Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

Oczko wodne zimą. - Oczko po zimie

aga_zg - 2011-03-19, 12:41
Temat postu: Oczko po zimie
No własnie .I tu zaczyna się problem. Nie posiadam odkurzacza wodnego i nie wiem jak zabrać się do czyszczenie oczka po zimie.Oczko jest pełne glonów .woda zielona .Jak chciałam te glony wyjąc sposobem "oczkowym" tak jak w lecie czyli szczotka od WC to okazało się ze te glony to takie mulaste rozwalające się gluty i nie za bardzo się chciałby nawijać na ową szczoteczkę. Poza tym dno....jak się do niego zabrać .Jak szczotką troszkę dno wzruszyłam gdyż chciałam usunąć glony to okazało się że tak jest pełno kupek......no wiadomo po rybkach. No i jak tu oczko wysprzątać? Bardzo proszę o rady.

[ Dodano: 2011-03-19, 12:56 ]
dodam jeszcze ze nie właczyłam jeszcze filtra ani lampy chodzi ciągle napowietrzacz

KarolVIII - 2011-03-19, 13:01

Możesz uprzątnąć oczko na kilka sposobów;
na glony proponuje siatkę o drobnych oczkach w stylu podbieraka i nią je wyławiać.
Co do osadów to albo poczekaj na ciepłe dni i wtedy opróżnij oczko z wody i ręczne wybieranie-w przypadku dużej ilości mułu i rybich odchodów albo uruchomienie filtra i mącenie wody-wtedy powinny te osady pozostać na filtrze, ja tak skutecznie robiłem u siebie ;)

aga_zg - 2011-03-19, 14:05

wolałabym z oczka wody nie wypuszczać
Vanka - 2011-03-19, 18:40

Cytat:
dodam jeszcze ze nie właczyłam jeszcze filtra ani lampy chodzi ciągle napowietrzacz

Aga - tak jak napisał Roman, to jeszcze nie czas.. , za chwilę ruszą rośliny i to zielone cos będzie łątwiejsze do sprzątnięcia, ale termin to około początku kwietnia.
Wiem, że się denerwujesz - mam to samo ;) , ale dajmy czas naturze, dopiero potem pomagajmy :)

aga_zg - 2011-03-19, 22:51

VANKO kochana dlatego nic nie robię dopóki nie zapytam się tu WAS doswiadczonych. :pa: :brawo:
koczisss - 2011-03-19, 23:59

Masz już zieloną wodę i masę glonów?
Czyli równowagi biologicznej nie masz za grosz.
U mnie woda kryształ, a na dnie pełno obumarłych części liści lilii, czyli ogonków. Glonów nie ma wcale.

Nie wymieniaj wody, bo nigdy dobrze nie będzie.

Jak już będzie ciepło to zacznij działać, rozpoczynając od filtrowania. Zakup watę perlonową do filtra, a będziesz miała wodę kryształową. Ma ona jedną wadę, szybko się zapycha i trzeba co 3 dni czyścić, przynajmniej tak jest u mnie.
Ale za to woda czysta jak w strumieniu.

Elendil - 2011-03-20, 07:29

Nitkowatych tez nie masz? Bo u mnie gdyby nie to, zima skończyłaby się idealnie. Bo woda klarowna i przejrzysta do dna i śmiecia za dużo na dnie nie leży. Za to nitkowate pięknie w tym roku wszystko obrosły :evil:

U mnie perlonówka też się świetnie sprawdza, z tym, że wymieniam ją co 2 miesiące...

koczisss - 2011-03-20, 10:19

Elendil napisał/a:
Nitkowatych tez nie masz? Bo u mnie gdyby nie to, zima skończyłaby się idealnie. Bo woda klarowna i przejrzysta do dna i śmiecia za dużo na dnie nie leży. Za to nitkowate pięknie w tym roku wszystko obrosły :evil:

U mnie perlonówka też się świetnie sprawdza, z tym, że wymieniam ją co 2 miesiące...


Tak na oko brak jakichkolwiek glonów.

Czemu perlonówkę wymieniasz co 2 miesiące?
Wystarczy ją dobrze płukać i będzie służyć bardzo długo.
U mnie jest od wiosny zeszłego roku, czyli cały sezon przeżyła i zapewne jeszcze i ten przetrwa. Patrzyłem jak wygląd, po odmarznięciu, bo nie wyjmowałem z filtra na zimę, wygląda bardzo dobrze.

Elendil - 2011-03-20, 11:32

koczisss napisał/a:
Czemu perlonówkę wymieniasz co 2 miesiące?

