(

dlaryus - 2012-03-13, 20:57

[quote="piopil"]
dlaryus napisał/a:

Może powiedz mi co chcesz uzyskać tym strumieniem/mini oczkiem? klarowną wodę czy może stabilne parametry wody? Mini oczko da radę ale musisz trochę nad nim popracować. Ile posiadasz ryb i jakie?


wode miałem nie najgorszą ale tak chodzi mi o klarowną wodę

mam 6 karasi i dwa karpiki

ewa535 - 2012-03-14, 00:23

dlaryus napisał/a:


A wracając do filtra g-k w mini oczku które chcę zrobić (bo już ciepło i powoli trzeba zacząć działać) czytam i czytam na forum o tym i mam mętlik w głowie. Nie wiem już czy takie mini oczko będzie czyścić wodę bo do tego potrzebny jest jeszcze strumyk - najlepiej jak najdłuższy - u mnie nie ma takiej opcji.
Mini oczko do którego woda będzie wlewała się dzięki pompie (oczywiście powoli) na dnie keramzyt zasypany żwirem i rośliny no i woda z tego oczka będzie wlewała się bezpośrednio do oczka głównego. Zda to egzamin czy nie??


Jak najbardziej zda egzamin. Może być ze strumykiem , może i być bez. U mnie działa już dwa lata woda super . Na przedstawionej fotce widać połączenie filtra z oczkiem. Strumyk ? zatoczka ? Nie wiem jak to nazwać ale akurat wszystkie kamienie maskujące i mostek są zdemontowane i wyraźnie widać co i jak.




Dokładna zasada budowy takiego filtra zaczyna się na tej stronie. Podkreślam, że pomysł wart wzorowania ponieważ działa wszystko do dziś niezawodnie i skutecznie :)
http://forum.oczkowodne.n...er=asc&start=90

dlaryus - 2012-03-14, 18:50

Dzięki Ewa, Twój filtr i to jak go robiłaś już widziałem i czytałem z zaciekawieniem wcześniej :)
Problem u mnie jest taki, że ja nie mam takich możliwości (chodzi mi o tą plastikową formę)
Myślałem o tym żeby lekko pogłębić teren koło oczka usypać mały wał tak jak na zdjęciu

keramzyt, na to zwir i masa roślin
O czymś takim myślałem ale teraz to sam już nie wiem, bo jeśli to nic nie da to szkoda roboty.

Piotrek.P. - 2012-03-14, 18:56

[quote="dlaryus"]
piopil napisał/a:
dlaryus napisał/a:

Może powiedz mi co chcesz uzyskać tym strumieniem/mini oczkiem? klarowną wodę czy może stabilne parametry wody? Mini oczko da radę ale musisz trochę nad nim popracować. Ile posiadasz ryb i jakie?


wode miałem nie najgorszą ale tak chodzi mi o klarowną wodę

mam 6 karasi i dwa karpiki


Oczywiście możesz zrobić mniejsze oczko coś w rodzaju filtra kubełkowego takie jak ma Adalbert, niestety jeżeli on ma być jako "główny" czyszczący zbiornik to przyda się coroczne płukanie podłoża lecz jest to bardziej opłacalne niż kupienie gotowego filtra. Oczywiście uzależnione jest to od roślin jakie będą w nim rosnąć. Sam planuję taki zbiornik wykonać na wiosnę. Dobrze żeby był wypełniony żwirem praktycznie po brzegi coś jak strefa bagienna i dołem się wylewała woda , będzie lepiej filtrowana przez żwir i masz dużeee szanse na krystaliczną wodę.

ewa535 - 2012-03-15, 14:16

dlaryus napisał/a:
Dzięki Ewa, Twój filtr i to jak go robiłaś już widziałem i czytałem z zaciekawieniem wcześniej :)
Problem u mnie jest taki, że ja nie mam takich możliwości (chodzi mi o tą plastikową formę)
Myślałem o tym żeby lekko pogłębić teren koło oczka usypać mały wał tak jak na zdjęciu
[url=http://images45.foto...23m.jpg]Obrazek[/URL]
keramzyt, na to żwir i masa roślin
O czymś takim myślałem ale teraz to sam już nie wiem, bo jeśli to nic nie da to szkoda roboty.

Ależ Dlayrus ! u mnie jest forma bo akurat była od lat , to nie chodzi o to czy zrobisz w formie, w wannie z domu, czy regularnym drugim oczku małym/duzym z odrębnej folii !
Tu chodzi o dwie zasady :
1. Jak zrobić żeby czyścilo wodę
2. jak woda ma się dostać z odrębnego zbiornika po oczyszczeniu w nim do naszego głównego oczka

I teraz masz pole do popisu żeby te zasady wdrożyć u siebie. Jak masz tak okrutnie mało miejsca u siebie to na Twoim miejscu zastowsowałabym choćby dużą kastę budowlaną.
Właśnie tam gdzie narysowałeś wejdzie idealnie albo prostokątna albo okrągła kasta. Ale folia daje więcej mozliwości

[ Dodano: 2012-03-15, 14:29 ]
Mały suplement po przeczytaniu postu Piopila. Absolutnie nie zgadzam sie z ani jednym napisanym słowem.
1. Nic się nie czyści ! (przynajmniej przez 3 lata tego nie robiłam) Jeśli za 5/10 lat uznam,ze coś się zapycha wyrzucę keramzyt na śmnietnik i kupię nowy bo jest tani .
2. Nie ma potrzeby stosowania drogiego, ciężkiego, ostrego żwiru z powodów jak wyżej
3. W keramzycie rosną np. kosaćce lub inne rośliny strefy bagiennej o właściwościach silnie czyszczących przygniecione lekko kamieniami . Zatem "po brzegii" mamy plątaninę systemów korzeniowych a keramzyt zdecydowanie niżej

Wiem ,ze pewnie nie nastraja Cie pozytywnie taka polemika stałych bywalców forum i jako nowicjusz łapiesz się za głowę " to kogo ja mam słuchać , jak oni sami wszyscy co innego mówią ? ". Nic na to nie poradzę, co człowiek to opinia i tak chyba jest w wielu sprawach.
Z jednego faktu rafdzę Ci tylko wyciągnąć wnioski. Piopil PLANUJE COŚ TAKIEGO ZROBIĆ U SIEBIE natomiast u mnie system hula od początku oczka. Nieskromnie też podkreślę ,ze temat bardzo czystej wody w moim oczku jest bardzo popularny ;) też wyciągniesz sam taki wniosek jak przejrzysz moją galerię .

Piotrek.P. - 2012-03-15, 16:04

ewa535 napisał/a:



1. Nic się nie czyści ! (przynajmniej przez 3 lata tego nie robiłam) Jeśli za 5/10 lat uznam,ze coś się zapycha wyrzucę keramzyt na śmnietnik i kupię nowy bo jest tani .
2. Nie ma potrzeby stosowania drogiego, ciężkiego, ostrego żwiru z powodów jak wyżej
3. W keramzycie rosną np. kosaćce lub inne rośliny strefy bagiennej o właściwościach silnie czyszczących przygniecione lekko kamieniami . Zatem "po brzegii" mamy plątaninę systemów korzeniowych a keramzyt zdecydowanie niżej



1. Zależy co chcesz uzyskać , brak filtra mechanicznego zmusi Cię do czyszczenia podłoża (coś jak filtr ale nie biologiczny tylko mechanik)
2. Nikt go nie zmusza do kupowania ciężkiego , drogiego i ostrego żwiru. Są żwiry tanie , o gładkich krawędziach więc kto pisze tutaj o żwirze o ostrych krawędziach ? :?


ewa535 napisał/a:



Piopil PLANUJE COŚ TAKIEGO ZROBIĆ U SIEBIE.


Tak planuję , z tego powodu że nie mam tego a już takie rzeczy robiłem więc wiem jak działa i jaki jest stopień zabrudzenia szczególnie przy karpiach. Mi chodzi o oczyszczanie mechaniczne a nie biologiczne . Biologia swoją drogą.

dlaryus - 2012-03-16, 00:38

Ewa tak siedze i podziwiam ten Twój ogród, oczko i tą cudowną, niesamowitą, czystą i krystaliczną wodę. Decyzja podjęta - zrobię sobie ten filtr g-k, pewnie wody i tak nie będ miał tak rewelacyjnej jak Twoja ale mam nadzieję, że jej jakość się poprawi.
dlaryus - 2012-03-18, 19:59

Więc tak, muł wybrany, woda beznadziejnie zmącona, prowizoryczny filtr postawiony, rybki zadowolone zeżerają :)


nawet mój bojaźliwy potwór się wynurzył


no i robota z filtrem g-k ruszyła, najpierw żwir trzeba było wybrać


zabrałem się za kopanie





Woda będzie od dołu wprowadzona do tego niebieskiego pojemnika gdzie będzie keramzyt, na to mata kokosowa, żwir, jakaś gąbka i znowu żwir. Górą będzie woda przelewała się do mini oczka w którym wiadomo bedzie keramzyt, żwir i roślinki i tym mini strumyczkiem będzie wracała do oczka. Tak to sobie wymyśliłem :)
Ten pojemnik będzie oczywiście zamaskowany i w razie czego będzie go można łatwo wyciągnąć i wyczyścić.
Niestety nie miałem czasu, anie poziomic (żeby wyrównać brzegi) więc robota musi poczekać do przyszłego wekendu :(
Jak to widzicie?? Może jakieś podpowiedzi, może źle to wykombinowałem?

ewa535 - 2012-03-18, 20:48

Dobrze wykombinowałeś tylko :
1. Zamiast tego pojemnika dałabym wysoki kubeł na śmieci ( chyba ,ze zdjęcie przekłamuje i to niebieskie jest duże , bo na zdjęciu wygląda na malusie wiaderko dziecka.

2. W tym filtrze zrezygnowałabym ze żwiru. Kosztem :
na dno szczotki do mycia butelek ustawione w pionie jedna przy drugiej gęsto.
Potem gąbki i maty kokosowe oddzielone plastikowymi pojemnikami na sztućce ( takimi jakie wkłada się do szuflad)
Na to keramzyt w worku raszlowym i ostatnia gąbka.

Jeśli robisz to drugie oczko (nazwijmy je czyszczące) z foli to na samo dno doprowadziłabym wąż z pompy umieszczonej w oczku właściwym. Na to keramzyt w workach. NA wierzch "postawisz" kosaćce, pałki i ustabilizujesz je kamieniami (jednocześnie przygniatając worki z keramzytem, który pływa. To oczko musi mieć taki jęzor z folii w miejscu gdzie obniżysz jego brzeg żeby zrobić przelew do oczka właściwego. Czy to będzie kaskada czy mini strumyk, czy jakoś inaczej zamaskujesz to tylko kwesta estetyki.


Sorry za formę "zrobisz" itd. ;) To oczywiście tylko moja propozycja . Ty zrobisz jak uważasz, tak piszę żeby to było czytelne :)

dlaryus - 2012-03-18, 23:10

No i spoko pisz ile wlezie - ważne, że dajesz mi wskazówki :)
Pojemnik faktycznie nie jest wielki, to taka większa miska. Szczotki ok, nie pomyślałem o nich ale faktycznie jak mam je dać i do tego gąbki i keramzyt to jest on za niski.
To mini oczko będzie wyłożone folią i zakładka w formie języka - kumam wiem jak to zrobić.
Tylko nie wiem co z tym: " Jeśli robisz to drugie oczko (nazwijmy je czyszczące) z foli to na samo dno doprowadziłabym wąż z pompy umieszczonej w oczku właściwym" wąż chciałem doprowadzić do tego niebieskiego pojemnika i z niego górą by się przelewało do mini oczka.
Jak wąż dam do mini oczka tak jak piszesz no to ten pojemnik już mi jest niepotrzebny, chyba że źle kombinuje...

ewa535 - 2012-03-18, 23:20

dlaryus napisał/a:


Jak wąż dam do mini oczka tak jak piszesz no to ten pojemnik już mi jest niepotrzebny, chyba że źle kombinuje...


Też tak na początku pomyślałam, że on będzie zbędny w takiej sytuacji. Ale !
Mając u siebie dwa takie filtry jak Tobie doradzam ( jeden - forma, drugi- kasta budowlana)
+ dodatkowo strumyk mimo wszystko też mam jeszcze filtr kubełkowy. Też się czasem zastanawiam czy potrzebnie ...? Tyle , że woda z tego mojego filtra idzie na kaskadę czy tam na ciur po kamieniu (kak zwał tak zwał) I gdyby go nie było to niby taka nieprzefiltrowana by leciała. Więc nie wiem jak masz zrobić. Albo zrezygnuj albo też sobie zrób tak jak ja mam. Przy wylocie z pompy musiałbyś dać trójnik na te dwa węże. U mnie jest trójnik nazwijmy ;) podwójny bo z pompy idą trzy węże.

dlaryus - 2012-03-18, 23:30

Hymm no to mam tydzień na przemyślenia :)
ewa535 - 2012-03-18, 23:40

Zaangażuj się w to oczko najpierw. To i tak kupa roboty. Po uruchomieniu już po dwóch dniach będzie kryształ - gwarantuję Ci ! I wtedy pomyślisz czy chcesz jeszcze ten kubełek. Zawsze można postawić. W przyszłości możesz kupić sobie profesjonalny z lampą UV.
Powiem Ci coś jeszcze. Są okresy zaglonienia nawet u mnie . Wiadomo ciepłe lato czy też maj/czerwiec kiedy rośliny jeszcze nie bujną dostatecznie. Ale w tych filtrach nigdy, przenigdy woda nie jest mętna ani nie ma żadnych glonów ani nawet osadów. Zawsze wygląda tak jakby wczoraj zalana. Za to kosaćce rosnące w nich w tym keramzycie mają większe kwiaty i są ogólnie bardziej dorodne niż te w oczku.

Aha - ten wąż musi tak leżeć na dnie , zeby jego wylot był dokladnie w przeciwległym brzegu jak wlew wody do Twojego oczka, oszywiście :)

Piotrek.P. - 2012-03-19, 06:19

ewa535 napisał/a:
Ale w tych filtrach nigdy, przenigdy woda nie jest mętna ani nie ma żadnych glonów ani nawet osadów.


Nie bardzo rozumiem , w takim razie po co Ci te filtry jak tam się osady nie zbierają? :?

dlaryus - 2012-03-23, 21:32

No to folia rozłożona, jutro jak dobrze pójdzie może wszystko zostanie uruchomione.
A moja woda dramat po zimie :((
Tydzień temu wyzbierałem muł z dna, wlałem trigera, myślałem że przez tydzień osiądzie to co zruszyłem ale nic z tego, mętna jak nigdy dotąd.

ewa535 - 2012-03-23, 21:56

piopil napisał/a:
ewa535 napisał/a:
Ale w tych filtrach nigdy, przenigdy woda nie jest mętna ani nie ma żadnych glonów ani nawet osadów.


Nie bardzo rozumiem , w takim razie po co Ci te filtry jak tam się osady nie zbierają? :?


Miałam na myśli osady ( glony, zazielenienia i inne szlamowatości ) które normalnie widzi się w oczku na kamieniach , na folii. W tych filtrach, na wierzchu po prostu ich nie ma. Może są w srodku ? Nie wiem jak to dokładnie działa. Wpływa na dół w keramzyt ? i chyba tak gęsto posadzone kosaćce to wszystko zżerają. Jakiś tam odczyn inny jest, że glony nie chcą rosnąć ? Nie wiem , ale działa :)

Piotrek.P. - 2012-03-24, 08:15

ewa535 napisał/a:
piopil napisał/a:
ewa535 napisał/a:
Ale w tych filtrach nigdy, przenigdy woda nie jest mętna ani nie ma żadnych glonów ani nawet osadów.


Nie bardzo rozumiem , w takim razie po co Ci te filtry jak tam się osady nie zbierają? :?


Miałam na myśli osady ( glony, zazielenienia i inne szlamowatości ) które normalnie widzi się w oczku na kamieniach , na folii. W tych filtrach, na wierzchu po prostu ich nie ma. Może są w srodku ? Nie wiem jak to dokładnie działa. Wpływa na dół w keramzyt ? i chyba tak gęsto posadzone kosaćce to wszystko zżerają. Jakiś tam odczyn inny jest, że glony nie chcą rosnąć ? Nie wiem , ale działa :)


Filtr mechaniczny (z użyciem keramzytu , żwiru , czy też innego "kruszywa") ma na celu oczyszczenie wody mechanicznie i biologicznie. To że na wierzchu złoża są czyste to nie znaczy że w środku nic nie ma i nie trzeba go czyścić. Woda jest filtrowana wewnątrz złoża i wszystko pod jej wpływem wędruje coraz niżej .
Złoże które jest na wierzchu czyste ma ciągły dopływ wody i najnormalniej w świecie się czyści a wszystko spływa na dno. Dlatego czyści się takie filtry w zależności od zabrudzenia a dokładniej od pojemności i obsady rybnej oczka. Rośliny to nie wszystko.

ewa535 - 2012-03-24, 20:05

Biedny Dlaryus już na prawdę nie będzie wiedział co ma zrobić ;) ! Sorry Dlaryus, że tak tu dyskutujemy w Twojej galerii z Piopilem ale sam widzisz, chcę dla Ciebie dobrze, chcę żeby Ci się filtrowała woda jak u mnie i też była taka czysta, to szczerze Ci daję "moje przepisy". Pewnych spraw nie umiem Ci wytłumaczyć tak naukowo i ze znawstwem dzieła ale mówię jak robię a wnioski wyciągaj sam :)
Żeby Cię nie zniechęcić do filtrów ( tym czyszczeniem o którym mówi Piopil), o których tu wałkujemy powiem tak: pewnie i wyczyszczę jak będzie taka konieczność. Konieczność nastąpi jak woda z nich będzie się lała brudna albo może zapchają się od brudu i woda przestanie lecieć w ogóle. Każdej wiosny jak je uruchamiam ( włączam pompę) mam takie obawy. W tym roku uruchomiłam po raz trzeci i woda się leje kryształowa z właściwym natężeniem.
Powtórzę też co napisałam już wcześniej o czyszczeniu tego rodzaju filtrów.
Jeśli mi się to kiedyś zapcha
1.oderwę zwartą bryłę korzeniową kosaćców (to jak taki wielki naleśnik pokrywający całe dno). 2.Wydobędę z pod niej worki raszlowe z keramzytem i zawartość wyrzucę na kompost
3. Wyłożę nowy keramzyt w nowych workach raszlowych
4. Położę naleśnik z powrotem.
To będzie całe czyszczenie.
W kwestii inwestycji w 40 cm. warstwę keramzytu o powierzchni 1m 2 bilans wychodzi dość korzystnie , bo nawet jeśli się zapcha w przyszłym roku to działać będzie łącznie trzy lata. Uważam , ze jest to plus dodatni ;) a intuicyjnie czuję, że będzie jeszcze lepiej :)

Piotrek.P. - 2012-03-24, 20:17

ewa535 napisał/a:

Żeby Cię nie zniechęcić do filtrów ( tym czyszczeniem o którym mówi Piopil)


Jak już wcześniej napisałem , czyszczenie uzależnione jest od obsady i pojemności złóż filtracyjnych. Kolega może zrobić filtr o pojemności gdzie będzie go czyścił co 10 lat. Mechanika powinno się czyścić jak już widać w oczku "paprochy" pływające. To że czyszczę nie tylko u siebie filtry na koniec sezonu to nie znaczy że On też musi tak robić, wolę wyczyścić dokładnie na zimę niż żałować na wiosnę jak będzie jakaś niespodzianka w postaci glonów lub chorób ryb nie mówiąc już o sinicach. Zauważ że jak oczko po ruszeniu pompy dostaje dawkę wody z takiego "zabrudzonego" oczka to nie obejdzie się dla niego bez echa, to że nic w oczku nie widać to nie znaczy że w wodzie nic nie siedzi. Co innego pracujący filtr a co innego filtr stojący zimą bez dopływu świeżej wody i tlenu. Zrób mały test. Nalej sobie wody z tego filtra przed zimą , zasyp go trochę tym keramzytem i zamknij gdzieś w piwnicy żeby nic się z nim nie działo , poczujesz efekt na wiosnę.

ewa535 - 2012-03-24, 20:33

Nie muszę robić testu ze szklanką na zimę, bo mam test z formą po zimie :) Pewnie nie wierzysz ,ze nic nie pachnie brzydko . Zapraszam Cię Piopil do siebie ! Wszystko organoleptvcznie możesz zbadać :) Mówię serio ! że zapraszam
I już skończmy , bo na prawdę w moim filtrze nie ma żadnej dziury w całym ;)

dlaryus - 2012-03-24, 21:49

Ewa a mi się podoba, że z piopilem dyskutujecie sobie w mojej galerii bo do tej pory cicho tu było a teraz się coś dzieje ;)
Dzisiaj zmontowałem filtr - do tego pojemnika tak jak mówiłaś pionowo ustawiłem szczotki, na to dałem gąbki, keramzyt i mate kokosową a na koniec żwir - woda ładnie się przelewa. Za "filtrem" dałem worek raszelowy z keramzytem przysypany żwirkiem.

