Oczko wodne - forum Forum miłośników oczek wodnych.
Rośliny wodne - Próba uprawy Lotosu Nelumbo Nucifera z nasion
Ernest - 2007-11-04, 19:42 Temat postu: Próba uprawy Lotosu Nelumbo Nucifera z nasionPrzedstawiam Wam moje ostatnie przedsięwzięcie ,które chodziło mi po głowie od tamtego roku,ale zrealizowało się w tym .W zeszłym roku nie byłem przekonany czy to się w ogóle może udać ale kiedyś trzeba spróbować .No to mam czego chciałem
Nasiona wrzuciłem do słoika,po około 48 godzinach powiększyły swoją objętość do około 3 razy,pękły i coś się pokazało
72 godziny
96 godzin ,tu nastąpiła zmiana słoika na litrowy
120 godzin
Szybka decyzja zakup akwa i grzałki.Przygotowałem 3 obcięte doniczki na wysokość 7 cm.Substratu jest około 5 cm przykrytego żwirkiem
144 godziny
Tydzień ,wprowadzam do akwa ośliczki,oczliki,rozwielitki i ślimaki
Dzień ósmy ,wczoraj
Fotka dzisiejsza będzie troszkę później,jest już tlen w akwa
Już odkryłem pewną rzecz,gdy nasiono wciśnie się trochę głębiej w podłoże ,tak żeby nie miało ruchu,końcówka łodygi z nierozwiniętym liściem zaczyna opadać pod wodę.Wystarczy uwolnić nasiono tak żeby miało swobodny ruch,a do godziny liść jest na powierzchni.To zachowanie najprawdopodobniej jest spowodowane szukaniem jak najlepszego światła przez łodygę i liść
PS.Wielkie podziękowania za informacje Arkowi,Huberowi i Jackowi krzych0719 - 2007-11-04, 20:25 Witam. Ładnie kiełkują te nasiona. Widać charakterystyczne liścienie. Jak wszystkie jednoliścienne kiełkują jednym liścieniem nie podobnym do liści właściwych. Podobnie zachowują się nasiona naszej Nymphaea alba i Nuphar lutea. Ciekawe czy pierwsze liście będą typowe podwodne czy właściwe pływające po powierzchni wody?
PozdrawiamAurorA - 2007-11-04, 20:38 Szybko rosną
Ciekaw jestem jak to wygląda teraz z góry. Trzymam kciuki Ernest - 2007-11-04, 20:48
krzych0719 napisał/a:
Jak wszystkie jednoliścienne kiełkują jednym liścieniem nie podobnym do liści właściwych
Wydaje mi się że ten liść zachowuje się jak zwiadowca Ernest - 2007-11-04, 21:58
AurorA napisał/a:
Ciekaw jestem jak to wygląda teraz z góry
Jeżeli fota z lampą może być to nie ma sprawy inaczej nie dam rady ,akwa stoi 1,5 m nad poziomem podłogi
Dzień dziewiąty,w rogu ponad termometrem widać młodziutkie limnobium
Yahilles - 2007-11-04, 23:07 Że zapytam, skąd wziąłeś te nasiona? Kaef - 2007-11-04, 23:17 Bardzo ładna roślina, sprawdziłem fotki i też zakupie sobie nasionka Proponuje tylko wyjąć te muszle bo zatwardzają wodę i powodują jej mętnienie. Lepiej włożyć parę otoczaków albo kamieni polnych AurorA - 2007-11-05, 01:21 Lotos w poznańskim ogrodzie botanicznym wyhodowany z nasion zakwitł
To mnie utrwaliło w wierze że jest duża szansa że się powiedzie jackon - 2007-11-05, 07:11 Sebastian zna moje zdanie na ten temat
wstrzymalbym sie do uprawy na wiosne
to roslyny bardzo swiatlolubne
na wiosne zawsze mozna ustawic zbiornik blisko okna, wystawic do szklarni
mialem podobne doswiadczenia z N.Doubeniana
chociaz ta lilia znosila lekki niedobor swiatla
ale zycze powodzenia w uprawie tego lotosu killer1558 - 2007-11-05, 07:35 super sprawa z tym lotosem życzę powodzenia i zdawania relacji na bieżąco ,chętni na pewno się znajdą na kontynuację twojego dzieła wojtas - 2007-11-05, 08:28 rewelacja.moze tez sprubuję.a mój lotos tygrysi wypuscił pierwszy liść pływający,tak jak chciałem.marzy mi sie,aby zakwitł.Kaef - 2007-11-05, 17:31 Aby zakwitł potrzebuję bardzo mocnego światła.wojtas - 2007-11-05, 18:18 są rózne zródła swiatła /swietlówki i zarowka/ oraz dostęp swiatła slonecznego.własnie ogladałem w atlasie roslin zdjecia lotosa orzechodajnego/nelumbo nucifera/.to jest dopiero wspaniała roslina.ale on tworzy oprócz pływajacych liczne liscie wynurzone ,wiec chyba raczej potrzebny bylby zbiornik bez pokrywy.Ernest - 2007-11-05, 20:07 Dzień dziesiąty
Fotka z góry
Akwa przeszło delikatny lifting .Czy będą w tym akwa żyły krewetki ,dodam że woda jest dobrze nawiezionaKaef - 2007-11-05, 20:16 Hmmm, myślę że ciężko by trochę było. Aby się dobrze czuły muszą mieć dużo roślin. mocno natlenioną wodę i lekki jej ruch, temperaturę jakieś 25 stopni najlepiej. Ale próbować można Ernest - 2007-11-08, 18:20 Dzień trzynasty
Dwa boczne wypuściły korzonki,wyprzedziły lidera .Lider to ten w środku na powyższej fotce
Cały czas się zastanawiam czy wprowadzić jakieś rybki,krewetki Yahilles - 2007-11-08, 18:22
Kaef napisał/a:
lekki jej ruch,
Nie wszystkie krewetki to krewetki filtrujące Ja swoje Redy trzymałem w praktycznie nieruchomej wodzie.
Moim zdaniem jak się lotosy rozrosną bardziej to można wprowadzić krewetki karłowate i ślimaki jako ekipę czyszczącą Kaef - 2007-11-08, 18:24 Nie chodzi mi o krewetki filtrujące. Krewetki karłowate w tym redy żyją w strumieniach, więc czują się lepiej w płynącej wodzie.Ernest - 2007-11-08, 18:48
Yahilles napisał/a:
Moim zdaniem jak się lotosy rozrosną bardziej to można wprowadzić krewetki karłowate i ślimaki jako ekipę czyszczącą
Ślimaki już są ,do ekipy czyszczącej to bym ich nie brał .Ostro kupy walą Yahilles - 2007-11-08, 18:59 A jakie? Ja myślę o tych małych - świderkach i rozdętkach Ernest - 2007-11-08, 19:04 Ja mówię o oczkowych ,błotniarki i muliki wojtas - 2007-11-08, 19:11 Kilka niewielkich ryb też by sie przydało.Może neony innesa?niewiele jedzą,malo brudzą,a ozywiłyby zbiornik.Patryk - 2007-11-11, 17:36 ja polecam drobniczki jednodniówki nieproblemowe żyją 1 rok ale szybko sięrozmnarzają są małe i fajne ale jak ci się namnorzą łątwo sprzedać oddaćErnest - 2007-11-11, 17:57 Patryk dużo nie brakło ,a kupił bym rybki,ale nie kupiłem .Poczekam aż się lotosy dobrze ukorzeniom
Dzień 16
Liderowi (przypominam to ten środkowy),druga łodyga z listkiem dotknęła powierzchni wody .Dzisiejszy przyrost tej że łodygi to około 3 cm od rana
Startują 3 łodygi
Nowości jakie wprowadziłem: 2 małe larwy ważki,3 larwy jętki i w.brazylijski wojtas - 2007-11-11, 19:56
Patryk napisał/a:
ja polecam drobniczki jednodniówki nieproblemowe żyją 1 rok ale szybko sięrozmnarzają są małe i fajne ale jak ci się namnorzą łątwo sprzedać oddać
To świetny wybór,może lepszy niz neony.Sam chcialbym mieć te ryby.Ale nie jest łatwo je zdobyć.w sklepach nie widzialem od wielu lat.Ernest - 2007-11-17, 08:12 Dzień 22
Cały czas utrzymuję się temperatura wody w granicach 23-24*C.Oświetlenie około 13-14 godzin dziennie żarówką energooszczędną osram 8W
Już jutro mogą wystartować czwarte łodygi .Ukorzenianie zmierza w dobrym kierunku wojtas - 2007-11-17, 21:54 Może zainstalujesz specjalną swietlówkę roślinną.Chodzi nie tyle o moc,co o odpowiednie widmo światła.Co prawda u mnie lotos tygrysi rośnie niezle przy zwykłych swietlówkach,ale nelumbo może mieć wyższe wymagania.Ernest - 2007-11-17, 23:44 Myślę że oświetlenie będzie grało główną rolę jak liście się rozwiną.W naturalnych warunkach światło prawie nie dociera pod wodę ,bo zasłaniają liściewojtas - 2007-11-18, 15:18 Zgadzam się z tym.Wiele zalezy od tego,czy jest dostęp swiatła dziennego.zamiast specjalistycznej,dość drogiej swietlówki mozna tez zastosować swiatło mieszane/zwykła swietlówka i żarówka/.Ernest - 2007-11-18, 21:07 Tak jak pisałem wczoraj że mogą wyjść dziś czwarte łodygi ,tak się stało
Już druga łodyga wychodzi z krótkiej "rurki" (nie wiem jak to nazwać)
Pierwsza fotka rano ,druga przed momentem
PS.Już na pewno spróbuje hodowli wiaderkowej,oczkowej na wiosnę AurorA - 2007-11-18, 21:23 idą jak burza, oby oświetlenie nie okazało sie za słabeErnest - 2007-11-18, 21:29
AurorA napisał/a:
oby oświetlenie nie okazało sie za słabe
Zorganizuje się dodatkowe,za daleko to już zaszło aby zmarnować Ernest - 2007-11-25, 19:32 Dzień 30
Akwarium przeszło ogromne zmiany ,zmieniło wysokość położenia ,jest na wysokości 60 cm.4 łodyga u lidera już na powierzchni ,u pozostałych będą już jutro lub pojutrze .Są już 4 larwy ważek (jeszcze).Wprowadziłem rybki 10 neonów,5 danio i 2 molinezje czarne,już mam po oczlikach i rozwielitkach ,ale coś za coś .Nowe roślinki to salwinia ,szczep zdrojka i nadwódka wąskolistna
Wszystko fajnie do czasu jak lotosy liście rozwiną i zasłonią dostęp światła.Oczywiście jak się uda,myślę że się uda
PS.Chyba całkowicie zwariowałem Mazur - 2007-11-25, 19:48
Ernest napisał/a:
Dzień 30
PS.Chyba całkowicie zwariowałem
Wcale nie ja też lubię patrzeć na swoje akwarium, mnie to relaxujewojtas - 2007-11-25, 19:56 No,nareszcie masz ryby,to mi sie podoba .Usuń jak najszybciej larwy ważek,które stanowią dla ryb zagrożenie.czekam na następne zdjęcia. pozdrawiam.WojtasKaef - 2007-11-25, 19:58 Włóż tam jakiś korzonek i jakieś kamienie żeby ryby się dobrze czuły. Będzie wtedy fajnie Ernest - 2007-11-25, 20:17
wojtas napisał/a:
Usuń jak najszybciej larwy ważek,które stanowią dla ryb zagrożenie
Ja myślę że ryby są zagrożeniem,to są małe larwy wojtas - 2007-11-25, 21:29 jezeli to larwy małych wazek/łątka.pałątka/ to faktycznie nie powinny zaszkodzic/.Ernest - 2007-12-02, 21:20 Dzień 37
Ernest napisał/a:
;) 4 łodyga u lidera już na powierzchni ,u pozostałych będą już jutro lub pojutrze
I tu się pomyliłem ,u jednej sadzonki nie doszła do powierzchni do tej pory .Co jest powodem 1. za słabe oświetlenie czy 2. brakło pożywienia z nasion i rośliny przechodzą na odżywianie z substratu .Przypuszczam że druga opcja jest bardziej prawdopodobna,ponieważ do pewnego czasu szły jak burza ,a oświetlenie się nie zmieniło.Cały czas rosną ,ale powoli
Kilka zbliżeń listków
Liczę na podpowiedzi z waszej strony Kaef - 2007-12-02, 21:25 Fajne te lotosy Zwiększenie mocy oświetlenia na pewno nie zaszkodzi, dodanie nawozu też było by wskazane i to nawet bardzo.Ernest - 2007-12-02, 21:31
Kaef napisał/a:
dodanie nawozu też było by wskazane i to nawet bardzo.
Nawóz(kompost ) jest w doniczkach ,tylko niech się korzenie do niego dobiorą krzych0719 - 2007-12-02, 22:34 Witam. Z tym lotosem jest jak dla mnie dziwna sprawa. Wysiewałem kilka gatunków grzybienia i grążeli i zawsze pierwszy był liścień a drugi liść podwodny, salatowaty. Tu nie widać tych liści podwodnych, młodocianych od razu idą do góry i nie mają wykształconych blaszek. Może przyczyną jest zbyt wysoki stan wody. Do kiełkowania i wzrostu młodych siewek wystarczy 2-5cm wody. Może te listki mają za długą drogę do pokonania do powierzchni i cala siła idzie w ogonek i nie starcza na wykształcenie blaszki.
Życzę powodzenia i może kiedyś zakwitnie.wojtas - 2007-12-03, 08:21 prawdopodobnie nie wszystkie grzybieniowate wykształcają liscie podwodne,może dotyczy to też lotosa nelumbo.Ciekawe,kiedy pojawią sie własciwe liscie pływajace?Pawlak - 2007-12-03, 15:31 a swoją drogą to ładne akwarium wojtas - 2007-12-04, 14:59
krzych0719 napisał/a:
Witam. Z tym lotosem jest jak dla mnie dziwna sprawa. Wysiewałem kilka gatunków grzybienia i grążeli i zawsze pierwszy był liścień a drugi liść podwodny, salatowaty. Tu nie widać tych liści podwodnych, młodocianych od razu idą do góry i nie mają wykształconych blaszek. Może przyczyną jest zbyt wysoki stan wody. Do kiełkowania i wzrostu młodych siewek wystarczy 2-5cm wody. Może te listki mają za długą drogę do pokonania do powierzchni i cala siła idzie w ogonek i nie starcza na wykształcenie blaszki.
