Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

Rośliny wodne - LILIE WODNE

zander88 - 2006-04-06, 21:47
Temat postu: LILIE WODNE
Witam
Od września jestem szczęśliwym posiadaczem oczka wodnego. W najgłebszym miejscu 115cm. Średnia głębokośc to około 70cm. Usytowane jest w nasłonecznionym miejscu. Marzy mi się hodowla Lilii Wodnych.
Mam pytanie: Jaki czas jest najlepszy do sadzenia roślin i gdzie najlepiej kupić sadzonki w Warszawie bądź okolicach?
Dziękuje za odpowiedzi.
Pozdrawiam
Kamil

ZiK - 2006-04-06, 21:56

na wiosne najlepiej sadzic rosliny :roll:
AurorA - 2006-04-06, 21:59

Najlepsza pora na sadzenie lilii wodnych to wczesna wiosna, zanim rozwiną się liście.
Później rośliny muszą nieco odchorować.
Zajrzyj tu:

lilie wodne

Znajdziesz krótkie opisy i zdjęcia najpopularniejszych odmian, oraz nowości na naszym rynku.

botanik - 2006-04-07, 18:20

A CZY MOŻNA SADZIĆ LILIE NA GŁEBOKOŚCI 1.15METRA?
ZiK - 2006-04-07, 18:30

u mnie biale lilie posadzone sa na 1.20 i dobrze sie rozwijaja i rosna. :wink:
ZiK - 2006-04-07, 18:35

musisz poszukac na stronkach sa tabele o dokladnym sadzeniu różnych odmian lili na jaka głębokość sadzic. :wink: :P :P :P
JacekN8 - 2006-04-07, 18:57

Wszystko masz tutaj. Posegregowane i porządnie opisane.
AurorA - 2006-04-07, 19:04

botanik napisał/a:
A CZY MOŻNA SADZIĆ LILIE NA GŁEBOKOŚCI 1.15METRA?


Jesli oczko ma 1,5 metra głębokości to lilia bedzie rosła gzdzies na 120 cm (trzeba odliczyć wysokość kosza. Młodych lili nie można od razu sadzić tak głęboko, bo można je zatopić. Głębokośc zwiększa się wraz ze wzrostem rośliny.

ZiK - 2006-04-07, 19:26

właśnie o ta mi chodziło tam dokładnie jest opisane co jak sadzic i jak głeboko
zander88 - 2006-04-07, 20:10
Temat postu: lilie wodne
dzięki za odpowiedzi, chyba się jednak zdecyduję na zakupy w sklepiku internetowym. Ale to jak będzie cieplnej :D
AurorA - 2006-04-07, 20:35

zander88, w moim sklepie na pewno zapłacisz mniej za wieksze rośliny. Kupując w sklepie zawsze wybieraj z kwiatem, bo często napisane co innego. Bolek kupił czerwoną a kwitnie blado różowo. Możesz do mnie wpaść i zobaczyć jak to wygląda.
JacekN8 - 2006-04-08, 07:38

zik, slep internetowy jest napewno bardziej wiarygodny niż takie alledrogo... a do sklepu ogrodniczego to masz racje.
Pawel Woynowski - 2006-04-08, 11:32

JacekN8 napisał/a:
zik, slep internetowy jest napewno bardziej wiarygodny niż takie alledrogo... a do sklepu ogrodniczego to masz racje.


Osobiście nie kupuję roślin w sieci. Nie lubię kupować "kota w worku". Muszę sam sprawdzić jakość rosliny. Co jest szczególnie ważne przy zakupie roślin wodnych. Trzeba przede wszystkiem sprawdzić stan kłącza w przypatku grzybieni. Zapach siarkowodoru z kłącza elyminuje je do uprawy. Szkliste i miękkie fragmenty na kłączach czy korzeniach świadczą o gniciu.
I mała porada dla kupujących.

..."Większość grzybieni ma grube pionowo rosnące bulwy z cienkimi korzeniami, tylko odmiana N.odorata i N.tuberosa mają dłuższe, mięsiste kłącza, rosnące poziomo tuż pod powierzchnią substratu.
Grzybienie sadzimy od późnej wiosny aż do końca lata, by przed zimą dobrze się rozrosły. Ponieważ system korzeni jest bardzo dobrze rozwinięty, ważne jest, by sadzić je w możliwie największych pojemnikach koszykach, zapewniających warstwę substratu o grubości 15 cm lub grubszej. Istnieje również możliwość przeniesienia grzybieni z mniejszych do większych pojemników bez zakłócenia ich wzrostu. Rośliny przed posadzeniem czy przesadzeniem przygotowujemy obcinając całkowicie starsze liście , korzenie natomiast skracamy ostrym nożem lub sekatorem do 5 - 7 cm długości. Oczyszczamy również bulwę lub kłącze z ewentualnej zgnilizny, poznajemy to po szklistych i miękkich miejscach na kłączu oraz silnym zapachu siarkowodoru. Miejsca te oczyszczamy dokładnie wycinając nożem, miejsce cięcia zasypujemy węglem drzewnym lub siarką. Zabiegi te pobudzą roślinę do szybszego wzrostu młodych liści i zagęszczenia się systemu korzeniowego, co wybitnie przyśpieszy przyjęcie się rośliny.
Koszyki wykładamy jutą i częściowo wypełniamy zwilżonym podłożem z piasku i gliny w stosunku 2 x 1. Umieszczamy bulwy lub kłącza tak aby pąki znajdujące się na szczycie , znalazły się 4 -5 cm poniżej krawędzi koszyka. Delikatnie obsypujemy podłożem tak aby pąki wystawały z podłoża ok 4 cm Ugniatamy ściśle uważając aby ziemia z podłoża nie dostała się do wnętrza stożka wzrostu (to jest to miejsce z którego wyrastają pąki). Jeżeli w stawie mamy ryby to na podłoże nasypujemy żwir o ziarnach ponad 4 - centymetrowych. Obcinamy jutę wystającą poza koszyk, zwilżamy obficie wodą i umieszczamy koszyk w stawie na półce, lub na podstawkach, tak aby warstwa wody nad pąkami wynosiła 8 do 15 cm W miarę wzrostu rośliny kosz opuszczamy głębiej, aż do osiągnięcia zalecanej dla gatunku głębokości. Głębokość sadzenia od 60 cm młode osobniki do 2 m miejsce docelowe.
Aby rośliny rosły zdrowo, dzieli się je, gdy liście stłoczą się na powierzchni wody lub gdy korzenie przerosną na zewnątrz kosza. Z karpy ostrym nożem i jednym cięciem, odcina się fragmenty z młodym silnym pędem lub kawałkiem bulwy wielkości ok 15 cm i przesadza do świeżego podłoża. Resztę starej karpy można wyrzucić"...
Więcej na ten temat znajdziecie TUTAJ

Szymon - 2006-04-10, 08:50

Taki wyglądaja kłacza lili oferowane przeze mnie do sprzedazy w początkach marca
odnośnie sadzenia i głębokości , dopowiem że ja sadzę lilie wodne od razu na docelową głębokość ( pod warunkiem że roślina nie posiada kwiatów lub nabrzmiałych pąków kwiatowych - bo wtedy będziemy musieli poczekać na nowe kwiaty, liście natomiast zawsze pojawią się powierzchni wody , kwiaty już nie )
napewno nie pachną siarkowodorem
a sprzedaż internetowa rozwija się dynamicznie ku wygodzie i zadowoleniu klienta !!! Amen.
polecam i zapraszam

Pawel Woynowski - 2006-04-10, 20:13

Arku, jak tak zachwalasz to powiedz mi ta Escarboucle, to do jak głębokiej wody? Bo w Twojej ofercie nie stoi napisane.
Mam dla Ciebie propozycję pogrupowania lili na grupy, ze względu na głębokość sadzenia : Lilie silnie rosnące (40 - 90 cm (do 120cm u roślin dojrzałych)), duże (30 - 70 cm), średnie (25 - 50 cm), małe (20 - 35 cm) i miniaturowe (15 - 25 cm). Klient wiedział by co szuka.

AurorA - 2006-04-10, 20:28

Paweł napisał/a:
Arku, jak tak zachwalasz to powiedz mi ta Escarboucle, to do jak głębokiej wody?


To dość silnie rosnąca odmiana. Sadzenie minimum 60 cm do około 100 cm. Uznana za najlepszą czerwona odmianę. Co do średnich małych i miniaturowych to w tej chwili jest tylko Aurora -jedna odmiana. A co do głebokości sadzenia i szerszych opisów to będę je sukcesywnie uzupełniał. Niektóre rosliny wprowadzam na szybko z braku czasu.

Pawel Woynowski - 2006-04-10, 21:32

Dodaj na stronach zbiorczych o liliach tabelkę np w tym miejscu:
"Lilie wodna to symbol oczka wodnego. Obowiązkowa pozycja w każdym ogrodzie wodnym." Tutaj tabela z grupami:
w której opiszesz poszczególne grupy lili, a przy opisie podajesz jako typ jedynie coś takiego :

Lilia wodna Escarboucle
(Silnie rosnąca)
Producent: Hydroflora
Symbol: lw4
Stawka VAT: 3%
Dostępność produktu: 7 dni
Wspaniała odmiana o ciemnoczerwonych kwiatach.

A można też dodatkowo wyszukiwać je wg. grup, nie tylko w/g ceny, nazwy, czy daty dodania
Wygodne by to było patrząc z punktu widzenia klienta.


A tak nawiasem to był bym zaiteresowany tą roslinką, lecz dopiero w połowie maja. :)

Pawel Woynowski - 2006-04-11, 20:37

Michał1 napisał/a:
Mam pytanie
Jak się nazywa ten grzybień :?: http://staw.bieleccy.com....02c179-7950.jpg


Wygląda mi to na Attraction, ale nie jestem pewien na 100%. Jest ich tyle odmian ze trudno coś rozpoznać jedynie po kolorze kwiatów i liściach.

Szymon - 2006-04-11, 21:42

Attraction to odmiana dość popularna i obiekt na zdjęciu może być właśnie Attrakcją . Ciekawe jest wzniesienie brzegów liści ( u attraction jeszcze tego nie widziałem) może to być oznaka że roślinka cierpi z kilku powodów np. zbyt płytko , uwierający pojemnik , choroby grzybowe kłączy ...albo też jest to inna odmiana
AurorA - 2006-04-11, 22:21

Ja obstawiam Attraction, u mnie tez tak było jak rośliny rosły za płytko nie były dzielone przez parę lat. Z tego co wiem Leszek pisał coś o podziale (piła i noże), tak silny wzrost to chyba musi być atrraction.
Michał1 - 2006-04-12, 15:35

Szymon napisał/a:
Ciekawe jest wzniesienie brzegów liści ( u attraction jeszcze tego nie widziałem) może to być oznaka że roślinka cierpi z kilku powodów np. zbyt płytko , uwierający pojemnik , choroby grzybowe kłączy ...albo też jest to inna odmiana

Z tego co pamiętam ta lilia jest posadzina na gł. 80cm. Zdjęcie było z 2004, a w 2005 P.Leszek wyją ją i dzielił http://staw.bieleccy.com....03_pict3457.jpg bo miała za dużo liści http://staw.bieleccy.com....04cpict0065.jpg jak się tak naczytałem jaka to ona piękna i jak szybko rośnie to chcę mieć taką samą w moim przyszłym oczku :)

Szymon - 2006-04-15, 11:44

odmiana Attraction w moim stawie rosnie docelowo na 2m ( pomijając okresowe wahania poziomu ) natomiast do sprzedaży trzymam to bardzo płytko ( ok 0,5m) aby wymusić kwitnienie i nie dopuścić do zbytniego wydłużenia łodyg liściowych ( kłopoty z transportem ).
Michał1 - 2006-04-15, 12:27

Czy to znaczy że na tych 2m nie kwitnie :?:
Szymon - 2006-04-15, 13:07

eeeeeeee wprost przeciwnie ma sie doskonale !!! To raczej człowiek narzuca im normy głebokości miary a natura radzi sobie doskonale .
ps
kilka lat temu na bagnach Narwi ( 50m od drogi zauważyłem przedziwne liście sercowate wzniesione na ok 2 m nad lustro wody) . Oczywiście nie darowałem ....brodząc po kolana , pas i nieco głębiej dotarłem do płycizny . Okazało sie że to nymphaea alba ( grzybień biały ) piął sie do góry po krzaczorach wierzby.....Liście około 05 m średnicy oplatały krzaczory do wys. 2m.
Tak więc natury chyba do końca nie potrafimy poszufladkowac po ludzku...

zander88 - 2006-04-24, 18:18
Temat postu: Lilie wodne
Teraz sam sobie odpowiem na pytanie gdzie szukać w Wawie lilii. :) Polecam sklep Oczko Wodne w Falenicy przy ulicy Patriotów. Bardzo dobrze zaopatrzony sklep. Póki co oferują kaczńce i irysy wodne. Pełna oferta z liliiami ma być około 15 maja. pozdro
Michał1 - 2006-04-26, 18:38

KoRcZuS napisał/a:
witam, gdzie mozna kupic jakies rosliny do oczka w necie?? sa jakies stronki oferujace sprzedaz wysylkowa? mogly ktos podac, bylbym wdzieczny ;]


oczywiście
http://sklep.oczkowodne.net/
http://www.rosliny-wodne.pl/
:D

Pacyfic_77 - 2006-04-27, 21:16

Czy mogę posadzić dwie odmiany w jednej donicy takiej jak poniżej :arrow:

W tych mam już roślinki grążel i jakaś odmiana lili :wink:

AurorA - 2006-04-28, 20:44

Ja bym to odradzał. lepiej by każda odmian rosła oddzielnie. Niektóre mniej rozrastające się gatunki,(głównie bagienne) można by sadzić w jednej np. dwie odmioany kaczeńca.
Grzegorz - 2006-04-29, 17:19

Podobnie jak Arek odradzałbym łączenia roślin w jednym koszyku a jeśli chodzi o grążel
to proponowałbym sazenie go jak najgłębiej w naturze lubi nawet kilka metrów.
Mój mam już 6 lat a średnica jego korzenia to około 60 mm. :peace:

Szymon - 2006-04-29, 21:17

Cytat:
Czy mogę posadzić dwie odmiany w jednej donicy

rózne odmiany maja odmienne przyrosty / sa miniaturki i giganty/na płytka i głebsza wode / odmiany o powolnym wzroście i bardzo intensywnym / maja raczej takie same wymagania ( podłoże,pH,nawożenie) , dla poszczególnych odmian dobieramy odpowiednie pojemniki.
Generalnie - nie powinno kilka kłączy rosnąć w jednym pojemniku

meps - 2006-05-03, 22:15

Witam wszystkich użytkowników , bo to mój pierwszy post i pierwsze pytanie.
Mam oczko a właściwie stawik 600m2 i chciałem posadzić w nim grążele i grzybienie.
Tylko jak to sprytnie zrobić bez sprzętu do nurkowania. Głębokość wody w tym miejscu ok. 1,5m i kilka metrów od brzegu. Oczywiście sadzenie w dnie stawu. Próbowałem obciążyć kłącze dwoma kamieniami i rzucić w wybrane miejsce , ale to chyba nie jest najlepszy sposob. Może ktoś już to przerabiał :?:

Szymon - 2006-05-04, 07:09

meps napisał/a:
Oczywiście sadzenie w dnie stawu. Próbowałem obciążyć kłącze dwoma kamieniami i rzucić w wybrane miejsce , ale to chyba nie jest najlepszy sposob. Może ktoś już to przerabiał

jeżeli mamy naturalne podłoże , nalezy to wykorzystać , sadząc kłącze z kamieniem w worku siatkowym ( po cebuli , ziemniakach itp_) sposób sprawdzony i skuteczny . Natomiast podłoże sztuczne ( folia , beton...) nie daje nam ( roślinom) szans i musimy kłącza doniczkować...POWODZENIA
ps
dlaczego grążel?/ jest wiele ciekawych odmian lilii

meps - 2006-05-04, 21:35

Będę musiał wypróbować sposób z workiem. Swoją drogą chyba lepszy byłby worek siatkowy z juty, tylko nie wiem czy takie są. Tak wiem że jest sporo różnych lilii, ale chcę stworzyć staw naturalny z krajową florą (grążel , grzybień biały , kotewka , itp.)
Jakoś nie całkiem pasują mi do takiego pomysłu , hodowlane, różnokolorowe grzybienie, chociaż są ładniejsze od naszych rodzimych nimfeidów.

KoRcZuS - 2006-05-24, 17:46

Moze zadam troche dziwne pytanie, ale ciekawi mnie ile jedna lilia jest wstanie wypuscic lisci, tzn ile w jednym momencie moze plywac ich po powierzchni, bo wiadomo ze jak stare usuwamy to rosna nowe, ale chodzi mi ile z jednej rosliny moze plywac lisci.

Bo kwiat podejzewam ze tylko jeden??

Wiem ze pytanie dziwne, ale mnie to ciekawi bo mam lilie od zeszlego roku, ale sadzilem dosyc pozno i dopiero teraz zaczela dobrze rosnac :)

AurorA - 2006-05-24, 19:52

Kiedyś liczyłem ciesząc się kazdym kwiatem. Maksymalna ilośc liści jakiej się doliczyłem to kilkadziesiąt + kilkanaście kwiatów. To oczywiście Atracttion. Te liczby zależą od odmiany i przede wszystkim od wieku grzybienia.
Pawel Woynowski - 2006-05-25, 01:08

Na swojej nymphea alba miałem w ub. roku 24 kwiaty kwitnące w tym samym czasie i w szczytowym okresie kwitnienia, bo kwitnie kilka miesięcy i ok 40 liści. Roślina ma 10 lat. W tym roku rozdzieliłem kłącze, miało trzy odrosty. Teraz mam trzy rośliny w oczku. :yahoo:
ZiK - 2006-05-29, 21:59

jaki nawóz zastosować do oczka żeby lilie miały większe liście i pełniejsze kwiaty? :?:
Ernest - 2006-05-29, 22:17

Do oczka nie ale do doniczki ewentulnie pojemnika w jakim masz posadzona lilie.Ja mam jedną bez kosza a drugą w koszu.Nie stosuje nawozów do żadnej z nich, i niewidze roznicy miedzy nimi a nawet bym wskazał na ta co jest bez kosza ze ma szybszy przyrost.Jedna sprawa mnie gnebi,otoz 4 kwiaty i jeden lisc u grazeli :)
AurorA - 2006-05-29, 22:57

zik napisał/a:
jaki nawóz zastosować do oczka żeby lilie miały większe liście i pełniejsze kwiaty?


Powinny to być specjalne nawozy do roślin wodnych niezawierające azotanów i fosforanów. Dzięki temu nie rozwijają się glony. Jak użyjesz takich nawozów co w ogrodzie to będzie zielona woda. Są specjalne tabletki do wciśnięcia w donicę albo środki w płynie, które wlewa się do wody.

http://www.sklep.oczkowod...dla-roslin.html

ZiK - 2006-06-06, 21:11

Czy sztucznie wychodowane odmiany lili są odporne na mróz czy mogą one zimować w oczku?czy lepiej je zimować np:w piwnicy?? :pa:
AurorA - 2006-06-06, 22:21

Jasne że mogą zimować w oczku, nie sądzisz chyba że każdy posiadacz lilii odławia je na zimę do piwnicy. Ważne aby zimą znalazły sie poniżej poziomu lodu, ale tak jest w większości przypadków, chyba że oczko jest tak małe iż zamarza do dna.
Szymon - 2006-06-07, 07:04

jak mówi Arek kłącze powinno znależć sie pod warstwą lodu / czasami ludzie spuszczaja wodę ze stawiku na zime więc sprawa oczywista , nalezy zabrać do piwnicy / nie zimuja odmiany niebieskie i blisko spokrewnione z lotosami z reszta niema problemu nawet na Podlasiu
Ala - 2006-06-07, 16:45

Czy spotkaliście się ze sprzedazą kłączy lilii wodnych zapakowanych w perlicie? Ostatnio pojawiły się takie w moim osiedlowym ogrodniczym sklepiku. Sprzedawca twierdzi, że tak pakuje się lilie na całym świecie, ale wydłubać i oglądnąć co tam mieszka w środku nie pozwolił! Takie kupowanie kota w worku.
Michał - 2006-06-08, 05:57

Ala tez sie z tym spotkalem , jednak nie mam co do tego zaufania, wole isc do innego sklepu i za cene nizsza kupic kota bez worka :) , popatrz w sklepie Arka , tam masz duzy wybor roslin.
AurorA - 2006-06-08, 22:19

Pierwszy link to złodziej - na aukcji jest wystawiony mój tekst z mojej strony internetowej poza, tym są tam moje i Szymona zdjęcia.

Drugi link to lilie od Szymona, te same co w sklepie, choćbys miał 100 000 na benzynę to żadnej z tych roślin nie znajdziesz w żadnym naturalnym zbiorniku :P

Ernest - 2006-06-09, 03:51

Co do drugiego linka to nie doczytałem,myślalem ze za jedna lilie 90zl.A tu 4+prezent.Sorki za zamieszanie :)
ZiK - 2006-06-09, 08:03

AurorA, ,Ernest,
ja podałem tylko przykładowe aukcje i napisałem że trzeba samemu sobie coś poszukać.bo na allgero trafiają się czasem fajne promocje prawie za jednakową cenę a czasami nawet i niższą i w dodatku dostajesz od dobrych sprzedawców gratisy.samemu bym się skusił ale nie mam już zadużo miejsca w oczku.może na przyszły rok coś kupię.

AurorA napisał/a:

Drugi link to lilie od Szymona, te same co w sklepie, choćbys miał 100 000 na benzynę to żadnej z tych roślin nie znajdziesz w żadnym naturalnym zbiorniku :P

masz racje takich lili to nawet jak by ,Ernest, zjezdził całą Polskę to by nigdzie w naturalnym zbiorniku by nie znalazł. :yess: :soczek:

KoRcZuS - 2006-06-26, 18:01

Dzisiaj caly dzien kwiat mojej lilii byl zamkniety, wie ktos moze dlaczego tak?
mirek21 - 2006-06-26, 18:37

Witam wszystkich

Mam w swoim oczku lilie białą, której kwiaty kwietną tylko pojedynczo, to znaczy. Pierwszy zakwitł bardzo ładnie, ale gdy pojawił się drugi, pierwszy znikł pod wodą i takim sposobem znikły cztery kwiaty. Obecnie nie mam ani jednego, i dlatego pytam czy to normalne

Pozdrawiam

ZiK - 2006-06-26, 19:01

mirek21,
Musisz mieć młodą lilię dlatego są pojedyńcze kwiaty, a gdy kwiat przekwitnie to normalne że znika pod wodę.Usuwaj stare przekwitłe kwiaty te co znikają pod wodę. :pa:

Ernest - 2006-06-26, 21:49

Chyba Zik nie zrozumiales o co Mirkowi chodzi.Jak moze byc mloda jezeli byly w sumie 4 kwiaty.
AurorA - 2006-06-26, 21:56

Biała lilia - "ALba" kwitnie krótko - każdy kwiat jakieś 2-3 dni
KoRcZuS - 2006-06-28, 11:41

A czerwone odmiany kwitna dluzej ? Mogl bym np. trzymac dwie odmiany, w jednym zbiorniku, bisko siebie??
AurorA - 2006-06-28, 17:12

Tak w Twoim oczku zmieszczą się spokojnie dwie odmiany. Odmiany chodowlane kwitną do kilku dni - zalezy to tez od panującej pogody i temperatury - gdy jest chłodno kwit może się utrzymywać jeszcze dłużej.
KoRcZuS - 2006-06-28, 19:33

No to w przyszlosci dokupie druga lilie. Chyba najlepiej sadzic na wiosne? Zreszta teraz za goraca i rosliny ciezko znosza przesylke, a u mnie w miescie nie mam za bardzo gdzie sie zaopatrzyc w ladne rosliny...
ZiK - 2006-06-30, 16:19

Możecie mi powiedzieć co to za odmiana lili wczoraj pierwszy raz zakwitła , w tamtym roku dostałem szczepkę ale myślałem że będzie to biała :shock: a tu różowa :D
http://img221.imageshack....obraz0861rl.jpg
http://img226.imageshack....obraz0873ko.jpg
Ja myślę ,że to grzybień północny.A co wy o tym sądzicie? :pa:

AurorA - 2006-06-30, 19:25

Po samym widoku kwiatu trudno stwierdzić odmiane, ale na 100 % nie jest to grzybień północny.

U mnie dziś Atraction miała ze 20 kwiatów :D piękny widok.

killer1558 - 2006-07-01, 00:06

porównałem z moim zdjeciem w albumie na 100% Nymphaea "Attraction" taka kupiłem 2 lata temu :pa:
Roczi - 2006-08-28, 15:02

Zakupiłem taka lilie w OBI na promocji: Nymphaea Hybride. Czy ktoś może mnie uswiadomić co to za cudo?



AurorA - 2006-08-28, 18:46

Roczi napisał/a:
Nymphaea Hybride. Czy ktoś może mnie uswiadomić co to za cudo

Nie ma takiego gatunku - Hybride oznacza mieszańca i ta nazwa może być stosowana do wszystkich odmian - to jest uniwersalna etykieta do wszystkich białych lilii, nawet nie mam co się sugerować zdjęciem.

castleman - 2006-08-29, 17:30

Aurora, czy to prawda z tym węglem drzewnym?
Czy lilie go potrzebują i czy żeczywiście przyspiesz ich rozrost?

pozdrawiam Castleman

[ Dodano: 2006-08-29, 18:35 ]
Jeszcze jedno pytanie:
nie wiem jaka to odmiana lilii ale ma liście na brzegach wygięte pod kątem prostym na ok 1-2 cm
może ktoś wie jaka to odmiana?

kicia - 2006-09-01, 10:51

Od niedawna posiadam białą lilię(Albę). Jest ustawiona gdzieś tak na wysokości 40 cm. Nie jest duża. Na jakiej wysokości powinna stać? Czy na zimę postawić ją trochę niżej? :?:
castleman - 2006-09-01, 11:13

Czy to prawda z tym węglem drzewnym?
Czy lilie go potrzebują i czy żeczywiście przyspiesza ich rozrost?

pozdrawiam Castleman

AurorA - 2006-09-01, 13:31

castleman napisał/a:
Czy to prawda z tym węglem drzewnym?
Czy lilie go potrzebują i czy żeczywiście przyspiesza ich rozrost?


Nic o tym nie wiem, węgla używam tylko do zabezpieczania rany po przecięciu kłącza lilii.

kicia napisał/a:
Od niedawna posiadam białą lilię(Albę). Jest ustawiona gdzieś tak na wysokości 40 cm. Nie jest duża. Na jakiej wysokości powinna stać? Czy na zimę postawić ją trochę niżej?


Na zimę postaw ją głębiej - docelowo spokojnie może rosnąć na głębokości 60-120 cm.

Mazur - 2006-09-01, 14:09

AurorA napisał/a:
[
węgla używam tylko do zabezpieczania rany po przecięciu kłącza lilii.


To może się przydać, proszę nieco więcej uchylić rąbka tajemnicy.
Chyba że to tajemnica ale jak mówi się ,,A'' to już trzeba lecieć cały alfabet nawet jak to ,,A'' było spowodowane razami :evil:

AurorA - 2006-09-01, 14:18

Żadna tajemnica - podczas dzielenia kłączy lilii powierzchnię cięcia powinno się zabezpieczyć sproszkowanym węglem drzewnym-moze być taki do grilla, albo węgiel aktywny stosowany np. w akwarystyce. Po prostu rozetrzeć proszek na kłączu i taką lilię natychmiast posadzić. Chroni to przed grzybami w podłozu - coś o tym chyba juz pisałem na mojej stronie.
jackon - 2006-09-02, 19:04

jeszcze lepiej, miejsce po ciesciu klacza posmarowac roztworem nadmanganianem potasu
to pewniak
pozdrawiam
Jacek

ZiK - 2006-09-06, 11:35

W jakiej ziemi i w jak dużych pojemnikach sadzicie kłącza lili?Pojemniki powinny mieć otwory?Jaką ziemię zastosować żęby lilie tak bujnie rosły np: tak jak na zdjeciach u Aurory,. :soczek:
:pa:

makos - 2006-09-06, 11:57

przylaczam sie do pytania zik'a: po co dodaje sie gline do koszy z liliami, czy nie wystarczy specjalna ziemia do oczek wodnych ?
AurorA - 2006-09-06, 13:45

Glina to rodzaj nawozu. Najlepiej wymieszać ją z piaskiem i ziemią z ogrodu. Pojemniki powinny mieć otwory, a najlepsze są specjalne kosze - wówczas jest dostęp świerzej natlenionej wody do korzeni i lilie się lepiej rozrastają. Sadziłem kiedyś lilie w pojemnikach bez otwrów i wówczas prawie wcale nie wytwarzały korzeni w pojemniku.
Korzenie wyrastające przez otwory mają nawet metr długości są bardzo mocno rozgałęzione - ukorzeniają sie w mule dennym skąd czerpią składniki. Podczas przesadzania lilii - jest ich tyle że trudno wyjąć kosz. Korzenie wyrastające z kosza wycinam podczas dzielenia - szybko pojawiają się nowe.
Donice należy dobrać do wielkości odmiany - najlepiej dać większe na przewidywany rozrost kłącza (10- 25 litrów).

Jak jest z tą specjalną ziemią do oczek nie wiem gdyz nigdy nie stosowałem - dobieram sam indywidualne mieszanki dla różnych gatunków roślin. Na pewno nie ma podłoża które będzie dobre dla wszystkich roslin - mają różne wymagania.

Pawel Woynowski - 2006-09-07, 12:50

Małe uzupełnienie do porady Arka. Przed nasypaniem podłoża do ażurowego kosza trzeba go wyłożyć jutą. Zapobiega to wymywaniu podłoża do oczka w czasie kiedy rozrastają sie korzenie. Juta po kilku miesiącach ulega rozkładowi lecz już wtedy korzenie utrzymują podłoże na miejscu. Jęli mamy ryby w oczku, należy wierzch w pojemniku po nasadzeniu, zasypać grubszym żwirem, zapobiega to ryciu ryb w podłożu.
ZiK - 2006-09-14, 08:57

Czy samemu z nasion można wyhodować lilie? :? :Jak to zrobić?Czy nadają się do tego nasiona np:z lili z oczka co w tym roku kwitła i ma torebkę z nasionami :?: ?
jackon - 2006-09-14, 11:49

polemizowalbym z ta wielkoscia donnic, wystarczy maly azurowy koszyk, klacze i tak wyjdzie poza niego a system korzeniowy bedzie szukal pozywki w mule
kiedys tez sadzilem zgodnie z poradami ksiazkowymi w duzych koszach
ile bylo problemu przy ich wyjmowaniu
teraz stosuje male azurowe donniczki i efekt taki sam
niektore lilie, ktore otrzymalem z Hydroflory obciazajac tylko klacze kamieniem wrzucilem na dno stawu
i tez taki sam efekt, rosna i obficie kwitna
pozdrawiam
Jacek

Ala - 2006-09-14, 13:46

A ja w tym roku sadziłam w jutowych workach i przywiązałam na sznurku do kołka wbitego na brzegu z nadzieją, że juta zgnije, a korzenie przerosną do podłoża. I klapa. Dwie trochę dychają, a dwie pomalutku marniały, a teraz już wcale ich nie widać. Sznurek przegnił, może wpadły głębiej i "się utopiły"???
Jacku, czy pamiętasz, że obiecałeś podzielić się ze mną lilią ?

AurorA - 2006-09-15, 20:00

jackon napisał/a:
kiedys ugotowalem kwasem 3 kilogramowe karpie koi
kumpel je zjadl i mowil, ze doskonale


Hehehe

meps - 2006-09-17, 19:58

Znajomy chce mnie obdarować kawałkami kłączy lilii wodnych bo czyści swoje oczko.
Wiem że najlepiej na wiosnę, ale jeśli posadzę pod koniec września to może do zimy chociaż zakorzeni się w dnie ( staw bez folii) Mam zamiar włożyć do rzadkiego woreczka jutowego iobciążyć kamieniem. Może ktoś już sadził lilie jesienią ?

ZiK - 2006-09-17, 21:31

meps, jesień to też dobra pora na sadzenia roślin wodnych powinny bez problemu się jeszcze ukorzenić. :)
killer1558 - 2006-09-17, 23:10

ja sadzę cały rok kiedy tylko mam pod ręką nowe sadzonki wiem że naprzykład w lato to nie pora ale cóż jak sie chce mieć coś nowego natychmiast to po co czekać, pałkę sadziłem w najwieksze upały uschła :P a teraz bardzo ładnie odbija od korzeni,ale napewno najleprzy okres to wiosna i jesień
vivit - 2006-09-20, 12:37

A ja mam pytanie z innej beczki....
Często można przeczytać zalecaną głębokośc sadzenia lilii np: 50cm.
Co to oznacza? Czy 50cm do lustra od góry rośliny czy czy do dołu kosza. ? Niby to mała różnica ale jak kosz ma 30cm to już nie to samo....W zasadzie pytanie zadaję bo zima się zbliża i to dość istotna sprawa

AurorA - 2006-09-20, 13:26

Od lustra wody do góry kosza. Czyli jak masz półkę na 80 cm i kosz 30 cm to dajesz lilię zalecana na 50 cm. Zwykle lilie potrafią się dostosować i wielkość kosza nie powinna stanowić problemu.
jackon - 2006-09-22, 19:04

z mojego 18-letniego doswiadczenia moge powiedziec, ze pewniakami sa lilie ciete na poczatku wegetacji (kwiecien-maj) oraz na koniec sierpnia i poczatek wrzesnia
jeszcze nie zdarzylo mi sie aby w tym czasie jakas lilia wypadla
pozdrawiam
Jacek

ZiK - 2006-10-06, 11:16

Kupiłem dzisiaj lilię wodną odmiana Marliacea Chromatella. Na jakiej głebokości powinienem ją postawić ?Gdzie ją zimować w oczku czy w piwnicy?Macie jakieś doświadczenia w tej odmianie.Może ktoś z Was ma taką lillę? :)
:soczek:

jackon - 2006-10-06, 11:56

to lilia, z ktora nie bedziesz mial zadnych problemow
trzymam ja na glebokosci 1,2 do 1,5m
zimuje w stawie
dobrze sie rozrasta i obficie kwitnie
teraz na wodzie mam jeszcze kilka kwiatow
pozdrawiam
Jacek

Ala - 2006-10-06, 12:00

mam ja pierwszy rok, od końca maja bardzo się rozrosła i bez przerwy kwitła czasem po kilka kwiatów na raz. A była malutka z jednym pączkiem i czterema listakami.
ZiK - 2006-10-06, 12:01

jackon, Alu,
Może macie zdjęcia kwiatków tej odmiany?Jak ktoś z Was ma to niech umieści na forum. :)
jackon,Na metce pisze głebokość sadzenia 60-80cm a u Ciebie 120- 150cm :shock:
To znaczna róznica. :)
:soczek:

jackon - 2006-10-06, 12:36

http://www.fotosik.pl/pok...bf1880fe3f.html
http://www.fotosik.pl/pok...c277b9c683.html
to linki do fotek
nie patrz na metki, mam ta odmiane ladnych kilkanascie lat
bez problemu nadaje sie na gleboka wode
pozdrawiam
Jacek

Ala - 2006-10-06, 14:05

A u mnie jak woda wyparowała, rosła na 30cm i też dobrze się miała. Cierpliwa jakaś. Dobrze, że ją masz.
ZiK - 2006-10-06, 14:21

Ala napisał/a:
Dobrze, że ją masz.

Kupiłem bo mam już mam białą Albe,różową Attraction,jasno różową(nazwy nie znam) no i teraz żółtą której mi brakowało a chciałem mieć ten kolor.A że w sklepie była tylko ta odmiana Marliacea Chromatella to już ją wziołem. :yahoo:
:pa:

Bajbas - 2006-10-06, 16:57

Tomek,
ja kiedyś dużo czasu serfowałem po świecie i czytałem o liliach by dobrac odmiany. Opisy różniły się nawet między ogrodami botanicznymi (też czasami znacznie).
Z tego co wyczytałem i z moich skromnych jeszcze doświadczeń wynika, że tolerancja lilii jest spora (ale nie u wszystkich odmian taka sama). Zmiana głębokości może wpłynąć na liczbę i wielkość liści oraz liczbę i wielkość kwiatów. Podobno relacje nie są identyczne w przypadku róznych odmian.
Wsadzisz będziesz wiedział :)
Pozdrawiam, Bajbas
PS. Gdyby sprzedawcy pisali, że lilia jest na głębokość 1,5 m to nic by nie sprzedali. Mało kto ma tak głebokie oczko.

Szymon - 2006-10-06, 20:18

chromatelke proponuję na 1,2 metra / poradzi sobie na 60 cm jak i na 1,6m
jackon - 2006-10-08, 05:23

z tym gatunkiem lilii nie ma zadnych problemow, rosnie i kwitnie na kazdej glebokosci
do tego z zoltych odmian jest chyba najbardziej odporna na wszystkie warunki
pozdrawiam
Jacek

ZiK - 2006-10-09, 08:05

Ok dzięki za rady. :soczek:
Posadziłem ją na głebokości ok 110cm.Myśle ,że na wiosnę ładnie odbije i będzie miała kwiatki :)

castleman - 2006-10-10, 08:38

Mam pytanie dla doświadczonych
Czy lilie wytrzymują oblodzenie, tj jeżeli oczko zostanie zmrożone do dna, czy kłącza lilii to wytrzymają?

jackon - 2006-10-10, 08:52

zalezy jakie gatunki i na jak dlugo
sprawdzona pod tym wzgledem jest attraction, alba oraz rosea
te gatunki kumpel kiedys sprawdzil w ten sposob
pozdrawiam
Jacek

castleman - 2006-10-10, 09:34

myślałem o tycz co mam :) , tj:

Attraction
Tomocik
Albatros

na razie to maluchy, posadziłem na początku września, wydaje się że się przyjęły, bo wypuszczają nowe liście, aczkolwiek ostatnio zwolniły (jesień idzie), no i na razie nie zakwitły.

jackon - 2006-10-10, 10:17

mysle,ze z albatrosem tez nie bedziesz mial problemow
tomocik tez dopiero w tym roku dorwalem od Szymona, nie mam wiec duzo doswiadczen z tym gatunkiem
Jacek

castleman - 2006-10-10, 10:48

Hmm zobaczymy
na razie mam je na głębokości około 1m i tak zamieżam zostawić
zobaczymy jak przezimują

jackon - 2006-10-10, 10:55

na takiej glebokosci to wszystkie gatunki lilii przezimuja bez problemu
Jacek

jakja - 2006-10-23, 08:20

AurorA napisał/a:
Glina to rodzaj nawozu. Najlepiej wymieszać ją z piaskiem i ziemią z ogrodu

Przecież ziemia to źródło gnicia. Dałem samą glinę x1 + piasek x3 części. Może dlatego tak słabo mi rosną? :???:

jakja - 2006-10-23, 08:28

castleman napisał/a:
Czy lilie wytrzymują oblodzenie, tj jeżeli oczko zostanie zmrożone do dna, czy kłącza lilii to wytrzymają?

Woda na głęb. 80 cm od górnej pow lodu ma temp. 4st C, więc nie ma się czego obawiać o rośliny :)

JAREK G - 2006-10-24, 14:49

W oczku kwiat nie chciał się już rozwinąć , a po przeniesieniu do bęczki w garażu dzisiaj ujżałem taki oto obrazek

ZiK - 2006-10-24, 20:50

JAREK G, Ładny kolor i kwiatek ma ta lilia. :)
Dla mnie to jest kolor fioletowo-różowy a nie niebieski :P

JAREK G - 2006-10-24, 21:02

zik napisał/a:
Dla mnie to jest kolor fioletowo-różowy a nie niebieski

Wyszedł troche nienaturalnie bo od śroka kwiatu odbija się światło lampy błyskowej.

JAREK G - 2006-10-28, 21:50

Może ktoś rozpozna te lilje i poda mi ich nazwy bo jak zwykle kupwałe i pytałem tylko o kolor a nie o nazwę i nawet jak była to nie zwróciłem uwagi i jej nie pamiętam, a przydała by się bo wiedziałbym na jakiej głębokości powinny rosnąć

Szymon - 2006-10-29, 21:40

Cytat:
Może ktoś rozpozna te lilje i poda mi ich nazwy
dość trudne zadanie / fotka przedstawia przebarwienie niebieskie ( przynajmniej na moim monitorze) świadczące o pochodzeniu tropikalnym , jeśli tak ,to zimy nie przeżyje / chyba ,że to efekt lampy ...więc może to być Charles De Merville albo James Brydon na gł. ok 1,2 m/ natomiast po lewej wyglada na popularna Attraction
ps.
jeśli nie tajemnica: gdzie zostały zdobyte?

JAREK G - 2006-10-29, 22:46

Szymon napisał/a:
jeśli nie tajemnica: gdzie zostały zdobyte?

Pierwsze dwie kupione w sklepach ogrodniczych, najpierw kupiłem tą białą cztery lata temu miała być różowa okazala się biała :( , w następnym roku kupiłem tą różową, była faktycznie różowa, a tą ostatnią kupiłem w tym roku wiosną na rynku (targu), u gościa co kupuje u niego osoki, mowił, ża kwitnie na niebiesko to zaryzykowałem i Faktycznie kwitła całe lato, ale zawsze miała telko jeden kwiat, poźniej się dopiero dowiedziałem że najprawdopodobniej nie zimuje to teraz jest w beczce i też zakwitła :)

jackon - 2006-10-30, 05:25

zdecydowanie wykluczam James Brydon
zupelnie inny pokroj kwiata
z cala pewnoscia to jakas odmiana tropikalna
latwo poznac, brzegi lisci sa lekko zabkowane i lisc nie jest taki skorzasty jak u odmian zimujacych
widzialem juz podobna odmiane w sklepie zoologicznym w gdansku

pozdrawiam
Jacek

jackon - 2006-10-30, 12:45

sprawdz,czy to nie ten gatunek
http://www.dstore.co.il/yp/product.asp?pc=20323
pozdrawiam
Jacek

JAREK G - 2006-10-30, 16:13

Bardzo fajna stronka, tak to najprawdopodobniej Pink Capensis :P nie widać dokładnie liśći dlatego nie jestem pewien na 100%, szkoda tylko że nie wiem co tam jest napisane :x
krotov - 2006-12-10, 20:44

Mam pytanie.
Czy pstre (tygrysie plamy) liscie niektorych odmian lilii wskazuja na krzyzowanie z jakims gatunkiem o pstrych lisciach? Jaki to jest gatunek? Mam zolta odmiane lilii o pstrych lisciach. Czy sa tez lilie innych kolorow kwiatow majace pstre liscie?

ZiK - 2006-12-10, 21:00

krotov napisał/a:
Jaki to jest gatunek? Mam zolta odmiane lilii o pstrych lisciach.

Ja też mam odmianę zółtą o pstrych liściach ta odmiana to Marliacea Chromatella.

krotov napisał/a:
Czy sa tez lilie innych kolorow kwiatow majace pstre liscie?

Jest jeszcze kilka odmian które mają łaciate liście.
Zobacz tutaj w tabeli są napisane charakterystyczne cechy odmian (kolor kwiatów liście)
http://oczkowodne.net/lilie.php

:)

AurorA - 2006-12-11, 02:55

krotov napisał/a:
Czy sa tez lilie innych kolorow kwiatow majace pstre liscie?


Generalnie wszystkie zółte i tzw. pomarańczowe czyli zminiające kolor od zółci do różu i czerwieni np. Aurora, Sioux. Z różowych najbardziej znaną jest James Brydon.

jackon - 2006-12-11, 06:40

James Brydon ma liscie bez plam
natomiast tak jak Arek mowi, wszystkie zolte i pomaranczowe maja liscie z plamami brazowymi
pozdrawiam
Jacek

AurorA - 2006-12-11, 18:06

jackon napisał/a:
James Brydon ma liscie bez plam
natomiast tak jak Arek mowi, wszystkie zolte i pomaranczowe maja liscie z plamami brazowymi


Osobiście nie mam tej odmiany, ale często na zdjęciach widuje marmurkowy wzór - szcególnie na młodych liściach.
http://www.nhbirdsnest.co...lily_brydon.htm
http://www.victoria-adven...es_Brydon1.html

Irex - 2006-12-11, 18:30

James Brydon ma liście z plamami - Wiem bo mam:

http://www.ogrodowe.abc.p...czko40.jpg&pg=2
i
http://www.ogrodowe.abc.p...czko46.jpg&pg=3

Poszukam fotek z tego roku, to podam.

JAREK G - 2006-12-11, 19:30

Ja nie wiem,ale z tych zdjęć co podałeś Irex, to nie bardz widać żeby były plamiste :roll:
AurorA - 2006-12-11, 20:02

JAREK G, Dobrze się przyjzyj - ja plamy widzę na drugim zdjęciu.
jackon - 2006-12-11, 20:18

male nieporozumienie
takie slady mozna znalesc na wielu gatunkach lilii wodnych
chodzilo mi o wyrazne plamy, takie jakie maja gatunki zolte
James Brydon mam co najmniej od 10 lat i takie same plamki obserwuje na innych gatunkach, szczegolnie na lisciach mlodych badz wiosennych
pozdrawiam
Jacek

Irex - 2006-12-11, 20:40

James Brydon młode liście ma w kolorze czerwonym, podczas wegetacji plamy stopniowo zanikają i liść staje się zielony(potem żółty, brązowy i znika zjedzony praz ślimaki) ;-) itd.
wyraźne fotografie tutaj:
http://www.ogrodowe.abc.p...um/jamesbrydon/

jackon - 2006-12-11, 20:46

dla uzupelnienia moj James Brydon
http://jackon.fotosik.pl/albumy/38447.html#e
pozdrawiam
Jacek

jackon - 2006-12-11, 20:48

poprawka linka, cos mi sie zle skopiowalo:(
http://www.fotosik.pl/pok...61ec501c76.html

AurorA - 2006-12-12, 18:39

Mam kilka książek o roslinach wodnych, a w nich Brydon jest opisywana jako odmiana o nakrapianych liściach.
Dodam jeszcze że u żółtych odmian z czasem plamki też bledną a nawet zanikają.

jackon - 2006-12-13, 06:24

chyba od wiosny dokladnie sie przyjrze tej odmianie i sukcesywnie bede robil zdjecia
w moim gaszczu czasami trudno sie polapac
jezeli uda sie zrealizowac moje plany zwiazane z powiekszeniem oczka bedzie o wiele latwiej opanowac rosliny
tym bardziej,ze Julitka z Szymonem magluja mnie o zrobienie strefy bagiennej:))))
zniknie natomiast sporo skalniakow
jak to w przyrodzie, cos za cos
pozdrawiam
Jacek

Szymon - 2007-01-09, 13:59

jackon napisał/a:
zrobienie strefy bagiennej:))))


tak tak / to strefa odbierająca największe ilości składników odzywczych i najwłasciwszy sposób walki z glonami , a róznorodność roslin naprawdę jest przebogata ( proponuję zajrzeć do SONDY http://forum.oczkowodne.net/viewtopic.php?t=892
zbieramy tam opinie co wpływa najkorzystniej na jakość i przejrzystość wody w oczkach)

jackon - 2007-01-09, 14:23

Szymku troche poskubie w Twojej kolekcji roslin blotnych:))))
szykuj duzy karton na wysylke:)))))
pozdrawiam
Jacek

marek3232 - 2007-01-31, 18:59

Jaka lilie byscie zaproponowali do oczka 6-4m i 1.30gł. Chodzi mi o jakas szybko rosnącą (duzo lisci i ładne pełne kwiaty) i kiedy najlepiej kupic?
ZiK - 2007-01-31, 19:18

Witaj marek3232 :piwko:

Zależy jaki chcesz mieć kolor kwiata. :?:
marek3232 napisał/a:
aka lilie byscie zaproponowali do oczka 6-4m i 1.30gł. Chodzi mi o jakas szybko rosnącą (duzo lisci i ładne pełne kwiaty)

Ale proponował bym Ci odmianę Attraction ma różowy kwiat i szybko rośnie. :good:
marek3232 napisał/a:
kiedy najlepiej kupic?

Na wiosnę dopiero będzie sezon na lilie i dopiero wtedy będziesz mógł kupić. :)

jackon - 2007-02-01, 06:29

czerwona - attraction
zolta - chromatella
biala- alba
rozowa - rosea
z tymi gatunkami nie bedziesz mial zadnych problemow na takich glebokosciach
z zakupem tych lilii, tez zaden problem
sa w ciaglej sprzedazy od wiosny w sklepie Arka
do tego sa to gatunki szybko rosnace
pozdrawiam
Jacek

marek3232 - 2007-02-01, 11:57

jackon napisał/a:
czerwona - attraction
zolta - chromatella
biala- alba
rozowa - rosea

a waszym zdaniem ktora z tych jest najładniejsza?
i czy sadzic odrazu na docelowa głebokosc?
i dzieki koledzy za informacje :piwko:

ZiK - 2007-02-01, 12:05

marek3232,
Każda lilia jest ładna. :)
To zależy od Twojego gustu i jaki kolor najbardziej się Tobie podoba.
Ja Bym Ci polecił tak jak wyżej już pisałem odmianę Attraction ma duże i ładne kwiaty.
Zdjęcia kwiata masz tutaj http://forum.oczkowodne.net/album_cat.php?cat_id=7 to ten różowy (czerwony).
marek3232 napisał/a:
i czy sadzic odrazu na docelowa głebokosc?

To zależy jaką sadzonkę kupisz ale większość sadzonek jest w miarę mała i trzeba je stopniowo przestawiać na większą głębokość. :)

marek3232 - 2007-02-02, 10:55

Dziekuje ZIK za rade :piwko:
zik napisał/a:
Ja Bym Ci polecił tak jak wyżej już pisałem odmianę Attraction

tą własnie odmiane wybiore i na wiosne zagosci u mnie w oczku

krzych0719 - 2007-02-02, 11:13

Witam.
Tak ona kwitnie jak się dobrze rozrośnie w oczku.

lukaszz66 - 2007-02-21, 14:28

Nymphea alba - biała
Nymphaea Chromatella - żółta
Nymmphaea Carnea - różowa
którom lilie byście wybrali ( radzili) bo nie umiem się zdecydować :P która z nich szybko rośnie??? :???:

ZiK - 2007-02-27, 12:30

Ja bym wybrał te 3 wszystkie dobrze rosną i szybko sie rozrastają.
Wybór należy do Ciebie. :)

marian - 2007-02-27, 18:00

Jeżeli na przeszkodzie nie stoją finanse ,To posadziłbym wszystkie a pozostałe odmiany posadził bym pużniej ,jeżeli nie ogranicza tego woda .Nawet odmiany szybko rosnące jak im nie spasuje woda ,warunki naslonecznienia bedą rosły wolno Moje mają kilka lat a nie powiedział bym że mam jakieś tam dorodne kępy
lukaszz66 - 2007-02-27, 18:05

tak bym zrobił ale obawiam się że oczko będzie za małe dla tych 3 lili a w oczku mam jeszcze 2 :P
AurorA - 2007-02-27, 18:59

A jakie już masz? I jaką masz powierzchnię i głębokość oczka.
lukaszz66 - 2007-02-27, 19:13

głębokość 80cm szerokość 4m długość:3,5m ale to nie ważne bo muszę zrobić poważny remont na wiosne zwiększyć głębokość i powiększyc całe oczko bo by abrakło mi miejsca na rośliny które bez przerwy będe dosadzał a lilie to 2 attraction i grążel
AurorA - 2007-02-27, 19:17

Jak masz Attraction to daj chromatelkę, ładnie kontrastują.
Pawel Woynowski - 2007-02-28, 15:50

lukaszz66 napisał/a:
Nymphea alba - biała
Nymphaea Chromatella - żółta
Nymmphaea Carnea - różowa
którom lilie byście wybrali ( radzili) bo nie umiem się zdecydować :P która z nich szybko rośnie??? :???:


Nymphea alba - silnie rosnąca, można sadzić nawet na 2 m głębokości
Nymphaea Chromatella - średnia-duża, sadzimy na głębokości do 1 m, w małych oczkach może być bardzo eksapnsywna, kwitnie nawet w trudnych warunkach
Nymmphaea Carnea - średnia-duża, sadzimy na głębokości do 1 m, również silnie rosnąca wytrzymała.

H@zik - 2007-03-14, 14:16

Dostałem w prezencie sadzonkę grążela żółtego.
Czy mogę i jeśli tak to w jaki sposób podzielić sadzonkę żeby jej przypadkiem nie uszkodzic (dł. ponad 30cm)?

ZiK - 2007-03-14, 18:02

H@zik napisał/a:
Czy mogę i jeśli tak to w jaki sposób podzielić sadzonkę żeby jej przypadkiem nie uszkodzic (dł. ponad 30cm)?

To zależy czy sadzonka ma odrosty jak ma to możesz ja podzielić.
Zależy też czy jest to młoda czy stara sadzonka? :P

castleman - 2007-03-14, 18:12

A ja mam pytanie z innej beczki :) :
Czy stare liście z łodygami z lilii usunąć po zimie, czy lepiej zostawić?
A może powinienem to zrobić już na jesieni?

H@zik - 2007-03-14, 18:30

zik napisał/a:
Zależy też czy jest to młoda czy stara sadzonka? :P

Najprawdopodobniej jest to stara sadzonka, z jednej strony wypuszcza juz liście. Może uda mi sie jutro zrobic zdjęcie to bedzie można ocenić.

JAREK G - 2007-03-14, 21:17

castleman napisał/a:
Czy stare liście z łodygami z lilii usunąć po zimie, czy lepiej zostawić?
A może powinienem to zrobić już na jesieni?
Jak nie zrobiłeś tego castleman, na jesień to zrób teraz, usuń wszystkie stare łodygi i liście :) A TU H@zik, masz wszystko o grążelu :)
JAREK G - 2007-04-14, 22:16

Dzisiaj wsadzałem rozsadzone lilie a to kilka fotek :) z krótką instrukcją :P

To są rzeczy potrzebne do przesadzenia : glina , piasek, koszyki, juta i węgiel sproszkowany (reszta na grilla :hehe: )do posmarowania kłącza w miejscu cięcia :)


Rozrobiona glina z piaskiem i sproszkowany węgiel :)


Kłącze posmarowane sproszkowanym węglem :)


Lilia wsadzona do gliny :)


Zabezpieczona jutą i żwirem :)

Przesadziłem jeszcze te co zimowały w beczce żółtą (już puszcza listki ) i niebiesko fioletową (ta po prawej ) niestety tam nic nie widać praktycznie żadnego oczka :(

AurorA - 2007-04-14, 22:59

Do lilii wodnych takie podłoże nie jest najlepsze. lepiej dodać trochę torfu/kompostu lub zwykłej ziemi z ogrodu. zabezpieczanie od góry jutą też odradzam tam mogą wybić młode odrosty.
JAREK G - 2007-04-14, 23:07

Kompostu i torfu bałem się dodać żeby nie gnił ( zwykłej ziemi mogłem trochę rzucić :? ) i nie był pożywką dla glonów :roll: a przez jutę młode odrosty się przebiję między oczkami a zabezpieczy to trochę przed ryciem karpi, a w przyszłym roku jak bryła korzeniowa się rozrośnie i zwiąże glinę to po jucie mało co zostanie :)
AurorA - 2007-04-14, 23:28

Ja daję nawet obornik i lilie ładnie rosną, ale niedużo i w głębszej warstwie, a z wierzchu sam piasek.
JAREK G - 2007-04-14, 23:39

Cytat:
Ja daję nawet obornik i lilie ładnie rosną,
:-o a ja nic nie dałem :(( ciekawe jak będą rosły :oops:
seba - 2007-04-15, 10:02

Swoje lilie sadziłem w koszu wyłozonym włuknkną.Ziemie,gline,kompost,zwir
wymieszałem i na wierzch drobne kamyczki.

neon - 2007-04-21, 14:44

Poradzcie jakich wymiarów ma być kosz dla lilii?? Widnieje już malutki pąk kwiatowy. Na jakiej głebokości ustawić kosz z nowo posadzoną lilią. :yahoo:
seba - 2007-04-21, 17:32

Glębokosc sadzenia zalezy od gatunku lili.Masz linka jak sadzic rosliny http://www.oczkowodne.net/flora.php :P
AurorA - 2007-04-21, 17:56

neon napisał/a:
Poradzcie jakich wymiarów ma być kosz dla lilii?? Widnieje już malutki pąk kwiatowy. Na jakiej głębokości ustawić kosz z nowo posadzoną lilią.


Wielkość kosza też w zasadzie zależy od odmiany. Dla odmian silnie rosnących typu Attraction czy Albida kosze o max wielkości. najlepsze są kosze typu jumbo specjalne do lili wodnych (z uszami). jak sadzonka lilii jest młoda to wystarczy kosz 28 cm, ale kosz 35 cm da spokój na dłużej.

Docelowa głębokość zależy od odmiany ale jak sadzonka jest młoda lepiej posadzić ją płycej i w miarę wzrostu stopniowo obniżać głębiej.

hekt - 2007-04-21, 21:30

witam mam delikatny problem i prosze o odpowiedz bo jeszcze mam czas, zakupiłem lilie attraction czerwona oczywiście i posadziłem do dużego pojemnika i wpusciłem na samo dno to jest na około 1.30 , i tu jest problem czy dobrze zrobiłem, czy żle! bo nie jestem pewien czy urosnie licze na odpowiedz ,gorąco pozdrawiam
JAREK G - 2007-04-21, 22:50

Wydaje mi się że attraction sobie poradzi rośnie dość intensywnie to chyba nie powinno być problemu :P
AurorA napisał/a:
Attraction czy Albida kosze o max wielkości. najlepsze są kosze typu jumbo specjalne do lili wodnych (z uszami).
Ja właśnie w takich miałem posadzone, ale Jackon kiedyś twierdził że jak lilia ma mniejszy pojemnik to lepiej bo wyłazi z niego wiąże muł i czerpie z niego substancje odżywcze :roll: To teraz posadziłem w mniejszych :P
neon - 2007-04-22, 00:05
Temat postu: Włoknina
Dzieki wszystkim za udzielenie wskazówek odnośnie wielkości kosza na lilie i mam jeszcze jedno pytanko: Otóż -ktoś pisał na forum że wykłada kosz włókniną /czy to ta sama którą przykrywa się grządki warzywne? jest ona koloru czarnego.?? Czy koniecznie musi być juta?
AurorA - 2007-04-22, 00:30

neon napisał/a:
Dzieki wszystkim za udzielenie wskazówek odnośnie wielkości kosza na lilie i mam jeszcze jedno pytanko: Otóż -ktoś pisał na forum że wykłada kosz włókniną /czy to ta sama którą przykrywa się grządki warzywne? jest ona koloru czarnego.?? Czy koniecznie musi być juta?


Juta jest lepsza ale bardzo szybko się rozkłada, jednak lepiej dopuszcza wodę i pozwala się wydostać korzeniom. Ja daję włókninę ale wcześniej kładę ją na trawniku i wielokrotnie przebijam nożem. Tymi otworami korzenie mogą sie wydostać a podłoze się nie wypłukuje :-D .

Przemo - 2007-05-22, 19:17

Orientuje sie ktoś ile lat rośnie lilia do osiągnięcia średniej wielkości bo na poczatku zeszłego roku udało mi sie rozszczepić lilie i wypusciła juz listki w wielkości ok 3 cm .A więc za ile lat bedzie miała tak z 15 cm?? ;)
JAREK G - 2007-05-22, 20:37

Zależy jaki to gatunek lilii :P może być tak że już w tym roku liście będą miały 20 cm, a może być tak że nigdy nie osiągną 15 cm :P
marian - 2007-05-22, 20:44

Kilka lat temu rozszczepiłem atlantona jedna na drugi rok już kwitła a druga do dnia dzisiejszego jakby stała w miejscu raz na jakiś czas wypuści jeden czy dwa liście i to wszystko.
krzysm - 2007-05-25, 07:20

Witam!

AurorA napisał/a:
Docelowa głębokość zależy od odmiany ale jak sadzonka jest młoda lepiej posadzić ją płycej i w miarę wzrostu stopniowo obniżać głębiej.


No właśnie, jak ma być z tym obniżaniem. Dopóki młoda lilia miał liście całkowicie pod wodą to OK. Ale jak już położyła liście na powierzchni to po przeniesieniu na niższy poziom liście będą zatopione. Czy to jej nie szkodzi?

Mam Escarboucle od Aurory, posadzoną pod koniec kwietnia. Ostatnio dostała sporych przyrostów i stoi na jakichś 40cm pod powierzchnią wody. Czy należy na jakiś czas dać jej spokój czy dalej obniżać aż do docelowego położenia (to będzie jakieś 70cm).

Pozdrowienia :soczek:
--KM

AurorA - 2007-05-25, 22:04

Stojąc płycej szybciej się rozrośnie, ale można ją dać te 30 cm niżej, to jej z pewnością nie zaszkodzi. Nowe liście szybko wyjdą na powierzchnie. Ja jedną Escarboucle dałem na glębokości 30 cm i już mam dwa paki kwiatowe na powierzchni - niedługo zakwitnie. :-D

Jak innym roślinom to nie przeszkadza to można ja potrzymać jeszcze trochę płycej - wyżej jest cieplej i lilia szybciej rośnie.


Charakterystycznym objawem lilii posadzonej zbyt głęboko są małe liście.

jakja - 2007-05-25, 22:07

Korde: mam kłącze lilii od kolegi i od siostry: u obojga rosną na głęb. 80-120cm. U mnie na głęb. 40-60cm mają małe liście i nie kwitnną... :-(
JAREK G - 2007-05-25, 22:15

Jacek kłącze też musi się zaaklimatyzować i swoje odchorować :P , a na kwitnięcie ma jeszcze sporo czasu :)
koczisss - 2007-05-26, 20:46

Moja lilia jeszcze nie kwitnie, ale dziś zaobserwowałem jak rośnie liść. Rano liść był pod wodą około 15 cm, a popołudniu już całkiem pływał po powierzchni.
Nie sądziłem, że tak szybko może rosnąć.
Pąk kwiatowy jest jakieś 10 cm pod wodą.

piotrek - 2007-05-29, 21:20

Witam Wszystkich!!!!!!!!!! To jest mój pierwszy post. Dostałem lilię wodną od kolegi w koszu od chleba. Wsadziłem ją na głębokość ok. 2m. pod koniec kwietnia. Dzisiaj pływa minimum 50 liści, a pod wodą widzę dużo młodych Czekam na dużo kwiaków.
hepik - 2007-06-01, 21:36

Czy czasem kwiat lili nie powinien się zamykać nocą?
Bo temu ani się śni a już 22:30

AurorA - 2007-06-01, 21:46

hepik napisał/a:
Czy czasem kwiat lili nie powinien się zamykać nocą?


Gdy jest zimno to lilie się nie zamykają, ale idzie im to opornie. Zawsze obserwuje to w październiku.

jackon - 2007-06-02, 05:39

dokladnie, pozna jesienia kwiaty sa otwarte caly dzien, zamykaja sie bardzo pozno
koczisss - 2007-06-02, 08:04

Mam pytanie. Otwiera się właśnie kwiat, wydawało mi się , że kupiłem różową odmianę, a jak teraz "pęka" pąk, to widać, jakby był biały. Jak to jest?
JAREK G - 2007-06-02, 08:56

Przeważnie tak jest że końcówka pąku jest biała :P a jak się rozwinie jest różowa, a z każdym następnym dniem coraz ciemniejsza :P Chyba że masz tak jak ja jak kupowałem pierwsza lilię to miała być różowa , a okazało się że jest biała :-(
koczisss - 2007-06-02, 10:02

Już wszystko ok, jest różowa, jeszcze godzinę temu nie była rozwinięta, ale już jest całkiem otwarta. Niebawem umieszczę fotki. Tak przy okazji, ile czasu utrzymuje się kwiat?
AurorA - 2007-06-02, 11:46

koczisss napisał/a:
Tak przy okazji, ile czasu utrzymuje się kwiat?


3-5 dni zależy od pogody i odmiany. Gdy jest chłodno to dłużej. Zwykle pierwsze kwiaty są jaśniejsze. Mi zakwitła Escarboucle na różowo, ale liczę ze kolejne kwiaty będą czerwone.

hepik - 2007-06-05, 19:30

Zdjęcie zrobione 28 maja:

i kwitnie do dziś.
Faktem jest,że to pierwszy kwiat i jedyny dotąd.

piotrek - 2007-06-10, 20:57

Cieszyłem się gdy miałem dwie pierwsze lilie. Jednak po tygodniu te lilie już jakby obumarły , już się nie otwierają. Ale za to kwitną nowe lilie. Czy te pierwsze już się nie otworzą ?
JAREK G - 2007-06-10, 21:13

piotrek napisał/a:
Czy te pierwsze już się nie otworzą ?
Te już się nie otworzą , ale za to powinny wychodzić nowe kwiaty :P
AurorA - 2007-06-10, 21:23

JAREK G napisał/a:
piotrek napisał/a:
Czy te pierwsze już się nie otworzą ?
Te już się nie otworzą , ale za to powinny wychodzić nowe kwiaty :P


Te które przekwitły powinno się usuwać czym prędzej, wówczas szybciej i więcej będzie nowych kwiatów.

marek3232 - 2007-06-14, 09:50

ale wystarczy usunąć kwiat przy powierzchni wody czy przy samym początku nóżki ma to jakies znaczenie? :-( :?
AurorA - 2007-06-14, 11:36

Powinno się usuwać wraz z całym pędem - tuż przy kłączu. Bo później to gnije i zanieczyszcza a oczko. Nie jest to proste ale są metody. Podczas upałów najlepsze nurkowanie :-o Albo sekator na teleskopowym wysięgniku. Jak masz możliwość chwycenia za kwiat z brzegu to można usunąć całość mocnym szarpnięciem, lecz wymaga to wprawy (tylko du dużych lilii dobrze ukorzenionych bo małe można wyrwać).
Łuki18 - 2007-06-15, 19:54

Nie chcę zakładać nowego tematu więc:
W Tym roku (na początku maja) kupiłem kłącze lili Attraction, ale widząc wasze lilie troszkę się wystraszyłem. Chodzi o to, że moja lilia ledwo ledwo co wychodzi (liście tylko czubkami dotykają wody), a rośnie na głębokości ok. 80cm... :(( Co prawda jest całkiem "nowiutka" ale....mogłaby chociaż dekorować oczko liścmi :-( :(( ... Lilia prawie przec cały dzień jest w słońcu (od rana do ok godziny 17:00). Zastanawiam się czy przenieść ją troszkę płyciej (ale to już będzie ok. 35cm). Boje się że wtedy wogule przestanie rosnąć... Macie może jakieś rady??? Czy narazie tylko czekać???????
Pozdro :pa:

__--MiCooL--__ - 2007-06-15, 20:40

Witam, mam lilie 2 rok w oczku i jestem troszke zawiedzony... :( ani razu lilia jeszcze nie kwitla (nawet nie wiem dokladnie co to za gatunek... ) teraz ma tylko 4 liscie i to takie male... nawet nie 10 cm średnicy...:( jaki gatunek lilii sie najlepiej rozrasta i jest najlatwiejszy w hodowli a za razem najmniej wymagajacy? moje oczko jest bardzo dobrze naslonecznione... czy grazel to tez lilia wodna? szybko sie rozrasta? zalezy mi na zacienienu oczka...
Łuki18 - 2007-06-15, 21:18

MiCool, to jest tak...
Jeśli miałbym ci polecić jakiś dany gatunek, to musiałbym wiedzieć jaka jest maksymalna głębokość twojego oka. Jężeli masz miejsce w którym jest minimum 80 cm i masz średniej wielkości lustro wody to polecam odmiane Attraction. Ma ładne ciemno różowe kwiaty. Polecana jest jednak do większych oczek gdyż szybko się rozrasta. Niestety moja wiedza na temat tej odmiany to jedynie obserwacje rozwoju oczka kolegi, gdyż moja dopiero się rozwija (przeczytaj mój powyższy post). Grążel to nie lilia, właściwie to: grążel żółty to nie grzybień(lilia to bylina rosnąca w ziemi, ale i tak ta nazwa się już przyjeła). Jest to bardzo ekspansywna roślina. Potrzebujesz sporego oczka o dużej głębokości (przynajmniej 1m). Grążela koniecznie trzeba wsadzać do koszy, bo sadzone luzem w podłożu ciężko opanować. Do zacienienia oczka bardzo dobry bo ma duże liście i tak jak wcześniej wspomniałem szybko rośnie. Jest jednak o wiele mniej dekoracyjny od grzybieni (lili wodnych)...
Powodzenia z twoją lilią :pa:

iwosek - 2007-06-15, 21:27

__--MiCooL--__, ja tobie tez moge spokojnie polecic attractin oczywiscie jezeli tak jak wspomnial Łuki18, masz odpowiednia glebokosc,
Łuki18 napisał/a:
Potrzebujesz sporego oczka o dużej głębokości (przynajmniej 1m

a tutaj Łuki18, nie zgodze sie z toba, moj grazel podobnie jak i u znajomych rosnie na 60 cm, a jak kiedys pisalAurorA krazele potrafial rosnac na plyciznach,
__--MiCooL--__, grązel to bardzo ekspansywna roslina, i latwo zachamowac jej rozwoj poprzez tak jak wspomnial Łuki18, sadzenie go w koszu :good:

AurorA - 2007-06-16, 01:12

Łuki18 napisał/a:
W Tym roku (na początku maja) kupiłem kłącze lili Attraction, ale widząc wasze lilie troszkę się wystraszyłem. Chodzi o to, że moja lilia ledwo ledwo co wychodzi (liście tylko czubkami dotykają wody), a rośnie na głębokości ok. 80cm...


Daj płycej, za bardzo ją zatopiłeś jak na start. Ja w małym oczku mam kilkuletnie Attraction na 40 cm od paru lat i kwitną jak głupie.

Łuki18 napisał/a:
Grążela koniecznie trzeba wsadzać do koszy, bo sadzone luzem w podłożu ciężko opanować. Do zacienienia oczka bardzo dobry bo ma duże liście i tak jak wcześniej wspomniałem szybko rośnie.


Grążel odradzam, jest kapryśny i w wielu przypadkach rośnie bardzo wolno i nie wytwarza liści pływających przez długi czas. Na zacienianie najlepsza jest Attraction, Rosea i Albida.

Łuki18 - 2007-06-16, 10:54

iwosek napisał/a:
moj grazel podobnie jak i u znajomych rosnie na 60 cm, a jak kiedys pisalAurorA krazele potrafial rosnac na plyciznach,

Możliwe... Ja zawsze byłem przekonany że grążel nadaje się tylko do dużych oczek. W życiu nie posadziłbym grążela do mojego oczka... TERAZ CHYBA TO ZROBIE. W końcu to kolejna roślinka bendąca konkurencją dla glonów :hehe:
UCZYMY SIĘ CAŁE ŻYCIE :oops:

__--MiCooL--__ - 2007-06-16, 12:51

U mnie w oczku głębokość dochodzi do 1,5 metra wiec nie powinno być problemu... zaluje tylko ze podczs kopania zrobilem malo "schodków" i teraz chyba bede musiał kłaść lilie na jakiejś podstawie...
samuraj - 2007-06-16, 13:12

u mnie w oczku-filtrze bardzo ładnie rośnie grążel na głębokości ok 50cm :P
ewa999949 - 2007-06-19, 13:57

W atlasie roślin rodzimych podawają głębokość dla grążela 40-100 cm, a dla lilii białej
60-120 cm. Właśnie z taką lilią mam problem. Na liściach ciągle występują plamy - choroba grzybowa ? Boję się o moją Atraction, którą wsadziłam w tym roku, czy może się zarazić ?
Biała rośnie od paru lat na gł. 160-170 cm(max), Atraction na razie ok.50 cm .

AurorA - 2007-06-19, 16:03

Usuwaj zaatakowane liście bo grzyb może się przenosić. Attraction to bardzo silna odmiana i odporna, ale licho nie śpi.
ZiK - 2007-06-19, 21:47

Co to jest za odmiana lilii? Dostałem ją jesienią i dopiero zakwitła i zobaczyłem kwiat.
Miała być jasno różowa w sumie ma troszkę odcienia różowego ale nie takiego kwiata się spodziewałem :evil:

AurorA - 2007-06-19, 23:32

To chyba Albida, choć u Szymona rok temu tak kwitły Rose Arey.
JAREK G - 2007-06-30, 19:48

Łuki18 a czy twoja lilia to na pewno Attraction :?:
neon - 2007-07-01, 22:04
Temat postu: jaki to gatunek
:yahoo:Nareszcie doczekalam sie ,ze lilia zakwitła!!! Czy to moze Atraction???
killer1558 - 2007-07-01, 22:24

fota z daleka ale ja obstawiam że to Atraction :)
Pawlak - 2007-07-16, 19:09

a moja lilia nadal nie rośnie i liście żółkną i gniją :(( pomocy bo to chyba jej koniec :-( moja lilia to Sulphurea
AurorA - 2007-07-16, 21:39

Stare liście u lilii zawsze żółkną i później gniją , należy je sukcesywnie na bieżąco usuwać by nie zanieczyszczały wody.
Pawlak - 2007-07-17, 07:45

tyle że w tedy nie będzie żadnych liści :-(
Bajbas - 2007-07-17, 17:38

Cytat:
tyle że w tedy nie będzie żadnych liści

żartujesz, nowych przybywa w takim tempie, że nawet dodatkowa przecinka się przydaje.
Może mają słabe warunki dlatego tak wolno przyrastają w liście.
Bajbas

Bajbas - 2007-07-17, 17:41

Pawlak napisał/a:
moja lilia to Sulphurea

mam takową, rośnie w doniczce kwadratowej niezbyt dużej. Nie szaleje jak te co rosną w gruncie, ale nie mam z nią żadnych problemów. U mnie jest w lekkim cieniu, podobno znosi (może lubi?) Musisz poszukać przyczyn w warunkach jakie jej stworzyłeś.
B

iwosek - 2007-07-17, 17:47

a japowiem tak,
po pierwsze jak mozesz wyciagnij lilie i zobacvz czy nie ma zamalej doniczki, zobacz czy czasami nie ma zgnitych klaczy, wystaw ja plycej, zrob przecinke moze nawet do zera, no i postaw w sloncu, troche czynnosci nie po kolei ale sens sie liczy, moja lilia tez nie chciala rosnac dostala innego podloza i w 2 roku miala juz 14 kwiatow, tylko ze to nyphea alba

Pawlak - 2007-07-17, 18:35

zobaczę ,wsadze ją do wiekszej doniczki i zostawie jeden liść który wygląda dobrze ,nawet dziś :)
koczisss - 2007-07-17, 20:59

U mnie lilia zakwitła wczoraj, jest to chyba czwarty kwiat w tym roku, sadzonka młoda, kupowana w zeszłym roku jesienią.
Zdziwił mnie tylko jeden fakt, dziś z rana znów się kwiat rozwiną, ale już o 16 jak wróciłem do domu był zwinięty.
Przy wcześniejszych kwiatach wyglądało to inaczej, kwitły około 3 dni, a pierwszy 5 wytrzymał, a tu już na drugi dzień kiszka, czyżby zbyt ciepło?

JAREK G - 2007-07-17, 21:06

Lilię tak mają że jak jest duży upał to kwiaty zamykają się wcześniej i krócej kwitną :?
koczisss - 2007-07-17, 21:07

JAREK G napisał/a:
Lilię tak mają że jak jest duży upał to kwiaty zamykają się wcześniej i krócej kwitną :?


Głupie te lilie, bo jak jest zimno, to słabo rosną, ale jak za ciepło, to szybko przekwitają :bum:

Idzie kolejny pąk, wczoraj go widziałem, zanim nie wlazłem do oczka i nie zmąciłem wody, ale zakwitnie dopiero za kilka dni :-|

Bajbas - 2007-07-18, 22:24

JAREK G napisał/a:
Lilię tak mają że jak jest duży upał to kwiaty zamykają się wcześniej i krócej kwitną

a u mnie to nawet popaliło płatki kwiatów. Jeszcze czegoś takiego nie miałem, choć upały w zeszłym roku też były niezłe.
Bajbas

Kalinosiu - 2007-07-29, 19:17

I doczekałem się pierwszego kwiatka lilii zakupionej w sklepie u AurorA.

Wczoraj zakupiłem następną lilię ale nie znam jej nazwy i nie wiem na jakiej głębokości może rosnąć.

AurorA - 2007-07-29, 21:16

Wg. mnie to chyba Hollandia.
JAREK G - 2007-07-29, 23:46

Żółte lilie mają właśnie takie nakrapiane liście w bordowo brązowe plamy :)
melek - 2007-07-29, 23:48

Piękne one są. Jarku wiesz może co to za odmiana?
JAREK G - 2007-07-30, 00:00

Podejrzewam że jest to Marliacea Chromatella, ale głowy nie daję :P Ja mam żółtą taką, ale niestety jeszcze nie zakwitła :?

Pawlak - 2007-07-30, 14:02

moja lilia nadal nie rośnie :evil: ale zauważyłem że wypuszcza liście ale one i tak po osiągnięciu 5 cm marnieją :(( może ziemie mam złą
killer1558 - 2007-07-30, 16:16

Marliacea Chromatella jest i u mnie w oczku liście też w kropki i też jeszcze nie mam kwiatu :hehe:
Kalinosiu - 2007-07-30, 16:36

JAREK G napisał/a:
Podejrzewam że jest to Marliacea Chromatella,

Taką właśnie zamówiłem w poprzednim roku i teraz zakwitła ale rosła na głębokości 50 cm a listki mają średnicę około 5cm.

melek - 2007-07-31, 16:11

Przed chwilą przyszła lilia z internetu ,która wcześniej zamówiłem. Już jest wsadzona do kosza z gliną i przesianym żwirem. Jest ona poskręcana, liście lili pływają do góry nogami po tafli wody. A pąki kwiatowe tak samo ja liście pływają jakoś inaczej, sa krzywe itp. I mam pytanie, czy to wszystko się wyprostuje i będzie rosnąć prosto?
iwosek - 2007-07-31, 16:27

Melek napisał/a:
Przed chwilą przyszła lilia z internetu ,która wcześniej zamówiłem. Już jest wsadzona do kosza z gliną i przesianym żwirem. Jest ona poskręcana, liście lili pływają do góry nogami po tafli wody. A pąki kwiatowe tak samo ja liście pływają jakoś inaczej, sa krzywe itp. I mam pytanie, czy to wszystko się wyprostuje i będzie rosnąć prosto?

jak ostatnio kupilem sobie nowa lilie to oberwalem jej wszystkie liscie, no i przesadzilem do docelowego pojemnika, kwiatow nie bylo wiec nie mialem problemu,
ale zawsze kupujac jakas rosline czy to wodna czy nie obrywam kwiaty i owoce zeby cala sila poszla w korzenie, napisz co to za lilia,

jackon - 2007-07-31, 16:31

przesun ta lilie na glebsza wode, po kilku dniach bedzie ok
albo obetnij liscie, zostaw tylko te ktore dopiero wychodza na lustro wody

melek - 2007-07-31, 18:43

Lilia jest na pełnej głebokości ale i tak widać ,że rosła na głębszej. A nie wiem co to za gatunek...później zrobię foto. A w doniczce jest 3/4 gliny i 1/4 żwiru przesianego, będzie rosnąć?
iwosek - 2007-08-05, 21:31

:yess: lilia atraction ktora kupilem w zeszlym miesiacu zakwitnie mi jeszcze w tym roku :yess: 8) hahha dzisiaj ot tak sobie wszedlem do oczka zeby popatrzyc sobie na rybki z ich perspektywy i z ciekawosci podnioslem koszyk z lilia i odziwo moim slepia ukazal sie pak kwiatowy, :hehe: :yess:
lilie liftingowalem jak tylko moglem z lisci podwodnych i i i i ... i sie oplacilo,
teraz nurtuje mnie jedno pytanie czy to faktycznie atraction heheheheh
tak wiec jest to dowod dla niedowiarkowze lilia jednoroczna (bo jak sie dowiedzialem byly to przyrosty czy jak to sie mowi odrosty jednoroczne) moze zakwitnac, :hehe: taki zarcik
acha no i lilia rosnie w mieszance piasku i ziemi ogrodowej z kamyczkami z wierzchu

Pawlak - 2007-08-06, 09:39

ja chyba moją lilie też przesadzę do kosza z ziemia ogrodową i żwirem :P zobaczymy czy w tedy będzie rosnąć ;)
melek - 2007-08-10, 01:28

W mojej nie znanej dla mnie gatunku lili rosna paki kwiatowe, jeden będzie na powierzchni za ok tydzień. Po obcięciu starych i nie otwartych paków kwiatowych, otworzyłem pak kwiatowy zobaczyłem kolor listków...i są one koloru bordowo-baaardzo ciemnego czerwonego. Dam później foto :)
jackon - 2007-08-11, 12:39

kilka nowosci z mojego oczka :)
http://www.fotosik.pl/pok...c98f677370.html
http://www.fotosik.pl/pok...ef06d06408.html
http://www.fotosik.pl/pok...8b13284f03.html
http://www.fotosik.pl/pok...d261dcd75b.html
http://www.fotosik.pl/pok...f5ce0c39e0.html

jakja - 2007-08-11, 18:50

Mam pytanko: jedna lilia zakwitła mi na biało (fotka przepdła :-( ), mimo że pozyskane kłącza oryginalnie dają takie kwiaty:
Ki diabeł?

JAREK G - 2007-08-11, 18:53

Poczekaj kilka dni a kwiat ściemnieje i każdy następny będzie bardziej różowy :) Jeśli na pewno pozyskana była z tej lilii co na zdjęciu :P
jakja - 2007-08-11, 18:57

Kwiat już przekwitł, tzn. już się nie otwiera... Trwało to (kwitnienie) 4 dni...
marian - 2007-08-11, 21:40

Moje kwiaty


JAREK G - 2007-08-12, 00:08

Marian, bardzo ładne , a mnie w tym roku jeszcze nie zakwitły białe lilię choć mam dwie sztuki i żółta :(( co prawda jedna była przesadzana , a różowe kwitną bez problwmu
melek - 2007-08-12, 01:23

Ja napiszę co to za gatunki a Wy mi powiecie czy dobrze odpowiedziałem :P Różowy kwiat to Attraction, biały to Alba a żółty to grążel żółty :) Dobre odpowiedzi ? ? ?
jakja - 2007-08-13, 09:59

Jednak foty odzyskane; oto moja biała lilia:

phalina - 2007-08-13, 18:48

Marian,czy Ty dodajesz coś do wody,że Twoje lilie mają takie pięknie zielone liście i tyle kwiatów?
Moja wypuściła najwiecej dwa kwiaty :((

marian - 2007-08-13, 20:27

phalina napisał/a:
Marian,czy Ty dodajesz coś do wody,że Twoje lilie mają takie pięknie zielone liście i tyle kwiatów?

Do wody absolutnie nic nie dolewam ,Na dzień dzisiejszy nie wygląda to już tak super ,powoli liscie zaczynają żółknąć ,to chyba ta pora roku.U mnie w oczku jesień przychodzi prędzej niż na stawach .Ale kwiaty ciągle się pokazują .

Luśka - 2007-08-14, 22:09

U mnie aktualnie kwitną dwie lilie:





i druga:




Czy ktoś może mi podpowiedzieć jakie to odmiany? :)

JAREK G - 2007-08-14, 22:20

Pierwsza to prawdopodobnie Attraction, :) Na nazwę drugiej musisz poczekać na lepszych fachowców :P
killer1558 - 2007-08-15, 05:34

druga to chyba Nymphaea Marliac Rosea :P
Luśka - 2007-08-15, 08:16

Dzięki :piwko: Cieszę się, że już nie są bezimienne ;)
ontario_ab - 2007-08-16, 11:49

a tu moje piękna lilia odm. Colorado... niestety zdjęcie zrobione telefonem
AurorA - 2007-08-16, 14:44

ontario_ab, to zarąbisty masz telefon - ciekawa odmiana :good:
melek - 2007-08-16, 15:19

Co to za roślina tam za lilią? Podobna do przęsetki.
ZiK - 2007-08-16, 15:21

Melek napisał/a:
Co to za roślina tam za lilią? Podobna do przęsetki.

To jest wywłócznik brazylijski :)

ontario_ab - 2007-08-16, 15:30

wywłócznik pięknie się z nią komponuję - między innymi zasługa AurorA, z jego sklepu
Pawlak - 2007-08-21, 13:04

Pozwoliłem sobie wrzucić zdjęcie mojej lilii

Liście rosną i zostają w takiej pozycji
Czy z tej lilii będzie coś??

AurorA - 2007-08-21, 15:43

bardzo mała sadzoneczka, ale może się rozkręci
jackon - 2007-08-21, 18:43

N.Collorado w moim oczku
http://www.fotosik.pl/pok...c98f677370.html
http://www.fotosik.pl/pok...f58d11d411.html

JAREK G - 2007-08-21, 18:49

Lilię Jacek piękne :good: Widzę że mszyce na liliach to nie tylko mój problem :?
killer1558 - 2007-08-21, 18:57

moje w tym roku też męczy mszyca chyba taki rok :-( bo po innych latach tego nie było przynajmniej u mnie ;)
jackon - 2007-08-21, 18:59

od czasu do czasu traktuje je strumieniem wody
ale to pomaga na chwilke

AurorA - 2007-08-21, 23:32

a ja nie mam mszyc na liliach- czasem troszkę na żabiścieku i limnobium, ale zbieram (rozgniatam palcem na liściu i pod wodę - a rybki kończą dzieło)
koczisss - 2007-08-21, 23:40

U mnie też nie ma mszyc :-D

Skoro mowa o liliach, to powiem, iż wreszcie moja zaczęła się rozpędzać. W lipcu miała tylko dwa kwiaty, w sierpniu już kilka, a teraz jeden kwitnie, a dwa pączki już są nad wodą i pęcznieją. Myślę, że niebawem będę miał przynajmniej dwa jednocześnie kwitnące.
Roślina kupiona rok temu w sierpniu i zaczyna wreszcie szybciej rozwijać się.

Trochę martwi mnie ochłodzenie, które ma być za tydzień, chyba, że zmienią się prognozy, a jak nie, to temperatura będzie niższa w najcieplejszym momencie dnia od tej którą mam teraz za oknem. Jest teraz 19 stopni, a prognozowane są 15 w dzień, 7 w nocy.

Trochę przyhamują wzrost kwiatów i liści.

Ale jak wiadomo, takie długo terminowe prognozy rzadko sprawdzają się, dlatego też mam nadzieję, że tak będzie tym razem :P

Luśka - 2007-08-22, 07:01

Moje lilie też kwitną jak szalone, może to pora dla nich najlepsza?
Problemów z mszycami ( tfu tfu odpukać) nie mam ;) , ale ma pytanie ...

Zbliża się jesień. Kiedy zabrać lilie z oczka i jak najlepiej je przezimować?

jackon - 2007-08-22, 08:46

dlaczego nie chcesz zimowac w oczku?
jeszcze nigdynie wyjalem z oczka zadnej lilii

JAREK G - 2007-08-22, 10:12

Luśka, z tego co pamiętam to ty masz duże oczko a nie płytkie bajorko i nie ma takiej potrzeby żeby zabierać lilię chyba że gatunki tropikalne :P , miałem jedną taką i też nie przetrwała u mnie w beczce w garażu :((
Luśka - 2007-08-22, 14:06

O rany ... nie mam pojęcia jakie to gatunki :-o Odmiany, dzięki Waszej uprzejmości i wiedzy już znam, zdjęcia są parę postów wzwyż ;)

Mówicie, żeby zostawić je w oczku?

Fakt .. rok temu miałam żółto kwitnącą lilię, która przezimowała szczęśliwie w moim drugim, maleńkim oczku, ale wiosną psy zrobiły sobie z niej surówkę :ziew:
Poprzednia zima była łagodna ...

koczisss - 2007-08-24, 10:51

I doczekałem się dwóch kwiatów jednocześnie, przed wczoraj był jeden, wczoraj już nie rozwiną się, a dziś rano zakwitły dwa na raz :yahoo:


Chciałem zrobić jeszcze fotkę bardziej z góry, a nie z poziomu oczka, ale kurcze akurat siadły mi akumulatorki i :dupa: blada :evil:

krokodyl - 2007-08-24, 15:20

Moje lilie juz nie wypuszczaja lisci ania pąków kwiatowych.Czy to juz przygotowania do zimy,czy jakas choroba??
koczisss - 2007-08-24, 15:28

Nie znam się na tym, ale widziałem w zeszłym roku kwitnące kwiaty po przymrozkach, ba kilkudniowym mrozie, liście były pod wodą zielone, a później zakwitła.
Nie było to u mnie, a u znajomego :-D

Myślę, ze trochę za wcześnie na zaprzestanie wegetacji.

melek - 2007-08-24, 15:28

Zakwitła mi dziś lilia, kwiat do końca nie jest otworzony, a zdjęcia troszkę nie wyraźne robiłem fotkę telefonem, tymczasowo nie mam aparatu. Co to za odmiana?

AurorA - 2007-08-24, 16:20

Melek, trudno to stwierdzić na podstawie tej fotki, to raczej attraction, ale może być i rene gerard i parę innych - ten kwiat nie jest miarodajny.

U mnie pięknie kwitnie sioux - dziś ma 3 kwiaty i 3 pąki jednocześnie , a był sadzony na wiosnę - to wyjątkowo obficie kwitnąca odmiana :good:

krokodyl napisał/a:
Moje lilie juz nie wypuszczaja lisci ania pąków kwiatowych.Czy to juz przygotowania do zimy,czy jakas choroba?


większość odmian wydaje kwiaty do końca września, a nawet i w październiku.

jackon - 2007-08-24, 18:59

tak zgadza sie, sioux kwitnie obficie
ale u mnie przebija go calkowicie collorado
jestem pod wrazeniem obfitosci kwitnienia, wielkosci kwiatow oraz tego,ze kwiaty unosza sie okolo 10-15 cm nad woda
kazdemu polecam ta lilie
jest koloru morelowego i robi duze wrazenie
http://www.fotosik.pl/pok...c98f677370.html

melek - 2007-08-24, 23:05

To co poczekać na większy kwiat i zrobić lepszą fotkę? Aby to nie attraction...
melek - 2007-08-25, 15:39

AurorA napisał/a:
Melek, trudno to stwierdzić na podstawie tej fotki, to raczej attraction, ale może być i rene gerard i parę innych - ten kwiat nie jest miarodajny.


Mi się wydaje ,że to nie rene gerard ponieważ ta odmiana ma dłuższe kwiatki a to moja krótki i grube - wygląda na attraction :(

JAREK G - 2007-08-26, 09:09

Melek napisał/a:
wygląda na attraction :(

A czemu jesteś niezadowolony że to attraction :?: Przecież ona ładnie kwitnie dużymi różowo- czerwonymi kwiatami a co najważniejsze bardzo obficie i długo :-D

jackon - 2007-08-26, 09:38

do tego to lilia bezproblemowa, dobrze zimujaca i szybko rosnaca
melek - 2007-08-26, 14:30

Lilia może i fajna itp, ale już mam jedną i chciałem aby to była inna dlatego jestem niezadowolony :P :P
melek - 2007-08-26, 16:42

W sumie ją zostawie, zobaczymy co wyrośnie, kwiat kwitł 2 dni. Teraz wyrasta następny tylko ,że bije do dna. Podoba mi Marlicea Chromatela chyba się to tak piszę :P
ontario_ab - 2007-08-28, 16:50

Dzisiaj przypadkiem zauważyłem jeden z kwiatów lilli nie na powierzchni, a tuż ponad doniczką na głębokości ok. 60 cm. Czy to normalne ? Niestety nie mogę zrobić zdjęcia - po prostu nie widać nic :( na zdjęciu - cienki sprzęt :(
krokodyl - 2007-08-28, 16:53

Lilie przesadzone :yess: Jak wyjąłem kosz z oczka to stanąłem jak wryty,kłącza cieniutkie,poplątane normalnie koszmar :bum: Ale prawie po godzinie rozplątywania i ciągłym zraszaniu liscii i kłączy każda wylądowała w własnym koszu.Mam nadzieje że sie odbiją :? A własnie czy zastosowac jakis nawóz teraz,czy dopiero na wiosne?
iwosek - 2007-08-28, 17:27

ontario_ab napisał/a:
Wysłany: Dzisiaj 17:50




Dzisiaj przypadkiem zauważyłem jeden z kwiatów lilli nie na powierzchni, a tuż ponad doniczką na głębokości ok. 60 cm. Czy to normalne ? Niestety nie mogę zrobić zdjęcia - po prostu nie widać nic na zdjęciu - cienki sprzęt

ale rozwiniety czy poprostu pak kwiatowy ???

melek - 2007-08-28, 18:20

iwosek napisał/a:
ontario_ab napisał/a:
Wysłany: Dzisiaj 17:50




Dzisiaj przypadkiem zauważyłem jeden z kwiatów lilli nie na powierzchni, a tuż ponad doniczką na głębokości ok. 60 cm. Czy to normalne ? Niestety nie mogę zrobić zdjęcia - po prostu nie widać nic na zdjęciu - cienki sprzęt

ale rozwiniety czy poprostu pak kwiatowy ???


U mnie jest tak samo, bije pod doniczkę. Nie wiem co robić, zostawić?

Sylwek P. - 2007-08-28, 18:22

ontario_ab napisał/a:
Dzisiaj przypadkiem zauważyłem jeden z kwiatów lilli nie na powierzchni, a tuż ponad doniczką na głębokości ok. 60 cm. Czy to normalne ? Niestety nie mogę zrobić zdjęcia - po prostu nie widać nic :( na zdjęciu - cienki sprzęt :(



Ja też miałem taki przypadek lilia rośnie już dwa lata w tym samym miejscu i normalnie kwitnie a w tym roku jeden z kwiatów otworzył sie jakieś 50cm pod powierzchnią wody. Kwiat ten zamykał sie i otwierał przez 3 dni tak jak pozostałe nawet dość ciekawie to wyglądało :) . Lilia nadal kwitnie ale już normalnie

melek - 2007-08-28, 18:30

Mój pierwszy kwiat też normalnie kwitł tylko temu drugiemu coś odwaliło :D
ontario_ab - 2007-08-28, 20:32

tylko jeden tak mi się zachowuje: otwiera i zamyka się przy doniczce, pozostałe kwiaty kwitną nad wodą :)
AurorA - 2007-08-28, 20:53

takie przypadki zakwitu lilii pod wodą mają najczęściej miejsce po przesadzeniu lub zmianie głębokości. U mnie kiedyś zakwitła pod wodą lilia w marcu - pąk zeszłoroczny który przezimował.
melek - 2007-08-28, 21:33

To by się zgadzało bo moja lilia była niedawno wsadzona i jest na płytszej wodzie :)
ZiK - 2007-09-10, 11:20

Czy to jest kwiat odmiany Nymphaea Marliacea Chromatella :)

jackon - 2007-09-10, 11:33

tak, ale odmiany zolte sa bardzo podobne do siebie
koczisss - 2007-10-01, 21:36

Dziś zakwitła mi lilia, myślę, że ostatnim kwiatem w tym roku.
Zbliżają się chłodniejsze dni, wątpię, że będzie jeszcze ciepło, zresztą nie widać pąka pod wodą, próbuje wyłazić jedynie jeden liść.

AurorA - 2007-10-02, 00:11

Mi tez dziś się sioux otworzył i ma jeszcze 5 pąków na wierzchu, może jeszcze się otworzą a zbytnio w nie wierzyłem :)
Gosia@ - 2007-10-29, 12:07
Temat postu: Re: LILIE WODNE
słuchajcie kupiłam 4 lilie tera u Aurory, nie wiem sadzić je do oczka, czy w garazu na zimę zostawic?Przy okazji zastanawiam się, czy Chronatella moze sobie siedziec zimą w ciemnym garazu?jest mała, wyciagnełam ją przy okazji czyszczenia oczka na zimę
wojtas - 2007-10-29, 13:15

To odmiana mrozoodporna,można wsadzić do oczka w najgłębsze miejsce.
Gosia@ - 2007-10-29, 13:21

wojtas napisał/a:
To odmiana mrozoodporna,można wsadzić do oczka w najgłębsze miejsce.
aaa, a jak ja mam ja potem znalezc, jest mała, w małej doniczce. Do oczka nie wejde za nic, bo widziałam pijawki w jakiejs doniczce
wojtas - 2007-10-29, 13:31

w ciemnym garazu tez powinna się przechować,pod warunkiem,ze pomieszczenie jest nieogrzewane/temp.nie przekracza 10 st,ale i nie spada poniżej 0.
Bajbas - 2007-10-29, 13:33

Gosia@ napisał/a:
aaa, a jak ja mam ja potem znalezc

bardzo prosto: robisz jakaś "klatkę" i topisz na sznurku. U mnie to stara miednica plastikowa z dwoma uszami, a góra zakryta siatką ogrodniczą (metalowa o małych oczkach). I w czymś takim zimują osoki, właśnie po to, bym potem nie nurkował na 1,2m.
Mogą być też dowolne wiadra co chcesz, a pijawki samo zdrowie ;)
:piwko: Bajbas
PS. Podobno, ale wczoraj w TV dowiedziałem się że mogą przenosić choroby, jak się wcześniej opiją złą krwią ;)

Gosia@ - 2007-10-29, 13:49

koczisss napisał/a:
Gosia@ napisał/a:
Do oczka nie wejde za nic, bo widziałam pijawki w jakiejs doniczce


Nie bój się, nie zjedzą Ciebie :)
A jak upuszczą trochę krwi, to tylko Ci na zdrowie wyjdzie :-D
ale ja sie ich brzydze i to okropnie, wzdryga mnie na sama myśl, bleeee, a jak by taka mi sie przyssała, to bym chyba na zawal zeszła ;)
iwosek - 2007-11-09, 20:41

No to mam problem :(
Czy nasza rodzima Nyphea Alba wytrzyma zime na 60cm :?:
Nie mam możliwości głebiej - moge ewentualnie obok niej postawić chochol - a może wogóle sie nie martwić i zostawić - czy Albie może się coś stac jak ją przymrozi :?:

melek - 2007-11-09, 20:43

iwosek napisał/a:
No to mam problem :(
Czy nasza rodzima Nyphea Alba wytrzyma zime na 60cm :?:
Nie mam możliwości głebiej - moge ewentualnie obok niej postawić chochol - a może wogóle sie nie martwić i zostawić - czy Albie może się coś stac jak ją przymrozi :?:


Powiem Ci tak ja mam attraction na 60cm i się wogle o nią nie martwię - musi przetrwać :)

wojtas - 2007-11-10, 08:46

n.alba jako roslina krajowa jest w pełni mrozoodporna,wytrzyma bez problemu.
Łuki18 - 2007-11-11, 11:46

Melek napisał/a:
Powiem Ci tak ja mam attraction na 60cm i się wogle o nią nie martwię - musi przetrwać

napewno wytrzyma.. przynajmniej u mnie... Największa grubość lodu na moim oczku to było jakieś 15-20cm....taka warswa była tylko przez jakieś 2 tygodnie

AurorA - 2007-11-11, 13:49

wojtas napisał/a:
n.alba jako roslina krajowa jest w pełni mrozoodporna,wytrzyma bez problemu.


To że jest krajowa nie oznacza wcale ze wytrzyma. W naturze rosną one głęboko pod warstwą lodu. Zamarznięcie kłącza jest ryzykowne.

infos - 2008-03-03, 14:02

Chciałbym w tym sezonie posadzić sobie w jednym kącie stawu lilie (kaczeńce). Zamierzam je przynieść z pobliskiej rzeki.
Myślicie, że ten numer mi się uda? Czy roślinka z rzeki przyjmie się w stawie? Kiedy najlepiej tego dokonać i jakie parametry sadzenie sobie obrać?

I jeszcze jedno:
Ponieważ w zeszłym roku zaobserwowałem w stawie dafnie (wiem dzięki temu forum :) )
zdjęcie moich zeszłorocznych dafni
chcałbym utrzymać je tego sezonu jak najdłużej i mam pytanie, czy "nawożenie" wody ptasimi odchodami nie wpływa negatywnie na pozostałe warunki życia biologicznego np. dla ryb, glonów itp?

Pozdraiwam serdecznie amatorów wodnych "upraw" :piwko:

melek - 2008-03-03, 15:43

Co to lilie (kaczeńce)? Lilie są pod ochroną ;)
wojtas - 2008-03-03, 16:06

Kaczeńce chyba nie są pod ochroną.Przyjmują się łatwo ,mozna przesadzić wczesną wiosną,jak tylko pojawią sie liscie,w bardzo płytkiej wodzie lub wilgotnym gruncie.Nie słyszałem,żeby ktoś stosował ptasi nawóz w oczku.Wydaje mi się,że jest to ryzykowne i moze spowodować totalną inwazję glonów.Obserwuję pewien naturalny zbiorniczek bardzo licznie odwiedzany przez kaczki i inne ptactwo.Pomimo przepływu wody-gęsta glonowa zupa.
melek - 2008-03-03, 16:14

No ja nie napisałem ,że kaczeńce są pod ochroną tylko lilie ;)
samuraj - 2008-03-03, 17:53

infos napisał/a:
Chciałbym w tym sezonie posadzić sobie w jednym kącie stawu lilie (kaczeńce).

tak wygląda kaczeniec (knieć błotna) http://pl.wikipedia.org/w...%87_b%C5%82otna nie ma szczególnych wymagań, u mnie rosna w doniczkach w wodzie ok 20cm w mieszance ziemia ,piach,glina.
Natomiast lilia czyli grzybień , nenufar jest pod ochroną i w żadnym wypadku nie należy pozyskiwać go ze środowiska naturalnego
http://pl.wikipedia.org/wiki/Grzybienie_bia%C5%82e

AurorA - 2008-03-03, 20:46

infos napisał/a:
Chciałbym w tym sezonie posadzić sobie w jednym kącie stawu lilie (kaczeńce). Zamierzam je przynieść z pobliskiej rzeki.

:bum:
często się z tym spotykam, jeden z klientów się kiedyś ze mną założył widząc kwitnące pałki że to są kaczeńce (był pewien na 500 %), a najczęściej nazywają liliami wodnymi kosaćce- czasem trudno mi nie parsknąć śmiechem :P

infos napisał/a:
chcałbym utrzymać je tego sezonu jak najdłużej i mam pytanie, czy "nawożenie" wody ptasimi odchodami nie wpływa negatywnie na pozostałe warunki życia biologicznego np. dla ryb, glonów itp?


jasne ze wpływa, dlatego nie można takiej hodowli prowadzić w zbiorniku ozdobnym z rybami

krzych0719 - 2008-03-04, 20:50

Na prywatnych stawach wędkarskich rosną posadzone kolorowe grzybienie. Każdej wiosny młode liście i pąki kwiatowe pływają po wodzie podcinane przez amury. Z postępem wegetacji innych roślin wodnych sytuacja się normuje i amury interesują się innymi roślinami wodnymi. Co dziwne one tych liści nie zjadają, tylko je odrywają od kłącza? Właściciel stawu mówił, że te amury wiosną ostrzą zęby na koszoną trawkę. Przez cale lato są dobrze karmione koniczyną i trawą i wtedy już lilii nie ruszają.
Patryk - 2008-04-08, 16:06
Temat postu: Dziwna sprawa z lilią
Otóż prawie każdy pamięta że zdechła mi lilia w wiaderku ale potem pod wpływem pośpiechu tą ziemie z korzeniami wyrzuciłem do dołku gdzie wpływa woda z dachu i teraz patrze a tam rośnie roślinka myśle sobie chwast ale ma korzenie te same co wyrzuciłem. czy to możliwe że to lilia?? ma takie same liście korzenie i kłącze ale jak przerzyła w błocie??
Pawlak - 2008-04-08, 16:35

natura zaskakuje :) posadź ją w odpowiednim miejscu np w wiadrze i obserwuj :P
Patryk - 2008-04-08, 17:04

posadziłem w akwairum gdzie wstyd przyznać są kijanki żab (z skrzeku się wylęgły) kijanki oczywiście żab wodnych i sąjeszcze krewety
Pawlak - 2008-04-08, 17:07

a co to za wstyd? ;) w akwarium powinno być dobrze ,jak będziesz w 100% pewny ze to lilia to lepiej posadź ja w czymś żyźniejszym ,no chyba że masz low-tech :)
kuba123 - 2008-04-08, 21:56

Może te kijanki są zeszłoroczne? jeżeli chodzi o lilię to prawdopodobnie tylko na pozór była zdechła, bo lilia wg. mnie jest rośliną bardzo wytrzymałą. W moim innym oczku rośnie od kilku lat w wodzie o głębokości 5- 15 cm i nie przemarzła od 7 lat ;) wytrzymuje nawet suszę.
AurorA - 2008-04-08, 22:44

Attraction to najwytrzymalsza lilia - mogła przeżyć , ale akwarium to złe miejsce daj jej słońca
Yahilles - 2008-04-08, 22:54

kuba123 napisał/a:
Może te kijanki są zeszłoroczne?

Ciężko mi w to uwierzyć, może gdyby zimowały ale pobyt kijanek w akwarium tylko przyspieszyłby metamorfozę.

A do tematu - spokrewniony lotos tygrysi (Nymphaea lotus/zenkeri), popularny w akwariach ma w opisach często powiedziane, że co pewien czas należy obciąć mu korzenie i liście i bulwę zimować przez pewien czas. Możliwe, że lilia też ma takie umiejętności.

kuba123 - 2008-04-08, 22:59

Ta lilia co mam to na pewno nie jest attraction.
Jeżeli chodzi o kijanki to najprawdopodobniej zostały pomylone z kijankami żaby trawnej.

AurorA - 2008-04-08, 23:15

kuba123 napisał/a:
Ta lilia co mam to na pewno nie jest attraction.


ale mówimy o lilii Patryka a pamiętam co wysyłałem

lilia która przemarznie sama zwykle zdycha ale może wydać młode odrosty.

wilku100 - 2008-04-19, 15:01

Kupiłem ostatnio lilię w sklepie Admina :)
I teraz mam pytanie, a właściwie kilka:
1)Czy przechować lilię do lata? Czy już teraz ją wsadzić?
2)Jeśli mam ją sadzić lata, to jak ją przechowywać? W jakich warunkach?

Pzdro ;]

lubek - 2008-04-19, 15:03

sadż teraz ;)
AurorA - 2008-04-19, 15:14

Sadź teraz jak najszybciej - na początek na płytka wodę - max 50 cm. Na początek wystarczy doniczka 2-5 litrów - w zależności od odmiany i wielkości kłącza - po około miesiącu dwóch gdy cała sie przekorzeni do pojemnika docelowego.
AurorA - 2008-04-19, 15:22

Kłącza są na tyle duże że przy odpowiedniej pielęgnacji wszystkie powinny zakwitnąć.
Choć u mnie jeszcze nic nie rosną i sie nie ukorzeniają -woda ciągle zimna.

iwosek - 2008-04-19, 15:42

No wlasnie jak to u Was z liliami - moje stoją i ani widu ani słychu :( boje sie czy alby nie przemarzły :x (staly na 50cm)
Bartek1 - 2008-04-19, 15:44

u mnie jedna którą dosięgnął lód odbiła a taka co stała 25cm głębiej jeszcze nie odbiła.
Mazur - 2008-04-19, 16:10

iwosek napisał/a:
No wlasnie jak to u Was z liliami - moje stoją i ani widu ani słychu :( boje sie czy alby nie przemarzły :x (staly na 50cm)


moje też nie stały głębiej i mają już po 2-3 listki

judym - 2008-04-19, 16:36

Moje dwie Alby zimowały na ok 60cm wodzie.Tydzień temu dałem je wyżej na ok 30cm.Pierwsze listki zaczynają wychodzic z pojemników.
dachasia - 2008-04-19, 16:50

A jak zasilacie nawozem lilie, bez przesadzania, czy po prostu wystarczy wcisnąć w donicę pałeczkę osmocate. Jeśli tak to ile tych pałeczek na jedna i w jakiej odległości od nasady lili. Chodzi o to by ew nie zaszkodzić zbyt bliskim włożeniem nawozu, ale też aby działał na lilie, a nie na wodę.
judym - 2008-04-19, 16:59

dachasia napisał/a:
A jak zasilacie nawozem lilie, bez przesadzania, czy po prostu wystarczy wcisnąć w donicę pałeczkę osmocate.

Ja do swoich daje po dwa korki Osmocote.Daje je jak najbliżej korzenia,głęboko wciskając w podłoże.Oczywiście jak masz małą Lilie to daj jeden korek.Z nawozami to zawsze lepiej mniej,niż za dużo.

dachasia - 2008-04-19, 17:07

A te korki to są jakieś większe, bo ja kupiłam takie cienkie pałeczki, jak zapałki
amedeo - 2008-04-19, 17:24

moje lilie juz wszystkie wypuszczają liście MAYLA AURORA I ALBA :yahoo:
AurorA - 2008-04-19, 17:43

dachasia napisał/a:
A te korki to są jakieś większe, bo ja kupiłam takie cienkie pałeczki, jak zapałki


to chyba nie osmocote, bo ten nawóz składa się z granuleczek

ja nie używam żadnych azotowych nawozów sztucznych

dachasia - 2008-04-19, 17:57

A czy Ty Arku będziesz miał w tym roku ten nawóz do oczek co miałeś na zamówienia w zeszłym roku
AurorA - 2008-04-19, 18:48

Jeśli idzie o ferolon to wysyłam w poniedziałek ostatnie dwa i raczej więcej już nie będzie, ale myślę że plantamin ma podobny skład choć producenci tego niestety nie podają.
W tym roku będę go testował.

dachasia - 2008-04-19, 18:54

A czemu go nie będziesz miał, nie ma zbytu, czy kłopoty z zakupem. Ja próbowałam u nas na miejscu na wiosnę kupić, ale sprzedawcy zoologów mówią,że nie maja go hurtownicy.
koczisss - 2008-04-19, 19:30

iwosek napisał/a:
No wlasnie jak to u Was z liliami - moje stoją i ani widu ani słychu :( boje sie czy alby nie przemarzły :x (staly na 50cm)


U mnie jeden liść ma około 30 cm do powierzchni, a lilia stoi na 1,20 m :-D

judym - 2008-04-19, 20:10

dachasia napisał/a:
A te korki to są jakieś większe, bo ja kupiłam takie cienkie pałeczki, jak zapałki

Osmocote,to ja mam na myśli brązowe korki.Są też kuleczki luzem i mają łyżeczkę-dozownik.Te korki zawierają minimalną ilośc Azotu,a właśnie ten składnik nie jest pożądany w oczku.

dachasia - 2008-04-19, 21:38

Czy to może jest ten
http://www.substral.pl/nawoz_tabletki.php
Jeśli tak to będę szukać w sklepach ogrodniczych

judym - 2008-04-19, 21:42

dachasia napisał/a:
Czy to może jest ten

Tak to ten nawóz.

