barteknam - 2009-01-23, 12:11 ja wykopałem oczko wodne ale z formy i teraz żałuje i mam nadzieje wykopać nowe na miejscu starego z folii tylko niewiem jak sie za to zabrać  tamto z formy ma tylko zaledwie 260 litrów a kiedy serfuje po internecie to mało kto ma tak małe oczko i troche zazdroszce wam wszystkim że macie większe ;D
Bajbas - 2009-01-23, 13:15
nie biadol, przyda się jako zbiornik dodatkowy (np. do czyszczenia wody). Ja też tak zaczynałem! A teraz maks 30 m2.  Bajbas
monkeymonk - 2009-01-23, 17:50 ta forma moze byc np. ujsciem kaskady - malym jeziorkiem z ktorego woda przelewac sie bedzie do wiekszego oczka barteknam - 2009-01-25, 11:56 ale mój ogródek nie jest aż tak duży żby były w nim dwa oczka ten ogródek znajduje sie za szeregówką a szeregówka ma 6 metrów szerokości , a ogródek długi jest na jakieś 12-13 metrów więc naprwde niema gdzie tego zmieścić 
barteknam - 2009-01-25, 12:02 ...oczko 
monkeymonk - 2009-01-25, 15:18 strumien czy kaskada wcale nie zajmuja duzo miejsca. trzeba tylko pokombinowac. popatrz na male ogrody w internecie, z pewnoscia cos ciekawego znajdziesz AurorA - 2009-01-25, 18:19 Fakt trochę ciasnawo ale bym się pokusił na jakieś 2x2 lub 2x3 m. Wtedy można by i rybki przezimować. barteknam - 2009-01-25, 18:36 ja właśnie myśle o oczku 2x2 teraz jestem po wypadku i nie mam za bardzo sprawnej prawej nogi (a prawa jeat najważniejsza bo nią sie dociska łopate do ziemi) niewiem czy ktoś zauwarzył to oczko które jest na tym zdjęciu wyżej przy sklaniaku albo jak kto chce doklejone do sklaniaka 
barteknam - 2009-01-25, 19:00 a poza tym w moi oczku rybki jak narazie zimują  ale musze pilnować aby woda całkowicie nie zamarzła (skuwam codzinnie lód)
monkeymonk - 2009-01-25, 20:47 to skuwanie lodu to nie jest najlepszy pomysl. wstrzasy zle wplywaja na ryby. lepiej pomyslec o wiekszym oczku szopen - 2009-01-25, 21:05
Barteknam! jak już wykujesz w tym lodzie dziurę, to pomyśl i wstaw w nią kawałek styropianu z wyciętym otworem, zainstaluj napowietrzacz i po sprawie. Po za tym poczytaj o "przeręblach styropianowych", skontaktuj sie z Adalbertem, starym fachowcem, zdaje mi się, że mieszkacie w tej samej miejscowości. Jeszcze raz wklejam mój styropian (bez przykrycia i przykryty) z dzisiejszego dnia nieco zmodernizowany.  
AurorA - 2009-01-25, 22:17
przy 260 litrach styropiany i napowietrzacze na nic się zdadzą Adalbert - 2009-01-25, 22:18
Przesadzasz szopen, Pierwszy rok się tego uczę ale chętnie podpowiem czego nie spieprzyć (na własnych doświadczeniach) barteknam - 2009-01-26, 14:04 możecie mi powiedzieć jaki wąż użyć do pompy "kaskada 2000 duo " ??
