Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

Ogrodnictwo - Pszczoły murarki

Adalbert - 2008-07-03, 10:57
Temat postu: Pszczoły murarki
Dziś rano zauważyłem w przygotowanym według literatury gnieździe, że 6 trzcinowych słomek jest zamurowanych. Czy ktoś z was spotkał się w naturze z murarkami? Czy to co widzę to jest to? :oops:


Mazur - 2008-07-03, 13:45

Równie dobrze mogą to być osy, tak widziałem na naszym terenie jest sporo takich przygotowanych gniazd zajmuje się tym Wigierski Park Narodowy i spotkać je można wszędzie na terenia działania parku.
koczisss - 2008-07-03, 20:14

Roman napisał/a:
Równie dobrze mogą to być osy, tak widziałem na naszym terenie jest sporo takich przygotowanych gniazd zajmuje się tym Wigierski Park Narodowy i spotkać je można wszędzie na terenia działania parku.


W zeszłym roku przylatywało do mnie dużo tych pszczół. W tym niestety coś ich nie widać :?

Adalbert - 2009-10-03, 15:25

W tym roku widać już znacznie więcej zagospodarowanych komórek. Murarki były też widoczne przy robocie na wiosnę. W zimie będę musiał dołożyć nieco nowych "pokoi".


AurorA - 2009-10-04, 01:29

Adalbert napisał/a:
Dziś rano zauważyłem w przygotowanym według literatury gnieździe, że 6 trzcinowych słomek jest zamurowanych.


a po co robi się te gniazda? Czy murarki są w jakiś sposób pożyteczne, oprócz zapylania?

Adalbert - 2009-10-04, 06:37

Ja właśnie staram się przyciągnąć je do ogrodu aby miało co oblatać wiosenne kwiatki.Jeszcze parę lat temu w niedalekiej okolicy było kilka amatorskich pasiek i nie było problemu z wiosennym zapylaniem. Obecnie nie znam i nie słyszałem o żadnej. Z kolei przydomowe ogródki do przesady naćpane są drzewkami owocowymi i brak pszczół daje sie odczuć szczególnie gdy kwitną brzoskwinie, nektaryny czy morele. Dlatego warto przyciągnąć do siebie te pożyteczne stworzonka, u których ponadto nie zauważyłem jakiś agresywnych zachowań.
Mariusz - 2009-10-04, 09:14

Adalbert napisał/a:
Z kolei przydomowe ogródki do przesady naćpane są drzewkami owocowymi i brak pszczó

Bardzo mnie to interesuje, chciałbym wiedzieć coś wiecej, choćby fakt w jakich miejscach zakładać takie gniazdo?

Adalbert - 2009-10-04, 09:26

Informacje na ten temat zbierałem w internecie. Gdy na coś trafię to wkleję linka. Wiem także, że w dużych kombinatach szklarniowych (np. Siechnice pod Wrocławiem) stosie się (stosowało?- nie jestem na bieżąco) zasiedlanie obiektów gdzie konieczne było naturalne zapylanie.

[ Dodano: 2009-10-04, 09:56 ]
Pod tym linkiem
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1675
można znaleźć podstawowe informacje.

maruder - 2009-10-04, 16:37

Adalbert napisał/a:
Wiem także, że w dużych kombinatach szklarniowych (np. Siechnice pod Wrocławiem) stosie się (stosowało?- nie jestem na bieżąco) zasiedlanie obiektów gdzie konieczne było naturalne zapylanie.
w takich miejscach najczęściej korzysta się z usług trzmieli.
jurek47 - 2009-10-04, 17:00
Temat postu: zapylanie
tylko trzmiele choduje się specjalnie do zapylania pod szkłem i foliach,szczególnie pomidory ale nie tylko jestem z tym na bieżąco dlatego o tym piszę
maruder - 2009-10-04, 17:19

No właśnie, hoduje się je, żeby nie było niespodzianki jak murarki nie przylecą ;)
Adalbert - 2009-10-04, 18:55

jurek47 napisał/a:
tylko trzmiele choduje się specjalnie do zapylania pod szkłem i foliach


