Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

Oczko wodne z folii. - KLEJENIE FOLII

Roczi - 2006-02-06, 10:48
Temat postu: KLEJENIE FOLII
Witam

Prosze o pomoc na nastepujący temat. Mam zamiar powiekszyć swoje oczko w tym roku (obecne ma ok 4 x 6 m. Chciałbym "dodać" obszar płytkiej wody o powierzchni ok 2,5 x 3 m. W tym celu planuje doklejenie dużego kawałka folii na długosci ok 3 m. Czy jest to realne domowymi sposobami? W hipermarkecie radzono mi żeby zamówic profesjonalna firmę, która zrobi to specjalną zgrzewarką, ale nikt nie potrafił wskazać mi takiej firmy działającej w mojej okolicy (mieszkam w Krakowie) nie mówiąc juz o kosztach takiej usługi. Może ktos z Was podpowie mi optymalny sposób działania albo wskaże jakąś firmę

Wojtek R.

JacekN8 - 2006-02-06, 12:12

Roczi też miałem zamiar tak robić ale niestety musze wymenić całą folie :( . Co do klejenia folii ja sklejałem czarnym klejem do szyb samochodowych. oczywiście pierwsze musiałbyś rozłożyć folie bo jak skleisz to potem jej nie zegniesz ale prędzej folia pęknie niż klej puści :) :)
Roczi - 2006-02-06, 12:50

Sorry, ale nic z tego nie rozumiem

Piszesz, że też miałeś tak zrobic ale musisz wymienic folie, dalej że kleiłeś klejem do szyb samochodowych.To coś się nie udało????
Chiałem prosic o skuteczną poradę, a nie jak nie klieić folii :-D

Dalej piszesz:

"oczywiście pierwsze musiałbyś rozłożyć folie bo jak skleisz to potem jej nie zegniesz ale prędzej folia pęknie niż klej puści"

To chyba oczywiste że należałoby wyciągnąć dotychczasową folie, opróżnić częściowo zbiornik ułożyć na czymś równym (desce?) i nałożyć dwie folie na siebie na zakładkę. Chodziło mi raczej o poradę jaki wybrać klej z dostępnych na rynku przeznaczonych do tego celu (w sklepach specjalistycznych jest ich troche), słyszałem że są też takie naklejowane taśmy działające na zasadzie lepca, nie wiem czy skuteczne.

Może ktos inny z większym doświadczeniem w tej sprawie może mi pomoć?

WR

JacekN8 - 2006-02-06, 18:09

Roczi napisał/a:
Sorry, ale nic z tego nie rozumiem

Piszesz, że też miałeś tak zrobic ale musisz wymienic folie, dalej że kleiłeś klejem do szyb samochodowych.To coś się nie udało????
Chiałem prosic o skuteczną poradę, a nie jak nie klieić folii :-D

Raz tak kleiłem folie ale już dawno, teraz musze ją całkowicie wymienić bo lód ją uszkodził (częściowo ja też :P )

Roczi napisał/a:
To chyba oczywiste że należałoby wyciągnąć dotychczasową folie, opróżnić częściowo zbiornik ułożyć na czymś równym (desce?) i nałożyć dwie folie na siebie na zakładkę. Chodziło mi raczej o poradę jaki wybrać klej z dostępnych na rynku przeznaczonych do tego celu (w sklepach specjalistycznych jest ich troche), słyszałem że są też takie naklejowane taśmy działające na zasadzie lepca, nie wiem czy skuteczne.

Wiedziałem że to tak zrozumiesz i to jest ŹLE. Jak skleisz tym klejem folie na prostym czymś to potem już jej nie dasz rady zgiąć bo klej bedzie twardy. Musisz ułożyć obydwie folie już w oczku i później wszystko porządnie pozklejać. Jest troche roboty i paprania ale mi poskutkowało. Pisałem już na forum że kleiłem dziury betonem i trzymało 2 lata (później powiększałem oczko i folia była nowa) i potrzymałoby jeszcze następne 2 lata, to właśnie była ta folia co na początku budowy oczka skleiłem ją klejem do szyb samochodowych ( czyli klej też trzymał 2 lata i potrzymałby jeszcze pare lat :) ). Jeżeli czegoś nie rozumiesz pisz śmiało służe pomocą.

Pawel Woynowski - 2006-02-07, 00:10

Roczi napisał/a:
Sorry, ale nic z tego nie rozumiem
To chyba oczywiste że należałoby wyciągnąć dotychczasową folie, opróżnić częściowo zbiornik ułożyć na czymś równym (desce?) i nałożyć dwie folie na siebie na zakładkę. Chodziło mi raczej o poradę jaki wybrać klej z dostępnych na rynku przeznaczonych do tego celu (w sklepach specjalistycznych jest ich troche), słyszałem że są też takie naklejowane taśmy działające na zasadzie lepca, nie wiem czy skuteczne.

Może ktos inny z większym doświadczeniem w tej sprawie może mi pomoć?

WR

Dokładnie tak jak piszesz. Niestety trzeba tak odkopać folię aby móc ją właśnie rozciągnąć na DESCE równo bez fałd. Oczyszcone acetonem obia klejone zkłady traktujemu zmiękczaczem do PVC (jeśli ta folia to folia z PVC) i następnie po odczekaniu kilku minut smarujemy klejem do PVC, odczekujemy ponownie kilka minut i dociskamy oba klejone zakłady z siłą ok 4 kg/cm2 tak aby nie było na zakładzch bąbli z powietrzem . Klej taki można kupić w pierwszej z brzegu churtowni z rurami PVC do ciepłaj lub zimnej wody (takie gruboscienne rurki jakie stosuje sie do istalacji wodociągowych w domach) tam tez nabędziesz zmiękczacz i aceton do odtłuszczania. Jesli to małe naprawy wystarczy klej poliuretanowy. Zresztą przeczytaj wcześniejszy wątek pt:"Jaka folia" tam jest co nie co o klejach.

Acha, i jeszcze jedno, odpuśc sobie klejenie jakimiś wynalazkami typu klej do szyb samochodowych.

Te reklamowane taśmy samoprzylepne do klejenia foli w oczkach, to najzwyklejsza tzw. Taśma techniczna lub jak inni mówią Lasotaśma (taka srebrna lub czrna szer. 5 cm na płótnie). Kleiłem w ub roku taką taśmą otwór ok 0,5 cm w oczku, Zrobiłem to w/g wszelkich prawideł msztuki klejenia, oczyściłem, odtłuściłem, zmatowiłem drobnym papierem ściernym, przykleiłem łatkę, odczekałem 10 min. Trzymła dobrze, owszem... do momentu zalania wodą miejsce klejenia. Wypłynłęła na powierzchnię w miarę napełniania oczka.

Pawel Woynowski - 2006-02-07, 00:47

JacekN8 napisał/a:


Wiedziałem że to tak zrozumiesz i to jest ŹLE. Jak skleisz tym klejem folie na prostym czymś to potem już jej nie dasz rady zgiąć bo klej będzie twardy. Musisz ułożyć obydwie folie już w oczku i później wszystko porządnie pozaklejać. Jest trochę roboty i paprania ale mi poskutkowało. Pisałem już na forum że kleiłem dziury betonem i trzymało 2 lata (później powiększałem oczko i folia była nowa) i potrzymałoby jeszcze następne 2 lata, to właśnie była ta folia co na początku budowy oczka skleiłem ją klejem do szyb samochodowych ( czyli klej też trzymał 2 lata i potrzymałby jeszcze parę lat :) ). Jeżeli czegoś nie rozumiesz pisz śmiało służę pomocą.