AurorA - 2008-04-20, 16:14

phalina napisał/a:
Jeżeli jesteśmy przy temacie,, lilie wodne'',to mam pytanie .
Jak tam Arku moje zamówienie ,kiedy mogę spodziewac się dostawy?


prosiłbym wszystkich o niezaśmiecanie forum takimi postami - w sprawie zamówień pisać na adres sklepu zawsze podając nr. zamówienia

a wracając do pytania to wybrałaś przedpłatę a pieniędzy nie zaksięgowaliśmy więc zamówienie czeka na półce razem z setką podobnych

Generalnie zamówienia są realizowane stopniowo jeśli wszystkie z zamówionych gatunków nadają sie do wysyłki. Na wiele gatunków jest jeszcze zbyt wcześnie.

iwosek - 2008-04-20, 18:15

Nie wytrzymałem - i wyciagnalem lilie - co sie okazało - całe pokryte glonami :evil: wyciagnalem tego sporo i wreszcie zobaczylem liscie :D teraz tylko slonca mi potrzeba :D
ZiK - 2008-04-22, 10:34

Moje lilie wypuszczają już powoli liście na powierzchnie :)

Bartek1 - 2008-04-23, 17:42

Umnie jeszcze kilka centymetrów i lilie będą na powierzchni nie mogę się doczekać :soczek:
koczisss - 2008-04-25, 19:29



Pierwszy liść właśnie dziś wydostał się na powierzchnię. Miał sporo drogi do pokonania, bo jakieś 1,20 m. Woda wyklarowała się pięknie i widać do dna co sie dzieje. Nie włączałem pompy ani filtra, a była już tragiczna ciecz. Jak nie będzie znacznego pogorszenia, to nie będę uruchamiać filtra. Czeka jakieś 10 liści w kolejce na wyjście z wody :-D

Zdjęcie kiepskie, gdyż pora robienia była mało odpowiednia.

dachasia - 2008-05-06, 22:48

Mam problem z liliami. Wcześniej nie było widać, ale teraz mam wodę przejrzystą aż do dna i nareszcie zobaczyłam wiadra z liliami. Niestety nie widać aby wypuszczały nowe liście. Widać małe chyba zeszłoroczne i tak stoją, nic się nie dzieje. Czy jest szansa,że coś z nich będzie?. Nie powinny zmarznąć bo stoją na 90 cm głębokości.I na pewno lód tak głęboko nie sięgał.
iwosek - 2008-05-06, 22:51

dachasia napisał/a:
Mam problem z liliami. Wcześniej nie było widać, ale teraz mam wodę przejrzystą aż do dna i nareszcie zobaczyłam wiadra z liliami. Niestety nie widać aby wypuszczały nowe liście. Widać małe chyba zeszłoroczne i tak stoją, nic się nie dzieje. Czy jest szansa,że coś z nich będzie?. Nie powinny zmarznąć bo stoją na 90 cm głębokości.I na pewno lód tak głęboko nie sięgał.

JAk mozesz to wyciagnij kosz i sprawdz czy czasami nie przydusily jej nitki :evil: mialem to samo - sciagnalem cala ta "pajeczyne" z glonow lilie wystrzelily jak szalone :P

dachasia - 2008-05-06, 22:56

Nie widzę, aby były na nich glony. Te listki które widać nie są zagonione.Nie chce mi się ich targać do góry bo są dość ciężkie. Jutro jeszcze spróbuje, je oczyścić rękami. Jak się rozłożę na mostku, to może dostanę, a jak nie to rozciągnę na mostku Pana M. On ma ze 20 cm dłuższe ręce.Tylko nie wiem, czy nie zrobi im większej krzywdy niż te glony.
iwosek - 2008-05-06, 23:01

W takim wypadku bambusik i krecimy wate cukrową - u mnie tez nie wygladalo na nitki - dopiero po wycioagnieciu zobaczylem co tam sie dzieje :( Pobaw sie w krecenie waty cukrowej - powinno pomoc :D :good:
JAREK G - 2008-05-06, 23:03

Dachasia, daj im spokój i nic nie rób na pewno za kilka dni ruszą i u Ciebie tym bardziej jak mówisz że są już jakieś listki :)
dachasia - 2008-05-06, 23:46

Dzięki Jarku, wezmę na wstrzymanie, poczekam jeszcze z tydzień. Jak nie ruszą to będę coś działać. A jak nic nie pomoże to ....no cóż będzie nowy wydatek.
AurorA - 2008-05-07, 01:36

U mnie niektóre lilie tez dopiero zaczynają ruszać lub jeszcze czekają -to nic niezwykłego o tej porze roku. Ale rozrośnięte stare okazy sioux i attraction maja już liście na powierzchni.
hepik - 2008-05-07, 08:25

U mnie każda lilia (sadzone w zeszłym roku o tej porze)ma po jednym listku na powierzchni i po drugim ,którym brakuje kilkanaście cm do niej:
(na zdjęciu dla wytrawnych szperaczy)


A tak wygladają lilie w stawiku(sadzone w gruncie zapewne ładnych kilka lat temu)




lukasz1851 - 2008-05-12, 19:54

w tamtym roku posadziłem lilie wodną, dokładnie nie wiem jaka odmiana, bardzo ładnie kwitła na biało, kwiaty też miała duże, ale w tym roku nie wiem co się dzieje jeszcze nawet nie zaczęła liści wypuszczać. jest wsadzona na głębokości ok. 1 tak jak na początku. i mam w związku z tym pytanie czy jeszcze coś z niej będzie czy wywalić i iść kupić nową, a może jakiś nawóz trzeba jej wrzucić?
Bartek1 - 2008-05-12, 20:07

ja bym jeszcze zaczekał ale jak w koszu je sadziłeś to możesz wyjąć i sprawdzić.
lukasz1851 - 2008-05-13, 06:12

no wyjąłem, sprawdziłem, korzeń jest i kilka takich małych korzonków ale jeszcze nie rośnie. i właśnie nie wiem czy kupić jakiś nawóz np: SERA POND FLORENETTE TABS czy od razu do sklepu i nową kupić
samuraj - 2008-05-13, 06:56

jeśli już masz kosz wyciągnięty to sprawdź czy nie śmierdoli siarkowodorem i czy nie jest miękawy, jeśli tak to obetnij zgniłą część , zasmaruj odcięty kawałek węglem, i daj nową mieszankę piasek,glina,torf --1:1:1 :)
AurorA - 2008-05-13, 18:17

małe listki powinny być (choćby kilkucentymetrowe), nie samo kłącze - jak nie ma liści to może być lipa
koczisss - 2008-05-13, 19:47

U mnie w attraction, którą sadziłem w sierpniu 2006 są 4 liście na powierzchni, kilka idzie ku górze, no i najważniejsze, jakieś pół metra od lustra wody widać już pąk kwiatowy. Na razie cienki, ale z dnia na dzień robi się grubszy.

Tomocik posadzony w tym roku też rośnie, ma 3 listki na powierzchni, i kilka w drodze, pąka kwiatowego jeszcze nie widać.

castleman - 2008-05-14, 17:27

AurorA napisał/a:
U mnie niektóre lilie tez dopiero zaczynają ruszać lub jeszcze czekają -to nic niezwykłego o tej porze roku. Ale rozrośnięte stare okazy sioux i attraction maja już liście na powierzchni.

Aurora pochwal się jakimś zdjęciem kwitnącego sioux'a, podoba mi sie ta odmiana.
I przy okacji prośba o pomoc w zidentyfikowaniu lilii:
http://forum.oczkowodne.n...t=638&start=420

AurorA - 2008-05-15, 22:43

castleman napisał/a:

Aurora pochwal się jakimś zdjęciem kwitnącego sioux'a, podoba mi sie ta odmiana.


http://www.sklep.oczkowod...odna-sioux.html
jest pod tym linkiem fota z mojego oka, ale tymczasowo rośliny wyłączone więc teraz nie widać, ale w mojej galerii też na pewno gdzieś jest

castleman napisał/a:
I przy okacji prośba o pomoc w zidentyfikowaniu lilii:


liczysz na cud - to niemożliwe po liściach na tym etapie

lukasz1851 - 2008-05-17, 15:00

yeah!! jest w końcu pierwszy liść :)
koczisss - 2008-05-17, 15:04

lukasz1851 napisał/a:
yeah!! jest w końcu pierwszy liść :)


Ty tu o liściu, a u mnie 30 cm brakuje dla pąka kwiatowego do powierzchni :-D

Na kwiat chyba trzeba będzie sporo poczekać, bo w przyszłym tygodniu zimnica ma być, deszcz, a temperatury jak na początku kwietnia, a nie w środku maja.

iwosek - 2008-05-17, 21:30

koczisss napisał/a:
Ty tu o liściu, a u mnie 30 cm brakuje dla pąka kwiatowego do powierzchni

U mnei lisci brak :( tzn jest jeden, ale od atraction, co ciekawe alby juz puszczaaj kwiatki ( jakies 15cm do lustra wody)
koczisss napisał/a:
Na kwiat chyba trzeba będzie sporo poczekać, bo w przyszłym tygodniu zimnica ma być, deszcz, a temperatury jak na początku kwietnia, a nie w środku maja.

Nie strasz ... bo od wtorku mam zamowiony domek nad morzem :|

castleman - 2008-05-17, 23:21

AurorA napisał/a:
castleman napisał/a:

Aurora pochwal się jakimś zdjęciem kwitnącego sioux'a, podoba mi sie ta odmiana.

http://www.sklep.oczkowod...odna-sioux.html jest pod tym linkiem fota z mojego oka, ale tymczasowo rośliny wyłączone więc teraz nie widać, ale w mojej galerii też na pewno gdzieś jest
castleman napisał/a:
I przy okacji prośba o pomoc w zidentyfikowaniu lilii:

liczysz na cud - to niemożliwe po liściach na tym etapie

Ok rozumiem problemy z identyfikacją, dzięki za dobre chęci.
Co do sioux'a to właśnie go widziałem w sklepie, chodzi mi o to czy w rzeczywistości się tak samo przebarwia, jak na sklepowym zdjęciu.

AurorA - 2008-05-18, 00:10

castleman napisał/a:

Co do sioux'a to właśnie go widziałem w sklepie, chodzi mi o to czy w rzeczywistości się tak samo przebarwia, jak na sklepowym zdjęciu.




Niektóre kwiaty są początkowo prawie białe lub lekko żółte z czasem różowieją, generalnie sa jaśniejsze niż na tej fotce - jak foto robi się pod koniec kwitniecia i jest odpowidnie światło można uzyskać taki efekt

lubek - 2008-05-20, 13:01

Wy tutaj liczycie swoje liście a ja odliczam dni do pierwszego kwiata w tym roku. Oto fotka:

AurorA - 2008-05-20, 21:48

Rok temu o tej porze jak pamiętam były już fotki kwiatów.
JAREK G - 2008-05-20, 22:02

Ja sprawdziłem, to rok temu dałem u siebie w galerii fotkę z kwitnąca lilią 26 maja to jest jeszcze kilka dni :P a dwa pąki już pod powierzchnią to jak sie ociepli to może zdążą zakwitnąć :)
asianko - 2008-05-20, 22:09

U mnie w oczku mam kilka koszy z liljami w jednym wyszło 29 liści i trzy pąki :-D ,az jestem w szoku.Jeden pąk lada dzien się otworzy .
pietrek - 2008-05-22, 14:33

Troszke wam zazdroszcze u mnie niema jeszcze ani jednego liścia po tym jak zjadły je amury . :evil: nie wiem czy wogule odrosną . Aktoś wie????
Bartek1 - 2008-05-22, 14:56

pietrek napisał/a:
Troszke wam zazdroszcze u mnie niema jeszcze ani jednego liścia po tym jak zjadły je amury . :evil: nie wiem czy wogule odrosną . Aktoś wie????

napewno wypuści liście ja niedawno odkryłem że na mojej lilii która nie miała jeszcze liści na powierzchni buszowały ślimaki i zanim doszły do powierzchni niedużo z nich zostało :bum: obciąłem te szczątki i widze jak wypuszcza nowe listki

kuba123 - 2008-05-22, 20:59

ja kupiłem na giełdzie już jedna kwitnąca lilie, a tą co mam już od roku to dopiero jeden mały listek wypuściła :P .
koczisss - 2008-05-23, 00:06

Ja liści już nie liczę, teraz czas na kwiat. Dziś wyrósł pąk kwiatowy ponad wodę, a drugi ma już blisko do wyjścia. Niebawem będę miał pierwszy kwiatek :-D
AurorA - 2008-05-23, 11:47

U już Szymona kwitną , ale pod folią.
samuraj - 2008-05-23, 13:31

Wczoraj byliśmy z Jarkiem pooglądać moje rejony i na prywatnym stawiku masa rozkwitniętych białych lilii, fakt że stawik jest naturalny ale sam fakt że już kwitną :)
szkoda że nie wzięłem aparatu :x

dachasia - 2008-05-23, 14:45

Moje lilie rosną dość słabo, widzę dopiero jeden liść i to niezbyt duży pod powierzchnią na jednej lilii, a na drugiej na razie nic.Kupiłam koreczki osmocote. Czy jest sens dawać je do lilii ? Czy istnieje możliwość zaaplikowania ich liliom bez wyciągania kosza z oczka? np. gdybym zrobiła otwór w podłożu kołkiem ogrodniczym i wepchnęła w niego koreczek, a następnie zasypała podłożem? Azot całkowity w tym nawozie to 14 %. Czy to nie za dużo? Ma się to rozłożyć w ciągu 6 m-cy. Nie chciałabym zaszkodzić wodzie i przyczynić się do rozwoju zielonej zupy.
castleman - 2008-05-23, 15:52

Moje wyglądają tak:
Może uda się rozróżnic odmiany? (nakrapiany to chyba Tomocik)

leszek50-57 - 2008-05-23, 17:16

Nie wkładaj do roślin żadnych nawozów,bo twoje oczko będzie w glonach, a lilie same pobiorą pokarm z oczka.Jeszcze zdążysz się nacieszyc, tylko to wymaga czasu.Nie wiem co masz w koszach a powinna byc glina z ziemią ogrodową bez żadnych nawozów.Jak tak masz to jest okej... :yahoo: pozdrawiam
castleman - 2008-05-23, 18:11

Nawozów nie ma, tylko glina i piasek i osady (ostatnio mniej po remoncie oczka) ;)
Tomocika dałem niżej niż był przez poprzedni rok (to ten najbliżej zielonego węża).

judym - 2008-05-23, 21:56

dachasia napisał/a:
Moje lilie rosną dość słabo, widzę dopiero jeden liść i to niezbyt duży pod powierzchnią na jednej lilii, a na drugiej na razie nic.Kupiłam koreczki osmocote. Czy jest sens dawać je do lilii ? Czy istnieje możliwość zaaplikowania ich liliom bez wyciągania kosza z oczka? np. gdybym zrobiła otwór w podłożu kołkiem ogrodniczym i wepchnęła w niego koreczek, a następnie zasypała podłożem? Azot całkowity w tym nawozie to 14 %. Czy to nie za dużo? Ma się to rozłożyć w ciągu 6 m-cy. Nie chciałabym zaszkodzić wodzie i przyczynić się do rozwoju zielonej zupy.

Ja swoim Liliom i Grążelowi daje korki Osmocote i właśnie podaje je tak jak piszesz.U mnie woda po korkach nie robi się zielona i nie widzę nadmiernej ilości glonów

Bajbas - 2008-05-24, 09:13

samuraj napisał/a:
na prywatnym stawiku masa rozkwitniętych białych lilii, fakt że stawik jest naturalny ale sam fakt że już kwitną

u mnie zakwitły ale pod wodą - dwa kwiaty :-o
Ale liści dużo, pąki już się pchają do góry (nie tylko u białych).

Moje doświadczenie z liliami jest takie, jak mają dobre warunki gruntowe (np. u mnie 40 cm ziemi o powierzchni ok 1 m2) to rosną jak głupie. Przerabiałem temat z Aurora w dwóch wariantach. Jak była w gruncie to liście mutanty 2-3 razy większe niż gdy rośnie w doniczce.

dachasia napisał/a:
Moje lilie rosną dość słabo

W tym roku to wyjątkowo długo jest zimna woda. U mnie teraz 13 stopni. W zeszłym roku o tej porze można było rozpocząć sezon kąpielowy, a w tym :evil:

:piwko: Bajbas

Bartek1 - 2008-05-24, 17:50

judym prosze podaj jak konkretnie nazywa się ten nawóz. osmocate to chyba pare rodzaji nawozów.
dachasia - 2008-05-24, 18:21

Nawóz długo działający DOM i BALKON a na tylnej stronie opakowania - koreczki tablety 12 szt.( Mo że tez być 9 ale wtedy działają dłużej chyba przez 9 m-cy). A te są na 6 m-cy.
Jest tez taka Uwaga. Koreczek rozpada się w podłożu. Otoczka nawozu rozpadnie się po okresie 1 roku, wcześniej uwalniając nawóz ze środka. Być może dlatego,że tak wolno się rozkłada to nie powoduje rozwoju glonów.

judym - 2008-05-24, 20:35

dachasia napisał/a:
Nawóz długo działający DOM i BALKON a na tylnej stronie opakowania - koreczki tablety 12 szt.( Mo że tez być 9 ale wtedy działają dłużej chyba przez 9 m-cy). A te są na 6 m-cy.

Jest dokładnie tak jak mówisz.Chyba kiedyś z tobą pisałem o tym nawozie?Ważną sprawą jest dokładne zaaplikowanie korków,tzn.jak najbliżej korzeni i pod nie.I bardzo istotna sprawa,to lepiej jeden korek mniej niż o jeden za dużo.

monkeymonk - 2008-05-24, 20:40

judym napisał/a:
Ważną sprawą jest dokładne zaaplikowanie korków,tzn.jak najbliżej korzeni i pod nie

a w jakim podlozu sadzisz

judym - 2008-05-24, 20:42

Cytat:
a w jakim podlozu sadzisz

Glina + drobny żwir w stosunku 1+2.

monkeymonk - 2008-05-26, 09:59

ja wczoraj przesadzilem moje slabo rosnace lilie. do tej pory rosly w glinie z piaskiem. teraz posadzilem je w duzych koszach i dodalem torfu z ziemia ogrodnicza. mam nadzieje, ze rusza. Klacza w koszach byly nawet ladne ale lisci jak na lekarstwo. dosc powiedziec, ze z 5 roslin mialem wszystkiego 4 liscie.
asianko - 2008-05-26, 19:08

U mnie już kwitną :yahoo: tylko jakieś małe! -ale w dużej ilości, pąki pod wodą juz widac.
lubek - 2008-05-27, 18:03

Ja tez mam juz kwiatka :yahoo:

iwosek - 2008-06-01, 12:30

U mnie dwa pąki na powierzchni - jeden juz prawie sie rozwiną, ale jestem zaniepokojony liścmi :o mniejsze jak u grzybieńczyka :o nie wiem czym to spowodowane miejsca maja duzo - gleboko nie rosna :?
amedeo - 2008-06-01, 12:58

u mnie na razie AURORA ma 4 pąki na powierzchni, więc lada dzień coś sie ruszy :yahoo:
melek - 2008-06-01, 13:01

iwosek napisał/a:
ale jestem zaniepokojony liścmi :o mniejsze jak u grzybieńczyka :o nie wiem czym to spowodowane miejsca maja duzo - gleboko nie rosna :?

Miejsca mają dużo na powierzchni czy w doniczce? To duża różnica. Z resztą pierwsze liście zawsze są mniejsze od tych np z połowy sezonu ;)

iwosek - 2008-06-01, 13:10

I tu i tu :hehe: donice a raczej kosze spore no a na powierzchni - prawie cała jest ich - oczko naslonecznione od 11 do zachodu wiec :?
Adalbert - 2008-06-01, 16:51

A u mnie pięknie zakwitła dziś rano ale jak zebrałem się do robienia zdjęć to zwinęła się prawie do pąka. :x



jutro zaczaję się na nią z rana ;)

Pawlak - 2008-06-01, 18:45

Melek napisał/a:
iwosek napisał/a:
ale jestem zaniepokojony liścmi :o mniejsze jak u grzybieńczyka :o nie wiem czym to spowodowane miejsca maja duzo - gleboko nie rosna :?

Miejsca mają dużo na powierzchni czy w doniczce? To duża różnica. Z resztą pierwsze liście zawsze są mniejsze od tych np z połowy sezonu ;)

Według mnie rozmiar koszy nie ma znaczenia ,przecież i tak wyjdą z koszy i będą rosnąć w mule :P

melek - 2008-06-01, 18:55

Jednak ma duże znaczenie, z kosza wychodzą korzenie a nie kłącza. Idzie poznać po kilku zachowaniach lili ,że ma za ciasno np: po tym ,że kwiaty kwitną nad powierzchnią wody.
castleman - 2008-06-02, 08:24

Moje tylko wypuszczają liście, na razie zero paków :-(
może dlatego że raczej są w połcienu...

jackon - 2008-06-02, 12:17

Melek jestes w bledzie
nie widziales chyba klacza kilkuletniej lilii
donniczka sluzy tylko do zakotwiczenia lilii
ja uzywam bardzo malych pojemnikow
nie musze pozniej dzwigac duzych koszy
a efekt kwitniecia jest dokladnie taki sam

melek - 2008-06-02, 15:47

Ta samo co napisałem w poście wyżej jest napisane u Aurory w poradniku.
Adalbert - 2008-06-02, 20:06

Mam dylemat. Moja pierwsza w życiu lilia robi mnie w bambuko :evil: .
Rano, około godz. 7. lilia jeszcze się nie rozwinęła-pączek, o 14.30 żona podziwiała jej urok w pełnej krasie a o 16.30 gdy wróciłem z pracy znowu oglądałem tylko pąk. Czy one mają tak wszystkie czy tylko moja wstydzi się mnie i da mi się obejrzeć dopiero w niedzielę? :???:

jackon - 2008-06-02, 20:10

niestety lilie tak kwitna
malo tego kwiaty rozkladaja sie od 3 do 5 dni
dopiero jesienia kwiaty beda dluzej rozlozone

AurorA - 2008-06-02, 23:28

To zależy też od odmiany, najszybciej zamyka się nasza biała rodzima alba bo koło 15
a wiele odmian potrafi dotrwać do 18 a na początku jesieni to nawet do 23. Zależy też od tego czy po południu mają słońce czy cień.

jackon napisał/a:
Melek jestes w bledzie
nie widziales chyba klacza kilkuletniej lilii
donniczka sluzy tylko do zakotwiczenia lilii
ja uzywam bardzo malych pojemnikow
nie musze pozniej dzwigac duzych koszy
a efekt kwitniecia jest dokladnie taki sam


Ja uważam że wielkość kosza ma znaczenie, w małych lilie wolniej rosną i są mniejsze.

jackon - 2008-06-03, 06:19

Arek bawie sie w te klocki 20 lat
kiedys tez tak postepowalem, zreszta zgodnie z dostepna literatura
po kilku latach rozmawialem z gosciem z Holandii, oswiecil mnie co do stosowania malych pojemnikow
od razu zaczalem testowac ten patent
efekt dokladnie taki sam
zreszta wstawialem fotki moich lilii na forum
nie mam przynajmniej problemow z wyciaganiem duzych koszy

Pawlak - 2008-06-03, 06:53

I ja potwierdzam sam widziałem te piękne lilie :) Ja też tak posadziłem swoje lilie :)
melek - 2008-06-03, 19:46

To moja młodziutka attraction. Dostałem ją w zeszłym sezonie od Aurory :soczek: rośnie na ok 15cm licząc od góry doniczki do powierzchni, na razie jest lepsza od starszej (liść tej starszej od kilku dni zwinięty w rulon, a dlaczego się nie rozkłada to nie wiem) ;)

Adalbert - 2008-06-03, 20:14

Yes! Yes! Yes! Udało mi się dorwac podstępną lilię. Udało mi się wcześniej wrócic i oto ona


Bartek1 - 2008-06-03, 20:22

jeśli mogę prosić o foto młodych liści tej lilli to byłbym zobowiązany.
Adalbert - 2008-06-03, 20:37

Ten obok pąka jest najmłodszy na powierzchni.



Podwodnych nie fotografowałem ale może jutro spróbuję.

dachasia - 2008-06-03, 21:34

jackon napisał/a:

ja uzywam bardzo malych pojemnikow
nie musze pozniej dzwigac duzych koszy


Bardzo małych tzn jakich? Ile mniej więcej cm średnicy i jaka wysokość tej doniczki.

jackon - 2008-06-04, 04:29

z regoly takich w jakich kupuje sie sadzonki iglakow, to chyba 2-litrowe
melek - 2008-06-04, 13:37

Tak - 2 litrowe, do takiego właśnie przesadziłem grzybieńczyka. Ale musiałem porobić otwory w doniczce.
dachasia - 2008-06-04, 22:34

Cytat:
z reguły takich w jakich kupuje sie sadzonki iglakow, to chyba 2-litrowe

Dzięki rozumiem, a ja nieszczęsna mocowałam się z wiadrami budowlanymi. Najpierw wierciłam w nich mnóstwo otworów, a potem jeszcze trzeba je było wsadzić do oczka.
Jeśli będę jeszcze sadzić lilię to spróbuję sposobu Jacka.

killer1558 - 2008-06-05, 07:03

wy już macie kwiaty a moje lilie zostały w tyle przez rogatka tak je zagłuszył że teraz nie wiem kiedy coś zakwitnie :P
AurorA - 2008-06-05, 23:57

dachasia napisał/a:
Dzięki rozumiem, a ja nieszczęsna mocowałam się z wiadrami budowlanymi. Najpierw wierciłam w nich mnóstwo otworów, a potem jeszcze trzeba je było wsadzić do oczka.


i dobrze robiłaś, ja swoje lilie mam właśnie tak posadzone a te które mam na sprzedaż w doniczkach 2 litrowych rosną słabiej, mają mniejsze liście i mniej kwiatów. Dopóki lilia całkowicie nie przekorzeni pojemnika rośnie szybko

hepik - 2008-06-06, 04:43

jackon napisał/a:
z regoly takich w jakich kupuje sie sadzonki iglakow, to chyba 2-litrowe


Na czym polega ta reguła? ;)

Pawlak - 2008-06-06, 07:55

hepik napisał/a:
jackon napisał/a:
z regoly takich w jakich kupuje sie sadzonki iglakow, to chyba 2-litrowe


Na czym polega ta reguła? ;)
Obrazek

Wiesz te duże to raczej nie mają 2l :P jackon Napisał że sadzonki iglaków a nie rozrośnięte okazy ;)

monkeymonk - 2008-06-10, 12:18

a u mnie mija wlasnie drugi tydzien od przesadzenia lili do mieszanki torfu z ziemia. o kwiatach oczywiscie nie ma mowy ale lisce zaczely szybciej rosnac wiec jestem dobrej mysli.
ewa999949 - 2008-06-11, 14:29

dachasia napisał/a:
a ja nieszczęsna mocowałam się z wiadrami budowlanymi

Cieszę się Dachasia, że Aurora Cię pochwalił, bo ja wsadziłam lilie do 25L kasty. Teraz patrzę ze strachem, że chromatelka (tegoroczna) tak "ruszyła z kopyta" . Czy nie zagrozi dwuletniej, nieźle już rozrośniętej atrakcion ? Acha, kasta jest wyżej po stronie chromatelki, ok.40 cm, atraccion 50-60cm, no i też oczywiście jest ażur.
Jest też biała-dzika-rówieśnica oczka na samym dnie, jakieś 160 cm w worku po ziemniakach, w ziemi, której już pewnie wcale nie ma.

Ewa

iwosek - 2008-06-11, 19:35

U mnie lilie kwitną co prawda juz od zeszłego piątku, ale dopiero dzis mialem sprawny aparat :D
To juz 3 w tym roku :)

dachasia - 2008-06-11, 22:13

Jak długo trzeba czekać na lilie z niedużego kłacza.Posadziłam w ubiegłym roku. W tym wypuszczają liście, ale nie są zbyt dużej średnicy(5-7 cm). Czy jest szansa na jakiś choć jeden kwiat, aby zobaczyć co mam?
melek - 2008-06-11, 22:23

Jeśli jest to naprawdę młoda lilia to możesz w tym sezonie nie zobaczyć kwiatów. Właśnie ja mam taką młodą - wcześniej w temacie są zdjęcia.
AurorA - 2008-06-12, 00:49

dachasia, jak podłoże jest odpowiednie i dużo słońca oraz lilia nie za głęboko to szansa na kwiat jest ponad 80%.
jackon - 2008-06-12, 06:48

dodam,ze zalezne jest to jeszcze od odmiany lilii wodnej
niektore odmiany kwitna po 3-4 latach

AurorA - 2008-06-12, 12:13

jackon napisał/a:
dodam,ze zalezne jest to jeszcze od odmiany lilii wodnej
niektore odmiany kwitna po 3-4 latach


Zgadza się, ale jeśli to jakaś popularna odporna odmiana , najlepiej wyselekcjonowana przez Marliaca to można liczyć na kwiat. Niektóre lilie szczególnie ostanie nowości są wybredne i nie rosna tak dobrze jak sprawdzone odmiany.

dachasia - 2008-06-12, 19:02

Słońca ma dużo. Wiadro stoi na głębokości 90 cm. Podłożę glina piasek i ziemia.Odmiany niestety nie znam bo darowana.A więc pozostaje mi tylko czekać cierpliwie na efekt
melek - 2008-06-12, 22:10

Wydaję mi się ,że masz zbyt głęboko.
AurorA - 2008-06-12, 23:29

Tez uważam że dużo za głęboko na tak młodą sadzonkę to max pół metra. Skoro podarowana to zapewne należny doi tych znanych i odpornych starych odmian- nowości są jeszcze mało rozpowszechnione i nikt by raczej Ci nie dał.
castleman - 2008-06-13, 09:10

Ja mam pytanko z innej beczki ;)
Czy stare, ubiegłoroczne pąki lilii,
które nie zdążyły zakwitnąć powinno się obrywać?
Jeżeli tak, to czy ucinac prz podłożu, czy wyżej?

melek - 2008-06-13, 12:15

Ucinać przy samym podłożu lub jednym szybkim szarpnięciem wyrwać.
koczisss - 2008-06-13, 17:39

castleman napisał/a:
Ja mam pytanko z innej beczki ;)
Czy stare, ubiegłoroczne pąki lilii,
które nie zdążyły zakwitnąć powinno się obrywać?
Jeżeli tak, to czy ucinac prz podłożu, czy wyżej?


Myślę, że jeśli chodzi o czystość wody to można usunąć, ale z drugiej strony w naturze nikt nie usuwa, a lilie sobie rosną, czyli to tylko zabieg czysto estetyczny i nic więcej.

dachasia - 2008-06-13, 21:56

AurorA napisał/a:
Tez uważam że dużo za głęboko na tak młodą sadzonkę to max pół metra.
.Sama lilia nie jest na większej głębokości, bo wiadro jest dość wysokie,To takie budowlane, 10 litrowe.Gdybym je postawiła na głębokości 50 cm to lilia byłaby najwyżej 10-15 cm pod powierzchnią. Te 90 cm to odległość od dna pojemnika do lustra wody.
AurorA - 2008-06-14, 00:28

To może podstaw pod to wiadro jakąś skrzynkę lub coś w tym stylu aby lilie podnieść wyżej.
Bajbas - 2008-06-21, 09:02

Witajcie,
czy ktoś ma jakieś doświadczenia z trzymaniem białej lilii wodnej (tej "dzikiej") na bardzo płytkiej wodzie? Widziałem kiedyś na Pisie wyschnięte bajorko, gdzie te lilie z liści tworzyły łąkę (dosłownie liście stały na baczność 1/2 m nad wodą). Teraz zaczynam się mam za dużo towaru liliowego i chciałem białą wyeksmitować na płytką wodę (od dna do lustra raptem ze 35 cm). Nie wiem czy to zda egzamin, Nawet mi specjalnie nie zależy na jakimś wzroście i kwitnieniu (podobny zamiar mam do grążęla, ten ma plus bo nie boi się mrozu).
Dajcie znać, czy ktoś taki wariant przerabiał.
:piwko: Bajbas

leszek50-57 - 2008-06-21, 18:29

pierwsze liście zawsze są mniejsze,ale następne będą większe, a kwiaty mogą byc w okresie póżniejszym.Musisz byc cierpliwa,bo lilie kwitną do póżniej jesieni.Więdz bąc dobrej myśli -powodzenia--laron :yahoo:
AurorA - 2008-06-22, 00:13

Bajbas napisał/a:
Teraz zaczynam się mam za dużo towaru liliowego i chciałem białą wyeksmitować na płytką wodę


Też miałem kiedyś podobny dylemat - wyeksmitowałem Albę i grążela z oczka na stałe i wiem że już nie wrócą. Wywaliłem je tez z mojego sklepu. A co do pytania to widziałem nawet w tym roku grążele rosnące przy brzegu potoku jak rabarbar w wilgotnym gruncie bez wody więc nie powinno być problemu. u znajomego kiedyś widziałem lilie chromatella sadzone na głębokości 10 cm i co ciekawe bujnie rosły i kwitły - tworzyły z liści charakterystyczne kopczyki nad wodą

Bajbas - 2008-06-22, 09:51

AurorA napisał/a:
wyeksmitowałem Albę i grążela z oczka na stałe i wiem że już nie wrócą

no nie ja tego nie zrobię, to jest klasyka!
Mnie grążel się podoba, za nietypowy kwiat i owoce. Daje taki swojski klimacik. Ponadto nie boi sie mrozu, więc nie trzeba się z nim pieścić. Spróbuje posadzić kilka kłącz w grunt, na to nie wpadłem.
Co do Alby to jak wyżej, choć kwitnie gorzej niż te cymesy ogrodowe i kwiat mniejszy.
Ale z Chromatelką to mnie zaskoczyłeś trzeba się będzie wybrać na zakupy :P
:piwko: Bajbas

dachasia - 2008-06-23, 00:19

Oto liście moich lilii.Są z dwóch kłączy, posadzonych w dwóch wiaderkach. Doszłam do wniosku,że nie będę ich przestawiać, ani nic pod nie podkładać.Rosną, w tej chwili jest ich 7 i widać,że ciągle wypuszczają nowe listki. Może kwiatu w tym roku się nie doczekam, ale trudno. Moje oczko jest zbyt małe i nie mam za dużego pola manewru z ich ustawieniem.

castleman - 2008-06-26, 09:36

To ja ma pytania dwa dot. lilii:
1. U którego z tych gatunków kwiat najpóźniej i po ilu dniach (średnio) więdnie (ginie)?
2. Jak to wygląda w przypadku pigmei (Pygmaea'i ;) )?
ewa999949 pisała że atraction żyje najdłużej...

kuba123 - 2008-07-03, 22:49

Ja mam inny problem.
U mnie w jednym oczku na działce coś ciekawego się dzieje - oczko ma 8 lat. Niestety nastąpiło zlądowienie (przez opadające liście). Jakieś 2 tygodnie temu woda wyschła i zostało bagienko. W bagienku 8-letni grzybień wypuszcza liście i kwitnie jakby nic mu się nie działo. Jak dla mnie jest to bardzo dziwne. jaką długość przez te kilka lat mogło osiągnąć jego kłącze posadzone luzem, bez doniczki? Nie wiem czy warto go odkopywać i grzebać w tym bagnie. Oczko początkowo miało około 70 cm głębokości. Więc grzebania bardzo dużo. Warto się pomęczyć?
Łopatą tego sie nie da zrobić.


Lilia kwitnie na różowo.

AurorA - 2008-07-04, 01:08

Bardzo chętnie zobaczyłbym zdjęcia tego grzybienia, podobnie jak inni forumowicze.
Jak chcesz pozyskać tą lilie to nie musisz odgrzebywać całego kłącza wystarczy odciąć końcówki tu gdzie wypuszcza liście.

kuba123 - 2008-07-04, 09:09

Postaram zrobić się zdjęcia, ale nie wiem czy w natrafie na moment kwitnienia.
Na działce byłem tydzień temu, więc ciekawe co sie teraz tam dzieje. Być może deszcz trochę w bagnie doleje wody, ale żadko sięga tam powyżej 10 cm ;) .
Dziwi mnie jedno - jak pąk kwiatowy i liście przebijają się przez ponad pół metrową warstwę mułu i szlamu?

AurorA - 2008-07-04, 12:25

Cytat:
Dziwi mnie jedno - jak pąk kwiatowy i liście przebijają się przez ponad pół metrową warstwę mułu i szlamu?


szczyt kłącza na pewno jest tuż przy powierzchni - lilia da sobie radę

melek - 2008-07-04, 12:30

Podobnie jest na tym zdjęciu: http://naturaqua.inten.pl/blog/bilgoraj/lilia.jpg
kuba123 - 2008-07-04, 13:05

Bardzo podobnie jak na zdjęciu, ale liście są wyżej, bo mają oparcie o pałki szerokolistne. Błota u mnie nie widać, bo jest na nim rzęsa wodna. Wygląda to całkiem ładnie.
Najdziwniejsze jest to, że co roku zimuje ;) .
Moze warto się pomęczyć i odkopać całe kłącze :) .
W moich 2 oczkach spokojnie zmieści sie jeszcze z 7 grzybieni.

castleman - 2008-07-04, 18:15

Dobzie dobzie, a co z moimi pytankami? ;)
AurorA - 2008-07-04, 22:37

castleman, to jak długo trzyma sie kwiat zależy od wielu czynników, głównie od temperatury i pogody. Może to być od jednego do kilku dni. Odmiana ma tu niewiele do rzeczy. Widywałem u Attraction kwiaty jednodniowe jak i tygodniowe. Zwykle można liczyć na 2-4 dni.

Parę fajnych zdjęć lilii wodnych wrzuciłem do swojej galerii
http://forum.oczkowodne.n...r=asc&start=195

castleman - 2008-07-05, 22:25

:evil: Wiem wiem, chodzi mi o średnią.
Z tego wnioskuję że Attraction ma najdłużej kwitnące (niezamierające) kwiaty.
A jak to się ma do pigmeii :?: Czy one krócej kwitną niż Attraction?
Załóżmy że są w tych samych warunkach.

AurorA - 2008-07-06, 16:08

Tak jak napisałem wyżej 2-4 dni - dotyczy wszystkich odmian.
blackdrake - 2008-07-10, 07:14

A mam z innej beczki. Wiem że sezo przesadzania już dawno za nami, ale czy istnieje techniczna możliwość przesadzenia lilli teraz, by jednocześnie jako-tako to zniosły? Zależy mi na tym, bo w wakacje znowu nie będe miał czasu i będą się dalej cisnąć w malutkich doniczkach...

Pozdrawiam.

jackon - 2008-07-10, 08:13

bez problemu mozesz teraz przesadzac
blackdrake - 2008-07-10, 21:56

A teraz mam pytanie co do samego przesadzania lilii.

Chcę od razu dodać, że szukałem, ale nie potrafiłem znaleźć konkretnego opisu :oops: .
Czytałem o mieszaniu ziemi z gliną, piaskiem, przekładanie doniczki juką itd...

A teraz główna część pytania:
Mam kosze na roślinki,
ziemię z ogrodu, z wyssanymi wszystkimi substancjami odżywczymi przez klona ;) ,
"materiał" do wykładania koszy - ze sklepu Aurory,
piasek,
kompost,
glinę może bym zdobył, jakby było trzeba,
no i żwirek.

Jaką mieszankę i czego zastosować? Czy przesadzanie można wykonywać tak, że przygotuje wszystko na "sucho" na brzegu, wyciągne delikatnie lilie ponad powierzchnię wody, wsadzę do kosza, przesypię ziemią i żwirkiem i potem delikatnie wodować?

Sorry za takie podstawowe pytania, ale na serio jeszcze zielony jestem :???: .

amedeo - 2008-07-10, 22:21

ja stosuję mieszankę 1:1 glina piasek i jakoś nie narzekam. Nie ma się co nad nią rozczulać, wyławiasz, wywalasz na brzeg przesadzasz zalewasz wiadrem wody żeby przy zanurzaniu nie wypłykało :) no i wrzucasz do wody i czekasz na piękne kwiaty i liście :pa: u mnie tak działa :P
kuba123 - 2008-07-10, 22:49

Zrobiłem zdjęcie tych lilii z oczka na innej działce.
Przedtem była susza, dlatego było bagienko. Ostatnio spadło dużo deszczu i teraz woda ma 10 cm głębokości :) .
Niestety nie trafiłem na moment kwitnienia.
Kłącze ma około 20-30 cm długości! :D Jednak nie moge go wygrzebać.


AurorA - 2008-07-10, 23:02

amedeo napisał/a:
ja stosuję mieszankę 1:1 glina piasek i jakoś nie narzekam.


kuba123 napisał/a:
Kłącze ma około 20-30 cm długości!


wystarczy jak obetniesz końcówkę z 10 -15 cm i będzie ok.
już gdzieś podawałem proporcję- orientacyjnie: ziemia 50%, glina 15% piasek 25% reszta kompost, ewentualnie trochę obornika.

przesadzać można i teraz i lilie dobrze to zniosą, choć najlepiej to robić w okresie gdy nie ma liści (wczesna wiosna lub jesień) bo zawsze przy takim zabiegu się one niszczą.

Przy przesadzaniu cały zabieg trzeba zrobić szybko i gdy liście przesychają to je zraszać lub polewać woda bo przyschną (na słońcu nawet w kilka minut)

iwosek - 2008-07-11, 06:14

Tak do mieszanki - ja chromatelle która ostatnio kupilem posadziłem jedynie w ziemi kompostowej z dodatkiem kamyczków (3-4cm srednicy) dla rozluznienia - jak narazie lilia idize super - wytworzyla wiecej lisci jak atraction :o :o :o (tyle ze maja ponad pół metra róznicy głebokości) Jednak nie cce kwitnąc. Zresztą tak samo jak atraction i dwie alby które mam :(
Skonczyło sie na 5 kwiatach alby :( - mają duzo światła, alby stoja na 40-50cm, podobniej jak Chromatella, a Atraction jest zatopiona na mniej wiecej 90-100cm - moze to za głeboko dla niej ?> - co dziwne w zeszłym roku zakwitła mi w pazdzierniku - swiezo kupiona. A teraz co - nic ?

blackdrake - 2008-07-11, 07:18

No, ale nadal nie wiem jak z tym koszem i wykładaniem go - wydaje mi się żę bez tej wysciółki wszystko wypłynie, a z wyściółką, korzenie sie nie wydostaną na zewnątrz...

Mógłbym użyć mieszanki ziemi(jałowej) kompostu i piasku? Powiedzmy w 1/4 + 1/4 + 1/2 ?

koczisss - 2008-07-11, 07:28

blackdrake napisał/a:
No, ale nadal nie wiem jak z tym koszem i wykładaniem go - wydaje mi się żę bez tej wysciółki wszystko wypłynie, a z wyściółką, korzenie sie nie wydostaną na zewnątrz...

Mógłbym użyć mieszanki ziemi(jałowej) kompostu i piasku? Powiedzmy w 1/4 + 1/4 + 1/2 ?


Wyściółkę możesz nawet zrobić ze starej koszuli jak nie masz niczego innego. Korzenie z czasem i tak wyjdą, a na początek jakakolwiek tkanina zapobiegnie wypłynięciu podłoża.

Co do mieszanki, to już tak się nie przejmuj, ja dwa lata temu jak sadziłem, to bryłę korzeniową z lilią posadziłem do jakiejś dużej donicy po drzewku, a za podłoże robił sam żwir. Lilia sobie radzi, kwitnie w tym roku średnio dwoma kwiatami jednocześnie (w zeszłym roku były tylko raz dwa kwiaty), a raz pojawiły się 3 kwiaty na raz.

Jak nawet posadzisz w jałowym podłożu, mówię o sadzonce trochę większej z bryłą korzeniową, a nie samym kłączu, to i tak sobie roślina poradzi. Osady zrobią swoje i będzie rosła.

monkeymonk - 2008-07-11, 08:27

ile pak lilii moze utrzymywac sie na powierzchni bez kwitnienia. zebysmy sie dobrze zrozumieli - pak wyszedl na powierzchnie ale jeszcze nie zakwitl. co to znaczy?
blackdrake - 2008-07-11, 08:50

koczisss Wysiółkę to ja mam:
Cytat:
Wyściółka kosza na rośliny wodne wykonana z czarnej włókniny. Tkanina nie pozwala na wymywanie podłoża do wody zapewniając jednocześnie dostęp świeżej wody do korzeni rośliny. W przeciwieństwie do wyściółek z juty te nie rozkładają sie i nadają się do wielokrotnego użytku
<- Cytat ze sklepu Aurory (który swoją drogą coś się chrzani teraz...).

Domyślam się że nie będzie się nadawać?

melek - 2008-07-11, 13:36

Nie chrzani tylko jest przerwa w zamawianiu.
AurorA - 2008-07-11, 13:43

blackdrake napisał/a:
Cytat ze sklepu Aurory (który swoją drogą coś się chrzani teraz...).


sklep jest wyłączony na czas urlopu

co do wyściółek z włókniny ta ja ich używam i sobie chwalę, drobne korzenie przechodzą przez nie ale ja profilaktycznie w przypadku lilii wodnych położoną na ziemi włókninę wielokrotnie przebijam nożem, aby większe korzenie mogły sie wydostać.

JAREK G - 2008-07-11, 14:46

monkeymonk napisał/a:
ile pak lilii moze utrzymywac sie na powierzchni bez kwitnienia. zebysmy sie dobrze zrozumieli - pak wyszedl na powierzchnie ale jeszcze nie zakwitl. co to znaczy?

U mnie nieraz tak jest 3-4 dni Robi się większy i dopiero się otwiera

monkeymonk - 2008-07-11, 15:17

mhm, ja czekam juz chyba tydzien i nic
amedeo - 2008-07-11, 15:28

u mnie zakwitła AURORA chyba z 7 kwiatami, potem ALBA z 1 i teraz NIC już 2 tygodnie NIC :-(
AurorA - 2008-07-13, 16:14

Po bujnym kwitnięciu następuje przerwa lub słabsze kwitnięcie, należy usuwać przekwitnięte kwiaty aby pobudzić wzrost nowych pąków.
kikan - 2008-07-13, 18:42

okolo 2msc temu posadzilem lilie kwitnace na rozowo,jedna z nich byla juz z pakiem ktory zakwitl po jakims czasie,potem mialem chwilowy problem z glonami.teraz lilie nie kwitna i wypuszczaja tylko malutkie liscie.
posadzone sa w sporych pojemnikach,wiekszosc wypelnienia doniczek to glina,jest tez troche piasku i zwirku na gorze,ziemi chyba nie ma.posadzone sa na glebokosci ok 70cm,stere liscie sa spore.
co moze podowowac tak slaby wzrost i brak kwitnienia?

romulus - 2008-07-13, 20:27

:-D mam pytanko czy lilie można sadzić w koszach wiklinowych, czy po pewnym czasie nie wypłyną gdy kosz zgnije. :?:
JAREK G - 2008-07-13, 20:31

Ja dzisiaj na giełdzie kupiłem sobie lilię , co prawda nie miałem takiego zamiaru ale jak zobaczyłem jej wielkość to nie umiałem się powstrzymać tym bardziej że jako stały klient dostałem ją prawie po kosztach :-D Jedynie co mnie martwi to to że liście są zielone a nie nakrapiane :???: na etykiecie nie ma nazwy tylko że jest żółta a głębokość sadzenia to 50-100cm i kwiat wyrasta do 10 cm nad wodę :?: Ma pąki ale trzeba poczekać kilka dni , jakby nie była żółta to mam zapewnioną reklamację i zwrot kasy :-D Mam już żółtą Moorei ma bardzo ładne liście ale jest już drugi rok i jeszcze nie kwitła :?

Ps. Tak dla porównania kafelki na tarasie są 30x30 cm :P

phalina - 2008-07-13, 20:49

piękna sztuka :brawo:
melek - 2008-07-13, 21:03

Kwiat u lili tropikalnych kwitnie kilka cm nad powierzchnią.
JAREK G - 2008-07-13, 21:10

U Colorado też wyrasta ponad wodę a nie jest to lilia tropikalna :P
Ps. poczytałem na necie i wygląda mi to na Joey Tomocik też wyrasta nad wodę i nie ma liści nakrapianych :-D

AurorA - 2008-07-13, 22:17

Wszystkie żółte lilie maja nakrapiane liście, ale z czasem mogą one zielenieć, trzeba oglądać najmłodsze liście- także od spodu.

Jarek poczekamy, zobaczymy kwiat i wtedy będzie łatwiej.

Beata - 2008-07-13, 22:18

Na której giełdzie są rośliny wodne? Ja dzisia byłam ne tej przy stadionie żużlowym ,widziałam tylko rybki i kumaka .Jak dobrze spotkać ziomka
JAREK G - 2008-07-13, 22:25

Beata napisał/a:
Ja dzisia byłam ne tej przy stadionie żużlowym ,widziałam tylko rybki i kumaka
To właśnie tam musisz dobrze patrzeć :P
Ps. no to czekam z niecierpliwością na kwiaty :P Oglądałem 'różne zdjęcia tomocika na necie i na jednych liście były nakrapiane a na innych zielone :???:

melek - 2008-07-19, 16:49

Dzisiaj u mnie zakwitła attraction:


Ale teraz kwiat położył się na wodzie ,która powolutku uchodzi z oczka.

melek - 2008-07-22, 13:00

Attraction jest najpiękniejsza :good:


AurorA - 2008-07-22, 13:25

Jakbys zobaczył kwiat Mayla, Colorado czy Brydona to zmieniłbyś zdanie :P
Ale fakt Attraction też jest ładna i po kilku latach gdy liście maja około 50 cm a kwiaty 25 cm robi niesamowite wrażenie.

melek - 2008-07-22, 13:31

Brydon widziałem, nie zachwyca mnie swoim kwiatem :P
jackon - 2008-07-22, 16:34

sa gusta i gusciki
moze widziales inna odmiane, bo Brydon w opini wielu uchodzi za jedna z najpiekniejszych lilii wodnych

melek - 2008-07-23, 16:53

Na tabliczce było napisane "James Brydon" więc na 100% to była ta lilia.
Yahilles - 2008-07-23, 19:01

Niedawno kupiłem zwartki w zoologicznym a wetknięta była etykietka z napisem "Marsilea sp." więc nie byłbym taki pewien :hehe:
jackon - 2008-07-23, 20:08

Melek,ja tez mialem piatke z rosyjskiego, a dogaduje sie z nimi na migi :)
etykiety to nawet w sklepie z gorzalka potrafia pomylic :)

melek - 2008-07-23, 23:48

Ale później porównałem z fotkami z neta i jestem pewny ,że to Brydon.
monkeymonk - 2008-07-24, 13:47

pytanie do ekspertow. lilie zakwitly ale nie wiem jakie to odmiany. na etykietach bylo napisane Nymphaea variegata albo hybrida ale znaczy to tyle, ze sam srprzedawca nie wiedzial co sprzedaje. jakies pomysly?
1.


2.

AurorA - 2008-07-24, 16:34

Dawaj zbliżenie kwiatu , bez podrasowywania kolorów, ta druga to najpewniej Marliacea Rosea.
JAREK G - 2008-07-24, 22:02

Chyba jednak ta lilia którą ostatnio kupiłem będzie żółta :-D Nie ma co prawda jeszcze pąka na powierzchni ale nowe liście które wyszły są w brązowe mazy :P a że już od dzisiaj nie mam aparaty przez jakiś czas to może mi się nie udać zrobić fotki jak kwitnie :? to dzisiaj choć pogoda nie bardzo to jeszcze taka na szybko na koniec :P

jackon - 2008-07-25, 04:12

druga to N.M.Rosea lub N.Carnea
zrob zblizenia tych kwiatkow

monkeymonk - 2008-07-25, 08:12

dzieki, z tym aparatem bedzie problem ze zblizeniami. az tak nagrzany nie jestem, zeby wchodzic do srodka :) moze uda mi sie zalatwic lepszy aparat, wtedy zrobie zblizenia.
iwosek - 2008-07-29, 15:06

Moze i kolorowe lilie sa piekne - ale cale zakola rzeki porosniete biała alba - to jest cos pieknego !
Kwiat na kwiacie, ogromne liscie, i zaby zagladajace spod nich niesmialo - piekne widoki :D

JAREK G - 2008-07-29, 19:55

Tylko że u mnie w oczku alby nie chcą kwitnąc :???:
AurorA - 2008-07-29, 23:45

Też Albę kiedyś miałem, ale to takie g... że wywaliłem. Kwiaty małe, w bardzo małej ilości i do tego wcześnie się zamykają. Jej miejsce jest w naturze - tam sobie dobrze radzi.
jackon - 2008-07-30, 05:24

wbrew pozorom roslina krajowa (N.Alba) a w oczku gdzie lilie z regoly sadzimy w donniczki i koszach kiepsko rosnie
kumpel ma dno oczka wylozone mieszanka torfu z glina, u niego N.Alba rosnie dobrze
natomiast ilosc kwiatow jest nieporownywalnie mniejsza niz u odmian kolorowych

jackon - 2008-08-04, 18:07

dzisiaj przedstawię taką małą ciekawostkę związaną z liliami wodnymi
jest kilka odmian, które można rozmnożyć nie dzieląc kłącza
czasami zdarza się, ze wytwarzają młode rośliny po przekwitnięciu kwiata i pojawieniu się owocostanu z nasionami
w dniu dzisiejszym udało mi się właśnie sfotografować taką młodą lilię
jest to prawdopodobnie N.Joe Tomocik


hepik - 2008-08-04, 20:32

Jeśli to jest alba|



(bo dokupowałem do dwóch wcześniejszych w czerwonej barwie ,trzecią też czerwoną i taka miala być wg zapewnień sprzedawcy i kartki tkwiącej w doniczce-nazw nie pomnę)
to kwitnie rewelacyjnie...w pierwszym sezonie miała juz z 8 kwiatów a ostatnio trzy jednocześnie.
Faktem jest,że przekwita dosyc szybko (3-4 dni) i zamyka sie się wcześnie ,również gdy zmienia sie pogoda w ciągu dnia.

melek - 2008-08-04, 20:38

jackon napisał/a:
jest kilka odmian, które można rozmnożyć nie dzieląc kłącza
czasami zdarza się, ze wytwarzają młode rośliny po przekwitnięciu kwiata i pojawieniu się owocostanu z nasionami

Co to są za lilie?

seedkris - 2008-08-04, 20:57

Podobno te o żółtych kwiatach maja takie właściwości.
AurorA - 2008-08-04, 22:11

jackon napisał/a:
dzisiaj przedstawię taką małą ciekawostkę związaną z liliami wodnymi
jest kilka odmian, które można rozmnożyć nie dzieląc kłącza
czasami zdarza się, ze wytwarzają młode rośliny po przekwitnięciu kwiata i pojawieniu się owocostanu z nasionami
w dniu dzisiejszym udało mi się właśnie sfotografować taką młodą lilię
jest to prawdopodobnie N.Joe Tomocik

[url=http://images24.foto...68m.jpg]Obrazek[/URL] [url=http://images33.foto...09m.jpg]Obrazek[/URL]


Faktycznie ciekawostka, podobno zdarza się to u sioux, colorado, sulphurea, Colonel A. J Welsch. Rok temu celowo u tych odmian nie usuwałem przekwitniętych kwiatostanów, jednak nic takiego się nie stało - widzę to po raz pierwszy. Ciekawa co ma wpływ na taki obrót sprawy.

AurorA - 2008-08-04, 22:13

Cytat:
Jeśli to jest alba


Moim zdaniem to Albida, Alba nie ma czerwonych liści i wytwarza tez podwodne sałatowate jak o grążeli.

JAREK G - 2008-08-04, 22:34

To może ja taż mam Albidę To była moja pierwsza lilia i jak kupowałem to też miała być różowa a okazała się biała a liście ma właśnie czerwone :P Zawsze miały ( mama dwie sztuki ) w ciągu roku kilka kwiatów a w tym na razie nic :???: Niedługo będę miał aparat to zrobię fotki liści

Ps.Wczorajsza fotka zrobiona telefonem

A tak przy okazji wspomnę że dostałem dzisiaj po 17 dniach nawóz do oczka :evil: co prawda nie taki jak miał być ,ale wlałem już pełną dawkę do oczka zobaczymy jaki będzie efekt
Żeby wszystko było jasne to ta dostawa nie ze sklepu Arka :P

jackon - 2008-08-05, 07:52

bawie sie w lilie wodne prawie 20 lat
pierwszy raz spotkalem sie z takim przypadkiem, chociaz nieraz w literaturze czytalem o tym
posiadam wszystkie odmiany,ktore Arek wymienil
na biezaco postaram sie kontrolowac i fotografowac mloda rosline i jej rozwoj

jackon - 2008-08-05, 17:01

pogoda sztormowa, deszcz leje
N.King of the blues lekko sie otworzyla pokazujac swoj niebywaly kolor



N.Albida w kroplach deszczu


AurorA - 2008-08-05, 19:14

jackon napisał/a:
N.King of the blues lekko sie otworzyla pokazujac swoj niebywaly kolor


Czy zamierzasz ją jakoś specjalnie zimować?

jackon - 2008-08-05, 19:28

pewnie zrzuce ja na troche glebsza wode (okolo 1,2m-1,5m)
jak nie przezimuje to bedzie oznaczalo,ze nie warto wracac do tej odmiany i jej podobnym

seedkris - 2008-08-05, 20:05

Miałem tą odmianę w oku tylko 1 rok. Wiosną nie odbiła.
jackon - 2008-08-05, 20:08

nie myl z odmiana N.King of the blue :)
seedkris - 2008-08-05, 20:26

Sorry właśnie to była Nymphaea King of the blue.
AurorA - 2008-08-05, 23:03

Według mnie nie przeżyje zimy, nie znam nikogo komu by się udało zimowanie lilii tropikalnych.
jackon - 2008-08-06, 04:05

wyglada mi to na krzyzowke
liscie sa skorzaste i twarde
czas pokaze :)

AurorA - 2008-08-06, 22:02

Piękny, ale jutro będzie jeszcze ładniejszy, jest jeszcze nie w pełni rozchylony.
amedeo - 2008-08-06, 22:06

świetny :-D
Adalbert - 2008-08-06, 22:34

u sąsiadów zakwitło takie cudo a u mnie cisza z liliami



tak było rano a później rewelacja tylko mi bateryjki siadły... :crazy:

castleman - 2008-08-07, 15:41

Muszę się pochwalić :oops:
Nabyłem ostatnio 3 lilie pigmeye (dwie czerwone i jedną żółtą)
Niestety podróż była daleka i muszą swoje odchorować.
Żółty pogmayek już kwitnął, :-D rewelacja, przy okazji wrzucę zdjęcie.
Muszę trochę zrobić zdjęciowych porządków po urlopie ;)

jackon - 2008-08-09, 17:46

dalszy los mlodej lilii wodnej, ktora wyksztalcila sie z owocostanu
widac juz na zdjeciach wyksztalcajacy sie system korzeniowy


AurorA - 2008-08-09, 20:16

jackon napisał/a:
dalszy los mlodej lilii wodnej, ktora wyksztalcila sie z owocostanu
widac juz na zdjeciach wyksztalcajacy sie system korzeniowy


dzięki za fotki i relację na bieżąco - to bardzo interesujący przypadek, ja wcześniej podejrzewałem, że przekwitnięty kwiat chowa się pod wodą i z niego coś tam na dnie kiełkuje,, a w rzeczywistości sprawa się ma zupełnie inaczej - czyli nie ma sensu pozostawać nieoberwanych kwiatów które poszły już na dno.

jackon - 2008-08-09, 20:19

dziwne jest to,ze lodyga jest caly czas zdrowa, twarda
owocostan z lilia unosi sie na lustrze wody

melek - 2008-08-09, 20:30

jackon napisał/a:
dziwne jest to,ze lodyga jest caly czas zdrowa, twarda

Pewnie dlatego ,że młoda lilia pobiera substancje odżywcze.

AurorA - 2008-08-09, 20:32

Mnie też właśnie to zadziwiło. Młoda roślina wg. literatury rozwija się z dna kwiatowego, wyobrażałem to sobie inaczej.
castleman - 2008-08-11, 17:47

Moje pigmeyki przed posadzeniem :-D
jeden z nich kwitnie ;)
niestety przy sadzeniu pozbawiłem go kwiatu :((
rurka dla skali porównawczej ma średnicę 4 cm

AurorA - 2008-08-11, 20:58

Ta kwitnąca to PYGMAEA HELVOLA - u mnie też kwitną jak głupie - kwiat za kwiatem. Trudno zrobić takie zdjęcie by było widać że jest żółta.
JAREK G - 2008-08-12, 19:58

A u mnie tak wygląda lilia która ma być podobno coloredo, pąk już idzie więc za chwile wszystko się wyjaśni choć marnie to widzę bo mimo że liście nakrapiane to jakieś inne jak u Arka czy Jacka :???: a na drugiej fotce aurora taż już idzie pąk chociaż na fotce go nie widać ale tu akurat nie powinno być niespodzianki bo lilia od Arka :)

samuraj - 2008-08-12, 20:01

ładne te lilie u Ciebie, takie zdrowe u mnie to juz liście żółkną no i są takie jakieś poobgryzane no i wode masz czystą :brawo:
AurorA - 2008-08-12, 21:08

JAREK G napisał/a:
A u mnie tak wygląda lilia która ma być podobno coloredo, pąk już idzie więc za chwile wszystko się wyjaśni choć marnie to widzę bo mimo że liście nakrapiane to jakieś inne jak u Arka czy Jacka


Po kolorze liści widać że lilii czegoś brakuje, a po nakrapianiu obstawiłbym Barbarę Dobbins. Ale niewykluczone że w zależności od braku mikroelementów wzory na liściach mogą się zmieniać- sam widziałeś że mocno nawożone lilie ze szkółek mogą całkowicie stracić marmurkowe wzory (ten Twój Tomocik).

Co do odmian to w sprzedaży pomyłki się zdarzają np. Szymon w tym roku zamówił partię Tomocika a po zakwitnięciu cześć okazała się siouxami. Im więcej pośredników po drodze tym o pomyłki łatwiej, szczególnie jak sie kupuje w sklepie gdzie personel nie ma pojęcia o odmianach, a tak jest niestety w większości. Ostatnio widziałem w pobliskim centrum ogrodniczym będąc tam z Hubertem, jak kobieta sprzedająca lilie wyciągała etykiety z doniczek i wkładała je w pierwszą lepszą - wszystko było totalnie pomieszane i wciskała klientom albidę jako chromatellę (ja to widziałem po wzorach na lisicach ale klient z reguły nie wie i bierze co dają zdając sie na fachowość personelu).

JAREK G - 2008-08-12, 21:22

AurorA napisał/a:
sam widziałeś że mocno nawożone lilie ze szkółek mogą całkowicie stracić marmurkowe wzory (ten Twój Tomocik).
Swoją drogą to musiał być podgazowany na maxa :evil: bo u mnie wychodzę liście sporo mniejsze choć marmurkowe :P i co mnie martwi dwa paki które były nic nie idą w górę :?
AurorA - 2008-08-12, 21:37

JAREK G napisał/a:
Swoją drogą to musiał być podgazowany na maxa


Nawozy azotowe to normalna praktyka,w szkółce wygląda ładnie i jest wielgachne a w oczku :dupa:

iwosek - 2008-08-12, 23:39

a moja chromatelka ma juz ponad 25 lisci - wiecej i wieksze jak 2 letnia atraction :o i idzie kwiat.
Roznica taka ze chromatelka rosnie na 40cm a atraction na ponad metrze :)

Jacek.M - 2008-08-14, 22:30

AurorA napisał/a:
Nawozy azotowe to normalna praktyka,w szkółce wygląda ładnie i jest wielgachne a w oczku


A w moim oczku jest odwrotnie, kupilismy podupadle "habazie", a dopiero w oczku odżyły :-o

JAREK G - 2008-08-17, 08:50

Fajne mnie najlepiej podoba się Nymphaea 'Sterntaler i Nymphaea 'Mellow Medley' a ta Nymphaea 'Alibaba' podobna do Attraction
amedeo - 2008-08-17, 09:00

Nymphaea 'Mellow Medley' chyba najbardziej interesująca bo większość strasznie podobna do znanych już nam odmian
leszek50-57 - 2008-08-17, 09:04

Są śliczne,ale naj-naj to-Pink N Orange i Rotkappchen.Ciekawe czy można kupic je na naszym rynku-Laron
iwosek - 2008-08-17, 10:56

AurorA napisał/a:
Nymphaea 'Sterntaler' - Dieter Bechthold (Germany) 2001

dałbym sobie reke uciac ze sasiad ma taka w oczku :o

amedeo - 2008-08-17, 16:12

leszek50-57 kup sobie MAYLĘ ta jest dostępna na rynku i w sumie na pierwszy rzut oka ja różnicy nie widzę :-D
AurorA - 2008-08-17, 17:01

iwosek napisał/a:
AurorA napisał/a:
Nymphaea 'Sterntaler' - Dieter Bechthold (Germany) 2001

dałbym sobie reke uciac ze sasiad ma taka w oczku


lepiej nie dawaj bo Ci obetną ;) akurat ta odmiana to jedyna tropikalna która się mi tu zaplatała- w Polsce nie przezimuje


leszek50-57 napisał/a:
Są śliczne,ale naj-naj to-Pink N Orange i Rotkappchen.Ciekawe czy można kupic je na naszym rynku-Laron


mi też podobają się szczególnie te dwie odmiany oraz 'Mellow Medley' i 'Pattern Ruby' za bardzo wyróżniający się kształt

od wyselekcjonowania odmiany odmiany do rozmnożenia jej w takich ilościach by można nią było handlować trzeba poczekać nawet z 10-15 lat

amedeo napisał/a:
leszek50-57 kup sobie MAYLĘ ta jest dostępna na rynku i w sumie na pierwszy rzut oka ja różnicy nie widzę


dla mnie różnice są bardzo duże i właśnie dlatego pokazuje właśnie te odmiany tu płatki sa krótsze i jakby stępione na końcach

JAREK G napisał/a:
a ta Nymphaea 'Alibaba' podobna do Attraction


jakieś podobieństwo jestale ta ma więcej i większych pręcików. odmian podobnych do Attraction jest dziesiątki

amedeo napisał/a:
większość strasznie podobna do znanych już nam odmian


przejrzyj cała listę odmian na tej stronie to zobaczysz ze te sa naprawdę wyjatkowe

iwosek - 2008-08-17, 17:45

AurorA napisał/a:
iwosek napisał/a:
AurorA napisał/a:
Nymphaea 'Sterntaler' - Dieter Bechthold (Germany) 2001

dałbym sobie reke uciac ze sasiad ma taka w oczku


lepiej nie dawaj bo Ci obetną akurat ta odmiana to jedyna tropikalna która się mi tu zaplatała- w Polsce nie przezimuje

Skoro tak - ta 'sasiedzka' jest bardrzooo podobna.

JAREK G - 2008-08-20, 18:47

Dzisiaj zakwitła u mnie lilia która miała być jak kupowałem colorado , niestety okazało się że nie dość że kwiat nie wyrasta nad wodę to jest jeszcze w kolorze żółtym :???: , choć muszę przyznać że ładny :-D Przeszukując neta żeby coś do niej dopasować trafiem na coś takiego http://www.seerosen.org/r...el_AJWelch.html co kiedyś dawał fotki Jacek
AurorA - 2008-08-20, 20:47

Jarek daj fotkę to zobaczymy do czego mi podpasuje. Mi kwitnie Barbara Dobbins, dość ciekawy kwiat i ładnie pachnie - kolor delikatnie morelowy. Jak się trochę obrobię to dam fotkę.
JAREK G - 2008-08-20, 20:55

Niestety nie mam dobrych fotek kwiatka tej lilii :? jutro chyba będę musiał wejść do oczka i zrobić z bliska zdjęcie :) Po przejrzeniu neta najbardziej zbliżona jest do comanche http://www.seerosenforum....e/Comanche.html szczególnie z drugie i dziewiątej fotki :P

Ps. Już niedługo zobaczymy co wyjdzie z tego mojego Joey Tomocika bo pąk już prawie na powierzchni :roll:

AurorA - 2008-08-20, 21:16

JAREK G napisał/a:
Niestety nie mam dobrych fotek kwiatka tej lilii :? jutro chyba będę musiał wejść do oczka i zrobić z bliska zdjęcie


Pstrykaj tez liście i rozwinięty kwiat. Comanche raczej wykluczam, a ta druga to na 99 % nie jest Tomocik. Liscie jak o Bardbara Dobbins- tomocik ma większe plamy na liściach.

JAREK G - 2008-08-20, 21:25

Arek ta druga fotka to jest tej samej lilii tylko kilka dni wcześniej jak pąk był podwodą :) dałem ją właśnie dlatego żeby było widać liście :P
Ps. Na tej stronie http://www.seerosen.org/r...ra_Dobbins.html akurat Barbara Dobbins ma inne liście :???: ale to też o niczym ni świadczy bo jak tak przeglądałem neta to ta sama lilia różniła się nie do poznania :x

AurorA - 2008-08-20, 21:33

Kapuje, jak zobaczę kwiat to się wypowiem.
JAREK G - 2008-08-21, 19:13

Coś wypociłem choć był ciężko bo musiałem wyjść do oczka :P Lilia otwiera sie dość późno bo około 10 a o 17 jest już zamknięta , czyli dość krótko :? Na zewnątrz i na końcach płatki są żółtawe a im bliżej środka i nasady bardziej różowe z mocno żółtym środkiem Cały kwiat prezentuje się bardzo ładnie i z daleka ma odcień brzoskwini :)

Ps.Ciężko zrobić dobrą fotkę bo odbija światło i płatki wychodzą białe :? a w rzeczywistości są żółtawe z różowym

AurorA - 2008-08-21, 23:32

JAREK G, na 100% trudno powiedzieć co to jest, jednak na pewno nie colorado.
Czy te fotki nie są aby trochę nasycone kolorem, bo cos takiego to na oczy nie widziałem.

To jedna z tych odmian które początkowo są lekko żółte lub wręcz białe a później różowieją.

zobacz na poniższe zdjęcie siuxa - oba kwiaty z jednej rośliny, ten po prawej dopiero się rozwija a ten z lewej kwitnie już 3 dzień. Jak ktoś spojrzy to myśli ze rosną tu 3 odmiany :P




Myślałem ze to będzie Barbara Dobbins, ale ma zbyt wyrazisty róż, u mnie miała kolor bardzo delikatny lekko morelowy, choć z każdym dniem lekko ciemniejący- niżej fotki




JAREK G - 2008-08-21, 23:42

Patrząc na fotki to Barbara Dobbins ma inny ten żółty środek i chyba bardziej szpiczaste płatki
AurorA - 2008-08-21, 23:56

Lili mogą mieć dość zmienne kwiaty w zależności od warunków, podłoża itp. Szczególnie małomiarodajny jest pierwszy kwiat.

Może to faktycznie Comanche, ale ja z ta odmianą na polskim rynku się jeszcze nie spotkałem.

JAREK G napisał/a:
Patrząc na fotki to Barbara Dobbins ma inny ten żółty środek


pręciki każdego dnia wyglądają inaczej, zależy to tez o której godzinie robisz zdjęcie - mogą być otwarte lub zamknięte

JAREK G - 2008-08-22, 00:03

AurorA napisał/a:

pręciki każdego dnia wyglądają inaczej, zależy to tez o której godzinie robisz zdjęcie - mogą być otwarte lub zamknięte
Kapuje będę obserwował , tym bardziej że idzie drugi kwiat :)
Ps. Na szczęście mam wolne bo tak to bym pewnie nawet nie widział jak wygląda :P

AurorA - 2008-08-22, 00:30

Najpewniej jest to Paul Hariot.
Hubert - 2008-08-26, 08:50

jackon napisał/a:
dalszy los mlodej lilii wodnej, ktora wyksztalcila sie z owocostanu
widac juz na zdjeciach wyksztalcajacy sie system korzeniowy


Będąc u Jackona z wizytą zrobiłem dodatkowe zdjęcia rozmnóżki.


amedeo - 2008-08-27, 20:27

wie ktoś może co to za odmiana, liści ma mało kwietnie tez niezbyt często ale kwiaty duże, otwierają się od 10 do 17
amedeo - 2008-08-27, 20:29

kliknijcie na zdjęcie wtedy się pokarzą kolory DZIWNE :???:
melek - 2008-08-27, 20:36

Stawiam na 'nymphaea alba'.
JAREK G - 2008-08-29, 22:46

Wczoraj zakwitła mi żółta lilia i aurora a dzisiaj biała i różowa :-D Żółta miał być Joey Tomocik zobaczymy co powiecie :P kwiat jest duży i okazały a dzisiaj o 22 był jeszcze nie zamknięty

AurorA - 2008-08-29, 22:54

To Tomocik- piękny.
dachasia - 2008-08-29, 22:56

Jarku śliczna ta lilia. Ciekawe o której się otwiera
JAREK G - 2008-08-29, 22:58

Też mi się bardzo podoba nie wiedziałem że w rzeczywistości jest tak ładny i duży :-D
Ps. Rano o dziewiątej zaczęła się otwierać

dachasia - 2008-08-29, 23:01

No to super, to praktycznie można ją podziwiać cały dzień.
AurorA - 2008-08-29, 23:02

To że się na noc nie zamyka to wina pogody, przy chłodnych nocach tak bywa o tej porze roku, a we wrześniu i październiku to norma.
JAREK G - 2008-08-31, 15:19

Jeszcze dla znawców tematu lilii , bo oczywiście jak kupowałem kilka lat temu to miała być różowa , ale okazało się że jest biała ( też bardzo ładna :) ) myślałem że jak biała to alba , ale może się mylę :oops:

AurorA - 2008-08-31, 19:54

Najpewniej to Albida, ale wszystko możliwe.
jackon - 2008-09-11, 14:59

pamietacie pewnie moja rostke zoltej lilii
otoz dzisiaj wyjasnily sie wszystkie watpliwosci
jezeli chodzi o odmiane, to jest N.Colonel A.J.Welch
od dwoch dni klacze tej lilii juz jest pod woda,ale nadal mocno trzyma sie lodygi

tak wyglada dzisiaj mloda roslinka wyjeta z wody

no i nastepna niespodzianka, tak zawiazuje sie nastepne klacze z paka kwiatowego tej samej odmiany

AurorA - 2008-09-11, 17:21

Super sprawa, widzę ze nowe lilie szybko przyrastają. Colonel to odmiana której zdarza się to najczęściej , czytałem gdzieś że nawet co 3 kwiat może dać nową roślinę z dna kwiatowego.
leszek50-57 - 2008-09-11, 19:13

czy to zapylenie lili przez owady dają taki efekt,czy sam zapylałeś,bo efekt jest kapitalny.Laron
jackon - 2008-09-11, 20:00

hmmmm
znam ciekawsze formy zapylania :)
nie ingeruje nigdy w zycie roslin

Bajbas - 2008-09-12, 12:38

jackon napisał/a:
znam ciekawsze formy zapylania

stary człowiek i ... morze :lol:
mniejsza o sposoby, ważne rezultaty :good:
Bajbas

bogdan12121966 - 2008-09-21, 16:30

pytanie do jarka g
kupiłem na aledrogo lilie wodne
Iruss Fireblast jasno różową odporną na choroby, słonce, deszcz i burze. (Ta odmiana w przeciwieństwie do innych gatunków nie zamyka kwiatów po zajściu słonca a także jest odporna na warunki atmosferyczne )
oglądając twoje lilie o tej porze roku zauwarzyłem że masz duże doswiatczenie w hodowli tych roslin.
pytanie moje jest takie-czy jak teraz wysadziłem te lilie besposrednio miedzy kamieniami na głebokosci 80cm zalecone przez sprzedającego ze szkółki ,bez żadnego kosza z piaskiem i gliną nie spowoduje zmarnowania rosliny.
zaznaczam że wszystkie inne lilie wodne te pospolite jeziorne białe równierz rosną bezposrednio w kamieniach ,kwitną i wypuszczają liscie .
nie mam doswiadczenia z odmianami szlachetnymi,stąd moje pytanie

JAREK G - 2008-09-21, 17:07

bogdan12121966, mogę Ci coś zasugerować , ale fachowiec od lilii ze mnie żaden :oops: Różne są szkoły na forum:
- w dużych doniczkach lub małych
- w glinie z piaskiem lub gliną z piaskiem i kompost bądź ziemia
Ale żeby sadzić lilię bez podłoża tyko w samych kamieniach to nie słyszałem :???: . Ja ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć że u mnie zdecydowanie lepiej rosną lilię w podłożu z gliną , piaskiem i kompostem w stosunku 1:1:1 w średnich koszykach do roślin wodnych, glina z piaskiem się nie sprawdziła Co mogę jeszcze doradzić do spytać prawdziwych fachowców czyli Aurorę i Jackona
Dla porównania na pierwszej fotce lilia posadzona w podłożu z gliny piasku i ziemi a na drugiej tylko w glinie i piasku

AurorA - 2008-09-21, 17:16

bogdan12121966 napisał/a:
kupiłem na aledrogo lilie wodne
Iruss Fireblast jasno różową odporną na choroby, słonce, deszcz i burze. (Ta odmiana w przeciwieństwie do innych gatunków nie zamyka kwiatów po zajściu słonca a także jest odporna na warunki atmosferyczne )


bogdan12121966, dałeś się w puścić w maliny taka odmiana nie istnieje, a sprzedający nie ma żadnego pojęcia o liliach wodnych i handluje na alledrogo częściami do samochodów. Widziałem ta aukcję i nawet nazwy istniejących odmian są napisane z poważnymi błędami.
Cytat:

Nymphaea Atraktion, Escarbounce


jak masz pytania o lilie przeczytaj cały ten wątek i powinieneś znaleźć odpowiedź.

bogdan12121966 - 2008-09-21, 17:47

możliwe
lilie otrzymałem profesionalnie zapakowane z wodą ,sadzonki ładne z pąkami widac rórz ,liscie czerwone ,nazwa nic mi nic niemówi ,ale czytając komentarze kupujących już od jakiegos czasu wszyscy zadowoleni .
facet może i wozic szambo ,najważniejsze żeby rosliny były takie jak na zdjęciu.
na alledrogo jest tak kupi tu ,sprzeda tam ,urzywają nawet nie swoich zdjęc,grunt to to
że sadzonka wygląda tak samo jak na aukcji

bogdan12121966 - 2008-09-23, 08:58

Dzięki
Posadziłem w koszach ziemia.piasek,glina w proporcjach 1-1-1 w worku jutowym a ,dodatkowo wysypałem troche gliny na wierzch i drobne kamienie.
Stare liscie po obcinałem i posadziłem na głębokosci 80 cm.
Na efekt poczekam na pózną wiosne.

JAREK G - 2008-09-23, 14:41

Czyli posadziłeś dokładnie tak jak u mnie ostatnie lilię i jest :good:
melek - 2008-10-04, 22:10

Lilie posadzone, miałem problemy z tym większym koszem (chromatella) ,który ważył dobre 20kg ;)

Ernest - 2008-10-04, 22:13

Melek napisał/a:
który ważył dobre 20kg ;)


Melek :crazy: ;)

Yahilles - 2008-10-04, 22:26

Nie dziwię się tym problemom, to już prawie połowa tego, ile sam ważysz ;)
Pawlak - 2008-10-05, 07:40

Yahilles napisał/a:
Nie dziwię się tym problemom, to już prawie połowa tego, ile sam ważysz ;)

:hehe:

Mój kosz z lilią ważył coś koło 3kg ;)

castleman - 2008-10-05, 17:22

Melek, a gdzie Twoje ryby, wyskoczyły jak wsadzałeś ten kosz :hehe: :hehe: :hehe:
melek - 2008-10-05, 21:53

castleman napisał/a:
Melek, a gdzie Twoje ryby, wyskoczyły jak wsadzałeś ten kosz :hehe: :hehe: :hehe:

Trochę się bały, schowały się pod ścianką od strony robienia zdjęcia ;)

olean - 2008-10-07, 08:24

mam pytanie dotyczace lili wodnych czy na wzrost lili ma jakis wiekszy wpływ stan przejżystosci wody?
hepik - 2008-10-07, 12:00

Sobie zakupiłem dzisiaj w OBI sztuk dwie...po 5 zł sztuka(przecena z 29,90 pln)
Przyjmuję zakłady -będzie z nich pociecha czy nie będzie? ;)

AurorA - 2008-10-07, 12:16

Cena super, sam bym kupił większą ilość :-D
Jak nie widać oznak chorób to powinno być ok. A jakie to odmiany?

olean napisał/a:
mam pytanie dotyczace lili wodnych czy na wzrost lili ma jakis wiekszy wpływ stan przejżystosci wody


przejrzystość wody zależy od jej parametrów a to ma wpływ na wzrost roślin, szczególnie jak liście sa jeszcze pod wodą. Gdy już wyjdą na wierzch wpływ jest mniejszy. Większy wpływ ma podłoże.

hepik - 2008-10-07, 15:41

Wybrzydzać nie było w czym...wszystkiego były 3 sztuki,tą trzecią najbiedniejszą ,zostawiłem następnemu zapóźnionemu oczkomaniakowi.



Przesadzać do większych pojemników już teraz czy poczekać do wiosny?

AurorA - 2008-10-07, 17:11

hepik napisał/a:
Przesadzać do większych pojemników już teraz czy poczekać do wiosny?

zostaw, wyglądają na malutkie, przesadzisz jak podrosną.

olean - 2008-10-07, 20:14

tak dokladnie mi chodzilo o wode mocno zgloniałą anie brudna z jakis osadów?? a dokladniej chodzi o mniejszy dostep swiatła do donicy z lilia aale dziekuje za odpowiedz
AurorA - 2008-10-07, 21:23

olean napisał/a:
tak dokladnie mi chodzilo o wode mocno zgloniałą anie brudna z jakis osadów?? a dokladniej chodzi o mniejszy dostep swiatła do donicy z lilia aale dziekuje za odpowiedz


mniejszy dostęp światła to jeden powód, czerpanie związków ożywczych z wody przez glony to drugi, wydzielanie związków alleopatycznych przez glony aby zahamować konkurencję to trzeci powód

kikan - 2008-10-08, 19:32

napiszcie mi jak u Was obecnie wygladaja lilie?moje calkiem marnieja brak nowych liscie,te co zostaly robia sie zolte?czy to normalne,wogole na wszystkich roslinach widac jesien,czy trzcine i inne rosliny mozna wyciac na zime przy doniczce?
jackon - 2008-10-08, 19:52

u mnie jeszcze zielony gaszcz lisci i gdzieniegdzie kwiaty, jutro jakies fotki wrzuce
kikan - 2008-10-08, 20:03

to nie mam pojecia co sie dzieje,kwiat mialem ponad miesiac temu,woogle mialem ich kilka tylko bo lilie w tym roku posadzone dopiero.ryby byly chore robilem kuracje fmc to moze zaszkodzilo.....glonow mam troche.ciekawe czy na wiosne te lilie odrosnal wogole....
Kaef - 2008-10-08, 20:54

Taka pora, u mnie też już szykują się do zimowania.
AurorA - 2008-10-08, 20:57

kikan napisał/a:
ciekawe czy na wiosne te lilie odrosnal wogole...
kikan napisał/a:
jak u Was obecnie wygladaja lilie?moje calkiem marnieja brak nowych liscie,te co zostaly robia sie zolte?czy to normalne,wogole na wszystkich roslinach widac jesien,


mamy jesień więc jest to normalne

kikan napisał/a:
czy trzcine i inne rosliny mozna wyciac na zime przy doniczce?

tak

iwosek - 2008-10-14, 22:48

Nie wiem co na to wplywa - ale moja chromatella doslownie szaleje - z dnia na dzien pojawiaja sie nowe liscie - idzie jak burza - gdzie i alby i atraction juz dawno przestaly wypuszczac nowe liscie - trzymaja sie jedynie te na powierzchni - mozliwe ze to mala glebokosc ( okolo 25cm) czyli staly dostep swiatla i do tego podloze glina i ziemia kompostowa ?
wojtas - 2008-10-15, 09:38

Co za miła niespodzianka,wiosna jesienią.Pewno to dzięki wyjątkowo korzystnemu stanowisku,poza tym jest ciepło.
lubek - 2008-10-15, 14:02

moja chromatelka robi tak samo. Zero śladów jesieni. Moja leży gdzieś na około 40 cm
leszek50-57 - 2008-10-15, 14:25
Temat postu: lilie wodne
Dostałem od kolegi w maju lilie nie wiem jaki to gatunek,
ale liście wypuszczały całe lato.
Będąc dzisiaj na działce ,znowu wypuściły nowe brązowe listki.
Kwiatu się nie doczekałem,może na drugi rok, będę cierpliwy :((

POZDRAWIAM
--------------------
LESZEK

Monique 77 - 2008-10-27, 21:55

Polecam jeszcze ponacinac boki koszyków w które sadzisz lilie , wtedy lilia jak rosnie nie gniecie sie w koszu tylko ładnie sie rozrasta i łatwiej jest ja wtedy rozmnozyc :)
Pawel Woynowski - 2008-10-27, 23:43

Monique 77 napisał/a:
Polecam jeszcze ponacinac boki koszyków w które sadzisz lilie , wtedy lilia jak rosnie nie gniecie sie w koszu tylko ładnie sie rozrasta i łatwiej jest ja wtedy rozmnozyc :)


Nie ma takiej potrzeby, grzybienie z czasem rozniosą w strzępy każdy pojemnik w jakim były posadzone. Moje białe rozłożyły jak kopertę pojemnik służący do transportu mięsa (taki biały, głęboki), w którym je posadziłem. Jest tylko jeden warunek, nie odmulać oczka w miejscu gdzie one rosną, przez co najmniej 5 lat.

leszek50-57 - 2008-10-28, 18:59

To prawda, mnie lilia,ale duża czerwona też rozsadziła kosz
nie mam problemu z liliami,tylko z tą którą dostałem,
ale na wiosnę ,nowy kosz z nową ziemią i na pewno
zakwitnie :yahoo:

castleman - 2008-10-29, 15:22

Ja mam Tomocika głębiej niż Attraction i ala Albatros
i muszę stwierdzić że lepiej rośnie, może dlatego że im głębiej tym więcej osadów.
Chaba na razie nie rozsadził kosza (we wrześniu było :good: ) :P

dachasia - 2008-10-29, 23:33

Tak czytam o tym jak sadzicie lilie i zastanawiam się czy moje sa dobrze posadzone, gdyż rosną w wiadrach, takich budowlanych w których powierciłam dużo otworów o średnicy 1 cm. Czy to nie za małe otwory dla lilii.
AurorA - 2008-10-30, 01:05

dachasia, dobrze posadziłaś. Nacinanie kosza jest bez sensu - trzeba odróżnić korzenie od kłącza. Korzenie są cienkie a kłącza pełzną po substracie i im otworów nie trzeba.
kuba123 - 2008-10-30, 12:37

Dzisiaj u mnie w oczku rozwinął się kwiat lilii atraction.
Wieczorem wstawie zdjęcie :) .

wojtas - 2008-10-30, 14:55

Czyli u Ciebie lato,choć to prawie listopad.A żaby jeszcze aktywne?
kuba123 - 2008-10-30, 15:27

O dzisiejszym dniu można powiedzieć, że lato, bo ponad 20*C :P .
Żab zielonych już niestety nie ma, ale są żaby trawne :) .

Kaef - 2008-10-30, 15:33

U mnie lilie już zimują, po liściu jeszcze mają, temperatura 5*C zima :/ A jeszcze 3 dni temu żaby zielone się wygrzewały :/
kuba123 - 2008-11-01, 10:50

To zdjęcie tej lilii, która kwitnie do dziś :P .


wojtas - 2008-11-01, 17:03

Wprost niesamowite,przecież grudzień za pasem.Po raz pierwszy masz taką sytuację,czy wcześniej kwitła tak długo?
AurorA - 2008-11-01, 18:06

W listopadzie to jeszcze lilii nie widziałem- u mnie ostatnie kwiaty zamierają zwykle około 15 października. co prawda ten październik był wyjątkowy- u mnie dziś 18 stopni w cieniu.
Bajbas - 2008-11-01, 18:24

A ja tydzień temu też miałem piękny kwiat. Także masę zielonych liści. Ale wszystko wyrąbałem by nie gniło pod lodem. Tylko gdzie ten lód :P
:piwko: Bajbas

koczisss - 2008-11-01, 18:25

Moja próbuje zakwitnąć, dziś pąk lekko rozwarty, lecz myślę, ze na tym się skończy.
Attraction lekko spuchł, a tomocik od dwóch tygodni próbuje, a do tego nowy pąk wyrósł ponad wodę.

monkeymonk - 2008-11-01, 21:14

moja tez ma rosnacy pak ale chyba sie nie rozwinie. lilia ma dopiero 2 lata wiec jest niezle - rozbujala sie dopiero pod koniec sezonu (sierpien-wrzesien)
AurorA - 2008-11-01, 22:27

podobno złota jesień wraca - wiec zobaczymy - też ma jeszcze trochę pąków
kuba123 - 2008-11-02, 10:51

Lilie mam dopiero od maja. Zaskoczyły mnie w tym roku, że prawie codziennie kwitły.
Niektóre jeszcze mają pąki :P .
Wszystkie mają jeszcze zielone liście i ciągle wypuszczają nowe.

koczisss - 2008-11-02, 11:25

Cytat:
podobno złota jesień wraca - wiec zobaczymy - też ma jeszcze trochę pąków


Raczej chwilowo, za tydzień już ma być zimno, chyba, ze prognozy się zmienią.
Od czwartku więcej słońca, ale tylko kilka stopni w dzień, a w nocy mróz.
Na Śląsku nieco cieplej.

leszek50-57 - 2008-11-02, 14:08
Temat postu: lilie wodne
Mam problem z nazwami, jak się nazywają te lilie
kto ma rację ja czy kolega. :?:

oto fotki

pozdrawiam
----------------

melek - 2008-11-02, 14:09

Stawiam na attraction (pierwsza od lewej) i albidę.
leszek50-57 - 2008-11-02, 18:35
Temat postu: lilie wodne
Jak mają takie nazwy to moja wygrana :yahoo:

pozdrawiam
-----------------

iwosek - 2008-11-03, 14:53

Gdzie wy widzicie to ocieplenie ?
kuba123 - 2008-11-05, 16:19

Wygląda na to, że ta lilia się już nie zamknie :P .
Dzisiaj poświeciło Słońce i jeszcze bardziej się rozwinęła, zdjęcia z dzisiaj:



castleman - 2008-11-05, 16:59

Pięknie, jeszcze jakiś korek pod kwiat i będziesz miał kwitnącą lilie zimą :-D
kuba123 - 2008-11-15, 12:13

castleman napisał/a:
Pięknie, jeszcze jakiś korek pod kwiat i będziesz miał kwitnącą lilie zimą :-D


Chciałbym, żeby tak było, ale od wczoraj kwiat się całkowicie zamknął. Lilia kwitła 16 dni :-o

AurorA - 2008-11-15, 16:55

U mnie od kilku dni próbuje się otworzyć wielgachny pąk Attraction - uchyla się tylko na jakies 2 cm - chyba więcej już nie da rady
wojtas - 2008-11-15, 17:04

I to juz chyba koniec,ale i tak w tym roku to lilie pobiły chyba rekord długości kwitnienia.
AurorA - 2008-11-15, 17:07

wojtas napisał/a:
I to juz chyba koniec,ale i tak w tym roku to lilie pobiły chyba rekord długości kwitnienia.


bez wątpienia i to znacznie

kuba123 - 2008-11-15, 17:12

U mnie jeszcze dwie lilie mają pąki pod wodą, ale nic z tego już pewnie nie będzie.
leszek50-57 - 2008-11-15, 19:02
Temat postu: oczko
U mnie były mrozy ścieły wszystko,już liście też szlak trafił
nie ma co zima idzie wolnym krokiem :-(
pozdrawiam

AurorA - 2008-11-16, 00:38

u mnie dziś mimo połowy listopada lilie w oczku prezentują się nieźle, pistie i limnobium sa niezłe a azolla super - nie mogę soboie dać rady z odławianiem - kożuch ma ze 3 cm grubości.
wojtas - 2008-11-16, 08:08

Po niedzieli ma być minus cztery stopnie w nocy w centralnej Polsce,więc to skończy sie nagle.Szkoda...
castleman - 2008-11-17, 17:00

kuba123 napisał/a:
U mnie jeszcze dwie lilie mają pąki pod wodą, ale nic z tego już pewnie nie będzie.

U mnie jest tak samo i jestem tego samego zdania ;)

melek - 2008-11-29, 15:04

Co byście zrobili z taką malutka lilią? Wsadziłem ją na razie do akwarium.

Pawlak - 2008-11-29, 17:00

Posadził bym ją ;) W akwa może nie dać se rady. Ale posadzisz ja wiosną.
Mariusz - 2009-01-12, 16:30

Może ktoś praktykował nie książkowe metody walki z szarynką grzybieniówka???Mariusz.
barba50 - 2009-01-31, 17:35

Czy lilie wodne kwitną o różnych porach roku zależnie od gatunku danej lilii, czy też kwitną wtedy gdy mają sprzyjające temu warunki ?
AurorA - 2009-01-31, 20:18

Przyjmuje się ze kwitną od czerwca do września, jednak te bardziej odporne odmiany zakwitają już maju zaś kończą w październiku - w ostatnim roku notowany była nawet kwiat listopadowy.
Mariusz - 2009-02-01, 07:51

Odmiany silnie rosnące w stawie takie jak 'Marliaceae Chromatella'w tym roku zamknęły ostatnie kwiaty w połowie października ,w oczkach było innaczej odm.średnio rosnące i karłowate kończyły kwitnienie już w połowie września.
AurorA napisał/a:
w ostatnim roku notowany była nawet kwiat listopadowy.

2 listopada zamkną sie ostatni kwiat Nymphaea 'Marliacea Rosea'.

AurorA - 2009-02-01, 15:02

http://forum.oczkowodne.n...r=asc&start=585
tu zdjęcie attraction która kwitła do 14 listopada

Mariusz - 2009-02-01, 18:42

Czyli na długosć kwitnienia ma wpływ wiele czynników,pewnie ustawia to wszystko natura,bo po Attraction choć to silna lilia:nie spodziewałbym sie tego,a jednak.Ale zastanawiam się teraz czy nagłe warunki atmosferyczne w danym rejonie polski mają na to wpływ+warunki bytowania.
koczisss - 2009-02-01, 19:04

mariusz139 napisał/a:
Czyli na długosć kwitnienia ma wpływ wiele czynników,pewnie ustawia to wszystko natura,bo po Attraction choć to silna lilia:nie spodziewałbym sie tego,a jednak.Ale zastanawiam się teraz czy nagłe warunki atmosferyczne w danym rejonie polski mają na to wpływ+warunki bytowania.


Co tu się rozwodzić?
Wszystko zależy od temperatury powietrza i wody, a także nasłonecznienia, no i długości dnia.
Będzie ciepła jesień to i w październiku zakwitnie, a jak nadejdą chłody i przymrozki to we wrześniu może być koniec kwitnienia.

Mazur - 2009-02-01, 19:15

W tamtym roku wiosną przesadziłem swoje w nowe podłoże miała z 4 kwiatki w tym roku wierzę że będzie dużo lepiej co prawda została na 70 cm ale jestem dobrej myśli że świetnie przetrwa i latem odwdzięczy mi się za obszerny kosz i nowe podłoże, poprzedni sezon miała na aklimatyzacje.
Mariusz - 2009-02-01, 20:04

koczisss napisał/a:
Co tu się rozwodzić?

Nie poto szereg naukowców pracuje nad tym aby jak najdłużej zachwycały nas swoim kwitnieniem,czasem szczegół może zadecydować o tym,dlatego dyskutujemy i wymieniamy się zdaniami(co tu sie rozwodzić-to równie dobrze po co sie myć jak brud po centymetrze spada).

AurorA - 2009-02-01, 20:37

Normalnie lilia kwitnie kilka dni, ale kwiaty jesienne w obniżonej temperaturze mogą się utrzymywać nawet kilka razy dłużej. Co ciekawe często nie zamykają się na noc. Ten spowolniony cykl jest spowodowany wg. mnie wyłącznie temperaturą. Oczywiście nie każda odmiana ma predyspozycje do jesiennego kwitnięcia, niektóre mimo zawiązanych pąków poniżej pewnej granicy temperaturowej nie zakwitną. Jesienne kwiaty mają też inny kształt np. w przypadku attraction płatki są bardziej wydłużone/ zaostrzone.

A na zdjęciu poniżej ewenement - dawałem to zdjęcie już wcześniej w mojej galerii

Tak to właśnie attraction o monstrualnych pręcikach- ostatni kwiat ubiegłego roku.



off topic a co do brudu to świetny temat do dyskusji nie zgodzę się ze odpada przy centymetrze bo dzieje się to poniżej milimetra. :P

Mariusz - 2009-02-01, 21:14

Jaką średnice miały płatki korony?P.s. wzasadzie wogóle nie przypomina'Attracion'-ale fajne i nowe doświadczenie.
AurorA - 2009-02-01, 21:47

nie robiłem pomiarów za daleko od brzegu
zdjęcia robione w nocy z lampą - kwiat się nie zamykał był wyjątkowo płaski (szeroko otwarty) - przypomina Mellow madley



Mariusz - 2009-02-01, 21:51

Moje zdanie:
AurorA napisał/a:
lilia kwitnie kilka dni,

To fakt.
AurorA napisał/a:
kwiaty jesienne w obniżonej temperaturze mogą się utrzymywać nawet kilka razy dłużej

To fakt.
AurorA napisał/a:
często nie zamykają się na noc

Spowolnienie wegetacji powoduje zawiązywanie marnych płatków korony,co w efekcie przy nadmiernych precikach zaburza mechanizm zamykania.
AurorA napisał/a:
poniżej pewnej granicy temperaturowej nie zakwitną

Pąki które wychodzą pod koniec wegetacji,zazwyczaj pogrążaja się w wodzie i po kwitnieniu,jeśli któryś wyjdzie to mamy takie piękne zdięcie jak wyżej.
AurorA napisał/a:
Jesienne kwiaty mają też inny kształt

Lilie(kwitnienie,nasycenie barwy),zachowują sie różnie w zalerzności od warunków bytowania.
AurorA napisał/a:
dzieje się to poniżej milimetra.

Centymetr to tylko w przenośni.Pozdrowienia

Mariusz - 2009-02-01, 22:09

AurorA napisał/a:
Mellow madley

Co to za odmiana-nieznam.

AurorA - 2009-02-01, 22:48

mariusz139 napisał/a:
Spowolnienie wegetacji powoduje zawiązywanie marnych płatków korony,co w efekcie przy nadmiernych pręcikach zaburza mechanizm zamykania.


to przypadek odosobniony, nie obserwowałem u innych kwiatów jesiennych nadmiernych pręcików i mniejszych płatków korony



Cytat:
AurorA napisał/a:
Mellow madley

Co to za odmiana-nieznam.


Jeszcze nie ma w sprzedaży - to jedna z nowszych niemieckich- Dieter Bechthold
tu zdjęcie http://forum.oczkowodne.net/viewtopic.php?t=2750

Mariusz - 2009-02-01, 23:03

A wodniesieniu do środowiska wodnego(zdajesz sobie sprawę że to nie ląd).
Dzięki serdeczne na naprowadzenie mie na te fotografie i informację.Pozdrowienia.

Mariusz - 2009-02-02, 06:38

Nymphaea tetragona nasiona dostałem z Władywostoku w kwietniu ,wysiałem i oto efekt(fot.).Myślę że końcem kwietnia przesadzę ja do wiekszego pojemnika,umieszczę wpłytkiej rozmnażarce tak aby liście były na powierzchni a następnie sukcesywnie będę ją opuszczał odpowiednio do wzrostu liści aż do osiągnięcia odpowiednich rozmiarów.Proszę o uwagii.

AurorA - 2009-02-02, 20:15

mariusz139 napisał/a:
Nymphaea tetragona nasiona dostałem z Władywostoku w kwietniu ,wysiałem i oto efekt(fot.).Myślę że końcem kwietnia przesadzę ja do wiekszego pojemnika,umieszczę wpłytkiej rozmnażarce tak aby liście były na powierzchni a następnie sukcesywnie będę ją opuszczał odpowiednio do wzrostu liści aż do osiągnięcia odpowiednich rozmiarów.Proszę o uwagii.


Generalnie gatunek niezbyt ciekawy bo ma malutkie kwiaty, ale może być bardzo przydatny jeśli chcesz się pobawić w krzyżowanie. W naturze występuje co najmniej 5 form Nymphaea tetragona - jak z Władywostoku to może to być Nymphaea Tetragona var. lata Caspary - syn. Nymphaea Tetragona Siberia

Mariusz - 2009-02-02, 21:17

Wzasadzie tak nie przydatny bo marny biały kwiat,tylko ciągle mylimy strony,nam w kolekcjiach nie zależy na dostojności liczy się gatunek.Ps.i znowu zaskakujesz...
AurorA napisał/a:
- jak z Władywostoku to może to być Nymphaea Tetragona var. lata Caspary - syn. Nymphaea Tetragona Siberia
:-o
AurorA - 2009-02-02, 21:31

To bardzo wytrzymała roślina nawet jak zamarznie na kość nic jej nie będzie. Co ciekawe tetragony nie da się podzielić i rozmnażanie wyłącznie z nasion które bardzo obficie zawiązuje. Jest często wykorzystywana do krzyżowania- zwłaszcza do odmian miniaturowych.

Jest jeszcze jedna forma występująca na wschodzie Rosji która ma wnętrze kwiatu pomarańczowe jak dobrze pamiętam nazywa się Georgi czy coś w tym stylu.

momo - 2009-02-13, 16:31

w tamtym sezonie kupiłem lilie atraktion siedzi ona teraz w oczku na głębokości około 90cm czy mogę ją na wiosnę podpędzić w baseniku o głębokości 50cm basenik ten jest o wiele lepiej nasłoneczniony niż oczko czy lepiej nie kąbinować
Pawlak - 2009-02-13, 16:35

Możesz kombinować ,jak ją przeniesiesz płycej to będzie szybciej kwitnąć ,ale po co jak w tym miejscu co teraz stoi będzie również piękna :)
Mariusz - 2009-02-13, 17:52

momo napisał/a:
w tamtym sezonie kupiłem lilie atraktion siedzi ona teraz w oczku na głębokości około 90cm czy mogę ją na wiosnę podpędzić w baseniku o głębokości 50cm basenik ten jest o wiele lepiej nasłoneczniony niż oczko czy lepiej nie kąbinować

Zasadą jest i to spraktykowaną że małe sadzonki sukcesywnie spuszcza się wdół odpowiednio do wzrostu rośliny.Gdybym sadzonkę(przykładowo'Marliacea Chromatella') z malutkiego oczka pozyskanego na kłączu puścił na gł.90cm.to mogę o niej zapomnieć.Uważam za słuszne twoje myślenie.

koczisss - 2009-02-13, 20:17

mariusz139 napisał/a:
momo napisał/a:
w tamtym sezonie kupiłem lilie atraktion siedzi ona teraz w oczku na głębokości około 90cm czy mogę ją na wiosnę podpędzić w baseniku o głębokości 50cm basenik ten jest o wiele lepiej nasłoneczniony niż oczko czy lepiej nie kąbinować

Zasadą jest i to spraktykowaną że małe sadzonki sukcesywnie spuszcza się wdół odpowiednio do wzrostu rośliny.Gdybym sadzonkę(przykładowo'Marliacea Chromatella') z malutkiego oczka pozyskanego na kłączu puścił na gł.90cm.to mogę o niej zapomnieć.Uważam za słuszne twoje myślenie.


W naturze też ktoś spuszcza sadzonki coraz głębiej?

seedkris - 2009-02-13, 21:04

Nie, same pełzną po dnie w dól.
momo - 2009-02-13, 21:39

to nie jest mała sadzonka
koczisss - 2009-02-13, 21:39

seedkris napisał/a:
Nie, same pełzną po dnie w dól.


Jak jest susza to idą głębiej wraz z ubywającą wodą, a jak powódź to wyłażą na brzeg :-o

koczisss - 2009-02-13, 21:43

momo napisał/a:
to nie jest mała sadzonka


To tym bardziej niech siedzi gdzie siedzi.

Wzmocni się i po sezonie, dwóch będzie rosła jak szalona. Nie ma co natury przyspieszać, sama sobie poradzi.
Ja swoją małą lilie wsadziłem jesienią od razu na ponad metr, ledwie wypuściła dwa liście nad wodę, trochę ją podtopiłem, w kolejnym sezonie zakwitła chyba z 4 kwiatami, ale już w kolejnym straciłem rachubę ile ich było.
Cierpliwości, a posadzona roślina głęboko sama pokaże na co ją stać :P

AurorA - 2009-02-13, 23:37

Jeśli się kupuje młodą lilie to tak powinno się postępować -wtedy szybciej się rozrasta i nie ma ryzyka podtopienia ale jak już tam rośnie to też radzę dać jej spokój. Lilia jak rośnie płytko wypuszcza wprawdzie więcej liści ale są one mniejsze.
Mariusz - 2009-02-13, 23:51

koczisss napisał/a:
W naturze też ktoś spuszcza sadzonki coraz głębiej?

Kup sobie małą ogólnie dostępną sadzonkę i wrzuć ją na metr to może popraktykujesz.
koczisss napisał/a:
W naturze też ktoś spuszcza sadzonki coraz głębiej?

W naturze jakoś ciężko o odmiany z tego co pamiętam to wymyśliła szereg gatunków i wzasadzie o silnychi odpornych cechach.Pozdrowienia.

Mariusz - 2009-02-14, 01:11

momo napisał/a:
to nie jest mała sadzonka

Jeśli tak to niech sobie spokojnie spoczywa na dnie.Dla Attraction 90cm.(które podajesz) to dobra głębokość.Pozdrowienia.

koczisss - 2009-02-14, 13:32

mariusz139 napisał/a:
koczisss napisał/a:
W naturze też ktoś spuszcza sadzonki coraz głębiej?

Kup sobie małą ogólnie dostępną sadzonkę i wrzuć ją na metr to może popraktykujesz.
koczisss napisał/a:
W naturze też ktoś spuszcza sadzonki coraz głębiej?

W naturze jakoś ciężko o odmiany z tego co pamiętam to wymyśliła szereg gatunków i wzasadzie o silnychi odpornych cechach.Pozdrowienia.


Tak zrobiłem i lilia wspaniale się rozrosła, a do tego wsadziłem w sam żwir, czyli podłoże liche, a roślina sobie świetnie radzi.

Mariusz - 2009-02-14, 14:29

Koczisss ty masz swoją racje ja swoją,ale forum chyba to nie sprzyja.Sezon już blisko,w połowie kwietnia zacznę prace nad liliami.Ten temat to będzie mój ulubiony,to porozmawiamy.Przeglądam już fotki+co będzie w sezonie,i myślę że wielu zaskoczę.Zrób tak samo,to wymienimy się doświadczeniami.Pozdrowienia.
koczisss napisał/a:
do tego wsadziłem w sam żwir

Wszystko możliwe-nie praktykowałem.

koczisss - 2009-02-14, 17:17

mariusz139 napisał/a:
Koczisss ty masz swoją racje ja swoją,


Tu nie chodzi o żadne racje, zwyczajnie twierdzę, iż bez zbędnego chuchania lilia sobie urośnie, fakt, będzie to dłużej trwało, ale jednak sobie poradzi.

AurorA - 2009-02-14, 17:58

koczisss napisał/a:

Tu nie chodzi o żadne racje, zwyczajnie twierdzę, iż bez zbędnego chuchania lilia sobie urośnie, fakt, będzie to dłużej trwało, ale jednak sobie poradzi.

Krzychu nie koniecznie, to że Twoja wyjątkowo silna odmiana sobie dała radę nie znaczy że tak jest zawsze.

koczisss - 2009-02-14, 18:10

AurorA napisał/a:
Krzychu nie koniecznie, to że Twoja wyjątkowo silna odmiana sobie dała radę nie znaczy że tak jest zawsze.


Okej, nie kłócę się, wszak Ty masz o wiele większe doświadczenie w tej materii :piwko:

jackon - 2009-02-14, 20:17

nie można w żaden sposób tak samo traktować różnych odmian lilii wodnych
są odmiany,które poradzą sobie w kiepskim podłożu, na różnych głębokościach
ale są też takie, którym jeżeli nie stworzy się optymalnych warunków - po prostu zaginą
podam przykład
przez wiele lat miałem "james Brydon"
trzymalem ją na głębokości około 40-60 cm
kwitła bez problemu, lecz nie tak obficie jak inne odmiany ( ale to akurat urok tej lilii)
wrzuciłem dorosłe kilkuletnie kłącze na głębokość około 120 cm, efekt - tylko liście na początku sezonu wegetacyjnego, o kwiatach mogłem zapomnieć

Linek - 2009-02-14, 21:02

Ja mam takie pytanie do Arka bo chce zakupić na wiosnę lilię Attraction w twoim sklepie jest ona za 35 zł. a ile koszt wysyłki z góry dziękuje za odpowiedz i mam nadzieje że mi przygotujesz fajną lilie na wiosnę.Tamtej wiosny kupowałem lilie w ogrodniczym i babka zapewniała mnie że jest to właśnie ta odmiana ,co się okazało po paru miesiącach że zakwitła na biało także Arku pamiętaj o mnie bo na pewno będę chciał sobie kupić taką :pa:
AurorA - 2009-02-15, 14:50

Linek, tu nie jest miejsce na takie posty, wszystkie potrzebne informacje znajdziesz na stronie sklepu. I oczywiście nie mowy o jakiś specjalnych przygotowaniach czy wybieraniu - przy wysyłkach tysięcy roślin to niemożliwe.
Linek - 2009-02-15, 15:39

Tak wiem ale tu jest chyba temat o liliach wodnych dlatego w tym temacie pisze,a o przygotowanie to chodzi mi o to żeby to była w 100% odmiana attraction.
Mariusz - 2009-02-15, 19:07

jackon napisał/a:
nie można w żaden sposób tak samo traktować różnych odmian lilii wodnych

Kilka lat temu potraktowałem wszystkie odmiany jednakowo w celu przetrzymania do sprzedaży tj.młode sadzonki upchnąłem w rozsadniku na gł.40cm.Takie odmiany jak'Rubra','Baroness Orcy'(choć to dla nich idealna głebokość)zginęły.Obecnie słabe,młode sadzonki trzymam 20cm.pod wodą aż się wzmocnią.

Mariusz - 2009-02-16, 21:44

Zastanawiam się czasem dlaczego'Attraction'.Chyba nie dlatego że ładnie wpada w ucho.
Podam kilka innych:
Gonnere
Souvenir de Fridolfing
Marliacea Chromatella
American Star
Escarboucle
Esmeralda
Kilka odm. w wielu kolorach.

AurorA - 2009-02-18, 17:29

mariusz139 napisał/a:
Zastanawiam się czasem dlaczego'Attraction'.Chyba nie dlatego że ładnie wpada w ucho.
Podam kilka innych:
Gonnere
Souvenir de Fridolfing
Marliacea Chromatella
American Star
Escarboucle
Esmeralda


Czy masz jakieś doświadczenia z uprawy tych odmian - chętnie bym je poznał. a może masz zdjęcia?

Mariusz - 2009-02-18, 21:01

AurorA napisał/a:
Czy masz jakieś doświadczenia z uprawy tych odmian - chętnie bym je poznał. a może masz zdjęcia?

No tak liczyłem na riposte.Tak posiadam wszystkie te odmiany.Największe problemy mam z:'Esmeralda','Gonnere' i American Star:po prostu nie kwitną obficie.Marliacea Chromatella to silna odm. z jednego kłącza potrafię wychodować dziesiątki dzieci(jedna z nielicznych lilii która posiada tyle oczek na kłączu).Niestety zdięciami Cię nie zachwycę,bo przetrzymywane są w zbiorach zakładu gdzie dostęp jest uszczuplony.Pozatym to młoda kolekcja na kórą sie wyrwałem i wciągu trzech lat zdobyłem 68odm.Obecnie praktykuję każdą innaczej:efekty zobaczycie w sezonie.Jeśli chodzi o'Attracion'to moje osobiste odczucia,bo choć piękna(znudziła mi się) ,bo mam jej tyle.....głowa mała.

AurorA - 2009-02-18, 21:54

właśnie dlatego Attraction cieszy się taką popularnością- odmian anie do zdarcia- kwitnie obficie, ma duże i ładne kwiaty i szybko się rozrasta- komu potrzeba co innego.

68 odmian to faktycznie duża kolekcja możne napiszesz o niej coś więcej
z Souvenir de Fridolfing i American Star jeszcze się spotkałem ale że Gonnere kwitnie bardzo skąpo to powszechnie wiadomo.

iwosek - 2009-02-18, 22:00

AurorA napisał/a:
ale że Gonnere kwitnie bardzo skąpo to powszechnie wiadomo.