Życzę powodzenia i może kiedyś zakwitnie.
myślę,ze podstawowa przyczyna to za slabe swiatło dla rozwoju liści powierzchniowych.ja bym zwiekszył oswietlenie.Ernest - 2007-12-04, 17:56 Zwiększyłem oświetlenie i dolałem nawozu sera "florena"
Pojawił się problem ,odgniły dwie łodygi od kłącza .Gdzie jest przyczyna .Jest możliwość przejścia zgnilizny od innej rośliny
Proszę o porady w tej kwestiiErnest - 2007-12-04, 19:32
Ernest napisał/a:
Gdzie jest przyczyna .Jest możliwość przejścia zgnilizny od innej rośliny
Wszystko wiem , problem tkwi w gnijącej skorupie nasiona ,ratuje co mogę ,oddzieliłem zdrowe listki z bulwkami od nasiona,może uratuje,Na obecną chwilę nie ma już czterech łodyg AurorA - 2007-12-04, 20:00
Ernest napisał/a:
,ratuje co mogę ,oddzieliłem zdrowe listki z bulwkami od nasiona
trzymam kciukiKaef - 2007-12-04, 20:57 Jak dla mnie to ciągle jest za słabe oświetlenie. Zamiast tych lampek daj jakąś świetlówkę. I nie wiem czy kompost nadaje się jako biogrunt, lepiej zwykłą ziemię ogrodową bym dał. PozdrawiamErnest - 2007-12-04, 21:00
Kaef napisał/a:
I nie wiem czy kompost nadaje się jako biogrunt
Nie jest to sam kompost,jest to mieszanina ziemi,gliny i kompostu krzych0719 - 2007-12-04, 21:19 Witam. Moim zdaniem dodatkowe nawożenie w tej sytuacji jest zbędne. Te siewki jeszcze nie wykształciły liści. Możesz podać liczbę godzin dnia?Ernest - 2007-12-04, 21:25 Jeżeli chodzi o oświetlenie to nie mniej niż 14 godzin dziennie,zdarzają się dni mniej pochmurne i dzień trwa 16 godzin
Przeważnie od 5 rano do 21krzych0719 - 2007-12-04, 22:09 Może być i tak, że przy długim dniu roślina nie wykształca liści podwodnych, młodocianych. Dla przykładu podam, iż Nuphar przy dniu krótszym od 11h wytwarza tylko liście podwodne. Te podwodne liście są mniej wrażliwe na brak dobrego oświetlenia. Mają i tę zaletę, że mogą przyswajać nawozy (pokarmy) rozpuszczone w wodzie całą swoją powierzchnią.Ernest - 2007-12-04, 22:22
Cytat:
Może być i tak, że przy długim dniu roślina nie wykształca liści podwodnych, młodocianych
Wydaje mi się że ten lotos w ogóle nie wytwarza liści podwodnych
http://www.seerosenfarm.de/aktuell1.htm http://www.seerosenfarm.de/lotos_nelumbien.htmkrzych0719 - 2007-12-04, 23:38 Witam. Przejrzalem linki, i tam widać w jak plytkiej wodzie one rosną. Może twoje mają za głęboko?AurorA - 2007-12-04, 23:59 Moim zdaniem ten lotos tez nie wytwarza liści podwodnych a pływające tylko wyjątkowo- podstawą są liście nadwodne. Co do gnicia to moim zdaniem sama łupina nasienia nie ma tu nic do rzeczy. Możliwe ze w w kompoście były grzyby , co jest normalne, ale wg mnie główną przyczyną jest zbyt małe oświetlenie lub niska temperatura.krzych0719 - 2007-12-05, 00:12 A może jest rośliną bagienną a nie typowo wodną?wojtas - 2007-12-05, 08:51 po obejrzeniu zdjęć tez dochodzę do takiego wniosku.Może udałaby sie uprawa w minimalnej ilosci wody,a więc paludarium zamiast akwarium?Ernest - 2007-12-05, 17:47 Zauważcie jedną rzecz na tym linku http://www.seerosenfarm.de/aktuell1.htm ,sadzonki z kwietnia nie mają w ogóle substratu,czyli ja popełniłem błąd wsadzając je po kilku dniach w doniczki z substratem.Dopiero na majowej fotce prawdopodobnie jest już substrat.Oczywiście płytka woda.
Mogłem poczekać na samym początku i rozdzielić wszystkie nasiona na słoiki.
U mnie sytuacja opanowana,jak na razie ,5 łodyg odpadło,ale je zostawiłem
I tu pytanie ,czy spróbować jedną sadzonkę przenieść na płytką wodę np. do słoika AurorA - 2007-12-05, 18:07 Sebastian, nikt nie ma doświadczeń w uprawie tego gatunku - jesteś prekursorem musisz sam zdecydować. Ale to chyba dobry pomysł, jakby się nie udało to zmarnujesz tylko jedną.Ernest - 2007-12-09, 22:15 Dzień 44
AurorA napisał/a:
Ale to chyba dobry pomysł, jakby się nie udało to zmarnujesz tylko jedną.
Zmarnowała się bez przenoszenia ,no ale cóż począć ,za błędy się płaci
Akwarium zaczyna powoli się przebranżawiać ,wchodzę w mchy ,ale oczywiście nadal jest to próba uprawy lotosu .Pozostało 6 łodyg,jeden liść chce się rozkładać ,nie robię fotki aby nie zapeszyć .Jak się nie uda spotkamy się w dziale akwarystyka
AurorA - 2007-12-09, 22:22 może po prostu te pierwsze liścienie naturalnie szybko zamierają i kolejne liście będą właściweErnest - 2007-12-09, 22:37 Arek nie sądzę ,moim zdaniem błędem było zbyt szczelne zasypanie nasiona i troszkę za głęboka woda.W tej sadzonce co przeżyła bez uszczerbku ,nasiono było nie tak szczelnie zasypane i było w samym żwirku i nie miało styku z substratem,co oczywiście miało korzystny wpływ na samą sadzonkęwojtas - 2007-12-10, 09:11 mam nadzieję,ze ten liść się rozłoży.trzymam kciuki za powodzenie eksperymentu.A nawet jak sie nie uda,to akwa i tak jest fajne.Ernest - 2007-12-10, 16:37
wojtas napisał/a:
A nawet jak sie nie uda
To i tak będzie jeszcze jedna próba Łuki18 - 2007-12-11, 23:31
Ernest napisał/a:
To i tak będzie jeszcze jedna próba
Powodzenia uda sie na pewno Ernest - 2007-12-14, 19:30 Wystawiłem tego liścia co miał się rozwinąć na listki limnobium.Daje mu ostatnią szansę .Albo się rozwinie albo uschnie
wojtas - 2007-12-14, 19:40 wyglada nieżle,stawiam na to,że jednak się rozwinie.iwosek - 2007-12-14, 20:05 Sebastian trzymam kciuki nigdy nie miałem styku z takimi wynalazkami przyrody, mam nadzieje, że Ci się uda - jak tak to myśle, że poczytacie taki temat, tylko, że ja będe jego autorem Ernest - 2007-12-14, 20:20 Mateusz gdyby poczta Polska nie dała ,dziś rozpoczęła by się kolejna próba Ernest - 2007-12-15, 23:03 Dzień 50
Koniec prób w akwa.Jakieś wnioski z tej próby wyciągnąłem,może uda się przy następnej.Wszystko zależy od poczty kiedy się rozpocznie.
To co pozostało po trzech sadzonkach ,zaczęła nowa łodyga odrastać .Przeniosłem to co pozostało do plastikowego pojemnika
PS.Zapraszam do działu akwarystyka na nowy image akwa AurorA - 2007-12-16, 00:40 Ernest jak przyjdą nasiona ta ja radziłbym Ci się wstrzymać co najmniej do końca lutego- wtedy będziesz mógł wykorzystać najlepsze światło - słoneczne.Ernest - 2007-12-16, 00:44
AurorA napisał/a:
wtedy będziesz mógł wykorzystać najlepsze światło - słoneczne.
Arek wiem że to najlepsze światło,ale z jednym nasionkiem spróbuje AurorA - 2007-12-16, 00:48 mi moje nasionka gdzieś wcięło, a miałem cały zasuszony kwiatostan z nasionami
ale pewnie w lutym zamówięwojtas - 2007-12-16, 15:21 Też bym radził podjąć nastepną próbę wiosną,przy wykorzystaniu swiatła słonecznego,i w paludarium,a nie akwarium.Na pewno się uda.Ernest - 2007-12-29, 12:16 Ruszyła kolejna próba około 2 tygodni temu .Mniej spiłowałem nasiono i dopiero po 8 dniach pękło ,tyle wody i bez sadzenia do czasu wykształcenia korzeni.Zobaczymy jak teraz to się rozwinie
Mietek2141 - 2007-12-29, 13:17 Trzymam kciuki i podziwiam za wytrwałość iwosek - 2007-12-29, 13:19
Ernest napisał/a:
Ruszyła kolejna próba około 2 tygodni temu .Mniej spiłowałem nasiono i dopiero po 8 dniach pękło ,tyle wody i bez sadzenia do czasu wykształcenia korzeni.Zobaczymy jak teraz to się rozwinie
trzymam kciuki mam nadzieje, ze Ci sie uda - wtedy i ja spróbuje wojtas - 2007-12-29, 19:25 wygląda obiecująco.myslę,że przyczyną niepowodzenia pierwszej próby był zbyt wysoki poziom wody.Ernest - 2007-12-29, 23:09 Nie trzymajcie kciuków bo się nie uda melek - 2007-12-29, 23:43 Gdzie kupiłeś nasionka? Masz jeszcze jakieś?Ernest - 2007-12-29, 23:46 Jest w temacie gdzie kupiłem ,mam jeszcze 2 nasionka ale się powstrzymam z zamoczeniem około 2 miesięcy Ernest - 2008-01-12, 09:21 Zaczynają pokazywać się korzonki ,jestem ciekawy jak zachowają sie nowo wychodzące łodygi po wyjściu nad wodę .Nasiono i łodyga wytwarza tak jak by śluz w części podwodnej,nie mam pojęcia co to jest
Przy okazji,strzałka japońska .Przyniosłem kiedyś z działki cebulki i odrosty.Około miesiąca może dłużej ,nic się nie działo ,ale zaczyna iść w górę
JAREK G - 2008-01-12, 10:01 Sebastian idzie chyba lepiej jak w akwarium trzymam kciuki krzych0719 - 2008-01-13, 18:11 Witam. Nie chcę zapeszyć, ale moim zdaniem cały czas ma za głęboko. Wydaje mi się ze 2-3cm wody by wystarczyło. Widać na foto, że znowu ogonek się mocno wyciąga, to może być oznaką niedoboru światła. Czy aby na pewno te nasiona należy wysiewać pod wodą? Może w bagnistej (bardzo mokrej) ziemi miały by lepsze warunki do wzrostu? Chodzi o stabilność młodej siewki.Ernest - 2008-01-13, 20:03 Krzychu to są próby ,wody jest 5-6 cm .Jutro powinny wyjść nowe łodygi ponad wodę ,zobaczymy co sie będzie działokrzych0719 - 2008-01-13, 21:02 Czekamy na foty. Powodzenia!AurorA - 2008-01-13, 22:11 a ja znalazłem mój zaginiony zasuszony kwiatostan lotosu- rozciąłem go i wydłubałem 14 nasionek, ale nie wiem czy sa w pełni dojrzałe. zobaczymy czy wykiełkują.
zaraz dam foto nasionErnest - 2008-01-13, 22:21 Arek dobrze zetrzyj skorupę papierem ściernym np. 2 nasionek i utop w wodzie.Ścieraj ostrożnie aż do pokazania się czerwono-bordowego miąższu.Po dwóch,trzech dniach powinno się okazać czy nasiona są dobreAurorA - 2008-01-13, 22:24
dla porównania mała bateria-AAA
czy wielkość nasion nie za mała?Ernest - 2008-01-13, 22:34 Moje nasiona ,chyba troszkę większe.Bateria AA z aparatu
Arek spróbuj swoje zamoczyć,mniejsze są bo może bardziej zeschły.Jeżeli program który kiedyś oglądaliśmy na regionalnym nie miał przekłamań to nasiona lotosu są długowieczne AurorA - 2008-01-13, 22:40 Są wyraźnie inne - moje bardziej podłużne, W lutym wrzucę je do wody, ale podejrzewam ze był ścięty nie w pełni dojrzały kwiatostan i nic z tego nie będzie.
mam jeszcze 3 kwiatostany, ale jeden jeszcze mniejszy i nasionka mniejsze, a dwa są na tyle duże ze nasiona sie wysypały i ich nie mamErnest - 2008-01-13, 22:47 Spróbuj z każdego kwiatostanu utopić po nasionku ,zobaczysz co sie będzie działo .Zrób to jak najszybciej Ernest - 2008-01-14, 20:33 Wyszła 2 łodyga nad powierzchnię wody.Jak na razie nie ma oznak wykształcania liścia ,3 podwodna łodyga zaczyna wykształcać liść .Czemu tak jest
Ernest - 2008-01-16, 21:21 Łodyga bez liścia ponad wodą uschła , 3 łodyga już z wykształconym liściem pnie się w górę
Okazjonalnie strzałka
AurorA - 2008-01-16, 23:01 widzę ładne korzonki - daj jemu nawozuErnest - 2008-01-17, 05:46 Nawóz w płynie czy coś jeszcze innego zapodać AurorA - 2008-01-17, 16:01 może być w płynie, albo rozpuszczony w proszku- ja bym spróbował początkowo bez podłoża aż się korzenie rozrosną
tylko nie przesadź z ilościa art1234 - 2008-01-18, 10:29 Temat postu: gdzie możnagdzie można kupić nasiona lotosu to bym sobie go w akwarium zaczoł chodować a potem do oczka?
Artwojtas - 2008-01-18, 16:32 Jak widzisz wyhodowanie to nie taka prosta sprawa,a nawet jak się uda to w oczku mógłby być przez parę tygodni w roku w naszych warunkach klimatycznych,nasiona chyba tylko w internecie mozna kupić.Ernest - 2008-01-20, 11:14 Już jest dalej niż poprzednia próba
Jeszcze nie dałem nawozu ,sera florena może być krzych0719 - 2008-01-20, 14:51 Witam. Z zamieszczonej foty można wywnioskować, że ma za mało światła. Widać jak nadmiernie wyciągają się ogonki liściowe „łodygi”, to jest charakterystyczna reakcja na deficyt światła. Jeśli nie jesteś w stanie zabezpieczyć w pełni potrzeb świetlnych roślinie, to można to złagodzić obniżając temperaturę. W myśl zasady im więcej światła, tym może być wyższa temperatura. Podobnie jak w naturze w słoneczny dzień jest ciepło a nocą temperatura znacznie spada (dotyczy roślin lądowych).wojtas - 2008-01-20, 19:21 pierwszy lisć sie rozwija,gratuluję.AurorA - 2008-01-20, 20:38
Ernest napisał/a:
Jeszcze nie dałem nawozu ,sera florena może być
ja bym dał nawóz z azotem obojętnie jaki dla roślin doniczkowych czy nawet azofoskę, ale malutkoErnest - 2008-01-20, 20:40 Wlałem dwie kropelki floreny ,zobaczymy co dalej Ernest - 2008-01-24, 20:04 Wczoraj wymieniłem wodę i wlałem 5 kropel floreny
Liście położyłem na liściach limnobium
Okazjonalnie strzałka
Wczoraj
Dziś
wojtas - 2008-01-24, 21:01 Wygląda na to,że się uda.jakie będzie podłoże dla lotosa.Ziemia?Ernest - 2008-01-24, 21:14 Jeszcze nie wiem jakie będzie podłoże ,może coś podpowiecie jackon - 2008-01-24, 21:23 najlepiej gowniane
lubi dobry nawoz Yahilles - 2008-01-24, 21:49 Ziemia doniczkowa pod żwirem! Albo zapytaj aurorę o skład jakiejś potwornej mieszkanki podłoża do oczkowych roślin.Ernest - 2008-01-24, 21:55 kompost na pewno będzie killer1558 - 2008-01-24, 22:39 Jacek ma rację ja też daje takie jak przesadzam Ernest - 2008-02-02, 09:14 Z przykrością was zawiadamiam że straciłem tamtego liścia , złamałem łodygę przy wymianie wody
Ale coś za coś cała energia wzrostu poszła na tego liścia .Przyglądnijcie się jakie liść wytwarza napięcie powierzchniowe i nie wpuszcza wody na liść
Tak było przed wczoraj
Wczoraj
Dziś , do wieczora powinien całkowicie położyć się na wodzie
Czy wsadzić w podłoże ,czy jeszcze się powstrzymać AurorA - 2008-02-02, 14:07 No ładnie idzie.
Ernest napisał/a:
Czy wsadzić w podłoże ,czy jeszcze się powstrzymać
daj foto korzeniErnest - 2008-02-02, 14:42 Są korzonki
wojtas - 2008-02-02, 16:54 mozna powiedzieć,że udało sie.jest pierwszy lisć.Ja bym juz dał do podłoża.I duzo swiatła najlepiej dziennego.AurorA - 2008-02-02, 19:31 Możesz stopniowo dosypywać podłoża do naczynia z rośliną, robiłem tak czasem z dobrym skutkiem. Stopniowe przejście z rośliny upr. hydroponicznie do formy rosnącej w podłożu.
Pierwsze porcje małe aby nie zsypać całych korzeni- w podłożu roślina wytwarza inne korzenie.
