Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

Ogrodnictwo - ŻYWOPŁOTY

Michał - 2006-03-12, 11:39
Temat postu: ŻYWOPŁOTY
Mam takie pytanie, moze ktos z was juz to przerabial, chodzi mi o zywoplot, z czegos co szybko rosnie, i zeby bylo iglaste, nie chce tuj bo je juz mam, widac to zreszta na zdjeciu oczka i sa juz dosc wysokie mysle ze w tym roku na jesieni przytne wszystkie zeby rozrastaly sie na boki, ale wracajac do tematu potrzebuje czegos gestego i szybko rosnacego od drogi (parkanu). Macie moze jakies pomysly, ogolnie duzo jest takich krzewow i roslin ale jak wiemy praktyka uczy ;], aha i co myslicie o Jałowcu?
AurorA - 2006-03-12, 11:43

Najładniejszy jest żywopłot z cisa, niestety rośnie wolno.
Nie wiem co masz przeciw thujom, są świetne tylko trzeba wybrać odpowiednią odmianę (jest ich coś około 100).

Michał - 2006-03-12, 12:40

dokladnie post wyzej pomylilem sie i zamiast cis napisalem jalowiec, ciekawe co ile powinno sie sadzic sadzonki cis'a (jaki powinien byc rozstaw pomiedzy sadzonkami). A zywoploty z cisa widzialem na Strzeniowce niedaleko Nadarzyna, i wygladaja super .
AurorA - 2006-03-12, 15:07

A by żywopłot cisowy był gęsty i piękny trzeba go strzyc. Rozstaw zależy od wybranej odmiany. Najczęściej stosuje się Hilli (klon męski) i Hicksi (klon żeński zawiązujący ładne czerwone owoce).
BOLEK - 2006-03-12, 17:58

Witam

Efektownie wyglądają żywopłoty z choiny kanadyjskiej. Nie wiem jak jest z szybkością wzrostu i jak to wygląda cenowo.
Osobiście podobają mi się też z jałowców typu np. "skyrocket".

Niestety sam nie mam żywopłotu i z praktycznego punktu nie wielę mogę pomóc :oops:

Pawel Woynowski - 2006-03-12, 20:59
Temat postu: Re: Zywoplot
Michał napisał/a:
Mam takie pytanie, moze ktos z was juz to przerabial, chodzi mi o zywoplot, z czegos co szybko rosnie, i zeby bylo iglaste, nie chce tuj bo je juz mam, widac to zreszta na zdjeciu oczka i sa juz dosc wysokie mysle ze w tym roku na jesieni przytne wszystkie zeby rozrastaly sie na boki, ale wracajac do tematu potrzebuje czegos gestego i szybko rosnacego od drogi (parkanu). Macie moze jakies pomysly, ogolnie duzo jest takich krzewow i roslin ale jak wiemy praktyka uczy ;], aha i co myslicie o Jałowcu?


Osobiście proponuję na żywopłot przy drodze - X Copressocyparis lleylandii, bo jest to chyba najszybciej rosnący z iglaków.
Tak wygląda łodyga.


A tak sam żywopłot z X Copressocyparis lleylandii


I dwu rodzaju roślin: gatunku X Copressocyparis lleylandii i odmiany x Copressocyparis lleylandii 'Castlewelan'


x Copressocyparis lleylandii Jest to bujne, proste, kolumnowe drzewo zwężające się ku wierzchołkowi. Rośnie ok 1m rocznie i dlatego jest bardzo popularnym drzewem osłonowym. Ciemnozielone igły zebrane są w płaskie pęczki. Dorasta do 30 m.

x Copressocyparis lleylandii 'Castlewelan' Proste, bujne drzewo iglaste, nieco wolniej rosnace niż poprzednik (gatunek). Uprawiane ze względu na brązowożółte igły. Dorasta do 30 m. Obie rosliny sadzi się w rozstawie 75 cm, aby był gęsty i szerszy to sadzimy w dwóch rzędach naprzemiennie co 90 cm w rzędzie i 45 cm między rzędami ( tak aby rośliny nie rosły obok siebie, patrząc z boku powiny się uzupełniać, nie tak : : : :, a tak . ' . ' . ' . ' )

Jest tylko pewien problem tych żywopłotów się nie odnawia to znaczy po kilkunastu latach na dole w zasadzie każdego żywopłotu źle formowanego od momentu posadzenia, tworzą się puste przestrzenia, Większość roślin liściastych na żywopłoty można drastycznie przyciąć i ponownie tworzyć nowy żywopłot. x Copressocyparis lleylandii nie toleruje tak drastycznego cięcia.
Ważne jest aby tuż po posadzeniu przyciąć pędy boczne o połowę, pozostawiając pędy główne aż osiągną porządaną wysokośc. Górę tego typu żywoplotu najlepiej formować w odwróconą literę U lub spłaszczoną literę A , chodzi o to aby zalegający śnieg nie powodował zniekształceń formy żywopłotu, a boki zywopłotu były lekko skośne do wnętrza formy jaką uzyskujemy po cięciu. Cięcie wykonujemy dwa do trzech razy do roku w zależności od tępa wzrostu, ale najmniej dwa razy.
x Copressocyparis lleylandii i odmany, wymagają stanowiska słonecznego, gleby żyznej, przepuszczalnej i jest zimozielony i mrozoodporny.

Grzegorz - 2006-05-23, 13:34

Ja mam żywopłot z tuji Brabant przyrosty są ogromne i widać je na zdięciach
w Albumie oczko wodne forum :peace:

Pawel Woynowski - 2006-05-24, 08:54

Nie dalej jak w ubiegłym tygodniu widziałem bardzo ładny żywopłot zrobiony z ...modrzewi. Posadzone w dwóch rzędach, na przemiennie, w rozstawie ok 80 cm. miał wysokość ok 2m i szerokość również 2 m.
saku - 2006-05-27, 18:09

Jeśli zależy komuś na szybko rosnacym to nie ma nic lepszego niż Jałowiec Blue arrow - podobny do sky rocketa jednak szerszy i z niebieskim odcieniem. Moge wrzucić fotki. Dobra jest też thuja szmaragdowa jednak rośnie woolniej. Cisy też powoli.
AurorA - 2006-05-27, 19:55

saku napisał/a:
Jałowiec Blue arrow - podobny do sky rocketa jednak szerszy


Moim zdaniem jest węższy od skayrocket'a i trzeba go sadzić naprawdę gęsto.
Kiepski z niego żywopłot. Smaragd jest ok, ale nie ma jak żywopłot z cisa.

killer1558 - 2006-05-27, 22:14

A u mnie to wygłada tak http://img300.imageshack....obraz1111uv.jpg
ale rosło 13 lat

ogrodnik - 2006-05-28, 12:50

ja polecam śliwe wiśniową 'pisardii'. moze to nie iglaki, ale bije efektem na leb na szyje wszystko co do tej pory widzialem. zarowno strzyzone, jak i naturalne... no nie ma nic piekniejszego, jak 3 metrowa sciana od wiosny po pozna jesien krwiscie czerwona! to ja juz wole przebolec, ze mi w zimie nie zaslania. a poza tym wszyscy maja zywoploty z ligustrow, cyprysikow, tuj, cisow... a z doswiadczenia wiem, ze wiekszosc, co piekne i polecane, jest prawie niedostepne w punktach sprzedazy, bo tam same tuje, cyprysiki, cisy... :P
Marysia - 2007-04-14, 00:03

jesli mozna to odswierze temat zywoplotow. problem moj polega na tym ze nie wiem co mam zrobic z moim cisowym zywoplotem. posadzilam go dwa lata temu. w pierwszym roku nie przycinalam wcale jak mi doradzil ogrodnik w ubieglym roku obcinalam mu tylko po bokach to co wydawalo mi sie wychodzic poza szereg . no i nie wiem co w tym roku .krzewy maja w tej chwili ok.1.20 . chcialabym zeby dorosly do 2.50 . nie wiem czy ciac je poziomo czy zostawic poki nie wyrosna tyle ile chce. ciecie ponoc pobudza do wzrostu ale moze jednak szybciej urosna jak nie przytne. podpowiedzcie cos prosze
ogrodnik - 2007-05-02, 22:13

z żywopłotami to jest tak, że od maleńkiego trzeba je ciąć. wtedy ładnie się zagęszczają na całym przekroju.
golden - 2007-06-05, 12:47

Tak zagęszczają się ale kosztem pionowego wzrostu. Jeżeli ma mieć 2, 5 m to nie powinno sie ciąć bo zamiast dzewka będzie krzaczek( zamiast w górę będzie się rozchodzić w boki ) Cis rośnie dość wolno, na 3 metry trzeba czekać koło 10 lat
ogrodnik - 2007-06-06, 20:59

żywopłoty powinno się ciąć od młodości. nie cięte dorastają wysokie, łyse w środku i od spodu (pełno jest takich żywopłotów, o których cięciu ktoś sobie za późno przypomniał). cięcie, zwłaszcza silne, stymuluje wzrost wegetatywny. a poza tym, nie tnie się tylko góry, ale i boki, więc rozrost jest równomierny
ogrodnik - 2007-06-07, 12:57

a oto i mój żywopłot ze śliwy wiśniowej 'pissardi'. jeszcze mały, bo sadzony w zeszłym roku na jesień.
Marysia - 2007-06-08, 00:25

postanowilam opanowac drzenie rak i zrobic ostre ciecie moich cisow. mocno wyszczuplilam moj zywoplot jednoczesnie ograniczajac ciecie na wysokosci. Tak mi intuicja podpowiadala i poki co wyglada to nienajgorzej .10 lat czekania mnie nie przeraza . widzialam kiedys kilkusetletnie okazy. tez chetnie poczekalabym az moje tak urosna :-D
ogrodnik - 2007-06-08, 07:17

prawda jest taka, że cis wolno rośnie i chyba jedyne co może mu w tym pomóc to nawożenie azotem :-D . czy się tnie, czy nie tnie i tak wolno rośnie, tylko że po cięciu ładniej wygląda
vivit - 2007-06-08, 08:28

No ja niestety skusułem się na cis.....
W założeniach żywopłot będzie miał wyglądać jak mur obronny twierdzy.
Posadziłem do po dwie sztuki na przemian : zielony kolumnowy x2, żółty niższy x2, zielony kolumnowyx2 itd.
Po obcięciu zielony słupek będzie wyższy, a żółty niższy. W ten sposób powstanie coś na miarę muru..... :yess:
Na razie jest mały tzn ma około 90cm - 100cm wysokości ten wyższy...
A jak wyjdzie to się zobaczy...planowanie to piękna sprawa....tylko czasami nie wychodzi.. :((

ogrodnik - 2007-06-08, 08:34

na tym polega piękno życia ogrodnika, na czekaniu i podziwianiu, na pracy i satysfakcji z niej. nie można mieć wszystkiego na raz i od razu. z resztą było chyba takie powiedzonki chińskie, które pewnie przekręce, ale chodzi o sam sens: chcesz być szczęśliwy przez godzinę? kup butelkę wódki, czcesz przez miesiąc? ożeń się, chcesz przez całe życie? zostań ogrodnikiem :piwko:
Marysia - 2007-06-09, 10:47

vivit to czeka Cie nielada wyzwanie jesli chodzi o strzyzenie tych schodkow.Ale efekt moze byc bardzo interesujacy .powodzenia i poprosimy o fotki za lat kilka...... :-D
golden - 2007-06-09, 11:23

A zna może ktoś z Was jakąś roślinę na żywopłot, która rośnie niezwykle szybko i tworzy ścianę przez, którą nic się nie przedrze? Co myślicie o wierzbie?
ogrodnik - 2007-06-09, 12:24

nic się nie przedrze? proponuję głóg, szczególnie któryś z amerykańskich hehe:] współczucie dla tego, kto będzie chciał przejść. a poza tym ślicznie się przebarwiają na jesień
golden - 2007-06-09, 14:27

Już też o nim myślałem ale rośnie bardzo wolno a ja potrzebuje czegoś co w rok urośnie ok 1 m
ogrodnik - 2007-06-09, 14:55

a może rokitnik? bo wierzba to taka nijaka
ogrodnik - 2007-06-09, 14:56

no i śliwy dość szybko rosną, a dziczki mają ciernie więc też bym przez taki nie przechodził... :)
ogrodnik - 2007-06-09, 14:59

tak sobie myślę, ale to chyba półrozwiązanie :roll: może cięty żywopłot modrzewiowy? b.szybko urośnie, ciąć można, ładnie przebarwia się na jesień, a w zimie... eee no przecież w zimie nikt się nie będzie na ogrodzie opalał, więc żywopłot nie musi zasłaniać :oops: :hehe:
golden - 2007-06-09, 15:05

ale nie chodzi mi o podglądanie tylko o złodzieji na działce a modrzew ma delikatne gałązki i łatwo połamać więc raczej odpada. A dzika śliwa ma jakieś duże wymagania?
golden - 2007-06-09, 15:10

