Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

Ogrodnictwo - Migdałek

killer1558 - 2006-07-29, 07:09
Temat postu: Migdałek
rośnie koło oczka u mnie migdałek pięknie kwitnie na wiosnę ,no raczej kwitł i rósł :( kończy go jakaś choroba grzybowa co roku trzeba go pryskać bo jak nie to pędy mu zamierają i to od wczesnej wiosny po pare razy, teraz i do tego susza przyszła i go już kończy ,niestety chyba pójdze do wycięcia na drugi rok jak się nie odrodzi :cry: a coraz znim gorzej nie pomaga ani pryskanie ani podlewanie :x
phalina - 2006-07-29, 13:41

Spróbuj go poprzycinać na krótko,spyskaj preparatem p/grzybowym,zasil nawozem i do października poczekaj,a i dobrze do podlewaj zrób mu dołek niech cały czas bedzie wilgotna ziemia,on lubi słoneczne stanowisko,ziemie próchniczą i wilgotną nie mokrą.Jak już nic nie pomoże to wywal,chociaż żal :cry:
AurorA - 2006-07-29, 14:19

To brunatna zgnilizna drzew pestkowych -atakuje głównie wiśnie. Kazdego roku pojawia się u mnie pod koniec kwitnięcia. Zamierające pedy trzeba jak najszybciej wycinać i palić. Migdałka przytnij nawet tuz nad zimią - odbije.
phalina - 2006-07-30, 17:02

http://www.ochronaroslin....p?skok=30&sort=
Możesz znaleść dobry środek p/grzybowy.Ale dobry jest MIEDZIAN 50WP TARGET 15g(małe opakowanie około 5zł) na 5l wody.Tylko je zeli masz krzak blisko oczka to musisz wykonać oprysk w bezwietrzny dzień i wieczorem.

killer1558 - 2006-07-30, 17:35

migdałek jest w formie drzewka na pniu a co do oprysku to właśnie tym środkiem zawsze pryskam w tym roku już chyba 7 raz tylko słyszałem ze jak sie zaraz wczesną wiosną nie opryska to tak się dzieje z nim pózniej w tym roku puzno wisna przyszła noi moze sie spózniłem z opryskiem ,nie wiem usunę te suche gałezie a moze na wiosne odbije.
ps. sory za pisownie szybko goście w doma :P i jeszcze głupie pytanie jak sie pisze litere zi krótkie na klawiszach bo dzieci z ojca się nabijają i nie chcą powiedzieć :pa:

AurorA - 2006-07-30, 18:22

killer1558 napisał/a:
jak sie pisze litere zi


alt+x

killer1558 - 2006-07-30, 18:58

dzięki będzie poprawa u mnie, a jak małolatów zaskoczę :P
Mazur - 2006-07-30, 19:09

Cytat:
dzieci z ojca się nabijają i nie chcą powiedzieć


A nie oglądałeś Konopielki ? tam uczyli że ze stryjka i ojca śmieszków urządzać nie wolno. :wink:

phalina - 2006-07-30, 19:30

Killer,,nie bierz do głowy lepiej między nogi'' :wink: ze mnie wnuki (9i6lat) się nabijają,niektóre sprawy przy kompie znają lepiej .Takie czasy. :pa:
killer1558 - 2006-08-06, 11:22

migdałek przycięty, całą koronę obiełem zostały tylko główne gałezie zobaczymy na wiosnę co z niego będzie a jak nie to będzie służyć za podpore na winobluszcz tak jak ta katalpa kiedyś była pięknym drzewem ale niestety nie lubi przymrozków
Ala - 2006-08-06, 12:18

Moja katalpa też w mroźne zimy przemarza, ale wiosną wypuszcza nowe pędy. Tak w kółko od kilkunastu lat skutkiem czego jest wciąż niewielkim drzewem. Właśnie zakwitła.
AurorA - 2006-08-06, 12:23

Moja też w tym roku startowała od zera. Wygląda jak bylina a nie drzewko - wszystkie stare przemarznięte części wyciąłem tuż nad ziemią.
Ala - 2006-08-06, 15:19

Popatrzyłam na zdjęcie Killera i przyszło mi do głowy, że jakby posadzić pod katalpą jakiś bluszcz, powojnik tangucki lub jakieś inne pnącze, to może ją to trochę okryje i nie zmarznie?
killer1558 - 2006-08-06, 16:26

no moja katalpa zamarzła bo bluszcz 3 rok rosnie pod nią a w tym roku padła i nie wypuściła nic :evil:
Ala - 2006-08-06, 17:24

no to klapa, myślałam, że kolejność była odwrotna-najpierw zmarzła katalpa, a potem posadziłeś bluszcz.
phalina - 2006-08-06, 19:07

