KOImark - 2010-03-04, 18:50 Temat postu: SAKI HIKARI vs barwy KOI Witajcie Pokaże wam co robi Saki Hikari z kolorem KOI 
Przedmiotowa ryba Shiro Utsuri była karmiona Saki Hikari przez 3 miesiące Zdjęcia robione na początku stycznia i na początku marca Pa karmieniu Saki Hikari 
Karmiony zwykłym pokarmem germ 
JAREK G - 2010-03-04, 18:53 Zdjęć nie da się powiększyć, a na tych różnicy nie widać 
KOImark - 2010-03-04, 18:53 Ups zaraz to poprawie sorki [ Dodano: 2010-03-04, 19:04 ] Już powinno być OK Czerń jest czarna, a biel biała 
Potem pokaże co to cudo robi z czerwienią BOLEK - 2010-03-05, 06:40 Temat postu: Re: SAKI HIKARI vs barwy KOI
Chyba musisz to opisać - wpatruje sią w te zdjęcia i nie bardzo "chwytam" o co chodzi 
jackon - 2010-03-05, 07:07 na tym też polegają chwyty reklamowe firm produkujących karmę 
za coś kasę trzeba brać
Elendil - 2010-03-05, 07:36 Nie no, widać co nieco, że ten pierwszy ma wyraźniej wybarwione czarne plamki. Ale trzeba się dokładniej przyjrzeć 
KOImark - 2010-03-05, 10:38 Kto wie o czym mówię to zrozumie bez zbędnych komentarzy. Ja nie jestem przedstawicielem handlowym KYORINa tylko obserwuje KOI 
maruder - 2010-03-05, 13:51 Kto sprawdzi o czym mówię, zobaczy, że nie tylko ryby ale i liczby na miarce i kolor pojemnika są ciemniejsze po pokarmie Saki Hikari 
KOImark, może Ci ktoś przestawił w aparacie kolory na nasycone, albo na kompie podciągnąłeś troszkę saturację i stąd ta różnica? Ok, sorry, zbijam się teraz  ale rzeczywiście widać to o czym napisałem wyżej.
drako - 2010-03-05, 13:59 Wg mnie, to na wszystkich zdjęciach jest ta sama ryba 
maruder - 2010-03-05, 14:19 Bo ma być ta sama, tylko kolory ma mieć inne. drako - 2010-03-05, 15:31 
Sorki, zmyliła mnie podziałka. Pozwoliłem sobie umieścić obok siebie zdjęcia tej inaczej karmionej rybki. Na dole tego fotomontazu jest ta lepiej karmiona, ale tam też jest więcej czerni jako składnika obrazu (w modelu cmyk) o kilka procent. (woda jest bardziej ciemna). Dlatego ta rybka na dole wydaje się mieć ciemniejszą czerń. I jeszcze pytanie: czy najpierw była karmiona tym lepszym, wybarwiającym pokarmem, a potem zwykłym, czy odwrotnie? Mogła się przecież sama z siebie lepiej wybarwić maruder - 2010-03-06, 01:05
ewa535 - 2010-03-06, 10:12 KOImark , nie gniewaj sie ale to mi przypomina działanie damskich kosmetyków
Wierzę Ci ,że gołym okiem widzisz jakąś różnicę (zdjęcia jednak nie oddają tego w sposób wyrażny). Wydaje mi sie ,że najwieksze znaczenie ma tu wiara i ona jak wiemy czyni cuda. Czy na moją twarz bardziej działa drogi krem Vichy czy tani made in Sp-nia Pszczelarska w Pcimiu ? Oczywiscie że Vichy ! Ale autorytatywnie nikt tego nie stwierdzi, bo nie ma dwóch Ew , które w tym samym czasie, w tej samej kondycji psychofizycznej będą te kremy testowały. Po wielu latach stosowania róznych stwierdzam, że w większości przypadków jest to lekuchna ściema marketingowa. Aczkowlwiek milo mieć Vichy i napawać się wygładzaniem moich starych zmarszczek z dnia na dzień
ontario_ab - 2010-03-06, 19:14 Odpowiedzmy sobie jeszcze na pytanie, kupujemy koi za dziesiątki, setki czy tysiące PLN, czy ktoś da mu karmę ze sklepu zoo dla ryb stawowych ? Nie dam i nie dawałem im ani grama tych śmiesznych tanich karm, może dlatego nigdy nie miałem ani jednej chorej ryby, a moje koi mimo wątpliwości wielu forumowiczów, z Jackonem na czele przeżyły tą ciężką zimę, która z kolei doświadczyła wielu z was. Stosuję karmę Hikari jak tylko ją można było kupić w Polsce, poczytajcie sami na stronie producenta o jej składzie, procesie produkcji. Będę bronił Marka, choć argument typu kolor jest tu mało "widoczny", moje koi mają piękne, intensywne wybarwienie i jestem przekonany, że to dzięki dobrym karmom. leszek50-57 - 2010-03-06, 19:32 Też się dziwię,że kombinują z karmamy,ja kupuję karmę w wiaderku kolorową pływającą i moje karaski + karpik czują się dobrze ,rosną i wybarwienie jest okej.Jedynie na jesień daję karmę z czosnkiem i podobno jest więcej białka.