Ale ma piekne kwiaty - taka wisienka w torcie lili ;) - jeden kwiat ale jak cieszy ;)
Najprawdopodobniej dostane mala sadzonke gonnere od sasiada - zobaczymy co z niej wyrosnie ;)

Bajbas - 2009-02-18, 23:39

mariusz139 napisał/a:
Escarboucle

a ja tą posadziłem od razu na 70 cm i przez dwa lata ledwo ciągnie. Nie chciało mi się bawić i od razu wkopałem w grunt. W tym roku ją wykopię i doniczka oraz na płytsze wody. Jednak lenistwo nie popłaca :(
:piwko: Bajbas

PS. Szukam wszystkiego co pociągnie na wodzie od dna do powierzchni 35 cm. Czyli minus podłoże to zostaje naprawdę niewiele. Czy coś oprócz Rubr można sadzić? Zgadzam się na karłowacenie, mniej kwiatów byle rosło.

Mariusz - 2009-02-18, 23:48

AurorA napisał/a:
z Souvenir de Fridolfing i American Star jeszcze się spotkałem ale że Gonnere kwitnie bardzo skąpo to powszechnie wiadomo.

U mnie jest tak(takie warunki)u ciebie może inaczej(gdy przed chwilą zerknąłem na stronę lilie wodne,widzę że podajesz gł. w stosunku do niektórych odm.inne niż z mojej praktyki).Niestety palety barw,wielkość kwiatów,obfitość kwitnienia często się to zmienia w stosunku do warunków bytowania.Piękna kolekcja ogrodu w wrocławiu,podziwiałem już ją kilkukrotnie,ale jak stwierdził sam jej opiekun:u nas kwiaty normalne a u was jak mutanty(chodzi o wielkość)Niestety niektóre odm. zachowują się słabo i często słabo kwitną inne wręcz odwrotnie.

Mariusz - 2009-02-18, 23:54

Bajbas napisał/a:

PS. Szukam wszystkiego co pociągnie na wodzie od dna do powierzchni 35 cm. Czyli minus podłoże to zostaje naprawdę niewiele. Czy coś oprócz Rubr można sadzić? Zgadzam się na karłowacenie, mniej kwiatów byle rosło.

Przyznam prawdę że tak naprawdę to nie kumam o co Ci chodzi.

melek - 2009-02-18, 23:59

Czytaj ze zrozumieniem. Bajbas szuka lilie takie ,które świetnie rosną na głębokości mniej niż 35cm.
Mariusz - 2009-02-19, 00:17

Melek napisał/a:
Czytaj ze zrozumieniem. Bajbas szuka lilie takie ,które świetnie rosną na głębokości mniej niż 35cm.

Jak zrozumiałeś to mu doradź,bo ja nie posiadam takich wiadomości(jeśli trzymam lilie płytko to tylko przez sezon w celu wzmocnienia sadzonki)

AurorA - 2009-02-19, 01:49

Bajbas na pewno N.tetragona i wszystkie jej odmiany oraz krzyżówki np Helvola, oraz rubra i jej krzyżówki np Aurora.

Perry D. Slocum uzyskał sporo odmian miniaturowych np. wybrana w ubiegłym sezonie lilią roku 'Perry's Baby Red' ale są to odmiany trudne do zdobycia i niepewne w zimowaniu. Szymon próbował z 'Perrys Red Glow' ale zimy nie przeżyła. Jest jeszcze nowa niemiecka odmiana 'Liliput' ale jeszcze nie w sprzedaży.

Na tej głębokości możesz też spróbować z Walter Peagles, Burgundy Princess i Sulphurea, ja mam je na takiej głębokości ale słabo kwitną i stosunkowo późno startują.

Bajbas - 2009-02-19, 20:01

Dzięki. Będę eksperymentował. Chodzi mi o obsadzenie mojego "strumienia" (szerokość 40-50 cm, głębokość 35 cm) . Aurorę tam wsadzałem, ale ona marnie kwitnie, jak miała więcej gruntu to rosła w duże liście ale jeszcze gorzej kwitła. Tak sobie kombinuje, by dać gruntu jakieś 10 cm, tylko. Zobaczę co w tym pójdzie. Wypróbuje Sulphuerę (czy jak jej tam :) Mam nadmiar w mini oczku, w donicach, na jakichś 40 cm. Ładnie rośnie, więc może jej tu będzie odpowiadało. Pokombinuje, zobaczymy co się uda, na zjeździe zdam relacje.
:piwko: Bajbas

PS. A ja mam takie "coś" (zob. zdjęcie). Rośnie jak głupie, co to może być? To też wyrzucę na płyciznę, bo mam za dużo.

AurorA - 2009-02-20, 00:28

Po tej fotce trudno ocenić co to jest.
Bajbas - 2009-02-20, 10:41

A na podstawie tego zdjęcia
AurorA - 2009-02-20, 14:24

Obstawiam Marliacea Carnea, ale nie dam 100%.
jackon - 2009-02-20, 18:53

bardzo podobna jest N. rosea, zalezy w jakich warunkach swietlnych robi sie fotke
Mariusz - 2009-02-20, 20:06

Jak tak szybko sie rozrasta ,wciecie na lisciu nie nachodzi na siebie(teraz nie sprawdzisz,ale jeśli bordowy spód liscia) to nie w100%ale stawiam na "Marliacea Rosea''.

AurorA - 2009-02-20, 20:36

Rosea ma bardziej zaokrąglone płatki - tu widzę spiczaste.

można jeszcze policzyć płatki u carnea 23 a u rosea 24-25

Mariusz - 2009-02-20, 21:30

Słuchaj ,trudno oceniać z tymi płatkami.Pewnego czasu bawiłem się w liczenie płatków.Przed chwilą przeglądnołem stare notatniki i widzę że nie ma na to takiej 100% regóły 24-32: tak to się u mnie rozbiega(Rosea).Trudno ocenić po zdjęciach jaka to odmiana na 100 bez pomyłki .Tym bardziej że nie każde zdjecie na ekranie ukazuje rzeczywistość.
Mariusz - 2009-02-20, 21:49

AurorA napisał/a:
Rosea ma bardziej zaokrąglone płatki - tu widzę spiczaste

Choć te wlasnie zaostrzone płatki też daja do myslenia że moze być to 'Marliacea Carnea'

AurorA - 2009-02-20, 22:19

Masz rację rozpoznanie lilii na podstawie zdjęcia w 100% to raczej nierealne, nawet jak zdjęcie było by idealne to lilia w rożnych warunkach i różnym wieku może wyglądać inaczej.
Pozatym odmiany kupowane jako no name mogą nie należeć do żadnej odmiany i być zwykłymi odpadami z rozmnażania generatywnego.

Bajbas - 2009-02-21, 10:11

O rany czapki z głów :-o

Jak rozkwita to robi się coraz bledsza - co pewnie jest normalne. Zaglądałem na strony z: Marliacea Carnea i ona tam często jest mocniej różowa niż moja. Nie wydaje mi się, aby spody były bordowe, raczej różowe (podejrzę w tym roku). Ze zdjęć też mi podchodziła : N. rosea czyli typ Jacka. Ważne że jest bardzo udana. Poeksperymentuje z nią.
Dzięki!
:piwko: Bajbas

Bajbas - 2009-03-02, 10:13
Temat postu: mrozoodporność kłączy
Część,
mam pytanie
1. do wszystkich - które odmiany Waszym zdaniem znoszą przemrożenie. Prośba o informacje sprawdzone, komuś lilia zamarzła a mimo to bez problemu odbiła
2. do Jacka - czytałem Twoją wypowiedź z 2006 roku i tam pisałeś, że Twój kumpel przećwiczył, iż nie boją się mrozu Alba, Attraction oraz Rosea. Czy ta Rosea o której tam pisałeś i ta moja (jeśli to Rosea) to ten sam kwiat?

:piwko: Bajbas

jackon - 2009-03-02, 11:24

mysle,ze tak
AurorA - 2009-03-02, 13:37

Osobiście nie testowałem, ale wiem że N. tetragona spokojnie radzi sobie z lodem.
Mariusz - 2009-03-02, 20:53

5 lat temu staw pogłębiany był przez koparki,w wielu miejscach zostały 'Marliacea Chromatella','Attraction' i 'Marliacea Rosea'bez wody i na mrozie.Nie liczyłem na to że coś przetrwa,a przetrwało wszystko.
Bajbas - 2009-03-03, 10:50

Dzięki. Oczywiście zima zimie i mróz mrozowi nie równy ale daje mi to podstawy do planowania nasadzeń.
:soczek: Bajbas

Mariusz - 2009-03-06, 05:50

Bajbas napisał/a:
Oczywiście zima zimie i mróz mrozowi nie równy ale daje mi to podstawy do planowania nasadzeń

Tak to oczywiste.Jeszcze dodam do swojego postu fakt że kłącza chodź bez wody i na mrozie to siedziały w mule co napewno stanowiło niezłą izolację.Szczarniały końcówki zawiązków liści reszta szybko wypuściła po zalaniu wodą.

Bajbas - 2009-03-06, 11:59

Ja mam luksusowa sytuacje, bo mam nadmiar swoich kłączy. Akurat te, które podajecie jako mrozoodporne, więc nic nie ryzykuję.
Zobaczymy jak się będą zachowywać, mając zbyt płytka wodę. O wynikach będę donosił :P
Bajbas

Mariusz - 2009-03-06, 15:31

Bajbas napisał/a:
O wynikach będę donosił

Dzięki bo sam jestem ciekawy.
Bajbas napisał/a:
Akurat te, które podajecie jako mrozoodporne, więc nic nie ryzykuję.

No nie dokońca Bajbas,bo sam nie jestem tego pewien,podałem Ci tylko jeden mój odosobniony przypadek.

Bajbas - 2009-03-06, 19:26

mariusz139 napisał/a:
sam nie jestem tego pewien,podałem Ci tylko jeden mój odosobniony przypadek.
Ty jeden, ale Jacek inne. Jakbyś rzucił okiem w moje oko ;) to zobaczysz taki odchodzący ni to strumień ni to zatoka (jak kiszka). Tam jest mała głębokość 30-35 cm i zamierzam tam nasadzić lilie. Do tej pory rosła Aurora, teraz chcę dać te z większym liściem. A nie ryzykuje, bo najwyżej przemarzną, oczywiście w innym głębokim miejscu rosnąć będą rośliny mateczne.
:piwko: Bajbas

Mariusz - 2009-03-06, 21:19

Bajbas napisał/a:
Do tej pory rosła Aurora, teraz chcę dać te z większym liściem. A nie ryzykuje, bo najwyżej przemarzną, oczywiście w innym głębokim miejscu rosnąć będą rośliny mateczne.

Niesamowicie praktyczne podejście do sprawy :brawo: Przeglądnołem twoje oko :brawo: Silne odmiany na tej gł.(którą podajesz w poście u góry)wypiętrzą Ci liście zakrywając przepych kwiatów.
Na marginesie:lilia z przęstką(świetne połączenie nigdy takiego nie widziałem).

Bajbas - 2009-03-07, 10:11

mariusz139 napisał/a:
lilia z przęstką(świetne połączenie nigdy takiego nie widziałem)
przypadek :) ale nie wiem czy nie przetrzebię tej przęstki, zakrywa kwiaty.

mariusz139 napisał/a:
Silne odmiany na tej gł.(którą podajesz w poście u góry)wypiętrzą Ci liście zakrywając przepych kwiatów.
z pewnością. Widziałem kiedyś albę na wyschniętych (nie było lustra wody jedynie błoto) zakolach Pisy, to były liście na 100-200 metrach kwadratowych jakieś 50 cm nad ziemią. Wielkie błyszczące niesamowity widok. Wracając zaś do moich zamiarów, ładny liść mnie w pełni satysfakcjonuje. Chce zrobić grajdołek dla żab i ropuch, ale nie chcę mieć rośli o wysokich liściach. Ale to temat na inny wątek ;)
:piwko: Bajbas

bobek1985 - 2009-03-08, 14:24

Witam, mam pytanie bo nie wiem co z moją lilią się dzieje. Kupiłem ją jaką odcięte z podłoża kłącze wraz z dużymi liśćmi i kwiatami ( kolor ciemny róż). Oczywiście w pierwszym roku wszystkie liście i kwiaty opadły ale potem parę kwiatów wyszło. W drugim roku liście jeszcze były dość duże ale mniejsze niż w poprzednim roku. W trzecim roku liście były malutkie i już nie zakwitła :-( . Teraz wziąłem ją wyciągnąłem z wody i podzieliłem na 3 części bo tak się rozrosła, wsadziłem w podłoże składające się z piasku, gliny i ziemi ogrodowej ( przedtem rosła w torfie z piaskiem i trochę ziemi ogrodowej) na wierzchu przysypałem ziemię grubym piaskiem (przedtem miałem kamienie) tak żeby mogły się rozrastać liście. Wszystko ładnie się trzyma i piasek nie jest wymywany z pojemnika tylko przywiera do podłoża.. Zimuje ją w zimnej piwnicy bo mam zbyt płytkie oczko i boje się że przemarznie... Podpowiedzcie mi co może być przyczyną małych liści i braku kwiatów i czy dobrze zrobiłem dzieląc ją i wsadzając w nowe podłoże?
AurorA - 2009-03-08, 15:28

Dzielenie jest wskazane co parę lat, a zmniejszenie liści to albo za mało składników odżywczych ( zmiana podłoża) albo lilia ma za mały pojemnik (wymaga przesadzenia, podzielenia). Może tez rośnie za płytko - wtedy liście karłowacieją. Zimowanie w piwnicy tez raczej lilii na zdrowie nie wychodzi.
bobek1985 - 2009-03-08, 15:54

kurcze :-( Zobaczymy jak się zachowa w tym roku po podzieleniu i przesadzeniu do nowego podłoża. A jak woda jest zbyt płytka tak że może przemarznąć to gdzie mogę ją zimować?? W tym miejscu co rośnie lilia jest ok 90 cm wody, może trochę więcej. Ale to też powód że może nie zakwitać??
Adalbert - 2009-03-08, 15:58

Czy to jest coś czego wcześniej nie zauważyłem i zostało z poprzedniego sezonu czy to już nowy liść ?


koczisss - 2009-03-08, 16:12

bobek1985 napisał/a:
W tym miejscu co rośnie lilia jest ok 90 cm wody, może trochę więcej.


Kurcze, człowieku, mieszkasz w Poznaniu, gdzie mroźna zima to rzadkość i myślisz, że woda zamarznie na 90 cm?

Pawlak - 2009-03-08, 16:14

bobek1985 napisał/a:
W tym miejscu co rośnie lilia jest ok 90 cm wody, może trochę więcej. Ale to też powód że może nie zakwitać??

Ja mam moje lilie na 80cm i wszystko jest dobrze ,śmiało może tam zimować.

koczisss - 2009-03-08, 16:16

Adalbert napisał/a:
Czy to jest coś czego wcześniej nie zauważyłem i zostało z poprzedniego sezonu czy to już nowy liść ?

[url=http://images37.foto...med.jpg]Obrazek[/URL]


Może to być nierozwinięty liść z zeszłego sezonu, bo coś na nowy to chyba zbyt wcześnie, choć jak to Ferdek Kiepski mówi, są na świecie rzeczy co się fizjologom nie śniły :lol:

AurorA - 2009-03-08, 16:19

zimuje lilie nawet na około 30-40 cm od wielu lat i nigdy problemu nie było i jeszcze żadna mi nie przemarzła
Mariusz - 2009-03-08, 17:16

Adalbert napisał/a:
Czy to jest coś czego wcześniej nie zauważyłem i zostało z poprzedniego sezonu czy to już nowy liść ?

[url=http://images37.foto...med.jpg]Obrazek[/URL]

Już masz je w jesieni,jeszcze przed opadem starych liści(zawiązki zimowe,jeden nieźle już ruszył)Będzie piękny liść.

koczisss - 2009-04-04, 20:11

Mam pytanko do znawców lilii, mam dwie odmiany attraction i tomocik. Ta pierwsza rośnie w najgłębszym miejscu, czyli góra doniczki to jakieś 1,10, a druga na płytszej wodzie, czyli jakieś 50 cm.

Attraction wypuszcza już liście, widać dwie sztuki jak się pną do góry, a tomocik stoi w miejscu, nie ma śladu wegetacji, kosz wygląda jakby pusty, są tylko zgniłe resztki z zeszłego roku. Czy te dwie odmiany startują w różnych terminach?

AurorA - 2009-04-04, 21:01

Tak Tomocik startuje później , ale małe listeczki powinny być, dziś u mnie wyciągałem doniczki i na każdej odmianie są małe listki. Sioux już dochodzi do powierzchni :-D
fotos88 - 2009-04-04, 21:17

kiedy można rozpoczoć sadzenie ?
iwosek - 2009-04-04, 21:23

U mnie najwyzej Chromatella i Atraction ;) alby jak narazie w miejscu ;) - no i grazel w "przechowalni" juz na powierzchni ;)
JAREK G - 2009-04-04, 21:26

koczisss, też mam miedzy innymi attraction i tomocika tylko u mnie jest odwrotnie tomociek jest w najgłębszym miejscu a attracktion 20 cm płycej. Tomociek idzie jak burz ma kilka nowych liści i pewnie niedługo będą na powierzchni :-D a attracktion dopiero rusza. Tylko ja wiem czym to jest spowodowane attracktion posadzone mam tylko w glinie i piasku a tomocika sadziłem w zeszłym roku i nie popełniłem już takiego błędu i tak jak radzi Arek dałem glinę piasek i ziemię kompostową w równych proporcjach :-D różnica kolosalna :P
koczisss - 2009-04-04, 21:32

JAREK G napisał/a:
koczisss, też mam miedzy innymi attraction i tomocika tylko u mnie jest odwrotnie tomociek jest w najgłębszym miejscu a attracktion 20 cm płycej. Tomociek idzie jak burz ma kilka nowych liści i pewnie niedługo będą na powierzchni :-D a attracktion dopiero rusza. Tylko ja wiem czym to jest spowodowane attracktion posadzone mam tylko w glinie i piasku a tomocika sadziłem w zeszłym roku i nie popełniłem już takiego błędu i tak jak radzi Arek dałem glinę piasek i ziemię kompostową w równych proporcjach :-D różnica kolosalna :P


Widzisz, u mnie attraction rośnie w samym żwirze, a tomocik w żyznej ziemi z domieszką żwiru gliny i torfu. Mam nadzieję, że szlag go nie trafił, szkoda by było, bo jeszcze się nim nie nacieszyłem, sadziłem wiosną zeszłego roku, miał tylko 3 kwiaty.

AurorA - 2009-04-04, 21:37

koczisss napisał/a:
a tomocik w żyznej ziemi z domieszką żwiru gliny i torfu. Mam nadzieję, że szlag go nie trafił,


jak dałeś torf mógł trafić

koczisss - 2009-04-04, 21:46

AurorA napisał/a:
koczisss napisał/a:
a tomocik w żyznej ziemi z domieszką żwiru gliny i torfu. Mam nadzieję, że szlag go nie trafił,


jak dałeś torf mógł trafić


Dużo jego nie było, raczej szczątkowa ilość.

Najwięcej było zwykłej ogrodowej ziemi.

Jak dziś wyciągałem siatką martwe części roślin z dna, to zaplątał się nierozwinięty liść. Nie wiem, czy był to zeszłoroczny, czy młody, nie wyglądał na zgniły, ale też na świeży, zdrowy raczej nie. Trzeba poczekać kilka dni, to się okaże o co chodzi.

Mariusz - 2009-04-04, 21:54

AurorA napisał/a:
jak dałeś torf mógł trafić

AurorA ma rację :good:
Lilie nie znosza torfu,kwaśnej gleby.

koczisss - 2009-04-04, 21:56

mariusz139 napisał/a:
AurorA napisał/a:
jak dałeś torf mógł trafić

AurorA ma rację :good:
Lilie nie znosza torfu,kwaśnej gleby.


Ale lilia dość dobrze rosła cały poprzedni sezon.

Mariusz - 2009-04-04, 22:01

Trudno powiedzieć poprostu zaufaj i nigdy nie dodawaj torfu do lilii.Można by było dodać mączkę kostna ,ale to juz trudno dostać.Może poczekaj bo u mnie też kiepsko wybijają.
AurorA - 2009-04-04, 22:05

Dobrze rosła bo torf nie gnije od razu- ten proces trwa dłużej, ale nie ma co panikować - powinno być ok
koczisss - 2009-04-04, 22:07

AurorA napisał/a:
Dobrze rosła bo torf nie gnije od razu- ten proces trwa dłużej, ale nie ma co panikować - powinno być ok


Nie panikuję, tylko się pytam, jak nie będzie rosła, to trudno. Tego torfu na prawdę było mało, może góra 10 % całej objętości podłoża w koszu, reszta to ziemia z ogrodu, glina i trochę żwiru.

Mariusz - 2009-04-04, 22:15

koczisss napisał/a:
reszta to ziemia z ogrodu, glina i trochę żwiru.

I jak masz przekompostowaną liściówke.

koczisss - 2009-04-04, 22:23

mariusz139 napisał/a:
koczisss napisał/a:
reszta to ziemia z ogrodu, glina i trochę żwiru.

I jak masz przekompostowaną liściówke.


:?:

Mariusz - 2009-04-04, 23:12

Liście kompostowane tylko nie debowe po kilku latach dadzą Ci piekną ziemie idealną jako składnik do sadzenia lilii wodnych.
AurorA - 2009-04-04, 23:14

zgadza się , bez związków azotu a dużo potasu i żelaza - ja dodaje około 30%
Mazur - 2009-04-11, 16:26

moje lilie też już puszczają listki :yahoo: a trochę obawiałem się bo rok temu je przesadzałem
castleman - 2009-04-11, 18:10

moje pigmejki też puszczają :yahoo:
przeniosłem na płytszą wodę ;)

bogdan12121966 - 2009-04-11, 19:17

a moje sadzone we wrzesniu nic a nic same bulwy bez ukorzenienia i listków.
jedynie te kupione w marcu mają już liscie wypuszcone,tamte już chyba stracone.

monkeymonk - 2009-04-11, 19:28

u mnie jeszcze cisza ale sie nie przejumuje. rok temu bylo podobnie. jestem jakies 2 tygodnie za peletonem :)
ZiK - 2009-04-11, 19:31

Ja byłem dzisiaj na działce u mnie już 2 liście na powierzchni wody pływają lilia posadzona ok 40 cm :)
koczisss - 2009-04-11, 19:35

ZiK napisał/a:
Ja byłem dzisiaj na działce u mnie już 2 liście na powierzchni wody pływają lilia posadzona ok 40 cm :)


Moja attraction ma dwa liście jakieś 30-40 cm do powierzchni, ale już urosły około 70 cm, to im troch jeszcze zejdzie.

A tomocika wciąż nie widać :(

amedeo - 2009-04-11, 20:49

moja MAYLA tez wypuszcza mam nadziję że po 2 pierwszych latach slabego wzrostu i braku kwiatów w tym roku będzie zupelnie inaczej :)
JAREK G - 2009-04-11, 22:48

A u mnie lada moment liść tomocika będzie na powierzchni , a jest u mnie na 1,1 m :P

AurorA - 2009-04-12, 08:27

sioux ma dwa liście na wierzchu, Attraction jest na metr i pierwszy liści a u colorado widzę paka, ale to pewnie zeszłoroczny
Mariusz - 2009-04-12, 11:54

castleman napisał/a:
moje pigmejki też puszczają :yahoo:
przeniosłem na płytszą wodę ;)

Można coś więcej o tych pigmejkach,bo ciągle mam kłopoty z ich kwitnieniem.

AurorA - 2009-04-12, 16:53

mariusz139 napisał/a:
Można coś więcej o tych pigmejkach,bo ciągle mam kłopoty z ich kwitnieniem.


http://forum.oczkowodne.net/viewtopic.php?t=1495

helvola kwitnie jak burza

koczisss - 2009-04-13, 07:40

Attraction już ma dwa liście prawie na powierzchni, ale co dziwne chyba szybciej jej dotknie pąk kwiatowy, który wyprzedza liście w pogoni do lustra wody o jakieś 20 cm :)
Bajbas - 2009-04-13, 09:14

U mnie też rosną jak głupie, ale mnie to martwi, bo za 3 tygodnie będę je przesadzał :(

AurorA napisał/a:
helvola kwitnie jak burza
ale już Aurora niekoniecznie.
Pozdr, Bajbas

Mariusz - 2009-04-13, 14:22

Kolekcja w ogrodzie wygląda tak ,wzasadzie to wyszły wszystkie silne odmiany,oto kilka z nich.


Najbardziej cieszy mnie 'Tomocik' bo ma już pąki kwiatowe.

JAREK G - 2009-04-13, 20:56

mariusz139 napisał/a:
Najbardziej cieszy mnie 'Tomocik' bo ma już pąki kwiatowe.
Faktycznie ma już trzy pąki na wierzchu ale liście jakieś liche jakby chore :???:
Mariusz - 2009-04-13, 21:02

JAREK G napisał/a:
liście jakieś liche jakby chore

To fakt,mam nadzieję że to tylko te pierwsze.

AurorA - 2009-04-14, 10:38

Pierwsze liście zawsze są takie- to efekt zimowania
krokodyl - 2009-04-14, 20:28

A moje lilie nic ani im sie nie spieszy do wzrostu :(( na 9 koszy jest tyko 1 listek i reszcty nie widac :-( a o pąkach to moge zapomiec. Czy to karpie przez zime mogły im coś zrobic ( ok.55-60 cm)
KarolVIII - 2009-04-15, 19:11

Ja nie mam karpi tylko same karasie a lilie dopiero 2 listki puściły.
PS byłem dzisiaj w OBI po cement i z ciekawości wpadłem na rośliny(oczywiście wodne)
Zauważyłem nowy sposób pakowania lili w plastikowym kubeczku jest kłącze w siateczce i jakimś granulacie ?! wody nie zauważyłem.

kikan - 2009-04-15, 20:05

u mnie chyba cos nie tak z liliami. dopiero z podloza zaczynaja listki wybijac,na powierzchnie to za miesiac moze,jesli wogole dojda 50-60cm
Mariusz - 2009-04-15, 20:13

Cytat:
nowy sposób pakowania lili w plastikowym kubeczku jest kłącze w siateczce i jakimś granulacie ?! wody nie zauważyłem.

Normalka ,chcą żyć.Miej na uwadze aby Ci rybki w granulacie nie sprzedali.

art1234 - 2009-04-16, 08:01
Temat postu: widziałem to
widziałem to w Berlinie i nawet 3 kupiłem też były w granulacie i spokojnie przeżyły - granulat oczywiści ejest mokry.
Art

Mariusz - 2009-04-16, 08:29

Ok.poprostu w takich marketach trzeba mieć na uwadze że potrafią nabić w butelke.Jest tyle fajnych szkółek w polsce,nawet tu na forum dowiesz się tego szybko,to po co szukać zarazy.
Chyba tym'Tomocik'za szybko się pocieszyłem,zaczyna pogrążać pąki w wodzie. Natomiast Nymphaea alba dopiero puszcza wodze.


koczisss - 2009-04-23, 17:03

No i zakwitła mi attraction, co prawda kwiat mało ładny, blady, ale ważne, że jest 8)


Mając na uwadze mrozy nocne od tygodnia, to aż cud, że kwiatek w ogóle się pojawił.

Niestety mojego tomocika nie widać, pewnie padł.

samuraj - 2009-04-23, 19:34

Cytat:
No i zakwitła mi attraction, co prawda kwiat mało ładny, blady, ale ważne, że jest


To gratulacje--to chyba pierwsza w tym sezonie :)

krokodyl - 2009-04-23, 20:01

A u mnie dalej ani śladu po liliach :(( nawet jednego listka nie ma
AurorA - 2009-04-23, 20:08

koczisss napisał/a:
No i zakwitła mi attraction, co prawda kwiat mało ładny, blady, ale ważne, że jest


wręcz nieprawdopodobne
ja mam nad powierzchnią jeden pąk albidy i myślałem że będę pierwszy, a tu takie cuda

Cytat:
A u mnie dalej ani śladu po liliach :(( nawet jednego listka nie ma


woda wciąż jest zimna, w nocy temperatura spada poniżej zera, ruszyło dopiero te najodporniejsze odmiany. Na razie to nic niepokojącego.

koczisss - 2009-04-23, 20:17

AurorA napisał/a:
wręcz nieprawdopodobne
ja mam nad powierzchnią jeden pąk albidy i myślałem że będę pierwszy, a tu takie cuda


Serio, nie ściemniam, sam jestem zdumiony. Jednak natura jest nieobliczalna.
Zakwitła lilia tam, gdzie teoretycznie powinna być spóźniona w stosunku do innych, bo jakby nie patrzeć mieszkam prawie w najzimniejszym regionie kraju.


Pąk wyszedł na powierzchnię dwa dni wcześniej niż te dwa liście widoczne na zdjęciu.
Myślałem, że nic z tego nie będzie, bo ostatnie noce były bardzo zimne, w porywach do -4, -5, a przy gruncie -8.

AurorA - 2009-04-23, 21:15

wiem ze to możliwe- miałem kiedyś kwiat attraction w marcu - tez był taki blady-prawie biały - to zeszłoroczny pąk

miałem tez na powierzchni z tydzień temu colorado ale pąk znikł pewnie zgnił

JAREK G - 2009-04-23, 21:21

To że już zakwitła to mogę zrozumieć, ale że w Białymstoku ;) U mnie pąka ma aurora :)
koczisss - 2009-04-23, 21:27

JAREK G napisał/a:
To że już zakwitła to mogę zrozumieć, ale że w Białymstoku ;) U mnie pąka ma aurora :)


Choć raz coś u mnie wcześniej :hehe:

fotos88 - 2009-04-23, 21:53

a ja moją lilie dziś dostałem od niejakiego Pana Aurory :) już posadzona :)
koczisss - 2009-04-24, 19:28

Moja lilia troszkę mnie zaskakuje. Zamiast produkować nowe liście, to skupiła się na pąkach kwiatowych. Myślę, że w niedzielę drugi powinien się wynurzyć z wody. Liście są dwa i widać jeden maleńki pod wodą.
AurorA - 2009-04-24, 20:40

ja dziś naliczyłem kilkadziesiąt pąków -tak na oko - ale to lilie handlowe bo w oku to mam prawie szczawiową i nic nie widać :hehe: Czekam na pistie coby przeczyściły.
Mariusz - 2009-04-25, 13:00

Tomocik poszła pod wodę :(( Też chciałem być pierwszy.
AurorA napisał/a:
Czekam na pistie coby przeczyściły

Już kupiłem mroziki przetrzymała.

Dryfuje w 'Marliacea Albida'
Tylko coś ta moja 'Albida'z jakimś dziwnym nalotem. :?

leszek50-57 - 2009-04-25, 18:00

Musi byc u was cieplej,bo w moim oczku dopiero wychodzą z koszy
jedynie irysy wyszły nad wodę.
poz.Leszek
-------------

AurorA - 2009-04-25, 20:39

Mariusz Czernicki napisał/a:
Już kupiłem mroziki przetrzymała.

Dryfuje w 'Marliacea Albida'
Tylko coś ta moja 'Albida'z jakimś dziwnym nalotem.


u Ciebie cieplej niż u mnie - do mnie dostawa przychodzi we wtorek

a co do osadu na liściach o tej porze roku to normalne - to pyłki kwiatów

Adalbert - 2009-04-26, 18:49

Dostałem od teścia lilię ale nie potrafił mi powiedzieć co to za odmiana. Przywiózł ją z Pragi czeskiej ładnych parę lat temu. Może znajdzie się na forum jakiś Paganini identyfikacji i rozpozna na podstawie liści.


melek - 2009-04-26, 18:51

Adalbert napisał/a:
rozpozna na podstawie liści.

To bardzo trudne, zwłaszcza o tej porze. Lepiej poczekać do momentu zakwitnięcia.

Mariusz - 2009-04-26, 18:56

Adalbert napisał/a:
Dostałem od teścia lilię ale nie potrafił mi powiedzieć co to za odmiana. Przywiózł ją z Pragi czeskiej ładnych parę lat temu. Może znajdzie się na forum jakiś Paganini identyfikacji i rozpozna na podstawie liści.

[url=http://images45.foto...med.jpg]Obrazek[/URL]

To się graniczy z cudem,jedno po fotce jest pewne ,nie jest żółta.

Linek - 2009-04-26, 18:58

Nie mam zbytnio pojęcia o liliach ale takie liście mam na odmianie Marliacea Albida też takie czerwone są jak u ciebie bo Attraction u mnie ma zielone liście ale tak jak pisałem wiedzy na temat lili nie mam :)
AurorA - 2009-04-26, 21:37

Rozpoznanie po liściach na tym etapie jest absolutnie niemożliwe. Jakby dojrzałe liście były dokładnie obfotografowane i zwymiarowane z każdej strony to jest niewielka nadzieja, ale dopiero przy widoku kwiatu szanse na rozpoznanie znacznie wzrastają.
JAREK G - 2009-04-26, 21:43

U mnie na przykład na tą chwile liście wszystkich lilii ( 10 ) są czerwone :???:
Adalbert - 2009-04-27, 04:26

No dobra! Wytrzymam jakoś do kwiatu. Dzięki za info. To ten intensywny kolor liści kazał mi się łudzić, że może być rozpoznawalna.
maciejsnow - 2009-05-03, 10:45
Temat postu: lilie
dlaczego liscie rozwijaja sie pod woda a nie na powierzchni?????
koczisss - 2009-05-03, 17:17

Dziś rozkwitł kolejny kwiat attraction, jest taki sam brzydki jak poprzedni, dlatego też nie robiłem zdjęcia. Mały, blady, biały zamiast różowy, no ale już drugi w tym sezonie 8)
A#O - 2009-05-04, 19:02

Chciałbym opisać przypadek mojej lilii i zapytać, kiedy mam się zacząć niepokoić jej stanem.
Oczko wodne (9m2, 3,7m3, hmax=1m) urządziłem we wrześniu ubr., zaraz po wprowadzeniu się do nowego domu. Pod koniec września kupiłem w zakładzie ogrodniczym lilię, trzymaną na głębokości <0,5m. Miała już żółknące liście i przekwitłe kwiaty, więc zapytałem, czy przyjmie się o tak późnej porze roku i czy mogę ją posadzić na głębokości 1 m. Powiedziano mi, że ponieważ jest w doniczce, pora roku nie ma znaczenia, a im głębiej ją posadzę, tym będzie dorodniejsza.
Doniczka była mała i kłącze z niej wychodziło. Ponieważ oczko urządzam naturalistycznie i nie toleruję w nim żadnych plastikowych elementów (w tym doniczek), usunąłem ją i bryłę kłącza wraz z ziemią posadziłem wprost w substracie (glina, piasek, żwir, w pobliżu duże kamienie, o które można się zaczepić korzeniami). Niestety, podczas tej operacji (i podczas transportu) większość liści mi się nadłamała. Nie mogłem też zastosować się do zalecenia o stopniowym zwiększaniu głębokości.
Skutek był taki, że stare liście, uszkodzone i całkowicie zatopione w wodzie, zmarniały do reszty, natomiast kłącze wypuściło jeszcze jednego liścia, który rósł cały miesięc i mimo zimna na przełomie października i listopada osiągnął poziom wody, potwierdzając tezę, że lilia przystosowana jest do takiej głębokości. Do skucia oczka lodem był to jedyny funkcjonujący liść, przetrwał mniej więcej do lutego.
W połowie kwietnia zauważyłem na obu końcach kłącza miniaturowe, kilkucentymetrowe listeczki, od razu zielone i b. zdeformowane. Niestety od miesiąca nie urosły ani odrobinę. W innych oczkach w okolicy pływają już okazałe liście, wam, Szanowni Oczkomaniacy, pojawiają się już kwiaty, a u mnie nic.
Chcałem wobec tego zapytać, czy stres, jaki przeżyła ta roślina jesienią, mógł rzutować na jej obecne zachowanie, jak mogę jej pomóc i kiedy mam się zacząć niepokoić na poważnie.

Pozdrawiam, Adam.

PS. Woda jest absolutnie przejrzysta, nie ma tam żadnych glonów, kłącze jest w pełnym słońcu od 9.00 do 15.00. Temperatura wody waha się teraz od 12 st. rano do 17 po południu, poziom wody spadł do około 90 cm.

JAREK G - 2009-05-04, 19:38

A#O, Możesz być spokojny, trzeba trochę cierpliwości tym bardziej że lilia poszła od razu na głębokość 1 metra
bogdan12121966 - 2009-05-04, 22:40

Mam tak samo,kłącze zdeformowanymi listkami przy dnie na głębokosci 1m,a trzy kłącza jesienne nawet listków nie pusciły.Natomiast atraction dwa listki na powierzchni ,te same warunki a inne zachowanie sadzonek.
Mysle że w połowie maja wszystko ruszy.

A#O - 2009-05-05, 10:41

Dziękuję za słowa otuchy. Będę więc cierpliwie czekał. Jak zacznie rosnąć, to się odezwę.
Te kikutki listków, to pewnie ubiegłoroczne? Zauważyłem je w kwietniu, co nie znaczy, że ich wcześniej nie było. Po prostu nie przyszło mi wcześniej do głowy, aby się temu kłączu przypatrywać.

A#O - 2009-05-12, 10:26

W galerii oczek wodnych umieściłem zdjęcia mojego oczka. Opisana linia znajduje się na dnie najgłębszej części, można tam wypatrzyć jej kłącze przykryte kamieniem na tle żwirku.
KarolVIII - 2009-05-14, 19:24

Może mi ktoś powiedzieć czy to możliwe żeby grążel posadzony rok temu gł 30cm do tej pory nie wypuścił ani listka?! sprawdzałem kłącze i jest ok nawet dwa maleńkie listeczki ale to już tak jest od miesiąca więc pytam czy powinienem spisać go na straty? :((
asianko - 2009-05-14, 21:21

Moje lilje(w jwdnym koszu) mają 8 kwiatów ,wszystkie są malutkie,za to liści cała masa.Inne lilje powolutku dopiero sie budzą. Grążele mam w 2 koszach na głebokości około 50 cm, w jednym 1 liśc i pąk juz prawie na powierzchni ,w drugim 1 liśc i 2 pąki już ładne :yahoo:
KarolVIII - 2009-05-14, 21:30

U mnie 3 lilie razem 18 liście(na razie niewielkie czerwone) 0 pąków grążel praktycznie nie startuje, a jedna lilia ma tylko jeden liść na wodzie i jeden wychodzący :(( :oops:
castleman - 2009-05-15, 15:32

Wy chyba jakoś podgrzewacie tą wodę.
U mnie nic z lilii jeszcze nie kwitnie, lilie zaczynają wypuszczać liście (czerwonawe)
co do grążela, ma liście małe i pokurczone, ale i owszem pączek ma ;)

Pawlak - 2009-05-15, 15:39

Ja też jestem pod wrażeniem że u was tak szybko lilie rosną :-o u mnie maja po jednym i widać u jednej następnego.
Mariusz - 2009-05-15, 19:40

KarolVIII napisał/a:
Może mi ktoś powiedzieć czy to możliwe żeby grążel posadzony rok temu gł 30cm do tej pory nie wypuścił ani listka?! sprawdzałem kłącze i jest ok nawet dwa maleńkie listeczki ale to już tak jest od miesiąca więc pytam czy powinienem spisać go na straty? :((

Grążel już kwitnie.Wyjdzie,nie przejmuj się szczególnie nim ;)

AurorA - 2009-05-16, 00:17

Lilie w oczkach wodnych zaczynają kwitnąc pod koniec maja (niektóre odmiany). Te wcześniejsze kwiaty to zeszłoroczne niedobitki lub lilie zakupione teraz z uprawy szkalrniowej - np. ja już sprzedałem dużo z kwiatami i pakami. W naturalnych warunkach na kwitnięcie o tej porze nieco zbyt wcześnie ale wkrótce powinny się pojawić pierwsze kwiaty białych grzybieni.
KarolVIII - 2009-05-16, 12:47

Ufff to dobrze bo już myślałem że mi biedak padł ;)
robisk - 2009-05-16, 13:30

witam u mnie 2 grążele liści 10 i 2 pąki tuż pod wodą natomiast lilie jedna czteroletnia ma już 20 liści i to od dobrych 2 tygodni,a 3 pozostałe z zeszłego roku po ok 10 liści .pąków w sumie 6 ale jeszcze po powierzchnią. :-D
asianko - 2009-05-18, 21:36

Tak wyglądają teraz moje lilje (datownik i zegar nie przestawione) zdjecia z wczoraj

i grążel

Wydaje mi się nie możliwe,żeby były to zeszłoroczne pąki.W innych koszach też juz ładnie wystartowały pąki,natomiast w tym poprostu szaleją i widac inne pąki wychodzące .To samo z grążelem :yahoo:

szopen - 2009-05-18, 21:56

No wielkie już te liście są i wcale nie czerwone. Super !!. A rybek też sporo, jaka pojemność jest Twojego oczka ??.


Pozdrawiam Antoni !!

Mariusz - 2009-05-18, 22:00

asianko napisał/a:
To samo z grążelem

Masz racje,oczywiście ze nie możliwe,grążel w połowie kwietnia wyglądał już tak(fot.),a teraz kwitnie.Natomiast dodam ,że to sytuacja w stawie,bo w oczku,w koszach,pąki jeszcze są pod wodą(choć woda lepiej nagrzana) :? .Sytuacja dotyczy grążela,lilie jeszcze nie kwitną,choć pąki pokazywały się wcześniej(tylko nieliczne maja paki już na wierzchu).Pąki z kwietnia pogrążały się w wodzie. :-(


asianko - 2009-05-18, 22:09

Moje oczko ma około 16 m3.W sumie mam 5 koszy lilji i 2 kosze grążeli.
szopen - 2009-05-18, 22:19

16 kubików, to ładne oczko i stąd ta ilość rybek, które w dodatku pływając "kupą" ładnie się prezentują.


Pozdrawiam Antoni !!

JAREK G - 2009-05-18, 22:43

Ładne lilię :good: Pąki są już raczej tegoroczne, u mnie też już tegoroczne na wierzchu chociaż jeszcze się nie rozwinęły a grążel jak na razie tylko liście sałatowe :P ale u mnie jest on na ponad metrze
Linek - 2009-05-19, 18:56

Za uwarzyłem dziś że coś zjada moje lilie po sprawdzeniu liści od spodu znalazłem gąsienice w kokonie była koloru białego i około 2 cm. długości czy mogę być pewny że to ona częstowała się liśćmi,czy raczej mam szukać innego szkodnika lilia jest we wannie bo w oku mi ją rybki obgryzały i odstawiłem ją żeby się pozbierała :pa:
A#O - 2009-05-20, 22:50

JAREK G napisał/a:
A#O, Możesz być spokojny, trzeba trochę cierpliwości tym bardziej że lilia poszła od razu na głębokość 1 metra


No, jakby coś się ruszyło, tylko baaaardzo powoli

Listeczków co niemiara, rosną w 3 miejscach, ale mam wrażenie, że najwyżej milimetr dziennie. Aktualna głębokość to ok. 92 cm. Jam myślicie, kiedy pierwsze listki osiągną poziom wody?

AurorA - 2009-05-21, 00:22

A#O napisał/a:
Aktualna głębokość to ok. 92 cm. Jam myślicie, kiedy pierwsze listki osiągną poziom wody?


ja bym ją wyciągnął płycej i dopiero jak podrośnie dał na dno. Lilia jak ma bezpośredni kontakt z dwutlenkiem węgla, czyli jak ma liście na powierzchni rośnie dwa razy szybciej

A#O - 2009-05-21, 09:17

Tylko jak ją później posadzę? Nie chcę żadnych koszy ani doniczek, bo mam na dole grubą warstwę podłoża. Oprócz tego grzebanie w dnie zapaskudziłoby wodę. Czy są na to jakieś sposoby?
lepi - 2009-05-21, 10:30

A#O napisał/a:
Aktualna głębokość to ok. 92 cm. Jam myślicie, kiedy pierwsze listki osiągną poziom wody?


U nas w części głębokiej są trzy kosze z liliami.
Od powierzchni ziemi w koszu do lustra wody mamy ca. 120 cm.
Tak były wsadzone rok temu, tak spędziły zimę i tak nadal są.
Liście są na powierzchni już parę tygodni. Wyszły zanim cokolwiek było w oczku widać :)
Fakt faktem, że liście jednej są namiętnie atakowane przez karpie, zanim jeszce dojdą do
powierzchni, ale jakoś daje radę.

Ty masz 92 cm - myślę, że osiągną poziom wody, choć to może zależeć od gatunku...

lepi

A#O - 2009-05-22, 09:33

Wczoraj temperatura wody przekroczyła 20 stopni i wyraźnie coś się ruszyło. Liście są wyraźnie większe niż na zdjęciu i jest ich dużo.
Zastanawiam się, czy problemem dla grzybienia nie jest zbyt czysta i uboga w składniki pokarmowe woda? Chociaż z drugiej strony kiełkujące liście mają pod dostatkiem światła słonecznego, które bez uszczerbku dociera do dna.

Adalbert - 2009-05-22, 09:59

Oprócz słońca rośliny potrzebują do fotosyntezy jeszcze CO2, jak napisał Arek parę postów wcześniej. U mnie jak pierwszy liść wyszedł na powierzchnię to reszta ruszyła jak burza. Przestałem liczyć po 20 liściach na wierzchu. Trochę cierpliwości i będziesz miał to samo. ;)
A#O - 2009-05-22, 10:46

Adalbert napisał/a:
Trochę cierpliwości i będziesz miał to samo.

Dzięki. Rozumiem, że ilość CO2 w wodzie jest niewystarczająca?

AurorA - 2009-05-22, 14:21

Niektóre gatunki roślin mają specjane metody pozyskiwania CO2 z innych minerałów w wodzie np. rogatek, rdestnice, moczarka czy osoka- efektem tego jest węglan wapnia osadzający się na liściach. Niestety lilie wodne czy grążele tej metody nie znają.
A#O - 2009-05-22, 15:12

Dziękuję, już wszystko jasne.
wild - 2009-05-23, 09:40
Temat postu: co to za lilia
koledzy co to za lilia dostalem ja jakies dwa tyg temupoczatkowo rosla na 50 cm ale bardzo wydluzyla liscie wiec przenioslem w glebsze partie na jakies 1.40 czy to dla niej nie zagleboko

Mariusz - 2009-05-23, 15:55

Podobna do N.'Fabiola'.
AurorA - 2009-05-23, 16:31

Pierwsze kwiaty są bledsze od kolejnych dla tego trudno wnioskować po kolorze- sądząc po terminie kwitnięcia obstawałbym niewybarwioną attraction.
Mariusz - 2009-05-23, 19:54

Choć trochę płatki są zaokrąglone,co nie wskazywało mi na "Attraction",to z tym zabarwieniem to fakt i tu jest zagatka.Poczekajmy na następne kwiaty.
wild - 2009-05-23, 20:53

dzieki rozumiem , a co do glebokosci nie bedzie jej tam za gleboko na 1.40
Cymek - 2009-05-24, 11:11

Witam wszystkich. Czy ktoś ma jakieś doświadczenie w uprawie niebieskich lilii wodnych DIRECTOR GEORGE MOORE, KING OF BLUES, BLUE BIRD, PANAMA PACIFIC ??
jackon - 2009-05-24, 11:25

to lilie tropikalne
nie przezimuja w oczku
przerabialem w ubieglym roku King of the Blues
na wiosne pozostalo w doniczce wspomnienie :)
ae mozesz zimowac w domu, w temperaturze 10-15 stopni

Cymek - 2009-05-24, 13:01

jackon dzięki za odpowiedź, czyli o zimowaniu w oczku można zapomnieć, a czy w naszych warunkach klimatycznych będzie kwitnąć w oczku czy też wymaga wyższej temperatury np. oczko okryte przeźroczystą folią by podwyższyć temp. wody ?
jackon - 2009-05-24, 13:32

u mnie kwitly, ale nie przezimowaly
JAREK G - 2009-05-24, 13:42

Miałem też taka i kwitła w oczku bez problemu , niestety nie udało mi się jej przezimować w garażu w beczce :-(
Linek - 2009-05-29, 16:44

Nareszcie zakwitła moja attraction którą kupiłem w holandi do końca nie byłem pewny czy to ten gatunek ale teraz mogę być spokojny jeszcze wodę muszę opanować czyli ten kolor okropny bo żle się prezentuje ta lilia na tle tej wody :P

ewa535 - 2009-05-29, 19:32

AurorA napisał/a:
botanik napisał/a:
A CZY MOŻNA SADZIĆ LILIE NA GŁEBOKOŚCI 1.15METRA?


Jesli oczko ma 1,5 metra głębokości to lilia bedzie rosła gzdzies na 120 cm (trzeba odliczyć wysokość kosza. Młodych lili nie można od razu sadzić tak głęboko, bo można je zatopić. Głębokośc zwiększa się wraz ze wzrostem rośliny.


Proszę o pomoc !
moje malutkie sadzonki lilii posadziłam jak fachowcy zalecają , tkwiły na pierwszej półce (około 20 cm do lustra wody) w taki sposób ,że liście były tuż pod powierzchnią wody. Chyba roslinka ruszyła bo pojawiło sie pięć nowych listków o średnicy ok. 3 cm.) Wszystko wiec było ok. do wczoraj. Po dwóch dniach ulewnych deszczy na Pomorzu poziom wody podniósł sie niebezpiecznie wysoko. a ponieważ zapowiadaja dalsze deszcze wczoraj wieczorem spusciłam sporo wody tym bardziej ,ze planowałam wyjazd na weekend i nie mogłabym kontrolować sytuacji. Spuściłam jednak zbyt dużo ponieważ moje lilie maja teraz wszystkie liscie mocno nad wodą. Szczęście ,ze jednak nie wyjechałam to mogłam w biały dzien zobaczyć co się dzieje-pomarszczone jakieś i wyschnięte. Zrobiłam byka z półkami w oczku , bo nastepna półka jest dopiero jakieś 60 cm. od lustra wody w tej chwili. I chcąć te biedne lilie uratować , tam własnie je spusciłam. TAm jest z pewnoscia i zimniej i ciemniej. Moje pytanie: czy ja je zatopiłam, czyu one maja jakieś szanse? wyciągać je w try miga? czy zostawić?

I jesli odpowiedż bedzie wyciagać to iile kosztują wysokie meskie wodery Moi PAnowie bo ja do tej zimnicyb chyba nie wejdę. Slisko,rycby smerają masaaaaakra !!!!!!!!!!!
Może jednak zostawić??? please o pozytywna odpowiedż :((

Pawlak - 2009-05-29, 19:49

Zależy jaka to odmiana ,jeżeli to jakaś odporna i/albo szybko rosnąca to da sobie radę.
JAREK G - 2009-05-29, 20:40

ewa535 napisał/a:
Zrobiłam byka z półkami w oczku , bo nastepna półka jest dopiero jakieś 60 cm. od lustra wody
Pólka 60cm jest :good: zostaw te lilię nic im nie będzie, ja tam bym je dał od razu na 60cm :P
AurorA - 2009-05-29, 20:42

powinno być ok
ewa535 - 2009-05-29, 20:51

Jezuuu jak sie cieszę !!!!! To zostawim z błogosławieństwem Bossów tej akademii tak?
Lilie to dwie Albida i jedna Rosea coć tam coś tam (niestety tą metkę synek sobie wziął do swoich skarbów i przepadła) na fotce taka rózowa była.
swoja drogą to tak serio - wodery przydadzą sie jeszcze pewnie nie raz. Używacie?

Mariusz - 2009-05-29, 21:31

Dwie żółte i bardzo odporne,nawet zamykanie kwiatów odbywa się znaczniej później niż u innych odm.


"Marliacea Chromatella"

"Joey Tomocik"

koczisss - 2009-05-31, 12:20

Dziś wchodziłem do oczka w celu wycięcia "zepsutych" liści rdestnicy pływającej.
Sprawdziłem też co z Tomocikiem, jeden liść na wodzie, drugi podwodny, sałatowaty, tak jak u grążela, tylko na dłuższym pedzie i dwa w drodze. Wcześniej myślałem, ze po lilii, ale jednak nie :-D
Później przeszedłem na głębszą wodę, tam gdzie stoi doniczka z Attraction, wymacałem stopą (nic nie widać u mnie na tej głębokości) brzeg donicy i przesuwałem naokoło. W pewnym momencie doszedłem do momentu, gdzie brzeg się schował pod kępą korzeni, czyli moja lilia wylazła poza tą donicę i sobie postanowił rozpocząć wolny żywot. Z części tej poza donicą wyrastają liście i pąki kwiatowe. Z jednej strony fajnie, że sobie tak dobrze radzi, ale z drugiej nie wiem co z tym fantem ronić, bo wylazła akurat w tym miejscu, gdzie na dnie jest duża zakładka folii, która ciągnie się do góry aż do samego brzegu.
Raczej ruszać tego nie będę teraz, ale czy warto na wiosnę, a może pozwolić jej tak sobie rosnąć? Podobno niektórzy po zakupie lilii wyciągają ją z doniczki i bryłę korzeniową stawiają na dnie i tak sobie rośnie.

leszek50-57 - 2009-05-31, 17:42

Krzychu mam kolegę ,który wszystkie lilie ma wrzucone do oczka bez kaszy
tyko wiąże lilie do kamyka pończochą i tak są wrzucone do wody
fakt ,że nie ma ryb,ale lilie to ma piękne a liście duże a nie jak moje
lilie ta sama odmiana a liście o połowę mniejsze. ;)

poz.Leszek
-------------

AurorA - 2009-05-31, 18:13

leszek50-57 napisał/a:
Krzychu mam kolegę ,który wszystkie lilie ma wrzucone do oczka bez kaszy
tyko wiąże lilie do kamyka pończochą i tak są wrzucone do wody
fakt ,że nie ma ryb,ale lilie to ma piękne a liście duże a nie jak moje
lilie ta sama odmiana a liście o połowę mniejsze.


to jest metoda dobra w naturalnym stawie , ale w oczku przy wymianie wody , czyszczeniu zbiornika czy dzieleniu lilii jest kłopot

koczisss - 2009-05-31, 18:22

AurorA napisał/a:
to jest metoda dobra w naturalnym stawie , ale w oczku przy wymianie wody , czyszczeniu zbiornika czy dzieleniu lilii jest kłopot

Tyle, że lilia już sama to zrobiła i opuściła częściowo donicę, do jesieni jeszcze bardziej się rozrośnie, czyli posadziłem jak trzeba, a i tak będę miał problem jakbym posadził bez donicy.

AurorA - 2009-05-31, 23:10

koczisss napisał/a:
Tyle, że lilia już sama to zrobiła i opuściła częściowo donicę, do jesieni jeszcze bardziej się rozrośnie, czyli posadziłem jak trzeba, a i tak będę miał problem jakbym posadził bez donicy.


trzeba pilnować i w porę podzielić /przesadzić - łatwo się mówi :hehe: u mnie 4 pojemniki z liliami się wrosły w jeden ogromny- lilie poprzechodziły do sąsiednich koszy i ruszyć to teraz nie sposób - wazy z pól tony

dzielić można od marca do października- dobrze to znoszą

Cymek - 2009-06-01, 18:46

W tym roku lilie jeszcze nie kwitną, pąki są już na powierzchni ale w dzień jest zimno (od 10 do 15 stopni) i rozwijają się bardzo powoli. Tak wyglądał staw w zeszłym roku w połowie czerwca.

Pawlak - 2009-06-01, 19:30

Ładne oczko i lilie ,proszę załóż swoją galerię bo chciałbym się o nim więcej dowiedzieć ;)
A#O - 2009-06-08, 20:57

Krótka relacja z postępów we wzroście mojego niemrawego grzybienia.
W połowie maja powypuszczał dużą ilość krótkich listków. Myślałem, że to początek prawdziwego wzrostu, ale listki okazały się typu podwodnego i przestały rosnąć. Pewnie ich zadaniem było przeprowadzanie podwodnej fotosyntezy, aby nagromadzić zapasów. Dopiero pod koniec maja wyłonił się z kłącza listek na rosnącym ogonku.W ciągo 10 dni urósł ponad pół metra i obecnie wygląda tak

Do lustra wody zostało mu jeszcze 30 cm, więc jeśli dalej będzie się tak starał, to za jakiś tydzień wreszcie doczekam się liścia na powierzchni. Trzymajcie kciuki.
Sorry za jakość zdjęcia, ale warunki oświetleniowe były dzisiaj wyjątkowo niekorzystne.

Adalbert - 2009-06-10, 21:15

Doczekałem się i ja :yahoo: Czy teraz da się określić co to za lelija ;)


melek - 2009-06-10, 21:32

Strzelam ,że Albida.
Adalbert - 2009-06-10, 21:52

Faktycznie podobna i kolorki identyczne. Odmian jest tyle, że dla mnie, laika w temacie, wydają się być takie same i dopiero gdy ktoś wskaże wzorzec to znajduję podobieństwa Może jutro, gdy będzie w pełni rozwinięta, będzie wyglądać jak na zdjęciu u Aurory.
Mariusz - 2009-06-10, 22:01

"Albida" odpada ,nie wygląda mi na odmianę.
Ja stawiam na Nymphaea candida.
A tu:


Marliacea Albida

Adalbert - 2009-06-10, 22:11

No i zaczęło się :x . Już skołowaciałem :???:
Mariusz - 2009-06-10, 22:27

Ja również nie jestem pewny ,dlatego czekam na opinie innych.
http://www.atlas-roslin.p...da.PICT0742.htm

AurorA - 2009-06-11, 00:22

wg. mnie to jest Albida, nie ma oczywiście 100% pewności bo kwiaty lilii nawet na tej samej roślinie mogą się sporo różnić, ale candida jest dość trudno dostępna na rynku.

policz płatki Albida ma ich 22-24 a candida poniżej 20, poza tym grzybień północny to mniejsza roślina i ma mniejsze kwiaty (około 8 cm, a Albida nawet dwa razy tyle)

jackon - 2009-06-11, 03:47

wykluczylbym Nymphaea candida, poniewaz nie spotkalem tej odmiany nigdy w handlu
sam tez jej nie posiadam
to gatunek prawnie chroniony w Polsce

Mariusz - 2009-06-11, 05:20

jackon napisał/a:
wykluczylbym Nymphaea candida, poniewaz nie spotkalem tej odmiany nigdy w handlu
sam tez jej nie posiadam
to gatunek prawnie chroniony w Polsce

To fakt,tylko dziwnym trafem spotykam ja w oczkach przydomowych,ludzie wydzierają z natury i myśla że to Nymphaea alba.Kwiatek Adalbert wygląda na małego,na wpół zamknięty,płatki nie są wyostrzone i tak długie jak u "Albida",która ma tak charakterystyczne kwiaty ze trudno ja pomylić.Ale tak jak napisałem wcześniej,że co do N.candida nie mam pewnosci.
Adalbert,jeszcze dzisiaj sfotografuje "N.candida" i "Albida"w szczegółach.

Adalbert - 2009-06-11, 05:37

AurorA napisał/a:
policz płatki Albida ma ich 22-24

na zdjęciach obu kwiatów doliczyłem się 22 płatków

AurorA napisał/a:
ale candida jest dość trudno dostępna na rynku

jackon napisał/a:
nie spotkalem tej odmiany nigdy w handlu
sam tez jej nie posiadam
to gatunek prawnie chroniony w Polsce


z drugiej strony wspominałem wcześniej, że teściu przywiózł ją Czech ładnych parę lat temu więc gdyby to była candida to może tam jest bardziej dostępna ale te płatki...
Mlyn :bum:

Mariusz - 2009-06-11, 05:50

To ja jeszcze raz:obróć kwiat ,zobacz czy kielich ma cztery kąty,czy zawsze ma na wpół otwarte kwiaty?Odpisz.Na naszym rynku candidy nie dostaniesz,możesz być pewny,aczkolwiek uważam ze różne cuda się zdarzają.
Edytuje jeszcze tekst,bo nie mogę dostrzec w powiększeniu zdjęcia pręcików,sprawdź czy nitki są węższe czy szersze od pylników,to może rozwiązać problem,no i ten kielich czy jest kańciasty.

Adalbert - 2009-06-11, 06:23

"Wybiegłem" (korzonki :???: ) natychmiast nad oczko ale kwiaty jeszczcze w pąkach. Pokazały się też dwa nowe pąki. Będę obserwował postępy. a co do zaglądania pod kwiat i w pręciki to muszę poczekać aż obudzi się młody gdyż ja nie mogę dziś robić żadnej ekwilibrystyki nad oczkiem ze względu na jak wyżej :evil: .


Mariusz - 2009-06-11, 14:20

Wybrałem się miedzy deszcz,udało się.Prezentuję Ci Wojtek podstawowe cechy po których rozróżnia się N.candida,jeśli to się zgadza to to w 80% jest ona"Królowa Północy".


Kwiaty Nymphaea candida
Na kielichu zaznacza sie czterokańciasty rysunek(po odwróceniu kwiatka)
Inne ujęcie.
Nitki pręcików są znacznie szersze od pylników.

A tu "Albida",często lubi wystawać ogonkiem ponad pow.wody.

Znam trzy ogródki w których rośnie candida i nawet o tym nie wiedzą.
Porównaj i odpisz,bo sam jestem ciekawy.
Ciągle o czymś zapomnę i muszę edytować:dlaczego napisałem w 80%,lubią się mieszać z alba,wówczas powstają mieszańce.

Adalbert - 2009-06-11, 17:20

Zdjęcia, które z pomocą syna zrobiłem o 10., niestety nie pokazują pełnego rozkwitu a musiałem wyjechać. Po powrocie niestety było już po zawodach. Chyba jednak Albida gdyż kielich raczej będzie rozchylał się do łodygi i nie utworzy takiego wyraźnego kwadratu.

Wnętrze kwiatu też jakby nieco inne. Ale płatki jakby bardziej zaokrąglone na końcach. :?:



Jutro na nią zapoluję.

A#O - 2009-06-11, 17:28

A u mnie jeszcze 21 cm do mety...




Zamieszczam te posty ku pokrzepieniu serc ludzi, którym lilie startują bardzo późno. Jak widać zawsze jest nadzieja :-)

AurorA - 2009-06-11, 22:17

Mariusz Czernicki napisał/a:
Znam trzy ogródki w których rośnie candida i nawet o tym nie wiedzą.


to bardzo możliwe, wiem ze jedna ze szkółek rozprowadziła tego sporo, tez pod pod innymi nazwami

Adalbert - 2009-06-12, 12:59

... i rozkwitła. Foto zrobione między gradobiciami.



nie tylko ludzie nie mogą wyjść z podziwu


Mariusz - 2009-06-12, 16:20

Po dwóch ostatnich twoich postach w zasadzie wątpliwości zostały rozwiane, tak jak słusznie twierdzili moi i twoi przedmówcy"Marliacea Albiba".Ale dyskusja była ciekawa :good:

A teraz moja nie oznaczona.Wielkość kwiatu zbliżona do Albidy,kolor kwiatu na zdjęciu odzwierciedla rzeczywistość,liście gdzie nie gdzie mają ciemne plamy.
Przywiozłem ją z Warszawy i nie jestem w stanie określić odmiany.
Rośnie w oczku,po sposobie w jaki się zachowuje to twierdzę że należy do odmian średnio rosnących(40-80gł.)


Adalbert - 2009-06-12, 17:21

Mariusz Czernicki napisał/a:
Na naszym rynku candidy nie dostaniesz,możesz być pewny,aczkolwiek uważam ze różne cuda się zdarzają.


Chcąc trochę poczytać o N.M. Albida trafiłem na ofertę tej lilii, do której dołączono zdjęcie kwiatka mającego większość cech opisanych przez Was wcześniej i pasujących do Candidy czyli 18 płatków i grube pręciki.

http://www.roslinywodne.c...cat-1-id-1.aspx

ciekawe co faktycznie sprzedają?

Cymek - 2009-06-12, 18:47

Fotka zrobiona dzisiaj po pracy...

niestety było po deszczu więc zaczęły się zamykać

Adalbert - 2009-06-12, 19:09

Cymek napisał/a:
Fotka zrobiona dzisiaj po pracy...

niestety było po deszczu więc zaczęły się zamykać


tak niestety mają te przebiegłe ślicznotki, że trzeba wziąć urlop albo iść na "chorobę" żeby je podglądać.
Swoją drogą czy nie warto byłoby spróbować ułożyć "liliowy zegar" stworzony na podstawie wiedzy fachowców i obserwacji oczkomaniaków. W opisach odmian zazwyczaj podaje się okres w roku w którym kwitną natomiast nie określa się pory rozkwitu w ciągu dnia. Mogło by to pomóc niektórym przy komponowaniu nasadzeń.
Co wy na to?

guzalki - 2009-06-12, 19:32

Ja też mam zapytanie jakie to lilie w moim oczku rosną.

http://www.fotosik.pl/pok...b6bbeceacd.html
http://www.fotosik.pl/pok...4834992c2e.html

Z góry dzięki za pomoc.

Mariusz - 2009-06-12, 19:42

Adalbert napisał/a:
Candidy czyli 18 płatków i grube pręciki.

To nie tak prosto,zobaczyć 18 płatków i grube pręciki i już wiemy co to jest.Zazwyczaj w ogrodzie dla lilii u której nie mam pewności, żywot kończy się kompostem ,bo tylko zajmuje mi miejsce a nie ma żadnej wartości kolekcyjnej.Lilie lubią zmieniać swoje cechy,w zależności od warunków w których żyją.Bądźmy wstrzemięźliwi w szybkim oznaczaniu,tym bardziej że są odm. które jak zgubią etykietkę to tylko można domiemać co to jest.

Adalbert - 2009-06-12, 20:24

No to był kubeł zimnej wody ;) A już myślałem, że coś wiem :((
AurorA - 2009-06-13, 00:48

Adalbert napisał/a:

Chcąc trochę poczytać o N.M. Albida trafiłem na ofertę tej lilii, do której dołączono zdjęcie kwiatka mającego większość cech opisanych przez Was wcześniej i pasujących do Candidy czyli 18 płatków i grube pręciki.


zwróć uwagę że w ofercie tego sklepu to samo zdjęcie przedstawia Albide co rodzimą Albę - i jest to właśnie Alba

spotkałem się z przypadkami że Alba była sprzedawana jako Albida a sprzedawca mówił że to praktycznie o samo

Ja do prawidłowego oznaczenia odmian przywiązuję bardzo dużą wagę i jest to dla mnie priorytetem, ale różnie to bywa u innych. Odmiany są często mieszane i mylone i co gorsza często świadome jest sprzedawana inna podobna lilia.


Ja np. ostatnio musiałem wycofać ze swojej oferty Escarboucle bo po zakwitnięciu okazało się (wg mnie) że to Conqueror. Zadzwoniłem do dostawcy to wciskali mi kity że takie bledsze są w pierwszym roku a później czerwienieją, po czym wycofali ta odmianę ze ze swojej oferty (pewnie tez zostali wrobieni przez producenta i sami tego nie wyłapali).
Teraz w nowej dostawie Tomocika choć jeszcze nie kwitnie to już widzę po plamkach na liściach że zapewne to będzie Barbara Dobbins. Także zamieszanie jest spore i często zanim uda mi się ustalić błąd dostawcy cześć lilii jest już sprzedana (a różnice między niektórymi odmianami mogą być naprawdę bardzo trudne do zweryfikowania).

Adalbert napisał/a:
Swoją drogą czy nie warto byłoby spróbować ułożyć "liliowy zegar"


takie informacje można znaleźć na zagranicznych stronach internetowych, ale godzina otwarcia i zamknięcia kwiatu zależy od wielu czynników jak nasłonecznienie /zacienienie miejsca gdzie rośnie czy pory roku, temperatury. Przy pochmurnym dniu kwiat może się otworzyć tylko na chwilę lub wcale.

np. Pygmea Rubra otwiera się bardzo wcześnie ale już około 14-15 się zamyka
późno zamykają się np sioux czy attraction

u mnie gdy kwitnie kilka- kilkanaście odmian jednocześnie - widać wyraźne różnice w porze zamykania i otwierania kwiatów u poszczególnych odmian - zawsze mam w planach notatki ale czasu braknie, a trudno to spamiętać szczególnie jak się nie nosi zegarka


guzalki napisał/a:
Ja też mam zapytanie jakie to lilie w moim oczku rosną.


wygląda na Attraction, ale i tu jest parę podobnych


Mariusz te plamki na liściach wszystko mi psuj a- nawet nie mam podejrzenia co to jest. Czy kwiaty wyrastają ponad powierzchnie? I czy zabarwienie kwiatów jest lekko żółtawe?

Mariusz - 2009-06-13, 11:37

AurorA napisał/a:
Mariusz te plamki na liściach wszystko mi psuj a- nawet nie mam podejrzenia co to jest. Czy kwiaty wyrastają ponad powierzchnie? I czy zabarwienie kwiatów jest lekko żółtawe?

Plamki są na nie wszystkich liściach,a jak już są to bardzo rzadko.żółtego zabarwienia nie ma wogóle a kwiaty czasem lekko stercza ponad pow.wody.Narazie służy jako dekoracja w oczku,a w przyszłości może uda mi się ją oznaczyć.To jakaś fajna odm.,tam skąd pochodzi również nie wiedzą.Podsyłam jeszcze dwa zdjęcia.



Atu porównanie wielkości z "Albida"


melek - 2009-06-13, 21:30

To moja chromatella, ciekawe czy będzie rosnąć podobnie jak attraction czy zacznie wypuszczać dużą ilość liści. Na razie kolorowo nie jest :evil:

AurorA - 2009-06-13, 23:09

a u mnie pięknie zakwitły pistie i hiacynty... ;)






na zdjęciach oczywiście odmiana Colorado- za każdym razem gdy przechodzę obok kwiatu nie mogę się oprzeć by nie podziwiać - naprawdę wspaniała odmiana

ewa535 - 2009-06-15, 07:56

Witam
po powrocie z weekendu w moim oczku -niespodzianka !
Na powierzchni pływa sobie jeden listek lilii albida. Drugi pnie sie mocno do góry i zaraz wyjdzie. Ponieważ to jest LISTEK nie liść - 6 cm średnicy, mam pytania:
1. to normalne ,że wychodzi taki mały i się rozrośnie na powierzchni?
Kupiłam dwie sadzonki w takich kokonkach siatkowych i w kubeczku (CASTORAMA). Systemu korzeniowego prawie nie było więc obydwie posadziłam w jednej foremce po kiwi.
Na tamtem czas było to dla nich wielkie koryto.

2. Czy powinnam już przesadzić w wieksza doniczkę , bo to jest przyczyna małego listka?

z gory dzieki za pomoc
ewa

bobek1985 - 2009-06-15, 11:09

AurorA napisał/a:
a u mnie pięknie zakwitły pistie i hiacynty... ;)


A tak odnośnie pistii i hiacyntów to chyba bardzo trudno sprawić by zakwitły w naszych warunkach?? Zwłaszcza, że pogoda nas nie rozpieszcza ostatnio :P A kwiat Colorado faktycznie bardzo ładny :)

AurorA - 2009-06-15, 12:06

Cytat:
1. to normalne ,że wychodzi taki mały i się rozrośnie na powierzchni?


nie rozrośnie się, ale z upływem miesięcy i lat kolejne liście powinny być coraz większe.
Dal małej sadzonki doniczka 1 l wystarczy na rok, ale rozsadź aby nie rosły dwie w jednym pojemniku.


pistie zakwitają bez problemu, ale większość osób nawet nie zauważa ich drobnych kwiatów

Pawlak - 2009-06-15, 12:55

U mnie pistie kwitną co roku ,ale ich kwiaty to nic ciekawego bo są małe.
A#O - 2009-06-15, 23:29

No, wreszcie się doczekałem pierwszego liścia na powierzchni. Od dna (90 cm) rósł 16 dni, co daje ponad 5 cm/dobę

Rośnie również drugi liść, jest gdzieś w 1/3 drogi.

Nowy liść został szybko zaakceptowany przez mieszkańców oczka :-D

Zobaczymy teraz, czy spełnią się wasze przepowiednie dotyczące wielkiego przyspieszenia po kontakcie z atmosferą.
Mam pytanie do ekspertów: co sądzicie o zaaplikowaniu tej roślince koreczka Osmocote? Czy przyspieszy to rozwój grzybienia i nie popsuje wody (w dalszym ciągu nieskazitelnej)?
Czy mogę się spodziewać kwiatów w tym roku? Gdy kupowałem tą lilię jesienią, to miała przekwitły pąk kwiatowy.

leszek50-57 - 2009-06-16, 10:07

Adam masz dużo liści przy korzeniu,jak będzie ciepło to na pewno
lilia ruszy w górę ,wiec musisz byc cierpliwy,na pewno doczekasz się
kwiaty jeszcze w tym roku ;)

poz.Leszek
------------

A#O - 2009-06-16, 10:48

To są liście podwodne. Ich wygląd nie zmienia się od kwietnia. Wydłużają się ogonki tylko iści od razu "zaprojektowanych" na pływające, a taki narazie widoczny jest tylko jeden - na drugim zdjęciu po lewej stronie.
leszek50-57 - 2009-06-16, 19:34

Adam cierpliwośc to droga do sukcesu. ;)

poz.Leszek
---------------

A#O - 2009-06-16, 22:25

Przez cały miesiąc nie dolewałem wody, aby utrzymać względnie niski poziom i ułatwić grzybieniowi dotarcie do powierzchni. Po 2 dniach od wypłynięcia zauważyłem, że ogonek ma już pewien zapas długości (nie idzie idealnie pionowo), więc dla pobudzenia dalszego wzrostu dolałem kilka cm, tak, że tylko połowa liścia dotykała powierzchni. Przed chwilą wyszedłem z latarką i sprawdziłem - znowu cały liść jest na powierzchni. W ciągu 6 godzin wydłużył się o 2 cm.
Ponawiam swoje pytanie: czy warto zaryzykować i zaaplikować grzybieniowi Osmocote? (Bęzie to wymagało chyba zanurkowania)

jackon - 2009-06-17, 04:30

ja wyznaję zasadę "nie kombinować"
nie stosuję żadnych nawozów
lilia sobie sama poradzi
tylko trzeba cierpliwie czekać
na tym polega zabawa w ogrody
cierpliwie czekać, a rośliny nam to wynagrodzą :)

AurorA - 2009-06-17, 13:16

Ale wspomaganie skraca ten okres.
Adam jeśli uważasz że podłoże jest nie dość żyzne a wodę masz miękką to daj nawóz.

szopen - 2009-06-17, 23:25

jackon napisał/a:
tylko trzeba cierpliwie czekać
:)


Mój cenny prezent od Jackona, czyli COLORADO coś słabo się zbiera, ale cierpliwie czekam, już go podniosłem na wyższy poziom i spuściłem nieco wody, ażeby przynajmniej jeden liść był na powierzchni no i czekam dalej. Chyba, że przesadziłem z tą żyznością podłoża w którą wsadziłem sadzonkę.

Pozdrawiam Antoni !! a szczególnie Jacka. :piwko:

Adalbert - 2009-06-18, 11:38

Potwierdzenie wyrastania Albidy ponad taflę wody


A#O - 2009-06-18, 22:00

AurorA napisał/a:
Adam jeśli uważasz że podłoże jest nie dość żyzne a wodę masz miękką to daj nawóz

Jakie jest niebezpieczeństwo, że woda mi zzielenieje?

AurorA - 2009-06-18, 22:10

Jak dasz głęboko w podłoże to niewielkie.
melek - 2009-06-18, 22:57

Mi zaczyna robić się lekko zielona, to chyba przez nawóz. Chodź nie we wszystkich doniczkach go głęboko wduszałem.
Mariusz - 2009-06-21, 00:12

U mnie z kwitnieniem wygląda to tak >zakwitło ok.25 odmian + Nymphaea alba i candida,kwitną jeszcze pigmejki , Aurora i inne.Wsród niektórych jest tylko po dwa ,trzy kwiaty.
A tutaj te które zakwitły najwczesniej.

Marliacea Chromatella
Attraction
Murillo
Souvenir de Fridolfing
Marliacea Rosea
Froebelii
Tomocik
Mm. Wilfron Gonnere
Marliacea Albida
Phoebus

AurorA - 2009-06-21, 00:53

Ładnie Ci kwitną jednak na południu wegetacja sporo szybsza. Wilfron gonnere jakaś podejrzana.
Staraj się pstrykać wszystkie nowo zakwitające masz sporo takich odmian które bardzo trudno spotkać.

Mariusz - 2009-06-21, 07:32

Na fotografii wyżej pomyliłem nazwę ,zamiast napisać "Pygmaea Rubra" napisałem"Froebelii".
Dla porównania ,dwie fotki razem,niestety na zdjęciu nie widać że "Pygmaea Rubra ,jest wielkości pudełka zapałek.

"Froebelii" "Pygmaea Rubra"

Mariusz - 2009-06-21, 07:41

AurorA napisał/a:
Wilfron gonnere jakaś podejrzana.

Sprawdzałem z innymi fotkami,z innych stanowisk,i jest to "Wilfron Gonnere"Mam bardzo dokładne oznaczenia lilii wodnych,dlatego o pomyłce nie ma mowy.Aparat mógł źle złapać,bądź przyjechała pomyłka ze źródła pochodzenia.Dla pewności sprawdzę jeszcze raz.
Oczywiście będę systematycznie podsyłał zakwitające odmiany(niektóre są jeszcze młode,to mogę kwiatów się nie doczekać).

kuba123 - 2009-06-24, 23:42

Moja attraction mimo pochmurnej pogody ładnie zakwitła :P :

Cymek - 2009-07-10, 18:19

Witam proszę o pomoc w identyfikacji odmiany lilii, liście brązowo plamiste o średnicy ok 30 cm, kwiaty średnicy ok 20 cm wystające nad wodą.

Mariusz - 2009-07-10, 19:02

Dla mnie Nymphaea"Colorado",tylko te duże kwiaty(20cm.śr.)???.Może się ktoś jeszcze wypowie.
Cymek - 2009-07-10, 21:43

Mi też wygląda na Colorado tylko zbyt duże kwiaty i liście jak na tę odmianę więc pytam kogoś bardziej doświadczonego.
melek - 2009-07-10, 23:23

Przypomina Siux ale to raczej Colorado. Aurora potwierdzi.
AurorA - 2009-07-11, 02:12

Do siuxa niepodobna, tez bym powiedział ze to Colorado ale zbyt duża- trzeba by dokładnie przejrzeć inne odmiany Kirka Strown'a bo jest kilka podobnych jeszcze niespotykanych w Polsce.

Daj zdjęcie całej rośliny i kwiat razem z miarką lub pudełkiem zapałek.

A skąd masz ta odmianę? Czy kupując nie była podana żadna nazwa?

Cymek - 2009-07-11, 15:26

Kupiłem ją jakieś półtora tygodnia temu w centrum ogrodniczym, nie miała właśnie żadnej metki jaka to odmiana
stary liść

spodnia strona liścia

młody liść

i kwiat niestety przekwitnięty już

leszek50-57 - 2009-07-11, 18:24
Temat postu: jaka to lilia
Dostałem od kolegi lilie ,jest biało różowa i środek ma żółta,
ale nie jestem pewien jak się nazywa. :???:

Liście lili to mi grad załatwił.
poz.Leszek
---------------

ontario_ab - 2009-07-11, 22:18

Cymek, ja mam Colorado i powiem, że to właśnie to, kwiat wystaje nieco ponad wodę i jest wielki
AurorA - 2009-07-11, 23:31

Kwiaty Colorado osiągają 12-15 cm wiec coś tu nie pasuje, na Georgia Peach też zbyt duże.

wygląd jednak kropka w kropkę Colorado - dlatego chciałem zobaczyć kwiat z miarką

leszek50-57 napisał/a:
Dostałem od kolegi lilie ,jest biało różowa i środek ma żółta,


kiepska malutka fotka - niewiele widać , ale zapewne to Marliacea Rosea

teresa49 - 2009-07-12, 20:40

Witajcie. Jestem nowa. Na mojej działce mam nieduże oczko wodne. W tym roku trochę je zmodernizowaliśmy. Kupiłam lilię. To chyba jakaś miniaturka bo nie rozrasta się za bardzo. Średnica około 50-60 cm. Kolor jasny żółty. Miała dwa kwiatki ale rozwijały się tylko może przez 3-4 dni a potem już nie. Nie mam doświadczenia z liliami więc pytam czy to normalne, że lilie kwitną tak krótko? A może jest coś nie tak. Liście i kwiaty wyglądają na zdrowe chociaż dokładnie im się nie przyglądałam.. Może muszę przesadzić w większy pojemnik. Bardzo proszę o radę. Nadmieniam jeszcze , ze doniczka stoi na worku z torfem. Pozdrawiam wszystkich miłośników roślin wszelkich. :yahoo:
koczisss - 2009-07-12, 20:42

teresa49 napisał/a:
Miała dwa kwiatki ale rozwijały się tylko może przez 3-4 dni a potem już nie. Nie mam doświadczenia z liliami więc pytam czy to normalne, że lilie kwitną tak krótko?


Tak, to normalne, nie ma czym się przejmować. Jak przyjdą chłody jesienne, to kwiaty będą dłużej się utrzymywać.

teresa49 - 2009-07-12, 20:48

Wielkie dzięki za odpowiedż. Szkoda, że kwiatki lilii kwitna :pa: tak krótko. Pozdrawiam. :pa:
melek - 2009-07-12, 22:05

teresa49 napisał/a:
doniczka stoi na worku z torfem.

Tzn. lilia jest posadzona w torfie? Bo nie bardzo rozumiem. Torf jest niedobrym podłożem dla lili.

Mariusz - 2009-07-13, 03:29

teresa49 napisał/a:
Szkoda, że kwiatki lilii kwitna :pa: tak krótko

Sam kwiat lilii żyje krótko.Nowe pąki systematycznie wychodzą z kłącza w trakcie okresu wegetacyjnego,powodując że jej kwitnienie rozkłada się od połowy czerwca do końca września a czasem i dłużej.
teresa49 napisał/a:
To chyba jakaś miniaturka bo nie rozrasta się za bardzo. Średnica około 50-60 cm.

Bez zdjęcia nie da się określić odmiany.Jeśli to kolor żółty,tak jak mówisz,to poszukiwanie bardzo się zawęża i na pewno jeśli wrzucisz fotkę,ktoś rozpozna.
Przesadź w kosz 50 litrowy,w żyzną ziemie z kompostem i obornikiem(10%)oraz z dodatkiem gliny(i w żadnym wypadku torf,ani substrat ogrodowy).

teresa49 - 2009-07-13, 07:53

Bardzo dziękuję za rady. Chciałam zapytać czy przekwitnięte kwiaty wyciąć czy zostawić. Mam jeszcze kilka pytań dotyczących oczka ale zadam jak prześlę zdjęcia mojego oczka.Dobrego dnia. :pa:
art1234 - 2009-07-13, 09:29
Temat postu: Wyciać
przekwitle kwiaty i żółknące liście wycinać przy dnie - bo gniją.
Art

ewa535 - 2009-07-13, 10:14

AurorA napisał/a:
Cytat:
1. to normalne ,że wychodzi taki mały i się rozrośnie na powierzchni?


nie rozrośnie się, ale z upływem miesięcy i lat kolejne liście powinny być coraz większe.
Dal małej sadzonki doniczka 1 l wystarczy na rok, ale rozsadź aby nie rosły dwie w jednym pojemniku.

Arek !!!!!!!!!!!!!!
właśnie się rozrosły i to wszystkie ! :yahoo: Z dnia na dzień sa co raz większe i jest ich co raz wiecej - obecnie 20 (3 sadzonki)
Tylko nie kwitną :((

AurorA - 2009-07-13, 14:13

teresa49, ta lilia na Twoim zdjęciu wygląda mi na 'Barbarę Dobbins'- bardzo ładna nowa odmiana. Wycinaj każdy kwiat po przekwitnięciu to wtedy pobudzisz wyrastanie nowych kwiatów- lilie wydają kwiaty do października.
teresa49 - 2009-07-13, 14:18

Bardzo dziękuję za wszystkie rady. Na dziś mam jeszcze jedno pytanie. Czy lilie mogę przesadzić w specjalna ziemię kupioną w sklepie ogrodniczym? 8)
Przesyłam pozdrowienia.

AurorA - 2009-07-13, 14:23

teresa49 napisał/a:
Czy lilie mogę przesadzić w specjalna ziemię kupioną w sklepie ogrodniczym?


lepiej nie, te podłoża są kiepskiej jakości już lepsza będzie zwykła ziemia z ogrodu. a jeszcze lepiej jak domieszasz do niej piasku i gliny i kompostu.

teresa49 - 2009-07-13, 14:31

Lilia rośnie w doniczce a doniczka stoi na worku z torfem. Nie miałam gdzie jej postawić ponieważ jest mała a oczko głębokie ok. 70 cm. Oczko jest niewielkie, pomyślane było jako zbiornik wody (do podlewania roślin, które nie lubią zimnej wody, lub do podlewania gdy na działce nie ma wody w kranie) dlatego jest takie głębokie a nie może być większe bo jest za mało miejsca. A może mi ktoś podpowie jak ukryć folię którą widać. Boję się dalej posunąć kamienie aby nie wpadły do oczka.
teresa49 - 2009-07-13, 17:14

Przesyłam jeszcze jedno zdjęcie na którym widać całe oczko. Lilia jest w innym miejscu niż na poprzednim zdjęciu. Przestawiłam ponieważ poprzednie miejsce było zacienione. Ta rura w oczku to rura odprowadzająca wodę z dachu altanki do oczka (nasz sposób na napełnianie oczka). Pozdrawiam wszystkich lubiących oczka i nie tylko. :brawo:
Norbii21 - 2009-07-17, 07:12

Witam. Mam takie pytanie. Jaką odmianę lili wodnych kupić do oczka?? Mam dwie głębokości na których mogę posadzić lilie tj. 100 cm i 150 cm. Na co zwrócić uwagę przy zakupie i jaka ziemia jest najlepsza?? Dodam jeszcze że oczko ma pojemność 24 tyś. litrów i bym chciał żeby tak z 1/5 powierzchni zajęly lilie. Oczko ma około 80 m2. A może są jeszcze jakieś inne ciekawe okazy roślin do oczka??
Pawlak - 2009-07-17, 08:01

wybór jest bardzo duży ,na tą głębokość najlepsza moim zdaniem jest attraction ,colorado ,alba ,chromatella i wiele innych wytrzymałych odmian.
AurorA - 2009-07-17, 14:39

i przede wszystkim Marliacea Rosea- jedna z niewielu która radzi sobie świetnie na głębokości poniżej metra

Pawlak, dla Colorado może być zbyt głęboko.

melek - 2009-07-17, 15:28

AurorA napisał/a:
i przede wszystkim Marliacea Rosea- jedna z niewielu która radzi sobie świetnie na głębokości poniżej metra

Chyba powyżej ;)

AurorA - 2009-07-17, 22:01

Jak coś jest głębiej niż metr to chyba oznacza to że poniżej metra.
Powyżej metra to prawie każda lilia da sobie radę.

melek - 2009-07-17, 22:02

Inaczej to odebrałem, powyżej 1< a poniżej 1> ale wiem o co Ci chodzi ;)
jackon - 2009-07-19, 05:40

Nymphaea Perry`s Double White


jackon - 2009-07-19, 05:40

Nymphaea Walter Pygels


jackon - 2009-07-19, 05:41

mały bukiecik z kwiatów lilii wodnych :)


jackon - 2009-07-19, 05:42

Nymphaea odorata var. Gigantea


AurorA - 2009-07-19, 11:29

jackon napisał/a:
Nymphaea Perry`s Double White

bardzo ładna

te zdjęcia to z Wrocka?

jackon napisał/a:
Nymphaea Walter Pygels


jakoś do nie nie przemawia

szopen - 2009-07-19, 12:10

Przedstawię swoje dwie różne lilie. Oczywiście bez nazwy, bo one są tak do siebie wszystkie podobne, że nawet nie będę zgadywał.


Lilia z różowymi listkami.


Lilia z białymi listkami i żółtym środkiem.

Pozdrawiam Antoni !!

szopen - 2009-07-19, 12:15

I jeszcze "COLORADO" od Jackona, która powoli dorasta. Na razie wisi na sznurku i co kilka dni opuszczam ją na większą głębokość.



Pozdrawiam Antoni !!

jackon - 2009-07-19, 12:37

obie te odmiany mam w swoich oczkach
we Wrocławiu oznaczenia lilii wodnych są kiepskie

AurorA - 2009-07-19, 13:02

Jacek wiem że masz (prawdę mówiąc trudno znaleźć coś czego nie masz), ale pytam gdzie fotki robiłeś bo nie wygląda mi to na Twoje oczko.

szopen napisał/a:
"COLORADO" od Jackona, która powoli dorasta. Na razie wisi na sznurku i co kilka dni opuszczam ją na większą głębokość.


Antoni niesamowity patent, sam to wymyśliłeś?

jackon - 2009-07-19, 13:50

obie lilie fotografowałem u mnie
w małych oczkach
we Wrocku zrobiłem tylko kilka fotek, nie można się połapać w oznakowaniu lilii
to co przedstawiają na tablicy poglądowej nie zgadza się z usytuowaniem roślin w stawie

jackon - 2009-07-19, 14:11

Nymphaea Perry`s Double White w moim oczku


i fotka z Ogrodu Botanicznego we Wrocławiu

Cymek - 2009-07-19, 18:44

Znalazłem dzisiaj troszkę czasu i założyłem galerię.
http://cymek82.fotosik.pl/albumy/663064.html

ewa535 - 2009-07-20, 18:29

Cymek napisał/a:
Znalazłem dzisiaj troszkę czasu i założyłem galerię.
http://cymek82.fotosik.pl/albumy/663064.html


Witam Cię
cudowny staw i ogród !!!
Gąszcz jak w jungli !
JEstem pod wrażeniem
Gratuluję !

Cymek - 2009-07-21, 17:11

Czy jest jakiś skuteczny sposób by przyspieszyć rozmnażanie się lilii, moja Attraction w ciągu 5 lat wypuściła tylko jedną młodą lilię, z góry dziękuję za wszelkie porady i pozdrawiam wszystkich miłośników lilii wodnych.
AurorA - 2009-07-22, 00:38

Cymek napisał/a:
moja Attraction w ciągu 5 lat wypuściła tylko jedną młodą lilię


to chyba wyjatkowo się nie lubicie , jakbyś napisał odwrotnie czyli 5 w ciągu roku było by ok :P

Mariusz - 2009-07-22, 06:56

Cymek napisał/a:
moja Attraction w ciągu 5 lat wypuściła tylko jedną młodą lilię,

Cymek to dziwne zjawisko,a szczególnie jeśli chodzi o ta odm.
Mam jedno pytanie:czy pewny jesteś że to Attraction?

Cymek - 2009-07-22, 17:09

Jak ją kupowałem to była właśnie podpisana jako Attraction, ale to może być też inna odmiana chociaż wydaje mi się to jest właśnie Attraction.

Bajbas - 2009-07-22, 17:15

Cymek napisał/a:
moja Attraction w ciągu 5 lat wypuściła tylko jedną młodą lilię

Arek ma racje. Masz jakąś zbyt spokojną by to była Attraction. Ja dostałem od Jackona tę lilię (ukłony dla darczyńcy :) i przesadziłem z doniczki w grunt (5 lipca), to z małego odrostu w 14 dni powstała spora roślina, którą można spokojnie odciąć. Jak tak dalej pójdzie to do jesieni będzie jeszcze kilka.
:piwko: Bajbas

AurorA - 2009-07-22, 21:24

To jest attraction, ale wszystko zależy od podłoża, warunków oświetleniowych itd.
U mojego sąsiada ta sama lilia którą u mnie można dzielić na okrągło od kilku lat stoi w miejscu , a nawet woda z tego samego wodociągu - pewnie zbyt mało z nią rozmawia

momo - 2009-07-24, 20:50

mam pytanko jak radzicie sobie z wycinaniem starych liści i pąków lili znudziło mi się ciągłe wchodzenie z nożyczkami do oczka kiedyś widziałem specjalny sekator ale kosmicznie drogi pozdrawiam momo
AurorA - 2009-07-24, 21:15

ja chwytam za końcówkę liścia lub ogonek kwiatowy i wprawnym szarpnięciem urywam go tuz przy kłaczy. w tym roku jeszcze ani razu do wody nie wlazłem a liści usunąłem kilka taczek :P . Jeden na kilka urywa się wyżej- ważne by zrobić to w odpowiednim momencie, nie za wcześnie i nie za późno. Zielone i zdrowe mocno się trzymają a podgniłe rwą się na kawałki. Ważne też by lilia była dobrze ukorzeniona i rosła w bardzo dużym pojemniku.

Te specjalne sekatory do niczego się nie nadają , chyba ze masz trzy listki na krzyż i wszystko widać

wild - 2009-07-24, 21:59

mi zakwitła taka wczoraj :P tzn nie mam pojecia jaka to odmiana

JAREK G - 2009-07-25, 23:33

U mnie podobnie jak kiedyś u Jacka wyrosła "rozmnózka" :-D Co ciekawe lilia ( rozpoznana jako Joey Tomocik ) w tym roku jeszcze nie kwitła, zamiast pąka kwiatowego pojawiła się "rozmnózka" :???:

AurorA - 2009-07-25, 23:44

Ciekawy przypadek tym bardziej ze najpierw powinien być kwiat, obserwuj tą lilie bacznie - zobaczymy jak będzie z następnymi kwiatami. Mi się jeszcze coś takiego nie przytrafiło, pewnie dla tego ze staram się szybko usuwać przekwitnięte kwiaty.
samuraj - 2009-07-25, 23:54

u mnie atraction wypuściła pierwszego kwiata , natomiast Esacarboucle już czwartego.W markecie kupiłem niby Red glow - tez zakwitła ale bardziej wygląda mi na siouxa , zrobię jutro foty to sami zobaczycie
samuraj - 2009-07-26, 22:18

niestety ta niby Red Glow kwitla tylko jeden dzień , więc nici z fotki--trzeba czekać na następny kwiat :evil:
AurorA - 2009-07-27, 00:08

samuraj napisał/a:
Red Glow


Kwiat chętnie bym zobaczył. Czasem zdarza się że w pochmurny dzień kwiat robi sobie dzień przerwy w kwitnięciu i potem otwiera się ponownie.
Uważaj z zimowaniem tej odmiany- Szymkowi się nie udało. Podobnie jak inne odmiany Perrego Slocuma.

bobek1985 - 2009-07-27, 17:59

Jak byłem w domu uchwyciłem dwa kwiaty moich lilii. Czy ta różowa to attraction?


melek - 2009-07-27, 20:20

Tak. Ładne i zdrowe, zielone liście :good:
ewa535 - 2009-07-27, 21:29

bobek1985 napisał/a:
Jak byłem w domu uchwyciłem dwa kwiaty moich lilii. Czy ta różowa to attraction?

[url=http://images39.foto...med.jpg]Obrazek[/URL] [url=http://images43.foto...med.jpg]Obrazek[/URL]

Baśniowy klimat :brawo:

koczisss - 2009-08-06, 17:29


Ciut nie egzotyczna :)

Dlaczego kwiat wystaje ponad wodę, już trzeci w tym roku? Za ciasno ma czy jak?

melek - 2009-08-06, 21:52

koczisss napisał/a:
Dlaczego kwiat wystaje ponad wodę, już trzeci w tym roku? Za ciasno ma czy jak?



http://oczkowodne.net/lilie.php napisał/a:
O tym że lilia wymaga przesadzenia (ma za ciasno) informują nas liscie i kwiaty, które zamiast pływać po powierzchni unoszą się nad nią

koczisss - 2009-08-06, 22:14

melek napisał/a:
koczisss napisał/a:
Dlaczego kwiat wystaje ponad wodę, już trzeci w tym roku? Za ciasno ma czy jak?



http://oczkowodne.net/lilie.php napisał/a:
O tym że lilia wymaga przesadzenia (ma za ciasno) informują nas liscie i kwiaty, które zamiast pływać po powierzchni unoszą się nad nią


Tak myślałem, ale chciałem się upewnić.
Ta lilia tak już to jedna wielka roślina, z której pewnie kilka sadzonek się zrobi. Jka wchodziłem tydzień temu, to wymacałem stopą, że większość donicy jest już zakryta korzeniami, a w niektórych miejscach jest ich poza donicą tyle, że zamiast stać na dnie oczka, stałem na poziome wierzchu donicy, ale obok niej, czyli jest tam jedna wielka bryła korzeniowa.

Mam teraz zgryz co z tym robić. Teraz nie chcę ruszać, bo zniszczę wszystkie liście i będzie kicha, a wiosną woda zimna, a żeby wyciągnąć kosz, to trzeba będzie nurkować, a najszybciej spuścić część wody, bo jak to jest wszystko tak przekorzenone, to łatwo się nie wyjmie. chyba że zostawię samym sobie, niech się sobie rozrasta jak chce i gdzie chce.

melek - 2009-08-06, 22:18

Ja bym to wszystko zostawił, z czasem donice przerośnie lub rozsadzi to zrobi sobie miejsce. Będzie rosła sobie lilia ukorzeniona w dnie. Bo teraz to naprawdę miałbyś wielkie problemy żeby to wyciągnąć nie tylko ze względu ukorzenienia rośliny ale pewnie też wagi ;)
koczisss - 2009-08-06, 22:24

melek napisał/a:
Ja bym to wszystko zostawił, z czasem donice przerośnie lub rozsadzi to zrobi sobie miejsce. Będzie rosła sobie lilia ukorzeniona w dnie. Bo teraz to naprawdę miałbyś wielkie problemy żeby to wyciągnąć nie tylko ze względy ukorzenienia rośliny ale pewnie też wagi ;)


Ona już częściowo rośnie na dnie poza donicą, w niektórych miejscach nie ma już na widoku brzegu pojemnika, tylko plątanina korzeni.
Problemem jest to, że dno ma ograniczoną powierzchnię, nie ma tam gdzie stoi lilia dużo miejsca, na ten rok wystarczy, może na następny, a później to już będzie jedna wielka lilia o powierzchni około 1m², wtedy to dopiero będzie problem z wyciągnięciem.
Pod spodem folia, to siekiera odpada, a jak inaczej podzielić?
Nie wiem jak do tego się zabrać, przeraża mnie to.

melek - 2009-08-06, 22:42

To może lepiej zająć się rośliną teraz? Jak się obawiasz co będzie za jakiś czas to lepiej podzielić lilię teraz i mieć całość pod kontrolą.
koczisss - 2009-08-06, 22:46

melek napisał/a:
To może lepiej zająć się roślina teraz? Jak się obawiasz co będzie za jakiś czas to lepiej podzielić lilię teraz i mieć całość pod kontrolą.


Tak, ale zniszczę wszystkie liście i pewnie już nie zakwitnie w tym roku.

Wejdę może w sobotę, albo w niedzielę i zobaczę, czy da się to jakoś ruszyć, bo jak nie, to tym bardziej w tym roku nie będę ruszać, bo tam jest za głęboko, bez spuszczenia wody się nie obędzie, a z tym poczekam jeszcze kilka lat.

melek - 2009-08-06, 23:01

To może zrób to później, a teraz niech sobie kwitnie.
Adalbert - 2009-08-07, 03:34

koczisss napisał/a:
Nie wiem jak do tego się zabrać, przeraża mnie to.

O kurcze! Mam to samo a może nawet gorzej bo liści u mnie ze 3 razy więcej niż u Ciebie a oczko maleńkie. Jak długo Twoja siedzi w oczku bo moja od tej wiosny? Te nurkowanie mnie niepokoi. Wprawdzie do kosza przymocowałem takie ucho z drutu aby móc wyciągnąć go bez włażenia do wody ale opis wielkości kłączy u twojej z lekka mnie zaniepokoił. :???:

koczisss - 2009-08-07, 05:37

Adalbert napisał/a:
koczisss napisał/a:
Nie wiem jak do tego się zabrać, przeraża mnie to.

O kurcze! Mam to samo a może nawet gorzej bo liści u mnie ze 3 razy więcej niż u Ciebie a oczko maleńkie. Jak długo Twoja siedzi w oczku bo moja od tej wiosny? Te nurkowanie mnie niepokoi. Wprawdzie do kosza przymocowałem takie ucho z drutu aby móc wyciągnąć go bez włażenia do wody ale opis wielkości kłączy u twojej z lekka mnie zaniepokoił. :???:


Trzy lata już sobie tam rośnie nie niepokojona.
Ja mam tam 1.40 głębokości i nijak się nie da wyciągnąć nie zamaczając się całemu, ale jest jedno ale, gdy się pochylę i chwycę donicę, to całkiem się zanurzę, wyporność wody zrobi swoje i stracę przyczepność z gruntem. Kiedyś próbowałem coś robić z donicą po wstawieniu, kiepsko mi to wychodziło. Musi być mniej wody, bo tak się nie da.

krysiek - 2009-08-07, 07:11

Rzeczywiście jest to duży problem. Kiedyś lilia tak się rozrosła, że nie było innego wyjścia tylko spuszczenie prawie całej wody i zrobienie porządku. Lilia miniaturową rosnąca na półce na wysokość 40 cm, na czas zimy też muszę opuścić na dno. Mimo, że pojemnik nieduży 40x30x20, trzeba sporego wysiłku aby to zrobić (a woda już zimna). Dlatego pojemniki zaopatruje w uchwyty np. z drutu. Zaczepiam hak z linką przymocowaną do długiej rury, sąsiada do pomocy i lilia na dnie lub na górze. No ale moje oczko małe (3,5x2,5), a przy bardzo przerośniętych pojemnikach i dużych oczkach będzie niemożliwe wyciągnięcie kosza. Man całkiem konkretne plany wykonania małej składanej wyciągarki. :idea:
darek653 - 2009-08-07, 08:53

ta wyciągarka to fajna rzecz.Poczekam aż ją zrobisz.Może ten pomysł wykorzystam u siebie,
Bo widzę,że co prawda nie lilia ale grążel żółty mi się bardzo rozrósł, a donica jest na głębokości
około 80cm.

Bajbas - 2009-08-07, 10:01

Cześć,
darek653 napisał/a:
Bo widzę,że co prawda nie lilia ale grążel żółty mi się bardzo rozrósł, a donica jest na głębokości około 80cm.

chyba nie chcesz na zimę przerzucać grążela niżej. On nie boi się mrozu.
[quote="koczisss"]
melek napisał/a:
koczisss napisał/a:
Dlaczego kwiat wystaje ponad wodę, już trzeci w tym roku? Za ciasno ma czy jak?


http://oczkowodne.net/lilie.php napisał/a:
O tym że lilia wymaga przesadzenia (ma za ciasno) informują nas liscie i kwiaty, które zamiast pływać po powierzchni unoszą się nad nią


Tak myślałem, ale chciałem się upewnić.
eee niekoniecznie, niektóre odmiany tak mają. Tu nie wygląda był był tłok, ale niech się mądrzejsi wypowiedzą
Pozdr, Bajbas

koczisss - 2009-08-07, 19:26

[quote="Bajbas"]Cześć,
darek653 napisał/a:
Bo widzę,że co prawda nie lilia ale grążel żółty mi się bardzo rozrósł, a donica jest na głębokości około 80cm.

chyba nie chcesz na zimę przerzucać grążela niżej. On nie boi się mrozu.
koczisss napisał/a:
melek napisał/a:
koczisss napisał/a:
Dlaczego kwiat wystaje ponad wodę, już trzeci w tym roku? Za ciasno ma czy jak?


http://oczkowodne.net/lilie.php napisał/a:
O tym że lilia wymaga przesadzenia (ma za ciasno) informują nas liscie i kwiaty, które zamiast pływać po powierzchni unoszą się nad nią


Tak myślałem, ale chciałem się upewnić.
eee niekoniecznie, niektóre odmiany tak mają. Tu nie wygląda był był tłok, ale niech się mądrzejsi wypowiedzą
Pozdr, Bajbas


To attraction, a ona raczej tak nie ma :bum:

JAREK G - 2009-08-08, 21:46

Moja "rozmnóżka" jest coraz większa i powoli zaczyna tonąć , nie wiem jak długo utrzymywać ją z rośliną mateczna :?: Może Jacek coś podpowiesz bo masz już doświadczenie :P

iwosek - 2009-08-09, 00:04

Kocziss marudzisz ;P ja tam sie kąpałem w przerębli i nie było tak zle :hehe:
Ja mam problem ze swoja chromatelka ... rosnie na jakiś 40 cm ... liści ma tyle ze mi pół oczka zajmują, w tym roku juz dobre 12 kwiatów i wymaga przesadzenia, ale mniejsca brak ;(

koczisss - 2009-08-09, 11:07

iwosek napisał/a:
Kocziss marudzisz ;P ja tam sie kąpałem w przerębli i nie było tak zle :hehe:
Ja mam problem ze swoja chromatelka ... rosnie na jakiś 40 cm ... liści ma tyle ze mi pół oczka zajmują, w tym roku juz dobre 12 kwiatów i wymaga przesadzenia, ale mniejsca brak ;(


Może i marudzę, ale próbowałeś wyciągnąć coś co spoczywa na prawie 1,5 m i waży kilkadziesiąt kilo, w dodatku mając ograniczone ruchy i jeszcze w zimnej wodzie?

iwosek - 2009-08-09, 11:11

Jezeli masz mozliwosc dostac sie teraz do tych koszy ? Lub klacza, sprobuj zamontowac do tego jakiś drut najlepiej tak, zeby dałol sie to wyciagnac i na wiosne działaj, jak dobrze oplaczesz to powinno dac rade, ewentualnie wezmiesz sobie pomocnika, jakiegos.
A co do wody - w tym roku miałem przyjemnosc posmakowania kapieli w 7* powiem ci ze zaj....fajne przezycie :D

koczisss - 2009-08-09, 11:17

iwosek napisał/a:
Jezeli masz mozliwosc dostac sie teraz do tych koszy ? Lub klacza, sprobuj zamontowac do tego jakiś drut najlepiej tak, zeby dałol sie to wyciagnac i na wiosne działaj, jak dobrze oplaczesz to powinno dac rade, ewentualnie wezmiesz sobie pomocnika, jakiegos.
A co do wody - w tym roku miałem przyjemnosc posmakowania kapieli w 7* powiem ci ze zaj....fajne przezycie :D


Akurat z zimną wodą nie mam problemu, kilka lat temu będąc w Szwecji, jedyną wodą bieżącą do jakiej miałem dostęp, to szybko płynący potok z wszędobylskimi głazami. Wchodząc tam skóra piekła z zimna, a jak wychodziłem, to ze mnie parowało i aż było gorąco później.

Jak padał deszcz, to za prysznic służyła mi zerwana rynna, a rwąca woda w potoku była jakuzzi.
Ale czym innym jest korzystanie z zimnej wody w celach higienicznych, wejść, namydlić się, spłukać i ubrać, a czym innym włażenie do oczka z lodowatą wodą, przy zimnym wietrze i siłowanie się z dużym ciężarem na folii, gdzie trzeba zachowywać się szczególnie ostrożnie.

jackon - 2009-08-09, 14:20

pisałem już nieraz
po co sadzić lilie w olbrzymich koszach?
potem robi się duży problem
nigdy nie sadzę w doniczkach większych niż 2 litry
nie widziałem takiego kosza z którego lilia po kilku latach by nie wyszła

AurorA - 2009-08-09, 18:07

Jacek nie masz racji lilia w 2 litrowym pojemniku musi być każdego roku od nowa sadzona - pojemnik im większy tym lepszy bo na dłużej starczy.

koczisss napisał/a:
Może i marudzę, ale próbowałeś wyciągnąć coś co spoczywa na prawie 1,5 m i waży kilkadziesiąt kilo,


Mam podobny problem tylko że jak szacuję wagę mojej lilii na około półtony i zbieram się do dzielenia od wiosny

Moja rada zrób to teraz, chyba że na wiosnę będziesz wylewał całą wodę i czyścił oczko.
Ja jak zdążę to też spróbuję w tym roku ale podział tego czegoś mnie chyba przerasta.

jackon - 2009-08-10, 04:13

Arek widziałeś moje lilie, co 5-6 lat dzielę i sadzę na nowo kłącza
nawet jeżeli zastosujesz duży kosz, to po 2-3 latach kłącze wyjdzie z niego
15 lat temu stosowałem tą metodę, też miałem dość mordowania się z dużymi ciężarami
od tamtej pory stosuję małe pojemniki
nie widzę żadnej różnicy we wzroście i kwitnieniu

Elendil - 2009-08-10, 07:07

Dwa pytania odnośnie lilii:

1. Kupiłem od Arka 4 lilie. Wszystkie są posadzone w takich samych pojemnikach, z tym samym podłożem, na takiej samej głębokości, ok 70cm. Wg opisu na stronie Arka zalecana głębokość to 50-100cm. 3 rosną jak głupie i puszczają nowe liście, jedna stoi. Jak miała trzy liście, tak ma, do tego zatrzymały się pod wodą ok. 15-20 cm. Cały czas są zielone, nie żółkną ani nie gniją. Czy coś jest nie tak, czy np niektóre odmiany tak mają?

2. W dwóch z 4 lilii mam taką sytuację, że tuż nad powierzchnią podłoża pojawiły się w pełni rozwinięte liście, po 2-4szt., które nie idą do góry. To też normalne?

Sorry, za może lamerskie pytania, ale cały czas się uczę oczkowych prawideł ;)

AurorA - 2009-08-10, 12:14

jackon napisał/a:
nie widzę żadnej różnicy we wzroście i kwitnieniu


mam bardzo dużo lilii w małych doniczkach (te na sprzedaż) i widzę wyraźne różnice-
te które mi zostają z poprzedniego roku i nie mam czasu ich posadzić od nowa hamują wzrost i kwitnienie.
Np . James Brydon w ubiegłym roku miały po kilka kwiatów a w tym jeszcze żadnego
Lilia gdy przekorzeni cały pojemnik i wyczerpie substancje odżywcze znacznie zwalnia
Oczywiście gdy kłącze ucieknie z doniczki i możliwość ukorzenić się w żyznym mule dennym różnicy nie będzie. Ale nie wszędzie jest taka możliwość np. u mnie w basenach z liliami które są każdego roku zakładane od zera brak mułu na dnie.



Elendil napisał/a:
Wszystkie są posadzone w takich samych pojemnikach, z tym samym podłożem, na takiej samej głębokości, ok 70cm.

50-100 cm to docelowa głębokość uprawy- początkowo lilie powinno się sadzić płycej i stopniowo zwiększać głębokość - wtedy rosną najszybciej ()u mnie lilie na sprzedaż rosną na około 30 cm.

napisz jakie odmiany jak się zachowują u Ciebie to będzie można powiedzieć coś więcej

Elendil - 2009-08-10, 12:22

Mam od Ciebie ten zestaw -> http://sklep.oczkowodne.n...ii-wodnych.html

Zgubiłem kartkę, na której miałem napisane, która w którym rogu oczka. Czekam na kwitnięcie, to po kolorach poznam i zapiszę ponownie. 4 kosze lezały na cegłach, tak żeby do powierzchni wody brakowało ok 15 cm. 3 lilie rosną pięknie i stoją już na dnie z liśćmi na powierzchni (od kilku do kilkunastu), jedna nie rośnie, cały czas brakuje jej te 15-20cm. Liście zielone, 3 sztuki cały czas pod wodą. Przyrost niezauważalny :???:

jackon - 2009-08-10, 13:01

Arek u Ciebie jest inna sytuacja (to produkcja handlowa)
nie wyobrażam sobie czyszczenia oczka co roku
dlatego zostawiam swoje lilie w małych doniczkach
ale nie mam potem zadnego problemu z dźwiganiem dużych koszów :)

AurorA - 2009-08-11, 00:27

Pod wodą kosz nie jest tak ciężki, wole wleźć doi wody raz na pięć lat i się nadźwigać niż częściej. Dla mnie problemem jest wejście do oka a nie dźwiganie. Odkąd zakosztowałem basenów geotermalnych ani razu nie wszedłem do oczka. brrr


Cytat:
Mam od Ciebie ten zestaw -> http://sklep.oczkowodne.n...ii-wodnych.html


to wszystko silne i bardzo odporne odmiany- dadzą radę- widać jednej coś niepodpasowało i musi się dostosować.