A nie prościej jest zabezpieczyć na zimę okręcając włókniną(jezeli nie jest duża).Chociaż zima w tym roku była wyjątkowa ,u mnie wymarzy rdesty i róze pnące.Nawet lawenda chociaż była bardzo dobrze okręcona.
Ale jest takie przysłowie<<jak Pan Bóg dopuści ,to i z kija puści>>.Więc może uda sie uratować migdałek i katalapte.
Ja u siebie sadzę tylko rośliny odporne na mróz(klimat).

Ala - 2006-08-06, 23:43

phalina napisał/a:
Ja u siebie sadzę tylko rośliny odporne na mróz(klimat).

Tak właśnie powinno być, ale coś mnie zawsze podkusi i potem są takie skutki. W tym roku wymarzł mi milin amerykański, który pięknie rósł przez 12 lat (na szczęście odbija) i jeżyny. Zmarzły wieloletnie hortensje, róże i powojniki, a przeżyło kilka roślin, które powinny zamarznąć na śmierć.
A okrywać pół ogrodu? I tak mam szczęście, że wokół ogrodu mam żywopłot ze świerku kłującego, który muszę ciąć i mam jesienią gałęzie do okrycia bylin. Kiedyś załatwiałam z leśniczym i przywoziłam przyczepą świerk z lasu.

killer1558 - 2006-08-06, 23:52

Ala nie martw się nie tylko u ciebie pomarzło ,czereśnia mi prawie padła ,róza pnąca dopiero zaczyna odżywać ,ostrężyna całkiem padła dopiero teraz odbija a była ogromna dwa przesła płotu zajmowała , :pa: :soczek:
Ala - 2006-08-06, 23:54

Co to ostrężyna?
killer1558 - 2006-08-07, 00:20

a w lesie byłaś :) to napewno widziałaś tak jak malina tylko ciemno fioletowa no i kłujace ma krzaki tylko moja była taka odmiana ogrodnicza wieksze owoce są
Ala - 2006-08-07, 08:07

Jeżyna-bezkolcowa zapewne-ciekawe, że nigdy nie spotkałam się z taką nazwą. Całe życie człowiek się uczy...
killer1558 - 2006-08-07, 08:44

tak jak napisałaś fachowo :) ale zerknij tu całkiem ciekawe jak się mówi w różnych stronach http://piotrpanek.fm.interia.pl/regionalizmy.htm ja poprostu wypaliłem z tą ostrężyną bo mało kto tak mówi jak napisałaś przynajmniej w moich stronach muszę się poprawić jak będę pisał nazwy :P :soczek:
Ala - 2006-08-07, 11:19

Dlaczego uważasz, że nazwy regionalne są niepoprawne? Nie widzę w tym nic złego. Byłam zdziwiona, bo nigdy nie spotkałam się z taką nazwą jerzyny, ale moje słownictwo dzięki Tobie się wzbogaciło i jest ok.
Na przykładzie mojej rodziny widzę, jak bardzo różni się nasz język. Mój ojciec pochodził ze wschodu, mama z Pomorza, teść ze Sląska, teściowa z okolicy Kielc, a wokół Kaszubi i Kociewiacy. Dzieci śmieją się ze mnie, że po słownictwie, akcencie i melodii języka, wiedzą z kim rozmawiam przez telefon, bo jak kameleon dostosowuję się do rozmówcy. :)

killer1558 - 2006-08-07, 12:03

ja nie mówie że są niepoprawne tylko chciałem powiedzieć ze z przyzwyczajenia ja tak nazywam ostrężyna a fachowa nazwa to Jeżyna-bezkolcowaa ten link co dałem to tak dla przykładu ze czasem różnie to z nazwą bywa w różnych częściach polski :) a co do rodziny to ja także mam różne korzenie ,część rodziny na mazurach niedaleko szczytna, a druga w legnickim wszyscy przesiedleńcy z okolic lwowa
Grzegorz - 2006-08-07, 14:58

killer1558 napisał/a:
ostrężyna

Na Śląsku również używają nazwy ostrężyna .

phalina - 2006-08-07, 18:57

W Suwałkach jeżyna bezkolcowa.
Np.wzdręga to u nas zdrynka ew.krasnopiórka.

