Mariusz - 2009-08-27, 09:20 Temat postu: Piękno owocujących drzew i krzewów Niebawem jesień,drzewa i krzewy wydają nam przepiękne owoce,wiele znich jadalne a inne to przepiękna ozdoba ogrodu.Ja zaprezentuję to co teraz najbardziej mi się podoba. Dereń jadalny w odmianie żółtoowocowej 
Piękny,aż miło popatrzeć 
Dereń jadalny w odm.wielkoowocowej 
Trzmielina wielkoowockowa,przepiękna dekoracja ogrodu. 
 
AurorA - 2009-08-27, 18:28
Czy z tego będzie żółta dereniówka? Bajbas - 2009-08-27, 19:11
 będzie na kolejny zjazd  Ale by nie dostać bana, mnie zadziwiły owoce śliwowiśni. Mówili w sklepie, że ten wynalazek nie owocuje, a był obsypany owocami. W sumie nic takiego ani to śliwka ani to wiśnia, kolor jak liście (to chyba rzadkość by owoc miłą identyczną barwę), ale pieknie wygląda.
 Bajbas
PS. Mariusz ma duszę ogrodnika, tylko dlaczego nie odpisuje na pw, obraził się 
Mariusz - 2009-08-27, 19:31
Wiedzialem ze padnie takie pytanie,ale zapewne tak,bo to barwniki.Spraktykuje wtym roku,na zjazd bedzie żółta i czerwona dereniówka 
Nie wiem dokładnie o co chodzi,może o czymś zapomniałem,bo zawsze odpisuję na pw.;) A na Ciebie Bajbas,trudno by sie obrazić,bo uwielbiam ludzi pozytywnie zakręconych
Vanka - 2009-08-27, 20:04 A mój Dereń nie wydaje owoców  .. czy powinny rosnąć dwa obok siebie? Mam czerwonego..
też bym popędziła dereniówkę..
w razie co mam wiśniówkę i pigwówkę (ta druga zwala z nóg po drugim)
wracając do tematu.. nadchodzi czas jarzębiny,głogu, ogników, dzikiej róży, irgi.. mnożyć można długo.. i wszystko piękne. Mariusz - 2009-08-27, 21:15 Oczywiście owocują> czy jeden ,dwa, czy trzy,ale mimo wszystko lubią sąsiada,wówczas owocowanie jest większe.Ja osobiście nigdy nie zwracam na to uwagi,bo jeśli kwiat jest obupłciowy(tak jak w cornus),to napewno będzie owocować,tylko czasem z miejszą potęgą. Nie zaszkodzi a może poskutkuje jak zasadzisz kilka w grupie. AurorA - 2009-08-28, 12:30
mi w tym roku pierwszy raz zaowocowała obficie prunus pisardi - co ciekawe owoce są czerwone od zalążka, czyli zaraz po przekwitnięciu na wiosnę, dlatego trudno złapać moment kiedy dojrzeją. Są przepyszne, mam nadzieję że jadalne- jeszcze żyje a objadłem już prawie całe drzewko. Obecnie śliwki mają kolor czarny. Próbowałem tez kiedyś owoce laurowiśni, ale to się nie nadaje do spożycia. Vanka - 2009-08-28, 15:23 Właśnie odnalazłam owoce na dereniu, ale są malutkie i fioletowe. Wiśniośliwa ma jadalne pyszne owoce, więc nic Ci Arek nie będzie - tych owoców można pyszne konfitury robić. Moja niestety jest jeszcze zbyt młoda - może przyszły rok będzie przełomowym
Pozdrawiam
Bajbas - 2009-08-28, 17:06
mam kolejny rok. Z pewnością nie szkodzą, ja też zjadłem wszystko co było. Tylko u mnie było to jakieś 2 tygodnie (a na wet więcej) temu. Smak super, tylko skórka twarda, szczególnie jak przetrzymasz dłużej na drzewie, to w środku bardzo miękka skóra się trzyma.
Pozdr, Bajbas PS.
trzymam za słowo, po prostu miałem wrażenie, że uważasz, że z mojego powodu Twój zjazd jest zagrożony, a mnie trochę rozeźliły te narzekania AurorA - 2009-08-29, 01:01 Mam też czerwono-listną odmianę kupioną jako prunus cistena ( śliwa dziecięca) i mimo że bardzo obficie kwitnie od kilku lat to owoców zero. Mariusz - 2009-09-08, 20:44 A to Bajbas roślinka którą trafnie rozpoznałeś na zlocie.A teraz jej owoce:smaczne, zdrowe,dekoracyjne. Najsmaczniejsze po pierwszych przymrozkach. Aktinidia ostrolistna(Kiwi polskie) Jest też w wielu odmianach i ciagle powstają nowe. Polecam wszystkim do ogrodów. 
O Cisie można powiedziec że osnówka też jest smaczna ,ale tylko osnówka,reszta trująca. Raczej soku nie zrobimy. Osnówkę zjadają ptaki(ma smak słodkawy)pestki stratyfikuja sie w ich żołądku,poczym wydalane kiełkuja z powodzeniem,rozniesione przez ptaszydła na kilometry. 
[ Dodano: 2009-09-08, 21:35 ]
Przed chwilą doczytałem i jestem zaskoczony,nie mam nawet ich zdjęć,w ogrodzie jeszcze nigdy nie owocowała. AurorA - 2009-09-08, 23:59
Kiedyś sprowadzałem kwitnące drzewka z Holandii i później owocowały- u mnie w ogrodzie nigdy nawet nie zakwitła. Bajbas - 2009-09-09, 11:18
skoro mam taka samą moja to Assai tak się chyba piszę, obupłciowa. Pięknie zawiązała owoce, jest ich cała masa. Plus tego pnącza, to że można (a jeśli się chce by owocowała nawet trzeba) ją ostro ciąć. Można też puścić na żywioł jak we Władku.
