Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

Koi - KOI from KOImark

KOImark - 2009-05-06, 23:13
Temat postu: KOI from KOImark
Witam
Zgodnie z waszą prośbą wstawiam fotki Japońców w oddzielnym temacie
Nałapałem się dzisiaj :-D by wam pokazać co zostało z ostatniej dostawy, korzystając z okazji obniżonego poziomu wody złapałem trochę rybeczek.


C.d.n.


















JAREK G - 2009-05-06, 23:28

Ładne :good: Może opisał byś jakieś najważniejsze różnice miedzy "naszymi" koi a japońcami Jakby przejrzeć te krajowe to też da się wybrać kilka niezłych okazów :P
AurorA - 2009-05-07, 00:10

Ładne, taż chętnie bym poczytał o hodowli, zimowaniu i wymaganiach japońskich karpi.
ontario_ab - 2009-05-07, 20:18

byłem tam wczoraj i oglądałem te ryby na żywo,
wyglądają o wiele lepiej niż na fotkach...

jackon - 2009-05-07, 20:42

o zimowaniu nic nie mowili?
o wylowieniu z oczka i zimowaniu w domu?
moze maja jakies ciekawe sposoby zeby ryby ze stawu wylowic?

ontario_ab - 2009-05-07, 20:45

myślę, że te informacje najlepiej przedstawi KOImark
jackon - 2009-05-07, 20:47

czekam z niecierpliwoscia :)
pewne jest jedno, naprawde ciezko mi kit wstawic :)
jestem wieloletnim praktykiem

KOImark - 2009-05-07, 22:32

Panowie a po co je wyławiać? na zimę??
Jeśli zbiornik ma 3m3 wody, 80cm głębokości i czyści go filtr ciśnieniowy to lepiej wcale nie marnować pieniędzy i nie psuć sobie humoru.
Zbiornik dla KOI to co najmniej 10m3, głębokość najlepiej od 2m aż do 3m, przy takich głębokościach pozostaje tylko pustak i żywica epoxydowa i laminaty, odpływy denne itd i żadna zima nie straszna dla KOI.
Jeśli macie odpowiednio duże i głębokie zbiorniki, odpowiednią filtrację, pompy i filtry zabezpieczone przed zamarzaniem, żadna zima wam nie groźna, nawet ta poniżej -20*C
Podstawa to dobrze napasiony KOI przez sezon letni, zdrowa i czysta woda, napowietrzanie z dobrej i mocnej pompy.
W Norwegii zimą temperatura spada poniżej -30*C a rynek KOI tam jest o wiele bardziej rozwinięty niż w Polsce.

Panowie zdajcie sobie sprawę że to jest tylko KARP i aż KARP, fakt że selekcjonowany i rozpieszczany proteinami, pasiony w 25*C by rósł jak na drożdżach w celach komercyjnych.
Ryba bardzo duża, bardzo dużo je, szybka przemiana materii, metabolizm w 25*C jak szalony, jedzą i kupkają, kupkają i jedzą i tak w koło.
Tylko jeśli wsadzi się go do kałuży i każe się dobrze rozwijać i zimować w warunkach nie dających przeżyć żadnej rybie to :brawo:
Proste doświadczenie:
Kupcie karpia jadalnego takiego z 1,5kg wpuśćcie go do oczka 1m głębokości i każcie mu zimować :brawo:

Upłynie dużo wody w naszych filtrach zanim wszyscy nabierzemy rozwagi, doświadczenia, rozsądku, nazbieramy na dobry zbiornik, dobre filtry i będziemy się cieszyć pięknymi rybami.

Ten sezon pokaże wszystkim którzy nabyli Japońce, co jest grane i jak to się ma do mojego pisania, na wiosnę 2010 wszystko będzie jasne!!! i zanim ktoś napisze że padły mu Japońskie KOI najpierw chcę zobaczy jego zbiornik, jego filtry i jego samego.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich forumowiczów chorych na KOIvirus
KOImark-Marek Szurpik

JAREK G - 2009-05-07, 22:41

Jest tylko jeden problem :? z tego co napisałeś to nie wiem czy na tym forum jest chociaż tyle osób co palców u jednej ręki którzy posiadają zbiorniki spełniające te wymagania :???:
KOImark - 2009-05-07, 22:49

Dlatego proszę wszystkich którzy kupują Japońca którego karmię z ręki i kocham jak własnego psa i wydają na niego stówkę lub kilak stówek, jeśli macie oczko i chcecie się cieszyć kolorowymi rybkami kupcie sobie kolorowe karasie, orfy, karpie tańsze mniej wymagające, przecież są takie piękne i naprawdę cieszą oko.
Nie jest sztuką kupienie 30-40cm KOI i pokazanie sąsiadowi jaką to ma się rybę, nie na tym zabawa polega. Potem żale!! Proszę Pana ta ryba którą kupiłem padła :x ja zachodze a tam filtra wcale nie ma :brawo: a pytałem filtr jest?? dojrzały jest? był szczepiony dobrymi bakteriami?? TAK TAK wszystko jest!!!