killer1558 - 2006-08-07, 22:38

z tą krasnopiórką to miałem niezły ubaw jak byłem u rodziny na mazurach założyłem sie z kuzynem o :piwko: ze nie ma takiej ryby,oszukałem sie pużniej w atlasie ryb i wyszła mi wkońcu wzdręga :P
ogrodnik - 2006-09-30, 18:43

a o róży kłodzkiej słyszeliście :roll: ? inna nazwa to pełnik europejski
Grzegorz - 2006-10-01, 08:48

ogrodnik napisał/a:
a o róży kłodzkiej słyszeliście Rolling Eyes ? inna nazwa to pełnik europejski

Pełnik europejski to nie róża a jaskier chyba ,że to nazwa miejscowa tej samej rośliny. :wink:

rewi - 2011-10-01, 08:58

Migdałek to bardzo wymagająca roślina trzeba się nią szczególnie opiekować ;d
Mój miał 3 lata był piękny zima dopomogła i choroba zrezygnował całkowicie z tego krzewu :(

Gosik - 2011-10-03, 21:20

Mój rośnie samopas i co roku pięknie kwitnie.Nic z nim nie robię, a nawet obrósł trawą wysoką. Jedynie w tym roku, za radą tutejszych prezesów, przycięłam go.Teraz ( dokładnie wczoraj) przesadziłam go ze środka ogródka, pod oczko, zobaczymy na wiosnę, co z tego wyniknie.
BiBi - 2011-10-03, 22:42

no to jak w koncu okrywamy migdałka czy nie??? bo juz niem wiem a tez mam go pierwszy rok wiec nie wiem co na zime z nim robic :)
AurorA - 2011-10-04, 03:06

A jest szczepiony?
BiBi - 2011-10-04, 08:57

łoj toz zadałes pytanie ale tak juz sprawdziłam jest szczepiony

[ Dodano: 2011-10-04, 09:00 ]
z tego co wyczytałam to sie je okrywa włuknina na zime ja mam -prunus triloba ten czyli krzew

[ Dodano: 2011-10-04, 09:02 ]
Gosiu niewiem czemu teraz przycinałas jak pisza ze w czerwcu powinno sie go przycinac ale moze pisza co innego a ktos kto ma i zna sie na tym to wie kiedy sie tnie

AurorA - 2011-10-04, 12:02

Tnie się zaraz po przekwitnięciu 1/3 długości pędów.
Ja mam zwykły krzew nieszczepiony - nic nie okrywam i zimują bez problemu już 20 lat.

Gosik - 2011-10-04, 21:11

bozenabogusia napisał/a:


Gosiu niewiem czemu teraz przycinałas jak pisza ze w czerwcu powinno sie go przycinac ale moze pisza co innego a ktos kto ma i zna sie na tym to wie kiedy sie tnie

Bibi-ja przycięłam go zaraz po przekwitnięciu. Teraz go tylko przesadzałam :)

BiBi - 2011-10-05, 07:35

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa chyba ze tak :) :)
leszek50-57 - 2011-10-05, 16:37

A mnie mój migdałek wycieli jak byłe malutki i nie mam problemu
juz go nie mam.He
poz.Leszek
----------------

JAREK G - 2011-10-06, 00:01

bozenabogusia napisał/a:
łoj toz zadałes pytanie ale tak juz sprawdziłam jest szczepiony

[ Dodano: 2011-10-04, 09:00 ]
z tego co wyczytałam to sie je okrywa włuknina na zime ja mam -prunus triloba ten czyli krzew
bozenabogusia, To masz krzew czy szczepiony na pniu bo w końcu nie wiem :roll: Te szczepione na na pniu czasami mogą przemarznąć szczególnie jak są młode
Piotrek.P. - 2011-10-06, 20:26

Krzewy jak i inne rośliny które są szczepione okrywa się najczęściej przez pierwsze 2 lata po zaszczepieniu. Okrywanie na zimę zależy też gdzie roślina zimowała przed posadzeniem. Jeżeli w gruncie to nie musisz jej okrywać. Jeżeli w szklarni to jak wcześniej wspomniałem warto je okryć.
BiBi - 2011-10-06, 20:30

Jarku napisałam co wyczytałam na etykiecie przy drzewku ,wiec ja sie nie znam na tym a jest napewno szczepione przynajmniej tak mi sie wydaje sorki jeli wprowadzam w błąd moze sie nie znam na tym ale wiem jak wyglada szczepne drzewo

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group