poz.Leszek -------------- JAREK G - 2010-03-06, 21:22 Nie ma co się oszukiwać, karma to tylko jeden z wielu czynników wpływających na dobrą kondycję i wybarwienie karpia koi . Sama karma cudów nie zdziała tak samo jak na suchym chlebie nie wyhodujemy pięknych dużych ryb Ja ktoś powiedział "A" i wydał kasę na japońskie koi to i liczył się z tym że będzie je karmił dobrą droga karma Jak ktoś ma "kundle" (jak ja ) to do codziennego karmienia wystarczy poszukać dobrej, tańszej karmy i też będzie Oczywiści zawsze od czasu do czas można karpią prezent zrobić, pewnie nie pogardzą
Do wszystkiego trzeba mieć "zdrowe" podejście i nie maco przeginać ani w jedną ani w drugą stronę rafik - 2010-03-06, 22:03 Jarek nie zgadzam się z tym bo droższe karmy są lepiej zbilansowane i dzienne zapot rzebowanie jest zupełnie inne jak tych tanich a podstawą są witaminy, żeby sprawdzić dobrą karme wystarczy ją zgnieść w palcach i tu już jest różnica .Karmienie hikari wcale nie jest drogie gdyż tą karme podajesz co dwa dni na przemian z chodzby karmą jbl która jest dobrą karmą a tańszą ,to tak samo jak z paliwem kupując na tanich stacjach myślisz ze zaostrzędziłeś a w rezultacie kilometrów mniej każdy patrzy na cene. 
JAREK G - 2010-03-06, 22:53
Ja nie mówię że SAKI HIKARI to zła karma tylko macie trudne zadanie żeby przekonać kogoś kto dał za karpia 20 zł żeby zapłacił za paczkę karmy 120 zł Też bym wolał w swoim jadłospisie na porządku dziennym mieć "dary morza", popijać markowym winem, a mam powiedzmy kurczaka, wieprzowinę i zsiadłe mleko i też jest
rafik - 2010-03-07, 09:28 z doświadczenia i własnych obserwacji (mam akwarium w domu a w nim koi )po karmieniu hikari zauwazyłem ze woda jest czysta i nie ma problemu z prawidłowym ph wody (chodzi mi o ich odchody) po karmieniu zwykłą tańszą karmą a nie daj boże kukurydzą woda mętnieje a ph skacze, więc przekładając to na duży zbiornik i dużo ryb robi się już wielki problem, trzeba doliczyć koszty za preparaty obniżające ph lub podmianę wody a to przecież też kosztuje, wiec trzeba sie dobrze zastanowić i wszystko sobie przekalkulować
KOImark - 2010-03-07, 10:25
Tego aspektu to ja już nawet nie poruszam, mam u siebie kilkaset KOI i w hodowli zamkniętej bez Hikari trudne było by życie oj trudne nie wspomnie o Saki Hikari bo po tym to nawet na szczotkach nic nie ma, bardzo dobrze przyswajalny pokarm.
