|
Oczko wodne - forum Forum miłośników oczek wodnych. |
|
Zwierzęta w oczku - jaszczurki zwinki
kuba123 - 2007-07-26, 20:05 Temat postu: jaszczurki zwinki Czy są u was jaszczurki zwinki w okolicy oczka wodnego??
jakie warunki musza miec spałnione jaszczurki żeby przyszły?
AurorA - 2007-07-26, 20:28
Miejsce musi być słoneczne i dużo kryjówek wśród kamieni ( najlepiej usypać stosik ze sporych kamieni polnych - one to lubią).
kuba123 - 2007-07-26, 20:36
A piaskowce??
Nada sie może kilkanaście dużych otoczaków?? A można jaszczurki zwinki pobrać z naturalnych stanowisk, czy lepiej tego nie robić?
Ernest - 2007-07-26, 21:26
Kuba otoczaki i piaskowce będą .Mało wilgoci i tak jak Arek napisał dużo słońca.Jest pod ścisłą ochroną,nie pobieraj z naturalnego środowiska.Przyjdzie tak jak żaby przychodzą,tylko warunki im stwórz
kuba123 - 2007-07-26, 21:28
Narazie mam kupy piaskowców i pień wierzby.
Ernest - 2007-07-26, 21:38
No to układaj ,tylko z wystawą południową,ewentualnie południowo-zachodnią.Pamiętaj max słońca na twoją budowlę
kuba123 - 2007-07-26, 21:43
Słońca tam to jest aż za duzo. Słońce grzeje tam prawie od samego wschodu do samego zachodu.
Ernest - 2007-07-26, 21:55
Kuba ma grzać
Hubert - 2007-07-26, 22:05
U mnie na działce zwinki pojawiają się tylko okazyjnie - zbyt często i nisko kosze trawę. Są za to na sąsiednich działkach - zwłaszcza jednej - obrośniętej na maxa tojeścią, porzeczkami i innymi gęstymi, acz niezbyt wysokimi krzewami. Często też spotykam je przy świetlicy na placyku, gdzie polują na koniki polne. Zwinki lubią nasłonecznienie i lekką glebę, zarośniętą niską roślinnością. Zwały kamieni, cegieł i gałęzi dodatkowo uatrakcyjniają ich siedlisko.
kuba123 - 2007-07-26, 22:09
CZyli piasek bedzie kiepskim podłożem??
Spróbuje posadzic tam jakieś rosliny niskie, bo w planie były kosodrzewiny.
Sasadze tam tojeść.
Ale wątpie żeby jaszczurki przyszły. W otoczeniu są same łąki i pola uprawcne
Hubert - 2007-07-26, 22:13
kuba123 napisał/a: | CZyli piasek bedzie kiepskim podłożem?? |
Nie, będzie dobry - zwinki lubią glebę luźną, lekką i wilgotną. Piasek szybko przesycha i dlatego dobrze, aby rosła na nim gdzieniegdzie trawa lub inne niskie rośliny. Czasami na zwinkę natrafić można w ogrodach i sadach, przy rozwalających się fundamentach budynków itp.
kuba123 - 2007-07-26, 23:08
W sasiedztwie jest wielki sad więc może beda i jaszczurki
kuba123 - 2007-07-27, 22:19
dzisiaj dołożyłem kilka piaskowców, otoczakow i korzeni domojego "jaszczurczego pagórka " niedługo wstawie fotki. Czy jeżeli dodam torfu i posadze tam wrzosy to będzie dobre? Bo czytalem, że lubia wrzosowisko.
Nie dlugo doniose tam baaaardzo dużo otoczaków i sasadze tojeśc
Słyszałem, że u sąsiadki, która mieszka około 300 metrów ode mnie widziała jaszczurke, czyli jest szansa, żę i trafią do mnie?
kuba123 - 2007-07-29, 00:26
Dzisiaj byłem w łąkach i polach szukac jaszczurek. Byłem też w małym lasku. jednak bez rezultatów
kuba123 - 2007-07-29, 16:20
Niestety u mnie nie pojawia się jaszczurki Bo mam kota
Głupi kot Najchętniej to bym go komus oddał
Ostatnio zjadł ropuchę i coś mu sie stało, jest znacznie wychudzony i blady.
JAREK G - 2007-07-29, 16:49
Ja miałem u siebie zwinki, przyniósł mi znajomy ( wiem że są pod ochroną ) Miały dobre warunki są kamienie, piaskowiec ,lekka i piaszczysta ziemia, pełne słońce cały dzień to po jakimś czasie nagle zniknęły podejrzewam o to koty sąsiadów bo przychodzi ich do mnie dużo ( na rybki ) A jaszczurki bardzo lubiły się wygrzewać na kaskadzie z piaskowca i w brew pozorom wcale nie były płochliwe i pewnie dlatego straciły życie
Yahilles - 2007-07-29, 16:51
kuba123 napisał/a: | Ostatnio zjadł ropuchę i coś mu sie stało, jest znacznie wychudzony i blady. |
Dobrze mu tak, chociaż po czym widzisz, że jest blady? Przecież ma sierść
Ropuchy są trujące, może mieć niezłe powikłania kot.
