Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

Inne - najczestsze pytania, z ktorymi zmaga sie wlasciciel oczka

monkeymonk - 2008-09-27, 16:13
Temat postu: najczestsze pytania, z ktorymi zmaga sie wlasciciel oczka
znacie to uczucie - przychodza znajomi, ogladaja oczko a potem padaja te standardowe pytania:
1. te ryby to da sie zjesc? :bum:
2. te ryby to z jeziora? :crazy: :crazy: :crazy:
3. ten staw to zawsze tu byl (to akurat mnie nie drazni :hehe: )

jakimi pytaniami zasypuja was goscie:)?

Ernest - 2008-09-27, 16:17

Odpowiem na dwa pierwsze :P
Ryby są z jeziora i są jadalne :hehe: ,ja takich pytań nie słyszę :P :piwko:


A najczęstsze pytanie :(gość,znajomy) czy to rabarbar :? (ja :hehe: ), oczywiście (ja :lol: ) ,(gość,znajomy) świetny kompot ,(ja :hehe: )cały sezon :lol:
Pytania o gunnerę :P

AurorA - 2008-09-27, 22:42

Pytań jest dużo, najczęściej od klientów sklepu

Do mnie najczęściej padają pytania:
a co zrobić z tymi roślinami i rybami na zimę?

najczęstsze i najbardziej wkurzające pytania przez telefon:


gdzie kupić neguwon?

proszę mi podać adres sklepu w mojej miejscowości gdzie mogę daną pompę, preparat itd.?

dialog:
- kupiłem pompę i nie działa, co mam zrobić?
- a kiedy Pan kupił?
- dwa dni temu, w castoramie.

krzysm - 2008-09-28, 07:10

Ja mam najczęściej takie.

Jak to robisz, że nie masz glonów w oczku? A ja rzeczywiście nie mam i nie wiem dlaczego ;)

Skąd przyniosłeś tą żabę? (mowa o koncertującej rzekotce). I weź tu wytłumacz, że nie łapię żadnych stworzeń do oczka lecz same się złażą.

killer1558 - 2008-09-28, 07:35

ja w tamtym roku miałem często pytanie ,a ryby masz :P ,bo tak było zarośnięte że ich nie było widać :)
następne to co robisz z nimi na zimę :) to odpowiadam że na jesień idą na glilla :P

monkeymonk - 2008-09-28, 15:27

jeszcze pytaja skad bierze sie ta woda co wyplywa z dzbana (magiczny dzban z castoramy - do kupienia na dziale z ceramika :roll: )
amedeo - 2008-09-28, 16:06

no to moje pytanie podobne do monkeymonk'a:
- a te ryby to można zjeść ?????
- TAK, tylko trochę śmierdzą farbą :P

Pawlak - 2008-09-28, 19:13

Rybki żyją? Zawsze pyta mój sąsiad :)
A co robisz z rybami na zimę? O to wszyscy się zawsze pytają ,czasem mnie to aż wkurza że zadają takie banalne pytania :-D

Mazur - 2008-09-29, 17:06

ja miałem wizytę prezesa działek bo były skargi że marnuję wodę, podobno woda u mnie się leje od świtu do nocy a nikogo nie ma na działce (wody z alejki nie widać ale słychać jak ktoś chce usłyszeć.) Musiałem pokazać zegar czasowy i wytłumaczyć że jest to obieg zamknięty.
A nas pytania czy to jadalne odpowiadam że kolor czerwony oznacza że trujące.

castleman - 2008-09-29, 17:15

Roman napisał/a:
A nas pytania czy to jadalne odpowiadam że kolor czerwony oznacza że trujące.

dobre :hehe: :hehe: :hehe:

Adalbert - 2008-09-29, 17:32

Ostatnio w temacie oczka najczęściej pytanie zadaje teściowa - "kiedy złapię i jak daleko wywiozę zaskrońca?" . Nie odwiedza nas już od miesiąca :yahoo: :-D :hehe:
jackon - 2008-09-29, 19:59

miałem ciekawszą sytuację
często ludziska po studiach odbywają u mnie półroczny staż
miałem kiedyś bardzo sympatyczną dziewczynę, niesamowicie ambitną i pracowitą, to tego myślącą (co jest niesamowitą rzadkością)
po odbyciu stażu musiałem napisać jej opinię
zajrzałem do pisma, które przyniosła z urzędu zatrudnienia
były tam w punktach ujęte tematy praktyki
zaniemówiłem
cytuję "naprawa sprzętu płciowego"
pismo podpisał starosta powiatu :)
bez tego zaliczyłem jej praktyki :)