Zapewne masz rację, że chodziło o trzmiele. Coś mi dzwoniło tylko nie wiedziałem, w którym kościele :oops:

Adalbert - 2010-05-03, 21:03

Dziś przyłapałem moje murarki jak krzątają się w swoich domkach





niepokoją mnie jednak muszki, które dostrzegłem dopiero po powiększeniu zdjęcia. Są prawie w każdej słomce i między nimi -widać czerwone oczka, oby nie z przepicia miodem ;)



Może ktoś ma jakieś zapędy entomologiczne i coś napisze na ten temat.

AurorA - 2010-05-04, 00:27

kiedyś widziałem film jak takie muszki składały jaja do żywych larw i zjadały je żywcem od środka. Wyjątkowo perfidny sposób.
Adalbert - 2010-05-04, 05:56

O! motyla noga! Przecież nie pojadę po nich muchozolem! Może ktoś poda nazwę tych potworów lub jakiś link żeby się więcej o nich dowiedzieć i zwalczyć bo te pszczółki odwalają u mnie kawał dobrej roboty i szkoda by było je stracić.
Adalbert - 2010-05-05, 06:18

AurorA, wystraszyłeś mnie tak, żeprzez pół dnia szukałem tego potwora w necie. Jedyną podobną jaką znalazłem to Ploniarka zbożówka ( Oscinella species ), szkodnik zbóż. Gąsienice czynią szkody w uprawach lecz nie znalazłem cyklu rozwojowego gdzie mógłbym potwierdzić lub zaprzeczyć ich szkodliwość dla pszczół. Nie chciały mi wczoraj pozować bo siedziały w tej trzcinie ale na jednym zdjęciu widać cechy, które mogą wskazywać, że to ten owad.



i znalezione w internecie


AurorA - 2010-05-06, 00:49

Nie pamiętam o jakie muszki tu chodziło , ani nawet czy to były larwy pszczół, ale wyglądały podobnie.
leszek50-57 - 2010-05-06, 11:21

Ja też oglądałem program przyrodniczy o tych muszkach
jest tak jak Arek opisał. :-(
poz.Leszek
------------

Adalbert - 2011-05-22, 17:03

Dziś przez pół dnia obserwowałem jak murarka zakłada gniazdo w starej łodydze winogrona. Zrobienie zjęcia to prawdziwa męka bo szansa na to trwa około 1 sek. Potem znika w norce zawsze z kawałkiem liścia przyciętym na wymiar.



Później pojawił się jakiś leser z żółtym odwłokiem. Nic nie przyniósł więc chyba truteń


Adalbert - 2011-05-23, 21:35

Yes! yes!yes! Znalazłem! :yahoo: te pszczólki z liśćmi to nie murarki tylko Miesierki różówki. Chyba zostanę pszczołologiem. Coraz bardziej fascynują minie te stworzonka.
Adalbert - 2011-06-01, 19:29

W domu złapałem i wypościłem na wolność kolejnego "dzikuska", którego (lub jego potomstwo) chciałbym widzieć wiosną na kwitnących drzewkach



prawdopodobnie jakiś trzmiel być może kamiennik ale było mało szans by mu się przyjrzeć bo nagle zrobił się zbyt ruchliwy

jurek47 - 2012-06-17, 07:35

Mam na ranczo kawałek ściany z białego kamienia i nie tynkuję choć żona jest już/ wściekła /i twierdzi że całkiem mi bije.A robię to dlatego że właśnie pszczoły murarki w tej ścianie robią sobie gniazda i bardzo bym się żle czuł gdybym je zatynkował .A na kamieniu w ogrodzie znalazłem takie murowane gniazdo
.