Tak czy siak nie rezygnuj z jaszczurek- może się mimo wszystko pojawią. Moja babcia ma domek letniskowy z ogrodem, i mimo że w okolicy pełno bezpańskich kotów, czasem przyjdzie do kwiatów jakaś zwinka
kuba123 - 2007-07-29, 17:29
Szkoda, ze jaszczurek nie bedzie, bo juz od pewnego czasu buduje "jaszczurczy pagorek" juz wole jaszczurki niz kota. A moze kot zdechnąć, po zjedzeniu ropuchy??
kuba123 - 2007-07-29, 22:05
A jak myslicie. Jeżeli usypie olbrzymią kupe kamieni, to jaszczurki beda się przed kotem chować??
Kota mi sie żal zrobiło bo kiepsko z nim
Yahilles - 2007-07-29, 22:20
Wątpię, żeby kot był w stanie wszystkie wyłapać, a jeśli będą miały dość kryjówek i pożywienia, to na pewno "jakaś część" sobie poradzi
JAREK G - 2007-07-29, 22:22
Wszystkich na pewno nie wyłapie ale jak będą dwie jak u mnie to wcześniej czy później padną łupem kota
kuba123 - 2007-07-29, 22:36
Dzisiaj zwosłem kolejne dwa wiaderka otoczaków i troche korzeni.
Jutro jade znowu po kamienie.
Ernest - 2007-07-29, 23:02
Zgadza się z tymi kotami .Jak miałem kotkę to przynosiła pochwalić się co złowiła.Oprócz ptaszków,myszek były także jaszczurki
kuba123 - 2007-07-29, 23:03
czyli jak myslicie? dać sobie spokój z jaszczurkami?
Ernest - 2007-07-29, 23:05
No co ty,walcz do końca ,kota otruj ropuchami i po sprawie
Kuba nic się nie łam,uda Ci się
kuba123 - 2007-07-29, 23:15
Pomimo, ze tego kota nie lubie - to jednak nie dopuścil bym się do takiego czynu
Moze to jakos ogrodze, ale koty wszedzie przejdą.
Ale boja sie wody
Moze kot nie bedzie łapał jaszczurek. Wokół pełno łąk i pół. Nawet lasy.
Myszy i nornic to chyba jest: 1.289.364
Najbardziej bym sie cieszyl gdyby kot zjadł mi karasie
iwosek - 2007-07-29, 23:58
co do jaszczurek, dlaczego masz sie poddawac, przeciez przyniesc ich nie przyniesiesz bo pod ochrona, a kamyki zawsze beda jakos wygladaly, jak sie je czym obsadzi,
co do kotka, mozna go nauczyc ze tam nie wchodzi,
ja mialem problem ale z pieskiem, lubila pic z oczka i lezec w strumyku,
kiedys jak lezala w strumyku odkrecilem wode i miala mala kapiel 1:0 dla mnie,
a drugim razem kiedy pila wode z oczka potraktowalem ja strumieniem, 2:0 dla mnie nie musialem jej pozniej kapac
i tak moja piesia juz nie wchodzi do strumyka i nie pije z oczka, a koki troche bardziej sie boja wody niz pieski, wiec ->
i po problemie
kuba123 - 2007-07-30, 00:14
JAREK G napisał/a: | Ja miałem u siebie zwinki, przyniósł mi znajomy ( wiem że są pod ochroną ) Miały dobre warunki są kamienie, piaskowiec ,lekka i piaszczysta ziemia, pełne słońce cały dzień to po jakimś czasie nagle zniknęły podejrzewam o to koty sąsiadów bo przychodzi ich do mnie dużo ( na rybki ) A jaszczurki bardzo lubiły się wygrzewać na kaskadzie z piaskowca i w brew pozorom wcale nie były płochliwe i pewnie dlatego straciły życie |
Możliwe, że to nie koty
Wyczytałem w wikipedii:
"Zwinki najczęściej kopią nory do 5 cm pod ziemią. Robią wiele rozgałęzień, aby zmylić wroga, lecz tylko główny korytarz jest zamieszkany przez jaszczurkę. Zwinki kopią nory długie na prawie 8 m, najczęściej pod krzakami. Jaszczurki co kilka tygodni zmieniają nory aby uchronić się przed niebezpieczeństwem".
być moze twoje jaszczurki zmieniły nore i teraz są gdzieś u sąsiada
iwosek napisał/a: | co do jaszczurek, dlaczego masz sie poddawac, przeciez przyniesc ich nie przyniesiesz bo pod ochrona, a kamyki zawsze beda jakos wygladaly, jak sie je czym obsadzi,
co do kotka, mozna go nauczyc ze tam nie wchodzi,
ja mialem problem ale z pieskiem, lubila pic z oczka i lezec w strumyku,
kiedys jak lezala w strumyku odkrecilem wode i miala mala kapiel 1:0 dla mnie,
a drugim razem kiedy pila wode z oczka potraktowalem ja strumieniem, 2:0 dla mnie nie musialem jej pozniej kapac
i tak moja piesia juz nie wchodzi do strumyka i nie pije z oczka, a koki troche bardziej sie boja wody niz pieski, wiec ->
i po problemie |
jak sie poddam to zaoszczędze sobie trudu noszenia tych kamieni
A łapać też nie będę chociaz mnie tata kusi, że pojedziemy złapac jaszczurki
Nie będę sie przejmował tym kotem i tak przez cały dzień szwęda sie po łąkach i po sadzie Psa łatwo nauczyć, ale kota nie ma szans Ale spróbuje zrobic tak: bedę siedział przy stawie i czekał aż kot sie zbliży. Jak sie zblizy to go obleje wodą i będzie mieć kotek kapiel
sir_prize - 2008-04-25, 20:58
odgrzewam temat jaszczurek, bo jestem w lekkim szoku.