A jak szybko rośnie róża ( chodzi mi o dziką odmianę bo ozdobne to pokradną ). Jest możliwość zrobienia żywopłotu ( ok 1,5 m ) z jeżyn albo malin?
golden - 2007-06-09, 15:10

A jak by sie spisał w tej roli bez, śnieguliczka albo ligustr?
ogrodnik - 2007-06-09, 16:37

jak na złodzieji to głóg, rokitnik, lub śliwa ( mam taką i rośnie jak diabli a cierni ma tyle, że nawet ciąć ja ciężko, a co dopiero przejść). róża rośnie dość nierównomiernie, śnieguliczka mała i krucha, bez szybko rośnie, ale łamliwy i śmierdzi :hehe: :] a poza tym straszliwie się rozsiewa, ligustr to taki sandard na żywopłoty, ale nie rewelacyjny. reasumując ja bym dał tam śliwę (tarninę najlepiej) może z nasion?
JAREK G - 2007-06-09, 16:38

A może ogniki, nikt się nie przeciśnie :hehe: i jeszcze ładnie kolorowo się prezentują, tylko nie urosną 1,5m w jeden rok :?
ogrodnik - 2007-06-09, 16:45

ognik też dobry, ale nie proponowałem, bo rośnie powoli. większość różowatych jest pod tym względem dobra, same kolce i ciernie:] a tak odbiegając od tematu ostatnio na wycieczce do skierniewic widziałem piękny żywopłot z krzewuszki. szybko rośnie, bez problemu można ją rozmnożyć z sadzonek, no i prześlicznie kwitnie a odmian trochę jest
golden - 2007-06-09, 17:53

,,ja bym dał tam śliwę (tarninę najlepiej) może z nasion?"

A jak przygotować nasiona do siewu i jak dbać o siewki?

ogrodnik - 2007-06-09, 19:01

owoce zbieramy końcem sierpnia/ na początku września, pestki wysiewa się na jesień, kiełkują pierwszej wiosny. tarnina preferuje gleby wapienne, reszta tolerancyjna. nic prostrzego, jak poszukać w terenie tarninę, i zapolować na jej owoce w sierpniu :-D
Marysia - 2007-06-10, 06:05

obstawiam tarnine. na dziki zywoplot jest bezkonkurencyjna. najlepiej zebrac jesienia owoce z natury i powtykac w ziemie . slowo , ze na tym konczy sie nasza praca przy tym zywoplocie. trzeba sie tylko liczyc z tym , ze moze sie rozrosnac bardzo szeroko jest jednak niedoprzebycia . jednoczesnie stanowi swietne schronienie dla roznego zwierzynca i zimowa spizarnie dla ptakow.
ogrodnik - 2007-06-10, 07:48

no to jest nas już dwoje co do tarniny :piwko:
golden - 2007-06-10, 09:12

a ile ona rośnie przez pierwszy rok?
ogrodnik - 2007-06-10, 09:35

w pierwszym roku kokosów nie będzie z 50 cm może urośnie, zależy od warunków. generalnie to jest tak, że jeżeli roślina rośnie szybko, to ma kruche drewno ( bardzo dobry przykład wierzba krucha), lekki wiatr, lub średnich gabarytów złodziej i żywpołotu z wierzby nie ma, mimo że szybko rośnie :hehe:
golden - 2007-06-10, 10:44

A dzika róża rośnie szybko?
ogrodnik - 2007-06-10, 10:53

myślę, że porównywalnie do tarniny, ale jest cięższa w utrzymaniu, jeżeli chodzi o kształt, no i myślę, że tarnina urośnie większa. może zrób żywopłot 2 w jednym, tzn tarninę od płotu, a różę od ogrodu, tego to już napewno nikt nie przejdzie a jeszcze będzie ładnie kwitło
golden - 2007-06-10, 10:56

Dobry pomysł. I do tego kwiatów nie pokradną
killer1558 - 2007-06-11, 10:11

a i będziesz miał kwiat róży na przetwory, do pączków najlepszy :hehe:
golden - 2007-06-11, 14:15

Niestety od małego nie cierpię różanych przetworów :???:
Marysia - 2007-06-11, 22:41

pączki różane moge sie zgodzic że cięzko sie konsumuje ale rózane winko dobrze wchodzi :-D
golden - 2007-06-12, 21:19

:???: no nie powiem, że jestem fanem wina z róży. Jest mdłe i od samego zapachu kręci się w głowie
iwosek - 2007-07-04, 23:37

a ja wracam do tematu przewodniego ZYWOPLOTY
mam pytanko chce zrobic taki malutki -> znaczy niski żywoplocik ok 40cm, najlepiej gesty i najlepiej z iglaka,
mam taki jeden na dzialce <jak sie uda jutro fota> i chcialbym zeby bylo on wlasnie z tego iglaka, mam zamiar go poszczepic, tylko za bardzo nie wiem jak, raz juz probowalem i :dupa: na 20 szczepow, przetrwalo moze 7,
prosze o jakies rady :evil:

AurorA - 2007-07-05, 19:28

iwosek napisał/a:
a ja wracam do tematu przewodniego ZYWOPLOTY
mam pytanko chce zrobic taki malutki -> znaczy niski żywoplocik ok 40cm, najlepiej gesty i najlepiej z iglaka,
mam taki jeden na dzialce <jak sie uda jutro fota> i chcialbym zeby bylo on wlasnie z tego iglaka, mam zamiar go poszczepic, tylko za bardzo nie wiem jak, raz juz probowalem i :dupa: na 20 szczepow, przetrwalo moze 7,
prosze o jakies rady


Znaczy z jakiego iglaka. Na tak niski żywopłot to Thuja Danica najlepsza, ukorzenia sie łatwo. Na pewno nie warto się bawić w szczepienie na żywopłot, ale myślę że CI sie pomyliły pojęcia i chodzi o sadzonki.

golden - 2007-07-05, 19:41

A jak szybko ona rośnie? W zeszłym roku w grudniu posiałem tą odmianę żywotnika i mam dopiero siewki ok 5 - 6 cm. Wszystkie odmiany tak wolno rosną z nasion? :-(
iwosek - 2007-07-05, 19:42

AurorA napisał/a:
Znaczy z jakiego iglaka. Na tak niski żywopłot to Thuja Danica najlepsza, ukorzenia sie łatwo. Na pewno nie warto się bawić w szczepienie na żywopłot, ale myślę że CI sie pomyliły pojęcia i chodzi o sadzonki.

AurorA, racja bylo juz pozno i troche umysl nie pracowal, chodzi mi o ukorzenianie,
niestety foty nie zalacze :(( leje caly dzien, ze nawet z psem nie wyszedlem

AurorA - 2007-07-05, 19:43

Takich odmian się nie sieje tylko ukorzenia z gałązek. Danica rośnie wolno bo to miniatura.
golden - 2007-07-05, 19:46

to znaczy że te co mi wyrosły będą wyglądać jak zwykłe tuje?
ogrodnik - 2007-07-05, 20:11

generalna zasada wysiewu jest taka: wysiana roślina nie powtarza cech rośliny matecznej. dotyczy to nasion zebranych ze zwykłego gatunku, czy z jego odmiany. jeżeli siejesz nasiona pochodzące z jakiejś odmiany, to nie po to by tą odmianę rozmożyć, ale by otrzymać czysty gatunek, lub bawić się w hodowle. jak we wszystkim i tu mamy wyjątki. np. takie berberysy, czy buki purpurowe w zadawalającym % powtarzają cechę, więc można u nich stosować wysiew.
iwosek - 2007-07-05, 20:33

dobra, przestalo padac skoczylem na dzialeczke i sfocilem tego iglaczka jest to -> tak mysle thuja

ogrodnik - 2007-07-05, 20:46

tak się zastanawiam czy to przypadkiem nie thuja wschodnia, będziesz musiał zrobić foty przy świetle dziennym. danica to to nie jest na bank ( ona rośnie w małą kuleczkę). tak czy siak co by to nie było, ukorzeni się dość prosto ;)
golden - 2007-07-05, 20:51

Właśnie jak to jest z tymi wschodnimi tujami, są różne odmiany czy jak?
ogrodnik - 2007-07-05, 21:48

thuja wschodnia (chociaż wg nowego nazewnictwa, to już nie jest tuja wschodnia, ale nie będę wam mieszał), ma kilka, nieznacznie różniących się między sobą odmian. są to krzewy o złocistych przyrostach, niskie, z gałązkami rosnącymi do góry. różnice polegają mniej więcej w pokroju. chociaż w sprzedaży dostępna jest raczej tylko aurea
golden - 2007-07-05, 22:43

Kupiłem właśnie niedawno nasiona tej odmiany aurea. Czy wyrosna z nich ładne roślinki czy tez zwykłe brzydale? I jak je wysiewać, tak samo jak zachodnie?
iwosek - 2007-07-18, 16:08

dobra a ja oswiezajac temat zapytam jak ukorzenic ta thuje ??? bardzo bym prosil o jakas krutka instrukcje
AurorA - 2007-07-18, 18:35

Możesz to zrobić na przełomie sierpnia i września, ale ja polecam zawsze kwiecień bo wtedy mi sie udawało. Podłoże to piasek z torfem 50:50. Ukorzeniacz do zdrewniałych. Później częste podlewanie i zraszanie - codziennie. Najlepiej sadzonki nakryć folia (mini foliaczek), ale codzienne wietrzenie jest konieczne. Tzw. thuja książkowa thuja orientalis Aurea ukorzenia sie stosunkowo trudnu i często przemarza - pomyślałbym o bardziej odpornym krzaczku.
iwosek - 2007-08-11, 23:30

dzisiaj sie wzialem i ...... ukorzenilem pare sztuk ..... konkretnie jakies 50 :hehe: mam nadzieje ze chociaz polowa przetrwa, z ostatniego ukorzeniania jak sie okazalo przetrwalo 3/4 sadzonek, wiec jestem dobrej mysli, zrobilem tak jak radzililscie mieszanka torf z piaskiem ukorzeniacz i siup :hehe: wszystko wlozylem w doniczki, stoja pod dachem, jak bede mial chwile w poniedzialek to zrobie im foliowy tunel
jutro popytam sie was co to ja tam poukorzenialem

iwosek - 2007-08-12, 22:54

tak wiec sie was pytam droga rzeszo ogrodnikow-oczkomaniakow co to ja ukorzenilem i czy warto to trzymac czy wyrzucic

jak bedziecie tak wspaniali to podajcie nazwy jak foty nie wyrazne PISAC zrobie nowe

iwosek - 2007-08-12, 23:02

a tu jeszcze jedne fotki :

AurorA - 2007-08-13, 11:55

To głównie jałowce, ale widzę i cyprysik Elwoodi
iwosek - 2007-08-13, 11:59

a moglbys mi podac nazwe tego czegos :

AurorA - 2007-08-13, 20:52

Jałowiec sabiński Variegata
iwosek - 2007-08-14, 10:59

AurorA jeszcze jedno pytanie
czy koniecznie musze trzymac to wszystko pod folia ???
narazie nie mam takiej mozliwosci bo szklarnia zarosnieta pomidorami,
acha no i czy na zime mam zostawic na dworze czy lepiej do szklarni

AurorA - 2007-08-14, 14:49

Lepiej do szklarni na zimę. Powinny być pod folią i często zraszane oraz wietrzone.
Jak pisałem wcześniej ja zawsze najlepsze wyniki miałem z wiosennego ukorzeniania - zimą sadzonki marniały.

iwosek - 2007-08-15, 23:04

no a np zimowanie w cieplej piwnicy ale bez swiatla?? no ewentualnie sloneczne (6 godzin) okno?? troszke sie nameczylem aby zdobyc te iglaczki i nie chcial bym ich tak po prostu zmarnowac, wchodzi jeszcze w gre folia na dzialce lub szklarnia ale nie wiem jaka tam jest w zimie temperatura ;)
AurorA - 2007-08-16, 14:53