Spokojnie Jarku ja te ryby kocham i będę tłumaczył, pisał , mówił i poświęcę tyle sił i le tylko mogę aby uświadomić ludziom jak trzeba urządzić KOIpond by cieszyć się pięknymi egzemplarzami przez dziesięciolecia.

AurorA - 2009-05-08, 01:00

Marek dzięki za rzetelne informacje :piwko:
O konkrety w sprawie koi trudno i aby rozpropagować to hobby potrzeba ludzi uświadamiać - chętni na pewno będą.
Czy w polskich warunkach jest konieczne stosowanie zimą grzałek przepływowych?

jackon - 2009-05-08, 05:22

każdemu klientowi tak to tłumaczysz?
to pewnie wiele ryb nie sprzedałeś :)
na palcach jednej ręki można policzyć w Polsce zbiorniki o takich parametrach
mnie na głębokości 1,5m nigdy nie udało się przezimować importowanych koi
natomiast krajowe bez problemu przezimujesz na głębokości 1m bez żadnych cudownych filtrów :)

ontario_ab - 2009-05-08, 10:02

myślę, że chyba źle podchodzimy do tematu;
Marek dał jasne i czytelne dane i jeśli się dostosujemy - będziemy mieć w oczkach naprawdę piękną i przyjazną rybę, nie ma co dyskutować i testować ryb na innych oczkach.
Przecież jak chcecie mieć w akwariach ryby morskie to też dajecie im odpowiednie warunki, a nie ćwiczycie je w oku czy typowym akwa.
I powiem szczerze - to najlepsze porównanie, bo morskie akwa też ma swoje, swoją drogą nietanie rozwiązania, a ryby morskie są chyba najpiękniejsze.

KOImark - 2009-05-08, 10:04

jackon napisał/a:
każdemu klientowi tak to tłumaczysz?
to pewnie wiele ryb nie sprzedałeś :)
na palcach jednej ręki można policzyć w Polsce zbiorniki o takich parametrach
mnie na głębokości 1,5m nigdy nie udało się przezimować importowanych koi
natomiast krajowe bez problemu przezimujesz na głębokości 1m bez żadnych cudownych filtrów :)



Każdemu klientowi to tłumaczę u którego widzę choć odrobinę wahania w głosie na temat filtracji.
Ty myślisz że mi zależy na sprzedaży hurtowej KOI?? mylisz się i to grubo, to moja pasja, kocham te ryby, dla mnie to zabawa, a nie biznes. Człowiek który wyjdzie ode mnie z pięknym KOI uświadomiony i przygotowany-wróci po następną rybę, wróci po pokarm, po bakterie dodatkowe pompy itp itp.

Masz 1,5m na pewno folia, brak drenów, zimą pompy i filtr stoją, każdy zapomina o tym że ma sztuczny zbiornik w którym trzeba zadbać o to by przywołać naturę.

Widać że masz blade pojęcie o filtracji skoro filtr komorowy-grawitacyjny nazywasz cudownym filtrem, to żadne cuda po prostu duża powierzchnia czynnej biomasy i skuteczne spuszczanie destryktusu.

P.S.
Skoro nie udaje Ci się przezimować tego co byś chciał, ciesz się tym co umiesz przezimować to przecież też ryba i też cieszy.

jackon - 2009-05-08, 15:26

chodzilo mi o funkcjonowanie sklepu :)
z ta bladością odnośnie chodowli ryb, filtracji to kolego przesadziles
jestem kierownikiem osrodka zarybieniowego, przez moje rece przechodza tysiace ryb rocznie (nie mniej niz 300 000 szt) :)

KOImark - 2009-05-08, 16:54

jackon napisał/a:
chodzilo mi o funkcjonowanie sklepu :)
z ta bladością odnośnie chodowli ryb, filtracji to kolego przesadziles
jestem kierownikiem osrodka zarybieniowego, przez moje rece przechodza tysiace ryb rocznie (nie mniej niz 300 000 szt) :)


O bladej hodowli ryb nie nie było mowy tylko filtracji i zimowaniu KOI.
Heh :-D to nie przesada, piszę i odpowiadam na to co piszesz, jesteś kierownikiem ośrodka zarybieniowego, więc jak możesz pisać o cudownych filtrach? Skoro wiesz iż życie ryb opiera się na wodzie "żywej" i czynnej biologicznie. Takie cuda to po prostu mikrobiologia tym bardziej w hodowlach zamkniętych to czynnik podstawowy.
P.S.
Panie kierowniku czy mogę zobaczyć twoje oczko wodne w którym nie możesz przezimować KOI?

mateusz1990 - 2009-05-08, 16:55

KOImark, opowiedz coś o rozmnażaniu tych pięknych ryb jest realne w naszym klimacie :yahoo: :yahoo:
KOImark - 2009-05-08, 17:02

mateusz1990 napisał/a:
KOImark, opowiedz coś o rozmnażaniu tych pięknych ryb jest realne w naszym klimacie :yahoo: :yahoo:


Mateusz ja ich nie rozmnażam, przecież to import, one przyleciały samolotem.
Do rozmnażania KOI trzeba mieć po pierwsze miejsce dla tarlaków, po drugie dobry i wiekowo odpowiedni materiał.
Pochłaniam wiedzę na forach anglojęzycznych bo korci mnie strasznie zabawa w selekcjonowanie maluszków ale do tego potrzebne są środki i wiedza.