barteknam - 2009-01-26, 14:21 przepraszam 4000 , 2000 chyba niema niewiem ale ja mam 4000 pomyliłem sie
samuraj - 2009-01-26, 17:03 z tego co widać na fotce to śmiało możesz mieć większe oczko, zlikwiduj skalniak a zyskasz miejsce na oczko. Oczko wcale nie musi być w kształcie koła czy nerki-- w twoim przypadku dobrym rozwiązaniem było by gdybyś zrobił w kształcie pół księżyca-wzdłuż ogrodzenia . barteknam - 2009-01-26, 17:41 ale który płot po której stronie ???? bo nie za bardzo rozumiem jak mam to zrobić bo tam koło sklaniaka to jest juz oczko i tam mam zamiar wykopać nowe (na miejscu strego) a ogródka nie mam zamiaru niszczyć może panu sie nie podoba mój ogródek ale jest MÓJ bo ja go zaaranżowałemi , a i tak szkoda mi troche trawy uskubnąć aby powiększyć oczko ale bardzo chce miec większe więc musze
barteknam - 2009-01-26, 17:52 zdjęcie z bliska na jeszcze nieprzebudowane oczko..  strumyk i kaskada przy źródle strumyka (ja ją tak nazywam) torche małe mozna lupą podpatrzeć
samuraj - 2009-01-26, 17:54
Czytałem swój post kilka razy i nie zauważyłem abym napisał że nie podoba mi się to lub tamto.To co napisałem w swoim poście było tylko radą , bo jeśli ktoś pisze na forum tematycznym więc powinien spodziewać się że kto inny odpisze lub wyrazi swoją opinię w danym temacie.Pozdrawiam Adalbert - 2009-01-26, 18:04 barteknam, czy ten ogródek jest może w szeregówce na Kazimierza W. ? barteknam - 2009-01-26, 20:47 nie ogódek jest w szergówce na Tadeusz Kościuszki , a Pański ?? barteknam - 2009-01-26, 20:52
pogmatwałem sobie wszystko i jakoś tak napisałem bo z Pańskiego postu zrozumiałem że mój sklaniak jets brzydki i mam go usunąć a oczko zrobić koło płotu  utrudniłem sobie wszystko
JAREK G - 2009-01-26, 23:08 Barteknam, nie ma takiego obowiązku, ale na tym forum raczej wszyscy niezależnie od płci i wieku mówimy sobie na "TY" Bo to "panowanie" jakoś tu nie pasuje 
barteknam - 2009-01-27, 08:28 no właśnie ja pisze swoje posty to tak myśle że to panowanie nie pasuje ale jakoś tak z przezwyczajenia pisze barteknam - 2009-01-27, 10:24 to wiecie jaki wąz , rurke użyć do kaskady 4000 duo ???? bo mam problem w ubiegłym roku kupiłem wąż ale bardzo gróby który w wielu miejscach sie łamał i chyba woda wnim troche się tamowła niechec powtórzyć błędu ..
Adalbert - 2009-01-27, 10:39 Miałem taką pompę ale mi wysiadła. Wąż powinien być taki aby się nie załamywał. Widziałem chyba w Praktikerze. Wygląda jak ura do odkurzacza. A złączki dostaniesz u nas w Kwiatonie. barteknam - 2009-01-27, 10:55 a czy ta pompa ci wystarczająco działała bo niewiem czy kupić nowa ?? ja ją kupiłem właśnie w Kwiatonie zreszta wszystko kupiłem w Kwiatonie oprócz pojemnika 260l i roślin a czy ten wąż ''rura od odkurzacza'' nie zatrzymuje wody we wgłębieniach ?? AurorA - 2009-01-27, 14:52 Są specjalne węże do oczek wodnych - nawet przy zgięciu o 180 stopni wąż się nie załamuje i przekrój jest pełen. Zawsze dajemy maksymalną średnice jaką da się nałożyć na końcówkę pompy - wtedy najlepsza wydajność. JAREK G - 2009-01-27, 16:57 Ja jak już kiedyś pisałem używam calowego (25mm ) czarnego miękkiego peszla jest tani , prawie niewidoczny i się nie załamuje
szopen - 2009-01-27, 18:58 Jak pisze Jarek bardzo dobry jest 1 calowy czarny peszel, bo i przekrój przyzwoity i lekki i w miarę tani, jedyny z nim kłopot to taki, że trzeba go obciążyć bo wypływa na powierzchnię. We wgłębieniach nie zatrzymuje się woda, lecz osadzają się pierwsze brudy, które po pewnym czasie mogą stanowić wstępny filtr biologiczny. Tak myślę. Taki peszel jednak ma cienkie ścianki, które lubią po jakimś czasie pęknąć. Po takiej awarii przeprosiłem się ze starym, zielonym, zbrojonym wężem ogrodniczym, ¾ calowym. Grubsze wężę są niestety bardzo sztywne. barteknam - 2009-01-27, 19:08 dzieki wszystkim za odpowiedzi w moim temacie 
JAREK G - 2009-01-27, 19:15
barteknam - 2009-01-27, 20:27 Czy jest ktoś jeszcze kto ma jakiś poimysł na moje oczko bo za bardzo niewiem i jeśli ktoś może to prosze mi powiedzieć co zrobić z ziemią która zostanie po wykopaniu wiekszego oczka .Z góry dziekuje za odpowiedzi. Tak już marudze ale nie moge sie doczekać tego dnia w którym oczko zostanie wykopane-skończone bo niewiem kiedy bedzie dzien słoneczny bo czytałem że trzeba takiego dnia . 
