Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

Ogrodnictwo - Datura ( bielun)nasze okazy

iwosek - 2007-06-24, 03:19
Temat postu: Datura ( bielun)nasze okazy
witam,
czy ma ktos moze w ogrodzie datury??
jezeli tak to pochwalcie sie jakie (foty)
oraz napiszcie cos o odmianie, wielkosci, stanowisku, podlozu, naawozeniu.
Wiec ja pierwszy,
datury mam dwie,
jedna datura biała (Datura candida),
wysokosc ok 110cm< w zeszlym roku przekroczyla 2 metry>, mocno rozkrzewiona, posadzona w donicy ok 40 litrow, stanowisko sloneczne <caly dzien>
nawoze raz w tygodniu nawozem do datur florowit
druga
datura złocista (datura aurea)
wys ok 40cm, posadzona w drwnianej donicy 35 litrowej, stanowisku w polcieniu, nawoze tak jak pierwsza ta datura jest u mnie pierwszy rok
no to tyle, foty zamieszcze pozniej :piwko: :soczek: :-D

marek3232 - 2007-06-24, 10:10

I ja w tamtym roku sprawiłem sobie dature mam trzy odmiany złótą,kremową i biała.
Są to narazie młode okazy ale bardzo szybko sie rozrastają. Żółta i kremowa puściła juz pąki kwiatowe, nawoże je co 5 dni są bardzo żarłoczne podczas kwitnienia i potrzebują dużych ilosci wody nawet 15-20 litrów dziennie duże okazy
A tak wygląda duży okaz

AurorA - 2007-06-24, 13:34

Uprawiałem datury przez kilka lat i dochowałem sie naprawdę pięknych okazów rożnych odmian. Większość przemarzła mi podczas przedostatniej zimy. Generalnie nie polecam, rośliny są bardzo kłopotliwe - wymagają codziennego podlewania, częstego nawożenia i odpowiedniego zimowania i wcale nie są takie piękne jak na fotkach. Szczyt kwitnięcia trwa stosunkowo krótko, a liście wcale nie są ozdobne. No chyba ze komuś się nudzi...
iwosek - 2007-06-24, 13:54

AurorA napisał/a:
No chyba ze komuś się nudzi...

AurorA, albo jak ktos ma prawdziwe zamilowanie do roslinek, ja bardzo lubie datury, piekne kwiaty, niestety, moj najwiekszy okaz zamrzl mi w piwnicy !!! podczas zimy 2005/2006,
co do podlewania, ja nie mam problemu z woda, bo wody za 40 zl rocznie, mam tyle ile zechce, no chyba ze woda w rzece sie skonczy :hehe:
a jak sie o dature dba, i nawozi to mozna wychodowac wspaniale okazy, znajomy wychodowal dature biala wysokosc 3 metry a obwod ok 6 , kwiatow miala setki, jak znajde fotke to wrzuce

marek3232 - 2007-06-24, 14:09

AurorA napisał/a:
wcale nie są takie piękne jak na fotkach


i tu sie nie zgodze już dwu letni osobnik wygląda bardzo efektownie


AurorA napisał/a:
Szczyt kwitnięcia trwa stosunkowo krótko


datura dobrze nawożona kwitnie cały czas jedne kwiaty traci a następne wyrastają u mnie kwiat utrzymuje sie do 3 tygodni już młode osobniki mają dużo kwiatów ale podstawa to dużo nawozu i wody jest rosliną bardzo żarłoczną

killer1558 - 2007-06-24, 14:14

a ja sobie odpuściłem już hodowlę datury :) przez zimę mam problem, nie mam miejsca na nie :hehe:
iwosek - 2007-06-24, 14:22

marek3232 napisał/a:
datura dobrze nawożona kwitnie cały czas jedne kwiaty traci a następne wyrastają u mnie kwiat utrzymuje sie do 3 tygodni już młode osobniki mają dużo kwiatów ale podstawa to dużo nawozu i wody jest rosliną bardzo żarłoczną

zgadzam sie moje datury kwitly nawet w pomieszczeniu gdzie zimowaly,
killer1558 napisał/a:
ja sobie odpuściłem już hodowlę datury przez zimę mam problem, nie mam miejsca na nie

to jest faktycznie problem, aby zimowac duza dature to musimy miec sporo miejsca :evil:
naszczesie nie mam takich problemow :evil:

marek3232 - 2007-06-24, 14:42

I ten zapach kwiatów wieczorem jest powalajacy pachną wspaniale bardzo intensywnie :yahoo:
AurorA - 2007-06-24, 17:58