Próbowałem z piwnicą - wszystko zgniło.
iwosek - 2007-08-16, 15:46

pozyjemy zobaczymy,
moze w tym roku znowu zimy nie bedzie i mi nie przemarzna albo pokombinuje cos ze szklarnia, na dniach powinienem miec prad na dzialce wiec moze jakis grzejniczek dla podtrzymania temperatury ??? zobacze
no ewentualnie ale bedzie to hardcorowe rozwiazanie bedą zimowały na korytarzu :hehe: ale gdzie ja to pomieszcze :lol:

koczisss - 2007-10-21, 17:15

Mam takie pytanie, czy nada się wierzba mandżurska na żywopłot?
Muszę odgrodzić się od sąsiada, bo wybudował dziwne "budy", które bardzo szpecą widok. Zależy mi na szybkim wzroście, a wierzba ta podobno tak ma.
Z sadzonkami nie będzie problemu, bo inny sąsiad ma spore drzewka i gałęzi nie pożałuje.
Jeśli można z takiej wierzby robić, to w jakich odstępach sadzić?
Będę to robił oczywiście wiosną, bo teraz na ukorzenianie za późno, ale chcę już wiedzieć. No jak nie wierzba to co?
Musi szybko rosnąć, no i jakoś w miarę wyglądać.
Przejrzałem wątek, i nie chodzi mi o to, żeby ktoś nie mógł przejść, czyli gałązki mogą być kruche.

iwosek - 2007-10-21, 17:20

Koczisss nie wiem jak na zywopłot, ale jak chcesz sie zasłonic to polecam :good:
Sam mam taką z gałązki ułamanej do bukietu, przysrost w ciagu 3 lat to 3,5 metra, ale była bardzo czesto cieta, wyroslo mi potezne drzewo,
Tak wiec moge polecic, łatwo sie ukorzenia, szybko rosnie, jest gesta, a do tego nie szpeci widoku, pieknie wyglada oszroniona w blasku ksiezyca :D

koczisss - 2007-10-21, 17:25

iwosek napisał/a:
Koczisss nie wiem jak na zywopłot, ale jak chcesz sie zasłonic to polecam :good:
Sam mam taką z gałązki ułamanej do bukietu, przysrost w ciagu 3 lat to 3,5 metra, ale była bardzo czesto cieta, wyroslo mi potezne drzewo,
Tak wiec moge polecic, łatwo sie ukorzenia, szybko rosnie, jest gesta, a do tego nie szpeci widoku, pieknie wyglada oszroniona w blasku ksiezyca :D


W sumie nie musi być to taki typowy żywopłot, ładnie przycięty, ale szpaler długości około5-6 metrów.

iwosek - 2007-10-21, 17:39

koczisss napisał/a:
iwosek napisał/a:
Koczisss nie wiem jak na zywopłot, ale jak chcesz sie zasłonic to polecam :good:
Sam mam taką z gałązki ułamanej do bukietu, przysrost w ciagu 3 lat to 3,5 metra, ale była bardzo czesto cieta, wyroslo mi potezne drzewo,
Tak wiec moge polecic, łatwo sie ukorzenia, szybko rosnie, jest gesta, a do tego nie szpeci widoku, pieknie wyglada oszroniona w blasku ksiezyca :D


W sumie nie musi być to taki typowy żywopłot, ładnie przycięty, ale szpaler długości około5-6 metrów.

Koczisss uważam, że spokojnie cos z tego wykombinujesz, to jest naprawde trudna do zahamowania we wzroscie roslina, raz ucieta wypusci kilka nowych pedow, jak bedziesz cial w odpowiednia forme bedziesz mial super oslone :hehe:

koczisss - 2007-10-21, 21:02

iwosek napisał/a:
Koczisss uważam, że spokojnie cos z tego wykombinujesz, to jest naprawde trudna do zahamowania we wzroscie roslina, raz ucieta wypusci kilka nowych pedow, jak bedziesz cial w odpowiednia forme bedziesz mial super oslone :hehe:


Tylko w jakim rozstawie posadzić?

golden - 2007-10-21, 21:05

40 - 50 cm powinno wystarczyć
iwosek - 2007-10-21, 21:05

40-50 to stanowczo za duzo, golden z całym szacunkiem ale ty wiesz jakie to rosnie :?:
jak dla mnie tak na oko 80-58cm

AurorA - 2007-10-21, 21:52

Moim zdaniem wierzba się kompletnie nie nadaje. jak opadną liście to koniec osłony, zresztą od dołu łysieje. Jak chcesz łysiejący na zimę to naszybciej osiągniesz efekt dzikim winem albo ałyczą.
iwosek - 2007-10-21, 21:54

AurorA napisał/a:
Moim zdaniem wierzba się kompletnie nie nadaje. jak opadną liście to koniec osłony, zresztą od dołu łysieje. Jak chcesz łysiejący na zimę to naszybciej osiągniesz efekt dzikim winem albo ałyczą.

AurorA dlaczego sie nie nadaje :?:
Ja uwazam ze w sezonie bedzie tam taki busz, ze nic nie bedzie widac, a zima to te "budy" zasłoni snieg, co do łysienia :???: ja mysle ze jednak dobra przycinka zalatwi sprawe :P

koczisss - 2007-10-21, 22:18

iwosek napisał/a:
Ja uwazam ze w sezonie bedzie tam taki busz, ze nic nie bedzie widac, a zima to te "budy" zasłoni snieg, co do łysienia :???: ja mysle ze jednak dobra przycinka zalatwi sprawe :P


To, że z dołu trochę przyłysieje to nie szkodzi, zawsze tam można posadzić jakieś trawy czy coś podobnego :)


To nie ma być jakiś piękny żywopłot, a po prostu zasłona, która może wyglądać bardziej naturalnie, a nie być przycięta idealnie.
A to, ze zimą będzie widać, to trudno, zazwyczaj zimą w te rejony ogrodu nie chodzę, bo i po co?

iwosek - 2007-10-21, 22:19

koczisss napisał/a:
to, ze zimą będzie widać, to trudno, zazwyczaj zimą w te rejony ogrodu nie chodzę, bo i po co

Zima wynagrodzi Ci pieknymi oszronionymi, galazkami wygladajacymi jak z bajki

killer1558 - 2007-12-22, 12:15

a co sadzicie o takim czymś jak rdest Auberta jako sezonowy żywopot ponoć bardzo silnie się rozrasta ,moze ktoś ma doświadczenie w jego uprawie :?:
AurorA - 2007-12-22, 15:32

Nie polecam - rdest jest obleśny i nie zawsze tak szybko rośnie . Wcisnąłem kiedyś Hubertowi i parę lat stoi w miejscu.
hepik - 2008-01-19, 12:01

Wierzba po czterech tygodniach w wazonie:



Korzonki imponujące:


iwosek - 2008-01-19, 12:20

Poczekaj do marca i wsadzaj :good: w czerwcu bedzie już małe drzewko :good:
dachasia - 2008-01-19, 15:34

Tak wyglądała moja wierzba pogiętą, wyhodowana z wielkanocnej gałązki po roku

A tak w zeszłym roku roku tj już jej 3 rok.Jeden mankament.że nigdy nie zasłoni zbyt dobrze dolnej części, tak do 50-80 cm, bo ma jednak jakiś pień, który rośnie w miarę wzrostu wierzby

Co roku jest dość mocno cięta. Ja mam żywopłot zrobiony z ligustru. Ten ma 4 lata.

Cięty jest średnio dwa razy do roku. Ale zasłania naprawdę skutecznie. Nawet zimą, bo gałązki są dość gęsto. Nie jest specjalnie wymagający. i łatwy do posadzenia. Wystarczy zdobyć od kogoś gdy akurat tnie np. w maju gałązki powsadzać w przygotowane miejsce w trzech rzędach ( na strzałkę co 30-40 cm) a nawet gęściej, bo na pewno powypadają gdzieniegdzie. Zawsze można dosadzić, lub przesadzić, tam gdzie za gęsto.

dachasia - 2008-01-19, 15:57

A i jeszcze jedno, taką wierzbę musiałbyś posadzić co najmniej 1,5m od płotu, aby sąsiad nie miał do Ciebie pretensji.Zawsze, zanim coś urośnie, jakiś żywopłot możesz pod samym plotem siać fasolę lub cos takiego, jak na mojej tui.

Nazywa się kolczurka klapowana i jest pnaczem jednorocznym.Bardzo ekspansywnym,
Tak wygląda w zbliżeniu. Jest naprawdę ładne.


Zaręczam,że obrośnie nie tylko płot, ale i pokryje te budy sąsiada, jeśli rosna w pobliży granicy z działką. Na nastepny rok nie będziesz musiał siać, bo samo sie posieje. Wystarczy tylko troche sadzonki przetrzebić

iwosek - 2008-01-19, 16:13

dachasia napisał/a:
A i jeszcze jedno, taką wierzbę musiałbyś posadzić co najmniej 1,5m od płotu, aby sąsiad nie miał do Ciebie pretensji.Zawsze, zanim coś urośnie, jakiś żywopłot możesz pod samym plotem siać fasolę lub cos takiego, jak na mojej tui.


Zawsze można się :piwko: dogadać.

dachasia napisał/a:
Nazywa się kolczurka klapowana i jest pnaczem jednorocznym.Bardzo ekspansywnym,
Tak wygląda w zbliżeniu. Jest naprawdę ładne.


Oj odradzam - walcze z tym juz ładne pare lat, nawet raundap nie pomaga. :(

dachasia - 2008-01-19, 16:39

Ja ja tez mam od kilki lat na działce. i żaden problem ja wytępić. Po pierwsze jak plewię na wiosnę to wyrywam siewki. Są duże, wyglądają jak wschodzące ogórki, i łatwo - tak jak ogórek wyciągnąć z ziemi. Zostawiam tylko tam gdzie chcę, aby rosły. Po drugie, ponieważ to rośliną jednoroczna wyrastająca z nasion, wystarczy odpowiednio wcześnie, przed zawiązaniem nasion - a mają torebki nasienne duże jak kasztan i takie same kolczaste, wiec nie można ich przeoczyć- wyrwać całe rośliny i spalić. I po sprawie. Nie wiem do czego ty chcesz używać Mateusz randapu. To nie roślina z kłączami i rozłogami.Chyba o czym innym mówimy.Mój kolega od kilku lat ma tym zarośniętą siatkę ogrodzeniową od strony publicznej alei ogrodowej. świetnie go chroni, przed kurzem,który wzbijają idioci, którym sie wydaje,że aleja to autostrada i przed okiem ciekawskich chodzących aleją na inne ogrody.
iwosek - 2008-01-19, 16:43

dachasia napisał/a:
Ja ja tez mam od kilki lat na działce. i żaden problem ja wytępić. Po pierwsze jak plewię na wiosnę to wyrywam siewki. Są duże, wyglądają jak wschodzące ogórki, i łatwo - tak jak ogórek wyciągnąć z ziemi. Zostawiam tylko tam gdzie chcę, aby rosły. Po drugie, ponieważ to rośliną jednoroczna wyrastająca z nasion, wystarczy odpowiednio wcześnie, przed zawiązaniem nasion - a mają torebki nasienne duże jak kasztan i takie same kolczaste, wiec nie można ich przeoczyć- wyrwać całe rośliny i spalić. I po sprawie. Nie wiem do czego ty chcesz używać Mateusz randapu. To nie roślina z kłączami i rozłogami.Chyba o czym innym mówimy.


Raczej mówimy o tym samym, mam zarosniętą tym całe 2 sciany od altanki + pergole, wychodzi jeszcze na dach.
Roślina jednoroczna, a nie moge wytepic bo walcze z nia an wiosne, jesienia nigdy nie mam czasu, wiosną pryskam raundapem, ale i tak :dupa: bo jak jedne padną to za jakiś czas wychodzą następne :(
Paliłem też jednej jesieni, ale pod wpływem (chyba) gorąca, zanim się to spaliło to torebki zdążyły wystrzelić.

Mam nadzieje, że w tym roku mi się uda to wyrzucić, bo mam już tego serdecznei dość.

dachasia - 2008-01-19, 16:48

Mateusz prosta sprawa. Na wiosnę pozwól tym wszystkim nasionkom skiełkować i zanim zaczną kwitnąć powyrywaj. I po sprawie.Chyba,że masz jeszcze gdzieś w kompoście.Ja tak sobie jednego roku wszystkie wytrzebiłam. I w zeszłym musiałam wziąć ziarnka od kolegi. A jak Tobie się nie chce, lub nie masz czasu w odpowiednim momencie zrobić z tym porządku, to fakt,że będą co roku się siały
iwosek - 2008-01-19, 16:52

dachasia napisał/a:
A jak Tobie się nie chce, lub nie masz czasu w odpowiednim momencie zrobić z tym porządku, to fakt,że będą co roku się siały


Może nie tyle, że sie nie chce no ale jesienią wybitnie nie mam czasu, same skopanie dzialki to kupa czasu, a to razy dwa, bo trzeba przekopac poplon itd. bcinanie drzewek, rozmontowanie elementów mogących sie przydać złomiarza ... To zajmuje czasu, no a jak wiadomo jesiene dni to coraz krotsze.

