Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

Woda - Wapnowanie wody??

asianko - 2008-06-28, 10:32
Temat postu: Wapnowanie wody??
Dzisiaj w telewizji słyszałam,że ktoś tam ma czystą wodę-poniewaz wapnuje ją 3 razy w roku.Tj. na wiadro wody daje 3 kielnie wapna w proszku i wlewa do oczka ,woda robi się jak mleko ,ale po paru dniach klaruje się i jest czysta jak łza.Osad osiada na kamieniach i z czasem zanika. Niby nie szkodzi to rybom,ale roślin miał mało.Nie wiem co o tym sądzić?Moze ktoś to już testował?
jackon - 2008-06-28, 11:27

cudakow nie brakuje na tym swiecie :)
Mazur - 2008-06-28, 13:01

Cudaków jak cudaków każdy dąży do celu a dróg jak zawsze jest wiele, przyznam się że chyba w drugą wiosnę od założenia oczka wapnowałem bo takie informacje uzyskałem od właściciela stawu hodowlanego nawet dostałem od niego ok. kg wapna w reklamówce z dodatkami i część poszła do oczka a reszta na działke bo znalazłem to forum ale czy pomogło nie wiem bo rok wcześniej na starcie stosowałem chemie i było ok.
W zeszłym roku profilaktycznie dolewałem do filtra wywar z torfu i slomy jęczmiennej jedno jest ważne, że mam od drugiego roku od założenia oczka czystą wodę.
Ja jestem przekonany że to chemia zapewniła mi porządny start i potem dobry filtr sporo roślin i to wszystko sprawiło że z wodą mam święty spokój przez kolejne lata aż do dziś nawet po deszczach widzę małe jesiotry przy dnie to jest ok 120cm.
Uważam że trzeba wypracować własną metodę a każdy sposób jest dobry jak przynosi pozytywny wynik. Nie znam zlotego środka.
Widziałem ten program woda doskonała a skoro jemu pomaga wapno nie widzę powodu by naśmiewać się czy krytykować facet ma patent na czystą wodę we własnym oczku i to jest ważne. Zdziwoło mnie tylko że on całkowicie wymienia wode chyba co 3 lata ale skoro jest czysta wie co robi ja też mam czystą więc uważam że moja droga też była słuszna tym bardziej że nie zabawiam się w wycinanie roślin na jesień tyle wyciągnę ile zaczepi się na grabel ja do zimnej wody nie wkładam rąk.

bogdan12121966 - 2008-06-28, 18:43

Powiem tak mam wójka zawodowego rybaka w gospodarstwie rybnym słyszałem że dodają wapna do wody w sadzawkach bardzo zarosniętych ,stojących gdzie woda jest bardzo zielona i glutowata ,pełna rzęsy .
program jest na tvn meteo dzis o 20 maja w ogrodzie ,bardzo ciekawy odcinek

bogdan12121966 - 2008-06-28, 19:24

a jeszcze jedno wapno podnosi ph nie stosowac powyżej 8
dawkowanie w stawach 200kg na 20 tys m szesciennych

jackon - 2008-06-28, 19:32

nie mozna porownywac stawow hodowlanych do oczek wodnych
ja tez wapno stosuje na stawie hodowlanym
ale to zupelnie inna bajka

bogdan12121966 - 2008-06-28, 19:40

to się rozumie sam bym nie ryzykował w oczku ,nie skazywał bym moich rybek na takie ryzyko
antoni - 2008-06-30, 13:02

no wlasnie ja tez o takim czyms slyszalem ale nie wiem zastosowac cos takiego czy rosliny i ryby moga pasc? doradzcie cos konkretnego
AurorA - 2008-07-01, 13:27

Podzielam zdanie Jacka wapno stosuje się na stawach do innych celów - dezynfekcja.
blondi:) - 2008-07-21, 15:11

Dzisiaj w telewizji słyszałam,że ktoś tam ma czystą wodę-poniewaz wapnuje ją 3 razy w roku.Tj. na wiadro wody daje 3 kielnie wapna w proszku i wlewa do oczka ,woda robi się jak mleko ,ale po paru dniach klaruje się i jest czysta jak łza.Osad osiada na kamieniach i z czasem zanika. Niby nie szkodzi to rybom,ale roślin miał mało.Nie wiem co o tym sądzić?Moze ktoś to już testował? Ja słyszałam to samo , i nie wiem czy spróbowac ..... :yahoo:
AurorA - 2008-07-21, 18:08

Klepią rózne głupoty, jedni leja ocet by wodę zakwasić inni sypia wapno żeby ją odkwasić a jeszcze inni dają nadmanganian potasu - wszyscy twierdzą że to super metoda, ale nie bądź głupia.
blondi:) - 2008-07-22, 10:59

ale nie bądź głupia.

Nie wiem co o tym sądzić ! chyba chodzi o to żebym tego nie robiła :) Jeżeli ktos zna jakąś inną metodę na zglonowane dno i nie najczystrzą wode , to bedę wdzięczna za udzielenie jakiejś rady lub wskazówki :) :-|

PoZdRaWiAm :*

Pawlak - 2008-07-22, 11:14

Ja znam ,rośliny wodne :) ja mam i 0 problemów :P
jackon - 2008-07-22, 11:39

wystarczy troche czasu poswiecic na poczytanie postow na tym forum
znajdziesz odpowiedzi na nurtujace Ciebie problemy :)

judym - 2008-07-23, 22:08

Rośliny,rośliny i jeszcze raz rośliny,a nie powinno być problemów z czystą wodą.Oczywiście na to potrzeba czasu.Nowe oczko,młode i świeżo posadzone rośliny nie zapewnią od razu równowagi w oczku.Nie polecam również częstych (znam takich co kilka razy do roku)zmian wody,ciągłego przesadzania roślin itp.Osobiście raz napuszczonej wody nie zmieniam nigdy,co najwyżej na zimę wymieniam ok 1/4 wody.
Roberto32 - 2008-08-07, 09:39
Temat postu: odradzam
nie radzę, mnie tak doradzono i ledwo odratowałem kilka rybek, teraz wymieniam całą wodę i zaczynam od początku, to niezbyt trafny pomysł, woda może i będzie czysta ale nic w niej nie przeżyje :((
Adalbert - 2008-08-07, 10:11

Roberto32 napisał/a:
woda może i będzie czysta ale nic w niej nie przeżyje

Najwyżej klenie z Plitvickich Jezer :hehe:

gniew1971 - 2008-09-19, 10:21
Temat postu: wapnowanie
W sierpniu zrobilem oczko ok 2000 l własnie wode przed wpuszczeniem ryb wapnowalem 1/2 kielni murarskiej wapna gaszonego rozpuscilem i wymieszalem w oczku.Po 24 g wapno opadlo na kamienie woda zrobila się kryształ i wpuścilem 4 karasie 3-letnie wybarwione.Karasie już ponad miesiąc czują się świetnie a woda krysztal dalej. Osad wapienny powoli wchlaniają kamienie dna oczka.Mam pompe z fontanną i wyjściem na kaskadę gdzie przed kaskadą założyłem filtr za 26zł + wkladka 6zł/zwykły do wody/.Dodam jeszcze że w doniczce mam strzałkę wodną i w drugiej tzw. pałki nie wiem jak to się fachowo nazywa ,rosliny rosną i wypuszczają nowe pędy.
pozdrawiam gniew1971

gniew1971 - 2008-09-19, 14:14

Dodam jeszcze fotki:





seedkris - 2008-09-19, 17:01

Żaba przeżyła, bo ociekła na liść. Tak na serio to, są różne metody na klarowność mętnej wody. Można wsypać i wiadro soli , ale wtedy to chyba tyko śledzie.
Duża ilość odpowiednich roślin wodnych > równowaga biologiczna > ryby. Ta ścieżka jest sprawdzona.