Przed wejściem do mojego mini strumyczka drugi worek z keramzytem, trzeci jest tuż przed wpływem wody ze strumyczka do oczka.. Zdjęcie nie oddaje wielkości mojego mini oczka - bo tu jest prawie tak wielkie jak oczko główne.

Niestety zabrakło dnia na dokączenie dzieła a może i za dużo było :piwko: bo jakoś się tak mała imprezka rozkręciła :piwko:

Co prawda jutro niedziela ale w tygodni nie mam możliwości (niestety) spędzania czasu przy oczku więc może coś się jeszcze dopieści - maskowanie brzegów, reszta keramzytu na dno, żwirek a potem to już tylko czekać na roślinki i na czyściuuuutką wodę :)

ewa535 - 2012-03-24, 22:59

Fajnie, że Ci dobrze idzie :)
dlaryus - 2012-04-06, 22:09

Ewa a woda u mnie coraz lepsza :yahoo: a jeszcze roslinek nie ma. Co to będzie jak się pojawią :)
Już prawie skończyłem, jak będzie jutro pogoda to pstryknę jakieś fotki.

kordiankw - 2012-04-07, 11:38

dlaryus napisał/a:
woda u mnie coraz lepsza a jeszcze roslinek nie ma. Co to będzie jak się pojawią

Miód, malina.

dlaryus - 2012-04-07, 19:58

Coraz bliżej końca :) mojej roboty
Wkońcu widać moje rybki, już się przedemną na dnie nie schowają


Zostało jeszcze conieco do zamaskowania ale to już pikuś




No i oczywiście czekam na roślinki, które dodadzą uroku




Trochę przeraża mnie ta ilość kamieni i żwiru (mylę jednak, że jak rośliny powychodzą, zrobi się zielono i będzie git) dlatego z jednej strony usunąłem cały żwir i posiałem trawę


A pierwszy liść lili już mknie ku górze :)

Gosik - 2012-04-09, 10:04

Mnie się podoba :good: Woda ze strumienia wpływa do oczka z prawej str.zdjęcia?,( co prawda nie jestem pewna , ale powiększałam każde zdjęcie i innego rozwiązania nie widzę), pomyślałabym tu o jakimś niewielkim stopniu z którego spadałaby do oczka, natleniając wodę również w oczku, to nie musi być zaraz kaskada, ale np. jeden stopień. Fontanna w początkowej fazie strumienia, ładny efekt.Jeszcze obsadzisz to roślinami i będzie fajnie całość się prezentowała. :brawo:
dlaryus - 2012-04-09, 10:32

Dzięki Gosia :)

Tak, patrząc na przedostatnie zdjęcie powyżej to woda wpływa z prawej strony. A niewielki stopień oczywiście jest



Jeszcze muszę tą moją "ala kaskade" przerobić bo mi się niepodoba...

Gosik - 2012-04-09, 11:17

No faktycznie, na wstawionym zdjęciu bardzo ładnie widać ten próg :good: , co do kaskady, też pomyślałbym o zmianie jej wyglądu, na taki bardziej "lekki", teraz prezentuje się bardzo "zbita" i masywna.
dlaryus - 2012-04-09, 12:00

Dokładnie, idealnie to ujęłaś jest zbyt zbita i masywna
dlaryus - 2012-04-14, 23:41

Kaskada rozebrana :)
klesmer - 2012-04-15, 15:20

Była oryginalna. Przypominała mi mega kanapkę z McDonalda.
dlaryus - 2012-04-15, 23:00

Sie zgadzam w 100%
Nie miałem pojęcia jak ją zrobić, zresztą jak całe moje oczko, więc zrobiłem kanapkę ;)
dopiero po przeczytaniu tego forum oczy mi się otworzyły

dlaryus - 2012-04-21, 23:28

Teraz wygląda trochę lepiej, przynajmniej tak mi się wydaje




i moje dwa karpie walczace o żarełko :) duży był szybszy...


Gosik - 2012-04-23, 18:56

Kaskada wygląda o niebo lepiej, a jak jeszcze między tymi wielkimi płaszczyznami, dał byś mniejsze pod nie, aby oddzielić od siebie te powierzchnie robiąc prześwit- wyglądałoby lekko, a i woda fajnie by spływała.
dlaryus - 2012-04-29, 10:40

Mam problem bo zauważyłem, że w moim mini strumyczku woda porasta glonami, woda w nim praktycznie stoi bo przepływ jest bardzo wolny i te glony wpadają do oczka. Oczko z dnia na dzień robi się coraz bardziej zielone :((
Co ja mam teraz zrobić proszę o radę

Adalbert - 2012-04-29, 11:06

dlaryus napisał/a:
Oczko z dnia na dzień robi się coraz bardziej zielone :((

Czy chcesz przez to powiedzieć, że glony porastają ci wszysto co w oczku ( kamienie, rośliny itp), czy to, że woda robi ci się na "szczawiową" ?
Glony nitkowate też mają pozytywny wpływ na klarowność wody gdyż stanowią konkurencję dla planktonowych. Jeśli masz na myśli szczawiową to musisz poczekać na rozrost roślin tkankowych albo uruchomić lampę UV.

dlaryus - 2012-04-29, 12:27

Szczawiowa, robi się właśnie szczawiowa a lampy UV niestety nie posiadam.
Gosik - 2012-04-30, 17:41

Jak rozrosną się rośliny, szczawiowa odejdzie w zapomnienie, ale na to potrzeba czasu.
dlaryus - 2012-05-01, 14:15

Ja już nie kumam tej mojej wody :???: Zrobiłem filtr g-k i woda po tygodniu była kryształ. Potem woda z mojego strumyka leciała coraz wolniej a woda w oczku się z dnia na dzień robiła coraz gorsza. Wyciągnąłem pompe i była cała zapchana, wyczyściłem i dałem ją (dwa dni temu) wyżej - tak gdzieś na 40-50 cm i dzisiaj woda w oczku już jest całkiem całkiem, znowu widać dno.
Czyli co pompa nie powinna leżeć na dnie?

shiftman - 2012-05-01, 14:38

Nie bo wtedy wszystkie zabrudzenia ściąga na głęboka wodę i jest tego taki efekt a nie inny
dlaryus - 2012-05-11, 16:51

Mała aktualizacja (a może i duża) :)















I paprotkowy kącik mojej żoneczki



ILUSION - 2012-05-11, 19:18

No no, trzeba przyznać, że jest bardzo sympatycznie :good: :brawo:
U szanownej małżonki w paprotkach też jest bardzo ładnie :)

rewi - 2012-05-11, 19:23

No ... po prostu pięknie u Ciebie jest jak w bajce gratuluję :brawo:
Gosik - 2012-05-11, 22:23

Bardzo ładny paprociowy zakątek Twojej małżonki-starannie zrobiony :brawo:
dlaryus - 2012-05-12, 15:27

Dziękuje :yahoo:
A jeszcze się pochwalę moimi maluchami ze srtumyczka


DJMazi - 2012-05-13, 13:52

Śliczne ;)
AurorA - 2012-05-13, 19:22

dlaryus napisał/a:
Mała aktualizacja (a może i duża)


Oj duża zdecydowanie, ładnie kolorowo i zielono. Tylko ten różanecznik choć ładny nie koniecznie pasuje do kamieni, bardziej by pasował do paprotkowego zakątka.

dlaryus - 2012-05-14, 16:03

Masz rację, miał być przeniesiony ale na wiosnę już go nie chciałem ruszać bo nie wiem czy by zakwitł. Pewnie na jesień zmieni miejsce.
Vanka - 2012-05-20, 11:49

Bardzo ładnie i urokliwie :)
dlaryus - 2012-05-21, 16:04

A dziękuję ślicznie :)
dlaryus - 2012-05-28, 10:37

Kurcze chyba, a raczej na pewno straciłem wszystkie małe rybki pływające w strumyku. Wczoraj moja żona wyciągnęła z niego węża ale nie wiem jakiego pewnie jakiś zaskroniec. No i z oczka zniknęły też dwa białe karasie - czy to możliwe, że on je zjadł????
shiftman - 2012-05-28, 15:15

Najprawdopodobniej on :-(
dlaryus - 2012-06-01, 13:27

Pogoda strasznie się popsuła, pada i pada tylko fotki pozostają :)



Gosik - 2012-06-01, 13:53

Fotki piękne, a i roślinność dopisała :brawo:
dlaryus - 2012-06-07, 01:34

W końcu się pojawiła :yahoo:




Drugi pąk też widoczny :)




dlaryus - 2012-07-01, 18:44

Ha malutkie przecinki dzisiaj widziałem :yahoo:





I czwarta lilia została dzisiaj zwodowana

Gosik - 2012-07-02, 20:41

Gratulacje!!! zostałeś dziadkiem :good:
dlaryus - 2012-07-06, 11:24

No niestety mimo tego mojego strumyczka woda nie jest juz taka jak na poczatku, glony sie pojawily i ledwo dno widać :((
To chyba dlatego, że oczko jest prawie cały dzień wystawione na promienie słoneczne.
Więc wpadł mi do głowy taki pomysł żeby je zakopać, zasypać a w innym miejscu gdzie będzie więcej cienia wykopać nowe, większe, głębsze, z półkami. Sporo zobaczyłem na forum, sporo się też od was nauczyłem więc już bym nie popełnił takich błędów jak przy obecnym oczku.
Tyle tylko, że i tak pewnie nie ma gwarancji na to, że jeśli będzie ono w zacienionym miejscu to woda będzie czysta.
Póki co mam czas na zastanowienie bo jeżeli już się na to zdecyduję to dopiero po moim powrocie z Afganistanu (będzie troszkę pieniążków więc nie będzie kłopotów z nową folią, pompą itp) czyli w maju przyszłego roku...

vivit - 2012-07-06, 11:49

Jakoś na zdjęciach nie widzę zielonej wody tylko klarowną ciecz... ?
ewa535 - 2012-07-06, 11:49

Jeśli moja opinia będzie Ci pomocna w podjęciu decyzji to powiem ,ze moje oczko jest w półcieniu/cieniu i cieszę się bardzo czystą wodą :) Oczywiście glony też bywają, szczególnie wiosną zdarzało się w upalne dni. Latem w miejscach gdzie słońce jednak troszkę operuje glonami są też porośnięte kamienie. Nigdy natomiast nie miałam tzw. zakwitu wody , szczawiówki czy takich rzeczy.
Szczegóły dotyczące tego mojego cienia. Słońce pojawia się z nad domu około 9:00 i oświetla pół oczka. Tak jest mniej więcej do 14:00 . Potem do godzin po południowo-wieczornych słońca praktycznie nie ma w ogóle. Oświetla teren dookoła ale nie taflę wody ponieważ oczko przesłania wysoki świerk i altanka sąsiada.

Zanim wykopiesz porób próby "oświetleniowe" ustawiając różniaste parasole i inne wysokie rzeczy. Będzie wskazówka co wysokiego dosadzić. Faktem jest, że lilie to się u mnie nie rozbujają tak pięknie jak u Violi, która ma pełne słońce cały dzień ale musi mi wystarczyć te kilka kwiatów +czysta woda :)

Piotrek.P. - 2012-07-06, 14:02

dlaryus napisał/a:

To chyba dlatego, że oczko jest prawie cały dzień wystawione na promienie słoneczne.


To nie jest powód powstawania glonów/zielonej zupy. Na to składa się wiele czynników.
Teraz przeczytaj sobie jeszcze raz 4,5 stronę ... Kolejna propozycja żeby oczko przenieść w cień nie jest dobrym pomysłem. Znajdź przyczynę i poczytaj kilka tematów , zobaczyłeś na początku jedno oczko z czystą wodą , napaliłeś się na prowizorki i jeden sposób oczyszczania. Każde oczko jest inne , efekt masz u siebie.

Ewo , bierz wszystkie czynniki pod uwagę zanim doradzisz sprawdzone sposoby u siebie. Każdy ogród i oczko są inne.

rewi - 2012-07-06, 18:24

A moim zdaniem nie ma sensu niszczyć tego co jest a robić nowe przecież możesz oczko przebudować ,rozbudować posadzić jaką tuję, świerka czy np. klona wszystko zależny od Ciebie a nawet wierzbę która zacieni Ci oko musisz brać też pod uwagę to że, lilie nie będą kwitły w cieniu a jak zakwitną to będą mizerne wiem bo raz mi wypuściła 3 liście przez sezon a o kwiecie można zapomnieć. Dosadź roślin i uzbrój się w cierpliwość kolor zielonej wody też jest ładny tylko trzeba się przyzwyczaić ;)
ewa535 - 2012-07-07, 10:19

Piotrek.P. napisał/a:


Ewo , bierz wszystkie czynniki pod uwagę zanim doradzisz sprawdzone sposoby u siebie. Każdy ogród i oczko są inne.


Oczywiście, że to nie jedyny czynnik ! Ale akurat Dlaryusowi to już nie trzeba tłumaczyć filtracji, obsady roślin i rozsądnej ilości ryb. Mowa o słońcu była - tego czynnika nie można przecież pomijać. Dodam ,ze jest jeszcze jeden czynnik niestety nie do zaadaptowania gdzie indziej ;) Zauważyliście pewnie ,ze wegetacja roślin zaczyna się duużo później. U mnie na Pomorzu upały są mniejsze i przychodzą duużo póżniej. Ogólnie klimat bardziej umiarkowany, bo i mrozy mniejsze. To tak na marginesie tematu ;)

dlaryus - 2012-07-07, 14:45

vivit napisał/a:
Jakoś na zdjęciach nie widzę zielonej wody tylko klarowną ciecz... ?


Hymm no woda nie jest zielona raczej taka "ciemna herbata"





No a glony jak widać



Sam już nie wiem co zrobić roślin w oczku troche mam hiacynty, pistie, irysy, lilie



W strumyczku woda kryształ, nie wiem może poprostu zakupie jakiś porządny filtr z lampą...
A tak wogóle to będę musiał chyba te kaczki wyciągnąć i wywalić, powiem żonie że je ukradli ;)

I jeszcze klomb mojej żoneczki zdominowany przez nasturcję






rewi - 2012-07-07, 19:47

Ale ta nasturcja jest świetna moja w ogóle się nie rozrasta :(
dlaryus - 2012-08-07, 11:30

Malutkie przecinki podrosły :)




rewi - 2012-08-07, 11:50

Ładne rybki będą :P
Widać zdecydowaną poprawę jakości wody :brawo:

dlaryus - 2012-08-23, 23:51

Moje jesiotry chyba wyparowały :???: kot raczej ich nie skonsumował bo po powierzchni to one nie pływały a nie widziałem już ich chyba z miesiąc...

Jak to jest z tymi małymi karasiami - mam dwa małe kolorowe i kilka a może i kilkanaście czarnych tzn takie ciemne. Myślałem. że one wszystkie najpierw są ciemne i z czasem dostają kolorów ale widocznie się myliłem...

JAREK G - 2012-08-24, 00:40

Cytat:
Moje jesiotry chyba wyparowały :???: kot raczej ich nie skonsumował bo po powierzchni to one nie pływały
Wcale bym się nie zdziwił bo jesiotr szczególnie w nocy lubi pływać blisko powierzchni
vivit - 2012-08-24, 09:56

Moje dwa jesiotry jak słyszą zamieszanie u góry, co oznacza jest papu, natychmiast pojawiają się w oklicach harmideru jaki tworzą pozostali mieszkańcy.... :-D
dlaryus - 2012-09-07, 22:06

Lilia kwitnie


Rybki pływają




A ja już w głowie mam plan przebudowy oczka :) jutro pokażę zdjęcia i napiszę co i jak, może coś doradzicie...

Zac - 2012-09-08, 09:23

Ładny karp na ostatnim zdjęciu :piwko: identyczny jak u mnie w oczku tylko trochę mniejszy.
Gosik - 2012-09-08, 21:07

Co to za trawa pod wodą na ostatnim zdjęciu ?
dlaryus - 2012-09-08, 23:12

Hymm no mi sie wydawało, że to glony nitkowate. Gdzieś czytałem, że glony nitkowate można usunąć nawijając je np na jakiś patyk i w strumyczku mam takie które się da nawinąć. Te w oczku na tym zdjęciu - nie ma szans na nawinięcie, faktycznie rosną i wyglądają jak podwodna trawa, to ja już sam nie wiem co to jest.
leszek50-57 - 2012-09-09, 09:24

Tylko szczotka ryżowa cię ratuje,ja tak usuwam,jest trochę pracy,ale to są uroki
naszych oczek :P
poz.Leszek
------------------

dlaryus - 2012-09-10, 17:02

Plan jest taki: lewa strona zostanie powiększona, będzie miejsce na półkę. To oczko zostanie pogłębione bo jest tylko metr - wykopie 1,5m


Oczko chciałbym przedłużyć tak jak widać na zdjęciu


i dalej



i tu by się kończyło


Łącznie miałoby 10m długości czyli już nie miałbym kałuży ;)
Ta nowa część nie byłaby głęboka myślę, że jakieś 50-70cm ewentualnie to co widać na ostatnim zdjęci może troche głębsze.
No tak to bym widział, oczywiście pytań do tego mam "miliony' ale najpierw chciałbym się dowiedzieć co o tym myślicie??

krzysztof988 - 2012-09-10, 22:40

Forma i kształt mnie się podoba. Fajnie to może wyglądać, wkomponowane pomiędzy dwoma dużymi drzewami, myślę że ciekawy pomysł - powodzenia :pa:
Gosik - 2012-09-11, 19:44

Pomysł bardzo ciekawy :good: czy prace przewidziane są jeszcze tego roku?, czy już na przyszły ?
dlaryus - 2012-09-12, 10:32

Za dwa tygodnie wylatuję do Afganistanu, wracam za pół roku (będę miał czas na zaplanowanie całego oczka) i biorę się do kopania :)
Już się zastanawiam w którym miejscu zrobić kaskadę - bo chciałbym zrobić większą, no i nie wiem co z filtrem i tym moim mini strumyczkiem - narazie sobie radzi, woda czysta ale jak powiększe oczko to będzie problem.

Gosik - 2012-09-12, 11:17

Szerokiej i bezpiecznej drogi, i wracaj do nas jak najszybciej :piwko:
leszek50-57 - 2012-09-12, 13:10

Wróć w całości i zdrowy tego ci życzę
poz.Leszek
-----------------

dlaryus - 2012-09-14, 13:30

No szok dzisiaj przeżyłem. Pojechałem na działkę nakarmić rybki, wczoraj nie byłem bo cały dzień lało więc wybrałem się dzisiaj. Od razu zauważyłem, że coś jest nie tak. Rybki jak mnie tylko zobaczą podpływają i czekają na jedzonko a dzisiaj nie, siedziały bliżej dna, wogóle były jakieś takie mało ruchliwe, może wystraszone. Pokarm rzuciłem i nic. Myślę, wczoraj w nocy było tylko 6 stopni, woda pewnie się ochłodziła i już im się nie chce jeść i pływać. No ale czegoś mi tu jednak brakuje, patrze, szukam i nie wierze - nie ma mojego "Kubusia" największej rybki w oczku, karpika, który był od samego początku. No i załamka, był i znikł. Wode mam czystą, dno widoczne, oczko małe przecież nie mógł się nigdzie schować bo za duży. Siedziałem z godzine i łudziłem się, że może się jednak pojawi ale sam w to nie wierzyłem. Więc co kot go zjadł?? taką wielką i ciężką rybe by wyciągnął??? Całą działkę przeszukałem myśląc, że znajdę jakieś ości ale nic. Smutno mi się zrobiło bo szkoda rybki. Takie życie, zamknąłem altankę i wychodze, kontem oka zobaczyłem coś i doznałem szoku. Przecież to nie możliwe!!! W moim strumyczku gdzie mam zrobiony filtr, gdzie wody jest ze 40 cm, gdzie nie ma miejsca jest mój karpik. Siedzi i się nie rusza bo ruszać się nie może bo miejsca brak.Szybko cyknąłem zdjęcie telefonem, trzeba go jakoś z tamtąd wydostać, nawet nie wiedziałem czy jeszcze żyje.