zabrałem się dziś do czyszczenia filtra i razem z wkładem wyciągnąłem ok. 4-5cm osobnika, niestety już była hmmm... mało żywa.
to, że martwa bardzo mnie nie dziwi (chociaż zdarzyło mi się już odłowić z pojemnika filtra żywy młody narybek), ale zastanawia mnie co do cholery robiła jaszczurka na dnie oczka???
innej drogi do filtra niż przez pompę nie ma...
czy to jest normalne?
kuba123 - 2008-04-25, 21:03
To była na pewno traszka. Wpisz w google "traszka zwyczajna" i porównaj
sir_prize - 2008-04-25, 21:15
prawdopodobnie masz rację - nie jestem szpecem w te klocki.
obejrzałem fotki w wikipedii - wyglądało to podobnie. poszedłem do ogrodu zrobić zdjęcie "trupa", żeby wam go pokazać, ale... już go tam nie było.
fakt, że nie jest już jasno, ale nie znalazłem delikwenta nawet z latarką. udawała denata?
dachasia - 2008-04-25, 21:16
dziś na ogródku spotkałam coś, ale co traszka, czy jaszczurka zwinka. Po sprawdzeniu w googlach, kolorystycznie mi wyglądała na traszkę, , . Miała ciemne ubarwienie,bez widocznych pasków itp. była dość długa, ale była też bardzo zwinna. Niestety nie miałam czym jej zrobić zdjęcia, a nawet gdybym miała to raczej byłoby to trudne z racji jej szybkiego przemieszczania się.
Ernest - 2008-04-25, 21:16
Ja dziś widziałem młode zwinki ,ale nie podejdę z aparatem ,są jeszcze płochliwe
kuba123 - 2008-04-25, 21:28
dachasia napisał/a: | dziś na ogródku spotkałam coś, ale co traszka, czy jaszczurka zwinka. Po sprawdzeniu w googlach, kolorystycznie mi wyglądała na traszkę, , . Miała ciemne ubarwienie,bez widocznych pasków itp. była dość długa, ale była też bardzo zwinna. Niestety nie miałam czym jej zrobić zdjęcia, a nawet gdybym miała to raczej byłoby to trudne z racji jej szybkiego przemieszczania się. |
Traszki bardzo trudno spotkać w dzień na lądzie i sa bardzo powolne, więc to była jaszczurka. najprawdopodobniej zwinka
Ernest - 2008-05-09, 22:33
Kuba jaszczurki dają się fotografować,jedną małą złapałem do ręki
Ta jest średnia kleszcz ją wysysa tak jak Marka
kuba123 - 2008-05-09, 23:17
Ja bym złapał tą jaszczurkę i jakoś tego kleszcza usunął bo szkoda takiej ładnej
Wstyd się przyznać, ale je przywiozłem
Jednak jaszczurkom się nie spodobało i uciekły. pewnie uciekły w pola,bo widziałem tam samice. Przynajmniej odświeżą się geny...
ta mała jaszczurka zamieszkała chyba na stałe, bo jest już u mnie ponad tydzień. Spodobał się konar wierzby. jaszczurczy pagórek zostanie powiększony o kilka metrów i nie popuszczę dopóki nie zamieszka u mnie populacja. Już raczej nie będę jeździł po nie, bo to bezsensu - i tak zwieją. Pewnie im sie nie spodobało. Jednak niedawno zauważyłem drugą jaszczurkę, która chyba wróciła (też mała). Nie wiem czy nadal jest. Wiem, że złamałem prawo, ale już nie mogłem patrzeć na ten "jaszczurczy pagórek", na którym nie ma jaszczurek
Ernest - 2008-05-10, 05:34
kuba123 napisał/a: | Wiem, że złamałem prawo, |
Kuba nie pisz takich rzeczy ,ratowałeś je przed wyginięciem
Ernest - 2008-05-14, 04:55
Kuba zaczynają się wygrzewać
Starszyzna
Młodzież
kuba123 - 2008-05-14, 15:30
U mnie na jaszczurczym pagórku mieszka jedna. bardzo mnie cieszy,że upodobała sobie wierzbę Przynajmniej mam motywację do dalszej rozbudowy pagórka.
Ernest - 2008-06-26, 20:21
kuba123 napisał/a: | Przynajmniej mam motywację do dalszej rozbudowy pagórka. |
I jak tam na pagórku u Ciebie
Ja ostatnio wyczaiłem ,chyba parkę,mieszkają za deską
Idę po pożywienie
A ty czekaj
Fajnie wygląda ,jak obydwie wystawiają głowy z pod deski
kuba123 - 2008-06-26, 21:12
Super jaszczurki .