Nie chce mi się jej płukać (raz to robiłem i upierdliwa to robota) a koszt wymiany znikomy ;)
U mnie wkładam do swojej ciśnieniówki tylko cienką warstwę między gąbki a część z biokulkami. W tamtym roku nie zużyłem przez cały sezon nawet jednego opakowania za 7zł a kupiłem wiosną 2 sztuki.

Nie ukrywam, że postanowiłem spróbować tej waty po Twoich postach. I teraz jestem jej kolejnym orędownikiem, bo trzeba przyznać, że wodę czyści wzorcowo :good:
JAREK G napisał/a:
Po zimie to normalna rzecz U mnie jak zwykle nitkowatych miliony.

Czy ja wiem? W tamtym roku po zimie nitkowatych nie było u mnie prawie wcale. Może to efekt zastosowania późnym latem 2009 środka na nitkowate OASE, bo w 2010 tego środka nie stosowałem i teraz jest inwazja gluta... A może jakieś inne, naturalne przyczyny....

aga_zg - 2011-03-20, 11:57

wodę mam generalnie czystą .dno widać tylko może przez te glony ma taki odcień .tylko te nitkowate może po zimie takie dziwne w dotyku jakby mulaste

[ Dodano: 2011-03-20, 11:58 ]
a tę watę perlonową to gdzie można zakupić?

JAREK G - 2011-03-20, 12:20

Ja myślę że nitkowate to między innymi spora zasługa napowietrzania . Zamontowałem znajomym przed zimą napowietrzacz i pierwszy raz po zimie mają wodę kryształ a nie "bagno" za to nitkowatych od groma. Myślę że nitkowate w znacznym stopniu przejęły zimą funkcje rośliny i pobierają z wody substancję odżywcze a przy zacienionym oczku napowietrzanie mocno im w tym pomaga.
Elendil - 2011-03-20, 12:48

aga_zg napisał/a:
a tę watę perlonową to gdzie można zakupić?


w każdym zoologicznym gdzie są akcesoria akwarystyczne

Gosik - 2011-03-22, 10:46

u mnie cała zimę napowietrzacz działał i też woda czysta, ale nitkowatych pełno.
Dominika - 2011-03-30, 21:10

Witam też pierwszą zimę zostawiłam załączony napowietrzacz efekt taki ze glony nitkowe masakra brzegi rosliny wszystko obrosły nigdy tego nie miałam . Niech mi ktoś powie co dalej bo nasypałam pokonu do oczek wodnych uruchomiłam filtr z beczki z lampa uv i czekam co będzie ale nie zanosi sie na rewelacje co zrobić z nitkowymi? A może zastosować ozonator bo mam i z ozonować wodę z góry dzięki za odpowiedź .
leszek50-57 - 2011-03-30, 21:30

Dominika,glonów nitkowych jest bardzo trudno usunąć, najlepiej
usuwać mechanicznie,szczotką lub jakąś drapaczką na którą będziesz ich owijać
to są najlepsze sposoby. :P
poz.Leszek
----------------

koczisss - 2011-03-30, 21:32

leszek50-57 napisał/a:
Dominika,glonów nitkowych jest bardzo trudno usunąć, najlepiej
usuwać mechanicznie,szczotką lub jakąś drapaczką na którą będziesz ich owijać
to są najlepsze sposoby. :P
poz.Leszek
----------------


A najlepiej zostawić w spokoju.
Ruszą rośliny, to glony będą w odwrocie.

Adalbert - 2011-03-30, 21:45

te które masz po zimie to szczotką raczej trudno usunąć bo one jakieś takie glutowate są. Ja na razie nic nie ruszam bo w oczku robi się straszny syf. zbieram tylko to co na powierzchni.
AurorA - 2011-03-30, 22:49

Ja uważam że dodanie pokonu to był największy błąd i raczej to glony wzmocni.
Na nitkowate to i-tronic albo algofin.

JAREK G - 2011-03-30, 23:41

Dominika napisał/a:
Niech mi ktoś powie co dalej bo nasypałam pokonu
Dalej..dalej to Ci nitkowe na pewno zginą, bo po tym POKONIE to będziesz miała "zupę szczawiową" To chyba najgorsze świństwo jakie może być, zawiera wapno i podnosi PH wody :bum:
Dominika - 2011-03-31, 13:06

No to ładnie kiedyś dodałam pokon i było ok woda mętna przez 3 tygodnie a potem kryształ nie wiem fakt podnosi ph do 7.0 . Algofin nic nie dała bo wlałam prędzej bez reakcji nie wiem czemu . Jedyne co zostało to kusi mnie ozonowanie bo mam taka możliwość spróbować ale boję się o ryby trochę . Już nigdy na powietrzacza na zimę nie ma sensu same minusy tego
JAREK G - 2011-03-31, 20:33