JAREK G - 2008-09-29, 20:21

jackon napisał/a:
naprawa sprzętu płciowego"
:hehe: a co na to wszystko żona ;)
maruder - 2008-09-29, 21:16

jackon napisał/a:
"naprawa sprzętu płciowego"
Dobrze, że nie pokazała tego wcześniej :hehe:
AurorA - 2008-09-29, 22:46

piotr urbanski napisał/a:
Dobrze, że nie pokazała tego wcześniej


ee tam od razu dobrze

maruder - 2008-09-30, 12:02

fakt, zależy dla kogo ;)
melek - 2008-09-30, 17:35

U mnie się pytają:
"A po co Ci to?"
Tyczy się to również mojego terrarium z wężem.

yogi1976 - 2008-12-17, 18:04

Mnie zasypują pytaniem; Co zrobię jak wody będzie za dużo, czy mam odpływ.
bystry122 - 2008-12-30, 12:11

mnie pytają czy lepiej zrobić oczko z formy? czy foli ? :???: a ja sam nie wiem.czy może ktoś pomóc.odpowiadam jak kto woli .ja mam z formy.
iwosek - 2008-12-30, 21:32

Folia
Dlaczego ?

    * dowolność kształtu
    * latwosc i prostota wykonania
    * mały koszt budowy oczka
    * latwa modernizacja i dalsza rozbudowa
    * dla laika folia daje mozliwosc ciaglej pracy nad oczkiem
    * folia to folia

Linek - 2009-01-08, 15:26

Ja narazie miałem pytania co to za ryby czyli chodzi o jeśiotry, więc ja na to odpowiadam że to rekiny i dzieła to na gości łykają to, jakby nie patrzeć to trochę są podobne do rekinów.
ewa535 - 2009-10-29, 12:40

Najczęstsze pytanie u mnie (trzy razy się zdarzyło !):
No ładne, ale to chyba dużo wody zużywa? Chyba teraz ostre rachunki co?
Tłumaczę, że obieg zamknięty , pompa itd.
Duże oczy i na ogół milczenie...
Nie jarzą chyba...
Jakbym WAm zdradziła zawody i stanowiska jakie te osoby reprezentowały to tylko siąść i płakać nad wiedzą ogółną polskiej inteligencji.
Albo akurat z tych lekcji na wagary poszli.... ;)

A następne to patrząc na karasie (czerwone akurat) :
To te welonki masz? te złote rybki ?
No ale to juz można wybaczyć .

Vanka - 2009-10-29, 20:08

U mnie najczęstsze pytania dotyczą samopoczucia rybek :-o :lol: gdzie odpowiadam, żeby "pytacz" sam sprawdził ;)
Drugie w intensywności dotyczy cieknięcia, ale to akurat wcale mnie nie śmieszy :???:
(choc odpukać - nie cieknie)
:)

castleman - 2009-10-30, 08:32

U mnie ostatnio wszyscy się dziwili że wkładam folie pod folię ;) :hehe:
taniw - 2009-10-30, 09:23

Mnie pytają tylko dlaczego woda jest tak czysta, przy tej ilości ryb. Ale moi trzej sąsiedzi też maja oczka i są bardzo odporni na na to co im mówię.
AurorA - 2009-11-06, 19:13

u mnie w sklepie ostatnio mnożą się pytania typu:

ile kamieni nienapowietrzających trzeba wrzucić do oczka o określonej pojemności, bo nie ma prądu i to chyba jedyne rozwiązanie.

za pierwszym razem myślałem ze ktoś sobie jaja robi ale takich jest więcej.

Cytat:
oczko 15 m2, głębia 1,2 m, karasie (dużo małych), bez prdu, czy starczy 1 przerębel + kamienie napowietrzając?


Cytat:
na jak długo jeden kamień zapewnia odpowiednie natlenienie


:bum:

sebastianrost - 2009-11-06, 21:33

:bum: Arku jak bedziesz odpisywał to napisz że kurtyna jest wieksza i lepiej napowietrzy
melek - 2009-11-06, 21:35

A co odpowiadasz?
AurorA - 2009-11-06, 23:12

Na głupie pytania nie odpowiadam bo uznaję że ktoś sobie jaja robi, zastanawiałem się czy tego nie dać do tematu-humor.