Albo nasyp trochę i na tym połóż roślinę - niech się sama ukorzenia.Ernest - 2008-02-02, 19:38
AurorA napisał/a:
Albo nasyp trochę i na tym połóż roślinę - niech się sama ukorzenia.
Tak miałem zrobić , jutro wsadzam.Będzie problem ze światłem dziennym bo mam okna na wschód i zachód
Jak się uda ukorzenianie i nie będzie marniał to startuje z następnymi nasionami krzych0719 - 2008-02-02, 20:09 Witam. Na dzienne światło bym nie liczył. Jeszcze dzień za krótki i słonko za nisko.
Trzymam kciuki.wojtas - 2008-02-03, 08:29 Kup specjalną swietlówke roslinną i doswietlaj roślinę,to juz tak daleko zaszło,ze szkoda by było jakby roslina padła.Ernest - 2008-02-03, 09:59 Dałem liściom troszkę światła słonecznego ,powoli zaczyna wyłazić czwarta łodyga
Ernest - 2008-02-07, 06:19 Ta czwarta łodyga była nowym odrostem,u której widać dwie nowe łodygi.Widać że zaczyna wytwarzać nowe korzonki
Wczoraj przez nieuwagę obciąłem liścia ,mogłem sprawdzić czy na liściu nie siada woda
Woda na liściu zachowuje się jak roztopiony metal ,nie ma szans żeby rozpłynęła się tak jak na liściach lilii.Po puszczeniu palcem woda odpływa w całości i liść jest suchy.Takie zachowanie spowodowane jest przez cienką warstewkę wosku jaką wytwarza liść
Praktycznie startuję z uprawą od nowa,młodym odrostem
PS.Utopiłem nowe nasiono JAREK G - 2008-02-07, 09:36 Po coś tam Sebastian aż tak grzebał żeby obciąć liścia Ernest - 2008-02-07, 17:17 Chciałem poprawić warunki listkowi lotosu przez wycięcie liści nadwódki ale się pomyliłem z cięciem ,ale baran ze mnie
Liść nadal żyje AurorA - 2008-02-07, 19:06 Widać ze kłącze rośnie, daj mu nawozu azotowego, sam kompost go raczej nie ma, lepiej obornik- oczywiście z umiaremkiller1558 - 2008-02-07, 20:01 Ernest Sebastian a nie było czasem wczoraj może przez to nie wcelowałeś
szkoda trochę ale mam nadzieję że uda sie hodowla dalej Ernest - 2008-02-07, 21:51 Marek właśnie nie było ,a może szkoda bo mógł bym się nie pomylić Ernest - 2008-02-09, 11:22 Kupiłem 3kg azofoski mniejszych opakowań nie mieli .Pierwsze ziarenka nawozu już w wodzie .Teraz tylko obserwacja
AurorA - 2008-02-09, 14:01
Ernest napisał/a:
Kupiłem 3kg azofoski mniejszych opakowań nie mieli
nie zmarnuje sie - to nawóz uniwersalny do domu i ogrodu - pod wszystkie rośliny Ernest - 2008-02-14, 21:33
AurorA napisał/a:
pod wszystkie rośliny
Już stosuję pod inne
A kłącze rośnie i wypuszcza łodygi
Zachowanie identyczne jak przedtem jedna łodyga rośnie ,kolejna czeka ,tylko na co czeka
Z dawkowaniem nawozu jestem ostrożny Ernest - 2008-02-16, 09:17 9 dni trwało wzejście tego nasiona ,myślałem że jest walnięte .Ale wczoraj wylazła pierwsza łodyga ,dziś druga
Tego już będę pielęgnował z największą starannością,żadnych nie chcianych cięć wojtas - 2008-02-17, 08:43 dnia przybyło juz sporo,jest coraz wiecej światła,więc ta próba na pewno się uda.A jak lato będzie gorące to moze warto spróbować na zewnątrz/oczko lub moze lepiej oddzielny pojemnik w ogrodzie lub na balkonie./Ernest - 2008-02-17, 09:11 Wojtas już mam wszystko rozplanowane ,balkon odpada ,wystawa na wschód , za mało światła
Mam jeszcze 3 nasiona ,puszcze je między 1-15 marca ,podciągnę je w domu około miesiąca i do tunelu na działce.Jak się temperatura wyklaruje ,czyli po 15 maja rozstawie je po działce .Nie powiedziane ze nie powstanie małe oczko(bagno) specjalnie dla nich AurorA - 2008-02-17, 13:12 Ja swoje wczoraj wrzuciłem do wody, ale wszystkie wypłynęły na wierzch jak nie wykiełkują , a daje im małe szanse to zamówię kilka świeżych i popróbuję.wojtas - 2008-02-17, 16:09 Dobry pomysl.Pod folią powinny rosnąć jak szalone.zainteresował mnie ten pomysł.U rodziny w ogrodzie jest prawdziwa szklarnia i mam do niej dostęp.Moze tam zrobię miniaturowy kącik tropikalnych roślin wodnych.AurorA - 2008-02-17, 16:50 Ernest a co planujesz później zrobić z rozrośnięta rośliną w zimie.Ernest - 2008-02-17, 17:17 Spróbuje przezimować w jednym z kontenerów w ogrzewanej części altany , przypuszczam że nie powinno być problemu
przezimowania kłącza w oczku na odpowiedniej głębokości
Arek na razie trzeba myśleć żeby urosły tak jak na nie przystało,a o następnej zimie pomyślimy na jesień AurorA - 2008-02-17, 21:19 Szymonowi jeszcze nigdy nie powiodło się zimowanie tropikalnych lilii i teraz już ich nie sprowadza.Ernest - 2008-02-17, 23:46 Może mi się uda z lotosem.......Ernest - 2008-02-29, 15:57 Lotosowi któremu obciąłem łodygę z liściem , prawdopodobnie dałem radę azofoską
To ten po prawej,tzn.co z niego zostało ,kłącze jeszcze żyje.Wymieniłem wodę,podłoże(piasek) i wsypałem azofoski ,tylko teraz dwa razy mniej
Młodego chucham i dmucham ,może będą z niego lotosy
Około 15 marca start kolejnych nasionZiK - 2008-02-29, 17:03
Ernest napisał/a:
Lotosowi któremu obciąłem łodygę z liściem , prawdopodobnie dałem radę azofoską
To ten po prawej,tzn.co z niego zostało ,kłącze jeszcze żyje.Wymieniłem wodę,podłoże(piasek) i wsypałem azofoski ,tylko teraz dwa razy mniej
Oj Sebastian chyba przesadziłeś i za często lub za dużo nawozu dawałeś i spaliłeś kłącze wojtas - 2008-02-29, 17:18
Ernest napisał/a:
Może mi się uda z lotosem.......
Nawet jeśli roślina okaże się w naszych warunkach sezonowa,to i tak warto.Ernest - 2008-03-09, 08:52 Młodego wygrzewam co raz częściej w promieniach słonecznych ,może go wygrzeję
Ernest - 2008-03-18, 19:28 Zaczyna się najgorszy okres dla młodego ,tą sytuacje widziałem już kilkakrotnie.Korzenie poszły w piach ,tylko że piasek jest jałowy ,a pokarm z nasiona skończy się na dniach
Jeszcze nie wystartowałem kolejnych nasion ,poczekam jeszcze chwilkę AurorA - 2008-03-18, 20:10 moje nasionka nie zeszły- wysiałem tylko kilka, ale widzę ze nic z tego nie będzie
Sebastian patrząc na Twoje lotosy myślę że kluczową sprawą jest zbyt mała ilość światła - rośliny są wyciągnięte - to klasyczne objawy.Ernest - 2008-03-18, 20:31 Arek nie możemy brać pod uwagę światła ,jeżeli nasiono daje substancje odżywcze.Co sie dzieje z nasionem w naturalnych warunkach.Przykład co się stanie z nasionem jeżeli spadnie pomiędzy dorosłe lotosy,liście mają po 30 cm średnicy.Światła nie wiele albo brak,co napędza cały wzrost światło czy nasiono AurorA - 2008-03-18, 20:48 nasiono tylko do pewnego momentu - później światło- liście powinny być sztywne i stać na baczność, to ze sa długie, cienkie i pokładające sie świadczy że szukają światłaErnest - 2008-03-18, 21:04 Liście są sztywne przy dorosłym kłączu ,idą w górę nie rozwinięte.Na samym nasionie można rozłożyć liścia (obciąłem ) ,sam zapodałeś linki uprawy wiaderkowej Yahilles - 2008-03-18, 21:34 Tak, tylko w tej uprawie wiaderkowej zapewne mieli jednak duużo światła dla roślinki Ernest - 2008-03-18, 21:41
Yahilles napisał/a:
zapewne
Nasiona startowały na parapecie Yahilles - 2008-03-18, 21:49 Kwestia tylko, jaki to był parapet Ernest - 2008-03-18, 21:53 Nie oświetlony przez światło słoneczne ,tak było na focie .Linki chyba nie wchodzą Ernest - 2008-03-29, 23:12 Wystartowały nówki
Staruszek grzeje się w słoneczku , o ile świeci
Ernest - 2008-04-03, 21:19 Dziś dałem staruszkowi gazu od spodu(ziemia z ogródka+azofoska) ,wóz albo przewóz
jackon - 2008-04-03, 21:23 widac,ze dupa
caly czas za male oswietlenie
pierwsze liscie wybieglyErnest - 2008-04-03, 21:27 Wiem że dupa ,a co mam go wyrzucić seedkris - 2008-04-03, 21:28 Nawet w najjaśniejszym mieszkaniu światła słonecznego jest za mało. Może zacząć próbę w maju – czerwcu w szklarence lub foliaku?Ernest - 2008-04-03, 21:39
seedkris napisał/a:
Może zacząć próbę w maju – czerwcu
Za późno ,w maju spróbuje ze szczupakami AurorA - 2008-04-03, 21:49 Są słoneczne dni to może na dzień go wystawiaj na zewnątrz - jak dostanie słońca to powinien dostać speedu..Kaef - 2008-04-08, 20:52 I jak tam lotos?? Kupiłem sobie 4 nasionka, zobaczymy co z tego wyjdzie Ernest - 2008-04-08, 21:48
Cytat:
Są słoneczne dni to może na dzień go wystawiaj na zewnątrz - jak dostanie słońca to powinien dostać speedu..
Dostał speedu ,tylko w drugą stronę ,słońce przypaliło dziś liścia,jak to możliwe
Kaef napisał/a:
I jak tam lotos??
Napisałem wyżej ,młode świetnie sobie radzą AurorA - 2008-04-08, 23:02
Ernest napisał/a:
Dostał speedu ,tylko w drugą stronę ,słońce przypaliło dziś liścia,jak to możliwe
w domu czy na zewnątrz?
bo jeśli na zewnątrz to każda roślina zostanie spalona i dlatego trzeba je przyzwyczajać do słońca i cieniowaćErnest - 2008-04-08, 23:06
AurorA napisał/a:
w domu czy na zewnątrz?
W domu ,tylko przez kilka dni nie było dobrego światła ,dostał dziś dawkę około 3,5 godzinyKaef - 2008-04-18, 20:13 Ja swojemu dałem od razu jako podłoże mieszankę ziemi ogrodowej, żwiru i gliny. Stoi to to sobie obok okna, przez cały czas ma światło dzienne. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Ernest - 2008-04-18, 20:21 Kaef ja też tak wczoraj wystartowałem z jednym nasionem w tunelu foliowym , dałem glinę+ziemię do 3 litrowej doniczki ,zobaczymy co z takiego rozwiązania wyjdzie Kaef - 2008-04-18, 21:23 Drugie nasionko wrzuciłem do akwarium i też kiełkuje w szuwarach, dwa sobie na zapas jeszcze zostawiłem, może coś z tego będzie Ernest - 2008-05-11, 21:25 Kaef jak u Ciebie ,u mnie tak
Kaef - 2008-05-11, 22:11 Ja muszę przyznać żę zaniedbałem trochę swoje lotosy i ogólnie akwaria (szkoła + praca). Jednego posadziłem w małej doniczce zrobionej z kubeczka wypełnionej żwirem, rośnie na głębokości ok 25 cm, narazie wypuścił dwa liście i żaden się jeszcze nie rozwinął. Wygląda to tak:
Za to drugi którego miałem w butelce z podłożem, nie był zbyt zadowolony i uschły mu dwa pędy. Wrzuciłem go luzem do akwarium. Pływał sobie przy powierzchni i odbił. Aktualnie unosi się przy powierzchni ma nowe 4 pędy i jeden się rozwinął:
Zanim wylądują w oczku to jeszcze trochę minie wojtas - 2008-05-11, 22:45 Na ostatnim zdjęciu jest ładnie rozwinięty liść,a więc gratuluję sukcesu.I czekam na dalsze zdjęcia.Kaef - 2008-05-11, 23:29 Dziękuje Myślę czy tego słabszego na próbę do oczka nie wsadzić??AurorA - 2008-05-11, 23:49 Poczekajcie jeszcze z tydzień - na około 15 zapowiadają spore nocne przymrozki.Ernest - 2008-05-14, 19:23 Jest dobrze
Kaef jak tam u CiebieKaef - 2008-05-14, 19:46 Lotos na 25 cm zgnił, nasiono było przysypane żwirem, a ten co swobodnie sobie pływa ma się dobrze. Myślę jak go skubańca posadzić żeby też nie zgnił:
Dzisiaj może zamocze kolejne nasiona.Ernest - 2008-05-14, 19:58
Kaef napisał/a:
Myślę jak go skubańca posadzić żeby też nie zgnił:
Jeszcze nie doszedłem do tego
Ja swojego jeszcze zostawiam ,choć ma już korzonki
Moje też zgniły jak były posadzone ,o co im chodzi Kaef - 2008-05-14, 20:30 Znalazłem opis kiełkowania że powinny znajdować się ok 5 cm pod podłożem, ale z tego co widzę raczej to się nie uda.Ernest - 2008-05-14, 20:34
Cytat:
ale z tego co widzę raczej to się nie uda.
Raczej nie ,przerobiłem to
Zauważyłem że liście rozkładają się na wodzie nie poza nią ,Twój egzemplarz to potwierdzaErnest - 2008-05-18, 09:27 Wszystkie głowy niech zaczną myśleć ,jak posadzić aby nie zmarniał .Nasiono jest pod samą powierzchnią ,czyżby tyle wody miało zostać co pokazało nasiono
Przygotowałem miskę o średnicy około 40 cm i głębokości 15 cm ,jak nic nie wymyślicie to posadzę go w takiej ilości wody co pokazuje nasiono Kaef - 2008-05-18, 18:04 A mój lotos się rozmnożył Wypuścił drugiego na nowym kłączu i skubaniec już liścia puszcza, jak naładuje baterie to dam fotki
A tutaj fotka w miarę dobrze widać:
Ciekawy jestem co on kombinuje PrOmiL_FTp - 2008-05-19, 12:33 Mi niestety nie udalo sie nic wychodowac wsadzilem nasionko do sloika miesiac temu i do tej pory nic sie z nim nie dzieje ale poczekam jeszcze cierpliwieErnest - 2008-05-19, 22:48
PrOmiL_FTp napisał/a:
Mi niestety nie udalo sie nic wychodowac wsadzilem nasionko do sloika miesiac temu
Obawiam się że już nic z tego nie będzie ,spęczniało chociaż
Zrobiłem dziś fotkę ,obydwa liście rozłożone ,nasiono jest pod powierzchnią wody około 2,5-3 cm
PrOmiL_FTp - 2008-05-20, 12:47 tak specznialo i zrobilo sie mieciutkie.........Ernest - 2008-05-20, 17:20 No to po zawodach PrOmiL_FTp - 2008-05-20, 20:22 Czyli nie warto tego juz trzymac w sloiku ?? jak cos to umyje sloik i zrobie w nim konfiturke :D:DYahilles - 2008-05-25, 17:07 Skoro lotos nie chce w podłożu rosnąć, to może spróbujcie podawać nawozy płynne dla roślin wodnych, takie jak w akwarium?Ernest - 2008-05-30, 21:13 Jeszcze chwilkę się powstrzymam z posadzeniem
Kaef jak tam z Twoimi lotosamiwojtas - 2008-05-30, 21:48 Czy ten pojemnik z lotosami znajduje się w ogrodzie?Powinno mu służyć słońce.Ernest - 2008-05-30, 21:53 Tak znajduje się w ogrodzie,ile słońce świeci tyle lotos dostajeErnest - 2008-06-02, 20:56 Dziś posadziłem większego ,nowe kłącze jest pod piaskiem,z nowo wypuszczającymi korzonkami ,na wcześniejszym zdjęciu widać jak startuje .Substrat to ziemia ogrodowa+kompost(10 cm) ,piasek(1-1,5 cm) jest na wierzchu tylko aby woda(4 cm)była czysta.Zobaczymy czy tak się uda ,mam nadzieję że się uda
Mniejszy jeszcze poczeka
Ernest - 2008-06-04, 21:35 Jest dobrze ,wychodzi nowa łodyga z pod piasku,tylko żeby nowy odrost kłącza ukorzenił się tak jak należy
wojtas - 2008-06-05, 08:39 naprawdę piekny ten lotos.myślę,ze teraz błyskawicznie się rozrośnie,dni długie,dużo słońca.Problem bedzie jesienią,jak roslinę przezimować?Ernest - 2008-06-06, 21:27
Cytat:
Problem bedzie jesienią,jak roslinę przezimować?