Dominika napisał/a:
Już nigdy na powietrzacza na zimę nie ma sensu same minusy tego
Dominika, napowietrzacz na zimę to niezbędna rzecz i najlepsza co do tej pory wymyślono.
PIOTR.P - 2011-03-31, 20:40

piątek sobota mam plan wyczyscic oczko i podłączyć filtry i pompe :yahoo:
czy potrzebuję coś szczególnego (kupić zrobić do filtra ) aby go profesionalnie uruchomić

fotos88 - 2011-04-03, 22:08

jutro zaczynam budowę odkurzacza do czyszczenia oczka

składać on będzie sie z domowego odkurzacza podłączonego do beczki w której będzie się tworzyć ciśnienie i zasysać brudną wodę, muł z oczka.









AurorA - 2011-04-03, 23:01

Zdaj relacje co z tego wyszło.
koczisss - 2011-04-04, 10:06

fotos88 napisał/a:
jutro zaczynam budowę odkurzacza do czyszczenia oczka

składać on będzie sie z domowego odkurzacza podłączonego do beczki w której będzie się tworzyć ciśnienie i zasysać brudną wodę, muł z oczka.








Obrazek


Niby ciekawy pomysł, ale jak rozwiążesz problem przepełnienia?
Jeśli woda dojdzie zbyt wysoko, to odkurzacz zassie ją.
Zaworu bezpieczeństwa nie możesz zrobić, bo podciśnienia nie wytworzysz.
Pojemnik na wodę będzie przezroczysty?
Innego rozwiązania tu nie widzę.

fotos88 - 2011-04-04, 22:28

koczisss napisał/a:


Niby ciekawy pomysł, ale jak rozwiążesz problem przepełnienia?
Jeśli woda dojdzie zbyt wysoko, to odkurzacz zassie ją.
Zaworu bezpieczeństwa nie możesz zrobić, bo podciśnienia nie wytworzysz.
Pojemnik na wodę będzie przezroczysty?
Innego rozwiązania tu nie widzę.


tak pojemnik jest przezroczysty tylko nie wiem czy ciśnienie będzie dość duże aby zasysać wodę

AurorA - 2011-04-04, 22:39

Uważam ze nie sprawdzi się to, nawet jak zassie to mały pojemnik i kupa roboty z opróżnianiem

Najprościej to chyba użyć pompy do wody brudnej- można je kupić nawet poniżej 100 zł

withanight - 2011-04-21, 10:29

fotos88 napisał/a:
jutro zaczynam budowę odkurzacza do czyszczenia oczka
składać on będzie sie z domowego odkurzacza podłączonego do beczki w której będzie się tworzyć ciśnienie i zasysać brudną wodę, muł z oczka.


Tylko zabezpiecz miejsce zasysania jakąś drobną siatką zeby kamieni czy innych materiałow nie do przerobienia nie zasysało.

Ryba2008 - 2014-02-22, 19:28

Witam. Dziś 22 lutego nie czekając na kalendarzową wiosnę wykonałem podstawowe prace porządkowe po sezonie zimowym. Prace polegały na usunięciu uschniętych roślin z oczka i z filtra K-G.
Przed rozpoczęciem prac oczko i filtr wyglądały tak:



A po zakończeniu prac wszystko wyglądało tak:



Czy Wy zaczęliście już prace porządkowe? Ryba 2008 :yahoo:

Gosik - 2014-02-22, 20:13

Nie. Jeszcze stanowczo za wcześnie. Co zrobisz ( właściwie to już nic ) jak przyjdą przymrozki?
Ryba2008 - 2014-02-22, 20:28

Przymrozków (mrozów) nie będzie. Prognoza pogody do 9 marca jest optymistyczna. Będzie temperatura w granicach od +6 do +11 stopni. Na wszelki wypadek zostawiłem przerębel z włączonym napowietrzaczem. Nie mogę już doczekać się wiosny i gorącego lata. Pozdrawiam. :pa:
lasoch - 2014-02-23, 20:06

U mnie w nocy jeszcze są małe przymrozki, ale na mrozy się nie zapowiada. Ja tylko obciąłem kosaćce i usunąłem stare pędy sitów. Myślę, żeby już przenieść miniaturki z powrotem na płyciznę, czy już czas. Tak właściwie już nic nie może się im stać. Na razie więcej robię obok oczka.
arturzbsk - 2014-02-24, 16:36

A kiedy uruchamiacie filtry ?
Gosik - 2014-02-24, 18:04

Ja jeszcze z pracami wiosennymi czekam do marca. Filtr to pewnie uruchomię, jak cały lód z oczka zejdzie. U mnie na razie tylko przerębel, reszta skuta lodem.
renmir - 2014-02-24, 23:59

Gosik napisał/a:
U mnie na razie tylko przerębel, reszta skuta lodem.