AurorA - 2008-09-19, 17:45

gniew1971 napisał/a:
Dodam jeszcze fotki:


sorry , ale dla mnie to oczko wygląda okropnie, brak w nim życia i w zasadzie to trudno to nazwać oczkiem. Poza tym nie pomyślałeś przy budowie o półkach na rośliny i teraz już niełatwo to będzie nadrobić.

Adalbert - 2008-09-19, 18:19

gniew1971 napisał/a:
wapno opadlo na kamienie woda zrobila się kryształ

Kosztem tej "krystalicznej wody" uzyskałeś efekt, który nie ma nic wspólnego z naturą. I co z tego,że widać dno ale to jałowe dno. Dla mnie kicha. Dla pocieszenia dodam, że w Plitvickich Jeziorach dno wygląda podobnie ale tam są naturalne osady.

jackon - 2008-09-19, 19:09

no tak, sztuczna zaba,sztuczne lilie, sztuczne inne rosliny
doloz jeszcze pol tony wapna i bedzie przepieknie
kto namowil Ciebie na taka glupote?
a moze ogladales ten program na TVN?
trzeba bylo chlopie najpierw poczytac co piszemy na tym forum
tuataj zawsze mozesz znalesc jogos,kto w sposob profesjonalny odpowie na Twoje problemy

gniew1971 - 2008-09-19, 20:17

Najpierw dla pana Admina:
Półki są, na jednej jest strzałka wodna, na drugiej jest pompa z fontanną, na trzeciej jest doniczka z rośliną która kwitnie jako pałki. Proszę się dobrze przypatrzeć. Innym panom powiem tyle, że szambo koło domu już miałem i całe szczęście że mi podłączyli kanalizacje. Po za tym jak widze te oczka z glonami i wodą jak żur, to przypomina mi się oczyszczalnia ścieków. W mojej metodzie przynajmniej jest na co popatrzeć i pooglądać. Dołoże jeszcze kilka wodnych roślin, i bedzie naprawdę piekny widok, taki jak w Akwarium. Co wy widzicie w tej żurowatej wodzie? Widziałem już setki szamb.


Pozdrawiam.

melek - 2008-09-19, 20:21

Zauważ ,że nie każdy ma żurowatą wodę, ja np. mam czystą mogę obserwować rybki i co najważniejsze oczko jest bardziej naturalne niż Twój basen.
dachasia - 2008-09-19, 20:23

Biedne te ryby. To tak jakby je trzymać w wannie.
iwosek - 2008-09-19, 21:33

Jaw basenie nie mam tak jalowej :hehe:
wyglada zle - bardzo zle i nienaturalnie. JAk dla mnie no nie podoba mi ise - ale to jest jak kazde oczko ma sie podobac wlasicicielowi

maruder - 2008-09-19, 23:19

Już wiem 8) gniew1971 postanowił zrobić wszystko po kolei, tak jak ma to miejsce w przyrodzie, a nie jak w Waszych oczkach - wszystko na odwrót. :crazy: Każdy wie jak oczko osiąga równowagę biologiczną. Glony, zielona woda -> rośliny -> czysta woda - oczywiście w dużym skrócie. Natomiast w naturze odwrotnie, najpierw oligo-, później mezo-, a na końcu eutrofia. I właśnie jeziora oligotroficzne są najmłodsze, najczystsze, najuboższe w związki odżywcze, biogenne (z wyjątkiem wapnia oczywiście ;) ) i pokarm, czyli prawie takie same jak oczko gniew'u/a1971... sorry nie wiem jak odmienić :???: . Szkoda tylko, że w tym przypadku 'prawie' robi aż taką różnicę. :x

gniew1971 napisał/a:
Po za tym jak widze te oczka z glonami i wodą jak żur, to przypomina mi się oczyszczalnia ścieków. W mojej metodzie przynajmniej jest na co popatrzeć i pooglądać. Dołoże jeszcze kilka wodnych roślin, i bedzie naprawdę piekny widok, taki jak w Akwarium. Co wy widzicie w tej żurowatej wodzie? Widziałem już setki szamb.

Jak dla mnie to tam nie ma na co patrzeć, ale najważniejsze, że Tobie się podoba. Tylko trochę mnie dziwią te komentarze na temat szamb. Większość forumowiczów ma w oczkach czystą wodę...

castleman - 2008-09-19, 23:35

gniew1971 trochę przedobrzyłeś, ale nie martw się matka natura i tak z biegiem czasu wszystko uporządkuje :P chyba że cały czas będziesz chciał to urządzić po swojemu.
Wrzuć więcej roślin. Myślę że oko raczej powinno wyglądać naturalnie.

AurorA - 2008-09-20, 03:29

gniew1971 napisał/a:
Półki są, na jednej jest strzałka wodna, na drugiej jest pompa z fontanną, na trzeciej jest doniczka z rośliną która kwitnie jako pałki. Proszę się dobrze przypatrzeć.


90 % roślin oferowanych do oczek wodnych powinno się sadzić na głębokości do 10 cm - Ty nie masz takich możliwości i trudno będzie uzyskać efekt. Pałka powinna rosnąć przy brzegu, a nie na środku - tylko wtedy wygląda to naturalnie

Ja widzę dwie możliwości dla tak ukształtowanej niecki:
1. wywal wszystkie rośliny i ryby i daj większą fontannę na maxa, jakbyś miał ochotę dodać parę kielni wapna to śmiało)
2. wywal fontannę i podsadź kilka lilii wodnych (dla innych gatunków nie bardzo widzę tam miejsce) z czasem nadadzą naturalności

Oczko świeżutkie więc mogą być niedoróbki z czasem dojdziesz do jakiegoś stylu
Ale najważniejsze to co wspomniał Castelman jest to abyś Ty był zadowolony.
Napisz jeszcze parę słów o technologi wykonania.

JAREK G - 2008-09-20, 08:47

Arek choć niedokładnie to widać ( przez ten biały kolor mocno "spłaszczyło" fotkę ) to mnie się wydaje że gniew1971, półki ma tylko trzeba by je odpowiednio wykorzystać i obsadzić
A co sposobu osiągania czystej wody w oczku to gniew1971 wybrał wapnowanie choć ja uważam że dobre to może jest dla fontanny a nie dla oczka ale ma takie prawo i czekam jak to się będzie dalej rozwijało ( w końcu coś ciekawego na forum :P ) Z drugiej strony jak miał mieć w oczku szczawiową ( żur :bum: ) to już lepsze to wapnowanie :oops:

Mazur - 2008-09-20, 08:58

AurorA napisał/a:
gniew1971 napisał/a:
Półki są, na jednej jest strzałka wodna, na drugiej jest pompa z fontanną, na trzeciej jest doniczka z rośliną która kwitnie jako pałki. Proszę się dobrze przypatrzeć.