Żyje!! i już pływa w oczku ale jak to się stało??? Nie mam pojęcia...

Gosik - 2012-09-15, 13:20

No matko święta :-o , ale Kubuś miał szczęście że przyjechałeś na działkę, inaczej biedak zginąłby niechybnie.
AurorA - 2012-09-22, 20:13

dlaryus napisał/a:
A tak wogóle to będę musiał chyba te kaczki wyciągnąć i wywalić, powiem żonie że je ukradli ;)


:hehe: no i jak ukradli?

dlaryus - 2012-09-28, 00:32

AurorA napisał/a:
dlaryus napisał/a:
A tak wogóle to będę musiał chyba te kaczki wyciągnąć i wywalić, powiem żonie że je ukradli ;)


:hehe: no i jak ukradli?


hehe zapomniałem o tych kaczkach i jeszcze pływają :)

Tak myślę o tej mojej przebudowie i chyba zrobię to inaczej. Jak na taką małą działkę to chyba to oczko byłoby za duże, poza tym z jednego końca do drugiego jest duży spadek terenu - byłby problem z poziomowaniem brzegów.
Dlatego wpadł mi do głowy taki pomysł:
Lewa strona tak jak planowałem zostanie poszerzona o ok 70 cm, a na długość o jakieś 1-1,5m i tam zrobię kaskadę a za nią filtr



Z prawej strony zlikwiduj strumyk i o ten teren powiększę oczko





I co o tym myślicie???

I jeszcze żabka na żabce :)


ewa535 - 2012-09-28, 08:58

Zauważyłeś , że ta górna ma cienkie blond włosy na głowie ?
Niechybnie królewna ;)

dlaryus - 2012-09-30, 00:35

Ja jak pierwszy raz zobaczyłem to zdjęcie to myślałem, że to żaba długo rzęsa :)

A wczoraj przycinając winogron znalazłem taką żabkę





JAREK G - 2012-09-30, 01:04

To rzekotka :)
Zac - 2012-09-30, 13:57

Ładnie u Ciebie sie prezentuje oczko.

Pozdrawiam.

dlaryus - 2012-09-30, 14:47

Dzięki a jak przerobie będzie jeszcze ładniej :)

No i taki problem mam bo rybki przeniose do wanny mam taką na działce wytrzymają tam chyba dzien, może dwa myślę, że tyle będę potrzebował na przerobienie oczka tylko co dalej bo piszecie, że najpierw woda potem rośliny i dopiero po jakimś czasie ryby.
Mam nadzieję, że im to nie zaszkodzi jak je wpuszcze odrazu bo innej możliwości nie widze

dlaryus - 2012-11-23, 06:39

A ja już oczka prawie dwa miesiące nie widziałem :((

No i tak sobie myślę, że jak je będę przerabiał to jednak dzień, dwa może być mało bo przecież trzeba folie kupić a skąd mam wiedzieć jaki wymiar będzie. Jeszcze jak znajde u siebie na miejscu to luz ale jak trzeba bedzie zamawiać to trochę to potrwa i co wtedy z rybami i roślinami??

Gosik - 2012-11-23, 14:45

Ryby i rośliny spokojnie w wannie przetrwają. Jak już zrobisz nowe oczko, to spokojnie wpuszczasz ryby ( te z wanny), tylko z tą wannową wodą, aby zmieszała się z nową.
dlaryus - 2012-11-23, 17:08

Eee chyba to bez znaczenia z tą wodą z wanny - przecież ona się "zgubi" w oczku.
rewi - 2012-11-24, 19:28

Ale ta żaba na drzewie znaczy rzekotka to gigant :-o
dlaryus - 2012-12-25, 10:55

Potrzebuję konkretnej porady, powoli trzeba się rozglądać za sprzętem :)
Więc tak: oczko moje ma według waszych obliczeń jakieś 2,6 m³ - po przerobieniu będzie miało (hymm nie mam pojęcia) około 3,5 m³ - przynajmniej tak mi się wydaje.Pytanie moje jest następujące: jaką pompę powinienem kupić??? czy mogę kupić gotowy filtr do takiego oczka(jeśli tak to jaki), czy zrobić samemu - pewnie byłoby taniej no i czy potrzebna mi lampa uv bo jeśli dobrze rozumiem to ona jest konieczna wtedy gdy woda jest zielona tak? u mnie co prawda pojawiły się glony nitkowate ale woda nigdy nie byla szczawiowa, więc jak z tą lampą potrzebna czy nie?
No i oczywiście życzę wszystkim Wesołych Świąt!!!

Zac - 2012-12-25, 14:43

Do oczka o tym litrażu bez problemu kupisz dobry filtr ale jaki dokladnie to musisz poczytac.Lampa Uv nie jest koniecznośia jak nie masz zielonej wody to nie kupuj wystarcza roslinki i filtr.
dlaryus - 2012-12-28, 06:26

Potrzebowałbym konkretnej odpowiedzie z nazwą filtra i pompy :) Można prosić o coś takiego
Piotrek.P. - 2012-12-28, 08:33

I jeszcze może mamy Ci zamontować to w oczku ? ;) nawet nie określiłeś się co tam ma pływać i ile ma być roślin
dlaryus - 2012-12-28, 10:58

Nie no z montażem sobie poradze :P
a pływać będzie to co do tej pory
rośliny też te same + to co jeszcze dokupie

Gosik - 2012-12-28, 17:00

A to nie Ty miałeś być pół roku w Afganistanie?, minęły dopiero 3 miesiące.
dlaryus - 2012-12-29, 08:51

No jestem, jestem ale to nie przeszkadza mi w planowaniu :) bo jak wrócę to od razu zabieram się do roboty ;)
dlaryus - 2012-12-31, 16:21

No to co nikt nie poradzi jaką pompę i filtr zastosować??
Gosik - 2012-12-31, 16:51

Na pompach niestety się nie znam , a filtr mam g-k i biologiczny ( kupny gotowy)
Bartosz_n - 2012-12-31, 17:36

dlaryus, nawet się nie zastanawiaj i rób samodzielnie filtr. Filtry własnej roboty są znacznie tańsze i lepsze. Do takiego oczka dobrze by było zrobić filtr z beczki 60 l . ale to tylko moja skromna sugestia.
Freakazz - 2013-01-01, 23:25

Fajnie to wszystko wygląda, mnie się bardzo podoba, oczko super :good: :good:
dlaryus - 2013-01-02, 13:04

Dziękuje
Hymm, chyba się nie doczekam porady jaki filtr i pompe zastosować więc spróbuje inaczej ;)
czy coś takiego nadaje się do mojego oczka?

http://sklep.oczkowodne.n...r-jet-5000.html

Piotrek.P. - 2013-01-02, 14:47

Jup sobie jakiś zestaw z ciśnieniówką lub niech Arek Ci dobierze. Będzie Ci łatwiej zamaskować . Bierz największy jaki będziesz mógł. Nadfiltracja sie przyda.
shiftman - 2013-01-02, 15:37

Ja mam filrt ciśnieniowy od Jarka aqua szut extreme 8 i jestem z niego zadowolony i jest wart polecenie. Nie jest drogi wiec zastanów sie i napisz do Jarka. ;)
dlaryus - 2013-01-10, 21:37

No to jeden problem z głowy filtr i pompa jest :yahoo:
Dzięki Arek.

shiftman - 2013-01-11, 21:22

A na co sie zdecydowałeś??dlaryus, :P
dlaryus - 2013-01-11, 21:43

pompa FTP 4600, filtr ciśnieniowy CF 10
AurorA - 2013-01-12, 15:02

dlaryus napisał/a:
pompa FTP 4600, filtr ciśnieniowy CF 10


miałeś farta z tą pompa okazało się ze to ostatnia sztuka a dostawa pewnie dopiero na wiosnę będzie.

dlaryus - 2013-01-13, 07:43

Bo ja w czepku urodzony jestem :)
dlaryus - 2013-02-14, 14:15

Takie pytanie mam: czy takie welonki jak widać u mnie na 7 stronie przezimują w oczku? Czy nie ma szans?
rewi - 2013-02-14, 14:16

Nie przezimują za zimno troszkę ;)
shiftman - 2013-02-14, 18:32

rewi, Nic nie wiadomo okaze sie na wiosne ale jak poczytasz bedzie wynikac ze powinny byc juz nie zywe ale cuda sie zdarzaja to w nie uwierzymy jak przezimuja :P Trzymam za nie kciuki :piwko:
Bartosz_n - 2013-02-14, 20:07

Nie koniecznie musiały się wykończyć. Welony są odporne na tymczasowe spadki temperatury. A jeśli powoli przyzwyczajały się do zimniejszej wody to jest duże prawdopodobieństwo, że przezimują. To wszystko zależy od osobnika. Po prostu część zawsze jest odporniejsza od innych.
lukaszp2201 - 2013-02-14, 20:26

Ja kiedyś kupiłem podobno karasia z płetwami ogonowymi typowymi dla welona przynajmniej tak twierdził Pan w sklepie :hehe: Mi to jednak wyglądało na welona miał typowe krótkie ciało. Kiedy wpuszczałem go do oczka miał jakieś 5cm (wiosna) na jesień miał ok.15cm i nic więcej już potem nie podrósł. Słyszałem, że welony potrafią przezimować lecz tyczy się to pewnie tych kundlowatych :)

Trzymam kciuki żeby przezimowały :)

dlaryus - 2013-02-15, 08:43

Z moich 5ciu które miałem w strumyku zostały 2 (trzy pożarł zaskroniec) te dwa wpuściłem do oczka i sobie tam buszowały. Chciałem je tam zostawić na zimę bo gdzieś czytałem, że dadzą radę przezimować. Moja żonka jednak pod koniec października je wyłowiła razem z młodymi karasiami i dwoma mieczykami, przeniosła do akwarium. Niedawno jeden welonek padł. Dlatego tak się dopytuję czy ktoś próbował je przezimować bo jak jest taka możliwość to bym ich na zimę nie wyciągał.
Gosik - 2013-02-15, 17:23

"z Mieczykami" ?, przecież to ciepłolubne ryby ( temp. 23-25 C ) i raczej akwariowe, a nie oczkowe.
dlaryus - 2013-02-15, 19:26

U mnie śmigały całe lato do października tak jak napisałem a co się ich namnożyło to szok. Nie zauważyłem żeby coś z nimi było nie tak, a teraz pływają w akwarium i chyba nic im nie jest więc latem pewnie znowu powędrują do oczka ;)
dlaryus - 2013-04-14, 12:29

Nie wiem ale to raczej nie jest dobra wiadomość. Właśnie rozmiawiałem z moją żoneczką i się dowiedziałem, że woda w oczku brudna jak cholera a o tej porze raczej powinna być czysta - tak mi się przynajmniej wydaje. Rybki pływają, żadna nie padła, martwi mnie tylko stan tej wody. Niestety filtr nie chodzi i nie bedzie chodził aż do mojego powrotu czyli początek maja.
Plan był i jest taki żeby od razu zabrać się za powiększanie oczka, wodę chciałem zlać a później zalać nią nowe oczko i uzupełnić świeżą ale skoro ona taka brudna to już teraz nie wiem czy nie lepiej byłoby napuścić tylko świeżej wody???

dlaryus - 2013-05-16, 21:45

No i sie zaczelo









Plan na jutro:

- wyciagnac rosliny z oczka
- wykopac rosliny ktore sa obok oczka
- wylowic ryby
- wylac wode
- wywalic folie
- wykopac nowy ksztalt oczka

Sobota:

- kupic folie
- rozlozyc
- zalac oczko, umiescic rosliny

I w niedziele wpuścić ryby

Mam nadzieje ze sie uda...

shiftman - 2013-05-16, 22:06

Jest jedno podstawowe pytanie czy woda będzie tzw z sieci czy ze studni bo jeśli z sieci to poczekasz z 1 tydzień przy ciaglym natlenianiu wody bo musi sie wytracic chlor ;)
woody - 2013-05-16, 22:12

shiftman, bez przesad ;)
shiftman - 2013-05-16, 22:18

To nie jest przesada moj wujek zrobił źle i po 2 dniach wszystkie rybki mu zdechły wiec lepiej poczekać i mieć życie w oczku ;)
dlaryus - 2013-05-16, 22:48

Woda bedzie ze studni wiec bez chloru za to z masa żelaza - na drugi dzien bedzie ruda tak jak przy poprzednim napelnianiu oczka, niestety innej nie mam i nie mam tez tygodnia na czekanie bo ryb nie ma gdzie trzymać w tym czasie :(
twister47 - 2013-05-16, 23:04

dlaryus napisał/a:
nie mam tez tygodnia na czekanie bo ryb nie ma gdzie trzymać w tym czasie :(


Skoro nie masz gdzie trzymać ryb może spróbujesz zrobić coś takiego



6m2 zwykłej folii i gotowe wytrzyma na 100% ja tak zrobiłem.

dlaryus - 2013-05-17, 11:06

Rośliny powoli usuwane



Takie pytanie: czy ten mul co jest na dnie oczka mozna uzyc jako podloze dla lili??

Elendil - 2013-05-17, 11:54

Jak najbardziej. I lilie Ci się odwdzięczą :)
Pawlak - 2013-05-17, 12:00

Moje rosły tylko w mule na dnie i były piękne :) czekamy na więcej fotek :)
dlaryus - 2013-05-17, 12:27

Prace powoli do przodu ida :)



[ Dodano: 2013-05-17, 14:37 ]
Totalna demolka ciag dalszy



[ Dodano: 2013-05-17, 16:25 ]
Wykopaliska ruszyly



[ Dodano: 2013-05-17, 18:08 ]

dlaryus - 2013-05-18, 16:24

Powoli folia zostaje rozlozona



[ Dodano: 2013-05-18, 19:07 ]
Zalewanie oczka



[ Dodano: 2013-05-18, 20:21 ]

lasoch - 2013-05-18, 20:49

no już się ładniej robi , ale wykończone będzie o niebo piękniejsze :)
dlaryus - 2013-05-19, 18:21

Takie pytanko bo uruchomilem filt od Arka, filtr cisnieniowy z lampa UV - czy ta lampa musi być już włączona czy jak?? Woda dopiero co nalana więc chyba nie, czy tak :P bo nie wiem :P
twister47 - 2013-05-19, 18:27

Ja bym włączył od początku jak tylko filtr uruchomiłeś ale niech jeszcze wypowie zdanie na ten temat ktoś z większym doświadczeniem. Jest słonecznie i gorąco więc super warunki dla glonów a jak powiadają lepiej zapobiegać niż leczyć.
PIOTR.P - 2013-05-19, 19:59

oglądając i porównując fotki przed i po to przebudowie nie wiele się powiększyło Twoje oczko ,a nawet to stare dwupoziomowe bardziej mnie się podobało .
masz nadmiar foli to go nie obcinaj tylko powiększ oczko do maximum :!: pogłęb dla ryb na zimę
masz tam miejsce to przesuń się z oczkiem w lewi w stronę trawnika im więcej wody tym więcej miejsca na rośliny a z czasem mniej roboty i zachodu z czystą wodą, patrz na przyszłość a koszta są takie same, troszkę czasu więcej poświęcisz :idea: pomysl

dlaryus - 2013-05-19, 22:54

Dzięki, lampę włączę jutro bo już z działki wyjechałem. Piotr chciałbym duuuuże oczko ale nie na tej malej działeczce i tak się ciesze ze udało się je powiększyć chociaż o tyle :yahoo:
dlaryus - 2013-05-22, 14:15

Trwa maskowanie brzegów, młode karasie już z akwarium przeniesione śmigają po oczku jak ta lala :)
Zdjęć nie pokazuję bo woda ruda ale z każdym dniem coraz lepsza, filtr chodzi, lampa również, kamienie na kaskade zamówione, będą w przyszłym tygodniu więc niedługo oczko będzie wyglądało tak jak bym chciał, no prawie...

Maglia - 2013-05-22, 14:28

To najgorszą robotę masz za sobą :brawo: Trochę potrwa zanim woda zrobi się czyściutka, więc wrzuć chociaż parę zdjęć jak to teraz wygląda ;)
dlaryus - 2013-05-24, 21:42

Woda z dnia na dzien coraz lepsza. Jutro jade do Wroclawia wiec przy okazji zakupie troche roslinek, bedzie coraz lepiej.
Azalia z rododendronem pieknie rozkwitły :yahoo:





lasoch - 2013-05-24, 21:46

dlaryus napisał/a:
Azalia z rododendronem pieknie rozkwitły

naprawdę zjawiskowe :) piękne

rewi - 2013-05-24, 21:56

Rodek naprawdę piękny :brawo:
Adalbert - 2013-05-24, 22:36

Piękne ! Szkoda, że tak krótko kwitną.
dlaryus - 2013-05-27, 21:59

Wykańczanie oczka trwa, woda się klaruje, kamienie na kaskadę miały być w tym tygodniu ale nie będzie bo chłop u którego je zamówiłem wylądował w szpitalu (wyrostek robaczkowy)
Rośliny miałem zakupić w sobotę ale się nie udało, za to zamówione są już u Arka więc trzeba czekać...
Kilka fotek wrzucę, następne jak już wszystko będzie wykończone :)










twister47 - 2013-05-27, 22:06

Fajne oczko :good:
Adacho - 2013-05-27, 22:14

Ładnie startujące oczko :brawo:
Widać, że woda już jest niezła ;)

dlaryus - 2013-05-27, 22:56

Dzięki :)

AurorA napisał/a:
dlaryus napisał/a:
A tak wogóle to będę musiał chyba te kaczki wyciągnąć i wywalić, powiem żonie że je ukradli ;)


:hehe: no i jak ukradli?


Arku Ty wiesz, że w końcu kaczki mi ukradli :yahoo: ;)

Elendil - 2013-05-28, 09:30

Wydaje mi się, ze jedna (a nawet chyba 2) lilia jest zbyt blisko tego gejzera. Czekam na foty z roślinami bo na razie pustawo :)
lasoch - 2013-05-28, 20:10

Elendil napisał/a:
Wydaje mi się, ze jedna (a nawet chyba 2) lilia jest zbyt blisko tego gejzera

na pewno jedna , lilie nie lubią jak im woda na liście siąpi , teraz pogoda im nie sprzyja . oczko ładne , rośliny się rozrosną , rybki na ostatnim zdjęciu cudne :)

Maglia - 2013-05-28, 20:20

Bardzo ładne oczko :brawo: I super wkomponowane w otoczenie. Fontanna fajnie wygląda, ale jak chcesz mieć obok lilie, to to nie jest najlepszy pomysł
rewi - 2013-05-28, 20:22

dlaryus, oczko nabiera swoistego charakteru do miejsca :good:
dlaryus - 2013-05-28, 22:49

Dzięki za miłe słowa :)
A co do tego gejzera to został założony na chwilę ponieważ jak tylko wlałem wodę i wpuściłem rybki to zauważyłem na drugi dzień że pływają po powierzchni i łapią powietrze więc włączyłem go aby natleniał wodę. Teraz wszystko jest ok. Pewnie zniknie niedługo... a może po prostu przesunę lilie...

Gosik - 2013-05-29, 18:16

Bardzo ładne oczko, rybki też, no i woda czysta :brawo:
dlaryus - 2013-06-03, 00:04

Tu gdzie ta czarna, brzydka folia będzie kaskada - tylko ciągle czekam na kamienie :((


Moja welonka zwana przez wszystkich z wiadomych względów "Grubą Bertą" :)


"Irokez" który zimę spędził w akwarium


No i pytanie: zeszłoroczny przychówek - dwie czarne rybki zimowały w oczku, jedna większa, druga malutka, "Irokez" i ta biała w akwarium

Te 3 w akwarium plamiasta w oczku

Czy te czarne sie wybarwią? Bo raczej nie ma opcji aby była to jakaś inna rybka niż karaś?