Ja przykryłem napowietrzacz czarnym,plastikowym wiaderkiem, które ustawiam w miejscu gdzie słońce jest najdłużej. W słoneczne dni wiadro robi się gorące więc tłoczone powietrze też jest dużo cieplejsze i lód znika momentalnie. Napowietrzacz trzeba postawić maksymalnie wysoko tzn.blisko dna wiadra wtedy powietrze jest najcieplejsze a kamień napowietrzający utrzymywać tuż pod taflą lodu.

Freakazz - 2014-02-27, 01:01

U mnie lodu w oczku prawie już nie ma, jedynie mała tafla w strefie płytkiej.
Napowietrzacz włączony cały czas.
Taka piękna pogoda dzisiaj była że aż miałem ochotę już uruchomić strumień,
ale jeszcze niewiadomo czy mrozów nie będzie więc się wstrzymam,
w długoterminowe pogody ja nie wierzę ;)

AurorA - 2014-02-27, 21:39

Ryba2008 napisał/a:
Przymrozków (mrozów) nie będzie. Prognoza pogody do 9 marca jest optymistyczna.


hehe już nie pamiętasz jak w tamtym roku lepiliśmy w kwietniu bałwany na Wielkanoc. Zimy praktycznie nie było i ja się boje ze może jeszcze nieźle dowalić. Martwi mnie to że pokazały się już kiełki pałek i iryski zaczynają start.

ILUSION - 2014-02-28, 15:37

Lepiej jeszcze troszkę poczekać z tymi pracami, a i ryb nie ma co zbyt szybko stresować.
To oczywiście moje skromne zdanie :piwko:

Radzionek - 2014-02-28, 18:38

Popieram , codziennie z ukrycia obserwuję rybcie, które wolą gromadnie tulić się do siebie na dnie.
crashq3tf - 2014-03-09, 13:45

U mnie ryby wypływają już na płycizny i się grzeją do słońca właśnie dzisiaj troszkę patrzyłem usuwałem jeszcze liście i karaś mi śmigną koło ręki . Jak dobrze pójdzie to będę miał lilie za darmo :) od matki znajomego.Kiedy będzie można na spokojnie już wypompować cała wodę z oczka żeby nie stresować ryb? Bo muszę kilka rzeczy zmienić.
Adacho - 2014-03-09, 19:50

Piszesz, że rybki już pływają po oczku. Pokarm kilka dni, wyławiaj, napowietrzaj i działaj :)
Wiosna jest :P

Ryba2008 - 2014-03-09, 20:44

Witam i pytam: czy to normalne, żeby o tej porze także żaby się obudziły z zimowego snu? Dziś zauważyłem jedną. Ryba2008 :yahoo:
Bolekso - 2014-03-10, 04:33

Witaj Ryba 2008. Tak wczesne obudzenie nie jest normalne ale temperatury też są nienormalnie wysokie..Moje oczko jest przykryte folią, odkrywam na parę godzin w dzień. Od kilku dni widzę aktywną wielką żabę, od czasu do czasu rechocze. Ryby co kilka dni karmię , także w drugim otwartym małym oczku. Przezimowanie w obu oczkach 100 %.
Pozdrawiam ! Bolek

rewi - 2014-03-10, 15:18

Ryba2008, o dziwo nawet w moim iglowatym oczku żabki wybudziły się i żwawo pływają po strefie głębokiej ;)
crashq3tf - 2014-03-10, 20:17

U mnie żaboli nie ma :/ dzisiaj przerabiałem prąd do oczka , zmieniałem rury do pompy itp zeszło cały dzien.Troche oczko przeczyściłem , posadziłem żonkile i hiacynta. Nie wiem jak biore wode do wiaderka to jest czysta nie ma syfu ale w oczku dna nie widać. Czemu taki osad sie zrobił na folii.Na pompę za wcześnie przymrozki są :/ -4 w nocy było.
Leszek Garwolin - 2014-03-10, 21:04

Moje żabki dziś sie ......bzzzzz ...................................y.i to długo.chyba wiosna bedzie na maxa...
crashq3tf - 2014-03-13, 10:04

Nie ma co się rozmachywać z oczkiem ma wrócić snieg i deszcz :( szkoda filtr wyciagać.
Radzionek - 2014-03-13, 12:30

crashq3tf napisał/a:
Nie ma co się rozmachywać z oczkiem ma wrócić snieg i deszcz :( szkoda filtr wyciagać.

crashg3tf, jak interesujesz się pogodą na szerszą skalę, to niekoniecznie musi być tak jak piszesz ;)

Adalbert - 2014-03-13, 14:16

W moim regionie przynajmniej skończą się poranne przymrozki :yahoo: , a powrotu poważniejszej zimy nie widać http://polish.wundergroun...ions/12424.html
Edgard - 2014-06-12, 12:09

Ja na zimę zakrywam oczko folią i jest git nie zamarza mi chyba że są straszne mrozy do -20 inaczej trzyma się i nie ma problemów.
renmir - 2014-06-15, 11:54

Edgard napisał/a:
Ja na zimę zakrywam oczko folią i jest git nie zamarza mi chyba że są straszne mrozy do -20 inaczej trzyma się i nie ma problemów.