[ Dodano: 2012-06-17, 11:23 ]
Nadmieniam że to gniazdo jest z materiału pochodnego kamienia , nie z celulozy jak to robią osy , czy szerszenie i jest zasklepione ..

rewi - 2012-06-17, 11:24

Pszczoły muraki moje ulubione w ogrodzie i sadzie mam zrobione dla nich schronienia w kawałku drzewa powywiercane wiertłem otwory ich rozmiarów i już widzę , że wieczorem spora cześć jest zajęta :) :)
Adalbert - 2013-05-08, 22:09

Na rynku deweloperskim ruch. Ledwo oddałem w stanie surowym kilka lokali a już po kilkunastu minutach pojawili się lokatorzy.



Na szczęści w najbliższej okolicy otwarto nowy supermarket (papierówka) więc daleko po żarcie nie będzie trzeba latać


Adalbert - 2013-05-16, 19:29

w pniaczku zasiedlenie przekroczyło 50 %



i dalej się zasiedla :)



w wiązce trzciny i rdestowca (?) już prawie komplet



ale jeszcze jakieś wolne mety się trafiają


Adalbert - 2014-03-22, 22:15

A co się będę rozdrabniał ! Jak szaleć to szaleć ;)

Mrówkowiec jak za komuny :)


Adacho - 2014-03-22, 22:23

Trochę wiercenia było ;) :brawo:
Czy owady u Ciebie, zasiedlają już domki ? Bo u mnie pusto :?

Adalbert - 2014-03-22, 23:19

Adacho, Dopiero zaczęły się wygryzać. I tak pora na to jest za wczesna. Mało co kwitnie.
Artur - 2014-03-23, 08:27

Wojtuś, kwitnie już sporo, moje w ulach już naniosły sporo nakropu. Jest wierzba, leszczyna, krokusiki są i mnóstwo innych kwiatków, których my nie dostrzegamy.
Adalbert - 2014-03-23, 09:58

No tak, ale "dzikusy" gnieżdżą się jak najbliżej pożytku, a wokół prócz mojej i sąsiada moreli lipa :-( A ja chciałbym żeby pustostanu nie było ;) bo po wierceniu tych dziur mam zakwasy ;)
Radzionek - 2014-03-23, 10:02

Nie zatłuczesz mnie? Bo ja takie właśnie wytrułem kiedyś,myśląc że to szerszenie albo osy. W starej,zardzewiałej rurze zagnieździło się coś i robiło taki harmider, że nie namyślając się...fuknąłem. Żałowałem, lecz było po ptokach.Dopiero później zrozumiałem swój błąd :-(
Artur - 2014-03-23, 10:04

Gdy brakuje pokarmu tuż obok ich gniazda, to i na 300 metrów odlecą. W zakresie tej odległości są na pewno jakieś kwiatki. :)
rewi - 2014-03-23, 10:58

Jaki fajny domek :good: Jeszcze trochę i na pewno się zasiedlą!
Adalbert - 2014-03-23, 11:31

Radzionek, teraz musisz to odpokutować i zbudować im porządny domek :)
Radzionek - 2014-03-23, 12:22

Adalbert napisał/a:
Radzionek, teraz musisz to odpokutować i zbudować im porządny domek :)

Znaczy się, zaanektować cudze? Obejrzałem dzisiaj kwitnące, żółte bazie i tak gwarno, jak na biesiadzie piwnej. Wyglądało mi to na rój leśnych pszczół :) Jestem uczulony na użądlenia. Ale bez tych naturalnych zapylaczy nie było by nas.

Adalbert - 2014-03-23, 14:06

Dzikie pszczoły, samotnice, nie atakują ludzi bo nie roją się, nie tworzą kolonii i nie bronią gniazd tak więc musiał byś na takiej usiąść żeby cię dziabła :)
adxan - 2014-03-23, 18:57

Panie Wojtku, zainspirował mnie Pan i w najbliższej przyszłości, zbuduję, a raczej wywiercę im domek. Będą u mnie miały co zapylać:) Ciekaw jestem jak długo będę czekał na pierwszych lokatorów. Jakim wiertłem wiercił Pan dziury, fi 6 wystarczy?
Artur - 2014-03-23, 19:08

W literaturze podają żeby wiercić między fi 6 a 9 :)
Adalbert - 2014-03-23, 19:58