jackon - 2010-03-07, 13:29 nie mieszajcie podstawowych pojęć oczko wodne-akwarium-obiegi zamknięte to zupełnie inne klimaty nie można w żaden sposób porównywać warunków to samo z karmieniem ryb w oczku wodnym nie stanowi to większego problemu o ile jest dobrze zaplanowane,wykonane i spełnia wymogi równowagi biologicznej w zbiornikach akwariowych do dyspozycji mamy z regóły tylko filtry obiegi zamknięte stosuje się (opłacalność) dla dużych obsad ryb w zbiornikach, gdzie uzupełnia się 10-20% wody, gdzie dobrze dobrana filtracja to podstawa sukcesu dlatego tez w takich metodach stosuje się pasze wartościowe, jak najbardziej przyswajalne, powodujące mniejsze zanieczyszczenia wody KOImark - 2010-03-07, 14:28
a co to ma do rzeczy? my rozmawiamy o Saki Hikari pokarmie probiotycznym jackon - 2010-03-07, 15:27 rozmawiamy o pokarmie rybom do oczek wodnych nie trzeba tak drogich pokarmów o to właśnie chodzi
co innego obiegi zamknięte i akwaria do tego zmierzałem do tego ryby w oczkach mają też dostęp do pokarmu naturalnego, tzn planktonu, larw komarów itd to najlepsze pokarmy, nic ich nie zastąpi KOImark - 2010-03-07, 15:37 Heh ja to sypie nawet do stawu glinianego
Nie każdy ma fioła punkcie KOI ja jednak mam i to ostrego
jackon - 2010-03-07, 15:55 jasne sypać można wszędzie
nawet na Boże Ciało
tyle,że większość oczkomaniaków patrzy na zasobność swojego portfela dlatego muszą mieć jasność sytuacji wiedzieć, czy tak drogie pokarmy są nieodzowne w hodowli rafik - 2010-03-07, 16:16 Karmienie hikari nie wymaga grubego portfela jak już mamy te ukochane koi to warto im sprawić przyjemność a napewno się opłaca w takiej postaci wszystkim życze takich sztuk http://www.youtube.com/wa...HQ&translated=1 KOImark - 2010-03-07, 17:50 Śliczne Soragoi Gin Rin i weź takiemu nie zapodaj pokarmu za który u mnie wyskakują z wody
AurorA - 2010-03-07, 17:59 Kojaki takie już są , nie sposób ich nie polubić- u mnie wyskakują z wody za ślimakiem czy dżdżownicą. A wracając do pokarmów to na pewno markowe karmy pomagają walczyć z glonami- maja z reguły mnij związków fosforu i są lepiej przyswajalne. Hikari w oczku nie karmiłem, ale już pokarmy tetry które są kilkukrotnie tańsze od hikari dają lepsze efekty od najtańszych karm. Praktyka jednak jest taka że większość kupuje te najtańsze, wiem to po moich statystykach sprzedaży- najczęściej idzie najtańszy Proven w opakowaniach 5, 10, 20 litrów. Sprzedaję go kilkadziesiąt , a może i kilkaset razy więcej niż tetry. Z 10 lat temu zanim pokarmy hikari trafiły do Polski testowaliśmy z Hubertem darmowe próbki hikari dla ryb akwariowych i ja byłem z nich niezadowolony. mishka2 - 2010-03-19, 01:26 Hikari jest droższe kilkukrotnie? Tańsze! Podam kilka linków do sklepów zebym nie był gołosłowny: Ale najpierw porównanie: Wspomniany Proven 20L -59zł (producent nie podaje wagi bo jest nie wieksza jak 2kg - chwyt marketingowy) Jakość w dwóch słowach - brak jakości. Zawartość białka niewiele większa jak w sianie. Tetra Pond sticks 10l - 74zł (Jakość ciut lepsza ale taz bazują na marketngu i nie podaja wagi a jest tam około 1kg. Lazur pondst sticks cos jak prowen. Podstawowa karma hikari staple w worku 10kg staple ma 35% - wiecej jak wyżej wymienione i kosztuje 173zł w przeliczeniu na 1kg to 17zł!!! Jest blisko 3,5x tańsza od nieznanego prowen i lazura. Ponad 4x tańsza od tetry. Hiakri saki basic 2kg 88zł. Za firmą stoją nagrody na największych pokazach koi, marka znana na całym świcie. Duża zawartość białka i wiele by wymieniać zalet na jej temat. Jest minimalnie droższa od tanich karm jak prowen i lazur a prawie 2 x tańsza od tetry za która nie stoi doświadczenie hodowli koi. Linki o których wspomniałem by sprawdzić o czym pisze. Tak jak widzimy że wcale hikari nie jest droższe. Chyba że ktoś uważa że 1kg pierza jest lżejsze od 1kg stali. Mam nadzieje że Administrator nie usunie mojego postu z tego powodu ze się z nim nie zgadzam. Sory ale według mnie linki do innych sklepów internetowych bez zgody Admina to czysta kryptoreklama i dlatego zostały usunięte. Mogłeś wstawić nazwę pokarmu, jego skład, wagę i cenę ale bez linków to sklepu  JAREK G
AurorA - 2010-03-19, 19:47