Ja też nie rozumiem LOL

Jacku co jest złego w rozumowaniu Riczego, ja tam nic takiego nie widzę, bardzo podoba mi się Jego podejście do tego tematu. Riczi szuka odpowiedniego kleju do odpowiedniego materiału.

Poza tym Jacku mam wielką prośbę do Ciebie. Nie wprowadzaj ludzi w błąd pisząc o sprawdzonych metodach takich jak np. klejenie dziur w folii betonem, dwa lata to nie jest test na sprawdzenie wytrzymałości klejenia. A czy piszesz że trzeba w takim przypadku dodać do betonu separator wapnia. Jeśli tego nie dodasz to glony w oczku masz gwarantowane. Poza tym kto robi takie rzeczy tzn. klei elastyczne materiały sztywnymi klejami. Całą zaletą foli jest jej elastyczność i możliwość dowolnego kształtowania, jak ułożysz folię sklejoną sztywnym klejem do szyb samochodowych tak żeby nie popękał.
Poza tym folia już ułożona musi "pracować" chociażby ze względu na różnice temperatur.

Dla mnie sprawdzonymi metodami klejenia są takie metody, że stosuję do odpowiednich materiałów odpowiednie i przystosowane do tych materiałów kleje. A to w następstwie bardzo ułatwia pracę. Ot i cała filozofia.

Jednym słowem Twoje rozwiązania traktuję jako prowizoryczne i tymczasowe naprawy. Ja wiem że prowizorki maja to do siebie że są trwałe, ale tylko dlatego ze sa ciągle prowizorycznie naprawiane.

JacekN8 - 2006-02-07, 10:47

Paweł chciałem tylko napisać ze u mnie działało, to jest bardzo mocny klej. Kleju do PCV jeszcze nie testowałem. W końcu jak rozłożysz folie to chyba nie ma potrzeby jej wyciągać i później od nowa wkładać tego samego, przynajmniej u mnie tak jest :| . :(
Pawel Woynowski - 2006-02-07, 18:58

JacekN8 napisał/a:
Paweł chciałem tylko napisać ze u mnie działało, to jest bardzo mocny klej. Kleju do PCV jeszcze nie testowałem.


A gdzie ja napisałem że nie działa, działa, tylko jak długo, dwa lata to dla mnie nie jest wyznacznik trwałości. Klej taki musi wytrzymać tyle co samo co folia tzn. min 25 lat, bo na tyle lat daje gwarancję np. producent tej foli którą używam. Ten sam producent zaleca do jej klejenia kleju do PVC, a nie do wklejania szyb samochodowych czy betonu.

Cytat:
W końcu jak rozłożysz folie to chyba nie ma potrzeby jej wyciągać i później od nowa wkładać tego samego, przynajmniej u mnie tak jest :| . :(


Owszem można babrać się z piaskiem na odkopanej folii w miejscu klejenia i kleić po kawałeczku.Tylko po co, to może i jest dobre przy małych odcinkach które masz skleić. Natomiast jeżeli doklejasz kilka metrów folii to lepiej odkopać taki fragment abyś mógł przykleić go na całej długości za jednym zamachem. Zawsze twierdzę że przebudowa oczka wymaga więcej pracy niż wybudowanie go od nowa, oczywiście jeśli ma to być zrobione ..."znaczy PORZĄDNIE".. (Karol Olgierd Borchard - "Znaczy Kapitan").
Nie ma większych problemów z przedłużeniem folii w oczkach o kształcie regularnego np. prostokąta ale już z oczkami owalnymi powstaje problem docięcia nowej folii do istniejącego kształtu i ponownego, po wklejeniu jej, ułożenia tak aby zminimalizować ilość fałd na owalnym brzegu. Dlatego trzeba odkryć cały fragment tak, aby nie stwarzał problemów z nałożeniem i sklejaniem dodatkowego arkusza folii, a rozumiem przez to takie ułożenia że folia leży płasko bez żadnych fałd i załamań, rozłożona na równym, płaskim podłożu (deska, płyta ze sklejki itp.) Co wcale nie znaczy że trzeba wyjmować całą folię z oczka, wystarczy wyjąć jej tyle aby móc ją równo ułożyć, na chociażby położonej w poprzek oczka desce czy płycie.
Nic na to nie poradzę że lubię, jeśli coś robię, robić to PORZĄDNIE, a nie bawić się w prowizorki. Ten typ tak ma.:)

mireczek1967 - 2006-04-02, 08:44

Paweł, posiadam oczko wodne o wymiarach 5x6 mi głębokości 1,5 m. Po okresie zimowym próbowałem czyścić oczko z lodu dlatego też stawałem na folię. Po napuszczeniu wody ponownia do oczka stwierdziłem że w ciągu 12 godzin ubyło około 5 cm wody.Co mam zrobić jak nie wiem gdzie jest dziura i ile ich jest. Bardzo proszę o podanie sprawdzonej metody naprawy / środki w płynie lub inne / bez wyciągania folii z oczka.
AurorA - 2006-04-02, 13:58

Bez wyciągania folii to chyba tylko w erze :wink:
ZiK - 2006-04-03, 21:18

JAKIEGO NAJLEPIEJ KLEJU STOSOWAC DO KLEJENIA FOLII.KTORY KLEJ SZYBKO SCHNIE I DOBRZE KLEJI KAWALKI FOLI?? :wink:
JacekN8 - 2006-04-04, 06:35

zik, poczytaj cały ten temat, tam jest napisane. A propo zik wyłącz sobie Caps Lock :wink: .
Pawel Woynowski - 2006-04-04, 11:01

mireczek1967 napisał/a:
Paweł, posiadam oczko wodne o wymiarach 5x6 mi głębokości 1,5 m. Po okresie zimowym próbowałem czyścić oczko z lodu dlatego też stawałem na folię. Po napuszczeniu wody ponownia do oczka stwierdziłem że w ciągu 12 godzin ubyło około 5 cm wody.Co mam zrobić jak nie wiem gdzie jest dziura i ile ich jest. Bardzo proszę o podanie sprawdzonej metody naprawy / środki w płynie lub inne / bez wyciągania folii z oczka.


Najprostszą metodą sprawdzenia gdzie jest wyciek, jest nie uzupełnianie wody w oczku, aż do momentu kiedy przestanie jej ubywać. Wtedy sprawdzasz na lini lustra folię i szukasz uszkodzeń. Do tego nie trzeba jej wyjmować. Nie wiem jaka masz folię, jeśli to budowlana to polecam niestety wymianę na folię PVC (PCW) taką specjalną do oczek. Jeśli to folią PVC to do klejenia stosuję klej .... " Szewski" Firmy Anser z Warszawy do kupienia w sklepach z chemia domową. Innym klejem jest klej do klejenia rur PVC do nabycia w hurtowniach z tymi rurami. Tam też kupisz zmiękczacz i aceton. Czyścisz acetonem miejsce klejenia i łatkę z takiej samej folii, następnie smarujesz zmiękczaczem folię i nakładasz klej na powierzchnię klejoną i łatkę, czekasz kilka minut i dociskasz łatkę do klejonego miejsca, usuwając bąble powietrza między łatką i folią. Łatka powinna być tak przyklejona aby jej brzegi nie zawijały się i były dokładnie przyklejone, najlepiej posmarować klejem ciut większą powierzchnię na foli niż ma łatka, wtedy brzegi łatki będą dobrze przylegały do folii. Po kilku godzinach po klejeniu uzupełniasz wodę. Nie śpiesz się, bo widzę że jesteś niecierpliwy, dobre klejenie wymaga czasu, a pośpiech wskazany jest jedynie przy łapaniu pcheł, lub, jak sama nazwa wskazuje przy biegunce.:) Obsługa oczka uczy cierpliwości, pośpiech przy każdej czynności przy oczku, będzie się mścił w późniejszym czasie. Przekonałeś się sam o tym usuwając pozostałości lodu z oczka. To było prawdopodobnie przyczyną uszkodzenia folii. Pogoda sama usunęła by ten lód, w przyrodzie niczego nie przyśpieszysz, ona działa powoli i skutecznie :)

DAwid - 2006-04-04, 12:15

Paweł, a jak sie dokleja drgi kawałek folii smaruje sie folie klejem czy jakoś sie łączy łatką . A i jak sie przebije folia to ta łatka ma być z wycięta z kawałka foli czy jakas specjalna przeznaczona do tego celu
Michał - 2006-04-04, 17:36

dokladnie oczyszczasz, i odtluszczasz obydwa kawalki folii i takze obydwa kawalki ktore maja byc polaczone smarujesz klejem, poczekaj chwile i jak to opisal Pawel zrob to na desce, jezeli poswiecisz tej czynnosci troche czasu i dokladnosci to potem nie bedzie ponownego wyciagania folii i klejenia :) .