Moja się niestety wyprowadziła , bo rodzinie nie podobała się długa trawa przy konarze wierzby, więc ją wycieli i posadzili hosty (funkie). Jednak będę dalej to budował. Posadze trawy ozdobne to może wróci..
Ernest - 2008-08-18, 19:50
Kuba zobacz
Młode dinozaury wyklują się w wiaderku
Sam nie wierzyłem że stare złożyły jaja w ziemniakach
jackon - 2008-08-18, 21:01
cienka jajecznica z tego towaru
JAREK G - 2008-08-18, 21:08
No to czekamy Sebastian na fotorelacje jak to się dalej rozwinie
kuba123 - 2008-08-18, 21:29
Ja też tak chce . Na przeciwko mojej działki jest pole ziemniaczane, może tam są jaszczurki.
Daj wiaderko na pełne Słońce i regularnie spryskuj wodą .
Yahilles - 2008-08-18, 22:07
Jeśli jajka były obracane z pozycji, w których je znalazłeś (a mniemam, że tak jest) to już nie masz się czego po nich spodziewać. Zarodki zapewne potopiły się w płynie wewnątrz jajka i już nic z nich nie będzie.
Ernest - 2008-08-18, 22:45
Jakie zarodki ,jaszczurki są już na wyjściu
Yahilles jedna była wcześniakiem ,przez przypadek
Uciekła aż się kurzyło
AurorA - 2008-08-18, 22:49
Ważne jest utrzymanie odpowiedniej wilgotności podłoża.
Ernest - 2008-08-18, 22:52
AurorA napisał/a: | Ważne jest utrzymanie odpowiedniej wilgotności podłoża. |
I oczywiście temperatury
Hubert - 2008-08-19, 08:41
Yahilles napisał/a: | Jeśli jajka były obracane z pozycji, w których je znalazłeś (a mniemam, że tak jest) to już nie masz się czego po nich spodziewać. Zarodki zapewne potopiły się w płynie wewnątrz jajka i już nic z nich nie będzie. |
To bardzo ważna uwaga hodowlana, ale dotyczy głównie gatunków egzotycznych, np. gekonów. Zwinki nie są na zmiane pierwotnej pozycji jaja aż tak wrażliwe i doskonale sobie poradzą.
kuba123 - 2008-08-20, 21:00
Byłem dziś ponownie szukać w pobliżu mnie jaszczurek. około 100 metrów od działki zauważyłem jaszczurkę - czyli jest szansa, że i u mnie zamieszkają .
Ciekawi mnie to, że dotychczas prawie wszystkie jaszczurki jakie widziałem wygrzewały się i chodziły po sianie. Może po prostu zamiast układania góry kamieni wystarczy mini łąka z sianem
Ernest - 2008-08-21, 08:59
Kuba wydaje mi się że gdzie jaszczurki będą się wygrzewać zależy od terenu na jakim występują .U mnie bardzo lubią przesiadywać na iglakach,deskach,gdzie popadnie .Nie kosiłem górki od 2 miesięcy ,zarosła że mnie prawie nie widać ,ale o to chodzi żeby trawa była wysoka ,w wysokiej trawie siedzą koniki polne ,składnik diety jaszczurek
kuba123 - 2008-08-21, 10:23
W mojej okolicy wszędzie łąki - miejscami bardzo wysokie, gdyż porasta je nawłoć. Jaszczurkę znalazłem akurat na polanie z krótką trawą.
Na łące znalazłem usypany pagórek z kamieni, gruzu i wielkich bloków betonu i asfaltu. Obok było dużo pulchnej ziemi i piasku. Gdzieniegdzie były nory, ale raczej mysie. Zwinki żadnej tam nie było. Możliwe, że w mojej okolicy jest zbyt sucho dla jaszczurek. Nie ma lasów gdzie głównie występują. Są tylko brzozowe młodniki, sady, zakrzewienia i pojedyncze drzewa.
Ernest - 2008-08-22, 19:58
Kuba wyprowadziłem dziś zwinki z jajek ,wielkie podziękowania dla mojej Mamy i Huberta
Mama zaproponowała mi manewr z utopieniem jajek w wodzie w celu sprawdzenia czy w ogóle żyją.Dwa jajka wystrzeliły nam pod wodą(ciepłą wodą),w podobny sposób sprawdza się jaja kurze,kacze itp.
Mogę powiedzieć że wymusiliśmy poród ,naprawdę piękna sprawa to zobaczyć
Pierwsze jajko,nozdrza na wierzchu
Jajko drugie ,cała głowa na wierzchu
Poród odbywał się na papierze toaletowym
I nagle wybieg z jajka ,Mama halt wykałaczką do wiaderka na suszenie
Kolejne dwie
Suszarka
Zadzwoniłem po informacje do Huberta ,czy wypuszczać czy nie .Hubert podpowiedział mi dwie opcje wypuszczasz teraz ,albo po wyklarowaniu sie pogody po jej załamaniu ,czyli w środę
Podjąłem myślę słuszną decyzję że wypuszczam dzisiaj
Już na wolności ,trzymaj się Ernest fajny gość z Ciebie
Zapytałem też Huberta czy stare jaszczurki nic im nie zrobią ,Hubert odpowiedział że raczej nie
Ale widziałem jak się oblizuje po koniku polnym
Skosiłem dziś górkę ,ale zostawiłem enklawę jaszczurkową
marian - 2008-08-22, 20:04
Piekna sprawa tak na własne oczy zobaczyć jak z jajek wykluwają się jaszczurki.Masz duże szanse że zadomowią się .