W dużym oczku to raczej niewykonalne ale wszystko co pomaga rybom przetrwac zimę jest dobrym pomysłem. Witam ziomala!!!

vivit - 2014-06-15, 12:49

Edgard napisał/a:
Ja na zimę zakrywam oczko folią i jest git nie zamarza mi chyba że są straszne mrozy do -20 inaczej trzyma się i nie ma problemów.


Chcesz nam powiedzieć, że woda przykrywa folią nie zamarza ?
Myślę, że zastosowanie tego patentu jest dobre przy małych powierzchiowo oczkach i krótkotrwałych okresowych spadkach temperatur poniżej zera. Zastosowanie takiej folii spełnia zadanie bariery, która ma utrudnić wymianę temperatury, a więc tym samym schłodzenie wody. W przypadku stałego mrozu -5'C przy bezruchu woda i tak zamarznie. Kwestia czasu. Ciekawe, że wprawienie jej w ruch np: poprzez napowietrzanie potrafi skutecznie utrudnić zamarzanie.

Ryba2008 - 2015-03-17, 18:36

Witam. Wiosenne porządki w oczku wodnym postanowiłem nieco przyśpieszyć, tym bardziej, że zdopingowała mnie do tego pogoda. Prace porządkowe zajęły mi pół dnia, ale warto było.
Woda w oczku po zimie jest koloru zielonkawego, a to dzięki glonom, które mnożą sie o każdej porze roku. Oznacza to, że wkrótce trzeba będzie uruchomić pompę 18 W, lampę UV 55W i filtr K-G 2000 l. A kwietniu rozpocznę prace związane z budową 5. metrowej rzeczki.
Przed uporządkowaniem, oczko wodne i filtr wyglądały tak:




Po zakończeniu prac porządkowych, widok nie był najlepszy. Pracom porządkowym przyglądał się jak zwykle rudo-biały kot Pieścioch





Pozdrawiam. Ryba2008

jacula - 2015-03-17, 21:17

masz czyściutką wodę jak to robisz?
te długie roślinki to pałki ? i rosną Tobie one w pojemnikach takich kastrach budowlanych ?

Ryba2008 - 2015-03-18, 21:30

Witam. Pałki rosną także w kastrach budowlanych , ale w innej części oczka. Latem wyglądały tak.


W pozostałych kastrach rosną kosaćce, trawy, sitowie.


W filtrze K-G przeważa sitowie, wysokie trawy i kosaćce. W tym roku dodam do filtra pałki.


Pozdrawiam. Ryba2008

jacula - 2015-03-18, 21:55

jak zwykle masz cudowne te oczko .. powiedz czy w tych kastrach robisz coś specialnie ? wiercisz dziury ? czy coś ? i jakie roślinki tam wkładasz ? chodzi mi czy np. sadzisz razem kosacće i pałki czy wszystko osobno ?

czy te po prawej stronie w oczku roślinki to kosaćce ?

Radzionek - 2015-03-18, 22:46

Zapał masz niezły, oczko też się dobrze prezentuje :)
Ryba2008 - 2015-03-20, 19:15

jacula napisał/a:
.. powiedz czy w tych kastrach robisz coś specialnie ? wiercisz dziury ? czy coś ? i jakie roślinki tam wkładasz ? chodzi mi czy np. sadzisz razem kosaćce i pałki czy wszystko osobno ?

czy te po prawej stronie w oczku roślinki to kosaćce ?


Witam. Kastry nie mają wierconych dziur. kastry umieszczone są na pułkach. Lustro wody nad kastrami jest powyżej około 10 cm. Taka płycizna sprzyja szybkiemu nagrzewaniu się wody w słoneczne dni. W tych też miejscach ryby wygrzewają się i trą.
W kastrach starałem się pogrupować rośliny: kosaćce, trawy przyniesione z bagien.