barteknam - 2009-01-27, 20:28 ... aby folia lepiej się układała... barba50 - 2009-01-27, 22:29
Ja większość ziemi z wykopu wykorzystałem do zniwelowania terenu wokół oczka. Zbiornik wystawał kilka cm (w najwyższym punkcie otaczającego go terenu) do kilkunastu cm w punkcie najniższym. Wadą tego rozwiązania jest konieczność założenia nowego trawnika mimo wykonania oczka bez zniszczenia starego, ale w moim przypadku poprawiło to znacznie wygląd oczka na tle działki. Oszacuj ile będziesz miał ziemi z wykopu, gdzie ją ulożyć w trakcie kopania i ile zajmie ona miejsca ew. po niwelacji. To nie jest trudne a pozwala uniknąć zbędnej roboty. barteknam - 2009-01-28, 08:21 no właśnie ale mi szkoda trawnika niszczyć
Adalbert - 2009-01-28, 08:35
Nie przywiązuj do tego zbyt wielkiej wagi. Jak po wykopaniu oczka i rozplantowaniu ziemi zasiejesz trawę w maju to w czerwcu już będzie zielono a na początku lipca już będziesz chodził po skoszonym trawniku, może ładniejszym niż dotychczasowy. Popatrz na to tak- ty go nie niszczysz, ty go zmieniasz
barteknam - 2009-01-28, 08:55 Też prawda . Musze pomyśleć  W tamtym roku zastanawiałem sie nad posianiem nowej trawy ale stwierdziłem to sama ,że nie trzeba siać bo co roku dosiewam i wcale już nie jest taka brzydka jak kilka lat temu ( 2 razy w tygodniu koszona )
barteknam - 2009-01-28, 13:20 Zapraszam do galerii mojego oczka - barteknam leszek50-57 - 2009-01-28, 14:44 Temat postu: oczko barteknama To będzie ładne,ale małe,bo w takiej pojemności to ja mam akwarium w domu z rybkami,a nawet karaski ozdobne to potrzebują większego akwenu wodnego a co z zimą. pozdrawiam -------------- Leszek barteknam - 2009-01-28, 19:25 ale te oczko jest teraz a nowe bedzie wieksze!!!!!!! 2x2 metry 
leszek50-57 - 2009-01-28, 20:35 ale musi mniec minimum 1m głębokości ,żeby ryby mogły zimowac.