Kiedyś też byłem napalony i zdobywałem kolejne odmiany - moje okazy też miały ponad 3 metry w zrostu i ostro musiałem je na zimę przycinać by zmieścić w piwnicy. Obecnie uważam że są piękniejsze rośliny wymagające mniej pielęgnacji. Przy daturze czasem jeden dzień wystarczy nie podlać i po roslinie, a nie każdy ma codziennie na to czas.
marek3232 - 2007-06-25, 23:22

AurorA napisał/a:
Przy daturze czasem jeden dzień wystarczy nie podlać i po roslinie



Niestety coś za coś ale wynagradza ten trud pięknym wyglądem

vivit - 2007-06-26, 11:18

No i wrażliwa na przymrozek...w tym roku teściowej w szklarni przymarzła...jeden dzień za wcześnie z domu wyszła....dosłownie jedną noc.....pech teraz musi nadrabiać zaległości...
marek3232 - 2007-06-26, 13:09

Ja też jedną zaczełem wystawiać na dzień do hartowania, całą zime była w domu i rosła
ale zimna zośka przyszła troszke wcześniej a ja jej nie schowałem i ta jedna noc -4 i po daturze.
Naszczęście reszty nie wystawiłem bo wtedy :bum:

JAREK G - 2007-07-02, 19:17

Ja mam 2 datury nie wiem jakie, miałem jeszcze dwie takie z jasnymi liśćmi ale jedna padła rok , a druga dwa lata temu (chyba bardziej delikatne ) Kłopotliwa są to fakt teraz u mnie dwa tygodnie ojciec mieszkał specjalnie żeby je podlewać :hehe: Zdjęcia z tamtego roku w tym dopiero zaczynają kwitnąć , ale kwiatów maja sporo :)
JAREK G - 2007-08-12, 01:37

Ludzie co wy nie macie datur :P zdjęcia z dzisiaj :P

iwosek - 2007-08-12, 01:41

no w moim wypadku mozna tak powiedziec :(( :(( po wczorajszych anomaliach pogodowych, cholera papa spadla mi z dachu (cala rolka)
i :bum: po daturze zostaly tylko odrosty :(( chyba nici w tym roku z kwitnienia :(( jeju a byla taka pikna

killer1558 - 2007-08-12, 01:53

wywaliłem dature w tamtym roku :P :hehe: ale twoja piękna :good:
iwosek - 2007-08-12, 23:00

tak wyglada moja datura po spotkaniu z papą :hehe: główne pędy zostaly polamane, :(( postanowilem przesadzic ją do ziemi zeby sie rozrosla :evil: moze jeszcze zakwitnie :((


Kaef - 2007-08-15, 21:43

A moja jest taka




JAREK G - 2007-08-15, 21:59

Ładny kolorek kwiatów :good: będę chyba musiał sobie taką sprawić :P
iwosek - 2007-08-15, 22:09

bardzo ladna ale jak dla mnie ma za malo miejsca w donicy odmiana to najprawdopodobniej datura powabna (D. suaveolens) albo mieszanka z datura zlota (D. aurea) wedlug mnie najladniejsza z datur o niepelnych kwiatach (no chyba ze krwista) ciekawe czy moja w tym roku zakwitnie
Kaef - 2007-10-07, 21:11

A te dalej swoje, nie przeszkadza im ani pora roku, ani temperatura :D :D Dostałem ostatnio dwie nowe.






jakja - 2007-10-07, 23:04

A jakaś paskuda liście wcina :???: Datura byla moim marzeniem, ale odstrasza mnie dźwiganie donicy z dzialki do domu. Wasze są cudowne... :brawo:
iwosek - 2007-10-07, 23:14

Kaef oberwij te liscie,
bardzo ładna ta zlocista (chyba tak wyglada na fotce)
z kwitniecia moich w tym roku nici :((
ogolocenie w zeszlym roku i latajaca papa w tym dały sie we znaki
normalnie :dupa: w przyszlym roku nawoz idzie od wiosny :D

Kaef - 2007-10-07, 23:30

Tą złotą dostałem wczoraj w takim stanie :/ Nie wiem co ją zjadło, już tego nie ma. W tym tygodniu mają być u mnie przymrozki, więc będą musiały wylądować w domu. Ciekawe jak je przez drzwi przeniosę :P
marek3232 - 2007-10-22, 18:04
Temat postu: datura
tak jeszcze wczoraj kwitły u mnie datury



a po dzisiejszym przymrozku -5 niestety musiałem je przeniesc do piwnicy na odpoczynek po wcześniejszym oberwaniu liści pomagała chrześnica żony