JAREK G - 2008-08-22, 20:18
no Sebastian prawdziwy z Ciebie ginekolog
kuba123 - 2008-08-22, 21:18
Super przeżycie i super jaszczurki .
A zdjęcie jaszczurkowej enklawy mi bardzo dużo pomoże - szukam w internecie takich zdjęć i prawie nic nie ma. Z tego co zauważyłem to jaszczurki częściej można spotkać na takich skarpach niż na usypisku kamieni. Więc może to nie chodzi o górę piaskowców i otoczaków, a o zwykłą, piaszczystą skarpę .
Ernest - 2008-08-22, 21:35
kuba123 napisał/a: | Więc może to nie chodzi o górę piaskowców i otoczaków, a o zwykłą, piaszczystą skarpę |
Pod spodem jest ił,glina nie wiem do jakiej głębokości .Na enklawie jest około 15 dziupli jaszczurkowych ,ale obstawiam że są to 3-4 jaszczurki.Dorosła zwinka może wykopać do 5 metrów korytarzy z kilkoma wyjściami dla zabezpieczenia siebie i jaj .U mnie nie mają wrogów ,sierściuchy przyłażą się tylko wyspać
kuba123 - 2008-08-22, 21:43
U mnie jest tak twarda glina, że nawet nie wykopią kilkucentymetrowej nory . Jaszczurki na mojej działce nie mają szans - jak już coś się pojawi to kot szybko się tego pozbędzie. Jeżeli nawet nie kot to zaskroniec. Pozostaje mi oglądać te gady w środowisku naturalnym .
killer1558 - 2008-08-22, 23:22
Sebastian to zostałeś tatą super sprawa
Ernest - 2008-08-23, 07:25
killer1558 napisał/a: | Sebastian to zostałeś tatą super sprawa |
Dobrze że jaj nie musiałem wysiadywać
Wejście do norki ,Kuba tak wygląda jedna z dziupli na enklawie
samuraj - 2008-08-23, 09:05
Sebastian świetna fotorelacja gratuluję udanego porodu
Hubert - 2008-08-23, 20:39
Sebastian, gratulacje! Zwinki jeszcze jakoś się w naszym kraju trzymają, choć badania wskazują, że z setki młodych do wieku dorosłego dożywają średnio tylko 2-3 sztuki.
Ernest - 2008-08-24, 09:26
Dziękuję za słowa uznania
Wczoraj sprawdziłem stan enklawy i tylko spotkałem 2 dorosłe ,na pewno jest jeszcze jedna,mogła być na polowaniu
Tą już znacie,modelka ,ciekawostką dla mnie było to że ona jest taka ciekawa.Wystarczyło się obniżyć aby mnie nie mogła zobaczyć i za chwile wystawiała nos,oko i całą głowę patrząc na moje poczynania.Przyzwyczaiłem ją do swojej obecności kilka razy chowała się w norce ,ale po upewnieniu się ze jej nic nie zrobię zaczęła pozować
Obiektyw przy głowie ,super makro ,mam jeszcze jedno przypuszczenie czemu się nie bała ,widziała swoje odbicie w obiektywie
Drugi osobnik,nie był już taki spokojny
Tak jak przypuszczałem ,zaczął się wysyp młodzieży,na pewno to nie są te co wypuściłem,w tamtym roku było ich na tych płytkach zatrzęsienie,na drugiej fotce widać przyszłoroczną dietę ,ale na razie mróweczki
Jak się pokaże więcej młodzieży to dam znać
JAREK G - 2008-08-24, 09:37
Sebastian super masz tą enklawę , fajnie tak poobserwować jaszczurki w naturalnym środowisku , tylko pozazdrościć . Fotki
dachasia - 2008-08-24, 15:39
U mnie na działce też się zdarza mi spotkać. Miałam podobną norkę w skalniaku,ale myślałam,że to może nornica, a top mogła być norka zwinki.Wejście dość nieregularne pod roślinkami, przy kamieniu. Ale na skalniaku nigdy zwinki nie widziałam. Za to biegała po działce. A ostatnia jaką widziałam wygrzewała się na sośnie.
Yahilles - 2008-08-24, 18:28
Świetna sesja. Tylko ich nie łap, bo gryzą
Ernest napisał/a: | Tą już znacie,modelka ,ciekawostką dla mnie było to że ona jest taka ciekawa.Wystarczyło się obniżyć aby mnie nie mogła zobaczyć i za chwile wystawiała nos,oko i całą głowę patrząc na moje poczynania.Przyzwyczaiłem ją do swojej obecności kilka razy chowała się w norce ,ale po upewnieniu się ze jej nic nie zrobię zaczęła pozować |
To jest ON
Ernest - 2008-08-24, 19:15
Yahilles napisał/a: | Tylko ich nie łap, bo gryzą |
Dobrze Ci zrobiła
Yahilles napisał/a: | To jest ON |
Modelka-jaszczurka zwinka
marian - 2008-08-24, 20:14
Po przeczytaniu postów zrobiło mi się żal że ja nie mogę spotkać jaszczurki .Wczoraj gdy byłem na mojej polanie posłuchać rzekotek wpadłem na pomysł aby przygotować miejsce gdzie by miały przychodzić jaszczurki.Przytaszczyłem solidną kłodę i połorzyłem skraj lasu i początek polany.Gady przecież lubią się wygrzewać .Dzisiaj tam pojechałem cichutko podeszłem i o dziwo ,na kłodzie było kilka jaszczurek .Jedna dorosła i kilka młodych oczywiście zrobiłem kilka fotek .