Co do łatki to wykonujesz kroki j/w tyle ze nakladasz kawalek tej samej folii (ten sam material) , wyglada to tak jakbys naklejal late na detke od roweru.

Pawel Woynowski - 2006-04-04, 19:44

Michał napisał/a:
dokladnie oczyszczasz, i odtluszczasz obydwa kawalki folii i takze obydwa kawalki ktore maja byc polaczone smarujesz klejem, poczekaj chwile i jak to opisal Pawel zrob to na desce, jezeli poswiecisz tej czynnosci troche czasu i dokladnosci to potem nie bedzie ponownego wyciagania folii i klejenia :) .


Do łatania uszkodzeń deska jest nie potrzebna (deskę stosujemy do łączenia płacht foli w celu np. jej przedłużenia), boki i dno oczka są tak twarde, że w zupełności wystarczy żeby łatkę dobrze docisnąć. Uprzednio czyścisz bardzo drobnym papierem ściernym obie klejone powierzchnie (łatki i folii w oczku) odtłuszczasz acetonem i nakładasz zmiękczacz który rozpuszcza powierzchniowo folię, co ułatwia wymieszanie się składników kleju z powierzchnią folii na łatce i oczku. Łatka może być z cieńszej lub grubszej foli PVC, zależy co masz do dyspozycji. Kleiłem swoje oczko latką z folii PVC o grubości 0.5 mm, a mam w oczku folię 0.8 mm, nie miałem takiego samego materiału i dostałem w sklepie ścinki folii 0.5 mm.

DAwid - 2006-04-05, 18:17

ok dzięki już wszystko rozumie :)
Pawel Woynowski - 2006-04-06, 16:39

Michał napisał/a:
Pawle , czynnosc z deska to tylko przy laczeniu kawalkow folli (tak pytal kolega), a dziury to tak ja opisales :)


DAwid napisał/a:
Paweł, a jak sie dokleja drgi kawałek folii smaruje sie folie klejem czy jakoś sie łączy łatką .

Cytat:
A i jak sie przebije folia to ta łatka ma być z wycięta z kawałka foli czy jakas specjalna przeznaczona do tego celu


Zrozumiałem że chodzi o przyklejenia łatki, a nie o drugią płachtę foli.

XAOO - 2006-04-27, 19:35

Witam. Troche nie w temacie ale nie bede nowego zaczynać. Otóz zakupiłem klej szewski(tubka sie znacznie różni od tej na zdjęciu z poprzedniego tematu). Interesuje mnie jaka warste mam nanieść tego kleju mówiąc "na oko". Cienką czy grybszą> Bo klej nie jest tak gęsty tylko bardzo rzadki więc chyba powinna byś warstwa cienka na łatce jak i na klejonej folii? Aha i czym to najlepiej rozprowadzać?? Z góry THX
KoRcZuS - 2006-04-27, 20:31

Mnie sie wydaje ze lepiej dac cienka wartwe kleju wtedy lepiej chwyta, niz nasmarowac tak grubo ze ladka sie bedzie slizgac a nie trzymac...
Pawel Woynowski - 2006-04-28, 00:17

XAOO napisał/a:
Cienką czy grybszą> Bo klej nie jest tak gęsty tylko bardzo rzadki więc chyba powinna byś warstwa cienka na łatce jak i na klejonej folii? Aha i czym to najlepiej rozprowadzać?? Z góry THX

Klej ten na fotce to "Klej Szewski" Przezroczysty Poliuretanowy. Na tubce jest instrukcja klejenia i tam jest napisane między innymi że klei Materiały z PCW i po naniesieniu kleju trzeba odczekać kilka minut przed płączeniam obu klejonych elementów.
Rozprowadź np. zużytą kartą telefoniczną lub czymś podobnym, warstwa kleju nie musi być idealnie równa na całej powierzchni, ważne aby pokryła dokładnie oba klejone elementy.

XAOO - 2006-04-28, 13:21

Ok. A co do tego odtłuszczania to można to TYLKO zrobić takim specjalnym oczyszczaczem do rur PCV( zdjęcie było zamieszczone na forum taka blaszana tubka) czy jeszcze czymś innym? Kolega mi doradził że można obie powierzchnie lekko potrzeć papierem ściernym i nie trzeba nic odtłuszczać. Więc jak??
JAREK G - 2007-03-30, 19:43

Zrobiłem dla Kilera test klejenia folii klejem do rur PCV, ale niestety wyszedł on niekorzystnie :dupa: mimo że folia była dobrze odtłuszczona, zmatowiona i leżała przyciśnięta przez 24 godziny sporym ciężarem :-( Szczerze mówiąc jestem sceptycznie nastawiony do takiej operacji jaki to klej by nie był, w warunkach polowych moim zdaniem marne szanse na sklejenie foli :?
killer1558 - 2007-03-30, 19:53

Jarek dzięki :) za trud, i tu jest problem bo podważyliśmy teorię Pawła co do klejenia ,ja tym szewskim co Paweł pisał też próbowałem i z tego :dupa: więc chyba nici z klejenia foli ,muszę pomyśleć nad sposobem Darka :)
seba - 2007-03-30, 20:06

A budaprem testowaliscie??
samuraj - 2007-03-30, 20:08

killer1558 napisał/a:
muszę pomyśleć nad sposobem Darka


ale w twoim przypadku o ile pamiętam bedziesz musiał wstawić nową folię :?

killer1558 - 2007-03-30, 20:16

no nie bo mam coś jak u ciebie tylko problem z zasilaniem tego mam ,szkoda mi wody na kaskadę,ale już myślałem żeby to jakoś rozdzielić na razie myślę :P
Pawel Woynowski - 2007-05-11, 00:29
Temat postu: Re: kleić czy zgrzewać folie pcv?
bojownik napisał/a:
Witam chciałem sie zapytać czy folię pcv o grubości 0,5mm lepiej jest pokleić czy zgrzać zgrzewarką? proszę o odpowiedz szukałem tu na forum podobnego posta ale nie znalazłem

bojownik napisał/a:

hmm czytałem to i gdzie tam jest coś o zgrzewaniu?? pisało tylko o klejeniu i rodzajach kleju a
ja sie chce dowiedzieć czy lepsze jest klejenie czy zgrzewanie foli specjalną zgrzewarką?