z ciekawości zważyłem- samą karmę bez opakowania - 3, 8 kg, tetra jest sporo cięższa bo widać na pierwszy rzut oka ze nie jest tak nadmuchana ale nie chce rozbebeszać wiaderka do zważenia a bez tego nie da się samej karmy netto zważyć w sumie różnice cenowe jak przeliczyć na kg faktycznie wcale nie są duże ciekaw jestem jak to wychodzi przy Hikari w przeliczeniu na objętość tzn ile waży litr. Bo jeśli karma jest przy tej samej objętość cięższa to karmienie będzie jednak sporo droższe (karmimy objętością i nie wagą). KOImark - 2010-03-19, 20:31 Karmimy objętością nie wagą??? heh nie zgodzę się panie administratorze
To daj garść dmuchanych kukurydzianych pałeczek i daj garść Saki np Hikari COLOR ENHANGING DIET L size:piwko: AurorA - 2010-03-19, 20:43 Nigdy nie karmiłem w oczku Hikari wiec trudno mi coś porównywać. Ja karmie wielokrotnie w ciągu dnia dając stałą objętość, wiec dedukuje że jeśli ta objętość będzie ważyć więcej to ryby zjedzą ja tak samo szybko a wagi pójdzie więcej. Czy będą bardziej najedzone i przy następnym karmieniu zjedzą mniej? ontario_ab - 2010-03-19, 21:31 Mam karmę hikari i powiem wam, że nie zgniotę jej w palcach tak łatwo, tetra i inne jak chrupki kukurydziane... Równie dobrą karmą jest Takazumi (no prawie tak dobrą) KOImark - 2010-03-19, 21:54
Nie zgnieciesz jej bo krokiecik jest mocno zbity ja sam próbowałem tego nawet dobre
JAREK G - 2010-03-19, 21:58 A masz Arek możliwość sprawdzić ile waży ten pokarm http://sklep.oczkowodne.n...ialkowy-1l.html  Podany skład wydaje się dość dobry, ciekawe jak się ma jego waga do objętości . Ja karmiłem ostatni właśnie tą wysokobiałkową i tą nową karmą od Ciebie z Tropikala , jest jej kilka rodzai z bardzo dobrym składem, niestety też dość lekka i w przeliczeniu na kilogramy to wyjdzie też drogo 
Ps.Mishka2 chętnie kupię 2kg hikari staple po 17zł Bo 10 kg worek to mnie raczej nie interesuje A tak swoją drogą to sklep do którego dałeś link to "widmo" bez adresu, bez telefonu 
AurorA - 2010-03-20, 02:48
mam ostatnie opakowanie dla siebie, zamawiałem ostatnio ale nie przysłali tego rodzaju a na zapytanie do producenta czy będzie i kiedy brak odpowiedzi mishka2 - 2010-03-22, 23:49
Jeśli będzie to ta samo objętość to gwarantuje Ci że Hikari zjedzą mniej. Jednak jak dasz ta samą wagę to zobaczysz ze zjedzą więcej ale nie dlatego ze więcej im się zmieści do przewodu pokarmowego ale dlatego że będzie im lepiej smakować. Z karmami dla koi i ryb oczkowych jest zupełnie tak jak z pieczywem w hipermarketach, najlepiej się sprzedają najbardziej spulchnione. Dlatego tez te karmy ,,nadmuchane pałeczki" sprzedawane są na litry a nie na kilogramy. W każdej literaturze znajdziemy zapotrzebowanie pokarmowe ryb podane w kilogramach a nie w litrach. Wagę provena podałem na podstawie strony producenta gdzie pałeczki zamykają sie w przedziale 80g/l -160g/l co daje 1,6kg na 20l do 3,2kg na 20l. Wracając do pierwotnego tematu czy hikari wpływa na wybarwienie koi. Tak przekonałem się o tym przypadkowo. Jakieś 8-10l temu zakupiłem karpika koi do mojego bagienka w ogródku. Na zimę zabrałem go do akwarium gdzie pływał z paszczakami mbuma gdzie podstawa diety było hikari cichlid excel (paktycznie to samo co hikari excel). Kolory ryby sie nasyciły i były wyraźniejsze. Od tamtej pory czy do akwarium czy do oczka leci hikari. Przepraszam za podanie linków, dawno nie wchodziłem na forum i zapomniałem o regulaminie. [ Dodano: 2010-03-23, 00:05 ]
Nazywam się Michał Lech i prowadzę ten sklep dlatego też podałem linki do tego sklepu bo było najszybciej (no chcąc nie chcąc była to nagana i niezgodna z regulaminem kryptoreklama) Dane już uzupełnione. Odezwij sie w kwietniu to odważę Ci 2kg staple i jak chcesz to także saki hikari bo tez będę miał te otwarte dla siebie. Karasie karmie głównie staple z dodatkiem saki a karpie japońskie odwrotnie.Jak trzymacie ryby na handel w większym zagęszczeniu to od razu widać różnicę. kloszard - 2010-03-23, 00:25 ja karmie swoje koi głównie kukurydzą i watrobą. Podaje co jakis czas mieso z kurczaka, gotowany groch, marchew. Moje koi rosna na tym jak prosiaki.Z zieleninki uwielbiaja sałate. Z słodkosci arbuza jak do tej pory nie chorowały(odpukac w niemalowane) i sa w dobrej kondycji. Mam je kilka lat. Kupiłem je jako 8cm maluchy a teraz maja ponad kilogram. AurorA - 2010-03-23, 00:47
w materiałach reklamowych Hikari są podane wyniki doświadczeń np. koi 8 cm na odpowiednim pokarmie hikari osiąga 17 cm w 3 miesiące - ich waga wzrasta w tym czasie 8 krotnie.
