Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

Inne oczka wodne - Naturalny stawik

BogdanS - 2011-01-16, 19:25
Temat postu: Naturalny stawik
Witajcie!
Po paru latach zmagania się z tematem "nowy dom" i końcowi zmierzającemu(mam nadzieję w tym roku) do zasiedlenia GO powstał problem zagospodarowania ogrodu.
Ponieważ od jakiegoś czasu bawię się w "bonsai" temat oczka i ogrodu w stylu japońskim wydawał się oczywisty.
W jednej z firm z Bielska-Białej powstał więc projekt ogrodu (załączę na forum w najbliższych dniach) i oczywiście oczka. Szukając na "necie" różnych inspiracji doszedłem TU i odkryłem SKARBNICĘ wiedzy :yahoo:
Projekt pewnie ulegnie zmianom, jako że coraz bardziej podoba mi się pomysł bardziej naturalnego ogrodu, może trochę mniej japońskiego, ale do rzeczy...
Wody gruntowe zdecydowanie wysoko, gleba to przede wszystkim glina, oczko (a raczej dół) wykopane w okolicach lipca-sierpnia (jak dobrze pamiętam) i wahania wody nie przekroczyły ok. 30 cm. Jak widać na załączonym zdjęciu na działce znajduje się zbiornik na deszczówkę, który (chyba) również zbiera wodę jako studnia, gdyż jak na mój gust trochę za szybko się napełnił w zeszłym roku.
Oczywiście w oczku przewidziane są ryby.
Po przestudiowaniu forum zdecydowałem się stworzyć strumień, filtr schować za kaskadą i z niego wypuścić wodę do strumienia oraz na kaskadę. Oczko niestety bez półek zaczyna się od głębokości ok. 20 cm i kończy na głębokości ok. 1,5 m od strony zbiornika na deszczówkę. No i powstaje dość spory problem, ponieważ jak widać na załączonym zdjęciu brzegi zaczynają się zapadać. Oczywiście jest plus bo oczko się powiększa :good:
Mam małe pytanie, bo raczej nie uniknę wypompowania wody i stworzenia podwalin od nowa, czy wypełnić oczko większymi kamieniami, które by je ustabilizowały, szczególnie na skarpach? A może po prostu wyprofilować brzeg w najgłębszym miejscu, który już sam się profiluje, zasadzić rośliny i spokojnie poczekać?
Kolejne pytanie to strumień - czy budować na folii czy też może zaryzykować z gliną, jako że gleba to właśnie glina i po wyprofilowaniu zatoczek, tak aby woda nie uciekała w 100% stworzyć w sposób naturalny?
Pojemność oczka niestety nie znana, ale i tak filtr będzie samoróbką (nieocenione FORUM :brawo: ), pompę chciałbym umieścić oczywiście w najgłębszym miejscu (obok "studni") i skierować wodę poprzez filtr na kaskadę (raczej leniwy nurt wody) i na strumień.
Przepraszam, że tak chaotycznie i długo ale po czytaniu forum od dłuższego czasu musiałem to z siebie wyrzucić :hehe:
Pozdrawiam
Bogdan




Vanka - 2011-01-16, 19:36

Witamy nowego aktywnego Forumowicza :yahoo:
Co by nie mówić - "zazdraszczam" możliwości ;) , Stawik w miarę duży, strumień już jest - w planach ;) - miejsce na relaks i odpoczynek jak marzenie :)
Dobrze zacząłeś, bo od poczytania forum, więc to upraszcza sprawę wklejania linków, pouczania i takich tam wiesz - głupot ;) ..
Co do półek, to nie wiem czy jest sens profilować brzegi przy naturalnym zbiorniku - być może któryś z naszych forumowiczów doradzi Ci jak to zrobić. Może wystarczy właśnie odpowiednie obsadzenie zbiornika. Podpatrzone z natury wydaje sie najodpowiedniejsze.
Strumień natomiast mimo wszystko ja bym radziła zrobić na podłożu z folii. Wiadomo, że glina jest bardzo dobrym materiałem izolującym wodę, ale... wolałabym mieć 100% pewność, że strumień nie ucieka.
Tyle opinii co ludzi, więc wybierzesz tą, która wyda Ci się odpowiednia :)