No i jeszcze jedna rzecz, od niedawna pnie sie to po pergoli, a ze jest z drewna, wiec spalenie odpada :(

Mazur - 2008-01-19, 17:25

Mam również tą roślinę i jak napisała Dachasia kontrolę ilości można dokonywać wyrywając nadmiar, w ziemi siedzi płytko wystarczy pociągnąć. Rośnie bardzo szybko i doskonale maskuje u mnie beczki/filtry od oczka a przy tym jak kwitnie to pachnie miodem.
iwosek - 2008-01-19, 17:31

Roman napisał/a:
jak kwitnie to pachnie miodem.


No to napewno mówimy o tej samej roślinie.

[hmm] wiecie gdzie jeszcze może lezec problem, ze to korzenie ma w cegłówkach i zapewne z tamtąd nigdy nei moge jej wycharatać.

dachasia - 2008-01-19, 19:25

Ale Mateusz, zrozum. To jest jednoroczne. W każdym roku muszą nasiona wpaść w te cegłówk i skiełkować.. A na wiosnę naprawdę wystarczy pociągnąć za 2 duże liścienie i wychodzi korzeń palowy taki jak u dyni lub ogórka i nawet gdy sie urwie to nie ma szans odrosnąć.A tego,żeby palić roślinę na pergoli to już w ogóle nie rozumiem. Ja te moją z tui na początku października po prostu zerwałam z drzewa i wrzuciłam pędy z nasionami do paleniska. I finito.Jeśli gdzieś tam parę torebek spadło i ich nie zauważyłam to na wiosne wyrwę zostawiając znów 2-3 roślinki, aby sobie rosły. Ale to juz chyba nie ma sensu na ten temat dyskutować, bo to miał być temat o żywopłocie, a nie o kolczurce.
iwosek - 2008-01-19, 20:29

dachasia napisał/a:
Ale Mateusz, zrozum. To jest jednoroczne. W każdym roku muszą nasiona wpaść w te cegłówk i skiełkować.. A na wiosnę naprawdę wystarczy pociągnąć za 2 duże liścienie i wychodzi


[heh] rozumie, ale te cegłówki to nie 2-3 ale cała paczka :hehe: taka jak dostajemy w składzie budowlanym i zanim to wyrośnie ze ja to zobacze to już nie jest to malutka roślinka, ale porządne pnącze.

dachasia napisał/a:
A tego,żeby palić roślinę na pergoli to już w ogóle nie rozumiem


No problem jest w tym, że nie mam jak sciągnąć, to zarasta całą pergole, przeplata się przez listewki, że oderwanie jej to dobre 2-3 godziny roboty :(

dachasia napisał/a:
Ale to juz chyba nie ma sensu na ten temat dyskutować, bo to miał być temat o żywopłocie, a nie o kolczurce.


Faktycznie zakończymy ten off topic :hehe:

iwosek - 2008-02-10, 13:49

Jeszcze pociągne off topic bo ku mojemu zdziwieniu na suchych z pozoru pędach - zaczęły wychodzić zielone gałązki oraz pąki :o - z ciekawosci odsłoniłem cegły i ku kolejnemu zdziwieniu moje oczy ujzaly potezną plątanine korzeni, z których idą kolejne nowe pędy - wyglada to na rosline wieloletnia i dlatego na taka plątanine nie skutkowałe roundap - czyli z tego wygląda ze mowilismy o innej roslinie- niezmiernie podobnej do tej opisanej przez Ciebie. dlatego wielkie przepraszam ;) i :piwko: lub :soczek: Ja mam inną rośline ;) - i jak zakwitnie pokaze fotki ;)
dachasia - 2008-02-10, 15:45

Mateusz podobne korzenie mają powoje i one faktycznie trudne są do wyplenienia, ale kwitną inaczej. Maja pojedyncze białe lub niebieskie kielichowate kwiaty średnicy ok 3 cm i drobne liście.Kolczurka natomiast ma liście duże palczaste, a kwiaty drobne, podobne do kasztana.
monkeymonk - 2008-07-10, 23:44

a ja mam pytanie o ciecie berberysow. mam zywoplot z berberysow ottawskich superba. na wiosne przyciete o 1/3. rosna jak glupie - juz prawie 50 cm. czy warto je ciac teraz jeszcze raz?
JAREK G - 2008-07-10, 23:49

Nie znam dokładnie nazwy swoich ale ja tam tnę na wiosnę bardzo krótko a potem jak popadnie i nic im nie szkodzi :P
melek - 2009-04-04, 10:51

Chyba wybrałem dobry temat. Pytanie na jakiej wys. obcinać żeby to ładnie wyglądało. Muszę zwiększyć ilość światło dochodzącego do oczka. I czy ta maszyna elektryczna do żywopłotów da radę ciąć twardą tuję? Czerwoną kreską zaznaczyłem wysokość płotu.


monkeymonk - 2009-04-04, 18:07

sugeruje maksymalnie 1/3 dlugosci, pod warunkiem, ze krzew osiagnal juz docelowa wysokosc.
melek - 2009-04-04, 18:13

Teraz to on już przeszkadza i trzeba go skrócić. Krzaki mają dobre 3m wysokości więc tak po metrze od czubka w dół będę ciął. A od strony ogrodu można wyprofilować taką pionową ścianę ,tak?
Mariusz - 2009-04-04, 19:42

Melek napisał/a:

Chyba wybrałem dobry temat. Pytanie na jakiej wys. obcinać żeby to ładnie wyglądało. Muszę zwiększyć ilość światło dochodzącego do oczka. I czy ta maszyna elektryczna do żywopłotów da radę ciąć twardą tuję? Czerwoną kreską zaznaczyłem wysokość płotu.

Melek zetnij boki i 1/3 wysokosci i to teraz,nie zapomnij o oprysku po cięciu.

melek - 2009-04-04, 19:44

Ciąć będę w przyszłym tygodniu. A ten oprysk jest konieczny i z co to ma być za substancja?
Mariusz - 2009-04-04, 20:00

Oprysk ma zapobiec rozprzestrzenienianu sie grzyba w ciete miejsca.Na początek choć pospolity i nie zawsze stosowany na iglaki ale zawsze skuteczny miedzian.Potem inne środki grzybobójcze i przędziorkobójcze.Ja zazwyczaj jeden gatunek oprysku daję tylko trzy razy a potem zmieniam na inny.
JAREK G - 2009-04-04, 21:38

Melek napisał/a:
A od strony ogrodu można wyprofilować taką pionową ścianę ,tak?
Można z tym że generalnie lepiej jest ciąć częściej a mnie , jak ich nigdy nie ciąłeś to jak przytniesz to w niektórych miejscach mogą być "łyse" :?
Mariusz - 2009-04-04, 21:45

Nie dodalem że po silnym cieciu moga wystapic zbrązowienia.I nie pryskaj na mokre gałęzie i przy palącym słońcu.
melek - 2009-04-05, 11:25

Zetnę metr z góry (drzewka mają jakieś 3.5m wysokości) i trochę z boku. A te opryski są konieczne? Sąsiad np. ,który ma mi pożyczyć tą maszynę elektryczną u siebie regularnie przycina żywopłot z innego rodzaju tui i jakoś nie stosuje oprysków. A ten miedzian to kupię w każdym ogrodniczym i w jakiej cenie?
iwosek - 2009-04-05, 11:29

Melek - nie tnij odrazu tak duzo - jezeli mozesz ciac je troszke stopniowo - zrob to.
Ucialem tak u siebie zywoplot - wyglada tragicznie, sporo lysych miejsc ... zbrazowial niektore popadaly :o - moze to przez tego grzyba ....
Tnij stopniowo - no i spryskaj - ja zrobilem blad i zaluje ... ile dalbym zeby miec spowrotem swoj zywoplocik

melek - 2009-04-05, 11:32

No to jak w końcu, 1/3 czy tylko troszkę?
JAREK G - 2009-04-05, 11:33

Metr z góry możesz przyciąć tylko nie zrobisz tego nożycami elektrycznymi tylko musisz ręcznym sekatorem do grubych gałęzi :P Miedzian dostaniesz w każdym sklepie ogrodniczym kosztuje 8-10zł :)
melek - 2009-04-05, 11:36

Ok, nie będzie problemu z tym cięciem. To ostatnie pytanie, czy ten miedzian ma być rozpuszczony np. z wodą ?
Mariusz - 2009-04-05, 11:38

Melek napisał/a:
A te opryski są konieczne

Nie zaszkodzi na pewno,a masz pewność ze chronisz rośline przed grzybem(jak antywirus w kompie)może coś się stać i nie musi.Kupisz w ogrodniku 5,5złotego.
Powiem Ci że po wypowiedzi Iwosek zastanawiam sie czy nie ma racji,popytam tych co cieli tak mocno i dam Ci znać.
Miedzian jest w proszku i mieszasz go z woda.

Adalbert - 2009-04-05, 11:40

Melek napisał/a:
czy ten miedzian ma być rozpuszczony np. z wodą ?

Tak ! Do oprysku stosuje się zawiesinę tego środka. Jest on w postaci proszku.

melek - 2009-04-05, 11:43

Ok, dzięki wielkie za pomoc! :piwko:

PS mariusz139, nie mam antywirusa :P

Adalbert - 2009-04-05, 11:48

Znalazłem dyskusję na temat cięcia żywotników ale nic tam nie piszą o oprysku. Ważne żeby nie ciąć po sierpniu bo mogą przemarzać.

http://forumogrodnicze.in...highlight=thuje

iwosek - 2009-04-05, 12:01

mariusz139, moze to oslabienie poprostu - wiem ze 3 sztuki z 25 padly, kilka zmienilo kolor, niektore poschły czesciowo - mam nadzieje ze poodbijaja
JAREK G - 2009-04-05, 12:15

A tak się podłącze do tematu :P Czy tniecie swoje Smaragdy a jak tniecie to tylko górę czy też boki :?:
monkeymonk - 2009-04-05, 18:51

ja mam brabanty i nie tne ich bo jeszcze nie osiagnely docelowej wysokosci
barba50 - 2009-04-05, 21:35

JAREK G napisał/a:
A tak się podłącze do tematu :P Czy tniecie swoje Smaragdy a jak tniecie to tylko górę czy też boki :?:

Jak się chce uzyskać równomierny stożek, albo jakiś fantazyjny kształt to trzeba ciąć boki. W żywopłocie zazwyczaj tnie się tylko górę, ale jak chcesz mieć pedantycznie równą ścianę to nic się nie stanie jak wyrównasz bok. Przy tujach chyba nie ma potrzeby by babrać się w pryskanie jakąkolwiek chemią. Zawsze lepiej ciąć na sucho.

piotr5875 - 2009-04-06, 13:18

Ja mam szmaragdy i tnę je z każdej strony rosną doskonale .
Czy macie pomysł na żywopłot odporny na psa i jego sikanie na wszystko co możliwe
pozdrawiam
piotr5875

Bajbas - 2009-04-08, 17:57

Cześć, ja się podepnę pod temat. Niedawno pytałem o cięcie koreanki. Podciąłem ale oszczędnie, głównie końce. Dzisiaj byłem w sklepie i widziałem koreankę ciętą w takie kule na różnych wysokościach. Gęste, zwarte. Bywam w tym sklepie od lat i mogę powiedzieć, że nie ma rzeczy której by nie cięto w szkółkach w formie "niby bansai" lub w formie drzewek. Choć ta koreanka to pierwszy raz coś takie zaoczyłem. Z ciekawostek to na pniu - podobno nie były szczepione - to h= 1,5m różanecznik oraz na pniu tuja japońska.