pozdrawiam --------------- Leszek Bajbas - 2009-01-29, 16:41
nieprawda, to zależy jakie ryby (niektóre dzikusy zimują "prawie bez wody"), ponadto gdzie jest oczko (jak przemarza teren). Płytsze oko, szczególnie pod domem, można zimą napowietrzać, ocieplić i rybom się nic nie stanie. Oczywiście im głębsze tym lepsze, ale nie podajmy w przesadę, że np. w 70 cm nie da się zimować. Moje nigdy nie przemarzło poniżej 50 cm. Bajbas
szopen - 2009-01-29, 17:27 Może dołączę też do tej dyskusji. Otóż moje oczko ma 5m³ pojemności. Największa głębia to 115 cm. Póżniej to strefy: 90, 60 i 30 cm. Przez ostatnich kilka zim lód nigdy nie był grubszy niż 10-15 cm. Tak więc rybki mają sporo miejsca do wygodnego przeżycia zimy. Do tego przerębel i z głowy przyducha. Tak nawiasem chciałem dodać, iż od kilku dni dokonuję pomiaru temperatury wody w oczku i to na różnych głębokościach. Z lekkim zdziwieniem stwierdziłem, że woda tuż pod powierzchnią lustra w mocno już roztopionym i szerokim przeręblu miała +0,4°C a na głębokości 1 metra też tylko +0,8°C, a nie tam żadne +4°C. Wszystkie kolorowe rybki już dość aktywne podpływają pod sam lód, a jak wejdę na kładkę momentalnie znikają na dno, ale i tak mogę je policzyć. Nie widać tylko płotek, które w wodzie są czarne. Temperatura mierzona termometrem wzorcowanym z dokładnością skali 0,1°C, przy temperaturze otoczenia -1°C. Pozdrawiam Antoni! leszek50-57 - 2009-01-29, 18:31 Bajbas jest wiadomo że karasie (dzikusy) na pewno przetrwają zimę w bardzo złych warunkach,ale karasie ozdobne czy karpie koi na pewno nie przetrzymają w wodzie poniżej3-4 st*a jak jest 1m gł.to woda ma na dole zbiornika 4st* i to miałem na myśli.
pozdrawiam ----------------- Leszek melek - 2009-01-29, 19:10
To mój karp już powinien nie żyć, oczko głębokości 60cm i mam karpia koi. Zimuje bez problemowo drugą zimę a na pewno na dnie jest mniej niż 3*C. Miałem 2 koi na początku i też zimowały bez żadnych problemów ale latem koty zjadły jedną sztukę. barteknam - 2009-01-29, 19:44 nienawidze kotów pozjadały mi wszystkie karasie , chowały pod kamieniami przy oczku ale kiedy kupiłem karpie koi to chyba przstraszyły się egzotycznego koloru (czrwień) leszek50-57 - 2009-01-29, 19:51 Melek dlatego przeżył ,bo nie było prawdziwych mrozów i zimy.Ja mam oczko17lat i były takie zimy,że oczko przemarzało do 50 cm więc pomyśl jak by przeżyły twoje ryby a nie zawsze będą takie łagodne zimy jak ostatnie dwa lata. pozdrawiam -------------- Leszek AurorA - 2009-01-29, 21:05 leszek50-57, masz rację . W naszym klimacie taka ostrzejsza zima zdarza się średnio raz na 8 lat. Ostatnia była 3 lata temu. melek - 2009-01-29, 22:48
A tego nie zaznaczyłeś pisząc wcześniej post o koi, więc dlatego się zdziwiłem i odpisałem
Bajbas - 2009-01-30, 14:14
Arek bez przesady, kiedyś takie zimy były co roku (nawet ostrzejsze). Nie liczyłbym na taki cykl. Nie zmienia to jednak faktu, że im szlachetniejsza ryba tym bardziej wymagająca. Dlatego ja się nie chrzanię z koi, mimo, że mam głębokie oko. Jednak rozumiem amatorów tych pięknych ryb, dlatego albo kopać, albo ocieplać - przykłady takich działań są na forum. Ponadto trzeba naprawdę uwzględnić warunki siedliskowe. U mnie pod domem jest w ogrodzie o niebo cieplej niż na polu 2 km dalej. Oko nawet przy zimie jaka była 3 lata temu nie zamarzło poniżej 25 cm, bo jak lód miał z 15-20 to zrzuciłem część wody i zamarzanie zatrzymało się. Pozdr, Bajbas leszek50-57 - 2009-01-30, 19:53 Bajbas napisał/a: Ponadto trzeba naprawdę uwzględnić warunki siedliskowe --------------------------------------------------------------------- I tu się z tobą zgodzę, bo ja mam na moją działkę 8km za miastem i na pewno jest zawsze wyższa temperatura ale czym głębsze oczko to są większe szanse przeżycia ryb w oczku.