Są też porównania do karmienia ryb pokarmem innej firmy określanej jako najlepsza na rynku. kloszard - 2010-03-23, 00:51 nie wątpie ale taki kilogramowy karpik ile zje miesiecznie karmy i jaki jest jej koszt? w stosunku do nazwijmy to własnej roboty karmy [ Dodano: 2010-03-23, 00:55 ] hmmm chciał bym takiego koi ..bez tłuszczyku zobaczyc po zimowaniu w oczku no nie wiem czy by miał kondycje. AurorA - 2010-03-23, 01:11 Ja też uważam ze takie naturalne pokarmy są najlepsze, ale ich przygotowanie jest pracochłonne i karma w zasadzie tylko do natychmiastowej konsumpcji i dlatego praktycznie wszyscy wola gotowe granulaty. kloszard - 2010-03-23, 01:25 nie takie pracochłonne. mozna taki,, własny pokarm''podzielic na małe porcje i zamrozic ale faktem jest ze wiekszosc woli gotowce. Ja nie kupuje gotowych bo tanie to bubel a na lepsze trzeba wydac znacznie wiecej.Jak na razie natura sie bardzo dobrze sprawdza KOImark - 2010-03-23, 10:11
Jak masz tą najukochańszą to jedyną najpiękniejszą rybę to kupujesz jej to co najlepsze. Co do przyrostu to fakt idę na nim do przodu jak szalone, ale zauważ iż temperatura wody ma 25*C!! Bardzo szybki metabolizm, do tego w trawieniu sprzyjają te bakteryjki zawarte w Saki. Mówię Ci na szczotkach nie widać gówienka po Saki, tak mało resztkowy jest ten pokarm. kloszard - 2010-03-24, 11:02 Wydaje mi się że w małych oczkach to ile i co ryba wydala ma znaczenie jesli chodzi o czystosc wody. Co do tego ze swoje ukochane koi karmimy najlepszymi pokarmami tez sie zgadzam.Temperatura wody w naszych oczkach czesto sie zmienia i przy tym metabolizm ryb. Zauwzylem ze ryby które na jesień nabiora tłuszczu na naturalnym pokarmie lepiej znosza warunki zimowania w oczku. Ta warstwa tłuszczu zima jest potrzebna.Sam karmie koi gotowymi mieszankami wysokobiałkowymi i nisko tłuszczowymi lecz jest to tylko dodatek który stosuje od wczesnej wiosny do lata. Potem zmniejszam ilosc karmy gotowej przechodząc na bardziej kaloryczny pokarm naturalny. Nie twierdze ze gotowe karmy sa złe. Dla ryb hodowanych w bardziej łagodnych warunkach klimatycznych napewno sa idealne , ale czy sa wystarczajace w oczkach wodnych gdzie występują duze wahania temeratury (lato, zima)? W moim oczku sam gotowy pokarm to za mało ale jako mieszanka z naturalnym sprawdza sie 100% ontario_ab - 2010-03-24, 11:38 Możesz podać skład takiego jesiennego menu ? Od jakiego czasu masz japońskie koi ? kloszard - 2010-03-25, 14:28 Karpie koi mam juz 6 lat jesienią podaje im na przemian raz karme miesna raz roślinną.Karma miesna składa się z drobno posiekanej wątroby,wołowiny,miesa z kurczaka.Karma roslinna to kukurydza konserwowa gotowana marchew ,groszek ,bób, fasola.Moje karpie maja swoje ,,zachciewajki''.Jeden nie lubi kukurydzy ale objada sie gotowaną marchwią inny nie je grochu. Wszystkie natomiast zajadaja sie surową wartobą i to ona jest numerm jeden. Inne mięso podaje co kilka dni jako zamiennik watroby by pokarm nie był monotonny i ryby dostawały rózne składniki odżywcze.Pokarm mięsny musi być zjadany od razu .Nie zjedzone resztki usuwam gdyż szybko sie psuje i brudzi wode.Gdy karmiłem koi samym kupnym pokarmem po sezonie zimowym ryby były ospałe i zaczynały chorować. Po zmianie diety od 4 lat nie padła mi żadna sztuka (odpukać)
ontario_ab - 2010-03-25, 14:33 sorki, że tak męczę, ale wątroba z drobiu czy inna ?