marek3232 - 2007-10-22, 18:15

a tak datury zimują do wiosny w ciemnej i chłodnej piwnicy



niektóre jeszcze kwitną

iwosek - 2007-10-22, 21:44

Jako ze ja popełniłem ten bład w zeszlym roku co spowodowało ze w tym roku nie zobaczylem ani jednego kwiata :(( no moze spotkanie z papa mialo na to jakis wplyw - trudno
ale przejdzmy do sedna sprawy:
chodzi mi o przycinanie na zime, o to wypowiedz z jednego forum ogrodniczego:
szpak napisał/a:
.Postaram się jak najprościej wyjaśnić tę sprawę.Jeżeli dokładnie się obejrzy liście na daturze można zauważyć,ze gdybyśmy złożyli liść na pół wzdłuż i obie połowy byłyby identyczne to jest liść symetryczny.Na niesymetrycznym będzie na dole przy ogonku różnica w rozrastaniu się blaszki liściowej. Czyli jedna połowa będzie wyżej od drugiej.I to jest liść powyżej którego pędy wypuszczają pąki kwiatowe.Jesienią zaznaczam sobie takie miejsca i przycinam zawsze powyżej, albo tnę jeszcze kiedy są liście późną jesienią.W tym roku lekko formowałem koronę a w pomieszczeniu jest dość ciepło pączki nadal zawiązują się ale ze względu na niedobór świtała opadają, myślę że jak tak będzie dalej ciepło moje roślinki na początku maja już zakwitną

Mysle ze komus to pomoze, sam tak bede cial w tym roku daturki i mam nadzieje ze ten sposob zda egzamin

AurorA - 2007-10-22, 21:48

Moją też wczoraj mróz przypalił - straciła wszystkie liście i kwiaty. Na razie jeszcze stoi na zewnątrz bo donica ciężka i nie chce mi się przy takiej pogodzie z nią walczyć.
JAREK G - 2007-10-22, 21:54

To ja mam Arek dokładnie jaku Ciebie :P no może ze dwa liście na krzyż się zostały :lol:
iwosek - 2007-10-22, 22:42

JAREK G napisał/a:
To ja mam Arek dokładnie jaku Ciebie no może ze dwa liście na krzyż się zostały

Czyli ja wygrałem przenoszac swoje datury do domu :P
Przezorny zawsze ubezpieczony :hehe:
Za kilka dni obetne do zera i do piwnicy :P
A od przyszlego roku - nawozy,
W tym roku przekonałem sie, ze bez nich nie ma co liczyc na ładne kwiaty :(

marek3232 - 2007-10-23, 14:16

iwosek napisał/a:
sam tak bede cial w tym roku daturki


tylko pamiętaj,że nie przycina sie datur pierwszorocznych, przycina sie dopiero datury dwuletnie i starsze

iwosek napisał/a:
A od przyszlego roku - nawozy,
W tym roku przekonałem sie, ze bez nich nie ma co liczyc na ładne kwiaty


nawóz przy hodowli datur to podstawa od wiosny do połowy września podaje co 5 dni i dużo
wody

iwosek - 2007-10-23, 15:28

Cytat:
iwosek napisał/a:
A od przyszlego roku - nawozy,
W tym roku przekonałem sie, ze bez nich nie ma co liczyc na ładne kwiaty


nawóz przy hodowli datur to podstawa od wiosny do połowy września podaje co 5 dni i dużo
wody

W tym roku tez nawozilem, ale jedynie podstawowym nawozem, teraz znalazlem sobie caly komplet nawozow do datur, powinno poskutkowac

marek3232 napisał/a:
iwosek napisał/a:
sam tak bede cial w tym roku daturki


tylko pamiętaj,że nie przycina sie datur pierwszorocznych, przycina sie dopiero datury dwuletnie i starsze

Ja zawsze obrywam wszystkie lisci i ucinam koncowki galazek, ale slyszalem ze to hamuje ich wzrost,
Co do tych jednorocznych, ja datury tak przycinam zeby szly w krzewy, i zawsze obcinam wczesna wiosna, ale podobno to tez nie zdrowe, w tym roku mam cala zime na czytanie wiec mysle ze cos wyczytam :hehe:

iwosek - 2008-08-31, 21:50

No i powiedzcie mi co moze byc - nawozona wedlug zalecen, odpwoiednie dawki itp.
Krzak wyrosl niesamowity - ponad 1,70 metra w obwodize nawet nie wiem. Głowne pedy grubosci reki.
Wszystko fajnie ale nie kwitnie :| ani jednego kwiata a tu juz przeciez prawie jesien :|
Nie wiem co zrobilem zle.

AurorA - 2008-08-31, 22:18

Może dawałeś nawozy azotowe, zamiast specjalnej mieszanki do datur i poszła w liście.

