Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

Zwierzęta w oczku - Jak przezimować żabki?

robsol - 2007-08-12, 11:20
Temat postu: Jak przezimować żabki?
Witam serdecznie, jako nowicjusz, wszystkich miłośników żabek - tych niezwykle sympatycznych stworzonek przynoszących nam tyle radości. :)

Chciałbym poprosić o Waszą fachową pomoc (przepraszam jeśli się powtarzam z tym tematem ale nie mam możliwości i czasu przeczytania wszystkich tutejszych postów).
Otóż w tym roku, ku naszej radości, zadomowiło się w naszym przydomowym oczku (ok. 4 metry kw. - bardzo malutki zbiornik) 5 żabek zielonych. Nie muszę tu chyba opowiadać ileż satysfakcji niesie ze sobą obserwacja ich życia i zwyczajów. :-D
Niestety, powoli zbliża się okres chłodniejszej pogody - chciałbym jakoś naszym żabkom umożliwić przezimowanie; zwykle na okres zimowy spuszczamy z oczka wodę i przykrywamy je folią - ale teraz, kiedy pojawiły się w nim żabki sprawa nie jest taka prosta. Czy mógłbym prosić o poradę co trzeba zrobić aby żabki spokojnie przezimowały sobie w naszym oczku, które najwyraźniej tak polubiły?

I jeszcze jedno pytanie - czy to prawda że koty polują na żaby i je jedzą? Zapytuję, gdyż profilaktycznie odstraszam wszystkie dzikie koty, próbujące dostać się w okolice oczka, ale martwę się że kiedyś jakiś zabójca tam się niestety przedrze...

Z góry dziękuję za wszelkie sugestie! :)

Ernest - 2007-08-12, 11:28

Witaj

Żaby muszą sobie dać radę same,nie sądzę aby koty zjadały żaby,ja się z tym nie spotkałem, jaszczurki tak

robsol - 2007-08-12, 11:34

Ernest napisał/a:
Witaj

Żaby muszą sobie dać radę same,nie sądzę aby koty zjadały żaby,ja się z tym nie spotkałem, jaszczurki tak


Dziękuję za opinię. Tylko martwię się trochę że jak spuszczę wodę z oczka, to żaby sobie gdzieś pójdą i nie wrócą.. :((

wojtas - 2007-08-12, 13:20

Zielone żaby wodne na jesieni opuszczają stawy i szukają na lądzie kryjówek do przezimowania.Tak więc oczko można osuszyć na zimę, a żaby itak wiosną wrócą,jeśli odpowiada im środowisko.
JAREK G - 2007-08-12, 14:03

Dokładnie tak jak napisał wojtas, :P A czy koty jedzą żaby tego nie wiem ,ale wydaje mi się że zapolować zawsze mogą :???:
iwosek - 2007-08-12, 14:11

nie wiem jak koty ale piesek zaba nie pogardzi,
pies mojej cioci zawsze kiedy jest u mnie na dzialce poluje na zaby, raz jedna zagryzl,
wiec nalezy uwazac raczej na psy a nie koty

Pawlak - 2007-08-12, 15:20

wojtas napisał/a:
Zielone żaby wodne na jesieni opuszczają stawy i szukają na lądzie kryjówek do przezimowania.Tak więc oczko można osuszyć na zimę, a żaby itak wiosną wrócą,jeśli odpowiada im środowisko.

ja słyszałem co innego (ale specjalistą nie jestem) żaby zakopują się w przydennym mule i tam spędzają zimę :) ale nie jestem pewny ,poco wylewasz z oczka wodę?

robsol - 2007-08-12, 17:15

Pawlak napisał/a:
wojtas napisał/a:
Zielone żaby wodne na jesieni opuszczają stawy i szukają na lądzie kryjówek do przezimowania.Tak więc oczko można osuszyć na zimę, a żaby itak wiosną wrócą,jeśli odpowiada im środowisko.

ja słyszałem co innego (ale specjalistą nie jestem) żaby zakopują się w przydennym mule i tam spędzają zimę :) ale nie jestem pewny ,poco wylewasz z oczka wodę?



Wylewam całą wodę bo oczko jest malutkie i raczej płytkie, w przypadku mroźnej zimy na 100% zamarzłoby aż do dna i rozsadziło by mi konstrukcję.
A może po wypompowaniu wody zostawić na dnie warstwę mułu tak aby żaby mogły sę w nim zagrzebać?

robsol - 2007-08-12, 17:19

JAREK G napisał/a:
Dokładnie tak jak napisał wojtas, :P A czy koty jedzą żaby tego nie wiem ,ale wydaje mi się że zapolować zawsze mogą :???:


Też się tego obawiam. Zauważyłem że koty (oh, jak ja ich nie lubię!) bezmyślnie atakują wszystko co się rusza i jest od nich mniejsze, istnieje więc możliwość że zabiją niewinną żabkę "dla zabawy" nawet jej potem nie jedząc. Wobec tego nadal pozostanę czujny i nie pozwolę im się zbliżać do oczka.