Ale ostatnio jeden klient specjalnie przyjechał i chciał na miejscu taki zestaw.
Głupio mi było mu mówić że jest idiotą, wiec wytłumaczyłem o co chodzi.

leszek50-57 - 2009-11-07, 15:48

Artur trzeba było mu zapakwac kamieni większą ilośc ,
tak ,żeby się zmęczył noszeniem kamieni. :yahoo:
poz.Leszek
----------

Mariusz - 2009-11-09, 22:26

Musze turystów obsługiwać bardzo inteligentnie, bez względu na to czy pieprzą głupoty czy też nie.
Ostatnio zadane pytanie:
Cytuję: mam w oczku rośliny i ryby, czego muszę się pozbyć, bo słyszałem że nie żyją w symbiozie.
:???: :???: :???:

Vanka - 2009-11-09, 22:32

Mariusz Czernicki napisał/a:
Musze turystów obsługiwać bardzo inteligentnie, bez względu na to czy pieprzą głupoty czy też nie.
Ostatnio zadane pytanie:
Cytuję: mam w oczku rośliny i ryby, czego muszę się pozbyć, bo słyszałem że nie żyją w symbiozie.
:???: :???: :???:


Matko i córko :hehe: Mariusz tylko współczuć ;)

AurorA - 2009-11-10, 01:20

Mariusz Czernicki napisał/a:
Cytuję: mam w oczku rośliny i ryby, czego muszę się pozbyć, bo słyszałem że nie żyją w symbiozie.


najlepiej niech pozbędzie się oczka, będzie miał święty spokój i pełną symbiozę. ;)

a tak swoją drogą to pytanie nie jest beznadziejne, bo uprawa niektórych roślin nie idzie w parze z hodowlą niektórych ryb

często spotykam się z przypadkami gdy ludzie najpierw nakupują kojaków, później wrzucą kupę rogatka, osoki itp, a na drugi dzień nie ma śladu po roślinach.

Mariusz - 2009-11-10, 17:29

Roman napisał/a:
ja bym odpowiedział proszę przestać słuchać, czas zacząć samodzielnie czytać i myśleć

Sprecyzuj mi to bardziej.

[ Dodano: 2009-11-10, 17:45 ]
AurorA napisał/a:
a tak swoją drogą to pytanie nie jest beznadziejne, bo uprawa niektórych roślin nie idzie w parze z hodowlą niektórych ryb

Faktycznie, tylko wiesz jak Ci ktoś mówi bezpośrednio i wiesz że to głupota, to nie da się to tak opisać na forum, chyba mógłby to zrobić Fredro.
http://dhkom.pl/0ebook/pt...usz0000001.htm.
Ja tylko zacytowałem i to w dużym przybliżeniu.
Przy kawie, czasem pękamy ze śmiechu :hehe: , wspominając co ludzie powtarzają.
Mam nadzieje że żaden nie jest obecny na forum. :?

AurorA - 2009-11-10, 19:49

kiedyś w poprzedniej pracy, raz nie wytrzymałem i parsknąłem śmiechem klientowi w twarz
pytanie tak mnie ubawiło że tarzałem się ze śmiechu z pół godziny

klient poprosił o BYBLINA, nie mogłem zajarzyć o co chodzi wiec mnie zaprowadził- pokazał tabliczkę z napisem BYLINY

inny klient kiedyś się pytał czy świerki są jednopienne (oznacza to ze na jednej roślinie rozwijają się kwiatostany męskie i żeńskie)- fachowe pytanie wieć udzieliłem fachowej odpowiedzi, po czym usłyszałem że jego świerk jest dwupienny bo...
ma dwa pnie :hehe:

Mariusz - 2009-11-10, 20:26

Nam też się tworzą wpadki, może z pośpiechu może z niewiedzy. Moja komiczna wpadka na forum, oto kopia: Planuję zakup odkurzacza na wiosnę nigdy tym nie pracowałem znam tylko teoretycznie.Oczka wodne o pojemności od 6000l-10000l. Jaki kupić,czy praktycznie spełnia rolę,czy nie wysysa kamyczków i zwierzątek,
Bądźmy czasem tolerancyjni.
Lubię śmiać się z innych, ale z siebie również :hehe: .
Kto następny?
:hehe: :hehe:

Martinho - 2009-11-10, 22:21

Mariusz Czernicki napisał/a:
Nam też się tworzą wpadki, może z pośpiechu może z niewiedzy. Moja komiczna wpadka na forum, oto kopia: Planuję zakup odkurzacza...czy nie wysysa kamyczków i zwierzątek,
Bądźmy czasem tolerancyjni.
Lubię śmiać się z innych, ale z siebie również :hehe: .
Kto następny?
:hehe: :hehe:

serwus,
mam podobne podejście jak Mariusz,
dobrze że zanim podjąłem się odmulania swojego oka pompą do brudnej wody- poczytałem co nieco i bogatszy o ta wiedzę owinąłem pompę kilka razy siatką do dociepleń bo pewnie przemieliłbym niechcący i te kamyczki i te zwierzątka ;-)
jak mawiał Ignacy Krasicki
Szanujmy mądrych, przykładnych, chwalebnych,