Pufcik - 2008-09-12, 15:14
A ja nie mam szans na jaszczurki szkoda.
dachasia - 2008-09-12, 19:01
Ja pod koniec sierpnia miałam takie zdarzenie z jaszczurką w roli głownej, a mianowicie : Idąc do osiedlowego marketu zauważyłam trzy ekspedientki, które przyjmowały widocznie wcześniej towar, jak nagle rzucają duże pudło i odskakują w popłochu. Ponieważ znam je, więc pytam co się stało, Mysz w pudełku, a może szczur? Wtedy jedna pokazując mi ręką mówi " "takie coś" Patrzę, szukam, zaglądam do pudełka przygotowana na coś w miarę dużego co mogło wzbudzić taki popłoch, ale nic nie widzę. Dopiero za moment zauważyłam na chodniku maleńką jaszczurkę, która stała przerażona nie ruszając się.Zaczęłam się śmiać i stwierdziłam,że gdybym miała do czego to chętnie bym ją zabrała na działkę.Wtedy jedna z pań poszła po plastikowy pojemnik. I pomimo,że trwało to dość długo jaszczurka w dalszym ciągu tkwiła bez ruchu. Dopiero gdy próbowałam ją wziąć do pojemnika zaczęła uciekać, ale bez problemu udało mi się ją skierować w stronę naczyńka. W pokrywce zrobiłam nożem( miała jedna z ekspedientek) 2 dziurki, no i pomaszerowałam na zakupy.
Podobno pudło przyjechało z nad morza, a więc zwinka musiała odbyć długą drogę, która w jakiś sposób odbiła się na niej fizycznie(oprócz stresu) co widać na zdjęciach
Oczywiście po południu zawiozłam na działke i wypuściłam na skalniaku. W dalszym ciągu chyba działał stres, bo długo stała w miejscu nie uciekając.
Dopiero gdy ją tyrpnęłam ruszyła się szukać swego miejsca
Niestety od tej pory już jej nie spotkałam
Czy ten ogon to jej odrośnie?
Ernest - 2008-09-12, 22:32
Ode mnie wielkie dla Niny ,ekspedientki do piekła
Nina ogon odrośnie
killer1558 - 2008-10-15, 23:47
kurde nie wiedziałem gdzie to wsadzić ale małe pytanko co to jest bo nie zwinka na pewno
ZiK - 2008-10-16, 00:01
killer1558 napisał/a: | co to jest bo nie zwinka na pewno |
To jest młoda traszka zwyczajna i w dodatku chyba samiczka
killer1558 - 2008-10-16, 00:07
młoda na pewno bo ma z 4 cm tylko zastanawia mnie to że po lesie sobie spacerowała i to suchym
Kaef - 2008-10-16, 00:24
Jak 4 Cm to już trochę starsza. Takie spacery to normalka. Traszki zwyczajne do wody wędrują tylko na gody, potem ją opuszczają i prowadzą typowo lądowy tryb życia.
robisk - 2009-05-23, 18:23
Witam mam wkoło oczka suchy murek z górskich kamieni i aż muszę się pochwalić bo w tym roku zadomowiły się zwinki,naliczyłem 4 szt.zobaczymy co dalej.okazy mają ok15 cm.
kuba123 - 2009-05-24, 22:52
Super . Tylko pogratulować . Ja też staram się stworzyć im środowisko, ale jak na razie bez skutku...
robisk - 2009-05-25, 05:54
kuba123, cześc przeczytałem chyba całą Twoją historię budowy skalniaka i aż dziwię się że jeszcze jest niezamieszkany czytałe również "kryjówki dla zwierząt" i oglądając foty myślę że błędem jest użyta zaprawa do spoinowania kamieni.Głazy powinny leżeć tylko na sobie żeby było jak najwięcej szczelin.
pozdrawiam
kuba123 - 2009-05-25, 15:03
Ten murek gdzie jest użyta zaprawa to część schodów od których zaczynam robić następny skalniak .
W tym pierwszym nie został użyty ani gram betonu, bo dobrze wiem, że jaszczurki muszą mieć szczeliny do schronienia się .
robisk - 2009-05-25, 17:55
kuba123, ok.życzę powodzenia, a u mnie dziś miałem okazję dojrzeć małą zwinkę ok 4 cm.niestety nie mam fot.murek mam postawiony na południowy-zachód (gdzieś tak wyczytałem) zresztą jestem częstym bywalcą w górach gdzie można super poobserwować otoczenie w jakim lubią przebywać jaszczurki.Nie raz miałem okazję zaznajomić się również z SALAMANDRAMI.przepiękne lecz niestety coraz ich mniej,a przy okazji (oczywiście wiedząc że są pod ochroną) ciekaw jestem czy jest możliwe zaaklimatyzowanie salamandry w innym regionie niż górski,może ktoś ma takie u siebie ??