Pawlak - 2007-08-12, 17:38

robsol napisał/a:
Wylewam całą wodę bo oczko jest malutkie i raczej płytkie, w przypadku mroźnej zimy na 100% zamarzłoby aż do dna i rozsadziło by mi konstrukcję.
A może po wypompowaniu wody zostawić na dnie warstwę mułu tak aby żaby mogły sę w nim zagrzebać?

czy to jest oczko z formy? sam kiedyś miałem oczko z formy i zostawiałem wodę :) zostawianie szlamu na dnie nic nie zrobi :-( słyszałem kiedyś o grzałkach do oczka nie wiem do czego służą ,ale może to sprawi że oczko nie zamarźnie do dna.
może ktoś ma jakieś doświadczenie z takimi grzałkami bo sam jestem ciekaw :)

robsol - 2007-08-12, 18:21

Pawlak napisał/a:
robsol napisał/a:
Wylewam całą wodę bo oczko jest malutkie i raczej płytkie, w przypadku mroźnej zimy na 100% zamarzłoby aż do dna i rozsadziło by mi konstrukcję.
A może po wypompowaniu wody zostawić na dnie warstwę mułu tak aby żaby mogły sę w nim zagrzebać?

czy to jest oczko z formy? sam kiedyś miałem oczko z formy i zostawiałem wodę :) zostawianie szlamu na dnie nic nie zrobi :-( słyszałem kiedyś o grzałkach do oczka nie wiem do czego służą ,ale może to sprawi że oczko nie zamarźnie do dna.
może ktoś ma jakieś doświadczenie z takimi grzałkami bo sam jestem ciekaw :)


Nie, to nie jest oczko z formy. Po prostu wykopałem dziurę w ziemi, oplotłem ją drutem zbrojeniowym i oblałem betonem.

wojtas - 2007-08-12, 18:24

ja również posiadam miniaturowe oczko o wymiarach 2 na1m,głębokość 1m.Na zimę instaluję małą pompkę powodującą ruch wody przy powierzchni.oczko nakrywam./Grube szkło i styropian./Nawet w najcięższe mrozy woda nigdy nie zamarza pomimo braku grzałki.Doskonale zimuje kilka karasi i brunatne żaby trawne/te w odróżnieniu od zielonych zimują najczęściej w zbiornikach wodnych/ to rozwiązanie u mnie doskonale się sprawdza od lat.Raczej nie nadaje się dla większych oczek ze względów technicznych,ale dla małych i głębokich-polecam,
Kaef - 2007-08-12, 21:06

Żaby wodne/jeziorkowe/śmieszki (rzadziej żaby trawne/moczarowe) zimują w wodzie, zagrzebane w mule. Na lądzie zimują żaby trawne/moczarowe i ropuchy. Traszki zimują też na lądzie. Koty zjadają jaszczurki i padalce, a żaby i ropuchy traktują jako zabawki do czasu aż nie zostaną zabite.
Pawlak - 2007-08-13, 09:23

to miałem racje z tym że żaby zimują w mule przy dennym :victory: :yahoo:
Kaef - 2007-08-13, 09:30

wojtas napisał/a:
ja również posiadam miniaturowe oczko o wymiarach 2 na1m,głębokość 1m.Na zimę instaluję małą pompkę powodującą ruch wody przy powierzchni.oczko nakrywam./Grube szkło i styropian./Nawet w najcięższe mrozy woda nigdy nie zamarza pomimo braku grzałki.Doskonale zimuje kilka karasi i brunatne żaby trawne/te w odróżnieniu od zielonych zimują najczęściej w zbiornikach wodnych/ to rozwiązanie u mnie doskonale się sprawdza od lat.Raczej nie nadaje się dla większych oczek ze względów technicznych,ale dla małych i głębokich-polecam,

Po czym rozpoznałeś jaka to żaba??

wojtas - 2007-08-13, 16:56

żaba trawna jest zawsze brązowa.W zależności od środowiska odcień barwy może być jaśniejszy lub ciemniejszy,łatwo ją odróżnić od zab zielonych.Te ostatnie/śmieszka,wodna,jeziorkowa/są raczej trudne do odróznienia .żabę trawną natomiat łatwo pomylić z moczarową,ale ta jest o wiele rzadsza.Zajrzałem do fachowej literatury/W.Juszczyk.Płazy i gady krajowe/ i okazało się ,że wszyscy mają rację.Zaby zielone w zalezności od okoliczności mogą zimować zarówno w wodzie jak i na lądzie.Trawne tak samo,choć te preferują wodę.
Kaef - 2007-08-13, 21:35