W naszym klimacie realne jest jak najbardziej rozmnażanie KOI, ale nie pod chmurką tylko w hodowli zamkniętej.

jackon - 2009-05-08, 19:47

kolego mylysz pojecia
co innego obiegi zamkniete, co innego oczko wodne
naczytales sie , ale z praktyki duzo wiedzy nie posiadasz
masz pojecie jak zimuje sie sie ryby na obiektach hodowlanych?
pokaz mi obiekty hodowlane. ktore stosuja filtracje na stawach?
sprawa nastepna, po co filtracja zima, skoro ryby sa w tym czasie uspione?
co do rozmnazania, tylko hipifizacja
nie znam osrodka w Europie, ktory robi to w sposob naruralny

KOImark - 2009-05-08, 20:50

jackon napisał/a:
kolego mylysz pojecia
co innego obiegi zamkniete, co innego oczko wodne
naczytales sie , ale z praktyki duzo wiedzy nie posiadasz
masz pojecie jak zimuje sie sie ryby na obiektach hodowlanych?
pokaz mi obiekty hodowlane. ktore stosuja filtracje na stawach?
sprawa nastepna, po co filtracja zima, skoro ryby sa w tym czasie uspione?
co do rozmnazania, tylko hipifizacja
nie znam osrodka w Europie, ktory robi to w sposob naruralny


Obiekty hodowlane które stosują filtracje ?? w stawach?? jakich stawach?
Nie rozmawiamy o rybach spożywczych, konsumpcyjnych hodowanych pod chmurką tylko o obiektach zamkniętych pod szkłem lub poliwęglanem ewentualnie hangarach hodowanych w basenach w obiegach zamkniętych.
Jedyną firmą o jakiej słyszałem która propaguje taką formę hodowli jest http://www.barramundi.pl/ no i wszystkie firmy produkujące narybek w warunkach kontrolowanych
Co do hipifizacji to raczej miałeś na myśli hipofizację stosowana jest przez największych producentów KOI.
http://www.youtube.com/watch?v=DmLgzoqt2uI

o hodowlach japońskich nie będę pisał bo wszystkie mają obiegi zamknięte, choć jumbo KOI i tarlaki pasie się w gliniankach a to dla karpia raj na ziemi i rośnie tam w zielonej wodzie najszybciej ale to ma miejsce od wiosny do jesieni potem przenosi się je do KOI house z obiegiem zamkniętym.

Staw naturalny z angielska mudpond jest sam w sobie jednym wielkim filtrem a złoże czynnie biologicznie jest na każdym cm2 stawu i to całkiem inna bajka

Co do filtracji zimą, już piszę:
Udowodniono iż bakterie nitryfikacyjne w 2-5*C żyją i w kilku % pracują, w holandii, belgii i niemczech pisze się na ten temat ostatnimi czasy bardzo dużo, ludzie zamykają systemy filtracyjne w specjalnie do tego przeznaczonych pomieszczeniach które umożliwiają pracę pomp i filtrów.
Unika się w ten sposób SPRING VIRAEMIA OF CARP gdyż systemy nie muszą startować, tylko tak jak w naturze powoli ogrzewają się a szczepy uśpionych bakterii tak jak w naturze powoli zaczynają się odbudowywać.
Nie narażamy w ten sposób ryb na SVOC.

Faktem jest iż moja praktyka nie może równać się z twoją i produkcja ryb na taką skalę jak twoja mnie nie dotyczy, ale z rybami mam do czynienia od 20 lat, przechodziłem różne etapy, teraz są KOI które pokochałem i będę pisał to co już wiem i będę dzielił się wiedzą tylko wtedy gdy będę mógł pomóc.
Wkrótce pokaże wam co będzie robił KOImark :-D z hodowlą zamkniętą dla KOI, ale nie pod chmurką!!!!! tylko powolutku i z Japońskim spokojem ;)

Wyrazy szacunku
Marek Szurpik

AurorA - 2009-05-08, 22:18

KOImark, dobrze to opisujesz. Przy okazji daj więcej zdjęć bo ryby piękne i fotki każdy lubi najbardziej.
JAREK G - 2009-05-08, 22:43

Dobrze znać te informację przynajmniej nie ma co się łudzić z japońcami i trzeba zostać przy "swojakach" :) Ja tylko nie rozumiem jednej rzeczy jak ktoś chce wydać więcej kasy czy naprawdę nie da się wyselekcjonować z krajowych czy europejskich koi naprawdę ładnych okazów które zimują bez problemu , czy to jest aż tak duża różnica w wyglądzie i wielkości :?: czy to tylko snobizm że ten to japoński a tamten to nasz :P
AurorA - 2009-05-08, 22:46

No właśnie, jakie są podstawowe różnice japońców od Euro Koi i co to są tzw. "buraki"?
ontario_ab - 2009-05-08, 23:27

Jarek...
powiem ci, że nie trawię snobów, ale koivirus ma chyba coś ze snobizmem wspólnego, ale to dobry snobizm, jeśli takich snów można używać.
Koi to pasja, odkąd je zobaczyłem i mam w oczku mam hopla na ich punkcie.
Japonia w ogóle nie kojarzy się ze snobizmem, raczej z techniką, perfekcją, zatraceniem w rozwoju i pracy. Na dodatek KOI ma wiele wspólnego z ich podejściem do ojczyzny, o czym świadczy też dążenie do kolorystyki flagi itp.
Można lubić koi i się pasjonować, ale naszych rybek z oka nigdy nie wyrzucę.
Co do wygldu KOI to nie widziałem naszych koi nawet w kawałku podobnych, a szukałem kilka miesięcy.