Ja swoje dopiero przedwczoraj wyniosłem z piwnicy, wcześniej nie było czasu :P
Już nigdy nie wchodzę w datury.

iwosek - 2008-08-31, 22:20

Dostawały jakis wysoko mineralizowany (?) nawoz do datur i innych kwiatow ... itd.
Kupoiony specjalnie dla datur.
AurorA napisał/a:
Ja swoje dopiero przedwczoraj wyniosłem z piwnicy, wcześniej nie było czasu
Już nigdy nie wchodzę w datury.

Ja juz mysle jak to swoją do piwnicy zmiescic na zime a Ty dopiero wyniosles :hehe:

AurorA - 2008-08-31, 23:00

Zajmowały dużo miejsca wiec je wyniosłem - najwyższa pora na kompost.
mam jeszcze w piwnicy parę taczek dalii i cann których nie zdążyłem posadzić - tez kompost

JAREK G - 2008-08-31, 23:06

Mateusz mnie też się wydaję że nie taki nawóz , chyba że miała za sucho choć po fotkach tego nie widać
iwosek - 2008-08-31, 23:15

W tym roku juz nie bede kombinowac - na wiosne zmienie nawoz. Zobaczymy. No chyba ze moze zminaa nawozu w tym sezonie poskutkuje - to czemu nie ?
iwosek - 2008-08-31, 23:16

Brak wody - niemozliwe. Jest to najbardziej wilgotny zakątek ogrodu - pomiedzy dwoma oczkami, gdzie praktycznie caly czas poprzez rosliny woda przesiąk do gruntu.
dachasia - 2008-09-01, 00:56

Moja swatka ma duża daturę, która kwitnie na bieżąco, a w tej chwili ma chyba z kilkadziesiąt zawiązków różnej wielkości,ale ona obrywa te największe liście, bo to podobno pomaga w zawiązywaniu pąków. Wtedy roślina nie wysila się na liście tylko na pąki. Co Ci zależy i tak niedługo będzie koniec, więc spróbuj pozrywać te największe liście i obserwuj, jeśli zawiąże pączki to będziesz miał wskazówkę na przyszłość. Ja mam taką zeszłoroczną i tez nie miała pąków, a w tej chwili po usunięciu tych dużych liści zawiązała jeden.
Adalbert - 2008-09-01, 06:06

Ja też bawiłem się w datury ale ze względu na ich rozmiary w stosunku do wielkości ogródka musiałem zrezygnować. Miałem też swój "patent" na nie. Jak wiadomo bardzo łatwo uzyskuje się z nich sadzonki wegetatywne. Robiłem więc sadzonkę, która 2 lata rosła w donicy a na 3. rok szła bezpośrednio do gruntu wzbogaconego kompostem lub obornikiem. Rosły i kwitły jak szalone (muszę poszukać w archiwach ale wydaje mi się że nie mam fotek) a jesienią dawały nową sadzonkę i same szły po przymrozkach na kompost i tak w kółko.
Adalbert - 2008-09-01, 14:33

Znalazłem :yahoo: Zdjęcia z zeszłego roku



Biała i łososiowa datura

BAKSIOWA - 2008-09-21, 23:29

Witam wszystkich. Ja niestety mam pecha do datur a dokladniej do kolorow mam 4 biale w tym jednom dubeltowom i podobno lososiowom ale tego nie jestem pewna bo jeszcze mi nie kwitla mam tez morelowom o zielono bialych lisciach choruje na rozowom i inne kolory moze ktos ma ochote wymienic sie sadzonkami jesli tak to zapraszam moje gg 4157133 pozdrawiam cieplo milosnikow tych pieknych kwiatow.
marek3232 - 2008-09-22, 16:54

Cytat:
No i powiedzcie mi co moze byc - nawozona wedlug zalecen, odpwoiednie dawki itp.
Krzak wyrosl niesamowity - ponad 1,70 metra w obwodize nawet nie wiem. Głowne pedy grubosci reki.
Wszystko fajnie ale nie kwitnie :| ani jednego kwiata a tu juz przeciez prawie jesien :|
Nie wiem co zrobilem zle.


iwosek przyjrzałem się twojej daturze na zdjęciu i brak pąków i kwiatów jest na 100% spowodowany tym że twoja datura się nie rozgałęziła.Wszystkie pędy nie mają rozgałęzienia,a datura wypuszcza dopiero pąki jak dany pęd sie rozgałezi


na zdjęciu na niebiesko zaznaczyłem główny pęd,a na żółto miejsce w którym pęd się rozgałęzia. Myślę że w nastepnym roku będziesz miał kwiaty.Powodzenia

JAREK G - 2009-10-03, 18:46

U mnie na koniec lata się rozbujały :P Zdjęcie z 20 września

Mariusz - 2009-10-03, 19:44

No panowie i panie, powoli czas zwijać datury do piwnicy czy garażu. Do pierwszych mroźnych nocy.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group