pozdrawiam --------------- leszek barteknam - 2009-01-30, 22:23  Dosłownie przed chwilą wpadłem na pomysł wyłożeniem pod folie gumoleum/linoleum niewiem jak to sie nazywa . Czy pomysł wypali kiedy pokroje i dam to na półki ? Czy możliwe , że kiedy przyjdą mrozy to to mozę zacząć pękac ?? Czekam na odpowiedzi ...
JAREK G - 2009-01-30, 22:37 Pod folię spokojnie może być są już na tym forum tacy co stosują takie rozwiązanie
Linek - 2009-01-31, 12:04 Hej ja dałem pod folie stare dywany żeby folia nie leżała bez pośrednio na ziemi 
fotos88 - 2009-02-04, 01:00 ja pod folie dałem starą folie budowlaną i folie bąbelkową taką do pakowania paczek miałem jej dość sporo szopen - 2009-02-04, 12:34 Ja pod folię swojego oczka dałem byle co, co tylko miałem pod ręką. Stary dywan, skaje pozostałe po obiciu drzwi a nawet papę. Korzeń świerka obetonowałem. Tak, aby tylko obłożyć całe to wykopalisko.   
Pozdrawiam Antoni!! barteknam - 2009-02-04, 19:52 dziekuje za wszystkie odpowiedzi do wszystkich nie moge sie zastosowac ale najlepsza jets taka że pod oczko dam dywany lub linoleum bo dziadek mi już załatwił albo załatwia takie podkłady xD barteknam - 2009-02-13, 13:19 
myśle że taki kształt bedzie odpowiedni jeśli ktoś ma inny pomysł na kształt to prosze o posty Adalbert - 2009-02-13, 13:52 Masz jeszcze ponad pół metra z lewej. Rozumiem że w prawo i do przodu verboten? Pawlak - 2009-02-13, 14:04 Wykorzystaj do maxa miejsce bo później będziesz żałował tak jak ja
barteknam - 2009-02-13, 16:22 no raczej zabronione bo rodzice kiedy zobaczyli to co zaznaczyłem i co jest widoczne na zdjeciu to nie za bardzo byli za , powiedzieli że za duże ale po namowie jest dobrze ,a i jeszcze widac na wcześniejszym zdjęciu że na ogródku nie ma za duzo miejsca a ja lubie trawnik
Pawlak - 2009-02-13, 16:29 w piłkę i tak tam nie pograsz to jak będziesz kopać to zrób większe może nie zauważa
barteknam - 2009-02-13, 17:42 tak bym zrobił ale we wrzesniu mieliśmy wypadek samochodowy i przez ten wypadek mam złamaną kość udową i niestety ale mój tato musi kopać to oczko (sam bym wykopał ale rodzice młówią że jak mi wyciągną metal z nogi to wtedy dopiero ) no wiec zgodziłem sie na to żeby mój tato kopał bo najlepiej według mnie kopac teraz a nie w wakacje bo teraz jeszcze rosliny są w śnie zimowym i nie rosną ale myśle że zgodzi się wykopac wieksze , w trakcie kopania
Mazur - 2009-02-13, 18:01
powiem krótko sadysta  jak śmiesz wykorzystywać ojca, mało się napracował ? wyzdrowiejesz to se wykopiesz albo poproś kumpli chociaż wątpię czy machną łopatą jak obok będzie stał inżynier obserwator, ja za taką propozycję popędziłbym syna na cztery wiatry to po prostu ... żeby tak delikatnie niegrzeczność wykożystywać ojca a emocje po tym jak zobaczyłem ile masz lat.