90 % roślin oferowanych do oczek wodnych powinno się sadzić na głębokości do 10 cm - Ty nie masz takich możliwości i trudno będzie uzyskać efekt. Pałka powinna rosnąć przy brzegu, a nie na środku - tylko wtedy wygląda to naturalnie

Ja widzę dwie możliwości dla tak ukształtowanej niecki:
1. wywal wszystkie rośliny i ryby i daj większą fontannę na maxa, jakbyś miał ochotę dodać parę kielni wapna to śmiało)
2. wywal fontannę i podsadź kilka lilii wodnych (dla innych gatunków nie bardzo widzę tam miejsce) z czasem nadadzą naturalności

Oczko świeżutkie więc mogą być niedoróbki z czasem dojdziesz do jakiegoś stylu
Ale najważniejsze to co wspomniał Castelman jest to abyś Ty był zadowolony.
Napisz jeszcze parę słów o technologi wykonania.


ufff w końcu ktoś coś rozsądnego doradził, oczko to indywidualna sprawa i jak właściciel jest zadowolony to czasami warto ugryźć się w język zamim zaczniemy wbijać kolejne szpile. Mowa jest srebrem a milczenie złotem, czasami brak komentarzy więcej przyniesie pożytu właścicielowi oczka bo przemyśli sprawę niż dołowanie go.
Atak rodzi kontratak i nie ma w tym sęsu.
A z tymi glutami ma racje nie wiem co gorzej wygląda ale są gusta i guściki i to nie mój problem. Osobiście popracowałbym nad zebraniu tego osadu z dna może odkurzaczem wodnym ? ale jak Tobie to nie przeszkadza to nie ma sprawy.

Bajbas - 2008-09-20, 17:55

Roman napisał/a:
oczko to indywidualna sprawa

to prawda, ale jeśli je prezentujemy publicznie to musimy się liczyć, że ludzie się szczerze wypowiedzą. Olewanie gościa, by mu nie robić krzywdy to żadne rozwiązanie.
Powiem szczerze, wapno robi na mnie fatalne wrażenie. Styl oka to nie moja bajka i ale wydaje mi się, że robienie z tego oka jakiegoś naturalnego to pomyłka. Koło mnie w sklepie jest takie oko, gdzie woda czysta, żadnych roślin, tylko wkoło jest nieźle zrobione otoczenie. Osobiście w tym kierunku bym szedł. Ale jak napisał Roman ...
Bajbas

Mazur - 2008-09-20, 18:58

Bajbas napisał/a:
Roman napisał/a:
oczko to indywidualna sprawa


Styl oka to nie moja bajka i ale wydaje mi się, że robienie z tego oka jakiegoś naturalnego to pomyłka. Koło mnie w sklepie jest takie oko, gdzie woda czysta, żadnych roślin, tylko wkoło jest nieźle zrobione otoczenie. Osobiście w tym kierunku bym szedł. Ale jak napisał Roman ...
Bajbas


a z tym się zgodzę

maruder - 2008-09-21, 00:06

Bajbas napisał/a:
Roman napisał/a:
oczko to indywidualna sprawa

to prawda, ale jeśli je prezentujemy publicznie to musimy się liczyć, że ludzie się szczerze wypowiedzą. Olewanie gościa, by mu nie robić krzywdy to żadne rozwiązanie.

Dokładnie. Roman, szanuję to, że zawsze bronisz atakowanych (mam też na myśli fabiana), ale i na tym polu można się zagalopować ;)
Np.
Roman napisał/a:
jak właściciel jest zadowolony to czasami warto ugryźć się w język zamim zaczniemy wbijać kolejne szpile.
Dobrze, z tym, że to nie jest dział Galeria, w którym nawet 'kiepskie' oczka ocenia się łagodnie z tego właśnie względu, tylko dział, w którym rozwiązuje się problemy, bądź po prostu dyskutuje. A, że ludzie mają często odmienne zdanie na ten sam temat, to nic nowego.
Dlatego bardzo dobrze, że gniew1971 pokazał nam fotki swojego oczka, bo teraz każdy będzie wiedział jaki efekt osiągnie stosując tą metodę. Na dodatek konkretnie odpowiedział na pytania pojawiające się w temacie, co najprawdopodobniej rozwiało większość wątpliwości.
Jedyny 'nietakt' jaki został tutaj popełniony, to to, że nikt mu za to nie podziękował. Sorry gniew1971, m.in. moja wina.
Ale już ze stwierdzeniem, że jego oczko to akwarium, a inne, jeśli nie szambo, to co najwyżej żur, zgadać się nie muszę. A napisanie o tym i przy okazji wyrażenie własnej opinii nie jest niczym niewłaściwym. Przynajmniej w moim odczuciu... :crazy:
Nie będę natomiast sugerował żadnych zmian, bo jak już wielu stwierdziło - "skoro jemu się podoba" - to... nie ma takiej potrzeby :)
Pozdrawiam wszystkich na tym forum - najfajniejszym jakie znam :yahoo: I życzę im, aby się to nie zmieniło :yess:
P.S. Jesteście najnormalniejsi.

Mazur - 2008-09-21, 10:15

[quote="piotr urbanski"][quote="Bajbas"]Roman napisał/a:
oczko to indywidualna sprawa


No no jestem pod wrażeniem lubię i sznuję takich rozmówców.
Krytyka tak byle konstruktywna a nie powalająca.

gniew1971 - 2008-09-21, 17:26

Dziękuje wszystkim za wyrażenie swojej opini. Ja uważam że to co zrobiłem jest najtańszą metodą utrzymania oczka w elegancji. Zastanawiałem się długo nad zrobieniem oczka ale to co widziałem to naprawdę mnie zniechęcało bo widok szamba jest naprawdę nie przyjemny. Nie którzy stosowali środki antyglonowe ,filtry,lampy UV i takiego efektu nie uzyskali. Po obejrzeniu programu "Maja w ogrodzie "postanowiłem zrobić oczko z którego jestem zadowolony. Sąsiedzi którzy mają oczka po 4 -5 lat są w szoku za widoczne efekty i tez przechodzą na moją metodę. U mnie jeszcze brakuje parę rybek i kilku roślin i będzie naprawdę na co popatrzeć. Te zdjęcia były robione na szybko i w deszczu oprócz tego w nocy. Postaram sie zrobić ładne zdjęcia jak będzie pogodnie i zobaczycie że to wygląda inaczej ,bo na zdjęciach tych wygląda jakby dno to samo wapno a w rzeczywistości wygląda inaczej.
Pozdrawiam wszystkich nawet tych najbardziej krytykujących

jackon - 2008-09-22, 04:27

przed wpuszczeniem ryb koniecznie sprawdz pH w oczku
szkoda meczyc rybki

monkeymonk - 2008-09-22, 21:57

rownie dobrze mozna stosowac chemie basenowa. chlor i srodki obnizajace ph dadza podobny efekt. do tego filtrowanie mechaniczne. wiem o czym mowie - mam maly rozkladany basen, ktory traktuje w taki sposob. do glowy by mi nie przyszlo zeby tak potraktowac oczko.
olean - 2008-11-13, 16:52

a czy do obudowy oczka mozna uzzyc kamieni wapiennyh jaki wplyw ma to na wode(niestety nie mam mozliwosci zdobycia innych)poradzcie
:?