Elendil - 2009-08-11, 05:24

AurorA napisał/a:
to wszystko silne i bardzo odporne odmiany- dadzą radę- widać jednej coś niepodpasowało i musi się dostosować.

Przestawiłem ją w inne miejsce. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Pzdr.

castleman - 2009-08-14, 11:39

Ostatnio kupiłem kilka lilii w OBI
Przecenione były, to się zlitowałem.
Problem w tym, że listeczki wychodzące z kłącza były przesuszone
Posadziłem w doniczce i na razie znalazły się pod woda we wiaderku.
Jak myślicie, odbiją?

wild - 2009-08-14, 12:28

Myśle że bez problemu też takie kupiłem w Castoramie i pieknie wypuszczaja nowe liscie :)
samuraj - 2009-08-14, 22:54

castleman napisał/a:
Problem w tym, że listeczki wychodzące z kłącza były przesuszone
Posadziłem w doniczce i na razie znalazły się pod woda we wiaderku.
Jak myślicie, odbiją?


też kupiłem w castoramie takie biedne , jak wsadzałem je do kosza po owocach , zapodalem im po koreczku i jedna z nich mi nawet zakwitła :) -- fakt że kwiat kwitł przez jeden dzień

szopen - 2009-08-19, 22:10

Jackon, dobra wiadomość. Wczoraj wieczorem zauważyłem nad wodą pąk Twojej lilii, a dzisiaj rano rozwinięty kwiat. :-D . Wstawiam tu jej zdjęcie z zapytaniem, czy to naprawdę jest COLORADO, jak miało być. Taką samą lilię miałem już wcześniej (oczywiście nie znając jej nazwy). Ale i tak się :yahoo:



Pozdrawiam Antoni !!

AurorA - 2009-08-19, 23:15

To jest Marliacea Rosea. Colorado można odróżnić od niej nawet jak nie kwitnie bo ma liście z marmurkowym wzorkiem.
porównaj fotki:
http://www.sklep.oczkowod...a-colorado.html

jackon - 2009-08-20, 03:33

o kurcze musiałem pomylić doniczki
to jest tak jak Arek mowi Marliacea Rosea.
,usisz poczekać aż znowu będę na Śląsku, to podrzucę Colorado
za duży mam u siebie młyn z doniczkami, jak Tobie przywoziłem to lilie jeszcze nie kwitły
obiecuję poprawę :)

szopen - 2009-08-20, 22:26

Dzięki koledzy za szybką odpowiedź. Tak więc i tak mam o jedną ładną lilię więcej. Jackon, jak obiecujesz, to niech tak się stanie.

Pozdrawiam Antoni !!

kikan - 2009-08-23, 17:56

mam pytanie czy wasze lilie jeszcze kwitna? moja attracion juz chyba ostatni kwiat ma
ontario_ab - 2009-08-23, 18:07

moja colorado właśnie wypuściła dwa nowe kwiaty :)
szopen - 2009-08-23, 20:26

Ontario pokaż to COLORADO.

Pozdrawiam Antoni !!

JAREK G - 2009-08-23, 21:02

W związku z tym że obiecałem ją znajomej dzisiaj po miesiącu od pojawienia się odciąłem rozmnóżkę od lilii matecznej



melek - 2009-08-23, 21:06

Wydaje się duża, jest taka czy to tylko złudzenie? Jeśli jest to niezły przyrost. To tomocik, tak?
JAREK G - 2009-08-23, 21:10

melek napisał/a:
To tomocik, tak?
Prawdopodobnie , a co do wielkości to dla porównania żwirek ma średnio około 2cm
koczisss - 2009-08-23, 21:12

JAREK G napisał/a:
melek napisał/a:
To tomocik, tak?
Prawdopodobnie , a co do wielkości to dla porównania żwirek ma średnio około 2cm


To nie wiesz jaką masz lilię?
Kwitnie na żółto?
Liście wyglądają na tomocikowe :crazy:

JAREK G - 2009-08-23, 21:34

koczisss napisał/a:
To nie wiesz jaką masz lilię?
Krzychu lilii mam 10 z tego tylko 2 były "podpisane" aurora i moorei. Ta kwitnie na żółto i jakbyś czytał kilka stron wcześniej to byś wiedział że była rozpoznana jako tomocik, ale jak zapewne wiesz na żółto kwitnie kilka jak nie kilkanaście gatunków i pewności nigdy nie ma :???:
AurorA - 2009-08-23, 22:14

Skoro wydaje rozmnóżki to może to być Colonel A.J Welch - ale to się okaże po większej ilości kwiatów.
JAREK G - 2009-08-23, 22:26

Do rozmnózki nie było ani jednego teraz były już trzy i jest czwarty pąk na powierzchni

AurorA - 2009-08-23, 22:35

A te co przekwitły nie zawiązują rozmnóżek?
Na foto wygląda na Tomocika , ale Colonel jest podobny, policz płatki - jak poniżej 25 to może być Colonel, choć ja stawiam na Tomocika.

Mariusz - 2009-08-24, 09:05

Tak Colonel kwitnie u mnie.

Na powiększeniu fotki widać że lubi delikatnie kręcić płatki z małym zwężeniem u góry.

bobek1985 - 2009-08-24, 17:01

Kupiłem po okazyjnej cenie lilie "Marliacea Chromatella" (zdjęcie etykiety). Ma ktoś ją może u siebie w oczku, bo chciałem zapytać czy ma ona faktycznie intensywnie żółte kwiaty tak jak pokazują na etykiecie?? Jak na razie to w tym roku już kwiatu nie wyda, a liście ma fajne bo z czerwonymi przebarwieniami... Do tego dostałem do niej dwie lilie białe o dużych liściach i niby bardzo dużych kwiatach ale pani nie wiedziała jaka to odmiana a etykiety też nie miały bo były wycięte ze stawu, ponoć jest bardzo ekspansywna, ale tylko tyle o niej wiem i nie jest to gatunek występujący dziko... :P



leszek50-57 - 2009-08-24, 19:17

tak mam ją w oczku i jest taka jak na fotce,bardzo ładna,w tym roku
wypuściła siedem kwiatów i jeszcze są dwa pąki,które się pchają
do góry. ;)
poz.Leszek
--------------

bobek1985 - 2009-08-24, 20:23

leszek50-57 napisał/a:
ak mam ją w oczku i jest taka jak na fotce,bardzo ładna,



Łe to super, już się nie mogę doczekać przyszłego roku jak u mnie się kwiaty pojawią... ;)

AurorA - 2009-08-24, 20:59

To etykieta uniwersalna - jak dobrze pamiętam i nie przedstawia chromatelli.
Kwiaty w rzeczywistości są dużo bledsze- fotka na pewno podkręcana.

samuraj - 2009-08-24, 21:02

bobek1985 napisał/a:
Kupiłem po okazyjnej cenie lilie "Marliacea Chromatella" (zdjęcie etykiety). Ma ktoś ją może u siebie w oczku, bo chciałem zapytać czy ma ona faktycznie intensywnie żółte kwiaty tak jak pokazują na etykiecie??


Tak jak pisze Arek , kwiaty nie mają tak intensywnego koloru.Mam ją w oczku --zdjęcie jest trochę przepalone http://forum.oczkowodne.n...r=asc&start=435

leszek50-57 - 2009-08-25, 20:30

W rzucę wotki może ja też mam inną ;)

takie kupiłem pod tą nazwą ;)

poz.Leszek
--------------

AurorA - 2009-08-25, 21:21

leszek50-57, to klasyczna chromatella.
ale fotki do bani :P

kuba123 - 2009-08-26, 22:26

To może i ja pokaże moją półtora-roczną chromatellę ;) .
Zdjęcie niestety kiepskie, bo z powodu innych roślin mam mały do niej dostęp.
Ciekawie ułożyły się te 3 kwiaty w centrum zdjęcia - jakby złożone w jeden.
A co do kwitnięcia i liści to jest nawet dobrze. Lilia ma dopiero półtora roku i jak ją kupiłem miała kłącze mniejsze od pięści, a rośnie raczej w ubogiej glebie (piasek i glina).
Codziennie wychodzą jakieś pąki i codziennie coś kwitnie.
Liści ma za dużo i niestety muszę usuwać.

samuraj - 2009-08-29, 11:03

To jest niby Red Glow , kupiony w Castoramie za 12 czy 15 zł -- wygląda mi na Siuxa :?



A to miała być jakaś żółta odmiana , także kupiona w tym samym sklepie -- ta mi z kolei wygląda na Atracttion

Ludwig - 2009-08-29, 12:09

Moje lilie ale nie wiem jak się nazywają... :-o





AurorA - 2009-08-29, 16:42

Ludwig, ta Twoja wygląda na Marlicea Rosea.

Darek odmiany żółte i te które maja choć nutkę żółtego w kolorze kwiatu (jak Sioux, Barbara Dobbins czy Colorado) mają liście w bordowe wzorki lub kropeczki i łatwo je rozpoznać już na etapie pączków liściowych. Ta pierwsza to nie jest Sioux, bardziej wygląda ma na Marliacea Carnea lub Rose Arey, a ta druga to Attraction.

samuraj - 2009-08-29, 23:38

AurorA napisał/a:
Darek odmiany żółte i te które maja choć nutkę żółtego w kolorze kwiatu (jak Sioux, Barbara Dobbins czy Colorado) mają liście w bordowe wzorki lub kropeczki i łatwo je rozpoznać już na etapie pączków liściowych


to chyba nie widziałeś lilii po przecenie w Castoramie ;) -- malutkie kłącze , praktycznie bez liści w plastikowym kubeczku z białymi kulkami

AurorA - 2009-08-29, 23:59

samuraj napisał/a:
malutkie kłącze , praktycznie bez liści w plastikowym kubeczku z białymi kulkami


nie widziałem , ale widzę że pięknie je podpędziłeś :brawo:

samuraj - 2009-08-30, 00:04

AurorA napisał/a:
samuraj napisał/a:
malutkie kłącze , praktycznie bez liści w plastikowym kubeczku z białymi kulkami


nie widziałem , ale widzę że pięknie je podpędziłeś :brawo:


Dostały po koreczku jak je wsadzałem do kosza.Korek umieściłem przy samym kłączu , rosną w mieszance ziemia,piasek,glina--z góry żwir

drako - 2009-08-30, 20:21

Męczy mnie, czy ta moja lilia to Marlicea Rosea, czy raczej coś innego? Pomożecie ;)

AurorA - 2009-08-30, 23:08

drako, wygląda na Marlicea Rosea.
jackon - 2009-08-31, 03:26

Rosea jak byk :)
drako - 2009-09-05, 22:26
Temat postu: Smaczne odmiany lilii
Posiedziałem dziś w moim oczku ze 2 godzinki, (a woda już nie taka ciepła) pragnąc rozszyfrować nurtującą mnie zagadkę nierównomiernego wzrostu niektórych moich lilii. Wydobyłem m/innymi na wierzch kilka pojemników z tymi roślinami i z całą odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że jedną z lilii (posadzoną rok temu, zwyczajną białą albę) podgryzają najprawdopodobniej moje karpie, bo nie sądzę bym w oczku miał amura! Młode pędy tej rośliny, były pogryzione, pomamlane, czy nawet może przeżute. :evil: , jakby przeszły przez maszynkę do mięsa na odcinku 10 cm od nasady (czyli podłoża).
5 starszych liści tej rośliny nie nosiło takich śladów. Mam dwa ponad 50 centymetrowe karpie (euro-koi), i kilka mniejszych. Nie zrobiłem fotki, bo uzupełniałem substrat i kamyki na wierzchu 10 l pojemników, i jeszcze przez pomyłkę mógłbym aparat w nich zakopać :hehe:
Czyżby smakowała im ta biała pospolita odmiana. W innych gatunkach lilii jak na razie nie gustują, najwyżej ryją pod nimi. :-o , No i zjadają osokę aloesowatą.
Ślimaków i innej karmy im przecież nie żałuję :-(
Ktoś to potwierdzi, czy raczej wodował u mnie w oczku amur z kosmosu?
A może jakieś inne podwodne stworzenie mogłoby to zrobić? Bo chyba nie wrzucane karpiom do wody bezskorupowe ślimaki?

ontario_ab - 2009-09-05, 22:34

sam widzisz, że "dobre bo polskie" ;)

moja osoka skonsumowana jak się tylko zrobiło ciepło, a Alba faktycznie u mnie przestała też wtedy kwitnąć, za tydzień będę wiedział więcej, gdy wyciągnę wszystko z oczka (rozbudowa)

melek - 2009-09-19, 15:57

Ja mam pytanie, co ma wpływ na takie zachowanie pąka lili ,który czasami dociera do powierzchni lub nie a później nagle tonie i :dupa: pytam bo już taki kolejny przypadek u siebie obserwuję.
Adalbert - 2009-09-19, 16:10

U mnie 3 pąki Attraktion wycięły taki numer. Też jestem ciekaw przyczyny.
castleman - 2009-09-22, 07:06

Ja mam podobny przypadek jak melek,
mój Tomocik w tym roku nie zakwitł ani razu
pół miesiąca temu wypuścił na powierzchnię 2 pąki, które nie chcą zakwitnąć :evil:
Strasznie anemiczny jest w tym roku, późno liście wypuścił.
Tomocik rośnie sam sobie od 2 lat.
Jak myślicie, co mu dolega?
Może wyciągnąć i podzielić kłącze?
To chyba na wiosnę?

krysiek - 2009-09-22, 18:45

"Nie jest regułą, ze z każdego pąka musi być kwiat". Może to zależeć od aktualnych warunków atmosferycznych: temperatura, nasłonecznienie, opady.
U moich lilii miałem kilka pąków które się nie rozwinęły i szybko utonęły.
Natomiast jeżeli lilia w sezonie nie ma prawie pąków to pewnie inna przyczyna. Może warto wzbogacić podłoże w składniki pokarmowe, ale to już na wiosnę. :)

Mariusz - 2009-09-25, 09:07

Tu mam mały dylemat,lilia kupiona jako "Pink Sensattion".
Mam wątpliwości co do tego.Może ktoś ją uprawia już dłuższy czas i wyrazi swoje zdanie.


AurorA - 2009-09-25, 16:26

To nie jest Pink Sensation, podejrzewam ze to Sunny Pink. Jacek też ją ma - jak zakwitnie można porównać.
jackon - 2009-09-28, 06:21

u mnie sunny pink srodek ma pomaranczowy
po ostatnich wizytach w laboratoriach in vitro wiem dlaczego w handlu zrobil sie duzy balagan w odmianach lilii
sprzedawane lilie maja zupelnie inne kolory,budowe kwiata, wygladaja na odmiany zupelnie inne
problem tkwi w tym,ze laboratoria namnazaja lilie z wlasnych baz odkazonych juz substratow, nie prowadza upraw macierzystych roslin
w swoim czasie bakterie robia balagan w takich uprawach

AurorA - 2009-09-28, 10:45

jackon napisał/a:
u mnie sunny pink srodek ma pomaranczowy


Dałbyś fotkę dla porównania. Zakwitło Ci jeszcze coś ciekawego?

marian - 2009-09-29, 19:05

Wczoraj kupiłem takie lilie niestety nie było podanej nazwy.


Mariusz - 2009-09-30, 06:18

jackon napisał/a:
u mnie sunny pink srodek ma pomaranczowy
po ostatnich wizytach w laboratoriach in vitro wiem dlaczego w handlu zrobil sie duzy balagan w odmianach lilii
sprzedawane lilie maja zupelnie inne kolory,budowe kwiata, wygladaja na odmiany zupelnie inne
problem tkwi w tym,ze laboratoria namnazaja lilie z wlasnych baz odkazonych juz substratow, nie prowadza upraw macierzystych roslin
w swoim czasie bakterie robia balagan w takich uprawach

No fakt, to jest problem.
Ja osobiście wątpie, aby pracownicy pomylili etykiety, tym bardziej że był to cenny prezent dla Dyrektora.Raczej to drugie, bałagan.
Fajnie by właśnie było zobaczyć fotki dla porównania.

[ Dodano: 2009-09-30, 07:20 ]
marian napisał/a:
Wczoraj kupiłem takie lilie niestety nie było podanej nazwy.

Marian mi to poprostu wyglada na Marliacea Rosea, poczekajmy jeszcze na opinie innych.

jackon - 2009-09-30, 08:33

na 90% to fotka N.Pink Sensattion
ale pewnosci nie mam, robiłem tą fotkę i nie sprawdziłem oznaczenia


natomiast N.Sunny Pink tak u mnie kwitła


AurorA - 2009-09-30, 11:54

jackon napisał/a:
na 90% to fotka N.Pink Sensattion
ale pewnosci nie mam, robiłem tą fotkę i nie sprawdziłem oznaczenia


to nie jest pink sensation- za dużo płatków
widać nakrapiane liście

sunny pink b. ładna

Mariusz - 2009-09-30, 17:32

AurorA napisał/a:
sunny pink b. ładna

I co myślisz w porównaniu, chyba jednak Sunny Pink.Tylko coś za dużo płatków w mojej.

AurorA - 2009-09-30, 21:09

Jacka nie do końca rozwinięta i dlatego się wydaje że jest mniej - to może być to samo.
jackon - 2009-10-01, 05:01

akurat robiłem fotkę pierwszemu kwiatkowi, jest nie do końca rozwinięty i dobrze wybarwiony
potem już nie miałem cczasu,albo jak wracałem do domu wieczorem, kwiaty były zamknięte
co do N.Pink Sensattion na liście nie patrzcie, w moim zagęszczeniu lilii w oczkach kwiaty wychodzą tam gdzie znajdą miejsce, liście są od któreś nowej odmiany żółtej
poza tym w tym oczku nie mam innej odmiany, której kwiat byłby podobny do N.Pink Sensattion

kuba123 - 2009-10-11, 17:33

Moja attraction nadal kwitnie ;) .
Zdjęcie słabe, bo robione około 18, kiedy już się ściemnia .
Może być to ostatni kwiat, bo szykuje się nam atak zimy.
Zeszły rok był bardziej sprzyjający dla lilii, gdyż październik i listopad były bardzo ciepłe, wtedy ostatnia lilia kwitła mi do połowy listopada ;) .


melek - 2009-10-11, 19:15

Ja mam pąk chromantelki na powierzchni ale nie wiem czy zdoła się otworzyć.
art1234 - 2009-10-12, 07:49
Temat postu: A ja
aja wczoraj wyciołem (takim urzadzeniem mojej konstrukcji - opisze je w dziale technika) wszystkie pływające liście i paki - zostały tylko częściowo te które sa pod wodą. Mam nadzieję że nie zrobiłem tego za wcześnie. Z poprzednich lat wiem że poąki i tak gniją a liscie przeważnie też nie są w stanie dojść do powierzchni na wiosnę.
Art

castleman - 2009-10-16, 20:07

Najbardziej mi żal mojego Tomocika :-(
Wypuścił dwa pąki w tym roku i oba sie nie rozwinęły, bo nastały chłody :((

momo - 2009-10-18, 14:45

Teraz przesadzać lilie, czy lepiej poczekać do wiosny ?
Pozdrawiam momo

Mariusz - 2009-10-18, 19:49

momo napisał/a:
Teraz przesadzać lilie, czy lepiej poczekać do wiosny ?
Pozdrawiam momo

Najkorzystniejszy okres sadzenia to wiosna. Sadziłem nie raz jesienią, ale tylko wówczas gdy dostałem późno sadzonki i nie miałem wyjścia, jak choćby ostatnio "Perry's Baby Red".
A na przesadzanie lilii o tej porze, nigdy bym się nie zdecydował.

Adalbert - 2009-10-18, 21:27

Cytat:
A na przesadzanie lilii o tej porze, nigdy bym się nie zdecydował.

Znajomy czyścił staw i urwał kawał kłącza lilii. Posadziłem ją więc u siebie a ty trochę mnie przestraszyłeś tym stwierdzeniem. Sądzisz, że jej szanse na odbicie są marne? Dodam, że kłącze było grube, jakieś fi 4 cm, i długie na ok 15 cm.

AurorA - 2009-10-18, 22:46

W tym roku jak na tą porę jest zimno, woda ma poniżej 10 stopni- sadzenie w takich warunkach to czysty masochizm. Lilie się przyjmą, ale sadzenie teraz nie ma już sensu.
Adalbert - 2009-10-19, 05:13

AurorA napisał/a:
woda ma poniżej 10 stopni- sadzenie w takich warunkach to czysty masochizm

Czyli co? Lepiej wsadzić kosz do jakiegoś baniaka z wodą i do piwnicy?

sebastianrost - 2009-10-19, 08:15

Właśnie stoje przed podobnym problemem co Wojtek wczoraj dostałem lilie i zastanawiam sie do oczka czy do piwnicy????
Mariusz - 2009-10-19, 08:56

Cytat:
Sadziłem nie raz jesienią, ale tylko wówczas gdy dostałem późno sadzonki i nie miałem wyjścia,

Cytat:
wczoraj dostałem lilie i zastanawiam sie do oczka czy do piwnicy?

Ja bym dał do oczka, tam napewno będą miały lepiej niż w piwnicy.
Zależy jeszcze jakie sadzonki, jak bardzo marne to bym się zastanowił czy nie dać do szklarni.

sebastianrost - 2009-10-19, 09:00

Mariusz Czernicki napisał/a:

Zależy jeszcze jakie sadzonki, jak bardzo marne to bym się zastanowił czy nie dać do szklarni.


Ja dostałem dosć spora a nawet powiedział bym dużą b dużą wiec wkładam do wody dzieki :piwko:

AurorA - 2009-10-19, 13:20

Pewnie że dla lili lepsze oczko niż piwnica, jak ci ręce nie odpadną z zimna do dawaj do oka.
Adalbert - 2009-10-19, 14:10

AurorA napisał/a:
jak ci ręce nie odpadną z zimna do dawaj do oka

U mnie nie ma obawy bo ja do każdego zatapianego kosza montuję ucho z drutu więc zatapiam i wyciągam za pomocą tyczki z hakiem (taki bosak domowej roboty ;) )

duzers - 2009-11-27, 20:46

u mnie Alba nawet kwitła i też mam do niej sentyment :P

sierpowka - 2009-11-27, 22:59

Witam! Czy ktoś może się orientuje czy lilie można wyhodować z nasionka? I w jaki sposób trzeba się obchodzić z nim by coś z niego wyrosło?
Pozdrawiam

Mariusz - 2009-11-27, 23:17

Bawiłem się nad gatunkowymi tj. Nymphaea alba i candida, wszystko z dużym powodzeniem. Krótko w płytkim zbitym korycie wyścielonym folią, zeszły jak mak.
Zastanawiam się tylko jaki masz cel wysiewu nasion, jak tak pięknie idą z kłącza, bo ja to w celach dydaktycznych, dla dzieciaków, lekcja przyrody.

sierpowka - 2009-11-27, 23:37

Dostałam po ok. 100 nasion rożnych odmian lilii i chciałabym je wykorzystać bo szkoda zmarnować :-D ale nie wiem od czego zacząć :-(
Mariusz - 2009-11-28, 00:22

duzers napisał/a:
u mnie Alba nawet kwitła

No...widzę obfite kwitnienie, a możesz pochwalić się skąd masz tą N. alba

duzers - 2009-11-28, 09:32

lilie kupiłem i niby tak się nazywała
Vanka - 2009-11-28, 09:36

duzers napisał/a:
niby tak się nazywała


A może Albida? ;)

duzers - 2009-11-28, 12:23

a moze i albida.to było ponad 6 lat temu,tak więc dokładnie nie pamiętam :piwko: poszukam trochę w necie może się dowiem dokładnie.
Mariusz - 2009-11-29, 10:17

duzers napisał/a:
lilie kupiłem i niby tak się nazywała

Nie sprzedają.
Chyba że "pirackie"
Podszywają się pod różne odm. serwując białą bądź północną.

duzers - 2009-11-29, 10:40

trudno mi powiedzieć co to za odmiana.wkleje zdjęcia

Adalbert - 2009-11-29, 11:01

Wygląda jak moja , którą sklasyfikowano na tym forum jako Albida.
Vanka - 2009-11-29, 11:21

Adalbert napisał/a:
Wygląda jak moja , którą sklasyfikowano na tym forum jako Albida.


Miałam Albidę, ale niestety nie zdążyła tak wyglądać :-( - Zakwitła mi zaledwie jeden raz.
Myślę, że Bajbas więcej może dziś o niej powiedzieć ;)

AurorA - 2009-11-29, 14:45

To Albida, ale w handlu można też bez problemu kupić Albę która nie jest tak ładna.
leszek50-57 - 2009-11-29, 16:02

duzerus trzeba cię pochwalic,że Albida ci się tak ładnie rozrosła
i ma tyle pąków,na pewno ładnie kwitła,gratuluję. :-(
poz.Leszek
---------------

Mariusz - 2009-11-29, 16:49

AurorA napisał/a:
można też bez problemu kupić Albę która nie jest tak ładna.

Jeszcze nigdy się nie natknąłem na N.alba, jak już powiedziałem sprzedają mieszańce, bo nie mają pojęcia jak rozpoznać prawdziwą czystą albę.

duzers - 2009-11-29, 18:10

dzięki Wszystkim :piwko: przynajmniej wiem co mam ;)
alibaba - 2010-01-07, 16:40

Mam pytanie do naszych ekspertów :)
Czy są jakieś odmiany lili które można by posadzić w akwarium o głębokości wody 30 cm ?

silpe - 2010-01-07, 19:55

np. Nymphaea Tiger Lotus - widzialem w sklepie akwa bardzo ladna.
Vanka - 2010-01-07, 20:53

jackon napisał/a:
odmiany, które z powodzeniem można hodować w akwarium

Nymphaea King of the blues

[url=http://images30.foto...5bm.jpg]Obrazek[/URL] [url=http://images31.foto...92m.jpg]Obrazek[/URL] [url=http://images34.foto...d4m.jpg]Obrazek[/URL]

[url=http://images44.foto...bbm.jpg]Obrazek[/URL] [url=http://images34.foto...d4m.jpg]Obrazek[/URL] [url=http://images28.foto...23m.jpg]Obrazek[/URL]

Nymphaea Tina

[url=http://images44.foto...65m.jpg]Obrazek[/URL] [url=http://images41.foto...28m.jpg]Obrazek[/URL]

i szczególnie polecana przez mnie
Nymphaea Daubaniana

[url=http://images39.foto...8cm.jpg]Obrazek[/URL] [url=http://images50.foto...49m.jpg]Obrazek[/URL] [url=http://images43.foto...43m.jpg]Obrazek[/URL]



Jacek napisz o nich coś więcej. Czy to są miniatury? Wyglądaja bardzo ciekawie.

jackon - 2010-01-08, 10:59

są to lilie tropikalne
bez problemu można je latem trzymać w oczku, kwitną też obficie, pod warunkiem,że wczesną wiosną są "podpędzone" w ciepłym akwarium
zimowanie w domu w temperaturze około 8-10 stopni
ale równie dobrze można je przez cały czas uprawiać w akwarium bez okresu spoczynku
warunkiem jest silne oświetlenie zbiornika
ciekawostką jest Nymphaea Daubaniana , w szczególności sposób rozmnażania tej lilii
wystarczy odciąć pływający liść i położyć go odwrotnie na lustrze wody
po pewnym czasie w miejscu łączenia się łodygi z liściem powstanie nowa sadzonka
jak wykształci już system korzeniowy, sadzimy ją do donicy umieszczonej w akwarium z niskim poziomem wody, poziom podnosimy w miarę wzrostu roślin

AurorA - 2010-01-08, 15:53

Trudno mi sobie wyobrazić którąś z tych lilii w akwarium - to nie są żadne miniaturki - wielkość pojedynczego liścia dochodzi do 30 cm. Typowo akwariowa odmiana to uprawiana od dziesięcioleci Nymphaea Lotus, w akwarystycznych oferowana jako Lotos tygrysi. Lilie te w akwa praktycznie nigdy nie wydaja kwiatów a liście pływające sporadycznie, wiec główną ozdobą są sałatowate liście podwodne.
AurorA - 2010-01-08, 16:26

Pływające liście to kwestia ekstra oświetlenia i żyznego podoża.

więcej o uprawie w akwa Nymphaea lotus i Nymphaea daubenyana na stronie http://akwa-mania.mud.pl/...liny/grzyb.html

jackon - 2010-01-08, 20:35

Arek, tutaj si mylisz
Nymphaea Daubaniana miałem w akwarium przez kilka lat, wytwarza liście o średnicy około 10-12 cm, w okresie letnim wstawiałem ją do oczka
kumpel mi ją przywiózł z ogrodu botanicznego z Norymbergii
znam osobiście 3 osoby, które w akwarium przetrzymują dwie inne odmiany przedstawione przeze mnie, plus jedna osoba która utrzymuje N. Pacyfic blue, bardzo podobną do pozostałych, co ciekawe też kwitną im w akwarium :)
o lotosach się nie wypowiadam, bo nie mam doświadczenia w ich hodowli

AurorA - 2010-01-08, 20:42

jackon napisał/a:
o lotosach się nie wypowiadam, bo nie mam doświadczenia w ich hodowli


Nymphaea lotus to nie lotos a zwykła lilia tropikalna najbardziej polecana do akwariów, Nymphaea daubenyana jest uznawana przez akwarystów za problemową.

jackon napisał/a:
Nymphaea Daubaniana miałem w akwarium przez kilka lat, wytwarza liście o średnicy około 10-12 cm,

Być może w akwa ma liście 10-12 cm ale w naturze ma znacznie więcej czyli w akwa jej nie do końca pasuje.

Cytat:
zimowanie w domu w temperaturze około 8-10 stopni


no w akwa to trza by chyba chłodziarkę zamontować ;)

Ja se w tym roku sprowadzę Tina do przetestowania, jak jeszcze nie masz daj znać to wezmę i dla Ciebie.

jackon - 2010-01-08, 20:54

Arek, mówiłem o lotosach , nie miałem z nimi do czynienia i nie chce mieć, nie mam warunków
Nymphaea Daubaniana miałem w akwa i w oczku przez kilka lat
nie opieraj się na literaturze, ja mam po prostu swoje kilkuletnie doświaczenia z tą odmianą
nie wytwarza w oczku dużo większych liści, ale wytwarza ich naprawdę dużo
zimowanie w domu w tych temperaturach o których pisałem. aby puścić je w okres zimowania
ale można też pominąć ten okres trzymając je w akwarium ogrzewanym
Tiny nie testowałem, tą odmianęma dwóch moich kumpli

piotr5875 - 2010-01-09, 21:05

Jeśli mogę wtrącić swoje trzy grosze to lotos tygrysi wypuszcza liście pływające po powierzchni gdy ma słabe podłoże i za mało światła , gdy podłoże jest bogate i światło powyżej 0,5 wata na litr to wytwarza tylko liście podwodne .
Lotos idzie do góry w poszukiwaniu światła tak jak lilie w oczku wodnym
pozdrawiam

jackon - 2010-01-09, 21:22

absolutnie się z tym nie zgadzam
pierwsze liście lotosa tygrysiego są zawsze podwodne, niezależnie od oświetlenia
później startują liście nawodne
podobnie jak grążel żółty w naturze
co prawda bawiłem się w akwaria 20 lat temu, ale miałem wtedy ładny wypas zbiorników oraz kontakty z najlepszymi akwarystami w kraju
teraz rośliy akwariowe robi się metodą "in vitro", potem szklarnia i do sklepu
w tamtych czasach rozmnażano tylko wegetatywnie, bądź były to rośliny z importu
producentów roślin w kraju można było policzyć na palcach jednej ręki
osobiście bardzo dobrze znałem trzech potentatów, od nich brałem rośliny i czerpałem wiedzę :)
każde moje odwiedziny były związane z dokładną penetracją ich hodowli :)
dużo się tam nauczyłem

piotr5875 - 2010-01-10, 18:35

Moje 20 letnie doświadczenie akwarystyczne pozwala mi wyciągnąć wnioski opisane powyżej z całym szacunkiem do twojej wiedzy i doświadczenia Jacek ale chyba nie chodzi o to kto ma rację ale żeby komuś pomóc
:piwko:
pozdrawiam

jackon - 2010-01-10, 18:40

właśnie to robię :)
zachęcam do hodowli tych odmian w akwariach

bobek1985 - 2010-01-23, 14:37

Koleżanki i koledzy mam pytanko, czy przy obecnych mrozach moje lilie przetrzymają w oczku?? w miejscu gdzie są postawione jest ono głębokie na 1-1,20m... Boje się że nie przeżyją, a teraz już nic nie mogę zrobić :-( Mam tylko nadzieję, że warstwa śniegu pomoże im przeżyć pod grubym lodem, o ile nie są już zmrożone :((
Elendil - 2010-01-23, 14:43

Nic im nie powinno być, oczko Ci nie przemarznie do dna. Więc spoko, na tej głębokości są bezpieczne. No chyba, że przyjdzie mróz z -50 ;)
U mnie oczko ma metr głębokości, góra koszów z liliami jest na 65-70 cm. Lodu mimo ciągłego mrozu od świąt, w tym w ostatnim tygodniu stale poniżej -10, jest ok 20cm.

duzers - 2010-01-23, 16:47

nie musisz się martwić,u mnie 0,5 głebokości,stoją w koszach,tak że mają około 30cm. wody nad sobą.było już w poprzednich latach po -30 i nic im nie było :soczek:
JAREK G - 2010-01-23, 17:38

Ludzie maja płytsze oczka i zimują w nich ryby , nie mówiąc o liliach :P Ja aurore ( lilię nie admina :P ) mam na 40 cm i też jest :good:
Vanka - 2010-01-23, 17:51

Moje dwie duże odmiany zimują w oczku( Rose Arey i jedna nieznana nazwa) dwie w piwnicy ( Aurora i Laydekeri ) . Sama nie wiem co z nich będzie. Oczkowe muszą mieć ok skoro woda nie zamarzła, teraz bardziej obawiałabym się o te piwniczne.
melek - 2010-01-23, 21:06

Ja w swoim oczku samej wody mam jakieś 55cm, zimuję rybki i lilie. Nic się nie działo w poprzednie zimy ;)
Ludwig - 2010-01-23, 21:18

U mnie podobnie, kolejny rok z rzędu lilie zimują w oczku i nic im nie jest ;)
bobek1985 - 2010-01-24, 17:04

Dziękuje, to mnie uspokoiliście :)
Mariusz - 2010-01-24, 20:57

melek napisał/a:
Ja w swoim oczku samej wody mam jakieś 55cm, zimuję rybki i lilie. Nic się nie działo w poprzednie zimy

U mnie jest ok.60-80 cm. i pięknie wszystko zimuje.
Zastanawiałem się czy tamtej zimy, gdy stwierdziłem że lód doszedł do kosza z lilią "Phobus" czy nie zginie?
Na wiosnę wypuściła przepięknie.

Elendil - 2010-02-15, 08:19

Mam okazję kupić za ok 60zł (czyli raczej okazyjnie) takie coś:



Niby nożyce do trawy ale wg mnie sprawdziłyby się do wycinania zmarnowanych liści i przekwiniętych kwiatów lilii. Co myślicie?

ewa535 - 2010-02-15, 08:23

Elendil napisał/a:
Mam okazję kupić za ok 60zł (czyli raczej okazyjnie) takie coś:

Obrazek

Niby nożyce do trawy ale wg mnie sprawdziłyby się do wycinania zmarnowanych liści i przekwiniętych kwiatów lilii. Co myślicie?

Bardzo dobra cena! Mam cos takiego ,ale stare i przyrdzewiałe, przedwojennne. Słuzyło do obcinannia przekwoitłych róż (powyzej 2 m). Od czasu oczka idealnie sprawdza się też do obcinania lili u samej nasady pod wodą.

AurorA - 2010-02-15, 14:53

Moim zdaniem za krótki do lilii. A tak ogólnie togo rodzaju sprzęty to są dobre jak masz jedna niedużą lilie i wszystko pięknie pod wodą widać. Przy takim gąszczu jak ja mam to nie widziałbym co tnę. Cena fakt OK, ale jak ma leżeć to i tak szkoda kasy.
Elendil - 2010-02-15, 15:17

AurorA napisał/a:
Moim zdaniem za krótki do lilii.


Ja mam metr głębokości więc powinno spokojnie styknąć ;)

AurorA napisał/a:
A tak ogólnie togo rodzaju sprzęty to są dobre jak masz jedna niedużą lilie i wszystko pięknie pod wodą widać. Przy takim gąszczu jak ja mam to nie widziałbym co tnę. Cena fakt OK, ale jak ma leżeć to i tak szkoda kasy.


W tamtym roku radziłem sobie zwykłym długim sekatorem i to było strasznie męczące bo łodygi uciekały. Oprócz oczkowego znajdzie się i inne zastosowanie, tak więc leżeć na pewno nie będzie. Jeszcze się potarguję i pomyślę :)

Dzięki za rady Ewa i Arek. :piwko:

leszek50-57 - 2010-02-15, 16:11

Za te pieniądze też bym go kupił jak by był w moich sklepach
ogrodniczych,ale fiasko nie ma. ;)
poz.Leszek
---------------

Mariusz - 2010-02-15, 22:08

60 zł to faktycznie tak jak Leszek twierdzi warto, troszkę wydaje mi się kijek za krótki.
Do jabłonek są nawet kilku metrowe.
Tylko jaki problem Elendil, gdy zaszczycisz mnie swoja obecności, to zobaczysz jak się wycina chore liście.
Liście są bardzo zmotane, ciężko jest trafić na łodygę pod wodą chorego liścia, to wręcz nawet nierealne.
Wybacz, ale w gąszczu liści nie ma szans tym cokolwiek zrobić.
Sekator, sierp i wodery- tylko tak.

aage - 2010-03-24, 09:14

Proszę o informację mam zamiar zakupić lilię aurora mam malutkie oczko 130 l. Proszę o opinię jak mam je posadzić. Wiem tyle ze mam zakupić koszyczek wyścielić go agrowłókniną glina i piasek w proporcji 1/2 włożyć zakupioną lilię przysypać delikatnie kamieniami. I co dalej?? Czy Ona ma być cała zanurzona w wodzie?? Czy Liście i ewentualny kwiat ma wystawać ponad taflę wody??
vivit - 2010-03-24, 11:25

Moje lilie zimują już 3 rok i wszystko jest wporządku. Odpowiednia głębokość i jest OK :)
leszek50-57 - 2010-03-24, 15:29

Tomek napisał/:aWsadzasz w koszyk, stawiasz na dnie i tyle. Liście same wyjdą na powierzchnię wody a przy odpowiednich warunkach roślina zakwitnie.
-------------------------------------------------------------------------------------------------
Ale do koszyka trzeba wspac ziemię (1/3gliny +2/3 ziemi bez chemii )
razem to dobrze wymieszac i teraz lilię a na górę koszyka kamienie,
żeby ci ryby nie wygrzebały rośliny i teraz na dno oczka. ;)
poz.Leszek
------------------

AurorA - 2010-03-24, 21:52

Leszek dobrze mówi, piasek z gliną to jest dobry dla pałki ale nie dla lilii- ta musi mieć żyzną glebę.
aage - 2010-03-25, 08:12

Dziękuje Leszku :)

[ Dodano: 2010-03-25, 08:13 ]
A więc co mi podpowiesz Arku?? Chce dokonać zakupów właśnie w tym sklepie zestaw do mini oczka

AurorA - 2010-03-25, 23:59

Z lilii to tylko miniaturki. Aurora powinna być ok.
aage - 2010-03-26, 09:01

Tak myslałam, dziękuje
AurorA - 2010-03-26, 11:08

Chyba ze chcesz dużo kwiatów to helvola będzie ich miała dużo więcej ale z kolei ma brzydsze liście.
aage - 2010-03-26, 11:26

Zamówie mini zestaw tylko po świętach, narazie brak kasy :( nio i jeszcze prowadzone są prace ziemne ;)
tom11 - 2010-03-26, 16:49

co do lilii to jakie można posadzić na 90cm głebokości??? 8)
KarolVIII - 2010-03-26, 17:15

Lilie stawia się głębiej w miarę ich wzrostu, jeśli posadzisz młodziutką lilie za głęboko to możesz ją zatopić. Niżej masz link do sklepu Aurory tam jest napisane na jakich głębokościach mogą rosnąć.
http://sklep.oczkowodne.n...ilie-wodne.html

AurorA - 2010-03-27, 00:27

Na 90 cm da radę prawie każda oprócz miniaturek.
tom11 - 2010-03-27, 18:37

No to teraz słuchajcie:
zasadziłem w tamtym roku dwie lilie białą i różową miały po dwa liście ,siedzą na głębokości 80-90 cm no i mam pytanie, czy wystartują bez mojej ingerencji?
czy może mam ich wyjąć na płytsze obszary oczka???

[ Dodano: 2010-03-27, 18:38 ]
dodam że mówili mi w sklepie że są z tych największych ale nie pamiętam odmian

Elendil - 2010-03-27, 18:48

Ja w tamtym roku pod koniec maja kupiłem u Arka ten zestaw http://sklep.oczkowodne.n...ii-wodnych.html Nie bawiłem się w przestawianie co jakiś czas niżej, tylko od razu włożyłem w koszach na dno (ok. 110cm, szczyt doniczki na 80cm). Powoli, ale wybiły się i do końca sezonu każda miała po kilkanaście liści na powierzchni, jedna nawet zakwitła. Z tym, że miałem pewność, że to mocne odmiany i dadzą radę z tej głębokości.
duzers - 2010-03-27, 20:50

tom11 napisał/a:
zasadziłem w tamtym roku dwie lilie białą i różową miały po dwa liście ,siedzą na głębokości 80-90 cm no i mam pytanie, czy wystartują bez mojej ingerencji?
czy może mam ich wyjąć na płytsze obszary oczka???
nie dawaj tak od razu głęboko,zwłaszcza jak to młoda roślina.gdy podrośnie dasz głębiej
barteknam - 2010-03-28, 20:18

Mam takie pytanie czy któraś z tych lilii nadaje się do małego strumienia( który planuję ) o powolnym ruchu wody ,
chodzi mi o te lilie :
Red Spider http://sklep.oczkowodne.n...red-spider.html ,
Pygmaea Rubra http://sklep.oczkowodne.n...aea-rubra.html,
Pygmaea Helvola http://sklep.oczkowodne.n...ea-helvola.html ???
Czy one w ogóle wytrzymają w wodzie która się porusza?? Na głębokości która jest wskazana ? Myślę nad tym aby strumień w pewnym momencie poszerzyć i pogłębić i tam wsadzić lilię :)
Na zimę wkładałbym ją do oczka na niższe półki . ;)

AurorA - 2010-03-28, 20:25

Lilie nie lubią ruchu wody, nie jest to dobry pomysł.

Przy okazji ...
Nowości 2010 jak Sunny Pink, Red Spider, Nigel obecnie zablokowałem możliwość zamawiania - mam te odmiany pierwszy raz i muszę poczekać aż zaczną rosnąć coby nie sprzedawać nie sprawdzonych roślin. Szacuje czas testów na około miesiąc.

barteknam - 2010-03-28, 20:27

Aha no to trudno będę musiał się nacieszyć liliami tylko i wyłącznie w oczku :-(
Dzięki za odpowiedz :soczek:

bobek1985 - 2010-03-29, 13:18

Jako, że kocham lilie wodne, zakupiłem w tym roku lilie: Gonnere i Colorado. W oczku rośnie już Chromatella, Albida, Attraction, oraz niezidentyfikowana odmiana o białych kwiatach, której kłącza dostałem. Ma ponoć bardzo duże kwiaty, jeszcze u mnie nie kwitła ale ma ogromne liście, które są bardzo grube, skórzaste. Jak zakwitnie, mam nadzieję że uda Wam się ją zidentyfikować ;)
Linek - 2010-03-31, 10:11

Jak tam wasze lilie bo moja już ma liście gdzieś 20cm. od lustra wody czy to nie za wcześnie konkretnie to atraction się tak spieszy u mnie w oczku.
bobek1985 - 2010-03-31, 12:06

Linek napisał/a:
Jak tam wasze lilie bo moja już ma liście gdzieś 20cm. od lustra wody czy to nie za wcześnie konkretnie to atraction się tak spieszy u mnie w oczku.



U mnie jak dobrze pójdzie to za kilka dni będzie na powierzchni, już prawie wystaje ponad lustro wody, ta sama odmiana, reszta dopiero ma zaczątki liści. Może to być spowodowane grubą warstwą śniegu, miały taką pierzynę, dlatego może tak szybko ruszyły, pod lodem było dość ciepło. ;)

duzers - 2010-03-31, 17:11

u mnie attraction przeżyła zimę,chociaż w to wątpiłem,dodam że oczko 0,5m. głębokie.odliczyć jeszcze skrzynkę w której była posadzona..to naprawdę odporny gatunek :)
AurorA - 2010-03-31, 19:06

u mnie w oczku o głębokości 60 cm były ułożone 3 warstwy doniczek jedne na drugich i widzę ze puszczają :P
justfilied233 - 2010-04-01, 09:05

witam mam pytanie co do uprawy lilii (na poprzednich stornach tego nie znalazłem).
Mianowicie jeżeli kupię lilię i posadzę ją w pojemniku i ustawię na półce oczka, jakieś 60cm od powierzchni to ona zacznie wypuszczać pędy z których nad wodą będą pokazywać się liście, ale jeżeli potem będę chciał (z już wypuszczonymi nadwodnymi liśćmi) postawić ją niżej na głębokość 1.20m to mogę to zrobić bez obawy o zgnicie rośliny, czy zrobić to zanim wypuści nadwodne liście ale będzie miała już pędy blisko powierzchni.

Elendil - 2010-04-01, 09:19

zgnić to Ci na pewno nie zgnije

justfilied233 napisał/a:
czy zrobić to zanim wypuści nadwodne liście ale będzie miała już pędy blisko powierzchni.


dokładnie tak jest najlepiej :good:

Pawlak - 2010-04-01, 10:37

Możesz bez problemu przestawiać ,lilia se poradzi.
justfilied233 - 2010-04-01, 10:38

ok dzięki za pomoc teraz tylko kupić i niech rośnie :D
AurorA - 2010-04-01, 12:32

najlepiej jak lilia ma zawsze liście pływające wtedy szybciej rośnie, lepiej przestawiać głębiej później niż wcześniej
justfilied233 - 2010-04-01, 15:53

Ale jak już będzie miała liście nadwodne i ją głębiej przestawię to co z nimi będzie, mogą gnić ?? może lepiej je odciąć ja już przestawię??? Sory ze tyle pytań ale szukam cały czas po necie i nie ma jakichś konkretów tylko sadzimy w tym, w tedy i w tedy lubi słońce nie lubi kasakdy i to wszystko.
sebastianrost - 2010-04-01, 16:14

justfilied233 napisał/a:
Ale jak już będzie miała liście nadwodne i ją głębiej przestawię to co z nimi będzie, mogą gnić ?? może lepiej je odciąć ja już przestawię??? Sory ze tyle pytań ale szukam cały czas po necie i nie ma jakichś konkretów tylko sadzimy w tym, w tedy i w tedy lubi słońce nie lubi kasakdy i to wszystko.


Liście te po pewnym czasie wybiją sie z powrotem na powierzchnie i bedzie :good: nic nie wycinaj.


Żle szukasz w necie u nas na forum wszystko jest ale czytania sporo.Miłej lektury ;)

bobek1985 - 2010-04-01, 20:42

Dziś przestawiałem lilie i zdziwiłem się trochę :-o . To, że u wszystkich Attraction już puszcza to normalka, ale ja dziś zauważyłem że moja Albida ma już pąki kwiatowe, nie wiem czy to są zeszłoroczne, ale wydaje mi się że zakwitną. Z trzech roślin, dwie mają pąki, są zielone, ładne i zdrowe. Jak będzie ciepło to powinna niedługo zakwitnąć. ;)
AurorA - 2010-04-01, 22:37

bobek1985 napisał/a:
ale ja dziś zauważyłem że moja Albida ma już pąki kwiatowe, nie wiem czy to są zeszłoroczne, ale wydaje mi się że zakwitną.


to najnormalniejsza normalność

duzers - 2010-04-02, 06:49

u mnie albida też ma małe pąki..
RaFi;] - 2010-04-04, 19:36

Posadziłem lilie wodną w doniczce i przysypałem ją kamyszkami bez podłoża.Czy ona urośnie?Nie wiem co to za odmiana.
AurorA - 2010-04-04, 20:39

to posadź ją w żyznym podłożu.
RaFi;] - 2010-04-05, 13:10

Czyli nie da rady bez podłoża?

[ Dodano: 2010-04-05, 16:34 ]
Szczerze mówiąc pytam bo gdy ją kupywałem mój znajomy który mi ją sprzedał powiedział że nie potrzebuje podłoża,wystarczy jej tylko koszyk.Mówił nawet że u wielu osób już zakwitła w tym samym roku w którym została kupiona i że były sadzone właśnie bez podłoża.No ale nie wiem co o tym sądzić.

AurorA - 2010-04-05, 18:21

przeczytaj cały ten temat i zobacz jak to robią inni - jak chcesz mieć ładne lilie to tylko żyzne podłoże
duzers - 2010-04-16, 21:36

ostatnio zakupiłem lilie 'sulphurea.byłbym wdzięczny za opinie na jej temat :) może ktoś ma ją u siebie
AurorA - 2010-04-16, 22:28

ja mam , ładna ale słabo kwitnie. Raczej do uprawy na płytszej wodzie.
drako - 2010-04-16, 22:29

Mam od 2007 (mała sadzonka kupiona w lipcu). Przez ten czas miała tylko 1 kwiat, bardzo ciekawy, którego zdaje się można ukorzeniać :? Liście w plamki. Gdzie jej bujnością do Atraction!!! i innych odmian :) Ale może tak słabo kwitnie i rośnie bo ją w 1 sezonie za bardzo utopiłem. :?
duzers - 2010-04-17, 20:21

mam ja posadzaną na 60cm - kosz .w takim razie powinna jej ta głębokość wystarczyć. nie dawno ją wsadziłem,tak więc w tym roku małe szanse że zakwitnie..
ewa535 - 2010-04-17, 20:43

wstyd sie przyznać, ale moje lilie (małe sadzonki) w ubiegłym roku na wiosne wsadziłam w same kaymki :-o
Kwitły jak na młodziutkie cłakiem , całkiem
Jesienią posadziłam w mieszankę ziemi i gliny - już kiełkują. Planuję jeszcze wcisnąć korki nawozowe. Strach sie bać , jak teraz zakwitną ! MAm nadzieję...

duzers - 2010-04-17, 21:06

u mnie też kwitły posadzone w pierwszy rok,ale to była attraction..sulphurea nie jest tak silnie kwitnąca.ja też sadze w ziemi,glinie i piasku,sadziłem dwa tygodnie temu.jak będzie ładna pogoda w tym tygoniu liście powinny być na powierzchni.są na głębokości 60cm.widocznie taka mieszanka z ziemią im pasuje. Ewa jakie masz lilie?
JAREK G - 2010-04-17, 23:04

Ja dzisiaj przesadziłem i podzieliłem część swoich lilii. Z dwóch Attraction wybrałem najlepsze kłącza i zrobiłem jedną , miały już trzy pączki :) a Joey Tomocik, liści dużo ale bez pąków :???: Po wyciągnięciu oczywiście okazało się że jest tylko samo kłącze i żwir , podłoża brak :?

AurorA - 2010-04-18, 00:23

JAREK G napisał/a:
Po wyciągnięciu oczywiście okazało się że jest tylko samo kłącze i żwir , podłoża brak


miałem tak jak dawałem jutę - odkąd daje włókninę 30 g nic podłoża nie znika.
Z juty po pół roku zostaje tylko wspomnienie i całe podłoże ucieka dziurkami.
A jak kopią ryby to dodatkowo na wierzch grubszy żwir/kamienie.

Pawlak - 2010-04-18, 07:30

ewa535 napisał/a:
wstyd sie przyznać, ale moje lilie (małe sadzonki) w ubiegłym roku na wiosne wsadziłam w same kaymki :-o

Ukorzeni się w mule i będzie rosła ,ale z początku wolniej :)

duzers - 2010-04-18, 08:13

AurorA napisał/a:
odkąd daje włókninę 30 g nic podłoża nie znika.
włoknina to dobre rozwiązanie,też ją stosuje u siebie
JAREK G - 2010-04-18, 09:02

AurorA napisał/a:


miałem tak jak dawałem jutę - odkąd daje włókninę 30 g nic podłoża nie znika
Arek bardzo prawdopodobne bo juta oczywiście była i to ta gruba i mocno zbita . Teraz też zresztą dałem jutę :?
Adalbert - 2010-04-18, 10:26

A co sądzicie o takich wkładach do kompozycji roślinnych z włókien kokosowych ( takie cóś: http://cokupic.pl/produkt...-55mm-14-01602- ). Są luźno formowane, dają się rozciągnąć, korzenie powinny się przebić bez trudu a podłoże miało by jednak jakieś ograniczenie. Kupiłem to w zeszłym sezonie za parę złotych na wypadek gdyby trzeba było wspomóc oczko filtrem "wiaderkowym". Teraz leży i czeka na swoją chwilę. A gdyby tak do kosza...?
ewa535 - 2010-04-18, 10:34

Do kosza to mysle typowa wyściółka-po co kombinować. Ale to co pokazałeś to uwazam rewelacja do sadzenia zamiast w koszu. Te wszystkie kosze, doniczki mają "sztywny" kształt. Taką kokosową miseczkę moznaby uformować jak się chce pomiędzy kamieniami i w to tez kamyki z roślinką. Nawet jakby to było widoczne to wyglada o wiele naturalniej niż plastikowy rant doniczki. Dobry patent ! A gzdzie to kupiłeś?
Adalbert - 2010-04-18, 10:38

ewa535 napisał/a:
A gzdzie to kupiłeś?

Na 90 % w "Kwiatonie" ale pamięć już nie ta :roll:
To jest tak luźny materiał, że bez jakiegoś rusztowania z drutu to się rozlezie i :dupa:

melek - 2010-04-18, 12:11

Ja nie daję nic i podłoże mi nie znika ;)
duzers - 2010-04-18, 12:33

Cytat:
Ja nie daję nic i podłoże mi nie znika
nie wiem jak to robisz,prawie niemożliwe :-o
jurek47 - 2010-04-18, 13:10
Temat postu: sadzenie
wykladam kosze czarną agrowłókniną i swobodnie korzenie przerastają
mol79 - 2010-04-18, 16:57

Attraction - czerwona,
Albida biała
Chromatella - żółta
Carnea różowa

Co sadzicie o tych liliach.?

leszek50-57 - 2010-04-18, 17:44

mol79 napisał/a:Co sadzicie o tych liliach.?
----------------------------------------------------
Co do pierwszych trzech lili to mam w oczku są super.
Co do sadzenia lili ,to zawsze wolę sadzic w koszach lub w pojemnikach
bo lilie potrzebują bardzo żyznej ziemni ,która ma wszystkie składniki
pokarmowe i zawsze mi pięknie kwitły.Teraz stosuję tylko specjalną ziemie dla lili wodnych
i jeszcze dodaję specjalne koreczki ;)
poz.Leszek
---------------

Elendil - 2010-04-18, 17:50

Także mam 3 pierwsze wymienione i potwierdzam słowa Leszka. I też mam w dużych koszach ze specjalną ziemią. Jak dziś widziałem wypuściły po kilka liści i prą do góry ku słońcu ;)
ewa535 - 2010-04-18, 18:23

leszek50-57 napisał/a:
mol79 napisał/a:Co sadzicie o tych liliach.?
----------------------------------------------------
Co do pierwszych trzech lili to mam w oczku są super.
Co do sadzenia lili ,to zawsze wolę sadzic w koszach lub w pojemnikach
bo lilie potrzebują bardzo żyznej ziemni ,która ma wszystkie składniki
pokarmowe i zawsze mi pięknie kwitły.Teraz stosuję tylko specjalną ziemie dla lili wodnych
i jeszcze dodaję specjalne koreczki ;)
poz.Leszek
---------------


Gdzie kupujesz taką ziemie Leszek?

duzers - 2010-04-18, 18:26

mam dwie pierwsze,nie sprawiają kłopotu,silnie rosnące,dużo kwiatów.. :good:
leszek50-57 - 2010-04-18, 18:34

Ewka ja kupuję w ogrodniku,koło mojej działki,20kg worek kosz.19zł
poz.Leszek
----------------

Mariusz - 2010-04-18, 18:35

mol79 napisał/a:
Attraction - czerwona,
Albida biała
Chromatella - żółta
Carnea różowa

Co sadzicie o tych liliach.?

To silne lilie i nie sprawiają problemu.
Co do stosowania czy agro, czy cieniówki, czy też juta- wszystko dobre.
Ja sadzę w 50 litrowych koszach ażurowych z uchwytami. Sprzedawane na rynku typowe do lilii nie są nic warte-uciążliwe są przy pielęgnacji lilii (są giętkie i ciężko je wyciągnąć z oczka, szczególnie przy starej, dużej lilii)

bobek1985 - 2010-04-18, 20:04

Mariusz Czernicki napisał/a:
Ja sadzę w 50 litrowych koszach ażurowych z uchwytami. Sprzedawane na rynku typowe do lilii nie są nic warte-uciążliwe są przy pielęgnacji lilii (są giętkie i ciężko je wyciągnąć z oczka, szczególnie przy starej, dużej lilii)


Kolega ma rację. Kosze dostępne na rynku, niby do profesjonalnego sadzenia, tak na prawdę nie nadają się. Gdy nałożymy podłoża i wkładamy lilie do wody, wyginają się we wszystkie strony, a jeszcze większy problem przy wyciąganiu, gdy obrosną glonami. Ja używam dużych koszyków, takich sklepowych, łatwo można je wyciągnąć z oczka i w ogóle mało problemowe ;) dobrze jak pojemnik ma uchwyt, to na prawdę ułatwia sprawę późniejszej pielęgnacji :)

Adalbert - 2010-04-18, 20:35

A co myślicie o takich koszach w których umieszcza się gąsiorki na wino? Mam na myśli ich odporność w środowisku oczka bo mają kilka zalet: różne wielkości, uszy i muszą utrzymać spory ciężar.
melek - 2010-04-18, 21:36

duzers napisał/a:
nie wiem jak to robisz,prawie niemożliwe :-o

Nic nie robię, dwa lata temu posadziłem lilie i tak siedzą. Wszystkie mają swoje podłoża.

AurorA - 2010-04-18, 23:12

bobek1985 napisał/a:
Kolega ma rację. Kosze dostępne na rynku, niby do profesjonalnego sadzenia, tak na prawdę nie nadają się. Gdy nałożymy podłoża i wkładamy lilie do wody, wyginają się we wszystkie strony, a jeszcze większy problem przy wyciąganiu, gdy obrosną glonami. Ja używam dużych koszyków, takich sklepowych, łatwo można je wyciągnąć z oczka i w ogóle mało problemowe ;) dobrze jak pojemnik ma uchwyt, to na prawdę ułatwia sprawę późniejszej pielęgnacji


typowy koszt do liliii wodnych nie wygina się i ma uchwyty:
http://sklep.oczkowodne.n...umbo-40-cm.html

widziałem podobne w Lidlu w tamtym roku tylko zielone i tańsze były.

Co do wyściółek z maty kokosowej to są bardzo dobre, np. Oase takie oferuje ale bardzo drogo.

ewa535 - 2010-04-18, 23:14

Bobek dobrze powiedział ale te z rączkami ( na truskawki np. ) nie bywają czarne, najcześciej są czerwone :-(
a taki okragły to wielki znowu

duzers - 2010-04-19, 06:54

u mnie rosły w skrzynce na warzywa

leszek50-57 - 2010-04-19, 14:49

Trochę ci się rozrosły,będziesz musiał ich rozdzielic
na dwa kosze ;)
poz.Leszek
---------------

melek - 2010-04-19, 15:29

Ja tu widzę grążel :?
duzers - 2010-04-19, 18:05

Cytat:
Trochę ci się rozrosły,będziesz musiał ich rozdzielic
na dwa kosze
już rozdzielone :)
melek napisał/a:
Ja tu widzę grążel
niestety to nie grążel;attraction i albida,były posadzone razem,teraz już osobno ;)
melek - 2010-04-19, 18:19

A to grube kłącze w prawym, dolnym rogu kosza to co?
duzers - 2010-04-20, 11:07

melek napisał/a:
A to grube kłącze w prawym, dolnym rogu kosza to co?
attraction
N - 2010-04-20, 14:05

Witam, potrzebuję pomocy przy wyborze lili wodnej do małego oczka.
Mój stawik posiada około 2m średnicy wolnego miejsca na lilię i gdzieś z 1 m głębokości.
Szukam gatunku o czerwonych lub ciemno-różowych kwiatach.(Aurora odpada)
Upatrzyłem sobie już lilie james brydon. Czy to dobry wybór?czy gatunek łatwy w hodowli i jak jest z zimowaniem tej rośliny? piwnica czy w stawie.

jackon - 2010-04-20, 15:16

akurat źle trafiłeś
to odmiana wolno rosnąca, tej głębokości też nie polecam dla tej lilii
ja trzymam ją na 50-60cm
kwiaty ładne, ale wydaje ich mało w sezonie wegetacyjnym

AurorA - 2010-04-20, 23:46

Może Escarboucle, Hollandia, Nigiel.
Jak masz metr głębokości to każdą odmianę zimujesz w oczku.

JanekM - 2010-04-23, 19:19

koledzy proszę o rade na skróty gruby korzeń ale brak liści inne maja czy odbije dziękuję.
JanekM - 2010-04-24, 03:13

kolego jest to lilja ale niechcialbym prowadzic tak malo znaczaca dyskusje na tym forum bo ktos morze sie obrazic czy moge na gg z powarzaniem janek

[ Dodano: 2010-04-24, 15:00 ]
jest to lilja korzen czerwony jak burak bez oznak zycia inne juz maja liscie posadzic czy wyrzucic prosze o rade janek

Szymon871 - 2010-05-02, 08:33

poszukiwałem lilii miniaturowej gdyz mam wolne miejsce na głębkości ok 35 cm... nie znalazłem niestety... czy normlaną lilię (nie miniaturową) mogę na te głębokośc posadzić?? Jak tak to jaką... i jak wyglada sprawa z jej zimowaniem?


Po drugie... mam lilię... z poprzedneigo sezonu kupiłem małą sadzonkę... stoponiowo ją zanurzałem i ładnie wypuściła pod koniec sezonu poprzedniego 5-6 liści na powierzchnię... obecnie startuje z głębokości 1.1m ma już 6 liści... tlyko wydaje mi się ze one troszkę stoją... już nie idą w górę... czy mam jej pomóc wyciągając ja na troszkę płytsze wodę??

I po trzecie :-D moja lilia jest w dośc duzym koszu i zastanawiam się... czy nie dosadzić innej odmiany do tego kosza?? jezli mozna to jak wygląda sprawa z zanurzaniem nowej sadzonki w koszu ze strszą rośliną?


Dziekuję z góry za odpowiedzi.

duzers - 2010-05-02, 10:30

myśle że nie jest aż tak trudno kupić miniaturkę.nie wiem czy te 35cm,to lustro wody nad koszem,bo jezeli tak to będą rosły nawet silnie rosnące odmiany.
Szymon871 napisał/a:
obecnie startuje z głębokości 1.1m
co to za odmiana?może ma za głęboko.
Szymon871 napisał/a:
I po trzecie moja lilia jest w dośc duzym koszu i zastanawiam się... czy nie dosadzić innej odmiany do tego kosza??
wsadż ją osobno tak będzie lepiej
leszek50-57 - 2010-05-02, 19:38

Szymon posac lilie na płytką wodę ,to jej pomożesz a co sadzenia
w jednym koszu to ci się pomieszają i jedna drugą może za dusic
i może byc kłopot z kwitnieniem ;)
poz.Leszek
-----------

Vanka - 2010-05-03, 08:02

Po założeniu koreczków nie minęły trzy dni jak pierwsze liście nieśmiało zaczęły docierać na powierzchnię wody :) . Obecnie moje lilie rosną w dość płytkiej wodzie ok 55 cm, no i Aurora, którą trzymam na 30 cm głębokości :)
koczisss - 2010-05-03, 09:13

Vanka napisał/a:
Po założeniu koreczków nie minęły trzy dni jak pierwsze liście nieśmiało zaczęły docierać na powierzchnię wody :) . Obecnie moje lilie rosną w dość płytkiej wodzie ok 55 cm, no i Aurora, którą trzymam na 30 cm głębokości :)


Bez koreczków też liście by wyszły, już czas na to :D

Vanka - 2010-05-03, 09:16

koczisss napisał/a:
Vanka napisał/a:
Po założeniu koreczków nie minęły trzy dni jak pierwsze liście nieśmiało zaczęły docierać na powierzchnię wody :) . Obecnie moje lilie rosną w dość płytkiej wodzie ok 55 cm, no i Aurora, którą trzymam na 30 cm głębokości :)


Bez koreczków też liście by wyszły, już czas na to :D


:lol:
W zeszłym sezonie moje lilie rosły właściwie bez podłoża i rosły dobrze, pomijając fakt, ze nie kwitły - 2 kwiaty na 3 lilie. Posłuchałam znawców i dałam koreczki, bo liczę na obfitsze kwitnienie w tym roku :)

leszek50-57 - 2010-05-03, 11:04

Lilie jak woda się ociepli to pójdą jak burza do góry.Ja mam wodę
jeszcze zimną bo 13-13*lilie wszystkie widac ,że wschodzą,ale jeszcze
u góry wody ich nie mam. ;)
poz.Leszek
----------------

koczisss - 2010-05-03, 13:00

U mnie attraction zakwitła podwodnym białym kwiatem.
Zapewne jest to pąk zeszłoroczny i nie doszedł do powierzchni, a utknął jakieś 30 cm od lustra wody.

samuraj - 2010-05-03, 13:06

koczisss napisał/a:
U mnie attraction zakwitła podwodnym białym kwiatem.
Zapewne jest to pąk zeszłoroczny i nie doszedł do powierzchni, a utknął jakieś 30 cm od lustra wody.


W zeszłym sezonie z tego co pamiętam to u Ciebie pierwszego zakwitła lilia , w tym chyba też na to liczysz :) ;) :good:

koczisss - 2010-05-03, 13:32

Chyba nic z tego, bo jak wspomniałem pąk nie doszedł do lustra wody i zakwitł pod wodą.
Chyba, ze gdzieś jeszcze czai się inny, ale woda taka przejrzysta, że nie mogę nic na ten temat powiedzieć :dupa:

W zeszłym roku lila zakwitła 23 kwietnia i były dwa liście na wodzie.
Teraz liści mam 5 i podwodny kwitnący kwiat, ale jest już 3 maj, czyli tydzień później.

Vanka - 2010-05-03, 13:38

koczisss napisał/a:
Teraz liści mam 5 i podwodny kwitnący kwiat, ale jest już 3 maj, czyli tydzień później.


wiosna też przyszła później ;)
swoją drogą wydawałoby sie, że w Białymstoku troszkę trudniejsze warunki bytowania ;)

AurorA - 2010-05-03, 23:31

Mi zakwitła pod woda Tina na niebiesko. Pąków nad wodą mam kupę wiec może niedługo się coś urodzi, oczywiście pod folią.
duzers - 2010-05-08, 23:07

przestawiłem lilie attraction i albide z półki o głębokości 60cm na 120cm,odjąć kosz to około 1metr.zastanawiam się czy będą gorzej kwitły na tej głębokości.miały już po kilka pąków na powierzchni wody
ewa535 - 2010-05-08, 23:18

Moja atraction jest na 90 . Arek ! ona ma już trzy pąki ! :yahoo:
to ta donica z lewej z liśćmi

AurorA - 2010-05-08, 23:26

Ewa jak na początek za głęboko- u mnie są na 30.
ewa535 - 2010-05-09, 09:50

AurorA napisał/a:
Ewa jak na początek za głęboko- u mnie są na 30.


To mnie załamałeś teraz ! juz wiecej nie będe włazić trudno ! Tym bardziej ,ze mam podejrzenia , ze jakąś dziurke zrobiłam :-( Tuz przed tymi ulewami dolałam na max wody + potem dwa razy urwanie chmury - było do pełniutka a nawet sie przelewało. Dzisiaj patrzę brakuje 3 cm . wody ! na powierzchni około 6 m2 - raczej nie wyparowało :((

leszek50-57 - 2010-05-09, 15:52

No raczej nie,ale zobacz ile na dobę będziesz miała ubytku i dopiero
można pomyśleć czy jest przebita folia. ;)
poz.Leszek
------------------

jackon - 2010-05-09, 19:02

jeżeli masz dobre kłącze, to bez problemu odbije z tej głębokości
to lilia bardzo mocna
z tą odmianą przerabiałem już wszystko, razem z zamrożeniem kłącza :)

ewa535 - 2010-05-09, 20:33

Czy dobre to aż tak się nie znam. Arek dobre ja mam ? Przyjechało już z lisćmi i zalążkami kwiatów jak się okazało.
Niechcący tak sprytnie stoi , ze całe oko w cieniu a na donice lilii smuga słońca z poza drzew. Spoodziewam sie wysypu kwiatów - tka ziemia dobra, korki, przemawiam z tarasu :) zobaczymy...

AurorA - 2010-05-10, 01:22

Ewa da radę , ale jakby była płycej urosła by kilka razy szybciej.
pawel87 - 2010-05-23, 11:32
Temat postu: Lilie wodne- liście
Witam serdecznie
Mam pytanie odnośnie młodych liści lili wodnych, a mianowicie dlaczego niektóre młode liście lilii (chodzi o te rosnące w naturze) maja od początku zielony kolor. Natomiast lilie w oczku wodnym maja przeważnie kolor-ciemno bordowy? Jak długo mniej więcej ten ciemno-bordowy kolor sie utrzymuje? Czy liście rosną jeszcze pływając już po wodzie?
Pozdrawiam

melek - 2010-05-23, 16:19

Zawsze liść z początku ma takie zabarwienie, za kilka dni się wybarwi na zielono.
ILUSION - 2010-05-23, 17:46
Temat postu: ZNALEZIONE LILIE
Witam, dzisiaj na spacerze z psami (pobliskie mokradła) znalazłem wyrzucone przez kogoś (pewnie w zeszłym roku) lilie, były pocięte na kawałki w skrzynkach na warzywa lub owoce. Czy jest ktoś w stanie z tych zdjęć powiedzieć jaki to gatunek i czy są w dobrym stanie - myślę, że tak skoro wypuszczają liście i nawet pąki kwiatowe?


jackon - 2010-05-23, 18:05

odmiany możesz tylko po kwiatach poznać
posadź je i spokojnie czekaj :)

lubek - 2010-05-23, 18:25

Na pewno będą cieszyć oko w Twoim oku. ;)
ILUSION - 2010-05-23, 19:02

"oko w Twoim oku. ;) "
Dobre :) już się cieszę, że je ktoś wyrzucił :yahoo:
Ciekawe co z nich wyrośnie :?:

AurorA - 2010-05-23, 21:02

ILUSION napisał/a:
dzisiaj na spacerze z psami (pobliskie mokradła) znalazłem wyrzucone przez kogoś (pewnie w zeszłym roku) lilie, były pocięte na kawałki w skrzynkach na warzywa lub owoce


nieprawdopodobna historia

bobek1985 - 2010-05-25, 11:15

Hello, mam pytanko. Kupiłem w tamtym roku Chromatellę i mam ją postawioną w jednym zagłębieniu razem z Atracttion. Czy oby różowa piękność jej nie zagłuszy?? Rosną w osobnych pojemnikach. Nie wiem też czy głębokość jest dobra ponieważ stoją na głębokości 60-70cm. Wiem że Atracttion sobie poradzi ale czy Chromka da radę? :?
Elendil - 2010-05-25, 11:36

bobek1985 napisał/a:
czy Chromka da radę? :?


Spokojnie i bezproblemowo ;) U mnie też mam je na tej samej głębokości i póki co idą łeb w łeb :good:

duzers - 2010-05-25, 15:51

bobek1985 napisał/a:
Wiem że Atracttion sobie poradzi ale czy Chromka da radę?
jak najbardziej :good:
Norbii21 - 2010-05-26, 16:25

Mam pytanko moje lilie mają małe liście, co może być przyczyną?? Może za małe pojemniki mają?? Czy może być inna przyczyna i czy da rade zrobić jeszcze tak żeby były ładne duże??
leszek50-57 - 2010-05-26, 16:41

Nie wszystkie lilie mają duże liście,lub twoje lilie mają jeszcze mały system
korzeniowy,albo korzenie nie mają skąd brać pokarmu.
Ja mam tak samo w oczku jedne liście są duże a inne małe,
bo każda lilia jest innego gatunku. :P
poz.Leszek
-------------------------

melek - 2010-05-26, 17:58

leszek50-57 napisał/a:
bo każda lilia jest innego gatunku. :P

Gatunek ten sam, odmiana może być inna.

monika160607 - 2010-05-26, 18:23

Witajcie :pa:

Mam problem z lilią w sumie nie wiem co to za odmiana wiem tylko tyle że kwiat ma żółty :D Jak wiecie zima była sroga a moja lilia stała w oczku na gł. 30 - 35 cm. (chyba zmarzła) problem w tym że ona daje oznaki życia liście wypuszcza ale tylko na wys 5 cm. i tyle. Liście są otwarte i takie pofalowane!! Czy jest szansa że jeszcze puści dobre liście?? Czy juz mogę się z nią pożegnać :(


JAREK G - 2010-05-26, 20:34

Monika160607, z lilią wszystko w porządku, po prostu w tym roku wiosna mocno spóźniona
duzers - 2010-05-26, 20:36

odbije :good: nie musisz się martwić
monika160607 - 2010-05-26, 20:50

O fajnie dzięki :) A te liście mam usunąć ??? czy można je zostawić ???

Pozdrawiam

JAREK G - 2010-05-26, 20:58

Zostawić
Mariusz - 2010-05-26, 21:04

Częste zjawisko. U mnie w tym roku zachowały się tak "Esmeralda" i "Berthold"
może dlatego że są za głęboko ( to karłowe). Bardzo trudno je zmusić aby puściły liście na zewnątrz, choć już jakieś dwa się klują.
Ja mam jeden sposób, który zastosuję i tym razem- wyciągam, rozdzielam, sadzę w świeże podłoże, wpuszczam na odpowiednią głęb. i za dwa tygodnie buja jak buraki w polu.
Druga strona medalu że obecna pogoda co się wiąże z zimną wodą, to właśnie czynnik decydujący o słabym starcie lilii. zastanawiam się czy niektóre odm. zakwitną, to już prawie czerwiec, a u mnie dopiero pierwszy i jeden kwiat Nymphaea candida

aga_zg - 2010-05-31, 19:21

Normalnie jakbym widziała swoje lilie, też mam takie same posadzone na gł. ok 20-30 cm i już się bałam że coś z nimi nie tak ale skoro fachowcy karzą czekać to czekam.
monika160607 - 2010-06-01, 14:47

Moje tak jakby już sie ruszyły, ale okaże sie w piatek :) Bo bede na działeczce :) zrobię fotkę to ocenicie sami :)

Pozdrawiam

violettaxx - 2010-06-01, 15:35

Moja się dziś otworzyła mimo deszczu :yahoo: i nowe pąki


monika160607 - 2010-06-01, 15:42

Piękna :)
duzers - 2010-06-03, 22:09


violettaxx - 2010-06-06, 15:07

U mnie padł rekord 1 czerwca otworzyła się liliia a 5 czerwca mam 9 sztuk otwartych różowej i 5 pąków oraz 3 białe i 3 pąki :yahoo: :yahoo: :yahoo:
Tylko jeszcze żółta i czerwona nie kwitnie :((


AdrianJ - 2010-06-06, 15:49

ładne lilie ja mam 4 rózowe 13 białych 3 zółte i 1 fioletową
violettaxx - 2010-06-09, 13:08

AurorA na razie jeszcze nie kwitnie ma 4 duże liście; pąków nie widać?
mam ją od wczesnej wiosny /prezent z Anglii ponoć tam zimowała/ i też zastanawiam się czy na zimę zabrać do piwnicy /chyba muszę więcej poczytać o niej/

violettaxx - 2010-06-09, 13:32

:brawo: koniecznie zapodaj zdjęcie!!! Biała i czerwona jest na 165cm głębokosci /białe kwiaty wielkości 15-20cm ale za to mniej/


jackon - 2010-06-09, 19:50

"Almost Black" - dwa razy podchodziłem do tej odmiany
bez powodzenia
skreśliłem ją z listy odmian, które budzą moje zainteresowanie
nie wracam do niej

AurorA - 2010-06-09, 20:15

Cytat:
"Almost Black" - dwa razy podchodziłem do tej odmiany
bez powodzenia
skreśliłem ją z listy odmian, które budzą moje zainteresowanie
nie wracam do niej
_________________


dlatego o tym napisałem, w hydroflorze tez próbowano przezimować kilkadziesiąt szt i wszystkie padły. Mam też takie informacje od innych hodowców i szkółkarzy, dlatego nawet nie próbowałem wprowadzać tej lilii do swojej oferty.
Poza tym ta odmiana jest brzydka - zupełnie inna niż na powyższym zdjęciu. Końcówki są wyraźnie białe a środek czerwony.

ontario_ab - 2010-06-09, 20:18

violettaxx, w czym rosną te lilie ? są piękne !
AurorA - 2010-06-09, 21:43

Black Princess też podobno nie zimuje.
Mariusz - 2010-06-09, 21:55

mam trzy pierwszy sezon, także nie wiem, bardziej to "Nigel" mi nie idzie, ale kłącza były słabe.
violettaxx - 2010-06-09, 22:02

Dam znać jak zakwitnie w tym roku /o ile zakwitnie?/ więcej zdjeć http://www.seerosen.org/index.htm
Jeszcze znalazłam informacje że zimuje /ale moze tylko w Anglii?/

violettaxx - 2010-06-09, 22:12

Liliie są w dużych koszach/każda oddzielnie/ z mieszanką gliny,piasku,ziemi i granulowanego obornika /bydlęcego/
AurorA - 2010-06-09, 22:13

Mariusz Czernicki napisał/a:
mam trzy pierwszy sezon, także nie wiem, bardziej to "Nigel" mi nie idzie, ale kłącza były słabe.


Nigiel były faktycznie słabe ale teraz poszły mi jak burza, paków jeszcze brak co świadczy ze to późna odmiana. Ogonki liściowe pokryte gęsto włoskami tak jak i Mayla więc myślę ze kwiaty będą tez piękne.
Mi kwitnie obecnie Red Spider - faktycznie piękne kwiaty i jest ich pełno- ciekawa odmiana i chętnie obficie kwitnąca. Później zgram foty to tu dorzucę. Sunny Pink tez pięknie idzie- widać ze jest silna. Liście ma piękne.

violettaxx - 2010-06-09, 22:18

Aurora koniecznie pokaż tego spider a mam jeszcze pytanie a jak z uprawą ,kwitnięciem i zimowaniem Mayla ?
AurorA - 2010-06-09, 22:23

Mayla podobnie jak Nigiel jest delikatna jak jest młode świeżo cięte kłącze. Są podatne na grzyby z rodzaju-Gloeosporium. Zawsze parę kłączy mi wypada, ale jak już się ukorzeni to zimuje bez problemów. Ja zimowałem 3 lata nawet na 40 cm i nie ma problemów. Krytyczny moment to sadzenie, a jak się już przyjmie idzie bez problemów. A kwiaty cudo.

[ Dodano: 2010-06-10, 01:00 ]
Obiecany Red Spider. Lilia faktycznie bardzo charakterystyczna i nietypowa. Szybko rośnie widać ze jest silna. Ma mnóstwo paków kwiatowych. Kwiaty Intensywnie różowe z żarówiasto pomarańczowym środkiem. Kwiaty większe niż podaje literatura i wg mnie można uprawiać tez głębiej niż podają bo widać że ma moc. Liście początkowo ciemno bordowe potem nakrapiane jak u tzw. pomarańczowych.







ILUSION - 2010-06-09, 23:24
Temat postu: Joey Tomocik
Witam
Piękne macie lilie :good: , mogę tylko o takich pomarzyć :???:
To jest moja lilia Joey Tomocik na dzień dzisiejszy - od Aurory zresztą :yahoo:



Widzę znaczną różnicę między sadzonymi w żwir+glina+kompost, a żwir+glina.
Te w mieszance ż+g+k rosną raz szybciej niż te drugie i mają po 2-3 pąki kwiatowe.
Attraction niby taki silny wzrost, a posadzona bez kompostu ma dopiero 3-4 listki, jest jednak duża różnica - zastanawiam się czy nie przesadzić jeszcze Attraction.
Chyba jednak odpuszczę i poczekam. Kłącza lilii , które znalazłem w pewnym stawie posadziłem w samych kamieniach na dnie i rosną jak szalone, nawet jedna ma dwa pąki kwiatowe - ciekawe jaka to jest odmiana??? :yahoo:

violettaxx - 2010-06-10, 00:12

Spokojnie ILUSION w zeszłym roku miałam podobnie do Ciebie dopiero latem / sierpień/ rozkwit a propo Atraction też jeszcze nie kwitnie u mnie :-(
ILUSION - 2010-06-10, 11:27

Jestem spokojny ;) , a jeśli chodzi o Attraction to nie myślałem o kwitnieniu a o liściach ma dopiero 3 :-(
Jeszcze dużo czasu przed nami więc spokojnie czekam nic nie ruszam :)

Gosik - 2010-06-10, 14:45

Proszę o pomoc...jak długo może lilia być w misce?-nie mam teraz kasy na folię (staw 30m2)a dotychczasowy-naturalny...wysycha.Będę musiała zamienić go w foliowy.

Limbo - 2010-06-10, 14:53

Miska wydaje się być zbyt mała, tzn. lilia jest w tej chwili zbyt płytko. Proponuję coś głębszego np. jakąś beczkę. W zeszłym roku gdy przebudowywałem oczko moje lilie najpierw posadziłem w wiadrach dająć worek, nawóz glinę, piasek itd. Potem wstawiłem je do zwykłego dmuchanego basenu o głębokości mniej więcej 40 cm i koczowały tak 2 tygodnie. Lilie, których chciałem się pozbyć obciązyłem kamieniami i dałem do beczki na deszczówkę i dobrze się tam czuły (spędziły tam około 1 miesiąca bez szwanku).
Chodzi o to, żeby lilie miały w miarę dobra głębokość. Ta miska która jest na fotce definitywnie odpada.
Pozdrawiam

Gosik - 2010-06-10, 14:57

Dzięki Limbo-ta miska to akcja ratunkowa bo późno wróciłam i nic innego nie miałam, ale teraz postaram się o coś głębokiego.
Limbo - 2010-06-10, 15:05

Jeśli już sprawisz sobie jakiś głębszy pojemnik to koniecznie zadbaj o to by obciążyć kłącze. Nie powinno ono pływać przy powierzchni wody.
Powodzenia.

Gosik - 2010-06-10, 15:49

ale w naturalnym stawie (który był do tej pory), kłącza nie były niczym obciążone.Mam taką wysoką donicę (110cm)-same liście będą tylko pływać-czy to miałeś na myśli?
Limbo - 2010-06-10, 16:39

Miałem na myśli żeby kłącze było na dnie tak jak to ma miejsce w oczku. Może to nie istotne, ale ja wolę dmuchać na zimne;P
violettaxx - 2010-06-10, 16:44

Piękna!!! :brawo: faktycznie duże kwiaty wszędzie piszą że mała odmiana do małych oczek a tu niespodzianka ! Aurora chyba będziesz miał nie długo klientkę do zakupu lilii :piwko:
bobek1985 - 2010-06-10, 21:40

Hej ILUSION , ja na Twoim miejscu kupiłbym nawóz do roślin wodnych Osmocote i wsadził po dwa koreczki do donicy. U mnie moja Attraction nie rosła przez 3 lata, wypuszczała tylko marne listki a o kwiatach to mogłem pomarzyć. Odkąd używam tego nawozu rośnie jak szalona i ma piękne kwiaty.

Mam też pytanie do innych. Dostałem w tamtym roku w sklepie ogrodniczym trzy lilie, jakaś akcja promocyjna była. Nie wiem co to za odmiana, pomożecie ją rozpoznać?





AurorA - 2010-06-10, 21:48

Adalbert napisał/a:
A powiadają, że to kobiety znają więcej kolorów niż mężczyźni


teraz kwitnie mi Barbara Dobbins- tu dopiero jest problem z określeniem koloru - ja go nazywam jasnomorelowym, ale to piękny delikatny i subtelny kolorek

Nie mogę się doczekać na Sunny Pink, pierwszy pąk ma jeszcze z 15 cm do powierzchni wiec wkrótce :P

ILUSION - 2010-06-10, 22:22

To jest mój Joey Tomocik w rozkwicie, bardzo cieszy bo to mój pierwszy kwiat lilii w ogóle :yahoo:



Myślę, że z innymi jeszcze poczekam to młode rośliny więc nie ma co oczekiwać, że zaraz zarosną mi całe oczko. Widzę parę pąków kwiatowych więc jest :good:

duzers - 2010-06-12, 13:12

zakwitła u mnie sulphurea.tegoroczny nabytek :)

Mariusz - 2010-06-12, 19:40

AurorA napisał/a:
Nie mogę się doczekać na Sunny Pink

Ja również, wrzuć fotkę Barbary.
Wzasadzie większość lilii mam w basenach, są jeszcze młode, w stawie nie wstawiam wielu odm. bo zje je szarynka, może kiedyś doczekam się potężnego basenu jak w ogrodzie botanicznym w Wrocławiu.
A tu kilka kwitnących

Firecrest


Norma Gedy


Paul Hariot


Hollandia


Tomocik


Fabiola


Souvenir de Fridolfing


Murillo

bobek1985 - 2010-06-13, 11:57

A to moje lilie. Powiedzcie czy ta na ostatnim zdjęciu to zwykła albida?? Bo mam wrażenie że to inna odmiana jakaś, ma trochę inne kwiaty... :-o



Mariusz - 2010-06-13, 12:18

Vanka napisał/a:
Mariusz - co się dzieje na liściach lilii?

To szarynka grzybieniówka i grzyb na osłabionych liściach.
W oczkach i basenach dajemy sobie radę i wyglądają pięknie, natomiast w stawach zwalczanie tego to "syzyfowa praca' Także w tym roku na zlocie nie za bardzo pochwalę się pięknie kwitnącym stawem jak co roku :-(

duzers - 2010-06-13, 12:40

bobek1985 napisał/a:
Powiedzcie czy ta na ostatnim zdjęciu to zwykła albida??
wygląda jak albida,ale niech wypowiedzą się inni ;) lilie masz piękne :brawo:
Limbo - 2010-06-13, 15:24

Również w moim oczku wodnym lilie zakwitły. Postanowiłem zrezygnować z ich nazywania biała, różowa i żółta. Co to za odmiany lilii??

1. Nymphaea 'Alba' ?????



2.Nymphaea 'Souvenir de Fridolfing' ????



3. Nymphaea 'Moorei' ????



4. Nymphaea 'Paul Hariot'



z góry dzięki :D

JAREK G - 2010-06-13, 15:31

U mnie Nymphaea 'Moorei jest żółta
Limbo - 2010-06-13, 15:49

Ona jest żółta :P może akurat na zdjęciu przechodzi na biel, ale w porównaniu z białymi liliami z oczka to ona na bank jest żółta
AurorA - 2010-06-13, 19:45

Mariusz Czernicki napisał/a:
Ja również, wrzuć fotkę Barbary.



foty dzisiejsze - tegoroczne baśki jakiś bardziej intensywny kolorek mają , albo to kwestia oświetlenia choć wydaję mi się że są zdecydowanie bardziej wyraziste. Wszak piękna odmiana, ale bardzo mało znana i kiepsko się sprzedaje mimo że bardzo odporna.





red spider szaleje- dziś 9 kwiatów w kępie (jest w basenie z miniaturkami na 15 cm i stąd takie wypiętrzenie)



sunny pink mam na powierzchni także lada dzień kwiat :yahoo:

violettaxx - 2010-06-13, 21:35

:brawo: Zazdroszcze Ci pozytwnie tych pięknych Lilii :brawo:
AurorA - 2010-06-13, 21:47

Żeby były moje i w moim oczku , ale nie mam miejsca. Te fotki to lilie na sprzedaż z mojego sklepu.
wojjan - 2010-06-14, 10:01

Dziś zrobiłem fotki swoim "liliom" ale chciałbym się upewnic, czy to co widac na zdjęciach to faktycznie lilie?
Wsztstkie moje inne lilie są ukorzenione w dnie a te kilka sztuk pływają swobodnie po powierzchni i wyraźnie widac ich bulwę w kształcie "granatu" lub "kokosu" :)

A więc co to jest ?

duzers - 2010-06-14, 16:16

wojjan napisał/a:
czy to co widac na zdjęciach to faktycznie lilie?
tak to lilie.posadz je w koszu.
wojjan - 2010-06-14, 18:10

duzers napisał/a:
wojjan napisał/a:
czy to co widac na zdjęciach to faktycznie lilie?
tak to lilie.posadz je w koszu.


A nie mogę ich tak poprostu zostawić? widzę że sobie świetnie dają radę a jaka to wygoda że można je przestawić w dogodne miejsce :-D :-D

AurorA - 2010-06-14, 18:42

Sadź czym prędzej w żyzne podłoże poradzą sobie znacznie lepiej. Jak tego nie zrobisz na pewno zdechnie.
wojjan - 2010-06-14, 19:31

Ale ja mam takich kilka sztuk :-o reszta rośnie "od dna" :-D
melek - 2010-06-14, 19:33

wojjan napisał/a:
Ale ja mam takich kilka sztuk :-o

I niby to jakiś problem? Powinieneś się cieszyć bo lilie to najpiękniejsze rośliny wodne w naszych oczkach.

czarnk - 2010-06-14, 19:54

Ja mam problem z moimi liliami już 2 lata nie mam kwiatów. Liści ma dużo a pąków nawet nie widać. Czemu tak jest ?
duzers - 2010-06-14, 20:12

Cytat:
Ale ja mam takich kilka sztuk reszta rośnie "od dna"
czy lilie rosną u ciebie w koszach,czy może luzem?
czarnk napisał/a:
Ja mam problem z moimi liliami już 2 lata nie mam kwiatów. Liści ma dużo a pąków nawet nie widać. Czemu tak jest ?
może podłoże jest wyjałowione,przydałby im się jakiś nawóz.jakie masz odmiany i na jakiej głębokości rosną?
czarnk - 2010-06-14, 20:27

Podobno Attraction i Tomocik i 2 nie znam. Rosną około 60-80 cm. Wydaje mi się że na dobrej głębokości rosną bo liści mają dużo i pod woda sporo nowych już wychodzi. Myślę że gdyby było słabe podłoże to nawet liście by tak nie rosły.
duzers - 2010-06-14, 20:35

to powinno być ok,poczekaj powinny zakwitnąć,czasami tak jest że potrzebują więcej czasu.może poprostu to młode rośliny :good:
violettaxx - 2010-06-14, 21:52

A może masz oczko osłonięte i przez to mniej słońca /wolniej wtedy kwitną/ ale ja i tak już po 2 latach zastosowała bym nawóz /polecam kulki JBL 2-3 kulki na duży kosz na cały sezon !!!/
czarnk - 2010-06-15, 06:35

Chyba będę musiał dać te kulki bo słońca maja bardzo dużo w ciągu dnia.
leszek50-57 - 2010-06-15, 19:20
Temat postu: Lilie
W tym roku od kolegi dostałem dwie lilie jedna mi zakwitła,ma płatki różowe
i białawe a środek żółty a pręciki wygięte do płatków,wielkość kwiatu 10 cm
liście duże ,daję fotkę

By leszek1 at 2010-06-15
jaką ma nazwę,bo jest piękna :P
poz.Leszek
--------------

Gosik - 2010-06-16, 20:42

Mam pytanie-moje lilie od tygodnia stoją w kotwie, bo przebudowuję oczko-folię przywiozą mi dopiero w piątek, czyli jeszcze postoją parę dni.Czy woda -kranówa w której stoją musi być jakoś napowietrzana? pąki nie rozwinęły się, tylko zmarniały, liście od spodu mają dziwne jakby mszyce.Liście umyłam pod strumieniem wody-co mogę zrobić, aby je uratować-jeszcze tylko 3-4 dni i będą w nowym oczku.
Vanka - 2010-06-16, 21:14

Gosik napisał/a:
Czy woda -kranówa w której stoją musi być jakoś napowietrzana?

Jezu Kryste ? Gosik nie szalej ;) a jak bys się czuła jakby Cię ktoś zamknął w pokoju metr na metr ? Daj im szansę juz w oku. Zmarnieć może nie zmarnieją, ale odchorują...
Do końca lata jeszcze trochę czasu ;)

Gosik - 2010-06-16, 21:17

no to już śpię spokojnie, bo już nie wiedziałam co robić-nawet myślałam o wannie, bo większa, ale dzieciaki popukały mnie w czoło. Dzięki za tak szybką odpowiedź.
AurorA - 2010-06-16, 22:25

jak liście mają od spodu mszyce to popryskaj póki możesz bo w oczku szkoda truć
ontario_ab - 2010-06-16, 22:26

ostatnio kupiłem lilię w obi, była w takim kubeczku może 0,4L...
miała mini listki nieco nawet spleśniałe, zakładam że była w tym nawet jakieś 2 miesiące. Po włożeniu w koszyk + koreczki substral wystrzeliła tak, że po tygodniu miałem 3 liście na powierzchni, a kolejne w drodze. Gosik, twoja w większym pojemniku wytrzyma też, nic się nie martw.

Tomek_K - 2010-06-22, 11:18

Dostałem od znajomego lilię,ale niestety nie wiedział jaka to odmiana.Może uda się rozpoznać

bobek1985 - 2010-06-22, 20:36

Moja Chromatella w końcu zakwitła. Na zdjęciu wyszła trochę blado ale w rzeczywistości ma bardziej intensywny ten żółty kolor. :-)




Tomek_K - 2010-06-22, 21:04

bobek1985 ładne kwiaty i ciekawe liście,czy ta odmiana ma duże liście??
Elendil - 2010-06-22, 21:12

Tomek :wrr: , praca domowa do odrobienia http://oczkowodne.net/lilie.php http://sklep.oczkowodne.n...ilie-wodne.html

Tak, ma duże liście, to jedna z większych odmian

AurorA - 2010-06-22, 22:36

Tomek_K napisał/a:
Dostałem od znajomego lilię,ale niestety nie wiedział jaka to odmiana.Może uda się rozpoznać


Zapewne M.Rosea, ale przydało by się zdjęcie z góry.

art1234 - 2010-06-24, 13:30
Temat postu: Mam pytanie
Mam takie pytanie czy ktoś może miał coś takiego:

z powodu bardzo wysokiego stanu wody przez długi czas moje lilie są w tym roku baredzo słabe bo busiały wyłazić nawet z 1.80 do tej pory nie ma sladu po Barbara Dobbins, Tomocik i Sulphurea ciekawe czy jeszcze wyjdą nie mam jak sprawdzić czy sa na dole liście bo za głęboki.

A tak na wszelki wypadek ma ktoś na zbyciu Dobbins lub Tomocika.
Artur

Tomek_K - 2010-06-24, 13:55

AurorA napisał/a:
Zapewne M.Rosea, ale przydało by się zdjęcie z góry.


Jak się rozwinie kwiat to zrobię ujęcie z góry,na razie to cały czas zamknięty

Co może powodować skręcanie się łodygi.Może zdjęcie poniżej wyjaśni o co mi chodzi.Zamiast iść do góry łodygi się skręcają i pąki są pod wodą


prezes1 - 2010-06-24, 20:41

Tomek u mnie to samo kwiaty poszły pod wode i po paru dniach poprostu zgniły i odpadly od łodygi tez ciekaw jestem czemu tak sie dzieje
JAREK G - 2010-06-24, 21:04

Może to jeszcze pąki zeszłoroczne, czasami się tak zdarza że pąk przed zimą nie dotrze do powierzchni i przezimuje pod wodą
Tomek_K - 2010-06-24, 21:54

W tym roku kupiona (miała 3 liście bez pąków)
prezes1 - 2010-06-25, 19:50

hmm nie wiem bo zakwitly u mnie po raz pierwszy wiec doswiadczenie raczej male mam ale co moge powiedziec pączki wyszły od zera na wiosne byla przesadzana i nic nie miała, z grążelem sprawa jest podobna wypuszcza na powierzchnie kwiat nastepny zaraz za nim ale zanim zdazy sie rozwinac to ten pierwszy juz lezy w polowie pod woda chyba ze tak ma byc ??
JAREK G - 2010-06-25, 20:00

Kwiat lilii po rozwinięci "żyje" krótko od 3 dni do tygodnia potem się już nie rozwija, opada na dno i gnije . Jest to całkowicie normalne
Artur - 2010-06-25, 20:23

Czyste gat. grzybieni i nasze krajowe maja także nasiona. Wtedy kwiat po przekwitnięciu nie gnije lecz wytworzy nasiona. Czy mam rację??
Elendil - 2010-06-26, 08:26

Masz rację, ale pozostawienie przekwitniętego kwiatu dla nasion osłabia roślinę i może powodować spowolnienie kolejnych kwitnięć.
Artur - 2010-06-26, 08:29

Elendil napisał/a:
Masz rację, ale pozostawienie przekwitniętego kwiatu dla nasion osłabia roślinę i może powodować spowolnienie kolejnych kwitnięć.

Zgadzam się w 100 % :)

prezes1 - 2010-06-26, 13:23

aha to znaczy po prostu że przekwitł u mnie
aga_zg - 2010-06-27, 19:49

kurczę a u mnie wogól ezadna lilia nie zakwitła jeszcze ,mają tylko liście i to po parę sztuk na doniczkę i nic żadnego kwiatku, czy tak może być o tej porze/ czy jest szansa że jeszcze wypuszczą kwiatki dodam że nie są to lilie młode tylko dostałam je z odzysku z innego oczka dodam ze liście u mnie wsztstkie nie są jak u was zielone i duże tylko są małe i raczej brązowawo-czerwone
Vanka - 2010-06-27, 21:09

aga_zg napisał/a:
kurczę a u mnie wogól ezadna lilia nie zakwitła jeszcze ,mają tylko liście i to po parę sztuk na doniczkę i nic żadnego kwiatku, czy tak może być o tej porze/ czy jest szansa że jeszcze wypuszczą kwiatki dodam że nie są to lilie młode tylko dostałam je z odzysku z innego oczka dodam ze liście u mnie wsztstkie nie są jak u was zielone i duże tylko są małe i raczej brązowawo-czerwone

dadzą radę...cierpliwości ;)

aga_zg - 2010-06-29, 19:12

normalnie cie usłyszxały bo dziś mała ładna w odcieniu rózowym już się pojawiła !!!!!!!!! bosko cieszyłam się jak małe dziecko
AurorA - 2010-06-29, 23:09

Dziś w końcu zobaczyłem jak kwitnie Tina. Lilijka naprawdę piękna.

wywaliła jednocześnie 9 paków, dziś było 5 kwiatów. Pierwsze kwiaty otworzyły się gdy wyjeżdżałem na zlot (24.06.) i do dziś są otwarte- to długo. Co ciekawe kwiaty ich otwierają się jako pierwsze rano a zamykają jako ostatnie kilka godzin później od lili zimujących (między 20 a 21).




Czy ktoś z forumowiczów, uprawiał tą odmianę bo widzę że na każdym liściu zawiązuje żyworodki- młode lilijki, a nie wiedziałem że tak potrafi . Tą cechę posiada inna lilia tropikalna Nymphaea daubenyana zwana żyworodną.

ILUSION - 2010-06-30, 11:04

To prawda jest piękna, tylko pozazdrościć :brawo:
Adalbert - 2010-06-30, 11:17

Wyjątkowej urody kwiatek. Szkoda, że jak napisałeś, niezimujący. :P
gregorj - 2010-06-30, 11:30

AurorA napisał/a:
Dziś w końcu zobaczyłem jak kwitnie Tina. Lilijka naprawdę piękna.

CUDO muszę koniecznie sobie coś w tym odcieniu sprawić

w końcu zakwitło i moje maleństwo w kolorze różowobladoczerwonym, niestety od 3 lat nie przesadzona, do czego przyznaję się bez bicia, i chyba w tym roku wiele kwiatów nie będzie - za mały już ten pojemnik :-(
- podpowiedzcie proszę , jaka to odmiana


zuzi10 - 2010-07-01, 21:18

U mnie tez zakwitła pierwsza lilia. Niestety ponieważ mam 2 rodzaje i obie podarowane, to nie znam ich nazw. Gdyby ktoś wiedział co to za odmiana byłabym wdzięczna.

Ludwig - 2010-07-01, 21:58

zuzi10,

To chyba Nymphaea alba

Norbii21 - 2010-07-02, 12:37

Witam. Chce u siebie w oczku posadzić lilie ale inną techniką niż teraz(doniczki). Oczko mam wyłożone folią, na tą folię chce położyć grunt (od razu mam pytanie jaki grunt pod lilie najlepiej przygotować - skład i jaka grubość tego gruntu była by najlepsza). w ten grunt wsadze lilie a potem to wszystko chce nakryć kamieniami (na wiosne lilie chyba dadzą rade się przebić?? oczywiście kamienie z umiarem) Proszę was o poradę w tej sprawie.
koczisss - 2010-07-02, 12:42

Norbii21 napisał/a:
Witam. Chce u siebie w oczku posadzić lilie ale inną techniką niż teraz(doniczki). Oczko mam wyłożone folią, na tą folię chce położyć grunt (od razu mam pytanie jaki grunt pod lilie najlepiej przygotować - skład i jaka grubość tego gruntu była by najlepsza). w ten grunt wsadze lilie a potem to wszystko chce nakryć kamieniami (na wiosne lilie chyba dadzą rade się przebić?? oczywiście kamienie z umiarem) Proszę was o poradę w tej sprawie.


Jak kupisz większą sadzonkę z dobrze rozwiniętą bryłą korzeniową, to wystarczy, że wyjmiesz z dotychczasowej donicy i postawisz na dnie.
Z czasem nazbiera się muł i roślina sobie poradzi.
Daj na dno trochę piasku i to wszystko.
Znam człowieka, który tak robi i lilie świetnie rosną.

Zresztą moja już uciekła z pojemnika i pokrywa dużą część oczka.

AurorA - 2010-07-02, 17:52

Norbii21 napisał/a:
Oczko mam wyłożone folią, na tą folię chce położyć grunt


a moim zdaniem to kiepski pomysł- i w kolejnych latach będą z tego problemy i jeszcze będziesz żałować

jackon - 2010-07-02, 17:57

ja tak zrobiłem w dwóch oczkach
nie mogę narzekać :)

Norbii21 - 2010-07-02, 22:00

Aurora to co radzisz?? Bo w doniczkach lilie kiepsko rosną. Dlatego wpadłem na taki pomysł. te obsadzenie i ten grunt w oczku zajmowały by powierzchnie około 8 metrów kwadratowych a całe oczko ma z 60 metrów kwadratowych. Jakie z tego mogę mnieć problemy??
duzers - 2010-07-02, 23:06

myśle że arkowi chodziło o to że ,w niedługim czasie lilie rozrosną ci się po całym dnie,w koszach łatwo jest je kontrolować czyli przesadzać i dzielić.oprócz tego za kilka lat gdy uzbiera się trochę mułu będziesz miał kłopoty wyczyścić oczko
AurorA - 2010-07-02, 23:18

Sadzić należy w dużych na maxa koszach po kilkadziesiąt litrów. Jak posadzisz bez koszy to potem już nic nie zrobisz, nie ruszysz tego i tylko folie podziurawisz.
Vanka - 2010-07-03, 07:42

Chciałam powiedzieć, że Laydeker i Attraction to siostry ;) różnica jest tylko w wielkości. Kolor i pokrój kwiatu właściwie identyczny. Postaram sie dać zdjęcia.
Ludwig - 2010-07-03, 08:57

AurorA napisał/a:
Jak posadzisz bez koszy to potem już nic nie zrobisz, nie ruszysz tego i tylko folie podziurawisz.



To jest fakt. Gdy pojechałem do znajomego wykopać lilie, to walczyłem z nimi jakąś godzinkę. Na końcu i tak połamałem łopatę ;) . Więc gdybyś zasadził lilie na folii to dziura murowana. A o przestawianiu nie ma mowy ;)

Bajbas - 2010-07-03, 11:40

Vanka napisał/a:
Chciałam powiedzieć, że Laydeker i Attraction to siostry
niestety, ale głowy nie dam, że to co ode mnie dostałaś to Laydekeri. Natomiast pocieszę Ciebie, że na zjeździe największy spec z Wrocławia mówił, że on się wielu odmian nie waży nazywać bo tak są podobne do siebie. Co ważne dla Ciebie ta moja, którą dostałaś (choć nie chciałaś ;) bardzo dobrze rośnie na płytkiej wodzie - u mnie rzędu 30-40 cm co dla Attraction chyba nie jest najlepsza głębokością. W każdym razie ja muszę coś zmienić bo oko za małe na takie podobieństwa.

Zaś co do drugiego wątku. Jackon ma beton, ja też. Ja mam w gruncie i sobie to chwalę, ale rzeczywiście na folii, to chyba lepiej będzie w koszu (który można zadołować w gruncie)
Pozdr,Bajbas

Vanka - 2010-07-03, 12:17

Bajbas napisał/a:
głowy nie dam, że to co ode mnie dostałaś to Laydekeri

Sprawdzałam na necie grafiki i to Laydeker na 99, 9 %
Różni sie od Attraction wielkością liścia i kwiatu. Pąki są prawie identyczne, ale jak zakwitnie
kwiat zdecydowanie mniejszy - choć kolorystycznie właściwie identyczny.
Jak na moje oczuńko maleństwo zdecydowanie za dużo podobieństw ;) , ale na razie nic nie zmieniam. Zastanowię się w przyszłym roku :)

jurek47 - 2010-07-04, 07:35

Mam pytanie do znawców tematu ile lilii mogę posadzić w moim oczku, mam 20m2 do zagospodarowania.
Elendil - 2010-07-04, 08:24

Zależy jakie. Niektóre odmiany po kilku latach mogą zajmować liśćmi do 4m2... A jak do tego posadzisz bezpośrednio w gruncie to rosną jak głupie. Jeśli te 20m2 to wszystko strefa głęboka to ja bym powiedział, że ok 10.
samuraj - 2010-07-04, 11:21

AurorA napisał/a:
Sadzić należy w dużych na maxa koszach po kilkadziesiąt litrów. Jak posadzisz bez koszy to potem już nic nie zrobisz, nie ruszysz tego i tylko folie podziurawisz.


Moje lilie rosną w koszach po owocach , wiosną chciałem je nakarmić koreczkami i miałem problem aby je wyciągnąć bo tak korzenie się rozlazły więc może warto je ruszyć przynajmniej trzy razy na sezon aby nie mieć takich problemów

Blastero - 2010-07-04, 14:16

Mam pytanie: W kwestii tych kwiatów jestem amatorem, ale z moimi liliami coś jest nie tak. Co jakiś czas pojawiają się nowe pąki, lecz nie zakwitają tylko giną... Oczko jest pokryte folią a lilie rosną w koszach. Co może być tego przyczyną?
Artur - 2010-07-04, 15:35

A jak jest usytuowane twoje oczko, cień słońce, na jakiej głębokości rosną. ?? Jaka to odmiana lilii. Napisz coś więcej na ten temat. Możliwe ze rosną w cieniu, bądź są spryskiwane wodą z fontanny. Lilie tego nie lubią.
Blastero - 2010-07-04, 17:10

Oczko jest w miejscu nasłonecznionym, a fontanna z dala od kwiatów. Rosną jedne na 20 a drugie na 50 cm głębokości. Nie znam odmiany, pisałem że jestem laikiem...
violettaxx - 2010-07-04, 18:24

Powiedz jakie masz podłoze w koszach / czy zasilałeś nawozami ? jak długo masz lilie ?
U mnie 2 roku od posadzenia lilia Rose Arey /zasilana nawozami/ od 1 czerwca do 1 lipca wydała 46 sztuk kwiata !!! :-o


zuzi10 - 2010-07-04, 20:18

Blastero napisał/a:
Rosną jedne na 20 a drugie na 50 cm głębokości
Nie znam sie tak bardzo,na liliach, ale ważne jakie to odmiany, bo na ogół na takich głębokościach to rosna tylko niektóre lilie. Może są za płytko. Moje rosna na 90 cm a i to wydaje mi się,że za płytko, bo liście mają dużo dłuższe łodygi niż długość od doniczki do poziomu powierzchni wody. Może spróbuj je dać głębiej
tom11 - 2010-07-04, 20:39



A ja dostałem coś takiego od znajomego nie miało liści tylko kawałek karpy zasadziłem na początku maja na 50 cm. i odziwo zakwitło.
Jak Wiecie co to za odmiana i na jaką głębokość ją wsadzić będe wdzięczny za podpowiedż.

AurorA - 2010-07-04, 21:02

Blastero napisał/a:
Co jakiś czas pojawiają się nowe pąki, lecz nie zakwitają tylko giną...


Być może nie widzisz kwiatów, wiele odmian zamyka pąk nawet przed godziną 15 wiec jak w tym czasie pracujesz to nie zobaczysz.

violettaxx napisał/a:
od 1 czerwca do 1 lipca wydała 46 sztuk kwiata !!!


Chyba Ci się nudzi, ale pamiętam że jak miąłem pierwszą lilię to nawet każdy nowy liść liczyłem i wiem ze niektórzy tak robią :piwko:

violettaxx - 2010-07-04, 21:35

AurorA nie nudzi mi się ale chce dla własnej statystyki wiedzieć ile lilia może mieć kwiatów w sezonie ?/chyba że masz gdzieś takie informacje ?/ poza tym każda przekwitłą usuwam
AurorA - 2010-07-04, 23:49

Wynik naprawdę imponujący a do końca sezony daleko. :good:
Mi niestety brak czasu na takie statystyki ale na pewno takiej liczby kwiatów z jednej rośliny nigdy nie osiągnąłem, choć widziałem okazy które miały znacznie więcej.