Na razie o tym nie myślę
Dziś posadziłem drugiego w wiaderku
wojtas - 2008-06-06, 22:15 Coraz lepiej.jak lato będzie ciepłe to może zakwitnie?Kaef - 2008-06-07, 12:22 Ja muszę następne nasiona zalać, bo z tych raczej nic nie będzie. Wrzuciłem niedobitka do oczka, jak odbije to dobra jak nie to trudno.Ernest - 2008-06-07, 14:18
Kaef napisał/a:
Ja muszę następne nasiona zalać
To spiesz się ,bo najlepsze słoneczko teraz mamy Kaef - 2008-06-07, 14:40 No dzisiaj wieczorem się z nimi pobawię. Zastanawiam się tylko czy nie dać jednego w żwir/piasek ??Ernest - 2008-06-07, 14:48
Kaef napisał/a:
Zastanawiam się tylko czy nie dać jednego w żwir/piasek ??
Ja bym nie dawał ,niech się rozwiną dobrze korzonki i nowy odrost kłącza ,ale zrobisz jak chcesz Ernest - 2008-06-09, 21:23 Jest bardzo dobrze ,startuje kolejny odrost kłącza
Wojtas niech liść stanie do pionu ,to będzie sukces Kaef - 2008-06-09, 23:11 No elegancko Jutro znajdę chwilkę to pokombinuje. A ten wrzucony do oczka puszcza liścia Może coś z niego jeszcze będzie.Ernest - 2008-06-15, 09:02 Ten liść który rozwijał się(zdjęcie wyżej) stał dwa dni do pionu,ale położył się na wodzie
O co mu chodzi ,nie wiem ,wychodzi kolejna łodyga
Ernest - 2008-06-22, 20:22 Rosną,kłącza już są dobrze ukorzenione,listki w górę
Kaef jak u CiebieErnest - 2008-06-26, 20:29 Prawie 10 liści u miskowca ,czemu nie ma jeszcze startu do pionu
Wiaderkowiec ma trochę mniej liści ,ale może poszczycić się największym liściem
Ernest - 2008-07-01, 21:51 Wczoraj
Dzisiaj już są cztery nowe łodygi(miskowiec) z nie rozłożonymi liśćmi ,na powierzchni wodycastleman - 2008-07-04, 17:32 Ernest, Lotosek wygląda coraz lepiej
pilnie czytam ten wątek, nie wiele piszę, ale obserwyję efekty
już się nie mogę doczekać zdjęcia kwiatów z Twojego eksperymentu. Ernest - 2008-07-05, 17:55
castleman napisał/a:
pilnie czytam ten wątek
Dziękuję
castleman napisał/a:
ale obserwyję efekty
Obserwuj dalej,bo coś się zaczyna dziać
Miskowiec 14 liści i jeden nad powierzchnią ,ale to nie tak ma wyglądać
Wiaderkowiec
castleman - 2008-07-05, 23:43 Ernest, szukam i szukam i nie mogę się doszukać (Czesi niech nie czytają ), masz go jeszcze pod folią?
Jeżeli nie to może spróbować wiaderko z jedną sadzonkę wsadzić pod folię.
U mnie w folioku wszystko buja szaleńczo. Ścieżkę mam zalaną wodą, tylko kafle chodnikowe co pół położone i jak słoneczko przygrzeje klimat jak w saunie albo dżungli brazylijskiej ogórki na przykład to lubiąErnest - 2008-07-06, 05:34
castleman napisał/a:
masz go jeszcze pod folią?
W ogórach stoją ,ale będą musiały za jakiś czas opuścić to miejsce bo je ogórki zarosną Ernest - 2008-07-09, 19:32 Specjalnie dla castlemana ,plantacja ogórkowa a między nimi lotosiki
Łodygi poszły do pionu ,dwie są nad powierzchnią ,a dwie pod wodą
U wiaderkowca jedna jest pod wodą
PS.A ja chciałem takie wzrosty uzyskać zimową porą jackon - 2008-07-09, 21:45 Sebastian,male pytanko
co to takiego?
http://www.fotosik.pl/pok...e3e4c2f77b.htmlErnest - 2008-07-09, 22:22 Jacek lotos ,liść mi znajomy jackon - 2008-07-10, 04:54 a paka kwiatowego nie zauwazyles ? Ernest - 2008-07-10, 05:12 Nie ,to nie jest pąk kwiatowy ,według mnie jest odrost nowego kłącza ,to Twoja hodowlawojtas - 2008-07-10, 10:15 Zakwitnięcie lotosa to byłby wspaniały sukces.Podobno w Polsce zdarza się to bardzo rzadko,nawet w ogrodach botanicznych i palmiarniach.Ernest - 2008-07-12, 05:19 Chyba jeszcze łodygi są za wiotkie ,ale obserwujemy
PS.Już ma więcej liści niż nie które moje lilie AurorA - 2008-07-13, 17:15 Widzę że ogórki atakują.Ernest - 2008-07-15, 19:55
AurorA napisał/a:
Widzę że ogórki atakują.
Atakują,rosną jak wariaty ,żeby lotos miał takie przyrosty
Od dwóch dni nie ma zbyt dużo światła słonecznego i tak to się powoli wlecze
Od wczoraj praktycznie nic się nie zmieniło
Jedna łodyga trzyma twardo pion
wojtas - 2008-07-15, 21:19 A więc eksperyment uwieńczony pełnym sukcesem.A co się stanie z tym lotosem jesienią i zimą?Szkoda by było,gdyby zmarniał.Yahilles - 2008-07-15, 21:34 A na otwarte słońce lotos nie trafi?Ernest - 2008-07-15, 21:48
wojtas napisał/a:
A co się stanie z tym lotosem jesienią i zimą?Szkoda by było,gdyby zmarniał.
Obawiam się że to będzie problem
Yahilles napisał/a:
A na otwarte słońce lotos nie trafi?
Będzie musiał bo go ogóry zarosną Ernest - 2008-07-20, 21:10
Yahilles napisał/a:
A na otwarte słońce lotos nie trafi?
Dzisiaj rano wyniosłem pojemniki na zewnątrz,wszystko fajnie gdyby nie wiatr .Wystarczyło pół godziny i to co stało ,przestało stać.Łodygi nie były przyzwyczajone do takich warunków,wygrzać się wygrzały ale na wieczór wróciły do ogórów .Muszę w najbliższych dniach sklecić mały foliaczek dla nich
Podparłem liścia,mam nadzieję ze odzyska równowagę
W wiaderku idą w górę dwie grube łodygi
Ernest - 2008-07-25, 19:47
Ernest napisał/a:
Podparłem liścia,mam nadzieję ze odzyska równowagę
Prawie odzyskał równowagę,ale znalazł się już amator któremu zasmakowały liście
Z powodu braku odpowiedniej ilości światła i nie zbyt ciepłej aury ,nawet ogórki słabo rosną
Zobaczymy co dalej,następne dni zapowiadają się słoneczne ,idzie w dobre
AurorA - 2008-07-25, 22:16 Zaiste niesamowite tempo w zrostu z nasionka do takich rozmiarów w parę miesięcy. Lilia wodna potrzebowały by na to kilku lat.Ernest - 2008-07-29, 21:35 Od soboty stoją na pełnym słońcu,od wczoraj zakrywam je włókniną na noc ,aby temperatura wody nie miała wielkiej różnicy między dniem a nocą,w wiaderku nagrzewa się do około 35*C a może i więcej ,w misce jest troszkę mniej ,bo jest biała
Nocny namiocik ,na dzień włóknina jest ściągana
Sadzonki
wojtas - 2008-07-30, 08:37 Przepiękne.Roślina przestanie wkrótce mieścic sie w misce,i co dalej?seedkris - 2008-07-30, 17:51 Fajnie rosną , nie to co nasze lilie. Co będzie z tymi lotosami przed zimą? W tych miskach to raczej nie przezimują. Czekamy na pierwszy kwiat. Tylko czy 1-roczna siewka może zakwitnąć w naszym klimacie? Pozdrawiam i czekam na dalsze pasjonujące relacje.Ernest - 2008-07-30, 19:38
Cytat:
Roślina przestanie wkrótce mieścic sie w misce,i co dalej?
To nie jest problem ,przesadzę do obciętej beczki 100 litrowej
seedkris napisał/a:
Co będzie z tymi lotosami przed zimą? W tych miskach to raczej nie przezimują
To jest problem ,na razie nie mam pomysłu
seedkris napisał/a:
Tylko czy 1-roczna siewka może zakwitnąć w naszym klimacie?
Nie sądzę żeby tak się stało
Według moich obserwacji można zamoczyć nasiono o miesiąc wcześniej(początek kwietnia) ,miesiąc,półtora przy tych przyrostach to jest bardzo dużowojtas - 2008-07-31, 08:18 może ktoś ma w Twojej okolicy ogrzewaną szklarnię,używaną również zimą?To chyba byłby jedyny sposób na przechowanie lotosa do następnej wiosny.Ernest - 2008-07-31, 23:41
wojtas napisał/a:
może ktoś ma w Twojej okolicy ogrzewaną szklarnię
Szklarnie nie ,ale hodują ozdobne ptaki.Dogrzewają i świecą im.Muszę rozpoznać temat
Może to być strzał w dychę Łuki18 - 2008-08-01, 00:01 Ernest, ty to masz cierpliwość i zapał... podziwiam! Mi już taki krzaczek by padł. BRAWO PIĘKNY EFEKTErnest - 2008-08-03, 22:14 Łuki nie jest tak trudną roślinką w hodowli jak by się wydawało,trudniej według mnie odchować pampasówkę
Dziś rano
Wieczorem
Zastanawia mnie jedna rzecz ,czemu w wiaderku liście wykładają się na powierzchnię wody
Ptaszarnia rozpoznana 24h ciepło około 15h światło wojtas - 2008-08-04, 08:42 Czyli masz problem rozwiązany.przyjmą lotosa na zimę?Ernest - 2008-08-05, 21:38 Wojtas przyjmą ,tylko będę musiał jakiś podest zbudować na wysokości około 80 cm od posadzki.Dużo ptaków potopiło się na wiosnę , zalało piwnicę,a ptaki latają luzem po piwnicy.Może i papirusy tam przezimuję Ernest - 2008-08-09, 20:32 Jeżeli łodyga w w wiaderku stanie tak jak trzeba to będę wiedział czemu kładą się w misce
Wiaderko jak widać
Miska
Ernest - 2008-08-16, 20:52 Położyła się ,jeszcze w misce liście dostały jakichś plam nie wiem od czego
Obcięta beczka już przygotowana ,po niedzieli będę starał sie go przesadzić
Dobrze że wczoraj położyłem pilśnie na górę ,bo bym miał po lotoskach ,grad leciał w granicach 2-3 cm
Na obecną chwilę tak to wygląda ,praktycznie pierwszych łodyg które wyszły z nasiona już nie ma
Ernest - 2008-08-21, 21:38 Rozmawiałem dziś z Jackiem i po rozmowie nie doszliśmy co ma wpływ na powstawanie plam,tak jak by wypaleń na liściu przy zdrowej łodydze
Liść zainfekowany,zarażony ,moje przypuszczenia są takie:za słaby substrat do wymagań rośliny,przypadkowy oprysk,bakterie w podłożu .Nie biorę pod uwagę oświetlenia bo jest nie możliwe żeby było go za mało na tą porę roku
Liść jeszcze zdrowy
Miska która ma być przesadzona ,ale nie mam placków ,tu plamy na liściach pojawiły się już w Lipcu
Zapraszam do rozmowyHubert - 2008-08-21, 21:53
Ernest napisał/a:
Szklarnie nie ,ale hodują ozdobne ptaki.Dogrzewają i świecą im
Koniecznie foty zrób. Bardzo interesują mnie te hodowle ptaków ozdobnych.Ernest - 2008-08-30, 20:31
Hubert napisał/a:
Koniecznie foty zrób. Bardzo interesują mnie te hodowle ptaków ozdobnych.
Zrobię,obiecuję .W następnym tygodniu idę oglądnąć dokładnie całą ptaszarnie
Wróciłem z lotosami do tunelu,ogóry powoli kończą się więc miejsca jest dużo .Na razie powstrzymam się z przesadzaniem z powodu pokazania się nowych łodyg w miejscu w którym wcisnąłem trochę azofoski® w podłoże ,wszystko jest gotowe do przesadzenia ,nawet zdobyłem placki krowie
Ogólnie nie jest źle,ale nie pomogliście mi w kwestii plam(wżerów) na liściach
castleman - 2008-09-02, 08:31 Ernest, co do folii uważaj.
W moim przypadku pod folią przyszła jakaś zaraza, pomidory straciły liście, ogóry i cukinie zaczynają żółknąć, wiem że to nie jest proces naturalny. Ernest - 2008-09-21, 10:54
castleman napisał/a:
W moim przypadku pod folią przyszła jakaś zaraza, pomidory straciły liście, ogóry i cukinie zaczynają żółknąć, wiem że to nie jest proces naturalny.
