AurorA - 2008-08-02, 23:26 Temat postu: Firletka poszarpana Alba- ewenement Firletka poszarpana to nasz rodzimy dość pospolity gatunek lubiący porastać wilgotne łąki. Wygląda tak. 
w ubiegłym miesiącu eksplorując nadbużańskie bagna spotkałem na całej łące porośniętej firletkami jedna ciekawą roślinkę- spontanicznie i naturalnie wykształconą mutację o kwiatach białych. Pewnie gdyby był to czerwony kaczeniec to bym go wykopał, ale jako ze firletka wg. mnie nie ma żadnej przydatności do oczka wodnego (choć w naturze wygląda ładnie) - roślina pozostała na miejscu. 
Jaanna - 2010-11-01, 00:35 To jest moja ukochana roślinka (ta zwykłą, fioletowa). Rośnie u mnie w naturze, chociaż w tym sezonie znacznie się przetrzebiła po powodzi, nie ona jedna zresztą. We wrześniu trochę zaczęło wszystko wracać do normy, ale ogólnie to sezon był ciężki i ciekawe, jaki będzie nastepny rok. Mój stawik jest na razie obiecujący, chociaż rządzi w nim moczarka i nie wiem, czy dam sobie z nią radę, bo odrasta w tempie imponującym. Ale i tak jestem szczęśliwa,że jakoś przetrwałam ten kataklizm, stawik mi się powiększył, poziom wody całe lato był ekstremalnie wysoki, więc moja ingerencja musiała się mocno ograniczyć i w zasadzie to chyba zrobi się z mojego oczka staw całkowicie naturalny. Żab przybyło i o to chodziło, mam tylko nadzieję, że nie będzie nowej powodzi, bo chciałabym dosadzić trochę roślin przbrzeżnych, a do tego potrzebne jest trochę płycizny, której w tym roku nie było właściwie. Zobaczymy też, jak się sprawuje koniczyna, wyglądało obiecująco. Pozdrawiam wszystkich oczkomaniaków. Chyba się wybiorę na następny zlot, bo interesująco wyglądają te komentarze. Ja Anna ppp - 2010-11-01, 18:19 A ja w tym roku znalazłem białą świerzbnicę polną (lub driakiew, może ktoś rozpoznaje?) Gdy ją znalazłem była w pełnej krasie, zdjęcie zrobiłem kilka dni później i już trochę wyłysiała. 
|