Aaa to dam jeszcze kilka fotek :)

zuzi10 - 2013-06-03, 00:32

dlaryus napisał/a:
Czy te czarne sie wybarwią?
Tak. U mnie na ogół już w nastepnym roku, choć jedna wybarwiła sie dopiero w następnym. Podobno może to trwać do 2 lat.
Maglia - 2013-06-03, 07:37

Bardzo ładnie wyszło, z kaskadą będzie świetnie :) Ładnie masz wkomponowane oczko w otoczenie. A Irokez jest świetny, fajne ma ubarwienie :)
lasoch - 2013-06-03, 07:39

z kaskadą będzie jeszcze lepiej , a efekt z ta folią jest już oszałamiający :brawo: ładnie się w oczku prezentuje Gruba Berta , a ten przychówek niczego sobie , czarne jak napisałazuzi10, powinny się wybarwić , ale to nie zawsze
dlaryus - 2013-06-03, 13:01

Pierwszy filmik chciałbym pokazać, wkleiłem adres strony bo jak próbowałem wkleić kod to nic się nie pokazywało


Gosik - 2013-06-03, 13:18

Bardzo ładnie wyglada oczko, a jak dojdzie jeszcze kaskada, będzie naprawdę ładnie :good: Mam pytanie : czy to coś w prawym dolnym rogu drugiego zdjęcia to oskubana kaczka ?

[ Dodano: 2013-06-03, 13:21 ]
Na filmiku ogromnie imponujący jest ten wielki koi :brawo:

lasoch - 2013-06-03, 14:36

masz piękne hosty na brzegu :brawo: wszystkie rybki śliczne , ale jak napisała Gosik, najpiękniejszy ten duży KOI
dlaryus - 2013-06-03, 15:14

Hyymm które to są te hosty?? :oops:
lasoch - 2013-06-03, 21:01

dlaryus napisał/a:
Hyymm które to są te hosty??

hosty - czyli funkie znajdują się na lewo od przyszłej kaskady , to te takie kopki , na filmie widać trzy , ja wcześniej jak nie znałem ich nazwy to nazywałem je konwaliami :)

dlaryus - 2013-06-03, 22:06

Elendil napisał/a:
dlaryus napisał/a:
wkleiłem adres strony bo jak próbowałem wkleić kod to nic się nie pokazywało

poprawiłem, instrukcja na przyszłość:

po wklejeniu kodu z zakładki "umieść" na YT odhaczasz znacznik "Wyłącz HTML w tym poście". Znacznik znajduje się w oknie pisania posta pod ustawieniem limitu czasowego.


Dziękuje.
No tak robiłem, przeczytałem instrukcje ale jak dałem na podgląd to był widoczny tylko kod - może tak na podglądzie powinno być?

Gosiu to coś to nie oskubana kaczka tylko żaba z gliny :)

lasoch - no to trzeba było tak odrazu :) to znam i mam 4 tam ale jedna jeszcze mała i słabo widoczna

Gosik - 2013-06-04, 12:07

dlaryus napisał/a:
Gosiu to coś to nie oskubana kaczka tylko żaba z gliny :)

Daj jej zdjęcie, bo na pewno jest piękna, a Ty uciąłeś jej głowę i na zdjęciu, i na filmiku :-o

shiftman - 2013-06-04, 13:11

dlaryus, Teraz to już masz ładny akwenie możne dokupisz z 2 koi ?? bardzo ładnie by wyglądały i odzwierciedlały by piękno oczka ;)
dlaryus - 2013-06-07, 23:30

shiftman napisał/a:
dlaryus, Teraz to już masz ładny akwenie możne dokupisz z 2 koi ?? bardzo ładnie by wyglądały i odzwierciedlały by piękno oczka ;)


Oj chyba za dużo już tych rybek by było...

Masakra - dzisiaj przyjechały kamienie - wnieść je na działkę (schodząc po schodkach, przechodząc przez kładkę i wchodząc po schodkach) to była katastrofa, tak ciężkie te bydlaki były, że musiałem je turlać. Już nie pamiętam kiedy byłem tak zmęczony jak dziś, ale kaskada już stoi :yahoo: nie wiem tylko czy nie wyszła za duża w stosunku do mojego oczka, sami ocenicie. Zdjęcia dodam jutro bo dzisiaj aparatu zapomniałem.

[ Dodano: 2013-06-08, 11:55 ]
Hej kochani prosze o pomoc bo kupiłem taką roślinkę - można ją wsadzić do oczka?? czy to nie jest turzyca?? bo podobno ona może przebić folię?


[ Dodano: 2013-06-08, 14:27 ]
Halo, halo dajcie znać bo nie wiem czy wsadzać to do oczka czy nie :((

Gosik - 2013-06-08, 17:28

Musisz poczekać na tych co się znają :(( najlepiej jak wsadzisz w wiadro z trochę wody, poczeka tak na odpowiedzi :P
Maglia - 2013-06-08, 19:08

Odpowiedziałam Ci w wątku o roślinach. To wydmuchrzyca niebieska, bardzo ekspansywna.
Zastanów się bardzo zanim ją posadzisz przy oczku, bo zagłuszy Ci inne rośliny i ciężko ją później usunąć.

dlaryus - 2013-06-09, 15:30

Maglia napisał/a:
Odpowiedziałam Ci w wątku o roślinach. To wydmuchrzyca niebieska, bardzo ekspansywna.
Zastanów się bardzo zanim ją posadzisz przy oczku, bo zagłuszy Ci inne rośliny i ciężko ją później usunąć.


Tak, wiem, widziałem - dziękuje. Jutro idę ją oddać, wezmę coś innego.

No a kaskada wygląda tak - i chyba już tak zostanie

Gosik - 2013-06-09, 15:49

Wygląda ładnie i woda czyściutka, mnie się bardzo podoba :good:
dlaryus - 2013-06-10, 19:24

A oto mój nowy nabytek:
biała

i prawie niebieska rybka

zuzi10 - 2013-06-10, 20:18

dlaryus napisał/a:
i prawie niebieska rybka

shubunkin

dlaryus - 2013-06-18, 18:44

Pytanie taki mam do was bo zauważyłem, że na kaskadzie na kamieniach jest zielony osad - czyli glony jakies pewnie. To normalne? lampa uv pracuje - coś jest nie tak czy wszystko w porządku?
karas100 - 2013-06-18, 19:07

To normalne ja też mam lampę i na kaskadzie mam glony.co jakiś czas czyszcze ją szczoteczką
lasoch - 2013-06-18, 21:15

śliczne karaski :) ale to nic dziwnego - te kolory i ta woda
Gosik - 2013-06-19, 22:18

Glony na kaskadzie to normalka, można je czyścić szczoteczką ( tak jak karas100), mam nadzieję, że to nie jest szczoteczka do zębów :hehe: , a można nic nie robić i tylko co jakiś czas zebrać ręką wiszące glonowe firny - ja tak robię.
dlaryus - 2013-06-19, 23:02

No to mnie uspokoiliscie - dziekuje
ILUSION - 2013-06-20, 09:46

Jak ktoś ma myjkę ciśnieniową to polecam do mycia kaskady, kamieni itp. Wszystko idealnie schodzi, kaskada jak nowa :-) pozdrawiam
dlaryus - 2013-07-04, 17:31

Co się dzieje z moim karpikiem?? Dostał jakichś białych plamek - to chyba nie możliwe, żeby się wybarwiał na biało?? Może to pleśniawka? Jednak oglądając niektóre wasze rybki w dziale o chorobach to pleśniawka raczej to nie jest.


Oczko z bliska i daleka

Zac - 2013-07-04, 17:48

Bardzo ładne oczko i ta woda :brawo: :brawo: :brawo:
lasoch - 2013-07-04, 21:03

oczko z bliska czy daleka tak samo piękne ;) , ale na tym zdjęciu z daleka to mało co widać wody , tak zarośnięte , ale to dobrze :) co do karpika to możliwe żeby się wybarwiał , no ale jest dość duży , więc nie powinien , na pewno inni pomogą Ci określić co to jest :)
Gosik - 2013-07-04, 21:09

Przejrzyj ten temat, tu jest o białych plamach na karpiach
http://forum.oczkowodne.n...c52641840a16cba

Maglia - 2013-07-04, 21:53

Bardzo ładne oczko i jak zarosło :brawo: Co do karpika, to niestety nie mam pojęcia, może to faktycznie jakaś choroba ? Wiem, że czarne plamy mogą się pojawiać u koi jak rosną, podobno do 2 lat, ale białe nie wiem
dlaryus - 2013-07-04, 21:56

Dzięki wszystkim za pochwały :yahoo:

Hymm a co do karpia to sam już nie wiem, przejrzałem wszystkie tematy i nie ma tam nigdzie takich objaw jak u mojej rybki, może i oby to nie żadna choroba...
Chyba nie ma wyjścia - muszę poczekać i zobaczyć co będzie dalej.

dlaryus - 2013-07-08, 12:02

Dzisiaj będąc w sklepie ogrodniczym dowiedziałem się, że lilie karłowacieją - czy to prawda?? Pan z tego sklepu powiedział mi, że powodem tego jest to, że trzymam je za płytko - dlatego mają małe liście. Faktycznie moje lilie mają coraz mniejsze listeczki a przecież kiedyś były wielkie.
Czy to jest właśnie powód??
Tak czy siak zostały zatopione na dnie czyli 1 metr.
Jeśli to prawda z tym karłowaceniem i z głębokością to czy one zawsze już będą takie małe czy teraz jak są głębiej będą mieć większe liście??

Zdjęcie z liliami na wyższych półkach i na metrze:


rewi - 2013-07-08, 14:07

dlaryus, chyba raczej przyczyną jest mały pojemnik w którym jest posadzona i niedobór składników odżywczych. W stawie rosną nawet na 2m, a czasem bardzo płytko co sprzyja intensywniejszemu kwitnieniu i są piękne bo mają luz i żyzne podłoże.
lasoch - 2013-07-08, 20:32

lilie skarłowacieją jeżeli będą rosły w zbyt małym pojemniku lub gdy zarosną jakiś większy , będzie wtedy więcej , ale mniejszych liści , skoro liście wcześniej były większe to może lilie tak się rozrosły
dlaryus - 2013-08-17, 14:10

Aktualne zdjęcie oczka


Hiacynty są a pistie jakieś marne i prawie poznikały - w tamtym roku rosły fajnie a w tym wogóle :(

lasoch - 2013-08-17, 14:27

Cudna woda :) . Piękne rośliny i ryby. U mnie pistia też marnie rośnie, u mnie ma za dużo słońca. Może masz ten sam problem.
dlaryus - 2013-08-17, 14:52

Oczko prawie cały dzień wystawione na promienie słoneczne więc możliwe, że to jest powód. Jednak w tamtym roku rosły i to bardzo ładnie ale może mniej słoneczne lato było? Już nie pamiętam...
lasoch - 2013-08-17, 15:09

Ja zrobiłem specjalnie takie mini mini oczko specjalnie dla pistii i limnobium, bo mam oko cały dzień w słońcu, a w tym nowym prawie nie ma słońca.
Gosik - 2013-08-17, 20:48

Fantastyczne oczko, a i ogród widać że bardzo zadbany :brawo:
rewi - 2013-08-18, 16:04

Pięknie, woda cudna :brawo:
dlaryus - 2013-08-30, 21:27

A kto mi powie jaką rosline posadzic przy kaskadzie aby mi ja fajnie obrosla???
lasoch - 2013-08-31, 08:32

Może tojeść albo zwykły bluszcz.
Gosik - 2013-09-02, 19:39

Tojeść rozesłaną.
dlaryus - 2013-10-03, 21:46

Kiedy wyłączyć filtr i lampe??
dlaryus - 2013-12-28, 23:17

Zimy nie widać :yahoo: i dobrze :)
Rybki leniwe - jednak jak mnie zobaczyły zaczęły podpływać

I największy żarłacz mojego oczka (obecnie razem z dwoma kumplami na wakacjach) - ta jak tylko zobaczy kogoś to tak głośno mlaska na powierzchni tym swoim dziobem, że to aż niemożliwe



Adacho - 2013-12-31, 14:48

dlaryus napisał/a:
Zimy nie widać :yahoo: i dobrze :)


Przyjdzie na Wielkanoc ;)
-----------------------------------------------
Moje rybki bez ruchu - ale to dobry objaw. Parę zim wstecz, jeden karp pływał w grudniu po całym oczku.
Kiedy zrobił się lód, podpływał do przerębla. Wiosną znalazłem go martwego :((

dlaryus - 2014-02-24, 21:12

Ja nie wiem chyba trzeba będzie filtr niedługo uruchomić - przecież to już normalnie wiosna :P
Nie mam co przy oczku narazie robić a że ciepło jest to zmiany na działce powstają. Jeszcze niedawno było tak: brzydka paskudna i niechciana szklarnia oraz betonowy kompostownik



Najpierw zniknął kompostownik


potem szklarnia :yahoo:


paskudny beton wymieniany jest na płytki


to jest stan na dzień dzisiejszy, w przyszły weekend ciąg dalszy metamorfozy :) wszystko już zaplanowane, byle pogoda była i wszystko do soboty przyjechało.

Z drugiej strony działki też mała zmiana - wymiana zwykłej kory na czerwoną - tylko jeszcze kilka worków trzeba dokupić :???:

Gosik - 2014-02-25, 15:28

Oj, a ja o takiej właśnie szklarni zawsze marzyłam....ale są za drogie :-(
Adacho - 2014-02-25, 16:53

Szklarnia i kompostownik to skarby w ogrodzie. Szkoda, że je zlikwidowałeś :???:
Gosik - 2014-02-25, 17:32

Kompostownik to PODSTAWA, a szklarnia, eh...szkoda że skasowałeś. Gdyby ją odnowić, pomalować, byłaby rewelacyjna.
dlaryus - 2014-02-25, 18:59

Na taką małą działkę ta szklarnia była za duża, zresztą i tak z niej nie korzystaliśmy. Kompostownik był okropny i to na samym wejściu więc szpecił strasznie, kompostownik oczywiście będzie ale mniejszy i w innym miejscu.
Radzionek - 2014-02-25, 19:01

dlaryus, mnie cierpła skóra, gdy wspomniałeś o Afganistanie. Lepiej nie ruszaj się nigdzie, bo tutaj masz fajniejsze pole do popisu. Fajnie to wygląda :brawo:
lasoch - 2014-02-25, 20:05

Obornik wg mnie nie był ładny, ale szklarnia tak :) jednak jeśli nie była używana to nic po niej, gdybym miał taką samą sytuację, to wolałbym mieć jeszcze trochę miejsca na roślinki. Miejsce wygląda bardzo obiecująco, wiele bym dał za takie czy inne niezbyt zagospodarowane miejsce. Kora dla mnie zbędna - teraz wszystko zbieram, nie podoba mi się jednak jej połączenie z roślinami, ale czerwona może podkreślić walory roślin.
dlaryus - 2014-03-16, 13:53

Filtr uruchomiony, rybki już podjadają a ja mimo braku pogody trochę popchałem robotę :)

lasoch - 2014-03-16, 17:51

Bardzo ładna, ale przede wszystkim duża pergola. Na co jest przeznaczona? Śliczne bukszpany :) .
Zac - 2014-03-16, 18:04

U mnie juz od wtorku wlaczona filtracja,ale tylko w dzien
dlaryus - 2014-03-16, 19:14

lasoch napisał/a:
Bardzo ładna, ale przede wszystkim duża pergola. Na co jest przeznaczona? Śliczne bukszpany :) .


Głównie na winogron który rósł w szklarni, teraz jest już na pergoli, może jeszcze jeżynę tam umieszczę, nie wiem, no i na przednich nogach chciałbym coś ozdobnego i kwitnącego może wilec albo jakiś clematis...

lasoch - 2014-03-16, 19:28

A może glicynia?
dlaryus - 2014-03-16, 19:57

Nie, za dużo roboty z przezimowaniem, jakoś nie mam do niej przekonania.
lasoch - 2014-03-16, 21:28

Gdzie tam. Mam ją pierwszy rok i bez przykrycia cała przezimowała. Szybko rośnie, a szczepione okazy kwitną od razu, jeżeli tylko będą miały dużo słońca. U mojej cioci jest kilkuletni okaz (jakieś 4 lata) i wygląda imponująco. Nigdy go nie przykrywała, tylko w pierwszym roku. Jednak rośnie w cieniu i nie miała jeszcze kwiatów. A może kokornak lub cytryniec, który ma na dodatek ozdobne i pożyteczne owoce.
wolanin - 2014-03-17, 08:08

dlaryus napisał/a:
Nie, za dużo roboty z przezimowaniem, jakoś nie mam do niej przekonania.

Z przezimowaniem nie ma żadnego problemu, natomiast chcąc mieć ją gęsto kwitnącą, trzeba ją przycinać dosłownie kilka razy w roku i to dość starannie. No i kwitnie stosunkowo krótko. Pod tym względem bardziej odpowiada mi milin.

[ Dodano: 2014-03-17, 08:10 ]
lasoch napisał/a:
kilkuletni okaz (jakieś 4 lata) i wygląda imponująco. Nigdy go nie przykrywała, tylko w pierwszym roku. Jednak rośnie w cieniu i nie miała jeszcze kwiatów. A może kokornak lub cytryniec, który ma na dodatek ozdobne i pożyteczne owoce.

Kokornak :brawo: - wielkie liście ułożone dachówkowato robią świetne wrażenie. A babcinej glicynii może warto byłoby przyciąć łopatą korzenie, tak w perymetrze 1 metra wokół pnia, no i odpowiednio ciąć odrosty - to ją pobudzi do kwitnienia.

lasoch - 2014-03-17, 08:57

Już jej mówiłem, żeby ostro cięła, ale nie posłuchała. Z tym przycięciem łopatą korzeni też słyszałem. Ale to prawda, krótko kwitnie. Jeżeli ma być to bardziej ozdobne to na pewno jakiś powojnik. Może jakiś alpejski? Albo jak się nie mylę polska odmiana Błękitny Anioł.
dlaryus - 2014-04-04, 18:13

No masakra :(( Jeszcze wczoraj wieczorem byłem na działce, karmiłem rybki - jadły jak wściekłe a dziś dramat, szok. Połowy ryb nie ma pewnie zjedzone przez kota, tylko łuski zostały na brzegu, jednak największy ból poczułem kiedy zobaczyłem mojego "Kubusia" - już rok temu biedaczek miał dziwną przygodę z kotem o której już pisałem ale teraz to jest makabra, biedaczek się męczy pewnie strasznie a ja nie mam serca aby go dobić :((
Zdjęcia zrobiłem telefonem - nie widać tego tak jak w realu - same szczępy mięsa


Nie ma mordki biedaczek - cała zeżarta, ogon też zmasakrowany... :(( :(( :(( :((

Freakazz - 2014-04-04, 20:36

O jej :(( faktycznie tragedia... współczuje straty ryb i temu biedakowi też,
lepiej jak byś ją dobił, niepotrzebnie się męczy.