A co do odporności na psa, to mój nie dawał rady ligustrowi.
:piwko: Bajbas

JAREK G - 2009-04-08, 19:45

off topic Bajbas, ciekawy jestem jak się będzie rozrastać na tych obciętych końcach daj znać za jakiś czas bo też bym może przyciął :P
Bajbas - 2009-04-08, 20:06

off topic dlatego nie dam znać ;)
cięcie to cięcie, żywopłot czy inne wynalazki. Teraz już wiesz, że z koreanki też możesz zrobić żywopłot :-)
Bajbas

Mariusz - 2009-04-10, 05:00

[quote="barba50"]nie ma potrzeby by babrać się w pryskanie jakąkolwiek chemią.[/quote
W pewnym momencie poczujesz skutki nie babrania się z chemią,a wtedy jak bedziesz musiał usunąć kawał ogrodu to pobabrasz sie z piłą motorową.Opryski są konieczne,szara pleśń i przedziorek atakują tak szybko że możemy mieć straty w ciągu jednego roku.Ja zapewniam że profilaktyka oprysku nie zaszkodzi.

JAREK G - 2009-04-10, 20:10

Dobra dzisiaj na wszelki wypadek popryskałem Aliette "na grzyba" :P
barba50 - 2009-04-10, 20:52

mariusz139 napisał/a:

W pewnym momencie poczujesz skutki nie babrania się z chemią....Ja zapewniam że profilaktyka oprysku nie zaszkodzi.

Gorzej boję się skutków babrania się chemią. Profilaktyczne opryski stosuje się w towarowych sadach owocowych, ale nie w tujowych żywopłotach. Bierzesz profilaktycznie antybiotyki ? Prawdopodobne że bierzesz, bo są hodowcy którzy profilaktycznie rozpylają w kurnikach antybiotyki "po wsiem". Tuje przycinam od trzydziestu lat i nie stwierdziłem potrzeby ich opryskiwania chemią. Stosowanie chemii bez sensu, "na wszelki wypadek" to zbrodnia. Przykro mi, Jarku. Mam tylko nadzieję,że w trakcie opryskiwania nie wystawiałeś tak języka :P .

JAREK G - 2009-04-10, 21:03

Może i masz Tomek racje ale wolę profilaktycznie wydać 20 zł ( na kilka oprysków) tym bardziej że przyciąłem też szmaragdy i nie chcę stracić choćby jednej 2,5 m tui , tak jak Mateusz ( Iwosek )
iwosek - 2009-04-10, 21:50

Jak juz wspomnialem - tuje padly mi po cieciu - jednak mozliwe ze ciecie bylo tylko gwozdziem do trumny - nie chce nic przesadzac ze padly z powodu braku oprysku.
Po cieciu padly - nie pryskalem wiem tyle. Moze to zbieg okolicznosci a moze nie ;)

Mariusz - 2009-04-11, 06:46

barba50 napisał/a:

Gorzej boję się skutków babrania się chemią. Profilaktyczne opryski stosuje się w towarowych sadach owocowych, ale nie w tujowych żywopłotach.

Profilaktykę stosuje się w sadach,szklarniach i na iglaki.Pielęgnuję ogródki w celach dorobkowych i widzę jakie ludzie mają problemy:często ratowanie ogrodu(nawozy, cięcia,opryski)trwa od 2 do 3 lat,często ogrody nadają się tylko do wycinki(nie wszystkie krzewy)Przy profilaktycznej pielęgnacji ogrodu,musimy pamiętać o odpowiednim stosowaniu oprysków:dawka,temperatura powietrza,nasłonecznienie,zmianowanie oprysków,odpowiednie mieszanie oprysków jeśli pryskamy dwoma naraz.Jeśli choroba juz jest musimy spryskać opryskiem typowym do jej zwalczania.Pisałem wyżej o miedzianie dlatego dodam że miedzian nie jest środkiem docelowym na iglaki to mój osobisty wymysł że stosuję go po wiosennym cięciu i tylko raz,potem lecą inne środki.Apeluje o precyzje w stosowaniu oprysków np.zwiększoną dawką nic nie zmienimy.
"Stricta",'boulevard','conica",świerk serbski,'skyrocket' to tylko kilka iglaków które najczęściej atakują choroby,tuje są bardziej odporne np. 'brabant'

kozi75i - 2009-04-22, 12:58

Koledzy mam pytanie chcę posadzić żywopłot ze smaragdów kupiłem 80 cm (niestety niewiem dlaczego inne odmiany zrobiłem sam a ta nie chce się przyjąć jakaś rada) w jakich odstępach mam je posadzić , ma on rosnąć od strony ulicy także jak podrośnie ( 2,5 m ) chcialbym by był dosyć gęsty
AurorA - 2009-04-23, 01:36

smaragd sadzi się na żywopłot co 50 cm - sadzonki samodzielnie zrobić bardzo łatwo
kozi75i - 2009-04-23, 05:44

Mógłbyś napisać np w jakich miesiącach pobierać materiał na sadzonki bo wszystkie sadzonki robie tak samo ukorzeniacz torf z piachem ale jak napisałem wcześniej smaragdy ani sztuki
AurorA - 2009-04-24, 21:01

teraz termin najlepszy - spiesz się
sadzonki codziennie zraszaj i najlepiej przykrywaj folią w dzień wietrząc

kozi75i - 2009-04-26, 17:29

dziekuje bardzo spróbuje tak jak napisałeś a o efektach poinformuje :piwko:
pysiaczek - 2009-05-14, 10:47

Witam,

Mam takie pytanko - jaką inną tuję niż Szmaragd polecilibyście jeśli chcę aby miała ona stożkowaty kształt? Dobrze też, żeby była zielona również zimą i nie przemarzała.

Pozdrawiam :)

KarolVIII - 2009-05-14, 17:59

http://www.ogrod-gardener...php?pokaz=dodaj
tu masz kilka przykładów

Adalbert - 2009-08-17, 19:32

Trochę off topic ale nie znalazłem takiego tematu. Otóż posadziłem maleńką thuję przy kaskadzie w bardzo ubogim podłożu licząc na to, że nie będzie zbyt szybko rosła. Niestety poradziła sobie z tym problemem i przestaje się komponować z małą kaskadą. Nie wiem jaka to odmiana i czy można ją formować przez przycinanie żeby utrzymać w rozsądnej wielkości. Nie mam żadnego doświadczenia z tymi roślinami.




Mariusz - 2009-08-17, 20:22

Tnij i nie płacz,a krótko to nie żywotnik...chyba że mój wzrok myli,a to całkiem mozliwe .
Termin ciecia :sierpień i kwiecień.
Spryskaj po cieciu Topsinem.

AurorA - 2009-08-17, 21:21

To jest cyprysik Lawsona, odmianę po fotce trudno określić ale może to być Alumini Gold
ewa535 - 2009-09-06, 08:18

Witam
pytanie niedokładnie zwiazane z żywopłotem , ale dotyczy cięcia tuji (chyba tuji nie wiem dokładnie).
Posadziłam te sadzonki na wiosnę maluśkie. Planuję je prowadzić na niewysokie (do metra) drzewka z łysą łodygą i pomponikiem (pomponikami) na górze. Pora cięcia już trochę za nami bo sierpień skończony , ale wrzesień ma być na Pomorzu ciepły, więc może jeszcze ostatni dzwonek na cięcie?
I tu pytanie: czy przystąpić do formowania roślin jeszcze w tym sezonie, czy dać roślinkom się trochę rozrosnąć i dopiero za rok?
Czy jeśli teraz przytnę stożki wzrostu to ona jakoś się będzie pięła w górę mimo wszystko, czy tylko obciąć boczne gałązki ?
Proszę bardzo fachowwców o w miarę szczegółowy "przepis" ciecia tych roślinek.
Dla zobrazowanie ich wysokości ( wszystkie trzy mają identyczną) na zdjęciu jest 10-litrowa typowa konewka.
Z góry wielkie dzięki za pomoc

Mariusz - 2009-09-06, 18:54

Pierwsze to nie żywotniki,tylko prawdopodobnie Cyprysiki Lawsona.
Z cięciem dałbym już spokój,przyrosty już puściły,a zima blisko.
Przetnij na wiosnę ,przed pierwszym puszczeniem,delikatnie,jeszcze są bardzo małe.
Ja zazwyczaj pozwalam im podrosnąć,ale zasady ogrodnictwa mówią wyraźnie:formować od początku(ja tego nie stosuję).

Aaaa.. doczytałem że chcesz łysą łodygę i pomponiki,czyli bezwarunkowo cięcie wiosną,aby najwięcej soków poszło do jednej łodygi,wówczas szybko wystrzeli,a górę będziesz formować później.Jeśli masz pytania to czekam. :)

ewa535 - 2009-09-06, 23:03

Dzięki Mariusz,
czyli zostawiam je teraz w spokoju. W sumie to chciałabym żeby wygladały tak jak te moje tuje przycięte na palmy ale mniejsze. Przypomne sie wiosną :)

samuraj - 2009-09-08, 07:49

Swoje drzewko wiosną przycięłem własnie w takie "pomponiki" -- wcześniej była to wielka kula.Trochę za dużo zostawiłem tych pomponów ale na wiosnę kilka zlikwiduję :)


Marineira - 2009-09-08, 15:33

A nie jest to przypadkiem zywotnik wschodni a nie cyprysil lawsona? Cyprysikom zwisaja czubki. Zywotnik wschodni ma pionowo ustawione 'liscie'. Kolor taki sam, nie traci barwy w zimie.
Samuraj: fajny bonsai, nie widzialam "Globosy' imitujacej sosne, fajny pomysl. Sa gdzies zdjecia reszty ogrodu?

samuraj - 2009-09-08, 18:40

Marineira napisał/a:
Sa gdzies zdjecia reszty ogrodu?


np. tu :) http://forum.oczkowodne.n...r=asc&start=405

AurorA - 2009-09-08, 22:56

Marineira napisał/a:
A nie jest to przypadkiem zywotnik wschodni a nie cyprysil lawsona?


To na pewno Cyprysik Lawsona, swoją drogą jest bardzo kiepski do formowania i nie wróże sukcesu.

Mariusz - 2009-10-24, 08:22

samuraj napisał/a:
wiosną przycięłem własnie w takie "pomponiki" -- wcześniej była to wielka kula.Trochę za dużo zostawiłem tych pomponów ale na wiosnę kilka zlikwiduję

Darek, ja bym nie likwidował, idealnie taka ilość wygląda szczególnie w tle tego żwirku.
AurorA napisał/a:
Cyprysik Lawsona, swoją drogą jest bardzo kiepski do formowania i nie wróże sukcesu.

Arek, co roku przecinam całe ciągi kilku metrowych żywopłotów.Cyprysik Lawsona zachowuje się idealnie, oczywiście nie wiadomo po której zimie można spodziewać się niespodzianki w formie przemrożenia.

AurorA - 2009-10-24, 17:52

Co innego żywopłot z co innego formowanie w pomponiki.
Vanka - 2009-12-02, 14:14

Zapytuje tu, bo nie wiem czy jest sens zakładać następny temat.
Pytanie dotyczy bukszpanów. Moje bukszpany to moje najpierwsiejsze rośliny posadzone w ogrodzie :) . Sadziłam je z takich malutkich promocyjnych palet - wiecie wszystko za 5 zł ;)
Mają 4 lata i dziś są już nie takie małe. Nie wiem co to za odmiana, ale myślę, że to jakieś średniaki. Chciałabym je przesadzić w inne miejsce, bo nasadzając w pierwszym roku nie miałam jeszcze planów ogrodu. Dziś okazuje się, że nie mogą rosnąć tam gdzie rosną. Chciałabym stworzyć z nich niski żywopłot, ale tak jak napisałam w innym miejscu.
Dobra do sedna pytania - Czy mogę je przesadzić w tym roku, korzystając z "dobrej" pogody, czy raczej wstrzymać się i zrobić to na wiosnę?

Mariusz - 2009-12-02, 18:08

Van napisał/a:
czy raczej wstrzymać się i zrobić to na wiosnę?

Zrób to wiosną, tym bardziej że wczesną wiosną wypada też termin cięcia, a po przesadzeniu cięcie wymagane.
Choć bukszpany przyjmują się łatwo, nawet z gałązki, to teraz przed zimą naruszysz korzenie co osłabi ich wytrzymałość na mróz.
Gdybyś się jednak zdecydowała teraz, to końcem zimy przykryj je cieniówką, wówczas ochronisz je przed mroźnymi wiatrami i palącym słońcem.
Dobrze zalej wodą. :)

AurorA - 2009-12-02, 19:20

Lepiej poczekać do wiosny, ja też czekam.
Vanka - 2009-12-03, 22:26

Nie doczekałam Wiosny :???:
No nie dałam rady i już. Świerzba mam chyba, bo mnie ręce tak swędziały do tego przesadzania :-o . Rano wstaje a tam wszystko bielusie i sobie myslę " masz babo placek". Niby bryłę korzeniową wielką wyciełam, niby warunki mają teraz lepsze, zalałam wodą jak trzeba, ale ten mróz wczorajszy :bum: . To jednak prawda, że tam gdzie diabeł nie może tam babę pośle :???:

Jak przeżyją i tak musze dosadzić, bo zrobiłam rozstawę na 30 cm, ale nie wygląda to zbyt gęsto.