Widocznie nie dokładnie czytałeś wystarczyło przeczytać pierwszy post w TYM wątku i miał byś odpowiedź na swoje pytanie, dlaczego się nie zgrzewa folii na budowie.
Gdyby było lepsze zgrzewanie folii przy na budowie oczka, to by o tym było na pewno napisane. To Ci gwarantuję. A skoro nie było nic na ten temat, to znaczy, że klejenie jest jedynym sposobem łączenia folii, przez osoby budujące oczka.
Poza tym, rzadko kto to robi, ponieważ można kupić płachty, w zasadzie o dowolnych wymiarach, jeśli chodzi o oczka do 30m² powierzchni. Jeśli buduje się staw, to z reguły robi to wykwalifikowana ekipa z odpowiednim sprzętem. Bo raczej trudno by było, aby każdy z nas właścicieli oczek miał odpowiednią zgrzewarkę.

Dlatego kleimy odpowiednimi dla PVC klejami, np. Poliuretanowymi, które, mogę Ci to zagwarantować, trzymają równie dobrze jak zgrzewy. Klej poliuretanowy jest klejem rozpuszczalnikowym, który po nałożeniu na klejony materiał z PVC rozpuszcza powierzchniowo klejone części (minimum 3 cm zakłady) i daje wyschnięciu, połączenie jednorodne, o takiej samej strukturze jak łączone materiały. Przy klejeniu trzeba tylko stosować się ściśle do zaleceń producenta kleju, w sprawie sposobu klejenia.

Wracając do zgrzewania folii na budowie oczka, Jeśli zdecydujesz się na zgrzewanie, to daj nam znać, gdzie załatwiłeś zgrzewarkę i jaki był koszt tego zgrzewania.
Ciekawi mnie również, w jaki sposób sprowadzisz nad swoje oczko maszynę, o wadze ok 150 kg i wymiarach 0,60mx1mx1,25 m, zasilaną prądem trzy fazowym 3 x 380 V o mocy 10KV, acha, zapomniał bym jeszcze o sprężarce, która napędza tłok pneumatyczny w zgrzewarce.
A TAK ona wygląda i jest to jedna z mniejszych zgrzewarek do płacht folii PVC.

Pawel Woynowski - 2007-06-06, 23:34

Tu macie przykład klejenia 3 pasów folii PVC, pod kaskadę.
Folia rozłożona na słońcu. Miejsca klejenia na obu pasach o szerokości 4 cm, oczyszczone acetonem. Pod folią widoczna deska jako podkład pod klejone fragmenty.



Klej Szewski (Poliuretanowy), aceton i szmatka do oczyszczenia miejsca klejenia.



Klejenie pasów, widok od lewej strony.



Dwa pasy sklejone.



Widok klejonego szwu od strony wierzchniej, na dużym powiększeniu widoczny wzór na folii. Cała opreacja klejenia przy tej temperaturze +27°C trwała ok 4 godzin, tyle potrzeba było aby klej wysechł. Do sklejenia trzech pasów o długości 5m zużyłem cztery tubki kleju i pół butelki acetonu. Układałem klej na jednym pasie, w trzech liniach co 5mm , obok siebie wzdłuż klejonych pasów folii. Po ok 5 minutach od położenia kleju, dociskałem drugi nie posmarowany pas, rozprowadzając klej pod doklejaną folią, miękką szmatką, lepszy był by gumowy wałek.



Folia na kaskadzie, układanie kamieni i progów.


adamczykk - 2007-06-21, 16:39
Temat postu: Re: kleić czy zgrzewać folie pcv?
Witam ,


Przeglądałem wszystkie tematy odnośnie klejenia / zgrzewania na forum gdyż mam ten sam problem. Zmiana koncepcji i doklejenie kawałka folii. A wiec zrobiłem dokładnie tak jak było napisane gdzies tam : aceton , klej, poczekałem przycisnąłem, na następny dzień po mocniejszym pociągnięciu kawałki sie rozkleiły , ( tzn niby by trzymało nie przecieka ale mróz itp. może spowodować większe naprężenie i łączenie nie wytrzyma .... ) spróbowałem także "opalarką" przy temp 630 st. ( po uprzednim przeczyszczeniu acetonem) folia szybko sie paliła m trudno mi było zgrzewać równomiernie rozgrzewając jednakowo na całej długości klejenia. efekt : zgrzewanie było znacznie możniejsze od klejenia tzn , przy próbie oderwania miejscami odchodziło stosunkowo łatwo a miejscami prawie nie dało sie rozerwać. Przy nabraniu wprawy bylo by pewnie znacznie lepiej. (zgrzew fabryczny jest identyczny na całej długości. Moje zgrzewanie było znacznie bardziej zbliżone do fabrycznego niż klejenie). Próby te przeprowadziłem na kawałkach folii, nie w terenie przy oczku, na folii dwuwarstwowej 1,5 mm ( gdy probowałem dogrzać folie 0,5mm do tej 1,5mm nie było to możliwe gdyż ta w tej cieńszej momentalnie robiły sie dziury.

Acha folia którą mam (ta 1,5mm) jest z jednej strony płaska , a z drugiej posiada wzorek, tzn nie jest gładka , tak jakby była odciśnięta drobniutka "siatka"

W terenie zgrzanie będzie stanowiło poważna trudność wiec znacznie lepszy byłby klej. Czy zmiękczacz jest niezbędny przy klejeniu? , Jakie błędy popełniałem przy klejeniu, że miałem wrażenie tak jakby klej nie "złapał" ? Na opakowanie od kleju jest napisane, że trzeba odczekać około 3 -5 min po posmarowaniu obu kawałków zanim siej złączy - po ok. 5 minutach miałem wrażenie ze klej wysechł... ( folia zrobiła się miększa , ale klej nie był mokry, jak dotknąłem go palcem to praktycznie nie było śladu kleju na skórze. Proszę o ewentualne dokładne rady.

JAREK G - 2007-06-30, 21:40

adamczykk, kup w Częstochowie na ul. Olsztyńskiej specjalny klej do foli i powinno Ci to załatwić sprawę :) Cała operacja klejenie trwa 5 min. :P
adamczykk - 2007-07-01, 15:42

JAREK G napisał/a:
adamczykk, kup w Częstochowie na ul. Olsztyńskiej specjalny klej do foli i powinno Ci to załatwić sprawę :) Cała operacja klejenie trwa 5 min. :P



dziękuje bardzo na podpowiedz. W jakim to jest sklepie, żebym nie musiał jeździć pare razy? :-D ,

p.s w nawiązaniu do postu Pana Pawła : przy wyklejaniu basenu folią ( basenowa , zbrojona 2mm ) , specjalna ekipa to 2 panów z opalarkami ( nie pamiętam już dokładnie jakimi - ale wglądały i działały jak suszarka ) i wałkiem do dociskania - efekt idealne zgrzewy tak mocne jak jednolity materiał, tyle ze właśnie nie wiem jaką temperaturą zgrzewali i jak długo w jednym miejscu....