Adacho - 2014-04-04, 21:14

Jak masz takie okropne kociary, montuj pastucha.
Mnie w ubiegłym roku, koty też wyciągnęły kilka ulubionych ryb.
Takiego pyszczka jednak jeszcze nie widziałem u zaatakowanej przez kota ryby :-(

twister47 - 2014-04-04, 21:22

dlaryus, Współczuje straty ryb szkoda mi tej okaleczonej. Też dawniej miałem problem z kotami ale już nie mam. Będziesz musiał zabezpieczyć oczko przed kotami a proste to nie jest i kosztowne.
lis_ek - 2014-04-04, 22:03

Czegoś, nie rozumiem, skoro koty atakowały te ryby, to czemu one na dno nie zwiały :???: . Czekały aż koty je zeżrą, czy co ?
Ps. Szkoda ryb, współczuję :-(

rewi - 2014-04-05, 09:00

Naprawdę szkoda :((
dlaryus napisał/a:
same strzępy mięsa


Musi to strasznie wyglądać... :?

dlaryus - 2014-04-05, 12:54

:(( Moje rybki to już historia :(( Woda zmęcona, tłusta, szczępy rybiego mięsa i łuski, rośliny poprzewracane no masakra już mi się nie chce jeździć nad oczko :(( Ani jednej rybki nie ma. Co to mogło być bo na pewno nie kot?? Dwie noce i cała radość i życie, które panowało w oczku przepadło....
czester 1 - 2014-04-05, 13:10

jak nie ma żadnej ryby w oczku to sprawka kuny, współczuje...
Artur - 2014-04-05, 13:50

Ja bym obstawiał norkę lub wydrę. Czy zaobserwowałeś może na kamieniach nad wodą odchody wydry??
ropi - 2014-04-05, 14:07

Serdecznie i szczerze współczuję. Jak masz tam zasilanie jakieś to ten pastuch jest konieczny-myślę .To chyba działa też z akumulatora. :???:
dlaryus - 2014-04-05, 14:54

Artur nie ma nic, żadnych odchodów tylko łuski i kawałki, szczępy mięsa - pewnie z największej rybki
ropi mam prąd więc nie mam wyjścia będę musiał założyć pastucha.

rewi - 2014-04-05, 15:16

Przykro się czyta... każdy rozumie Twój ból... :((
dlaryus - 2014-04-08, 20:53

Przyszła, zeżarła wszystkie rybki i poszła, prawie wszystkie bo uchowały się 3 takie około 4-5cm i jakieś maluchy. Strasznie wystraszone te rybki, płoszą się i nie jedzą. Nie wiem czy to coś wróci, kupić nowe rybki czy lepiej poczekać jeszcze, bo takie puste oczko to nic fajnego...
twister47 - 2014-04-08, 21:33

Jeśli masz koło oczka prąd zainstaluj lampę halogenową taką średnią z czujnikiem ruchu żeby zapalała się w nocy ale skierowana na oczko i no wysokości do metra nad ziemią. Jeśli przychodzi dzikie zwierze to się wystraszy i i po kilku razach zrezygnuje. Można do tego dołożyć jakiś sygnalizator dźwiękowy tylko nie za głośny. Na stawach hodowlanych się to sprawdziło.
Ryba2008 - 2014-04-08, 22:06

Witam.
Ja mam oczko ogrodzone 12m x 12 m siatką o wysokości 70 cm i nie zdarzyło mi się, żeby koty zjadały mi ryby. A kotów dzikich i oswojonych z sąsiednich domostw przychodzi sporo. Niektóre śpią pod domkiem drewnianym, w którym śpię. Ogrodzenie chroni także oczko przed pieskami, które od czasu do czasu potrafią podkopać się pod ogrodzenie działki. W upalne dni wskakiwały do oczka, a kąpiąc się przewracały kosze z roślinami, szczególnie Labradory. Teraz takich problemów nie mam od kilku lat. Pozdrawiam. Ryba2008 :piwko:

leszek50-57 - 2014-04-08, 22:20

Tylko uratuje Twoje rybi pastuch,Ja wiem co to za ból postradać się swoich ulubieńców,
sam to przeżyłem teraz mam pastuch i się sprawdza ;)

choina79 - 2014-04-08, 22:32

u mnie koty sie pojawiaja nad brzegiem oczka cos czuje ze jesiotry dlugo nie poplywaja
Adacho - 2014-04-08, 23:20

Raczej wydra zjada Twoje ryby.
Kot nie wcina w ten sposób ryb. Montuj pastucha.

Gosik - 2014-04-09, 17:10

To na pewno nie robota kota, bo kot wyciąga rybę na brzeg, a nie skacze za nią do wody. To z pewnością wydra. Zanim kupisz nowe ryby, zamontuj albo tę lampę, albo pastucha. Współczuję, bo to ogromna strata.
Ryba2008 - 2014-04-09, 20:40

Adacho napisał/a:
Raczej wydra zjada Twoje ryby.
Kot nie wcina w ten sposób ryb. Montuj pastucha.


Też jestem tego samego zdania. To wydra pożarła rybki. Wydry ryby łapią w wodzie, ale pożerają na lądzie. Jesli łuski rybie i inne resztki ryb były na lądzie, to z pewnością nie koty zjadły rybki. :yahoo:

czester 1 - 2014-04-09, 20:48

twister47 napisał/a:
Jeśli masz koło oczka prąd zainstaluj lampę halogenową taką średnią z czujnikiem ruchu żeby zapalała się w nocy ale skierowana na oczko i no wysokości do metra nad ziemią. Jeśli przychodzi dzikie zwierze to się wystraszy i i po kilku razach zrezygnuje.

nie wiem jak wydra czy kuna ale na kota to z pewnoscia nie zadziała, sprawdzone.
twister47 napisał/a:
Można do tego dołożyć jakiś sygnalizator dźwiękowy tylko nie za głośny. Na stawach hodowlanych się to sprawdziło.

to już pewniejsze rozwiazanie

Adacho - 2014-04-10, 00:08

czester 1 napisał/a:
twister47 napisał/a:
Można do tego dołożyć jakiś sygnalizator dźwiękowy tylko nie za głośny. Na stawach hodowlanych się to sprawdziło.

to już pewniejsze rozwiazanie


Nie zazdroszczę sąsiadom, ani właścicielowi oczka.
Kilka razy w nocy + jeszcze w dzień - masakra. Ledwo zaśniesz w upalną noc, przy otwartym oknie, a już "miły" dźwięk alarmu daje po uszach :evil:

czester 1 - 2014-04-10, 09:11

można kupic urządzenie które wyda dźwięk (w odpowiedniej czestotliwosci) niesłyszalny dla człowieka lub nasladujace jakiegoś innego zwierza, bądź przyjemny dla ucha a odstraszajacy szkodnika.

poza tym człowiek do wszystkiego może się przyzwyczaić, do drutów w ogrodzie tez ;)

dlaryus - 2014-04-10, 19:42

Ryba2008 napisał/a:
Adacho napisał/a:
Raczej wydra zjada Twoje ryby.
Kot nie wcina w ten sposób ryb. Montuj pastucha.


Też jestem tego samego zdania. To wydra pożarła rybki. Wydry ryby łapią w wodzie, ale pożerają na lądzie. Jesli łuski rybie i inne resztki ryb były na lądzie, to z pewnością nie koty zjadły rybki. :yahoo:


Dokładnie, łuski były na kamyczkach przy oczku

Adacho napisał/a:
czester 1 napisał/a:
twister47 napisał/a:
Można do tego dołożyć jakiś sygnalizator dźwiękowy tylko nie za głośny. Na stawach hodowlanych się to sprawdziło.

to już pewniejsze rozwiazanie


Nie zazdroszczę sąsiadom, ani właścicielowi oczka.
Kilka razy w nocy + jeszcze w dzień - masakra. Ledwo zaśniesz w upalną noc, przy otwartym oknie, a już "miły" dźwięk alarmu daje po uszach :evil:


Oczko jest na ogródkach działkowych, mam tylko dwóch sąsiadów którzy i tak tam nie nocują więc z tym nie ma problemu

Tylko czy to zda egzamin??

twister47 - 2014-04-10, 21:06

Widzę że zdania są różne bo rzeczywiście są tu pewne za i przeciw w tej metodzie. Wiadomo o tym że jeśli zainstalować sygnalizator to taki o małej głośności bo w nocy nie wolno zbyt głośno by ktoś się nie skarżył. Niespodziewanie zapalone światło w środku nocy będzie działać na takie zwierzęta jak błyskawica. Dlatego trzeba je zamontować nisko żeby nie oświetlało zbyt dużego terenu. Koty nie zjadają całej ryby one łapią je bardziej dla zabawy i trochę rozgryzą i roznoszą gdzieś po krzakach. Wydra lub kuna pewnie zje jedna na miejscu a resztę będzie łapać i do siebie zanosić np. małym.
Bartosz_n - 2014-04-11, 18:35

U mnie często zostawały albo głowy albo ogony .
dlaryus, współczuję , wiem jaki to ból bo nie dawno to przechodziłem :-(
Tak się zastanawiam czy to swiatlo zda egzamin ? ...

dlaryus - 2014-04-13, 20:08

Kaczeńce kwitną


Tyle zostało po ataku "potwora"

Gosik - 2014-04-13, 20:47

Śliczne te kaczeńce, a jaki ładny barwinek :brawo:
lasoch - 2014-04-14, 16:10

Tak, śliczny barwinek i kaczeniec. A rybki - rozmnożą się :) . A tak serio - jakby nic się nie działo w najbliższym czasie, to bym coś dokupił.
dlaryus - 2014-04-24, 21:43

Wokół oczka coraz bardziej zielono :yahoo:


Dlatego "Gruba Berta" powędrowała do oczka i od razu poczuła się jak w domu


Ciekawe co na to wielkie żabiszcze, które przyglądało się welonce...


No i nowy kącik który powoli się zmienia...


I jeden z wielu tulipanów...

lasoch - 2014-04-25, 09:51

Urocze bukszpany. A niezapominajki :good: . Pędzone czy masz taka dobrą rękę? Welon śliczny. Ładnie prezentuje się kurdybanek. "Nowy kącik" jest teraz nie do poznania, no prawie ;) . Tulipan boski :brawo: .
dlaryus - 2014-04-25, 12:29

lasuch masz mistrza za te wszystkie nazwy roślin :good: brawo :brawo: - teraz przynajmniej wiem że mam kurdybanka koło oczka hehe

A niezapominajki to mi rosną na całej działce jak szalone więc trochę powsadzałem do oczka ;)

krycha124 - 2014-04-25, 14:49

Cześć :pa:
Widze że też masz welonki w oczku. Ja w tym roku zostawiłem jedną w oczku na zimę ,bo nie chciała się złapać. I ku mojemu zdziwieniu przeżyła, i ma się teraz bardzo dobrze.

lasoch - 2014-04-25, 15:30

Czyli w oczku masz niezapominajki rabatowe?
Gosik - 2014-04-25, 18:45

Zmiany na lepsze. Gdybyś nie wstawił zdjęcia do porównania, nie byłyby aż tak widoczne :brawo:
dlaryus - 2014-04-26, 08:25

krycha124 napisał/a:
Cześć :pa:
Widze że też masz welonki w oczku. Ja w tym roku zostawiłem jedną w oczku na zimę ,bo nie chciała się złapać. I ku mojemu zdziwieniu przeżyła, i ma się teraz bardzo dobrze.


Ja się boję ją zostawić chociaż właśnie gdzieś czytałem, że welonka da radę przezimować.

lasoch napisał/a:
Czyli w oczku masz niezapominajki rabatowe?


Dokładnie.

rewi - 2014-04-26, 09:47

Tulipan genialny :good:
Fotka z porównaniem świetna trochę pracy i zaraz widać efekt! :brawo:

dlaryus - 2014-05-02, 17:53

Po raz pierwszy korzystam z zapodaj net więc nie wiem czy dobrze wklejam zdjęcia - jak coś jest nie tak to dajcie znać

rewi napisał/a:
Tulipan genialny :good:
Fotka z porównaniem świetna trochę pracy i zaraz widać efekt! :brawo:

no to jeszcze kilka tulipanków


no i magnolia posadzona w tamtym roku zakwitła :) co prawda tylko dwa kwiatki ale co tam ważne że są


paprociowy zakątek - paprotki jeszcze małe ale za to coraz ich więcej


a funkie obok oczka to oszalały - rosną jak na drożdżach


i olbrzymia choinka górująca nad moim oczkiem

rewi - 2014-05-02, 18:24

Pięknie, tulipany cudne nawet czarny jest :good: Teren zadbany tylko podziwiać :brawo:
lasoch - 2014-05-02, 20:21

Śliczne tulipany - szczególnie czerwony z postrzępionymi płatkami i biało-czerwony. Śliczne kwiaty magnolii, z reguły co roku powinno ich być ich więcej, ten z tyłu wygląda jakby był pełny :) . Hosty faktycznie już ogromne. Kącik z paprociami zostawiłem sobie na koniec ponieważ bardzo mi się spodobał. Paprocie, azalie, różaneczniki - wszystko ładnie się komponuje. Jeżeli lubisz bardzo paprocie to poleciłbym Ci wzbogacić się o Adiantum stopowate, cudnie kolorowe wietlice japońskie albo śliczne zanokcice.
dlaryus - 2014-05-03, 09:19

Wietlica japońska - muszę ją sobie dokupić bo wygląda niesamowicie - dzięki lasoch :)
Adacho - 2014-05-04, 21:20

Kwiaty ładne :)
Przed dodaniem, zmień rozmiar zdjęcia na 500x500.
Będą czytelniejsze.

dlaryus - 2014-05-22, 21:17

Proszę kogoś o wytłumaczenie mi tego:
mam tą pompę, do niej zastosowany jest reduktor bo chyba tak to się nazywa (chodzi mi o to co jest na zdjęciu oznaczone cyframi 1-4)
czyli mogę do niej zastosować 4 rodzaje wężów tak? nr 1-najcieńszy nr 4-najgrubszy tak?
czy używając węża nr 1 woda będzie tak samo przepompowywana jak przy wężu nr 4?? będzie jej wylatywało na kaskadzie więcej czy mniej, czy to bez znaczenia? czy jak?


Adalbert - 2014-05-22, 21:36

Najwięcej wody popłynie na "4" pod warunkiem, że 1,2 i 3 obetniesz.
dlaryus - 2014-05-23, 22:46

Dzięki Wojtek.
Hymm czyli kurdybanek to też roślina wodna :)


Wokół oczka zielono i kolorowo w końcu się zrobiło :yahoo:


Złotokap pięknie kwitnie

Rododendrony niestety kończą już swoje "szoł"

lasoch - 2014-05-24, 13:01

Kurdybanek rośnie niemal wszędzie, ja bym go "oberwał", jest ekspansywny. Kosaćce, orlik i jak mniemam gęsiówka robią swoje ;) . Wiem, że nie można zazdrościć, ale złotoklap masz piękny :) . Szybko rośnie? Trzeba kiedyś kupić, ale w sprzedaży najczęściej wodzę dość duże okazy w orzeźwiającej cenie. Czyli u Ciebie różaneczniki zakwitły jeszcze wcześniej, jak wszystkie będą takie jak mój największy, to będzie tu jak w bajce ;) .
dlaryus - 2014-05-25, 09:49

Nie gęsiówka - rogownica ;)
Złotokap ma 5 lat i dopiero w tym roku tak obficie zakwitł :)
Biały rododendron też ma już ze 4 lata a czerwony i fioletowy kupiony w tym roku więc jeszcze malutkie...

lasoch - 2014-05-25, 13:20

Trochę wtopa z tą rogownicą :oops: . Złotoklap kupiłeś jako sadzonkę? Ładnie kwitną kupione różaneczniki, jak zawsze, gorzej będzie za kilka lat, mój jeden kupiony bez pąków kwitł na przyszły rok, a kolejne 3 lata nie, dopiero w tym roku wybuchł. Czasami warto trochę poczekać, żeby ujrzeć takie cuda ;) .
Gosik - 2014-05-25, 14:54

lasoch napisał/a:
Trochę wtopa z tą rogownicą :oops: . Złotoklap kupiłeś jako sadzonkę? Ładnie kwitną kupione różaneczniki, jak zawsze, gorzej będzie za kilka lat, mój jeden kupiony bez pąków kwitł na przyszły rok, a kolejne 3 lata nie, dopiero w tym roku wybuchł. Czasami warto trochę poczekać, żeby ujrzeć takie cuda ;) .

Złotokap :hehe: , chyba że chcesz go poklapać :hehe:

dlaryus - 2014-05-25, 19:41

Łasuch jaka tam wtopa, gdyby na zdjęciu było dokładnie widać to na 100% byś odgadł co to za roślina - przecież Ty znasz je wszystkie ;)
A złotokap proszę bardzo - 5 lat temu, się kiedyś było młodym....

Gosik - 2014-05-25, 20:14

Piękne zęby, super tatuaż, no i w ogóle niczego sobie :good:
lasoch - 2014-05-25, 20:16

Gosik - dziękuję, że uświadomiłaś mi jego prawdziwą nazwę :) . Do tej pory myślałem, że to złotoklap, bo jet np. miłorząb trójklapowy. Więc już poprawnie - złotokap - był na prawdę malusi, pięknie urósł :) .
Gosik - 2014-05-25, 20:18

lasoch napisał/a:
Gosik - dziękuję, że uświadomiłaś mi jego prawdziwą nazwę :) . Do tej pory myślałem, że to złotoklap, bo jet np. miłorząb trójklapowy. Więc już poprawnie - złotokap - był na prawdę malusi, pięknie urósł :) .

To jeszcze aby już wszystko było na swoim miejscu - naprawdę piszemy razem, a na pewno - oddzielnie i już wszystko wiesz :cmok:

dlaryus - 2014-06-08, 23:10

Moje nowe nabytki :)



Lasuch co to za kwiatek? bo nie wiem :(


No i zestaw moich kwitnących róż :yahoo:
różowe:



biała nad oczkiem:


czerwona na bramce:


i jeszcze jedna na rabacie:

rewi - 2014-06-09, 11:04

dlaryus napisał/a:
Lasuch co to za kwiatek? bo nie wiem :(


Czarnuszka Damasceńska Nigella damascena piękna jednoroczna po kwitnieniu zawiązuje nasiona w torebce podobnej do arbuza. U mnie wysiewa się sama i co roku kwitnie. ;)
Rybki śliczne, ogród elegancki wychuchany :P

lasoch - 2014-06-09, 15:22

Jakie śliczne karaski *.* ! A tej rośliny to ja akurat nie znam ;) . W ogóle raczej jednorocznymi się nie zajmuję. Śliczne róże, wszystkie, ale najładniejsza biała :D .
czester 1 - 2014-06-09, 23:00

trawnik niczego sobie :good: :-| , ale z kończyną lepiej walczyc zawczasu ;)
dlaryus - 2014-06-09, 23:09

Hymm ten maluszek sobie chyba z tym nie poradzi :)


Martwi mnie trochę ta rybka, która razem z shubunkinami "przypłynęła" do mojego oczka w zeszłą sobotę. Praktycznie cały czas leży sobie na półce i mało co pływa a jak już to tylko po to aby łapać powietrze znad wody - przeżyje?? Dodam, że to jej zachowanie trwa od samego początku czyli ponad tydzień.

Gosik - 2014-06-10, 17:25

Obawiam się że nie przeżyje :?
dlaryus - 2014-06-15, 23:44

Narazie jeszcze żyje :)


rewi - 2014-06-16, 08:52

Piękne rybki, a chorej pacjentce poprawiło się? ;)
agent 007 sumek - 2014-06-16, 08:53

Bardzo ładne rybki :)
dlaryus - 2014-06-16, 09:47

rewi napisał/a:
Piękne rybki, a chorej pacjentce poprawiło się? ;)

Ciężko stwierdzić bo niby więcej pływa i nawet pokarm podjada ale dalej leży na pólce i dalej co chwile łapie powietrze znad wody

rewi - 2014-06-16, 10:54

Może warto byłoby zamontować napowietrzacz ;)
dlaryus - 2014-06-19, 23:41

Taki dziubek potrafi zrobić moja "Gruba Berta" :-o


Buzi, buzi daj!


Żabka



A tu i welonka i żabka i osa?? w lili i pszczoła?? na liściu


A jak ktoś chce to może zobaczyć jak pływają moje rybki


Artur - 2014-06-20, 07:44

Śliczne to wszystko u Ciebie. :) W lilii jest bzyg. ;)
lasoch - 2014-06-20, 09:46

Śliczna welonka :) . Lilie śliczne.
rewi - 2014-06-20, 10:15

Gruba Berta najlepsza :hehe:
Radzionek - 2014-06-20, 23:23

Fajnie się oglądało filmik :brawo:
dlaryus - 2014-06-21, 11:26

Radzionek napisał/a:
Fajnie się oglądało filmik :brawo:


dzieki :) tylko ten wąż pod kaskadą trochę szpeci...

dlaryus - 2014-07-02, 22:24

Trochę kwitnących u mnie roślinek :)










Te może i nie kwitną ale za to mają ładne liście


no lasuch czekam na nazwy roślin ;)
no i jeszcze raz moja tegoroczna metamorfoza




jeszcze nie dokończona...