Sorki ale źle reaguję obijboków. barteknam - 2009-02-13, 18:10 no niewiem ja WSZYSTKO robie na tym ogródku tato nic tam nie robił od jakiś 5 lat wiec jak cos zrobi raz na piec lat to NIC mu sie nie stanie i WYPRASZAM SOBIE ROBIENIE ZE MNIE NIEROBA !!! pracowałem cały sezon wiśniowy na wiśniach zbierałem je i tyle nazbierałem że moge kupić folię i cały osprzet do oczka a tu takie nie zorzumienie  cztery miesiące siedziałem w domu i dopiero od 2 lutego poszedłem do szkoły  za taki post.
jest zdjęcie z tamtego roku na którejś stronie z tego tematu wszystko!! oprócz magnolji i brzoskwini posadziłe sam!! większość za MOJE pieniądze i chce powiedzieć że nie dostaje kieszonkowego!! może sprostowanie do pierwszego postu 17:42 wybłagałem tate na wykopanie tego oczka !!!!
... a nie zgodziłem się żeby kopał melek - 2009-02-13, 18:18 Ja Ciebie doskonale rozumiem. I też tak bywa ,że czasami sobie z czymś nie poradzę to wołam tatę do pomocy. Dla mnie to jest normalne. A co do oczka to staraj się o jak największe
Mazur - 2009-02-13, 18:40 Mi nie chodziło o pieniądze a o kopanie wspólnie z ojcem owszem ale ojciec sam to przesada po prostu trzeba nauczyć się współpracować a nie wykożystywać ojca jako tanią siłę roboczą do kopania, rób co chcesz nie jesteś moim synem ale ja bym Ci nie kopał razem tak pomóc tak ale nie sam ojciec to wyzysk nie żal Ci ojca ? a zresztą co ja tu będę umoralniał rób co chcesz. barba50 - 2009-02-13, 18:46 Bartek ! Ojcu wyjdzie na zdrowie jak popracuje przy kopaniu - nie martw się ! Tylko zaplanujcie wszystko starannie (tj. miejsce składowanie urobku, drogę dojazdu itd.) Czasami warto składować urobek dalej od oczka. Namawiam też do zakupu plandeki by zakryć wykop na wypadek ulewy - to nie jest drogie. Przy pracach, które nie przeciążą zbytnio Twojej nogi możesz też pomagać. Tak czy inaczej pamiętaj o rehabilitacji nogi po złamaniu. barteknam - 2009-02-13, 18:52 ale chyba nie przeczytałeś w całości mojego postu bo pisze w nim że jestem po wypadku i mam złamaną PRAWĄ nogę nowięc chyba nie moge kopąc oczka !!!!!!! tato tylko wykopie dziure w ziemi nawet nie całą bo to jest w miejscu starego oczka i położy folję już RAZEM ze mną a całe okładanie kamieniami wsadzanie rosłin budowanie strumyka i dbanie o nie już ja SAM !! barteknam - 2009-02-13, 18:53 ten post wyżej jest do Romana barteknam - 2009-02-13, 18:54 barba50, dziekuje za tą wypowiedź AurorA - 2009-02-13, 19:30 Bartek nie musisz się tłumaczyć to normalne ze po złamaniu nogi nie możesz kopać. Z oczkiem nie musisz się aż tak spieszyć to mały wykop wiec da radę zrobić w 1 dzień - można z tym poczekać do kwietnia - rośliny dopiero wtedy zaczynają startować. barteknam - 2009-02-13, 19:36 jak u mnie juz tulipany wystartowały , a poza tym nie mage tyle czekać bo w kwietniu mam egzaminy do szkoły sredniej i kwiecień odpada , jak najszybciej chce się pozbyc tej sztucznej formy
JAREK G - 2009-02-13, 20:04 barteknam, Tak jak piszę Arek, to jest kopanie na jeden dzień a teraz idzie zima spokojnie możesz jeszcze miesiąc poczekaj i radzę tak jak wszyscy kop ( tata) jak największe