JAREK G - 2007-07-01, 21:17

adamczykk napisał/a:
W jakim to jest sklepie, żebym nie musiał jeździć pare razy? :-D ,
Koło stadionu żużlowego jest mała szkółka ogrodnicza sprzedają rośliny, ryby, folie i akcesoria do oczek wodnych :) Dobra i fachowa obsługa :good:
zawieruch - 2007-07-07, 14:33

JAREK G napisał/a:
Koło stadionu żużlowego jest mała szkółka ogrodnicza sprzedają rośliny, ryby, folie i akcesoria do oczek wodnych Dobra i fachowa obsługa
Mieszkam całkiem daleko od tego sklepu :?
:pa: Czy mogę prosić o szczegóły dot. tego kleju; nazwa, firma/marka, wielkość opakowania i cena?
Ja do folii PCV używam kleju do miękkiego PCV tzw. kleju winylowego -
doskonałe VINYL PLASTIC lub VINYL ADHESIVE holenderskiej firmy BISON.
Ale mała tubka (25 ml.) kosztuje w sklepie chyba 18zł! :bum:
Może ktoś podpowie tańsze źródło lub inną sprawdzoną markę.

zawieruch - 2007-07-07, 14:59

JAREK G napisał/a:
... test klejenia folii klejem do rur PCV, ale niestety wyszedł on niekorzystnie :dupa: mimo że folia była dobrze odtłuszczona, zmatowiona i leżała przyciśnięta przez 24 godziny sporym ciężarem ... w warunkach polowych moim zdaniem marne szanse na sklejenie foli :?
Jestem za a nawet przeciw.
Wiele razy naprawiałem sztormiaki i pontony z PCV różnymi klejami i tylko te do miękkiego PCV (patrz wyżej)
dawały idealny wynik - tzn. łaty latami nie przepuszczały (pod ciśnieniem! ani wody ani powietrza)
i były odporne na zginanie i rozciąganie.
Inne kleje nie są doskonałe: szewskie, poliuretanowe, epoksydowe, do twardego PCV - polecany przez Pawła
Paweł napisał/a:
...Klej taki można kupić w pierwszej z brzegu churtowni z rurami PVC do ciepłaj lub zimnej wody
Trzymają tylko w warunkach "spokojnych", a puszczają przy naprężeniach.
JAREK G - 2007-07-08, 12:52

zawieruch napisał/a:

:pa: Czy mogę prosić o szczegóły dot. tego kleju; nazwa, firma/marka, wielkość opakowania i cena?

Niestety nie wiem :? Pani odlała mi trochę do słoiczka, powiedziała że jest to klej którym fabrycznie sklejają tą folię którą kupowałem kilka lat wcześniej u nich , a że jestem stałym klientem to wzięła 5 zł :)

Pawel Woynowski - 2007-07-09, 00:44

zawieruch napisał/a:

Inne kleje nie są doskonałe: szewskie, poliuretanowe, epoksydowe, do twardego PCV - polecany przez Pawła
Paweł napisał/a:
...Klej taki można kupić w pierwszej z brzegu churtowni z rurami PVC do ciepłaj lub zimnej wody
Trzymają tylko w warunkach "spokojnych", a puszczają przy naprężeniach.


Dla czego w takim razie producent polskiej folii PVC firma ERGIS, na moje osobiste pytanie, zaleca do jej klejenia klej poliuretanowy. Cały dowcip polega na tym że ten klej swoje właściwości łączące osiąga po ok 24 godzinach. Co prawda wcześniej bo już po kilku godzinach łączy trwale, lecz nie jet to jeszcze ta właściwa wytrzymałość.

zawieruch - 2007-07-10, 00:09

Paweł napisał/a:
Dla czego w takim razie producent polskiej folii PVC firma ERGIS, na moje osobiste pytanie, zaleca do jej klejenia klej poliuretanowy.
Ba... wygląda na to, że tak jak ogromna liczba ludzi w Naszym Kraju - źle pracują lub nie znają się na swojej robocie, co na jedno wychodzi. Plyurethane czyli wielomocznik jest innym tworzywem niż PVC czyli chlorek wielowinylu i nie chcą trwale się łączyć przez wymieszanie cząsteczek obu klejonych powierzchni. Przylegają do siebie tylko jak przyssawka. Podobnie jest w przypadku kleju do twardego PVC, ale nie mam pojęcia czemu. Natomiast spoina z kleju do miękkiego PVC nawet na oko wygląda inaczej.
Pawel Woynowski - 2007-07-11, 01:51

zawieruch napisał/a:
Ba... wygląda na to, że tak jak ogromna liczba ludzi w Naszym Kraju - źle pracują lub nie znają się na swojej robocie, co na jedno wychodzi. Plyurethane czyli wielomocznik jest innym tworzywem niż PVC czyli chlorek wielowinylu i nie chcą trwale się
łączyć przez wymieszanie cząsteczek obu klejonych powierzchni. Przylegają do siebie tylko jak przyssawka. Podobnie jest w przypadku kleju do twardego PVC, ale nie mam pojęcia czemu. Natomiast spoina z kleju do miękkiego PVC nawet na oko wygląda inaczej.


To jakim cudem łątka przyklejona prze zemnie 12 lat temu, (jak budowałem oczko, spadł mi kamień i przedziurawił folie), na klej "Szewski", trzymało do ub roku kiedy to korzenie wierzby przerosły ją i jak naprawiałem to uszkodzenie, to nie mogłem oderwać starej łatki od folii, odrywała się z fragmentami folii i wyglądało to jakby było zgrzane. Ta założona we wrześniu ub. roku trzyma jak na razie równie dobrze.
Dwa miesiące temu kleiłem dwa pasy folii (uszczelnienie kaskady), o długości 4 m, na ten sam klej, na drugi dzień nie mogłem ich rozdzielić mimo że stosowałem dość dużą siłę, aby rozedrzeć klejenie i sprawdzić "amatorskie" klejenie na desce i dworze przed garażem. Nie puściło i nie używałem zmiękczacza, a jedynie aceton do oczyszczenia klejonych krawędzi.


Płachty folii gotowe do klejenia


Materiały potrzebne do klejenia.


Kleimy, widoczne zakłady.


I gotowe, 2 godziny po sklejeniu całości.


A tak wygląda folia położona na kaskadzie i przykryta w niektórych miejscach folią ogrodniczą. Jako zabezpieczenie przed ostrymi kamieniami.


Po ułożeniu kamieni

zawieruch - 2007-07-13, 22:18

Paweł napisał/a:
To jakim cudem łątka przyklejona prze zemnie 12 lat temu, (jak budowałem oczko, spadł mi kamień i przedziurawił folie), na klej "Szewski", trzymało do ub roku
Podejrzewam, że to był butapren starego typu - chlorokauczukowy.
On może rozpuszczać PVC.
Ale muszę się przyznać :oops: do wątpliwości dot. moich wywodów
- mianowicie nie wiem czy folia do oczek wykonana jest z PVC kategorii twardej czy miękkiej :???:
A te świetne rezultaty klejenia sztormiaków i pontonów uzyskałem w przypadku miękkiego tworzywa.

Pawel Woynowski - 2007-07-14, 02:34

zawieruch napisał/a:
Podejrzewam, że to był butapren starego typu - chlorokauczukowy.
On może rozpuszczać PVC.

Nie, to nie był butapren starego typu, a klej Poliuretanowy, o handlowej nazwie "Klej Szewski"
Cytat:
Ale muszę się przyznać :oops: do wątpliwości dot. moich wywodów
- mianowicie nie wiem czy folia do oczek wykonana jest z PVC kategorii twardej czy miękkiej :???:
A te świetne rezultaty klejenia sztormiaków i pontonów uzyskałem w przypadku miękkiego tworzywa.