Norbii21 - 2010-07-05, 12:27

Pisałem niedawno o moich planach sadzenia lili. Napisaliście że na foli to mogę mnieć problem bo po jakimś czasie korzenie mogą poprzebijać folie (chociaż folie mam grubą, nożem ciężko było ciąć). Ale wpadłem na taki pomysł jak bym wylał betonem tą powierzchnię co chce lilie wsadzić( grubość betonu dał bym ze 3 cm. chyba że polecacie coś innego) i wtedy zrobił bym mieszanke gleby dla lili i wysypał na beton a potem wszystko ładnie przykrył kamieniami. Myślę że wtedy lilie by mogły spokojnie sobie rosnąć?? Mam nadzieje że rybkom nic by się nie stało. Zastosował bym sam cement, piasek i wode bez żadnej chemii (oprócz cementu ;) )
samuraj - 2010-07-05, 12:39

Norbii21 napisał/a:
Pisałem niedawno o moich planach sadzenia lili. Napisaliście że na foli to mogę mnieć problem bo po jakimś czasie korzenie mogą poprzebijać folie (chociaż folie mam grubą, nożem ciężko było ciąć). Ale wpadłem na taki pomysł jak bym wylał betonem tą powierzchnię co chce lilie wsadzić( grubość betonu dał bym ze 3 cm. chyba że polecacie coś innego) i wtedy zrobił bym mieszanke gleby dla lili i wysypał na beton a potem wszystko ładnie przykrył kamieniami. Myślę że wtedy lilie by mogły spokojnie sobie rosnąć?? Mam nadzieje że rybkom nic by się nie stało. Zastosował bym sam cement, piasek i wode bez żadnej chemii (oprócz cementu ;) )


korzenie lilii napewno nie przebiją folii , zasadź je tak jak robią to wszyscy :) -- bierzesz kosz , możesz go kupić w sklepie ogrodniczym bądź wykombinować coś samemu ( ja wsadziłem do koszy po owocach , takie prostokątne , plastikowe) . Robisz odpowiednią mieszankę podłoża , najbardziej uniwersalna to 1x1x1 czyli piasek , glina , kompost .Wieksze prawdopodobieństwo jest że sputnik wpadnie Tobie do oczka i zniszczy folię niż że to zrobi korzeń-kłącze lilii ;)

violettaxx - 2010-07-05, 14:37

AurorA dzięki za info. :piwko: chyba będę zmuszona prowadzić statystykę dalej do końca sezonu :-D . Norbii21; Samuraj ma rację znacznie lepiej wsadzić lilie do koszy ma się nad nimi kontrole itp. a jeśli będziesz miał duże koi to koniecznie na wierzchu posyp drobnymi kamieniami .Ostatnio koi narobiły mi w oczku sporego syfu wrzuciły z kosza żwir i dostały sie do podłoża kopiąc zmuliły mi cale oczko /uwielbiają grzebać w glinie akurat posadziłam 3 nowe lilie które wykopały :dupa: / Teraz po zasypaniu drobnymi kamieniami czekam aż woda odzyska poprzedni stan. :???:
leszek50-57 - 2010-07-05, 16:37

Wiolletta na koi to nawet małe kamyki są za małe,bo też mogą wykopać
ja mam kamyki w granicach od 5do 7cm.(średnica) i nie raz też wyrzucają z koszy
takie koi są rozrabiaki. :P
poz.Leszek
-----------------

AurorA - 2010-07-05, 18:22

Norbii21 napisał/a:
Pisałem niedawno o moich planach sadzenia lili. Napisaliście że na foli to mogę mnieć problem bo po jakimś czasie korzenie mogą poprzebijać folie (chociaż folie mam grubą, nożem ciężko było ciąć). Ale wpadłem na taki pomysł jak bym wylał betonem tą powierzchnię co chce lilie wsadzić( grubość betonu dał bym ze 3 cm. chyba że polecacie coś innego) i wtedy zrobił bym mieszanke gleby dla lili i wysypał na beton a potem wszystko ładnie przykrył kamieniami. Myślę że wtedy lilie by mogły spokojnie sobie rosnąć?? Mam nadzieje że rybkom nic by się nie stało. Zastosował bym sam cement, piasek i wode bez żadnej chemii (oprócz cementu ;) )


kombinujesz jak koń pod górę- czytaj ze zrozumieniem i stosuj stare sprawdzone metody

violettaxx - 2010-07-05, 20:04

Drobne kamienie to własnie 6-8 cm pod spodem żwir /najgorzej jak lilie są nowe/
Gosik - 2010-07-06, 15:23

Temat o liliach....pochwale się 1-szą swoją lilią. Po zmianie oczka z naturalnego na foliowe-najpierw odchorowała zmianę, a teraz kwitnie:)

zuzi10 - 2010-07-06, 21:23

U mnie zakwitła druga odmiana

Niestety nazwy tez nie znam, proszę o podpowiedż. W rzeczywistości jest może ciut, ciut bardziej różowa.

Ludwig - 2010-07-07, 08:25

zuzi10,

Zdaje mi się ,że to N Marliacea Rosea.

ontario_ab - 2010-07-18, 10:12

czy możecie mi podpowiedzieć co to za odmiana ? mam ją od samego początku, liście i kwiaty są mniejsze niż alba:



a to moja Chromatella niecałe 2 miesiące temu kupiona z marketu, nie miała liści, a to co było - było jakby pokryte pleśnią. Dwa koreczki z nawozem i ich efekt:


zuzi10 - 2010-07-18, 22:45

W tym roku nie zasilałam lili osmocate, bo nie za bardzo mam jak.Przez deszcze poziom w oczku był wysoki i normalnie nie dało się dostać rękami do podłoża., aby zrobić otwór i wsunąć koreczki. A nie chcę podnosić pojemnika, bo boję się aby nie podszedł pod nie jakiś kamień i nie przebił mi folii przy stawianiu go z powrotem. Muszę chyba opracować jakąś metodę wkładania koreczków, może przez jakąś rurkę, ?. A może ktoś sobie jakoś radzi z tym problemem bez wyjmowania pojemnika z liliami lub nurkowania.
Oto moje lilie. Jak na razie kwitło na raz nie więcej niż 3

123tomas14 - 2010-07-19, 13:29

Kochani, chciałbym Was prosić o pomoc w identyfikacji kwiata lilii. Zapłaciłem za taką odmianę.



A urosło coś takiego.



Dla mnie ona jest i tak najpiękniejsza na świecie, ponieważ to pierwsza moja wychodowana lilia. Powiedzcie mi tylko proszę, jak się nazywa, to moje dziecko :yahoo:

Elendil - 2010-07-19, 13:37

O ile się nie mylę miała być escarboucle a wyszła chyba alba bo na albidę mi nie wygląda :P
123tomas14 - 2010-07-19, 13:50

Więc to Alba???
Ogłaszam zatem, że jest to najpiękniejsza Nymphaea Alba jaką świat widział. :good:

zuzi10 - 2010-07-19, 14:15

Tomas liliom dobrze robi zasilanie nawozem. My to robimy koreczkami z firmy Osmocate.2-3 - w zależności od wielkości lilii - koreczki wpycha się w podłoże.Nie wiem czy Ty masz dostęp do takiego nawozu. Jeśli tak to zasil swoją na pewno odwdzięczy sie pięknym kwitnieniem.
AurorA - 2010-07-19, 14:20

Te lilie z marketów to może być wszystko- jak im etykieta w ręce wpadnie taką dają (nawet nie podają celowo nazw odmian tylko kolor kwiatów, który i tak się często nie zgadza).
123tomas14 - 2010-07-19, 14:28

AurorA, a co sądzisz o odmianie Nymphaea Tina??? Wiem, że to Twoja ulubiona odmiana. Dla mnie też jest jedną z najpiękniejszych. Jak sądzisz, czy w Hiszpanii mogłaby mieć dobre warunki do rozwoju i do rodzenia kwiatów? Rejon w którym mieszkam jest najcieplejszym regionem Hiszpanii, a w zimie sporadycznie temperatura w nocy osiąga -3 stopnie. Widziałem gdzieś na internecie sklep w którym można ją nabyć, ale zastanawiałem się, czy by się przyjęła.
JAREK G - 2010-07-19, 15:31

AurorA napisał/a:
Te lilie z marketów to może być wszystko- jak im etykieta w ręce wpadnie taką dają (nawet nie podają celowo nazw odmian tylko kolor kwiatów, który i tak się często nie zgadza).
A myślałem ze takie rzeczy to tylko u nas robią, a tu pacz pan w "Europie zachodniej" taka sama :dupa:
AurorA - 2010-07-19, 21:27

Jarek u nas są te same, nawet w sobotę widziałem z tymi samymi etykietami więc od tego samego producenta.

123tomas14 napisał/a:
AurorA, a co sądzisz o odmianie Nymphaea Tina??? Wiem, że to Twoja ulubiona odmiana. Dla mnie też jest jedną z najpiękniejszych.


Ulubiona , jak ulubiona. Fakt jest piękna i wydaje mnóstwo kwiatów (praktycznie codziennie nowy) do tego nie zamyka się tak wcześniej jak inne i jest otwarta cały dzień, ale niestety ma jedną wadę - nie zimuje. W Hiszpanii też raczej nie da rady bo wymaga temperatury ponad 10, a jeszcze lepiej 15 stopni.

gregorj - 2010-07-20, 07:26

a to mój tegoroczny nabytek, miała 3 niewielkie listki to dostała papu jeden koreczek, teraz ona jest ulubieńcem - ładny kwiat a liście cudo

violettaxx - 2010-07-22, 09:50

Dziś zakwitł pierwszy kwiat Malaya :yahoo: /3 zdjęcie dla porównania Atraction/ Kwiat jest piękny i dużych rozmiarów nawet w stosunku do mojej największej Atraction ! :-D


ILUSION - 2010-07-22, 11:38

Naprawdę cudo, Ty chyba dosypałaś swoim liliom po wiadrze krowiego lub końskiego nawozu :) Gratuluje oczka, lilii, koi itp :brawo:
jackon - 2010-07-22, 12:19

a ja nie mogę rozszyfrować nazwy tej odmiany


AurorA - 2010-07-22, 23:57

violettaxx napisał/a:
Dziś zakwitł pierwszy kwiat Malaya :yahoo: /3 zdjęcie dla porównania Atraction/ Kwiat jest piękny i dużych rozmiarów


tak to prawdziwe cudo, dla mnie zdecydowanie najładniejsza spośród wszystkich odmian zimotrwałych. Podobny kolor ma Nigiel ale ma mniej płatków i brzydsze pręciki.

Z innych pięknych lilii polecam jeszcze Sunny Pink, przypomina nieco Colorado ale kwiat jest zdecydowanie większy i ładniejszy.


Jacek po tej fotce nie rozpoznasz trzeba by podać wymiary i układ plamek na liściach. Może to być np Paul Hariot, albo Sunny Pink lub Barbara Dobbins.

jackon - 2010-07-23, 03:16

to żadna z odmian podanych przez Ciebie
do liści musiałbym się dokopać :)

Adalbert - 2010-07-23, 11:00

Zakwitła mi lilia, którą pozyskałem w zeszłym roku z tej kępy (zdjęcie z komórki)



czy uda się określić jej nazwę na podstawie tych zdjęć?



na 2. zdjęciu w tle Albida

AurorA - 2010-07-23, 11:11

Najprawdopodobniej to M. Rosea, ewent. M. Carnea.
Adalbert - 2010-07-23, 11:17

Dzięki :piwko: Gdyby trzeba było uwidocznić jakieś szczegóły żeby to uściślić to prze łykęd ;) jest szansa to zrobić bo zazwyczaj jak wracam z pracy to są już pozamykane :evil:
jackon - 2010-07-24, 08:08

Mariusz, kwitnie u Ciebie Nymphaea "Celebration" ?
u mnie tak wygląda :)


zuzi10 - 2010-07-24, 20:33

Dziś pomimo pochmurnej i deszczowej pogody oczko zaskoczyło mnie piękną dużą lilią

Gdy wyjeżdżałam z działki po godz. 16-tej , pomimo mżącego deszczu ona ciągle tak wyglądała.Jest naprawdę piękna, duża. Zdjęcie z komórki niestety nie oddaje jej rzeczywistego piękna

szopen - 2010-07-25, 14:13

jackon, zakwitła Twoja lilia w moim oczku. Liście są duże, kwiat na razie pierwszy. Miała to być Colorado, ale chyba nie jest.


Poniżej: na dole lilia Jacka, a powyżej moja lilia, całkiem biała.

Pozdrawiam Antoni !!

violettaxx - 2010-07-25, 18:34

jackon Przepiękne masz te lilie :brawo: powiedz czy masz jakieś odmiany które się nie zamykają ?
Adalbert , zuzi10 , szopen , gregorj piękne :brawo:

violettaxx - 2010-07-25, 19:22

Vanka jeżeli mogę ;) Vaniu lubie taka gupawkę :piwko: /też tak miewam czasami/
Mariusz - 2010-07-25, 19:32

jackon napisał/a:
Ciebie Nymphaea "Celebration" ?

pospieszyłem się z wypowiedzią i skasowałem, ale jacek ja jej nie mam.
Mam sporo fotek, muszę się zabrać do pracy i zaprezentować Wam moją kolekcję.
Sporo lili nie mam które prezentujecie choć kolekcja liczy 79 odmian.

szopen - 2010-07-25, 19:44

Zakwitła mi lilia jeszcze jednego gatunku. Jest podobna do lilii od Jacka, ale jest bardziej różowa i ma na dole ostrzejsze płatki.



Po za tym wyrosła na grubym pędzie jakieś 10 cm ponad taflę wody. Czy jest to "Marliacea Rosea" ????

Pozdrawiam Antoni !!

AurorA - 2010-07-25, 21:03

szopen, to Hollandia lub Wilfron gonnere, Rosea ma znacznie mniej płatków
a ta od Jacka wygląda na M . Carnea

[ Dodano: 2010-07-25, 22:12 ]
Mariusz tą co Ci proponowałem Nymphaea’Rene Gerard’ widzę że masz już na liście. To pewnie nie mam co Ci zaproponować bo Suuuny pink, Red spider i Nigiel pewnie zaraz dopiszesz. :piwko: Ale na ’Froebelii’ się piszę :piwko:

ps te roślinki które od Ciebie dostałem wszystkie się pięknie przyjęły. Carex riparia variegata puszcza młode podobnie jak S.Americanus, a w bryle korzeniowej Pseudacorus alba znalazłem 3 nasionka - wysiałem i mam 3 maluchy już po 10 cm- zobaczymy jak zakwitną co z tego będzie.

Mariusz - 2010-07-25, 21:14

Kurde chyba nie w ten temat trafiłem z propozycją wymiany, dlatego kasuje i pojawię się na giełdzie

[ Dodano: 2010-07-25, 22:16 ]
AurorA napisał/a:
Ale na ’Froebelii’ się piszę

Dostarczę Ci niebawem, żaden problem.

[ Dodano: 2010-07-25, 22:17 ]
AurorA napisał/a:
Pseudacorus alba znalazłem 3 nasionka - wysiałem i mam 3 maluchy już po 10 cm- zobaczymy jak zakwitną co z tego będzie.

Mogą być z innego irysa, wiesz jaki tam gąszcz

[ Dodano: 2010-07-25, 22:40 ]
Jak myślicie , w tym tygodniu chcę rozsadzić wszystkie lilie w basenach, buduję dwa nowe.
Czasem jest trzy sadzonki w jednej doniczce, sam już nie wiem czy nie wstrzymać się do wiosny, trochę późno.

Znacie moje baseny , to proszę o opinię.

AurorA - 2010-07-25, 22:02

Mariusz Czernicki napisał/a:
Jak myślicie , w tym tygodniu chcę rozsadzić wszystkie lilie w basenach, buduję dwa nowe.
Czasem jest trzy sadzonki w jednej doniczce, sam już nie wiem czy nie wstrzymać się do wiosny, trochę późno.


Mariusz spokojnie możesz dzielić - ja tak robię cały sierpień i wszystko zimuje. Ważne aby oddzielana sadzonka nie byłą zbyt mała- im później oddzielasz od matki tym lepiej dla młodej, chyba że w doniczce naprawdę ciasno.

violettaxx - 2010-07-25, 22:56

Mariusz Czernicki możesz zdradzić ile czasu poświęciłeś na zbieranie i hodowle tych pięknych roślin ? :-o
Mariusz - 2010-07-26, 05:30

violettaxx napisał/a:
Mariusz Czernicki możesz zdradzić ile czasu poświęciłeś na zbieranie i hodowle tych pięknych roślin ?

To hodowla Arboretum w Bolestraszycach, ja tylko nad tym pracuję, no i oczywiście wielu innych. Kolekcję lilii tworzę od trzech lat, prędzej już były potężne ilość Attraction, Marliaca Chromatela, Marliaca Rosea.
Ci co byli u mnie na zjeździe to widzieli że lilie są młode i większość w basenach.

Troppau - 2010-07-28, 09:01

Witam wszystkich
Czy da sie na podstawie tych zdjęć oznaczyć do jakich gatunków należa moje lilie?


AurorA - 2010-07-28, 12:19

na 100% nie da się ale można strzelać. Attraction. Carnea lub Colosea.
Troppau - 2010-07-28, 21:55

Może Colosea bo to naprawdę kolos.Liście ma jak patelnie i duże kwiaty.Bedę musiał sie jej pozbyc bo pół oczka mi opanowała
jackon - 2010-07-29, 16:50

po prawej N.Rosea o ile to pierwsze kwiaty, ale bardziej obstawiam na N.Carnea, tak jak Arek mówi

[ Dodano: 2010-07-29, 17:54 ]
kilka fotek z moich oczek



violettaxx - 2010-07-29, 17:43

SUPER !!! :brawo: jackon czy zdażyło Ci się liczyć kwiaty w sezonie wegetacyjnym ? lub ilość kwiatów jedego dnia z danego gatunku ? która z twoich odmian jest najpłodniejsza?
jackon - 2010-07-29, 17:47

byłem kiepski z matematyki :)
nie prowadzę statystyk :)

Vanka - 2010-07-29, 17:47

Jacek - zemdlałam.. serio
PRZEPIĘKNE :)

jackon - 2010-07-29, 17:50

to tylko część kolekcji
violettaxx - 2010-07-29, 19:06

W takim razie ponawiam druga część pytania który gatunek ma u Ciebie najwiecej kwiatów podczas kwitnienia ? I czy posiadasz gatunek który się nie zamyka kwiat ?
AurorA - 2010-07-29, 19:10

violettaxx napisał/a:
I czy posiadasz gatunek który się nie zamyka kwiat ?


nigdy o czymś takim nie słyszałem.
Są lilie tropikalne które kwitną nocą ale zimotrwałych takich nie ma.

violettaxx napisał/a:
który gatunek ma u Ciebie najwiecej kwiatów podczas kwitnienia ?


moje obserwacje to pygmaea helvola, red spider, colorado te wydają kwiatów najwięcej

jackon - 2010-07-29, 19:14

wszystkie odmiany które posiadam zamykają kwiaty
tak jak mówi Arek, tylko tropikalne tak się zachowują
odnośnie ilości kwiatów nie jest to pytanie łatwe
różne odmiany w moich oczkach mają inny wiek
aby to przetestować należałoby rozpocząć hodowlę od podobnych kłączy
nawet nie mam pojęcia jak się rozrastają, u mnie w oczkach dżungla, kwiaty wychodzą 2-3 metry od donicy z kłączem
nawet nie mam czasami możliwości sprawdzenia czy liście mają ciapki :)
nie mam też czasu aby wchodzić do basenów i podnosić doniczki w celu ich sprawdzenia

violettaxx - 2010-07-29, 19:31

AurorA i jackon dzięki za informację . A pro po lilii kiedyś nawet sama niewiem gdzie wyczytałam że ponoć jest taki gatunek ale pewnie macie rację to tropic !
jackon - 2010-07-29, 19:39

pytaj
kto pyta nie błądzi :)
zawsze się podzielę moim skromnym doświadczeniem

gregorj - 2010-07-29, 20:33

jackon napisał/a:
[ Dodano: 2010-07-29, 17:54 ]
kilka fotek z moich oczek

:-o :-o ja też tak chcę - po prostu super, jak się zwolni jakiś hektar ziemi przy mojej działce to zakładam taką kolonię :brawo:

silpe - 2010-07-29, 21:01

jackon napisał/a:
pytaj
kto pyta nie błądzi :)
zawsze się podzielę moim skromnym doświadczeniem


Tak skromnie zapytam, czym te lilie karmisz ze tak rosna ? :-D

Mariusz - 2010-07-29, 21:50

jackon napisał/a:
różne odmiany w moich oczkach mają inny wiek
8 kwiat idąc poziomo wiadomo-nie rozpoznany, 15 żółty o lancetowatych wydłużonych płatkach- co to jest?
AurorA - 2010-07-29, 21:55

Ja bym obstawił Colonel A.J. Welch - zobaczymy co Jacek powie bo rozpoznanie lili po fotce z boku to trudna sprawa..
Mariusz - 2010-07-29, 21:56

AurorA napisał/a:
na 100% nie da się ale można strzelać. Attraction. Carnea lub Colosea.

Dokładnie tak
Stawiam na Carnea(zakwitła mi od Krzysztofa), Rosea Jacek to znam na wylot(dwie trzecie stawu)-wątpliwe, Colosea Arek-znak zapytania(dla mnie, bo nigdy jeszcze nie widziałem jej kwiatu) :)

jackon - 2010-07-30, 03:25

to Colonel, Mariusz masz przecież tą odmianę

[ Dodano: 2010-07-30, 04:32 ]
nigdy nie nawoziłem lilii żadnym nawozem, doniczki z normalną ciężką ziemią ogrodową, nie stosuję żadnych wynalazków typu (1/5 torfu, 8/10 gliny itd :) )

bobek1985 - 2010-07-30, 13:51

W tym roku kupiłem bardzo marne kłącze lilii Colorado. Dziś mnie zaskoczyła i wydała na świat pierwszy kwiat :) A pod wodą ma jeszcze kilka pąków. Bardzo mi się podoba :)




duzers - 2010-07-30, 15:46

bardzo ładna :good: chętnie bym ją widział u siebie :) tylko gdzie ja bym ją upchał :P
Elendil - 2010-07-31, 07:04

Jacek, fantastyczna kolekcja :good: Ile bym dał, żeby mieć coś takiego w zasięgu wzroku na co dzień...
Mariusz - 2010-07-31, 07:36

Colorado to jedna z najpiękniejszych odmian.

Mi zakwitła Perry's Red Glow, kwiat jest malutki.


Georgia Peach szykuje się do otwarcia

alex - 2010-07-31, 13:05

Witajcie! a co to za lilia?
jackon - 2010-07-31, 13:12

a może jakieś powiększenie kwiatka i liści?
gdybać to sobie możemy :)
chociaż na 99% podejrzewam, że to lilia węgierska
miałem ją jakieś 10 lat temu

AurorA - 2010-07-31, 21:36

to gatunek tropikalny Nymphaea rubra, zadomowiona też jak pisze Jacek na Węgrzech przy ciepłych źródłach
alex - 2010-08-01, 11:46

Dzięki! ta Nympfaea Rubra była chyba z lekka przekarmiona; tu w towarzystwie Pałeczki Osmocote


:pa:

Vanka - 2010-08-01, 12:10

:brawo:
no normalnie takiej pałeczki to tylko pozazdrościć.. :lol:

ontario_ab - 2010-08-01, 12:16

tą przepiękną lilię kupiłem w sklepie Arka, nazywa się Sunny Pink, jest naprawdę piękna, podobna nieco do Colorado:




bobek1985 - 2010-08-01, 13:07

ontario_ab napisał/a:
tą przepiękną lilię kupiłem w sklepie Arka, nazywa się Sunny Pink, jest naprawdę piękna, podobna nieco do Colorado:



Faktycznie podobna, ale muszę też przyznać, że równie piękna :-D

jackon - 2010-08-01, 15:00

w ubiegłym roku wstawiałem fotkę tej lilii
Colorado bardziej mi się podoba, jest bardziej wyrazista

ontario_ab - 2010-08-01, 18:33

Mam obie i obie są niemal identyczne, dzisiaj dostały kuleczki osmocote :)
violettaxx - 2010-08-01, 19:52

bobek1985 , ontario_ab Piękne !!!! :brawo: z wyrazistych kolorów dlamnie liderem jest Malaya gorąco polecam !!! duży kwiat i głęboki kolor fuksia


ontario_ab - 2010-08-01, 20:12

violettaxx, ja nie wiem co ty robisz z tymi liliami, ja mam ledwo 3-5 kwiatów na raz, często 1, a u ciebie mmmm :roll:
violettaxx - 2010-08-01, 20:44

ontario_ab Właśnie w tym roku bawię się w statystykę dziennie na oczku mam około 10-13 lili Rose ,Atraction 2-3 sztuki ,Chromatela 1-4sztuk, Alba 1-4 okoł 20 kwiatów :)
do tego czasem Malaya,Colorado,Escarboucle /to lilie z tego roku dlatego one sporadycznie/
A Rose ma do 1 sierpnia w tym sezonie 92 sztuki !!!!! :-o
Ale wciąż czekam na kwiat Almost Black /też w tym roku posadzona/

jackon - 2010-08-01, 21:19

Almost Black na jakieś 90 % nie przezimuje, to jeden z wynalazków
chyba ze 3 razy podchodziłem do tej odmiany, bez rezultatów
nie polecam

violettaxx - 2010-08-01, 21:25

jackon dzieki za informację może sprobuję na zimę wrzucić na 165cm tam nawet tej zimy było 2.9-3,7C
Mariusz - 2010-08-01, 21:27

violettaxx napisał/a:
jackon dzieki za informację może sprobuję na zimę wrzucić na 165cm tam nawet tej zimy było 2.9-3,7C

Chyba każdy ma z nią kłopoty :-(

jackon - 2010-08-01, 21:32

odradzam tej odmiany, kombinowałem na różne sposoby
szkoda szmalu i czasu (brałem tą odmianę z różnych źródeł)
jest wile ciekawszych i pewnych odmian

violettaxx - 2010-08-01, 21:44

jackon a doczekałeś się kwiatów tego blacka?
bobek1985 - 2010-08-01, 22:31

violettaxx napisał/a:
z wyrazistych kolorów dlamnie liderem jest Malaya gorąco polecam !!! duży kwiat i głęboki kolor fuksia
Faktycznie piękna też jest ta lilia. Chyba sobie staw wykopię żeby móc dużo odmian jeszcze posadzić. ;) Ja teraz czekam na kwiat Gonnere, już widać pąk nad wodą, nie mogę się doczekać normalnie :) A ma ktoś lub zna odmianę Nyphaea Gloire du Temple sur Lot? Widziałem ją tylko na obrazku, ma ponoć ogromne kwiaty. Niżej daje link do zdjęcia http://www.google.pl/imgr...=1t:429,r:9,s:0
AurorA - 2010-08-01, 22:50

bobek1985 napisał/a:
A ma ktoś lub zna odmianę Nyphaea Gloire du Temple sur Lot?


Próbował Szymon z Hyfroflory i Jacek ale nigdy nie zakwitła- to nie nasz klimat.

bobek1985 - 2010-08-07, 21:21

Mała paleta barw w moim oczku. Kwiatów akurat mało ale w każdym kolorze który aktualnie posiadam he he ;) Na ostatnim zdjęciu pąk kwiatowy Gonnere, do jutra nie zdąży się otworzyć a w poniedziałek wyjeżdżam i jej nie zobaczę, a tak na nią czekałem :((



bobek1985 - 2010-08-08, 12:35

ewa535 napisał/a:
A czy Ty czasami nie wybierasz sie nad morze ?

Niestety jeśli chodzi o morze to na pewno nie ja he he. Dzięki za tą taflę.


No i rozwinęła mi się Gonnere, choć nie do końca jeszcze. Powiem Wam, że miałem większe oczekiwania wobec tej odmiany, hmm, mam mieszane uczucia. Może ten kwiat wygląda nie za ciekawie dlatego że to jej pierwszy i jest trochę zniekształcony, trochę obity przez deszcz. No i na tle innych lilii moim skromnym zdaniem wygląda trochę słabo... :-( Trzeba czekać na kolejny kwiat, który mam nadzieję że będzie niczym śniegowa kula.




AurorA - 2010-08-08, 13:27

bobek1985 napisał/a:
No i rozwinęła mi się Gonnere, choć nie do końca jeszcze. Powiem Wam, że miałem większe oczekiwania wobec tej odmiany, hmm, mam mieszane uczucia. Może ten kwiat wygląda nie za ciekawie dlatego że to jej pierwszy i jest trochę zniekształcony, trochę obity przez deszcz.


To wspaniała odmiana i ten pierwszy kwiat rzeczywiście nie oddaje jej piękna.

bobek1985 - 2010-08-08, 20:09

AurorA napisał/a:
To wspaniała odmiana i ten pierwszy kwiat rzeczywiście nie oddaje jej piękna.


Też widziałem na zdjęciach że kwiaty ma piękne, dlatego ją kupiłem. Myślę, że Arek jako ktoś doświadczony w tej dziedzinie masz rację i w przyszłym sezonie doczekam się pięknych kwiatów :-D bo w tym to raczej już nie zakwitnie, chyba że jakimś cudem choć pąków nie widać na razie. :???:

hns - 2010-08-08, 22:05

AurorA, zakupilem w "zalecanym na forum sklepie" następujące odmiany lilii:
- Lilia wodna Gonnere
- Lilia wodna Attraction
- Lilia wodna James Brydon
- Lilia wodna Madame Wilfon Gonnere
czy mógłbyś skomentować mój wybór.
Czy któraś z odmian jest "trudna"?
Z góry dziękuje!

AurorA - 2010-08-08, 22:39

hns, jutro Ci to wyśle - dobry wybór- same stare sprawdzone odmiany - wszystkie kwitły wiec pewne. Najładniejsza z nich wg mnie to James Brydon.

[ Dodano: 2010-08-08, 23:42 ]
ontario_ab napisał/a:
tą przepiękną lilię kupiłem w sklepie Arka, nazywa się Sunny Pink, jest naprawdę piękna, podobna nieco do Colorado


jackon napisał/a:
Colorado bardziej mi się podoba, jest bardziej wyrazista


Sunny pink wg mnie jest zdecydowanie ładniejsza, niby podobna ale kwiat większy i z każdym dniem środek coraz bardziej żółtawy co daje fajny afekt. Bardzo ładnie wygląda tez z boku.
poniżej zdjęcie porównawcze (ta mniejsza to Colorado)


josh1976 - 2010-08-08, 22:53

Cześć. Kończe kopać oczko wodne ( koło o średnicy 5m+płytka zatoczka, w sumie taka gruszka :-D ). Doradzcie jakie lilie wodne wybrać. Chce na początek dwie małe i dwie duże. Duże chce postawić głęboko,będzie około 110-120cm wody , a małe na półce około60-70cm. Chodzi mi żeby to były odmiany odporne i niekłopotliwe i najlepiej o różnych kolorach. Z tego co piszecie to widze,że na głęboką wodę może być attraction. ?????
Elendil - 2010-08-09, 06:06

Na głęboką wodę weź Attraction i Chromatellę. Pierwsza to pewna i odporna odmiana, druga ma piękne liście i kwiaty też niczego sobie (żółte). Na płytszą półkę Sunny Pink, Escarboucle, Colorado, Sioux. Wybór jest spory, pooglądaj w sklepie i na forum fotki i wybierz coś co Ci się spodoba ;)
violettaxx - 2010-08-09, 10:31

Elendil Chromatella ma piękne liście i kwiaty też niczego sobie; zgadza się u mnie z obserwacji wymaga znacznie płytszej wody do 40-80cm im płycej tym więcej kwiatów /ale najlepiej powie ci o tym Aurora/.
josh1976 ze swojej strony poleciła bym Ci na początek Rose Arey /różowy kolor może nie tak piękna jak inne odmiany ale masz gwarantowane kilkanaście kwiatów dziennie czego nie potrafią inne lilie /do tej pory wydała juz mnie powyżej 100 kwiatów zdjęcie poniżej/ A na głęboką wodę może sie polecam jedna z najpiękniejszych lilii Malya

/oczko czerwiec 2010/


na głębszą wode Alba /oczko lipiec 2010/



I faworyt Malya /oczko lipiec 2010/


AurorA - 2010-08-09, 13:08

zgadza się chromatella lepiej poniżej 80 cm
na 110 to najlepiej Rosea a na 60-70 da radę większość lilii oprócz miniaturek

alex - 2010-08-09, 13:51

M. Carnea i reszta kwitnących lilii na moim stawie




AurorA - 2010-08-09, 19:54

Super- jednak lilia aby wyglądała musi mieć przestrzeń.
ILUSION - 2010-08-09, 20:57

Piękny staw, wielkie możliwości - super lilie :good:
Mariusz - 2010-08-15, 21:48

Zakwita co dziennie po kilka lilii, te z dzisiejszego dnia, czekam na Tine, ale raz jak zakwitla to mnie brakło :)
Froebelii

Inner Light

Georgia Peach

Robinsoniana

Perry's Orange Sunset


[ Dodano: 2010-08-15, 23:17 ]
U mnie Conqueror wyglada tak i to chyba jakiś błąd. Czy potrafi zmieniac zabarwienie, zdjęcie odzwierciedla rzeczywistość.
Chyba mam pomyłkę.


[ Dodano: 2010-08-15, 23:20 ]
Drugi wygląda tak


Spójrzcie i pomóżcie

violettaxx - 2010-08-15, 22:24

Mariusz Czernicki :brawo: Piękne !!!



2x "Mayla" i 2x "Colorado" i dalej chromatelka


AurorA - 2010-08-15, 22:44

Mariusz Czernicki ten drugi to jakiś zbyt czerwony wg mnie.
Mariusz - 2010-08-15, 22:58

AurorA napisał/a:
Mariusz Czernicki ten drugi to jakiś zbyt czerwony wg mnie.

Masz może jakąś fotkę dla porównania, bo ja już zgłupiałem.
W necie znalazłem to: http://www.victoriananurs...lily_conqueror/

AurorA - 2010-08-15, 23:37

Mariusz Czernicki napisał/a:
A co do czerwieni to juz na zlocie stwierdziłem ze jesteś czerwiennym daltonistą


Prawda jest taka że czerwone lilie zimotrwałe nie istnieją, rozmawiałem o tym po zlocie z artystą plastykiem który oglądał u mnie kwitnące odmiany i stwierdził to co ja - to wszystko odcienie różu. Najbardziej czerwona jaką widziałem jest burgundy princess. Escarboucle, james brydon, attraction czy red spider to ewidentny róż (choć na fotkach często czerwień) a nazywają to wszędzie czerwienią bo ta się najlepiej sprzedaje ;)

Szymon871 - 2010-08-22, 10:08

Mam takie pytanie. Mam lilie wodną, ten sezon jest jej pierwszym pełnym. W poprzednim pod koniec sezonu ja kupiłem.

Ma dużo liści, wielkosci dłoni i mniejsze, wsadzoan w duzy kosz, zyzne podloze - glina z kompostem + nawóz Substralu o długotrwałym działaniu. Nawoziłem tez płynnie bioflorinem + zelazem mmikrovit. Martwi mnie to ze roslina nie kwitnie.

Co moze byc przyczyna? Za wczesnie jeszcze?

AurorA - 2010-08-22, 12:12

Powinna zakwitnąć, wiele zależy od odmiany , podaj jaka to.
Mariusz - 2010-08-22, 16:21

Szymon871 napisał/a:
Martwi mnie to ze roslina nie kwitnie.

Mam pewna grupę odm. która nie zakwitła mi od początku, czyli od 3lat.
Myślę że to też powód niektórych odm.
Dlatego z wielu z nich choćby "Almost Black", rezygnuję.
Szkoda się bawić w te odmiany, trzeba stworzyć kolekcję silnych i pięknie kwitnących o charakterystycznych cechach.
To grupa kilkudziesięciu odmian, a jakże chodliwe.
Przez pierwsze trzy lata zawsze trzeba sprawdzać odmiany, można trafić na coś ciekawego, choćby "Froebelii", która kwitnie jak szalona i nadaje się do płytkich oczek, z chorobami daje sobie radę.

violettaxx - 2010-08-22, 16:55

Mariusz Czernicki Fakt słabiej rośnie ale u mnie "Almost Black" jak koi nie rozerwią i nie będzie zimno :(( będzie miała pierwszy kwiat /myslę że tydzień czasu/ :yahoo:
AurorA - 2010-08-22, 21:45

violettaxx napisał/a:
"Almost Black" jak koi nie rozerwią i nie będzie zimno :(( będzie miała pierwszy kwiat /myslę że tydzień czasu/


to trzymam kciuki i czekamy na fotki, odmiana niestety bardzo trudna do przezimowania

Mariusz Czernicki napisał/a:
choćby "Froebelii", która kwitnie jak szalona i nadaje się do płytkich oczek, z chorobami daje sobie radę.


Dostałem tą odmianę od Mariusza w piątek w prezencie - bardzo mnie uradował, bo to prawdziwy rarytas, nie do kupienia. Jedyna odmiana o kwiatach tulipanowych.
Mariusz wielkie dzięki. :piwko:

Gosik - 2010-08-28, 15:19

mamy 28 sierpień a moja właśnie otworzyła pąk-nie jest za późno, wszystko zależy od pogody.
gregorj - 2010-09-05, 19:12

dawno nie było jakiejś fotki to wstawię moją chromatelkę - jak na pierwszoroczną nieźle kwitnie, ma jeszcze 3 pąki w drodze, przy okazji się spytam - to normalka dla tej lilli, że tak późno się zamyka? zdjęcie strzelone przed 19tą dzisiaj

AurorA - 2010-09-05, 20:35

jurek47 napisał/a:
Czy ktoś ma lilie Rene Gerard najlepiej fotka


ja mam

gregorj napisał/a:
to normalka dla tej lilli, że tak późno się zamyka? zdjęcie strzelone przed 19tą dzisiaj


przy takich temperaturach to często do 22 wytrzymają otwarte

AurorA - 2010-09-05, 21:48

daj zdjęcia to Ci powiem
fotkę masz tu http://oczkowodne.net/lilie.php

AurorA - 2010-09-08, 23:18



dwa najładniejsze kwiaty lilii wodnych wg mojego rankingu: Mayla i Tina.
Faktycznie kwiat Mayla jest nieco większy jednak Tina wywyższa kwiaty około 20 cm ponad lustro wody i stąd to złudzenie.

Tina ma niesamowitą siłę kwitnięcia. Odkąd zaczęła kwitnąc, pod koniec czerwca do dziś nie było ani jednego dnia bez kwiatu i ciągle widzę 3-4 pąki w drodze. Kwitów nie liczyłem , ale szacuje ich ilość na kilkadziesiąt.

Wkrótce założę temat o liliach tropikalnych i napisze coś więcej.

dusiaaa - 2010-09-12, 14:03

ehh piekne te lilie :) ale do mojego stawu niewiele gatunkow sie chyba nada, jest dosc gleboki ok 1,5m. sa odmiany ktore beda dobrze sie sprawowac w takiej glebokosci? najlepiej zeby szybko sie rozrastaly :) myslalam o attraction ale nie jestem pewna czy nie jest dla niej za gleboko... :roll:
JAREK G - 2010-09-12, 14:50

dusiaaa napisał/a:
myslalam o attraction ale nie jestem pewna czy nie jest dla niej za gleboko...
Będzie :good:
dusiaaa - 2010-09-12, 14:54

no to jak bedzie dobra to musze sie koniecznie a nia zaopatrzec :yahoo: ale moze na wiosne bo teraz juz troche za pozno na nowe rosliny, mam nadzieje ze w przyszlym roku gdzies ja dorwe i zarosnie mi staw :-D a czy jeszcze jakis gatunek bedzie odpowieni na taka glebokosc? no i musi byc dosc wytrzymala:)
jurek47 - 2010-09-12, 15:18

dusiaaa napisał/a:
ehh piekne te lilie :) ale do mojego stawu niewiele gatunkow sie chyba nada, jest dosc gleboki ok 1,5m. sa odmiany ktore beda dobrze sie sprawowac w takiej glebokosci? najlepiej zeby szybko sie rozrastaly :) myslalam o attraction ale nie jestem pewna czy nie jest dla niej za gleboko... :roll:
Pójdzie pojemnik 30cm. i będzie 120 u mnie tak jest i rośnie pięknie,w ostateczności można pod donice coś podłożyc
violettaxx - 2010-09-12, 15:44

dusiaaa niema problemu ja mam 1,65 głębokości ! /trzeba by odliczyć donice dużą/
i mam Atraction i Alba jedynie troszkę mniej kwiatów wypuszcza ale za to większe liście i kwiaty!


AurorA - 2010-09-12, 17:34

Najlepsza odmiana na głębokie wody to Marliacea Rosea- pewniak na 1,5 m.
silpe - 2010-09-12, 19:01

A mojej lili cos sie pomylilo totalnie ciemno a ona sobie kwitnie :P




melek - 2010-09-12, 20:17

dusiaaa, posadź tą lilię jeszcze teraz, zdąży się przed zimą dobrze ukorzenić a wiosną wystartuje z kopyta ;)
dusiaaa - 2010-09-13, 07:04

dzieki wielkie za rady :) przelicze fundusze i postaram sie zaopatrzec w ta lilie :)
Norbii21 - 2010-09-13, 10:06

Mam pytanie odnośnie przesadzenia i rozsadzenia lili. Chciałem teraz przesadzić swoje lilie a niektóre rozsadzić. Czy przy rozsadzaniu muszę przeprowadzić jakieś specjalne czynności?? Czy normalnie dziele korzeń (przecinam) i wsadzam w dwie inne doniczki??
Artur - 2010-09-13, 10:34

Najlepiej było by, jakbyś miejsce cięcia posypał sproszkowanym węglem drzewnym. Takim jak do grilla. Później analogicznie jak przy sadzeniu każdej innej Lilii.
AurorA - 2010-09-13, 19:31

Norbii21 napisał/a:
Czy normalnie dziele korzeń (przecinam) i wsadzam w dwie inne doniczki??


korzeni się nie dzieli, możesz je nawet kompletnie usunąć i wywalić
oddzielasz tylko kłącza z wykształconymi wierzchołkami wzrostu

violettaxx - 2010-09-18, 17:49

Po 2 tygodniowej rozłące z moim oczkiem wodnym :(( ku memu zdziwieniu ujrzałam przepiękny i duży kwiat lilii Almost Black mimo niskiej temperatury wody 12C :-o i o dziwo rozwinięty do 18.30 /sprawdzę czy pozniej też ?/. Faktycznie najbardziej intensywny kolor lilii jaki występuje; prawie czarny ;) /bordo ;cały kwiat/ w rzeczywistości lepiej się prezentuje niż na tych zdjęciach ;Fantastyczna !!!!


AurorA - 2010-09-18, 18:08

Super, gratuluje. Kwiat naprawdę prezentuje się pięknie. Mówiłem Ci że jak jest pąk a do końca lata daleko to powinna zakwitnąć. Inna sprawa to czy przezimuje. Daj znać na wiosnę jak się udało. Ja trzymam kciuki.
violettaxx - 2010-09-18, 18:35

Dzięki JAREK G, AurorA !!! zobaczymy co się stanie przez okres zimowy? planuje wrzucić ją na głębokość 1,60cm gdzie temp. wody ostatniej zimy nie spadała poniżej 3,5C. lilia ma jeszcze jeden pąk zobaczymy co zniego będzie ? Bardzo mnie dziw fakt że o godzinie 19.30 w kompletnej ciemnicy jest otwarta :-o Zdjęcie z lamp. błyskową poniżej :


JAREK G - 2010-09-18, 18:39

violettaxx napisał/a:
Bardzo mnie dziw fakt że o godzinie 19.30 w kompletnej ciemnicy jest otwarta
Z liliami tak właśnie jest że im więcej słońca tym się wcześniej zamykają :???:
AurorA - 2010-09-18, 18:40

violettaxx napisał/a:
Bardzo mnie dziw fakt że o godzinie 19.30 w kompletnej ciemnicy jest otwarta :-o Zdjęcie z lamp. błyskową poniżej :


przy dzisiejszej temperaturze to najnormalniejsze zjawisko - może się nie zamknąć do północy.Nie raz robiłem fotki po godz 22 z lampą we wrześniu i październiku.

To nie zależy od słońca a od temperatury.

[ Dodano: 2010-09-18, 19:44 ]
JAREK G napisał/a:
Bardzo ładny kwiat chyba najładniejszy jaki widziałem na fotkach


widziałem wiele fotek tej odmiany ale te są najlepsze

violettaxx - 2010-09-18, 18:48

Dzięki za info. nie miałam pojęcia że na zamykanie lilii ma wpływ temperatura?
ppp - 2010-09-18, 19:25

Wy pokazujecie jak wasze lilie kwitną, a moja stanęła we wzroście jak tylko zaczęły się chłody, pod wodą ma dwa pąki, które stoją już kilka tygodni. Dlaczego ?
violettaxx - 2010-09-18, 19:38

To chyba zależy od gatunku Lilii i ile ma lat; lub kiedy została posadzona ? U mnie np. Rose wydała bardzo dużo kwiatów w sezonie /124 kwiaty :-o / ale zakończyła kwitnąć z końcem sierpnia :((
Vanka - 2010-09-18, 20:15

violettaxx, - przepiękna - wyliczam sobie co bym w przyszłym roku chciała mieć w swej wodnej krainie i jest u mnie w ścisłej czołówce - jeśli wytrzyma zimę - a widzę, że będziesz próbować :)
wiem, że nie muszę prosić o odzew wiosną i dasz znać jak się rozwija :)

violettaxx - 2010-09-18, 20:33

Vanka :good: zdam sprawozdanie po zimie !
violettaxx - 2010-09-19, 21:12

Lilia AlmostBlack nie zamknęła sie przez cała noc :-o czy to powód zimnej wody ???
AurorA - 2010-09-19, 21:22

Przynajmniej długo się nacieszysz. Jak jest zimno to kwiat się utrzymuje tydzień a nawet 2.
Zrób jeszcze jakieś zdjęcia- zobaczymy czy z upływem czasu kolor się pogłębia.

violettaxx - 2010-09-19, 22:30

AurorA tak zrobię tylko jak mówisz że może 2 tygodnie być kwiat to teraz się zastanawiam czy on nie ma właśnie tyle ?
AurorA - 2010-09-20, 00:29

violettaxx napisał/a:
AurorA tak zrobię tylko jak mówisz że może 2 tygodnie być kwiat to teraz się zastanawiam czy on nie ma właśnie tyle ?


To jak Ciebie nie było nikt nie zaglądał czy kwitnie?

Świeżo otwarty kwiat ma nektar, który znika często już następnego dnia. Wtedy pręciki zamykają dojście do słupka. Jest to takie zabezpieczenie zapobiegające samozapyleniu. Jak pylniki maja dużo pyłku to kwiat jest stary - ale wiek zależy od temperatury. Można po tym orientacyjnie szacować wiek kwiatu.

porównaj tu fotki 1 i 2 http://www.sklep.oczkowod...wodna-tina.html

violettaxx - 2010-09-20, 18:23

AurorA no niestety osoba która karmiła ryby odróżniała tylko lilie białe żółte i czerwone ;)
Ale widzę że kwiat się kończy bo lekko się zatapia i ciężko mi stwierdzić kiedy rozkwitł? to chyba jego max ciemny kolor? /po prawej stronie kwiat na ręce/




Dla porównania bardzo ciemny kwiat Atraction /jedna z ciemniejszych ostatnich tygodni !!!/


ewa535 - 2010-09-20, 18:28

Piękne Viola ! Ty tu częściej się konsultuj w sprawie tych lilii , możesz nawet codziennie jedno nowe zdjęcie ;) bo już je widziałam wczesniej ale wielka frajda to oglądać stale :brawo:
koczisss - 2010-09-20, 19:57

Kurcze, mój Tomocik ma 3 pąki, ale jeden z nich już zaczął tonąć, choć nie zakwitł. Drugi chyba tak samo postąpi.
Chyba już zbyt zimno jest dla tej lilii.

AurorA - 2010-09-20, 20:01

Tak noce są już bardzo zimne u mnie lilie w oczach siadają, liście żółkną a nowe nie wyrastają. Dziś miałem tylko 1 kwiat u Tiny, nawet pod folią wszytko stanęło.
duzers - 2010-09-20, 20:38

u mnie jeszcze attraction ma pąki,zobaczymy czy rozwinie jescze kwiaty :???: w nocy ma być 3 stopnie,przy gruncie może nawet mniej
Elendil - 2010-09-21, 13:59

u mnie wczoraj zakwitły Albida i Rosea, 3 stopnie było nad ranem wczoraj i dziś tak samo
violettaxx - 2010-09-22, 10:23

Dziś zmuszona byłam do obcięcia kwiat Lilii AlmostBlack /już padł ! to ostatnie zdjęcia/ :(( jest jeszcze jeden pąk może będzie kwiat ??? :)


ewa535 - 2010-09-28, 22:09
Temat postu: Lilia dla Ewy-cud natury i techniki
Jak wszyscy wiemy i czujemy leje,wieje i zimnica okrutna.
I zycie oczkowe, zamiera.
I w takich okolicznościach przyrody (jakby mało było nieprzyjemności) przytrafiła mi sie baaardzo przykra sytuacja , o której nawet rozpisywać się nie warto.
I wracam do domu po tych hardcorowych doswiadczeniach i co widzę w moim oczku?
Prezent dla mnie , który ma pewnie wywołać uśmiech choć wszystko się gotuje i z nerwów trzęsie.
I wywołało! :)
Otóż lilia o której wspominałam, która już drugi tydzień usiłuje otworzyć się z pąka,
która przed południem w biały dzień lekuchno się tylko rozchyliła tylko,
teraz o 22:00 jest w pełnym rozkwicie :!:
Dla mnie, na rozweselenie !
bo jeszcze na dodatek nie zdążyłam na kolację na shoutcie :-(

A teraz zejdźmy na ziemię , bo cuda niestety to tylko w bajkach.
Zobaczcie co te głupie lampy, co Wam się nie podobają robią z kwiatami !
Ostatnia Atraction -myśli głupiutka , że to słońce wreszcie świeci !
I zamiast sie zamknąć o zmierzchu jak na lilię przystało osiągnęła pełny rozkwit na mój przyjazd w nocy!
Ale i tak odrobinkę mnie rozweseliła, dosyć, że zamiast fajkę od fajki i dygotka chwyciłam za aparat ;)

pierwsze zdjęcie- lilia przed południem, kolejne dwa- około 22:00 w nocy




Ludzie mogą zrobić krzywdę a taka przyroda wręcz przeciwnie :)

AurorA - 2010-09-28, 22:51

ewa535 napisał/a:
I zamiast sie zamknąć o zmierzchu jak na lilię przystało osiągnęła pełny rozkwit na mój przyjazd w nocy!


Ewa pisałem to już nie raz , przy tych temperaturach to normalka.

gregorj - 2010-09-29, 08:30

Ewa - nie narzekaj u mnie w sumie na 3 liliach pąki i się w ogóle nie chcą otworzyć a jeszcze mogłyby poświecić swoimi kolorkami , chromatelka ma 3 na wierzchu i ciacho :-(
violettaxx - 2010-09-29, 13:22

Ewa :brawo: !!!! u mnie na razie dwa kwiaty Alba oraz jeden duży pąk Almost Black i Malya ale czy się rozwiną przy tym zimnie to marne szanse :???:
AurorA - 2010-09-29, 13:58

W tym wątku są wcześniej opisane kwiaty atraction z listopada i grudnia.
Gosik - 2010-10-01, 17:13

moje lilie to chyba już zimę czują-szły 2 pąki i w cholerę poszły, ale pod wodę :x , w całym oczku prawdziwa zimo-jesień.Nawet karasie d... nie ruszyły jak szłam nasypać im żarcia :-(
ewa535 - 2010-10-02, 23:37

Moja ostatnia Atraction - ciągle kwitnie . Arek mówisz, że to normalne , że jest tak samo otwarta dniem i nocą ?


samuraj - 2010-10-03, 08:32

ewa535 napisał/a:
to normalne , że jest tak samo otwarta dniem i nocą


Tak Ewa , to normalne -- moja bidulka także cały czas otwarta , szkoda tylko że tyle pąków które jeszcze lilie wypuściły nie zdążyły się rozwinąć

melek - 2010-10-03, 22:54

Dzisiaj po dzieleniu lili zapomniałem zabezpieczyć miejsce cięcia, istnieje duże ryzyko, że roślina zgnije lub dopadnie je jakieś choróbsko?
AurorA - 2010-10-03, 23:26

jak to chromatelka czy aurora to nie ma ryzyka
duzers - 2010-10-05, 14:12

melek napisał/a:
Dzisiaj po dzieleniu lili zapomniałem zabezpieczyć miejsce cięcia, istnieje duże ryzyko, że roślina zgnije lub dopadnie je jakieś choróbsko?
2 lata temu,atraction i albide dzieliłem i przesadzałem w listopadzie :P nic im nie było :)
dusiaaa - 2010-10-06, 16:22

jakies 2 tyg temu udało mi sie nabyc 2 lilie wodne zółta i czerwona, niestety nie wiem jaki to konkretnie gatunek lilii. czy po samych liściach udałoby sie komus to stwierdzic?

liśc jest cały bordowy tylko srodek jest zielonkamwy, ma to byc lilia czerwona o duzych kwiatachi niestety tylko tyle wiem :(

leszek50-57 - 2010-10-06, 17:37

To jet bardzo trudno,będziesz musiała poczekać za kwiatem. ;)
poz.Leszek
----------------

dusiaaa - 2010-10-06, 19:36

hehe no niestety chyba tak zrobie;) miałam nadzieje ze to attraction ale chyba nie bo ta ma liscie raczej zielone niz bordowe...coz zobaczymy w przyszlym roku o ile przezyja:)
Vanka - 2010-10-06, 19:55

dusiaaa napisał/a:
iśc jest cały bordowy tylko srodek jest zielonkamwy

Dusiaaa - wszystkie liście na początku tak mogą wyglądać, żeby określić odmianę trzeba jednak poczekać na kwiat. Jeśli powiedziano Ci, że to duża lilia o czerwonych kwiatach to na 90 % jest to attraction :)

dusiaaa - 2010-10-06, 20:01

w ogole sadzonki mialy miec 80 cm....co okazalo sie znaczna przesada i oczywiscie gatunek lilii pan okreslil zolta i czerwona...no i dyskutuj tu z takim :P poki co wrzucilam je na glebokosc ok 90 cm, na wiosne jak zaczna zyc ( co mam nadzieje nastapi :P ) wpuszcze je glebiej czyli docelowo 1.7 m :-D

to juz 3 moja lilia choc obecna (gatunek rozniez blizej nie znany :P ) osiagnela max ilosc lisci na raz-13 szt za to miala mase rozowych pieknych kwiatow,nawet 3 na raz:))

Vanka - 2010-10-06, 20:05

dusiaaa napisał/a:
wpuszcze je glebiej czyli docelowo 1.7 m :-D


Docelowo to bardzo głęboko i nie znając odmiany mozesz lilię utopić.

dusiaaa - 2010-10-06, 20:08

tak tez pomyslalam, dlatego na razie jest plyciej a pozniej zobaczymy -powoili bede opuszczac nizej....niestety projekt oczka byl znacznie nie dopracowany i mam do dyspozycji albo taka glebokosc czyli ok 1,7 moze troche mniej albo 30 cm :(( teraz obie sa wsadzone do doniczek a te z kolei do workow po torfie i na sznurku spuszczone po sciance oczka :?
AurorA - 2010-10-06, 20:11

Jak to młoda sadzonka to 90 ez może być zbyt głęboko. A żółta lilia powinna mieć ciapki na lisciach.
dusiaaa - 2010-10-06, 20:16

hmm no to bede musiala je troche "podciagnac" choc byly mocno ukorzenione tylko malo lisci :-( zolta w ogole miala krotkie listki i poki co znikly z powierzchni...
gregorj - 2010-10-11, 20:57

z ciekawostek
2010 Best New Waterlily
Nymphaea 'Wanvisa'
http://www.iwgs.org/2010-...on-winners.html

popatrzcie dalej na filmiku na zbliżenie
http://www.youtube.com/watch?v=XFQlJ--LGb0

he ciekawe jaka cena :-o , no i nie szybko chyba będzie u nas w sprzedaży :)

violettaxx - 2010-10-11, 22:59

gregorj Piękna ta 'Wanvisa' a przedewszystkim liście bo kwiat troszkę przypomina mi mojego Colorado ;)


AurorA - 2010-10-12, 00:54

Dr. N. Nopchai Charnsilpa z Tajlandi robi ciekawe nowości. Mangala Ubol która powstała w 1997 była już w tamtym roku do kupienia w Polsce.

Tak wygląda produkcja Mangala Ubol w Nonthaburi.

diver - 2010-10-13, 00:29

Nie znam się na odmianach lilii ale ostatnio miałem okazję nacieszyć oko kilkoma (oczywiście mi nie znanymi ;) ). Może Wam się uda zidentyfikować którąś.

Oczko na Węgrzech.















Oczko nie miało najczystszej wody jednak udało mi się dostrzec kilka ryb, nie mam pojęcia jakiego gatunku pomimo ze na rybach znam się zdecydowanie lepiej niz na liliach :P
Najbardziej przypominały wyrośnięte pielęgnice.

[ Dodano: 2010-10-13, 01:37 ]
Dodam jeszcze kilka roślinek z Lizbony.
Strzałkami zaznaczyłem stawy/oczka gdzie rosły. W nich pływały już dobrze znane karpiki, wraz z masą narybku.










gregorj - 2010-10-14, 07:30

violettaxx napisał/a:
Piękna ta 'Wanvisa' a przedewszystkim liście bo kwiat troszkę przypomina mi mojego Colorado

zobaczcie w tej niemieckiej szkółce na zdjęciu z bliska, może kształtem trochę podobna , ale "umaszczenie" w białawe ciapko/paski oryginalne, zupełnie niespotykane u innych /drugie zdjęcie
- przy okazji to akurat ich strona z nowościami, a jak popatrzyłem na mapce, no no, to wcale nie tak daleko od polskiej granicy, a właściwie to tuż tuż, można by latem jakiś wspólny wypad urządzić do nich, tym bardziej, że jak gdzieś się tam doczytałem sporo różnych imprez organizują
http://translate.google.p...tene_sorten.htm
ceny niestety ...pipipi...

violettaxx - śliczne te twoje lilijki , ja swoją Colorado posadziłem późnym latem i kwiatka nie miałem - oprócz tego co z nim zakupiłem -, więc na przyszły rok, bo liście ładnie puściła

- a to moje zdołowane jesienne nabytki , Gonnere, Lily Pons, Siux i Texas Dawn - wczoraj je wrzuciłem na 30 cm --- ale kto je wrzuci głębiej ?!?!?!?!?!?!
podłoże : glina 3 miarki i 1 miarka ziemi ogrodowej zmieszanej z dodatkiem 2 letnigo przerobionego obornika

- i o poradę proszę czy ok 80 cm dla nich przed zimą będzie ok

leszek50-57 - 2010-10-14, 15:24

Nic im się nie stanie,lepiej na zimę jak są głębiej niż mają przemarznąć
a teraz już i tak nie rosną. :P
poz.Leszek
==========

Gosik - 2010-10-15, 08:43

Mam pytanie-w sobotę będę cięła lilie-czy mam obciąć ich liście przy samej nasadzie, czy na jakiejś wysokości i co z liśćmi, które odrastają z doniczki-woda przezroczysta i widzę, że od doniczki idzie kilka młodych liści.
Artur - 2010-10-15, 09:01

Stare tnij, jak najniżej się da. Młode zostaw. Są fachowcy, (dobrzy fachowcy), którzy zostawiają liście Lilii, nic z nimi nie robią na zimę. Ja w starym oczku też zostawiałem na zimę. Usuwałem jedynie, chore, porażone. Są różne szkoły i każdy będzie opowiadał się za swoją racją. Jak masz płytkie oczko i zostawione liście i łodyżki od nich zamulą Ci oko i sprawią że będzie się przez to wypłycało, to tnij i usuwaj.
koczisss - 2010-10-15, 09:34

Tnij jak najgłębiej, bo jak coś zostawisz, to i tak przecież to zgnije.
Liście przy samej donicy zostaw.

silpe - 2010-10-20, 19:19

http://www.youtube.com/us...u/0/TiasxW_REKI

A tak dla pocieszenia oka :)

Gosik - 2010-10-20, 21:23

niesamowite-ogromniaste jak patelnie w restauracjach ;)
kamilek414 - 2010-10-27, 12:56
Temat postu: problem z liliami wodnymi
Witam! jestem posiadaczem oczka od 2 lat i jeszcze ani razu nie zakwitły mi lilie nie wiem dlaczego co może być przyczyną może mi ktoś pomoże?
leszek50-57 - 2010-10-27, 15:03

Napisz w czym je trzymasz(kosz,czy Luzem) i czy dajesz jakieś nawozy,a jak w koszu
to w jakiej ziemi a druga sprawa to dużo jest napisane na forum o liliach wodnych,
tylko trzeba poszukać. ;)
poz.Leszek
-----------------

kamilek414 - 2010-10-29, 09:38

wszystkie rośliny w oczu są w koszach w ziemi torfowej, w tamtym roku lilie miały nawet paczki ale nie było kwiatów nie wiem co możne być przyczyna
Marcas - 2010-10-29, 13:19

Zdaje się , że lilie nie lubią torfu. Proponuję przeczytać cały temat dokładnie i zobaczyć jaką mieszankę do sadzenia lilii polecają inni forumowicze.
Gosik - 2010-10-29, 13:52

Marcas napisał/a:
Zdaje się , że lilie nie lubią torfu. Proponuję przeczytać cały temat dokładnie i zobaczyć jaką mieszankę do sadzenia lilii polecają inni forumowicze.


podobno mieszanka gliny i piasku, choć ja mam w mieszance czarnoziemu i gliny, i pięknie kwitły.

kamilek414 - 2010-10-29, 17:05

ok na wiosnę przesadzę, a wiecie możne jak pozbyć się tych zielonych glonów nitkowatych??
leszek50-57 - 2010-10-29, 18:20

Kamilek414-Możesz zmieszać ziemię ogrodową z gliną w stosunku 2do 1,ale ziemia
bez nawozów chemicznych i do tego są specjalne koreczki do lili czyli nawóz
i masz 100procent,że ci będą lilie kwitnąć. :P
poz.Leszek
----------------

gregorj - 2010-10-29, 18:28

a i ta ziemia torfowa zapewne zaprawiana, to chyba jeden z powodów dobrego samopoczucia glonów
kamilek414 - 2010-10-29, 20:05

ale mówisz o takiej zwykłej ziemi do kwiatow??
duzers - 2010-10-29, 20:11

kamilek414 napisał/a:
ale mówisz o takiej zwykłej ziemi do kwiatow??
Leszkowi chodziło o taką ziemię z ogrodu,nie taką do kwiatów kupowaną w sklepie.jeżeli o taką Ci chodzi?
Gosik - 2010-10-29, 20:38

najzwyklejsza ziemia, którą masz w ogrodzie-ja mam czarnoziem, dlatego ją biorę, mieszam z gliną i wsadzam lilie-ziemia niczym nie nawożona, bo ta ogrodowa ze sklepu, to chemia przeładowana nawozami.
Mariusz - 2010-10-30, 06:50

Gosik napisał/a:
bo ta ogrodowa ze sklepu, to chemia przeładowana nawozami.

W tym lilii wodnych sadzić się nie da, zazwyczaj ma to 5.5ph co nie służy odmianowym grzybieniom, chyba że jest to gatunek Nymphaea candida. Ale kto sadzi candide, to cenne tylko dla botaników.
Ale to już mało istotne, bo najważniejsze jest to że z tej ziemi robi się w wodzie papka- tu lilia jest bez szans.
Zwykła żyzna ciężka gleba, wskazany kompost liściowy i żyzna glina- w to sadzę lilie wodne.

Jak już tu jestem, powiedzcie mi co dalej z tym zrobić. jakie dalsze działania aby tego nie zmarnować.
To mój pierwszy eksperyment w życiu.

AurorA - 2010-10-30, 10:32

Mariusz Czernicki napisał/a:
Jak już tu jestem, powiedzcie mi co dalej z tym zrobić. jakie dalsze działania aby tego nie zmarnować.
To mój pierwszy eksperyment w życiu.


Mariusz zobacz tu:
http://forum.oczkowodne.net/viewtopic.php?t=4472

kamilek414 - 2010-11-03, 18:03

co sadzicie o tym http://sklep.oczkowodne.n...mpost-4l.html??
AurorA - 2010-11-03, 18:30

Ja sądzę że strasznie to drogie i aż się dziwię że ludzie to kupują :-o , dobre podłoże można przygotować znacznie taniej samodzielnie.
kamilek414 - 2010-11-06, 22:05

Vanka napisał/a:

No najbliższa nasza okolica to sklep Aurora :)
http://sklep.oczkowodne.net/
co do innych sklepów się nie wypowiadam, bo wszędzie można coś, albo nic ;)
ja 90 % roślin wodnych mam od Arka, z innych sklepów 5 % i 5 z natury ..

pytam bo na wiosnę mam zamiar wziąć się za budowę mojego oczka

[ Dodano: 2010-11-07, 16:19 ]
Witam, to pytanie kieruje do doświadczonych posiadaczy oczek: jakie lilie z sklepu Arka najszybciej się rozrastają, i które polecacie?

AurorA - 2010-12-12, 17:35

robię porządki w zdjęciach i takie coś znalazłem

lilia burgundy princes 'biało czerwona"

jedna połowa kwiatu jest wyraźnie bardziej czerwona niż druga


Bolekso - 2010-12-12, 22:45
Temat postu: Grzybienie
Od wielu lat miałem kłopoty z grzybieniami głównie w II połowie lata, marniały a korzenie zagniwały.Korzystając z forum stosowałem kolejno różne podłoża ,za każdym przesadzeniem odcinałem gnijące kłącza aż do zdrowej części.W zeszłym roku wsadziłem grzybienie w zwykłą raczej kiepską ziemię ogrodową. Po raz pierwszy przetrwały do jesieni, kwitnienie niezbyt obfite. W tym roku w ogóle nie przesadzałem, wcisnąłem tylko w podłoże nawóz do roślin wodnych.Kwitnienie było lepsze a liście zielone do późnej jesieni.
Pozdrawiam ! Bolek
Woda w moim murowańcu w tym roku jeszcze całkowicie bez lodu !

maro18 - 2010-12-13, 15:24

według mojej skromnej osoby najlepszy zienia do grzebieni i roślin wodnych to osad z dna zbiorników wodnych (muł) :good:
violettaxx - 2010-12-13, 23:30

Też polecam zastosowanie nawozu w podłożu !!! / obornik granulowany kulki itp./ zamiast oryginalnego znacznie lepsze kwitnienie /ROSE A. przeszło 100 kwiatów w sezonie :)
Dla przypomnienia chyba dobrze przygotowanego podłoża zdjęcia z lata?


maro18 - 2010-12-14, 14:25

sorki literówka ( Grzybienie, Lilie wodne, Nymphaea) co nie zmienia faktu, że muł na początku jest bardzo dobry, co nie zmienia faktu że nawozy mineralne też dają rewelacyjne efekty.

[ Dodano: 2010-12-14, 14:42 ]
Mam pytanie czy istnieje jakaś polska odmiana poza (grzybieniami północnymi i białymi)?
hybryda mrozodporna

Mariusz - 2010-12-31, 06:01

Sortując zdjęcia wreszcie znalazłem tą której nie jestem pewien.
Proszę o opinie, trzymam ją na razie w nierozpoznanych.
Mi podlatuje do "Barbary Dobbins" :?: ale bez przekonania.
Liściem proszę się nie sugerować, może być od innej odmiany.


AurorA - 2010-12-31, 18:03

Barbara Dobbins jest jaśniejsza ma bardzo delikatny kolorek- to zapewne jest coś innego.
Masz jakieś inne podejrzenia? Mi w tej chwili nic do głowy nie przychodzi.

Mariusz - 2010-12-31, 18:25

AurorA napisał/a:
Masz jakieś inne podejrzenia?

Jeszcze spróbuje po folderach zlokalizować gdzie robiłem fotke, wówczas może dojdę do niej.
Myślałem o "Pink Sensation" ale tez mi coś nie pasuje.

AurorA - 2010-12-31, 18:58

"Pink Sensation" tez odpada prędzej "Colorado" czy "N. Cynthia Ann", "N. 'Gregg's Beauty Orange " "Georgioa Peach" - można dopasować wiele do tego koloru - dużo zależy od zdjęcia.
Mariusz - 2011-01-01, 10:54

AurorA napisał/a:
"Pink Sensation" tez odpada

Udało się dojść do odmiany.
To "Sunny Pink"

AurorA - 2011-01-02, 02:41

Mariusz Czernicki napisał/a:
Udało się dojść do odmiany.
To "Sunny Pink"


Mi się wydaje że ma za krótkie i zbyt zaokrąglone płatki, ale to może kwestia warunków uprawy.

porównaj z moimi zdjęciami
http://sklep.oczkowodne.n...sunny-pink.html



na ostatnich dwu zdjęciach widać jak kolor staje się bardziej intensywny z upływem czasu


maro18 - 2011-01-04, 08:56

Też bym obstawiał raczej za "Colorado"
szkoda ze niema liścia.

ontario_ab - 2011-01-08, 21:22

Wygląda na Sunny Pink, którą mam od Arka, podobna też do Colorado ale ta lubi wystawać nieco ponad wodę.
maro18 - 2011-01-08, 21:33

ontario_ab napisał/a:
Wygląda na Sunny Pink, którą mam od Arka, podobna też do Colorado ale ta lubi wystawać nieco ponad wodę.

Oby dwie mają kwiaty wystawione ponad wodę.

maro18 - 2011-01-11, 19:44

Jeśli jest to Colorado to będzie miał dokładnie takie liście jak Inner Light (po samych liściach te dwie hybrydy ciężko odróżnić).
'Sunny Pink' czy 'Barbara Dobbins' mają trochę inny wzorek.

Elendil - 2011-01-18, 11:05

Planuję zakupy na wiosnę :-D
Jaką miniaturkę byście polecili z dostępnych u Arka? Helvola, Rubra czy Baby Red? Kolorystycznie najbardziej podoba mi się ostatnia :)

duzers - 2011-01-18, 18:43

Elendil napisał/a:
Jaką miniaturkę byście polecili z dostępnych u Arka? Helvola, Rubra czy Baby Red? Kolorystycznie najbardziej podoba mi się ostatnia
u siebie mam Rubre,niestety nie kwitła w pierwszy rok,tak więc nie mogę dużo o niej powiedzieć :P gdybym jeszcze raz zakładał oczko,to posadził bym w większości miniaturki.przynajmniej można pozwolić sobie na większą ilość gatunków,a tak to sama attraction zajmuje sporo miejsca
JAREK G - 2011-01-18, 18:54

duzers napisał/a:
posadził bym w większości miniaturki.przynajmniej można pozwolić sobie na większą ilość gatunków,a tak to sama attraction zajmuje sporo miejsca
Za to w przeciwieństwie do miniaturek kwitnie obficie i ma duże ładne kwiaty :P
AurorA - 2011-01-18, 21:39

Elendil napisał/a:
Jaką miniaturkę byście polecili z dostępnych u Arka? Helvola, Rubra czy Baby Red? Kolorystycznie najbardziej podoba mi się ostatnia


Tomek, Baby Red ładna i znana , ale jeszcze nie bardzo wiadomo jak z zimowaniem w Polsce - ta odmiana dopiero wchodzi. Inne odmiany Perrego slocuma miały problemy w naszym kraju z tego co wybadałem. Chyba Mariusz ma to mógłby się podzielić swoimi doświadczeniami.

Z tych wymienionych najwięcej kwiatów zawiązuje Helvola ale liście ma paskudne, choć odporna jest. Rubra ma nieco mniej kwiatów ale listki ładniejsze. a najładniejsze listki ma aurorka i szybko się rozrasta- nie do zdarcia.

[ Dodano: 2011-01-18, 21:40 ]
JAREK G napisał/a:
tak to sama attraction zajmuje sporo miejsca
Za to w przeciwieństwie do miniaturek kwitnie obficie i ma duże ładne kwiaty


Atraction ma u mnie co najmniej 10 x więcej nabywców niż te miniatury.

maro18 - 2011-01-26, 11:46

Nymphaea 'Lily Pons' zakwitła mi dopiero we wrześniu i trochę ją mszyce gnębiły stąd zdjęcie nie jest perfekt.

AurorA - 2011-01-26, 18:14

To i tak sukces bo te pełnokwiatowe odmiany często u nas nie zdążą zakwitnąć. Ja w tym roku potestuję ją i jej rodzica -gloire du temple. Myślę że pod folia zakwitną bo w oczku z reguły nawet jak pąk wyjdzie to jest już jesień.
violettaxx - 2011-01-26, 20:58

Ja swoją AlmostBlack testuje ? Jest na głębokości 165cm gdzie temp. jest stała 2,5-3,8 zobaczymy czy przetrwa ??? :???:



maro18 - 2011-01-27, 09:09

'Lily Pons' i 'Almost Black'są w handlu w Polsce a ich rodzic jeszcze nie 'Perry´s Fire Opal'
w każdym bądź razie nie widziałem na naszym rynku.
violettaxx napisał/a:
Ja swoją AlmostBlack testuje ? Jest na głębokości 165cm gdzie temp. jest stała 2,5-3,8 zobaczymy czy przetrwa ???

Mi padła bo kłącze miała uszkodzone. Jak się nie powiedzie to jedyne rozwiązanie z nią akwarium.

Bajbas - 2011-01-27, 13:20

AurorA napisał/a:
najwięcej kwiatów zawiązuje Helvola ale liście ma paskudne, choć odporna jest. Rubra ma nieco mniej kwiatów ale listki ładniejsze. a najładniejsze listki ma aurorka i szybko się rozrasta- nie do zdarcia.

a u mnie Rubra nie do pobicia (rosną o 30 cm od siebie więc warunki identyczne), Aurora owszem nie do zdarcia ale u mnie praktycznie nie kwitnie. Szalała jak rosła "w gruncie" a nie w doniczce. Dużo większe liście niż normalnie, ale kwitła też marnie. Szybko się rozrasta. Moim zdaniem marna odmiana.
Pozdr, Bajbas

PS. mam coś co z kwiatu jest identyczne jak Attraction, ale znakomicie rośnie na głębokości 30 cm i mocno kwitnie - sprzedawca twierdził, że to Laydekeri

maro18 - 2011-01-27, 16:32

Water-Lily Selection -tak było napisane na etykiecie z Holenderskiej puszki. Średnio mi zależy żeby się dowiedzieć co to za odmiana. Mi tam się podoba :P pomimo że nazwy handlowej nie znam.

AurorA - 2011-01-27, 18:35

to bardzo ładna odmiana, ja ją kupiłem jako albida.

Może to być Nymphaea alba var. Australian która ma zaróżowione od środka działki kielicha
Jak zawiązuje nasiona to raczej jet to ten gatunek.


Bajbas napisał/a:
mam coś co z kwiatu jest identyczne jak Attraction, ale znakomicie rośnie na głębokości 30 cm i mocno kwitnie - sprzedawca twierdził, że to Laydekeri


Bajbas, każda lilia da rade na 30 cm i mocno wtedy kwitnie. Podobnych do attraction jest kupa a laydekeri jest kilka odmian.

[ Dodano: 2011-01-27, 18:47 ]
violettaxx napisał/a:
Ja swoją AlmostBlack testuje ? Jest na głębokości 165cm gdzie temp. jest stała 2,5-3,8 zobaczymy czy przetrwa ?


Wioletta w sumie to zimno tam- na tej głębokości temperatura nie powinna nigdy spadać poniżej 4 stopni, chyba że za ostro mieszasz wodę.

maro18 - 2011-01-27, 19:35

AurorA napisał/a:
to bardzo ładna odmiana, ja ją kupiłem jako albida.

Może to być Nymphaea alba var. Australian która ma zaróżowione od środka działki kielicha
Jak zawiązuje nasiona to raczej jet to ten gatunek.

Niestety nasion nie zawiązuje szkoda bo była by fajną podstawą.
Latem oskalpuje z płatków jakiś kwiatek i porównam być może jest to właśnie albida.

jurek47 - 2011-02-01, 10:56

Zapewne już nie długo trzeba będzie podać nawóz do lilii.Chcę opisać podajnik do nawozu który bardzo pomaga mi przy tej czynności.Są to dwie długie rurki plastykowe do instalacji elektrycznej,jedna wsunięta w drugą.Ciensza jest na koncu zaczopowana i służy jako tłoczysko, jak w strzykawce. Tłok wyciągam parę cm. i wsypuje nawóz /granulki//otoczkowany,wolno się uwalniający i koniec zaklejam gliną.Z drugiej strony mam rękojeść z blokadą aby przy wciskaniu do pojemnika z roślinami tłok nie przesuwał się do góry.Po wciśnięciu w podłoże odblokowuje tłok i wypycham nawóz do donicy,po wypchnięciu znów blokuje i delikatnie wyjmuje strzykawkę z donicy, działa znakomicie .,,....
prezes1 - 2011-02-01, 11:09

a ja sie zastanawiałem jak podac nawóz heh no to juz wiem
lubek - 2011-02-01, 14:17

jurek47 możesz podrzucić fotkę tego urządzenia ;)
Elendil - 2011-02-01, 14:44

żadna wielka inżynieria :-D do korków osmocote, rurka plastikowa 20-25mm, do tego zatkana rurka, listewka albo pręt ok 15mm i przepychamy ;)

pomysł genialny w swej prostocie :good:

ewa535 - 2011-02-01, 15:39

Genialne jak wiekszość prostych rozwiązań. Nie złapałam tylko tej rękojeści z blokadą.
Faktycznie mógłbyś chociaż fotkę tej rękojęści wstawić ? :)
DAJĘ CI PUNKT ! ;)

jurek47 - 2011-02-01, 20:41

Nie wiem kiedy będę na ranczo żeby zrobić zdjęcie rączki i blokady .Rączka wytoczona z drewna, jak przy trzepaczce do dywanów.A blokada to w poniżej rączki wywiercony w rurce otwór 6mm ,i naklejona jest na ten otwór nakrętka m5 ,do której wkręciłem śrubę motylkową ,aby było łatwiej wkręcać. Wkręcając śrubę blokujemy rurkę w środku...
gregorj - 2011-02-02, 10:05

to świetne rozwiązanie podane przez kolegę, na którymś z filmów o liliach widziałem rozwiązanie bez zatykania gliną otworu, po prostu rurkę pcv /tanie i lekkie i odpowiednio sztywne są pcv np. od instalacji wodnej/ wpychamy obok karpy lilii w glebę wrzucamy od góry koreczek, a później odpowiednio cieńszym kijkiem wciskamy go do pojemnika, niechybnie wypróbuję te sposoby ... jeśli zima się w końcu skończy :-(

JAREK G - 2011-02-02, 22:07

Ja robię tak jak napisał gregorj, Rurę mam 25mmm od nawadniania idealnie pasuje do koreczków :) Kij mam z jednej strony zaostrzony ( jak ołówek ) Wkładam jednym końcem rurkę delikatnie do podłoża lilii następnie ostrym końcem kija włożonego w tą rurę robię w podłożu dziurę , wyjmuję go , wrzucam koreczek do rury i drugim końcem kija wpycham mocno do dziury :)
KarolVIII - 2011-03-17, 10:51

Takie pytanko mam, przebrnąłem przez ponad 40 stron tematu o liliach i się zastanawiam czy:
-mogę już teraz przesadzić moją najstarszą 6 letnią lilie czy poczekać jeszcze ?
-czy jest sens przesadzać posadzone w zeszłym roku lilie (posadziłem je głównie w glinie) chyba że wystarczy kuleczka nawozu dla roślin wodnych zakupiona w sklepie Arka?

maro18 - 2011-03-17, 12:03

KarolVIII napisał/a:
-mogę już teraz przesadzić moją najstarszą 6 letnią lilie czy poczekać jeszcze ?

Ja bym się jeszcze wstrzymał do wypuszczenia pływających liści.

KarolVIII - 2011-03-17, 12:21

Mi się wydaje jednak że optymalnie byłoby właśnie przesadzić lilie przed wypuszczeniem liści, łatwiej je wtedy uszkodzić, chodzi mi bardziej o porę przesadzania czy już można to zrobić?
hns - 2011-03-17, 12:26

Ja zastanawiam sie nad tym samym!
Moje lilie wsadzilem poznym latem, i mysle ze nie spasowala im moja mieszanka (podloze), bo w tamtym roku kiepsko rosly!
Przed Wielkanoca bede w domu wiec moze wtedy przesadzic?

AurorA - 2011-03-17, 16:16

Kwiecień to dobry termin na takie zabiegi a lilia 6-letnia to już dawno powinna być podzielona.
Nie ma co czekać na liście pływające bo faktycznie lepiej dzieli się gdy ich nie ma.

KarolVIII - 2011-03-17, 16:56

Wiem wiem,moje zaniedbanie w tej kwestii :oops: Czyli czekam do kwietnia z przesadzeniem i podzieleniem kłącza ;)
bogdan12121966 - 2011-03-17, 18:37

Nie wiem jak u was, ale u mnie liscie atraction są już prawie na powierzchni.
Mowa oczywiscie o kilku lisciach :)
Czy to normalne nowe czerwone w marcu.

JAREK G - 2011-03-17, 21:19

Też mam u lilii sporo liści, ale są to liście które zaczęły wychodzić jeszcze późną jesienią a nie dotarły do powierzchni i nie przemarzły
Piotrek.P. - 2011-03-27, 19:26

Witam
Mam pytanie co do lilii wodnych . Mam trzy sztuki w wiadrach 10l , kupiłem pojemnik 90l i mogę tam wsadzić wszystkie trzy? szczerze mówiąc nie chcę mieć tyle pojemników na dnie ponieważ jeden jest praktyczniejszy.

AurorA - 2011-03-27, 19:30

Nie mieszaj- 1 pojemnik =1 lilia
90 litrów faktycznie starczy dla 3 ale nie w 1 pojemniku - no chyba że to ta sama odmiana

Piotrek.P. - 2011-03-27, 19:32

Tak to ta sama odmiana. Drugą odmianę dam do innego . Podłoże jakie planuję dać to piasek , ziemia z obornikiem . 60l piasku i 30 ziemi.
AurorA - 2011-03-27, 19:37

Jak ta sama to wal razem. Warto dodać przynajmniej kilka litrów gliny, a piasku to góra 20%
Piotrek.P. - 2011-03-27, 19:39

O ... zapomniałem o glinie . Piasku dam mniej jak mówisz . Teraz lepiej je przesadzać zanim wypuszczą liście ? czy za jakiś czas?
koczisss - 2011-03-27, 19:42

piopil napisał/a:
Tak to ta sama odmiana. Drugą odmianę dam do innego . Podłoże jakie planuję dać to piasek , ziemia z obornikiem . 60l piasku i 30 ziemi.


Jeśli ta sama odmiana to najlepiej daj jedną sztukę do tego pojemnika. Później będzie efekt, ale na dłużej wystarczy.
Trzy sztuki szybko się rozrosną i będzie ciasno w pojemniku, a jak dasz jedną, to będzie więcej miejsca do rozwoju rośliny. Po dwóch, trzech latach będziesz miał piękny okaz.

piopil napisał/a:
O ... zapomniałem o glinie . Piasku dam mniej jak mówisz . Teraz lepiej je przesadzać zanim wypuszczą liście ? czy za jakiś czas?


Jak lubisz babrać się w lodowatej wodzie to dawaj teraz :D

Piotrek.P. - 2011-03-27, 20:24

Jednak dam trzy do jednej ... nie są duże a pojemników chcę mieć jak najmniej . Woda nie jest znowu taka zimna i tak muszę ją wylać i zrobić poprawki :P
koczisss - 2011-03-27, 22:36

piopil napisał/a:
Jednak dam trzy do jednej ... nie są duże a pojemników chcę mieć jak najmniej . Woda nie jest znowu taka zimna i tak muszę ją wylać i zrobić poprawki :P


Zrobisz jak chcesz, ale za jakiś czas będziesz tego żałować.
Chyba, że to odmiana wolno rosnąca, bo jeśli nie, to zrobi się jedna wielka bryła z którą będzie po kilku latach problem. Trudno będzie to ruszyć.
Jak posadzisz jedną, to też tak będzie, ale kilka lat więcej będziesz miał spokoju.

jurek47 - 2011-04-01, 17:49

U lilii zostały trzy liście na zimę pod wodą/już w pełni wykształcone/i teraz wyszły na powieszchnie, cz to normalne..
koczisss - 2011-04-02, 09:56

jurek47 napisał/a:
U lilii zostały trzy liście na zimę pod wodą/już w pełni wykształcone/i teraz wyszły na powieszchnie, cz to normalne..


Tak, to normalne.
Normalnym też jest, ze czasem w kwietniu lilia zakwitnie, dzieje się tak, gdy pąk kwiatowy pozostał pod wodą i na wiosnę wyrośnie.
Kwiat jest brzydki, ale zawsze to kwiat.

diver - 2011-04-06, 22:43

Czy próbował ktoś z Was dodawać do podłoża dla lilii pomiotu gołębiowego (ich odchodów)?
arturp - 2011-04-18, 11:42

Czy ziemia lessowa nadaje się na podłoże do lilii wodnych?
gregorj - 2011-04-26, 19:39

w DE jest już w sprzedaży zwyciężczyni na najpiękniejszą lilię zeszłego roku

Nymphaea Wanvisa - € 145.00

Adek - 2011-04-26, 19:49

gregorj napisał/a:
w DE jest już w sprzedaży zwyciężczyni na najpiękniejszą lilię zeszłego roku

Nymphaea Wanvisa - € 145.00


Piękna lilia :roll:

Ale cena odstrasza :???:

withanight - 2011-05-04, 08:17

Czy ktoś będzie wiedział o co chodzi - Lilie ladnie się pięly w góre , ładne miały liście a teraz widze , że marnieja w oczach - liście się zwijają i jakby opadaja w dodatku sie zagloniły. Czy to wina zimnych nocy i zimnej wody ?
ILUSION - 2011-05-04, 10:49

Witam
Czy Wasze lilie mają już pąki kwiatowe? Moje już pną się ku górze :yahoo:
Jedna lilia jeszcze nie wystartowała, obawiam się że już jej się to nie uda, co mnie dziwi - stoi na samym dnie i raczej tam nie przemarzła :-( :-o

Piotrek.P. - 2011-05-04, 11:19

ILUSION napisał/a:
Witam
Czy Wasze lilie mają już pąki kwiatowe? Moje już pną się ku górze :yahoo:


Moja która była w oczku ma same liście :x a te które wykopałem osobiście ze stawu to mają już po minimum 3 pąki.

bobek1985 - 2011-05-06, 17:34

Witam po długiej nieobecności. Chciałem zapytać czy ktoś z Was, miał, uprawiał, widział bądź wie coś na temat lilii wodnej 'Lilypons'? Bardzo mnie ciekawi ta lilia ale nie wiem czy jest warta swej ceny? ;)
gregorj - 2011-05-06, 19:47

bobek1985 napisał/a:
widział bądź wie coś na temat lilii wodnej 'Lilypons'? Bardzo mnie ciekawi ta lilia ale nie wiem czy jest warta swej ceny


- własnie siedzi u mnie w oku,wsadzona jesienią zimowała na 60 cm, teraz robiłem porządki i siedzi nawet trochę głębiej, puściła pierwsze listki, ale do wierzchu jeszcze jej brakuje sporo, a co zobaczymy w sezonie nie wiem , ale to pierwszoroczniak więc cudów się nie spodziewam, podłoże mam dobre przepisowe forumowe i dostała 2 koreczki , jak coś pokaże to ja pokażę.

Mariusz - 2011-05-07, 04:20

Porównujac z innymi odmianami jeśli chodzi o siłę wypuszczania, obecnie kwalifikuje się wśród najsłabszych. Mam kilka sadzonek i wszystkie zachowuj się jednakowo. Większość odmian ma już u mnie po kilka liści na powierzchni, a Lilypons nadal siedzi pod woda razem z takimi jak Esmeralda, Berthold, Almost Black...
Mam ja od wiosny 2010 dlatego spekulowanie na temat jej wytrzymałości, urody itp. jest jeszcze przedwczesne. Tyle co mogę na dzień dzisiejszy podpowiedzieć.

maro18 - 2011-05-07, 09:21

U mnie Lilypons już powypuszczał liście w tamtym roku kwitł ale ciężko powiedzieć czy jest warty swojej ceny.
Mariusz - 2011-05-07, 15:47

A może znasz/zna ktoś od strony praktycznej "Hidden Violet" i Bernice Ikins"
AurorA - 2011-05-07, 21:35

bobek1985 napisał/a:
Chciałem zapytać czy ktoś z Was, miał, uprawiał, widział bądź wie coś na temat lilii wodnej 'Lilypons'?


generalnie to odmiany pełnokwiatowe kwitną słabiutko i często wcale- ja w tym roku wziąłem na warsztat gloire du temple sur lot i lilii pons
gloire ma już jakieś paczki - jak zakwitnie dam znać

maro18 napisał/a:
U mnie Lilypons już powypuszczał liście w tamtym roku kwitł ale ciężko powiedzieć czy jest warty swojej ceny.


A może masz jakieś zdjęcie kwiatu?

Testuje też arc en ciel ale na razie słubiotko sie ma. Perrys baby red listeczki malutkie, ale prawie każda ma pączek. Ładnie idzie za to perrys double white. Almost ma już spory pąk, ale jako pierwsza zakwitnie gonnere pewnie w ciągu tygodnia.

Czekam tez niecierpliwie na kwiat Froebelli którą mi Mariusz sprezentował w tamtym roku - przezimowała pięknie ale pączka jeszcze nie ma.

maro18 - 2011-05-07, 22:00

AurorA napisał/a:
A może masz jakieś zdjęcie kwiatu?

st. 100 lilie wodne lub
http://www.fotosik.pl/pok...e5eba0ee18.html
Co do 'Perry´s Double White' mam wrażenie jakby miał zbyt wydelikacone liście.

lukaszp2201 - 2011-05-13, 21:43

Witam. Dostałem dziś lilie wodną i zastanawiam sie czy zatopic ją na docelową głebokośc 1m czy zostawic na płyciźnie o głebokości 50cm???

Lilia ma bardzo duże liście, masywne łodygi o długości ok. 20cm oraz z 7 pąkami kwiatowymi. Kwiaty koloru różowego.

Niestety nie zna nazwy gdyż właściciel od którego ją dostałem, dostał ją od znajomego i nikomu nie przyszło do głowy żeby dowiedzie sie co to za gatunek.
Lilie którą dostałem to rozdzielone kłącze od ok. 10 letniej lilii.

JAREK G - 2011-05-13, 23:36

Jak duże stare kłącze to spokojnie możesz "topić" na 1 metr
duzers - 2011-05-13, 23:41

lukaszp2201 napisał/a:
Witam. Dostałem dziś lilie wodną i zastanawiam sie czy zatopic ją na docelową głebokośc 1m czy zostawic na płyciźnie o głebokości 50cm???
Daj ją na 50cm,jak będzie miała kilka liści na powierzchni przestawisz na 1m.[quote="lukaszp2201"]
lukaszp2201 napisał/a:
Niestety nie zna nazwy gdyż właściciel od którego ją dostałem, dostał ją od znajomego i nikomu nie przyszło do głowy żeby dowiedzie sie co to za gatunek.
Jak zakwitnie,to napewno ktoś Ci pomże ją rozpoznać ;)
diver - 2011-05-15, 14:35

Moja mała dygresja co do sadzenia lilii. Dobrze jest zmieszać czarnoziem z gliną....ale bardzo uważajcie na dawanie ilastej, miękkiej gliny jako wierzchnia warstwa przykrywająca całe podłoże. Pomimo pokrycia całej donicy znaczną warstwą żwiru, woda przy pomocy ciekawskich karpi wypłukała mi glinę robiąc w oczku mleko.
Sytuacja utrzymuje się już kilka dni, z niewielką poprawą. Wcześniej woda byłą czysta jak wprost z kranu :x :x :x

ILUSION - 2011-05-15, 15:38

Ja mam na wierzchu dosyć duże kamyki 3 - 5cm średnicy (takie jak na brzegach) i nic się na razie nie dzieje - jeszcze nie mają takich dużych pysków ;)
diver - 2011-05-15, 16:05

Tak jak piszesz - żwir za duży na karpie, ale Twoje rybki na pewno też jakieś bardziej wychowane niż moje. U mnie czuby też są za małe żeby chwytać kamyki co nie przeszkadza im w ryciu pyskiem w donicach.
Niemniej KOI TO JEST TO :-D

Mariusz - 2011-05-15, 16:34

AurorA napisał/a:
Czekam tez niecierpliwie na kwiat Froebelli którą mi Mariusz sprezentował w tamtym roku - przezimowała pięknie ale pączka jeszcze nie ma.

To bardzo silna odmiana na głębokość 40-70cm(80).
Zapewne Ci zakwitnie, nigdy z nie miałem z nia kłopotów.
Fotki 2010.



[ Dodano: 2011-05-15, 17:44 ]
A to jej sadzonki zrobione w kwietniu.



[ Dodano: 2011-05-15, 17:46 ]
tj. fotka dzisiejsza a rozsadzone w kwietniu.

AdrianJ - 2011-05-15, 17:06

Bardzo ładna ta lilia jest wytrzymała i czy ma duzo kwiatów? Jakie 3 lilie doradzili byście na głębokośc 80- 130cm i 40-60cm
Mariusz - 2011-05-15, 18:31

80-120(150)
Attraction


Souvenir de Fridolfing


Hollandia


Tomocik


Charles de Meurville


40-80

Colorado


Marliacea Albida


Little Sue


Red Paradise


Tutaj masz niezły wybór.

[ Dodano: 2011-05-15, 19:34 ]
Jeszcze raz, bo tamten nie wchodzi.
http://www.biol.uni.wroc....dne/tabela.html

AdrianJ - 2011-05-15, 18:39

Dzięki wielkie wszystkie są ładne poczytam trochę o nich.Hollandia jest ładna jak u niej z kwiatami? Co myślicie o Nymphaea Mayla.
violettaxx - 2011-05-15, 22:35

AdrianJ Jedna z najładniejszych ! duży kwiat ! Zdjęcie z zeszłego roku.


AdrianJ - 2011-05-16, 18:25

Przepiękna i bardzo dużo ma płatków.Właśnie o taką mi chodzi i chyba wezmę jeszcze tropikalną tylko nie wiem czy warto?
violettaxx - 2011-05-16, 19:27

Poleciła bym Ci A.Black /jak masz głębokie oczko/? ale ponoć nie bardzo się trzyma :-( ???/na razie u mnie 2rok wypuszcza listki chyba nie padała???/


AdrianJ - 2011-05-16, 20:44

Mam 2.10 m gł ale tam własnie rośnie biała która już teraz ma ponad 20 liści i paki ida w górę.
Wielkie dzięki za podpowiedzi

violettaxx - 2011-05-18, 13:26

Mocno powygryzana przez Koi :x ale jest pierwsza w tym roku !!! :yahoo:


AurorA - 2011-05-18, 23:55

Tak płakałaś ze tylko u Ciebie zima a tu proszę.
Mi kwitną od około tygodnia ale pod folią ;) Pierwsza była gonnere podobnie jak rok temu.

violettaxx - 2011-05-19, 19:58

AurorA czasem się zastanawiam czy jak długa zima to rośliny szybciej rosną ? :???: :)
withanight - 2011-05-20, 13:34

Może mi ktoś wstawić zdjęcie na którym widać pąk lilii ?
Vanka - 2011-05-20, 15:52

withanight napisał/a:
Może mi ktoś wstawić zdjęcie na którym widać pąk lilii ?

Spójrz na początek strony i zdjęcia Mariusza - tam widać pąki.. swoją drogą większość pąków wygląda podobnie.

withanight - 2011-05-20, 19:02

Vanka napisał/a:
withanight napisał/a:
Może mi ktoś wstawić zdjęcie na którym widać pąk lilii ?
swoją drogą większość pąków wygląda podobnie.




Tłumacz osobie, która nigdy na oczy nie widziała pąka lilii :brawo: :)

Adalbert - 2011-05-20, 19:46

withanight, u mnie dziś wylazły dwa. Chciałeś - masz ;)


withanight - 2011-05-20, 20:21

Adalbert, dzięki wielkie za zdjęcie :) :piwko:

Pąki wyrastają z podłoza tak jak liście ? czy one odrastają od liści ?

Kiedyś pytałem jak szybko rośnie lilia w sprzyjających warunkach , dziś sie przekonałem że faktycznie bardzo szybko w niespełna 30 godzin przyrost 30 cm.

Jestem w szoku:)

Szkoda tylko że żadnego kwiata miał nie będę - bo się nie zanosi. :piwko:

Adalbert - 2011-05-20, 20:59

withanight, pąk wybija z kłącza podobnie jak liście. Wyluzuj bo w sprzyjających warunkach i u ciebie się pokażą.
Vanka - 2011-05-20, 21:37

Adalbert napisał/a:
withanight, pąk wybija z kłącza podobnie jak liście. Wyluzuj bo w sprzyjających warunkach i u ciebie się pokażą.

daj odżywkę - jeszcze czas na to. Substral osmokote koreczki ;)
pierwszego roku lilii miałam trzy i dwa kwiaty na cały sezon, w drugim roku już nie liczyłam - nie było sensu :)

withanight - 2011-05-20, 22:06

Vanka napisał/a:
Adalbert napisał/a:
withanight, pąk wybija z kłącza podobnie jak liście. Wyluzuj bo w sprzyjających warunkach i u ciebie się pokażą.

daj odżywkę - jeszcze czas na to. Substral osmokote koreczki ;)
pierwszego roku lilii miałam trzy i dwa kwiaty na cały sezon, w drugim roku już nie liczyłam - nie było sensu :)





Dostały jakiś miesiąc po sadzeniu :)


A może ktoś mi powie co to jest za różnica, mam tak jakby dwie odmiany, jedna (ta mająca więcej liści) od poczatku miała listki koloru brązowo czerwonego, druga ta rosnąca wolniej - zielone, jednak gdy liście dobiły na powierzchnie zabarwiły się do takiego koloru jak te pierwsze. A te które jeszcze na powierzchnie nie dotarły nadal są zielone.

Nie wiem jakie mam odmiany bo je dostałem , a osoba która mi je dała też nie wiedziała.

Gosik - 2011-05-21, 20:09

Masz też tutaj pąk lilii

hns - 2011-05-21, 20:23

U mnie podobnie - wszystkie liście w kolorze czerwonym, najlepiej rośnie Attraction - ma z dziesięć liści. Lekko "zielonkawy" jest tylko sam środek liścia. Myślę ze coś nie tak u mnie z woda - jutro zbadam parametry. A może przesadziłem z nawozem?
Gosik - 2011-05-21, 20:25

ja nie daje w ogóle nawozu, a lilie które dopiero co wyjdą na powierzchnię, są równie koloru bordo.Później zmieniaj go na zielony.
Vanka - 2011-05-21, 20:32

hns napisał/a:
wszystkie liście w kolorze czerwonym,

młode liście są koloru "czerwonego" tak mają- dopiero pod wpływem światła słonecznego zaczyna działać chlorofil - akurat u lilii..
nic dziwnego i nadzwyczajnego

Adalbert - 2011-05-22, 11:33

I u mnie się zaczęło :yahoo:


Adalbert - 2011-05-22, 16:07

jurek47 napisał/a:
Adalbert czy te białe to są rodzime

Rodzime bo od teściowej choć twierdzi, że nabyła je dawno temu w Pradze.

Norbii21 - 2011-05-23, 13:06

Witam

Mam taki dylemat. Mam lilie w doniczkach i słabo mi rosną (mają małe liście) I tak mam 4 sztuki. One są na głebokości 90 cm. Ale ma dwie małe lilie głębokość 30 cm, i te dwie wsadziłem pomiędzy kamienie i mają ładne duże liście. Czy tamte wysadzić z doniczek i wsadzić pomiędzy kamienie?? Oczko mam wyłożone folią. proszę o porade.

leszek50-57 - 2011-05-23, 21:47

Może twoje lilie mają za ciasno w doniczkach,no i jak masz dużo miejsca w kamieniach
gdzie lilie mają dużo miejsca i pożywienia ,to na pewno będą ci rosnąć lepiej'
albo daj większe kosze to też ci zaczną rosnąć. :P
poz.Leszek
--------------

norbi977 - 2011-05-26, 13:38

Wiem, że ciężko jest rozpoznać lilię po liściach a nawet niekiedy jest to niemożliwe - fachowcy z forum już nie raz pisali, iż bywa z tym kłopot :P . Ale mam takie oto pytanie - dwie lilie (miałem) jedna z nich to Attraction a druga to Chromatella. Jedna wypuściła 3 listki - dacie radę odróżnić po tych liściach, która mi została. Czy w przypadku tych dwóch odmian to raczej niemożliwe....?
Jeżeli jest możliwość rozróżnienia tych odmian to wstawie foto :-o

Elendil - 2011-05-26, 14:02

Chromatella ma ciapate liście, z brązowymi wzorkami.
gregorj - 2011-05-26, 15:36

dzisiaj otworzyły się moje pierwsze piękności

Chromatella



i ta która najpierwsza była w oku - biała marketowa no name


następna będzie Colorado bo ma już pąka pod samą powierzchnią , no teraz to naprawdę mam otwarty sezon w oczku :yahoo:

ewa535 - 2011-05-26, 20:02

Ale cudnie !
TA pierwsza Twoja tez juz do mnie niebawem zawita :yahoo:

norbi977 - 2011-05-26, 22:51

Gregor zazdroszcze takich piękności :good:

[ Dodano: 2011-05-27, 00:27 ]
Czyli to Attraction a nie Chromatella ...? :!:
Czy nie da się rozpoznać która to? - Vanka ona ma liście purpurowe wiec...?

Elendil - 2011-05-27, 06:40

To młode liście, dlatego czerwonawe. Jeszcze się nie wybarwiły. Poczekaj jeszcze kilka dni i będzie wiadomo konkretnie. A chromatelkę przykładowo masz wyżej na zdjęciu Gregorja.
Gosik - 2011-05-27, 12:09

Zakwitła u mnie pierwsza lilia :yahoo:

a trzy następne pąki już są pod samą powierzchnią wody :yahoo:

violettaxx - 2011-05-27, 23:05

Czy ktoś miał do czynienia NYMPHAEA COLLOTA wiem, że lilie niebieskie nie zimują ale czy to jest chwyt reklamowy? ;)
"NYMPHAEA COLLOTA - RARYTAS
JEDYNA LILIA NIEBIESKA ZIMUJĄCA.
CO OZNACZA ŻE NIE TRZEBA JEJ WYJMOWAĆ NA
ZIMĘ Z OCZKA I ZIMOWAĆ W PIWNICY"

Co o tym sadzicie ?

Elendil - 2011-05-28, 06:46

Pan Gugiel nie zna takiej odmiany poza tym jednym sprzedawcą z Alle... :???:
hns - 2011-05-28, 08:37

violettaxx napisał/a:

CO OZNACZA ŻE NIE TRZEBA JEJ WYJMOWAĆ NA
ZIMĘ Z OCZKA I ZIMOWAĆ W PIWNICY"

Co o tym sadzicie ?


[ Dodano: 2011-05-28, 11:47 ]
Cytat zostal, ale reszte zjadlo :hehe:

maro18 - 2011-05-28, 13:00

violettaxx napisał/a:
"NYMPHAEA COLLOTA - RARYTAS
JEDYNA LILIA NIEBIESKA ZIMUJĄCA.
CO OZNACZA ŻE NIE TRZEBA JEJ WYJMOWAĆ NA
ZIMĘ Z OCZKA I ZIMOWAĆ W PIWNICY"

Co o tym sadzicie ?


To raczej ściema gdyby była taka odmiana to nie kosztowała tyle co kosztuje ale jakieś 10 razy tyle. Najprawdopodobniej jedyną odmianą która mogła by zimować, niebieską na tą chwilę jest Nymphaea 'Siam Blue Hardy'
http://www.watergardeners...irat/page1.html

AdrianJ - 2011-05-28, 15:21

Myślę że to jakiś chwyt marketingowy cena mała a na alledrogo jest dużo takich co piszą głupoty byle tylko sprzedać towar np. Euro Koi jedyne karpie które przeżyją w Polsce te z Japonii nie wytrzymują zim
AurorA - 2011-05-28, 23:34

violettaxx napisał/a:
"NYMPHAEA COLLOTA - RARYTAS
JEDYNA LILIA NIEBIESKA ZIMUJĄCA.
CO OZNACZA ŻE NIE TRZEBA JEJ WYJMOWAĆ NA
ZIMĘ Z OCZKA I ZIMOWAĆ W PIWNICY"


nawet w piwnicy czy w akwa przezimowanie tropikalnych jest bardzo trudne

te lilie oferuje sklep akwarystyczny , jak pamiętam z Białegostoku- Szymek ich odwiedzał

kiedyś na alle była lilia odporna na deszcz i burze o zmyślonej nazwie
... szkoda gadać

violettaxx - 2011-05-29, 10:12

AurorA czyli zwykłe oszustwo ! Ale kolega maro18 podrzucił ciekawy materiał na temat : 'Siam Blue Hardy' może wyhodują krzyżówkę ??? że będzie niebieska lilia która zimuje :???:
tom11 - 2011-05-29, 20:38

Witam i potrzebuje Waszej pomocy, dostałem w tamtym roku lilie wsadziłem ją w kasterkę 90 l. (kłącze było duże ,ziemia ze sklepu,koreczki itp.) A ta ani diabła nie chce zakwitnąć,nawet pączuszka nie wypuściła a liści do groma. Co mam z nią zrobić , zastanawiam się czy nie wywalić???
maro18 - 2011-05-29, 21:39

violettaxx napisał/a:
Ale kolega maro18 podrzucił ciekawy materiał na temat : 'Siam Blue Hardy' może wyhodują krzyżówkę ??? że będzie niebieska lilia która zimuje


W tym roku podejmę próbę w tym kierunku ale pierwsze efekty dopiero za 2 lata.(jeśli dostałem te odmiany które zamawiałem i zakwitną miesiąc przed przymrozkami )
tom11 napisał/a:
nie chce zakwitnąć,nawet pączuszka nie wypuściła a liści do groma. Co mam z nią zrobić , zastanawiam się czy nie wywalić???

niektóre odmiany potrzebują trochę czasu, u mnie też jeszcze nie wszystkie zaczęły kwitnąć ;)

violettaxx - 2011-06-03, 21:10

Korzystając z okazji krótkiego pobytu w Holandii nie mogłam odmówić sobie zarejestrowania dzikiej natury w postaci cudownej ilości dziko rosnących lilii w zwykłym kanale !!! :-o






bobek1985 - 2011-06-03, 21:25

violettaxx napisał/a:
Korzystając z okazji krótkiego pobytu w Holandii nie mogłam odmówić sobie zarejestrowania dzikiej natury w postaci cudownej ilości dziko rosnących lilii w zwykłym kanale !!! :-o


No, no, no, w takich ilościach wyglądają obłędnie :-) U mnie lilie też już ruszyły do boju i nawet obficie kwitną jak na tą porę. Następnym razem wrzucę fotki.
A tak odnośnie lilii, to jak to nazwali moi znajomi dokonałem pewnego sabotażu he he. Wiosną ciąłem kłącza lilii no i oczywiście białych miałem bardzo dużo więc jedną doniczkę podzieliłem na 3 części i wrzuciłem lilie do naszego wiejskiego stawu. Nie wiedziałem jak wpadły do wody i jak opadły na dno więc miałem obawy czy się przyjmą. Wrzuciłem w 3 różnych miejscach. Ostatnio jak byłem w domu oczywiście pierwsze co zrobiłem to poszedłem zobaczyć lilie w stawie :P . Okazało się że wszystkie wrzucone przeze mnie lilie pięknie wyrosły nad powierzchnię wody. Eksperyment się udał i mam nadzieję że dzięki temu staw w wiosce będzie piękniejszy. Bardzo ładnie zarastał sitowiem, innymi nieznanymi mi bliżej roślinami, brakowało tylko lilii. ;) Co wzięte z natury do natury powróciło że tak powiem. Choć ta odmiana lilii jest akurat hodowlaną lilią ale myślę że świetnie sobie poradzi. Może z czasem zarośnie tak jak te holenderskie kanały pozarastały, a może ktoś kiedyś urzeczywistni scenę z filmu noce i dnie he he. Rozmarzyłem się :-D :-D :-D

Gosik - 2011-06-03, 21:27

Fantastyczne lilie i tak ich dużo...ja cieszę się z każdego jednego paku, który się rozwinie, a tu-takie całe łany tego :-o
diver - 2011-06-09, 10:27

Hej,
wiecie może dlaczego pąki moich białych lilii otwierają się pod wodą (5-20 cm). Pąk nie dochodzi do powierzchni a już zaczyna pękać, choć całkowicie się nie otwiera. :P

Vanka - 2011-06-09, 10:42

diver napisał/a:
Pąk nie dochodzi do powierzchni a już zaczyna pękać, choć całkowicie się nie otwiera.

Być może posadzona jest zbyt głęboko.
Nazwa biała nic nie mówi, Alba to silna odmiana, ale Albida np jest już słabsza.

diver - 2011-06-09, 11:21

Ta lilia ma już parę lat a większość pąków dociera do powierzchni. Zapomniałem dodać nazy :-( To jest Nymphaea alba.
Vanka - 2011-06-09, 11:26

diver napisał/a:
To jest Nymphaea alba.

Nawozisz? Bo jeśli to Alba to powinna dawać radę nawet na dużych głębokościach.

diver - 2011-06-09, 11:38

Cytat:
Nawozisz? Bo jeśli to Alba to powinna dawać radę nawet na dużych głębokościach.
w tym roku ją przesadziłem, korków nie dostała ale niezłą dawkę nowego podłoża. Może to za mało :???: Roślina rośnie na około 1,20 głębokości (minus pojemnik - jakieś 0,9 m)
Vanka - 2011-06-09, 11:39

diver napisał/a:
Może to za mało

prawdopodobnie, bo głębokość idealna.

diver - 2011-06-09, 11:47

Cytat:

diver napisał/a:
Może to za mało

prawdopodobnie, bo głębokość idealna.


Piękne dzięki za radę, właśnie pozbyłem się otwierających się w toni paków, miały aż 4 cm szerokości ;) Zaraz kupię korki (zastanawiam się tylko czy jest różnica w działaniu koreczków DOM, BALKON a DO ROŚLIN WODNYCH)
pozdrawiam

violettaxx - 2011-06-09, 14:24

Inny skład bardziej zoptymalizowany pod rośliny wodne mniej chyba fosforanów niż te doniczkowe /o ile dobrze pamiętam/
diver - 2011-06-09, 14:40

violettaxx napisał/a:
Inny skład bardziej zoptymalizowany pod rośliny wodne mniej chyba fosforanów niż te doniczkowe /o ile dobrze pamiętam/


Pięknie dziękuję za odpowiedź :) Mam nadzieje że mineralny kopniak wyprowadzi moje lilie na dobrą drogę :)

Dzięki i Pozdrawiam

zuzi10 - 2011-06-09, 21:09

Jak podajecie korki do lilii. Chodzi mi o głębokość. Ręce za krótkie :-D , a próbowałam wbić rurkę w podłoże i przez nią podać korki, ale niestety za twardo. Nie mogłam wbić rurki
AurorA - 2011-06-09, 21:31

No jest z tym faktycznie problem, łatwo tylko do świeżo posadzonej jak korzeni nie ma wszędzie.
Uważajcie aby nie przesadzić ja w tym roku zamęczyłem moją jedyną najpiękniejszą mayle - tak bardzo chciałem ją podpędzić że całą paczkę koreczków jej zaaplikowałem.

jurek47 - 2011-06-11, 15:26

Ja podaje rorką ale jest na koncu dość ostro ścięta i wbijam przy ściance kosza..Nie było wiosną problemu,momo że plastykowa..
JAREK G - 2011-06-11, 20:17

Do rurki dobrze jest wprowadzić zaostrzony kij którym robimy dziurę w ziemi , następnie wrzucamy do rurki koreczek lub kulkę nawozowa i drugim końcem kija wciskamy nawóz do dziury
Piotrek.P. - 2011-06-11, 22:17

No to moje pierwsze doświadczenia z wkładaniem koreczków pod całkowicie zarośnięte przez korzenie doniczki . Wszedłem do oczka , nachyliłem się nad doniczką i wsadziłem mocno z całej siły w korzenie ... nie jest to trudne jak się może wydawać a Wy jakieś cuda wyczyniacie ? tylko trzeba się zamoczyć ... w moim przypadku po szyję :P
jurek47 - 2011-06-12, 07:50

Jaka to odmiana


[ Dodano: 2011-06-12, 08:52 ]


[ Dodano: 2011-06-12, 08:54 ]

Mariusz - 2011-06-12, 10:04

jurek47 napisał/a:
Jaka to odmiana

-Attraction
-Nymphaea alba. Małe kwiaty u Ciebie moga wskazywać na Grzybienie północne. Tyle że w oczku wielkość kwiatów u Grzybieni białych może się zmieniać zależnie od warunków.