KOImark - 2010-03-25, 14:34 Nie lubisz patrzeć jak KOI jedzą z powierzchni? przecież to sama rozkosz patrzeć jak wystawiają dzióbki gdy jedzą pływający pokarm. Wątroba jaka by nie była, ma w sobie bardzo dużo metali ciężkich i minerałów które mogą uszkodzić wątrobę karpia. Pamiętaj że karp ma bardzo krótki przewód pokarmowy i mięso same w sobie wieprzowe czy to wołowe jest nie naturalnym pokarmem dla tych ryb. Karp to nie drapieżnik. kloszard - 2010-03-25, 15:10 Teoria teorią a ja pisze o praktyce nikogo nie zachecam ani nie odradzam. Tak koi karmie ja a co do szkodliwosci karmienia zobacz ile składników szkodliwych ,konserwantów i niewiadomo czego jeszcze jest w produktach przeznaczonych dla ludzi jak bys miał tak sprawdzac to nie wiem czy nawet sałate byś zjadł bo okazało by sie ze pryskana jakims diabelstwem. Jesli dzieki takiemu karmieniu zdechła by mi choc jedna ryba(nikt nie chce smierci swoich pupili) napewno bym tekiego karmienia zaprzestał bo przywiazuje się do zwierzat które mam. co do sposobu karmienia karme umieszczam w koszyku zanurzunym kilkanascie centymetrów pod wodą lub (mój ulubiony) karmie je bezposrednio z reki. KOImark - 2010-03-25, 15:18 Ja bym w życiu nie dał wątroby dla moich pupili 50cm, ale każdy robi to co chce twoja ryby, twój wybór.
kloszard - 2010-03-25, 15:32 A czy kupna karma jest ich naturalnym składnikiem żywieniowym? wszelkie wspomagacze wzrostu ,maczki rybne,syntetyczne białka i Bóg wie co jeszcze. Jak bym miał karmic tym co maja w naturalnym zbiorniku okazało by sie ze dałem im jakies zakażone slimaki ,robaki lub jakies rosliny. Pokarm który podaje wydaje mi sie ze jest najbardziej zbliżony do naturalnego. Koi i moze nie jest drapieznikiem ale nie jest tylko roslinozerca. Je wszelkie zyjatka wodne więdz w pewnym sensie mieso... co do odpowiedzi jaka watroba ...obojetnie byle była krwista KOImark - 2010-03-25, 15:40 Tak jak wyżej napisałem, to twoje ryby dla mnie to możesz i mięsem mielonym karmić to nie złośliwość tylko żart
Tak ślimaki dżdżownice i wszelkie inne żyjątka wodne są przez karpie zjadane ze smakiem to fakt niezaprzeczalny na temat krwistej wątroby już się wypowiedziałem
kloszard - 2010-03-25, 15:49 spoko ale odnosze wrazenie ze myslisze ze ja te swoje koi to tak ,,pase'' by szybciej wykitowały tak jak pisałem wczesniej. Odkad maja taka diete zaden nie wyzionoł ducha. A wrecz przeciwnie sa zdrowe. Tak czy siak ile osób tyle sposobów zywienia
AurorA - 2010-03-26, 00:09 Wątroba ma bardzo dużo witamin- takiej ilości nie mają żadne owoce , warzywa. I do tego masa mikroelementów. Ale dla mnie za dużo z tym roboty. Robala jakiegoś jak złapie przy oczku to czasem dam , ale głownie jadę na granulacie. |