U mnie nic się nie działo ,wszystko rosło i ogóry i pomidory
Zwróćcie uwagę jak wszystko stanęło z powodu braku światła i ciepła
Fotka z 17.09
Fotka z 21.09 (dzisiaj rano )
Skomplikowała się sprawa przezimowania w ptaszarni ,hodowcy twierdzą że im się ptaki potopią w moich pojemnikach
Jak się nie zgodzą to kij im w oko ,będę próbował przezimować kłącze ,a jak się nie uda to wystartują nowe nasiona na wiosnę wojtas - 2008-09-21, 20:30 Pomimo wszystko osiągnąłeś sukces.Udowodniłeś,że sezonowa uprawa lotosa jest możliwa w warunkach amatorskich.A czy ptaki się potopią...w warszawskim ZOO jest tak zwana hala wolnego lotu zróżnymi gatunkami ptaków ozdobnych.Jest tam duże oczko z karpiami koi i jakoś ptaki się nie topią.AurorA - 2008-09-21, 20:41 Skomplikowała się sprawa przezimowania w ptaszarni ,hodowcy twierdzą że im się ptaki potopią w moich pojemnikach.
to może daj mniej wody a więcej podłoża - wdziałem fotki jak lotosy rosną w strefie błotnej na głębokości zero.wojtas - 2008-09-21, 20:50 Wiele grzybieniowatych może przez pewien czas egzystować w strefie błotnej bez wody,nawt nasz krajowy grążel żółty potrafi utworzyć formę lądową /widziałem/.Więc to się może udać i w przypadku lotosa.seedkris - 2008-09-21, 20:57 Lotos znosi okresy suszy(wysychające zbiorniki). Lotos nie przetrwa mrozu, powinien być zimowany w bezmroźnym pomieszczeniu. Moja propozycja, nie podlewaj (nie dolewaj wody)aż do wyschnięcia, potem do piwnicy na zimowanie.Ernest - 2008-09-21, 21:01 Też widziałem grążele rosnące w błocie ,zero wody ,liście 10-15 cm nad błotem,albo leżące na nim.Dzieje się tak w dwóch przypadkach ,nagły spadek wody i zamulanie zbiornika.W tym przypadku grążele ustępują rośliną typowo błotnym a w szczególności wszędobylskiej trzcinie
Wasza propozycja jest ciekawa,pomyślę nad tym jak się zrobi cieplejErnest - 2008-09-28, 20:37 Braki światła pokazały jak roślina jest światłolubna
Praktycznie 2 tygodnie słońca nie było co odbiło się na wzroście i ogólnym wyglądzie liści
Obawiam się że zbliża się koniec tej uprawy ,chyba zrobię tak jak seedkris radzi
AurorA - 2008-09-28, 21:37
Ernest napisał/a:
Braki światła pokazały jak roślina jest światłolubna
Praktycznie 2 tygodnie słońca nie było co odbiło się na wzroście i ogólnym wyglądzie liści
Obawiam się że zbliża się koniec tej uprawy ,chyba zrobię tak jak seedkris radzi
masz dwa wiec ja bym wypróbował dwie rożne opcje zimowania- masz wtedy dwa razy większe szanse na sukcesErnest - 2008-10-16, 21:48 Pora na zimowanie ,ale cienko to widzę
AurorA - 2008-10-17, 00:05 To kombinuj ostro bo zima idzie, już ostatni dzwonek.castleman - 2008-11-10, 16:35 Ernest, co tam słychać u Twojego lotosa?
Zimujesz suszke w piwnicy?Ernest - 2008-11-10, 20:46 Zimuję na działce ,jutro może jakieś fotki zrobięmarian - 2008-11-10, 20:58 Ja na Twoim miejscu zabrałbym do piwnicy.Szkoda tak ładnej rośliny.Ernest - 2008-11-13, 17:02 Marian nic się nie dzieje ,wszystko jest w porządku
Daje 50% że przezimują w wiadrze i misce
Na wierzchu nie wygląda to dobrze
Zaciekawiło mnie co się dzieje pod ziemią , rozgrzebałem część substratu i wyciągnąłem część kłącza
Jak widać jest zdrowiutkie z nowym odrostem
Kłącze posadziłem w nowej doniczce z substratem(piasek+ziemia+glina)
Sadzonkę zabrałem do domu ,może go obudzę
Zobaczymy jak to będzie Ernest - 2008-12-16, 18:47 Domowa sadzonka nie chce się obudzić ,czeka na lepsze warunki
Miskowe spokojnie w ciepłym miejscu na działce czekają na wiosnęwojtas - 2008-12-16, 18:52 obudzi się w marcu,dłuższy dzień i więcej słońca zrobi swoje.AurorA - 2008-12-16, 21:55 Jak przezimują szczęśliwie to chyba można liczyć na kwiaty.Ernest - 2008-12-23, 12:31 Coś się ruszyło
Bardzo powoli idzie w górę,do tego momentu co na fotce tydzień czasu
Tą sadzonkę przezimuje bez problemu mateusz1990 - 2008-12-23, 19:23 ja mam lilie w akwarium i rośnie jak na drożdżachErnest - 2008-12-23, 20:47
mateusz1990 napisał/a:
ja mam lilie w akwarium i rośnie jak na drożdżach
Jak Tobie tak dobrze rośnie lilia to spróbuj z lotosem ,nie powinieneś mieć najmniejszych problemów mateusz1990 - 2008-12-23, 21:12 będzie trzeba spróbować castleman - 2008-12-23, 23:58 Ernest,
mam pomysł
Jest taki naświetlacz z Zeptera, może lotos by się ruszył dzięki niemu
A tak poważnie to porozmawiaj z nim w Wigilię wojtas - 2008-12-24, 09:41
mateusz1990 napisał/a:
ja mam lilie w akwarium i rośnie jak na drożdżach
A jaka to odmiana lilii?U mnie nie powiodła się taka próba.AurorA - 2008-12-24, 14:30
Ernest napisał/a:
Bardzo powoli idzie w górę,do tego momentu co na fotce tydzień czasu
Tą sadzonkę przezimuje bez problemu
Optymistyczne podejście, twierdzić w drugim dniu zimy ze że już się udało - w każdym razie życzę powodzenia i trzymam kciuki.Ernest - 2008-12-25, 08:52 Arek jestem optymistą mateusz1990 - 2008-12-25, 12:49 A jaka to odmiana lilii?U mnie nie powiodła się taka próba.[/quote]
kwiatostan mają czerwony wyciąłem je z oczkawojtas - 2008-12-25, 16:32 U mnie zamarła około stycznia.A Twoja tworzy w akwarium liście podwodne, czy powierzchniowe podobne to tych w oczku?mateusz1990 - 2008-12-25, 17:44 zaraz koło korzenia są z 5 liści i potem puszcza liście na wodę do góry na wodzie pływa już z 4 liście o średnicy 8 cm wspomagam je co2 właśnie skalary przeniosły ikrę na jeden z listków który jest pod wodąwojtas - 2008-12-25, 19:20 U mnie tworzyła głównie liscie podwodne,ale widocznie masz inną odmianę.Odmiany szlachetne nie tworzą lisci podwodnych,co2 też pewnie pomaga.Ernest - 2009-01-04, 05:07 Pokazała się druga łodyga,stara czeka bez jakichkolwiek zmian
Co jakiś czas dolewam wody żeby podłoże miało wilgoć,nie doświetlam ,stoi na parapecie
Co raz bliżej wiosny Ernest - 2009-01-15, 15:02 Nie ma szans na wzrost , światła i jeszcze raz światła potrzeba
Jeszcze dwa miesiące a będzie cieplej i słonka więcej można będzie startować w foliakuwojtas - 2009-01-15, 19:48 jestem pewny ,że zimę przetrwa,uż przecież dnia przybywa...AurorA - 2009-01-15, 20:01 Mam możliwość zamówienia dorosłych kłaczy ale nie wiem czy warto i czy są szanse na zimowanie bez nadmiernych nakładów.Ernest - 2009-01-15, 20:05
AurorA napisał/a:
Mam możliwość zamówienia dorosłych kłaczy ale nie wiem czy warto i czy są szanse na zimowanie bez nadmiernych nakładów.
To jest problem ,zobaczymy jak zimowanie u mnie na działce przebiegło
Jeżeli tak się uda to nie będzie praktycznie żadnych nakładówErnest - 2009-03-07, 08:18
Ernest napisał/a:
zobaczymy jak zimowanie u mnie na działce przebiegło
W wiaderku przezimował ,w misce nie jestem do końca pewien
Domowy nie wytrzymał
A i tak mam nowe nasiona
W najbliższych dniach coś zamierzam zadziałać z nasionami i przezimowanymi kłączami bobek1985 - 2009-03-07, 18:05 Witam, jestem tutaj nowy ale czytam wasze poczynania z tym lotosem i innymi roślinami W tym roku również zakupiłem nasiona lotosu i chce się sam przekonać czy coś z tego wyjdzie. Czekam również na wynik waszych prac, bo jest to bardzo ciekawe. pozdrawiam Ernest - 2009-03-07, 18:44 Witam, ja jutro zamaczam nasiona AurorA - 2009-03-07, 19:01 na alegro (firma e-verde)widziałem ostatnio nasiona lotosa amarykańskiego Nelumbo lutea (lotos żólty)- pochodzi on z Ameryki północnej wiec jest teoretycznie bardziej odporny na mrozy choć chyba nieco mniej atrakcyjny wizualnie ale bardziej poszukiwany
poniżej cytat z zaleceń sprzedawcy co do uprawy, niestety bez polskich znaków
Cytat:
Przygotowane nasiona naleŜy umieścić
w naczyniu wypełnionym świeŜą wodą. Nie naleŜy uŜywać wody chlorowanej "prosto z kranu" –
chlor ma bardzo niekorzystny wpływ na Ŝywotność zarodka! MoŜna równieŜ umieścić nasiono w
naczyniu ze sterylnym piaskiem i całość umieścić w wodzie tak, aby poziom wody nie był mniejszy
niŜ 5cm ponad powierzchnie piasku. W obydwu przypadkach naleŜy zapewnić temperaturę
otoczenia w zakresie pomiędzy 22 a 30˚C
JuŜ po kilku godzinach o umieszczenia nasion w wodzie przybierze ona brązowawy kolor i stanie się
mętna. Na jej powierzchni moŜe równieŜ pojawić się cieniutki "koŜuch". Jest to spowodowane
rozwojem bakterii. Zalecane jest, więc wymienianie wody na świeŜą tak aby zapewnić odpowiednie
środowisko dla rozwoju rośliny. Czynność tę naleŜy wykonywać nie częściej niŜ raz dziennie. W
przypadku, jeśli zapomnimy o wymianie wody przez 2-3 dni nie stanie się nic strasznego. JednakŜe
dłuŜsze utrzymywanie mętnej wody będzie mogło juŜ niekorzystnie odbić się na kondycji rośliny!
MoŜna będzie równieŜ zaobserwować, iŜ nasiono znacznie zwiększy swoją objętość. JeŜeli nasiono
będzie umieszczone wyłącznie w wodzie, zazwyczaj w przeciągu kilku godzin opadnie ono na dno
naczynia. JednakŜe często zdarza się, iŜ proces nawadniania moŜe potrwać nawet kilka dni
podczas, których nasiono będzie unosić się na powierzchni wody.
Następnie następuje okres kiedy nie będą widoczne Ŝadne zmiany. MoŜe to potrwać od kilku dni do
kilku tygodni w zaleŜności od warunków, w jakich znajduje się nasiono.
Po tym okresie wchodzimy juŜ w czas wzrostu rośliny. W tym czasie juŜ praktycznie kaŜdego dnia
będziemy mogli obserwować rozwój naszego Nelumbo.
PoniŜej zamieszczone zostały zdjęcia poszczególnych etapów rozwoju Nelumbo.
Nasiona mogą pozostawać w wodzie (bez wysadzania do podłoŜa) przez około 30 dni od chwili
kiełkowania. Wewnątrz nasiona znajduje się wystarczająco duŜo składników odŜywczych, aby nie
spowodować uszkodzenia rośliny. JednakŜe po tym czasie konieczne jest juŜ wysadzenie rośliny do
podłoŜa.
MoŜna umieścić sadzonkę bezpośrednio w podłoŜu zbiornika lub teŜ w doniczce przeznaczonej dla
roślin wodnych (bardziej zalecane) a następnie całość umieścić w dnie zbiornika. Doniczka powinna
mieć nie mniej niŜ 20cm średnicy i 15cm wysokości.
Od chwili, kiedy roślina wytworzy juŜ pierwsze cztery liście rozpoczyna się proces tworzenia kłącza.
W pierwszym roku uprawy bardzo często zdarza się, Ŝe liście rośliny zaczynają Ŝółknąć i obumierać.
Jest to zjawisko zupełnie naturalne. Roślina przechodzi w okres chwilowego spoczynku pozwalający
jej przeznaczyć wszystkie siły na tworzenie silnego kłącza, które pozwoli roślinie dobrze
funkcjonować. W tym czasie kłącze powinno znacznie zwiększyć swoją objętość osiągając rozmiar
małego banana. Okres spoczynku trwa około 4-6 tygodni. Po nim zaś rozpoczyna się okres bujnego
wzrostu rośliny, który jest moŜliwy właśnie dzięki wytworzonemu wcześniej kłączu.
W pierwszym roku uprawy nie naleŜy spodziewać się kwitnienia Nelumbo, choć zdarzają się równieŜ
i takie przypadki. Zazwyczaj w okres kwitnienia roślina wchodzi w drugim sezonie od wysiewu
nasion.
na aukcji jest link do pliku pdf z pełną instrukcją (ze zdjęciami)
myślę czy na próbę nie kupić parę nasion, w każdym razie mam zamiar sprowadzić dorosłe kłącze do testowaniaErnest - 2009-03-07, 19:07
AurorA napisał/a:
myślę czy parę na próbę nie kupić parę nasion, w każdym razie mam zamiar sprowadzić dorosłe kłącze do testowania
Arek kupuj i próbuj nie będę sam w boju bobek1985 - 2009-03-08, 09:26 Ja mam Nelumbo nucifera i Nelumbo nucifera 'Alba', łącznie 4 nasiona. Ja jeszcze trochę poczekam na lepsze warunki świetlne ale myślę góra tydzień. Mam tunel foliowy ogrzewany więc tam jest cieplutko i więcej światła bo nie mam jak doświetlać Ernest - 2009-03-08, 09:40
bobek1985 napisał/a:
Mam tunel foliowy ogrzewany więc tam jest cieplutko i więcej światła bo nie mam jak doświetlać
Na co czekasz mając ogrzewany tunel ,staruj nasiona
Gdzieś na początku tego wątku jest pokazane jak to w Niemczech jest zorganizowane bobek1985 - 2009-03-08, 14:12 Widziałem już wcześniej te fotki, chciałbym też żeby mi zakwitły te lotosiki. Mam pewien problem bo chciałbym już zacząć startować nasiona ale ze względu na to że studiuje to boje się że rodzice będą mieć gdzieś te roślinki i zmarnują się, bo wiem że na początku muszę często zmieniać wodę a jak mnie nie będzie w domu przez dwa tygodnie to może produkcja paść i nie wiem co zrobić z tym fantem ... Nawet mam taką głęboką, wąską, starą wannę w której mogłyby rosnąć sobie.. Ernest - 2009-03-08, 14:32
bobek1985 napisał/a:
... Nawet mam taką głęboką, wąską, starą wannę w której mogłyby rosnąć sobie..
Pomysł bardzo dobry
bobek1985 napisał/a:
chciałbym też żeby mi zakwitły te lotosiki.
A kto by nie chciał ,jest to bardzo trudne
bobek1985 napisał/a:
Mam pewien problem bo chciałbym już zacząć startować nasiona ale ze względu na to że studiuje to boje się że rodzice będą mieć gdzieś te roślinki i zmarnują się, bo wiem że na początku muszę często zmieniać wodę a jak mnie nie będzie w domu przez dwa tygodnie to może produkcja paść i nie wiem co zrobić z tym fantem
Weź ze sobą nasiona ,albo ładnie poproś rodziców o podmienianie wody
Ja wystartowałem 4 nasiona o godzinie 12:30 bobek1985 - 2009-03-08, 14:41 A przez jaki okres trzeba zmieniać tak często wodę?? Ale u mnie na stancji jest mało światła bo mieszkam naprzeciwko parku i drzewa okna przysłaniają, czy na początek nie musi być tak dużo światła?? to bym z jednym chociaż zaryzykował Ernest - 2009-03-08, 16:08
bobek1985 napisał/a:
A przez jaki okres trzeba zmieniać tak często wodę??
Dopóki nie zniknie glutowatość wokół nasiona
bobek1985 napisał/a:
Ale u mnie na stancji jest mało światła bo mieszkam naprzeciwko parku i drzewa okna przysłaniają, czy na początek nie musi być tak dużo światła?? to bym z jednym chociaż zaryzykował
Na początku przy kiełkowaniu nie potrzebabobek1985 - 2009-03-08, 17:45 oki , to ja również ruszam ze swoim lotosem przetrzymam go w poznaniu do czasu kiedy będzie mógł już rosnąć w podłożu a potem wsadzę go do podłoża i do wanny, będę trzymał w tunelu foliowym. Zobaczymy co z tego wyjdzie Ernest - 2009-03-16, 08:50 Obydwa kłącza przezimowały ,wczoraj przesadziłem do mini oczka wykopanego w foliaku
Nasiona jak na razie spuchły ,ale nic po za tym AurorA - 2009-03-16, 20:27
Ernest napisał/a:
Obydwa kłącza przezimowały ,
Napisz dokładnie w jakich warunkach je zimowałeś (temperatura oświetlenie, wilgotność itd.) - na pewno wielu osobom to się przyda.