Mi również obficie zakwitły, szczególnie 'Attraction"


No i Nymphaea alba

misterrozwalacz - 2011-06-12, 11:24

A może ktoś mi powie co to jest za odmiana ?? :)

Mariusz - 2011-06-12, 17:31

Spójrzcie proszę.
"Odorata Juliana" przeniesiona z głębszego oczka, silnie nasłonecznionego, do oczka w półcieniu gdzie rośnie na 40 cm. Różnica w kwiatku jest potężna.


"Conqueror"


I znana "Attraction"


[ Dodano: 2011-06-12, 18:35 ]
misterrozwalacz napisał/a:
A może ktoś mi powie co to jest za odmiana ??

Na pierwszy rzut oka "Marliacea Rosea", może "Marliacea Carnea" itd...
Lilie w odcieniach różu niesamowicie ciężko rozpoznać, szczególnie po zdjęciach.

Gosik - 2011-06-12, 18:08

Mariuszu, czy to oznacza, że lilie powinny być w półcieniu i na dodatek, nie głęboko, a na płyciźnie?
Mariusz - 2011-06-12, 18:23

Gosik napisał/a:
czy to oznacza, że lilie powinny być w półcieniu i na dodatek, nie głęboko, a na płyciźnie?

Nie Gosik, każda odmiana lilii ma swoje wymagania co o głębokości, a prawie wszystkie lubia słoneczko.
Mi chodzi o pokazanie Wam różnic jakie spowodowane sa przez różne warunki bytowania grzybieni. U mnie wszystkie zbiorniki (stawy , oczka , baseny) maja różne parametry i te różnice sa bardzo zuważalne. Tym samym próbuję uczulić nas wszystkich na zbyt pochopne oznaczanie lilii wodnych z fotografii. Niektóre odmiany mamy tak bardzo charakterystyczne, że nie da się ich pomylić z niczym innym nawet na źle wykonanym zdjęciu, natomiast rozpoznanie wielu odmian szczególnie różowych gdy zgubimy etykietkę, graniczy się z cudem.

Gosik - 2011-06-12, 18:30

Acha-a ja myślałam, że jak przestawię swoje na płytszą półkę, to lepiej będą kwitły, bo teraz każda z nich tak cyka, że po jednym kwiatku kwitnie :x
Mariusz - 2011-06-12, 20:55

U mnie duża część odmian również słabo kwitnie. "Esmeralda" w 8 lat uprawy miała tylko raz jeden kwiat. "Berthold" jeszcze nigdy nie zakwitł, co roku mu dogadzam i łudzę się że wypuści kwiat. Za to nadrabiaja inne, równie piękne odmiany :good:
misterrozwalacz - 2011-06-12, 21:15

U mnie mam dwie te same lilie jak na zdjęciu i każda ma z 6 pączków ale tylko jeden narazie kwitnie :P a tamte były wcześniej niż ten co kwitnie :) dlaczego tak powie mi ktoś :P ?

[ Dodano: 2011-06-12, 23:10 ]
A kto mi powie co zrobić żeby lilia miała takie liście które wychodzą nad powierzchnię ?? dać nawozu czy jak??

AurorA - 2011-06-13, 00:51

misterrozwalacz napisał/a:
A kto mi powie co zrobić żeby lilia miała takie liście które wychodzą nad powierzchnię ?? dać nawozu czy jak??


tak sie dzieje jak ma za gęsto i liście nachodzą jeden na drugi- wtedy walczą o słońce.

misterrozwalacz - 2011-06-13, 09:37

Mi bardzo się to podoba :P czyli praktycznie nic nie można zrobić ??
Mariusz - 2011-06-13, 11:36

Ogród Botaniczny w Łodzi. Silne odmiany grzybieni wypiętrzaj liście. Te kępy zapewne dawno temu były przerzedzane, rosna zbyt gęsto i za płytko.
Ale efekt fajny, tylko kwiatów nie widać.

AurorA - 2011-06-13, 23:15

ja w basenach gdzie sadze lilie na koniec marca mam taki efekt w maju- po prostu za dużo lili w jednym basenie i za blisko siebie.
duzers - 2011-06-18, 07:23

Aurora

Gosik - 2011-06-18, 16:58

No, nareszcie zakwitła mi różowa lilia :yahoo:

withanight - 2011-06-21, 18:39

Kto mi powie czy zamykanie się lili wodnej na noc to normalna sprawa ??

Nie było mnie prawie cały dzień , o 9 kwiat był zamknięty , teraz jest zamknięty a tu mi mówią że przez reszte dnia kwiat był otwarty i bardzo ładny , jak ja mogłem to ominąc? :oops:

Piotrek.P. - 2011-06-21, 18:43

Kwiaty zamykają się wieczorem, otwierają się jak dostaną promieni słonecznych :) normalna sprawa.
withanight - 2011-06-21, 18:59

piopil napisał/a:
Kwiaty zamykają się wieczorem, otwierają się jak dostaną promieni słonecznych :) normalna sprawa.



Dzięki :soczek:

Ehh no nie wiedziałem :) Dzisiaj otwarł się po raz pierwszy.

ILUSION - 2011-06-23, 10:04

withanight napisał/a:
Kto mi powie czy zamykanie się lili wodnej na noc to normalna sprawa ??

To normalne, taka ich natura :)

withanight - 2011-06-23, 10:37

Czy z tego zdjęcia da rade okreslić co to jest jakaś odmiana ?


AurorA - 2011-06-23, 18:41

A mi kwitną 'Froebeli', 'Almost Black', 'Rosennymphe' i 'Gloire du Temple sur Lot'. Największe wrażenie robi ta ostatnia. W tym sezonie czekam jeszcze na kwiat 'Lily Pons' i 'Perrys double White'.

Przy okazji jak znajdę czas na pewno dam fotki.

hns - 2011-06-23, 18:51

AurorA napisał/a:
... W tym sezonie czekam jeszcze na kwiat ... 'Perrys double White' ...
Przy okazji jak znajdę czas na pewno dam fotki.


Chetnie zobacze - bardzo ladna odmiana!

violettaxx - 2011-06-23, 19:23

AurorA podrzuć zdjęcia 'Gloire du Temple sur Lot' i 'Almost Black' jeśli możesz :) Kwitną Ci w szklarni czy na otwartym akwenie ? Jak Black czy faktycznie prawie nie zamyka się ? /u mnie było tak na jesień zeszły rok/ Moja lada dzień też się otworzy b. duży pąk !
AurorA - 2011-06-23, 19:28

violettaxx napisał/a:
Kwitną Ci w szklarni czy na otwartym akwenie ? Jak Black czy faktycznie prawie nie zamyka się ?


Mam je pod folią, Najpóźniej dziś się zamknęła Gloire, almost jak dziś pstrykałem około15 to u zbył prawie zamknięty. Dość długo trzymaj asie kwiaty baby red- chyba najdłużej oprócz tropikalnych. Jak zgram to wrzucę zdjęcia.

AurorA - 2011-06-23, 23:31

sprawdziłem czas zrobienia drugiej fotki 13:26- lilia już się zamykała

pierwsza fotka 'Almost Black" robiona w pierwszym dniu kwitnięcia z rana





Uploaded with ImageShack.us

reasumując bardziej almost niż black, ale ładna

violettaxx - 2011-06-24, 00:05

AurorA sprawdz czy każdego dnia będzie się robiła ciemniejsza aż do bordo; kolor dojrzałej wiśni ! /jesenią tak miałam ? poniżej ostatni dzień kwitnięcia/


violettaxx - 2011-06-25, 11:06

Dziś rozkwitł Black jeszczenie jest w pełni black ;) ale już następny pąk gotowy :yahoo:



AurorA - 2011-06-26, 01:31

Mi dziś kwitną dwa almost, ten co się dziś rozwinął wyraźnie jaśniejszy.
ale Gloire du temple to dopiero bajka- nic jej nie przebije - jak dam foty to koparki wam opadną.

violettaxx - 2011-06-26, 14:24

AurorA Gloire du temple daj zdjęci nie szczuj nas? ;) Ponoć 'Lilypons' to samo tylko w kolorze róż ! A miałeś do czynienia z 'Black Princess' ?
AurorA - 2011-06-26, 17:08

violettaxx napisał/a:
AurorA Gloire du temple daj zdjęci nie szczuj nas?


wklejam jeszcze raz w tym temacie specjalnie dla Violki, aby można było podyskutować.

Nymphaea 'Gloire du Temple-sur-Lot' - Latour-Marliac 1913

stara duża odmiana, znana z tego ze ma ponad 100 płatków oraz z tego ze nie chce zakwitać ;)











Uploaded with ImageShack.us

Jak dla mnie trochę zbyt różowa, ale nigdy jej na żywo nie widziałem- nie wykluczam że może to być Lilipons, ale tą tez zamówiłem tyle że jeszcze nie kwitła- jak zakwitnie porównam.

Kwiaty otwarte bardzo długo- w zasadzie maja tyle płatków że mają wyraźne problemy by się na noc zamknąć.
jednak co by nie gadać , kwiaty duże i naprawdę zapierają dech w piersiach , a co za zapach :cmok:

violettaxx - 2011-06-26, 17:17

Piękna !!!!! :brawo: Ale czy to właśnie nie jest Lilipons ????

Bo 'Gloire du Temple-sur-Lot'ma niezauważanlny kolor różowy bardziej biała ?


jarekmaj - 2011-06-26, 19:41
Temat postu: odmiany lilii
witam
jestem poczatkujacym ogrodnikiem z oczkiem wodnym wiec mam pytanie dla mnie wazne a dla doswiadczonych pewnie trywialne.
Czy mozna posadzic obok siebie rozne odmiany lilii.
czy takie sasiedztwo nie bedzie negatywnie wplywac na poszczegolne odmiany?
moje oczko wodne ma jakies 2 tys m2 powierzchni i sporo zakatkow i zatoczek.
Czy bezpieczniej bedzie sadzic w oddzielonych od siebie rejonach rozne odmiany?
A moze wogole w jednym zbiorniku nalezy unikac sadzenia roznych odmian?

bobek1985 - 2011-06-26, 20:05

AurorA napisał/a:
stara duża odmiana, znana z tego ze ma ponad 100 płatków oraz z tego ze nie chce zakwitać


Czyli jednak zakwita w naszych warunkach. Naprawdę zapiera dech w piersiach, nawet na zdjęciu. To jaka musi być piękna w rzeczywistości. Kolejny raz można powiedzieć że się zakochałem ;)

jarekmaj - 2011-06-26, 20:18

zdjecia dam jak uporzadkuje teren wokol, bo narazie trwa budowa domu i nad stawkiem jest halda ziemi.
jednak chcialbym juz posadzic troche roslin, a dokladniej rzecz ujmujac lilii i stad moje pytanie

Vanka - 2011-06-26, 20:20

jarekmaj napisał/a:
Czy mozna posadzic obok siebie rozne odmiany lilii.

Jak najbardziej tak, biorąc pod uwagę sąsiedztwo kieruj się raczej odmianami przebywającymi na podobnych głębokosciach, oraz układem kolorów jaki Cię interesuje.

violettaxx - 2011-06-26, 20:39

Auroura dzięki dla mnie Cudna !!!! Kolejny raz mnie zaraziłeś na następną Lilie mimo, że powiedziałam sobie .. już dość odmian w moim oczku.. /12 odmian/ bo Koi nie będą miały miejsca do pływania !!! A pro po sprawdz czy drugiego dnia Black Ci się zamyka ? Moj Black nie zamyka się do godziny 21:30 /lub wcale ale dopiero w drugim dniu/ Najdłużej otwarta lilia w moim oczku !


AurorA - 2011-06-26, 21:29

U mnie się zamykają jako jedne z pierwszych.

[ Dodano: 2011-06-26, 22:35 ]
violettaxx napisał/a:

Bo 'Gloire du Temple-sur-Lot'ma niezauważanlny kolor różowy bardziej biała ?


zdjęcia w internecie są rożne - zarówno różowe jak i białe- wiec trudno wyczuć- ja zamówiłem w tym roku obie odmiany i ta która kupiłem jako Gloire du temple ma sporo paków i wysyłałem już z pakami, co mnie dziwi bo Szymon i jacek próbowali z tą odmianą już parę lat wcześniej ale kwiatu nikt się nie doczekał.

natomiast ta kupiona jako Lily pons, ani śladu pączka

violettaxx - 2011-06-26, 21:42

AurorA to teraz kompletnie mnie zaskoczyłeś może nie mam Blacka ?? albo nie zamyka się z powodów zimnych nocy /12C/ :-(
AurorA - 2011-06-26, 21:50

to może być powód- ja pod folia to mam tropik nie do zniesienia, a temperatura tak działa na kwiaty
violettaxx - 2011-06-27, 15:51

AurorA już wiem z czego wynika nasza rozbieżność ! dziś miałam możliwość zobaczyć Black u znajomego w stawie zachowywała się dokładnie tak samo jak moja ! /ma dopiero pierwszy rok !/

Czyli :

Masz rację AurorA zamyka się wcześnie typu 16:45 ale zamykają się tylko płatki nabliżej pręcików ; reszta nie ! :) co wygląda jak by się nie zamykała :yahoo:

zdjęcie poniżej zamknięta :


dla porównania otwarta :


[ Dodano: 2011-06-27, 17:10 ]
A pro po Black Princes też kwitnie u niego tylko kwiat malutki i nie jest taki ciemny jak Black /17-20cm/

A poniżej zdjęcie Atraction w stawie

tom11 - 2011-06-27, 19:49

http://img836.imageshack.us/i/dsc00055kq.jpg/

a mi ktoś powie co to mi zakwitło

Mariusz - 2011-06-27, 21:18

Przeniosłem twoje zdjęcie dla porównania


Moje zdjęcie


Podobna do "Froebelii", trudno powiedzieć.

Ryba2008 - 2011-06-27, 21:26

Witam i pytam: w jakim czasie można przenosić lilie z wyższych półek na niższe? Moje lilie maja już liście na powierzchni wody, a odmiana pozwala na to, że mogą rosnąc na głębokości do 100 cm. Pozdrawiam. Ryba2008 :piwko:
PIOTR.P - 2011-06-27, 21:49

jak pozwolicie to i ja się pochwalę , na pewno nie są tak okazałe jak nie którzy z was macie
to jeszcze młode sadzonki, drugi sezon mają i coraz bardziej cieszą nasze oczy
\://images47.fotosik.pl/945/b75eb2bdb4d6f224med.jpg[/IMG][/URL]
tak wygląda" : całe oczko w kwiatach" ;) i nawet za mostkiem widać białą w lewym górnym rogu
tu jest ta za mostkiem
przepraszam ale nie znam nazw

[ Dodano: 2011-06-27, 22:50 ]
jak zwykle coś namieszałem przepraszam

Ryba2008 - 2011-06-28, 14:04

Witam i ponownie pytam: w jakim czasie można przenosić lilie z wyższych półek na niższe? Moje lilie maja już liście na powierzchni wody, a odmiana pozwala na to, że mogą rosnąc na głębokości do 100 cm. Pozdrawiam. Ryba2008 :piwko:
kordiankw - 2011-06-28, 14:06

Ryba2008 napisał/a:
Witam i ponownie pytam: w jakim czasie można przenosić lilie z wyższych półek na niższe? Moje lilie maja już liście na powierzchni wody, a odmiana pozwala na to, że mogą rosnąc na głębokości do 100 cm. Pozdrawiam. Ryba2008 :piwko:
Kiedy znajdą się na powierzchni wody, możesz śmiało postawić półkę niżej.
Miszka1987 - 2011-07-02, 15:47

A mam trochę może dziwne pytanie apropo Lilii wodnej, pamiętam że jak założyliśmy oczko wodne ~10 lat temu może więcej, kupiliśmy różową odmianę, kilka razy kwitnęła ale kilka razy też ją dzieliłem, no i chyba właśnie wczoraj zakwitła i jest praktycznie biała cała z różowawym odcieniem... czy przez to dzielenie i czas jaki upłynął roślina mogła się "wybarwić" ?
N - 2011-07-03, 11:17

Miszka1987 napisał/a:
no i chyba właśnie wczoraj zakwitła

Wnioskuje że jest to jej pierwszy kwiat?.
Pierwsze kwiaty (mojej attraction) zawsze tak mają ze są blade a dopiero następne mają ładniejsze ubarwienie.

jurek47 - 2011-07-04, 14:48

Nabyłem dziś lilie ..Barbara Dobbins" w doniczce dziwnie wsadzona pod kątem .Z etykietą autentyczną.czy ktoś ma ją i ja rośnie.
AurorA - 2011-07-04, 21:23

Super odmiana godna polecenia- piękne kwiaty i zimowanie bezproblemowe. Dziś u mnie był to zdecydowanie najładniejszy kwiat a kwitło sporo odmian.
Unio - 2011-07-05, 16:10

witam moze ktos mi powiedziec kiedy wyciagnac kwiat lilii z wody zeby pobrac nasiona,jest to nasza pospolita biala lilia juz jeden kwiat sie zamknal
maro18 - 2011-07-05, 20:42

Cytat:
witam moze ktos mi powiedziec kiedy wyciagnac kwiat lilii z wody zeby pobrac nasiona,jest to nasza pospolita biala lilia juz jeden kwiat sie zamknal

na zawiązanie nasion lilia wodna potrzebuje około 4-5 tygodni po czym nasiona uwalniane są na powierzchnie wody otoczone błonką z niewielką ilością powietrza po upływie 24-48 godzin błonka uwalnia powietrze a nasiona opadają na dno.

violettaxx - 2011-07-07, 13:49

Mam pytanie do kolegi maro18 czy to są pierwsze dni kwitnięcia Lily Pons ?
czy dysponujesz zdjęciami kilku dniowymi /chodzi mi czy Lilia jest ciemniejsza ?/ Bo kolor jest podobny do Gloire du Temple....

I jeszcze pytanko do AurorA bo doczytałam w różnych zródłach; że 'Gloire du Temple.... w pierwszych 2 dniach ma kolor różowy a potem biały ! Czy tak faktycznie jest ?Masz może zdjęcia w następnych dniach kwitnienia ?

AurorA - 2011-07-07, 21:22

te fotki które dałem to 2 i 3 dzień, może minimalnie jaśnieje, ale na pewno nie bieleje

czekam ciągle na lily pons ale jeszcze nawet pączka nie ma, a te kupione jako gloire kwitną cały czas

maro18 - 2011-07-07, 21:36

violettaxx napisał/a:
Mam pytanie do kolegi maro18 czy to są pierwsze dni kwitnięcia Lily Pons ?
czy dysponujesz zdjęciami kilku dniowymi /chodzi mi czy Lilia jest ciemniejsza ?/ Bo kolor jest podobny do Gloire du Temple..

Dzisiejsze zdjęcie pierwszy dzień jak sobie przypominam z zeszłego roku to kwiat może być bledszy ale nie biały, płatki są jednolicie różowe.ładnie pachnie jeszcze parę kwiatów z niej będę miał bo już 2 pąki na wierzchu jeden pąk jest na zdjęciu obok kwiatu.
A tak na marginesie Gloire du Temple to tatuś 'Lily Pons.

aga_zg - 2011-07-09, 15:04

a moje jeszcze nie kwitną ,faktem jest ze mam je dopiero drugi rok, w zeszłym na 4 doniczki miałam tylko jeden kwiatek a w tym roku jeszcze nic,tylko same liście...zastanawiam się co jest tego przyczyną
AurorA - 2011-07-09, 15:24

a jakie to odmiany, bo niektóre są późniejsze i mi tez jeszcze nie wszystkie zakwitły.
violettaxx - 2011-07-09, 17:17

AurorA,maro18 bardzo dziękuje za info. :piwko:
aga_zg - 2011-07-09, 21:48

nie mam pojęcia jakie odmiany bo je dostałam( małe czerwonawe liście) :yahoo:
violettaxx - 2011-07-10, 17:23

Mam pytanie do zawansowanych hodowców Lilii czy spotkali się z czymś takim ?
W pąku lilii zamiast kwiatka pojawiła się sadzonka :-o a nigdy nie zakwitł ?


Mariusz - 2011-07-10, 18:12

Tak zachowuja się niektóre odmiany lilii zimotrawałych. Najczęściej rozmnóżki na kwiatach puszcza Colonel A. J. Welch.
Lilie tropikalne można rozmnażać przez liście, u zimotrwałych nie próbowałem.





[ Dodano: 2011-07-10, 19:14 ]
Ładny koi :good: zjada pokarm z ręki ?

leszek50-57 - 2011-07-10, 18:14

Spróbuj ją zasadzić i zobaczysz czy coś z tego wyjdzie :P
poz.Leszek
--------------

violettaxx - 2011-07-10, 18:31

Dzieki za info. lilia tj. 'Barbara Dobbins' lub Nigiel
AurorA - 2011-07-10, 18:45

widzę ze to Barbara po liściach w ciapki- z dna kwiatowego wyrasta nowa roślina -zdarza się
maro18 - 2011-07-10, 20:39

Też w rym sezonie coś takiego miałem u N. 'Colorado' dorosła już spora sadzonka i zaczęła kwitnąć.
Jak widać czasami nie warto obrywać przekwitniętych kwiatów.

leszek50-57 - 2011-07-10, 20:43

To znaczy zrywać przekwitłe kwiaty tak czy nie,bo są dwie szkoły ?
poz.Leszek
--------------------

AurorA - 2011-07-10, 20:53

Generalnie obrywać bo wtedy wydają nowe kwiaty - taka sadzonka z dna kwiatowego to przypadek bardzo rzadki, choć u colonela zdarza się nawet 1 na 3 kwiaty.
violettaxx - 2011-07-10, 21:18

U mnie o dziwo był pąk kwiatowy który nigdy sie nie otworzył i to miał być pierwszy kwiat Barbary ! :???:
maro18 - 2011-07-10, 21:48

Szczerze to ja ich nie obrywam bo jest ich za dużo. (staw o naturalnym podłożu)
Fakty są takie u mieszańców nie wydających nasion kwiat i tak gnije.
U zawiązujących nasiona było by to wskazane bo wytwarzanie nasion(obciąża roślinę) zmniejsza ilość kolejnych kwiatów.
( w przypadku oczek obrywanie przekwitniętych kwiatów raczej wskazane no chyba że ktoś chce sobie wyhodować nasiona )

violettaxx - 2011-07-13, 13:00

Wyżej pokazałam w pąku Lilii odnóżkę ! Ale dla mnie bomba :-o pąk w pąku Lilii




[ Dodano: 2011-07-13, 15:11 ]

ILUSION - 2011-07-13, 20:46

Ty to masz wszystko inne niż wszyscy :evil: :) :good: :hehe: :brawo:
Cymek - 2011-07-15, 18:08

Witam, jaka to może być odmiana lilii?

AurorA - 2011-07-15, 18:24

obstawiam sioux, ale jest kilka podobnych może paul hariot
zaniew - 2011-07-16, 07:24

witam serdecznie
w swoim bajorku posiadam niezidentyfikowaną dla mnie lilie wodne, czy mogę prosić o podpowiedź jak się nazywa ta odmiana? pozdrawiam, zaniew
wkleiłem dwie różne, żadnej nie znam z nazwy, jedna różowa, a druga kremowa, różowa kwitnie bardzo intensywnie, posiada do 10 pąków na bieżąco z czego 3-4 są rozwinięte; kremowa zdecydowanie mniej skora do kwitnięcia...


violettaxx - 2011-07-18, 17:38

Kolejne kwiaty Lilii mutanta ;) Pierwszy kwiat miał pąk z sadzonką i drugim pąkiem :-o
a drugi kwiat który się otworzył miał dwa środki czyli podwójne pręciki :???: zdjęcia poniżej


Unio - 2011-07-20, 19:35

Czy jak teraz kupie lilie np.w brico marche to czy normlnie bedzie rosnac czy juz za pozno na sadzenie??
Vanka - 2011-07-20, 19:37

Unio napisał/a:
normlnie bedzie rosnac

no... normalnie :) tak do wrzesnia możesz kupować, ale mimo wszystko lepiej teraz niż we wrześniu ;)

JAREK G - 2011-07-21, 01:30

To chyba jakiś rok mutantów dla lilii bo u mnie żółta ( morei ) miała w jednym pąku tak jakby dwa kwiaty :)
ewa535 - 2011-07-21, 10:55

Może wszyscy przesadzili z koreczkami ? bo ja na pewno :oops: Atraction chyba spaliłam bo wydała 6 liści , które są nadal czerwone i jeden tylko kwiat.
Vanka - 2011-07-21, 19:31

Ja nie dałam korków wcale w tym roku, a był moment, że kwitły jak wściekłe :)
leszek50-57 - 2011-07-21, 19:59

Ewka, nie można przesadzić z koreczkami ,może być tylko więcej glonów nitkowych
ale roślinki będą pięknie kwitnąć, musi być inna przyczyna :P
poz.Leszek
---------------

violettaxx - 2011-07-21, 20:23

Poza dobrym podłożem : słońce i jeszcze raz słońce !!!! /lepsze kolory większe i więcej kwiatów !!!/
AurorA - 2011-07-21, 22:44

korkami można spalić lilie- ja załatwiłem moja najlepsza piękną mayle bo chciałem za bardzo ja podkręcić
Bajbas - 2011-07-22, 20:46

violettaxx napisał/a:
Poza dobrym podłożem : słońce i jeszcze raz słońce

zgadza się, jak miałem wodę 27 stopni (kiedyś) to woda zielona, ale lilie buchały. Jak teraz (w tym, zeszłym roku) podcieniowałem oko, by mieć czystą wodę, to mimo, że lilie na słońcu, ale woda np. teraz 19-2o stopni i lilie marnie, liście małe, pąków mało. No ale coś za coś.
Pozdr, Bajbas

ewa535 - 2011-07-22, 23:58

Też mam oczko zacienione, im dalej w lato tym coraz bardziej , bo tuje-palmy się rozrastają i róża. Poddałeś mi myśl ! Może nie spaliłam , bo jednak dwa kwiaty Atraction wydała . Ale tylko dwa , bo bardziej w cieniu. Za to bardziej nasłoneczniona Albida już ze 15 i Rose Arey tyleż samo :)
kamilek414 - 2011-07-30, 16:33

Witam! dlaczego moja lilia wydała w tym roku tylko 2 kwiaty, co z nią jest nie tak?


AurorA - 2011-07-30, 16:43

a ile maiła w tamtym roku?
i jaka to odmiana.

leszek50-57 - 2011-07-30, 16:44

Kamilek,nie każde lilie wydają dużo kwiatów,no i ilość kwiatów jest uzależniona
od nawozów,na drugi rok włóż koreczki do lilii to na pewno Ci zakwitnie więcej :P
poz.Leszek
--------------

kamilek414 - 2011-07-30, 17:31

AurorA napisał/a:
a ile maiła w tamtym roku?
i jaka to odmiana.


dostałem ją od znajomego w tym roku i wydała jak narazie tylko dwa kwiaty



Mariusz - 2011-07-30, 17:52

kamilek414 napisał/a:
dostałem ją od znajomego w tym roku i wydała jak narazie tylko dwa kwiaty

Norma dla Nymphaea alba w oczkach (jeśli to ona na zdjęciu- trudno określić na stówę ) i to jeszcze pierwszy rok po posadzeniu.

kamilek414 - 2011-07-30, 18:25

Mariusz napisał/a:
kamilek414 napisał/a:
dostałem ją od znajomego w tym roku i wydała jak narazie tylko dwa kwiaty

Norma dla Nymphaea alba w oczkach (jeśli to ona na zdjęciu- trudno określić na stówę ) i to jeszcze pierwszy rok po posadzeniu.


tak to jest alba, ma już 2 lata

JAREK G - 2011-07-31, 12:29

Pisałem kiedyś o takiej ciekawostce że u mnie Morei z jednego pąka miała dwa kwiaty :) Co prawda fotki nie za ciekawe bo z telefonu ale zawsze coś widać :P

kamilek414 - 2011-07-31, 12:41

JAREK G bardzo ciekawe nie spotkałem się jeszcze z takim wybrykiem natury, ale czy mógłby mi ktoś pomóc dlaczego tak się dzieje u mnie z tą lilią, dodam że nie stosowałem żadnych nawozów
Vanka - 2011-07-31, 14:06

kamilek414 napisał/a:
dodam że nie stosowałem żadnych nawozów

I zapewne dlatego. To roślina potrzebująca ostrego kopa na rozruch, jeśli jest świeże oczko i młoda lilia to może wcale nie zakwitnąć. Po za tym usuwaj zwiędłe kwiaty, to mobilizuje roślinę do intensywniejszego kwitnięcia.

kamilek414 - 2011-07-31, 15:10

Vanka napisał/a:
kamilek414 napisał/a:
dodam że nie stosowałem żadnych nawozów

I zapewne dlatego. To roślina potrzebująca ostrego kopa na rozruch, jeśli jest świeże oczko i młoda lilia to może wcale nie zakwitnąć. Po za tym usuwaj zwiędłe kwiaty, to mobilizuje roślinę do intensywniejszego kwitnięcia.

oczko mam już 3 lata a lilia 2 na bieżąco usuwam przekwitłe kwiaty jak i zżółknięte liście, mam też drugą lilie miniaturkę to nie kwitła mi jeszcze ani razu

Vanka - 2011-07-31, 15:17

W jakim podłożu rosną Twoje lilie?
To bardzo istotne

kamilek414 - 2011-07-31, 15:26

Vanka napisał/a:
W jakim podłożu rosną Twoje lilie?
To bardzo istotne

mieszanka piasku i gliny w stosunku 2:1, z innymi roślinami nie mam problemu

Vanka - 2011-07-31, 15:33

kamilek414 napisał/a:
Vanka napisał/a:
W jakim podłożu rosną Twoje lilie?
To bardzo istotne

mieszanka piasku i gliny w stosunku 2:1, z innymi roślinami nie mam problemu

To nie jest dobra mieszanka
piasek, glina i ziemia kompostowa, lilie lubią jeść. Twoja nie ma co. Dlatego nie kwitnie.

kamilek414 - 2011-07-31, 15:36

ale 2razy kwitła już w tym roku, i skąd ja teraz wezmę tej ziemi? na wiosnę muszę zaopatrzyć się w koreczki no i tą ziemie kompostową skądś skombinować
Vanka - 2011-07-31, 15:38

:bum: ziemia kompostowa to zwykła ziemia wzbogacona kompostem, mozesz równiez zastosować obornik w granulkach - taki do kupienia w sklepie ogrodniczym. Koreczki jak najbardziej.
kamilek414 - 2011-07-31, 15:43

o a jak pytałem o obornik granulowany w innym temacie to mi odradzali bo dużo glonów wiec w końcu jak
violettaxx - 2011-07-31, 16:26

kamilek414 u mnie wszystkie Lilie rosną na oborniku granulowanym bydlęcym i maja się naprawdę dobrze ! /sprawdz moją galerie oczka wodnego/ Pamiętaj żeby dobrze go wymieszać z gliną i doniczkę wyścielić jutą lub czymś podobnym aby zapobiegać wypukiwaniu podłoża do wody !
maro18 - 2011-08-01, 13:12

W końcu w tym roku zdobyta Nymphaea 'Perry´s Fire Opal' zakwitła :)


Unio - 2011-08-01, 16:36

Wie ktos moze dlaczego lilia wypuszcza male listki zamiast normalnych duzych??
Druga sprawa to o co chodzi z tymi korkami do lilii,moze ktos podac nazwe tych koreczkow :-D

jurek47 - 2011-08-01, 18:00

Jest to nawóz do roślin ,tylko granulki są poklejone i wyglądają jak korki do butelki.Mają tą zaletę że bardzo wolno się rozkładają i odżywiają roślinę około 6 miesięcy.Kupisz w każdym sklepie ogrodniczym , są pakowane po parę szt.
Mariusz - 2011-08-01, 19:20

maro18 napisał/a:
Nymphaea 'Perry´s Fire Opal'

Piękna
Z jej rodziców miałem "Peter Slocum" równie ładna, padła w 2007 i do tej pory jej nie zdobyłem.
Do tej pory udało mi się zdobyć:
Perry’s Double White
Perry’s Baby Red
Perry’s Red Dwarf
Perry;s Red Glow
Perry’s Stellar Red
Perry’s Strawberry Pink
Perry’s Orange Sunset
Poluję na:
Nymphaea ''Perry´s Deepest Red'', może ktoś zna namiary :P

maro18 - 2011-08-01, 20:20

Poluje na: Nymphaea 'Perry´s Magnificient'

Może się jeszcze doczekam kwiatów
Nymphaea 'Almost Black'
Nymphaea 'Black Princess'
i paru innych bardziej dostępnych odmian.

Mariusz napisał/a:
Z jej rodziców miałem "Peter Slocum"


'Peter Slocum' to mamusia 'Perry´s Fire Opal' i 'Mayla'
Z 'Perry´s Fire Opal' powstało dużo fajnych odmian i jeszcze parę może powstanie ;)

Mariusz - 2011-08-01, 20:59

maro18 napisał/a:
Nymphaea 'Perry´s Magnificient'

A jak z zimotrwałościa ?
Ostatnio cieszyłem się z kwitnienia Perry´s Stellar Red

bobek1985 - 2011-08-01, 22:04

Wrzucam fotki ze swojego ''sabotażu'' he he. Jednak nie ma to jak naturalny staw. Lilie śmigają jak szalone, bez nawozu, przycinania itp. Wiosną wrzuciłem 3 sadzonki białych lilii i tak się rozrosły. Na pierwszym zdjęciu dodatkowo Gonnere z mojego oczka. Zdjęcia robione wieczorem więc lilia trochę przymknięta, ale i tak bardzo mi się podoba. Tylko że trochę je mszyce obsiadły. Na kolejnych zdjęciach zdjęcia lilii w stawie. W przyszłym roku planuje kolejne nasadzenia nowymi odmianami. Dodatkowo zamówiłem sobie i już u mnie rośnie Glorie de Templa sur Lot, ciekawe czy się doczekam kwiatów. :P




violettaxx - 2011-08-01, 22:14

maro18 Almost Black kwitnie pięknie czasami 3-4 kwiaty po roku czasu. Najładniejsze kwiaty w 2-3diniu wtedy mało się zamyka /prawie wcale tylko osłania pręciki/. Zimowała na głębokości 1,4m bezproblemowo !!!



AurorA - 2011-08-01, 22:25

U mnie kwitnie po jednym, ale miała już kilka, jest to jej pierwszy rok.
Mariusz - 2011-08-02, 05:04

violettaxx napisał/a:
maro18 Almost Black kwitnie pięknie czasami 3-4 kwiaty po roku czasu.

Słabe kwitnienie jest wynikiem słabej zimotrwałości odmiany i mimo zabiegów w postaci nawożenia, w zbiornikach gdzie woda trudno nagrzewa się w trakcie sezonu, kwitnienie niektórych odmian będzie zawsze słabe badź wcale. Tak i jest z Almost Black u mnie.

maro18 - 2011-08-02, 08:20

Mariusz napisał/a:

maro18 napisał/a:
Nymphaea 'Perry´s Magnificient'

A jak z zimotrwałościa ?

Z pewnością tak jak w przypadku 'Almost Black' i wielu innych pochodzących z nie bezpośrednio z gatunków zimotrwałych tylko z hybryd po pyłkach tropikalnych.

U mnie 'Lily Pons' kwitł ostatnio na 3 kwiaty drugi rok ale w gruncie, jak normalnie po przekwitnięciu kwiat się zamyka i tonie tak u tej hybrydy tonie rozkwitnięty.

Unio - 2011-08-03, 15:27

Witam,mogl by ktos napisac nazwe tych ,,korkow do lilli, ten nawoz, gdyz kupilem lilie ,Attraction, i cos slabo rusza juz jest z 2 tygodnie i jeden listek ktory wyrosl moze z 10cm i koniec nawet do lustra wody nie dorosl.Jeszcze pogoda jest lipna zero slonca i boje sie, zeby nic sie z nia nie stalo.
Vanka - 2011-08-03, 15:32

Unio napisał/a:
mogl by ktos napisac nazwe tych ,,korkow do lilli, ten nawoz

Koreczki osmocote do nawożenia roślin wodnych.

rewi - 2011-08-04, 13:42
Temat postu: Moja lilia wodna
Witam !
Moja lilia wodna którą mam drugi rok wygląda strasznie 7 liści średniej wielkości i 2 podwodne nie kwitnie . Na razie stoi w płytkiej strefie ale wydaje mi się że raczej za płytko już jest dla niej posadzona jest w torfie . Czym może być spowodowane że tak słabo rośnie ?

diver - 2011-08-04, 13:51

prawdopodobnie masz nieprawidłowe podłoże, zbyt ubogie w składniki pokarmowe dla rośliny.
zdaje się że pH torfu jest sporo za niskie dla wzrostu grzybieni i konieczna jest jego zmiana na bardziej zasadową, bogatą w składniki mineralne mieszankę np. ziemi ogrodniczej, gliny i kompostu....

co do głebokości to cięzko coś napisać nie wiedząc jaka ona dokładnie jest i jaka to odmiana

pozdrawiam

violettaxx - 2011-08-04, 16:43

Dokładnie jak diver mówi ! na pewno od głębokości nie zółkną liście !
leszek50-57 - 2011-08-04, 18:43

Lilie nie lubią torfu,dla lilii to potrzebna ziemia,glina i koreczki nawozowe
i daję gwarancję ,że zakwitnie,stosunek ziemi do gliny 2do 1 :P
poz.Leszek
--------------

rewi - 2011-08-06, 11:57

Faktycznie podłoże jest już na pewno nie żyzne zresztą jest to sam torf :(
Ale teraz najważniejsze pytanie kiedy mogę ją przesadzić ?
Mogę zrobić to teraz znaczy w ty miesiącu czy poczekać do jesieni czy może na wiosnę ...

AurorA - 2011-08-06, 12:22

Zrób to jak najszybciej- torf na Lile działa jak rundap.
rewi - 2011-08-07, 12:55

Przesadzona w piach glinę i ziemie :)
rewi - 2011-08-09, 13:52

Mam jeszcze jedno ważne pytanie :pa:
Czy jest taka możliwość aby moja lilia zakwitła jeszcze w tym roku ponieważ ciągle wypuszcza liście i już widać dwa które się wybijają. Razem z podwodnymi jest prawie 10 liści
przesadzona została parę dni temu w odpowiednie podłoże czekam na wasze odpowiedzi :yahoo: :yahoo:

melek - 2011-08-09, 14:04

Jeśli kłącze jest odpowiedniej wielkości to zakwitnie.
art1234 - 2011-08-12, 13:22
Temat postu: sadzonka z kwiatu Sulphurey
Wróciłem po 2,5 tygodnia z wakacji i zobaczyłem że na kwiatku sulphurey pojawiła się duża sadzonka ciekawe czy to jest coś nadzwyczajnego czy raczej normalne do tej pory tak się nie robiło roślina macieżysta jest duża może nie usuwaćprzekwitłych kwiató - ale nie wiem czy on był przekwitły czy coś takiego zrobiło się przez przypadek.
pzd
Art

JAREK G - 2011-08-12, 15:45

Raczej normalne zjawisko szczególnie u żółtych lilii. U mnie praktycznie co roku robi to Joey Tomocik i teraz też zamiast kwiatka wychodzi sadzonka :)
AurorA - 2011-08-12, 21:47

A ja mam setki żółtych kwiatów a takiego cudaka jeszcze nie trafiłem :(( - może pod folią im za ciepło i nie robią takich wybryków. :???:
Najczęściej zdarza się to u Colonel A.J. Welch - nawet co 3 kwiat.

maro18 - 2011-08-16, 13:43

:) Nymphaea 'Black Princess' :) kwitnie


Mariusz - 2011-08-16, 13:59

Cytat:
Nymphaea 'Black Princess' kwitnie


No to jakbyśmy się zmówili. Dzisiaj również mi zakwitła :)

AurorA - 2011-08-16, 18:32

Ta u Mariusza wygląda znacznie ładniej. A jak ocenicie ją w porównaniu do Almost black. Która ładniejsza.
Piotrek.P. - 2011-08-16, 19:30

Dostałem w tamtym roku trzy lilie , były to małe sztuki , wcześniejszy właściciel , a raczej właścicielka nie znała ani nazwy ani barwy jaką będą mieć kwiaty.

W tym tygodniu mimo małej ilości słońca wyrosły trzy piękne kwiaty . Wiecie co to za lilie?






Mariusz - 2011-08-16, 20:24

AurorA napisał/a:
A jak ocenicie ją w porównaniu do Almost black. Która ładniejsza

Almost Black dopiero mi zakwitnie, ma dwa pąki. Obydwie są ładne, ale jak przeglądam zdjęcia violettaxx, to jednak bardziej dostojniejsza jest Almost Black.
Niebawem porównam na żywo :)

piopil napisał/a:
Wiecie co to za lilie?

Oojejej...to zagadka :bum: Ja stawiam na James Brydon (fot.1, troszkę słabo na zdjęciu wybarwiony) i Conqueror (fot.2, ni to Atrraction bo za ostre płatki, nic innego tez mi nie przypomina). Czekamy jeszcze na inne zdania :?:

JAREK G - 2011-08-16, 22:17

Mariusz, James Brydon ma inne liście i kwiat też trochę inny ciemniejszy i bardziej "pękaty" , także James Brydon według mnie to nie jest
diver - 2011-08-16, 22:25

te ciemne lilie są ŚWIETNE ('prawie czarna' i 'czarna księżniczka' :-D ):piwko: :piwko:
hmmm, ciekawe jeszcze która jest odporniejsza, mocniej kwitnie i ma wieksze kwiaty?? :P

co do tych 3 kwiatów, (pomimo że się nie znam :-( ) do głowy przyszły mi
james
attraction
mayla

pozdrawiam :)

Mariusz - 2011-08-16, 22:49

JAREK G napisał/a:
James Brydon ma inne liście

No a ciapki na młodych liściach, oto była cała kłótnia na zlocie 2010, dwa obozy, jeden Arka który twierdził że one są, no i faktycznie są, Arek wówczas wojnę wygrał :piwko:
Na fotce popila ciapki są i to aż chyba za wyraźne, stare liście są natomiast zielone, klapki nakładają się na siebie i końcówki na wcięciu są z zaokrąglonymi "dzióbkami" jak u James Brydon. :?:
Wybarwienie może być winą fotki. To to co przyszło mi na myśl, dlatego postawiłem na James Brydon :?: ale bez przekonania.

JAREK G - 2011-08-16, 23:05

Ciapki faktycznie ma choć w pierwszej chwili myślałem że to chory liść :oops: U mnie liście są bardzo ciemnozielone i tez mają sporo ciapek, a na początku jak wychodzą to są bordowe Trochę może i podobna do James Brydon choć jakaś taka blada :? Ogólnie w całości do mnie nie przemawia :???: Ale w końcu to Ty Mariusz, jesteś tu fachowcem a nie ja :P
AurorA - 2011-08-16, 23:41

JAREK G napisał/a:
Mariusz, James Brydon ma inne liście i kwiat też trochę inny ciemniejszy i bardziej "pękaty" , także James Brydon według mnie to nie jest


fotka faktycznie ukazuje kwiat dość nietypowo ale na 99% jest James Brydon.

Pozostałe 2 naprawdę trudno powiedzieć - są mało charakterystyczne a sporo podobnych.
Na pewno ostania to nie mayla, prędzej firecrest.

violettaxx - 2011-08-17, 00:38

diver z tego co porwnałam Black ze sąsiada Princess mniesza i na początku ciemniejsza ale tylko w pierwszym dniu !
diver - 2011-08-17, 01:07

violettaxx napisał/a:
diver z tego co porwnałam Black ze sąsiada Princess mniesza i na początku ciemniejsza ale tylko w pierwszym dniu !


Dzięki za odpowiedź :good:
zastanawiałem się nad jedną z nich na przyszły sezon (pytanie gdzie je wcisnę w mojej małej sadzawce)

pozdrawiam

Mariusz - 2011-08-17, 19:33

Cytat:
Almost Black dopiero mi zakwitnie, ma dwa pąki. Obydwie są ładne, ale jak przeglądam zdjęcia violettaxx, to jednak bardziej dostojniejsza jest Almost Black.
Niebawem porównam na żywo

No i dzisiaj zakwitła pierwszy raz, czyli miałem porównanie na żywo i bez zastanowienia zmieniłem zdanie, jednak Black Princes to królewna, znacznie piękniejsza od Almost Black.

maro18 - 2011-08-17, 19:47

Ja na 'Almost Black( 12-15 cm Ø,) jeszcze czekam i raczej w tym sezonie się na kwiaty nie doczekam.
'Black Princess'(14 cm Ø,) fajnie rośnie szczerze nie spodziewałem się tak ciemnego kwiatu.
'Lily Pons' mi w tym sezonie szalał zrobiła się fajna karpa.
Te trzy odmiany łączy jedno mamusia 'Perry´s Fire Opal' i na ten moment mój numer 1.

Mariusz - 2011-08-17, 21:44

maro18 może wiesz kto jest rodzicami "Peace Lily", nigdzie nie mogę znaleźć.
AurorA - 2011-08-17, 22:10

Mariusz możliwe że w tym przypadku nazwy rodziców nie zdradzone, ja tez nie mogę nigdzie znaleźć.
na tej stronie są dane z rejestracji i tu nie ma podanych tych nazw
http://www.victoria-adven.../names/p-pe.htm

maro18 - 2011-08-19, 20:11

Mariusz napisał/a:
maro18 może wiesz kto jest rodzicami "Peace Lily", nigdzie nie mogę znaleźć.

Jeżeli wcześniej gdzieś była opisana wtedy w indeksie nie są podane dane pochodzenia czy wielkości kwiatu itp. Hodowcy często też nie podają specjalnie rodziców.

TOMY - 2011-08-23, 08:15

Mam dziwny przypadek,a nawet anomalie liliową.Rok temu przy zakupie Colorado 1szt otrzymałem dwie,po jakims czasie okazało sie ze jedna to nie Colorado tylko moim zdaniem Nigel.W tym roku pieknie kwitła a tu z jednej grubej łodygi na której na końcu powinien byc pączek kwiatowy jest mały pączuś a w środku widac wystającą młodą lilie,tzn narazie 1-2 pozwijane listki.
Moze mi ktos doradzic jak i kiedy ją zaaplikowac w osobne miejsce.

Pozdrawiam Tomek

AurorA - 2011-08-23, 11:45

Czekaj ile się da, dopóki czerpie z rośliny matecznej szybciej rośnie. takie sadzonki z dna kwiatowego szybko wchodzą w okres kwitnięcia.
TOMY - 2011-08-23, 12:43

AurorA napisał/a:
Czekaj ile się da, dopóki czerpie z rośliny matecznej szybciej rośnie. takie sadzonki z dna kwiatowego szybko wchodzą w okres kwitnięcia.


Dzieki za podpowiedz,więc bede czekał a jesli pokażą sie korzonki to mogę ją oderwac i dac do innego pojemnika?

Pozdrawiam Tomek

violettaxx - 2011-08-23, 17:39

Doładnie!!! Mam tak 3 Lilie w tym sezonie zobacz pare postów wyżej są zdjęcia !
TOMY - 2011-08-23, 22:05

violettaxx napisał/a:
Doładnie!!! Mam tak 3 Lilie w tym sezonie zobacz pare postów wyżej są zdjęcia !


Widziałem te zdjęcia,tylko u mnie nie pokazał sie zaden bukiet kwiatowy,tylko to wyglądało jakby wychodził kwiat tylko z drobniejszym pąkiem.Na zewnątrz okazała sie kępka b.małych liści.Dzisiaj cały "kwiatostan" lekko zaczyna się zanurzać.
Szkoda ze nie moge tego pokazac,ale z czasem jak czas pokaze uda mi sie zrobic i moze kiedys wlepic.
Zobaczymy co bedzie jutro.
Pozdrawiam Tomek

[ Dodano: 2011-08-24, 19:01 ]
:-o :-o Dzisiaj kolejne rozczarowanie,z kwiata który był pięknie rozwinięty wyszła odnóżka z sadzonką która ma juz listek :-o
Oczywiście mowa o tej samej lili Nigel

TOMY - 2011-08-26, 20:13

Udało mi sie zrobic zdjęcia,choc telefonem ale cos widac.
Ta widac jakby wychodziła z pąka bez kwiata


A ta z kwiatem


Pozdrawiam Tomek

[ Dodano: 2011-08-26, 21:14 ]
I co mam z tymi fantami zrobić?

AurorA - 2011-08-26, 20:20

Poczekaj trochę , te nowe wypuszczą korzenie i wtedy posadź do nowych pojemników. Jaka to odmiana, czy te wzorki na liściach to z tej lilii bo na Nigiel to mi nie wygląda?
TOMY - 2011-08-26, 20:30

AurorA napisał/a:
Poczekaj trochę , te nowe wypuszczą korzenie i wtedy posadź do nowych pojemników. Jaka to odmiana?


Arek ty niewiesz?Pisałem wcześniej to Nigel.
Co tak wogóle o tym sądzisz? Normalka czy lekka anomalia.
Co mogło takie dziwadztwo spowodować?

Pozdrawiam Tomek

[ Dodano: 2011-08-26, 21:34 ]
AurorA napisał/a:
Poczekaj trochę , te nowe wypuszczą korzenie i wtedy posadź do nowych pojemników. Jaka to odmiana, czy te wzorki na liściach to z tej lilii bo na Nigiel to mi nie wygląda?


Nie jestem jeszcze takim znawcom jak Ty,ale ma bardzo bardzo podobna i pomyslałem ze to Nigel.
Jak pisałem wcześniej dostałem ją jakby gratis przy colorado.
A co bys obstawiał?

AurorA - 2011-08-27, 00:26

Cytat:
A co bys obstawiał?


muszę zobaczyć zdjęcia kwiatu i liści, aby cokolwiek powiedzieć. Nigiel ma gładkie liście bez plamek a na zdjęciu widzę wzorki.

TOMY - 2011-08-27, 07:23

AurorA napisał/a:
Cytat:
A co bys obstawiał?


muszę zobaczyć zdjęcia kwiatu i liści, aby cokolwiek powiedzieć. Nigiel ma gładkie liście bez plamek a na zdjęciu widzę wzorki.


Racja Nigiel ma całe zielone liście a tu wszystkie mają wzorek.Po weekendzie mysle ze rozwinie sie kolejny pąk to zrobie zdjecie i wstawie.

Pozdrawiam Tomek

violettaxx - 2011-08-27, 09:16

Tomy zerkni na strone 112 wstecz może to ta sama Lilia ? / Barbara/
TOMY - 2011-08-27, 11:48

violettaxx napisał/a:
Tomy zerkni na strone 112 wstecz może to ta sama Lilia ? / Barbara/


Mysle ze to nie Barbara,mam ją i nie ma liści w plamki tylko całe zielone.
Jak zrobie zdjęcia to moze Aurora stwierdzi co to za odmiana.

jurek47 - 2011-08-27, 20:27

Proszę jeżeli ktoś może mi powiedzieć jakie to odmiany,niby jednakowe ale jedna jest zawsze jaśniejsza .....z góry dzięki.
.
ta po prawej jeszcze bardziej będzie czerwona a z lewej już taka zostanie..

ILUSION - 2011-08-27, 20:56

Według mnie, na obydwóch fotkach to Attraction, ale oczywiście niech wypowiedzą się Thebeściaki w tej dziedzinie :)
AurorA - 2011-08-27, 20:59

to wygląda na attraction, a drugi kwiat po prostu jest starszy (widać to po pręcikach) i dlatego jest intensywniej wybarwiony
Mariusz - 2011-08-28, 06:50

Pasuje mi bardziej do "Conqueror"
Na początku zawsze jest jaśniejsza, no i rozpleniła ię bez nazwy po rynku jako czerwona, sprawcę to znam tylko ja ;)
Tak wyglądają moje "Conqueror"



I dla porównania "Attraction"


No i bądź tu mądry :?:

jurek47 - 2011-08-28, 07:39

Mariusz bardzo mi pomogłeś bo jest chyba tak jak piszesz,moja po lewej stronie nigdy nie jest ciemniejsza , a po prawej tak i to bardzo..dzięki..
ILUSION - 2011-08-28, 08:51

To zagadka, muszę się przyjrzeć moim chyba Attraction :-D
AurorA - 2011-08-28, 14:02

I tak nie dojdziesz nigdy prawdy, jest kilka bardzo podobnych odmian a wybarwienie się zmienia z wiekiem rośliny i z wiekiem kwiatów. Zależy też od podłoża i warunków.
Ja bym się bardziej skłaniał do tego ze ta druga nie jest attraction.

dla porównania http://www.seerosen.org/A...Attraction.html

Mariusz - 2011-08-28, 17:51

AurorA napisał/a:
jest kilka bardzo podobnych odmian a wybarwienie się zmienia z wiekiem rośliny i z wiekiem kwiatów. Zależy też od podłoża i warunków.

Dokładnie tak, równie dobrze ktoś trzeci twierdzić może że fotka jurka47 to "Charles de Meurville" i może mieć rację. No i zdjęcia nie zawsze przedstawiają rzeczywistość.
"Charles de Meurville"

TOMY - 2011-08-28, 19:00

To nie to zdjęcie.
To jest właściwe

TOMY - 2011-09-13, 21:13

Mam pytanko dotyczące głębokosci sadzenia.
Jeśli tomocik i Pink były posadzone (oczywiście rozrośnięte) na głębokości około 1 metra,a teraz podniusł sie poziom wody do 1,3-1,4m.Narazie kwitną,tylko niewiem co bedzie po zimie.Obawiam sie ze na wiosnę bede musiał długo czekać na pojawienie sie chociażby liści.
Jakie macie opinie na ten temat?
Pozdrawiam Tomek

AurorA - 2011-09-13, 21:16

Będzie ok. Jak lilia jest odpowiednio duża da rade spokojnie. a skoro kwitnie to daje radę.
TOMY - 2011-09-14, 09:13

Mam kolejne pytanie dotyczące lili Arc-en-Ciel,z tego co wiem moze byc z nia problem przez zimę.Lilia rosnie powoli ale wydała juz 3 kwiaty,a liście są super kolorowe.Nie wiem co z nią zrobic na zime,pozostaje mi chyba opuścic ją na niższą półkę(1m) i na wiosne sie okaze.

Pozdrawiam Tomek

AurorA - 2011-09-14, 10:24

Ja jeszcze nie zimowałem, mam pierwszy rok. Ładnie mi się rozrosła i maiła dużo kwiatów. Ostatnio ja podzieliłem bo w pojemniku miejsca brakowało (jednak 5 koreczków osmocote zrobiło dobra robotę). Co do zimowania to nie mam pojęcia, w zasadzie to odmiana hardy czyli zimotrwała- czas pokaże.
silpe - 2011-09-14, 18:51

TOMY napisał/a:
Arc-en-Ciel,z tego co wiem moze byc z nia problem przez zimę

U mnie dala rade,byla na ok.80 cm- :) tylko problem z kojakami, ta lilijka chyba ma
nadzwyczaj smaczne liscie :P

jurek47 - 2011-09-17, 21:06

Bliżniaki syjamskie ,pąk kwiatowy też podwójny..

Cymek - 2011-09-18, 11:57

Mam pytanie dotyczące zimowania lilii Sunny Pink, czy na głębokości około 60 cm da rade przezimować, nie mam możliwości dać jej głębiej, oczko ma 80 cm głębokości minus wysokość pojemnika
AurorA - 2011-09-18, 14:59

Da rade, lód tak gruby się praktycznie nie zdarza.
motlawa - 2011-10-04, 17:26



Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us

czy mógłby ktoś mi pomóc rozszyfrować co to są za lilie?.ta pojedyncza to jest perrys magnificent te różowe dostalem od koleżanki ale ona nie zna nazwy i o ich nazwe mi chodzi.będę wdzięczny

AurorA - 2011-10-04, 18:10

To może być Rene Gerard, ale jest taka masa podobnych ze nikt ci nie odpowie na Bank.
motlawa - 2011-10-04, 18:20

dzieki za pomoc.różne lilie bralem pod uwagę ale o rene gerard nie pomyślałem.dodam tylko że u mnie rośnie na gł.0.5m i kwiatów miała dobre kilkadziesiąt
Mariusz - 2011-10-27, 21:20

Czy Nymphaea 'Perry's Orange Sunset' nie powinna mieć kwiatu o większej liczbie płatków korony. Liście się zgadzają, ale kwiaty choć pojawiają się często, to są moim zdaniem zbyt skromne. Kolor również zbyt słaby. Może to wina stanowiska, albo pomyłka ?



AurorA - 2011-10-27, 22:12

To raczej pomyłka, płatki nie powinny być tak lancetowate a krótsze i zaokrąglone no i kolor bardzie wpadający w pomarańcz.


Mariusz - 2011-10-28, 05:43

Właśnie, ten kwiat zupełnie nie pasuje. Bardziej jest to "Pink Sensation"
Na razie dostaje etykietkę NN

jurek47 - 2011-10-29, 22:23

Mam dwie białe lilie ,kwiaty zbliżone wyglądem ale dopiero teraz zwróciłem uwagę że jedna ma liście podwodne/sałatowe/druga nie. Czy znaczy to że to odmiany różne..pozdrawiam.
AurorA - 2011-10-30, 03:00

Ta z sałatowatymi to zapewne rodzima Nympahaea alba, zaś ta bez nich to pewnie Albida
josh1976 - 2011-11-03, 21:40
Temat postu: Czy nie za pózno???
Zrobiłem oczko wodne,własnie zalewam wodą i obkładam kamieniami i mam pytanie. Czy jest sens jeszcze teraz zasadzić lilie,czy odpuścić sobie do wiosny?? Chodzi mi o odmiany atrakction i chromatella.
duzers - 2011-11-03, 23:16

sadziłem już tak późno lilie i nic im nie było
leszek50-57 - 2011-11-04, 20:04

Możesz sadzić i tak na wiosnę dopiero to wszystko ruszy :P
poz.Leszek
---------------

norbi977 - 2011-11-15, 21:54

Witam po przerwie - mam pytanie co się stanie z pączkami lilii, które obecnie są pod wodą (na głębokości ok 20 cm) a jest ich chyba z 6 sztuk. Usunąć je? .... czy na wiosnę odżyją po letargu zimowym...?
leszek50-57 - 2011-11-15, 22:38

Norbert,te pąki ci już nie zakwitną,tylko będą wegetować i na wiosnę też nie zakwitną,
możesz śmiało ich usunąć :P
poz.Leszek
----------------

jurek47 - 2011-11-16, 11:33

Trafiłem na rekultywacje stawu rybnego , który nie był zarybiany przez 20 ponad lat .Wybierali osady z dna wziąłem tej ziemi parę wiaderek, tylko się zastanawiam czy aby było można ją zastosować do lilii. nie było tam ryb bo woda była spuszczona ,więc i chorób raczej nie powinno być.A lilie by w tym rosły..
adek77778 - 2012-01-07, 14:19

Witam.
Zamierzam kupić nasiona Lili wodnych. I nie wiem jak je sadzić żeby wykiełkowały możecie mi powiedzieć jak je zasadzić i czy już mogę je sadzić do wiosny chyba by coś urosło i wtedy do oczka.

AurorA - 2012-01-07, 17:31

Po pierwsze to lilia tropikalna wiec nie licz na cauda , po drugie opis jest beznadziejny i sam siebie wyklucza:

Cytat:
Woda powinna być dość miękka i lekko kwaśna.
Warunkiem dobrego wzrostu jest dobre oświetlenie


Cytat:
Powszechnie występują w wapiennych jaskiniach i studniach
w pobliżu Merida na północnym Jukatanie, Gwatemali i Brazylii.


wg mnie przepis na sukces jest prosty musisz posadzić lilie w dobrze oświetlonej wapiennej jaskini o kwaśnej wodzie - jak uda Ci się spełnić te warunki to sukces murowany. ;)

maro18 - 2012-01-16, 14:55

Sezon 2011




AurorA - 2012-01-16, 16:04

Wow, pięknie tam u Ciebie. widzę ze masz warunki. Gdzie to jest?
maro18 - 2012-01-16, 18:32

Dolnośląskie, Powiat Wołowski.
Wszystko ma swoje plusy i minusy niestety dużo lilii to też dużo szkodników, cześć odmian będę redukował do minimum. Staw ma swoje ograniczenia musi się w nim znaleźć miejsce na siewki. Być może jeszcze parę odmian w tym roku dojdzie.
Do ogrodu botanicznego we Wrocławiu parędziesiąt kilometrów ale niema czasu a tam mają ponad 100 odmian.

Cymek - 2012-02-23, 18:28

Mam pytanie odnośnie lilii: Mayla czy Nigiel nadaje się bardziej na głębokość 60 cm, chodzi mi o zimowanie oraz która obficiej kwitnie, czy między Chromatelką a Tomcikiem jest duża różnica w intensywności żółtego koloru zdjęcie zdjęciem a jak to wygląda w praktyce?
AurorA - 2012-02-23, 20:44

Chromatelka jest zdecydowanie mniej intensywna od Tomocika , kwiaty ma nieco mniejsze i i o mniejszej ilości płatków. Generalnie jest brzydsza, ale wydaje dużo kwiatów, jest bardzo odporna i szybko się rozrasta. Reasumując zawsze są jakieś zady i walety ;)

Co do Mayla to jest ładniejsza i większa od tego co jest oferowane jako Nigel, bo prawdziwego Nigela to raczej nie dostaniesz. Zastanów się nad Celebration podobna do Mayla a na 60 cm będzie miała idealnie.

Cymek - 2012-02-26, 19:44

Dzięki za odpowiedź, mam lilie białą No Name, Attraction, Chromatella, Sioux, Rose Arey, w tamtym roku zakupiłem u Ciebie Sunny Pink, jaką pewną bezproblemową odmianę polecałbyś jeszcze na głębokość 60 cm?
AurorA - 2012-02-26, 21:14

James Brydon albo Colorado , zależy jaki kolorek preferujesz ale te odmiany są ładne. Jak masz sunny pink to może coś w inny deseń właśnie celebration bo takiego kolorku nie widzę u Ciebie.
Cymek - 2012-02-27, 21:55

Dzięki za pomoc, zamówienie już poszło Colorado, Tomocik i Celebration :)
leszek50-57 - 2012-02-27, 22:47

cymek,jak masz już Sunny Pink to za Colorado proponował bym ci lepiej James Brydon,
bo Sonny Pink jest podobna do Colorada a Brydon jest tez przepiękne i ma inny kolorek
poz.Leszek
-------------

choina79 - 2012-02-29, 19:13

maro18, \
witam skad dokladnie jestes
ja z wolowa co do lili do w baszynie koles ma sporo odmian

gdzie sie zaopatrujesz w rosliny ? sprzedajesz tez rosliny??? czy masz tylko lilie??
ja w tym roku bede sie zaopatrywal w rosliny mam staw okolo20x 14x3,5 mb gl co bys polecil do takiego akwenu mam posadzone narazie tylko lililie oraz rosliny natleniajace

Gosik - 2012-02-29, 20:05

Choina 79-nasz administrator prowadzi nie tylko to forum, ale przede wszystkim sprzedaż wszystkiego ( chyba oprócz folii) do oczek wodnych, a w liliach to już króluje ponad wszystkimi sprzedającymi, więc nie pytaj na forum o obcaków, jak masz tu NASZEGO dobrodzieja.
choina79 - 2012-02-29, 20:13

pytam jego bo jest z moich rejonow:) :yahoo:
jurek47 - 2012-03-19, 20:42

Nie wiem czy nie za wcześnie ale wczoraj powciskałem nawozy do lilii.
AurorA - 2012-03-19, 20:52

Troszkę wcześnie, ale jak to osmocote to i tak zacznie działać dopiero gdy woda nagrzeje się do 15 stopni. Podziwiam zapał niektórych, parę dni temu dzwoniła jakaś klientka z pytaniem czy może przyjechać i obejrzeć jak kwitną lilie na żywo bo trudno jej się zdecydować po zdjęciach :hehe:
leszek50-57 - 2012-03-19, 22:59

Arek ,teraz widzisz jak ludzie już są myślami o lecie i żeby oczko tętniło kwitnięciem :P
poz.Leszek
--------------

asianko - 2012-04-05, 17:33

Mam małe pytanko .Jak zaaplikować nawóz do kosza stojącego na dnie oczka? Widzialam w sklepiku "oczkowym" paleczki/tabletki dla lilii .Nie wejdę w życiu do oczka z wyciągnięciem będzie problem,więc jak to zrobić? Wiem,że należy je umieścić w obrębie korzeni a gdybym je wpuściła z obciążnikiem na wierzch kosza?W końcu korzenie są poprzerastane i może nie jest to zły pomysł ? Może macie jakieś inne,sprawdzone sposoby aplikowania nawozów?
drako - 2012-04-05, 18:02

Był już tu opisywany taki patent:
Koreczek nawozu wkładasz do metalowej rurki, zaklejasz jej wylot np gliną, wbijasz rurkę w podłoże lilii, a z drugiego jej końca patykiem (prętem) wypychacz koreczek do podłoża.

Adalbert - 2012-04-05, 18:04

Dawno temu gdzieś było na forum o aplikowaniu przez rurkę. Jak ktoś sobie przypomni to pewnie ci wskaże jakiś link.
asianko - 2012-04-05, 18:17

Wielkie dzięki za podpowiedz :cmok: . Patent z rurką super ! Szukałam rozwiązań ,ale nie znalazłam w tym gąszczu postów .[/i]
kordiankw - 2012-04-05, 19:25

drako napisał/a:
Koreczek nawozu wkładasz do metalowej rurki, zaklejasz jej wylot np gliną, wbijasz rurkę w podłoże lilii, a z drugiego jej końca patykiem (prętem) wypychacz koreczek do podłoża.

Ja robię to bez zatykania końca rurki. Przystawiam rurkę do miejsca gdzie chcę zaaplikować koreczek, w rurkę wkładam zaostrzony kij od szczotki i robię wgłębienie w ziemi starając się by rurka miała cały czas kontakt z podłożem. Wyjmuję kij wrzucam koreczek, odwracam kij (z drugiej strony mam płaską końcówkę) i wbijam koreczek w ziemię.

JAREK G - 2012-04-05, 19:55

Robię dokładnie tak samo jak kordiankw,
drako napisał/a:
wkładasz do metalowej rurki,

Rurka nie musi być metalowa ja mam plastikową :)

kordiankw - 2012-04-05, 19:59

JAREK G napisał/a:
Rurka nie musi być metalowa ja mam plastikową

Też mam rurkę pcv o średnicy 1" taką jaką sie stosuje do przyłączy elektrycznych.

choina79 - 2012-04-14, 12:01

Które z lili najwczesniej kwitną :roll: ??
AurorA - 2012-04-14, 13:35

alba, albida, arttraction
duzers - 2012-04-14, 18:44

U mnie pierwszy liść attraction jest już na powierzchni,kosz stoi na głębokości 120cm.Myślę że gdyby było cieplej byłoby ich więcej.
AurorA - 2012-04-15, 00:58

U mnie jeszcze nic nie rusza , nawet pod folią.
maro18 - 2012-04-15, 07:51

W tamtym roku pierwsza zakwitła N. Candida 15 maja.
Obecnie liście zaczęły wypuszczać 'Joey Tomocik' 'Sunny Pink' i inne.

leszek50-57 - 2012-04-15, 17:12

Jak mają rosnąć jak w nocy od zera do pięć w plusie,myślę jak w nocy będzie do 15 stopni
w plusie to ruszą do góry nasze lilie :P
poz.Leszek
-----------------

rewi - 2012-04-17, 14:45

Ej Wam puszczają już liście lilie ? Moja była w wanie całą zimę w wodzie ale jednak skuło ją lodem a to jest zwykła lilia taka biała ze stawu jest jakaś szansa ,że przezimowała bo oderwałam jeden taki młody listek był nawet nawet tylko u góry troszkę poszarpany i wyglądał na zdrowy . Na razie u mnie temperatura max 9 stopni w dzień czy może jeszcze za wcześnie ?
marian - 2012-04-17, 20:10

Na dzisiejszy dzień ,około siedmiu liści jest już na powierzchni wody,a kolejnych kilkanaście jest poza połową drogi .Do niedzieli powiły wyskoczyć .
Gosik - 2012-04-17, 20:36

U mnie lilia ma 5 listków pod wodą, ale jeszcze brakuje jej jakieś 70 cm do powierzchni.
AurorA - 2012-04-17, 22:30

Na południu widać że jednak szybciej.
leszek50-57 - 2012-04-18, 07:22

Zawsze południe jest cieplejsze i dla tego roślinki startują szybciej :P
poz.leszek
--------------

Vanka - 2012-04-18, 09:18

Moje lilie też ruszyły.. oprócz Aurory :???:
Była tak jak pozostałe na 50 cm i nie wiem czy przypadkiem nie przemarzła.

Mariusz - 2012-04-18, 14:39

'Sioux' wyraźnie pragnie zakwitnąć :)



Vanka - 2012-04-18, 17:21

A ja z ciekawości ruszyłam Aurorę i jest :good: , tez puściła liście. Przeniosłam ją na jej miejsce trochę płytsza niż 50 cm :)
Piotrek.P. - 2012-04-18, 17:23

Vanka , Twoja aurorka u mnie zimowała na gł. 30cm :oops: zero uszczerbku na zdrowiu. Jadę zrobić fotki jak w moim stawie rosną grzybienie i grążele... :oops:
AurorA - 2012-04-18, 17:38

Mariusz napisał/a:
'Sioux' wyraźnie pragnie zakwitnąć


ciekawe czy coś z tego będzie.

asianko - 2012-04-18, 22:51

Mam dylemat :-D
Kilka mniejszych donic z liliami bez podłoża ,moje kojaki przekopały wszystko.Kłącza same się jakoś trzymają koszy.To samo z grążelami . W związku z czym czu kupić gotowe podłoże do roślin i zasypać grubo żwirem ,czy śmigać w poszukiwaniu gliny i reszty?Nie ukrywam ,że pierwsze rozwiązanie będzie łatwiejsze :P Pytanie co lepsze?

ILUSION - 2012-04-18, 23:11

Ja właśnie nakopałem trochę gliny z dna u sąsiada, u niego lilie rosną jak szalone, kwiaty ma 3x większe od moich :)
No i przykryj kamieniami tak koło 5cm przed karpolami :P

asianko - 2012-04-18, 23:14

ILUSION napisał/a:
Ja właśnie nakopałem trochę gliny z dna u sąsiada


Gdzie ten sąsiad ;) ? Ja kompletnie nie mam pojęcia gdzie szukać gliny .

ILUSION - 2012-04-18, 23:16

40 km od Poznania w dół na mapie :P
AurorA - 2012-04-19, 01:41

asianko napisał/a:
W związku z czym czu kupić gotowe podłoże do roślin i zasypać grubo żwirem ,czy śmigać w poszukiwaniu gliny i reszty?


jasne że śmigać - te gotowe mieszanki się nie nadają

Teraz wszędzie dużo kopia i ryją, szczególnie przy budowie dróg. Nie trudno gdzieś przy trasie znaleźć hałdy gliny i sobie troszkę wsiąść.

leszek50-57 - 2012-04-19, 07:15

Asiu,ale podstawa to na górę koszy dać kamienie śr.4-5 cm,tak aby kajki ich nie wykopały,
a glinę to jak mówił Arek,patrz gdzie kopią lub budują :P
poz.Leszek
-----------

ILUSION - 2012-04-19, 08:13

a w Poznaniu budują sporo ;)
asianko - 2012-04-19, 09:03

leszek50-57 napisał/a:
podstawa to na górę koszy dać kamienie śr.4-5 cm


W dużych koszach nic się nie wydarzyło ,kamienie są jak były.Te mniejsze donice ?nie wiem co tam się działo ,wszystko powywalane( kamienie też).

ILUSION napisał/a:
w Poznaniu budują sporo

AurorA napisał/a:
teraz wszędzie dużo kopia i ryją, szczególnie przy budowie dróg


Dzięki za podpowiedz. W takim razie łopata wiadra i kalosze dziś lądują na "pace " .Pewnie przy okazji ,gdzies po drodze wpadnę na budowe i jak mnie nie wygonią ............. :P będzie glina .

Piotrek.P. - 2012-04-19, 14:59

Wczorajsze fotki :






Gosik - 2012-04-19, 15:05

No chyba Cię pokręciło :-o u "normalnych", nienormalnych liście jeszcze pod wodą siedzą, a u Ciebie już kwiaty :-o :-o :-o
Piotrek.P. - 2012-04-19, 15:09

W tym co rosną to by Twoje też już wyszły :P teraz wszystkie swoje grzybienie i inne rośliny doniczkuję w tym podłożu . Gdzieś już pisałem o tym na forum :oops:
Jak widać z tyłu na fotce za grążelami wychodzą grzybienie ;)

asianko - 2012-04-19, 15:25

Ja protestuję ! Publikowanie takich zdjęć jest poprostu nieprzyzwoite ;)
Jedni modlą się nad każdym listkiem .....a tu masz :evil: ...nie ma sprawiedliwości ...

Ale poważnie ,wierzyć się niechce .Takiego speeda u lilii ,to u nikogo nie widziałam w tym sezonie. Będę szukała postu na temat podłoża jakie zastosowałeś . :good:

Piotrek.P. - 2012-04-19, 15:45

To jak mam wstawić fotkę żebyś uwierzyła i Gosia też ? :oops: zobacz że rośliny przybrzeżne dopiero startują , podłoże w którym rosną rośliny właśnie wypompowałaś z oka :P
asianko - 2012-04-19, 16:42

piopil napisał/a:
podłoże w którym rosną rośliny właśnie wypompowałaś z oka


No proszę Cię :-o ,w zeszłym sezonie był ten syfik (muł) i nie rosły tak pięknie jak Twoje.

W to ,że są już tak okazałe wierzę .
Jestem na etapie szukania gliny do swoich i patrząc na Twoje zdjęcia zastanawiam się co jeszcze dodać .

asianko - 2012-04-19, 19:57

piopil,

No tak mnie zmobilizowałeś tymi fotkami ,że przyciągłam 4 wiadra gliny :-D .
Jednak nie ma to jak dobry doping ,od razu wszystko jest możliwe ( nawet wjazd na budowę :P )

Piotrek.P. - 2012-04-19, 20:05

One nie rosną w glinie ;)


Adalbert :piwko:

asianko - 2012-04-19, 20:10

piopil napisał/a:
One nie rosną w glinie


Cicho ;) teraz jak przyciągłam 4 wiadra ...........?! :bum:

Będę sadziła w glinie i piasku ,chyba że zdradzisz w czym posadziłeś :P

Piotrek.P. - 2012-04-19, 20:13

Z tego co pisałaś to pompowałaś ze swojego zbiornika ostatnio muł i w tym rosną (dwa/trzy posty wyżej o tym pisałem ) , posadzone w piasku , dużo ryb narobiło dużo "kupy" i tak się to kręci , ja tylko wybieram i robię sadzonki w doniczkach :P przy glinie też możesz uzyskać zadowalające efekty ...
drako - 2012-04-19, 20:13

Ręce i ...nogi opadają ;)
Wprawdzie i u mnie kilka liści lilii dotknęło powierzchni, ale to nie to samo. :brawo: I tak jest u mnie szybciej niż w poprzednich sezonach. Tylko do niektórych koszy dodałem czarnego szlamu z dna oczka i... to są zdaje się te szybsze roslinki.
Te, bez dodatku g... tzn. szlamu ledwo, ledwo po małym listku mają jak na razie :???:
Mam pomysła, coby z tego... czarnego koreczki zrobić i jako "black osmocote" sprzedawać? :yahoo: Byłby zbyt?

asianko - 2012-04-19, 20:23

piopil napisał/a:
dużo ryb narobiło dużo "kupy" i tak się to kręci , ja tylko wybieram i robię sadzonki w doniczkach


Tzn.w doniczkach masz sam piasek a doniczki stoją w mule ?
Jeżeli na tej zasadzie, to u mnie do tej pory było podobnie i nie wygląda to tak pięknie jak u Ciebie. Zobaczymy z gliną ,gorzej chyba nie będzie.

Piotrek.P. - 2012-04-19, 20:25

Te co widzisz na fotkach rosną tylko w piaski i mule , ja wyrywam kłącza i sadzę do doniczek w tym podłożu co rosły , na przyszły sezon sprzedaję już duże sadzonki w doniczkach ... :P

Nie tylko z grzybieniami tak robię ale z pałkami , irysami , pistią , hiacyntami itp.

AurorA - 2012-04-19, 20:53

asianko napisał/a:
Będę sadziła w glinie i piasku


Aśka dodaj do tego coś treściwego, kompost , obornik albo korki osmcote i rośnie aż miło.

piopil napisał/a:
Jak widać z tyłu na fotce za grążelami wychodzą grzybienie


Nie ma co panikować te liście są grązelowe a ten startuje wcześniej od lilii wodnych. U Lili to dopiero pierwsze zwinięte trąbki wyłażą, choć Gosik już i kwiaty widzi ;)

leszek50-57 - 2012-04-19, 21:05

Arek ma rację i trzeba dodać,że woda musi być nagrzana ,bo w zimnej nie rosną,
niech powie jaką tem.wody ma :P
poz.Leszek
-------------------

Piotrek.P. - 2012-04-19, 21:09

Jutro sprawdzę ;) głębokość na samym środku 1,80m , liście wychodzą więc nie narzekam , zbyt mam więc też nie mogę narzekać :bum:
Staram się wyprowadzać białe kolory na rzecz czerwonych , na jesieni trzeba wykopać coś nowego ponieważ miejsca już nie ma :oops:

asianko - 2012-04-19, 21:17

AurorA napisał/a:
Aśka dodaj do tego coś treściwego, kompost , obornik albo korki osmcote i rośnie aż miło.


Tak ,będą koreczki osmocote.Do tych koszy które są ok.będę aplikować rurkami -kupiłam rurki zgodnie z poradami .
W tym roku staram się jak tylko mogę o względy moich lilii .

JAREK G - 2012-04-19, 22:31

Przede wszystkim nie macie się co porównywać i stresować bo to nie "foliowe" oczko piopila, tylko naturalny staw, a tam z odpowiednim podłożem nie ma żadnego problemu. Grążel pewnie wystartował na płytkiej wodzie a i lilie też nie z 1,8m co nie zmienia fakty że widok o tej porze fajny :)
Piotrek.P. - 2012-04-20, 04:37

Jarku , jest folia ! ;) tylko wykończenie brzegów zarosło trawą :P tyle że rośliny swobodnie sobie rosną :victory:
TOMY - 2012-04-23, 21:12

Mam pytanie dotyczące Arc-en-Ciel.Na forum piszecie ze jest to słaba odmiana,delikatna,czasami nie potrafi zimy przetrwac a u mnie wystartowała wcześniej od attraction.W zimę stała na 30cm a robiąc przeręble lód miał około 30-40 więc napewno kłącza przemarzły.Może pomogło nawożenie 5 letnim obornikiem(końskim) przed skuciem wody?
Jutro postaram się zrobić jakąś fotkę.
Pozdrawiam

AurorA - 2012-04-24, 00:09

Ja muszę sprawdzić jak u mnie zniosły zimę- jeszcze nic nie startuje.
asianko - 2012-04-25, 11:36

lilie w sobotę posadzone w piasku i glinie,woda do dziś mętna strasznie :-( . Mam nadzieję ,że kiedyś się wyklaruje.
bobek1985 - 2012-04-25, 12:26

Cytat:
Ja muszę sprawdzić jak u mnie zniosły zimę- jeszcze nic nie startuje.


U mnie wszystkie przezimowały bez problemu, więc spokojna głowa Arek :P
Nawet Lilypons i Gloire du temple sur lot

ILUSION - 2012-04-25, 18:52

asianko napisał/a:
lilie w sobotę posadzone w piasku i glinie,woda do dziś mętna strasznie . Mam nadzieję ,że kiedyś się wyklaruje.

U mnie to samo, ale chyba wszystkie żyją tak mi się przynajmniej wydaje :)

leszek50-57 - 2012-04-25, 19:57

U mnie tak samo 13 koszy ruszyło,widać listki :P
poz.Leszek
------------------

marian - 2012-04-25, 20:26




Fotki z dnia dzisiejszego ,trochę się rozleniwiłem i robiłem telefonem.Jak widać wystartowało Pomimo dosyć dobrej pogody większość liści ciągle pod wodom ,do całkowitego wynurzenia brakuje dosłownie paru centymetrów ,niestety od kilku dni jakoś nic się nie dzieje.

AurorA - 2012-04-25, 22:36

bobek1985 napisał/a:
U mnie wszystkie przezimowały bez problemu, więc spokojna głowa Arek


ja pisałem o Arc-en Ciel - to krzyżówka z tropikalna- wiec nic nie wiadomo. U mnie to pierwsza zima.

bobek1985 - 2012-04-26, 20:02

AurorA napisał/a:
ja pisałem o Arc-en Ciel - to krzyżówka z tropikalna- wiec nic nie wiadomo. U mnie to pierwsza zima

Oj to coś nie doczytałem :???:
Mam nadzieję, że przetrwała zimę, choć mróz był siarczysty :-o , ale trzymam kciuki

silpe - 2012-04-26, 20:08

AurorA napisał/a:
pisałem o Arc-en Ciel - to krzyżówka z tropikalna-

Dwa lata temu mialem ale gdzies znikla, a w tym sklepie ogrodniczym gdzie zakupilem
kwitnie co rok :P
musze sie przejechac zobaczyc czy jeszcze rosnie,kiedys chcialem ja kupic ta z oczka (kwiaty piekne) ale odpowiedz byla negatywna - :???:

AurorA - 2012-04-30, 00:20

Dziś nurkowałem w oczku, 'Arc-en-ciel' wszystkie pięknie przezimowały, podobnie 'Almost Black', 'Perrys baby red' i 'Perrys Double white'. Także chciałbym obalić te mity o nie zimowaniu tych odmian. zaznaczam ze zimowałem stosunkowo płytko bo na pólkach 50 i 60 cm a należy jeszcze odjąć od tego wysokość pojemników. Wygląda na to, że nie przezimowała tylko 'Texas Dawn', wiec uważajcie na tą odmianę. Dam jej jeszcze szansę ale wygląda na dead. O zimowaniu innych roślin kilka słów napiszę w zimowych stratach.
maro18 - 2012-04-30, 13:14

U mnie bez strat 'Perry´s Fire Opal' 'Almost Black' 'Black Princess' a 'Texas Dawn' również przezimował.
to chyba raczej była kiepska jakoś kłącza która wpływała na słabsze zimowanie a nie brak genu odpowiedzialnego za zimowanie.
'Almost Black' którego kupiłem, 2010 po prostu zgnił przed wypuszczeniem liści.

Mariusz - 2012-04-30, 14:05

maro18 napisał/a:
to chyba raczej była kiepska jakoś kłącza która wpływała na słabsze zimowanie a nie brak genu odpowiedzialnego za zimowanie.

Też tak twierdzę, u mnie wszystkie te odmiany są w dobrej kondycji, natomiast o dziwo trafiło 'Sulphurea'. Z cenniejszych odmian 'Clyde Ikins' - kłącza po zimie były zgniłe, ale i przed zimą nie były w najlepszym stanie, dlatego na taki scenariusz bylem przygotowany. 'Texas Dawn' przezimował w mule z 20 cm wody (wysychająca sadzawka). Tak krótko wygląda to u mnie.

AurorA - 2012-05-01, 03:19

Mariusz napisał/a:
'Clyde Ikins'
tez mi przezimował ten od Ciebie choć sadzonka nie była duża

Texas dawn miałem dużą kwitnącą rozrośniętą roślinę i nie daje żadnych śladów życia ale jeszcze poczekam.

maro18 napisał/a:
'Perry´s Fire Opal' 'Black Princess'
i jeszcze parę innych testuje w tym roku
kordiankw - 2012-05-01, 04:13

U mnie nie ma żadnych tropików, ale wszystkie 21 koszy ruszyło, zobaczymy co z tego wyniknie.
rewi - 2012-05-09, 14:19

Jaki obornik jest najlepszy dla lilii ? Moje bardzo powoli startują dopiero są malutkie listki pod wodą więcej nic posadzone są w piachu i glinie a na dodatek rybki co dzień muszą grzebać w pojemnikach :evil:
silpe - 2012-05-09, 19:57

rewi napisał/a:
Jaki obornik jest najlepszy dla lilii

bydlecy :good:

TOMY - 2012-05-09, 20:00

rewi napisał/a:
Jaki obornik jest najlepszy dla lilii ? Moje bardzo powoli startują dopiero są malutkie listki pod wodą więcej nic posadzone są w piachu i glinie a na dodatek rybki co dzień muszą grzebać w pojemnikach :evil:


Racja bydlęcy zlasowany jest ok ale moim zdaniem lepszy koński.

Elendil - 2012-05-09, 20:19

Ja dawałem granulowany bydlęcy.
Adalbert - 2012-05-09, 20:22

TOMY napisał/a:
Racja bydlęcy zlasowany jest ok ale moim zdaniem lepszy koński.


Bydlęcy obornik jest zdecydowanie najbardziej wartościowy. Koński, ze względu na trochę inny proces trawienia i ostatecznie też znacznie niższą wilgotność, wymaga zdecydowanie dłuższego okresu dojrzewania w odpowiednich warunkach (podobnie jak owczy). Źle przefermentowany może być wręcz szkodliwy więc należy unikać przypadkowo oferowanych tych delicji i brać tylko z pewnego źródła.

AurorA - 2012-05-09, 23:15

Ja tez testowałem bydlęcy granulowany, ale tam więcej torfu dają niz obornika, obenie uważam ze najlepszy obornik osmocotowy ;)
rewi - 2012-05-10, 08:39

Z obornikiem bydlęcym nie było by kłopotu nie daleko sąsiad ma krowy wiec coś tam pozwoliłby skubnąć :P
Adalbert - 2012-05-10, 08:51

rewi napisał/a:
Z obornikiem bydlęcym nie było by kłopotu nie daleko sąsiad ma krowy wiec coś tam pozwoliłby skubnąć


Jeśli będziesz miała taką okazję to pamiętaj aby wziąć "ze dna" czyli gdzieś ze spodu pryzmy. Najlepiej przyczaić się jak będzie ten obornik wywoził na pole (najczęściej jesienią) i wtedy nabrać sobie takiego miodzia do foliowych worków (np. po nawozach) i gdzieś ukryć w cieniu. Im dłużej poleży tym lepszy. Ja w zeszłym roku wyczerpałem swoje zapasy sprzed 4 lat i muszę zrobić nowe.

rewi - 2012-05-10, 15:51

Adalbert, dzięki za poradę chyba ze 2 worki to spokojnie skubnę :D
A ile jeszcze tego obornika można dać ?

Adalbert - 2012-05-10, 18:48

Dawkę na hektar to mógłbym Ci podać ale tu pewnie nie o to chodzi ;) W temacie lilii niech Ci kto inny podpowie bo ja nie stosowałem. U mnie uprawa taka raczej ekstensywna :)
Unio - 2012-05-10, 19:25

Czesc,mam pytanie ,dzisiaj slyszalem od ojca kolegi ze lilia lubi muł czy to prawda??czy warto do donicy na wierzch dodac troche mułu??czy to tylko sciema??
maro18 - 2012-05-10, 19:29

na wierzch dodaj piasku a na spód muł.
TOMY - 2012-05-10, 22:17

Możecie mi podpowiedzieć jak klaruje się okres wzrostu żółtych lili?
Parę cm brakuje zeby pokazał się pąk a dokładnie nie wiem co to jest.Niedaleko jest twardziel atraction i pak dopiero co opuscuił dolne liście. Mi jedynie wygląda to na 'Pygmea Helvola' ale aż tak się nie znam.Jak pokaże sie kwiat to zrobię zdjęcie.

DJMazi - 2012-05-11, 12:52

Ja mam 2 lilie, ktore mam posadzone w 1 duzym koszu ('Marliacea Rosea' i Attraction), zasadzone sa w keramzycie, a nie w zwyklej ziemi zmieszanej z piaskiem. Kupilam je rok temu i wsadzilam na glebokosc ok 60- 80 cm. Zadna nie wypuscila pedow, tylko bylo widac malutkie listki. W tym roku wyciagnelam je na glebokosc 30 cm, tak by byly tylko cale zanuzone, bo ryby mi je podgryzaly i widze ze powoli powoli puszczaja malutkie pedy zakonczone malymi listkami. Gdzie zrobilam blad, ze one tak wolno rosna ? czy moze to jest normalne ?>? Bardzo prosze o pomoc i szczegolowa porade ;)
Elendil - 2012-05-11, 13:24

DJMazi napisał/a:
Gdzie zrobilam blad, ze one tak wolno rosna ?


tu:

DJMazi napisał/a:
zasadzone sa w keramzycie, a nie w zwyklej ziemi zmieszanej z piaskiem.

ILUSION - 2012-05-11, 14:23

DJMazi napisał/a:
zasadzone sa w keramzycie

Jeśli są zasadzone w keramzycie to oczywiste, że nie mają co jeść :-( tylko to co wyłapią z wody, a to dla nich nie wiele.
Lilie to żarłoczne rosliny i jak poczytasz choćby ten post to będziesz miała odpowiedź :P przesadzaj jak najszybciej
Pozdrawiam

DJMazi - 2012-05-11, 16:12

Przesadzic w co ? :D prosze krok po kroku, jak krowie na rowie, wytlumaczyc jak mam zrobic dobra mieszanke dla moich lilijek ;)
withanight - 2012-05-11, 16:37

DJMazi napisał/a:
Przesadzic w co ? :D prosze krok po kroku, jak krowie na rowie, wytlumaczyc jak mam zrobic dobra mieszanke dla moich lilijek ;)






Mieszanka ziemi/ piasku i gliny w stosunku 2:1. Ziemia, piach najlepiej z nieużywanej i nie nawożonej(nawozami) części ogrodu.


Do tego ze 2 koreczki osmocote i ciesz się lilkami.

ILUSION - 2012-05-11, 18:10

DJMazi napisał/a:
Przesadzic w co ? prosze krok po kroku, jak krowie na rowie, wytlumaczyc jak mam zrobic dobra mieszanke dla moich lilijek

Z daty urodzenia wynika, że jesteś juz dużym chłopcem, a pytania troszkę takie :P
Przeczytaj proszę ten post, dowiesz się wszystkiego, troszkę własnej inicjatywy nie zaszkodzi ;)
Przepraszam, że ostatnio napisałem jak do kobietki, bez urazy :piwko:

DJMazi - 2012-05-11, 19:29

bo tu kobietka pisze, razem z moim facetem zajmujemy sie naszym oczkiem, on od strony technicznej i wykonawczej, ja jestem ta od roslin :P a z wlasna inicjatywa jest u mnie tak, ze moje lilie nie rosna i dlatego poprosilam o pomoc, jesli w dosc infantylny sposob - przepraszam :P troche wiecej wyrozumialosci dla poczatkujacych oczko - maniakow ! ;)
leszek50-57 - 2012-05-11, 20:07

No już kolega ci napisał w jakiej mieszance masz posadzić,nie wiem jak mam się zwracać do ciebie, a do tej mieszanki jak kupisz w ogrodniku specjalny nawóz dla lilii wodnych
i go włożysz pod korzenie,to lilie na pewno ci ruszą pełną parą w górę :P
poz.Leszek
----------------

Gosik - 2012-05-11, 21:56

A tak krok po kroku to: koszyczek, czyli specjalna doniczka do roślin wodnych-to są doniczki z siateczki. Wykładasz doniczkę geowłókniną i w to sypiesz mieszankę podaną wyżej, wkładasz lilie, zawijasz końcówki geowłókniny na górnej warstwie ziemi, a na to układasz małe kamyki. Przelewasz wodą i jak obcieknie, powolutku zanurzasz w oczku. To wszystko ;)
DJMazi - 2012-05-12, 08:01

Gosik napisał/a:
A tak krok po kroku to: koszyczek, czyli specjalna doniczka do roślin wodnych-to są doniczki z siateczki. Wykładasz doniczkę geowłókniną i w to sypiesz mieszankę podaną wyżej, wkładasz lilie, zawijasz końcówki geowłókniny na górnej warstwie ziemi, a na to układasz małe kamyki. Przelewasz wodą i jak obcieknie, powolutku zanurzasz w oczku. To wszystko ;)


Dziękuję !!

rewi - 2012-05-12, 13:52

Gdzie można dostać te koreczki dla lilii ?

[ Dodano: 2012-05-12, 16:37 ]
Lub jakiś inny nawóz dla lilii bo moja nawet nie wypuszcza liści ma tylko małe podwodne :x

ILUSION - 2012-05-12, 16:45

Chociażby tutaj
http://sklep.oczkowodne.n...dzialajacy.html

U mnie były w Bricomarche, pewnie są w Obi itp.

diver - 2012-05-12, 19:51

ja mam z castoramy :P chyba za 8,50
withanight - 2012-05-12, 22:02

W ogrodniczym kupiłem w zeszłym roku.
shiftman - 2012-05-12, 22:42

U mnie w ogrodniczym są po 0,50zł za sztuke ;)
AurorA - 2012-05-13, 01:00

Na powierzchni kupa pączków to daję filmik na zaostrzenie apetytu. Pierwsze kwiaty na dniach.



Filmik zeszłoroczny, w tamtym roku nakręciłem wszystkie lilie, miałem je zima wrzucić do internetu, ale to było kręcone tym aparacikiem biedronkowym wiec nie będę ich wrzucać a w tym roku nakręcę lepsze w HD.

withanight - 2012-05-13, 07:41

shiftman napisał/a:
U mnie w ogrodniczym są po 0,50zł za sztuke ;)





Czy to na pewno te do roślin wodnych ?

Bo minimalna cena to ok 7 zł za 6 sztuk, może kupujesz do roślin normalnych?

rewi - 2012-05-13, 09:42

W każdym ogrodniczym a w zoologicznym też można dostać ? ;)
withanight - 2012-05-13, 10:14

Nie wiem , ale wiem, że można zapytać . :roll:
rewi - 2012-05-13, 10:38

No to muszę wybrać się na wycieczkę po sklepach :roll:
AurorA - 2012-05-13, 16:07

W zoologicznym raczej bez szans.
Dziś doczekałem się pierwszego kwiatu lilii. w tym roku wyścig niespodziewanie wygrała aurora :-o O drugie miejsce walczą hollandia i rosea. Pogoda kiepska , zimno i pochmurno to paki nie chcą pękać.

Elendil - 2012-05-13, 18:01

AurorA napisał/a:
w tym roku wyścig niespodziewanie wygrała aurora :-o


Czy niespodziewanie to nie wiem, bo u mnie też 2 pąki aurory w drodze i już im niewiele brakuje. U reszty znacznie dalej.

AurorA - 2012-05-13, 18:15

W poprzednich latach przodowały albida , rosea i attraction.

Może i wygrała by inna ale klienci na miejscu zawsze wybierają te z największymi pąkami.

Gosik - 2012-05-13, 19:42

U mnie idzie 5 pąków, ale do wynurzenia brakuje im jakieś 30 cm :((
twister47 - 2012-05-13, 20:08

AurorA mistrzu za te lilie to nalezy ci sie dostac :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: no i oczywiscie :piwko:
ILUSION - 2012-05-15, 20:02

Moje lilie mają już dużo liści na powierzchni, ale pąki kwiatowe zatrzymały się jakby 15-20cm od powierzchni i tak sobie czekają, chyba na cieplejsze czasy :)
rewi - 2012-05-16, 18:46

No lilie dokarmione w pierwszym lepszym sklepie do którego weszłam dostałam koreczki 7,90 zł za 6 sztuk . :P
twister47 - 2012-05-16, 22:03

Ja tez musze czyms zasilic moje roslinki bo cieno rosna czy te koreczki szybko zaczynaja dzialac czy trzeba zaczekac troche czasu.
withanight - 2012-05-16, 22:14

twister47 napisał/a:
Ja tez musze czyms zasilic moje roslinki bo cieno rosna czy te koreczki szybko zaczynaja dzialac czy trzeba zaczekac troche czasu.



Jak temp. wody przekroczy 15 stopni to zaczynają się rozpuszczać.

twister47 - 2012-05-16, 22:39

A tak tylko sie zastanawialem jak szybko rosliny zaczna pobierac zkladniki z koreczkow czy moze zastosowac cos innego co juz taraz zacznie roslina jesc.
DJMazi - 2012-06-04, 13:23

Moją lilię dopadły ryby :( pogryzły ją i nie powiem zalewa mnie kre.... kupiłem ją tu w sklepie piękna sztuka z jednym kwiatem była. Pytanie co mogło spowodować że ryby ją pogryzły choć karmię je co 2-3 dni. :(
silpe - 2012-06-04, 19:45

DJMazi napisał/a:
Pytanie co mogło spowodować że ryby ją pogryzły choć karmię je co 2-3 dni.

zacznij codziennie :)

AurorA - 2012-06-04, 22:27

Prosta zasada wpuszczaj ryby do roślin, a nie rośliny do ryb i jest ok.
DJMazi - 2012-06-05, 06:46

no tak tylko jak ją zachować jak rośliny kupisz później :( nie wiem już co robić chyba sobie podaruję kupno kolejnych lili bo to strata pieniędzy będzie jak ryby będą każdą nowo wsadzoną lilie tak traktowały :(
ILUSION - 2012-06-05, 20:23

DJMazi napisał/a:
nie wiem już co robić chyba sobie podaruję kupno kolejnych lili bo to strata pieniędzy będzie jak ryby będą każdą nowo wsadzoną lilie tak traktowały

Jeśli ci się chce to jest sposób, są takie siatki ochronne na płoty itp robisz z niej taki rulon od dna lub doniczki do samej powierzchni wody. Lilie rosną szybko i kiedy liście dojdą już do powierzchni to ryby raczej nie powinny ich już skubać, siatkę można wtedy zdjąć :)
Nie daję pewności, ale można spróbować ;)

Pearl - 2012-06-05, 22:14

Pytanie: od jakich gatunków zacząć? Trochę szperałem na forum i w necie i coś mi mówi, że mogę chyba zacząć od aurory... Jestem dopiero na początku drogi także z wiadomych względów chciałbym zacząć od hodowli lilii ZIMUJĄCYCH w wodzie, możliwie odpornych i najlepiej bezobsługowych... Zakładam standardowa nawożenie, oraz to że w oczku zimą będę miał te kilka stopni, by jakaś jego część nie zamarzała w ogóle.
Potrzebne mi będzie 6-9 odmian (sztuk), gdzie 2/3 znajdzie się na głębokości 50-60cm i będą to miejsca nasłonecznione mocno lub bardzo mocno (zarówno powierzchnia wody, jak również toń i miejsce z kłączem), natomiast 1/3 trafi w miejsce, gdzie powierzchnia jest nasłoneczniona dość dobrze lub średnio, ale toń wody i dno znajdujące się bezpośrednio "pod liśćmi" będą raczej zacienione - głębokość 70-80cm.
Myślę o odmianach, których pojedynczy, dorodny okaz pokryje liśćmi powierzchnię 1-1,5m, ale w razie czego mogą być to też odmiany większe - z góry dzięki, jeśli ktoś z Was od razu to zaznaczy podając konkretne przykłady. Kolor oczywiście też gra rolę, ale na razie na tym się nie skupiam...
Chcę kupić sadzonki teraz i podpędzić je na słoneczku w jakiejś wielkiej balii (mam dwie takie akurat) - sadzenie z konieczności dopiero na jesieni (stawik w budowie).

Dzięki za pomoc!
Listę odmian otwiera...
1. AURORA... ale poza tym, że niewielka, kwiaty kapitalne (!) i pstrokate liski... więcej nie wiem. No może jeszcze to, że sadzenie do 50cm i że radzi sobie również gdy nie rośnie w pełnym słońcu...

AurorA - 2012-06-05, 23:45

Pearl napisał/a:
ale toń wody i dno znajdujące się bezpośrednio "pod liśćmi" będą raczej zacienione - głębokość 70-80cm.


Tu pomyśl o siouxie i chromatelli.

DJMazi - 2012-06-06, 21:40

Ilusion dokładnie taki sposób wpadł mi do głowy i dziś wprowadziłem go w życie w 3 liliach bo już nie mogłem patrzeć na te pogryzione liście.
Dodam że gryzły też liść na powierzchni który bardzo ładnie mi się rozrósł szkoda no ale kombinujemy dalej i zobaczę co z tego będzie.
Tak bidula wyglądał :D

Elendil - 2012-06-07, 09:50

DJMazi napisał/a:
Tak bidula wyglądał :D


Sam też mam takich sporo i jakoś się tym nie przejmuję. U siebie zauważyłem, że bardzo często ślimaki składają jaja od spodu i ryby je zjadając podgryzają też lilie. Ale da się z tym żyć :)

Gosik - 2012-06-08, 20:52

Czy w mojej oczkowej wodzie brakuje jakiś składników?, lilia w ub.roku kwitnąca na różowo jest biała, oczywiście nie narzekam na ich wygląd i ilość, bo liście sa piękne, dużo ich, a i kwiaty też w tym roku obrodziły, ale wszystkie BIAŁE :-o . No a mięta zamiast być zielona ( jak w strumieniu), ma odcień czerwony-co to może być?
Adalbert - 2012-06-08, 21:05

Mam to samo i też czekam na wiążącą odpowiedź :???:
JAREK G - 2012-06-08, 23:34

Pewnie brak żelaza
AurorA - 2012-06-09, 01:32

Ja tam w cuda nie wierzę, nigdy mi się to nie przydarzyło. Pierwszy kwiat może być biały lub prawie biały ale te z tegorocznych paków powinny być już ok. Może po prostu kwitnie inna lilia a ta czerwona jeszcze czeka na swój czas.

Gosik napisał/a:
No a mięta zamiast być zielona ( jak w strumieniu), ma odcień czerwony-co to może być?


o tej porze roku to normalne

Adalbert - 2012-06-09, 08:33

AurorA napisał/a:
Ja tam w cuda nie wierzę, nigdy mi się to nie przydarzyło.


Do wczoraj wstydziłem się, że nie wiem co mam w oczku a teściowa łże jak pies twierdząc, że dała mi różową lilię (u niej faktycznie taka była). Teraz jednak wierzę, że cuda są :)

Może by zacząć na tym kasiorę trzepać ? ;) Co, Gosik ? Jakieś pielgrzymki a przy tym kiełbaski, wata cukrowa i.t.p. :?

Pearl - 2012-06-09, 08:55

c.d.
...wstępnie odrobiłem lekcję z liliami... wskazówka Aurory zaakceptowana na pewno jeśli chodzi o chromatellę, co do siouxa zastanawiam się czy nie za duży :-o
Wybrałem wstępnie taką gromadkę 6-ciu bezproblemowych i zimujących (jak sądzę) odmian:
- Nymphaea 'Aurora' (stanowisko słoneczne 80-100%)
- Perry's Baby Red (stanowisko słoneczne 80-100%)
posadzę je najprawdopodobniej obok siebie ze względu na porównywalną wielkość.

- Nymphaea 'Marliacea Chromatella (40-50% nasłonecznienie; posadzona jako soliterek)
- Nymphaea 'Sioux' (60-70% nasłonecznienie, posadzona jako soliterek)
te dwie zasiedlą miejsca głębsze, około 70cm głebokości.

- Nymphaea 'Marliacea Albida (słońce 60-100%... będzie sama na głębokości 50-60, ale być może zamienię ją miejscami ze siouxem i wtedy będzie ciut głębiej - 70cm)
- Nymphaea 'James Brydon' (nasłonecznienie 60%... soliterek)

Czy wybrane odmiany przezimują bez problemu pozostawione w wodzie? Nie dopuszczę do zamarznięcia oczka - będą bąbelki, grzałka... co trzeba. Zastanawiam się tylko czy CHROMATELLA, SIOUX i ALBIDA nie będą znacznie przeważać nad pozostałą gromadką...? Chodzi mi o to, że chciałbym by proporcje były mniej więcej na poziomie: 100% (aurora, baby red, j.brydon) - 150% (chromatella, sioux, albida) - mówię o stosunku powierzchni zajmowanej przez liście. Czy to, że aurora, baby red, j.brydon będą zasadzone płycej stworzy im nieco lepsze warunki by nie "odstawały" znacznie wielkością od tej silniejszej grupki lilii (chromatella, sioux, albida)?

Myślę, by zacząć od 8 odmian (2 rezerwowe), także jeśli te wyżej zaakceptujecie, zostaną jeszcze dwie odmiany do wybrania - w tej kwestii też liczę na Was (proszę o jakieś ciemne kolory, różowy, czerwony...)

rewi - 2012-06-09, 09:30

Mam problem z liliami mają po 2 liście o średnicy około 2 cm lub mniej :-o
nie wiem co się z nimi dzieje rosną w podłożu : glina piach ziemia + 2 koreczki osm.
niestety są bardzo obrośnięte glonami a ryby też nie dają im spokoju ?

Gosik - 2012-06-09, 13:40

rewi napisał/a:
Mam problem z liliami mają po 2 liście o średnicy około 2 cm lub mniej :-o
są bardzo obrośnięte glonami a ryby też nie dają im spokoju ?

Być może to jest właśnie przyczyna-usuwaj ręcznie glony, ja tak robię, bo nitki oplatają je równo.

Aurora-poniżej moje lilie, może faktycznie ta różowa jeszcze czeka na swoją kolej, ale wg. mnie, ta co wystaje kwiat z wody, była różowa, pozostałe, których kwiaty są bezpośrednio na wodzie-białe

Tutaj mięta, ta w oczku, mała i w odcieniu czerwonym, a w strumieniu (strumień nie ma styczności z wodą oczkową )-piękna duża i zielona

rewi - 2012-06-09, 16:26

Staram się usuwać ale efekty marne :evil:
JAREK G - 2012-06-09, 22:08

Pearl, do swojego oczko powinieneś wybrać lilie większe o dużych liściach i kwiatach Miniaturki w Twoim zbiornika wizualnie zginą :? Tez mam u siebie Aurore, dobrze rośnie i ładnie kwitnie, ale w porównaniu do kwiatów i liści Attraction to taka mała popierdółka
AurorA - 2012-06-10, 00:32

Gosik napisał/a:
a w strumieniu (strumień nie ma styczności z wodą oczkową )-piękna duża i zielona


Gosik ale to nie jest mieta wodna tylko meta pieprzowa - ona zawsze jest zielona.

Pearl napisał/a:
Chodzi mi o to, że chciałbym by proporcje były mniej więcej na poziomie: 100% (aurora, baby red, j.brydon) - 150% (chromatella, sioux, albida)


Sama Albida zajmie Ci więcej niż te 3. Jak chcesz więcej odmian wybieraj mniejsze na mniejszą głębokość np: firecrest, burgundy princess, gonnere itp.

Pearl napisał/a:
w tej kwestii też liczę na Was (proszę o jakieś ciemne kolory, różowy, czerwony...)


najciemniejsze to Almost black, Black Princess i Burgundy princess.
z różowych polecam Mayla- przepiękna.

Pearl - 2012-06-11, 07:51

JAREK G napisał/a:
Pearl...powinieneś wybrać lilie większe o dużych liściach i kwiatach... Tez mam u siebie Aurore, dobrze rośnie i ładnie kwitnie, ale w porównaniu do kwiatów i liści Attraction to taka mała popierdółka

Właśnie... trudno to sobie wszystko poukładać... w oczku mam 7-9 miejsc przygotowanych pod lilie, niektóre ze sobą sąsiadują bezpośrednio. Nie chciałbym, by taka Albida czy Attraction znalazła się tuż obok Aurory, bo faktycznie - wtedy ta większa ją wyprze.
Znalazłem gdzieś w necie opis, że albida to max.1,5-2m, ale w praktyce, jak zaznaczył Aurora, rośnie ona nawet do 3m. Chyba będę musiał z niej zrezygnować, bo jak już lilia miałaby być wielka, to lepiej chyba wybrać taką attraction... dla mnie najlepiej było by, gdyby pojedyncza sztuka w "dorosłym wydaniu" nie przekroczyła 1,5m na powierzchni (średnica plamy liści).

...i z tą mrozoodpornością też dziwna sprawa: żółta Sulphurea w necie opisywana jest jako bezproblemowa i odporna, ale na alle gro dostałem odpowiedź, że trzeba z nią na zimę do piwnicy, jeśli rośnie na głębokości 60cm i/lub mniej :/ ...trochę ciężki temat te lilie ;)

TOMY - 2012-06-11, 09:12

...i z tą mrozoodpornością też dziwna sprawa: żółta Sulphurea w necie opisywana jest jako bezproblemowa i odporna, ale na alle gro dostałem odpowiedź, że trzeba z nią na zimę do piwnicy, jeśli rośnie na głębokości 60cm i/lub mniej :/ ...trochę ciężki temat te lilie ;) [/quote]

Pearl jeśli bedziesz słuchał ludzi z ale... to w zimę pozostaniesz w sandałach.Kupuj lilie u znanych sprzedawców.Co do ale.... to piszą takie cuda ze aż głowa boli.
Pozdrawiam i powodzenia ;)

Pearl - 2012-06-11, 12:36

TOMY napisał/a:
Pearl jeśli bedziesz słuchał ludzi z ale... to w zimę pozostaniesz w sandałach.Kupuj lilie u znanych sprzedawców.Co do ale.... to piszą takie cuda ze aż głowa boli.
Pozdrawiam i powodzenia ;)

nie no... oczywiście nie zamierzam łapać jakichś lilii z doskoku po 10-15zł od przypadkowych sprzedawców - chodziło mi raczej o weryfikację, a właściwie uzupełnienie opisu, który z nalazłem w sumie w poważnym sklepie w necie.
Cel mam taki, by po zasięgnięciu informacji z różnych źródeł, potrafić pogrupować sobie w głowie lilie na A - mrozoodporne, B - nie zimujące w wodzie. Z "A" np.: chciałbym wyeliminować te, gdzie komuś tam raz na 10 lat przezimowała... Szukam pewniaków, bo u mnie będą posadzone w gruncie na dnie i ewentualna wymiana potem takiej "nietrafionej" sztuki to będzie nie lada kłopot dla mnie.

Teraz rozumiem dlaczego z kupionych 10 lat temu 5 szt. lilii wodnych do oczka rodziców, pierwszą zimę przetrwały tylko dwie... nie miałem wtedy pojęcia, że są takie, które nie przezimują w wodzie...

rewi - 2012-06-11, 14:13

Ja allegr. nie wierzę piszą takie bzdury jest zdjęcie lilii joey tomcik a twierdzą że to mayla ? :bum: zero sensu nawet z moczarką wprowadzają w błąd :???:
AurorA - 2012-06-11, 19:36

Pearl napisał/a:
Teraz rozumiem dlaczego z kupionych 10 lat temu 5 szt. lilii wodnych do oczka rodziców, pierwszą zimę przetrwały tylko dwie... nie miałem wtedy pojęcia, że są takie, które nie przezimują w wodzie...


W zasadzie to na polskim rynku praktycznie nie ma tych niezimujących, a ja już się w te nie bawię tez i zostałem przy sprawdzonych. Zanim coś wprowadzam to testuje jak zimuje.

Pearl napisał/a:
...i z tą mrozoodpornością też dziwna sprawa: żółta Sulphurea w necie opisywana jest jako bezproblemowa i odporna, ale na alle gro dostałem odpowiedź, że trzeba z nią na zimę do piwnicy, jeśli rośnie na głębokości 60cm i/lub mniej :/


zimuje bez problemów, próbowałem nawet na 40 cm i daje rade , ale i tak jej nie polecam- słabo rośnie i rzadko kwitnie.

ewa535 - 2012-06-12, 15:18

Przesadzałam dziś lilie . Większość wyjmowałam z kosza i po "obłupaniu" boków z czarnej zamulonej ziemi wsadzałam do mieszanki a'la Viola czyli w znany zestaw "krowa w doniczce" . Niestety Albidy nie udało się wsadzić w tą samą doniczkę bo rozerwała kosz i przez dziurę wyrosło jej drugie tyle korzeni. Postanowiłam rozdzielić na dwie. Patrzyłam z góry jak idą pędy. Akurat były w dwóch takich gniazdach. Starałam się delikatnie, tym bardziej , że liści sporo oraz kwiatów w pąkach ale niestety coś trachnęłło i przełamałam na pół najgrubsze kłącze (srednica 6 cm.) . Pewnie i tak nie udało by sie jej rozdzielić na dwie bez przecięcia tego kłącza.