dachasia - 2008-11-14, 00:20

Kamienie wapienne do oczka się nie nadają. To znaczy nie nadają się do kontaktu z wodą, natomiast wokół oczka, jako dekoracja np przy oczkowego skalniaka mogą być.
leszek50-57 - 2008-11-14, 15:32
Temat postu: oczko
W oczku czy obok oczka to kamienie wapienne nie nadają,bo
brudzą oczko i zmiemiac się będzie PH wody, co może byc
szkodliwe dla ryb. ;)

pozdrawiam

szopen - 2009-01-09, 20:24

Witam wszystkich oczkomaniaków i składam życzenia pięknych i bezglonowych oczek w Nowym Roku. Po raz pierwszy zabieram głos w tym forum i nie wiem czy to wogóle wyjdzie, ale spróbuję. Na razie jedno pytanie: co z tym wapnowaniem. Cały czas czytam tu i tam kwaśny torf, słoma jęczmienna i takie tam, aż tu nagle z drugiego bieguna słyszę, że wapno. Już latem w dyskusji ze szwagrem na wsi, który to pokończył jakąś Akademię Rolniczą usłyszałem, najlepsze na problem z glonami jest wapno. Przyznam, że mnie zamurowało i skończyła się dyskusja. Na tym zakończę i przechodzę na ważniejsze forum o tej porze tzn. Oczko zimą i przeremble. Pozdrawiam _ Antoni.
jackon - 2009-01-09, 20:33

poczytaj posty o roli roslin wodnych w oczkach,a wapnowanie,zakwaszanie,slomy i inne pierdoly odlozysz na bok :)
moze szwagier nie byl na tej lekcji ? :)

samuraj - 2009-01-10, 09:57

Podzielam w 100% zdanie Jacka odnośnie roli roślin w oczku :good: a słoma ,torf czy szyszki ,nie mówiac o wapnie hmmmm.......... jak dla mnie to nie potrzebna zabawa :P
szopen - 2009-01-10, 22:27

Dzięki za reakcję na mojego pierwszego posta chociaż forum "oczkomaniakowe" śledzę już od jakiegoś czasu. Oczko mam od ładnych kilku lat, doświadczeń i własnych eksperymentów też trochę. Czytam co tu piszecie i też bym coś dodał, ale ten czas. Teraz próbuję trochę nadrobić i po kolei czytam najnowsze posty. Teraz to chyba zima jest najważniejsza, dlatego odważyłem się zaprezentować mój sposób na walkę z przyduchą, zamarzaniem wężyków, zamarzaniem przerębla i takie tam, ale to na forum "oczko zimą", "przeręble" gdzie coś mało jest tegorocznych spostrzeżeń.
Pozdrawiam!

webster - 2009-05-04, 17:53

witam
Trochę po czytałem forum i wypowiedzi na temat wapna były za i przeciw dlatego sprubowałem i kupiłem 5kg wapna zalałem wodą i po 24h wlałem do oczka( z powodu brudnej wody) zrobiła sie biała po 1h ryby juz pływały prawie na wierzchu były tak słabe ze wyciągałem je ręką w ciągu 3dni straciłem ok 30rybek zostało jakies 5 narazie zyją i juz jest trochę lepiej.Wiem że mnie zaraz pojedziecie ale chciałem dobrze :-( . Teraz bym chciał naprawic swój błąd ale nie wiam jak wypompowanie wody nie wchodzi w grę bo mam ok 6tys L i na działkach ogrodowych gdzie o wode to sie prawie biją
TERAZ BARDZO PROSZE O PORADE MOZE NIE ZAPUZNO
pozdrawiam

KarolVIII - 2009-05-04, 18:17

Obawiam się że jednak będziesz musiał wypompować wodę bo teraz zamiast oczka masz roztwór wapna gaszonego czyli Ca(OH)2 który ma własności żrące i co więcej jest trudno rozpuszczalny w wodzie :-(
KarolVIII - 2009-05-05, 13:39

Ale znalazłem sposób na zneutralizowanie Ca(OH)2 z tym że nie spodoba Ci się to: Bo musiałbyś tam dodać HCl, czyli kwasu solnego(domestos jest na bazie tego kwasu) lub dodać H3PO4 czyli kwasu fosforowego(V). Zresztą najlepiej skontaktuj się z jakimś stowarzyszeniem ekologicznym oni powinni Ci dać jakąś pewną dobrą radę.
webster - 2009-05-06, 18:54

no powoli wraca zycie w oczku,4 ryby zostaly koli i karasie, mam pytanie chce powiekszyc oczko o filtr biologiczny taki 1m-1m ok i 20cm gleboki i on by mial sie znajdowac po miedzy strumieniem a oczkiem tylko teraz jekie podlozei jakie rosliny bo w moich slepach nic nie maja zadnych roslin do oczkamyslalem tez zeby jechac nad jakis staw i wykopac tylko jakie najlepiej. prosze o jak najlepszy opis co i jak
pozdrawiam

leszek50-57 - 2009-05-06, 19:08

Poczytaj na forum to znajdziesz jakie rośliny potrzebne do filtra
korze-glebowego a co do zakupu roślin to znajdziesz w skepie
na forum co prowadzi Arek. ;)

poz.Leszek
--------------

art1234 - 2009-05-11, 19:41
Temat postu: mam pytanie
Wiem że wapnowanie jest be itd ale czy dobrze obliczyłem:
z tego wątku wynika że jak chcemy coś wapnować to dajemy 200 kg wapna na 20 000 m3 wody czyli mój staw ma wymiary pi razy oko 5 m x 20 m i 1 m głębokości to jest w nim 100 m3 wody

i teraz z proporcji 200 kg - 20 000 m3
x kg - 100 m3
20 000 = 20 000x
1 = x
czy ja dobrze rozumiem że na 100 m3 wody wsypuje się tylko 1 kg wapna czy coś pochrzaniłem.

Wapnowanie interesuje mnie o tyle że mam w stawi karpie i one maja nadżerki zadzwoniłem do znajomego, który mi te karpie załatwiał (pracuje on jako naukowiec w doświadczalnej stacji rybackiej) i powiedział, że to może być jakaś pleśń i żeby wsypać wapno. Jego proporcje to 200 kg - 10 000 m3 czyli wychodziłoby 2 kg wapna na cały staw - jeżeli dobrze liczę. Ale to jakoś mało.

Proszę o Wasze opinie.