Śmiejmy się z głupich, choć i przewielebnych.
pozdr
mx

ewa535 - 2009-11-11, 00:39

No to jak się Mariusz-brunet w piersi bije to ja się też jako blondynka ujawnię.
Oto mail jaki wysłałam do Arka po otrzymaniu z jego sklepu przesyłek:
1. Kamień ma być 20 cm pod wodą - czy wystarczy,że nadzieję go na ten wężyk i zwiśnie czy oplatasz to jakoś zyłką czy czym? (chodzi o to żeby się nie odczepił)
2. Wężyka zamówiłam na dwie długości do wody , bo w tej pompie były dwa wyjścia. Teraz jak już mam wszystko i kombinuję jak to przyłączyć to widzę,że pewnie powinnam mieć drugi kamień do drugiego wężyka tak?
3. I do czego mam wykorzystać ten malutki trójniczek (do trzeciego kamienia?)
4. I te dwa niebieskie fiutki co przyszły w pierwszej paczce - to coś zapasowe do wnętrzności tej pompy? (nawet nie będę jej rozkręcać) czy teraz do montażu?

Sorry za takie pytania (możesz je dać do naszego działu dziwnych pytań albo od razu do humoru) ale na prawdę widzę takie cuda pierwszy raz , a instrukcja jak kazda instrukcja napisana jest językiem, który zapewne Ty możesz zrozumieć i jeszcze paru wyjadaczy z forum. Rysunkowego komiksu nie dołączyłeś a wiesz ,ze blondynki tylko takie instrukcje kumają.
NA przykład kompletnie niejasne jest dla mnie:
"nigdy nie pozostawiaj na dłużej niż kilka chwil właczonej pompkii membranowej sera bez obciążenia cisnieniowego na wylocie oraz w temperaturze poniżej 5 stopni...itd)"

JA planowałam,że włączę ja jutro i do wiosny ma chodzić...A stopni to moze i być - 20 tej zimy. Planowałam oczywiście w suchym i zakrytym przed deszczem miejscu, ale jej jeszcze kożuszek ubrać?
I co to jest to obciążenie ciśnieniowe ? bo k...a się załamię zaraz.

Jakbyś mi mógł objaśnić to wszystko co wyżej , będę Ci bardzo, bardzo wdzięczna. I wychwale Cię na forum jakeś blondynkę wyedukował

( Arek ja sobie lubie jaja robić, bo mam ich sporo i dlatego czasami takie glupoty piszę , ale na prawdę nie wiem tego wszystkiego co wyżej)
Z góry wiec senk ju i pazdrawlaju Ciebia
Ewa
- koniec cytatu
Arek rzeczowo objaśnił w trzech zdaniach - jarzę to wreszcie. ( TAkiego jasnego wytłumaczenia nie mamy na forum , moze dać -? -pytam serio?)
Ale sami zobaczcie jakie bylo zapoznanie z napowietrzaczem.

Mariusz - 2009-11-11, 06:08

Martinho napisał/a:
jak mawiał Ignacy Krasicki

Tu mam szacunek, przecież urodził się niedaleko Bolestraszyc, nad piękna rzeką San.
No to trafiłeś, literatura jest silną moja stroną. :good:
Szkoda tylko ze nie spotykamy się na forum literackim. :((
Wydajesz mi się taki opanowany, pewny siebie i bezbłędny- to boskie cechy :?
Szkoda ze mi tego brakuje

Ewo niezły list, ja tez, tak jak Arek, odpowiedział bym w kilku słowach " no tak, coś w tym jest"
Ale "Cóż by Arek poradził, gdyby Bóg w raju(forum) Ewy nie posadził"
Czuj się jak w raju ;)

melek - 2009-11-11, 13:30

Trójnik jest po aby z tych wylotów zrobić wyjście na jeden kamień. Tniesz 2 odcinki wężyka po 10cm każdy i podłączasz do wylotów. A następnie do trójnika w ten sposób zostanie Ci jeden wylot. Kamień może wisieć na wężyku, nic się nie stanie. Nie dowiązuj żadnych żyłek, linek do niego. A te fiutki to pewnie są zaworki (nie pozwolą aby woda się w jakiś sposób cofnęła do napowietrzacza). Najlepiej zamontować go tuż nad kamieniem, po to gdy np. wyłączą prąd woda nie stała w wężyku a następnie nie zamarzła. Ja osobiście go nie montuję a pompka daję radę już od 3 lat. Obciążenie ciśnieniowe to właśnie kamień. Swój napowietrzacz trzymam na zewnątrz każdej zimy, czasami jest poniżej 0* a czasami nie i nic, zupełnie nic się nie dzieje ;)
ewa535 - 2009-11-11, 13:39