Też polecam, choć u mnie pierwszy raz taki wysyp i jeszcze nie degustowałem, Pozdrowienia, Bajbas Mariusz - 2009-09-10, 07:34
Arek możesz to bardziej sprecyzować,z moich wiadomości i to co w życiu widziałem,prunus pisardi to ozdoba liści, nie owocuje.Pokaż najlepiej fotki jeśli tak się stało a ja postawię
AurorA - 2009-09-10, 12:25
pychota- na zdjęciu jeszcze niedojrzałe- owoce były czerwone od maja a dojrzały w sierpniu (wtedy miały kolor czarny) Vanka - 2009-09-10, 19:35 Zgadzam się, że są pyszne
Z niecierpliwoscią czekam na moje - w tym roku drzewko było zbyt młode, ale szykuję sie na przyszły rok i mam nadzieje, że sie nie zawiodę
Pozdrawiam Mariusz - 2009-09-19, 22:13 Jak piekno owocujacych drzew i krzewów,to zobaczcie Taxodium distichum(cypryśnik błotny)Może fotki nie rewelacyjne,ale unikalne.  
Mariusz - 2009-10-04, 21:07 Miłorząb dwuklapowy, owoce niesamowicie śmierdzą. po cypryśniku błotnym , to następna przyrodnicza ciekawostka i to pięknie zaowocowała.  
AurorA - 2009-10-04, 23:15 Mm ładnego ginkusia choć jeszcze nie owocuje. Czy te owoce do czegoś by się nadały? Albo liście, słyszałem o herbatkach itp. wynalazkach typu Bilobil - tylko jak to zrobić. Czy są różne gatunki ginko biloba bo ja mam liście dwuklapowe a te na fotkach to takie wachlarzyki. Mariusz - 2009-10-05, 06:47
Owoce są jadalne, ale osnówka daje tak nieprzyjemny zapach że raczej wolałbym nie próbować, chyba że prażone. Do herbary liście tylko suszymy, dobrze aby drzewo nie rosło przy drodze, łatwo przyjmuje wszelkie zanieczyszczenia. Wysuszone liście łatwo się proszkują, wówczas zalewamy gorącą wodą. Pocięte liście mieszamy z śmietaną z dodatkiem pomidora, ogórka i inne. Niestety smaku dobrego nie ma. Trzeba pamiętać o normie jego spożycia(co za dużo to nie zdrowo). Jest tylko jeden gatunek czyli Ginko biloba, ale powstało pełno jego odmian. Wygląd liści może być też wynikiem różnic środowiskowych, czy rosna na krótko czy długo pędach, bądź czy to okazy męskie czy żeńskie. Mariusz - 2009-10-22, 23:18 Temat postu: Piękno owocujących drzew i krzewów No i bardzo podobne rośliny, często mylone w młodym wieku, bez problemu można rozpoznać po owocostanach. Surmia (katalpa)  
Paulownia- niesamowite przyrosty w jeden rok, młoda lubi przemarznąć. A oto jej owoce.  
Mariusz - 2009-11-11, 13:10 Magnolia jesienią, cud natury.    
Mariusz - 2009-12-17, 22:51 Głóg cętkowany, dziwny, trudny do określenia smak, cierpki, kwaskowaty, przemieszany z słodzikiem gorącej kobiety...? Ptaki już zrobiły swoje, czyli go zjadły, tz. musi być dobry 
Lubi półcień, kocha słońce
 
Mariusz - 2010-01-22, 22:51 Taka mała zagadka, znacie to? Kora dużo podpowiada
Adalbert - 2010-01-22, 23:19 To musi być platan klonolistny. A "wata" z tych owocostanów w podstawówce służyła do wrzucania jej za koszulę. Ofiara miała przejumane
Mariusz - 2010-01-22, 23:28
 dokładnie tak
jurek47 - 2010-01-28, 21:08 Temat postu: Aucuba Mam zapytanie czy ktoś ma w ogrodzie Aucube i czy jeżeli będzie starsza czy na zimę można nie zabezpieczać.Mam obecnie 4letnią i mocno chronię na zimę. AurorA - 2010-01-28, 22:16 Jak pamiętam to Jarek G ma. Ja swoją od kilku lat zimuje w domku w temperaturze pokojowej. Mariusz - 2010-01-28, 23:42
Aucube zimujemy w szklarni, w polu potrzebuje solidnego okrycia, niejednokrotnie bez powodzenia. JAREK G - 2010-01-29, 00:53 Arek ma dobrą pamięć Mam faktycznie i zimuje ją na dworze, ale jest okryta włókniną. Miałem ją kiedyś przez dwie zimy nie okrytą i nawet przetrwała , tylko na wiosnę gubi prawie wszystkie liście bo są przemarznięte i robią się czarne . Zanim się zbierze to już koniec lata 
jurek47 - 2010-01-29, 08:07 Temat postu: acuba dzięki za rady ja okrywam teraz dobrze ale myślałem że może jak będzie starsza to wytrzyma bez zabezpieczenia. Mam ją już 3cią zimę.......... Mariusz - 2010-01-30, 06:49
Trudno mi tu Jurek spekulować, bo jak już mówiłem my zawsze trzymamy w szklarni. JAREK G - 2010-01-30, 11:23
|