Art

Salmo_Salar - 2009-05-11, 19:52

Wapnowanie i zwiększenie pH przy pleśniawce?? :roll:

Pozdrawiam

Salmo

PS. Obliczenia masz dobre tylko zdecyduj się czy 200kg/20000m3 czy 200kg/10000m3.

art1234 - 2009-05-11, 20:06
Temat postu: ok
ok dzięki a czy 1 czy 2 kg wsypać to jeszcze pomyślę. Porada była dana przez telefon bez oględzin ryby. A co nie stosuje sie wapna przy pleśniawce?
Dlaczego? Może poradził wapnowanie żeby ogólnie odkazić wodę. Znajomy ma duże doświadczenie bo jak wspomniałem ma on wieloletnią praktykę w hodowli ryb.

Wieksza dawka była zaproponowane właśnie przez znajomego a mniejsza przez uczestnika forum. Ale to i tak mało 2 kg na taki staw. No ale jak dobrze policzyłem to tak wychodzi.

Art

Salmo_Salar - 2009-05-11, 20:21

Może do ryb zastosowałbym co innego - zieleń malachitowa, błękit metylenowy, nadmanganian potasu, środek dostępny w sklepach z oczkami.

Wapno palone poprawia warunki fizykochemiczne stawu i odkaża dno ale wątpie by w Twoim przypadku było to konieczne.

Pozdrawiam

Salmo

PS. Pytanie pozakonkursowe - Jakie masz pH wody oczkowej?? :pa:

art1234 - 2009-05-12, 09:32
Temat postu: no własnie nie wiem
no własnie nie wiem ale dzisiaj kolega z instytutu przyniesie mi paski na ph to sobie zmierzę.

Najbardziej denerwuje mnie jednak brązowa woda jest klarowna ale taka jakbyś wypłukał w niej pedzel po farbie brazowej plakatowej :)
Dzisiaj zrobię doswiadczenie wezmę kubeł z tą wodą i wsypię do niej kilka gramów wapna ciekawe czy się wyklaruje. Podobno wapno ma też takie działanie. Nie mam glonów w wodzie - żadnych jest b. dużo roslin ale woda brązowa - pewno jakieś naturalne barwniki. Ciekawe tylko czy glonów nie ma bo własnie woda jest brązowa.
:pa:
Art

Salmo_Salar - 2009-05-12, 09:45

Kombinuj, kto nie eksperymentuje ten się nie uczy ;)

Co do koloru wody to możliwe, że to sprawka także glonów lecz nie wiem czy właśnie w oczku wodnym, najwidoczniej tak jest.

Pozdrawiam

Salmo

leszek50-57 - 2009-05-12, 12:48
Temat postu: wapnowanie
Z tym wapnowaniem to lepiej daj sobie spokój,że woda jest brązowa
to woda może byc miękka lepiej ją sprawdz. ;) żeby nie dopuścic do wody zasadowej

poz. Leszek
---------------

art1234 - 2009-05-12, 13:59
Temat postu: sprawdzę
Sprawdzę wodę ale czy 1 lub 2 kg wapna na taki staw to naprawdę tak duzo? To oczko które było takie białe i to w którym opisano ze ryby zaczeły wypływać pewno zostało potraktowane zbyt dużą iloscia wapna i dlatego były takie efekty. Jak na 100 m3 ma być zgodnie z wyliczeniami 1 lub 2 kg wapna to na takie oczko wychodzi z 1/2 szklanki.
Moze wapnowanie nie jest takie złe jak sie trzymac proporcji.
Artur

KOImark - 2009-05-12, 15:33
Temat postu: Re: sprawdzę
art1234 napisał/a:
Sprawdzę wodę ale czy 1 lub 2 kg wapna na taki staw to naprawdę tak duzo? To oczko które było takie białe i to w którym opisano ze ryby zaczeły wypływać pewno zostało potraktowane zbyt dużą iloscia wapna i dlatego były takie efekty. Jak na 100 m3 ma być zgodnie z wyliczeniami 1 lub 2 kg wapna to na takie oczko wychodzi z 1/2 szklanki.
Moze wapnowanie nie jest takie złe jak sie trzymac proporcji.
Artur


Czekaj czekaj bo nie trybie, chcesz sypać wapno do zbiornika z rybami?? :-(
Wapnuje się stawy, ale osusza się je uprzednio odławiając ryby, robi się to w celu wyjałowienia zbiornika.
Wapnem możesz załatwić wszystko co żyje[/code]

Salmo_Salar - 2009-05-12, 15:47

Stosuje się także wysiew na wodę lecz częściej "na suche dno" przez zarybieniami by sobie nie zaszkodzić, dzięki temu można więcej sypnąć. Podobnie się stosuje inne środki do odkażania stawu bo zawsze można dać za duża dawkę i zakończyć żywot wszystkiego co istnieje w wodzie.

Mówię, po co kombinować, kupić bezpieczniejszy preparat i mieć spokój, odseparować rybki do innego zbiornika, zapewnić im dobre warunki i wtedy leczyć. Wtedy to możesz sypać, lać ile i czego wlezie, padnie w stawie wszystko (prócz organizmów dennych), staw odkażony i spokój.

Można łatwiej?? Można ;)

Pozdrawiam

Salmo

JAREK G - 2009-05-12, 16:57

art1234 napisał/a:
To oczko które było takie białe i to w którym opisano ze ryby zaczeły wypływać pewno zostało potraktowane zbyt dużą iloscia wapna i dlatego były takie efekty. Jak na 100 m3 ma być zgodnie z wyliczeniami 1 lub 2 kg wapna to na takie oczko wychodzi z 1/2 szklanki.

Salmo_Salar napisał/a:
Pół szklanki to jest kilogram?? :-D

Pozdrawiam

Salmo


Salmo_Salar Czytaj ze zrozumieniem bo później będziesz miał znów pretensje do Aurory :P

art1234 - 2009-05-12, 17:59
Temat postu: Dzięki
Dzięki Jarek G faktycznie 1/2 szklanki to może mówię może z 20 gram faktycznie trzeba czytać ze zrozumieniem :) .