Melek no pięknie, chociaż więcej niż w trzech zdaniach !
Dzięki za poradę, ale Arek już mi wszystko objaśnił !
Już zatem jestem w tej kwestii wyedukowana ;)
I w ogole dzięki, że tak mnie serio traktujesz ale w tym dziale mieliście się pośmiać z fiutków, ubranka dla pompy i z trzeciego kamienia....

melek - 2009-11-11, 15:50

No właśnie ja przeczytałem tylko Twoje pytania i zaraz odpowiedziałem. Nie czytałem całego postu :lol:
Mariusz - 2009-11-11, 17:41

Nastepny turysta
Pytanie:
Czy mogę kupić Jaskra wodnego
Odpowiedź:
Oczywiscie, zapraszam pana na wiosnę
Pytanie:
Ale dlaczego:
Odpowiedź
Przetrwalniki są już na dnie
Odpowiedź:
To niech mi pan sprzeda 20 przetrwalników
Nie umiem tego napisać w szczegółach, śmieszniej to brzmiało :hehe:

taniw - 2009-11-13, 10:20

Mariusz Czernicki napisał/a:
Nastepny turysta
Pytanie:
Czy mogę kupić Jaskra wodnego
Odpowiedź:
Oczywiscie, zapraszam pana na wiosnę
Pytanie:
Ale dlaczego:
Odpowiedź
Przetrwalniki są już na dnie
Odpowiedź:
To niech mi pan sprzeda 20 przetrwalników
Nie umiem tego napisać w szczegółach, śmieszniej to brzmiało
Ale przynajmniej nie musisz mówić 100 razy dziennie, że to czerwone w karmie dla kota to , to nie WITAMINA /jedna/ a zielone to nie trawa, tylko że są to barwniki spożywcze dodawane do karm niższej jakości przez producentów .Identycznie jest też z karmami dla ryb! Jedynie buraki i marchewka po przetworzeniu / w fabryce/ mogą zabarwic karmę, ale na pewno nie trawa / na zielono/. Proponuję więc kupować karmy tylko koloru zbliżonego do brązowego. A wiem co piszę bo w swoim życiu odwiedziłem kilka zakładów produkujących karmy dla zwierząt./
/Oczywiście z Kożuszkami, czyli MARS na czele/.

ewa535 - 2009-11-13, 11:07

AurorA napisał/a:
kiedyś w poprzedniej pracy, raz nie wytrzymałem i parsknąłem śmiechem klientowi w twarz
pytanie tak mnie ubawiło że tarzałem się ze śmiechu z pół godziny

klient poprosił o BYBLINA, nie mogłem zajarzyć o co chodzi wiec mnie zaprowadził- pokazał tabliczkę z napisem BYLINY

inny klient kiedyś się pytał czy świerki są jednopienne (oznacza to ze na jednej roślinie rozwijają się kwiatostany męskie i żeńskie)- fachowe pytanie wieć udzieliłem fachowej odpowiedzi, po czym usłyszałem że jego świerk jest dwupienny bo...
ma dwa pnie :hehe:

A,propo's bylin, to kolezanka, która nie ma pojęcia o roślinach za to ma piękny ogród (stworzony przez firmę) radzi się jakie kwiaty ma dokupić zeby bardziej kolorowo było, ale zeby nie musiała nic robić - ja na to, że bylinki jakieś i zanim rozwinęłam myśl, to ona w gwałtownym proteście- o nie ! warzywa to ja kupię w warzywniaku, nie będę ziemniaczków i pietruszki uprawiać !

Radzionek - 2014-08-14, 21:21

Jak widzę jednego sąsiada, to albo tracę się "z pola rażenia" , albo nieświadom jego obecności na wizji ;) , jednym krótkim słowem :"nooo" ucinam próbę konwersacji. A głupiutkie pytanie brzmi:"karmisz ryby?"
mirekk - 2014-08-21, 21:00

Z mojej perspektywy - najczęściej pojawiają się pytania dotyczące tego, czy oczko nie będzie wysychać :-D

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group