gregorj - 2011-01-16, 19:46

witamy nowego forumowicza, też mam wrażenie, że folia będzie lepsza, ale może ktoś z forumowiczów ma doświadczenie w konstruowaniu takiego bez foliowego oczka, myślę jednak, że trudno będzie nawet kamieniami zatrzymać obsuwanie się gruntu - no może zapadanie tak, ale deszcze będą non stop wymywały nawet glinę i powodowały właśnie taki kolor wody, a ze strumienia dodatkowo ruch wody wymyje wcześniej czy później podłoże i oko będzie się wypłycało, w dużym naturalnym stawie takich problemów może nie być, bo tam brzegi można obsadzić gęstą odpowiednią roślinnością typu pałki czy tataraki , małe oko wcześniej trzeba jednak utrzymać w jakichś granicach a gąszczu nie za bardzo można zrobić, bo to jednak ozdoba ma być - ale to tylko moje przemyślenia - życzę powodzenia w pracach.
AurorA - 2011-01-16, 22:48

BogdanS napisał/a:
Mam małe pytanie, bo raczej nie uniknę wypompowania wody i stworzenia podwalin od nowa, czy wypełnić oczko większymi kamieniami, które by je ustabilizowały, szczególnie na skarpach? A może po prostu wyprofilować brzeg w najgłębszym miejscu, który już sam się profiluje, zasadzić rośliny i spokojnie poczekać?


Kamienie nic Ci nie pomogą, wyprofiluj półki i pokryj całość folią bo w przyszłosci będą się ciągle pojawiać problemy.

Elendil - 2011-01-17, 08:43

Witaj na forum :piwko:

Pytanie czy chcesz mieć oczko czy gliniankę. Jak oczko to tak jak napisał Arek - folia, półki i do boju :-D Jak gliniankę to fachowcem jest kolega Gliniak, ma takie gliniane, całkiem przyjemne bajorko :)

BogdanS - 2011-01-17, 09:54

Dzięki za wszystkie rady....
Oczywiście chciałbym pogdzić to czego prawdopodobnie pogodzić się nie da, czyli
przejrzystość wody i gliniankę. U Gliniaka, którego galerię oglądałem chyba ze 150 razy :good: , przejrzystość jest ok, ale w zasadzie rybek brak (prawie). Miałem (Mam) nadzieję iż filtr poradzi sobie choć w 50% aby te osady na bieżąco eliminować, a resztę załatwiłyby rośliny. Cóż.... do wiosny trochę jeszcze czasu, szykuje się podobno powrót zimy, więc czasu na przemyślenia nie zabraknie.
Oczywiście, wszelkie propozycje jak niemożliwe uczynić możliwym mile widziane :yahoo:
Pozdrawiam
Bogdan
A w załączeniu obiecany projekt ogrodu (który... :) wciąż się zmienia)



AurorA - 2011-01-17, 15:15

Bez ryb mógłbyś spróbować, ale i tak uważam że będzie ciągle nieprzejrzysta mętna woda.
I problem z usuwaniem nieczystości z dna.

jurek47 - 2011-01-17, 15:51

Kolega ma taką gliniankę ale duża 50m2 ,bardzo łagodne spadki,bez półek.Na glinę wysypał piach ,wejść się nie da bo się wpada po kolana w gline. Dużo roślin rośnie ,woda dość czysta ale jak zacznie coś robić przy roślinach zaraz się robi żur.Oczko naturalne już było jak kupił działkę, są tam nasze karasie rodzime..Głębokie 150cm.około bo trudno zmierzyć .
BogdanS - 2011-01-19, 16:52

Witajcie,
W miarę wolnego czasu stworzyłem sobie projekt a'la 3D. Zerknijcie proszę na niego,
gdybyście mieli jakieś uwagi, rady to z chęcią wysłucham. Oczywiście nie rysowałem wszystkich półek na roślinność bo już nic nie byłoby widać na rysunku.
Za waszą radą skłaniam się coraz bardziej do foli (zdecydowanie EPDM), co prawda teren podmokły więc boję się trochę czy nie trzeba będzie robić np. drenażu wokół oczka ale cóż... pożyjemy ... zobaczymy.
Pozdrawiam
Bogdan

Vanka - 2011-01-19, 17:03

dobra - głębokość strumienia to 30 cm, a jaka szerokość? Ja polecam szerszy niz głębszy. Akurat u Ciebie chyba jest taka możliwość. Łatwiej to zrobić, wykonać i wykończyć, a na koniec większa tego strumienia wydajność :)
Więcej miejsca na rośliny strefy -10 -0 , tu jest pole do popisu i niewielu oczkowych maniaków to docenia w pierwszym sezonie swego maniactwa ;)