Za kastrami bliżej środka jest głębia 1,70 m.
Gdybym dziś miał za zadanie zbudować nowe oczko, zrobiłbym to wszystko lepiej. Parę lat temu nie miałem doświadczenia, dziś z pewnością mam go więcej.
Pozdrawiam. Ryba2008

[ Dodano: 2015-03-20, 19:19 ]
Radzionek napisał/a:
Zapał masz niezły, oczko też się dobrze prezentuje :)


"W na­turze ludzkiej leży, że od­poczy­nek po jed­nej pra­cy znaj­du­jemy tyl­ko w pra­cy innej."

Pozdrawiam. Ryba2008

Półka, półki, na półce :crazy:

jacula - 2015-03-20, 21:15

pytam bo u mnie też nie ma półek a chciałbym dosadzić więcej roślinek ? i jak to mam zrobić bez półek ?
Ryba2008 - 2015-03-22, 15:10

Witam.
Na poniższym zdjęciu widoczne są kosze typu nerka, które nie stoją na pólkach, tylko wiszą na hakach wbitych w ziemię. Wg mnie one najbardziej nadają się do wieszania w oczku wodnym.



Do powieszenia wykorzystałem grubą żyłkę np. od podkaszarki lub kable elektryczne o grubości 2,5 – 3mm. Haki to śledzie metalowe od namiotów.



Sposób rozmieszczenia kosza, linki i haka pokazuje zdjęcie poniżej. Oczywiście linka jest pod płytą chodnikową. przy pomocy linki regulujemy głębokość zanurzenia koszy.


Pozdrawiam. Ryba2008

rewi - 2015-03-22, 15:23

Dobry patent, z jednej strony oczka nie mam półki i chyba zastanowię się nad takim rozwiązaniem. :-D
Gosik - 2015-03-30, 10:38

Świetny patent :good:
jacula - 2015-03-31, 18:47

Ryba2008 napisał/a:
Witam.
Na poniższym zdjęciu widoczne są kosze typu nerka, które nie stoją na pólkach, tylko wiszą na hakach wbitych w ziemię. Wg mnie one najbardziej nadają się do wieszania w oczku wodnym.
[url=http://i3.fmix.pl/fm...509db95]Obrazek[/URL]
[url=http://i3.fmix.pl/fm...4184cae]Obrazek[/URL]

Do powieszenia wykorzystałem grubą żyłkę np. od podkaszarki lub kable elektryczne o grubości 2,5 – 3mm. Haki to śledzie metalowe od namiotów.

[url=http://i1.fmix.pl/fm...4184c86]Obrazek[/URL]


Sposób rozmieszczenia kosza, linki i haka pokazuje zdjęcie poniżej. Oczywiście linka jest pod płytą chodnikową. przy pomocy linki regulujemy głębokość zanurzenia koszy.
[url=http://i2.fmix.pl/fm...4184c9a]Obrazek[/URL]

Pozdrawiam. Ryba2008




super pomysł :brawo:
powiedz jeszcze co masz w tych koszach ? żwirek ,piasek czy może glinę ? napisz co i jak to zrobiłeś bo twoje patenty są wspaniałe :yahoo:

murla - 2015-04-09, 08:21

ja mam zadziwiająco w dobrym stanie oczko po zimie.
Ryba2008 - 2016-02-03, 17:58

Witam. :pa:
Od kilkunastu dni do naszych oczek dotarło ocieplenie. Czy napad ciepła spowodował już stopienie pokrywy lodowej w Waszych oczkach? Ja zobaczę swoje oczko dopiero w najbliższą sobotę, więc wówczas będę mógł się podzielić z Wami wrażeniami. Ponieważ w czasie styczniowych mrozów grubość lodu w moim oczku wynosiła 17 cm, więc przypuszczam , że w sobotę mogę jeszcze dotknąć kry lodowej. Ryba2008 :soczek:

Irkus - 2016-02-03, 19:47

U mnie wielki test oczka a raczej folii którą w części oczka jeszcze nie zamaskowałem ,wiatr który bardzo dmie w krę około 200mkw przy rantach ostra jak żyletka obija boki
Ryba2008 - 2016-02-03, 20:34

Ja budując oczko, jego brzegi wyłożyłem podwójną folią. Po każdej zimie dokonuję przeglądu foli. Nie zauważyłem aby lód przeciął lub przetarł folię. Zatem wg mnie bądź spokojny. Ale duże zbiorniki rządżą się innymi prawami i może być inaczej.
krycha1965 - 2016-02-09, 20:31

U mnie po zimie też nic złego się z oczkiem nigdy nie działo, folia na brzegach w stanie nienaruszonym, więc nie ma się czym martwić.
Ryba2008 - 2016-02-10, 07:49

Witam :pa: . Koleżanko Krycha1965, kiedy pokażesz zdjęcie swojego oczka? Oczkomanianiacy na forum czekają. Pleas ..... :yahoo:
Gosia@ - 2016-02-11, 10:41