JAREK G - 2009-05-08, 23:39

ontario_ab napisał/a:
Japonia w ogóle nie kojarzy się ze snobizmem, raczej z techniką, perfekcją, zatraceniem w rozwoju i pracy. Na dodatek KOI ma wiele wspólnego z ich podejściem do ojczyzny, o czym świadczy też dążenie do kolorystyki flagi itp.

Już jeden nam budował drugą Japonię a drugi Irlandię :hehe:
ontario_ab napisał/a:
Co do wygldu KOI to nie widziałem naszych koi nawet w kawałku podobnych, a szukałem kilka miesięcy.
To fakt że ciężko znaleźć u nas coś ładnego :? ja widziałem ładne sztuki ale niestety też dość drogie a jak się miały do japońców to nie mam pojęcia
ontario_ab - 2009-05-08, 23:58

gdyby nie Lechu to tego forum by nie było....
i ty też byś nie kupił pompy, folii itp. półki pełne i demokracja
i to mu trzeba oddać, a błędy popełnia każdy, nikt nie jest idealny.\\chyba śmiecimy temat...
krechy prosze :)

KOImark - 2009-05-09, 14:08

JAREK G napisał/a:
Dobrze znać te informację przynajmniej nie ma co się łudzić z japońcami i trzeba zostać przy "swojakach" :) Ja tylko nie rozumiem jednej rzeczy jak ktoś chce wydać więcej kasy czy naprawdę nie da się wyselekcjonować z krajowych czy europejskich koi naprawdę ładnych okazów które zimują bez problemu , czy to jest aż tak duża różnica w wyglądzie i wielkości :?: czy to tylko snobizm że ten to japoński a tamten to nasz :P


Jarku można mieć piękne KOI rodem z Japonii, książkowe kolory i faktura wzorów, cieszyć się nimi przez dziesięciolecia, tylko zdaj sobie sprawę z tego iż musisz im zapewnić warunki godne dużego Karpia którego niańczyli od kroczka, karmili, przeławiali, selekcjonowali,
potem znów przeławiali i selekcjonowali, podmieniali wodę itd itp.

Czy to snobizm czy nie pozostawiam tym którzy marzą o japońskich pięknościach w pięknych KOIpond i piszę ten tekst poniżej dla ogółu forumowiczów.

Podkreślam jeszcze raz nigdy, nikomu nie narzucałem wyższości KOi japońskiego nad UE.
Nie umiesz, nie masz warunków, nie masz sprzętu pozwalającego dbać o najwyższą jakość wody, to po prostu ucz się na tańszych rybach, kup tańsze filtry, zrób zbiornik bez hudrauliki i drenów, to też cieszy i niczym się nie różni od KOIpond, to po prostu inne spojrzenie na aqva-kulturę.
Z czasem dojrzejesz, nabierzesz wprawy, wiedzy, będziesz czytał, uczył się i będziesz chciał większych wyzwań, większego akwenu, lepszych ryb, rozbudowanego systemu filtracji itp itd.


Panowie i Panie spokój i jeszcze raz spokój :pa:
Aqva-kultura wymaga cierpliwości i wyciszenia, a efekty z czasem zapierają dech w piersiach.

amedeo - 2009-05-09, 18:17

Marek ma racje spokój i jeszcze raz spokój :) nie wiem jak wy ale ja już zacząłem odkładać na nowy staw, który będzie w stanie zapewnić godne warunki dla KOI z Japonii, ale jeszcze wiele wody upłynie w waszych filtrach zanim uzbieram :-D Marek mam pytanie ile orientacyjnie trzeba wydać na systemy pomp, filtrów, drenów i całej hydrauliki aby zapewnić to minimum, nie chodzi mi tutaj o wyliczenie co do złotówki ale żeby każdy z nas miał świadomość. Fajnie by było jakbyś wymienił dobra pompa taka i taka wydajność tyle i tyle. Aby każdy z nas mógł to sobie wyobrazić mam nadzieję że się zrozumieliśmy. Dzięki i licze na podzielenie sie obszerną wiedzą, myślę że każda nowa osoba na forum to skarb. pozdro
KOImark - 2009-05-09, 18:22

Po weekendzie przygotuję orientacyjne wyliczenia i koszt wszystkiego czego potrzeba
amedeo - 2009-05-09, 18:28

świetnie o to mi chodzilo :) dzieki
jackon - 2009-05-09, 19:29

daruj sobie te wydatki
szkoda szmalu
poszukaj ładnych krajowych karpików :)
za duże ryzyko
chyba,że chcesz je hodować w szklarni
byłeś przecież w profesjonalnej hodowli na obiegach zamkniętych w Rutkach
to zakład Instytutu Ryb Łososiowatych (oddział Instytutu Ryb Śródlądowych w Olsztynie) z którym współpracuję
masz takie możliwości finansowe,żeby stworzyć podobne warunki?