Do KOImark metodę poradził mi facet z doktoratem z ichtiologi na SGGW więc zakładam że wie co mówi :) chodzi tylko żeby nie przesadzić a z Jego doświadczenia że na taki staw to do 2 kg można dać. Na formum napisano że 1 kg. Jak dam 1 kg to nie sądzę że zabiję wszystko co żyje bez przesady. :-D
Do Salmo_salar odizolowanie ryb jest w tym przypadku niemożliwe bo to jest staw a nie oczko wodne a ryb jest tam z kilkadziesiąt kilo. Straty przy wypompowywaniu wody i łapaniu ryb będą olbrzymie. Wiem bo kiedys to przerabiałem.
Pozdrawiam
Art

art1234 - 2009-05-12, 18:01
Temat postu: chodzi o 100 m3
chodzi o 100 m3 mój staw. A 1/2 szklanki to może do tego stawu co jest taki biały ale też w tym poście. Ale woda w nim za to marzenie.
Art

art1234 - 2009-05-12, 19:06
Temat postu: nie przejmuj się
nie przejmuj się :)

Mierzyłem ph w stawie jest 5.
Nalałem wody ze stawu do wiadra i wsypałem szczypte wapna i ph podskoczyło do 6.
Ciekawy jestem czy woda w wiadrze się wyklaruje.
Art

momo - 2009-06-13, 01:20

dzisiaj widziałem specjalistę co wypompował wodę umył oczko i wlał z konewki wapno miał 9 karpi około 30 cm oczko miało ze 3000m3 i powiedział że robi tak co dwa tygodnie to jest dopiero hardkor a wy zastanawiacie się czy dawać wapno czy nie a jak mył oczko to te 9 karpi 30 cm leżało prawie na dnie a on walił po nich karcherem pod ciśnieniem potem dolał wody i do takiej nalanej świerzo wody wwalił te ryby a one normalnie pływały czary czy zasłóga wapna
maruder - 2009-06-13, 01:39

Odwiedzaj tego specjaliste co pare dni az do nastepnego wapnowania oczka i wtedy zdaj nam relcje, ze szczegolnym uwzglednieniem stanu rybek :-D
leszek50-57 - 2009-06-13, 09:47

Z wapnowaniem ,to różnie wygląda,ale kredę to widziałem jak dosypywał
do oczka.Był to program-Maja w ogrodzie sypał na glony i klarownośc
wody. ;)

poz.Leszek
------------

Ernest - 2009-06-13, 14:47

Ja powiem tak :)

Trzeba być baranem żeby wapnować zbiornik do 30000 tyś. litrów

leszek50-57 napisał/a:
ale kredę to widziałem jak dosypywał
do oczka.Był to program-Maja w ogrodzie


Dobrze że lubię Majkę ,ale gość przegiął :lol:

gniew1971 - 2009-11-05, 15:08

Ja w moim oczku stosuje algorem i jestem zadowolony cały czas woda jak w źródełku. z wapna się wyleczyłem.
Joker - 2009-11-14, 20:03

Mój znajomy zwapnował oczko wodne. Ryby były tak zadowolone, że następnego dnia pływały do góry brzuchami.
Adamas1 - 2009-11-20, 12:43

ojjjj ja mam też teraz pytanie: w tym roku pogłębiliśmy staw, narazie naszło może z 80 cm wody powierzchnia to ok 350 m2, no i słyszałem że mam wsypać worek wapna :???: :???: :???: i na brzegach mam rozsypać gnój, gnój żeby się robale zalęgły na wiosne (ryby będom miały żarcie, a wapno żeby woda była czysta....) bardzo proszę o porade, czy mam to zastosować czy nie... i ile tego wapna.... :piwko: na wisone powinno być wody prawie pod burty czyli powyżej 1.5 metra.... :yahoo: bardzo proszę o odpowiedzi!!!! :ziew:
melek - 2009-11-20, 13:25

Adamas1 napisał/a:
no i słyszałem że mam wsypać worek wapna :???: :???: :???: i na brzegach mam rozsypać gnój, gnój żeby się robale zalęgły na wiosne (ryby będom miały żarcie, a wapno żeby woda była czysta....)


Gnój to ten ktoś ma zamiast mózgu :bum:

maruder - 2009-11-20, 16:56

melek napisał/a:
Adamas1 napisał/a:
no i słyszałem że mam wsypać worek wapna :???: :???: :???: i na brzegach mam rozsypać gnój, gnój żeby się robale zalęgły na wiosne (ryby będom miały żarcie, a wapno żeby woda była czysta....)


Gnój to ten ktoś ma zamiast mózgu :bum:


Trudno się z Tobą Melek nie zgodzić. :) Adamas1, nie wiem co musiałbym wziąć, żeby wpaść na taki pomysł, ale musiałoby to być coś mocnego i w dużej ilości... :-D Nic nie rób, zostaw tak jak jest i czekaj do wiosny.

Adamas1 - 2009-11-20, 18:23

nom, teraz to czekać.... pogłębione, zarybione...
ewa535 - 2009-11-20, 18:50

Jak tak czytam o tym wapnie i gnoju to mi się przypomina lektura szkolna jak Rózie czy Józie do pieca wlozyli na trzy zdrowaśki. Też wierzyli ,ze to dla jej dobra...
Szerokim łukiem chłopie taki rady!

sebastianrost - 2009-11-20, 20:10

Gosć miał dobry pomysł z tym gnojem u kogoś na działce robaki by sie rozmnozyły i miał by darmowe dojście do czerwonych sprytne ;)
jackon - 2009-11-21, 04:20

metode sypania gnoju stosuje sie na stawach hodowlanych, tam gdzie naturalnie sie ryby wycieraja
metoda ta powoduje szybki rozwoj pierwotniakow i mikroplanktonu potrzebnego do prawidlowego rozwoju narybku

Adamas1 - 2009-11-21, 09:29

jackon napisał/a:
metode sypania gnoju stosuje sie na stawach hodowlanych, tam gdzie naturalnie sie ryby wycieraja
metoda ta powoduje szybki rozwoj pierwotniakow i mikroplanktonu potrzebnego do prawidlowego rozwoju narybku


czyli jednak coś w tym jest? no bo mój to też jest hodowlanny, można tak powiedzieć..... teraz tam dużo ryb niema... ze 30 karpi, 30 karasi złotych, 2 liny. na wiosne planujemy kupić karpie 0,5 kg ze 50-70 ich... a w przyszłym roku powiększenie... i to spore powiększenie.... może nawet jeszcze raz taki jak jest... :P

ewa535 - 2009-11-21, 13:50

jackon napisał/a:
metode sypania gnoju stosuje sie na stawach hodowlanych, tam gdzie naturalnie sie ryby wycieraja
metoda ta powoduje szybki rozwoj pierwotniakow i mikroplanktonu potrzebnego do prawidlowego rozwoju narybku


ups -to jednak cos w tym jest!
ale w naszych czysciutkich niehodowlanych oczkach i pachnacycgh ogródkach to chyba z tym gnojem nieeee.
Bo o zaglonieniu od razu pomyślałam.
Biję się od razu w klatke z piersiami zanim dostanę ostrzezenie za niemerytoryczną krytykę.

Mazur - 2009-11-21, 18:15

W tym sęk by ogród był pachnący wskazany jest gnój do ziemi oczywiście by rośliny i warzywa lepiej rosły.

