Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

Ryby w oczku wodnym - Rybie chwasty - wzdręgi

Hania - 2006-06-03, 10:38
Temat postu: Rybie chwasty - wzdręgi
Trzy lata temu nieświadoma niczego złego, kupiłam 3 wzdręgi. Dziś trudno mi je zliczyć ( na pewno są ich setki). Mam ich cała plejadę od zupełnie maluteńkich do dorodnej młodzieży. W oczku mam też karasie, karpie , liny szubukiny. Niestety od czasu pojawienia się wzdręg nie rozmnażają się (albo narybek pada ofiarą wzdręg). Czy można te ryby jakoś wyplenić. Wymiana wody raczej nie wchodzi w grę (koszty) staw ma 15.000 litrów. Ponadto osiągnął już rownowagę biologiczną. Probowałam wyławiać - są zbyt szybkie.
Co robić?
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów i gospodarzy. Nareszcie dobre forum!!! Brawo :brawo:

meps - 2006-06-03, 22:29

Wzdręgi z pewnością nie są przyczyną kłopotów , chociaż dorosłe czasem zjadają małe rybki (mozna je nawet złowić na spinning). Wpuść kilka szczupaków i okoni, bo jak staw ma mieć równowagę to one też są potrzebne. Co to za nazwa: liny szubukiny? bo pierwszy raz słyszę. Karpie do tarła potrzebują specjalnych warunków termicznych i w normalnym stawie raczej się nie wytrą.
Ernest - 2006-06-03, 22:42

4-5 okoni po 25-30 cm powinny załatwic sprawe,niie poczebne wpuszczanie szczupaka.A i efekt wizualny bedzie fajny :)
AurorA - 2006-06-03, 22:44

zapomnij o szczupakach czy okoniach :? będzie jeszcze gorzej. 15 tys. L to nie staw a oczko.
Przy dużej ilości ryb ochowanie w oczku narybku, jest mało prawdopodobne.
Próbuj je wyłapać - ja kiedyś robiłem to skutecznie podrywką w czasie karmienia.

meps napisał/a:
Co to za nazwa: liny szubukiny? bo pierwszy raz słyszę


liny to tinca tinca a szubukin to kolorystyczna odmiana karasia

Hania - 2006-06-04, 17:30

No cóż. okonie i szczupaki to zły pomysł. W pierwszej kolejności pożarłyby karasie, a oto mi nis chodzi. Myśłałam tez o takiej rybie jak jazgacz. Drapieznik i nie dorasta do dużych rozmiarów. Nie wiem tylko , czy jeden wystarczy? Boję się wpuścic kilka aby nie powtórzyła się historia ze zbyt licznym narybkiem. Co o tym sądzicie?
Jaź Wędrowniczek - 2006-06-04, 17:49
Temat postu: okoń pogromca płotek
Ja jednak radziłbym wpuścić okonia. Dokładnie jednego-nie rozmnozy się sam a w oczku zawsze będzie jeden gatunek rybki więcej:) do tego bardzo ładnej rybki. proponuje kaliber ok 15-20 cm bedzie na tyle duzy żeby juz wcinać młody narybek, a w takim oczku raczej nie dorośnie do duzych rozmiarów. Nawet jesli nie padnie zimą to zanim dorośnie do 30cm minie jakieś 2-3 lata. Tej wielkosci okoń pożera rybki wielkosci słonecznic, tak więc "kupnych" rybek nie wyżre. Co do wyjadania karasia przez okonia to nadmienię zę kiedyś łowiłem okonie na małe żywczyki, kiedy była to 4-5cm płotka brania były co parę minut, jak był to tej samej wielkości "japończyk" brań nie było wcale. Jeden okoń na 15000 litrów to chyba nie zniszczy delikatnej równowagi. Szczupak to co innego, szybko rośnie, zjada wszystko i w porównaniu do swojej wielkosci duże, zatem jego zastosowanie byłoby raczej nie na miejscu. Jazgarza i sumika karłowatego nie polecam-wiecej szkody jak pożytku i radości. A tak poza tym to krasnopiórki też sa ładne:) Pozdrawiam.
Ernest - 2006-06-04, 21:41

Spokojnie :) .Nawet jakby się okon rozmnozyl to kiedy dorosnie do rozmiarow zeby mogl zjadac narybek,a nawet jak mu sie uda jakos przetrwac to stare okonie i tak zjedza swoich pobratyncow :P .Okon jest jedna z ryb ktora bardzo dlugo rosnie

[ Dodano: 2006-06-04, 21:44 ]
Zapomnialem okon nigdy nie zje ryby swojej wielkosci w odroznieniu do szczupaka :)

[ Dodano: 2006-06-04, 22:21 ]
A i jeszcze jedno jazgarz bedzie wiekszym chwastem niz wzdrega.Haniu co ci przyszlo na mysl zeby wzdrege nazwac chwastem ?

Hania - 2006-06-05, 09:27

Już sama nie wiem, może rzeczywiście okoń. Ale mam troche małych karasi , "Oczkowe potomstwo". Chyba jednak zaryzykuję.
Co do rybiego chwastu - to nie całkiem moje określenie. Jednak zgadzam się z nim bo wzdręgi plenią sie umie jak przysłowiowe chwasty, czego nie można powiedzieć o pozostałych gatunkach.
Pozdrawiam
Hania

phalina - 2006-06-05, 11:59

:) ja mam trzy płotki i dochowałam się potomstwa tylko 10szt z zeszłego roku ,a musze przyznać,że jest na co patrzeć pięknie pływają ,są cały czas w ruchu tuż pod powieszchnią wody.Za to karasi mam mnóstwo,wielka ławica,jak zaczynają wcinać pokarm to dosłownie jak woda w gotującym sie garnku.Chciałam wyłapać podbierakiem ,ale są niesamowicie szybkie.U mnie w oczku to karasie są ,,Chwasty".Chociaż ja tak nie twierdzę,pięknie jest na nie popatrzeć jak pływają ,jak chcąc zjeść kulkę pokarmu suną ją po wodzie z taką prędkością :) Czekam na tegoroczne potomstwo,chociaż jeszcze nie zaczęły tarła ,w tym roku pogoda im nie sprzyja (zimne noce 2-5 stopni)Woda w oczku zimna.Ale mam nadzieję ,że w końcu przyjdzie ten dzień :yess:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group