amedeo - 2009-05-09, 19:46

na razie nie mam możliwości finansowych bo jestem biednym studentem ale za pare lat kto wie :-D ładne karpie krajowe mam od Ciebie JACKON :-D i zawsze będę za nie wdzięczny bo rozwijają się wspaniale więcej mi nie trzeba natomiast za pare lat może pokuszę się o japońskie i chciałbym się należycie przygotować, pozdro
ontario_ab - 2009-05-09, 21:50

Jackon ja bardzo cię proszę, te wstawki odnośnie tzw. "szmalu" są bardzo nie na miejscu...
cały czas podchodzisz do ryb jak do swojej pracy.
Dla wielu z nas ryby i oczko to pasja i fascynacja, a nie hodowla ryb...

JAREK G - 2009-05-09, 22:55

Ale coby nie mówić jak chcesz mieć "japońce" to niestety bardzo drogie hobby i bez kosztorysu KOImark, można powiedzieć w ciemno że to hobby elitarne :?
AurorA - 2009-05-10, 01:16

Na pewno tanie to nie jest, ale jestem przekonany że chętni się znajdą.
Są ludzie którzy nawet nie pytają o cenę kupują co im się podoba i co się im doradzi- a jak im się dobrze i rzetelnie doradzi to wrócą wraz ze znajomymi.
Nie jest to hobby dla każdego i fajnie że Marek nam go nieco przybliży wiec nie krytykować a spokojnie czytać i zadawać pytania.

JAREK G - 2009-05-10, 10:03

KOImark napisał/a:

Jarku można mieć piękne KOI rodem z Japonii, książkowe kolory i faktura wzorów, cieszyć się nimi przez dziesięciolecia, tylko zdaj sobie sprawę z tego iż musisz im zapewnić warunki godne dużego Karpia którego niańczyli od kroczka, karmili, przeławiali, selekcjonowali,
potem znów przeławiali i selekcjonowali, podmieniali wodę itd itp.
Ja sobie z tego doskonale zdawałem sprawę dlatego o japońcach kojakach nawet nigdy nie myślałem :???:
AurorA napisał/a:
Nie jest to hobby dla każdego i fajnie że Marek nam go nieco przybliży wiec nie krytykować a spokojnie czytać i zadawać pytania.
Arek ja nie krytykuje ja się bardzo cieszę i z niecierpliwością czekam na dalsze relacje KOImark, bo do tej pory nie miałem za dużego pojęcia o hodowli karpi japońskich i koipond. Sam uwielbiam karpie koi :-D co prawdę jak na razie z UE ale to już coś :P
jackon - 2009-05-10, 11:47

ontario_ab, otóż ryby oczkowe to też moje hobby
siedzę w tym ponad 20 lat
przerabiałem wszystkie możliwe gatunki
w swoim ośrodku prowadzę hodowlę innych ryb
mam natomiast kontakty, nieraz zwiedzałem najnowocześniejsze fermy hodowlane na obiegach zamkniętych, uczestniczyłem w kilku szkoleniach na ten temat
współpracuję z tymi ośrodkami, z placówkami naukowymi
dlatego też staram się uprzedzać, odradzać posiadaczom oczek wodnych hodowli japońskich koi, bo z góry wiem jak to się zakończy
pewnie, są fanatycy tych ryb, ale ten fanatyzm połączony musi być z grubym portfelem :)
przecież wystarczy tylko wybudować dużą, ogrzewaną szklarnię i w środku zainstalować odpowiednie systemy basenów z filtracją i już można hodować japońce :)

mateusz1990 - 2009-05-14, 21:38

ja kiedyś miałem dwa oryginalne koi dałem za 10cm 45zł jednego wpuściłem do akwa a drugi powędrował do stawu i ten koi we stawie żył jak na jesień odławiałem staw to wpuszczałem go do akwa w stawie urósł do 35-40cm a ryby były karmione tylko zbożem w tym stawie żył z 4 lata ale już go niestety nie mam dostał pleśniawki i już nie był do odratowania i padł a pierwszy koi miał 30cm to go sprzedałem bo zmieniałem obsadę w akwa
KOImark - 2009-05-14, 21:48

mateusz1990 napisał/a:
ja kiedyś miałem dwa oryginalne koi dałem za 10cm 45zł jednego wpuściłem do akwa a drugi powędrował do stawu i ten koi we stawie żył jak na jesień odławiałem staw to wpuszczałem go do akwa w stawie urósł do 35-40cm a ryby były karmione tylko zbożem w tym stawie żył z 4 lata ale już go niestety nie mam dostał pleśniawki i już nie był do odratowania i padł a pierwszy koi miał 30cm to go sprzedałem bo zmieniałem obsadę w akwa