A co do Janka muzykanta to masz racje upiekli w tym piecu Rozalkę.

jackon - 2009-11-22, 06:42

Adamas1 nie zrozumiałeś mnie
tą metodę stosuje się wyłącznie dla wylęgu ryb
nie stosuje się tego w stawach wielogatunkowych
najczęsciej do takiego stawu przenosi się tylko krzęśliska z ikrą, ryby wycierają się w innych basenach
należy dopasować termin sypania gnoju do rozwoju ikry
jeżeli zrobi się to za wcześnej, wylęg nie będzie miał pokarmu
rozwiną się w stawie dafnie, które bazują na pierwotniakach

maczaj1 - 2009-11-22, 21:24

melek napisał/a:
Gnój to ten ktoś ma zamiast mózgu


Hmm a właśnie ,że do dużych stawów dają obornik koński sam widziałem nawet kupują go od mojego sąsiada co ma konie

melek - 2009-11-22, 22:53

To co napisałem również tyczy się bzdury nt. wapna.
Radzionek - 2014-02-19, 10:28

rafaello napisał/a:
Witam mam problem z mini stawikiem pokonały mnie glony myślę o wapnie czy może się ktoś zna na tej metodzie i poda do siebie tel. kontaktowy to bym zadzwonił i popytał lub napiszcie najlepiej mi sms-a a oddzwonię PPPLLLIIIISSSS !!!! :good:

W Twoim mini stawku daruj sobie eksperyment z wapnem. Równowagę biologiczną uzyskasz poprzez roślinność w wodzie na różnych poziomach oczka i filtrowanie wody. Jeśli poświęcisz troszkę czasu na czytanie forum, to zapewniam, że dobierzesz to, co będzie odpowiednie do Twych możliwości. Też czytam, czytam i jeszcze raz czytam, bowiem fachowców od pięknych oczek tutaj jest multum. Powodzenia! :)

rafaello - 2014-02-19, 15:38

Witam Radzionek ma taki problem że mam ten stawik wybetonowany i zalany wodą o pojemności 120.000 L i wymiarach 12m x 7m x 1.5 i mam problem z obsadą roślin w betonie nie rosną :P posadziłem w drewnianych donicach trochę pałek i irysów przy brzegu i podwiesiłem je w tych donicach na głębokość do pół metra oraz posadziłem na dnie też w donicach 3 szt Lilii ale to nie pomaga . Już praktykowałem z Trigerem 3 i jeszcze jakąś chemią nie pamiętam jaką i nic nie dało i wyszło bardzo drogo Torf też mi nie pomagał choć zatopiłem do 100 kg już nie wiem co mam robić żeby nie mieć zielonej zupy . Nadmienie jeszcze że w nim pływa 15 kg kroczka karpia i karasia oraz lina i karmie je 3 razy w tygodniu przenicą i kukurydzą wsypując wymieszane każdorazowo na karmienie około 1 kilograma i może też za mało bo wciągu 1.5 roku urosły mi może o 2-3 cm czyli prawie nic to 2 moja zmora ale najpierw chcę pozbyć się zielonego błota :evil:
rider - 2014-02-19, 16:40

Za dużo ryb, obsada na stawach karpiowych wynosi ok 1000-1200szt kroczka na ha, czyli według tego 8sztuk kroczka powinieneś mieć, karmienie do 4% masy ryb dziennie o ile wyjadają. Jeśli faktycznie chcesz mieć czystą wode to zrezygnuj z karpia..... To że nie rosły to tylko potwierdza że brak pokarmu, połowa powinna być z pokarmu naturalnego chyba że stosowałbyś pasze dedykowane dla danych ryb.
Radzionek - 2014-02-19, 16:58

Na moje oko, to ok.6 szt.kroczka karpia i po kilkanaście szt.lina na 1kg. Mówię o tym, bo w ub.roku kupiłem po 1kg. karpia i lina ze specjalizującego się w ich hodowli gospodarstwa rybackiego. Obsada "stawiku" jest nie dość, że wskazująca na handlowy charakter ( nie mam nic przeciwko temu), to nadmiernie obciążona tzw. ryciem w dnie zwłaszcza lina. Nie dziw się, że tak często rzucana pszenica i kukurydza kiśnie, nim zdążą ryby przetrawić wszystko. Co ja bym zaproponował, to mógłbyś spróbować kontrolować stan wrzucanego pokarmu. Ja tak czyniłem, bo miałem na głębokości ok.0,5 m włożone sitko własnej roboty, a pod nim siatkę zabezpieczającą z gęstej firanki(zakosiłem żonie z okna :) ), by to co ryba też wypluwa, nie zaśmiecało dna. Od kwietnia do grudnia karpie urosły na 1,5 kg, a liny nawet do 30 cm(niektóre). Jestem w dobrym położeniu, bo posiadam kompostownik, w którym mnożą się tysiące czerwonych, prążkowanych dżdżownic. Kilka zgrabnych kopnięć i taki pojemnik po groszku konserwowym(400g) zapełniony naturalnym białkiem. Od wiosny do października raz w miesiącu towarzystwo dostało taką dawkę, plus kontrolowany dostęp do zbóż. Pomyśl poważnie o filtracji, bo karp, karaś i lin to nie ta sama półka co kolorowe rybcie. Czytaj, czytaj i do wiosny coś z tym "fantem" zrobisz :)
Adacho - 2014-02-19, 18:49

Witaj rafaello - Piszesz o zielonej wodzie i wapnie.
Wapna nie syp. Do naturalnych, dużych stawów - może tak.
Masz stojącą wodę ?, bez przepływu -- np. z dużego stawu, mały strumyk... ?

Masz sztuczny zbiornik, więc musisz stworzyć w nim sztucznie warunki, jak najbardziej przypominające naturalny ekosystem wodny.
Filtracja biologiczna, ruch wody, rośliny, ilość ryb, strefa wody bez ryb, napowietrzanie.
Przy twoim stawie 120.000L , zrobić dobrą filtrację - to kosztowna sprawa. Raczej odpada.
Ryby strasznie brudzą i potrzebują tlenu, więc z tą obsadą jaką masz, nie uzyskasz czystej i zdrowej wody. Pokarm, który sypiesz do wody, musi być zjedzony, inaczej gnije na dnie. Jeśli ryby wszystko zjedzą, to wydalą z moczem i kupkami. Też trzeba to posprzątać.
Twoje ryby podtrute będą amoniakiem, siarkowodorem i azotynami. Dlatego nie rosną. W wodzie tego będzie sporo, co widać po zielonym kolorze.

Co do obsady ryb, to miałem w moim oczku (14.000L) 8 karpi hodowlanych - 2kg szt. Oprócz nich pływało jeszcze stadko moich stałych karpi. Razem około 20kg.
Taki stan zarybienia, utrzymywałem od maja do września. Chciałem sprawdzić wydolność mojej filtracji.
Ryby intensywnie karmiłem pszenicą, kukurydzą i pokarmem dla ryb oczkowych.
Wynik testu był zadowalający. Parametry wody były OK, przejrzystość do dna - 1.5m Dobra filtracja pozwala zwiększyć obsadę ryb w zbiorniku.