iwosek - 2009-02-13, 20:48 Ja jednak popre Romana - sam kopalem swoje oczko majac zelastwo w nodze po skomplikowanym zlamaniu podudzia (operacyjne zespolenia itd) - mimo ze bylem prawo nozny nauczylem sie kopac lewa noga - z wykopu wychodzilem o kulach - dalem rade. Wiem ze jak ktos chce to potrafi - a sytuacja ta sama - wypadek we wrzesniu = zelastwo w nodze - a na wiosne kopalem oczko - moze glupota - takie obciazanie nogi - ale wiem ze zrobilem to tak jak chcialem - a to co zrobilem zle to tylko moja wina
poczekaj - do marca/kwietnia - noga wydobrzeje a ty zrobisz to po swojemu - teraz i tak ziemia za twarda na kopanie
barteknam - 2009-02-13, 21:09 ja też miałem we wrześniu mój tato ma kopac szopen - 2009-02-13, 22:32 Bartek nie przejmuj się. Tacie nie zaszkodzi jak synowi pomoże zrealizować jego marzenie. Czytam że obibokiem nie jesteś i Twój tata to pewnie widzi. Jedno jednak Ci radzę, trochę cierpliwości, łatwiej a nawet przyjemniej się kopie kiedy jest cieplej, słonko świeci, ptaszki śpiewają. Za dwa miesiące to i Ty będziesz zdrowszy. Co do wielkości też tak miałem: po co tyle kopiecie?, a teraz: jakie mamy ładne oczko. Pozdrawiam Antoni, tata pomagający swoim synom. DAwid - 2009-02-14, 12:28 Noo.. to widze że nie tylko ja mialem wpadki przy kopaniu oczka
tylko ze u mnie bylo wręcz odwrotnie zaczelismy kopac oczko z ojcem i na drugi dzień ojciec złamał noge i pożniej mialem inspektora nad pracami z kulami  ale przydał sie na cos ten inspektor wieczorem mi latarką świecił
phalina - 2009-02-15, 17:26
Wiem coś na ten temat ,sama byłam inspektorem.Teraz tez zrobiłam projekt strumienia i pokazałam go dla siły roboczej jak ma wyglądać. Czekamy wiosny 
maruder - 2009-02-15, 23:45
oj Roman, Roman... Jakby kazdy byl taki skory do bezinteresownej pomocy jak Ty, to dopiero by bylo dobrze na Swiecie ...
Mazur - 2009-02-16, 11:25
i tu jesteś w błędzie jeśli pomagam to zawsze bezinteresownie a problem w tym że mogę pomóc pracując z kimś lecz nie za niego ta praca ma wiązać więzy przyjaźni ojciec-syn i wspólne dzieło a nie wół roboczy ma wykopać bo coś tam coś tam i tylko o to mi chodziło ale to już temat dla mnie zmknięty każdy ma inne podejście. kasiula - 2009-02-17, 12:16 czy mógłby mi ktos pomóc bo mam kłopot z moim oczkiem wodnym, po 2 latach folia w moim oczku pękła w 3 miejscach nie chcę od nowa robić oczka na 2 lub 3 lata,słyszłam cos o oczkach wylewanych betonem czy cos takiego ale boję sie ze tez z czasem popęka . Czy ktoś moze mi coś mądrego doradzić? Dzięki, Kasiula AurorA - 2009-02-17, 13:44 Kasiu zapewne kupiłaś folie PE lub folie budowlaną, specjalne folie do oczek wodnych PCV lub EPDM mają gwarancję po nad 50 lat i nie pękają od promieniowania uv ani mrozu. Poczytaj forum a znajdziesz duzo praktycznych informacji także o oczkach betonowych. melek - 2009-02-17, 15:14
Moim zdaniem warto zainwestować u mieć spokój na długie lata. Najlepiej kupić specjalną folię do oczek pcv, spuścić wodę z oczka i na starą folię można nałożyć coś w celu zabezpieczenia folii właściwej. Jeden dzień pracy a efekt zadowalający
JAREK G - 2009-02-17, 17:39
ale na początek radzę tak jak koledzy folię PCV lub EPDM