Ryba2008 napisał/a:
Witam. :pa:
Od kilkunastu dni do naszych oczek dotarło ocieplenie. Czy napad ciepła spowodował już stopienie pokrywy lodowej w Waszych oczkach?
U mnie nie tylko lód stopniał, ale woda ma 6 stopni przy dnie i karpie wołają o żarcie ;)
szkodnikk - 2016-02-11, 12:25

U mnie jeszcze płat lodu na środku pływa od lewa do prawa jak zawieje. W nocy spadło z 15cm mokrego śniegu i pokryło się oczko taką śniegową breją. Rybom sypnąłem garstkę kukurydzy z puszki i zjadły.
Ryba2008 - 2016-02-12, 07:42

szkodnikk napisał/a:
....... Rybom sypnąłem garstkę kukurydzy z puszki i zjadły.


Witam. Nie wiedziałem, że rybom można rzucać do jedzenia kukurydze z puszki. Muszę też spróbować. Puszka kukurydzy z Biedronki może być? Ryba2008

szkodnikk - 2016-02-12, 08:47

Może być z Biedronki, Żabki, Mrówki i innej zwierzęco nazwanej sieciówki. Chyba , że będzie MMO genetycznie modyfikowana i Ci się te ryby w żaby pozamieniają.:)
Ryba2008 - 2016-02-12, 10:52

Żaby w oczku i obok nie są groźne.

Bardziej "niebezpieczna" jest kukurydza poddana promieniowaniu γ emitowanym przez promieniotwórczy kobalt 60Co lub cez 137Cs. Po zjedzeniu takiej kukurydzy ryby zamieniają się w teściowe. To jest dopiero koszmar. :yahoo:

smazio - 2016-04-02, 21:13

Wiosenne porządki w oczku czas zacząć, a w korzeniach trawy taka żabka sobie zimowała


smazio - 2018-04-03, 19:15

Cześć :) .
Kiedy w tym roku zaczynacie prace porządkowe w oczku?

Ryba2008 - 2018-04-03, 20:40

Witam. Ja prace porządkowe zacząłem w pierwszą niedziele niehandlową, co widać na poniższym zdjęciu. Wyciąłem chaszcze w rzeczce i filtrze K-G.



Potem zima wróciła. W najbliższą sobotę dokończę oczko. Ma byc gorąco.
Czekam na pojawienie się żab i zaskrońca. Ryba2008 :yahoo:

Qba - 2018-04-03, 21:06

U mnie ryby jeszcze siedzą przy dnie więc z grzebaniem w oczku wciąż czekam
luzio - 2018-04-03, 21:30

Ja już zacząłem. Ryby też już pływają i sępią wzrokiem żarełko...
Wyczyściłem jedno bajorko dzisiaj i jak zwykle mnie zadziwia ile liści i innego syfku leży, potrafi odłożyć się w jeden rok.

smazio - 2018-04-03, 21:57

Luzio, wymieniłeś całkiem wodę czy w jakiś inny sposób wyczyściłeś? Ja w tamtym roku łatałem dziury, czyściłem i wymieniałem całą wodę. Teraz nazbierało mi się po zimie trochę glonów nitkowatych. Z usuwaniem ich lepiej zaczekać aż ryby bardziej się ożywią?
luzio - 2018-04-04, 01:24

To moje bajorko małe, bez ryb z lilią tylko. W sumie nawet nie zamierzałem go czyścić bo robiłem to w zeszłym roku. Tylko że z jakiegoś powodu na początku zimy na powierzchnię wody wypłynęła mi właśnie ta lilia. Znaczy się cała ta bulwa korzeniowa. Zamiast być na dnie korzenie zaczęły pływać.
Szybkie próby ich zatopienia za pomocą kamieni nie przyniosły efektów i tak jakoś zostało. Zimą bulwa zamarzła w lodzie... Postanowiłem ją w końcu porządnie przyszpilić kamieniami i przy okazji przeczyścić to małe oczko. Z wodnego życia poza pijawkami chowającymi się w korzeniach dostrzegłem tylko żabę, która biedna nie mogła się wydostać kiedy wypompowałem wodę. Musiałem ratować.
Ponieważ to moje bajoro małe to wodę wypompowałem. Uzupełniłem potem wodą z głównego oczka.
W jego przypadku nie bawię się w tak dokładne czyszczenie. Już jesienią wyciąłem wszystko na ile mogłem i teraz to w sumie nawet nie zamierzam zbytnio nic z nim robić...
Ale jak będę mieć okazję to się za nie wezmę by przy okazji coś zrobić z moim wielgachnym stadem orf. Do 10 dorosłych sztuk 2 lata temu doszło około 30 młodych i jakoś tak rosną i mam wrażenie że oczko dla nich za małe... Muszę cholery jakoś odłowić tylko nie wiem co dalej z nimi zrobić...