Radzionek - 2014-07-02, 22:33

Metamorfoza na całego :good:
PIELGRZYM66 - 2014-07-03, 05:28

Zawsze każdemu zazdroszcze takiego trawnika:),mi się nigdy taki nie udaje,ale jestem tylko leśnikiem :P .Pozdrawiam -metamorfoza godna pochwały :)
lasoch - 2014-07-03, 09:31

Śliczna ta żółta Calla ! Piękna ta lilia, cudnie kolory przechodzą! A jakie rozkwitnięte juki :-o ! Śliczny mieczyk i łubiny. A te liście to przepiękne Brunery !! Pierwsza wygląda jak Jack Frost a druga to nwm. I ja jeszcze bym poprosił fotkę oczka bo na pierwszym zdjęciu wygląda dla mnie bardzo znakomicie ;) . A metamorfoza ogrody jest przeogromna ! Piękny zakątek, przytulny bardzo się wydaje :) .
Gosik - 2014-07-04, 21:39

Nawet trawa zmieniła kolor na bardziej zielony :good:
Freakazz - 2014-07-06, 11:54

Super, lubię jak są dodane zdjęcia sprzed prac i po :brawo:
dlaryus - 2014-07-08, 23:37

rewi napisał/a:
Gruba Berta najlepsza :hehe:


była :(( niestety juz jest przerobiona, przemielona przez kota najprawdopodobniej :((

Radzionek - 2014-07-09, 00:04

Nie :(( Mnie też dzisiaj zrobiło się smutno, kiedy w nadziei, iż wyłowię liny, ostał się jeno smutek i żal. 29 linów szlag...a właściwie jakiś klakier ich trafił. Parę karasi i okoni na osłodę, to za mało, by ukoić ten ból.
rewi - 2014-07-09, 09:48

dlaryus, :((
dlaryus - 2014-07-21, 13:11

Takie tam małe uaktualnienie :)

Już się nie mogę ich doczekać - pychotka...


Lilie kwitną


W oczku po raz pierwszy otworzyły się trzy na raz :yahoo:


Nawet grzybieńczyk pierwszy raz zakwitł a mam go już z 3 lata tyle tylko że był w małej doniczce z piaskiem i gliną a teraz przesadziłem go do dużej - wypełnionej samym mułem z dna - rośnie niesamowicie!


Cała reszta po staremu, fontanna pluska


Zaskroniec wczoraj został wyłowiony i przeniesiony w bezpieczne miejsce więc żaby już nie mają się czego obawiać


Karasie mnożą się na potengę tych małych rybek to mam chyba z milion...


No i ogólnie widok ogólny ;)


Pozdrawiam! :)

lasoch - 2014-07-21, 16:59

Wszystkie lilie piękne ! Kwiatek grzybieńczyka uroczy :) ) Widok całości super :) A czy na dwóch ostatnich zdjęciach jest hortensja bukietowa ?
dlaryus - 2014-07-21, 20:13

Dokładnie tak lasoch - hortensja :brawo:
Gosik - 2014-07-23, 17:49

dlaryus napisał/a:
W oczku po raz pierwszy otworzyły się trzy na raz :yahoo:

:NARAZ" pisane razem oznacza, że coś stało się jednocześnie.
"NA RAZ" pisane oddzielnie, oznacza, ze coś jest do użycia tylko raz.

dlaryus - 2014-07-23, 20:26

Gosik napisał/a:
dlaryus napisał/a:
W oczku po raz pierwszy otworzyły się trzy na raz :yahoo:

:NARAZ" pisane razem oznacza, że coś stało się jednocześnie.
"NA RAZ" pisane oddzielnie, oznacza, ze coś jest do użycia tylko raz.


Hehe no i dopadłaś i mnie :) a tak się starałem :)

Gosik - 2014-07-25, 17:03

Spoko, wyluzuj :P to niestety moje zboczenie, że jak coś czytam, od razu włącza mi się korekta wzrokowa, ale to też moja funkcja tu na forum :soczek:
dlaryus - 2014-08-24, 15:48

Moja kolorowa gromadka :)



Aż strach pomyśleć ile ich będzie w przyszłym roku jak maluchy podrosną :)

lasoch - 2014-08-24, 16:24

Jakie śliczne karasie !!! W tak czystej wodzie ich obserwowanie to przyjemność ! Piękne *.* !
dlaryus - 2014-08-25, 14:11

Kilka fotek




Freakazz - 2014-08-25, 14:21

Woda kryształ :brawo: :brawo:
jacula - 2014-08-25, 14:28

jak i co robisz że masz taką czystą wodę :)
lasoch - 2014-08-25, 14:30

Zgadzam się z poprzednikiem :) Śliczne te karaski ! A pąk lilii i jeden z kwiatów to Holandia ? Cudna !
dlaryus - 2014-08-25, 17:16

lasoch napisał/a:
Zgadzam się z poprzednikiem :) Śliczne te karaski ! A pąk lilii i jeden z kwiatów to Holandia ? Cudna !


lasuch niestety nie mam pojecia jakie lilie mam w oczku :oops:


jacula napisał/a:
jak i co robisz że masz taką czystą wodę :)


jacula hymm powiem tak okolo dwa tygodnie temu wsadzilem do oczka słomę jęczmienną i od tego dnia woda zaczęła się poprawiać i teraz faktycznie jest kryształ :)

mam filtr lampe uv wiec nie twierdze ze to zasługa tej slomy ale fakt jest taki ze od kiedy ją zatopiłem wodę mam taką jak widać, nawet na kamieniach w wodzie nic nie ma :)

jacula - 2014-08-25, 17:51

tak luzem? czy wsadziłeś do worka?
dlaryus - 2014-08-25, 18:48

W worku, kupiłem ją chyba dwa lata temu na aledrogo, woda zaczęła robić się nieciekawa więc wsadziłem worek i przykryłem kamieniami - na drugim zdjęciu widac w lewym dolnym rogu kupkę kamieni, mały ten worek z 40 cm długości nie wiem ile litrów.
dlaryus - 2015-05-09, 23:18

Koniec. To by było na tyle jeśli chodzi o oczko które tu było pokazane, i trochę mi smutno z tego powodu :((
No ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło ;)
Sprzedałem działkę - niestety razem z oczkiem, no bo inaczej się nie dało :) - za to nabyłem domek z ogrodem 4 razy większym od działki którą miałem :yahoo: i tu dopiero będę miał pole do popisu :)
Narazie muszę zająć się domem (przeprowadzka, malowanie, remontowanie itd.) ale potem OCZKO!!! Jest sporo miejsca więc na bank większe niż poprzednie :yahoo: Tyle tylko, że nie wiem jak ten teren zagospodarować, gdzie je wykopać ale chyba obok tarasu - tak aby był z niego widok na "stawik" tyle tylko, że tam słońce non-stop.
Wstawię pare fotek terenu może ktoś podsunie jakiś fajny pomysł...

dlaryus - 2015-05-17, 18:31

Wygląda to tak:





Wszystkie te tuje??? bo chyba to są jakieś tuje - napewno zostaną gdzieś przeniesione bo nie podobają się mojej żonie - więc przed tarasem bedzie sporo miejsca - i chyba jest to najlepsze miejsce na oczko? czy nie?

wolanin - 2015-05-17, 19:59

dlaryus napisał/a:
Wszystkie te tuje??? bo chyba to są jakieś tuje - napewno zostaną gdzieś przeniesione bo nie podobają się mojej żonie - więc przed tarasem bedzie sporo miejsca - i chyba jest to najlepsze miejsce na oczko? czy nie?

Co kto lubi, ja bym robił na pewno przed tarasem.
Jeżeli mogę sobie pozwolić na sugestię: takie kuliste formy krzewów często spotyka się w aranżacjach ogrodów japońskich, gdzie kule (albo półkule) porozmieszczane są w różnych miejscach na pagórkach. Wtedy zamiast banalnego szpaleru na płaskim terenie pojawiają się niezwykłe efekty przestrzenne. Będziesz kopał i pojawi się pagórek, może taki nierówny, pofałdowany...

BP74 - 2015-05-18, 20:33

polecam pod tarasem :)
Maglia - 2015-05-19, 08:42

Przede wszystkim gratulacje :piwko:
Ja rowniez jestem za opcją oczka blisko domu. To zdjęcie na którym jest widok z góry, z balkonu chyba, to super miejsce.
Ja mam oczko wlaśnie przy tarasie i widok z piętra z balkonu.
Uwielbiam patrzeć na rybki z góry, polecam :)
A słońce, no cóż. Z pewnością musisz zadbac o dobre filtry, dużo roślin i może posadzić coś aby dawało cień. Ja mam oczko w pełnym słońcu od rana do wieczora, sporo rybek, a udaje mi się utrzymać czystą wodę, czyli można

dlaryus - 2015-06-22, 19:18

Po raz kolejny zrobiłem zarys oczka i najprawdopodobniej w takim układzie zostanie ono stworzone. Chyba że ktoś podsunie mi jakiś lepszy pomysł...
Tam gdzie jest łuk będzie kaskada.


Nie wiem tylko czy go troszkę nie zmniejszyć bo po zmierzeniu wyszło mi że ma 17 metrów długości i 6 metrów szerokości - masakra ile będę musiał zapłacić za folię - a przecież folia to nie wszystko...

Ryba2008 - 2015-06-23, 10:32

Witam.
Gdyby to była moja działka:
1. Zgłosiłbym fakt budowy oczka 50 m2 do właściwego urzędu.
2. W planie uwzględniłbym oczko o wymiarach np. 7 x 7 m
3. Uwzględniłbym także budowę w pobliżu ogrodzenia filtr K_G o powierzchni 10 m2 tj. 20 % powierzchni oczka (2 x 5m h-60cm ).
4. Oczko połączyłbym z filtrem K_G rzeczką o szerokości np 60 cm. i głębokości 50 cm.
5. Zbudowałbym mostek łączący dwa brzegi rzeczki.
6.. Z wykopanej ziemi zbudowałbym skalniak.
7. Wykopane thuje kuliste posadziłbym wzdłuż rzeczki.
Dlaczego tak? No cóż, pomarzyć nie można?
Ryba2008 :yahoo:

dlaryus - 2015-06-23, 21:22

Ryba znaczy się gdzie byś zrobił filtr GK???

Jest jeszcze taka opcja:



Ryba2008 - 2015-06-23, 22:12

Witam. Filtr K-G jest bardzo ważnym elementem składowym oczka wodnego, ale nie zawsze dekoracyjnym. Wg mnie najlepiej umieścić go w takim miejscu, aby nie "rzucał się" w pierwszej kolejności w oczy . Ja umieściłbym taki filtr w odległości kilku lub kilkunastu metrów od oczka, za krzewami, drzewami pod płotem. U mnie filtr K_G przyczynił się nie tylko do zwiększenia czystości wody, ale stał się miejscem rozrodczym dla żab. Ponieważ w filtrze K-G nie ma ryb, składany przez żaby skrzek ma większe szanse na przetrwanie.
U mnie filtr K-G ma wymiary 1 x 4 m i głębokość około 60 cm i wygląda tak:

Pozdrawiam Ryba2008 :soczek:

luzio - 2015-06-24, 22:49

Jest to jakaś myśl. Zamiast jednego wielkiego oczka lepiej zrobić 2 połączone i wyspecjalizowane. Jedno głębokie z niewielką obsadą roślin i rybami. A drugie płytsze jako filtr K-G właśnie. Oba połączyć rzeczką i będzie fajnie.
Możesz nawet zrobić oczka po obu stronach obecnej ścieżki, którą będzie przecinać rzeczka.
Co do dekoracyjności filtra K-G to u mnie jest na pierwszym planie i nie jest źle. Kwestia obsady roślin.
No ale u ciebie zdecydowanie lepiej dać K-G dalej.

Ten drugi przedstawiony przez ciebie zarys wydaje się być ciekawy. Tam w głębi dać oczko filtracyjne. Wykopaną ziemię rzucić między tą wielką choinkę i drzewka po lewej. Zrobić duży skalniak z ładnie wciętym kaskadowym strumykiem. Tu uczulam że kaskady typu "kapliczka" są jednak mocno badziewne i nienaturalne. Ale rozumiem że to wynik braku miejsca itp. Natomiast tutaj elegancka górka między drzewami nie będzie zbyt sztuczna. Ładnie obsadzona roślinnością będzie naturalną ścianką ze źródełkiem do oczka K-G.
Potem rzeczka mostek i pod domem fajne duże, głębokie oczko z rybkami. Na pierwszym planie.

dlaryus - 2015-07-05, 23:13

Wiem, to może i chore no ale co zrobić, oczka jeszcze nie mam a lilie już kupione :yahoo: 6 szt. każda po 10 złociszy, dwie białe, dwie żółte i dwie czerwone, największe mają chyba z 1,6m


do tego kilka strzałek wodnych, a gdyby nie to że nie mam gdzie tego narazie ulokować zakupiłbym duuuuużo więcej roślinek.

Oczko jutro, albo pojutrze zostanie wykopane, potem folia i myślę, że do końca tego tygodnia rośliny trafią na swoje miejsce - oby tylko do tego czasu wytrzymały.

Jeśli chodzi o oczko to będzie wyglądało to tak:
Oczko będzie przed choinką około 8-9m długości 4-5m szerokości. Tu gdzie ten "piękny, artystyczny rysunek" będzie kaskada (prosta, dwa większe kamienie jako podstawa i jeden płaski z którego woda będzie spadała w formie wodospadu, bezpośrednio do oczka. Z lewej strony wężem woda będzie podawana do filtra schowanego za choinką.



Filtr zrobię z jakiejś beczki, gąbka, szczotki zasilany od dołu, górą woda będzie wpadała do filtra GK



Filtr ten będzie miał z 60 cm wysokości i około 70-80 szerokości a długość... no nie zmierzyłem ale z 4 metry spokojnie. Następnie tam gdzie się kończy - woda będzie spływała - taką mini kaskadą...



I tu poprzez strefę bagienną, albo jakiś mały strumyczek (jeszcze tego dokładnie nie zaplanowałem) czyściutka i krystaliczna (hehe mam taką nadzieję) będzie wracała do oczka



Taki jest plan a jak to wyjdzie to się okaże :-D

rewi - 2015-07-06, 09:07

Lilie zdołuj w jakimś basenie lub wannie powinny dotrwać :good:
Elendil - 2015-07-06, 09:49

Dokładnie. Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś to powyciągaj rośliny z tych worków bo się ugotują i wrzuć do jakiejś balii czy baseniku i postaw to wszystko w cieniu.
vivit - 2015-07-06, 11:53

Nie jestem pewien tylko czy nie za blisko tej choinki się ulokowałeś. Przemyśl to.
dlaryus - 2015-07-06, 20:56

Tak, tak lilie od razu poszły w cień i w baniaki. Vivit a dlaczego za blisko? co to przeszkadza? jest z tym jakiś problem?
Kurde miał chłop przyjechać z minikoparką a wyjechał na urlop...

choina79 - 2015-07-06, 22:05

moim zdaniem tez za blisko bedzie ladnie duuzo smieci w oczku
dlaryus - 2015-07-09, 19:59

Niestety nic nie jest tak jak sobie człowiek zaplanuje....
Oczko powinno być już wykopane, nie ma koparki za to jest łopata i deszcze które nie pozwalają pracować :( no i jakby tego było mało to w ziemi same cegły, płytki, butelki, żarówki, kable, syf, gruz i śmieci - masakra!






dlaryus - 2015-07-11, 22:15

Wykopaliska zakończone sukcesem :yahoo:



Teraz jeszcze tylko wyrównać półki...

luzio - 2015-07-11, 23:02

Zdecydowanie powiększyłbym objętość tej głębokiej dziury. Teraz jest mało praktyczna. Nawet folię będzie ciężko tam załadować. Skoro masz fajną strefę płytką z tyłu. Oraz strumyk. To dałbym sobie spokój z tymi półkami po bokach i od frontu. Nic ci nie dadzą. Usuń je i zrób dużą głębię gdzie będzie chłodna woda latem. Mniej narażona na glony. Schronienie dla ryb itp.
dlaryus - 2015-07-12, 22:01

Oj luzio uwierz mi, gdyby nie ograniczał mnie budżet, który mam przeznaczony na folię to bym i pogłębił i poszerzył i powiększył oczko....
renmir - 2015-07-12, 22:18

A co z zimowaniem ryb i roślin bo w tak małej dziurze to chyba będzie ciężko?
luzio - 2015-07-12, 22:30

dlaryus napisał/a:
Oj luzio uwierz mi, gdyby nie ograniczał mnie budżet, który mam przeznaczony na folię to bym i pogłębił i poszerzył i powiększył oczko....
Ale przecież to praktycznie niczego nie zmieni. wys x szer pozostanie taka sama więc i folia będzie taka sama.
Powiększ dziurę by mieć komfort psychiczny ;)
Głębokie oczko to fajne oczko :)
Ale oczywiście dziura powinna być konkretna ...

dlaryus - 2015-07-13, 12:44

renmir napisał/a:
A co z zimowaniem ryb i roślin bo w tak małej dziurze to chyba będzie ciężko?


Nie no te moje 4 ryby się przecież zmieszczą ;) a roślinki - po co mają zimować w dziurze? dadzą radę tam gdzie będą poustawiane :)

luzio dziurę powiększyłem 160cm długości 70 szerokości - wystarczy, musi wystarczyć :)

zbiho - 2015-07-13, 14:02

Zrób jak piszą koledzy,pogłęb te półki,w takiej dziurze folia będzie miała dużo fałd,wchodzą w nie ryby i tam giną.Zrób chociaż jakby pochylnię z tej dziury na płyciznę i boki pod łagodniejszym kątem,nie tak stromo.Półki też nie dookoła.
luzio - 2015-07-13, 23:01

dlaryus napisał/a:
luzio dziurę powiększyłem 160cm długości 70 szerokości - wystarczy, musi wystarczyć :)

Według mnie po prostu marnujesz potencjał. Masz bowiem wszystkie wszystkie strefy wody płytkiej a rezygnujesz z głębokiej, którą z czasem się docenia.
Powtórzę. Poszerzenie dziury nie zmieni ilości potrzebnej folii bo przecież i tak liczy się max głębokość oraz szerokość oczka. Jak już sobie ktoś zamierza ułożyć półki schodki itp. jest bez znaczenia. Za to proste i duże płaszczyzny są pod każdym względem wygodniejsze. I przy układaniu folii. I potem przy obsadzaniu roślinami.
Uważam także że duże strefy wody głębokiej ułatwiają walkę z glonami.

dlaryus - 2015-07-14, 14:57

Namówiliście mnie, folia będzie dopiero w piątek a może nawet w poniedziałek więc ściachałem tą półkę, po obiedzie jak nabiorę siły (no i oczywiście przestanie padać) zjadę ją do samego dołu




Elendil - 2015-07-15, 08:31

Znacznie lepiej to teraz wygląda :good:
dlaryus - 2015-07-15, 10:51

Żwir do filtra GK jaką powinien mieć frakcję małą czy dużą? ma to jakieś znaczenie?
zbiho - 2015-07-15, 14:35

Żwir nie za drobny,żeby się nie zapchał zaraz.Różny,średnia średnica 2-3cm.Dołek teraz lepiej wygląda,dno zrób ze spadem i na samym dole denny odpływ.Dużą głębokością z jednej strony oczka dojedź do samej krawędzi,bez półek,tylko z ewentualną półką na zamaskowanie folii.Prościej się wkłada pompę.
dlaryus - 2015-07-16, 13:17

Oczko przygotowane do wyłożenia folią :yahoo: jeszcze tylko stare dywany, stara folia i geowłóknina i można rozkładać. Około 17stej się za to zabiorę jak przyjedzie pomoc bo sam to jej nawet nie dygnę - taki to ciężar, byle tylko nie padało :bum:






wolanin - 2015-07-16, 13:26

Widzę dwa podcięcia, pierwsze z brzegu głębokie chyba na parę cm i kolejne głębsze. Czy możesz dokładnie opisać, jak planujesz wykończyć brzeg? I czy ten trawnik jest tak idealnie poziomy?
dlaryus - 2015-07-17, 08:53

Folia zamaskowana zostanie żwirem, chyba, jeszcze się zastanawiam. Trawnik oczywiście nie jest idealnie poziomy.
Woda leje się już od wczoraj, całą noc weszło już ponad 10 kubików a to jeszcze nie koniec...

renmir - 2015-07-17, 22:23

dlaryus napisał/a:
Folia zamaskowana zostanie żwirem, chyba, jeszcze się zastanawiam. Trawnik oczywiście nie jest idealnie poziomy.
Woda leje się już od wczoraj, całą noc weszło już ponad 10 kubików a to jeszcze nie koniec...

Żwirem trudno zamaskować półki i szybko się obsypuje na dno,lepsze są płaskie kamienie.

dlaryus - 2015-07-17, 23:17

renmir napisał/a:
dlaryus napisał/a:
Folia zamaskowana zostanie żwirem, chyba, jeszcze się zastanawiam. Trawnik oczywiście nie jest idealnie poziomy.
Woda leje się już od wczoraj, całą noc weszło już ponad 10 kubików a to jeszcze nie koniec...