Muszę jeszcze jałowiec wyeksmitować... i znów mnie świerzbi ;)

Mariusz - 2009-12-04, 00:20

Van napisał/a:
Jak przeżyją i tak musze dosadzić, bo zrobiłam rozstawę na 30 cm, ale nie wygląda to zbyt gęsto.

Przeżyją, tylko swoje odchorują.
Solidnie zalej wodą, tak aby korzenia były zasklepione.
Przy pierwszych silnych mrozach, przekryj cieniówką podwójnie(nie agro, bo załatwisz rośliny)
Po opuszczeniu mrozu , sprawdzaj czy lód nie podniósł bryły korzeniowej, jeśli tak, dobrze udeptaj.
Wczesną wiosną skróć pędy o 1/3
Podsyp wysoko ziemia.
Na wiosnę ją odgarniesz.

AurorA - 2009-12-04, 00:58

Na żywopłot to zły rozstaw - sadzi się bukszpan w dwu lub 3 rzędach na mijankę


o tak-
--------X-------X-------X-------
---X-------X-------X-------X

Vanka - 2009-12-04, 01:05

Dzięki Arek :)
Juz to wiem, ale dobrze, że "rozrysowałeś" sposób sadzenia bukszpanów. Na pewno wielu z tego skorzysta.

mol79 - 2009-12-17, 13:13

czesc..
Oprocz zwyklego drewnianego plotu ktory nie zajmie nawet 1/4 calego obwodu dzialki bedzie zywoplot.
Zaczne od Thuji - 'Columna', 'Brabant' i 'Szmaragd' Mozna je mieszac?..Proponujecie jakies zestawienia?..W jakich odleglosciach je sadzic...itd
Te same pytania odnosnie Jalowca skyrocket i blue arrow
Cyprysiki tez ladne ale co z zywoplotem z nich?
Glog tez bedzie kawalkiem posadzony bo ojciec mowi ze wino dobre zrobi :P
i Cis...Chyba na tyle

Mariusz - 2009-12-17, 13:52

mol79 napisał/a:
Zaczne od Thuji - 'Columna', 'Brabant' i 'Szmaragd' Mozna je mieszac

Columna z szmaragdem przyrasta jednakowo, można je mieszać, ale żywopłot nie będzie atrakcyjny, columna nie za bardzo nadaje się do żywopłotu, w przyszłości wygląda jak świeczki w torcie. Brabant nie nadaje się do połączeń, rośnie 2 razy szybciej niż inne i nadaje się tylko na żywopłoty cięte.
Proponuję proste zestawienie tj. trzy szmaragdy i jedna Aurescens. Jeden rząd, w rostawie 70cm szmaragdy i 80 cm Aurescens od nich.
mol79 napisał/a:
Te same pytania odnosnie Jalowca skyrocket i blue arrow

Skyrocket jest szerszy od Blue Arrow i jaśniejszy, nigdy nie polecam sadzenia ich w żywopłotach, starzeją się szybko, chorują i nie stanowią ładnego tła dla roślin w ogrodzie- żywopłot ma być odporny, to on zatrzymuje wszystkie zanieczyszczenia i choroby z zewnątrz.
mol79 napisał/a:
Cyprysiki tez ladne ale co z zywoplotem z nich?

Fakt ładne są, jak za młodu wytrzymają choroby i warunki środowiskowe, to żywopłoty są całkiem fajne.
Dla mnie ogólnie są troszkę mdłe, jeśli chodzi o tło, popadają też w liczne choroby, lepiej jak demonstracyjnie stoi sztuka w ogrodzie. Wypowiadam się o odm. Lawsona nadających się na żywopłoty.
mol79 napisał/a:
i Cis..

Bardzo polecam, piękny na szpalery i zwarte żywopłoty, jeden minus- wolno rośnie.

AurorA - 2009-12-17, 14:44

Mariusz Czernicki napisał/a:
Columna z szmaragdem przyrasta jednakowo, można je mieszać, ale żywopłot nie będzie atrakcyjny, columna nie za bardzo nadaje się do żywopłotu, w przyszłości wygląda jak świeczki w torcie. Brabant nie nadaje się do połączeń, rośnie 2 razy szybciej niż inne i nadaje się tylko na żywopłoty cięte.
Proponuję proste zestawienie tj. trzy szmaragdy i jedna Aurescens. Jeden rząd, w rostawie 70cm szmaragdy i 80 cm Aurescens od nich.


Columna to wg mnie najlepsza thuja na żywopłoty, rośnie znacznie szybciej od Smaragda.
Mieszać odmian nie ma sensu- nigdy to nie wygląda ładnie.
rozstawy do sadzenia to:
smaragd co 50 cm
Columna co 60 cm
Brabant co 70 cm
Świetna na żywopłoty jest też thuja Kurnik
Smaragd zawsze daje dziury i nie jest to najlepszy wybór lepiej wygląda jako Soltier.

Co do reszty się zgadzam- najlepszy żywopłot z cisa, a cyprysików i jałowców bym unikał.

mol79 - 2009-12-17, 15:16

Czyli co do thuji nie wiem :?
Napisano mi ze napewno bedzie 55 metrow glogu....Szefowa mowi ze bedzie ladnie
Wiec jesli ktos moglby na ten temat cos powiedziec dokladniej...
Jaka dokladnie odmiana sie nadaje jak ja sadzic...Gdzies przeczytalem 4-5 szt na metr..
Sporo kasy dlatego pytam zeby nie bylo nieporozumien
:idea:

Mariusz - 2009-12-17, 19:30

AurorA napisał/a:

smaragd co 50 cm
Columna co 60 cm
Brabant co 70 cm

Arek nie przesadzaj z tak gęstym sadzeniem, to tylko na papierze dla tych co to sprzedają.
Praktyka mówi zupełnie inaczej.
Zajmuje się tym prywatnie prawie dzień w dzień, i nikomu nie wcisnę szmaragda co 50 cm. bo to porażka.
Columna nie nadaje się - to nie jest tuja żywopłotowa, wstrętnie wygląda na przyszłość(tą akurat to bym sadził nawet co 40, ale pytanie po co)
Moje żywopłoty które posadziłem w ciągu 20 lat , oczywiście tu akurat chodzi o szmaragdy, pokazały mi wszystko. Dzisiaj wiem że najlepsza rozstawa to 70.
Zgodze się z Kórnicką tują, ale ją sadzę co metr.
Jutro będą foty, może tak Ciebie przekonam :x . :)

[ Dodano: 2009-12-17, 19:44 ]
mol79 napisał/a:
Napisano mi ze napewno bedzie 55 metrow glogu.

Głóg w zywopłocie sadzi sie bardzo gęsto(co stopa), to cenny materiał żywopłotowy.
Anglicy obsadzają tym całe kilometry, mysz się nie prześliźnie, ogrodzenie zbyteczne.
Jak się nie mylę nazywają to Achy(może jest tu jakiś anglik to poprawi).

AurorA - 2009-12-17, 21:48

Mam u siebie Smaragda co 50 i Columne co 60 i nie jest za gęsto.
Columna szybko rośnie i jest bardzo wysoka dlatego po kilku latach trzeba ostro ciąć wtedy jest ładna. Samragd nawet co 50 nie tworzy zwartej ściany tylko są prześwity szczególnie górą.

mol79 - 2009-12-17, 22:01

Zdecydowano ze thui bedzie jeden gatunek bez mieszania na 25 metrach
Co ile go sadzic i jaki widze ze trudno bedzie zdecydowac ;)
Czyli co??...Konkurs na super thuje mamy...Tylko jedna wygrywa :piwko:
Co do glogu to miejsce jest naprawde zacienione przez wiekszosc dnia....Mam nadzieje ze bardzo nie przeszkadza...55 metrow...250 sadzonek...Glog jednoszyjkowy

Mariusz - 2009-12-17, 23:17

mol79 napisał/a:
Zdecydowano ze thui bedzie jeden gatunek bez mieszania na 25 metrach
Co ile go sadzic i jaki widze ze trudno bedzie zdecydowac ;)


Krótko;
Zywopłot strzyżony, szybko rosnący- Brabant(co 90)
Szmaragdy(co 70)- prześwity, przez 3-4lata, ale i tak ładnie wyglądają.
Columny(co 60) nie polecam- tragedia zobaczysz po pierwszym śniegu.
Jalowce , cyprysiki odpadają.
Cisy(zależy czy szpaler(2m) czy żywoplot(0.4m) , jak najbardziej
Swierk serbski(0.8), grab(0.4), modrzew(0.4)- tu się zastanów, bardzo piękne żywoploty :good:
Jutro spróbuje puścić kilka fotek żywoplotów i w jakich rozstawach były sadzone.Cześć.

JAREK G - 2009-12-17, 23:40

Mariusz Czernicki napisał/a:
Zywopłot strzyżony, szybko rosnący- Brabant(co 90)
Ja bym wybrał "kórnik" rośnie może trochę wolniej i jest mniejsza ale za to ładniejsza :P
seedkris - 2009-12-18, 15:15

Moim zdaniem cis będzie najlepszy na takie ocienione stanowisko. Głogi w cieniu mogą się ogołacać z dolnych gałęzi a tuje będą cierpieć od śniegu.
Mariusz - 2009-12-18, 16:47

JAREK G napisał/a:
Ja bym wybrał "kórnik" rośnie może trochę wolniej


seedkris napisał/a:
Moim zdaniem cis będzie najlepszy na takie ocienione stanowisko.

Też tak myślę, kórnik i cis, wieczorem puszczę jeszcze fotki, abyś mol79 mógł zobaczyć jak poszczególne gatunki, o których dyskutujemy wyglądają w wieku od 8- 25 lat i w jakiej rozstawie były sadzone.

AurorA napisał/a:
Columna szybko rośnie i jest bardzo wysoka dlatego po kilku latach trzeba ostro ciąć wtedy jest ładna. Samragd nawet co 50 nie tworzy zwartej ściany tylko są prześwity szczególnie górą


Arek tak jest, tylko po co sadzić Columne co pół metra, jeśli chcemy mieć strzyżony żywopłot, czy nie lepiej posadzić coś szerszego.
Szmaragd tworzy piękną beczkę dołem( jeśli nie rośnie zbyt gęsto) roślina robi się silna o grubym pniu.
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że Twoje odległości są poprawne w sensie projektów. w rozumieniu praktycznym 20-30 letnim wszystko wygląda inaczej (Postaram się to wytłumaczyć, jak wyśle fotki)

mol79 - 2009-12-18, 17:38

Mariusz Czernicki napisał/a:
Też tak myślę, kórnik i cis, wieczorem puszczę jeszcze fotki, abyś mol79 mógł zobaczyć jak poszczególne gatunki, o których dyskutujemy wyglądają w wieku od 8- 25 lat i w jakiej rozstawie były sadzone.

Super :)

A co do glogu to juz zdecydowano ze bedzie....Nie ma az tak strasznie z tym cieniem ;)

AurorA - 2009-12-18, 21:03

Mariusz Czernicki napisał/a:
Też tak myślę, kórnik i cis, wieczorem puszczę jeszcze fotki, abyś mol79 mógł zobaczyć jak poszczególne gatunki, o których dyskutujemy wyglądają w wieku od 8- 25 lat i w jakiej rozstawie były sadzone.


wg ,mnie to też najlepsza opcja. Cis jest długowieczny, super radzi sobie w cieniu i łatwo go odmłodzić- wyjdzie drożej i wolniej rośnie ale efekt najlepszy.

Mariusz - 2009-12-19, 08:05

AurorA napisał/a:
wg ,mnie to też najlepsza opcja. Cis jest długowieczny, super radzi sobie w cieniu i łatwo go odmłodzić- wyjdzie drożej i wolniej rośnie ale efekt najlepszy.