szopen - 2009-02-17, 20:06 Kasiu, pod Lublinem, jadąc na Puławy jest porządny sklep ogrodniczy "Florexpol", pewnie znasz, zajrzyj do niego a na pewno mają tam specjalne folie EPDM do oczek wodnych. Piszę folie, bo może ich być kilka o różnych grubościach. Omijaj składy budowlane. Pozdrawiam Antoni !! barteknam - 2009-02-19, 13:19 jak myślicie nada się do mojego oczka taki filtr http://www.sklep.oczkowod...iltr-decor.html czy lepszy bedzie taki : http://www.sklep.oczkowod...wow-maxi-1.html jeśli możecie to zaproponujcie mi coś
AurorA - 2009-02-19, 13:37 Podaj jaka pojemność będzie miało oczko po przebudowie i czy planujesz jakieś ryby oraz pamiętaj że filtr Dekor musiałby stać na szczycie strumienia co nierzadko jest trudne do zamaskowania i może się gryźć z wystrojem skalniaka. barteknam - 2009-02-19, 13:45 ryby napewno a co do pojemności to niewiem wymiary miej wiecej 2m x 2,5m i głębokość 80 cm chce kupić filtr odrazu z folją bo puźniej nie wiem kiedy będę jechał w tej sprawie oczkowej do wrocka a kopanie oczka coraz bliżej jeszcze musze obliczyc ilość potrzebnej folji mam nadzieje że cena zmieści sie 300zł bo na filtr zostanie 200 zł a jeszce rośliny musze kupic wiosną
barteknam - 2009-02-19, 20:58 moje oczko będzie miało około 2 metry sześcienne więc filtr dekor by wystarczył , ale nie wiem dlaczego ma on stać na szczycie kaskdy nie morze stać gdzieś z boku w specjalnie na niego przygotowanym miejscu, szczerze to dekor mi sie nie podoba ten drugi lepiej by chyba wyglądał ale nie wiem czy on nie jest za mocny ?? 
JAREK G - 2009-02-19, 21:46
Jak na moje doświadczenie to i tak okaże się za mały
AurorA - 2009-02-20, 00:39
nie może stać z boku woda się przeleje jest jeszcze maxi http://www.sklep.oczkowod...tawow-maxi.html barteknam - 2009-02-20, 12:06 no to nie wiem jaki kupić według was jaki był by najlepszy ?? jaki byście kupili na moim miejscu ??
barteknam - 2009-02-20, 13:03 Czytałem przed chwilą temat o folii gdzie ją najlepiej kupić ( praktiker , leroy-merlin itp . ?? ) bo z tego co przczytałem to w obi jest nie nalepsza ?? A ja chce kupić taką aby jak najdłużej była na moim ogródku.
leszek50-57 - 2009-02-20, 13:22 Po prostu w sklepie ogrodniczym,który prowadzi folię do oczek a jak nie ma to ci sprowadzi ici doradzi jaką masz .kupic.
poz.Leszek AurorA - 2009-02-20, 14:51 Folie w marketach to zazwyczaj najtańsze i najgorsze. Najtrwalsze ale niestety drogie są membrany EPDM. Z foli PCV - sprawdzona jest firmy Ergis. Oczko jest małe wiec niedużo metrów folii zużyjesz -lepiej dać coś porządniejszego. barteknam - 2009-02-20, 14:53 ale gdzie moge tą folję dostać ?? bo nie wiem
Mazur - 2009-02-20, 14:59 sklepy ogrodnicze aukcje alledrogo Adalbert - 2009-02-20, 15:43
W poniedziałek będę u producenta folii w Mysłowicach, bo nie widzę ich aukcji na alle coś tam coś tam, bo mój znajomy chce zamówić u nich więc nie widzę przeciwwskazań żeby przywieźć i dla ciebie. Na razie jadę tam tylko na rozpoznanie i pogadać o warunkach , cenie itd. Zakup będzie później. On robi folię PVC o grubości 1mm i ja płaciłem u niego rok temu sporo poniżej 10 zł za m2 ( jest to gdzieś w mojej galerii). Jak będziesz zainteresowany to daj znać najlepiej po poniedziałku bo będę wiedział więcej. |