Jest pewna różnica, w eksploatacji sztormiaków i pontonów, a foli PVC w oczku. Położona w oczku nawet z łatką, leży sobie nieruchomo, no może poza mikro ruchami spowodowanymi różnicami temperatur. Dodatkowo, łatka jest stale dociskana do podłoża na którym leży folia przez ciśnienie wody, oczywiście siła nacisku uzależniona jest, od głębokości na której jest łatka, lub miejsce klejenia płacht. W związku z tym nie występują tam napięcia wzdłużne czy poprzeczne, oczywiście jeśli folia jest ułożona prawidłowo, tzn. nie jest zbytnio naprężona. Występuje tam jedynie siła nacisku prostopadła do powierzchni folii.
Tak jak pisałem we wcześniejszych postach, ważną sprawą jest oczyszczenie klejonych brzegów acetonem (zmiękcza PVC) i po ok 10 min. po oczyszczeniu, nakładamy na oba elementy klej. Nakładam go dwoma lub trzema równoległymi pasmami (wyciskanymi z tubki w odległości ok 1 cm obok siebie) wzdłuż linii sklejania na jednym z klejonych elementów . Po ok 2 min. (jak klej osiągnie mleczną barwę) dociskamy klejone elementy do siebie, na twardym, równym i czystym podłożu, najlepiej dociskać gumowym (z twardej gumy) wałkiem, jeśli nie mam wałka, to robię to miękką flanelową szmatką. Przeciągam wzdłuż, tak aby rozprowadzić klej między obiema klejonymi warstwami. Po ok 2-3 godzinach w ciepłą słoneczną pogodę, folię można delikatnie przenieść. Łączenie osiąga swoją pełną wytrzymałość po 24 godzinach. Wtedy dopiero folię można układać w wykopie i zalewać wodą. Tak sklejona łatka wytrzymała u mnie ponad 12 lat i wytrzymała by pewnie dłużej gdyby nie korzenie wierzby które ją przerosły.

Michael90 - 2008-05-24, 16:23
Temat postu: Klej do Folii?
Witam. Mam pewien problem. Mam folie, ktora jest za krotka. I chce dokleic jeszcze kawałek. Nalezy zastosowac jakis specjalny klej do gumy i jak zrobic zeby bylo dobrze? Prosze o odpowiedz.
melek - 2008-05-24, 16:27

Tak, kupujesz klej do pcv (jeśli to folia pcv) np: w castoramie lub leroy merlin. Miejsce łączenia-klejenia starannie odtłuszczasz.
prezes1 - 2009-07-04, 22:08

ja do malej dziorki ktora zrobil mi pies uzylem tasmy zbrojonej siatka cos w stylu powerduck skleila pod woda folie i czyma juz od 2 miesiecy
Pawel Woynowski - 2009-07-05, 00:35
Temat postu: Re: Klej do Folii?
Michael90 napisał/a:
Mam folie, ktora jest za krotka. I chce dokleic jeszcze kawałek. Nalezy zastosowac jakis specjalny klej do gumy i jak zrobic zeby bylo dobrze? Prosze o odpowiedz.


Napisz przede wszystkim z jakiego materiału jest ta folia czy to PVC, EPDM a może zwykła ogrodnicza lub budowlana. Piszesz o kleju do gumy, czyżby to było EPDM.
Do prawidłowej i profesjonalnej naprawy folii EPDM Pond Liner firmy Firestone, stosuje się preparat czyszczący i zmiękczający o handlowej nazwie QuickPrime Plus, Klej Splice Adhesive, specjalną taśmę do napraw QuickSeam FormFlash, oraz uszczelniacz Lap Sealent do ochrony krawędzi łaty. To tak na razie i w dużym skrócie. Do naprawy EPDM innych producentów te materiały również się nadają.

kilarkoprz - 2010-04-09, 20:16

Czym mogę połączyć folie budowlana?
ontario_ab - 2010-04-09, 20:55

klejem ? może kropelką...
oczek nie robimy z takiej foli i to co się stało z twoją (pewnie dziura albo coś w ten deseń) świadczy tylko o tym, że mamy rację...

kilarkoprz - 2010-04-10, 09:51

dopiero zakładam oczko i mam folie w pasach, które chce połączyć
Vanka - 2010-04-10, 10:00

kilarkoprz napisał/a:
dopiero zakładam oczko i mam folie w pasach, które chce połączyć

Zdrowia życzę.. :(
kup w całości..

ontario_ab - 2010-04-10, 10:01

nie zakładaj oczka z takiej foli, czy będziesz miał w całości czy w paskach,
jest to nieodpowiednia folia i będziesz miał non stop przecieki - im większe oczko z takiej folii tym więcej problemów. Do oczek są specjalne folie PVC lub EPDM, inne się nie nadają.

Ludwig - 2010-04-10, 13:28

Folia budowlana jest nie szczelna raczej lepiej w ogóle nie zaczynać :?
leszek50-57 - 2010-04-10, 14:03

Do klejenia foli ja używałem klej o nazwie (polichlorek winylu ),
ale ten klej jest dostępny w dużych pojemnikach . ;)
poz.Leszek
--------------

duzers - 2010-04-10, 22:58

też odradzam takie rozwiązanie,będziesz miał ciągle przecieki
kilarkoprz - 2010-04-11, 18:29

fakt, a możecie podać link do jakiejś taniej folii? oczko bedzie miało jakies 4tyś litrow, więc potrzebuje chyba 36m2 folii
W.L.K.P. - 2010-05-05, 00:10

Po pierwsze witam wszystkich oczko maniaków na forum jako że to mój pierwszy post,
ja drobne przecieki spowodowane pazurami kota kleję klejem na gorąco,on jest dostępny w pałeczkach, a rozgrzewamy go specjalnym pistoletem,w moim przypadku tym klejem zlikwidowałem już kilka takich przecieków.

olenka - 2010-05-10, 22:05

Mam dziure na bocznej ściance oczka na głębokości około 50 cm -folia EPDM ( OASEfol ) -czy ktoś z Was próbował lepić pod wodą , a jeżeli tak to czym ? :???: Nie uśmiecha mi się wylewać wody jest jej za dużo .
JAREK G - 2010-05-10, 22:14

:-( Zasięgnij rady tam gdzie kupowałaś folię a najlepiej u producenta A tak swoją drogą w EPDM ciężko zrobić dziurę , czyżby Ola Twoje psy :???:
mar_ch - 2010-05-10, 22:15

spróbuj uszczelniaczem dekarskim jest bardzo lepki i teoretycznie można nim kleić mokre elementy. Nie wiem jak będzie się trzymał EPDM, ale to chyba jedyna metoda jeżeli chcesz kleić bez spuszczania wody. Swoją drogą bardzo dobrze klei również folie PVC na sucho
pozdrawiam marcin

olenka - 2010-05-10, 22:34

JAREK G napisał/a:
czyżby Ola Twoje psy
-Ślectwo w toku :evil: :bum: Niech ja dostane tego kogoś w moje łapki.......

A co do lepienia pod wodą -to może by wcisnąć silikon akwarystyczny a na to łatke ????

....uszczelniacz dekarski -czy nie jest trujący dla ryb ?

mar_ch - 2010-05-11, 08:31

silikon zdecydowanie odpada nie trzyma się wilgotnych powierzchni, co do uszczelniacza to raczej nie będzie toksyczny spróbuje przeczytać czy piszą coś na ten temat na etykiecie. Ale jest on bezbarwny i raczej bardziej przypomina konsystencją silikon, nie zawiera na pewno żadnych substancji smolistych. Swoją drogą wydaje mi się, że przy odrobinie cierpliwości niewielkie dziury w foli powinny ulegać zamuleniu. Kolega mi mówił, że nie raz zdarzyło mu się zaczepić haczykiem o folie i w sumie nic się nie działo mimo iż raczej dziurę zrobił.
off topic Apropo haczyków to ja znalazłem żyłkę z haczykiem koło swojego stawu. Polska rzeczywistość ryb jeszcze nie mam a kłusoli już tak :) :)

czarnk - 2010-05-11, 08:35

Ja proponował bym dać sporą warstwę gliny pod folię jeżeli się znajdzie już dziurę, glina świetnie trzyma wodę, sam mam dziurę w folii i tak zrobiłem, ubytki wody są nie zauważalne raz na jakiś czas troszkę doleje.
JAREK G - 2010-05-11, 18:30

czarnk napisał/a:
Ja proponował bym dać sporą warstwę gliny pod folię jeżeli się znajdzie już dziurę, glina świetnie trzyma wodę, sam mam dziurę w folii i tak zrobiłem, ubytki wody są nie zauważalne raz na jakiś czas troszkę doleje.
W takim układzie żeby dawać glinę pod folię tam gdzie dziura to już na pewno lepiej i prościej skleić :P
leszek50-57 - 2010-05-11, 18:45