Ja jechałem wwszystko fi 8 . Parę otworów jest 9 ale wiertło było tępe więc sobie odpuściłem.
AurorA - 2014-03-27, 20:20

Może i ja zrobię domek na jabłonce bo fajnie to wygląda, choć nie wiem czy takie pszczółki są w mojej okolicy.
Adalbert - 2014-03-28, 01:02

AurorA, spokojnie one są wszędzie :) Jak znajdą miejsce do założenia gniazda to natychmiast się pojawią.
AurorA - 2014-03-28, 01:35

Jak głęboko muszę nawiercić?
Adalbert - 2014-03-28, 08:18

Ja jechałem na ok 10 cm bo takie miałem wiertło. Mogą być nawet do 15 cm.
AurorA - 2014-03-28, 22:50

Mam trochę pędów miskanta Giganteusa to może z tego łatwiej zrobię
Adalbert - 2014-03-28, 23:38

Jasne, że możesz. Nie wiem jąką toto ma średnicę otworu ale na pewno na całej długości słomy znajdzie sie taki jak trzeba. Materiałów o tym w necie jest mnóstwo.
seedkris - 2014-03-29, 13:37

U mnie zaczęły się wygryzać. Na razie same samczyki.
Adalbert - 2015-07-12, 09:07

Czy zauważyliście może masowe wymieranie trzmieli? Wracając ze spaceru z psem natrafiłem na martwe trzmiele na chodniku pod lipami. Ilość była porażająca. zy to naturalny proces czy coś innego? Żadnego oprysku raczej nie było bo to w środku miasta a komarów jak na razie nie ma żeby pryskali.

[ Dodano: 2015-07-12, 10:05 ]
Chyba znalazłem wytłumaczenie:

http://www.entomo.pl/forum/viewtopic.php?t=5886

z wymienionych przyczyn najbardziej pasuje lipa i znaczny spadek temperatury.

rewi - 2015-07-12, 11:04

Cytat:
chciałbym zauważyć ze na zdjęciu znajdują się martwe trzmiele i opadłe kwiaty lipy srebrzystej dla pszczół miodnych tez to jest zabójcze a toksyczny nie jest pyłek tylko nektar- pszczoły pyłku z lip nie wiedzieć dlaczego ale nie zbierają :wink:



Aż tak masowego wymierania nie zauważyłam tak jak pokazane na zdjęciach z linku. To jest jest wielka szkoda bardzo pożyteczne i sympatyczne owady. :?

Adalbert - 2015-07-12, 14:09

Nie robiłem zdjęć ale u mnie wygląda to podobnie jak w tym materiale. Smutny widok choć pocieszyło mnie to, że na krwawnicy zauważyłem kilka krzątających się trzmieli w bardzo dobrej kondycji :)
Radzionek - 2015-07-19, 09:40

Z dostępnej mi wiedzy, nie spotkałem się nigdy ze zjawiskiem obumierania owadów na masową skalę z powodu kwitnących drzew, czy roślin w ogóle. Czynnik naturalny (choroba), bądź ingerencja człowieka (chemia), czynią spustoszenia. Nawet pylenie przeciw komarom z samolotów niesie mgłę i kto kiedykolwiek używał opryskiwacza w czasie wiatru, to wie o czym mówię.
baca420 - 2017-06-02, 12:13

Murarki ogrodowe to kuzynki pszczół miodnych. Podobnie jak one są bardzo aktywnymi i efektywnymi zapylaczami wielu kwiatów ogrodowych. Ponadto nie są agresywne wobec ludzi.
Samica buduje od kilku do 15 nawet komórek w jednej rurce. W każdej z nich składa jajo i gromadzi zapas pyłku. Larwy żywią się pyłkiem i we wrześniu przepoczwarczają się w kokonie, następnie zimują w gnieździe. W kolejnym sezonie, od początku kwietnia, z kokonów wychodzą pierwsze dorosłe murarki. Najpierw wylatują samce, a kilka dni później samice.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group