|
Oczko wodne - forum Forum miłośników oczek wodnych. |
|
Rośliny wodne - Tojeść rozesłana
Tintin - 2014-01-26, 09:47 Temat postu: Tojeść rozesłana Witam, chciał bym posadzić Tojeść rozesłaną w oczku pod wodą. Czy mogę ją posadzić po prostu w kamieniach czy musi być w donicy z ziemią ?
jurek47 - 2014-01-26, 10:27
Tojeśc rozesłaną nie potrzeba sadzic w wodzie ,posadz przy brzegu w gruncie i bedzie najlepiej.To nie jest roślina typowo wodna choc lubi wilgoci sporo.
Tintin - 2014-01-26, 10:35
Wiem że lepiej rosła by poza oczkiem ale, chciał bym aby zaścieliła dno oczka i chociaż trochę likwidowała glony.
jurek47 - 2014-01-26, 10:39
Tojeśc nie będzie rosła pod wodą ,jeżeli już to tak jak u mnie pływa po wodzie.Kup do oczka rośliny podwodne np. rogatek.
rewi - 2014-01-26, 11:52
Tintin, dokładanie tak jak mówi Jurek dokup sobie moczarkę, rogatek Choć u mnie tojeść rośnie w wodzie i ma się świetnie, część pływa po powierzchni część pełza po pojemnikach z roślinami
AurorA - 2014-01-26, 18:10
Podzielam zdanie przedmówców, mi tojeść uciekła z oczka i zarosła cały skalniak gdzie świetnie sobie radzi na sucho.
Adalbert - 2014-01-26, 20:00
Również podzielam to zdanie. W zeszłym roku na ścieżce POD we Wrocławiu, suchej jak pieprz widziałem piękną, kwitnącą kępę tojeśći.
Patryk - 2014-07-14, 01:47
Ja się co do tego nie zgodzę- tojeść może wejść w formę submersyjną i rosnąć pod wodą chociażby jak rogatek!
SzczupakTS - 2014-08-02, 04:35
Zgadza się tojeść może rosnąć pod wodą.Uprwiam ją w akwarium i pięknie rośnie pod wodą,oczywiście łodygi nieraz wystają ponad taflę wody ale większość rośliny znajduje się pod wodą.W oczku też mam tojeść i też nieźle rośnie z tym,że lubi być przy powierzchni.Ze skalniaka pędy też mi uciekają do oczka cgoć obficie podlewam
Radzionek - 2014-08-02, 08:26
Na moim przykładzie mogę potwierdzić, że tojeść lubi zaglądać w toń wodną, o ile warunki ku temu są jej sprzyjające. A więc bogactwo podłoża, skąd wyrasta tuż nad wodą. Robię teraz eksperyment w zanurzeniu całkowitym(bez korzenia). Od niemal dwóch tygodni przybywa korzonków, co utwierdza mnie w przekonaniu, że natura "orze jak może"
|
|