O ile to nie duża dziurka ,to można --dwie podkładki plastykowe,dwie podkładki
gumowe i to skręcić i po krzyku-zawsze mi to się udało i nie ciekło. ;)
poz.Leszek
------------

JAREK G - 2010-05-11, 19:42

Czy Wy w ogóle czytacie to forum czy tak klepiecie co wam ślina na język przyniesie :bum: Jak Ola już wypompuje wodę i podniesie folie do góry to sobie sklei klejem do EPDM bez potrzeby gliny i bez śrub z podkładkami . Pytała o zaklejenie dziury w foli zalanej wodą
olenka - 2010-05-11, 21:59

spuszczenie wody jest ostatecznością ,na razie nie biore tego pod uwage ( około 200m2 powierzchni x0.5 m) -szkoda tej wody jest czyściutka .

w tej czarnej plamce jest nacięcie około 1 cm.
Rozmawiałam już z jednym przedstawicielem OASE ale nic nowego mi nie powiedział czego już nie wiedziałam . :???:

mar_ch - 2010-05-11, 23:19

proponuje Ci nadal uszczelniacz dekarski. Czytałem etykietę, ale nic na niej wyczytałem ani na za ani na przeciw. Tak czy inaczej w takiej ilości wody, taka mała ilość uszczelniacza krzywdy rybom nie zrobi. Ja u siebie tym kleiłem pare miejsc (firmy Sodual). oczyść pod wodą miejsce zasmaruj łatkę uszczelniaczem i powinno być dobrze. Ewentualnie przed przyklejeniem łatki wciśnij uszczelniacz w dziurę, a dopiero potem przykryj łatką.
powodzenia
pzdr marcin

maruder - 2010-05-13, 10:19

...a potem przykryj dużym płaskim kamieniem.
Pawel Woynowski - 2010-05-14, 14:49

olenka napisał/a:
spuszczenie wody jest ostatecznością ,na razie nie biorę tego pod uwagę ( około 200m2 powierzchni x0.5 m) -szkoda tej wody jest czyściutka .

w tej czarnej plamce jest nacięcie około 1 cm.
Rozmawiałam już z jednym przedstawicielem OASE ale nic nowego mi nie powiedział czego już nie wiedziałam . :???:


Olu odpuść sobie specjalistów z OASE. Musisz niestety wypompować wodę jakieś 5 cm poniżej tego uszkodzenia. Nie ma żadnej możliwości klejenia EPDM w wodzie. Nie musisz wyjmować folii z okolicy miejsca uszkodzenia, można to robić na miejscu na którym folia leży.
Po wypompowaniu wody, usuń spod uszkodzenia to co go spowodowało, tzn. ten kamień, inaczej praca Twoja z klejeniem będzie daremna. Kamienie w ziemi mają to do siebie że lubią z niej wychodzić, po prostu ziemia je wypycha i uszkodzi Ci po jakimś czasie łatkę ponownie.

Do takiego łatania można użyć specjalnej taśmy do łatania EPDM o handlowej nazwie "Taśma QuickSeam FormFlash" i preparatu wytrawiającego o nazwie "QuickPrime Plus". Ten sposób klejenia to najlepsze rozwiązanie, lecz ma jedną wadę. Taśmę kupuje się w minimalnych odcinkach o długości 1m, w cenie 42 zł/mb, natomiast preparat którego najmniejsze opakowanie ma pojemność 3,8 l kosztuje 125 zł.

Dlatego proponuję inne rozwiązanie.
Użyj kleju do wyrobów gumowych i gumo pochodnych o nazwie Technicoll, dostępny jest w hurtowniach i sklepach chemicznych (farby, lakiery, itp), a także w sieci, w opakowaniach 20 ml za ok... 5 zł.

No to kleimy:

Przygotuj miejsce klejenia na folii i łatce.
Folię oczyść z osadów szczotką ryżową lub sztywną do mycia rąk, najlepiej to zrobić wodą.
Teraz miejsce klejenia trzeba wysuszyć (np. suszarką do włosów).
Następnie wytnij łatkę z kawałka EPDM, jeśli nie masz ścinków pozostałych po budowie oczka to spod kamieni na brzegu wytnij kawałek taki aby miejsce klejenia było o 5 cm większe z każdej strony uszkodzenia, tzn że przy uszkodzeniu o długości 3 cm i szerokości 1 cm, łatka powinna mieś wymiary 8 x 6 cm.
Łatkę i folię w miejscu klejenia zmatuj drobnym papierem ściernym np. o ziarnistości np. 125.
Odtłuść acetonem, a następnie nanieś klej. Stosuj się ściśle do opisu sposobu klejenia z opakowania kleju. Klej powinien związać po kilku godzinach. Dobrze by było odczekać ok 24 godzin przed uzupełnieniem wody, aby wyparował z kleju rozpuszczalnik, zanim naleje się wodę.

Powodzenia :)

olenka - 2010-05-14, 23:25

Pawel Woynowski,-Bardzo dziękuje za instrukcje obsługi zepsutego stawu .Materiały do naprawy już zamówione .
Pawel Woynowski napisał/a:
usuń spod uszkodzenia to co go spowodowało, tzn. ten kamień, inaczej praca Twoja z klejeniem będzie daremna.
-nie ma takiej możliwości żeby był to kamień .Dno zostało b.b.dobrze (profesjonalnie )przygotowane (pilnowałam).Uszkodzenie pochodzi z zewnątrz - sprawcy jednak jeszcze nie wykryłam .
Jak zabiore się za naprawe -to dokładą (foto) relacje przedstawie.

Pawel Woynowski - 2010-05-15, 01:33

:brawo: W takim razie czekamy.
ddrizzler - 2011-05-04, 12:47

Wczoraj kleiłem folię PCV. Robię z niej przykrywkę - maskownicę na filtr, żeby nie dźwigać głazów, które teraz go zakrywają. Potwierdzam - klej poliuretanowy klei folię doskonale. Warunkiem bezwzględnie koniecznym jest zarysowanie folii papierem ściernym. Bez tego klej w ogóle nie nadgryzie folii - nie zostawi na niej żadnych śladów - jak na polietylenie.

Na marginesie: macie może pomysł, czym teraz do folii przykleić małe ( 3 mm ) kamyki, tak, aby całość była elastyczna, odporna na słońce i deszcz?
Pozdrawiam. Krzysztof.

szczurek - 2012-03-04, 21:48

Czy stosował już ktoś klej do folii w oczku wodnym o nazwie "Gardena" ? Proszę odpowiedź, i o skuteczność kleju. Dzięki : )
vivit - 2012-06-11, 07:53

Podciągnę się do tematu.

Mam w planie powiększenie oczka o strefę bagienną i musiałbym skleić folię EPDM firmy oase. Wiem, że są zgrzewarki ale u mnie trudno osiągalne. Zdany byłbym bardziej na jakiś klej jest co prawda Klej EPDM FIX 290 ml firmy oase do klejenia, ale nie testowałem go.
Czy ktoś może robił test ?

yogi1976 - 2012-06-19, 10:30

Witam Was
Bardzo długo sie tu nie pojawiałem ale potrzebuję waszej pomocy.
Moje oczko z siatkobetonu jest po zimie całe spękane ( taa wiem juz czerwiec ale nie mam czasu ) dlatego chcę oszczędzić moje nerwy w następnych latach i postanowiłem że wyłoże folie. Będę zamawiał tę z muzimera1mm zbrojona. teraz pytania:
Co pod folię: - wykosztować się kolejne 300 zł na geowłókninę czy jakieś domowe wynalazki - mam trochę wełny mineralnej ok 5m2
I najważniejszy problem co zrobić z moją rurą doprowadzającą wodę do kaskady? Zdjęcie 4 z tego postu : http://forum.oczkowodne.n...der=asc&start=0
Czym pokleić, związać, uszczelnić wycięcie w folii na tę dziurę?