Tak, to naprawdę piękna roślina.
Informuje że fotki nie sa najlepszej jakości, były robione wczoraj na potrzeby forum: snieg , pochmurno i -13.
Cis pośredni "Hicksii" w szpalerze, rozstawa 2.5m.W żywopłocie stosujemy rozstawę co 0.4m w jednym rzędzie, na dwa rzędy zwiększamy odległości.
Szpaler jest nie strzyżony, dlatego taki rzadki.
Cisa można strzyc dowolnie i na dowolnej wysokości, cięty-zachowuje się idealnie.
Zywopłotu akurat pod ręką nie miałem.
Cis w kształcie kuli i kielicha- jest strzyżony do dwóch razy w roku i tak gęsty że ciężko rękę w niego wsadzić. Idealny materiał na żywopłot. Minusy: dużo kosztuje, wolno rośnie

Zywotnik olbrzymi "Kórnik"
Bardzo szerokie drzewo, okazy 10 letnie osiągają 3-4m szerokości, pięknie wygląda naturalnie i w żywopłocie jako strzyżony również, rozstawa 90-100cm.wyłącznie jeden rząd.
14 letnie beczki, wys.4m, szerokość 3.5m.

No i w żywopłocie 5 letnim, jeszcze nigdy nie przecinane.

Zywotnik zachodni "Aurescens"
15 letni żywopłot, nie strzyżony, rozstawa w chwili sadzenia 80cm.

Cyprysik groszkowy
Gatunek a nie odm. bardzo wytrzymały, 5 letni żywopłot, jeszcze nie strzyżony. Rozstawa 80cm.

No i pora na nieszczęsny żywotnik zachodni"Columna"
Otóż nie ma u nas jej w żywopłocie, trzeba sadzić gęsto co zwiększa koszty, no i drugi powód- nie ładnie wygląda(to tylko moje osobiste zdanie).
Tutaj wolno rosnąca świeczka tortowa(20 lat ponad 6 m wys. nieco ponad 1m szerokości.

Do cienia polecam też zwykły żywotnik olbrzymi, ładnie przyrasta, nie szkodzi mu towarzystwo koron drzew.
Tutaj pod dużymi świerkami.

No i "Brabant"Rozstawa 70 a nawet 90, zależy od terenu, gleby.
Strzyżony dwa razy w roku(choć nie zawsze)wiek 6lat

Swierk serbski
Bardzo przyzwoity materiał na żywopłot, tu nie strzyżony.

Tutaj pojedyncza sztuka 20 letnia, w tle żywotnik olbrzymi

"Szmaragd"tutaj posadzony co 80 cm, to za duża odległość , ale pokazuję Wam go dlatego aby zobaczyć jak się zachowuje gdy rośnie rzadziej.
Pięknie rozdęcia dołem, silny pień.
Ma już jakieś 4 lata, dwa pozostało mu do zrośnięcia.

:)

[ Dodano: 2009-12-19, 09:13 ]
AurorA napisał/a:
Columna szybko rośnie i jest bardzo wysoka dlatego po kilku latach trzeba ostro ciąć wtedy jest ładna

Nie mam z nią praktyki (jeśli chodzi o żywopłoty), a zastanawia mnie jak zachowuje się skrócona. O ile są większe przyrosty na boki? Jak szybko się zrasta w rozstawie 60cm?.
Zastanawiam się teraz, czy moja niechęć do tego żywotnika wynika z tego że jej nie lubię, bo tak naprawde może faktycznie żywopłoty są ładne :?: :? .

maruder - 2009-12-19, 13:37

Mimo, że mnie te zagadnienia zbytnio nie interesują, to za ostatni post-prezentację :brawo: dla Mariusza. :good:
mol79 - 2009-12-19, 14:17

Dziekuje Pieknie Mariusz...Troche pewnie zmarzles :brawo:
To napewno wszystko wyjasni...Pozdrawiam

Vanka - 2009-12-19, 14:42

Mariusz Czernicki napisał/a:
No i pora na nieszczęsny żywotnik zachodni"Columna"
Otóż nie ma u nas jej w żywopłocie, trzeba sadzić gęsto co zwiększa koszty, no i drugi powód- nie ładnie wygląda(to tylko moje osobiste zdanie).
Tutaj wolno rosnąca świeczka tortowa(20 lat ponad 6 m wys. nieco ponad 1m szerokości.


Na żywopłot faktycznie nie fajne, ale na ochronę przeciw wiatrem kilka sztuk obok siebie jak znalazł. Chociaz moim zdaniem i tak najlepiej wygląda pojedyńczy, badź w kompozycji z innymi odmianami i gatunkami. ( takie babskie widzenie ;) )
A Mariusz napracował sie mocno, szkoda, ze w zimowej aurze.

AurorA - 2009-12-19, 17:10

A ja niezmiennie twierdzę że Columna jest najlepsza na żywopłot, szybko rośnie i tworzy zwartą ścianę bardzo szybko. Jeśli nie będzie cięta po kilkunastu latach może się wykładać na boki np. po opadach śniegu ale można ją odmłodzić przycinając np. na 3 metry i jest ok.
Najlepiej jednak co roku ciąć otrzymując stałą wysokość. W porównaniu do brabanta jest gęstsza i ma bardziej intensywny ładny zielony kolor. Smaragd wg mnie nie ma pokroju żywopłotowego tylko właśnie świeczki na torcie a strzyżenie psuje to jeszcze bardziej.

Mariusz - 2009-12-19, 18:58

AurorA napisał/a:
W porównaniu do brabanta jest gęstsza i ma bardziej intensywny ładny zielony kolor

Ten kolor Arek mnie wabi, rzuciłeś sidła. Tylko trzeba ją sadzić bardzo gęsto, to mnie odstrasza.
Świetny Awatar, mikołaju :good:

[ Dodano: 2009-12-19, 19:05 ]
Van napisał/a:
ale na ochronę przeciw wiatrem kilka sztuk obok siebie jak znalazł

Fakt :good:

Adalbert - 2009-12-19, 19:26

Mariusz Czernicki napisał/a:
Cisa można strzyc dowolnie i na dowolnej wysokości, cięty-zachowuje się idealnie.
Zywopłotu akurat pod ręką nie miałem.


Popieram! W cisie można dosłownie rzeźbić. W tym roku postanowiliśmy podwyższyć żywopłot o jakieś 30 -40 cm(potrwa to jakieś 3 lata) więc góra nie wygląda za ciekawie ale jutro postaram się pstryknąć zdjęcie . Faktem jest, że żywopłot z cisów to dość droga impreza i tylko dlatego mam go tylko na jednym, "frontowym", boku działki. Nie pamiętam dokładnie ale ok 10 szt. udało mi się ukorzenić i teraz nie widać już różnicy w stosunku do "kupnych"

[ Dodano: 2009-12-20, 11:54 ]
Jak wspominałem w tym roku żywopłot nieco zapuszczony bo ma trochę urosnąć ale po strzyżeniu jest gładki i gęsty jak dywan





nad kaskadą będę formował taką "czapę" żeby rozmyć trochę jej kontury

mol79 - 2009-12-20, 16:35

Mariusz Czernicki napisał/a:
Cisy(zależy czy szpaler(2m)
Mariusz Czernicki napisał/a:
Cis pośredni "Hicksii" w szpalerze, rozstawa 2.5m.


Co ile wiec go sadzic?...Jesli nie bedzie problemu co 1.5 m posadze go tak ,czy bedzie za ciasno?

Cis bedzie "wenatrz" dzialki przebiegal obok oczka na 15 metrach , nie potrafie sobie odmowic naprawde ladny...Nie bedzie niestety zywoplotu tylko szpaler, w zamian za to postaram sie dostac jak najstarsze juz okazy 80cm moze wieksze....

Thuja moze kornik ( co 90cm bedzie ok? ).....Glog bez zmian jak mial byc

Mariusz - 2009-12-20, 19:43

mol79 napisał/a:
Co ile wiec go sadzic?...Jesli nie bedzie problemu co 1.5 m posadze go tak ,czy bedzie za ciasno?

Tak, możesz i co 1.5m( w szpalerze nie ma aż takich ścisłych reguł), ale to już raczej minimalna odległość jaką można zastosować przy cisie w szpalerze. Ja osobiscie mimo wszystko posadziłbym co 2m.
Myślę że będzie dobrze.
Kórnik tak jak widzisz na mojej fotce, jest idealny, powoli po pięciu latach zaczyna się stykać, sadzony był co 90. To potężna roślina, duża beka i sadzenie go gęsto, oczywiście moim zdaniem, to zmarnowane pieniądze.
A kilka lat, nawet nie wiadomo kiedy minie.
Adalbert napisał/a:
nad kaskadą będę formował taką "czapę" żeby rozmyć trochę jej kontury

Spróbuj formować go tak aby ścianki były skośne , wówczas ma lepsze naświetlenie i nie łysieje od dołu.

Adalbert - 2009-12-20, 20:11

Mariusz Czernicki napisał/a:
Spróbuj formować go tak aby ścianki były skośne , wówczas ma lepsze naświetlenie i nie łysieje od dołu.

On jest cięty lekko ze skosa (musiałem stać krzywo podczas robienia zdjęcia bo tego nie widać :oops: ) ale to przede wszystkim dlatego aby można było koło niego przejść. Wystawa jest dokładnie południowa i nic go nie zacienia więc jest dobrze doświetlony na całej wysokości i bardzo gęsty.

mol79 - 2010-08-03, 20:02

A jesli chodzi o zywoplot blisko oczka to jaki najlepszy...?\ I jak blisko moze byc krawedzi oczka?

Musze zacienic oczko w przyszlosci...

JAREK G - 2010-08-03, 20:06

Jak dla mnie najlepszy byłby z Cisa , ale to niedoczekanie :???:
Mariusz - 2010-08-05, 20:13

JAREK G napisał/a:
Jak dla mnie najlepszy byłby z Cisa , ale to niedoczekanie

Bez wątpienia , lepszej rośliny nie widzę, ale tu faktycznie musisz sporo latek przeżyć, aby doczekać się 1.5 metra.
Na konstrukcji możesz puścić Bluszcz pospolity albo nawet jałowce płożące czy trzmielinę(kolejno na fotkach), ja tak zrobiłem po kilku latach świetnie to wygląda i przysłania mi rośliny cieniolubne.
Idę zrobić fotkę do lampy, może się uda to puszczę.

mol79 - 2010-08-07, 13:00

Siatek nie chce zadnych tam stawiac Mariusz...

Waham sie miedzy thuja columna a jalowcem skyrocket.
Mysle ze nie wiecej niz 5 sztuk

JAREK G - 2010-08-07, 20:43

mol79 napisał/a:
a jalowcem skyrocket.
Na żywopłot to raczej nie bardzo, wąski a wysoki :???:
Mariusz - 2010-08-07, 20:50

mol79 napisał/a:
jalowcem skyrocket.

Nie stawiaj skyrocket, będziesz żałował, wstecz pisałem o tym

AurorA - 2010-08-08, 14:51

A moim zdaniem tak jak Ci pisałem na gg przy oczku rządek kolumnowych iglaków będzie wyglądał nienaturalnie , ja bym dał jakieś rosochate jałowce, kosówki np. Juniperus squamata 'Meyeri'
Gosik - 2010-08-08, 15:49

thuja brabant-formujesz jak chcesz i naturalnie wygląda, ale to Twój ogród i Ty podejmij decyzję.
Mariusz - 2010-08-08, 16:21

Gosik napisał/a:
thuja brabant-formujesz jak chcesz i naturalnie wygląda, ale to Twój ogród i Ty podejmij decyzję.

Wyżej dałem ciekawostki które można wykorzystac na ścianę, ale trzeba poświecić temu trochę pracy i finansów. Mysle ze malo kto wie że jałowiec płożacy może byś rośliną pnącą-żywopłotową. Sadzonki "wiltonii" na podniesieniu kosztują od 120 do 300 zł.
Z "brabant" może dobry pomysł, można ciąć ile Ci się podoba a dodatkowo szybko przyrasta i jest bardzo tani.
Choć uważam ze zniszczy Ci to naturalność otoczenia, szczególnie przy oczku

melek - 2012-03-25, 19:07

Mam nadzieję, że dobry temat. Szukam elektrycznych, sprawdzonych i dobrych nożyc. Cena najlepiej do 200zł. Co polecacie?
Piotrek.P. - 2012-03-25, 19:32

Może inaczej , do czego mają Ci służyć ? jakie rośliny chcesz nimi ciąć ? za 200zł nie poszalejesz. Co byś nie wziął kupisz chińczyka tylko w nazwach możesz wybierać ponieważ dostaniesz ten sam produkt. Chyba że używane kupisz na alledrogo firmowe.
Adalbert - 2012-03-25, 19:34

melek napisał/a:
Mam nadzieję, że dobry temat. Szukam elektrycznych, sprawdzonych i dobrych nożyc. Cena najlepiej do 200zł. Co polecacie?