Heh zbożem to ty go tylko dokarmiałeś Mateusz
Staw to bardzo bogate źródło pożywienia szczególnie dla Karpia

ontario_ab - 2009-05-14, 21:55

moje lubią kukurydzę :) i orfy też bo opada na dno i jest ruch (orfy moje pokarmu nie jedzą z powierzchni, jakoś tak mają)
ale za pokarm takazumi to koi już dają się dotknąć i głaskać ! po 3 tygodniach !
moje dzieciaczki szaleją jak mogą złapać rybę :yahoo:

JAREK G - 2009-05-14, 22:22

off topic Ontario_ab, raczej bym Ci to głaskanie odradził , ja już swoich rybek od jakiś trzech lat nie "głaszcze" :P były tak oswojone że nikogo się nie bały i dały się też głaskać kotom :evil:
AurorA - 2009-05-15, 01:23

A ja moje głaszczę - to cała radocha - póki co ryb nie ubywa
KOImark - 2009-05-15, 07:09

Głaskanie, ssanie palców, mlaskanie, ciamkanie to najzabawniejsza rzecz pod słońcem :yahoo:
Szczególnie duże ryby robią przy tym niesamowicie dużo hałasu i są pocieszne :)

ontario_ab - 2009-05-15, 08:10

i tak ma być, dzieciaki mają totalną uciechę mogąc je głaskać,
nigdy nie chciałem mieć ogrodu i ryb do patrzenia - to ma dawać nam radość,

a przed kotkami ryb broni mój piesek - polski owczarek nizinny, który w ramach ochrony jest nagradzany rybią karmą i wodą z oka :)

bogdan12121966 - 2009-05-15, 15:09

JAREK G napisał/a:
off topic Ontario_ab, raczej bym Ci to głaskanie odradził , ja już swoich rybek od jakiś trzech lat nie "głaszcze" :P były tak oswojone że nikogo się nie bały i dały się też głaskać kotom :evil:



dobre :good:

Mietek2141 - 2009-05-15, 20:43

A ja bym swoje chętnie pogłaskał gdybym: po pierwsze je widział (wodę mam obecnie paskudną) a po drugie wiedział jak je nauczyć podpływania jak pojawiam się nad oczkiem (myślę że może za rzadko nad nim bywam i dlatego ryby są takie płochliwe) :-(
Jedyna opcja żeby się im przyjrzeć z bliska to postać jakiś czas nieruchomo na tle tui.

ontario_ab - 2009-05-15, 20:50

częste wizyty i karmienie to najlepszy sposób,
no a o wodę to zadbaj - zielone bajorko nie daje rybom szczęścia

KOImark - 2009-05-15, 21:05

Mietek2141 napisał/a:
A ja bym swoje chętnie pogłaskał gdybym: po pierwsze je widział (wodę mam obecnie paskudną) a po drugie wiedział jak je nauczyć podpływania jak pojawiam się nad oczkiem (myślę że może za rzadko nad nim bywam i dlatego ryby są takie płochliwe) :-(
Jedyna opcja żeby się im przyjrzeć z bliska to postać jakiś czas nieruchomo na tle tui.



Częste siedzenie koło oczka, pochylanie się i jeszcze jedna rzecz dość ważna.
Wiesz że jakość wody też ma wpływ na odwagę i zachowanie KOI??

Mietku możesz też wpuścić kilka KOI albo chociaż jedną z odmiany "Chagoi" lub "Sorigoi"
Niektórzy ludzie dosłownie cuda z nimi wyprawiają, ryby bardzo ufne i bardzo towarzyskie, a za ich przykładem reszta też podpływa.

Spójrz :brawo:

Tutaj koleś ma piękny okaz Chagoi którego dosłownie wytresował jak delfina, rewelacyjny film
http://www.youtube.com/wa...feature=related



http://www.youtube.com/watch?v=hXXp_nfJOuM
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related

mateusz1990 - 2009-05-15, 21:59

koleś pływa z koi. Koi je arbuza coraz bardziej się mi to podoba :-D :-D :-D :-D :-D
KOImark - 2009-05-15, 22:02

mateusz1990 napisał/a:
koleś pływa z koi. Koi je arbuza coraz bardziej się mi to podoba :-D :-D :-D :-D :-D


Arbuzy, pomarańcze, chleb ciemny z miodem uwielbiają słodkie żeczy
Ja ostatnio dawałem pomarańcze, po kilkunastu minutach tylko skórka zostaje, ale odgłosy takie że zasnąć to na pewno nie zaśniesz :bum:

JAREK G - 2009-05-15, 22:11

Fajna sprawa :-D muszę wypróbować u siebie arbuza :P
amedeo - 2009-05-15, 22:20

też próbowalem z arbuzem strasznie siorpią :-D
Mietek2141 - 2009-05-17, 08:05

KOImark napisał/a:

Częste siedzenie koło oczka, pochylanie się i jeszcze jedna rzecz dość ważna.
Wiesz że jakość wody też ma wpływ na odwagę i zachowanie KOI??