Ernest - 2009-06-14, 07:47
robsik fajnie mają u Ciebie jaszczurki ,jak widać lubią takie stanowiska
kuba123 napisał/a: | Ja też staram się stworzyć im środowisko, ale jak na razie bez skutku... |
Nic się Kuba nie przejmuj ,na pewno Tobie się uda
Ostatnio troszkę porozglądałem się po mojej górce za jaszczurkami i co znalazłem
A więc tak
Jedną prawdopodobnie ciężarną
Młodszego samczyka
Kurort SPA
Niesamowite lenistwo ,może pajączek sam do mnie przyjdzie
Zmiana leżaka
Face to face z leniem
Co ciekawe w kurorcie SPA trzy piętra wyżej siedział mały zaskroniec ,ale nie wykazałem się refleksem i nie zdążyłem pstryknąć fotki
Podsumowując
Populacja zwinek na mojej działce jest w porządku ,widziałem kilka mniejszych egzemplarzy ,ale na mniej niż metr nie dają się podejść
kuba123 - 2009-06-14, 14:58
Fajne . Ja swojej jaszczurki, która wygrzewała się przy malinach już dawno nie widziałem . Pewnie znalazła inne miejsce, a szkoda, bo do pagórka było kilka metrów. Za to enklawa dla jaszczurek najbardziej odpowiada zaskrońcom, które nawet się rozmnożyły. Czasem znajduje pod kamieniami młode.
Jakoś nie mam zamiaru ich wyganiać - skoro jaszczurki nie chcą to niech przynajmniej zaskrońce korzystają .
Cytat: |
Niesamowite lenistwo ,może pajączek sam do mnie przyjdzie |
Bardzo możliwe - obok jest pajęczyna .
[ Dodano: 2009-08-26, 23:38 ]
Ostatnio zaczałem intensywne przeszukiwanie sąsiednich pól. Celem poszukiwań były jaszczurki .
Dotąd raz na parę miesięcy udawało się znaleźć jedną.
A ostatnio jestem pozytywnie zaskoczony ich ilością. Wczoraj tuż za działką znalazłem 3 sztuki - młode.
Dziś było aż 7. Znajduje je głownie na słomie.
Jest to związane z masowymi wylęgami .
Z zagrożonej "psiej górki" zacząłem ściągać do siebie pojedyncze osobniki i niektóre zamieszkały .
To zdjęcie małej zwinki z jakiegoś starego ogrodu :
ewa535 - 2009-11-06, 11:51
czy to zwinka czy zwinka-miedzianka jakaś? dziwny kolor prawda?
Ernest - 2010-04-25, 22:15
Zaczęły się pokazywać u mnie na stoku zwinki ,temperatura odpowiednia popołudniami więc leżą bykiem i się wygrzewają .Na razie głównym menu są mrówki i pająki
Terizinozaur - 2011-04-23, 12:35
Posiadam małe oczko wodne (3 x 1,5 metra) przy którym z jednej strony jest skarpa obsiana kamieniami. Ostatnio zobaczyłem niecodzienny widok. Stałem przy oczku, a z skalniaka wyszedł dorodny samczyk zwinki, i przechodząc koło mojego buta wszedł do oczka. Przepłyną przez szuwary, i zaczął wspinać się po skarpie, by po chwili zniknąć między kamieniami. Jaszczurka podczas przemarszu ani razu nie przyśpieszyła na mój widok kroku. Widok nie do opisania .
Vanka - 2011-04-25, 09:04
Kilka dni temu znalazłam w wykopie strumienia, wyłożonym już folią niestety martwą zwinkę. Weszła i nie dała rady wyjść. Miała ok 6 cm długości, teraz mam pytanie czy to młodziak, czy już dorosły osobnik, bo jeśli młodziak to chyba jest szansa, że jest ich więcej?
Artur - 2011-04-25, 10:17
Niestety to dziecko jeszcze. Zwinki dorastają do 20 cm. Twoja była chyba zeszłoroczna.
Vanka - 2011-04-25, 10:23
Artur napisał/a: | Niestety to dziecko jeszcze |
i tego się trzymam,bo tych dzieci być może jest u mnie więcej - były odkąd sę sprowadziłam - widywałam jedną rocznie.. znaczy się są
leszek50-57 - 2011-04-25, 10:30
Ja przy oczku zauważyłem 4-ry traszki ,ale jedna była bez ogona,
może była po walce,ale ogon odrośnie tak czy nie
bo jaszczurkom odrasta a to rodzina jaszczurek
poz.Leszek
-----------------------
Adalbert - 2011-04-25, 10:52
leszek50-57 napisał/a: | bo jaszczurkom odrasta a to rodzina jaszczurek |
Lesku, jesteś w mylnym będzie Traszki to płazy.