Gosik - 2012-06-19, 10:34

Materiał pod folię może być różny, w zależności czym dysponujesz. Stare dywany, wykładziny, wełna mineralna, styropian, plandeki, stare materace basenowe, gumoleum. linoleum-jednym słowem wszystko, co zabezpieczy folię przed gryzoniami, korzeniami roślin, a także drobnym gruzem, czyli przed tym, co mogłoby uszkodzić folię.

[ Dodano: 2012-06-19, 11:37 ]
Jeżeli chodzi o odpływ, to dwa odpływy w moim oczku zrobiłam tak: w najniższym punkcie poziomu wody wycięłam dziurę w folii, ale nie taką okrągłą, tylko na tzw krzyżyk. Ten rozcięty krzyżyk naciągnęłam na karbowaną rurę odpływową i zakleiłam klejem szewskim. Trzyma świetnie.

yogi1976 - 2012-06-19, 10:45

Jeśli chodzi o gryzonie to nie ma problemu bo przecież niecka jest z siatkobetonu i raczej nie ma ostrych krawędzi ale lepiej dmuchać na zimne. Boksy na rośliny zostawiłem tylko rozkułem te poprzeczne - dzielące ścianki

A tę folię na tej rurze to jeszcze jakos "zawiązywałaś"? Ja nie mam karbowanej tylko taką z wodociągów fi50 niebieską.

Gosik - 2012-06-19, 10:49

Moja jest karbowana, więc łatwiej było. Niczym nie zawiązywałam, bo aby naciągnąć to rozcięcie na rurę, musiała robić to na tzw.kręcenie i folia tak mocno się wkręciła, że nic wiązać nie musiała. Dałam tylko klej szewski z obydwu stron.Jak masz gładką rurę, to zaciśnij obejmą-to chyba jedyna możliwość. Czy rura jest z PVC?, bo jak metal, to klej szewski na nic.
yogi1976 - 2012-06-19, 10:53

Cholera wie z czego jest ta rura. coś tam pisze PE - jakiś plastik - metal ani szkło to nie jest ;)
Gosik - 2012-06-19, 10:57

Jak plastik, to powinien klej załapać.
ewa535 - 2012-07-17, 08:27

Wczoraj przy okazji wizyty w OBI zerknęłam na dział oczkowy ;) Pojawił się jakiś klej do klejenia folii oczkowej PCV sprzedawany w puszkach , chyba ok 2 litrów w cenie 60 zł firmy Heisner. NA obrazku pokazane jak ktoś maluje pędzlem rant folii i dokleja drugą płachtę. Czy ktoś z Was używał może tego ? Od razu mi przyszło do głowy powiększenie oczka ;)
Ale czy to pic na wodę czy 100 % bezpieczna i pewna mikstura to nie wiem...

Gosik - 2012-07-17, 18:49

No gdyby okazał się idealny do klejenia, chyba powiększyłabym swoje oczko, bo takie mikre mi się wydaje :P
JAREK G - 2012-07-17, 23:24

Ewa pewnie nie "pic" ale sukces zależy od jakości i dokładności wykonania takiego połączenia , a w warunkach polowych jeszcze na starej folii i na długim odcinku nie jest to łatwe :???:
Freakazz - 2012-12-17, 23:28

No więc jak z tymi klejami? Który będzie najlepszy do łączenia folii PCV z folią PCV?
Ponieważ na wiosnę będę miał kilka łączeń, chciałbym się dowiedzieć co najlepiej kupić.

Adalbert - 2012-12-17, 23:40

Poliuretanowy,
bimbelek - 2014-07-23, 10:13

Ja mam tylko jedno krótkie pytanie. Czy są jakieś sposoby, czy też kleje aby przykleić folię do oczka z siatkobetonu? Chcę go powiększyć.
Elendil - 2016-04-05, 06:26

Nie wiem czy było i czy coś warte ale przypadkiem znalazłem i pomyślałem, żeby się podzielić. Może się komuś przyda. Klej do PCV działający rzekomo nawet pod wodą
https://www.obi.pl/decom/...0_30_ml/2461937

renmir - 2016-04-05, 16:27

bimbelek napisał/a:
Ja mam tylko jedno krótkie pytanie. Czy są jakieś sposoby, czy też kleje aby przykleić folię do oczka z siatkobetonu? Chcę go powiększyć.

Po co kleić ?Wrzuć folię na beton plus zapas na powiększenie oczka i po robocie. A folii do betonu raczej nie przykleisz.

smazio - 2017-05-07, 20:29

Cześć. Jaki klej do folii PCV byście polecili? W moim przypadku chodzi o załatanie dziur.
luzio - 2017-05-07, 21:15

smazio napisał/a:
Cześć. Jaki klej do folii PCV byście polecili? W moim przypadku chodzi o załatanie dziur.

Odpowiedź jest 4 posty wyżej...

Qba - 2017-05-07, 21:24

Ja kleiłem niedawno łatkę na klej firmy Oase. Na razie trzyma.
smazio - 2017-05-08, 05:54

Qba, dzięki. Też kleiłem na Oase ale po kilkunastu godzinach zauważyłem odklejony róg, chciałem go podkleić, jak odchyliłem łatkę tak miałem wrażenie,że można było ją cała oderwać.
luzio, może przez 5 lat technika poszła jakoś do przodu?

Qba - 2017-05-08, 06:23

Myślę, że bardzo ważne jest odpowiednie przygotowanie folii przed naklejeniem łatki (zmatowienie papierem ściernym obu klejonych powierzchni, odtłuszczenie i maksymalne rozprostowanie). Ważna jest też temperatura. Ja kleiłem jak już słońce nagrzało folię i była przez to bardziej plastyczna. Gdy jest zimno to PVC jest bardzo sztywne i ciężko jest je odpowiednio przygotować. Może gdzieś na etapie przygotowania popełniłeś błąd?
stanislaw65 - 2017-05-08, 07:47

witam; Ja kleiłem folię PCV klejem do miękkiego plastiku, musi być temperatura powyżej 18 stopni i bardzo dobrze się klei.
krzysztof988 - 2017-05-08, 14:51

Kleiłem w słoneczny i folia była już rozgrzana dzień dwa duże kawałki folii PCV klej OASE najtańszy w Leroy Merlin 1l 119 zł,praktycznie oba kawałki zostały jakby zgrzane, ten klej polecił mi producent folii od którego zamawiałem, zobaczę jak zaleję wodą, ale wygląda dobrze.
ichał - 2017-07-13, 11:15

Zaczynam naprawę (powiększanie) oczka, temat dość ambitny bo zamierzam dokleić wstęgę folii na długości 8 m, kupiłem klej Heissner 600g w OBI pierwsze próby klejenia małych odcinków foli fvc wychodzą zadowalająco przy próbie rozerwania klej trzyma podobnie lub ciut nawet mocniej niż fabryczne zgrzewy.
Bardzo ważne jest właściwe przygotowanie foli do klejenia zmatowienie obu kawałków papierem ściernym a następnie dokładne odtłuszczenie acetonem.

Jeśli ktoś doklejał podobne kawałki to wszelkie sugestie mile widziane :good:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group