Mietku możesz też wpuścić kilka KOI albo chociaż jedną z odmiany "Chagoi" lub "Sorigoi"

No właśnie problem w tym że ja nie jestem na stałe nad oczkiem- jest na działce u rodziców gdzie bywam ze 2 razy w miesiącu :-( Na codzień tata rządzi oczkiem ale raczej należy do tych mało cierpliwych i często szybciej coś zrobi niż pomyśli czy skonsultuje ze mną. Na szczęście podciągnęli mu właśnie internet i jak będę u niego w przyszły weekend zarażę go tym forum - mam nadzieję że zacznie czytać i podpatrywać wasze oczka bo tu jest prawdziwa skarbnica wiedzy która pozwala uniknąć masy błędów :)

momo - 2009-05-22, 00:10

z tymi karpiami to jest tak samo jak z klonami japońskimi przywędrowało to z japoni bardzo ładnie to wygląda ale jest problem z utrzymaniem tego przy życiu a tak na marginesie to kto ma chęć to niech sobie kupi tego karpika i niech on cieszy nas swoją urodą nawet przez jeden sezon a nożyk widelczyk może się uda i trafi się jakiś twardziel sam mam taki plan pozdrawiam momo
__--MiCooL--__ - 2009-05-29, 21:19

Zazdroszcze jak cholerka! ;] objrzalem pare filmików na YT no i az brak słów ! ;] Świetne rybki! KOImark mógłbys napisać jakim zbiornikiem i jakim sprzetem trzeba dysponować żeby rybki miały dobre warunki i jakis kosztorys ? z góry dzięki. Podziwiam za zapał i pasje!
KOImark - 2009-05-30, 03:57

__--MiCooL--__ napisał/a:
Zazdroszcze jak cholerka! ;] objrzalem pare filmików na YT no i az brak słów ! ;] Świetne rybki! KOImark mógłbys napisać jakim zbiornikiem i jakim sprzetem trzeba dysponować żeby rybki miały dobre warunki i jakis kosztorys ? z góry dzięki. Podziwiam za zapał i pasje!


Oferowany obecnie sprzęt, pompy, filtry, hydraulika jest tak bogata że trudno jest oszacować koszta budowy KOIpond
Zależy czy żywica czy EPDM, jaka głębokość, ile m3, czy filtr samoróbka, czy komorowy ze sklepu? a może Polygeyser Bead Filter to już najwyższa półka, filtr bez opsługowy i bardzo, bardzo wydajny i skuteczny, jakie pompy, jakie UV, pompy powietrza, czy ogrzewane czy nie?

Powiem tylko tyle obecnie budujemy z kolegą KOIpond około 30m3 jesteśmy na etapie żywicowania maty szklanej, murowane z pustaków, filtr komorowy ze sklepu BIOklar-30
Poszło do tej pory na orurowanie i zawory + materiały budowlane pustaki + beton, koparka, zbrojenie 4,5tys zł, żywica i szkło.
Powinno zamknąć się w 10tys, ale taki zbiornik jest praktycznie bezopsługowy, tylko karmisz i głaszczesz KOI, najbliższa 20to latka to tylko raz na miesiąc otwarcie zaworów i syf do sanitarki spuścić grawitacyjnie, podmiana co dwa tygodnie 20% a można i raz na miesiąc zależy ile masz KOI i jakiej wielkości.
Można zrobić KOIpond i za 5tys, kupujesz EPDM, odpływy, skimer, kopany zbiornik z fundamentem i kilkoma pustakami wzwyż, filtr z beczek do tego dwie dobre pompy i finał.
No i szpadelek i swoja robota ;)

momo - 2009-05-30, 09:01

mam pytanie odnośnie ogrzewania koi pond czy to są jakieś grzałki czy może coś innego i ile to może kosztować
lepi - 2009-06-10, 10:09

momo napisał/a:
mam pytanie odnośnie ogrzewania koi pond czy to są jakieś grzałki czy może coś innego i ile to może kosztować

w sklepach internetowych są dostępne nagrzewnice (grzałki przepływowe) różnej mocy (1/2, 1, 2, 3 kW).
Ceny takich 1-2 kW w okolicach 1000 złotych, do tego .... niezły rachunek za prąd, bo trzeba liczyć 1 kW na 4 - 5 m3 wody...

lepi

KOImark - 2009-07-24, 20:58
Temat postu: Moje pupilki ;-)
Witajcie
Kupiłem sobie ostatnio w Holandii kilka wymarzonych Koików :-D
Jeszcze mam piękne Showa, fotki wstawie potem









JAREK G - 2009-07-24, 21:06

Ładne i dość spore. Mnie najbardziej podoba się ten biały z czerwoną "beretką" :P
wild - 2009-07-24, 21:09

mmm piekne zwlaszcza ten z beretką :)
KOImark - 2009-07-24, 21:26

Heh to nie beretka :-D to flaga Japonii, Tancho też mi się bardzo podoba, nie jest idealny, ale idealne czerwone kółka na głowie ryby mają idealną cenę :pa:
Tancho został wyselekcjonowany przez Japończyków po to by odzwierciedlić czerwoną kropkę na białym tle.

Ludwig - 2009-07-24, 22:15

KOImark napisał/a:
Kupiłem sobie ostatnio w Holandii kilka wymarzonych Koików :-D



A ile wołają za takie piękne stworzenia. Ale z Holandii przywiozłeś je samochodem ???


