|
Oczko wodne - forum Forum miłośników oczek wodnych. |
|
Inne oczka wodne - Oczko wodne ze starego zbiornika/studni
blackMasoon - 2020-12-30, 10:34 Temat postu: Oczko wodne ze starego zbiornika/studni Dzień dobry wszystkim
Stałem się właśnie właścicielem działki porośniętej sporą liczbą drzew oraz starą przedwojenną studnią/cembrownią/zbiornikiem o średnicy około 4m wypełnionym wodą gruntową. Woda ma kolor czarno
-fioletowy, stąd właśnie zleciłem badania laboratoryjne, żeby wiedzieć czy jest skażona. Działka leżała sporo lat odłogiem i było na niej pełno śmieci, więc jest ryzyko, że na dni może leżeć pralka lub fiat 126p.
Bardzo chciałbym przerobić tę dziurę w naturalne i tętniące życiem roślinnym oczko wodne.
Z tego co już przeczytałem na forum, jeżeli nie chcę poszerzać oczka, jedynym rozwiązaniem na złagodzenie stromych brzegów będzie faszynowanie.... Czy jest jakiś sposób na podniesienie poziomu? Niepokoi mnie też, że jeden z brzegów jest bardzo mocno wyniesiony i rośnie na nim drzewo. Nie mam pomysłu, co z nim zrobić. Czy ten brzeg też złagodzić faszynowaniem? Tylko ile mi się tego uda, skoro ta ścianka jest aż tak wyniesiona... a może otoczyć ją jakoś kamieniami? Macie jakieś pomysły?
wolanin - 2020-12-30, 22:23 Temat postu: Re: Oczko wodne ze starego zbiornika/studni Właściwie to mógłbyś po wypompowaniu wody i oczyszczeniu dna zainstalować tam folię oczkową tak, żeby wypełnić oczko po same brzegi wodą - wówczas folia zostanie dociśnięta do ścian wskutek różnicy ciśnień. Tylko sam montaż krawędzi folii i jej maskowanie wymaga podcięcia brzegu dla stworzenia poziomej półki nieco poniżej zwierciadła, żeby na niej zamontować kamienie częściowo zatopione, częściowo ponad wodą, pod którymi wywinięta będzie folia.
Jest tam chyba jakaś różnica poziomów - brzeg od strony robiącego zdjęcie jest chyba nieco niżej? Wtedy od wyższej strony zrobiłbym ponad kamieniami ściankę oporową z płaskich łupków, a drzewo zostawiłbym tak jak jest - nic mu nie powinno być.
Maskowanie folii pod drzewem byłoby kłopotliwe ponieważ nie da się tam podciąć brzegu, ale uważam, że można w tym miejscu coś podwiesić, choćby kamienie - na dyskretnie poprowadzonych linkach czy jakoś tak...
To tyle odnośnie podnoszenia poziomu. Sam pewnie korzystając z dobrodziejstwa naturalnie utrzymującej się w oczku wody - poszerzyłbym brzegi przynajmniej po niższej stronie, a w wyższej wkomponował jakieś kamienie, albo murek. Idealne miejsce na wbudowanie tam w brzegu kaskady. Pod samym drzewem zasadziłbym w ziemi bluszcz i paprocie.
Na dnie jest pewnie tona gnijących liści, więc odpompowanie wody i tak Cię raczej nie minie.
|
|