Wcześniej mówiłeś że kłącze w mieszkaniu nie przezimowało.Ernest - 2009-03-16, 20:57 Zimowałem kłącza w misce i wiaderku ,bez jakiegokolwiek światła ,temperatura w granicach +1<->+5*C .Podłoże nie było zbyt wilgotne ,jak podlałem na jesieni ostatni raz, tak pozostało do niedzieli
Zdrowe bialutkie kłącze
Domowe kłącze nie przezimowało z tego względu że je obudziłem ,a nie byłem wstanie zapewnić odpowiedniego oświetlenia,ciepło to nie wszystko
O to wspomniane mini oczko foliakowe
Chyba będę musiał dołożyć jeszcze jedną warstwę włókniny na czas powrotu zimy
PS.Fotki robione telefonem ,bo jakbym miał aparat to nic bym nie zrobił ,tylko bym fotki pstrykał ,tak już mam bobek1985 - 2009-03-16, 21:39 widzę super pomysł z tym mini oczkiem. Ja zamierzam jeszcze kupić nasiona tego lotosu żeby mieć na zapas. Obecne które zastartowałem też na razie spuchły ale tez jeszcze nie kiełkują, ale mam nadzieję że już niedługo zaczną rosnąć. A te kłącza super sprawa bo rośliny które z nich wyrosną będą już silniejsze i dorodniejsze niż te które nam z nasion wyrosną. A może kwiaty się pojawią bobek1985 - 2009-03-18, 21:08 I nadal nasiona nie kiełkują i nie wiem co dalej Ernest - 2009-03-19, 16:52
bobek1985 napisał/a:
I nadal nasiona nie kiełkują i nie wiem co dalej
Nie przejmuj się,u mnie też nie bobek1985 - 2009-03-19, 23:08 w tamtym tygodniu zastartowałem jedno nasionko, dokładnie był to poniedziałek, w tym tygodniu zastartowałem drugie nasionko, też w poniedziałek. Pierwsze nasionko starłem tak jak jest to w instrukcji, a drugie przez pośpiech trochę mi się poodzierało z każdej strony ale z jednej też starłem do białego. Po wrzuceniu do wody to drugie nasionko pomarszczyło się, powykrzywiało i odstawała ta skórka. Byłem załamany jak to zobaczyłem, a dziś normalnie nie mogę uwierzyć. Skiełkowało właśnie to nasionko poodzierane a było wrzucone do wody w poniedziałek i udało się tak szybko. Teraz czekam na to drugie.. Mama nadzieję że dołączy he heErnest - 2009-03-20, 04:17 Sam widzisz jaka jest różnica w kiełkowaniu w zależności od tego jak bardzo skorupę zetrzesz
Trzymam kciuki żeby się udało bobek1985 - 2009-03-20, 09:21 Mam nadzieję że uda się również Tobie a oto zdjęcie jak mój nelumbo budzi się do życia. Pięknie to wygląda jak coś zaczyna żyć ach.. Ernest - 2009-03-20, 17:02 teraz pójdzie w górę
Ja dziś jednemu bardziej pomogłem przez głębsze starcie bobek1985 - 2009-03-20, 17:29 ja to drugie swoje nasionko też dziś starłem bardziej Ernest - 2009-03-20, 22:13 Mniej więcej 20:30 pękło nasiono ,czas od zamoczenia do skiełkowania to 12,5 dnia bobek1985 - 2009-03-20, 22:26 12 dni to myślę że długo kiełkowało ja mam jeszcze 7 nasionek ale tylko dwa nelumbo nucifera różowego a te 5 to białej odmiany..Ernest - 2009-03-20, 22:36 No długo ,ale myślę że może i lepiej patrząc co dzieje się za oknem
Te niby białe są troszkę mniejsze od różowego(nasiona) bobek1985 - 2009-03-20, 22:42
Ernest napisał/a:
Te niby białe są troszkę mniejsze od różowego(nasiona)
a moje są tej samej wielkości... hmmm to co skiełkowało na zdjęciu to jest o kwiatach różowych.. ja jak trochę podrośnie to zawiozę do domu i do tunelu do wanny lub wiaderka wsadzę ale najpierw zapuszczę mu tu korzonki i przyzwyczaję do podłoża Ernest - 2009-03-20, 22:52
bobek1985 napisał/a:
a moje są tej samej wielkości...
Przed zamoczeniem są takiej samej wielkości
bobek1985 napisał/a:
do tunelu do wanny lub wiaderka wsadzę
Proponuje wannę ,no chyba że masz wiadro 50 litów ,wiem więcej podłoża trzeba ,ale myślę że warto od razu dać swobodę kłączuAurorA - 2009-03-20, 22:59
Ernest napisał/a:
Te niby białe są troszkę mniejsze od różowego(nasiona)
a ja chciałem żółte ale jak się zdecydowałem to już nie było
ale mam zamówione kłącze - będę zdawać relacje może w innym temacie jak rośnie.Ernest - 2009-03-20, 23:08
AurorA napisał/a:
a ja chciałem żółte ale jak się zdecydowałem to już nie było
My tak sobie na luzie o kolorach kwiatów ,a ile było zakwitnięć w Polsce
Jak się nie mylę w którymś botaniku zakwitł w tamtym roku różowy ,może to dwa lata temu było
Jak się któremu z nas uda....
AurorA napisał/a:
będę zdawać relacje może w innym temacie jak rośnie.
Mam nadzieje AurorA - 2009-03-20, 23:12
Ernest napisał/a:
My tak sobie na luzie o kolorach kwiatów ,a ile było zakwitnięć w Polsce
ja nie mówię o kolorze kwiatów a o gatunku Nelumbo lutea (lotos żółty)Ernest - 2009-03-20, 23:13
AurorA napisał/a:
ja nie mówię o kolorze kwiatów a o gatunku Nelumbo lutea (lotos żółty)
Jaki ma kolor kwiatów Ernest - 2009-03-22, 13:18 Moje nasionko
To co pływa jest walnięte, w ogóle nie spęczniało ,biały czeka na swoją chwilę w osobnym zbiorniczku
Wziąłem wczoraj kawałeczek kłącza do domu,posadziłem w kubeczku po sałatce bobek1985 - 2009-03-22, 15:39
Mój nelumbo wygląda już tak. U dołu widać że wychodzi chyba kolejna łodyga Nieważne komu się uda, ale ważne żeby u kogoś pojawiły się kwiaty he he.Ernest - 2009-03-22, 16:10
bobek1985 napisał/a:
Nieważne komu się uda, ale ważne żeby u kogoś pojawiły się kwiaty he he.
Ważne ,ważne bo Ty jak i ja chcielibyśmy mieć kwiaty bobek1985 - 2009-03-22, 19:41 Każdy by chciał aby pojawiły się kwiaty ale bez względu na to u kogo się pojawią to ten drugi będzie wiedział że jest to możliwe bobek1985 - 2009-03-26, 22:01
Tak wygląda mój nelumbo. Bardzo szybko rośnie dzięki temu że naświetlam go codziennie kilka godzin zwykłą żarówką i stoi na półce obok grzejnika i ma cieplutką wodę przez cały czas przynajmniej tak mi się wydaje... Ze względu na panujące warunki zewnętrzne myślę że zainwestuje w butelkę 5 litrową i wsadzę nelumbo w małą doniczkę i nadal będę trzymał pod żaróweczką dopóki warunki się nie poprawią i nie ukorzeni się trochę. A czy ten widoczny listek rozwinie się? Czy to jest pierwszy młody liść??Ernest - 2009-03-27, 04:35
bobek1985 napisał/a:
Ze względu na panujące warunki zewnętrzne myślę że zainwestuje w butelkę 5 litrową i wsadzę nelumbo w małą doniczkę i nadal będę trzymał pod żaróweczką dopóki warunki się nie poprawią i nie ukorzeni się trochę.
Poczekaj do czasu aż się pokażą korzonki
bobek1985 napisał/a:
A czy ten widoczny listek rozwinie się? Czy to jest pierwszy młody liść??
Ja bym na niego za bardzo nie liczyłbobek1985 - 2009-03-27, 19:39
Ernest napisał/a:
Poczekaj do czasu aż się pokażą korzonki
Tak, tak. Czekam i wciąż oglądam, widać już małe białe punkciki takie trochę nabrzmiałe, myślę, że to zaczątki pierwszych korzeni... Ernest - 2009-03-30, 04:28
bobek1985 napisał/a:
Czekam i wciąż oglądam, widać już małe białe punkciki takie trochę nabrzmiałe, myślę, że to zaczątki pierwszych korzeni...
Tak to są początki korzonków
Ja w środę wynoszę moje nasionko pod folię ,można powoli je ukorzeniać
Ernest napisał/a:
To co pływa jest walnięte, w ogóle nie spęczniało
W cale nie było walnięte ,już go miałem wyrzucić ,biorąc do ręki nasiono wstrząsając nim można było usłyszeć jak zarodek goni w środku
Rozciąłem skorupę i wyciągnąłem zaschnięty zarodek ,wyglądał tak jakby się zapadł w sobie
Wrzuciłem go do kubeczka z wodą po dwóch dnia spęczniał
Patrzę przed chwilą a tu pierwsza łodyga pcha się na wierzch
Co o tym myśleć ,a no to że nasiona mają niesamowite zdolności do przetrwania i kiełkowania
Wieczorem wstawię fotki obdarciucha
Już jest wieczór
Wyobraźcie sobie że to było 3 razy mniejsze,pomięte i nijakie
A teraz wygląda tak
W przeciwieństwie do innych nasion to się obudziło ,do środy mają czas ,jak nie wyjdzie nic to rozetnę skorupę
Ten co wyszedł najwcześniej wygląda tak,moim zdaniem już za bardzo ma pouciągane łodygi ,czym prędzej do słońca
I korzonki
Te nasiona są tylko zabezpieczeniem jeżeli by się kłącza nie obudziły Ernest - 2009-04-02, 20:33
Ernest napisał/a:
,jak nie wyjdzie nic to rozetnę skorupę
I rozciąłem dzisiaj,skorupa zrobiła się miękka więc nie było problemu
Po trzech godzinach od oskalpowania nasiono ruszyło ,alba
Przez dwadzieścia kilka dni nic ,a tu w 3 godziny start
To była pierwsza noc młodego pod folią
Jak na razie nic nie chce wyjść na wierzch z kłączy ,ale wiem że żyją ,co dziennie pociągam za wystającą łodygę
W wiaderku po prawej jest odbijające kłącze,na razie bez fotki aby nie zapeszyć
Na noc jeszcze przykrywam włókninąbobek1985 - 2009-04-04, 14:45 A tak wygląda mój nelumbo, który jako pierwszy skiełkował Ten pierwszy listek, który wyszedł z nasionka rozwinął się, a ten zwinięty to kolejny listek a pod wodą już idzie trzeci...Ma już korzonki więc teraz jak pojadę do domu to wsadzę go do doniczki i włożę do wanny lub wielkiego naczynia typu wiadro lub niska beczka;). Ernest - 2009-04-04, 20:19
bobek1985 napisał/a:
A tak wygląda mój nelumbo, który jako pierwszy skiełkował
Ja dziś zorganizowałem sobie donicę i wsadziłem ,zobaczymy jak mu pójdzie
Wyłazi jedna łodyga ze starego kłącza na powierzchnię AurorA - 2009-04-05, 23:06 ale jak się szybciej nagrzewa to i się szybciej schładza i są większe wahania temperatur
moje kłącze zaczyna puszczać korzonki - muszę znaleźć czas i je w końcu posadzićbobek1985 - 2009-04-06, 17:41 Moje roślinki to mały dodatek do uprawy prowadzonej przez moich rodziców. Ale asortyment moich roślin tak się powiększa, że prawie zajmują już pół tunelu Ernest - 2009-04-06, 18:55
AurorA napisał/a:
eee, to Ty masz pełen luksus
Full wypas
bobek1985 napisał/a:
Ale asortyment moich roślin tak się powiększa, że prawie zajmują już pół tunelu
To uważaj aby Ciebie rodzice nie wyeksmitowali na zewnątrz
Mój nasionkowiec ukorzenia się dobrze bobek1985 - 2009-04-06, 22:31 no bo jako prawdziwy ogrodnik staram się robić wszystko od podstaw i kupuje nasionka roślinek, różnych ciekawych i hoduje od podstaw. Na razie udaje mi się to oprócz tego mam duży ogród w którym zawsze czegoś brakuje he he Ze wszystkich roślin chyba najbardziej intrygują mnie azalie, rododendrony i magnolie, oczywiście oprócz roślin wodnych. Właśnie zakładam taki duży kącik z tymi roślinami u mnie w ogrodzie. Już tyle mnie to kosztowało bo są naprawdę drogie. Nelumbo też jest bardzo ciekawą rośliną stąd moje zainteresowanie nią i dlatego podjąłem wyzwanie że musi u mnie zakwitnąć he he bobek1985 - 2009-04-07, 11:05 Mój nelumbo szaleje, normalnie rośnie jak na drożdżach... ciągle widać nowe liście które pną się w górę Ernest - 2009-04-07, 19:40
bobek1985 napisał/a:
Mój nelumbo szaleje, normalnie rośnie jak na drożdżach... ciągle widać nowe liście które pną się w górę
Posadź go czym prędzej bobek1985 - 2009-04-07, 21:49
Ernest napisał/a:
Posadź go czym prędzej
Jutro już go zakotwiczę w podłożu i włożę do dużego pojemnika z wodą Ernest - 2009-04-20, 21:05 U mnie to tak wygląda
Te mniejsze listki po lewej to alba bobek1985 - 2009-04-21, 11:48 Ja swojego nelumbo wsadziłem do dużej donicy i wstawiłem do uciętej dużej beczki. Miał już 3 listki jak wyjeżdżałem z domu a teraz nie wiem co się z nim dzieje. Mam nadzieję że wszystko z nim w porządku. Oczywiście beczka jest ustawiona w tunelu foliowym. Drugiego nelumbo, na próbę wsadziłem do donicy i wstawiłem do oczka wodnego, choć nie wiem co z tego wyjdzie . Zdjęcia zamieszczę jak już będę w domu i będę miał możliwość zrobienia tych zdjęć... wild - 2009-04-27, 15:35 witam, panowie mam pytanko dziś starłem nasionko lotosu według instrukcji wrąbałem do wody i natychmiast opadło na dno czy coś nie tak czytając posty wyszło na to że powinno pływać przynajmniej w początkowej fazie... Ernest - 2009-04-27, 18:41
wild napisał/a:
natychmiast opadło na dno czy coś nie tak czytając posty wyszło na to że powinno pływać przynajmniej w początkowej fazie...
Niekoniecznie ,różnie to bywa ,czemu tak się dzieje nie wiem
U mojego z nasiona pokazała się pierwsza łodyga z nowo wykształconego kłącza
Kolejne łodygi będą się pojawiać tak jak to opisał Arek w temacie uprawy z kłącza
wild - 2009-04-28, 08:46 Zaczyna sie coś dziać , spuchło bardzo w miejscu przetarcia .. Ernest - 2009-04-28, 21:04 Tak jest na początku ,ale ogólnie całe nasiono powinno spuchnąć 2-3 krotnie wild - 2009-04-28, 21:21 No puchnie puchnie skórka nawet odłazi wild - 2009-05-03, 12:29 no i stalo sie zaczelo wylazic cosik zielonego ze srodka czy teraz tez nalezy podmieniac wode co dzienErnest - 2009-05-05, 19:41
wild napisał/a:
czy teraz tez nalezy podmieniac wode co dzien
Podmieniaj co dziennie,najlepiej abyś miał odstaną wodę bez chloru
Obecna sytuacja
Z nowego kłącza są już trzy nowe łodygi
Alba (te małe listki) wypuściła kłącze które zanurkowało w substrat
Niestety nie udało się z rozciętymi nasionami ,moja ingerencja nie była wskazana wild - 2009-05-05, 19:46 rozumiem dziekuje ale ten twoj piekny tylko pozazdroscic a wode mam odstana w butelkach.... Ernest - 2009-05-10, 09:33 Przesadziłem wczoraj albę do oczka foliakowego
Ernest - 2009-06-01, 22:11 Obecna sytuacja
Te dwa uschnięte liście to są te liście które wypuściło nasiono przed wytworzeniem kłącza
To chyba wybryk natury ,są to dwie zrośnięte ze sobą łodygi i dwa liście
bobek1985 - 2009-06-13, 23:03 A u mnie nelumbo tak wygląda, co o nim myślicie?? Kłącze krąży dookoła doniczki i wychodzą nowe liście. Te mniejsze liście to te które wyszły jako pierwsze z nasionka, zanim kłącze się pojawiło...