rafaello - 2014-02-19, 20:30

Fajnie że opisujecie myślałem że już forum wymarło :(( w moim stawiku o wymiarach 12m x 7 m x 1.5m to mi wychodzi 126 m3 jak się nie mylę czyli 126 tys. litrów jak mi nic nie zdechło przez zimę a raczej nie bo całą zimę mam włączoną pompkę z napowietrzaniem co nie pozwoliło całkowicie zamarznąć stawiku i był cały czas mały około 1m2 przerębel miałem około 100 szt małego karpia czyli 5 kg bo 20 sztuk wchodziło na kg jak kupywałem i tak samo karasia no i jeszcze dokupiłem 15 linków około 25 cm i 25 ozdobnych karpi koi i orchy i jeszcze dołowiłem żeby było urozmaicenie około 10 małych płotek i uklajek i 3 okonie czyli pływa u mnie około 250 szt rybek które nie rosną choć karmię nawet na wiosnę tamtego roku przyniosłem skrzek żabi od sąsiada ze stawu myślałem że będę miał swoje zabki to i on znikną po około 3-4 dniach i zabek małych też nie było chyba ryby je pozjadały no i przynosiłem jeszcze co 2 dni rzęsę od nie ze stawu bo myślałem żeby zacienić trochę jak zalecają forumowicze i też w 2 dni znikał myślę że też został pozarty przez moje stadko . Uwazacie dalej że mam ich za dużo i muszę część odłowić i oddać jak tak to w końcu ile mam sobie zostawić żeby mi urosły i miał frajdę z wędkowania? No i czy ktoś mi podpowie co mam zrobić z zieloną zupą w okresie letnim biorac pod uwagę że to sztuczny stawik cały betonowy jak na basenie pływackim tylko bez płytki ;) bo więcej roślin chyba nie potrafię dosadzić ze względów technicznych ps. chemia odpada bo praktykowałem prawie nie pomaga a i drogo wychodzi również torf kwasny zatapiałem i nie widziałem różnicy chyba ze go za mało dałem bo 100 kg może trzeba więcej kto mi pomoze puki sezon się nie zaczął a i jeszcze dodam planuję jak mi kasa pozwoli zdubować kaskadę wodną z kamienia i wtedy wstawie pompkę żeby powoli ganiała wodę przez nią może troszkę dotleni POMÓŻCIE PLISSSSSSSSSSSS !!!!!!!!!!!!!!!!! :(( :((

[ Dodano: 2014-02-19, 20:32 ]
Ps. mogę podać do siebie tel. kont. napiszcie esa a oddzwonię i powiecie mi swoje zdanie i rady ;) 519-141-634

wolanin - 2014-02-19, 21:40

Cześć rafaello, piszesz, że z 12m x 7 m x 1.5m wychodzi 126 m3.
Czy Twój stawek to na pewno prostopadłościan z pionowymi ścianami wysokości 1,5m i powierzchnią o kształcie prostokąta?
To raczej rzadkość, dlatego pytam.
- Bo tylko wtedy wychodzi 126m3.
Jeżeli byłby to owalny zbiornik z nachylonymi ścianami, to trzeba odjąć od tego tak z połowę na dzień dobry.

Adacho - 2014-02-19, 22:58

rafaello napisał/a:
więcej roślin chyba nie potrafię dosadzić ze względów technicznych


rafaello napisał/a:
planuję jak mi kasa pozwoli zdubować kaskadę wodną z kamienia i wtedy wstawie pompkę żeby powoli ganiała wodę przez nią może troszkę dotleni

Jak kasa pozwoli, to nie buduj tej kaskady z kamieniami - tanio nie jest ;)
Kaskada nie pełni żadnej ważnej roli w systemie wodnym,- prócz wyglądu.
Uważam, że najlepszym i najtańszym wyjściem dla Ciebie, będzie budowa strumienia. Obsadzisz go roślinnością przybrzeżną, która zabierze pokarm glonom.
Poprawi się jakość wody. Przy 120.000L cudów jednak nie oczekuj.
Bez kosztów nie popchniesz żadnej roboty z poprawą wody. Minimalny projekt zakłada :

Co musisz kupić :
- Pompa 10.000L\h
- Folia PVC 0.5mm
- żwir granulacja 2-3cm - kup 2 tony w składzie budowlanym, najtaniej. W ogrodniczym zedrą z Ciebie skórę
- Rura zasilająca strumień

Gratisowo :
- Twoja praca
- Rośliny wodne - pozyskasz ze stawów i bajorek

Kręty strumień długości 15-20m , gł. 20-25cm , szer. 1m , wyłożony żwirem, z wolno płynącą wodą, bogato obsadzony roślinami wodnymi (kosaćcami, tatarakiem...itd.), to idealne miejsce rozwoju bakterii nitryfikacyjnych, ślimaków, rureczników i całej masy stworzeń, czyszczących wodę.
W stawie są zjadane przez ryby, więc ich tam nie ma.
Początkiem strumienia może być wylot rury od pompy, z którego płynąca woda,rozbryzguje się o kamień - natleniając strumień.

rafaello - 2014-02-20, 05:52

Wielkie dzięki Adacho czyli bez roślin ani rusz :???: i nie mam co kombinować ;) a co powiesz o mojej społeczności w stawiku ma coś z ilością zrobić czy to inna przyczyna że nie rosną :x
Adacho - 2014-02-20, 08:44

Dlaczego nie rosną ....trudno powiedzieć. Ale w takiej wodzie mają inne zmartwienia niż rosnąć ;)
W naturalnych stawach, ilość ryb uzależniona jest od ilości pokarmu.
W stawach hodowlanych, pokarmu jest pod dostatkiem, więc obsadę można zwiększyć.
Trzeba jednak zadbać o odpowiednią jakość wody. Jeśli nie masz u siebie przepływu świeżej wody, - masz wodę stojącą.
Jest to najgorsza opcja dla ryb, a najlepsza dla glonów i form beztlenowych.
Żeby zobrazować - podam przykład:
Zaproś 20 kolegów do pokoju 4x4m, pozamykaj drzwi i okna, bez dostępu do WC, i potrzymaj ich tak kilka dni.

rafaello - 2014-02-20, 09:05

Strzał w 10 :yahoo: zrozumiałem a czy masz jakiś pomysł jak zrobić jak zalecasz ten strumyk biorąc pod uwagę że mi beton wystaje z ziemi około 20 cm i w jaki sposów w powietrzu i w czym posadzić te roślinki do filtracji no i oczywiście jakie ?
rider - 2014-02-20, 12:24

zmniejszyć obsadę tak czy inaczej musisz i strumyk tego nie zmieni
Adacho - 2014-02-20, 22:34

rafaello - poczytaj to :
http://www.mikrojezioro.met.pl/tech/strumien.html

Dopasuj to jakoś do swoich warunków.

rafaello - 2014-02-21, 10:52

Wielkie dzięki za instruktarz, a mogę cię jeszcze prosić żebyś mi polecił jaką użyć pompkę żeby dała radę pchać wodę do strumyka i do Kaskady, jak masz pogląd to taką dobrze wydajną, a zarazem która mało żre prądu i nie drogą ;) wiem że to nie idzie w parze, ale może wiesz jaka jest najoptymalniejsza, bo chcę żeby pracowała na okrągło dzień i noc przez cały sezon od roztopów po mrozy :yahoo:

[ Dodano: 2014-02-21, 11:06 ]
Ps . Adacho może napisałbyś do mnie sms-a na mój numer mam jeszcze dużo pytań i mało czasu :(( do rozpoczęcia modernizacji stawiku mój tel. 519-141-634

Adacho - 2014-02-21, 22:51

Zobacz tę :
http://sklep.oczkowodne.n...10-000-eco.html

Oszczędna i dobry litraż.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group