Pawel Woynowski - 2011-02-04, 10:54

Dokładnie, do takiej głębokości strumienia musiał byś użyć bardzo wydajnej pompy aby uzyskać plusk na kamieniach (aby to uzyskać woda powinna płynąc z prędkością ok 40 cm/sek). Żeby strumień wyglądał naturalnie musiał by mieć nurt minimum 1m szerokości . Przy takich parametrach, aby woda uzyskała taką prędkość, pompa powinna podawać ok 7200 l/min.
Zerknij TUTAJ wyjaśniam tam od czego uzależniony jest przepływ wody w strumieniu.

Druga sprawa, to progi wewnątrz strumienia, zapobiegają spływaniu całej wody ze strumienia po wyłączeniu pompy, co zabezpieczy drobne organizmy wodne i rośliny które zadomowiły się w strumieniu.

Trzecia sprawa to kaskada, czemu nie robisz jej na początku strumienia, w jego biegu, na przykład sumień brał by początek na nasypie ogródka skalnego, na którego skarpie zrobił byś właśnie kaskadę i w niej schował filtry.
Ujście do oczka zrobił bym łagodne beż żadnych progów, imitując naturalne ujście. Takie rozwiązanie ujścia, pomaga narybkowi przetrwać w płytkiej wodzie strumienia.

I jeszcze jedna uwaga, raczej kompozycyjna. Bardziej naturalnie wyglądał by strumień wpadający do oczka w jego najwęższym miejscu tzn tam gdzie masz napis Kaskada. Nie naturalnie wygląda strumień wijący się z jednej strony wokół oczka. Jeśli masz możliwości terenowe, to proponował bym odsunąć początek strumienia dalej w głąb ogrodu, niech on meandruje po ogrodzie, a nie przy brzegu oczka. Ideałem było by poprowadzić, chociaż fragment strumienia, w pobliżu tarasu.

Co zaś do izolacji oczka to oczywiście folia EPDM. Jedynie przed jej położeniem złagodził bym spadki brzegów (kąt nachylenia), robiąc np. półki na rośliny. Musisz się liczyć z tym że robiąc tak oczko się powiększy.

BogdanS - 2011-02-04, 21:58

Dziękuję wszystkim za cenne uwagi i sugestie :piwko: . A co powiecie np. na taki projekt strumienia?



Oczywiście Pawle Twoje strony www mikrojezioro przeczytałem wielokrotnie i jestem pod wrażeniem fachowości, tak samo na forum... po prostu... :good: :-o .

Wracajc do tematu... pod kaskadą ukryta oczywiście komora filtra. Chyba rzeczywiście chciałem przedobrzyć z głębokością strumienia co słusznie mi uświadomiliście. Choć jak tak patrzę na ten nowy projekt to koszty będzie trzeba ciąć strasznie, np.na folii do strumienia (raczej na pewno PVC a nie EPDM), której wyjdzie że "ło matko :???: ".

Strumień meandruje, a ponieważ taras jeszcze nie jest wykonany mogłem sobie pozwolić na odrobinę fantazji i zaprojektować go zgodnie z przepływającym strumieniem co po obsadzie go w rośliny, szczególnie kwitnące będzie miało mam nadzieję zabójczy efekt (oczywiście dla zmysłów :hehe: ) Prawą część działki chciałbym zachować bardziej "dla ludzi" tzn. jakiś trawniczek... w przyszłości jakiś placyk do zabaw dla "narybku". :)

W miejscu widokowym oczka może jakaś mała altanka... ale to już melodia przyszłości. Jeśli w tym roku zdążę wykonać i strumień i oczko przynajmniej w większej części jak na
projekcie to i tak będzie O G R O M N Y sukces, ale nie od razu Kraków.... nieprawdaż :)

Pozdrawiam
Bogdan

AurorA - 2011-02-05, 01:44

BogdanS napisał/a:
A co powiecie np. na taki projekt strumienia?


ogólnie wszystko ok i mi się podoba choć szczegółów trochę mało. Jednak koncepcja ogólna :good:

BogdanS - 2011-02-05, 18:15

A propos szczegółów...
Filtr... albo wymurowany, ale to niestety jeszcze więcej pracy, choć oczywiście wiadomo że lepiej J, ale raczej jakiś pojemnik plastikowy w stworzonej do tego celu „skrzyni”. Zasilany od dołu – jak radzicie naforum – albo poprzez rurę LDPE (jak radził Paweł na forum), albo prościej przez rury PCV – wszystko to poprzez przejście przez folię EPDM. Ostatecznie długi wąż karbowany z pompy puszczony oczkiem i wychodzący z oczka. Trzy złoża filtracyjne np. żwir, keramzyt, peszel . Najbardziej co mi nie pasuje z tym pojemnikiem to potrzeba pozostawienia od góry możliwości jego otwarcia i niemożność tym samym stworzenia skalniaka od góry pojemnika tj. zabudowania go na stałe. Ale cóż... może pozostawić to miejsce np. na donice z kwiatami. Niestety będzie burzyło to koncepcję naturalności.
Aha... czy niezbędna w filtrze jest pompa czy też może wystarczy wylot wody. Zależy to pewnie np. od mocy pompy zasysającej wodę i ostatecznie wyjdzie to podczas uruchomienia.
Jeśli chodzi o szczegóły techniczne dot. oczka czy też strumienia to dopiero wszystko wyjdzie „w praniu” gdy wypompuję wodę itd. ale na to trzeba wiosny i oczywiście czasu J.



Pozdrawiam
Bogdan

JAREK G - 2011-02-06, 12:27

W takim układzie filtra pompa Ci w w niem jest niepotrzebna, zbędna a wręcz niewskazana. Pompę w filtrze stosuje się gdy ten umieszczony jest na poziomie "0" ( wkopany w ziemie ) . Wtedy przelew z oczka do filtra jest naturalny (grawitacyjny) dopiero z filtra pompa tłoczy wodę z powrotem do oczka
Pawel Woynowski - 2011-02-06, 22:35

Osobiście polecał bym takie rozwiązanie o jakim pisze Jarek. Można zrobić komorę filtra pod podłogą altany, do której wejście zamaskowane było by klapą w podłodze. Rozwiązanie takie ma w zasadzie jedynie zalety. Brak jakiejkolwiek instalacji wewnątrz oczka i kabli zasilających pętających się po ogrodzie.

Co zaś do zasilenia filtra od dołu, to raczej polecał bym zasilenie od góry, mniejsze są opory tłoczenia pompy. Przy takim rozwiązaniu woda w filtrze przepływa grawitacyjnie, a nie jest tłoczona, przez całą długość filtra, przez pompę.

Poza tym zawór zwrotny na rurze zasilającej przy filtrze sprawia również opory, a że lubi się pokrywać osadami (tłoczona brudna woda), to z czasem będzie się nie domykał i nie będzie utrzymywał wody w momencie zatrzymania pompy, co spowoduje cofanie się jej z całego układu. Jeśli już miał bym dawać taki zawór, to dał bym go na wylocie z pompy, a nie przy filtrze, łatwiejszy dostęp w razie konserwacji. czy wymiany.

PIOTR.P - 2011-02-14, 21:56

Witam
nie wiem czy mogę zabrać głos w temacie ,ale po obejrzeniu projektu coś bym zmienił,

punkt widokowy- zrobił bym na podniesieniu czyli na tarasie o ile to będzie taras ziemny,a nawet wysunął bym go nad wode z drewna

oczko - zamienił bym miejscami z ogrodem bonsai, od południa i zachodu będzie więcej słońca.Bo od południa i zachodu widze drzewa przy ogrodzeniu ,które kiedyś urosną. Szybkie wyjście z domu na taras, poranna kawa z żoną nad oczkiem czy wieczorne piwo i karmienie rybki a jednocześnie kontrola tego co się dzieje w domu i słychać mecz w TV

strumień -poprowadził bym inaczej po ogrodzie od południa pod drzewami i środkiem do oczka i tam bym wkomponował bonsai pod ścianom garażu i po długości strumienia w połowie strumienia mały mostek by łatwiej dojść troszkę by to się skróciło ale zyskasz miejsca ( trawnika) do zabawy dzieciom czy gościom i poza tym łatwiej kosić trawę a nie jezdzisz kosiarkom po między strumieniem , drzewami,kamieniami, chodnikami i bonsai (tu mam praktykę) uwierz przesrane........


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group