W każdym razie jeśli widzisz dużo syfu, kłuje cie on po oczach to trzeba się za to wziąć. Może nie już zaraz ale chyba też nie ma co zbytnio zwlekać.
Co do usuwania wody to faktycznie, tak jest najłatwiej. Czyściłem już tak parę razy swoje główne oczko tyle że część wody, w głębince zostawiałem dla ryb.
Jednak wtedy powstaje problem jak uzupełnić wodę? Można użyć rozkładanego basenu by zachować starą wodę. Zaimprowizować jakiś filtr/sitko by nie zaciągnąć pompą syfu do basenu. To chyba lepsze rozwiązanie od kranówy.
Ciekawe jakie wy macie metody czyszczenia i jak często to robicie.

Qba - 2018-04-04, 10:55

luzio, ciekawe czy przezyje Ci ta lilia. Raczej nie są odporne na mróz
renmir - 2018-04-04, 16:33

luzio napisał/a:

Ciekawe jakie wy macie metody czyszczenia i jak często to robicie.

Ja zbijałem z desek dużą skrzynię którą wykładałem folią budowlaną i tam przelewałem część wody za pomocą pompy z filtrem gąbkowym,jak już woda się zmąciła wkładałem pompę do brudnej wody i nalewałem do beczek ,kastr i innych dostępnych pojemników, muł wyciągałem odkurzaczem. Po kilku godzinach czyszczenia oczka osad w beczkach opada więc można zlać wodę z wierzchu wężem lub pompą z filtrem gąbkowym. Brakującą wodę uzupełniam kranówką w jednej lub kilku dawkach.Teraz kupiłem gumowy basen więc jest łatwiej. Oczko czyszczę co dwa lata.

Ryba2008 - 2018-04-04, 18:55

Witam. renmir, ja oczko czyściłem w kwietniu 2017 r., a wyglądało to tak:

http://forum.oczkowodne.n...r=asc&start=165

Było to jedyne porządkowanie oczka i to z powodu przerybienia. Ale gdybym miał to robic co dwa lata, to oczko moje byłoby już od dawna moja mogiłą. Ryba2008 :soczek:

taniw - 2018-04-04, 19:53

luzio, tobie wypłynęła, mi duży i ciężki kosz z niewiadomych przyczyn przewrócił się w wodzie na bok. Woda zimna jak s...yn więc by go postawić użyłem łopaty z metalowym trzonkiem. łatwo nie było. Całe szczęście w pobliżu nie było dzieci które mogłyby usłyszeć co wtedy mówiłem.
Qba, gdy wczoraj wrzuciłem trochę jedzenia dla mego jesiotra wszystkie inne ryby /karasie liny i orfy/ rzuciły się na nie jak oszalałe.

andy_czarny - 2018-04-05, 17:30

Witam wszystkich ;)
Po zimie oczko wygląda w miarę dobrze woda przejrzysta do dna, trochę nitkowatych ale to się ogarnie szczotką jak się zrobi cieplej.
Problem mam jednak taki ze po 2 latach na dnie niestety zalega muł po rybkach roślinach itd. Nie jest tego jakoś dużo ale wkurza mnie to.
Nie mam odkurzacza i nie mam kasy żeby go kupić macie jakieś inne metody na pozbycie się tego cholerstwa ?? (wody wylewać nie planuje) Filtr na dniach będę uruchamiał.
Pozdr

kmarkot - 2018-04-05, 21:00

Polecam odkurzacz do oczek wodnych.
Może są wypożyczalnie narzędzi w twojej okolicy które mają taki sprzęt.
Jeżeli nie to pompa brudnej wody.

luzio - 2018-04-05, 21:11

Muł jak to muł w zbiorniku wodnym... Ja tam patrzę na to jako na naturalne wykończenie oczka :P Bardziej drażni mnie goła folia.
jurek47 - 2018-04-08, 11:15

U mnie woda bardzo zmącona ,naliczyłem 48 par pływających na sobie żab i tak szaleją że woda jest wymieszana od dna.Tak jest co rok i nie da sie opanować bo co rok jest ich więcej.A oprócz par jest drugie tyle samotników którzy tylko czatują aby dorwać partnerkę.
ruslan007 - 2018-04-09, 11:15



Po zimie woda taka jak na zdjęciu z kamery IP słaby rozmiar ,ale woda klar filtr chodzi już 2 tygodnie

KatyK - 2018-07-09, 23:12

Potwierdzam, szczota najlepsza ..

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group