Ernest - 2009-06-13, 23:27
bobek1985 napisał/a:
co o nim myślicie??
Ja nic nie myślę ,dobrze wygląda
Jaki skład podłoża zastosowałeś bobek1985 - 2009-06-14, 01:16
Ernest napisał/a:
Jaki skład podłoża zastosowałeś
wrzuciłem do donicy ziemię z ogródka pomieszaną z piaskiem i tylko to. Ziemia była brana z miejsca gdzie w tamtym roku wysypywałem trawę po koszeniu. Do tego od razu po posadzeniu wcisnąłem do donicy jedną baryłkę nawozu to wszystkoguzalki - 2009-06-15, 20:16 Właśnie zakupiłem Nelumbo lutea i mam pytanie jaka jest różnica pomiędzy Nelumbo Nusifera. Czy jest mniej wymagający (łatwiejszy w uprawie) ???
Z góry dzięki za informacje.AurorA - 2009-06-15, 23:30 Powinien być nieco łatwiejszy bo to gatunek amerykański, ale różnice są niewielkie.guzalki - 2009-06-16, 18:48 Mam pytanie jeśli chodzi o wodę na start. Z tego co wyczytałem nasiona źle znoszą wodę chlorowaną, więc jaką wybrać z oczka (mam bardzo czystą wodę w oczku) czy ze źródła?
Z góry dziękuję za podpowiedź bobek1985 - 2009-06-22, 11:21 Tak wygląda mój nelumbo, wypuszcza teraz bardzo duże liście, czekam na takie stojące he he. Ale jestem zaskoczony jak szybko wychodzą spod wody i że są takie duże teraz.
Ernest - 2009-06-29, 18:35
guzalki napisał/a:
Mam pytanie jeśli chodzi o wodę na start.
Wystarczy odstana kranówka
U mnie to tak wygląda,wydaje mi się że już jest lepiej niż w zeszłym roku
bobek1985 - 2009-07-05, 00:08 Mój nelumbo szaleje, niedawno jak byłem w domu to jeszcze nawet całej beczki nie zarósł a teraz nie ma miejsca już. Nie wiem co teraz, zaczął wypuszczać stojące liście, mają sztywne łodygi i obracają się do słońca. Chyba ma już za małe naczynie mimo że to duża beczka jest. A pod wodą jest tyle liści że jak przyjadę teraz do domu to chyba będzie beczka zarośnięta całkowicie. Sami zobaczcie jak to wygląda.
Ernest - 2009-07-05, 08:36
bobek1985 napisał/a:
Nie wiem co teraz, zaczął wypuszczać stojące liście, mają sztywne łodygi i obracają się do słońca.
Tak samo jest u mnie ,obserwuj rozwój roślinki
Podążanie otwartego liścia za słońcem bardzo ciekawie wygląda ,mniej więcej można określić która jest godzina bobek1985 - 2009-07-07, 23:03 A ja tak się zapytam czy są jakieś stwierdzone przypadki że lotos zakwitł w Polsce w uprawie wiaderkowej lub jakiejś innej?? Nie licząc oczywiście palmiarni i innych takich obiektów. Czy my wykonujemy jako pierwsi taki eksperyment...?? wild - 2009-07-08, 14:39 Panowie zasilacie je juz czyms.. moj ma kolo miesiaca bobek1985 - 2009-07-08, 15:47
wild napisał/a:
Panowie zasilacie je juz czyms.. moj ma kolo miesiaca
Ja swojemu wcisnąłem w podłoże nawóz Osmocote do roślin wodnych( taki co się długo rozkłada), jak tylko go wsadziłem do podłoża, ale dopiero z czasem chyba zaczął z niego korzystać. A teraz wygląda super melek - 2009-07-08, 16:57 On nie jest do roślin wodnych (podejrzewam ,że to nawóz substralu) ale można go stosować do tego celu bo mało związków azotu i wciska się go w podłoże.AurorA - 2009-07-08, 17:04 melek, są specjalne koreczki osmocote do roślin wodnych
ja do swojego przymierzam się dać osmocote do balkonowych bo on ma dobrego speeda, ale jakoś nie mogę znaleźć czasu aby wybrać się do sklepu a to juz ostatni dzwonek
póki co rośnie mi ładniemelek - 2009-07-08, 17:05
AurorA napisał/a:
melek, są specjalne koreczki osmocote do roślin wodnych
Ok, zwracam honor.Ernest - 2009-07-08, 21:55
Cytat:
A ja tak się zapytam czy są jakieś stwierdzone przypadki że lotos zakwitł w Polsce w uprawie wiaderkowej lub jakiejś innej?? Nie licząc oczywiście palmiarni i innych takich obiektów. Czy my wykonujemy jako pierwsi taki eksperyment...??
Ciężko stwierdzić zakwitnięcie w takiej uprawie ,a czy jesteśmy pierwsi ,nie wiadomo ,może komuś się to udało ,ale nie chce się pochwalić
wild napisał/a:
Panowie zasilacie je juz czyms.
Ja nic jeszcze nie dałem, jeżeli chcemy coś podgazować to musimy się spieszyć ,dobre oświetlenie jest jeszcze przez około 2 miesiące .Zgadzam się z Arkiem że to ostatni dzwonek na takie manewry
Obecnie tak wygląda,może podgazowanie wyprostowało by mu łodygi
Ernest - 2009-07-26, 18:34 Nie dodałem nawozu ,myślę że potrzeby nie było
Rośnie ładnie
Ogórki atakują już musiałem interweniować ,wprawne oko wypatrzy wylinkę ważki na łodydze JAREK G - 2009-07-26, 23:16 No to czekam Sebastian teraz na pąka bobek1985 - 2009-07-27, 18:50 A oto mój okaz
Ernest - 2009-07-27, 21:00
JAREK G napisał/a:
No to czekam Sebastian teraz na pąka
Jarek ja też
bobek1985, super poszedł w góręmelek - 2009-07-27, 21:19 Widziałem na jakieś stronie o lotosach zdjęcia podobnych pod względem wielkości roślin ,które miały kwiaty AurorA - 2009-07-27, 22:46 bobek1985, naprawdę pięknie Ci poszedł, aż nie do wiary co potrafi wyrosnąć w parę miesięcy z nasionka
zaraz sierpień wiec na kwiat już pora, ciekawe czy komuś z nas się poszczęści.bobek1985 - 2009-07-27, 22:46
Cytat:
Widziałem na jakieś stronie o lotosach zdjęcia podobnych pod względem wielkości roślin ,które miały kwiaty
No to czekamy na kwiaty Powiem Wam, że chyba trafiłem z punktem w jakim stoi beczka z lotosem. Do ostatniego promyczka świeci na niego słońce. Jeśli chodzi o nawóz to dałem od razu jak posadziłem do donicy, jeden koreczek osmocote, później już nic więcej. Teraz przez ostatnie dwa tygodnie tak podskoczył. Patrzyłem jakie grube ma kłącze i muszę przyznać że jest dość grube a nawet zaskakująco grube... Zobaczymy co dalej będzie się działo...bobek1985 - 2009-08-07, 22:05 Myślę, że najbardziej intensywny wzrost nelumbo jest już za mną. Niby coś tam wypuszcza ale już tak nie idzie jak na początku. Kłącze jest mega silne i grube, objęło całą donicę. Nie wiem w co w przyszłym roku mam go posadzić bo jak tak znów podrośnie.... Ale tym będziemy się martwić w przyszłym roku. A co do kwiatów to chyba w tym roku, jestem na 80% pewny, że u mnie nie będzie. Ale z drugiej strony patrząc na te roślinki, nie różnią się dużo od mojego nelumbo.
http://www.seerosenfarm.de/lotos_nelumbien.htm
Mam nadzieję że u kogoś innego się pokażą melek - 2009-08-07, 23:11
bobek1985 napisał/a:
jestem na 80% pewny, że u mnie nie będzie.
Dlaczego tak uważasz?bobek1985 - 2009-08-08, 08:42
melek napisał/a:
Dlaczego tak uważasz?
Po pierwsze, to bardzo młoda roślina i szanse na kwiat obniżają się przez to, a po drugie, skoro zakończyła już swój wzrost i rozwój to kwiat powinien się już teraz pojawić Ale to tylko moje sugestie. Może ma za mało miejsca w mojej donicy. Choć podejrzewam że gdybym dał dużą donicę lub coś innego to i tak miejsca by zabrakło, tak szybko rośnie. Ernest - 2009-08-09, 07:49 bobek1985, u mnie też widać spowolnienie wzrostubobek1985 - 2009-08-17, 11:17 Mój nelumbo zaczyna chyba powoli zamierać, to chyba skutek kilku ostatnich, bardzo zimnych nocy . Liście zaczynają powoli żółknąć i zamierać. A więc na kwiat będę musiał poczekać do następnego roku albo i jeszcze dłużej.Ernest - 2009-08-17, 17:31 Może nie zimne noce ,tylko brakło mu pożywienia ,taka możliwość też istniejebobek1985 - 2009-08-17, 21:24
Ernest napisał/a:
Może nie zimne noce ,tylko brakło mu pożywienia ,taka możliwość też istnieje
Możliwe że tak, ale chyba też jakiś grzyb go atakuje choć usuwam chore liście jak już coś się pojawia. Myślę że już teraz nie warto go nawozić??AurorA - 2009-08-17, 21:53 Mój puszcza sporo nowych liści ale coraz drobniejsze. Teraz już na nawożenie zbyt późno.Ernest - 2009-08-18, 19:55 U mnie tak wygląda
Zaraza,bakterie,grzyby nie wiem co to jest ,to samo było w tamtym roku
bobek1985 - 2009-08-18, 21:11 U mnie objawy są trochę inne, liście robią się blado zielone, potem żółte i dodatkowo brzegi zaczynają robić się szare i gnić. Wygląda to u mnie jak szara pleść Dobrze że kłącze jest silne. Mam nadzieję że przezimuje do przyszłego roku...AurorA - 2009-08-18, 23:29 U mnie te czerwone plamki takie same.Ernest - 2009-08-29, 21:29 Jeszcze żyje ,idą nowe łodygi liściowe.Popełniłem błąd przy wyborze doniczki z wyłożoną folią .Problem tkwi w zakładkach foli ,kłącze wchodząc w zakładkę ma problemy z opuszczeniem jej ,albo w ogóle jej nie opuszcza i marnieje ,nie które kłącza udało mi się wyprowadzić z zakładek .Z tego względu nabyłem kajfos 45 litrowy i po niedzieli go przesadzę.
Zastanawiam się czy dawać na zimę kompostu ,czy dać normalną ziemię ?
Ernest - 2009-09-05, 20:03 Przesadziłem dzisiaj do kajfosa
Miałem problem wyciągnąć bryłę korzeniową z doniczki ,ale udało się
Rozebrałem stary substrat ile dałem rady bez uszkodzenia kłącza
Kłącze na samym dole doniczki ma średnice ponad 15mm ,niesamowity przyrost jeżeli weźmiemy pod uwagę że roślinka wystartowała w marcu z nasionka
I po przesadzeniu ,wyciąłem kilka liści zostawiając najładniejsze ,podłoże to ziemia ogrodowa ph 5,5 ,ziemia z ogródka i trochę gliny bez żadnych wspomagaczy,nie ma już teraz potrzeby
Jak podłoże siądzie to dosypię na wierzch prawie samej gliny ,aby zbić bardziej warstwę wierzchnią która będzie trzymać łodygi w pionie
Prawie się ukorzeni i do zimowania bobek1985 - 2009-09-06, 17:56 Zobaczcie co znalazłem he he Jak wielkie było moje zdumienie gdy w gąszczu liści znalazłem mały pąk otoczony jeszcze pochewką. Aż skakałem z radości. Potem zastanawiałem się jak to możliwe że w uprawie z nasiona i to w pierwszym roku pojawił się pąk kwiatowy Do tego donica też nie należy do największych i cała jest poprzerastana kłączem... Pąk jest jeszcze bardzo mały... Boje się że nie zakwitnie bo ostatnie dni są bardzo zimne i nie wiem czy zdąży się wybić ponad wodę. Zauważyłem go dwa dni temu i od tamtej pory nic nie urósł bo jest tak zimno... Mam nadzieję jednak że da radę.. A byłem tak pesymistycznie nastawiony a tu taka niespodzianka...
Ernest - 2009-09-06, 18:20
bobek1985 napisał/a:
Zobaczcie co znalazłem he he
super ,może się udać ,cały następny tydzień będzie słoneczny ,ale z nocnymi spadkami temperatury ,trzymam kciuki bobek1985 - 2009-09-06, 19:32
Ernest napisał/a:
super ,może się udać ,cały następny tydzień będzie słoneczny ,ale z nocnymi spadkami temperatury ,trzymam kciuki
Miejmy nadzieję, że się uda będę chuchał i dmuchał na niego żeby się udało he heAurorA - 2009-09-06, 21:42 Ja też trzymam kciuki - chciałbym zobaczyć kwiat i myślę że jest spora szansa.bobek1985 - 2009-09-22, 15:35 Ale jestem wściekły. Pąk kwiatowy mojego nelumbo wyszedł ponad wodę i się ucieszyłem z tego powodu, urósł z resztą też... Miałem jeszcze nadzieje. Wczoraj poszedłem zobaczyć jak się miewa i wiecie co, jakieś żyjątko odgryzło pąk kwiatowy zostawiając tylko łodygę Muszę więc czekać do następnego roku...AurorA - 2009-09-22, 20:25 szkoda , a masz jakieś zdjęcia pączka.bobek1985 - 2009-09-22, 20:46 Niestety nie Czekałem aż wyjdzie tak z 4 cm nad wodę, ale wyglądał inaczej niż u Twojego. Był dłuższy i bardziej szpiczasty na końcu... Myślę że kwiatek mógłby być większy, choć nie wiem. Ale patrząc jak Twój wyglądał jak był mały to mój jako mniejszy był bardziej wydłużony... Ale już w tym roku się nie przekonamy jak mogło być, bo to tylko gdybanie Wielka szkoda...Ernest - 2009-09-23, 16:51 bobek1985, nic się nie przejmuj w następnym sezonie się uda ,ja swojego akcją przesadzania mało nie załatwiłem na amen ,ale odbił
Ernest - 2009-10-05, 19:43 Przyjechała cała makówka nasion ,jedno nasiono zamoczyłem na próbę
Mariusz - 2009-10-07, 09:23 Podziwiam wasze lotosy, ale niestety ja mam problem, stało to się w ciągu tygodnia.
Zobaczcie
Bajbas - 2009-10-07, 11:23 Cześć,
Mariusz ostudził moje zapały do hodowli tego pięknego kwiatka. Mam takie miejsce, gdzie temperatura latem często przekracza 40 stopni, bardzo dużo słońca. Ale tam szaleją choroby grzybowe i tylko niektóre rośliny dają radę, a tu jak widzę też coś grzybowego może się pojawić, szkoda
Pozdr, BajbasAurorA - 2009-10-07, 13:56 Przyszła jesień to i na grzyby pora. O tej porze bym się tym nie przejmował zbytnio.Mariusz - 2009-10-07, 15:38
AurorA napisał/a:
Przyszła jesień to i na grzyby pora
Zastanawiam się czym opryskać? Albo zerwać liście.