1. Mam takie do Was pytanie: czy ona przeżyje tz. te dwie ? Bo szkoda byłoby mi ją stracić.

TAk na marginesie to Albida idzie u mnie jak huragan. trzy lata temu taka miniaturowa sadzonka z kubeczka a dziś bryła korzeniowa przerosła o połowę kwadratowy kosz o boku 45 cm.
W porównaniu z Atraction i Marliacea Rosea, które są w zdecydowanie mniejszych koszach i którym nie trzeba było większej doniczki przyrost dwa razy większy

2. Z ogrodu wygoniła mnie burza y piorunami i urwanie chmury. Już cała mokra kończyłam sadzenie i zdążyłam umieścic wszystko w baliach z wodą. CZy te donice jesli pokryte wodą i liście też w wodzie to mogą postać w takim stanie do jutra ? ( Nie dam rady chyba dzisiaj znów włazić do oczka)

silpe - 2012-06-12, 19:17

ewa535 napisał/a:
coś trachnęłło i przełamałam na pół najgrubsze kłącze (srednica 6 cm.)

taki " kregosłupek" jak przełamiesz beda rosły, u mnie na tym
jednym były tylko z dwa małe korzonki i rośnie :)

AurorA - 2012-06-12, 20:02

ewa535 napisał/a:
1. Mam takie do Was pytanie: czy ona przeżyje tz. te dwie ? Bo szkoda byłoby mi ją stracić.

przeżyje
silpe napisał/a:
taki " kregosłupek" jak przełamiesz beda rosły, u mnie na tym
jednym były tylko z dwa małe korzonki i rośnie


korzenie nie są potrzebne, nawet zaleca się całkowite ich usunięcie, ja co roku sadzę setki lilii bez żadnego korzonka i rosną jak głupie. te co dziś wysyłaliśmy miały po 5-6 paków/kwiatów.

rewi - 2012-06-15, 19:36

Mam pytanko czy LILIA WODNA RÓŻOWO BIAŁA Conqueror zimuje ? jest piękna tak mi się spodobała, że chciała bym ją mieć ale czy zimuje :P :P
TOMY - 2012-06-15, 19:43

rewi napisał/a:
Mam pytanko czy LILIA WODNA RÓŻOWO BIAŁA Conqueror zimuje ? jest piękna tak mi się spodobała, że chciała bym ją mieć ale czy zimuje :P :P


Mam juz ją drugi rok i jak narazie nie miałem z nią problemów. ;) Tylko ze jak prawie z każdą odmianą na okres zimy przekładam ją półkę niżej.
Dla mnie ta odmiana jest bardzo podobna do atraction :piwko:

rewi - 2012-06-16, 11:05

Dzięki za odpowiedź urzekła mnie tymi kolorami czerwony ciemny a potem biały super :P :P
Artur - 2012-06-16, 21:20

Zac napisał/a:
W jakich sklepach moge kupic koszyki na lilie?


Nie bluźnij :hehe: http://sklep.oczkowodne.n...-akcesoria.html

czorny27- - 2012-06-17, 13:17

a ja mam takie któtkie pytanko lilia Albida ma 4 liscie plywajace dosc spora sadzonka 2 paki ida 5 lisci pod woda zwiniete w rulon jeszcze stoi na polce 30cm.
czy moge ja dac docelowo na półke o glebokosci ok 60 pare cm. nie zatopie sadzonki tym plywajacym liscia nic nie bedzie od razu mówie ze nie maja jeszcze tak dlugiego ''ogonka''

ILUSION - 2012-06-17, 13:37

Spokojnie możesz dać na 60
czorny27- - 2012-06-17, 13:43

no własnie bale sie ze je zatopie i zaczna gnic w wodzie i bedzie z tego :dupa:
jurek47 - 2012-06-17, 13:55

Jak ma liście na wodzie to jak dasz niżej to idż spać jak się obudzisz liście będą na wierzchu.
Ondrasza - 2012-06-17, 21:08

Ja dostałam włąśnie lilie w spadku po pewnej Pani (dziękuję Pani Mario!!!), która z racji wieku i braku czasu likwidowała swoje oczko. Lilie przyjechały do mnie w dwóch baliach i ...dziecięcej wanience do kąpieli. Są białe, różowe i czerwone (podobno, bo póki co kwiaty mam białe i jeden różowy). Lilie mają 15 lat, kłącza jak moja ręka...podzieliłam je, naprędce kupiłam kosze, na chybił trafił posegregowałam kolorami (chyba ok, dwa białe trafione obok siebie, różowa osobno) i wodowałam przy temp 13 stopni...wlazłam do oczka po pachy, najgłębiej kosz ustawiałam nogami (to było mistrzostwo świata :-D skromnie mówiąc) Było trochę strat w liściach i jeden pąk się ułamał, reszta bez szwanku. Lilie nie pasowały na moje półki, były już bardzo wyrośnięte, poskręcane, nie chciały leżeć na wodzie. Dopasowywałam je tak, aby liście z każdego kosza były na powierzchni wody lub pod woda, a nie nad. Rozplątałam je najlepiej jak umiałam. Rano następnego dnia te, które były pod wodą dotarły do powierzchni (nie liście w pąkach, tylko te już rozwinięte). Po trzech dniach pod wodą mam już tylko tulejki nowych liści. Rozkwitły mi trzy kwiaty, cztery paki są w drodze. Niesamowita jest siła dostosowywania się tych pięknych roślin.
Piotrek.P. - 2012-06-17, 21:11

Ondrasza napisał/a:
Niesamowita jest siła dostosowywania się tych pięknych roślin.


Normalna sprawa ... każdy walczy jak może o światło. Ten co się dostosuje wygra ;)

Gosik - 2012-06-19, 10:55

Nareszcie zakwitła różowa lilia, na dodatek w porównaniu z białymi, jest ogromna ;)

vivit - 2012-06-19, 14:14

Sliczna ta lilia. Muszę coś takiego poszukać i do mojego oczka. Jak się nazywa ? Pamiętasz może.
TOMY - 2012-06-19, 20:47

vivit napisał/a:
Sliczna ta lilia. Muszę coś takiego poszukać i do mojego oczka. Jak się nazywa ? Pamiętasz może.


Moim zdaniem to jest najbardziej odporna Atraction :good:

ILUSION - 2012-06-19, 22:51

vivit napisał/a:
Muszę coś takiego poszukać i do mojego oczka. Jak się nazywa ?

To raczej na pewno Attraction, ale zawsze mówię tylko raczej :P

violettaxx - 2012-06-20, 00:23

Lilie które kwitną teraz :


vivit - 2012-06-20, 06:56

Kurcze ale u ciebie liści...moje tak niemrawo startują, że szkoda gadać... :(( A u Ciebie już tyle na powierzchni...
ewa535 - 2012-06-20, 07:29

A u mnie ta najbardziej odporna Atraction najprawdopodobniej zamarzła. Była bez wody w największy mróz. z tego samego powodu wypadła też Aurora. Co dziwnego w tych samych warunkach przetrwała Albida i Marliacea Rosea .
Przy przesadzaniu (2 tygodnie temu) lilii zauważyłam, że Atraction ma jednak jeden malusieńki podwodny listek. Nie znalazła się zatem na kompoście ale dałam jej jednak szansę. Stoi przesadzona w nową ziemię w misce z wodą na tarasie. W związku z tym kosz jest w wyjątkowo ciepłej i ciągle nasłonecznionej wodzie. Jednak nic się nie dzieje a jedyny podwodny listek zgnił. Może to był taki ostatni przedśmiertny ?

violettaxx - 2012-06-20, 08:40

ewa535 u mnie też jedna Lilia z płytkiej wody Chromatella przemarzła i dopiero wypuściła marniutkie listki i tak stoi :???:
ILUSION - 2012-06-20, 08:51

Kobieto, twoje lilie wyglądają jakby rosły w gruncie, skąd tyle liści, ja też dałem :dupa: krówkową i co :P
violettaxx - 2012-06-20, 09:15

ILUSION poczekaj napewno ruszą z kopyta a raczej z :dupa:
ILUSION - 2012-06-20, 10:13

Będę czekał, chociaż i tak jestem już zadowolony ;)
AurorA - 2012-06-20, 23:58

Gosik napisał/a:
Nareszcie zakwitła różowa lilia, na dodatek w porównaniu z białymi, jest ogromna


a nie mówiłem, że cudów nie ma

Pearl - 2012-06-21, 06:22

holender... nie jest łatwo wybrać te odmiany :-o
czy ktoś z Was mógłby mnie odwieść od zakupu ESCARBOUCLE, bo z tego co czytam zawłaszczy ona sobie takie oczko jak moje, a mnie raczej chodzi o kupno kilku odmian, by żadna z nich przesadnie nie dominowała nad resztą. Kolor i pokrój kwiatu ma kapitalny, ale czy nie będzie za duża? Ona ponoć nie lubi zbytnio małych sadzawek

Arku, do której godziny późnym popołudniem można odbierać zakupy w Twoim sklepie?

leszek50-57 - 2012-06-21, 09:06

U mnie też Chromatella przymarzła,bo była na płyciznie i przez lenistwo nie chciało mi się jej
przenieść na gł.wodę,ale druga już kwitnie, bo jest na gł.90cm,dostała papu i się
odwdzięcza kwiatami :P
poz.Leszek
------------------

Zac - 2012-06-21, 20:10

Wczoraj przesadziłem dwie lilie wg przepisu violettyxx teraz czekam na takie efekty jak u niej :P :P

[ Dodano: 2012-06-21, 21:15 ]
w chwili obecne lilia jest w takim stanie

dodam więcej zdjec jak będą efekty po przesadzeniu
Na zdjęciu wygląda jak biala ale to hollandia tylko ze slonce swiecilo a robilem zdjecie telefonem

AurorA - 2012-06-22, 03:08

Pearl napisał/a:
Arku, do której godziny późnym popołudniem można odbierać zakupy w Twoim sklepie?


do północy po wcześniejszym umówieniu

Pearl - 2012-06-23, 07:38

Nawet przy ilości 9 szt. jakie przewidziałem u siebie, wybrać spośród wszystkich odmian nie jest łatwo... wstępnie jednak jestem już po (LISTA PONIŻEJ). Proszę Was w tym momencie o info, czy któraś z wybranych pozycji nie rozrasta się za bardzo na powierzchni... u mnie wszystkie będą rosły na głębokości 35-60cm. Mniejsze będą rosły płycej (3-4 sztuki m.in.:AURORA), reszta na 50-60cm. Jeśli miałbym jeszcze coś wymienić z tej listy to najchętniej na intensywną czerwień i lilię średniej wielkości. Dzięki za pomoc.
1.'James Brydon'
2.'Rosy Morn'
3.'Laydekeri Fulgens'
4.'Aurora'
5.'Celebration'
6.'Marliacea Chromatella'
7.'Marliacea Albida'
8.'Madame Wilfron Gonnere'
9.'Firecrest'

Chodziło mi o wybranie TYLKO takich odmian, które na głębokości max.60cm będą miały optymalne warunki, ponieważ nigdy nie będę w stanie ich przenieść głębiej (taki układ ma dno oczka po prostu). Udało się?
Lista rezerwowa to:
'Lucida'
'Red Paradise'
'Perry's Baby Red'
np.zamiast L.Fulgens
'Perry's Red Glow' (czy jej kwiaty są wyniesione ponad lustro?)

JAREK G - 2012-06-23, 23:26

Arek Ci doradzi najlepiej , ale mnie Chromatella nie bardzo tu pasuje, za duża i za brzydka :P
AurorA - 2012-06-23, 23:38

Albida i chromatella są silniejsze od tych pozostałych.
Red glow jeszcze nie widziałem, kupiłem 1 szt na próbę ale zdechła.
'Rosy Morn' i lucida nie znam wcale.

Pearl - 2012-06-24, 16:35

Zac napisał/a:
WIDZE ZE GUSTUJESZ W RÓZOWYCH KOLORACH MI TEZ SIE TAKIE PODOBAJĄ :good:

moja córa jest właśnie na etapie różowego, więc jak to wszystko zakwitnie to tatuś chyba mocno zaPLUSuje :) ...a jak jeszcze kolorowe koi na jesieni dojdą to już będzie szał na maxa :-D ...dlatego uważam, że proceder codziennego moczenia kota w wodzie już chyba też czas zacząć ;) - zwierz musi się zawczasu nauczyć trzymać z dala od mojego akwenu :-D :-D :-D - minimum 10 metrów, żeby go nie kusiło, bo u nas z zasady nie zjada się domowników :)

Adalbert - 2012-06-24, 18:46

Pearl napisał/a:
...dlatego uważam, że proceder codziennego moczenia kota w wodzie już chyba też czas zacząć ;) - zwierz musi się zawczasu nauczyć trzymać z dala od mojego akwenu


a jak w ten sposób nauczysz go pływać i polować z wody ? :???: ;)

art1234 - 2012-06-24, 18:49
Temat postu: a może ta
a może ta Burgundy Princess - jakby coś to mam.

Jest mała i ładna a jednocześnie silan.

Myślę, że 60 cm to za mało na zimowanie lili jak nie nakryjesz całości styropianem to bez sensu jest je tam zostawiać na zimę - chyba że je zabierzesz do domu.
pzd
Art

Pearl - 2012-06-25, 01:05
Temat postu: Re: a może ta
art1234 napisał/a:
Myślę, że 60 cm to za mało na zimowanie lili jak nie nakryjesz całości styropianem to bez sensu jest je tam zostawiać na zimę - chyba że je zabierzesz do domu.Art

Kilka sztuk będzie rosło na głębokości 30-40cm... wszystkiego oczywiście się nie przewidzi, ale plan jest taki, by utrzymywać oczko przynajmniej w połowie bez lodu.... grzałka, bąbelki, kulki... możliwości jest wiele, ale fakt: sprecyzowanego planu nie mam :? Czy to, że będą rosły w gruncie w jakiś sposób im pomoże, czy też jest to bez znaczenia? A w ogóle, to chodzi o lód, czy zimną wodę? Art, masz na myśli taflę lodu grubości 60cm - tego mam się obawiać?

art1234 - 2012-06-25, 07:17
Temat postu: tak
grunt w polsce zależnie od miejsca może zamarznąć do 1m.
pzd
Art

Piotrek.P. - 2012-06-25, 08:13
Temat postu: Re: tak
art1234 napisał/a:
grunt w polsce zależnie od miejsca może zamarznąć do 1m.
pzd
Art


W tym roku u mnie zamarzały rury które były na głębokości 1,60m , prowadziły ciepłą wodę z pieca do grzejników z budynku gospodarczego do domu. Niestety tegoroczna zima była wyjątkowa.

Pearl - 2012-06-25, 09:19

nie no, ale idąc tym tropem to dojdziemy do tego, że nie warto sadzić drzewa, bo śnieg zimą połamie mu gałęzie, wiatr wiosną złamie je w połowie, korniki poszatkują latem, a homo sapiens zrobi z niego na jesieni ognisko i "odpali" na tym kiełbaski :-D ;)
Nastawiłem się na koi, wiec nie ma mowy o zamarzaniu tafli oczka... a w takich warunkach i roślinkom powinno być po drodze do tego by dały radę. Dodatkowym atutem jest położenie niecki oczka - jest ono "zapuszczone" w głąb terenu jakieś 20-25cm, a 50% lini brzegowej od razu się wznosi (skarpa z roślinnoscią). Powinno być dobrze....

...ale rury z wodą ostatniej zimy rzeczywiście miały "pod górkę", potwierdzam

art1234 - 2012-06-25, 10:06
Temat postu: no tak
Ja Ci radzę rób jak chcesz ale pytałeś to odpowiedziałem jak będzie :dupa: to będzie Twoja :dupa: :-D

pzd
Art

vivit - 2012-06-25, 10:27
Temat postu: Re: tak
art1234 napisał/a:
grunt w polsce zależnie od miejsca może zamarznąć do 1m.
pzd
Art


więcej kolego ...znacznie więcej
Polska jest podzielona na kilka stref przemarzania.
Najłagodniejsze zimy są na pomorzu zachodnim i tu strefa przemarzanie jest najmniejsza
Najsroższe zimy są zaś na południowym-wschodzie i północnym-wschodzie. No i enklawa kielce ;) Nie od parady mówi się, że pi*dzi jak w kieleckim :hehe:

Tu macie mapę i podane strefy nawet 1,4m może osiągać....ale to zależy od faktu ile śniegu jest na powierzchni. Im więcej tym lepsza izolacja czyli strefa jest mniejsza.


[ Dodano: 2012-06-25, 11:41 ]
art1234 napisał/a:
Myślę, że 60 cm to za mało na zimowanie lili jak nie nakryjesz całości styropianem to bez sensu jest je tam zostawiać na zimę - chyba że je zabierzesz do domu.Art


U mnie grugość lodu nigdy nie była większa jak 20cm na oczku. Nurkuję zimą na jeziorach i tam także nie zobserwowałem więcej jak 25cm (norma to 10-18cm w zależności od zimy). Jeżeli masz dodatkowo w oczku napowietrzacz to grubość lodu będzie znacznie mniejsza. myślę, że 15cm to maks.
Tak więc jeżeli nad kłączem lilii będzie 40cm wody to nie powinno jej nic się stać i spokojnie przezimuje.

Aby lód miał 40cm drubości to musiałby być mróz przynajmniej powyżej -15'C z 1,5 miesiąca non stop. A to występuje dość rzadko.

asianko - 2012-06-25, 11:11

I ja pochwalę się moimi kwiatkami ;) . Przekwitła jasno rożowa i grążel -obecnie brak kwiatów. Reszta ładnie kwitnie i widać dużo pąków .Czekam jeszcze na działanie koreczków z nawozem .


Gosik - 2012-06-25, 11:12

Piękne lilie i tak sporo liści :brawo:
vivit - 2012-06-25, 11:18

No właśnie moje jakoś nie mają tak dużych liści....trzeba chyba coś dodać im.

Czy ewentualnie można teraz rodzielić lilie. W jednym koszu mam trzy odnogi i zastanawiam się czy to dobry okres aby maltretować roślinę ?

Gosik - 2012-06-25, 11:25

Ja rozsadzałam lilie tydzień temu, bo przenosiłam część do drugiego oczka. Dałam większy koszyk, substrat i tylko uważałam aby nie połamać liści-lilia w nowym oczku zakwitła ;) , tak więc uważam, że spokojnie można rozdzielać teraz lilie.
nakand - 2012-06-25, 11:27

Jestem nowym właścicielem oczka wodnego(dumnie powiedziane...)
Mam pytanie. Posadziłem na jesień sadzonki lilii wodnej Attraction, Marliacea Albida oraz Mariacea Chromatella i tylko jedna z nich Albida ma jeden kwiat u innych nie widać w ogóle żadnych pąków? Wszystkie lilie posiadają bardzo małe liście ok. 7cm średnicy. Czy tak ma być bo są jeszcze młode czy problem jest inny.
Pozdrawiam

art1234 - 2012-06-25, 12:16
Temat postu: takie małe sprostowanie
Ja też nurkuję :-D i wiem, że lód jak ma 30 cm to super gruby ale jezioro to co innego bo ono jest grzane od dołu przez wodę a oczko wpuszczone 60 cm w grunk, który przemarza to nie to samo.

ale nie moje zmartwienia - jak się uda to dobrze.

pzd
Art :)

shreku - 2012-06-25, 12:59

A ja mam takie pytanie: Czy możliwe, żeby z jednej lilii kwiaty miały trzy kolory?
Pierwsze wypuszczone w tym roku kwiaty były białe. Przekwitły i teraz moje lilia wypuściła kolejne dwa kwiaty - jasno różowy i sporo ciemniejszy różowy. Dodam tylko, że prócz tej kolorowej lilii mam w oczku taką, która nigdy jeszcze kwiatów nie miała i ciemno fioletową, więc te kwiaty od nich nie pochodzą.

Piotrek.P. - 2012-06-25, 13:23

nakand napisał/a:
Jestem nowym właścicielem oczka wodnego(dumnie powiedziane...)
Mam pytanie. Posadziłem na jesień sadzonki lilii wodnej Attraction, Marliacea Albida oraz Mariacea Chromatella i tylko jedna z nich Albida ma jeden kwiat u innych nie widać w ogóle żadnych pąków? Wszystkie lilie posiadają bardzo małe liście ok. 7cm średnicy. Czy tak ma być bo są jeszcze młode czy problem jest inny.
Pozdrawiam



Jeżeli są młode to całkiem normalne. Jeżeli dorosłe to masz mało żyzne podłoże.

Pearl - 2012-06-25, 15:16

Gosik napisał/a:
...Dałam większy koszyk, substrat

czy ten substrat to coś gotowego ze sklepu, czy jakaś mieszanka domowej roboty? Jakie jest idealne podłoże pod lilie? Ja dopiero swoje wsadzał będę, a była tu mowa nawet o oborniku i trochę zbladłem przyznam :-o

Gosik - 2012-06-25, 17:42

Najzwyklejsza własna mieszanka: ziemia ogrodowa ( mam taką bardziej czarną, ale nie tłustą)+ glina+piasek.Żadnego obornika nie daję i rosną bardzo ładnie.

[ Dodano: 2012-06-25, 18:47 ]
Tak wyglądają

Zac - 2012-06-25, 18:06

Przyznam że niezłe masz te lilie Gosik :brawo: :brawo:
Ale popatrz na galerie violettyxx co obornik potrafi zrobic.
Jak zobaczyłem jej lilie i powiedziała że dodaje obornik bydlęcy ja zrobiłem tak samo tydzień temu i czekam na efekty.




Pozdrawiam violettexx

Gosik - 2012-06-25, 18:11

Wiem Zac, Violetta ma też piękne koi, ale to nie oznacza, że każdy takie musi mieć ( Viola, bez obrazy :piwko: ). Jednym wystarcza piękna natura, inni jej dopomagają, aby była jeszcze piękniejsza. Ja należę do tych, co starają się nie ingerować w naturę. Staram się jej nie przeszkadzać, a tylko skupiam się na najważniejszych zabiegach pielęgnacyjnych.
Zac - 2012-06-25, 19:33

U niej w oczku mi się wszystko podoba.
Jesli jej oczko będzie kiedyś startował w jakimś konkursie to z największą satysfakcją oddam swój głos na to cudo.

Pearl - 2012-06-29, 08:31

...to ja jeszcze podrążę temat. Nigdy wcześniej nie przesadzałem ani nie dzieliłem kłącza, ale Wy pewnie tak. Jak układają się te miękkie korzenie lilii? Chodzi mi o to czy kierują się bardziej w dół, czy trzymaja się bliżej górnej warstwy? A może po prostu idą tam, gdzie znajdą podłoże i "papu"? Nie chodzi mi w tym momencie o to, jak lilie zachowuja się w warunkach naturalnych (siedzą w mule)... ale o to, jaką minimalną ilość podłoża muszę zapewnić lilii, by zdrowo rosła? W sprzedaży mamy nierzadko kosze wysokości 25cm i wieksze... czy nie byłoby lepiej dla lilii, gdyby kosze te były szersze zamiast głębsze (założenie: ilość podłoża zostaje wciąż ta sama)?
Podsumowując.... czy lepiej dla lilii będzie posadzić ją w pojemniku 35x35x25(wys.) czy też posadzić ją w tej samej ilości podłoża (lub większej), ale bezpośrednio na folii w oczku w specjalnie utworzonej z kamieni niecce (warstwa samego podłoża nie przekroczyłaby w tym przypadku 15cm)?

violettaxx - 2012-06-29, 09:40

Gosik śliczne :brawo: ja jeszcze do podłoża dodam jeszcze jeden bardzo ważny aspekt słońce ! Nie wiem jak u Ciebie to ma miejsce ? ale u mnie cały dzień lilie dostają promienie ; zero cienia !!!
vivit - 2012-06-29, 10:55

Arek lilie dosłał, słońce jest, :dupa: zapodałem i zobaczymy czy pokażą nam kwiatki. Czekamy cierpliwie ;)
rewi - 2012-06-29, 17:13

Co do mojej lilii ma liście o średnicy nie większej niż 10 cm ale za to bardzo dużo jest 10 a już idą następnych 5 dość fajny efekt jest :yahoo:
homer2525 - 2012-07-01, 11:24

witam serdecznie, dziś pierwszy raz zakwitła Atraction

Pawlak - 2012-07-01, 11:28

Mi to nie wygląda na Attraction raczej :P ale w każdym razie ładna :good:
ewa535 - 2012-07-01, 12:32

Atraction to na pewno nie ale może Marliacea Rosea ? u mnie też się szykuje
TOMY - 2012-07-01, 18:49

Mi to wygląda albo na M.Rosea albo M. Carnea.W takich odcieniach różu jest dużo odmian więc do konca nie wiadomo,ale niech może wypowie się ktoś bardziej doświadczony np AurorA

[ Dodano: 2012-07-02, 00:04 ]
ewa535 napisał/a:
Atraction to na pewno nie ale może Marliacea Rosea ? u mnie też się szykuje


Według mnie ta lilia ma taką samą siłe co Atraction.Czy to dopiero pierwsze kwiaty???

violettaxx - 2012-07-02, 17:39

Pierwsze kwiaty AlmostBlack i Spider !

Żeby było śmieszniej w zeszłym roku chciałam wrzucić Black na głęboką wodę tzn.160 cm a omyłkowo wrzuciłam Spider, który wypuścił na tej głębokości kwiat !!! :-o A Black całkowicie przemarzł na 60cm i tak wypuścił kwiat :)


DJMazi - 2012-07-02, 17:42

Szybkie pytanie ile razy otwiera się lilia średnio zanim przekwitnie ?
Piotrek.P. - 2012-07-02, 17:47

Zależy od odmiany. U mnie średnio trzymają trzy dni. Czyli trzy otwarcia.
DJMazi - 2012-07-02, 17:50

O pieronem czyli chwilowa pociecha :( ale dupa myślałem że choć jeden kwiat z 2 tygodnie .
Dziękuję za info !

Gosik - 2012-07-02, 19:35

Atraction niezawodna. Jeden pąk przekwita, wychodzi następny

ILUSION - 2012-07-02, 19:41

Viola, jak zwykle rewelacyjne lilie :brawo:
DJMazi - 2012-07-02, 20:28

Też mi się podobają mam młode lilie pewnie za 3-4 lata też będę tu wstawiał takie foto :) !!
rafchmielewski - 2012-07-05, 08:35

Witam,
dziś pierwszy raz jako użtkownik forum :)
wczesniej tylko czytałem Wasze posty dziś sam muszę napisać bo mam problem.
W tym roku (m-ce temu) kupiłem kilka odmian lilii wodnych.
nawet kwitną.
jedna ma natomiast dość mocno pozwijane liście (taka trochę rurka) czy możecie mi pomóc i podpowiedzieć czym to może być spowodowane????
Wcześniej tego nie miała....
pozrdawiam
rafał

rewi - 2012-07-05, 14:07

rafchmielewski, możesz wstawić zdjęcie tej lilii?
JAREK G - 2012-07-05, 23:52

Napisz na jakiej głębokości jest posadzona bo może rośnie na zbyt płytkiej wodzie
AurorA - 2012-07-06, 01:43

violettaxx napisał/a:
A Black całkowicie przemarzł na 60cm i tak wypuścił kwiat


czy to nie jest przypadkiem Black Princess? Teraz mi kwitnie i w porównaniu do Almost Black jest zdecydowanie ciemniejsza

vivit - 2012-07-06, 09:50

Mam pytanie do znawców tematu :P

W jakiej odległości powinno się umieszczać lilię od następnej lilii.
Czy np: odległość kosza wystarczy czy to zbyt mało dla rozwoju rośliny ?
A może kosz obok kosza też jest dobrze. Choć mnie się osobiście wydaje, że te słabiej rosnące zostaną zdominowane przez te szybciej rosnące ?

AurorA - 2012-07-06, 13:16

to zależy od odmiany- te najsilniej rosnące jak Attraction w dobrych warunkach pokryją ci nawet 5 m 2. kosze co minimum pół metra- jak się rozrośnie można odsunąć.
Pearl - 2012-07-06, 15:23

Pearl napisał/a:
...to ja jeszcze podrążę temat. Nigdy wcześniej nie przesadzałem ani nie dzieliłem kłącza, ale Wy pewnie tak. Jak układają się te miękkie korzenie lilii? Chodzi mi o to czy kierują się bardziej w dół, czy trzymaja się bliżej górnej warstwy? A może po prostu idą tam, gdzie znajdą podłoże i "papu"? Nie chodzi mi w tym momencie o to, jak lilie zachowuja się w warunkach naturalnych (siedzą w mule)... ale o to, jaką minimalną ilość podłoża muszę zapewnić lilii, by zdrowo rosła? W sprzedaży mamy nierzadko kosze wysokości 25cm i wieksze... czy nie byłoby lepiej dla lilii, gdyby kosze te były szersze zamiast głębsze (założenie: ilość podłoża zostaje wciąż ta sama)?
Podsumowując.... czy lepiej dla lilii będzie posadzić ją w pojemniku 35x35x25(wys.) czy też posadzić ją w tej samej ilości podłoża (lub większej), ale bezpośrednio na folii w oczku w specjalnie utworzonej z kamieni niecce (warstwa samego podłoża nie przekroczyłaby w tym przypadku 15cm)?

...a co odnośnie mojego pytania sprzed kilku dni? W jak głębokiej warstwie podłoża powinno być posadzone kłącze (bez kosza), by zdrowo rosło? 15-20cm wystarczy? Więcej? Mniej? (problem rozpatruję TYLKO dla mniejszych i średnich odmian lilii - dużych nie mam)

vivit - 2012-07-06, 16:16

Docelowa głębokość 50-100 cm - jak to rozumieć ?
Wydaje mi się, że jest to wysokość od lustra wody do kłącza. Czyli jeżeli mam głębokość np 120cm i dam kosz 35 to czy mogę tę lilię tam umieścić ? Wydaje mi się, że powinno to być OK

Pearl - 2012-07-06, 17:58

Pearl napisał/a:
...15-20cm wystarczy? Więcej? Mniej? (problem rozpatruję TYLKO dla mniejszych i średnich odmian lilii - dużych nie mam)

pytam o minimalną ilość (wysokość) PODŁOŻA, jaką trzeba zapewnić roślinie by kłącze miało się w nim dobrze... Natomiast odległość od kłącza do powierzchni (toń wodna) prawie zawsze jest podana - dla każdej odmiany z osobna

Piotrek.P. - 2012-07-06, 18:07

Nikt Ci nie odpowie konkretnie na to pytanie. Jak młoda sadzonka to możesz nawet wsadzić w doniczkę 0,5l , co sezon zwiększać jej wraz ze wzrostem rośliny i kłącza. Lepiej dobrać docelowy pojemnik niż co roku się w tym grzebać.
Pearl - 2012-07-07, 06:49

:/ pojemniki owszem, są dość wygodne, ale ja właśnie pytam o lilie posadzone bezpośrednio w stawie (niecka z podłożem obłożona kamieniami)... Zastanawia mnie czy stosunkowo duża wysokość oferowanych w sklepach koszy to konieczność, czy po prostu zwykła oszczędność miejsca? Porównując to z dużym koszem 25x25x35cm, w takiej niecce miałbym 2-3 razy więcej podłoża, z tą tylko różnicą, że warstwa miałaby grubość maksymalnie 15-20 cm. Co 3-5 lat spuszczam połowę wody w stawie i wycinam część kłącza, resztą zostawiając. Tak to sobie wyobrażam...możliwe?
Piotrek.P. - 2012-07-07, 07:16

Jeżeli będą bez pojemników to sadź spokojnie.
Pojemniki są praktyczne ale lilie gorzej rosną w nich. Nie musisz ich rozsadzać co 3-5 lat , dopiero jak zarosną oczko. Podłoża z roku na rok będzie coraz więcej więc nie będzie problemu.

Pearl - 2012-07-07, 07:53

Piotrek.P. napisał/a:
Podłoża z roku na rok będzie coraz więcej więc nie będzie problemu.
niekoniecznie... masz na myśli pewnie warstwę mułu, alę tę co jakiś czas mam zamiar odsysać takim pseudo-odkurzaczem razem z innym zanieczyszczeniami, liśćmi, odchodami ryb...
Przypomnę tylko, że ów "stawik" to założenie na folii epdm i wygląda tak: koi pond

rewi - 2012-07-07, 13:17

Pearl, moje kłącze lilii białej jest prawie na wierzchu było przysypane 10 cm warstwą piachu z gliną na wierzch kamyki o średnicy 3 cm ale to dla ryb nie problem bo aktualnie prawie cały wierzch lilii jest nie przykryty połowa jest w substracie a połowa nie teraz ma już 20 liści i ciągle puszcza nowe ładnie rośnie nie martw się o lilie jak dasz dobre podłoże to i będzie rosła ;)
jurek47 - 2012-07-09, 20:07

Czy Barbara Dobbins ma taki krótki okres pełnego rozwinięcia ,pięknie widać dopiero około 10 a o 14 już się zwija.Czy to taka jej uroda.
AurorA - 2012-07-10, 01:09

to zależy od temperatury- im cieplej tym szybciej se zamyka.

Generalnie to ciekawa sprawa z tymi godzinami i są bardzo duże różnice miedzy poszczególnymi odmianami, co roku obiecuję sobie ze będę te godziny notować i co roku czasu brak. Jako jedna z ostaniach zamyka się Perrys baby red. Jedna z nowycch odmian jakie testuje zamykała się już przed południem, nie pamiętam czy była to pink opal czy Ha miller.

violettaxx - 2012-07-10, 10:41

Dla mnie faworytem piękności /z hodowanych przez mnie /chyba pozostanie Mayla /kolor, ilość, wielkość kwiatów/


Aznar33 - 2012-07-10, 11:14

DJMazi napisał/a:
O pieronem czyli chwilowa pociecha :( ale dupa myślałem że choć jeden kwiat z 2 tygodnie .


U mnie kwitną co najmniej dwa tygodnie.

ILUSION - 2012-07-10, 11:22

Viola, Mayla jest piękna (niestety nie mam jej), a tu troszkę moich :)

rewi - 2012-07-10, 11:22

Aznar33, jakie masz odmiany? ;)
Aznar33 - 2012-07-10, 11:34

rewi napisał/a:
Aznar33, jakie masz odmiany? ;)


Niestety mało zróżnicowane. Jednej odmiany nie znam (jest bardzo wczesna). Druga to chyba Attraction. Zerknij na ostatni post na tej stronie:

http://forum.oczkowodne.n...er=asc&start=60

Illusion - śliczne lilie.

Piotrek.P. - 2012-07-10, 13:10

Aznar33 napisał/a:
DJMazi napisał/a:
O pieronem czyli chwilowa pociecha :( ale dupa myślałem że choć jeden kwiat z 2 tygodnie .


U mnie kwitną co najmniej dwa tygodnie.


2 tygodnie jeden kwiat? jakie masz temp. w ciągu dnia?

Aznar33 - 2012-07-10, 13:15

Piotrek.P. napisał/a:
2 tygodnie jeden kwiat? jakie masz temp. w ciągu dnia?


Nawet dłużej, choć przyznam, ze nie mierzyłem czasu dokładnie.

Temperatury w okolicach 15-18. Mało słońca, duże zachmurzenie, przeważnie pada.

Piotrek.P. - 2012-07-10, 13:19

To u mnie przy 40* w słońcu wytrzymują max 2-3 dni. Jest też plus tej temp. w tym sezonie naliczyłem już 46 kwiatów z wszystkich odmian.
Kwiaty (nie tylko grzybieni) trzymają się dłużej w chłodnych temp.

AurorA - 2012-07-11, 00:39

violettaxx napisał/a:
Dla mnie faworytem piękności /z hodowanych przez mnie /chyba pozostanie Mayla /kolor, ilość, wielkość kwiatów/


Testuje ciągle jakieś nowości, ale nic nowego mnie nie powala. Mayla zdecydowanie nr 1 od lat. Myślałem ze Celebration będzie coś w podobie , ale nie umywa się. Z nowości tegorocznych podoba się mi Denver- silnie rośnie dużo kwiatów i to całkiem ładnych.

Cymek - 2012-07-12, 17:45

Arku jeśli to możliwe to wstaw zdjęcie Celebration dla porównania z Mayla, ja w tym roku kupiłem u Ciebie Celebration i nie mogę się doczekać na kwiat
Dyzio15 - 2012-07-12, 18:09

Dlaczego u mnie liście lilii które są w słońcu jak wyjdą na powierzchnie to żółkną??
AurorA - 2012-07-12, 23:58

Dyzio15 napisał/a:
Dlaczego u mnie liście lilii które są w słońcu jak wyjdą na powierzchnie to żółkną??


może są już za stare- po miesiacu, półtora każdy liść żółknie ale wychodzą następne.

Cymek napisał/a:
Arku jeśli to możliwe to wstaw zdjęcie Celebration dla porównania z Mayla, ja w tym roku kupiłem u Ciebie Celebration i nie mogę się doczekać na kwiat


teraz nie ma czasu nawet obejrzeć swoich fotek, ale kiedyś je wrzucę - Celebration jest jaśniejszy od mayla i mniejszy

krzysztof988 - 2012-07-13, 22:14

Mam lilie holland i jak ją kupiłem miała jeden pąk, po posadowieniu pak był ok 15cm pod wodą myślałem, że wyjdzie nad wodę, ale on cały czas stoi i otwiera się pod wodą jest tęż drugi pąk, doszedł do tej samej wysokości i stanął 20 cm od lustra ( donica stoi na 120 cm więc od górnej części do lustra wody jest z 90 cm, może coś knocę, ale liście są na powierzchni a kwiatka brak :((
AurorA - 2012-07-14, 03:47

za głęboko dałeś, ale jak ma liście na powierzchni to pewnie z czasem dojdzie do formy
rewi - 2012-07-14, 08:23

krzysztof988, albo możesz dać ją na wyższą półkę wtedy będziesz mógł cieszyć się kwiatem na wodzie ;)
jurek47 - 2012-07-15, 19:42

Mam do wydania /gratis/ lilie białą rodzimą.Jest u mnie 4lata ale we wrześniu ją wyjmuje i jeżeli nie będzie chętnego to zasiedlę nią jakiś zbiornik.Miejsce odbioru 10 km. od Szczekocin jadąc na Sędziszów.Mogę dodać jeszcze z 10 jazi .Ale we wrześniu bo wcześniej nie chcę robić bałaganu w oczku.
krzysztof988 - 2012-07-19, 16:10

Mam 5 lili (Chromatella,Colorado, Escarboucle, Holland i Sioux) , posadzonych 3 tygodnie temu do nowego oczka, jednak bardzo słabo rosną. Podłoże to glina z piaskiem 1do 2 dalem też po koreczku osmocote, donice duże ok10-15l, stopniowo dawałem je na wiekszą głębine (obecnie 80-90,cm) i liście wychodziły i wychodzą do powierzchni wody , ale bardzo marnie wyglądają. Mają też pąki, ale stanęły w miejscu i ani drgną :((


może coś nie tak robię ?

Gosik - 2012-07-19, 17:45

W tym podłożu "glina z piaskiem" zabrakło ziemi.
krzysztof988 - 2012-07-19, 19:45

Gosik napisał/a:
W tym podłożu "glina z piaskiem" zabrakło ziemi.

zwykła ziemia czy czarnoziem ?

rewi - 2012-07-19, 19:56

krzysztof988, daj im taką mieszankę substratu glina, piach, ziemia ogrodowa (zwykła)
kompost lub obornik bydlęcy a jak dodasz jeszcze pod korzenie 2 koreczki osmocote będą szalały na pewno to wszystko w stosunku 2:1:1:1 przynajmniej u mnie tak jest ;)

TOMY - 2012-07-19, 20:20

Mam pytanko do znawców tematu.Jakie są szczególne różnice pomiędzy M.Carnea a M.Rosea a N.Colossea :?: ?Posiadam te trzy odmiany i nie potrafę ich rozróżnić.
Z góry dziękuje za podpowiedz.

Pearl - 2012-07-19, 20:26

u mnie w doniczki 35x35x35cm wyściełane workami jutowymi po kawie wpakowałem taką oto mieszankę:
- 3,5 części osmocote do roślin zielonych i kwitnących z nawozem długo działającym
- 2 części glina
- 1 część piasek
- 1 część klasyczna tłusta ziemia ogrodowa

+ pod każdą roślinkę kulka nawozowa, którą rozparcelowałem za każdym razem na 4 części
Rośliny rosną szybko - po dwóch tygodniach (!) niektóre korzenie przebiły się przez worek i już wystają z boku doniczki. Są to sadzonki młode - z pierwszym kwiatem lub nawet jeszcze młodsze (wcześniej nie kwitły). Odmiany, które rosną u mnie to: Aurora, Madame Wilfron Gonnere, Rosy Morn, Laydekeri Fulgens, James Brydon, Perry's Baby Red, Paul Hariot, Celebration, Firecrest.

[ Dodano: 2012-07-20, 16:10 ]
Pearl napisał/a:
(...) w doniczki 35x35x35cm (...)

oczywiście mowa o koszach do roślin wodnych, doniczki w tekście pojawiły się z rozpędu :P

AurorA - 2012-07-21, 15:20

TOMY napisał/a:
Mam pytanko do znawców tematu.Jakie są szczególne różnice pomiędzy M.Carnea a M.Rosea a N.Colossea :?: ?Posiadam te trzy odmiany i nie potrafę ich rozróżnić.


daj fotki to ci powiem co masz
generalnie Rosea powinna być najbardziej z nich różowa a Colosea praktycznie biała (tylko od dołu delikatnie podkreślona różem).

Inna sprawa jest taka że od 2 lat z kłaczy sprowadzanych jako Rosea wyrasta Carnea albo Colosea. Praktycznie wszyscy sprowadzają z jednego źródła wiec u każdego sprzedawcy tak jest z tym że inni skoro kupili jako rosea to sprzedają jako rosea. Ja jak zobaczę pomyłkę to zmieniam. Co prawda zanim pojawią się kwiaty to połowa jest już sprzedana, a wcześniej nie ma sposobu by to rozpoznać.

TOMY - 2012-07-22, 21:22

AurorA napisał/a:
TOMY napisał/a:
Mam pytanko do znawców tematu.Jakie są szczególne różnice pomiędzy M.Carnea a M.Rosea a N.Colossea :?: ?Posiadam te trzy odmiany i nie potrafę ich rozróżnić.


daj fotki to ci powiem co masz
generalnie Rosea powinna być najbardziej z nich różowa a Colosea praktycznie biała (tylko od dołu delikatnie podkreślona różem).

Inna sprawa jest taka że od 2 lat z kłaczy sprowadzanych jako Rosea wyrasta Carnea albo Colosea. Praktycznie wszyscy sprowadzają z jednego źródła wiec u każdego sprzedawcy tak jest z tym że inni skoro kupili jako rosea to sprzedają jako rosea. Ja jak zobaczę pomyłkę to zmieniam. Co prawda zanim pojawią się kwiaty to połowa jest już sprzedana, a wcześniej nie ma sposobu by to rozpoznać.


Postaram się zrobić je jak najszybciej i zobaczymy co mam. ;)

Gosik - 2012-07-27, 10:07

Atraktion ma coraz mocniejsze kolory, a ta biała jak jajko z żółtkiem wygląda :crazy:

Bajbas - 2012-07-28, 09:56

Cytat:
Postaram się zrobić je jak najszybciej i zobaczymy co mam
nie licz na to. Ja mam też te lilie i ten problem. Kiedyś już pytałem na forum o to samo. Lilie mają inne kolory w zależności, który to kwiat, ile cienia itd. W rezultacie te odmiany mocno się mylą, jeśli ktoś rozpoznaje po zdjęciu. Po dłuższej własnej obserwacji sam wyodrębnisz "krzaki".
Pozdr, Bajbas

TOMY - 2012-08-02, 19:43

Mam problemy ze zrobieniem tych zdjęć,kiedy wracam z pracy już wszystkie są pozamykane.Jedną z tych trzech mam w oczku i w dzień kiedy było chłodniej poczekała za mną.






Z tego co pisał AurorA wygląda mi to na Colosea?Prawie cała biała a dolne płatki w delikatnym różu.

Pearl - 2012-08-15, 10:47

PYTANIE DO FACHOWCÓW:
Lilie mam zamiar sadzić w sztucznie utworzonych zagłębieniach w oczku... w każdym zagłębieniu znajdzie się około 3-5 wiader mieszanki lub więcej.

Co będzie lepsze dla lilii wodnych (i innych roślin rosnących nieco pod wodą):
- jeszcze w tym roku nasypać mieszanki w te zagłębienia, zalać wodą na zimę i wsadzić rośliny na wiosnę?
- na zimę zalać (w tym puste zagłębienia) wodą, wiosną spuścić wodę by nasypać świeżej mieszanki i wsadzić od razu rośliny?

Żadna inna opcja typu: "to wsadź rośliny teraz" nie wchodzi w grę - nie wyrobię się w czasie w tym roku... zresztą sadzić 1-2 letnie rośliny tuż przed okresem zimowym, to chyba nie za bardzo jak sądzę (wolę pozostawić je na zimę w koszach, gdzie aktualnie rosną... a kosze zimą - na dno)

Piotrek.P. - 2012-08-15, 11:14

Lepiej zalać wodą i na wiosnę spuścić do poziomu zagłębień i uzupełniać podłożem. W zimę skł. uwolnią się do wody i na wiosnę możesz mieć problemy z glonami.
jurek47 - 2012-08-15, 11:46

Wszystko okey ja tak robiłem z jedną lilią ale za czym podłoże dotarło do dna połowę się rozpłynęło w wodzie.Nadmieniam że podłoże dawałem bezpośrednio na korzenie pod wodą.A jednak podłoże się rozpływało.
Piotrek.P. - 2012-08-15, 12:18

Dlatego przy takich zagłębieniach lepiej spuścić wodę do ich poziomu.
Pearl - 2012-08-15, 15:10

Piotrek.P. napisał/a:
Lepiej zalać wodą i na wiosnę spuścić do poziomu zagłębień i uzupełniać podłożem. W zimę skł. uwolnią się do wody i na wiosnę możesz mieć problemy z glonami.

tak myślałem... choć o tych glonach to zapomniałem, przyznam. Bardziej się skupiłem na tym, że takie podłoże włożone wiosną, tuż przed sadzeniem będzie jeszcze dość "pulchne" co roślina doceni i na pewno wykorzysta

maro18 - 2012-08-15, 15:49

coś tu smutno ;)


jurek47 - 2012-08-15, 15:49

Pearl napisał/a:
dość "pulchne" c
Pod wodą to ono zawsze jest ''pulchne''chyba że pójdzie sama glina.
rewi - 2012-08-15, 16:17

maro18, piękne :brawo:
to Black Princess czy Almost Black ?
ta jasno różowa jak się nazywa? :brawo: :brawo:

maro18 - 2012-08-15, 16:29

Black Princess a ta różowa to jej mamusia 'Perry´s Fire Opal'
DJMazi - 2012-08-15, 20:33




rewi - 2012-08-16, 06:42

Cudowna szkoda, że u mnie więcej już lilii się nie zmieści :?
AurorA - 2012-08-16, 10:09

TOMY napisał/a:
Z tego co pisał AurorA wygląda mi to na Colosea?Prawie cała biała a dolne płatki w delikatnym różu.


ja tu obstawiam Carnea

Zac - 2012-08-16, 10:35

Śliczne :brawo:
jurek47 - 2012-08-18, 20:29

Jeżeli macie Rose Arey to ciekaw jestem jak rośnie i kwitnie.
keri - 2012-08-20, 20:52

A oto lilie wodne w oczku szwagra, cała ich tajemnica leży w naturalnym podłożu. Oczko jest naturalne, rośnie tam wszystko, mnoży się tam wszystko. Osiągnąć coś takiego w sztucznym na foli lub betonie raczej mało możliwe ale do czegoś trzeba dążyć ;)

ILUSION - 2012-08-20, 21:18

To samo jest u mojego sąsiada w naturalnym stawiku, jak tam idę to mnie krew zalewa :P
rewi - 2012-08-21, 07:55

O maskara :brawo:
krzysztof988 - 2012-08-21, 09:28

kurde kurde kurde ale ale ale lilie :-o mnie też zalewa, zaraz pójdę do swoich i im nawsadzam :evil:
ILUSION - 2012-08-21, 12:02

Ja już z moim sąsiadem ustaliłem, że chyba sobie w przyszłym sezonie rozbujam u niego kilka odmian, albo nakopię togo mułu co on ma na dnie i w tym posadzę, może to jest rozwiązanie na lepszą egzystencję w doniczkach ;)
vivit - 2012-08-21, 13:54

Problem w tym ile doniczek nastawiasz... nastawiaj jedna koło drugiej i efekt ten sam.
Przecież to normalne, że jak ograniczysz możliwość rozrostu roślinie to będzie mniejsza...

rewi - 2012-08-28, 18:51

Posiada ktoś Nymphaea maxena lub Nymphaea helvola?
AurorA - 2012-08-29, 00:00

helvola mam i chwalę, a co to jest maxena?
Może chodzi Ci o mexicana?

TOMY - 2012-08-29, 05:36

rewi napisał/a:
Posiada ktoś Nymphaea maxena lub Nymphaea helvola?


Tą maxene to widziałem ostatnio na aledrogo,moim zdaniem ta nazwa ma przyciągnąc nie znających się w tym temacie.

rewi - 2012-08-29, 13:12

AurorA, dokładnie na allegrroo trafiłam na maxena a nie chciało mi się już sprawdzić, tam samo jeden sprzedawca sprzedaje moczarkę jako rogatek :bum:
a co do helvola to dobrze zimuje? Jak kwitnie?

przemek220 - 2012-08-30, 08:23

Witam. Mam pytanko odnośnie lilii attraction, mianowicie zasadziłem roślinkę w podziurkowanej 40l kastrze budowlanej, i problem polega na tym że mam półkę około 60 cm pod powierzchnią wody, ustawiłem ją tam i okazuje się że liście są nieco krótkie, znajdują się jakieś 15 cm pod powierzchnią wody, nie wiem czy mogę ją tam zostawić czy nic jej się nie stanie ?
rewi - 2012-08-30, 08:27

Zależy czy to młoda roślina czy też starsza, jeśli jest młoda to koniecznie na wyższą półkę bo ją zatopisz, jeśli starsza to spokojnie liście powinny wyjść ;)
Pawlak - 2012-08-30, 08:27

przemek220 napisał/a:
Witam. Mam pytanko odnośnie lilii attraction, mianowicie zasadziłem roślinkę w podziurkowanej 40l kastrze budowlanej, i problem polega na tym że mam półkę około 60 cm pod powierzchnią wody, ustawiłem ją tam i okazuje się że liście są nieco krótkie, znajdują się jakieś 15 cm pod powierzchnią wody, nie wiem czy mogę ją tam zostawić czy nic jej się nie stanie ?

Spokojnie ,liście wyjdą na powierzchnie ,zostaw to tam ;)

rewi - 2012-08-30, 08:28

Pawlak, a jeśli to młoda roślinka? To wtedy klapa ;)
Pawlak - 2012-08-30, 08:30

rewi napisał/a:
Pawlak, a jeśli to młoda roślinka? To wtedy klapa ;)

15 cm to tyle co nic ;)

przemek220 - 2012-08-30, 08:45

To młoda roślinka raczej wczoraj dostałem przesyłkę :P
rewi - 2012-08-30, 08:51

przemek220, to na wyższą półkę i będziesz miał spokój ;D
przemek220 - 2012-08-30, 08:55

Dzieki za pomoc, podłoże pod pojemnik jakieś podstawki żeby dosięgały liście wody. Pozdrawiam.
ILUSION - 2012-08-30, 21:13

Jutro, najdalej pojutrze liście będą na powierzchni, nic nie rób dla tej odmiany to pikuś :)
AurorA - 2012-08-31, 00:50

rewi napisał/a:
co do helvola to dobrze zimuje? Jak kwitnie?


zimuje bez problemów a kwitnie bardzo obficie- daje dużo młodych odrostów- jedyne co w niej nie tak to brzydkie jak dla mnie liście

rewi - 2012-08-31, 09:01

AurorA napisał/a:
zimuje bez problemów a kwitnie bardzo obficie- daje dużo młodych odrostów- jedyne co w niej nie tak to brzydkie jak dla mnie liście

Dokładnie to co chciałam wiedzieć! Dziękuje ;)

AurorA - 2012-09-20, 22:47

Taki magiczny trick.


ewa535 - 2012-09-21, 08:48

Dobre !
To serio ? czy faktycznie trick ?
Idę zaraz z kijem do mojego Tomocika co z pąka nie może wyjść już z tydzień ;)

rewi - 2012-09-21, 14:41

O a jakbym tak aurorę kijem nastraszyła może by na weekend zakwitła ;)
Jeśli to jest na serio patent na szybsze otwarcie kwiatu, to i moim grzybieniom się dostanie :piwko:

leszek50-57 - 2012-09-21, 17:00

Ciekawe,jak was by tak bito kijem,czy byście się nie otworzyli :hehe:
poz.Leszek
--------------

AurorA - 2012-09-21, 18:08

przy obecnych temperaturach mój tomocik ledwie się uchyla i to tak pod wieczór, za to Almost black chyba wcale się nie zamyka, jak idę spać jest otwarta i jak wstaje jest tez otwarta :-D
TOMY - 2012-09-21, 19:35

Wkońcu mi się udalo wstawić to zdjęcie.Może mi ktoś powiedzieć co to jest,dodam że jest to przekwitnięty pąk Tetragony

Pozdrawiam Tomek

Zac - 2012-09-22, 11:02

On te kwiaty chyba rozwala a na drugi dzień juz sie nie rozkwitną wcale.
leszek50-57 - 2012-09-22, 11:32

Obecnie to ma kupę pąków w oczku,ale chyba się nie otworzą,ale może jak będzie jeszcze ciepełko,jak myślicie,będą jeszcze kwiatki :?:
poz.Leszek
-------------------

AurorA - 2012-09-22, 13:40

TOMY napisał/a:
Wkońcu mi się udalo wstawić to zdjęcie.Może mi ktoś powiedzieć co to jest,dodam że jest to przekwitnięty pąk Tetragony


wysiewaj nasiona, zapisuje się na siewki :)

leszek50-57 napisał/a:
Obecnie to ma kupę pąków w oczku,ale chyba się nie otworzą,ale może jak będzie jeszcze ciepełko,jak myślicie,będą jeszcze kwiatki


spokojna głowa na przyszły weekend zapowiadają upały ponad 30 stopni, a jak przejrzysz dokładnie ten temat to był przypadek nawet kwiatu w grudniu

TOMY - 2012-09-23, 20:21

aurora napisał/a:
Wkońcu mi się udalo wstawić to zdjęcie.Może mi ktoś powiedzieć co to jest,dodam że jest to przekwitnięty pąk Tetragony


wysiewaj nasiona, zapisuje się na siewki :)

No to :dupa: Zrobiłem zdjęcie i gdzieś wywaliłem na działkę.Kto by pomyślał ze z tego da się coś wysiać.AurorA takie pąki często się zdażają?Jest taka opcja żeby taki pąk osiadł na dnie skrzynki i samemu się rozsiał?Posadziłem miniaturową sadzonkę 2 lata temu w dużej drewnianej skrzynce i na tą chwilę cała skrzynka ma pełno sadzonek.Pomyślałem ze poprostu się tak szybko rozrasta.
Na wiosnę jak wszystko ruszy to masz jedną u mnie.

Mariusz - 2012-10-03, 19:35

leszek50-57 napisał/a:
Piękne lilie,ale Mariusz czy one w teraz kwitną,bo ja pąki mam na liliach
innych odmian i myślę,że mi już nie zakwitną,za zimno :-D
poz.Leszek
----------------

Wiele odmian jeszcze kwitnie - niedobitki: Marliacea Rosea, Marliacea Chromatella, Sioux, Paul Harriot, Almost Black, Hollandia, Conqueror, Attraction, Souvenir de Fridolfing, to chyba tyle. Sporo pąków ma Colorado i może jeszcze zdąży zakwitnąć, tym bardziej, że ma być ciepła jesień. Tak więc czekamy i na Twoje kwiaty.

ewa535 - 2012-10-05, 08:06

Pytanie do Mariusza -speca od lilii ale może ktoś jeszcze będzie wiedział:
Otóż w tym sezonie gniją mi liście i łodygi lilii.
Pąk Tomocika nigdy się nie otworzył a przy próbie wycięcia łodygi okazało się, że w połowie jest sama zgnilizna, która się rozerwała w strzępy.
Liście zdrowe zielone ( nie teraz tylko, w sierpniu) przez środek miały takie zbrązowienie w środku, promieniście od łodygi. Zaraz potem były po prostu zgniłe, tak , że wyłowić było trudno w jednym kawałku i strzępiły sie tylko zgniłe farfocle.
Najpierw myślałam , że to kwestia przypalenia słońcem jak były jeszcze zwinięte. Miałam bowiem taki wypadek ,ze wodę wypompowało na zewnątrz oczka w trakcie dużych upałów.
Wtedy te liście w stanie jeszcze zwiniętym były bez wody w pełnym słońcu, nawet nie wiadomo jak długo.
Ale to chyba nie to, ponieważ nowe młodziutkie liście jeszcze pod wodą, są na początku bardzo rachityczne a potem zaraz gniją.
Czy jest jakaś tego rodzaju choroba lilii ?
Czy może za dużo obornika dałam do podłoża ?
Właściwie od przesadzenia w to podłoże to już kwiatów nie widziałam.
Dodam ,ze takie objawy wystepują na liliach Tomocik, Marliacea Rosea i Atraction. Marliacea Albida w drugim koncu oczka zdrowa jak byk i jeszcze full zielonych liści.

Te zgniłe plamy są właściwie czerwonawe z koncentrycznymi pierścieniem, a potem w miejscu plamy tworzy się dziura,

Mariusz - 2012-10-05, 08:47

Grzybienie mają naturalną tendencję do żółknięcia liści - sukcesywna, naturalna wymiana na nowe w trakcie jednego sezonu wegetacyjnego, jednak Twoje zmiany są nieco niepokojące.
Podłoże, światło, odczyn, temperatura wody, to wszystko ma wpływ na kondycję naszych lilii. Nie będę Ci tłumaczył kolejno jak to wszystko powinno optymalnie wyglądać, bo laikiem już nie jesteś, zatrzymam się tylko przy wskaźniku ‘temperatura wody zimą’.
W zasadzie większość lilii wodnych znosi spadki temperatury wody na granicy zamarzania, jednak część odmian może nie przetrwać zimy w temperaturze poniżej 4*C (np. Clyde Ikins), albo upośledzić swój wzrost na cały okres wegetacyjny, co kończy się chorobami grzybowymi kłącza i liści. Wiem, że miałaś w okresie zimowym awarię w oczku, lilie zapewne silnie ucierpiały. Do tego doszła ciepła, w Twoich stronach wilgotna pogoda latem, co stało się przyczyną chorób grzybowych. Objawy które opisujesz mogą być wynikiem porażenia grzybem Pythium, wówczas chorują kłącza, na liściach również pojawiają się zmiany. To najgorsza choroba (zgnilizna kłącza - sterylizacja oczka, kasacja grzybieni przy silnych objawach), ale na szczęście rzadko spotykana.
Może być to grzyb Cladosporium, wówczas plamy pojawiające się na liściach powiększają się, czerwienieją, gniją i rozpadają.
Proponuję Ci rozsadzić wczesną wiosną lilie do nowego podłoża, sprawdzić przy tym kłącza, czy słodkawo śmierdzą. Obecnie zerwać wszystkie chore liście, a resztę spryskać kilkakrotnie Boseptem Activ. Zabieg należy powtarzać w miarę możliwości pogodowych. Jeśli masz dużą balijkę, możesz wyjąc kosze i umieścić je w roztworze Bioseptu na kilka godzin.


[ Dodano: 2012-10-05, 09:55 ]

ewa535 napisał/a:
Te zgniłe plamy są właściwie czerwonawe z koncentrycznymi pierścieniem, a potem w miejscu plamy tworzy się dziura,


Pomijamy górny post, niech służy innym.
Nie zauważyłem ostatniego Twojego zdania.
Diagnoza 99%.
To jest ta druga choroba grzybowa którą opisuję wyżej - grzyby Cladosporium, Cercospora, Phyllostica. Teraz zastosuj Biosept, dopóki liście będą na powierzchni i na ile pogoda pozwoli. Chore liście niezwłocznie zerwij.
Wiosną, jak tylko pojawią się liście na powierzchni wody, również zastosuj kilkukrotny oprysk Bioseptem . Najpierw koniecznie przesadź rośliny do nowego podłoża (ziemia darniowa, kompost z liści, ciężka żyzna ziemia/glina). Przed sadzeniem wymocz kłącza w biosepcie przez kilka godzin.

ewa535 - 2012-10-05, 11:55

Bardzo Ci Mariusz dziękuję ! Tak zrobię.
Punkty za pomoc wstawię Ci w innych tematach jak tylko się gdzieś odezwiesz :)
na razie całusy :cmok:


Nurtuje mnie jednak pytanie dlaczego zaatakował je ten grzyb.
Czy mogłam go jakoś wprowadzić np. razem z bydleńcem w trakcie przesadzania ? Czy raczej tylko upatrywać przyczyn w niesamowicie deszczowym, mało słonecznym sezonem ?
Tak pytam, bo chciałabym uniknąć takiego byka.

Do czasu Twojej diagnozy byłam pewna, że moim liliom nie służy: przesadzanie, podłoże z nawozem bydlęcym i korki osmocte :???:

Do momentu przesadzania lilii ( robiłam to chyba w końcu czerwca albo nawet w lipcu ) lilie mimo , że prawie bez podłoża, bo tak przerosły kosze i jeszcze nie zasilone korkami miały grube pędy liściowe i przynajmniej po 4 pędy z grubaśnymi pąkami kwiatów. Te kwiaty zakwitły wprawdzie ale już potem nie miały ani jednego a z liśćmi to co pisałam wyżej.
To co miało je wzmocnić - dobre podłoże , korki osmocte i większe kosze - to je w efekcie zabiło jakby. No może nie to ale wtedy pojawiły się oznaki tego grzyba.


I tak z drugiej beczki: mój syn jest uczulony na Cladosporium i Alternaria - to to samo Cladosporium właśnie co mają moje lilie ?
Jakiś pech cholerka. Dobrze, że w większości lało to za bardzo przy stawku się nie pałętał ;)

Mariusz - 2012-10-05, 12:23

Gatunków Cladosporium jest dużo, syn zapewne ma alergie na unoszące się zarodniki, ale to już zagadnienie dla medyków. W zasadzie, to sam ciekawy jestem które gatunki mogą powodować alergie?
Można przywlec je w biomasie, kompoście , oborniku, torfie itd. , unoszą się też w powietrzu - nie ogarniesz. Na liliach startują w sprzyjających warunkach, szczególnie na osłabionych okazach przez zimę.

[ Dodano: 2012-10-05, 15:11 ]
ewa535 napisał/a:
Do czasu Twojej diagnozy byłam pewna, że moim liliom nie służy: przesadzanie, podłoże z nawozem bydlęcym i korki osmocte

Do momentu przesadzania lilii ( robiłam to chyba w końcu czerwca albo nawet w lipcu ) lilie mimo , że prawie bez podłoża, bo tak przerosły kosze i jeszcze nie zasilone korkami miały grube pędy liściowe i przynajmniej po 4 pędy z grubaśnymi pąkami kwiatów. Te kwiaty zakwitły wprawdzie ale już potem nie miały ani jednego a z liśćmi to co pisałam wyżej.
To co miało je wzmocnić - dobre podłoże , korki osmocte i większe kosze - to je w efekcie zabiło jakby. No może nie to ale wtedy pojawiły się oznaki tego grzyba.

Podłoże które zastosowałaś do przesadzenia lilii wodnych faktycznie mogło mieć patogeny. Podczas przesadzania nie unikniemy dzielenia kłączy, tak więc mogło dojść do infekcji. To co piszesz, to jest najbardziej prawdopodobne. Gdyby to samo podłoże było wolne od grzybów chorobotwórczych, to dzisiaj lilie w dobrej kondycji kończyły by kwitnienie.
Mam jednak malutkie zastrzeżenie co do podłoża. Obornik z kostkami osmokote jest niepotrzebny, albo jedno albo drugie. Przeazotowanie kończy się wybujałymi jak kapusta liśćmi, a kwiatów jak na lekarstwo.
:)

ewa535 - 2012-10-06, 01:36

Dzięki Mariusz ! Jak to miło pogadać z Fachowcem :)

Jeszcze jedno ważne dla mnie pytanie:
Wszystkie zgniłe liście wylądowały w kompoście. ŻLE ?
Mam cały kompost zainfekowany ?
Czy nie ma to znaczenia i mogę wyrzucać dalej ?

leszek50-57 - 2012-10-06, 14:13

Ewka, ja myślę,że tą zarazę przyniosłaś z nawozem od krówki :P
poz.Leszek
-----------------

rewi - 2012-10-06, 14:25

ewa535 napisał/a:
Wszystkie zgniłe liście wylądowały w kompoście. ŻLE ?
Mam cały kompost zainfekowany ?
Czy nie ma to znaczenia i mogę wyrzucać dalej ?

Ja bym takich roślin nie wrzucała, zazwyczaj rośliny z oznakami grzybowymi staram się wysuszyć i spalić bo to różnie może być.

Mariusz - 2012-10-06, 16:25

Wszystkie chore liście i pędy, jeśli istnieje taka możliwość spala się bezpośrednio w ogrodzie bądź pakuje w foliowe worki i wywozi do spalenia w bezpieczne miejsce. Zdaję sobie sprawę, że na terenie miasta jest to niemożliwe, wówczas należy komuś to zlecić. Dotyczy to nie tylko chorych liści roślin wodnych, ale i roślin ogrodowych. Po ścięciu chorych części należy zastosować odpowiedni oprysk. Bagatelizowanie tego ważnego zabiegu pielęgnacji, coraz częściej doprowadza do masowego rozprzestrzeniania się chorób grzybowych, szczególnie jest to widoczne na terenach miejskich.
Narzędzia po cięciu należy wymoczyć formalinie, denaturacie albo spirytusie.

ewa535 - 2012-10-08, 19:18

Do profesjonalnego opisu choroby lilii autorstwa Mariusza ( cztery posty wyżej) może komuś przydadzą się zdjęcia liści porażonych tym grzybem Cladosporium (życzę raczej -oby nikomu się nie musiało przydać)

Cladosporium lilii :

Joe Tomocik początkowa faza:



Joe Tomocik tuż przed zgniciem



Atraction



Marliacea Rosea



Marliacea Albida ( ta miała największe i najdorodniejsze liście i najwięcej kwiatów latem Kiedy wszystkie inne zachorowały jeszcze trzymała się dzielnie. Niestety jakiś tydzień temu grzyb pojawił się i na niej )


Mariusz - 2012-10-09, 23:09

ewa535 napisał/a:
Cladosporium lilii

Zmiany grzybicze na liściu będące wynikiem porażenia jednego z kilku grzybów Cladosporium, Cercospora, Phyllosticta ogólnie nazywa się plamistością liści. Na twoich liściach widać małe zmiany, które należy przypisać tej chorobie. To niewielkie ciemne plamki na liściu, w niektórych miejscach poszerzone i gnijące. Zmiany (plamy i nadgnicia) na zewnątrz liści , to również grzybowa plamistość liści, a w zasadzie jej drugi rodzaj. Stopień rozwoju tej choroby u Ciebie można zwalczyć systematycznym zrywaniem chorych liści i licznymi opryskami bioseptem. Jeśli chodzi o tą chorobą nie ma więc większego strachu, liczne zabiegi pielęgnacyjne doprowadzą lilie do dobrej kondycji.
Niestety niepokojący jest fakt, iż wspomniane wyżej grzyby atakują słabe rośliny, czyli mogły rozwinąć się już na chorych. O drugiej chorobie grzybowej świadczą zdeformowane blaszki liściowe, gnijące pąki i ogonki kwiatowe jeszcze pod wodą, oślizgły ( widać na jednej fotce) i podejrzewam rozpadający/kruszący się jak gruby, mokry papier liść i ogonek u nasady. Brązowe zmiany grzybowe biegnące po obu stronach głównego nerwu, niekoniecznie są wynikiem plamistości liści, a innej choroby. Oczywiście nasuwa się na myśl zgnilizna kłaczy, ale jak wspomniałem jest to rzadka choroba. Mimo wszystko, radzę ci aby wyciągnąć kosz i sprawdzić kłącza czy gniją i śmierdzą. Przy zgniliźnie kłączy zapach jest bardzo charakterystyczny, trudny do określenia (stare mleko, słodkawy). Jeśli tak jest , to masz bardzo poważny problem (lekarstwa brak), jeśli natomiast kłącza są zdrowe, to nie masz powodu do jakichkolwiek obaw. Wówczas procedura jak wyżej – zrywanie chorych liści, systematyczny oprysk bioseptem, przesadzenie lilii do nowego podłoża(główny winowajca) :-| bez obornika ( zaostrza on rozwój już istniejących chorób grzybowych), dezynfekcja kłączy. Na Twoich liściach widać mszycę musisz się jej pozbywać gdyż osłabia już i tak chore grzybienie. Czyść je olejem roślinnym z denaturatem, w ten sposób utrudnisz tym szkodnikom życie. Kontroluj to przez cały, następny sezon wegetacyjny.
Tak informacyjnie pod twoje zdjęcia. Odezwę się jeszcze telefonicznie.
:)

ewa535 - 2012-10-09, 23:35

Odezwę się ale jutro, bo noc :)
U mnie nie ma Mariusz co dezynfekować, ani przemywać olejem , ani nawet spryskiwać lekarstwem bo wszystko wycięłłam w pień przy samym koszu.
Zostawiłam po trzy młode listki i kwiaty jeszcze pod wodą w kilku koszach. Wyglądają na zdrowe. Będę je obserwować . Jak tylko jednak będą też chore to natychmiast wycinam.
Ponieważ pora oślizgła, mokra i zimna ( leje codziennie u mnie )- to mam mały problem z wyłowieniem koszy i ich ewentualnym przesadzaniem teraz.
Takie pytanie - gdybym jednak zaryzykowała i pozostawiła te kosze w wodzie na zimę ?
Czy ryzykuję ,ze cały zbiornik zainfekuję ? czy tylko te lilie ostatecznie padną ? Może mróz coś pomóc na tego grzyba ?
Tak mi intuicja i jakaś obserwacja podpowiada, że to z wody się bierze. Wody zainfekowanej obornikiem. Wszystkie liście ( te wycięte) rosły na sztywnych, jędrnych pędach - aż żal było ciachać. Tylko same liście chore. Ten w połowie zgniły pęd kwiatowy , to w sumie jedyny przypadek u Tomocika. Ale kwiat dwa tygodnie w wodzie się moczył, przegięty i się nie otworzył , bo słońca nie było. Woda cały czas jest ciemnobrązowa - przez całe lato ! Nigdy takiej nie miałam. Zapach też bardziej gnilny niż normalnie. Dolałam dziś swieżej i zastosowałam znany nam Soll TeichschlammEntferner. NA razie białe mleko. Obserwuje co dalej. I muszę być dobrej myśli.

A mojej wody brzozowej i kołka brzozowego na dnie nie zastosowałam w tym roku :-(
A jak starzy górale mawiają na wszelkie bakterie ,grzybice inne paskudztwa dobre to było ;)

Mariusz - 2012-10-10, 06:37

Cytat:
mam mały problem z wyłowieniem koszy i ich ewentualnym przesadzaniem teraz.

Nie chodzi o przesadzenie teraz , tylko o sprawdzenie kłączy , aby wykluczyć zgniliznę kłączy. Trzeba zapchać palce pod nie i po prostu je namacać. Jak w polu zbiera się ziemniaki , to palec wpadnie czasem w miękką zgniliznę i śmierdzi niemiłosiernie, tutaj jest podobnie.
Jeśli kłącza będą zdrowe co przypuszczam, to wygląd liści jest winą podłoża. Przesadzisz wówczas wiosną , zastosujesz serię pielęgnacyjną o której pisałem wyżej i po kłopocie.
Ewa, ogólnikowo chwytam zagadnienia które mogą być przyczyną stanu twoich lilii. Sensualne oględziny musisz zrobić ty, aby kolejno wykluczać podawane choroby, a tym samym trafić w sedno sprawy.
Cytat:
Takie pytanie - gdybym jednak zaryzykowała i pozostawiła te kosze w wodzie na zimę ?
Czy ryzykuję ,ze cały zbiornik zainfekuję ?

Ewa, nie wiemy czy to zgnilizna kłączy, to wszystko domysły. Musisz sprawdzić kłącza aby tą chorobę stwierdzić bądź wykluczyć.
Informacyjnie
Przy zgniliźnie kłączy lilie wyrzucamy, niektórzy ratują, ale nie ma to najmniejszego sensu gdy grzyb jest już zaawansowany. Oczko wymaga sterylizacji środkami chemicznymi.

A czego jesteśmy już pewni.
- drobne zmiany grzybowe na liściach ( grzybowa plamistość liści - dwa rodzaje) są wynikiem osłabienia rośliny szkodnikiem , chorobą kłączy bądź nieprawidłową pielęgnacją (przesadzanie, podłoże)
- mszyca na liściach dodatkowo osłabiła lilie.
- nie można wykluczyć zgnilizny kłączy w początkowym stadium, zastosowane podłoże podczas rozsadzania służy rozwojowi tej choroby. Dotyka ona najczęściej odmiany stare
i uważane za odporne.

ewa535 - 2012-10-10, 11:17

Dzięki Mariusz . Będę macać ;)

Mariusz napisał/a:

Przy zgniliźnie kłączy lilie wyrzucamy, niektórzy ratują, ale nie ma to najmniejszego sensu gdy grzyb jest już zaawansowany. Oczko wymaga sterylizacji środkami chemicznymi.


A jak już wymacam, to czy ta wyżej wspomniana sterylizacja nie przeszkadza rybom ?
Czy konieczne będzie ich odłowienie?.
Aż się boję co odpowiesz, bo w najbliższej okolicy nikt nie ma czystego porządnego oczka żeby je tam przetrzymać. A nie wiem czy mogę w wannie i jak długo ? trzymać 4 duże Kojaki po 40 cm. nie mówiąc o innej drobnicy :-(

ewa535 - 2012-10-13, 10:14

Jeszcze a propo's choroby moich lilii . Wczoraj byłam u mojej mamy i EUREKA !
Zapomniałam już, ze dałam mojej mamie do jej oczka moje dwie rośliny z identycznym podłożem, z tej samej akcji przesadzania. Są to lilia Chromatella i Grzybieńczyk.
Nie sadzę żeby przyczyną tej choroby było niewłaściwie podłoże ponieważ u mamy liście są zdrowe jak byki. Nawet o tej porze są nadal soczyście zielone i nawet mało żółkną z naturalnego jesiennego powodu . Oczko mamy to malutka foremka o głębokości 60 cm. Bez filtracji, bez napowietrzania, bez ryb. Czyli ta choroba u niej nie wystąpiła a u mnie tak.
I znów głupia jestem, bo jak nie podloże to co innego jest przyczyną ?

Dziś odkryłam, ze mamy temat Choroby lilii :oops:
Bana powinnam dostać.
Bardzo proszę o przeniesienie całego wątku ( od drugiego postu na tej stronie ) do tego działu właśnie. Tym bardziej ,ze jak widzę rozwojowy jest ;)
Przy okazji zauważyłam, że w temacie choroby lilii na dziewiątej stronie Yuzec wstawił zdjęcia swoich chorych lilii z zapytaniem o chorobę i nie doczekał się odpowiedzi. Jego liście są identyczne jak moje. To teraz będzie miał ;)

AurorA - 2012-10-13, 13:47

Grzyby Ewa mogłaś przywlec z jakimiś roślinami z natury. Podstawa to obejrzeć kłącze. Jak lilia jest zdrowa i warunki dobre to nie łapie tak łatwo chorób, ale przy dzieleniu rozsadzaniu warto kłącza w miejscu dzielenia choć węglem drzewnym posypać.
Mariusz - 2012-10-13, 19:56

Lilie chorują Ci od momentu rozsadzenia, tak więc grzyby były w ziemi bądź jak sugeruje Arek w przywleczonych roślinach, po przecięciu kłączy opanowały rany. Ewa, zastosuj procedury z powyższych postów i po kłopocie. O zgniliźnie kłączy piszemy w nich nieco na wyrost, ale nie można i tej choroby pominąć. Czy sprawdziłaś już kłącza?
maro18 - 2013-01-04, 21:41

latem miałem taki kwiatek nie jest to niestety moja odmiana :P


Mariusz - 2013-01-05, 13:19

Wygląda jak 'Texas Dawn'.
maro18 - 2013-01-07, 17:55

Mariusz napisał/a:
Wygląda jak 'Texas Dawn'.

:brawo: to ta odmiana
ten kwiatek od niej wyszedł wyjątkowo zmiętolony stąd może efekt większej ilości płatków
(zawiązuje nasiona)

castleman - 2013-01-20, 12:10

Pochwale się, że coś takiego mi wyrosło po 2 latach w oczku pod folią.
Zdjęcia z czerwca ubiegłego roku.
Odmian nie znam.

Sylwester79 - 2013-01-21, 07:41

castleman napisał/a:
Pochwale się, że coś takiego mi wyrosło po 2 latach w oczku pod folią.
Zdjęcia z czerwca ubiegłego roku.
Odmian nie znam.
[url=http://images46.foto...med.jpg]Obrazek[/URL] [url=http://images39.foto...med.jpg]Obrazek[/URL] [url=http://images44.foto...med.jpg]Obrazek[/URL]
. Ta odmiana to prawdopodobnie ,, Rosennymphe'' u mnie też ona rośnie ,bardzo sympatyczna jest ,kwitnie jak szalona a i rozmnaża się niesamowicie.
castleman - 2013-01-22, 08:46

To są dwie różne odmiany.
Rozumiem, że piszesz o tej różowej.

Sylwester79 - 2013-01-22, 10:30

castleman napisał/a:
To są dwie różne odmiany.
Rozumiem, że piszesz o tej różowej.
Ja tylko zasugerowałem że to może być ta odmiana ale skoro to są dwie różne odmiany.... , a nie zaobserwowałeś może żeby ta różowa z dnia na dzień robiła się bladsza? [/center]
castleman - 2013-01-23, 06:04

Wiem co sadziłem, to są dwie różne odmiany, :)
właściwie powinna jeszcze być trzecia, ale nie zakwitła jeszcze, liście nakrapiane, więc raczej kwiaty żółte będą.
Niestety nie pamiętam nazw.
Ponad 2 lata temu w OBI była akcja sprzedaży "dupsików" kłączy lili.
Takie biedne, przecenione były, to się zlitowałem, po 2 latach fajnie rosną :-D

AurorA - 2013-02-17, 01:34

Zabrałem się za robienie filmików z liliami, coby bardziej pokazać jak to naprawdę wygląda.
Do końca miarodajne to jednak nie jest bo to pierwsze kwiaty z lilii handlowych wiec mogą być mniejsze od kolejnych. Jak kręciłem filmiki każdy kwiat się starałem brać do ręki aby lepiej zobrazować wielkość itd.

Na początek Attraction:



wkrótce będzie więcej :)

AurorA - 2013-02-18, 04:42

Gosik napisał/a:
Film i piosenka są tak piękne, że Twoja śliczna rączka i dyndający medalion tylko przeszkadzają w zachwycie


Nie jest łatwo pochylać się nad wodą robiąc film jedna ręką, a drugą jeszcze głaskać kwiaty. Łapsko wkładam dla skali porównawczej, może później zrobię taki filmik dla duszy bez łapek.
np przy tej lilijce widać dzięki temu czym się różnią - zdjęcia tego nie oddają:

Lilia wodna Perry's Baby Red


castleman - 2013-02-19, 08:49

Arek, ręka ręce nie równa,
lepiej przyłórz jakiś centymetr lub pudełko zapałek. :)
Pomysł z filmikami bardzo fajny.

AurorA - 2013-02-19, 22:56

castleman napisał/a:
Arek, ręka ręce nie równa,


ale na każdym filmie jest moja ręka i raczej ona już nie rośnie

dziś cudo - moja ukochana Mayla


AurorA - 2013-02-20, 23:55



Mała ale silna :) Aurora

AurorA - 2013-02-28, 00:44



Lilia wodna Denver najbardziej mi się spodobała z pośród testowanych w ubiegłym roku nowości. Polecam - dużo pięknych pełnokwiatowych kwiatów i ładne wzorki na liściach.

AurorA - 2013-03-14, 21:16


czorny27- - 2013-03-15, 20:12

Witam.Moglibyście mi doradzić w sprawie zakupi lilii wodnej mam oko 5x4,5m w najgłębszych miejscach ma 1.7 głębokości.Powierzchnia lustra wody jakieś dobre 20m.Sprawa wygląda tak,że mam juz jedna albide i aurore jaka możecie mi polecic żeby nie było natłoku ;)
AurorA - 2013-03-15, 22:12

Duże oczko to możesz dać jakieś duże odmiany np Attraction, Hollandia, Almost Black. w takim oczku możesz spokojnie dać z 5 odmian kierując się własnymi upodobaniami i głębokością półek..
czorny27- - 2013-03-22, 07:46

To pole do popisu jest w takim razie muszę uderzyć do siąsiada na zlodziejkę :yahoo: .
Ale mam jeszcze jedno pytanie dla doświadczonych lilie sadziłem w zeszłym roku dla lepszego rozrostu i przyjecia dałem im po pół koreczka do roślin wodnych czy to możliwe,że glony koncentrowały się wokół łodyg lilii dlatego,że oscomote się uwalniał a w innych miejscach glonów można powiedzieć nie było???

AurorA - 2013-03-23, 16:50

Nie sądzę żeby to miało jakiś wpływ, zakładam ze koreczek dałeś odpowiednio głęboko.
czorny27- - 2013-03-23, 17:58

kurcze zależy jak to rozumiesz dałem zaraz pod kłącze lilii, czyli jakieś 15-20cm bo tyle gdzieś ono miało, to nie wiem czy dobrze, tak wyczytałem,żeby dać pod kłącze tak też zrobiłem.Ale coś czuje jak już mówisz, że nic takiego nie zaobserwowałeś u siebie to dałem za płytko :???:
leszek50-57 - 2013-03-23, 19:33

Ja nie mogę zrozumieć,pół koreczka,to jest jak nic,pod lilię się daje aby dobrze
kwitły,przynajmniej 2 całe koreczki,druga sprawa one nie działają na wodę ale na rośliny ;)

AurorA - 2013-03-23, 19:35

15-20 cm to głębokość ok.
czorny27- - 2013-03-25, 06:45

leszek50-57, mi kwitły po połówce super a po co przenawozić wode.Może i sie jeszcze nie znam na tyle ale nawrt korki do roślin wodnych zaeieraja axotany i fosforany pożywke idealną dla glonów.
Pomyślałem wiéc że woda nie wytrzymała i w tej okolicy gdzie nawóz sie uwalnia glony powstają i dlayego oblepiają lodygi liści.
Arku jak tak twierdzisz,że jest ok obadamy co bęedzie w tym roku.

leszek50-57 - 2013-03-25, 09:16

Radek,ja ci poradziłem tak aby ci lilie kwitły a jak pod korzenie dasz koreczki,które
zaczynają bardzo powoli działać (15* woda) i one nie działają na wodę tylko na rośliny,
a glony to już inna sprawa,można ich wytępić chemią ale najlepiej jak najdalej od chemii,
ja nie stosuję tego świństwa wcale a glony można usuwać ręcznie,jest bardzo dużo napisane na forum w tym temacie :P

AurorA - 2013-03-25, 16:54


luzio - 2013-04-10, 16:39

Jak się sprawują lilie w dość zacienionym miejscu? Np. pod drzewem liściastym gdzie słońca za wiele będzie?
Gosik - 2013-04-10, 17:10

luzio napisał/a:
Jak się sprawują lilie w dość zacienionym miejscu? Np. pod drzewem liściastym gdzie słońca za wiele będzie?

jak słońca za wiele będzie, to mogą przypalić sobie liście :crazy: , a jak za wiele nie będzie, to będą troszeczkę mniejsze i słabo kwitnące. No i mam nadzieję, że pod tym drzewem będzie woda :hehe:

luzio - 2013-04-10, 18:21

No dobra, nie wyszło to szczęśliwie ale liczę na szczęśliwe zakończenie :P Dzięki Gosik. Mój liliowy plan nie jest bez sensu :) Zamierzam mieć 2 lilie. Jedną w nasłonecznionym miejscu i drugą w cienistym. Wszystkie lilie mają podobne wymagania czy może są takie, którym cień nie przeszkadza?
leszek50-57 - 2013-04-10, 21:03

Każde lilie kocha słońce,szczególnie do południa,bo po południu w granicach 15-17 godz.
zaczynają się zamykać :P

AurorA - 2013-04-10, 22:22

Są lilie które tolerują cień np: sioux, chromatella.
Gosik - 2013-04-11, 09:42

Słuchaj Arka ( AurorA), on naprawdę jest specem od lilii.
luzio - 2013-04-11, 11:36

No to którą z tych dwóch mi polecacie? Oczko będzie nieduże: okrągłe około 2, 2,5m średnicy. Głębokość mogę dostosować. Lilia ma być tam główną roślinką. Ewentualnie przy brzegach coś niedużego dla towarzystwa. Oczko będzie pod orzechem włoskim, na strumieniu filtracyjnym.
Gosik - 2013-04-11, 17:14

Czy możesz dokładniej wyjaśnić, co znaczy, że oczko będzie na strumieniu filtracyjnym?
luzio - 2013-04-11, 17:44

No będzie takim bajorkiem na strumieniu. Strumień ma się składać z: Kaskady, takiej stonowanej, dalej strumyk, bajorko - owe z lilią pod drzewem, strumyk , znów bajoro ale takie większe, płytkie, bagienne - to ono głównie będzie pełnić rolę filtra, potem strumyk, znów oczko ;) i strumyk wpadający do głównego oczka.
Czyli taki filtr GK na zasadzie oczek połączonych strumykami w jedną całość.
Mam nadzieję że wyjdzie efektywnie i efektownie :)

Gosik - 2013-04-11, 19:17

Jak to zrobisz, wstaw zdjęcie, a najlepiej załóż swoją galerię. Nadal to będzie oczko z dopływami, nie oczko na strumieniu, ale to szczegół.
AurorA - 2013-04-11, 23:29

luzio napisał/a:
No to którą z tych dwóch mi polecacie?


Ja wole Siouxa i jego mam u mnie w pólcieniu. Podobno jeszcze Brydon się udaje.




woody - 2013-05-04, 18:00

ktoś się orientuje gdzie w łodzi można kupić lilie??
twister47 - 2013-05-04, 20:54

woody napisał/a:
ktoś się orientuje gdzie w łodzi można kupić lilie??


Po co chcesz szukać po sklepach jak trafisz chore to będziesz narzekał lepiej kup u Autory ma duży wybór i sprawdzone gatunki i ŁADNE przecież w łodzi za darmo nie dają. Ja też brałem u Arka rośliny i każdemu mogę go polecić ja jestem zadowolony z zakupu. Ceny ma lepsze niż inne sklepy na necie.

woody - 2013-05-04, 21:41

chodzi o to , że jak kupiłbym na miejscu to jutro bym zawiózł :) Widziałem dzisiaj jakieś liie u Tracza takie wielkości koło 40cm a jakiej wielkości aurora wysyła??
AurorA - 2013-05-05, 01:20

woody napisał/a:
takie wielkości koło 40cm


a co to oznacza lilia wielkości 40 cm?

woody - 2013-05-05, 07:12

W sęsie duże już rośliny w których liście są długości 40cm.
twister47 - 2013-05-05, 08:39

No niby duże ale ta wielkość ma tu najmniejsze znaczenie. Wszyscy wychwalają lilie od Aurory zawsze ładnie rosną.
woody - 2013-05-05, 12:15

nie no spoko. Jak w łodzi nie kupię dzisiaj to na pewno zamówię u Aurory
AurorA - 2013-05-05, 23:15

liczy się tylko klacze długość liści nie ma najmniejszego znaczenia - przy dobrych warunkach 40 cm to może w 1 dzień urosnąć
woody - 2013-05-06, 08:43

A czy mogę je wsadzić do gruntu na głębokości ponad metra??
Artur - 2013-05-06, 08:47

Zależy od gatunku. zagłębia się stopniowo, tak żeby liście były zanurzone na ok. 15 cm. Jak dojdą do lustra wody, zanurzasz je głębiej. Mi w zeszłym roku wpadła doniczka z miniaturka na 1,2m i liście doszły do tafli wody, niestety nie zakwitła.
woody - 2013-05-06, 09:16

no bo są warunki żeby sadzić do gruntu ale nie uśmiecha mi się co trochę tego przesadzać. Chyba jednak trzeba będzie zainwestować w kosz.
Elendil - 2013-05-06, 09:50

Mam 7 lilii i z żadną nie bawiłem się w stopniowe zanurzanie. Od razu lądowały w koszach na dnie i nie zaobserwowałem żadnych problemów. Jedynie w roku posadzenia słabiej rosły, ale w następnym sezonie już oddawały całe swoje piękno.
woody - 2013-05-06, 10:06

Wolałbym kupić dwie lilie i wsadzić w docelowe miejsce do gruntu niż kupić jedną plus kosz i co chwila przenosić. A powiedzcie jak sadzić do gruntu?? obciążyć kamieniami, dołek i zasypać czy jakieś inne patenty macie ??
ewa535 - 2013-05-06, 10:32

Gosię trzeba byłoby wywołać do tablicy ;) Ona ma na dnie oczka luzem. Tez jestem ciekawa i rozważam takie rozwiązanie. Chętnie poznałabym plusy i minusy.
Dla mnie największy minus opcji - w koszu , to coroczne wyławianie koszy celem zapodania korków ewentualnie wymiany podłoża. Rozwiązanie wpychania koreczków z lądu rurką nie bardzo zdało egzamin. Albo celuję w kamień i lipa, albo kaleczę korzenie (bo nie widzę gdzie wpycham) a jak trafię to w podłożu powstaje dziura, z której po oczku rozłazi się siwy dym a Koi przez ta dziurę wspaniale ryją w koszu. Natomiast mam tyle koszy w oczku, że nie ma nawet kawałka wolnego na postawienie stopy żeby zrobić to w wodzie.
Ś.p. Gregorij pokazywał fotki jak w masce z fajką nurkuje w kosze jego syn. Mój natomiast nie chce tego robić chociaż pływa i nurkuje. Brzydzi się bliskiego spotkania z żabą. Delikates taki bardziej ;)

Reasumując : fajnie jak byście wpisali tu plusy i MINUSY uprawy luzem na dnie.

Artur - 2013-05-06, 10:50

W starym oku sadziłem do koszyków i z biegiem lat z nich wychodziły i zakorzeniały się w podłożu. Minus?? Po kilku latach zarastają całe dno i ciężko toto później podzielić a dzieliłem co 3 lata, ponieważ handlowałem nimi. Mając kilka gatunków i niedużą powierzchnię dna, trzeba się liczyć na przerastanie jednych gatunków drugimi.
ewa535 - 2013-05-06, 10:57

No właśnie mam takie obawy, ze jak się rozrosną w moim małym oczku i będę chciała jakoś przetrzebić to chyba tylko remont oczka i nowa folia :(
Ostatnio chciałam przesadzić niedużą kępę trawy, która jest w oczku 4 lata. Żadną siłą nie mogłam wyrwać . Korzenie rozlazły się wszędzie i stanowiły 3/4 całej rośliny :-o Podnosiła się z całą folią. Odeszła przy ostrożnym użyciu noża ! Ale to było przy brzegu a na dnie to ja za bardzo nożem nie pomacham bo strach :(

Pawlak - 2013-05-06, 11:16

W moim starym oczku miałem lilie posadzone w mule na dnie, jak widać rosły świetnie, gdyby nie to że jedna druga zagłuszała bo miałem za dużo. W czasie przebudowy jak musiałem wyciągnąć te lilie to miałem powabny problem bo ten muł na dnie to była jedna wielka bryła korzeniowa. Ale jak się znajdzie sposób na ogarniecie tego to polecam :) W nowy zrobiłem specjalne korytko w którym sadze lilie własnie w ten sposób, pozwalając się tam gromadzić osadowi :) Ale jak to się sprawdzi to się dopiero okaże :-D
woody - 2013-05-06, 11:28

To zakupie u Aurory i wsadze w dno. Stawik 770m2 więc będe się martwił za pare lat jak zarośnie :)
Gosik - 2013-05-06, 18:15

Lilie bezpośrednio w podłożu rosną super, ale ja mam tylko 3 lilie i mały akwen. Plusy: nie wyjmujesz koszy, korzenie nie przerastają koszy, kwitną ślicznie. Minusy: nie zrobisz podziału, nie wyjmiesz z oczka, jedna zarasta drugą i się mieszają. Największy minus to taki, że lilia korzeniami zarosła mi kabel od pompy, więc już i pompa zimuje na dnie oczka.
woody - 2013-05-06, 20:25

Gosik, A jaką metodą sadziłaś żeby ci nie wypływały na wierzch??
Adacho - 2013-05-06, 21:20

Ja dla lilii, przygotowałem mały stawek. Spełnia on rolę filtra GK.
Woda z filtra płynie na kaskadę, i przez mały stawek liliowy wraca do oczka.
Lilie posadziłem do gruntu, bez koszy. Kiedyś sadziłem w koszach, ale lilie były kiepskie. Teraz są o niebo lepsze.
W osobnym zbiorniku, nie mam problemu z usuwaniem przekwitłych kwiatów i żółtych liści, bo jest mały, i można łatwo dojść w każde miejsce.
Po kilku latach, wypompuję wodę, rozdzielę lilie i posadzę na nowo.

twister47 - 2013-05-06, 21:24

Adacho, Dobre rozwiązanie :piwko: się należy.
Artur - 2013-05-07, 06:58

Adacho napisał/a:
Ja dla lilii, przygotowałem mały stawek.

Bardzo dobre rozwiązanie, ale mało kto ma tak duże oczko jak Ty masz ten stawek :) :piwko: I musimy się męczyć w takich rozmiarach jakie mamy. :((

choina79 - 2013-05-16, 06:59

co to moze byc za lilia? http://www.fotosik.pl/pok...d51beb441a.html :? :?
Pawlak - 2013-05-16, 09:52

Na tą chwile ciężko stwierdzić co to, co już pisałem na shutboxie. Można obstawiać po kolorze liści, ale to raczej nic nie da. Trzeba czekać na kwiaty :)
TOMY - 2013-05-26, 22:17

Podpowie mi ktoś czy Perry's Double Yellow da radę na 130-140cm?Wiem ze jest to duża lilia tak jak sunny pink a takowa daje sobie świetnie radę na takiej głębokości.Dodam ze lilia będzie sadzona w dnie.
Pawlak - 2013-05-26, 23:14

to za głęboko jak na nią, od 50-100cm jak mi sie wygooglować udało :)
woody - 2013-05-27, 06:19

Z tymi głębokościami to też jest nieźle od 50-100 a skąd to wiadomo 120 już nie urośnie :) ?? Ja też attraction wsadziłem za głęboko i urosły. Wczoraj pierwszy liść wyszedł na powierzchnie.
Adacho - 2013-05-27, 07:20

Z doświadczenia wiem, że lilie lepiej sadzić trochę za płytko, niż za głęboko.
U mnie wszystkie rosną na gł. 0.7m w małym stawku liliowym.

Pawlak - 2013-05-27, 08:02

woody napisał/a:
Z tymi głębokościami to też jest nieźle od 50-100 a skąd to wiadomo 120 już nie urośnie :) ?? Ja też attraction wsadziłem za głęboko i urosły. Wczoraj pierwszy liść wyszedł na powierzchnie.

Attraction to akurat bardzo silna lilia, ale jak posadzimy za głęboko to będą wolno rosnąć, albo nie będą wypuszczać liści na powierzchnie. A skąd wiemy, nie mam wiedzy popartej konkretnymi informacjami, ale podejrzewam ze zwyczajnie ktoś to sprawdził w jakich warunkach dana lilia radzi sobie lepiej : )

art1234 - 2013-05-27, 08:51
Temat postu: nie tak do końca to prawda
Z tymi głebokościami to nie ma co przesadzać. Mam staw naturalny duże różne stany wody i lilie dają radę nawet jak na wiosnę jest z 180 poprostu poźniej wychodzą ale sądę z doświadczenia, że te wszystkie głebokości to w 70% ściema. Jasne że jak nie było prawie wody bo było sucho to rosły jakby szybciej bo liść miał 20 cm do powierzchni a nie 150 ale nawet jak myslałem że już lilia zdechła to miała kilka listków i zawsze no w 99% :) nie gineła i dawała radę.
pzd
Art

rewi - 2013-05-27, 14:05

Wszystkie swoje lilie mam postawione na wyższych półkach, stoją płycej ładnie zimują i puszczają liście :)
tom11 - 2013-05-27, 15:40



to moja Atraction zdjęcie robione przed chwilą nie kwitnie bo pogoda paskudna ale ze 14 pąków nad wodą. Sadzona w zwykłej kasterce budowlanej 1m gł.i daje rade

woody - 2013-05-27, 15:57

Jak dawno ją posadziłeś ??
TOMY - 2013-05-27, 20:56

Na razie posadziłem na 80cm żeby trochę podrosła,na jesień pójdzie na 150cm za rok się okaże czy dała radę. Moim skromnym zdaniem duża lilia na takich głębokościach da sobie radę,choć wszystko jest trochę opóźnione.Ja je ostro nawożę i Tomocik,sunny pink,M.Rosea,Atraction i na tej gł. rosną super.W tej chwlili kwitnie akurat Atraction.
Pozdrawiam Tomek

tom11 - 2013-05-27, 21:49

Cytat:
Jak dawno ją posadziłeś ??


w zeszłym roku na wiosne,ale w tym wywaliłem białą i jedną atraction (za ciasno było w oczku)


tak było w zeszłym roku

[ Dodano: 2013-05-27, 22:51 ]

woody - 2013-05-27, 22:10

kurde szybko urosła. A sadzona w koszu czy w dnie ??
tom11 - 2013-05-28, 14:57

kasterki 60 l.prostokątne ze sklepu z artykułami budowlanymi koszt u mnie jakieś 18zł.Kopie dołek za garażem żeby zdjąć wierzchnią warstwe ziemi potem mam taką mięszanke piachu z gliną ,sypie do kasterki warstwe tego materiału nastepnie garstke obornika granulowanego bydlęcego i tak naprzemian(tylko żeby nie przegiąć z tym nawozem) żadne tam koreczki nawozowe to pic na wode.efekty natychmiastowe,takie sadzenie wystarcza na 3 lata max.jeszcze jedno 1 kasterka-1 lilia
pytania???

lasoch - 2013-05-28, 18:52

czy Colorado da radę na metrze , jeżeli nie to mogę ją dać jedynie na 70 cm.
woody - 2013-05-28, 19:10

Ja swoje dałem do dna . A w tych kasterkach robisz dziury ??
tom11 - 2013-05-28, 20:32

woody napisał/a:
Ja swoje dałem do dna . A w tych kasterkach robisz dziury ??


NIE ,ziemia się nie wypłukuje i na górę daje kamienie (żeby koi nie ryły)

violettaxx - 2013-05-28, 23:40

tom11 dokładnie tak jak piszesz ! :good: przy takim podłożu piękne lilie co najmniej 3 lata bez dodatków :)
Gosik - 2013-05-29, 20:18

Jak w kastrze nie ma dziurek, to aby się nie okazało, że ziemia zgnije, a wraz z nią korzenie :((
vivit - 2013-05-30, 11:04

30 maj 2013 Froebeli zaszczyciła mnie kwiatem....a jak u Was z ?

Bajbas - 2013-05-30, 12:49

Gosik napisał/a:
Jak w kastrze nie ma dziurek, to aby się nie okazało, że ziemia zgnije, a wraz z nią korzenie
dziury są mocno przereklamowane. Pytanie można postawić przy jakich pojemnikach te dziury są potrzebne. Z pewnością nie przy dużych. Ja mam takie zagłębienie w oku (jakby duża donica z betonu - z 60-70 litrów na oko) i zero dziur i zero kłopotów. Sadziłem też w zwykłych donicach (jakieś 5-6 l) - otwory w dnie zakrywałem wełną mineralną - podobnie - bez problemu. Mam zatokę odgrodzoną murkiem, a w niej 50 cm ziemi (w sumie z 0,5 m3) i oczywiście zero dziur i zero problemów.
Trzymałbym się raczej rozsądnego składu ziemi, aniżeli skupiał na dziurach.
:piwko: Bajbas

rewi - 2013-05-30, 12:53

Co do dziur, w pojemnikach nie mam w ogóle, a lilie rosną :P
ILUSION - 2013-05-30, 13:37

vivit napisał/a:
30 maj 2013 Froebeli zaszczyciła mnie kwiatem....a jak u Was z ?

Pięknie, u mojej jeszcze nawet pąków nie ma, na jakiej masz głębokości?

duzers - 2013-05-30, 15:06

U mnie na razie zakwitła albida 1 kwiat,rok temu było już pełno kwiatów
vivit - 2013-05-30, 16:24

około 50-60 cm...
Ta półka ma głębokość 80-90cm odliczając kosz będzie w tych granicach...

silpe - 2013-05-30, 16:41

To i ja sie pochwale - jakaś tam bardzo ładna lila biała :-D


TOMY - 2013-05-31, 06:54

lasoch napisał/a:
czy Colorado da radę na metrze , jeżeli nie to mogę ją dać jedynie na 70 cm.

Ja Colorado mam w naturalnym stawie na 120-130 i daje sobie radę,według mnie to silna lilia.

lasoch - 2013-05-31, 07:27

TOMY napisał/a:
Ja Colorado mam w naturalnym stawie na 120-130 i daje sobie radę,według mnie to silna lilia.

dzięki , a Jamesa Brydona dać na 70 czy 120 cm. wolałbym na 70 , no i mówicie , że lepiej płycej niż głębiej

Bajbas - 2013-05-31, 07:35

lasoch napisał/a:
a Jamesa Brydona dać na 70 czy 120 cm. wolałbym na 70 , no i mówicie , że lepiej płycej niż głębiej
niedawno chciałem ją przerzucić z 40 cm na 80 i kolega, który bdb się zna na liliach - ma kilkadziesiąt odmian w sprzedaży - odradzał mi, mówiąc że będzie słabiej kwitła. Więc jeśli to góra 70 cm.
Pozdr, Bajbas

lasoch - 2013-05-31, 07:38

70 cm. ma półka więc odliczam jeszcze wysokość kosza , więc będzie rosła na tak około 50 cm. dzięki
lasoch - 2013-06-01, 09:37

Mam do was pytanie : z żółtych odmian bardziej polecicie mi Joey Tomocik czy Marliacea Chromatella
TOMY - 2013-06-01, 10:33

lasoch napisał/a:
Mam do was pytanie : z żółtych odmian bardziej polecicie mi Joey Tomocik czy Marliacea Chromatella


Tomocik to duża lilia a Chromatella mała,mi się bardziej widzi tomocik,ale zależy ile masz miejsca.Z żółtych lili jak dla mnie najładniejsza jest Texas Dawn i Yellow Queen(choc ta trochę mniej żółta),ale dodam ze to duże odmiany.

lasoch - 2013-06-01, 12:04

a z tych dwóch ? obydwie są ładne ale mam wątpliwości co do kwiatów Tomocika , bo często są takie , no nie chcę jej krytykować , ale są takie jakby zniekształcone i płatki się rozłażą , a chromatella taka zwyczajna i klasyczna , fajnie by było jakby miał ktoś zdjęcie ich obydwu najlepiej obok siebie do porównania ,no i jeszcze która jest z nich większa i szybciej rośnie?
TOMY - 2013-06-01, 12:24

lasoch napisał/a:
a z tych dwóch ? obydwie są ładne ale mam wątpliwości co do kwiatów Tomocika , bo często są takie , no nie chcę jej krytykować , ale są takie jakby zniekształcone i płatki się rozłażą , a chromatella taka zwyczajna i klasyczna , fajnie by było jakby miał ktoś zdjęcie ich obydwu najlepiej obok siebie do porównania ,no i jeszcze która jest z nich większa i szybciej rośnie?


Tak jak pisałem już Tomocik jest większa i napewno szybciej rośnie,oczywiście w odp podłożu.Ja podżucam zlasowanego obornika i rośnie jak na drozdzach.

Mariusz - 2013-06-01, 16:24

lasoch napisał/a:
a z tych dwóch ? obydwie są ładne ale mam wątpliwości co do kwiatów Tomocika , bo często są takie , no nie chcę jej krytykować , ale są takie jakby zniekształcone i płatki się rozłażą , a chromatella taka zwyczajna i klasyczna , fajnie by było jakby miał ktoś zdjęcie ich obydwu najlepiej obok siebie do porównania ,no i jeszcze która jest z nich większa i szybciej rośnie?



Wybarwienia są mocniejsze przy wszystkich odmianach.

Texas Dawn


Sulphurea


Joey Tomocik


Marliacea Chromatella

lasoch - 2013-06-01, 16:35

wszystkie piękne , wybiorę chyba jednak Tomocika , bo taka była pierwsza myśl , Chromatelle dam do przyszłego oczka dla lilii ,dzięki wielkie Mariusz,
ILUSION - 2013-06-01, 19:05

Mariusz w liliach to "THE BEŚCIAK' ;)
tom11 - 2013-06-02, 20:46



choć pogoda paskudna Albida zakwitła

ILUSION - 2013-06-02, 20:50

O matko i to jak, a jak bujnie rośnie :-o U mnie to tak jakoś rośnie bo rośnie, chociaż 5 paków kwiatowych czeka.
lasoch - 2013-06-02, 20:53

tom11 napisał/a:
choć pogoda paskudna Albida zakwitła

i to z kopyta , od razu ponad 20 kwiatów :-o ale to pewnie dla tego , że kiblowały wszystkie przez tę pogodę i co pewien czas nowe wychodziły , a ile liści :-o , moje lilie na razie nie rwą się do wzrostu ani kwitnienia , ale może pogoda się zmieni

tom11 - 2013-06-03, 06:14

lasoch napisał/a:
że kiblowały wszystkie przez tę pogodę i co pewien czas nowe wychodziły


nie bardzo kiblowały- pod wodą jest kolejne 30-40 pąków,jeżeli ktoś jest zainteresowany z chęcią odsprzedam ją bądź wymienię

lasoch - 2013-06-03, 06:30

tom11 napisał/a:
pod wodą jest kolejne 30-40 pąków

to pewnie jakaś stara , wiekowa lilia , ale w tylu kwiatach pięknie wygląda

Maglia - 2013-06-03, 06:33

Pięknie rośnie ta lilia, tyle liści i kwiatów :-o U mnie na 4 lilie tylko 6 liści jest na powierzchni :bum: Mimo, że pogoda piękna. Nie mogę się doczekać kiedy u mnie tak pięknie zarośnie...
tom11 - 2013-06-03, 06:37

Cytat:
to pewnie jakaś stara , wiekowa lilia , ale w tylu kwiatach pięknie wygląda


jaka stara???
3 lata -w tamtym roku w kwietniu przesadzana

Cytat:
Pięknie rośnie ta lilia, tyle liści i kwiatów U mnie na 4 lilie tylko 6 liści jest na powierzchni Mimo, że pogoda piękna. Nie mogę się doczekać kiedy u mnie tak pięknie zarośnie...

dzięki.
może trzeba Twoim podłoże lepsze dać?

Maglia - 2013-06-03, 06:40

Podłoże mają dobre, tylko są bardzo młodziutkie, bo niektóre były sadzone jesienią, a reszta teraz niedawno. Małe jeszcze są, więc pewnie dlatego tak marnie ruszają
tom11 - 2013-06-03, 06:56

Cytat:
Podłoże mają dobre, tylko są bardzo młodziutkie, bo niektóre były sadzone jesienią, a reszta teraz niedawno. Małe jeszcze są, więc pewnie dlatego tak marnie ruszają


to teraz tylko cierpliwie poczekać

lasoch - 2013-06-03, 13:44

ja dziś pod wodą zobaczyłem coś białego - był to zatopiony pąk lilii marliacey rosey , otwierał się , zerwałem go , był mały ale to byłby pierwszy kwiat , myślicie , że także inne pąki , takie małe też mogły się zatopić ?
tom11 - 2013-06-03, 14:19

lasoch napisał/a:
ja dziś pod wodą zobaczyłem coś białego - był to zatopiony pąk lilii marliacey rosey , otwierał się , zerwałem go , był mały ale to byłby pierwszy kwiat , myślicie , że także inne pąki , takie małe też mogły się zatopić ?


jeżeli Sadziłeś lilie gdy miała już pąk to tak się dzieje ,ew.jezeli jest to pąk który przed zimą nie wyszedł to też norma ,następne będą już na wodzie

rewi - 2013-06-03, 15:23

Lilia piękna, ale te białe rodzime są nie do zdarcia i niezawodne :good:

Możesz podać skład podłoża w którym rośnie?

art1234 - 2013-06-03, 18:47
Temat postu: Uważam że najlepszy jest Colonel
Uważam, że z lili wodnych żółtych najlepsza jest Colonel AJ Welch ma i sulphure, Tomocika i Chromatelle Colonel rośnie najlepiej kwitnie najobficiej i ma piękne wystające ponad wodę kwiaty nie do zdarcia najdłużej ma liście i rozrasta sie super.
pzd
Art

tom11 - 2013-06-03, 19:52

rewi napisał/a:
Możesz podać skład podłoża w którym rośnie?


zapraszam ukopiemy :soczek: podłoża

TOMY - 2013-06-04, 20:34

Maglia napisał/a:
Pięknie rośnie ta lilia, tyle liści i kwiatów :-o U mnie na 4 lilie tylko 6 liści jest na powierzchni :bum: Mimo, że pogoda piękna. Nie mogę się doczekać kiedy u mnie tak pięknie zarośnie...
wiom

Coś jednak dolega twoim liliom,zeby z 4 lili wyszło tak mało liści?Albo masz je b.głęboko posadzone albo nie takie podłoże.

choina79 - 2013-06-04, 21:03

u mnie z 11 koszy posadzonych 6 puscilo liscie 1 bardzo duzo reszta po pare listkow jeden niesmialy kwiat sie pojawia zolty pogoda fatalna moze dla tego tak slabo no i gleboko posadzone
woody - 2013-06-04, 21:10

U mnie tyle wody, że lilie znowu pod wodą
woody - 2013-06-11, 21:46

Powiedzcie mi po jakim czasie od wsadzenia lilia zakwitnie?? Lilie ( attraction) wsadziłem koło miesiąca temu na dosyć sporej głębokości. Na wierzch wyszły 3 liście. Jest szansa, że tego lata jeszcze zakwitnie ??
Elendil - 2013-06-12, 06:30

Zależy jaka sadzonka, jak młoda to najwcześniej za rok.
woody - 2013-06-12, 06:42

Sadzonki od Aurory, więc nie wiem czy młode czy starsze :)
Elendil - 2013-06-12, 06:57

Z doświadczenia - jak kupowałeś tą tańszą wersję ze słowem "sadzonka" w nazwie to nastawiaj się na przyszły rok, choć są szanse i na ten - jak będzie ładne lato to może zakwitnie koło września. Jak tą droższą to kwitnienie w lipcu/sierpniu raczej gwarantowane ;) A jak się Arkowi pomieszały to wszystko możliwe :P
Bajbas - 2013-06-12, 09:57

woody napisał/a:
Sadzonki od Aurory, więc nie wiem czy młode czy starsze

jak sadzonka, to sadzonka. To taki chwyt handlowy na napalonych kupujących. A jak jeszcze ją dałeś głęboko to może Ci i ze 3 lata wegetować zanim zakwitnie. Trzeba ją podpędzić na płytkiej wodzie. Nawet bardzo. 20-30 cm.
Lub kupować tam gdzie sprzedają z hodowli na stawach. Będzie efekt od razu, a różnica w cenie praktycznie żadna.

lasoch - 2013-06-12, 13:14

po wyłowieniu 3 zatopionych kwiatów reszta wychodzi na wierzch :) na razie 4 ale masa w drodze
woody - 2013-06-12, 14:58

Kurde teraz nie wiemc o to było 25 zł kosztowało już miało liści troche :P


było napisane lilia wodna bez słowa sadzonka ;)

guzalki - 2013-06-12, 17:32

Witam mam prośbę bo nie mogę zidentyfikować co to za lilia.