Żwirem trudno zamaskować półki i szybko się obsypuje na dno,lepsze są płaskie kamienie.


A pewno że tak - płaskie kamienie to jest to co chciałbym mieć i będę stopniowo maskował nimi oczko, narazie jednak brak kasy na zakup takiej ilości więc muszę się zadowolić tym co mam czyli żwirem - większość wsypię do filtra GK - reszta na maskowanie - tak to wyglądać będzie







12tyś litrów wlałem do oczka - kto mi teraz powie jaką pompę kupić - dobrą i energooszczędna??????????

Jutro mam nadzieję przerzucę żwir do filtra GK i spróbuję ułożyć kaskadę...

renmir - 2015-07-18, 23:01

Wygląda ładnie ale trudno będzie Ci cokolwiek robić w oczku, zrób sobie choć w jednym miejscu jakieś stabilne zejście do wody.
dlaryus - 2015-07-19, 00:02

renmir napisał/a:
Wygląda ładnie ale trudno będzie Ci cokolwiek robić w oczku, zrób sobie choć w jednym miejscu jakieś stabilne zejście do wody.

Spokojnie o tym pomyślałem - zejście jest, nie będzie z tym problemu.

Co z tą pompą nikt nie poleci żadnej?? Jak kupię np taką Pompa CM 10 000 i puszczę na filtr GK to nie będzie za szybko woda przez niego przelatywac??

W filtrze GK żwir powinien być wysypany po brzegi? tak żeby woda płynęła pod nim czy może przepływać nad nim?? tak jak teraz mam - czy mam dosypać??


Pierwsza roślinka wokół oczka posadzona - mała ale z czasem się przecież rozrośnie


Strumyk jutro będzie maskowany



No i z tej okazji że oczko "prawie" skończone Świrek pierwszy raz wyszedł na podwórko :) ryb jeszcze nie ma a on już wypatruje


[ Dodano: 2015-07-19, 22:20 ]
Nikt się nie podejmie porady co do pompy?? No cóż mam dwa typy, jutro rano zamawiam, gdyby ktoś miał jakąś sugestię to pisać :)
Pompa NCM-10000 L/h lub Pompa NFP-10000 - chyba zamówię tą pierwszą.
Chociaż ta pierwsza ma średnicę wlotu/ wylotu 40mm a druga 50mm, nie wiem czy ma to jakieś znaczenie??

dlaryus - 2015-07-21, 23:09

Dzisiejsze próby ułożenia kaskady, myślę że zarys już jest, jutro dalej będę kombinował. 4 zdjęcia 3 warianty


Elendil - 2015-07-22, 08:24

Fajnie się zapowiada.
dlaryus - 2015-07-27, 17:04

To japonczyki czy euro kojaki??



ziemia z oczka po części wykorzystana :)


a najbardziej to chyba zadowolone są ptaki :)

rewi - 2015-07-27, 19:14

Ołtarzyk w ogrodzie? Budda? :-D :-D Wszystko zaczyna nabierać kształtów :)
Wyglądają jak kojaki :good:

drako - 2015-07-27, 19:24

dlaryus napisał/a:
To japonczyki czy euro kojaki??


Poznasz tylko po cenie: Jeśli za jednego płaciłeś do 10 zeta to rybka jest Euro Koi, jeśli zapłaciłeś około 80 zł- to japończyk ;)

dlaryus - 2015-07-27, 21:52

drako napisał/a:
dlaryus napisał/a:
To japonczyki czy euro kojaki??


Poznasz tylko po cenie: Jeśli za jednego płaciłeś do 10 zeta to rybka jest Euro Koi, jeśli zapłaciłeś około 80 zł- to japończyk ;)


czyli europejczyki :)

czedox - 2015-07-29, 07:24

ptaki mają raj :)
dlaryus - 2015-08-05, 20:52

Jak to u was jest z parowaniem wody??? Upały straszne teraz i wody mi ubywa, nie wiem czy to przez parowanie czy mam gdzieś przeciek. Pare dni temu znalazłem przeciek na strumyku - poprawilem i było ze dwa, trzy dni ok (przynajmniej tak mi sie wydaje) teraz gdy zaczęły się te upały wody znowu ubywa wolniej niż przedtem ale jednak. Możliwe, że to przez parowanie??
rewi - 2015-08-06, 10:06

dlaryus, bardzo możliwe robię dolewki 2 razy w tyg. i też mam wrażenie jakby była gdzieś dziura, ale wszystko wygląda ok. ;)
taniw - 2015-08-06, 11:07

dlaryus napisał/a:
Jak to u was jest z parowaniem wody??? Upały straszne teraz i wody mi ubywa, nie wiem czy to przez parowanie czy mam gdzieś przeciek. Pare dni temu znalazłem przeciek na strumyku - poprawilem i było ze dwa, trzy dni ok (przynajmniej tak mi sie wydaje) teraz gdy zaczęły się te upały wody znowu ubywa wolniej niż przedtem ale jednak. Możliwe, że to przez parowanie??

U mnie wyparowuje ok 10 cm na tydzień.

dlaryus - 2015-08-06, 12:16

No to uspokoiliście mnie :)

[ Dodano: 2015-08-06, 20:00 ]
U mnie dalej jak na placu budowy :((


wolanin - 2015-08-07, 11:52

dlaryus napisał/a:
U mnie dalej jak na placu budowy :((

E tam, fajna zabawa z kamieniami. Lubię dyskusje o szczegółach, dlatego może wkurzając, lekko mam nadzieję, co poniektórych - rzucę parę uwag od siebie.
Na placu budowy leżą cegły, pustaki tworząc charakterystyczny nieład. Jeżeli mam płaskie regularne kamienie, to nie ustawiam ich w nieładzie, bo to faktycznie kojarzy się z bałaganem na budowie. Z takich robię raczej murki o poziomych liniach, czy płaskie fragmenty posadzek.
Do odwzorowania bałaganu w naturze lepiej nadają się kamienie o nieregularnych kształtach i dostrzegam w kilku miejscach udane próby z takim podejściem. Unikałbym regularności na granicy wody - zarówno co do wysokości/wielkości kamieni wzdłuż linii wody, jak i w głąb lądu. Dobrze jest złamać tą regularność ustawiając nieco dalej od wody jakieś przypadkowe formy z większych głazów (bardzo mi się podoba fragment brzegu z pierwszego zdjęcia, przed pryzmą żwiru, od najwyższej krwawnicy w lewo. Idealnie wtopione w ziemię głazy. Za to reszta na prawo już dla mnie nie gra tak ładnie - okrągły głaz mógłby być albo niżej, zamiast tego płaskiego leżącego jakby porzucony na folii, albo gdzieś dalej). Niepożądana regularność może się też pojawiać właśnie przy próbie jej złamania powtarzaniem schematu - np. mały kamień->duży->mały->duży... Oczywiście plaża zazwyczaj bywa regularna, więc w tym miejscu drobne kamyki wyglądają dobrze, choć zrobiłbym ją szerszą, żeby złamać wrażenie wianuszka wokół wody.
Teraz chciałbym Cię spytać, co sądzisz o tym, co napisałem, nie pytam, czy moje uwagi są stosowne, ponieważ to są tylko moje odczucia i nikt nie ma obowiązku brać ich na serio.

rewi - 2015-08-07, 14:28

Te kamienie w wodzie coś świetnego :brawo: :brawo: Myślałam o czymś takim, ale u mnie nie ma opcji.

Fajnie to wszystko wygląda nabiera kształtów, kaskada jest bardzo ciekawa :good: , ale roślin trzeba jeszcze dużo, dużo, dużo :-D

dlaryus - 2015-08-08, 07:48

wolanin napisał/a:
dlaryus napisał/a:
U mnie dalej jak na placu budowy :((

Za to reszta na prawo już dla mnie nie gra tak ładnie - okrągły głaz mógłby być albo niżej, zamiast tego płaskiego leżącego jakby porzucony na folii, albo gdzieś dalej). moje odczucia i nikt nie ma obowiązku brać ich na serio.


Faktycznie jak teraz się przyglądam zdjęciu to ten płaski kamień leży tam jak porzucony :)
Ułożyłem go tam dlatego żeby maskował mi wychodzącą rurę z oczka z założonym trójnikiem. Oczywiście nie jest to jeszcze koniec maskowania brzegów więc napewno coś z tym zrobię.

rewi napisał/a:
Te kamienie w wodzie coś świetnego :brawo: :brawo: Myślałam o czymś takim, ale u mnie nie ma opcji.

Fajnie to wszystko wygląda nabiera kształtów, kaskada jest bardzo ciekawa :good: , ale roślin trzeba jeszcze dużo, dużo, dużo :-D


Dzięki, wiem, wiem roślinki, roślinki i jeszcze raz roślinki - napewno będzie ich coraz więcej :)

dlaryus - 2015-08-11, 20:15

Ja naprawdę jestem w szoku i tfutfu nie chcę zapeszać ale, no w szoku jestem - a może to normalne...
Wlałem wodę do oczka i oczywiście była kryształ, to oczywiste jednak po około tygodniu zaczęła robić się zielonkawa aż w końcu była zupełnie zielona - widoczność praktycznie zerowa. Myślałem, że będę musiał czekać do przyszłego roku aż kupię lampę UV i oczywiście masę roślin (które i tak zakupię) a tu poprawa klarowności wody - z każdym dniem coraz lepiej - już nawet widzę pompe która jest na 1,6 metra :yahoo:
Nie wiem, upały niesamowite a woda coraz lepsza, oby tak dalej :)

wolanin - 2015-08-11, 21:13

dlaryus napisał/a:
Nie wiem, upały niesamowite a woda coraz lepsza, oby tak dalej :)

Pogratulować :brawo: , widać filtr G-K wciąga wszystko. Czy woda płynie w nim raczej pod spodem?

Freakazz - 2015-08-12, 12:22

Fajny klimat, taki inny :good:
dlaryus - 2015-08-12, 21:27

wolanin napisał/a:
dlaryus napisał/a:
Nie wiem, upały niesamowite a woda coraz lepsza, oby tak dalej :)

Pogratulować :brawo: , widać filtr G-K wciąga wszystko. Czy woda płynie w nim raczej pod spodem?


hymm no w sumie tak, woda plynie pod zwirem, znaczy sie nad tez troche przeplywa ale plynac z pkt A do pkt B sa miejsca ze musi plynac pod zwirem

mnie dziwi tylko to ze w filtrze nie ma za duzo roslin, przynioslem kilka palek, trochę trzciny, tataraku i kosacców ale to wszystko sa swieze rosliny - juz zaczely by czyscic wode??

Zreszta po dzisiejszej nawalnicy (gdzie dolalo mi cala wode ktora wyparowala :) ) i dwukrotnej awari pradau woda z filtra mechanicznego wrocila do oczka (nie mam zaworu zwrotnego) i pewnie ja zabrudzila - jutro sie okaże bo dziś i tak juz nic nie zobacze...

[ Dodano: 2015-08-12, 21:30 ]
Freakazz napisał/a:
Fajny klimat, taki inny :good:


dzieki :) jeszcze nie skaczony... mam nadzieję, że bedzie jeszcze lepiej ;)

dlaryus - 2015-08-20, 18:57

Nie wiem, nie jestem fachowcem ale jeśli to zasługa filtra GK to polecam wszystkim. Woda czysta - a była zielona (oczko świeżuteńkie, roślin ciągle niewiele, chociaż przybywa) w filtrze roślin też nie ma tyle ile bym chciał (chociaż przybywa i zaczynają rosnąć :yahoo: ) Praktycznie widać już dno 1,7m


Tu filtr i strumyczek oczywiście ze Świrkiem w roli głównej :)


I taki widoczek z drugiej strony oczka, jak tylko będę miał chwilę wolnego to zabieram się za maskowanie i nasadzanie brzegów...

luzio - 2015-08-20, 21:48

Sympatyczne kamienie w wodzie :)

Fajnie jest też umieścić taki płaski troszkę tylko wystający ponad lustro wody. U mnie na takim kamieniu umieszczonym w oczku lubią się wygrzewać żaby a także stanowi lądowisko dla spragnionych ptaków.
Gołębie lubią się napić ale najfajniejszy jest taki ptaszek, który lubi sobie stanąć w płytkiej wodzie i przez kilka minut urządzać kąpiel.

dlaryus - 2015-08-20, 23:17

luzio napisał/a:

Fajnie jest też umieścić taki płaski troszkę tylko wystający ponad lustro wody.


A spróbuję, pokombinuje, zobaczę jak będzie wyglądało...

[ Dodano: 2015-08-21, 11:13 ]
A jeszcze jedno - można teraz zasilić lilie obornikiem czy lepiej zrobić to na wiosne??

dlaryus - 2015-08-22, 16:43

Można teraz zasilić lilie obornikiem czy lepiej zrobić to na wiosnę??

Straszydło przesadzone - stoi już tam gdzie stać powinno :) Jeszcze tylko odpowiednie oświetlenie ;)

Mam tylko nadzieję, że się przyjmie bo podobno nie lubi być przesadzane...


dlaryus - 2015-08-23, 20:13

Strasznie spodobała się skrytka pod kamieniem moim rybkom


Aż zaczęły o nią walczyć


dlatego wprowadziłem pewne zasady: po pierwsze, ze skrytki można korzystać maksymalnie 3 minuty - no i ustawiła się kolejka :)


po drugie, po 19stej kategoryczny zakaz przebywania w skrytce :) (rybki grzecznie odpływają...)


...bawić się w berka


kilka dodatkowych fotek, brzegi prawie zamaskowałem, brak tylko roślinności...



Mr Frog - 2015-08-23, 20:24

Super kamienie, bardzo mi się spodobało to oczko, naprawdę pięknie urządzone. :good:
luzio - 2015-08-23, 20:27

Elegancko!
Muszę u siebie coś podobnego kamienistego zaaranżować :)

rewi - 2015-08-23, 21:19

Ale super wyszło wszystko! :brawo: :brawo:
dlaryus - 2015-08-25, 19:40

luzio, rewi, Mr Frog dzięki :)

jeszcze raz zaryzykuje może tym razem ktoś odpowie ;)

można teraz zasilić lilie obornikiem czy lepiej zrobić to na wiosnę?????

rewi - 2015-08-26, 13:44

dlaryus, poczekaj na wiosnę teraz już jesień idzie wrzesień za pasem :)
TOMY - 2015-08-26, 13:49

dlaryus napisał/a:
luzio, rewi, Mr Frog dzięki :)

jeszcze raz zaryzykuje może tym razem ktoś odpowie ;)

można teraz zasilić lilie obornikiem czy lepiej zrobić to na wiosnę?????


Moim zdaniem nie ma już sensu,zostało już niewiele czasu wegetacji.No chyba że jak powiadają klimat się zmienia to wegetacja będzie trwała do listopada lub grudnia.Na wiosnę jak je zasilisz to efekt od razu zobaczysz po kwiatach.

dlaryus - 2015-09-13, 00:33

Woda nadal czyściutka - aż się pochwalę :)

dlaryus - 2015-10-31, 21:23

brzeczek z kamieniem napowietrzajacym potrzebny jest w zimie?? wiadomo utrzymuje przerebel wiec jest potrzebyn
ale gdyby nie bylo mrozów bylaby konieczność uruchamiania go??

Leszek Garwolin - 2015-11-01, 07:44

Dopoki powierzchnia oczka nie zamarznie to nie uruchamiaj.bedzie cienki lod robisz dziurke i niech chodzi.
dlaryus - 2016-01-08, 21:54

Leszek Garwolin napisał/a:
Dopoki powierzchnia oczka nie zamarznie to nie uruchamiaj.bedzie cienki lod robisz dziurke i niech chodzi.

Nie zdążyłem :( kilka dni nieźle pomroziło ale już temperatura na plusie, powinno się roztopić. Myślę że przez te kilka, kilkanaście dni ryby się nie poduszą...

dlaryus - 2016-04-11, 18:30

zdjecia poznikały :-| :bum:
dlaryus - 2016-04-24, 12:21

Dobra w szybkim skrócie (po utracie wszystkich zdjęć)
Rok temu kupiłem domek z ogrodem i wiadomo pierwsze co to wykopanie oczka. Trzeba było przerobić ogród a wyglądał tak:

Zacząłem kopać:

Zalałem oczko wodą i przystąpiłem do maskowania brzegów:

Skończyłem maskowanie i zabrałem się za resztę ogrodu obserwując oczko i pływające w nim rybki :)

W tym roku dokończyłem maskowanie, zdarłem całą darń pseudo trawy, rozłożyłem kable do oświetlenia ogrodu a teraz tylko przekopać teren, wyrównać i posiać nową trawę:

No i pytanie może ktoś coś poradzi, mam łupek i wymyśliłem sobie takie ścieżki w tej nowej pięknej trawie - takie pojedyncze kamienie - tylko nie wiem czy nie jest tego za dużo?

zbiho - 2016-04-27, 08:09

dlaryus napisał/a:
takie pojedyncze kamienie - tylko nie wiem czy nie jest tego za dużo?

Jest dobrze,ścieżki muszą być tam gdzie chcesz chodzić.Tylko tę dwupasmówkę w lewym dolnym rogu zdjęcia zlikwiduj,zrób pojedyńczą i potem rozjazd albo rozstaje dróg.
Aż mnie ciarki przeszły jak na zdjęciu zobaczyłem stan po usunięciu trawnika, ty go zdarłeś łopatą????
Problem z kamiennymi ścieżkami jest przy koszeniu,muszą być idealnie równo z trawnikiem,jak wystają to kosiarka zawadza,jak są za nisko to trawa na nie włazi i zarasta.

dlaryus - 2016-04-27, 21:29

zbiho napisał/a:

Aż mnie ciarki przeszły jak na zdjęciu zobaczyłem stan po usunięciu trawnika, ty go zdarłeś łopatą????

No właśnie łopatą :) a teraz tą samą łopatą trzeba to przekopać...

luzio - 2016-04-27, 23:15

No jeśli to zrobiłeś osobiście to jestem też pod wrażeniem. Mam dużo mniejsze połacie do takiej roboty ale nie biorę się bo jak o tym pomyślę to mi się odechciewa.
Natomiast co do kamiennych ścieżek to owszem dobry pomysł choć ja osobiście staram się sugerować by nie chodzić tymi samymi drogami, nie wydeptywać ścieżek :P
Kiepsko mi z tym idzie. Ścieżki powstają a jedyne co osiągnąłem to łatkę psychola, który by chciał by latać nad trawnikiem :)
Ale i to jest dobre bo ludzie kojarzą że należy się zastanowić czy ich działanie nie przyczyni się do uszkodzenia fragmentu mojego trawnika...

Jendras - 2016-04-27, 23:32

Tez w tamtym roku zakładałem spory trawnik i prace na takim obszarze ułatwil mi rototiler :) miałem ma początku kępy trawy chwasty przeleciałem raz po tygodniu kolejny raz i było można siać trawę :-D naprawdę polecam
wolanin - 2016-04-28, 08:23

Jendras napisał/a:
Tez w tamtym roku zakładałem spory trawnik i prace na takim obszarze ułatwil mi rototiler :) miałem ma początku kępy trawy chwasty przeleciałem raz po tygodniu kolejny raz i było można siać trawę :-D naprawdę polecam

Jeżeli do przygotowania trawnika stosować r... ...glebogryzarkę, to najlepiej dużą, ryjącą głęboko. Te amatorskie przekopują ziemię na pół łopaty. Spotykałem się z opisami niezadowolonych klientów którym w ten sposób założono trawnik - potem sporo rzeczy spod niego powychodziło.

Jendras - 2016-04-28, 08:43

Mam duży ogród warzywny glebogryzarke mam dużą jakieś 80 kg wagi huskwarny wbija się na dobre 30 a 40 cm czasami jak jest naprawdę twardo trzeba dwa razy niestety. Ale masz rację kiedyś testowalem tak mała glebogryzarke to jest strasznie lekka i nawet ma problem żeby się wbić na 10 cm 😕
dlaryus - 2016-04-28, 17:31

No właśnie chodzi o to że glebogryzarka nie da rady, tu chyba nigdy nie było kopane, jest strasznie twardo...