P.S najpiękniejsze są te pomarańczowo-czarne ;)

AurorA - 2009-07-24, 22:40

Mi też się podobają najbardziej te pomarańczowo-czarne z ostatnich trzech fotek, a ten z beretką pod tancho nie podchodzi sporo mu brakuje.
Piękne sztuki :good:

KOImark - 2009-07-24, 23:30

Ludwig napisał/a:
KOImark napisał/a:
Kupiłem sobie ostatnio w Holandii kilka wymarzonych Koików :-D



A ile wołają za takie piękne stworzenia. Ale z Holandii przywiozłeś je samochodem ???


P.S najpiękniejsze są te pomarańczowo-czarne ;)


Tak wiem że Tancho książkowy ma idealną okrągłą czerwoną plamkę, ale tak jak wspomniałem, za taką rybę jest idealna cena :)

Ceny są handlowe więc to Ci nic nie da, powiem tylko Hi-Utsuri 35-40cm kosztuje w detalu w Holandii 500 Euro

Tak przywiozłem 12 Boxów dla siebie i dla kolegi, więcej w kombi nie wlazło
Koi od 10 do 50cm. Miałem też trochę innych rzeczy, potrzebnych na co dzień, dla siebie.
Chagoi przyjechał w jednym Boxie bo ryby od 50cm muszą podróżować same, czy to autobanem czy samolotem, maluchy po 40-50 Boxie, 25-30 do 10max w Boxie.

Ludwig - 2009-07-25, 12:08

hmm... 500 euro to duża suma . Rok temu od hodowcy ryb kupiłem 2 karpie koi ok.30cm za
20 zł/sztuka to tanio ale to są jakieś inne odmiany jeden taki biały w czarne cętki a drugi czarno czerwony. Karpie koi to rozległą dziedzina ;)

KOImark - 2010-01-13, 23:37

http://www.youtube.com/watch?v=r0eo2Rn5Yds
ewa535 - 2010-01-14, 00:00

Też mam takiego z "beretką" jak mówicie

JArek .G rozpoznał go jako KOI , bo ja kupiłam karasia :-o
Moja ulubiona rybka :) , mam nadzieję że dobrze się ma pod tymi zwałami lodu


KOImark - 2010-01-14, 00:47

Tak to ewidentnie jest karp, wprawdzie chyba taki europejski bo jest dość krótki ale jak wyrośnie będzie fajna rybka ;)
leszek50-57 - 2010-01-14, 13:27

Ewo kupiłaś karasia a masz w oczku pięknego karpia
wąsiastego Gratulacje ,zyskałaś ładną rybkę ;)

poz.Leszek
-----------

ewa535 - 2010-01-14, 14:35

leszek50-57 napisał/a:
Ewo kupiłaś karasia a masz w oczku pięknego karpia
wąsiastego Gratulacje ,zyskałaś ładną rybkę ;)

poz.Leszek
-----------

najbardziej mnie rozśmiesza,że za 5 zł ! a wszystko dzięki JArkowi . bobym nawet nie wiedziała

olenka - 2010-04-26, 23:59

Pokazujecie tak piękne rybki ,że nie będe się więcej opierała i jade jutro po kio jap. Nie jestem pewna co do moich warunków mieszkaniowych dla koi jap.,ale zaryzykuje i spróbuje a co będzie to zobaczymy !?
violettaxx - 2010-04-27, 00:04

Olea masz super stawik dla koi jap. Super by tam wyglądały :good:
olenka - 2010-04-27, 19:28

violettaxx napisał/a:
Super by tam wyglądały
i masz racje fajnie wyglądają .Kupiłam 3 szt .koi jap.W maju ma być nowa dostawa i może będą inne kolory.Zdjcia są robione telefonem i dlatego takie okropne .

KOImark - 2010-04-27, 19:56

To chyba Showy, są ładniutkie :yahoo:
olenka - 2010-04-27, 20:31

KOImark,-mam do Ciebie prośbe ! co możesz powiedzieć mi o tej rybce ?
-chodzi mi o tą złoto- czarną

silpe - 2010-04-27, 21:33

Pytanie nie do mnie no ale moze troche pomoge ;)
Ladny karpik ten" zolto- czarny" --Kinbo, chyba najbardziej pasuje do niej

violettaxx - 2010-04-27, 21:54

Olu gdzie kupiłaś japońce tak szybko ? ładne :brawo: A rybka żółto czarna mam chyba taką samą ?
myslę że to tzw. Ghost koi ? a to co pokazał slipe to chyba yamabuki ogon ?
Jak duże są te koi ?

amedeo - 2010-04-27, 22:09

olenka też chciałbym wiedzieć skąd kupiłaś tak piękne sztuki bo też jestem z pomorskiego :-D powiedz prosze
silpe - 2010-04-28, 20:13

violettaxx napisał/a:

myslę że to tzw. Ghost koi ? a to co pokazał slipe to chyba yamabuki ogon ?
Jak duże są te koi ?

yamabuki to yamabuki a ghost to matsuba -mi chodzi o takie same rysy glowy-kinbo-

a to doitsukimatsuba-- porownajcie ja

jackon - 2010-04-28, 20:19

jasne, japoniec jak się patrzy :)
a może to koi-napoji?
bardzo tanie, w sklepie zoologicznym około 8-10 zł


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group