Właśnie jest odwrotnie, żaby wodne/śmieszki zimują zawsze w wodzie a trawne rzadziej, żaba jeziorkowa zimuje często też na lądzie, ale w odpowiednio wilgotnych miejscach. Podczas zimy spróbuj wyłowić swoją żabe i przenieś ją w ciepłe miejsce. Zobaczysz wtedy jaka to żaba. W czasie snu zimowego żaby zielone (śmieszka,wodna,jeziorkowa) stają się brązowo-czarne. Ma to na celu wtopienie się w otoczenie. Mam doświadczenie z tymi płazami od zawsze więc wiem co pisze. A co do lektury to polecam Leksykon Przyrodniczy Płazy i Gady z wydawnictwa GeoCenter.
wojtas - 2007-08-13, 22:53

Faktycznie zimujące żaby byly prawie czarne.Jednak od wiosny do jesieni w oczku ijego okolicy nigdy nie widziałem zielonej a trawnych jest dużo.Dlatego uważalem ze to trawne.Co prawda w niedalekiej okolicy/ok.300m./ jest duży staw z liczną populacją zab zielonych.Nie wiem dlaczego miałyby przychodzić do oczka na zimowanie.jak tam mają lepsze warunki.
Kaef - 2007-08-13, 22:59

Nie wiem. Ale z ciekawości sprawdź bo jeżeli masz w oczku też żaby zielone to one zimują w wodzie. U mnie trawna czasami też zimowała w oczku.
wojtas - 2007-08-13, 23:05

Jeżeli w tym roku też przyjdą to sprawdzę,zaczynam mieć wątpliwości co to za gatunek.
Kaef - 2007-08-13, 23:12

A mnie to zaciekawiło :D Najłatwiej będzie Ci porównać jeżeli teraz złapiesz obie żaby i się im przyjrzysz.
JAREK G - 2007-08-13, 23:13

Nie znam się tak dobrze na żabach , ale nigdy u siebie w oczku nie widziałem żeby zimowały żaby zielone ( chyba bo już teraz zgłupiałem ) ale zdarzyło mi się je znaleźć wczesną wiosną zakopane po krzewami w korze :P
wojtas - 2007-08-13, 23:50

Kaef napisał/a:
A mnie to zaciekawiło :D Najłatwiej będzie Ci porównać jeżeli teraz złapiesz obie żaby i się im przyjrzysz.
Rzecz w tym. że otej porze roku nie mam żadnych żab w oczku.Przychodzą wyłącznie zimować.co roku pojawiają się w pażdzierniku i znikają w kwietniu.
killer1558 - 2007-08-14, 08:06

wtrącę się do dyskusji :P , i stwierdzam że trawne zimują w oku tak w przybliżeniu około 1oo szt u mnie jest co roku :hehe: a jak jest sroga zima i oko zamarznie to na wiosnę robi się tragedia ,parę razy doświadczyłem już po innych latach jak nie miałem napowietrzania co to smród na wiosnę jest z padłych żab :-(
Kaef - 2007-08-14, 11:32

Z zielonych żab tylko jeziorkowe zimują czasami na lądzie, więc przypuszczam że właśnie te żaby posiadacie. killer1558 one pozamarzały czy się podusiły??
killer1558 - 2007-08-14, 12:41

niestety sądzę że się podusiły, ta zima była łaskawa więc nawet wody nie zmieniałem bo wszystkie przetrwały ale jak będzie dalej to sam nie wiem , w jednym roku mimo napowietrzania i tak na wiosnę 2 wiadra padłych żab trawnych wyniosłem :dupa: po prostu myślę że za dużo na raz się pcha i nie mają na tyle tlenu żeby przetrwać
Kaef - 2007-08-14, 16:34

Poczytałem troche o tym. Faktycznie jeżeli napcha się za dużo żab trawnych to nie przetrwają zimy. Jaką miałeś wtedy głębokość??
killer1558 - 2007-08-14, 20:21

mam cały czas 130 :) i z tego tak nic jak powietrza nie będzie cały czas
JAREK G - 2007-08-14, 21:55

Chyba Marek jest u ciebie zachwiana równowaga :P Wpuść więcej ryb żeby wyjadały skrzek :roll: żab będzie mniej a i tak w sumie przetrwa ich więcej :)
Kaef - 2007-08-14, 22:14

Hmmm, jak dla mnie to troche dziwne że przy tej głębokości się podusiły. Chyba naprawde musiało ich być bardzo dużo i mrozy potężne.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group