Mocno kwitnie liście z lekkimi plamkami lekko widocznymi.

Bartosz_n - 2013-06-12, 18:33

Czy to nie jest sioux?
Bajbas - 2013-06-12, 19:03

woody napisał/a:
Kurde teraz nie wiem o to było 25 zł kosztowało już miało liści troche :P

za 25 zeta to cudów nie kupisz. Ważne są nie liście a kłącze, jak duże było. Ja w zeszłym roku dostałem Sunny Pink z jednym liściem - a kwitła jak szalona i rozerwała koszyk - dosłownie - ale kłącze było jak się patrzy!
guzalki napisał/a:
Mocno kwitnie liście z lekkimi plamkami lekko widocznymi.

rzeczywiście siouxowate, mój też puścił z 5 pąków, choć jeszcze nie ma kwiatów. Ale fachowcy muszą się wypowiedzieć - ciut zbyt żółtawy mi się zdaje (zakładam, że oba zdjecia ta sama lilia).

woody - 2013-06-12, 19:07

dobra zobaczymy jak bedą kwiaty to będą :)
guzalki - 2013-06-12, 21:50

Tak na obu zdjęciach ta sama koloru aparat nie oddaje bo z telefonu. Kwiaty wychodzą kremowo różowate a z czasem robią się zółte.
Bartosz_n - 2013-06-12, 22:05

Cytat:
Kwiaty wychodzą kremowo różowate a z czasem robią się zółte</

No to na bank Sioux :-)

woody - 2013-06-23, 17:32

U nas w botaniku zakwitły lilie powiedzcie mi jaka to odmiana ??? http://lodz.naszemiasto.p...aterial-artykul
lasoch - 2013-06-23, 20:10

piękna lilia , wydaje mi się po prostu na attraction , te duże kwiaty i liście , albo może frobelii
jurek47 - 2013-06-24, 15:45

Czy ktoś wie jak nazywa się ta lilia

lasoch - 2013-06-24, 16:05

wygląda mi na zwykłą Albę , no bo raczej to nie Albida
AurorA - 2013-06-24, 22:33

Bajbas napisał/a:
woody napisał/a:
Kurde teraz nie wiem o to było 25 zł kosztowało już miało liści troche :P

za 25 zeta to cudów nie kupisz. Ważne są nie liście a kłącze, jak duże było.


Na pewno zakwitnie, większość kłączy wysyłałem w pąkami a u mnie niektóre maiły już po kilka kwiatów.
no chyba ze poosadzane w piasku albo w żwirku bo i takie pomysły ludzie mają i potem się dziwią że słabo rośnie. Lilie duże spokojnie można od razu dawać na głębokość docelowa i nawet jak liście są zbyt krótkie to w kilka dni wychodzą na powierzchnię.

[ Dodano: 2013-06-24, 23:39 ]
Bajbas napisał/a:
woody napisał/a:
Sadzonki od Aurory, więc nie wiem czy młode czy starsze

jak sadzonka, to sadzonka. To taki chwyt handlowy na napalonych kupujących. A jak jeszcze ją dałeś głęboko to może Ci i ze 3 lata wegetować zanim zakwitnie. Trzeba ją podpędzić na płytkiej wodzie. Nawet bardzo. 20-30 cm.
Lub kupować tam gdzie sprzedają z hodowli na stawach. Będzie efekt od razu, a różnica w cenie praktycznie żadna.


Co do sadzonek to prawda, bardziej się opłaca kupić duże kłącze bo jak ktoś się nie zna i lilii nie dopieści to będzie się u niego bujać latami zanim zakwitnie. Co do lilii ze stawów to w Polsce nie ma takich hodowli i wszystkie lilie są sprowadzane z chin , Tajlandii czy Izraela. w naszym kraju jest to po prostu nieopłacalne. Lepiej się nadają i lepiej przyjmują lilie z doniczek niż ze stawu. Najlepsza oczywiście uprawa pod osłonami - wtedy lilia rośnie znaczeni szybciej- szczególnie chodzi o wiosnę, potem jest odwrotnie.

woody - 2013-06-24, 22:46

rosną rosną. Kawałek mają do powierzchni a i ryby im nie ułatwiają bo trochę skubią.
Bajbas - 2013-06-25, 11:46

AurorA napisał/a:
Co do lilii ze stawów to w Polsce nie ma takich hodowli i wszystkie lilie są sprowadzane z chin , Tajlandii czy Izraela.

ejże, widziałem sam takie stawy i Ty wiesz o jakie stawy/czyje chodzi. Co do przyjmowania się to można dyskutować. Co do reszty się zgadzamy.

AurorA - 2013-06-25, 14:18

Bajbas napisał/a:
widziałem sam takie stawy i Ty wiesz o jakie stawy/czyje chodzi.


przecież tam idą klaczą z tych samych dostaw co ja mam, tyle że mi w cieplarni się szybciej ukorzeniają i startują

z doświadczenia wiem ze każda roślina nie z doniczki przy kopaniu czy cięciu zawsze traci cześć korzeni i musi to odchorować (sam też takie sprzedaje)

art1234 - 2013-06-26, 07:19
Temat postu: to i ja się wtrace
Ponieważ rozmowa jest o stawach :) to i ja się wtrącę u mnie rosną w podłożu bo mam staw naturalny a ponieważ rosną jak głupie to od czasu do czasu sprzedaje żebym mógł wejść do stawu :)
Oczywiście nie można mówić tu o konkurencji co do sklepu Aurory (bo skala jest minimalna kilka lilii rocznie) ALE te co sprzedaję są takie duże, że nie udałoby się ich wypielęgnować w płytkich basenach. Jak do tej pory zakładam, że wszyscy byli zadowoleni bo trochę tego poszło :) nikt się nie skarżył a raczej były opinie, że są one po prostu bardzo duże i było miłe zaskoczenie kupującego więc z tymi stawami to nie do końca prawda.
Sam niejednokrotnie przesadzałem i dzieliłem swoje lilie w swoim stawie żeby je posadzić w innym miejscu i nie zauważyłem żeby coś im to przeszkadzało - warunek roślina MUSI być duża i silna. Jak jakieś pytania to proszę na priva.

pzd
Art

Bajbas - 2013-06-27, 13:50

AurorA napisał/a:
przecież tam idą klaczą z tych samych dostaw co ja mam
nie zawsze, bo są odmiany które Krzysiek przesłał w drugą stronę (i do mnie ;) Ponadto to co się nie sprzeda a zostaje na kolejny rok, to czapki z głów i...:
art1234 napisał/a:
mam staw naturalny a ponieważ rosną jak głupie to od czasu do czasu sprzedaje żebym mógł wejść do stawu

i to jest to. Ja byłem u Krzyśka w zeszłym roku pod koniec sierpnia i widziałem (choć było mało wody w stawach) jakie miał piękne egzemplarze. Doniczka nigdy nie da tego co naturalne podłoże. Ja to widzę też u siebie w oku. Inaczej rosła lilia w dużej doniczce/koszu a inaczej gdy dałem do ... nie wiem jak to nazwać ... "donicy" gdzie ziemi jest na 0,5 wysokości, a powierzchnia gruntu 1,5 m2. Różnica jest w wielkości kłącza.
Podsumowując, można kupić większe rośliny ze stawów i moim zdaniem warto.

art1234 - 2013-06-27, 19:23
Temat postu: sama racja
Bajbas masz słuszność jak muszę coś wyciągnąć dla kogoś co chce kupić to muszę się nieźle natrudzić żeby ją wyciągnąć z podłoża moim zdaniem nie ma porównania lilii hodowanych w stawie i w doniczkach.

pzd
Art

TOMY - 2013-06-27, 21:07
Temat postu: Re: sama racja
To i ja dodam parę słów na temat naturalnego podłoża a doniczki.Miałem możliwość posadzenia jednej odmiany w kastrze i w stawie.Kłącza były prawie takie same,po roku okazało się ze w stawie wypuściła 2 sadzonki a w doniczce 1.Dodam ze w stawie nie ma super podłoża,glina i ił a tylko nawożę czasami obornikiem.
AurorA - 2013-06-29, 22:29

W Polsce nikt tak nie uprawia masowo bo jest to nieopłacalne, To że Artur wytnie parę kłączy nadwyżki czy Krzysiek czegoś nie sprzeda i zostanie na drugi rok nie świadczy że jest to standard.
Wiadomo ze im więcej podłoża tym lepiej, u mnie co się nie sprzeda to po roku nawet nie zakwitnie jak nie przesadzę od nowa bo już w sierpniu widać że im brakuje odżywki.

art1234 - 2013-06-30, 06:42
Temat postu: Nie bardzo rozumiem
Nie rozumiem dlaczego ma to byc nie oplacalne. Moze poprostu nikomu jeszcze nie chcialo sie tego zrobic. Zalozenie stawu ok. 1 m nasadzenie lilii a potem ich pozyskiwanie nie jest trudne. Rosliny ze stawu sa duzo wieksze i silniejsze niz z doniczek. Rosliny z doniczek nie umywaja sie wielkoscia do tych rosnacych w dnie. Nie trzeba im dawac koreczkow a potem jak sie nie sprzedadza w nastepnym roku przesadzac. Ja tu widze same korzysci i oszczednosc czasu.
Bajbas - 2013-06-30, 09:32

art1234 napisał/a:
Nie rozumiem dlaczego ma to byc nie oplacalne.
ja też :) Arek ma namioty to chwali uprawę w doniczkach. Krzysiek z liliiwodnych ma płytkie stawy, które go praktycznie nic nie kosztują więc jak na kilkuset metrach nasadzi sadzonek to widok dech zapiera. Koszt większy przy wykopywaniu, w tym sensie, że bardziej pracochłonne. Ale rośliny bajka.
maro18 - 2013-06-30, 16:22

To i ja dorzucę swoje 2 grosze. Ja swoją produkcję mam w stawach niewielką cześć nadwyżki sprzedaje bezpośrednio na rynek lokalny nie wysyłam .Natomiast część trafia na kompost.
Ostatnio mam problemy z mszycami i tymi chrząszczami szarynki grzybieniówki.
Więc ograniczenie ilości lilii pozwoli ograniczyć ilość szkodników. :evil:

AurorA - 2013-06-30, 17:34

Bajbas napisał/a:
art1234 napisał/a:
Nie rozumiem dlaczego ma to byc nie oplacalne.
ja też :) Arek ma namioty to chwali uprawę w doniczkach. Krzysiek z liliiwodnych ma płytkie stawy, które go praktycznie nic nie kosztują więc jak na kilkuset metrach nasadzi sadzonek to widok dech zapiera. Koszt większy przy wykopywaniu, w tym sensie, że bardziej pracochłonne. Ale rośliny bajka.


jakby opłacało się w Polsce produkować lilie to byli by producenci. U nas warunki klimatyczne są takie ze grzybienie rozrastają się powoli. Jeśli policzysz koszty nasadzeń i pozyskiwania oraz podatek od zajmowanej powierzchni + vat i pit to okaże się ze w tej cenie możesz sprowadzić kilka razy więcej z Tajlandii i wcale nie gorszych.

eldorado82010 - 2013-07-02, 18:12
Temat postu: witam
witam jestem tu nowy ale postanowiłem się zarejestrować żeby wziąć udział w dyskusji o uprawie lili wodnych. Ja ma staw - oczko ok 40 m3 o głębokości ok 120 - 160 cm i jestem fanem uprawy lilii wodnych w gruncie. Bawię się w krzyżówki od kilku lat i hodowlę w różnych warunkach i doszedłem do wniosku, że lilie rosnące w gruncie są duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuzo :) bardziej silne i dorodne niż pędzone na koreczkach w jakiś płytkich zbiornikach. Tu zgadzam się z bajbasem i artem
pzd
Eldorado

TOMY - 2013-07-02, 21:01

Koszt większy przy wykopywaniu, w tym sensie, że bardziej pracochłonne. Ale rośliny bajka.[/quote]

Ostatnio przez nie odpowiednią pogodę jestem chory.Musiałem wchodzić po J.Tomocika który rośnie na 150-160cm.I tutaj hodowla lilii ma minus,w innym przypadku moczymy tylko całą rękę :-D

Co do Krzyśka lilii w stawach to według mnie :good: :piwko:

Adacho - 2013-07-02, 22:25

Moje lilie w gruncie rosną o niebo lepiej niż w koszach.
Podłoże to samo, a lilie :-o

Bajbas - 2013-07-03, 07:58

eldorado82010 napisał/a:
lilie rosnące w gruncie są duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuzo :) bardziej silne i dorodne niż pędzone na koreczkach w jakiś płytkich zbiornikach. Tu zgadzam się z bajbasem i artem

ja jak swoje wykopywałem po 4-5 latach to łopaty nie mogłem wbić. Kłącze ponad 5 cm średnicy. Po dwóch latach na kompoście i pies jeszcze je wygrzebywał i miał czym bawić :)
AurorA napisał/a:
jakby opłacało się w Polsce produkować lilie to byli by producenci.

i są. Arek rozumiem, że to forum ma na cele promować Twój biznes, ale nie trać poczucia zdrowego rozsądku i nie przekonuj, że białe jest ... "niebiałe". Myślę, że dalej tematu nie ma co ciągnąć. Stawy są rzadszym przypadkiem na forum i tych kilka wpisów powyżej daje dobry pogląd na sprawę. A każdy będzie kupował gdzie chce. Polskie ze stawów lub tajlandzkie z ... nie wiem gdzie oni to trzymają.

eldorado82010 - 2013-07-03, 15:30
Temat postu: dobrze powiedziane
Bajbas ma racje jak czasami sprzedaje swoje lilie i muszę je wykopać to po prostu koszmar szczególnie jak odmiana jest silnie rosnąca bo trzeba się natrudzić ale efekt to super od razu sadzisz gdzie chcesz i właściwie nie choruje jak odetniesz odpowiednie duże kłącze.

Białe zawsze powinno być białe. :piwko:

AurorA - 2013-07-11, 20:44

Tak jak wczoraj obiecałem dziś nakręciłem
Nymphaea 'Perry's Double Yellow'



Kwiat jest duży i ma bardzo dużo płatków - robi wrażenie, jednak po nazwie się spodziewałem bardziej intensywnego koloru.

[ Dodano: 2013-07-11, 21:54 ]
Bajbas napisał/a:
i są. Arek rozumiem, że to forum ma na cele promować Twój biznes, ale nie trać poczucia zdrowego rozsądku i nie przekonuj, że białe jest ... "niebiałe". Myślę, że dalej tematu nie ma co ciągnąć. Stawy są rzadszym przypadkiem na forum i tych kilka wpisów powyżej daje dobry pogląd na sprawę. A każdy będzie kupował gdzie chce. Polskie ze stawów lub tajlandzkie z ... nie wiem gdzie oni to trzymają.
_________________


to ja poproszę o namiary na priv gdzie takie można kupić bo chyba się nie rozumiemy, nie mówię o panie Czesiu któremu bardzo się rozrosło w stawie i może ukopać, ale ani nie wie co to za odmiana ani faktury nie wystawi, ale wie że ma różowe i białe.

eldorado82010 - 2013-07-12, 10:16
Temat postu: o ja przepraszam
Przepraszam bardzo ja np. nie jestem Panem Czesiem i dokładnie co do 1 mm wiem co to za odmiana (nazwa i wymagania) a nie tylko kolor :)

Uważam, że taka opinia jest bardzo krzywdząca dla prawdziwego miłośnika lilii wodnych mającego staw i sprzedającego nadwyżki ;)

TOMY - 2013-07-12, 13:49
Temat postu: Re: o ja przepraszam
eldorado82010 napisał/a:
Przepraszam bardzo ja np. nie jestem Panem Czesiem i dokładnie co do 1 mm wiem co to za odmiana (nazwa i wymagania) a nie tylko kolor :)

Uważam, że taka opinia jest bardzo krzywdząca dla prawdziwego miłośnika lilii wodnych mającego staw i sprzedającego nadwyżki ;)


:brawo: :brawo: :brawo: :brawo:

Posiada ktos moze "Hidden Violet".Rok temu dostałem od znajomego i nie mogę jej rozszyfrowac co jej dolega.Dosłownie przez rok czasu nic prawie nie podrosła,nawoże ustawiłem w miejscu zeby cały dzień miała słońce i nic nie pomaga :dupa:

Wie ktos moze co jej dolega??

AurorA - 2013-07-12, 15:39

Ja kupiłem jedna szt do testów i zdechła. widać to wrażliwsza odmiana.

eldorado82010 napisał/a:
dla prawdziwego miłośnika lilii wodnych mającego staw i sprzedającego nadwyżki


zupełnie co innego sprzedawać nadwyżki a co innego być producentem

eldorado82010 - 2013-07-12, 16:35
Temat postu: Nie rozumiem
Nie rozumiem jaka to roznica to producent nie umie zapamietac nazw uprawianych lilii. Wyglada to troche na promowanie tylko jednej "slusznej" racji i to nie koniecznie najlepszej :-)
AurorA - 2013-07-12, 22:08

Producent to ktoś taki kto z tego żyje, gdzie mogę złożyć zamówienie na dziesiątki odmian w setkach sztuk i dostane na to fakture. W naszym kraju takich nie ma.
Szymon - 2013-07-23, 09:47

Cytat:
Producent to ktoś taki kto z tego żyje, gdzie mogę złożyć zamówienie na dziesiątki odmian w setkach sztuk i dostane na to fakture.


Lilie rosną w stawach i owszem, ale narażone sa na szkodniki, choroby grzybowe, mają długie łodygi, występują tu zmiany poziomu wody. Z uwagi na obecność ryb, rzadko stosuję zabiegi chemiczne. Natomiast w szkółce rosną w zbiorczych basenach, posadzone w pojemnikach . Tutaj dostają odpowiednie nawozy, opryski itp. dzięki temu są zdrowe i wykarmione. Roślina rosnąca płytko, jak u mnie, ma krótkie łodygi liściowe, dociera do zamawiającego w całości i zaadoptuje się zawsze do większej głębokości. W przypadku lilii pozyskanej z głębokiej wody, musi odchorować adaptację. Takie metody stosuje też Arek, więc bez obaw...


ewa535 - 2013-07-23, 11:04

Cuda ! :brawo: A te łabędzie pomiędzy... bardzo romantycznie !
lasoch - 2013-07-23, 13:52

Prawdziwy raj ! Boże ! Dostanę szału mózgu ! Ale ewa535, te łabędzie to prawdziwe czy sztuczne ? A ta lilia z ostatniego zdjęcia to np. ile by kosztowała, bo jest bardzo duża ?
rewi - 2013-07-23, 16:02

Mnie z kolei interesuje głębokość tego stawu? ;)
AurorA - 2013-07-23, 19:12

Staw nie jest głęboki, w każdym razie wszystkie te lilie idą do kasacji bo uprawa w stawie nie jest na długa metę. Te zdjęcia były robione parę lat temu gdy wszytko było młode piękne i świeże. Obecnie wysiał tam się masowo grążel i szleje szarynka, cały staw będzie opróżniony i zerwane całe podłoże z kłączami.
Szymon - 2013-07-28, 22:52

Cytat:
w szkółce rosną w zbiorczych basenach, posadzone w pojemnikach. Tutaj dostają odpowiednie nawozy, opryski itp. dzięki temu są zdrowe i wykarmione

Nasza szkółka oferuje rośliny wolne od szkodników i chorób, prowadzone w kontrolowanych warunkach. Jedynie taka uprawa zapewnia im wysoką jakość. Zwiększa to możliwości adaptacyjne w każdym zbiorniku (bez znaczenia czy jest to duży staw czy też małe oczko z podłożem sztucznym)




Cytat:
uprawa w stawie nie jest na długa metę


Nic podobnego. Naturalne podłoże w stawie daje nam dużo większe możliwości zachowania równowagi biologicznej. Odpowiednio dobrane rośliny wszystkich stref zbiornika pozwolą nam cieszyć się piękną roślinnością, przejrzystą wodą. Obserwacja żyjących zwierząt dostarczy niezapomnianych wrażeń.

Cytat:
gdy wszytko było młode piękne i świeże


i byłoby nadal piękne, gdyby nie brak równowagi. Staw to hodowla karpia, karasia i amura (niestety). Ten ostatni przyczynił się do uszczuplenia wręcz zaniku strefy podwodnej jak również przybrzeżnej.

ANIAIANDRZEJ - 2013-08-09, 06:58

AurorA napisał/a:
Traszek jest w oczku mnóstwo, może nawet setki widać w słońcu jak leniwie pływają.
Musze uważać przy wyławianiu glonów bo czasem sitku po kilka się łapie.

kupiłem dwie biała lilie , bez t.z nazw po 10zł duże kłącza, a są takie,ma to jakaś nazwę

wszystkie wychodzą na 20cm nad lustro wody widok jest świetny,sadzone były na 120cm




lasoch - 2013-08-09, 09:24

Różowa to N. Marliacea Rosea, a żółta to może N. Joey Tomocik, bo właśnie kwiaty wystające nad powierzchnię wody to cecha tej odmiany. Ale masz farta.
AurorA - 2013-08-10, 21:53

ANIAIANDRZEJ napisał/a:
kupiłem dwie biała lilie


no białych to ja tu nie widzę

ANIAIANDRZEJ - 2013-08-10, 22:23

AurorA napisał/a:
ANIAIANDRZEJ napisał/a:
kupiłem dwie biała lilie


no białych to ja tu nie widzę

chwilowo zdjęcia mi fotosik gwizdnął ;) brak opłaty rtv :)

ANIAIANDRZEJ - 2013-08-12, 07:35

AurorA napisał/a:
ANIAIANDRZEJ napisał/a:
kupiłem dwie biała lilie po 10zeta a jak zakwitły są takie :bum:


no białych to ja tu nie widzę


druga

TOMY - 2013-08-12, 11:00

AurorA napisał/a:
ANIAIANDRZEJ napisał/a:
kupiłem dwie biała lilie


no białych to ja tu nie widzę


Nadal białych brak!!!

ANIAIANDRZEJ - 2013-08-12, 11:22

TOMY napisał/a:
AurorA napisał/a:
ANIAIANDRZEJ napisał/a:
kupiłem dwie biała lilie


no białych to ja tu nie widzę


Nadal białych brak!!!
kupiłem dwie biała lilie po 10zeta a jak zakwitły są takie
TOMY - 2013-08-12, 12:00

ANIAIANDRZEJ napisał/a:
TOMY napisał/a:
AurorA napisał/a:
ANIAIANDRZEJ napisał/a:
kupiłem dwie biała lilie


no białych to ja tu nie widzę


Nadal białych brak!!!
kupiłem dwie biała lilie po 10zeta a jak zakwitły są takie


To ktoś cię zrobił w balona,podejrzewam ze pierwsza to M.Rosea a druga jakaś żółta ale nie potrafię stwierdzić jaka odmiana.

eldorado82010 - 2013-08-12, 12:32
Temat postu: Ta żółta to
Żółta to może być Colonel a jak jeszcze jej kwiatek wystaje nad wodę to prawie na 90% ona.
rewi - 2013-08-12, 12:50

Żółta przypomina Sulphurea , ale może być to Colonel :)
eldorado82010 - 2013-08-12, 13:07
Temat postu: może
a Sulphurea nie jest przypadkiem bardziej "siarkowego koloru" takiego przygaszonego matowo.
lasoch - 2013-08-12, 15:18

Różowa to oczywiście Rosea, bo mam i kwiaty są takie same. Nie wydaje mi się jednak, że można tak przypadkiem kupić Colonela albo Sulphuree, więc wydaje mi się, że to Tomocik, bo to najbardziej popularna odmiana o żółtych kwiatach wystających nad lustro wody. Mam Tomocika i ten kwiat jest bardzo podobny do tego którego wydał - kolor i kształt płatków kwiatowych. Jednak nie mogę tego stwierdzić na 100 pro. Jeżeli jednak to nie Tomocik to jest to raczej Colonel. W podjęciu decyzji stawiam też na Tomocika ze względu na jego liście. Mój też ma, a raczej nie ma prawie w ogóle plamek na liściach, a tylko na spodzie liścia.
ANIAIANDRZEJ - 2013-08-13, 06:41
Temat postu: Re: Ta żółta to
eldorado82010 napisał/a:
Żółta to może być Colonel a jak jeszcze jej kwiatek wystaje nad wodę to prawie na 90% ona.

zółta wystaje nad lustro wody ok 20cm a były sadzone na 120 cm,od gościu jak kupowałem [kwiecień] to nie miały jeszcze kwiatów

AurorA - 2013-08-13, 10:47

To Tomocik.
lasoch - 2013-08-13, 15:46

Mam problem. Od nie całego miesiąca Moja Rosea nie wypuściła ani jednego liścia. Dla porównania inne lilie, wypuszczają nowe liście regularnie. Co mnie zadziwia najwięcej liści ma Aurora - dwadzieścia kilka, a Rosea nie ma nawet 20. Jest ona dość duża, więc brak liści mnie dziwi. Nie długo liczba kwiatów w tym sezonie przebije liczbę liści. Trochę pusto na tafli wody a lilii jest 6. Co może być tego przyczyną? Chyba, że to po prostu jej kaprys i nie ma się czym przejmować.
ANIAIANDRZEJ - 2013-08-14, 07:28

lasoch napisał/a:
Mam problem. Od nie całego miesiąca Moja Rosea nie wypuściła ani jednego liścia. Dla porównania inne lilie, wypuszczają nowe liście regularnie. Co mnie zadziwia najwięcej liści ma Aurora - dwadzieścia kilka, a Rosea nie ma nawet 20. Jest ona dość duża, więc brak liści mnie dziwi. Nie długo liczba kwiatów w tym sezonie przebije liczbę liści. Trochę pusto na tafli wody a lilii jest 6. Co może być tego przyczyną? Chyba, że to po prostu jej kaprys i nie ma się czym przejmować.


u mnie od jakiegoś czas pojawiają się małe liście wychodzą i bardzo bardzo wolno rosną,zastanawiam się czy czasami to nie jest z młodej karpy?listki są identyczne jak rozsądzałem ?

pisinger - 2013-09-03, 10:05

Szanowni Państwo, chciałabym kupić mojemu tacie na prezent lilie wodne. W naszym oczku/stawie rosną już grzybienie, jednak wiem, że tata chciałby urozmaicić ich kolory, i kształty, dlatego zdecydowałam się na odmiany: Joey Tomocik, Perry's Double White i Mayla. Nasze oczko wodne ma minimum 40 tys l. objętości. Bardzo proszę o poradę, czy jest szansa na szczęśliwie zasadzenie lilii teraz? Czy nie jest za późno, by przyjęły się w oczku, bardzo proszę o radę.
Pozdrawiam!

rewi - 2013-09-03, 13:10

pisinger, dopiero początek września jak będzie ładna i długa jesień na pewno się przyjmą :good:
lasoch - 2013-09-03, 15:51

Kupuj czym prędzej ;) . Zostaw tylko najświeższe rozwinięte i te w rulonach. Może dożuć jeszcze jakiegoś Almosta Blacka czy Black Princess, albo Red Spider bo ma ciekawe kwiaty.
pisinger - 2013-09-03, 16:45

Dziękuję za odpowiedzi. :) czy mogliby Państwo polecić jakies sprawdzone miejsce w Krakowie, bądź sklep internetowy, w ktorym moglabym dokonać zakupu dobrej jakości lilii?
lasoch - 2013-09-03, 16:48

Akurat te wszystkie odmiany kupisz w naszym sklepie forumowym, polecam kupowałem tu właśnie Tomocika w lato i idzie właśnie drugi kwiat.
rewi - 2013-09-03, 17:26

pisinger, forum sklep, popatrz w dziale giełda ;)
Bolekso - 2013-09-04, 07:59

lasoch napisał/a:
Akurat te wszystkie odmiany kupisz w naszym sklepie forumowym, polecam kupowałem tu właśnie Tomocika w lato i idzie właśnie drugi kwiat.

Wiosną kupiłem u Aurory Tomocika .Wsadzony w czysty żwir z czterema pałeczkami nawozu wydał już 11 kwiatów 4 będą niebawem. Czy w żwirze go zimować czy może lepiej już jesienią przesadzić w lepsze podłoże ?
Pozdrawiam ! Bolek

rewi - 2013-09-04, 12:34

Bolekso, wiadomo, że w podłożu było by lepiej :P
AurorA - 2013-09-04, 14:53

Bolekso napisał/a:
Wsadzony w czysty żwir z czterema pałeczkami nawozu wydał już 11 kwiatów 4 będą niebawem.


to widać osmocote mocno działa, u mnie miały góra po 5-6 kwiatów a niektóre po 2-3 ale bez nawożenia.
A nie uważasz ze w żwirze część nawozu łatwiej dostaje się do wody i zasila glony? Podłoże to zawsze jakaś bariera.

lasoch - 2013-09-04, 15:01

Sądzę tak jak AurorA, . Te koreczki to bardzo muszą być mocne. Ja mam swojego w żyznym podłożu. Wynik 2 kwiaty, musze dać te koreczki :) .
rewi - 2013-09-04, 17:45

Bolekso, jak będzie rosła w dobrym podłożu i będzie odpowiednio nawożona doczekasz się jeszcze więcej kwiatów :-D
lasoch - 2013-09-04, 19:11

Dość wczesną wiosną kupiłem Malutką sadzonkę Colorado z czterema liśćmi. Do tej pory wydał 9 kwiatów, ale jest w dość żyznym podłożu. Bolekso, - A jiedy kupowałeś i jak wielkie było kłącze?
eldorado82010 - 2013-09-05, 08:43
Temat postu: przepraszam, że wtrącę
przepraszam, że się wtrącę bo nie mam doświadczenia w uprawie lilii w doniczkach (wszystko rośnie w stawie w naturalnym podłożu a tam jest bardzo dużo szlamu ze 40 cm :) i rośnie jak głupie) ale jak ja czasami coś sprzedaje to tam jest bardzo często kilka kwiatków i bardzo dużo liści i dlatego trochę dziwi mnie "zachwyt" że coś miało kilka kwiatków bo to chyba normalne. Jeszcze raz podkreślam, że nie mam doświadczenia w sadzeniu lilii w pojemnikach. :-D
pzd

rewi - 2013-09-05, 13:17

eldorado82010, no tak, ale Ty się cieszysz kwiatami częściej i dłużej niż Ci co uprawiają w pojemniku :-D
eldorado82010 - 2013-09-05, 13:43
Temat postu: aha
:) aha jak o to chodzi to sory :) moja Colorado to w najlepszym okresie miała po 15 kwiatów - ależ to był widok :) :)
rewi - 2013-09-05, 13:48

eldorado82010, :brawo: to musiał być widok każdy kwiat robi niesamowite wrażenie, ale taka liczba :brawo:
lasoch - 2013-09-05, 15:29

Twój Colorado ma więcej pąków na raz niż mój w cały sezonie :brawo: . Ale wiadomo, że lilia w naturalnym siedlisku ( chodzi mi o staw ) ma duuuużo miejsca i bardzo żyzne podłoże, a te w koszach mają mało miejsca oraz podłoże po jakimś czasie, tak właściwie cały czas traci substancje odżywcze. A więc ta dysproporcja w stosunku liczby kwiatów lilii hodowanych w pojemnikach i tych rosnących swobodnie jest uzasadniona. Czy mógłbyś pokazać fotki tego Colorado. Mój miał najwięcej 3 kwiaty na raz.
eldorado82010 - 2013-09-05, 18:02
Temat postu: ups
:-( nigdy nie wpadłem żeby im robić zdjęcia bo wydawało mi się to normalne ale w przyszłym roku się poprawię. Colorado ma tyle kwiatków bo ma ze 4 m2 więc ma gdzie i na czym kwitnąć ;)
Bolekso - 2013-09-05, 20:13

lasoch napisał/a:
Dość wczesną wiosną kupiłem Malutką sadzonkę Colorado z czterema liśćmi. Do tej pory wydał 9 kwiatów, ale jest w dość żyznym podłożu. Bolekso, - A jiedy kupowałeś i jak wielkie było kłącze?

Kłącze było bardzo małe i szczerze mówiąc byłem wściekły że kupilem sadzonkę zamiast w miarę wyrośniętej rośliny. Kupiłem więcej roślin, ogólnie nędza jednak niektóre ładnie się rozrosły.

lasoch - 2013-09-26, 16:44

Witam!
Mam małą prośbę. Pierwszy raz będę zimował miniaturki lilii u siebie w oku (aurora i burgundy) , tak właściwie to mój pierwszy rok z liliami. I tu pytanie - czy w moich warunkach przeżyją na 50- cm. półce ? Odliczając kosz jakieś 25cm. W zimę nie zamarza głęboko, w zeszłą maź 12cm. Czy dadzą sobie radę ? Na głębinę raczej nie będę ich przenosił bo to dużo pracy. Więc jeśli okaże się, że nie przetrwają na tej półce to zostaje przeniesienie do domu.

rewi - 2013-09-26, 17:19

lasoch, aurora u mnie przezimowała na 50cm, ale nie wiadomo jaka będzie ta zima :D Mam pygmaea helvola, aurora, pery's orange sunset i w tym roku chyba będę zimować w piwnicy.
Gosik - 2013-09-26, 17:21

Mogą nie przetrwać, ja swoją miniaturkę ( zanim przeniosłam do płazarium ) wrzucałam na głęboką wodę, wiosną wyjmowałam i nadal ślicznie kwitła. Teraz na zimę też z płazarium wrzucę do oczka.
taniw - 2013-09-26, 18:44

Na stronie http://www.meteo.waw.pl/ możesz sprawdzić temp. gleby na poziomie -50 cm. Wybierz stację najbliższą swemu miejscu zamieszkania, a potem historia i temperatura gruntu. Dane masz od 2000r więc wiele tam się można dowiedzieć. Ja swoją lilie miniaturową zostawiam na zimę w oczku, właśnie na gł. ok 50 cm. Nigdy mi nie zmarzła, ale słabo kwitnie /1 góra 3 kwiaty w sezonie/. Za to liści to wypuszcza chyba tysiące.
lasoch - 2013-09-26, 19:15

Dzięki za tyle odpowiedzi :) .
Wrzucenie na głębinę to dobry sposób, ale musiałbym przesuwać inne lilie, ale myślę żeby jednak w tym roku "przetestować" czy dadzą radę. Jeśli nie tona następne lata będę przechowywał w piwnicy.

Gosik - 2013-09-28, 15:13

Na pewno nie da rady, na następne lata kupisz nowe :pa:
jurek47 - 2013-09-28, 19:43

eldorado82010 napisał/a:
że nie mam doświadczenia w sadzeniu lilii w pojemnikach
Z liliami w pojemnikach to tak jak jak Japonii, co małym dziewczynką zakładają buciki na stałe i nie zdejmują aby jak dorosną miały małe stopy.
wolanin - 2013-09-28, 20:17

jurek47 napisał/a:
eldorado82010 napisał/a:
że nie mam doświadczenia w sadzeniu lilii w pojemnikach
Z liliami w pojemnikach to tak jak jak Japonii, co małym dziewczynką zakł adają buciki na stałe i nie zdejmują aby jak dorosną miały małe stopy.

:)
- w Chinach
- dziewczynkom
- bandaże
- może jeszcze parę ich żyje, bo to dawno na szczęście porzucona praktyka
:soczek:

AurorA - 2013-10-05, 20:39

Jest szansa że przeżyją na tej głębokości, jak tak sporo zimuje, ale bezpieczniej przestawić na zimę głębiej albo do wiaderka w piwnicy.
lasoch - 2013-10-06, 18:05

W ostatnim czasie zrobiła mi się widoczność do bliskiego mi dna (100cm), więc przeniosę je tam właśnie, inne już poprzestawiane. A kiedy je przestawić? Teraz już czy jeszcze poczekać.
AurorA - 2013-10-06, 23:31

Teraz lepiej bo woda coraz zimniejsza a i tak już nic nie rosną.
lasoch - 2013-10-07, 19:50

Dzięki Arek :) . Jutro po szkole biorę się za robotę, chyba, że trzeba będzie jechać na różaniec.
Sylwester79 - 2013-10-18, 10:12

Witam , zdjęcie które zamieszczam znalezione w sieci i zrobione w Arboretum w Bolestraszycach, może Mariusz albo Arek rozpozna tą odmianę bo posadziłem to coś u siebie i chciałbym ją w końcu nazwać jest bardzo podobna do tej ze zdjęcia ....
lasoch - 2013-10-18, 14:51

A czy tak wolno? Chyba nie. Mi wygląda na N. Marliacea Rosea. Podczas chłodniejszej pogody przyjmuje taki właśnie kolor, ewentualnie Firecrest.
Mariusz - 2013-10-18, 15:39

Jak w Bolestraszycach , to może być 'Marliacea Rosea' bądź 'Marliacea Carnea'. Zdjęcie jest mocno nasycone kolorem, te na moich fotkach nieco mniej, w rzeczywistości są jeszcze bledsze.



Link do albumu
http://www.fotosik.pl/u/mczernicki/album/1017151/6

[ Dodano: 2013-10-18, 17:08 ]
Sylwester, czy dobrze pamiętam - Ty byłeś u mnie i coś kupowałeś, jeśli lilie wodną o której piszesz, to musisz mieć 'Marliacea Rosea'.

Sylwester79 - 2013-10-18, 16:21

Niestety Mariusz lilii u ciebie nie brałem , znajdę gdzieś zdjęcie tego co rośnie u mnie i wrzucę, może wtedy rozpoznasz a to na tym zdjęciu to nie wygląda mi na marliacea rosea bo ta z kolei liście ma bardziej jajowate a ta na zdjęciu okrąglutkie no i rosea ma płatki bardziej szpiczaste niż ta ze zdjęcia
Mariusz - 2013-10-18, 17:27

Nie rozpoznasz, szkoda zachodu, ale puść fotkę , zobaczymy :) . Cechy są zmienne.
http://www.victoria-adven...acea_rosea.html
http://www.victoria-adven...cea_carnea.html
http://www.victoria-adven...s/colossea.html

[ Dodano: 2013-10-18, 18:30 ]
http://forum.oczkowodne.n...er=asc&start=26

Sylwester79 - 2013-10-19, 12:42

Witam, znalazłem tylko takie zdjęcia ,wszystkie trzy to jedna i ta sama lilia , sporo tego zakupiłem bo kilkadziesiąt szt, i kupiłem ją jako ,,Rose Arey" ale według mnie to jest to całkiem co innego ...
Mariusz - 2013-10-19, 13:37

Kup 'Norma Gedye' i porównaj.

[ Dodano: 2013-10-19, 14:54 ]
Norma Gedye


Sylwester79 - 2013-10-19, 14:15

Mariusz ale jesteś expresowy z odpowiedzią, to może być ta odmiana :)
AurorA - 2013-10-25, 02:00

Mi to bardziej na firecresta wygląda, a Rose arey to dawno nikt nie sprzedał tego co ma być. Ja już od paru lat nie sprowdzam tej odmiany bo zawsze jest coś innego.
Policz dokładnie płatki to może pomóc.

Sylwester79 - 2013-10-25, 14:38

Arek od tego roku mam firecresta i to raczej nie to (firecrest ma cienkie i podłużne kłącza a ta moja niewiadoma kłącza ma jak atraction tylko wolno się rozrasta w tym roku dzieliłem je to z jednego kłącza przez rok czasu 2-3 rosliny więcej) to co Mariusz zasugerował jest bardzo podobne do tej mojej niewiadomej, poniżej na zdjęciu można policzyć płatki bo teraz już nie kwitną w stawie
AurorA - 2013-10-26, 01:59

Jest kupa podobnych odmian- ostatnio w modzie były Pink opal, Nigel czy Celebration. Firecrest faktycznie ma kłącza jak węże.
Mariusz - 2013-11-05, 12:39

AurorA napisał/a:
Firecrest faktycznie ma kłącza jak węże.


Klapki na liściach zazwyczaj zachodzą na siebie, czego na fotkach Sylvestra brak.

choina79 - 2013-11-15, 20:08

pytanko co do sadzenia lili http://img513.imageshack....g&action=rotate za gesto posadzone ? dosadzane jeszcze miedzy kosze mialem za duzo sadzonek a ze za darmo dostalem szkoda bylo wyzucac jakie beda skutki takiego sadzenia te w koszach wiadomo slaby przyrost ,te luzem hmmmmm 8)
rozsadzone na polowie stawu druga polowe zostawilem na male wedkowanie niechialem calego obsadzac:P

rewi - 2013-11-15, 20:21

Niekoniecznie słaby przyrost kosze duże, a jak jeszcze dobre podłoże wzrost będzie pozytywny. Z czasem przecież korzenie przerosną i lilia ukorzeni się w podłożu stawu.
lasoch - 2013-11-17, 10:42

Na pewno nie za gęsto, przynajmniej w moim mniemaniu. Jak się rozrosną będzie pięknie.
barteko - 2013-12-23, 17:40

Czy mogę posadzić lilię wodną do podłoża, w którym rosnące pałki wodne osiągają ponad 2m wysokości :-o .
lasoch - 2013-12-23, 18:29

Pałki są bardzo żarłoczne, a na dodatekbardzo szybko się rozrastają. Lilia będzie miała mało miejsca, a tego nie lubi. O wiele lepiej Będzie jej w osobnym koszu :) .
barteko - 2013-12-23, 19:02

Nie chcę sadzić lili razem z pałkami tylko wykopać takie podłoże i do niego posadzić lilie w koszu, wiem jak bardzo rozrastają się pałki.
choina79 - 2013-12-23, 19:03

palka to takie dziadostwo ze wszedzie sie rozsieje wiec nie zdziwi mnie jak w koszu z liliami po paru latach beda tez palki
barteko - 2013-12-23, 19:34

Więc po paru latach pałki się usunie :P . Więc można użyć tego podłoża czy nie :? .
renmir - 2013-12-23, 19:59

Możesz posadzić lilie do takiego samego podłoża w jakim rosną pałki ale dobrze byłoby go trochę wzbogacić kompostem lub na wiosnę koreczkami z nawozem.
barteko - 2013-12-23, 20:04

Więc na wiosnę trochę sobie go tam ukopie i dodatkowo przyniosę jeszcze jakieś rośliny.
rewi - 2013-12-24, 08:46

barteko, oczywiście, że można użyć tego podłoża nawet trzeba! Jeszcze jak dodasz trochę kompostu i gliny do tego lilie Ci się odwdzięczą! :-D
lasoch - 2013-12-24, 09:59

Już rozumiem :oops: . Takie podłoże pewnie będzie bardzo żyzne, więc lilii spasuje.
Leszek Garwolin - 2013-12-24, 13:24

O dobre podłoże dla lili spytaj kolegi tom11.On podpowie co i jak a lilie ma ,,bycze,,.
Adacho - 2013-12-24, 13:47

barteko napisał/a:
Więc można użyć tego podłoża czy nie


Pałki rosną dobrze w różnym podłożu. Widziałem piękne pałki w gliniankach i żwirowniach.
Lilie wodne w takim podłożu raczej piękne nie będą. Nie wiem jakie podłoże mają pałki o których piszesz?
Daj do kosza z liliami mieszankę gliny, piasku, kompostu i ziemi ogrodowej w równych proporcjach. Kosz powinien być jak największy. Możesz zastosować wielką kastrę budowlaną dla jednej lilii.

barteko - 2013-12-24, 14:07

W miejscu z którego planuje pozyskać podłoże na ziemi zalega pełno opadłych liści, jest pełno szczątek roślin, nikt nie kosi roślin ani nic z tych rzeczy, więc wszystko to gnije i pałki rosną jak szalone i nie tylko, bo w tym miejscu widziałem ok 1 metrowe sitowia, jeszcze wyższe manny i jakieś turzyce.
rewi - 2013-12-24, 14:34

barteko, idealne podłoże, żyzne z martwych szczątek!
eldorado82010 - 2013-12-27, 13:05
Temat postu: to i ja coś dodam od siebie
witam,

pomimo, że mam staw naturalny to czasami sadzę lilie też w pojemnikach. Zauważyłem, że bardzo dobrze rosną w jednorocznym kompoście wymieszanym ze zwykłym żółtym piaskiem.
pzd
Eldorado

rewi - 2013-12-27, 15:19

eldorado82010, bo kompost jest żółty i nie tylko lilie go uwielbiają ;)
AurorA - 2014-01-03, 01:44

Pałka lubi najbardziej podłoże z dużą domieszką gliny (ponad 50%) lilia nie koniecznie
jurek47 - 2014-01-03, 12:16

rewi napisał/a:
bo kompost jest żółty i nie tylko lilie go uwielbiają
Ja nie znam żółtego kompostu, a lilie chyba nie rozróżniają kolorów .
lasoch - 2014-02-14, 08:52

Witam! Miał ktoś kiedyś styczność z lilią wodna Sunrise? Podobno ma falowane liście, czy to prawda? Jeszcze nie jestem pewien do jej zakupu wiosną. Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź :) .
Artur - 2014-02-14, 13:06

http://sklep.oczkowodne.n...-sulphurea.html :)
lasoch - 2014-02-14, 15:44

Ahaaaa... Nie wiedziałem, że to Sunrise i Sulphurea to jest to samo. Więc chyba zrezygnuje. Dzięki Artur.
AurorA - 2014-02-15, 18:27

Artur ma rację, choc w handlu czasem pojawiają sie pod innymi nazwami, jest też shulpurea odorata.
lasoch - 2014-02-15, 20:56

Szkoda bo pod nazwą Sunrise wyglądała ładniej, ale z żółtych będę miał Helvolę.
AurorA - 2014-02-15, 23:16

z żółtych to Tomocik najfajniejszy, helvolka to miniatureczka , ale też fajna.

zobacz jeszcze te linki odnośnie sulphurea:
http://www.seerosen.org/S/Sunrise/Sunrise.html
http://www.seerosen.org/S/Sulphurea/Sulphurea.html

lasoch - 2014-02-16, 16:08

Ja też uważam, że Tomocik to najpiękniejsza żółta lilia, ale ją już mam. Chodzi mi o to, żeby w nowym oczku była różnorodność barw - Helvola reprezentuje kolor żółty. O razu skorzystam i o jeszcze jedno zapytam. Chcę mieć takie lilie w nowym oku: Gonnere, Little sue, James Brydon, Almost Black, Sioux i najprawdopodobniej wcześniej wspomnianą Helvolę. Jaka będzie dobra głębokość dla pierwszych pięciu wraz z wysokościa kosza, tak + 15cm. 65 byłoby dobre ??
AurorA - 2014-02-18, 02:10

Little sue nie znam Gonerre i Brydon to średniaki czyli raczej nie głębiej niż 70-80 bez kosza, ale oczywisćie może być płycej. Sioux i Almost może tez być tak samo ale da rade i głębiej.
luzio - 2014-02-18, 10:28

Szukam jakiejś fajnej lilii do trochę (ale bez przesady) zacienionego stanowiska. Wiem że polecana jest Sioux ale jakoś nie do końca mnie przekonuje z wyglądu. Są może jakieś inne odporne odmiany? Interesują mnie zwłaszcza jasne lilie. Białe, jasnoróżowe, czy żółte. Najlepiej mało problematyczne nie wymagające jakiegoś chuchania na nie.
lasoch - 2014-02-18, 20:42

Wg mnie każda lilia wymaga identycznej opieki nad sobą, ale nie jest ona pracochłonna. Do cienia poleca się też Chromatellę - śliczna, jasno-żółta, klasyczna odmiana, przynajmniej na zdjęciach. Na pewno jest mrozoodporna, jakby nie było stara odmiana ;) . Może też Marliacea Rosea. A dlaczego nie Sioux - piękny jest ;) .
Arek - więc dobra byłaby półka tak 65cm?? Little sue nie jest duża - pewnie jak Black Princess.

AurorA - 2014-02-18, 23:59

Tak 65 cm to głębokość ok, choć jak almost'a dasz głębiej to będzie miał większe kwiaty i liście.
lasoch - 2014-02-19, 16:34

Aha tak... To może w jednym końcu zrobię dla niego głębiej.
lasoch - 2014-03-08, 13:11

Powie mi ktoś może czy Gonnere ma dużo kwiatów w ciągu sezonu? Jeżeli nie to szkoda zachodu. W drugim oczku mam Albidę.
motlawa - 2014-03-08, 16:53

napisales ze z zoltych masz helvole.otoz mam kilka helvoli w oczku i powiem ci ze ten ich zolty kolor jest bardzo blady,z zoltych ladniejsza jest wg mnie colonel welch,ktora oprocz tego ze od helvoli jest wieksza i bardziej zolta to co roku z przekwitnietych kwiatow mam po kilka nowych welchow
rewi - 2014-03-09, 11:04

lasoch, “Śniegowa kula”, “królowa śniegu”. Elegancka. Zdrowa. Wielopłatkowa - ilość płatków dochodzi nawet do 70 (większość odmian grzybieni ma od 20 do 30 płatków). Kwiat ma kształt kulisty - jak piwonia. Kwiaty pozostają długo otwarte. Jej dodatkową zaletą jest to, że łatwo przystosowuje się do każdej wielkości sadzawki (oprócz tych naprawdę miniaturowych). Do tego kwiatu długo otwarte :D Myślę, że warta jest uwagi na pewno.
choina79 - 2014-03-09, 12:01

Lilia wodna 'Wanvisa' zakupil juz ktos? moze ma zamiar kupic poszukuje lili ze sprawdzonego zrodla:P
lasoch - 2014-03-09, 12:09

Dzięki rewi za zaangażowanie. A teraz mi powiedz - ile ona ma kwiatów, bo nawet jeśli są tak boskie to jak jest jeden na rok to ja nie chcę ;) .
rewi - 2014-03-09, 13:47

choina79, w sklepie u Arka już chyba jest :P Ale wszędzie już jej pełno alledrogo itp. :D

lasoch, to zależy od warunków w jakich jest hodowana :P

AurorA - 2014-03-13, 02:29

lasoch, Gonnere nie ma zbyt dużo kwiatów. Zauważyłem taka regułę że im więcej płatków tym mniej kwiatów. Gonnere w oczku zakwitała mi bardzo późno - pod koniec lata, jednak pod folią potrafi wyskoczyć jako jedna z pierwszych. Jest jeszcze biała podwójna, ale ona tez słabo kwitnie z moich obserwacji : http://www.sklep.oczkowod...uble-white.html

jak chcesz coś białego co kwitnie bardzo obficie i jest wielopłatkowe to polecam: Denver http://www.sklep.oczkowod...dna-denver.html kwiaty w prawdzie nie są czysto białe a lekko kremowe, ale uwielbiam ta odmianę.

[ Dodano: 2014-03-13, 02:33 ]
choina79 napisał/a:
Lilia wodna 'Wanvisa' zakupil juz ktos? moze ma zamiar kupic poszukuje lili ze sprawdzonego zrodla


tej lilii w Polsce jeszcze nikt nie ma i nie ma pewnego źródła bo nikt jeszcze jej na oczy nie widział. Podobno jest 500 szt na cała Europę, ale dopiero czekamy na dostawy. Z tego co wiem będzie miało na pewno 3 sprzedawców i ogrody wodne 5 szt do testów.

lasoch - 2014-03-13, 08:23

No Denver faktycznie śliczna, ale jeszcze się zastanowię. Kwiaty Gonnere mnie powalają, a szczególnie pąki.
choina79 - 2014-03-13, 11:50

ma ktoś może rozpiskę ,najlepiej miesiącami jak które lilie kwitną:P:P:)
AurorA - 2014-03-13, 14:23

choina79, praktycznie wszystkie kwitną od maja do września. Te odporniejsze mogą i sporadycznie do grudnia dawać kwiaty. lilie które są mieszańcami tropikalnych np Colorado. zaczynają trochę później kwiaty puszczać.
kristoof - 2014-05-06, 19:48

Drodzy forumowicze,
przeglądałem na jesień forum w poszukiwaniu porad ponieważ moje lilie wodne rosna strasznie kiepsko i wiem że to wina słabego podłoża.
Pewien forumowicz napisał że swoje lilie sadzi w kastrach budowlanych w mieszance piasku i gliny przesypanej obornikiem granulowanym i rosną jak szalone. Chciałem oddnaleźć ten wątek bo było tam zamieszczone zdjęcie tych lilii (pięknie i gęsto rosły) i chciałem znaleźć informację ile tego obornika dawać na jedną lilie ale nie mogę odnaleźć tego posta.
Orientuje się ktoś z Was ile tego obornika dać na jedno wiadro bo nie mam pojęcia a nie chcę zrobić czegoś źle a wiadra, podłoże i obornik czekają żeby wziąć się do pracy.

Pomóżcie proszę.
Z góry serdecznie dziękuję.

Sylwester79 - 2014-05-06, 20:28

Witam, co do lilii to kilogram obornika granulowanego bydlęcego na 10 litrów podłoża, obornik daj na sam spód przykryj to gliną i z góry zasyp piaskiem ,( piasek lub żwir) chodzi o to aby ryby nie dokopały się do gliny bo będzie niezły bajzel pozdro
AurorA - 2014-05-07, 00:28

Obornik granulowany nie jest za dobry bo jest on na bazie torfu za którym lilie nie przepadają.
Ja obecnie daje tylko koreczki nawozowe osmocote bo widzę najlepsze efekty i najłatwiej stosować.
Prawdziwy , swojski obornik bydlęcy pewnie by dał lepszy efekt, ale takiego nie udało mi się kupić.

choina79 - 2014-05-08, 19:24

pytanko ile % lili ma czerwone liście kur czyźby prawie wszystkie co mam był ten sam gatunek????? z zielonymi liścmi 2 sa reszta ma czerwone :???: :???:
lasoch - 2014-05-08, 19:47

Kolor się zmieni. U mnie Rosea i Brydon mają taki sam kolor, ciemny czerwony, Albida trochę jaśniejsze, ale Burgundy też takie same. Reszta lilii ma w cętki, Colorado i Tomcik maję zieleniejsze, ale Aurora I Little sue maja takie same, ciemne.
rewi - 2014-05-09, 08:14

choina79, młode liście, które teraz wychodzą na powierzchnie mają czerwone liście, a nawet bordowe, one się wybarwią spokojnie będę piękne zielone :P
Cymek - 2014-05-14, 20:10

Dzisiejsze fotki, pierwsze pąki na powierzchni pogoda niestety nie sprzyja chłodno i opady deszczu

lasoch - 2014-05-14, 21:12

Piękne oczko, funkie i lilia. U mnie pąk Rosey jakieś 15 cm. do powierzchni, a Tomocik i Aurora już mają małe pączki :) .
rider - 2014-05-14, 21:22

funkie super :brawo: z białymi akcentami mi się nie podobały, dopóki nie otrzymałem ogromnej zanim puściła liście :) lilie większe niż u mnie, na jakiej głębokości są i jakie to odmiany?
rewi - 2014-05-15, 09:33

Ale fajne oczko :good: Ile masz w nim lilii są potężne :pa:
Cymek - 2014-05-15, 15:24

Dziękuję wszystkim za mile słowa :) , lilii jest sporo zwłaszcza Marliacea Albida, reszta to: Attraction, Chromatella, Joey Tomocik, Sioux, Colorado, Rosea, Sunny Pink, Celebration rosną na głębokości ok 60-70 cm ( od kłącza do lustra wody). W tym roku mam zamiar zakupić Wanvise.
lasoch - 2014-05-15, 20:55

Minimum 10 lilii w tym oczku? Brawa się należą ;) .
victoo - 2014-05-17, 21:14

Cymek, bardzo ładnie zarośnięte masz brzegi.
U mnie już pierwsza biała lilia zakwitła 13 maja :)

ILUSION - 2014-06-10, 22:41

Witam
Polecam pooglądać fotki, jest na co popatrzeć :)
https://www.facebook.com/buafah.garden.5

rewi - 2014-06-11, 07:59

Faktycznie, niezły link! :-D
AurorA - 2014-06-12, 01:08

Szkoda że te lilie nie na nasz klimat.
ILUSION - 2014-06-16, 17:33

Macie takie ilości pąków kwiatowych? ;)
https://www.facebook.com/...77127508&type=1
dlaczego u nas takie nie rosną :((
https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/t1.0-9/p526x296/10390322_10202486685985390_4706921461032207017_n.jpg
https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/t1.0-9/p526x296/10394868_1431181927157402_8836973187722621617_n.jpg

rewi - 2014-06-16, 20:01

Widziałam to zdjęcie z fejsa :P Mistrz jak oni się dorobili tylu pąków.
AurorA - 2014-06-22, 02:03

to kwestia klimatu, temperatura robi swoje i dlatego cały świat kupuje lilie w Tajlandii
lasoch - 2014-07-02, 08:19

Kto mi powie jaka będzie minimalna głębokość dla Colorado i Tomocika, tak żeby miały kwiaty ponad powierzchnią wody :?
AurorA - 2014-07-02, 16:43

ja w basenach handlowych to mam na 20 cm i kwitną jak głupie, ale do oczka daje głebiej
lasoch - 2014-07-02, 17:07

a na 40 cm. mogłyby rosnąć :?
Tintin - 2014-07-03, 18:29

Właśnie, u mnie tak rośnie. Ma 7 liści ale nie idzie żaden pąk czy to normalne ?
lasoch - 2014-07-03, 20:08

Ilość liści nie ma wiele do znaczenia, ważne jest kłącze i jego wielkość.
lis_ek - 2014-07-16, 21:41

Witam, mam nadzieję, że to dobry temat :-D . Mam do Was takie pytanko, mój wujek zakupił działkę z oczkiem wodnym, które powstało podobno 3 lata temu i w tym trochę zapuszczonym oczku jest lilia wodna, ale nie mam pojęcia jaka to odmiana. Pomożecie ?

http://www.fotosik.pl/pok...457bf105ad.html
http://www.fotosik.pl/pok...b4ed97f2d7.html

AurorA - 2014-07-17, 01:37

Raczej to Albida, lub nasza rodzima Alba. Na pewno podłoże zbyt mało żyzne i trzeba posadzić w nowe.
lis_ek - 2014-07-17, 09:32

Ok dzięki, poprzedni właściciel mówi, że kupił ją w sklepie, czyli pewnie to Albida. Lilia już jest w nowej doniczce z podłożem specjalnie dla lilii :-D
choina79 - 2014-08-04, 10:32

około ile czasu potrzebuje lilia na ukorzenienie sie w podłożu :? :? :?
maro18 - 2014-08-04, 19:36

Do dwóch tygodni.
AurorA - 2014-08-08, 01:02



może komuś coś to przypomina - trafiła się jedna taka sztuka w partii Yuh Ling, liście ma nakrapiane , kwiat ładny gwiaździsty

lasoch - 2014-08-08, 08:55

Przypomina kwiat Little Sue :) Tak wygląda teraz u mnie

AurorA - 2014-08-08, 14:34

lasoch napisał/a:
Przypomina kwiat Little Sue


tez mi to przyszło do głowy, ale nie mam porównania na żywo

rider - 2014-08-13, 22:00



kupiona w tamtym roku mayla wrzucona z obciążeniem, miała jeden kwiat w tamtym roku a w tym nie mogła coś wystartować, przeniosłem ją 1,5 mies temu na płyciznę ale nadal ledwo zipie, jakieś propozycje jak to ratować?

Artur - 2014-08-14, 07:43

Przede wszystkim, w/g mnie, to wsadź do koszyka i daj porządne podłoże.
EDIT:
Doszukałem się że masz staw, więc wkop ją w dno.

zuzi10 - 2014-08-20, 23:48

Mam pytanie :-D do kiedy można dokarmiać lilie koreczkami.Czy tylko raz w sezonie na wiosnę czy potem jeszcze też,w sezonie jak inne rośliny w ogrodzie nawozami.
rewi - 2014-08-21, 10:13

zuzi10, można w lato dać jeszcze koreczki ;)
zuzi10 - 2014-08-21, 23:49

wiem ze latem czerwiec, lipiec tak, ale teraz to juz chyba za póżno,Trochę z różnych względów w ubiegłym i w tym roku zaniedbałam lilie i nie sa tak ładne jak w ub roku.Co masz na myśli mówiąc o laniu flrovitu do kwitnących, czy chodzi Ci lanie do doniczek.? Jeśli tak to u mnie nie wchodzi to w rachubę wszystkie rośliny oprócz lilii rosną u mnie luzem, pierwotnie posadzone w podkolanówkach w efekcie tak je poprzerastały,że stanowią lużną bryłę korzeniową.
zuzi10 - 2014-08-22, 18:08

Tylko ja moich nie mam potrzeby dzielic bo jeszcze sa młode i 2 lata temu robiłam remont oczka - wymiana folii,były wyciagane, sprawdzane, zasilane a w ub. dosadzałam 3 nowe lilie, A florovitu nigdy bym do oczka nie dolała. Zbyt dużo cierpliwości i zabiegów wymagało doprowadzenie do równowagi biologicznej w moim oczku. Nawet wymiana folii i remont oczka jej nie zachwaiał. Przyznam się szczerze że z taka radą spotkałam się po raz pierwszy na tym forum.A zaglądam tu chyba od dobrych kilku lat. Wybacz rewi, ale wydaje mi sie ona wielce nieprofesjonalna. Już widzę oczko po potraktowaniu go butelką florovitu.
Tintin - 2014-08-23, 06:07

Pytanko.
Czy lilie:
Tomcik
Hollandia
Wanvisa
kupione w tym roku na wiosne, mogę podzielić już w następnym roku na wiosne ?

lasoch - 2014-08-23, 14:23

Wydaje mi się, że rok to kompletnie za mało, żeby na tyle się rozrosły, żeby można było je dzielić :/ Chyba, że podczas sadzenia były bardzo duże. U mnie żadna z lilii które rosną już drugi rok nie nadaje się do podziału, chyba, że Colorado, ale wrósł się w dno i nie da się nijak zobaczyć kłącza oraz Rosea, której kłącza były naprawdę duże gdy je dostałem.
Tintin - 2014-08-23, 19:02

A co to znaczy duże ? jakie ?
lasoch - 2014-08-23, 22:11

Miały rozgałęzienia :) Było kilka miejsc z których wyrastały liście.
Uleczka66 - 2014-08-29, 16:10

Mam niewielkie oczko wodne, a w nim od roku lilje wodne, ktorych kwiaty kwitna bardzo krotko, bo bardzo szybko "tona" w wodzie i juz nie rozwijaja swoich platkow.
Jaka moze byc tego przyczyna?

lasoch - 2014-08-29, 19:01

A wiesz może jaka to odmiana ? Ile dni kwitnie pojedynczy kwiat ? U mnie najkrócej kwitnie Little Sue, której kwiaty kwitną 2-3 dni.
Tintin - 2014-09-06, 06:04

Myślicie że moge już przenieść lilie na dno ? potem woda bedzie bardzo zimna
AurorA - 2014-09-07, 22:17

u mnie na zewnątrz jeszcze kwitną to szkoda zatapiać, ale powinny to dobrze znieść
munkrar - 2015-02-02, 09:39

a ile kosztuje taka olbrzymia lilia wodna ?
AurorA - 2015-02-03, 02:27

a co to oznacza "taka olbrzymia"?
i jakiej odmiany?

Endrju - 2015-03-02, 11:51

Witam, mam pytanie odnośnie rozsadzenia lilii. Mam lilie attraction, rośnie ona u mnie już około 5 lat w donicy 15 lub 20l w oczku o głębokości 90cm. Lilia się rozrosła i zaczeła wypuszczac na boki kłącza, nie rosną one w donicy, tylko poza nią(nie oczyszczałem 4 lata osadu) są conajmniej dwa takie z czego jeden uciałem, nie wyjmowałem lilii z wody tylko uciąłem piłką kłącze tam gdzie wychodziło z donicy. Teraz pytanie jak zabezpieczyć to kłącze, co prawda posmarowałem węglem ale pod wodą ;) . Lilii nie mam zamiaru wyciągać z wody z tego powody ze korzenie rozrosły się po całym dnie.

I drugie pytanie czy z tego kłącza można zrobić dwa, chciałbym oddać znajomemu do stawu. Widać że jest obok jeszcze małe kłącze, ale czy warto to rozdzielać? Fotki:

drako - 2015-03-02, 15:02

Że też chciało się Tobie teraz to robić. :? Ładna sadzonka, szkoda ją dzielić teraz. Jeśli koniecznie musisz, poczekaj z dalszym rozsadzaniem i dzieleniem kłaczy co najmniej miesiąc. Dobrze widać zielone pędy, być może lilie posadzone w mule szybciej zaczynają wegetację? Obserwuję to też u siebie.
Endrju - 2015-03-02, 16:49

drako napisał/a:
Że też chciało się Tobie teraz to robić. :?
Musze powiedzieć że trochę zmarzłem ;) Chciałem to zrobić jak dopiero zaczną wegetecje, żeby narobić jak najmniej szkód. Teraz to w sumie nie wiem czy nie za wcześnie, no ale stało się.

Tą mniejszą sadzonkę chciałem uciąć wzdłuż tej dużej. Mniejszą sadzonkę w worku ażurowym 20 cm pod wodą, a dużą bezpośrednio do dna w stawie, powiedzmy na długość ręki bo nurkować nie zamierzamy. Czytałem, żeby sadzić je pionową a to kłącze mniejsze rośnie sami widzicie jak, jakby w dół tam gdzie korzenie. Jak mówiłem wina tego że kłącze wyrosło poza obramowanie doniczki i rosło w dół do mułu. Nigdy wcześniej nie rozsadzałem, nie mam zadnego praktycznego doświadczenia.

Czytam też czasem że tą lilie warto posadzić w ziemi z kompostem a nawet obornikiem, raz że tego nie robić. Będą one rosnąć w stawie 10x20m więc też troche inna sytuacja jak w oczku. Ale myśle, że pójdzie do ziemi z gliną. Tylko czy warto sadzić bezpośrednio w dno? Woda większość część w roku bardzo czysta. Dno jest chyba gliniaste, dość twarde, ale nie zwirowe. Staw około 6 lat.

Jeśli miałby znajomy poczekać z sadzeniem to może poczekać, woda będzie cieplejsza przy sadzeniu. Co tylko teraz zrobić z sadzonką?

drako - 2015-03-03, 00:09

Ja bym teraz nie dzielił, w całości umieściłbym to kłącze korzeniami w dół w koszu z kompostem, ziemią ogrodową i gliną. Kosz postawił na dnie w zasięgu ręki. Do kwietnia, maja ta mniejsza sadzonka może by się trochę ogarnęła i poukładała w tym koszu, liście poszły by trochę więcej w górę, a korzenie na dół. Wtedy mógłbyś tę mniejszą część odciąć dla kolegi, łatwiej mu się wtedy przyjmie :) Reszty do końca sezonu nie wysadzaj z kosza, nawet jeśli nie zakwitnie to będziesz ją miał pod kontrolą, bo poskręcana jest niesamowicie..
eldorado82010 - 2015-03-03, 11:25
Temat postu: sądzę, że
a ja myślę, że nie ma to znaczenia bo Atraction rośnie jak chwast i da sobie radę a wsadzenie do gruntu jest lepszą opcją niz bawienie się w naturalnym stawie w kosze więc możesz po mojemu ciąć ją i teraz.
pzd
Jerzy

Sylwester79 - 2015-03-03, 13:21
Temat postu: Re: sądzę, że
eldorado82010 napisał/a:
a ja myślę, że nie ma to znaczenia bo Atraction rośnie jak chwast i da sobie radę a wsadzenie do gruntu jest lepszą opcją niz bawienie się w naturalnym stawie w kosze więc możesz po mojemu ciąć ją i teraz.
pzd
Jerzy

Tego kłącza juz lepiej nie dzielić na dwie sadzonki bo można stracić obydwie , a jak już to z podziałem tak jak pisze Drako poczekać aż temperatura pójdzie w górę i lilie zaczną rosnąć , dlatego że roślina jest teraz uśpiona i jakiekolwiek ingerencje w kłącze przy tej temperaturze to proszenie się o zgniliznę kłącza, węgiel drzewny może i jest dobry do posmarowania miejsca cięcia ale nie w takiej tamperaturze, teraz kłącze należało by wymoczyć w rozrobionym nadmanganianie potasu -kupisz w aptece -tabletki , jedna tabletka rozpuszczona w 10litrach wody i w tym należałoby wymoczyć kłącze -1godz , następnie kłącze możesz przechować w wilgotnym piasku do nastania wyższej temperatury i wtedy dopiero posadzić..

bogu69 - 2015-03-03, 14:18

Z tych największych
Attraction'
Ellisiana
Newton
jak uważacie którą wybrać na docelową głębokość około 180cm pod wzgledem odpornosci i obfitego wzrostu :-D

Tintin - 2015-03-03, 21:45

bogu69 napisał/a:
Z tych największych
Attraction'
Ellisiana
Newton
jak uważacie którą wybrać na docelową głębokość około 180cm pod wzgledem odpornosci i obfitego wzrostu :-D


Wanvisa jest duża i bardzo szybko rośnie

bogu69 - 2015-03-04, 10:57

Tylko czy da radę na 180cm ,znalazłem jeszcze
Nymphaea 'Marliacea Rosea'

Sylwester79 - 2015-03-04, 16:04

bogu69 napisał/a:
Tylko czy da radę na 180cm ,znalazłem jeszcze
Nymphaea 'Marliacea Rosea'

Na takiej głębokości prawie wszystkie większe odmiany dadzą sobie radę, kwestia przygotowania odpowiedniego substratu i ilości tego substratu w pojemniku jakim będzie posadzona ta roślina (jak dasz za mało substratu i mały pojemnik to na takiej głębokości żadna lilia nie będzie rosła jak powinna) , duże znaczenie ma też tutaj wielkość i jakość kłącza, przygotowanie takiej rośliny na tą głębokość -jeżeli będzie ona rosła posadzona w pojemniku to żeby chciała i miała siłę rosnąć potrzebujesz dużej kastry (najlepiej okrągłej -60-90litrowej ) na pewno od razu nie należy jej zestawiać na docelową głębokość bo będzie długi czas aklimatyzacji-jeden sezon będzie bez kwiatków a jak już to z niewielką jej ilością, trzeba stopniową zagłębiać roślinę w miarę wzrostu.
Jeżeli natomiast lilia ma rosnąć w zbiorniku bez izolacji czyli w stawie to możesz kłącze sadzić od razu na te 180 cm w dnie zbiornika czyli mule -pierwszy sezon oczywiście roślina przeznaczy na aklimatyzację , ale w drugim roku po posadzeniu będzie już pięknie rosła i kwieciła ;)

AurorA - 2015-03-06, 19:40

180 to bardzo głęboko dla lilii i da rade niewiele, góra kilka odmian tych najstarszych Marliaca.
Najlepsze to Attraction, Rosea, może jeszce Carnea i Hollandia.

Ta lilia ze zdjęć jest za mała do podziału, lepiej poczekać aż klaczą będą większe

bogu69 - 2015-03-07, 08:58

Dzięki własnie to chciałem usłyszeć,Arku jak będziesz miał coś dla mnie to proszę o kontakt na priva.
rszyd49 - 2015-07-12, 11:56

Czy powinno się ścinać przekwitłe lilie?
rewi - 2015-07-12, 13:06

rszyd49, tak, dla lepszego kwitnienie na przykład. :P
rszyd49 - 2015-07-12, 20:57

Dzięki, tak myślałem.
juuri - 2015-07-13, 13:27

Moje niestety padają jak muchy, chyba mi je rybki wcinają
motlawa - 2015-07-16, 13:17

jesli chodzi o scinanie przekwitlych kwiatow to z doswiadczenia wiem ze lepiej wstrzymac cie z tym do ok trzech tyg bo w tym czasie u niektorych gatunkow lili z przekwitnietego paka wyrasta nowa sadzonka.u mnie mialo to miejsce wielokrotnie w przypadku barbary dobbins (najczesciej) wanvisy col.welch.jesli chodzi o wanvise to nowa sadzonka nie dosc ze pieknie wyrosla w krotkim czasie to jeszcz mialem z niej jeden kwiat.to bylo w zeszlym roku
drako - 2015-07-17, 15:42



A u mnie tak zachowuje się Sulphurella- siarka. Nie dość, że z kwiatów wypuszcza korzenie, to jeszcze ...kwiaty. Korzeni wyrastających ze starszego kwiatka nie widać na tym ujęciu, ale są. Taka baba w babie ;)

rewi - 2015-07-17, 15:53

Gotowa sadzonka z kwiatem ;)
maro18 - 2015-07-17, 22:48

Takie rzeczy to u mnie przede wszystkim Colorado' i Inner Light'
lasoch - 2015-07-18, 11:10

Ja mam Colorado, który bardzo obficie kwitnie, ale takiego zjawiska jeszcze nigdy nie zauważyłem :?
drako - 2015-07-18, 15:45


A ja z kolei nie zauważyłem tego zjawiska na mojej Barbara Dobbins, jeśli to ona ???, a mam ją od Arka w dwu donicach. Ktoś wyżej napisał, że ten typ tak ma :)

jurek47 - 2015-07-19, 21:24

Moja Barbara Dobbins miała taką deformacją ,z kwiatu wyrosły korzenie .Pokazywałem zdjęcie ,ale to było z 5 lat temu.
drako - 2015-07-19, 22:58

Dzięki za potwierdzenie :piwko: , wstrzymam się zatem z usuwaniem przekwitłych kwiatów, sadzonek tej ciekawej odmiany nigdy nie za wiele. Spróbuję też zmienić nieco jej głębokość, choć szkoda, bo na 50-60 cm obficie i często kwitnie.
motlawa - 2015-07-20, 09:15

oprocz lili z ktorych mam dodatkowe sadzonki a o ktorych wspomnialem wyzej -dobbins welch mam tez sadzonki z texas down i colorado.zjawisko wyrastania nowych kwiatow z przekwitlych pakow jest u mnie w oczku dosc czeste choc nie zawsze powtarza sie u tych samych roslin.
jurek47 - 2015-07-20, 10:41

drako napisał/a:
obficie i często kwitnie.
Masz rację moja w roku ubiegłym miała 29 kwiatów , a w tym już 13 . W pierwszym rzucie miała 5 szt. naraz.
Rafal22 - 2015-07-20, 16:31

A czy sadził ktoś lilie w podkolanówkach? Gdzieś na forum czytałem o sadzeniu roślin wodnych w rajstopie/podkolanówce, tylko nie pamiętam jakich roślin to dotyczyło. Mam małe oczko i nie chciał bym "zagracić" dna koszykami, a zachorowałem ostatnio na lilie. Wybrałem sobie małe odmiany (Aurora i Burgundy Princess) i pod koniec tygodnia powinny do mnie dojechać. Koszyki, podłoże i nawóz już czekają. A może faktycznie zamiast do koszyka- dać podłoże do rajstopy, kłącze umieścić w środku i obwiązać delikatnie, aby nie wypadało podłoże? Tylko czy jak kłącze będzie się rozrastało, nie będzie to go blokować?
lasoch - 2015-07-20, 18:05

Myślę, że kłącze spokojnie przebije się przez materiał :) U mnie Colorado przebiło plastikową skrzynkę i rozlazło się po oczku.
jurek47 - 2015-07-20, 20:14

Mam Albe Australian ,na dnie zrobiłem okrąg z otoczaków a lilie wsadziłem w ziemię w kawałku agrowłókniny .Jest tak 4 lata i rozrosła się że będę w przyszłym roku musiał ją przyciąć.
Maglia - 2015-07-21, 10:29

Rafal22 napisał/a:
A czy sadził ktoś lilie w podkolanówkach? Tylko czy jak kłącze będzie się rozrastało, nie będzie to go blokować?

Ja tak sadziłam lilie w zeszłym roku. Jak najbardziej tak można, korzenie przerosną przez podkolanówkę bez problemu. Tylko u mnie to się zupełnie nie sprawdziło, bo koi wykopały mi wszystkie sadzonki. Musiałam przenieść je do koszy i zabezpieczyć żeby nie ryły.
Ale jeżeli nie masz dużych ryb, to jak najbardziej pilecam ten sposób.

Rafal22 - 2015-07-21, 16:10

Dzięki wszystkim za opinie. W takim razie będę miał lilie w rajstopkach :-D
maro18 - 2015-07-21, 21:36

Moja Barbara Dobbins mi prawdopodobnie zmutowała i mam plan się jej pozbyć :evil:
drako - 2015-07-21, 22:33

Kwitnie inaczej czy w ogóle?
maro18 - 2015-07-24, 08:02

Słabo kwitnie i coś mi się nie podoba w tej odmianie, jedną sadzonkę może zostawię.
Rafal22 - 2016-02-23, 20:30

Czy biorąc pod uwagę obecne warunki pogodowe, dobra jest teraz pora na przesadzanie lilii czy jeszcze się wstrzymać? Pod koniec lata kupiłem kilka sztuk lilii o dużych kłączach. Na przetrwanie wsadziłem je w mało żyzne podłoże i czekam na odpowiedni czas aby przesadzić je w dobre podłoże z dodatkiem obornika.
motlawa - 2016-02-24, 06:48

zdecydowanie jeszcze sie wstrzymaj.woda ma i tak nie wiecej niz pare stopni wiec lilie nie beda rosly a za to moga zaczac gnic.poczekaj az woda bedzie miala gdzies kolo 10-12 stopni co bedzie mialo miejsce pod koniec marca albo poczatek kwietnia ja osobiscie tak postepuje i nigdy nie mialem problemow
Rafal22 - 2016-02-24, 09:31

Dzięki za radę. W takim wypadku jeszcze się wstrzymam, choć przyznam, że już się nie mogę doczekać tego przesadzania :-D
motlawa - 2016-02-24, 11:48

mysle ze nie ty jeden nie mozesz sie doczekac wiosny.jak patrze na moje lilie i nowe odrosty(woda krysztal)sam mam chec cos przesadzac przestawiac doniczki itp ale pozostaje czekac
krasnik5 - 2016-07-13, 13:32

Niestety trzeba czekać.
Qba - 2016-07-16, 12:45

Witam!
Mam pytanie odnośnie lilii zakupionych w bieżącym roku. Dokladnie 3 rodzaje: Colorado, Colonel i Aurora. Wszystkie postawiłem na półce, gdzie od góry doniczek do lustra wody mają od 25 do 30 cm. Docelowo chciałbym Aurore zostawić na tej glebokosci a 2 pozostałe powedruja na dno, czyli będą miały od góry doniczki do lustra wody ok metra. I tu zrodziło się w mojej głowie pytanie. Czy do końca sezonu zostawić Colorado i Colonela na tej płytkie wodzie a jesienia na dno, czy może zacząć stopniowo zanurzac? Dodam, że obie z tych lilii jeszcze nie miały kwiatów ale Colorado ma już pąk na powierzchni a Colonel ma 3 pąki dopiero startujące.
Z góry dzięki za rady.

aquamaniac - 2016-07-16, 15:29

Zostawić je wszystkie na płytszej wodzie. To pomoże im zbudować większe i mocniejsze przed zimą kłącze. Na jesień przenieść na właściwą głębokość, a na wiosnę powinny już normalnie startować z "wypakowanego" poprzedniego roku kłącza :) Ja tak robiłem z moimi, aż się wierzyć nie chcę jak lilie potrafią rosnąć jeśli tylko mają miejsce, jedzenie i dużo światła :)
Qba - 2016-07-17, 21:13

aquamaniac, dzięki za podpowiedź. Tak też planowałem bo podobnie zrobiłem w zeszłym roku z 1 zakupiona lilia ale zawsze warto spytać.
jurek47 - 2016-08-02, 10:19

Czy ktoś może podać nazwę tej lilii




Zdjęcie liścia od dołu , od góry zielony z obwódką w kolorze liścia od dołu.

[ Dodano: 2016-08-02, 11:21 ]
Kwiat wpada w bardzo słaby róż.

[ Dodano: 2016-08-02, 11:24 ]
motlawa napisał/a:
paka wyrasta nowa sadzonka.u mnie mialo to miejsce wielokrotnie w przypadku barbary dobbins
U mnie też na tej lilii tak było.
jurek47 - 2016-08-05, 14:58

Jeszce dodam że płatki zamykające kwiat mają jeszcze ciemniejszy kolor niż liścia od dołu.
Qba - 2016-09-19, 15:55

Witam i o radę pytam.
Ze względu na coraz zimniejszą wodę w oczku przymierzam się powoli do zatopienia tegorocznych lilii na docelową głębokość. I tu powstaje pytanie. Czy przed zatopieniem obciąć liście i pąki czy pozostawić?

Sylwester79 - 2016-09-19, 18:10

Qba napisał/a:
Witam i o radę pytam.
Ze względu na coraz zimniejszą wodę w oczku przymierzam się powoli do zatopienia tegorocznych lilii na docelową głębokość. I tu powstaje pytanie. Czy przed zatopieniem obciąć liście i pąki czy pozostawić?

Witam, a czemu chcesz już zestawiać na docelową głębokość, poczekaj jeszcze z tym zabiegiem , teraz kwiaty lilii są otwarte najdłużej w sezonie :) , na docelową głębokość zestaw po pierwszym przymrozku
liście jak najbardziej do usunięcia, pąki bym zostawił bo czasami się zdarzy jak dojrzały pąk przetrwa zimę pod lodem że się otworzy w kwietniu ;)

Qba - 2016-09-19, 21:17

Woda robi się już zimna a ja morsem nie jestem :P
Ale zrobię tak jak radzisz bo pąków jeszcze dużo i fajnie kwitną. Najwyżej spuszczę je na dno na jakimś patencie ;)
Dzięki za radę :piwko:

dm82 - 2016-09-21, 20:52

Zazwyczaj przenosi się lilie głębiej po pierwszych przymrozkach. Jak masz rośliny płycej niż 40cm to przenieś bo lód raczej głębiej nie sięgnie. Woda już jest zimna ale zimotrwałe rosną natomiast tropikalne padają.
AurorA - 2016-10-02, 14:26

ja już usuwam liście liliom, wczoraj parę godzin brodziłem w oczku
zbiho - 2016-10-02, 19:51

Ja wczoraj chciałem trochę posprzątać z brzegu i na kolanach grzebałem w wodzie no i niestety ten kamień był za bardzo wysunięty i niestabilny :(( ,rzeczywiście woda jest już zimna.Kilka osok zostało połamanych i lekko zmąciłem wodę. :-( Plusk był taki że nawet teściowa podbiegła mnie ratować :yahoo:
aquamaniac - 2017-02-02, 16:00

Chciałem zapytać czy ma ktoś w swoim oczku/stawie lilię odmiany Perry's Fire Opal? Chodzi mi o informację czy mocno się różni od Mayli oraz Celebration czy jest podobna (o ile ktoś miał porównanie)?
jurek47 - 2017-02-02, 21:34

http://www.seerosen.org
Wpisz taki adres tam są lilie i sprawdzisz.

aquamaniac - 2017-02-02, 22:29

Dzięki ;)
Tylko że nie o to mi chodziło... Mnie interesuje informacja osób które mają tą odmianę i ją widziały, ale nie na fotkach z przeglądarki ;)

dm82 - 2017-02-04, 00:01

Po lewej Mayla a po prawej dwa kwiaty Perry's fire opal


aquamaniac - 2017-02-04, 08:54

Super, dzięki za fotkę. Możesz jeszcze powiedzieć coś o uprawie? Co szybciej rośnie, lepiej kwitnie, jakieś spostrzeżenia w porównaniu tych dwóch odmian?
Dziękuję.

dm82 - 2017-02-04, 12:48

Perry's fire opal dostałem w połowie 2016 więc miałem tylko kilka kwiatów. Bardziej "czerwona" jest Mayla. PFO jest bardziej różowa. Mayla ma kwiat wystający ponad wodę (jak jest płytko posadzona ) a PFO pływający. Obie łatwo zawiązują nasiona. Wydaje mi się, że bardziej obficie kwitnie PFO ale zbyt krótko ją mam żeby być 100% pewnym. Najlepiej spytać Marka bo on ma lilie od wielu lat.
aquamaniac - 2017-02-05, 09:22

Dzięki, o takie informacje mi chodziło :good:
AurorA - 2017-02-06, 02:10

dm82, czy to na pewno Mayla, dla mnie jest zbyt czerwona. Poza tym nigdy nie widziałem by u Mayla kwiat był nad powierzchnią
.

dm82 - 2017-02-13, 20:33

Kupiłem ją jako Mayla. Od osoby, która też prowadzi sklep internetowy z liliami wodnymi. Ale może okazać się, że to Mayla nie jest bo kupowałem 10 lilii wodnych i na pewno zamiast Perry's double yellow dostałem Joey Tomocik więc tu też mogła być pomyłka. Natomiast co do koloru to zależy od dnia, pory roku czy aparatu. Ale możliwe, że to nie jest Mayla.

Co do wystawania kwiatów nad wodę to posadź ją w lecie na 20cm do 30cm. Tu jest strona z dokładnym opisem N. Mayla i na pierwszym zdjęciu to widać.
http://www.victoria-adven...la_gallery.html

Natomiast na tej stronie można poczytać o wielu odmianach i też są zdjęcia ale na każdym z nich ta sama lilia wygląda inaczej :evil:
http://www.internationalw...=nymphaea-mayla

aquamaniac - 2017-02-14, 16:01

U mnie 'Mayla' kwitnie na wodzie, ale też jest posadzona na 80-90 cm, taka np. 'Joey Tomocik' mimo że rośnie na 90-100 cm to kwiaty i tak ma 20 cm nad wodą :-D
Jaką odmianę lilii polecilibyście na głębokość 130-150 cm i niestety stanowisko półcieniste? Wiem, że warunki kiepskie, ale zastanawiam się nad Attraction w to miejsce, bo nie wiem czy coś innego da radę, macie jakieś sprawdzone pomysły?

Sylwester79 - 2017-02-15, 10:40

aquamaniac napisał/a:
Jaką odmianę lilii polecilibyście na głębokość 130-150 cm i niestety stanowisko półcieniste?


Na taką głębokość polecam tobie odmianę Rosennymphe , mam ją w stawie na różnych głębokościach
40 - 170cm i chyba najlepiej rośnie na 150cm , nie wypiętrza wtedy liści a pokłada je normalnie na wodzie, rośnie w półcieniu


aquamaniac - 2017-02-15, 15:39

Dziękuję za dobrą informację, bo akurat też mam tą odmianę od zeszłego roku, więc mógłbym posadzić tą zamiast Attraction. Nie zależy mi aż tak na jej kwiatach, ale ważne żeby były jakieś liście na wodzie w tym miejscu oczka :P
dm82 - 2017-02-27, 18:05

aquamaniac napisał/a:
Dziękuję za dobrą informację, bo akurat też mam tą odmianę od zeszłego roku, więc mógłbym posadzić tą zamiast Attraction. Nie zależy mi aż tak na jej kwiatach, ale ważne żeby były jakieś liście na wodzie w tym miejscu oczka :P

Jak nie zależy Ci na kwiatach to może grążel ?. Rośnie w cieniu i słońcu może z dużej głębokości startować.

aquamaniac - 2017-02-27, 18:14

Nie, chodziło mi tylko o lilie wodne, grążele miałem sporo czasu i już się ich pozbyłem, wolę jednak piękne kwiaty (choć wiem że w cieniu nie ma co liczyć na bujne kwitnienie).
AurorA - 2017-03-01, 14:01

Ja jednak bym wszedł w Attraction na tej głębokości.
piekaro - 2017-03-28, 10:06

a ja mam takie nietypowe pytanie, przy jakiej temperaturze wody lilie zaczynaja wypuszczec liscie. wiem ze jeszcze chyba troche za szybko ale juz nie dlugo powinno sie cos zaczac dziac :)
aquamaniac - 2017-03-28, 15:58

Jak pogoda będzie taka jak dziś i utrzyma się przez kilka dni powinny zacząć ruszać. Choć u mnie już widać nowe liście, mimo że woda zimna. Żeby naprawdę ruszyły to myślę że temperatura wyższa jak 15 stC im najlepiej służy...
dm82 - 2017-03-30, 19:37

A ja już mam sporo liści na wodzie ale w tunelu foliowym w którym dodatkowo od paru dni dogrzewam wodę solarem własnej roboty. W oczku natomiast lilie niemrawo coś próbują wypuszczać :yahoo:
piekaro - 2017-03-30, 19:45

u mnie w oczku woda na razie ok 10C a jak lilia to nie wiem bo jest trochę mętna woda i nie widzę kosza z lilia, ale trzeba jeszcze dać jej czas coś mi się wydaje.
choina79 - 2017-04-08, 10:23

u mnie w stawie juz wanvisa puscila liscie i paki:)
piekaro - 2017-04-08, 10:47

u mnie przez ostatni tydzien woda dosc ladnie sie oczyscila i widac juz pierwsze liscie lilii wychodzace z kosza.
mikstyczny - 2017-04-20, 23:21

Co sądzicie o lilii Alida ?
aquamaniac - 2017-04-21, 08:15

Albida znaczy? Zwykła biała, ja nie przepadam za białymi, ale to tylko ja ;)
mikstyczny - 2017-04-21, 11:59

O przepraszam . pomyliłem się chodziło mi właśnie o albide .
Ja dopiero zaczynam z liliami więc na początek chcę spróbować z tą najprostszą .

aquamaniac - 2017-04-21, 12:15

Uprawa jak każdej innej lilii, żarełko, słoneczko i stojąca woda :)
smazio - 2017-04-21, 17:13

Cześć. Przypomnijcie, czym wykładacie kosze, żeby piasek sie nie wypłukiwał? Najlepsze podłoże to mieszanka ziemi, gliny i piasku?
dm82 - 2017-04-21, 19:16

Ja już dawno zrezygnowałem z koszy. Wiadra budowlane są bardziej wytrzymałe i nic z nich nie wypływa. Jak chcesz koniecznie kosz to możesz dać jutę albo agrowłókninę.
motlawa - 2017-04-22, 07:21

jesli chodzi o to czym wylozyc kosze to polecam agrowloknine.ja dziurawie agrowloknine dodatkowo szpikulcem w wielu miejscach aby korzenie mogly wydostac sie z kosza.jako substrat uzywam gliny pomieszanej z ziemia1:3 i do tego koreczek osmocote.i wszystko pieknie rosnie
mikstyczny - 2017-05-17, 20:15

Witajcie oczko maniacy.
Mam pytanie : Czy lilia "stojąca" do około 14 w słońcu po godzinie 14 zamknie swoje kwiaty? czy pomimo cienia mógł bym ją obserwować do około 16? Dodam że to Albida
Pytanie może bezsensowne dla was profesjonalistów .

motlawa - 2017-05-20, 09:21

pytanie nie jest bezsensowne bo kto pyta nie bladzi.nie ma znaczenia ile stoja w sloncu.zalezy to od gatunku i okresu roku.biele lilie z zasady wczesniej sie zamykaja i jest to czas 15-16.
mikstyczny - 2017-05-20, 20:35

Dziękuje za odpowiedź , trochę szkoda bo jeżeli tak wcześnie będą się zamykać to zbyt długo ich nie po obserwuję . :-(
Botanicus - 2017-06-01, 17:12
Temat postu: lilie a grązel
mam pytanie do ekspertów z dziedziny lilie itp. w tym roku posadziłem kilka odmian lilii kupionych od pana Arka zasiliłem je obornikiem i kuleczkami osmocote poszły bardzo dobrze z 70 cm mają juz duzo liści o dziwo grążel posadziłem na 90 cm i zatrzymał się 20 cm przed końcem lustra zastanawiam się czy mu odpowiada towarzystwo lilii,
jurek47 - 2017-06-18, 17:30

Na pewno nie ma z tym problemu , u mnie bardzo ładnie się miał był na głębokości 40cm.Ale go wydałem bo bardzo sie rozpanoszył i to raczej lilie miały z nim kłopot.
dm82 - 2017-06-19, 20:48

Odpuść sobie grążela. Chyba, że chcesz mieć oczko w stylu naturalistycznym. Oprócz ładnych, zielonych liści nic ciekawego nie oferuje :-D
jurek47 - 2017-06-26, 13:32

Zrobiłem experyment z lilią Holandia,ucięty kwit w wodzie w misce pięknie sie prezentował trzy dni.Na noc się zamykał a rano jak w oczku się otwierał.

pawel1973 - 2017-06-27, 07:15

Witam
Chciałbym się poradzić odnośnie nawożenia lilii. W swoim oczku (10m3 mam lilie posadzone 2 lata temu w kastrze 90 litrowym. W tamtym roku jakoś rosły a w tym roku dużo kwiatów tylko liście około 12 cm średnicy i jest ich mało. Myślę, ze przyczyną jest nawożenie. Jak w takim razie nawozić i najlepiej czym aby lilie wyglądały tak jak powinny? Chciałbym zaznaczyć , że nie mam za bardzo jak wyciągnąć kanistra na powierzchnie ze względu na duży ciężar pojemnika. Czy macie jakieś sprawdzone sposoby z nawożeniem?

piekaro - 2017-06-27, 08:17

kolego z tego co widze to wiekszosc osob na forum stosuje koreczki osmocote do roslin wodnych. latwo dostepne w sklepach ogrodniczych i proste w stosowaniu (raz na caly sezon)
Botanicus - 2017-06-27, 21:39
Temat postu: a obornik w granulacie
witam
ja w tym roku dodałem obornika w granulacie,po udanej próbie na kaczeńcach nie miałem żadnych złudzeń co do skuteczności tego nawozu

pawel1973 - 2017-06-28, 21:35

Gdzie mogę znaleźć ten nawóz? Ile go podać ?
krzysztof988 - 2017-06-29, 07:40
Temat postu: Re: a obornik w granulacie
2 lata temu podsypałem swoje lilie takim obornikiem i efekt był widoczny przez 2 lata, w tym roku znów dałem, ale tym razem musiałem trochę porozsadzać lilie bo porosły karpy. moim zdaniem obornik warto - daje im kopa
pawel1973 - 2017-06-29, 08:17

A można wiedzieć co to za obornik ? W składzie ma na pewno azot.
mikstyczny - 2017-07-04, 09:01

Witam.
Dlaczego lilia przestała kwitnąć ? Wypuszcza jedynie wiele liści.
Jest to lilia albida i do połowy czerwca bardzo obficie kwitła niestety teraz kwiatów brak.

Botanicus - 2017-07-07, 20:56

pawel1973 napisał/a:
A można wiedzieć co to za obornik ? W składzie ma na pewno azot.

obornik granulowany firmy doctor ogrodnik nic lepszego nie ma dla lilii ja daję pół garsci pod korzeń efekt murowany działa cały sezon

motlawa - 2017-07-08, 04:49

do mikstyczny.albida jak i inne biale lilie najwczesniej przestaje dawac nowe kwiaty.u mnie w oczku jest jeszcze tylko jeden kwiat bialy choc do tej pory bywalo ich wiele
Botanicus - 2017-07-18, 17:12

czy ktoś hodował lilie wodną Sobieski,potężna i piękna roślina wyhodowana w kraju,rodzimej produkcji,ponoć kwiaty i liście potężne,
proszę o info

Qba - 2017-07-18, 19:03

Aurora ma w ofercie więc pewnie coś wie na ten temat :P

[ Dodano: 2017-07-19, 09:46 ]
Dzisiaj moja Colorado ukazała taki oto pąk


kyrnech - 2017-07-20, 06:44
Temat postu: Sobieski


Lilia Sobieski

Posadzona w 2 miejscach - ok. 1,2m i ok. 1,8m.

luzio - 2017-07-20, 08:15

Patrząc na tą lilię to mam ją chyba w oczku. Faktycznie, robi wrażenie. Wielkie kwiaty, ze 3 razy większe niż u innych moich lilii a i kolorystyka, sam kwiat bardzo ładne.
No i póki co jest bezproblemowa. Rośnie ładnie. Kwitnie. Zimuje.
Na pierwszym planie. Zdjęcie z zeszłego roku.

dario33 - 2017-07-20, 08:29

A to moja plantacja w tym roku, dzisiaj dołożę Wanvisa, Gonnere, Perry's Orange Sunset, Black Princess o ile nie będzie burzy :???:

luzio - 2017-07-20, 08:33

To przy okazji pytanie o przekwitłe pąki. Czuwacie, pilnujecie i usuwacie na bieżąco?
dm82 - 2017-07-20, 20:12

luzio napisał/a:
Patrząc na tą lilię to mam ją chyba w oczku. Faktycznie, robi wrażenie. Wielkie kwiaty, ze 3 razy większe niż u innych moich lilii a i kolorystyka, sam kwiat bardzo ładne.
No i póki co jest bezproblemowa. Rośnie ładnie. Kwitnie. Zimuje.
Na pierwszym planie. Zdjęcie z zeszłego roku.
[url=http://s2.ifotos.pl/...raa.jpg]Obrazek[/url]

Co to na środku ? Wywłócznik brazylijski ?

mikstyczny - 2017-07-20, 20:59

dario33, piękne masz te lilie :brawo: dawaj więcej zdjęć :-D
luzio - 2017-07-20, 22:20

@dm82
To zwykły nasz wywłócznik

@mikstyczny
Mam problem z aparatem fotograficznym :P
A teraz Sobieski miała cztery czy pięć kwiatów. Ale zobaczę może w sobotę coś cyknę..

Qba - 2017-07-22, 10:11

Też myślałem, że to brazylijski i w sumie to nadal tak myślę :P

[ Dodano: 2017-07-22, 11:12 ]
dario33, piękne liliowisko :-D Wrzucaj więcej zdjęć

dario33 - 2017-08-03, 13:32

Świeżo zasadzona Wanvisa wypuściła pierwszy kwiatek :) Czekam jeszcze na tegoroczne Black Princess, Gonnerę, Perry's Orange Sunset i jakąś jedną randomową żółtą :)


Sylwester79 - 2017-08-03, 18:50

Gdzie ta Wanvisa bo nie widać kolega się pochwali ;)
dario33 - 2017-08-21, 16:29



Gonnera piękna, zasadzona w lipcu jeszcze w tym roku dała kwiatka :) czekam już tylko na Black Princess i jakąś randomową żółtą ale coś czuję, że w tym sezonie się nie doczekam.

Qba - 2017-08-25, 12:19

Nie przepadam za białymi ale ta jest naprawdę ładna
taniw - 2017-08-25, 18:57

Moja lilia. Jakaś odmiana miniaturowa. Kupiona jakies 12 lat temu do mniejszego oczka. Przez ostatnie dwa lata nie kwitła. W tym roku wsadziłem ją do większej doniczki, z lenistwa poszła stara doniczka do nowej większej / oczywiście dospałem też podłoża/. To jej czwarty kwiat w tym roku. Pierwsze dwa były jakoś w lipcu i I według mnie żółto-pomarańczowe, ale tego nie jestem pewny.



dario33 - 2017-08-30, 08:07

A mi oto pierwszy raz z jednego pąka wyszedł taki ładny mutancik

piekaro - 2017-08-30, 15:29

hehe 2w1 :) fajnie wyglada.
dario33 - 2017-08-30, 17:34

Nie jestem pewien bo nie chciało mi się wchodzić do wody ale to wyglądało na potrójny kwiat, tyle z kija udało mi się pstryknąć



dario33 - 2017-09-21, 14:49

Pierwsza Black Princess w mojej kolekcji - myślałem, że się nie doczekam, chyba z 4tygodnie pąk był na powierzchni i rósł, pogoda nie sprzyjała ale teraz 4ty dzień pod rząd słoneczko i się otworzył :)


bartek007 - 2017-10-25, 20:21

Witam oczkomaniacy !!!
Pytanie z innej beczki. Klient likwidował swoje oko...zabrałem od niego m.in. Lilie. Nie było to łatwe zadanie bo rosła w mule na 1,5 m Ok 15 lat. Podejrzewam że nie była nawet ruszana . Wyciągaliśmy ją w 3 osoby. Zmieściła sie ledwo co do pojemnika,skrzyni 1m3. Liście odciąłem a wszystkie kłącza zapolswloy razem. Muszę przechować ja w tym pojemniku zalanym woda do wiosny.
Radzicie żeby teraz to wszystko wywalić i zrobic podział kłącza czy dopiero na wiosnę ?

Sylwester79 - 2017-10-25, 23:43

Teraz nie kalecz kłącza , musisz to przechować poniżej przemarzania , dzielenie wykonaj na wiosnę i będzie ok ;)
taniw - 2017-10-26, 08:18

Sylwester79, ma rację, poczekaj do wiosny.
jurek47 - 2017-11-19, 11:14

Oby ci w tej skrzyni nie zamarzły.
mikstyczny - 2018-04-10, 18:28

Tak na odświeżenie tematu :evil:
Jak tam wasze lilie ruszyły chodź trochę ? U mnie jak na razie ruszyła jedynie albida puszczając jeden malutki listek który na dniach dobije do tafli :-D

luzio - 2018-04-10, 18:35

Dzisiaj zauważyłem kilka, może nawet 10 liści które zbierają się do wyskoczenia na wodę :)
Qba - 2018-04-10, 19:25

W moich stronach jak zwykle wszystko opóźnione - pierwsze listki dopiero zaczynają startować
taniw - 2018-04-10, 19:38

U mnie bardzo skromnie. Zaledwie kilka malutkich listków tuż nad podłożem.
piekaro - 2018-04-11, 20:54

u mnie tez dopiero startuja, mniejsza wystartowala wczesniej lecz musialem ja przesadzic i na chwile po sie wstrzymala ale zaczyna dalej rosnac, ale ogolnie i tak duzo szybciej niz w zeszlym roku :D
Cymek - 2018-04-25, 20:52

Pierwszy kwiat w tym sezonie Joy Tomocik

piekaro - 2018-04-26, 08:43

u Ciebie.pierwszy kwiat a u mnie.dopiero pierwsze liscie na.wodzie :)
Qba - 2018-04-26, 09:11

Zazdroszczę. U mnie dopiero 4 listki na powierzchni
taniw - 2018-04-26, 09:24

Az trudno uwierzyć! Podgrzewałeś wodę czy co?
Cymek - 2018-04-26, 19:12

Też trudno mi było uwierzyć, pewnie to zeszłoroczny pąk, woda nie była podgrzewana

Cymek - 2018-05-06, 20:00

Kolejny kwiat

Qba - 2018-05-06, 20:22

Cymek, ile koszy z liliami masz w oczku?
Cymek - 2018-05-06, 21:05

Jest tego troszku 4 duże kosze 40x60 cm, 5 wiader 10 litrowych i donica chyba 25 litrów a to zdjęcia z zeszłego roku

Qba Tobie bardzo zazdroszczę odmian tropikalnych

Qba - 2018-05-06, 21:24

Trochę tego masz. Ja w tym roku będę miał 6 lub 7 odmian i też już jest ciasno. A z tropikalnymi spróbowałem w zeszłym roku z 2 odmianami ale tylko 1 przezimowała. W przyszłym tygodniu planuję przenieść ją z akwarium do oczka.

[ Dodano: 2018-05-06, 22:29 ]
Cymek, tropikalne przysłał mi jeden z forumowiczów z Twoich okolic ;)

luzio - 2018-06-22, 11:06

Jaką byście polecili białą lilię? Żeby miała duże, ładne kwiaty :P
Qba - 2018-06-22, 12:16

Jedyna biała jaka mi do tej pory wpadła w oko to N. Gonnere
pawel1973 - 2018-07-05, 07:53

Mam pytanie odnośnie wzrostu lilii. Na wiosnę podzieliłem kłącza i przesadziłem lilie do nowych koszy. Na dzień dzisiejszy lilie wypuszczają liście maksymalnie 12-15cm i czasem parę kwiatów. Czy powodem może być podział kłącza? Jako podłoże użyłem gliny, piasku i ziemi ogrodowej a na spód koreczki osmokote.
piekaro - 2018-07-05, 13:17

kolego a co to za lilia ?? rozumiem ze przed podzialem miala wieksze liscie ??
pawel1973 - 2018-07-05, 14:24

Nie znam nazw. Mam ich 5 gatunków. Przed podziałem klaczy liście były takie same może trochę większe ale nie znacznie . Myślałem że słabo rosną bo mają za ciasno i tak też było przez co je po 3 latach porozsadzalem.

[ Dodano: 2018-07-05, 15:25 ]
Nie znam nazw. Mam ich 5 gatunków. Przed podziałem klaczy liście były takie same może trochę większe ale nie znacznie . Myślałem że słabo rosną bo mają za ciasno i tak też było przez co je po 3 latach porozsadzalem. Może mają za mało nawozu. Na donice 25 litrowe dałem 3 korki

piekaro - 2018-07-06, 08:47

czyli najprawdopodobniej twoje odmiany maja takiej wielkosci liscie, i za bardzo nic z tym nie zrobisz, jak im nawalisz nawozu to moze i beda wieksze tylko pamietaj, ze co za duzo to nie zdrowo :)
dlaryus - 2018-07-18, 22:09

Ja z liliami mam jakiś problem...
Pytanie: co roku na wiosnę trzeba je przesadzać i zasilać??
czy raz na jakiś czas?? jaki???
dajcie znać bo liści moich lili to są trochę większe od 5ciu złotych :(( (

luzio - 2018-07-18, 22:13

Masz luzem czy w koszach, dużych, małych, jakie podłoże?
AurorA - 2018-07-25, 16:24

grunt to duży pojemnik, im lilia głębiej rośnie tym większe też ma liście. Oczywiście nie można przesadzić i dać np miniaturki na metr głębokości bo lilie można utopić.
jurek47 - 2018-09-23, 11:02

W 2017r,nabyłem Vanwise. Wiosną wylądowała luzem na dnie /90cm/rośnie jak burza ,liście ma średnicy 35-38cm.W tym roku miałem 15 kwiatów,są pąki ale już nie bardzo chcą się rozwijać.Lubi raczej cieplejsze dni.Lilia naprawdę wspaniała,tylko potrzebuje dużo przestrzeni.Za rok zapewne będzie mi zacieniać swoimi liśćmi inne lilie.






[ Dodano: 2018-09-23, 14:36 ]

Qba - 2018-11-17, 19:02

Na zdjęciu poniżej 2 sadzonki lilii Colonel, które w tym roku wyrosły na pąkach kwiatowych. Jak widać jedna jest już dużą rosliną


luzio - 2018-11-19, 20:29

Colonel to lilia bestia :)
Nie dość że wypuszcza korzenie z kwiatów to w ogóle jest silna i żywotna. Wspominałem już jak to mi jej bryła korzeniowa ostatniej zimy wypłynęła i zamarzła? Oczywiście przeżyła, liści wydała masę a i kwiatów też sporo zważywszy że u mnie rośnie raczej w cieniu... Luzem bez żadnego podłoża. Tyle że strumyk to niej wpada i niesie trochę glonowatego syfku z którego część opada i zasila pewnie jej korzenie.

Maniolo - 2019-05-01, 22:16

Witam. Dostałem lilie wodne( nie znam gatunku) które miały liście w kolorze zielonym. W moim oczku mają kolor purpurowy i nie wiem dlaczego.Nie wygląda to okazale. Może miał ktoś taki przypadek?
Parametry wody:
tem 15st C
PH 7,5
NH4 0,05
NO2 0,05
CU 0
NO3 1
Po4 0
SIO2 2,5
FE 0

Qba - 2019-05-02, 05:35

Spokojnie. Pierwsze liście mają właśnie taki kolor. Za kilka tygodni będzie zielono 😉
Maniolo - 2019-05-02, 08:09

No właśnie nie, w tamtym roku cały czas były takie i ani na chwile nie zrobiły się zielone.
Qba - 2019-05-02, 08:19

Wrzuć w takim razie zdjecie kwiatów tej lilii
Maniolo - 2019-05-02, 09:02

Wrzucę jak tylko się pokażą.
tirtirtir - 2019-07-09, 21:58

Mam prośbę czy po tych zdjęciach można rozpoznać odmianę?






Qba - 2019-07-26, 10:52

Colorado, podobnie jak w zeszłym roku Colonel, wypuszcza z pąka nową roślinę 😀


L4WEL - 2020-10-06, 20:25

Cześć wszystkim liliamaniakom!

Założyłem konto na forum, żeby zadać konkretne pytanie. Wiem ze październik sie rozkręca, więc i okres kwitnięcia lili wodnej odchodzi w niepamięć, nie mniej, być może niektóre silniejsze rośliny są jeszcze ozdobione pojedynczymi kwiatostanami?

Jestem studentem fotografii, pracuje aktualnie nad praca dyplomową i poszukuje kwiatu <sam kwiatostan na łodydze> celem wykonania zdjęcia, być może jest tu ktoś z łodzi, lub okolic i jest w posiadaniu zakwitniętego okazu, byłbym rad, jeśli byłaby możliwość kupienia 1/2/3 sztuk.

Pozdrawiam!

PropertyToday - 2021-06-25, 12:22

Jak aplikować koreczki, o których piszą przedmówcy w drugim czy trzecim sezonie, w stawie pod lilię wsadzone na głebokości 1,6m ?????
kmarkot - 2021-06-25, 13:46

PropertyToday napisał/a:
Jak aplikować koreczki, o których piszą przedmówcy w drugim czy trzecim sezonie, w stawie pod lilię wsadzone na głebokości 1,6m ?????

Można nurkować :)
Lub
Rurka 20mm plastikowa 2 metrowa, do tego wałek drewniany 16mm 2,5metra ( to ważne by był dłuższy)
przykładasz rurkę do dolincy w rurkę wkładasz zaostrzony wałek i wbijasz jednocześnie wałek z rurką w donicę, wyciągasz wałek ,wkładasz korek osmote do rurki i wałkiem dobijasz "upychasz" ,do rurki można wsypać piasku, znowu ubijasz wałkiem ,w prawej dłoni trzymasz wałek ,a lewą ręką wyciągasz rurkę ,następnie wałek .

Krzychu29 - 2021-09-25, 19:34

Też niedługo wrzucę zdjęcie swoich lilii - wyglądają niesamowicie
Dagmara - 2022-03-09, 07:55

Dzień dobry Alu
, jestem tutaj nowa, wczoraj trafiłam na to forum i ogromnie mnie to ucieszyło, ponieważ w ubiegłym roku na jesień oczyściłam teren bagienny na dużej działce, troszkę pogłębilam i zrobił mi się piękny staw. Moim marzeniem jest żeby można się tam było kąpać, więc jak najszybciej chce posadzić rośliny filtrujące. Jak już się orientowałam to w necie przy ilości jaka potrzebuje to są ogromne pieniądze wykraczające poza moje możliwości finansowe. I tak pomyślałam że może ktoś tutaj chciałby mi odsprzedać w niższej cenie że swojego stawu. Oczywiście sama do niego wejdę i sobie powyrywam :) mam też przecudna lilię wodną naprawdę widziałam bardzo dużo Lili i mam tak naprawdę 4 rodzaje, ale tylko ta jedna jest niesamowita, bo kwiat ma tak duży i pelny jak rozłożona dłoń i kolor ciemno pąsowy. Mam jej dużo i chętnie się podzielę. Jeżeli ktoś jest zainteresowany bardzo proszę o kontakt


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group