Na poczatek zastosuję Biosept 33SLErnest - 2009-10-07, 20:38
AurorA napisał/a:
Przyszła jesień to i na grzyby pora. O tej porze bym się tym nie przejmował zbytnio.
Zgadza się ,nic nie poradzimyAurorA - 2009-10-07, 20:46 Ja bym obrywał wszystkie liście z objawami.sierpowka - 2009-11-27, 22:42 Witam! Niedawno nabyłam kilka odmian lotosów, większość puściła łodygi które wystają już dużo ponad powierzchnie wody, chciałabym się dowiedzieć czy mam je zalać wodą na wysokość ich łodyg czy pozostawić bez zmian?
PozdrawiamErnest - 2009-11-28, 05:10 sierpowka jak możesz to pokaż nam jakieś zdjęcia,zobaczymy na jakim to jest etapie ,coś mi nie odpowiada pora roku Apat - 2010-05-08, 23:01 Witam, mam niestety problem z moimi nasionami lotosu a mianowicie 1 wykiełkowało ma 2 30 cm pędy z jeszcze nie otwartymi liśćmi, ale niestety 2 pozostałe nasiona pękły pokazały się pędy tylko tyle, że w środku nasionek. Już od 5 dni nie chcą wybić ciągle tkwią w środku nasiona. Tak więc liczę na wasze doświadczenie i dobrą radę.Ernest - 2010-05-09, 05:40 Apat, wodę podmieniasz ,możliwe że coś z nasionami jest nie tak ,pokaż fotkiKot W Putach - 2010-05-09, 20:14 Dobry wieczór wszystkim,mam mały problem z moim Lotosem...Nie wiem czy przezimował,a choć często wymieniam wodę,wciąż jest zielona i mętna. Poza tym w misce żerują dziesiątki robaków (larwy są w ziemi). Już nie wiem co zrobić!! Nowych roslinek wciąż nie widać i zaczynam tracić nadzieję,żecoś z tego będzie...
PozdrawiamApat - 2010-05-09, 21:38 Ernest, tak wodę codziennie wymieniam jak zmętnieje foty wrzucę w najbliższym czasie jak będę miał czas, tak jakby zatrzymały się w miejscu następna partia nasion już normalnie wypuszcza pędy a te nie mogą wybić nawet po zdjęciu skorupek.
[ Dodano: 2010-05-09, 22:16 ]
A oto zdjęcia tych nasion
wyjmij kłącze i obejrzyj
a gdzie go zimowałaś?Ernest - 2010-05-10, 05:16 Apat, na pierwszej fotce bardzo ładnie się rozwinął,poczekać aż zacznie wykształcać korzonki i go wsadzić .Pozostałe nasiona tak jakby zaczęły gnić ,poczekaj jeszcze chwilę
Kot W Putach, zobacz co się dzieje pod ziemią ,sprawdź czy kłącze żyjeKot W Putach - 2010-05-10, 19:39 No cóż,boję się wyjąć cokolwiek z tej miski- hoduję Lotosa na balkonie- spróbowalam tak zajrzeć,ale wyrwę korzenie. A tak przy okazji zimował w garażu (jedyne miejsce,do którego mogłam go dać ). Dziękuję za odpowiedzi,spróbuję zajrzeć jeszcze raz. AurorA - 2010-05-11, 02:15 Jak jest na balkonie to jeszcze za zimno by startował, u mnie pod folią dopiero nieśmiało coś zaczyna wychodzić.Kot W Putach - 2010-06-01, 17:51 Dzień dobry wszystkim!
Myślę,że problem się rozwiązał. Zpuściłam dwa dni temu jeszcze jednego Lotosa do wody,mam nadzieję,że niedługo wykiełkuje. Dziękuję wszystkim za pomoc Kot W Putach - 2010-06-09, 15:14 AurorA,miałeś rację,rzeczywiście było za zimno,żeby startował. Posłuchałam rady Ernesta i wykopałam go Chyba jednak przeżył bo coś tam kiełkuje -nieśmiało,ale to i tak coś jest! Wszystkim bardzo dziękuję za pomoc !!!!!!!!!!!!!Ernest - 2010-06-10, 05:11 Kot W Putach, widziałaś jaki był maj ,prawie nie było słońca ,dobrze że czerwiec jest dla nas litościwy i lotosy zaczynają normalnie rosnąćhns - 2010-08-11, 08:50 Ernest, Witaj! Właśnie przyszły do mnie nasiona zakupione na ebay. mam 3 białe, 3 różowe i 3 bez określonego koloru. Dla próby wrzuciłem do słoika po jednym z każdego. Jest już chyba za późno, ale spróbuję.
Czy mógłbyś w telegraficznym skrócie podać najważniejsze wskazówki uprawy lotosu z nasion?
Z góry dziękuję!Ernest - 2010-08-15, 06:29 hns, woda jak zaczyna mętnieć trzeba wymienić na nową ,przed zamoczeniem nasion można było lekko zetrzeć skorupę aby szybciej przebiła się roślinka
Jak się pokażą korzonki trzeba będzie wysadzić w podłoże
Szkoda że to nie czerwiec hns - 2010-08-15, 08:59 Ernest, Dzieki!
O obtarciu papierem podali na ulotce ale o zmianie wody już nie.
Raz zmieniłem wczoraj bo czytałem na forum - teraz będę częściej.
Jedno z trzech nasion od początku pływa po powierzchni i prawie dwukrotnie zwiększyło swoje wymiary - myślę ze z nim coś nie tak.
Domyślam się ze z tej pierwszej próby nic nie będzie, ale zachowałem jeszcze 6 nasion na wiosnę!Apat - 2010-08-15, 15:13
hns napisał/a:
Ernest, Dzieki!
O obtarciu papierem podali na ulotce ale o zmianie wody już nie.
Raz zmieniłem wczoraj bo czytałem na forum - teraz będę częściej.
Jedno z trzech nasion od początku pływa po powierzchni i prawie dwukrotnie zwiększyło swoje wymiary - myślę ze z nim coś nie tak.
Domyślam się ze z tej pierwszej próby nic nie będzie, ale zachowałem jeszcze 6 nasion na wiosnę!
Z tym które pływa po powierzchni jest jak najbardziej tak ;] dlatego, że powinno najszybciej wykiełkować, u mnie miałem podobnie najpierw część leżała na dnie a część powiększała się tuż pod taflą wody, te pod taflą później opadają na dno pękają, kiełkują i po pewnym czasie znów dryfują pod taflą wody aż urosną im korzonki wtedy je sadzisz w mieszankę gliny, piasku, torfu oraz polecam dodać koreczki nawozowe do lili wodnych, moje lotosy nareszcie zaczęły się normalnie rozwijać mają już 30 cm liście a i tak jeszcze taka rada gdy zauważysz, że po zasadzeniu liście jakoś marnieją to wyjmij całą roślinkę i zobacz czy korzonki nie zaczynają gnić jeśli tak to, poobrywaj zgniłe korzonki i niech lotosy popływają w różowym roztworze manganu(VII) potasu. Na zasadzie prób i błędów doszedłem do takiego wniosku, dlatego, że roślinki zawsze zaczynały gnić po posadzeniu w zbyt obfitą mieszankę.JAREK G - 2011-04-17, 00:07 Właśnie stałem się posiadaczem kilkudziesięciu nasion lotosu ( niestety nie wiem jaki konkretnie gatunek ) Zgłębię wątek od początku i dołączę chyba do Waszego grona rozpoczynając zabawę z lotosem. Nie wiem tylko czy w tym roku to już nie jest za późno.silpe - 2011-04-17, 11:22 Tydzien temu zakupilem 3 ziarenka Nelumbo nucifera ,postepowalem
jak na ulotce ,zeszlifowac dolna czesc ziarenka ale tylko skorupke !
dac do sloika z woda o temp.ok 20 st., wode wymieniac co 12 godzin
no i postawic na parpecie tylko nie w pelnym sloncu.
a pozniej mieszanka piasku i gliny- ziarno lekko pszysypac ,glebokosc pod woda 50 cm.
Tak wyglada po 8 dniach
AurorA - 2011-04-17, 14:22 JAREK , dawaj śmiało - zobaczymy. w dobrych rekach to i miotła zakwitnie JAREK G - 2011-04-17, 20:21 Trzy nasionka moczą się już od rana Na zdjęciu etykiety z nasion jest kwiat różowy ale taki jakby pełniejszyErnest - 2011-04-18, 05:04 Jarek walcz ,termin dobry silpe - 2011-05-04, 21:00 Lotos daje rade
JAREK G - 2011-05-05, 01:35 Ja wrzuciłem do wody 3 nasionka Jedno spiłowałem i to już dawno zakiełkowało z pozostałych dwóch jedno napęczniało a drugiego na razie nic nie rusza AurorA - 2011-07-10, 16:27 i co tam Jarek u twojego Nelumbo
JAREK G - 2011-07-11, 02:04 Tamte ruszyły ale dużo później Nie wiem czemu ale ledwo liści wypuściły a już pełno mszyc miały Na dodatek jak wsadziłem je do podłoża i wystawiłem pojemnik na dwór żeby woda się trochę ustała to mi żona na drugi dzień rano wywaliła bo myślał że to jakieś błoto a do pojemnika deszcz napadał Wsadziłem jeszcze raz ale praktycznie startowały bez liści . Ten co miał już bardziej rozrośnięty system korzeniowy daje rade a z tamtych to chyba nic nie będzie kubawojewoda - 2014-03-22, 17:47 Temat postu: LOTOS NELUMBO NUCIFERAwitam, na wstępie chciałbym się przywitać, bo to mój pierwszy post na tym forum, choć na pewno nie pierwsza wizyta
jakiś czas temu miałem okazję być w azji ( nazwy własne zawsze piszemy dużą literą "Azji")i zakochałem się tam w przepięknych lotosach. Mimo, iż mówi się, że to kwiaty lotosu są jego największą atrakcją, dla mnie mają one znaczenie drugorzędne, natomiast to jego okrągłe hydrofobowe liście wydają mi się czymś niezwykle pięknym i ciekawym.
Od razu powiem, że nie jestem specem w uprawie roślin wodnych, nigdy też nie zaangażowałem się w to aż tak, żeby się czegoś faktycznie nauczyć.
Z mojej podróży przywiozłem garść nasion lotosu i po paru latach przypomniałem sobie o nich, przeczytałem gdzieś, że są długowieczne i postanowiłem spróbować. oto efekty
po paru dniach od wrzucenia spiłowanego nasionka lotos zaczął kiełkować
dzień drugi
dzień trzeci
dzień czwarty
dzień piąty - lotos dotknął powierzchni wody i wciąż rósł
w końcu, po około tygodniu, może trochę więcej pierwszy liść rozwinął się
w między czasie ( piszemy razem "międzyczasie") zaczęły rosnąć kolejne
PRÓBA WODY!
gdy zaczęły pojawiać się pierwsze korzenie, szybko wsadziłem lotosa do pojemnika z przygotowanym podłożem - pół na pół ziemia do kwiatów doniczkowych, taka zwykła i glina szamotowa
trzy liście rozwinięte
dzięki szklanemu pojemnikowi miałem i nadal mam wgląd w rozwój korzeni
po wypuszczeniu czterech pierwszych liści lotos zaczął puszczać kłącza - jedno wbiło się pod ziemię i wypuściło liść po jakimś tygodniu, drugie wylazło poza pojemnik (czy to jest zasada, że lotos puszcza dwa kłącza po czterech liściach?)
drugi pęd puszcza korzenie i liść
krewetka Monika polubiła liście lotosu
gdy "zewnętrzne" kłącze poszło dalej i na jego końcu zaczął się formować zalążek pochewki liścia korzonków, wsadziłem go do drugiego pojemnika z takim samym podłożem
liście na dzień dzisiejszy
nowy pęd w drugim pojemniku
CHCIAŁBYM SIĘ TERAZ ZAPYTAĆ WAS, DRODZY ROŚLINIARZE: KIEDY MOGĘ PRZESADZIĆ MOJEGO LOTOSA DO WIĘKSZEGO POJEMNIKA I WYSTAWIĆ NA SŁOŃCE NA DWÓR? MARZY MI SIĘ DUŻA ROŚLINA JESZCZE W TYM ROKU, A WIEM, ŻE TO MOŻLIWE OD DOŚWIADCZONYCH LUDZI Z TEGO WĄTKU: link
lotos rośnie cały czas w akwarium, w wodzie 26st C z rybami i krewetką rewi - 2014-03-22, 19:39 Super Ale jeszcze musisz poczekać z tym wynoszeniem na dwór kubawojewoda - 2014-03-22, 21:21 wiem, wiem, ale zastanawiam sie właśnie, jak długo, czy mozliwe, ze juz w kwietniu mozna go nasłonecznic, czy dopiero maj? a może powinienem sobei zrobic takie doswietlanie w domu? jakieś jarzeniówki i go tak bezpośrednio doładować? nad jakimś pojemnikiem z wodą... mam po prostu wrażenie, że w akwarium mimo wszystko mu tego swiatla brakuje...? a może to takie przewrażliwienie moje?rewi - 2014-03-23, 11:00 Chyba, że możesz ustawić akwarium na południowym parapecie kubawojewoda - 2014-03-23, 13:26 niestety nie mam takiego parapetu Ruda - 2014-03-25, 10:44 Dzień dobry. Pierwszy raz na tym forum, ale chcę dorzucić swoje trzy grosze. Od kilku lat staram się hodować lotosy w swoim ogrodzie. Z różnym powodzeniem, niestety. Przed kilkoma tygodniami trafiłam na stronę forum, gdzie dyskutowano sposoby uprawy lotosów,głownie odmian karłowatych np Momo Botan, w pojemnikach(bagienko). Łacznie z dokładnym opisem podłoża i nawozu w jakim powinny być sadzone. Ale najbardziej interesująca była opinia jednej z uczestniczek forum, która powołując się na własne doświadczenia stwierdziła, że lotosy są bardzo odporne na niskie temperatury i wytrzymują nawet przymrozki, ale morduje je brak światła. W związku z tym swoje okazy(foto na stronie) wystawia już w drugiej połowie marca do ogrodu. Zachęcona tymi opiniami odważyłam się i od ubiegłego tygodnia mój Momo Botan czeka na lato w ogrodzie, posadzony w 40 litrowym pojemniku na zaprawę murarską. Trzymajcie kciuki,może się uda!
Adres strony na której znalazłam te wszystkie mądrości: http://forums2.gardenweb....1949278549.htmldrako - 2014-03-25, 19:53 w marcu zgoda, ale w jakiej stronie świata?Ruda - 2014-03-25, 21:09 Z danych podanych przy nicku stan Nowy York z podaną strefą mrozoodporności 7b. Zachodnia Polska , a przynajmniej okolice Poznania to 7a. Do tego opisuje, że bywają wiosenne dni kiedy w pojemnikach z kłączami lotosa na wodzie jest warstewka lodu .
Opisuje to wszystko bardzo dokładnie i ze znajomością rzeczy stąd moja (może nadmierna) ekscytacja. No cóż, mój lotos moknie teraz w ogródku, w temperaturze ok 2C. Pożyjemy,zobaczymy. AurorA - 2014-03-26, 23:12 Nowy Jork leży nad oceanem to klimat łagodniejszy. Wg mnie niska temperatura spowalnia bardzo wzrost.
Ja swoje chyba na dniach przeniosę pod folie w dzień na słonku potrafi być tam cieplej niż w piwnicy.
We Francji czy nawet południowozachodnich Niemczech lotosy są w stanie zimować na zewnątrz. Ja czekam na mrozoodporny lotos z dorzecza Wołgi, jak pamiętam chyba Mariusz zdobył nasiona.bobek1985 - 2018-04-26, 02:02 No i nie byłbym sobą gdybym znów nie spróbował z lotosem.
Zobaczcie efekty. Uprawa z nasion.
rok 2016
Rok 2017
Kłącze zimowało w pomieszczeniu. Ciekawe ile kwiatów będzie w tym roku.
W tamtym były 2 i nawet udało się nasionom dojrzeć