[ Dodano: 2016-04-28, 17:34 ]
luzio napisał/a:
Natomiast co do kamiennych ścieżek to owszem dobry pomysł choć ja osobiście staram się sugerować by nie chodzić tymi samymi drogami, nie wydeptywać ścieżek


No to właśnie dlatego chcę ułożyć te kamienie, będziemy chodzić po kamieniach i trawa nie będzie udeptana :)

luzio - 2016-04-28, 21:39

dlaryus napisał/a:

No to właśnie dlatego chcę ułożyć te kamienie, będziemy chodzić po kamieniach i trawa nie będzie udeptana :)

Taka jest teoria :) Po prostu bronię się przed tym rozwiązaniem bo takie duże płaszczyzny trawy bez niepotrzebnych wtrętów są efektowniejsze... Tak czy siak jak już będziesz układać te kamienie to z tego co kojarzę odstępy między nimi nie powinny być zbyt duże. Jakieś 5-10cm. Trawa lubi takie szpary i będzie mocna. Nie będzie też zbyt narażona na deptanie. Jak się przyłożysz to i efekt będzie niezły.
A poza tym to jaki masz plan co do środkowej ścieżki, z lewej strony oczka? Nie lepiej całościowo to wykamieniować zamiast robić wąski pasek trawy z kamieniami po środku?
Z drugiej, prawej strony oczka też wygląda to nie do końca przemyślane. Bo ludzie pewnie będą woleć iść blisko oczka by sobie popatrzeć. Na twoim miejscu wolałbym chyba wtopić te ścieżki w obrzeże oczka. Dzięki temu uzyskasz więcej jednolitej trawnej płaszczyzny oraz zrobisz umożliwisz naturalne podejście do oczka.

dlaryus - 2016-05-03, 12:49

luzio napisał/a:
dlaryus napisał/a:

No to właśnie dlatego chcę ułożyć te kamienie, będziemy chodzić po kamieniach i trawa nie będzie udeptana :)

A poza tym to jaki masz plan co do środkowej ścieżki, z lewej strony oczka? Nie lepiej całościowo to wykamieniować zamiast robić wąski pasek trawy z kamieniami po środku?


Masz rację, nie fajnie by to wyglądało - dlatego zrezygnowałem z niej całkowicie...
luzio napisał/a:
Z drugiej, prawej strony oczka też wygląda to nie do końca przemyślane. Bo ludzie pewnie będą woleć iść blisko oczka by sobie popatrzeć. Na twoim miejscu wolałbym chyba wtopić te ścieżki w obrzeże oczka. Dzięki temu uzyskasz więcej jednolitej trawnej płaszczyzny oraz zrobisz umożliwisz naturalne podejście do oczka.


Akurat blisko oczka mam jeszcze obrzeże z cegły po którym bez problemu można się przejść chcąc popatrzeć na rybki

dlaryus - 2016-05-06, 11:07

Prace porządkowe wokół oczka trwają....


Ktoś mi powie co to za roślina??

lasoch - 2016-05-06, 12:00

Bardzo mi się podoba :) obrzeżenie z cegieł wygląda ciekawie, sam kiedyś coś takiego chciałem ;) a roślina to turzyca błotna :)
dlaryus - 2016-05-07, 06:54

lasoch napisał/a:
Bardzo mi się podoba :) obrzeżenie z cegieł wygląda ciekawie, sam kiedyś coś takiego chciałem ;) a roślina to turzyca błotna :)


Dzięki lasoch

Prawa strona przekopana, jeszcze trochę kopaniny i będzie można posiać trawę


I nocny widok :)

dlaryus - 2016-05-07, 21:41

bez jaj - czemu nie widac zdjecia??

Elendil - 2016-05-08, 08:01

Teraz widać ;)
Całkiem fajna iluminacja :good: Czym podświetlane krzaczki?

dlaryus - 2016-05-08, 09:01

Halogeny ledowe 10W
7 lampek ale w kadrze zmiescilo sie tylko 5 :)

[ Dodano: 2016-05-08, 22:58 ]
Chyba jednak będę musiał zainwestować w pastucha...

dlaryus - 2016-05-12, 23:41

Coraz lepiej, gdyby tylko ta trawa już była...

rewi - 2016-05-13, 16:25

No no to podświetlenie robi wrażenie :)
aquamaniac - 2016-05-13, 16:49

Bardzo fajnie to wygląda. Sam planuję także nocne oświetlenie co lepszych punktów przy oczku. Możesz napisać jakie to dokładnie lampki? Ja chciałem postawić na solarne, ale nie wiem czy moc będzie odpowiednia...
dlaryus - 2016-05-13, 22:45

aquamaniac napisał/a:
Bardzo fajnie to wygląda. Sam planuję także nocne oświetlenie co lepszych punktów przy oczku. Możesz napisać jakie to dokładnie lampki? Ja chciałem postawić na solarne, ale nie wiem czy moc będzie odpowiednia...


solarne raczej nie dadzą takiego efektu, ja kupiłem naświetlacze led 10W slim z klasą szczelności IP 66 o ciepłej barwie kosztują około 20 zł

W moim filtrze gk zrobił się gdzieniegdzie zielony kożuch (pewnie to moja wina bo niepotrzebnie wypłukałem parę razy gąbkę z fontanny która była oblepiona glonami)


Może dosypać żwiru tak żeby woda płynęła tylko i wyłącznie pod nim??

rewi - 2016-05-14, 11:26

W pierwszej kolejności to trzeba wybrać te glony :P
dlaryus - 2016-05-14, 23:07

rewi napisał/a:
W pierwszej kolejności to trzeba wybrać te glony :P


No i ja je wybieram ale pojawiają się znowu po 1-2 dniach :evil:

rewi - 2016-05-15, 10:48

To może zwiększyć szybkość przepływu wody :D
taniw - 2016-05-15, 12:13

Filtrację masz urządzoną wzorowo, więc przyjdzie czas to i glony znikną. Oczko to nie fabryka, tu wszystko musi dojrzeć jak wino.
dlaryus - 2016-06-19, 21:44

taniw napisał/a:
Filtrację masz urządzoną wzorowo, więc przyjdzie czas to i glony znikną. Oczko to nie fabryka, tu wszystko musi dojrzeć jak wino.


No miałeś rację glony zniknęły :)

Trawa wyrosła :yahoo:


Roślinki rosną


Moje małe stadko :)

taniw - 2016-06-20, 06:45

Nic tylko chwalić, wszystko perfekcyjne.
luzio - 2016-06-20, 11:18

No ładnie. Tylko czy ludzie wolą chodzić po ścieżkach czy po trawie :)
freerider89 - 2016-06-20, 18:11

bardzo ladne oczko, woda krysztal to sie ceni :)
dlaryus - 2016-07-04, 16:59

Kilka fotek z dnia dzisiejszego :)

Ryba2008 - 2016-07-05, 13:18

Witam. Faktycznie masz oczko piękne i ogród tez. Te rybki to zimują w oczku, czy zabierasz do akwarium. U mnie oczko jest przerybione, a to z powodu braku doświadczenia w momencie jego zakładania. Wpuściłem wszystko co mi ludziska dali. U ciebie tego nie widać. Pozdrawiam. Ryba2008 :piwko: :yahoo: :yahoo: :yahoo:
dlaryus - 2016-07-05, 17:24

Dzięki Ryba :piwko:
Piszesz o braku doświadczenia a ja właśnie robiąc swój filtr g-k wzorowałem się na Twoim :)
Rybki moje zimują w oczku nic nie wyciągam, a jeśli chodzi o przerybienie to wiesz jak muszę walczyć ze sobą aby nie wpuścić więcej rybek....

Ryba2008 - 2016-07-05, 17:49

dlaryus napisał/a:
Dzięki Ryba :piwko:
Piszesz o braku doświadczenia a ja właśnie robiąc swój filtr g-k wzorowałem się na Twoim :)
Rybki moje zimują w oczku nic nie wyciągam, a jeśli chodzi o przerybienie to wiesz jak muszę walczyć ze sobą aby nie wpuścić więcej rybek....


Cieszę się, że chociaż raz byłem wzorem do naśladowania.
W przyszłym roku podejmę próbę wyłapania wszystkich ryb i zastąpienia ich bardziej szlachetnymi jak Twoje. U mnie w oczku jest pełno karasi polskich z jeziora, aż czarno jak pływają w stadzie. Przypuszczam, że może ich być około 500 szt. A na początku zakładania oczka wpuściłem tylko 4 sztuki. Do pracy zabiorę się na wiosnę, rozstawię dwa baseny ogrodowe po 2,5 tyś litrów i będę się bawił w połowy. Ryba2008 :soczek:

taniw - 2016-07-05, 19:05

Ryba2008 napisał/a:
dlaryus napisał/a:
Dzięki Ryba :piwko:
Piszesz o braku doświadczenia a ja właśnie robiąc swój filtr g-k wzorowałem się na Twoim :)
Rybki moje zimują w oczku nic nie wyciągam, a jeśli chodzi o przerybienie to wiesz jak muszę walczyć ze sobą aby nie wpuścić więcej rybek....


Cieszę się, że chociaż raz byłem wzorem do naśladowania.
W przyszłym roku podejmę próbę wyłapania wszystkich ryb i zastąpienia ich bardziej szlachetnymi jak Twoje. U mnie w oczku jest pełno karasi polskich z jeziora, aż czarno jak pływają w stadzie. Przypuszczam, że może ich być około 500 szt. A na początku zakładania oczka wpuściłem tylko 4 sztuki. Do pracy zabiorę się na wiosnę, rozstawię dwa baseny ogrodowe po 2,5 tyś litrów i będę się bawił w połowy. Ryba2008 :soczek:

Co zamierzasz zrobić z dzikusami?

Ryba2008 - 2016-07-05, 20:07

We wsi rolnik ma własny stawik hodowlany i chce ode mnie wszystkie zabrać.
dlaryus - 2016-07-06, 08:06

Może i szału nie robi ale jednak - po raz pierwszy zakwitł mi hiacynt :yahoo:

Ryba2008 - 2016-07-06, 09:58

dlaryus napisał/a:
Może i szału nie robi ale jednak - po raz pierwszy zakwitł mi hiacynt :yahoo:


Gratuluję. :yahoo: :yahoo:

dlaryus - 2016-07-06, 11:42

Ryba2008 napisał/a:
dlaryus napisał/a:
Może i szału nie robi ale jednak - po raz pierwszy zakwitł mi hiacynt :yahoo:


Gratuluję. :yahoo: :yahoo:


Dziękować :)
Hiacynt chyba "dokwitł" :) teraz prezentuje się lepiej


taniw - 2016-07-06, 20:31

dlaryus napisał/a:
Może i szału nie robi ale jednak - po raz pierwszy zakwitł mi hiacynt :yahoo:
[url=http://images77.foto...66m.jpg]Obrazek[/URL][url=http://images78.foto...d9m.jpg]Obrazek[/URL]

Kurczę u mnie przez całe lata ani razu nie zakwitł. Więc jakiś "szałek" jest.

dlaryus - 2016-07-07, 21:09

:yahoo: Jakby tego było mało zakwitł drugi :yahoo:

taniw - 2016-07-08, 19:30

A ja strasznie ci zazdroszczę. Lato w tej chwili takie nie ciekawe, a tu taki kwiatek. Myślałem ,że może w tamtym upalnym roku coś u mnie zaskoczy.
dlaryus - 2016-07-12, 13:39

Chyba z dobrego sortu przyszły do mnie te hiacynty bo to już trzeci który kwitnie :yahoo:


Zakwitła mi też nowa lilia :yahoo:


No i dzisiaj dostrzegłem małe przecinki :yahoo: ale pewnie moje orfy nie pozwolą im długo pożyć...

Qba - 2016-07-13, 19:56

Bardzo mi się podoba Twoje oczko. Zrobione z wielkim smakiem :brawo:
A hiacynty myślałem, że kwitną w Polsce tylko w broszurach sprzedawców roślin, a tu taka niespodzianka :brawo:

dlaryus - 2016-07-13, 23:24

Qba napisał/a:
Bardzo mi się podoba Twoje oczko. Zrobione z wielkim smakiem :brawo:
A hiacynty myślałem, że kwitną w Polsce tylko w broszurach sprzedawców roślin, a tu taka niespodzianka :brawo:


No jeśli chodzi o hiacynty to faktycznie też tak myślałem :)

A tak w ogóle to muszę wam powiedzieć - amatorka - jeśli chodzi o moją filtrację...
Fakt woda i tak jest czyściutka, filtr G-K chodzi i działa ale...
dzisiaj w nocy jakoś nie mogłem zasnąć i tak sobie myślałem o oczku i co? i aż dziwne, że dopiero teraz mi to zaświtało: przecież moja pompa zasysa wodę z dna i rozprowadza ją na kaskadę i filtr G-K w którym na samym początku znajduje się filtr mechaniczny który zatrzymuje większość syfu. Niestety nie cały bo część wody płynącej na kaskadę nie ma filtra i wpada do oczka...
Trzeba coś z tym zrobić...

luzio - 2016-07-14, 11:10

Jak budowałem kaskadę spory czas temu to też nie zdawałem sobie sprawy jak ważne jest mechaniczne odfiltrowane tych wszystkich drobinek. Jeśli się tego nie zrobi to kaskada zaczyna pokrywać się glonami. Staje się śliska i nieprzyjemna.
Na szczęście, na szczycie za wylotem rury miałem coś w rodzaju rynny, która miała być początkiem kaskady. Trochę to przerobiłem tak że mogę do niej włożyć pudełko, takie bez ścian, które wykładam gęstą firanką. Szkoda tylko że kiedyś nie wiedziałem jak istotny to może być element i tą rynnę zrobiłem małą, przez co i pudełko jest względnie małe.
W każdym razie rozwiązanie to, zainspirowane sławnym kartoflanym workiem Ryby2008 nawet się sprawdza. Nylonowa firankę łatwo się płuka. Kaskada już nie zaglonia się tak szybko. Firankę muszę płukać/zmieniać rano i wieczorem.
Nie mam lampy UV i póki co cały mój system filtracyjny to ta firanka, filtr G-K, obieg wody :)
Nawet działa. Miałem już przezroczystość na niecały metr ale w czasie upałów uzupełniłem wodę w oczku syfiastą wodą i z innego oczka i teraz nie jest tak ładnie. Ale nie narzekam. Mimo tak prostego systemu. Ziemi, korzeni traw itp. włażącej gdzieniegdzie do oczka oraz ogólnego syfku, ciągle wpadającego do wody, nie jest źle.

dlaryus - 2017-06-12, 00:07

Zaczął się 3ci rok oczka :)


wolanin - 2017-06-12, 14:06

Ależ ładnie Ci to wyszło :brawo:
Dwa ostatnie zdjęcia - widok jakby znad jakiejś rzeczki - parę kamieni leżących sobie właśnie tak, jak widuje się w takich naturalnych miejscach.
Doniczkę byś zakopał.

dlaryus - 2017-06-12, 21:38

wolanin napisał/a:
Ależ ładnie Ci to wyszło :brawo:
Dwa ostatnie zdjęcia - widok jakby znad jakiejś rzeczki - parę kamieni leżących sobie właśnie tak, jak widuje się w takich naturalnych miejscach.
Doniczkę byś zakopał.


Dzięki :)
A doniczka do wywalenia bo były w niej strzałki - ale przepadły...

Qba - 2017-06-14, 13:57

U mnie strzalka posadzona w zeszłym roku w pojemniku wyszła sobie i teraz rosną 3 sztuki bezpośrednio w żwirku na półce :-D
Widać nie lubią ograniczeń

aquamaniac - 2017-06-14, 17:03

Jeśli się nie mylę to dorosłe strzałki wydają na świat bulwki przybyszowe, matecznik umiera, a wiosną z tych bulwek rosną nowe strzałki, pech jest tylko taki że zwykle wyrastają w kompletnie innym miejscu niż się je sadziło, a dwa - wyrastają bardzo późno więc można pomyśleć że nie przetrwały. One zwykle gdzieś są, tylko trzeba czekać :)
Ładne oko, czysta woda, nic tylko cieszyć oczy :-D

luzio - 2017-06-14, 22:03

Jeśli chodzi o strzałki to faktycznie. Na wiosnę można czasem zobaczyć takie cebulki pływające po wodzie. Wystarczy je gdzieś wsadzić i strzałka rośnie. Z tego co zauważyłem to dość silna niezbyt wybredna roślina.
dlaryus - 2018-06-10, 13:46

Coś tej zimy się wydarzyło i prawie wszystkie karasie mi padły, orfy i karpiki przeżyły. Myślałem że karaś jest bardziej odporny od karpia... Za to orfy się wytarły i pływa całkiem fajne stadko :)



dlaryus - 2018-07-21, 22:20

Co prawda nie jest to roślina wodna ale może ktoś wie jak się nazywa????


wolanin - 2018-07-22, 08:14

Ale super. Śniegowiec wirginijski?
piekaro - 2018-07-22, 10:10

po lisciach bym powiedzial ze magnolia
taniw - 2018-07-22, 11:20

Śniegowiec wirginijski Nigdy nie widziałem tej rośliny, ale dokładnie tak wygląda on na zdjęciach goooogle. Magnolia zaś inaczej kwitnie.
dlaryus - 2018-07-22, 21:53

Śniegowiec wirginijski - dzięki wielkie :)
dlaryus - 2019-07-28, 13:29

Jak u was z parowaniem wody?? U mnie masakra, co pare dni muszę dolewać z 3-4 cm
To normalne??

taniw - 2019-07-29, 10:59

Tak samo. Co kilka dni dolewam 10 cm wody.
dlaryus - 2020-02-07, 15:56

Taka sytuacja!!!
I jak ona znalazła się poza oczkiem?? i co się stało z kablem?? :-o :-o



Tu jest sprawczyni!!!! :evil: :evil:
Jak ona ją wyciągnęła to nie mam pojęcia



Kurde i co teraz z tym przegryzionym kablem, da się coś z tym zrobić?? Czy muszę kupić nową :((

wolanin - 2020-02-07, 17:58

dlaryus napisał/a:
Kurde i co teraz z tym przegryzionym kablem

Ależ pech.
Wprawdzie są do kupienia złącza wodoszczelne do kabla elektrycznego ze stopniem ochrony IP68, ale głosuję za zakupem nowej.

Jendras - 2020-02-07, 23:24

Ciekawe jak to zrobila :) :) miałem podobny problem 3 lata temu kabel elektryk zgrzał mi specjalna otulina. Pompa śmiga do dziś a zrobiony kabel leży we wodzie.
dlaryus - 2020-04-05, 21:00

I jak tam - filtry odpaliliście?? Ja dzisiaj uruchomiłem.
dlaryus - 2021-04-05, 10:27

Ktoś może zaklejał dziurę w oczku - folia pcv??
Czym to zakleić? jest to w ogóle możliwe?

mario1973 - 2021-04-05, 18:12

dlaryus napisał/a:
I jak tam - filtry odpaliliście?? Ja dzisiaj uruchomiłem.

Ja swój uruchomiłem tydzień temu, tylko że pogoda trochę płata figla. Na razie chodzi jako mechaniczny gdyż z racji niskiej temperatury wyłączam go na noc aby zbytnio nie wychładzać wody.

wolanin - 2021-04-06, 09:57

dlaryus napisał/a:
Ktoś może zaklejał dziurę w oczku - folia pcv??
Czym to zakleić? jest to w ogóle możliwe?

Nie zaklejałem, ale obecnie są dostępne kleje do polietylenu. Specjalizuje się w tym firma Ataszek.
Rzeczy nietanie i nie jestem pewien, czy taki klej poradzi sobie z folią, bo mowa raczej o twardych elementach.

Qba - 2021-04-08, 09:17

dlaryus napisał/a:
Ktoś może zaklejał dziurę w oczku - folia pcv??
Czym to zakleić? jest to w ogóle możliwe?


Ja kleiłem. Klej do pvc od oase chyba. Trzeba porządnie oczyścić, przetrzeć papierkiem sciernym i odtłuścić. Na to latka z pvc i trzyma😀

agent 007 sumek - 2021-04-15, 19:30

No ja bym raczej obstawiał nową pompę to trochę ryzyko kleić kabel :???:
ruslan007 - 2021-04-16, 22:11

https://www.youtube.com/w...VNg9mrcsp0&t=4s Pogoda do bani wczoraj ,dzisiaj i jeszcze jutro ,ale wspominki sa piękne.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group