A dużo masz tego żywopłotu i z czego?

melek - 2012-03-25, 21:14

Właśnie nie... Kilka, 4-5m tujek, które muszą trochę miejsca zrobić nam na ogrodzie. Dlatego nie chcę niczego drogiego kupować, bo pewnie i tak nożyce będą raz w roku w użyciu. A, że totalnie się nie znam to pytam, bo nie wiem czym się kierować w wyborze.
Piotrek.P. - 2012-03-25, 21:19

Przy chińczykach możesz kierować się tylko mocą , długością prowadnicy , no i może wybieraj te które mają dłuższą gwarancję. Ciekawe ile wytrzymują noże, jeżeli szybko się "stępią" to odbije Ci się to na roślinie. Ostre ostrze to podstawa.
Adalbert - 2012-03-25, 21:22

To kup najtańszy badziew (ok. 100 zł). Ja mam ok 30 m ligustra i cisu i jadę na takim "no name" już 3. sezon i specjalnie o niego nie dbam :oops:
AurorA - 2012-03-25, 21:50

ja tez kupiłem w promo w obi za 130 i ładnie tnie jak na moje potrzeby, tylko ten kabel mnie wkurza.
Adalbert - 2012-06-06, 09:16

Podpowiedzcie, proszę, Jak ostre cięcie jest w stanie wytrzymać żywopłot z tui. Nie mam w tym temacie żadnego doświadczenia ponieważ nie przepadam za tujami i u siebie ich nie mam. Mój szef chce drastycznie zwęzić swój lekko zapuszczony żywopłot i nie wiemy na ile możemy sobie pozwolić z sekatorem. Przy ligustrze, cisie czy tym podobnych można jechać prawie do pnia a i tak odbije z pąków śpiących. Ale jak to się ma u tui ...?
Zrobiłem zjęcia komórką ale dokleją do postu jak wrócę do domu.
Przy okazji "wymyśliłem" szablon do formowania żywopłotu :oops:

ewa535 - 2012-06-06, 09:36

TAk ostro, zeby po przycięciu została jednak zielona ściana. Jak przesadzicie i efektem bedzie brązowa sciana to raczej kaplica albo bardzo długo trzeba bedzie czekać żeby się odrodziło ( prawie niemozliwe)
Jesli bedzie zielona to pójdzie jak burza i nawet trzeba będzie jesienią drugi raz. Wiem z autopsji :)

Adalbert - 2012-06-06, 09:52

ewa535 napisał/a:
Jak przesadzicie i efektem bedzie brązowa sciana to raczej kaplica albo bardzo długo trzeba bedzie czekać żeby się odrodziło ( prawie niemozliwe)

O to mi właśnie chodzi, że czort zabieri jeden sezon. Niech będzie brzydki. Ale żeby odbiło na następny.
Jego trzeba "obcienkować" o co najmniej pół metra :???:

ewa535 - 2012-06-06, 10:10

No to obcienkujcie nawet pół metra tylko ,ze na krawędziach, dosłownie gdzieś z centymetr zieleniny niech będzie. Chcesz fotkę? to pójdę zrobić
Adalbert - 2012-06-06, 12:03

ewa535 napisał/a:
Chcesz fotkę? to pójdę zrobić


Dawaj ! :)

Ja już w domu więc wklejam problem



i rzeczone koromysło ;) szablon - prototyp :-D


ewa535 - 2012-06-06, 12:23




Chcialam Ci własnie pokazać co sie dzieje jak za mocno. ZAwsze proszę ogrodnika, zeby ciął ostro ale tym razem przesadził w kilku miejscach i zocacz na zblizeniach po lewej i prawej stronie widać takie łysiny z patykami. To sie nie rozkrzewi, a moze za dwa lata.
DAję Ci też zbliżenie takiego kulistego naroznika i potem odchylone moją ręką zeby widzieć na ile jest to ścięte. Właściwie mozna by (w Twoim wypadku) jeszcze o połowę zielonych ale gdzie niegdzie będą łysiny.

Koromysło cool ! :good:
Ale ja bym to na raty robiła, z duzym wyczuciem, zebys sobie brzydko nie zrobił

Adalbert - 2012-06-06, 18:32

Dzięki Ewa za to ilustrowane szkolenie. Ja się specjalnie nie przejmuję bo to nie mój cyrk i nie moje małpy. I tak ostatnie słowo należy do szefa więc moja odpowiedzialność żadna.
A koromysło tak wciśnięte w bukszpan żeby stało. Jest możliwość regulacji wysokości i kąta nachylenia ściany z zachowaniem poziomej góry.

jurek47 - 2012-06-06, 18:43

Ja ścinałem która miała ponad 3m.,o połowę i po dwóch latach pięknie zarosła.
ewa535 - 2012-06-07, 11:45

Co innego Jurek ściąć wierzchołki czy o połowę a co innego golić taką ścianę boczną.
Moje też kiedyś ścięłłam o metr z góry. Do dziś w środku sterczą pnie i boczne cieńsze gałęzie- nic z nich nie wypuścilo. Zarosło bokami.
Zresztą nawety jak są przeswity, to z góry widzą je tylko ptaki ;) Z bokami gorzej.

vivit - 2012-06-07, 12:01

dziś obfotografuję swój żywopłot i wieczorem zapodam fotki z cisu. ;)

[ Dodano: 2012-06-07, 23:04 ]
obiecane fotki




jurek47 - 2012-06-17, 06:16

To tuja ucięta o połowę i strzyżona w kule,tuje są dość wdzięczne przy cięciu.

TOMY - 2014-04-09, 06:55

Mam pytanko co do żywopłotu z buka.Tydzien temu wysadziłem około 400szt 2-letniego buczka nabytego w szkółce leśnej.Na roznych forach piszą zeby zaraz po posadzeniu skrócic do 20cm,a znowu na innym zeby dopiero ciac w nastepnym roku.Wiem ze cięcie zagęszcza drzewo ale zeby tak je drastycznie skracac?Podpowie mi ktos co w tym kierunku zrobic.
Adalbert - 2014-04-09, 07:14

Jeżeli chcesz mieć żywopłot gęsty od samego dołu to stosuj się do zaleceń. Drastyczne, jak piszesz, cięcie powoduje rozgałęzianie się rośliny a co za tym idzie zagęszczanie szpaleru. Tnij, nie żałuj bo w przeciwnym przypadku za parę lat będziesz żałować, że nie ciąłeś ;)
TOMY - 2014-04-09, 13:21

Adalbert napisał/a:
Jeżeli chcesz mieć żywopłot gęsty od samego dołu to stosuj się do zaleceń. Drastyczne, jak piszesz, cięcie powoduje rozgałęzianie się rośliny a co za tym idzie zagęszczanie szpaleru. Tnij, nie żałuj bo w przeciwnym przypadku za parę lat będziesz żałować, że nie ciąłeś ;)


Jeszcze trochę podyskutuje,facet z lasu podpowiedział mi zebym teraz nie skracał,bo drzewko jeszcze słabe-bo wkoncu sie jeszcze nie przyjeły.Powiada ze w tym roku i tak za bardzo juz nie urośnie,a na wiosne go ciachnąc?
Jeśli teraz bym je skrócił to nie osłabie ich do tego stopnia zeby sie nie przyjeły?

Adalbert - 2014-04-09, 14:02

TOMY napisał/a:
zebym teraz nie skracał,bo drzewko jeszcze słabe-bo wkoncu sie jeszcze nie przyjeły.


i sam sobie zaprzeczył bo zmniejszając zapotrzebowanie części nadziemnej pozwala lepiej rozrosnąć sie części podziemnej. A potem to już zamo hula. Ja swoje żywopłoty przycinałem w momencie sadzenia i przez pierwszy okres wzrostu skracałem odrosty tak żeby uzyskać przy ziemi jak najwięcej rozgałęzień. Robiłem tak z cisem i ligustrem i teraz są gęste jak ściana :)

leszek50-57 - 2014-04-09, 14:14

Wojtek,bardzo dobrze piszesz i masz rację,przez cięcie roślinka się rozkrzewia i zarazem
rozrastają się korzenie ;)

TOMY - 2014-04-09, 22:24

leszek50-57 napisał/a:
Wojtek,bardzo dobrze piszesz i masz rację,przez cięcie roślinka się rozkrzewia i zarazem
rozrastają się korzenie ;)


Dzięki za porady, jutro skracam całe drzewka o 20cm. Z czasem wstawię jakieś foto jak się rozrasta.Jeszcze raz dziękuję :piwko:

Bajentyna - 2015-06-02, 05:18

Przeczytałam cały wątek i naprawdę podziwiam wiedzę niektórych. Myślałam, że stworzenie gęstego żywopłotu jest dużo prostsze - że wystarczy go posadzić i niech sobie żyje. Potem dorwałam poradniki i widzę, że to nie taka prosta sprawa... Ale się nie poddam.

Kolejny taki post z reklamą a poleci cały.

Radzionek - 2015-06-02, 09:24

Ja swój sadziłem w maju i po ok.tygodniu delikatnie przycinałem każdy osobno na wysokość 20 cm od ziemi. Ostatnią partię posadziłem w końcówce maja już z młodymi przyrostami i dokąd który oklapł, to tak daleko ingerowałem. Nie zostawiaj nigdy, aż sam wyrośnie. Pozyskiwałem pędy, przycinając z dwuletniego żywopłotu.
Mariano - 2015-06-03, 17:55

Radzionek napisał/a:
po ok.tygodniu delikatnie przycinałem każdy osobno na wysokość 20 cm od ziemi


Ktoś nam wcześniej napisał że mu sprzedawca powiedział żeby ciąć później, bo "rośłina jest słaba". Zalecenie pozbawione sensu, bo przez tydzień czy nawet miesiąc sadzonka się nie wzmocni za bardzo a cały czas wątły (uszkodzony) system korzeniowy będzie musiał utrzymać całą roślinę - ale to już też było wspomniane.

Przycinać bezsprzecznie należy od razu po posadzeniu. Wtedy obcięte części nie ciągną wody i roślina ma łatwiej (mniejsza powierzchnia transpiracji).


Bajentyna napisał/a:
Myślałam, że stworzenie gęstego żywopłotu jest dużo prostsze


A co w tym trudnego? Sadzisz, podlewasz i jeśli to żywopłot liściasty, to od razu tniesz. Potem przycinasz w odpowiednich terminach i w zależności od gatunków czasami nawozisz. I tyle.

Ireczek98 - 2015-08-07, 15:46

No ale trochę roboty przy żywopłocie zawsze jest :) nie będzie sam z siebie rósł tak jak chcesz :)
Roman - 2019-10-16, 13:19

No z żywopłotem jest trochę zabawy. Na początek trzeba pokombinować i z wyborem (ma być szybko ładny, dobrze rosnący) i z przycinaniem (jak rośnie szybko to i częste przycinanie jest potrzebne). Może niepotrzebnie chwale dla od dwóch lat, i przy projektowaniu ogrodu i przy utrzymaniu, współpracuję z tą firmą http://polskiogrod.pl/kontakt/ - zarówno ceny i jakość sa OK. Szczególnie właśnie przycinanie, nie mam zbytnio cierpliwości, ani zdrowia do tego już. Pozdrawiam wszystkich ogrodników-emerytów.
ladan - 2024-03-07, 11:44

Ja mam bukowy i z laurowisni.
Bukowy lubię mimo że u nas dopiero teraz zaczyna być widoczny...myślałam że rośnie szybciej, ale by też mocno cięty na początku.
Natomiast ten z laurowisni rośnie jak szalony.
Niestety łapie mączniaka pod koniec lata.

Zastanawiałąm się też nad kupieniem sadzonek jagody kamczackiej https://www.podkarpackiesady.pl/22-jagody Jak Wam rośnie w naszych warunkach?

dario33 - 2024-03-07, 18:10
Temat postu: tuje
Hej, ktoś jest w stanie rozpoznać może co dolega tym tujom? Zlekceważyłem brązowienie w ubiegłym roku i ich stan się znacznie pogorszył. Ehhh.. Większość ma już 2.5-3m. Jakiś grzyb czy cuś? Czytam i oglądam filmiki ale już sam nie wiem czy są do odratowania czy RIP?





Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group