Gosik - 2011-04-26, 17:02
Taką samą jak na Ewy zdjęciu widziałam dziś w oczku-gramoliła się pod prąd spływającego do oczka strumyka i udało jej się-nie miałam pojęcia, że one w wodzie tak dobrze się czują. Widziałam tylko jedną, miała z 6-7 cm.
leszek50-57 - 2011-04-26, 21:22
Wojtek,nie wiedziałem,ale są podobni do siebie
poz.Leszek
----------------
ppp - 2011-04-27, 22:26
Gosik napisał/a: | widziałam dziś w oczku-gramoliła się pod prąd spływającego do oczka strumyka i udało jej się-nie miałam pojęcia, że one w wodzie tak dobrze się czują. |
A czy na pewno robiła to z własnej woli ?
Sadownik - 2011-04-27, 22:38
a co zrobić aby zachęcić jaszczurki do przebywania w okolicy mojego oczka??
kamieni mam sporo co więcej??
ppp - 2011-04-30, 09:13
Gosik napisał/a: | ppp napisał/a: | Gosik napisał/a: | widziałam dziś w oczku-gramoliła się pod prąd spływającego do oczka strumyka i udało jej się-nie miałam pojęcia, że one w wodzie tak dobrze się czują. |
A czy na pewno robiła to z własnej woli ? |
Nie wiem czy z własnej woli, może żaby albo ryby ją pogoniły |
To Ci chyba chodzi o traszki a nie o jaszczurki zwinki. Chyba, że masz jakiś nowy, podwodny gatunek jaszczurki
Kaef - 2011-04-30, 11:34
ppp napisał/a: | Gosik napisał/a: | ppp napisał/a: | Gosik napisał/a: | widziałam dziś w oczku-gramoliła się pod prąd spływającego do oczka strumyka i udało jej się-nie miałam pojęcia, że one w wodzie tak dobrze się czują. |
A czy na pewno robiła to z własnej woli ? |
Nie wiem czy z własnej woli, może żaby albo ryby ją pogoniły |
To Ci chyba chodzi o traszki a nie o jaszczurki zwinki. Chyba, że masz jakiś nowy, podwodny gatunek jaszczurki |
Zwinki bez problemu potrafią pływać.
ppp - 2011-04-30, 12:59
Kaef napisał/a: | ppp napisał/a: | Gosik napisał/a: | ppp napisał/a: | Gosik napisał/a: | widziałam dziś w oczku-gramoliła się pod prąd spływającego do oczka strumyka i udało jej się-nie miałam pojęcia, że one w wodzie tak dobrze się czują. |
A czy na pewno robiła to z własnej woli ? |
Nie wiem czy z własnej woli, może żaby albo ryby ją pogoniły |
To Ci chyba chodzi o traszki a nie o jaszczurki zwinki. Chyba, że masz jakiś nowy, podwodny gatunek jaszczurki |
Zwinki bez problemu potrafią pływać. |
Nie wiedziałem, że potrafią pływać
Tylko ciekawe co nie potrafi, prawie wszystko co wrzucisz do wody będzie pływać.
Podwodny tryb życia≠umie pływać
Może wpadła do oczka i chciała wyjść.
Kaef - 2011-04-30, 13:20
Hehe, z tym pływaniem to fakt
Ale zwinki radzą sobie z pływaniem dobrze, często można zaobserwować zwinkę przepływającą po stawie.
ewa535 - 2011-05-02, 15:03
JAszczurka zwinka to raczej nie jest, bardziej salamandrowato wygląda. Nie znam nazwy więc wstawiam do jej kuzynek Zwinek
Moze wiecie jak to sie nazywa ?
Wygrzewała się ślicznotka na ścianie, tuż obok framugi drzwi wejsciowych do mieszkania w Turcji.
Aha ona się wygrzewała , bo ściana była gorąca ale to było po północy więc w ciemnościach bardziej tak się przykleiła do tej sciany
melek - 2011-05-02, 15:22
To jest gekon tajski, domowy.
melek - 2011-05-02, 15:40
Ten gekon nie ma polskiej nazwy ale generalnie wśród terrarystów jest nazywany właśnie gekonem tajskim, domowym a trzeci człon tej nazwy zapewne ma odniesienie do jego zachowania i ulubionego miejsca przebywania.
egon81 - 2011-05-02, 17:23
cześć wtrącę swój pierwszy post, co do zwinek jest ich u mnie pełno, mają idealne warunki ale teraz podobna sprawa więc padalec, czy ktoś miał padalca? muszę się pochwalić że miałem takowego w tamtym roku w kamieniach przy oczku, niestety wyniósł się zapewne jak zobaczył że ja wiem
Gosik - 2011-05-02, 18:30
Kaef napisał/a: | Hehe, z tym pływaniem to fakt
Ale zwinki radzą sobie z pływaniem dobrze, często można zaobserwować zwinkę przepływającą po stawie. |
Wczoraj syn sąsiadów próbował podbierakiem odłowić mi karasie-podebrał jaszczurkę-szybko prześliznęła się przez oczka podbieraka i zniknęła w oczku-była mała 5-6cm, brązowa. Taka sama jak ta co podchodziła pod prąd strumienia. Czyli żyje w wodzie.
Kaef - 2011-05-02, 18:33
To była traszka Prawdopodobnie samiczka zwyczajnej
melek - 2011-05-02, 20:30
To na pewno gatunek o którym wspomniałem, jestem tego pewien. A ubarwienie może się różnić w zależności od warunków bytowania.
|
|